Sygn. akt I CSK 616/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 sierpnia 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Stanisław Dąbrowski (przewodniczący)
SSN Iwona Koper
SSN Barbara Myszka (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa „P.(...)” Spółki z o.o. w W.
przeciwko Przedsiębiorstwu Handlowo Usługowemu „A.(...)” Spółce z o.o. w K.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 11 sierpnia 2010 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku
Sądu Apelacyjnego z dnia 4 marca 2009 r., sygn. akt VI ACa (…),
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Nakazem zapłaty z dnia 8 grudnia 2006 r. Sąd Okręgowy-Sąd Gospodarczy w W.
orzekł, że pozwana spółka pod firmą Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe „A.(...)” sp.
z o.o. w K. ma w ciągu dwóch tygodni od dnia doręczenia nakazu zapłacić powodowej
2
spółce „P.(...)” sp. z o.o. w W. kwotę 599 947,51 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 28
września 2005 r. oraz kwotę 14 715 zł z tytułu kosztów postępowania albo wnieść w tym
terminie zarzuty.
Po rozpoznaniu sprawy na skutek zarzutów, Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 28
stycznia 2008 r. uchylił wydany nakaz zapłaty i odnośnie do kwoty 7 289,30 zł umorzył
postępowanie, a w pozostałej części powództwo oddalił.
Sąd Okręgowy ustalił, że w okresie od dnia 30 stycznia 2001 r. do dnia 30
kwietnia 2002 r. strony zawarły 16 umów franchisingowych, uprawniających pozwaną do
prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzystaniem koncepcji organizacyjno –
marketingowej powódki i w ramach utworzonej przez nią sieci franchisingowej. W każdej
z umów strony postanowiły, że warunkiem prowadzenia przez pozwaną działalności w
danym lokalu jest posiadanie dla tego lokalu odrębnej umowy franchisingowej. Pozwana
zobowiązała się prowadzić działalność w zakresie sprzedaży artykułów drogeryjnych,
parafarmaceutyków oraz innych określonych towarów i usług. Wszelkie wzajemne
zobowiązania stron miały być regulowane za pośrednictwem banku, a termin płatności
wskazany w fakturach lub rachunkach miał określać datę obciążenia rachunku dłużnika.
W celu zabezpieczenia wierzytelności z zawartych umów pozwana złożyła powódce trzy
weksle in blanco.
W dniach 18, 24 i 30 września 2003 r. zawarte umowy franchisingowe zostały
rozwiązane za porozumieniem stron. Prezesem zarządu pozwanej spółki był wówczas J.
K., który był równocześnie prezesem zarządu Agencji Handlowej P.(...) sp. z o.o. w W.
W dotychczasowych jednostkach franchisingowych podjęła działalność Agencja P.(...)
na podstawie zawartych z powódką umów franchisingowych i agencyjnych.
W chwili rozwiązania umów zobowiązania pozwanej z tytułu sprzedaży towarów
wynosiły około 1 500 000 – 2 000 000 zł. Pozwana dokonywała wpłat na poczet tych
zobowiązań do grudnia 2004 r., po czym zaprzestała spłaty. W kwietniu 2006 r.
powódka podjęła rozmowy z Agencją P.(...) na temat przejęcia zobowiązań pozwanej. W
czerwcu 2006 r. Agencja ostatecznie odmówiła spłaty tych zobowiązań. Powódka
przesłała wówczas pozwanej propozycję uzgodnienia salda na dzień 3 stycznia 2006 r.
z debetem w kwocie 492 497,31 zł, której pozwana nie potwierdziła. Pismem z dnia 23
czerwca 2006 r. powódka wezwała pozwaną do zapłaty kwoty 481 122,75 zł wynikającej
z wystawionych faktur pod rygorem skierowania sprawy na drogę sądową na podstawie
posiadanych weksli. We wrześniu 2006 r. powódka wypełniła jeden z wystawionych
przez pozwaną weksli in blanco, po czym pismem z dnia 13 września 2006 r. wezwała ją
3
do wykupienia weksla na kwotę 599 947,51 zł, wystawionego w W. w dniu 20 września
2005 r. z terminem płatności w dniu 27 września 2005 r., w terminie do dnia 22 września
2006 r. pod rygorem skierowania sprawy na drogę sądową.
Sąd Okręgowy po przeprowadzeniu analizy zebranego materiału doszedł do
wniosku, że weksel in blanco został przez powódkę uzupełniony dopiero we wrześniu
2006 r. W konsekwencji, uznał podniesiony przez pozwaną zarzut przedawnienia
roszczenia za uzasadniony. Stwierdził, że, zgodnie z art. 554 k.c., roszczenia powódki z
tytułu sprzedaży towarów przedawniały się z upływem lat dwóch. Ze względu na to, że
umowa sprzedaży jest umową wzajemną i świadczenia będące przedmiotem
zobowiązań z takich umów powinny być spełniane jednocześnie, bieg dwuletniego
terminu należy liczyć nie od daty płatności wskazanej w fakturze, lecz od daty spełnienia
świadczenia przez powódkę (art. 120 § 1 w związku z art. 488 § 1 k.c.). Powódka
wydała towary, za które dochodzi zapłaty w okresie od dnia 27 kwietnia do dnia 24
września 2003 r., wobec czego dwuletni termin przedawnienia upłynął w okresie od dnia
27 kwietnia do dnia 24 września 2005 r. Weksel został zatem wypełniony po upływie
terminu przedawnienia. Powódka nie wykazała, by doszło do przerwania biegu
przedawnienia przez uznanie roszczenia, uznania takiego bowiem nie mogły stanowić
rozmowy prowadzone z Agencją P.(...), która nie była upoważniona do reprezentowania
pozwanej. Jeżeli posiadaczem weksla jest remitent, wiąże go porozumienie zawarte z
dłużnikiem, dlatego dłużnik może mu przedstawić zarzuty wynikające ze stosunku
podstawowego łączącego go z wierzycielem, a więc także zarzut przedawnienia
roszczenia.
Apelację powódki od tego wyroku Sąd Apelacyjny oddalił wyrokiem z dnia 4
marca 2009 r. Sąd Apelacyjny zaaprobował ustalenia faktyczne Sądu pierwszej
instancji, w tym także ustalenie, że weksel nie został przez powódkę uzupełniony przed
upływem terminu przedawnienia roszczenia wynikającego ze stosunku podstawowego.
Odmiennie natomiast Sąd Apelacyjny określił datę wymagalności roszczeń z tytułu ceny
sprzedaży. Stwierdził, że bieg dwuletniego terminu przedawnienia należało liczyć od
dnia wymagalności roszczenia, czyli od chwili, w której powódka mogła żądać zapłaty za
dostarczony towar. Zgodnie z postanowieniami umów franszyzowych, termin płatności
miał być wskazywany w fakturach i uznany za dochowany, jeżeli w tym terminie
zobowiązany wyda polecenie przelewu, wszelkie bowiem rozliczenia miały odbywać się
za pośrednictwem banku. Z przedłożonych faktur wynika, że ostatni termin płatności
wynikający z dołączonych faktur przypadał na dzień 3 listopada 2003 r. Roszczenia
4
powódki z tytułu ceny uległy więc przedawnieniu najpóźniej z dniem 3 listopada 2005 r.,
natomiast weksel in blanco został uzupełniony dopiero po tej dacie.
W związku z podnoszonym przez powódkę zarzutem przerwania biegu
przedawnienia poprzez uznanie roszczenia (art. 123 § 1 pkt 2 k.c.) Sąd Apelacyjny
stwierdził, że, zgodnie z art. 495 § 3 k.p.c., powódka powinna powołać się na tę
okoliczność w terminie tygodnia od dnia doręczenia jej pisma zawierającego zarzuty od
nakazu zapłaty. W terminie tym powódka złożyła wprawdzie odpowiedź na zarzuty, ale
zapowiedziała w niej jedynie złożenie korespondencji e-mailowej, z której miałoby
wynikać, że spółki P.(...) i A.(...) zobowiązały się do spłaty wierzytelności objętej
pozwem, co nie jest równoznaczne z podniesieniem zarzutu przerwania biegu
przedawnienia. Okoliczności mające świadczyć o uznaniu długu zostały podniesione po
raz pierwszy na ostatniej rozprawie i opierały się na dowodach, które nie zostały
powołane na tę okoliczność. Prawidłowo zatem Sąd pierwszej instancji uznał, że
powódka nie wykazała by przed upływem terminu przedawnienia doszło do uznania
roszczenia przez pozwaną. Za sprekludowany Sąd Apelacyjny uznał też zarzut
nadużycia przez pozwaną przysługującego jej zarzutu przedawnienia, który nie został
podniesiony w odpowiedzi na zarzuty od nakazu zapłaty.
Sąd Apelacyjny podkreślił, że poczynając od 2004 r. w orzecznictwie Sądu
Najwyższego jednolicie wskazuje się – w sytuacji, w której do uzupełnienia weksla in
blanco doszło po przedawnieniu roszczenia ze stosunku podstawowego – na możliwość
podniesienia zarzutu uzupełnienia weksla niezgodnie z porozumieniem. Podzielając ten
kierunek wykładni uznał, że w wyniku wypełnienia przez powódkę weksla in blanco po
dniu 3 listopada 2005 r., a więc po upływie terminu przedawnienia roszczenia, które
weksel miał zabezpieczać, nie powstało zobowiązanie o treści wyrażonej w wekslu. W
konsekwencji pozwana nie stała się zobowiązana wekslowo. Zdaniem Sądu
Apelacyjnego, także wtedy, gdy treścią upoważnienia jest wypełnienie weksla przez
remitenta w każdym czasie i zaopatrzenie go dowolnym terminem płatności, należy
przez to rozumieć, ze chodzi o dowolną chwilę, ale przed tylko upływem terminu
przedawnienia roszczenia podlegającego zabezpieczeniu.
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego powódka, powołując się na
obie podstawy określone w art. 3983
§ 1 k.p.c., wniosła o jego uchylenie oraz o
uchylenie wyroku Sądu Okręgowego z dnia 28 stycznia 2008 r. w części oddalającej
powództwo odnośnie do kwoty 592 678,21 zł i przekazanie sprawy w tym zakresie do
ponownego rozpoznania ewentualnie orzeczenie co do istoty sprawy zgodnie z
5
żądaniem. W ramach pierwszej podstawy kasacyjnej wskazała na naruszenie art. 10
ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. – Prawo wekslowe (Dz. U. Nr 37, poz. 282 ze zm. –
dalej” Pr. weksl.”) przez przyjęcie, że treścią zarzutu uzupełnienia weksla niezgodnie z
porozumieniem może być zarzut przedawnienia roszczenia wynikającego ze stosunku
podstawowego w każdym przypadku, także w braku porozumienia stron odnośnie do
daty uzupełnienia weksla przez wierzyciela. Natomiast w ramach drugiej podstawy
podniosła zarzut obrazy art. 233 § 1 w związku z art. 328 § 2, art. 382 i 386 § 1 k.p.c.
przez brak prawidłowej oceny zebranego materiału dowodowego oraz wyczerpujących
ustaleń w kwestii zgodnego zamiaru stron co do upoważnienia do uzupełnienia weksla
przed upływem terminu przedawnienia roszczenia wynikającego ze stosunku
podstawowego, a ponadto przez przyjęcie na podstawie zebranego materiału, z
przekroczeniem swobodnej oceny dowodów, że roszczenie ze stosunku podstawowego
uległo przedawnieniu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przed przystąpieniem do rozważenia podstawy kasacyjnej określonej w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c., trzeba przypomnieć, że dla zachowania formy skargi kasacyjnej opartej
na tej podstawie konieczne jest wskazanie przepisu postępowania, który miał doznać
naruszenia, oraz wyjaśnienie, na czym to naruszenie polegało i jaki mogło mieć wpływ
na wynik sprawy, samo bowiem naruszenie przepisów postępowania nie stanowi
wystarczającej podstawy skargi kasacyjnej. Skarżący powinien wykazać, iż następstwa
stwierdzonych wadliwości postępowania były tego rodzaju, że kształtowały treść
kwestionowanego orzeczenia (zob. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego
1997 r., I CKN 57/96, OSNC 1997, nr 6-7, poz. 82, z dnia 11 marca 1997 r., III CKN
13/97, OSNC 1997 r. nr 8, poz. 114 i z dnia 2 kwietnia 1997 r., II CKN 98/96, OSNC
1997, nr 10, poz. 144 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 1996 r., III CKN
14/96, OSP 1997, nr 3, poz. 65).
Wypełniający drugą podstawę kasacyjną zarzut naruszenia art. 233 § 1 w
związku z art. 328 § 2 oraz art. 382 i 386 § 1 k.p.c. nie może odnieść zamierzonego
skutku.
Pierwszy z powołanych przepisów określa kryteria, jakimi powinien kierować się
sąd przy ocenie wiarygodności i mocy przeprowadzonych dowodów. Zarzut naruszenia
tego przepisu nie może być podstawą skargi kasacyjnej, ponieważ podstawą skargi –
jak wynika z art. 3983
§ 3 k.p.c. – nie mogą być zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub
oceny dowodów.
6
Drugi z przepisów – zgodnie z art. 391 § 1 k.p.c. – stosuje się w postępowaniu
przed sądem drugiej instancji odpowiednio, co oznacza, że uzasadnienie wyroku tego
sądu powinno zawierać elementy wymienione w art. 328 § 2 k.p.c., jeżeli w związku z
zakresem rozpoznania sprawy w postępowaniu apelacyjnym są one w sprawie aktualne.
W niniejszej sprawie naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. ma polegać na zaniechaniu
poczynienia wyczerpujących ustaleń w kwestii zgodnego zamiaru stron co do
upoważnienia do uzupełnienia weksla jedynie przed upływem terminu przedawnienia
roszczenia wynikającego ze stosunku podstawowego. Analiza tak sformułowanego
zarzutu prowadzi do wniosku, że skarżącej nie chodzi w istocie o niedostatki
uzasadnienia, lecz o prawidłowość zastosowania prawa materialnego, która podlega
kontroli w ramach podstawy kasacyjnej wskazanej w art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. Poza tym,
zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, zarzut obrazy art. 328 § 2 w związku z art. 391 §
1 k.p.c., którego notabene skarżąca nie powołała, może wypełniać podstawę kasacyjną
przewidzianą w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. tylko wyjątkowo, gdy z powodu istotnych
braków w uzasadnieniu zaskarżone orzeczenie nie poddaje się kontroli kasacyjnej (zob.
wyroki Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 1997 r., I PKN 97/97, OSNAPiUS 1998, nr
4, poz. 121, z dnia 26 listopada 1999 r., III CKN 460/98, OSNC 2000, nr 5, poz. 100 oraz
z dnia 25 października 2000 r., IV CKN 142/00, niepubl.). O takiej zaś sytuacji nie może
być mowy w niniejszej sprawie.
Art. 386 § 1 k.p.c. jest adresowany do sądu drugiej instancji i reguluje jedynie
sposób, w jaki ma on rozstrzygnąć sprawę, jeżeli uznaje apelację za uzasadnioną. Sąd
drugiej instancji nie narusza zatem art. 386 § 1 k.p.c., jeżeli oddali apelację na
podstawie oceny, że jest ona bezzasadna (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z
dnia 2 grudnia 1997 r., I PKN 403/97, OSNAPiUS 1998, nr 20, poz. 602 oraz wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2000 r., I PKN 711/99, OSNAPiUS 2002, nr 1, poz.
13).
Z kolei art. 382 k.p.c., stwierdzający, że sąd drugiej instancji orzeka na podstawie
materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu
apelacyjnym, ma charakter ogólnej dyrektywy kompetencyjnej. Przepis ten – jak już
wyjaśnił Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 7 lipca 1999 r. I CKN 504/99 – nie
stanowi samodzielnej podstawy działania sądu drugiej instancji, gdyż swą funkcję
rozpoznawczą sąd ten spełnia, posługując się różnymi instrumentami procesowymi i
stosując, przez odesłanie ujęte w art. 391 k.p.c., różne przepisy o postępowaniu przed
sądem pierwszej instancji. Jeżeli więc przy stosowaniu tych przepisów sąd dopuści się
7
uchybienia, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, strona może uczynić je
podłożem podstawy kasacyjnej określonej w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c., wówczas jednak
nie wystarcza wskazanie – jako naruszonego – ogólnego przepisu art. 382 k.p.c., lecz
konieczne jest przytoczenie także tych konkretnych przepisów normujących
postępowanie rozpoznawcze, którym sąd drugiej instancji, rozpatrując apelację uchybił.
Tylko wyjątkowo, gdyby skarżący zdołał wykazać, że sąd drugiej instancji pominął część
„zebranego materiału”, przy tym uchybienie to mogło mieć wpływ na wynik sprawy, art.
382 k.p.c. mógłby stanowić samodzielną, usprawiedliwioną podstawę kasacyjną z art.
3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. (zob. OSNC 2000, nr 1, poz. 17, a ponadto postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 6 stycznia 1999 r., II CKN 100/98, OSNC 1999, nr 9, poz. 146).
Zdaniem skarżącej, naruszenie art. 382 k.p.c. ma polegać na przyjęciu „na
podstawie materiału dowodowego zgromadzonego przez Sądy obu instancji, z
przekroczeniem swobodnej oceny dowodów, iż roszczenie ze stosunku podstawowego
uległo przedawnieniu w datach wymagalności poszczególnych faktur”. Skarżąca nie
wskazała konkretnych dowodów, które – jej zdaniem – zostały przez Sąd Apelacyjny
pominięte przy rozpatrywaniu apelacji, co upoważnia do stwierdzenia, że podstawa
kasacyjna z art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. wypełniona zarzutem naruszenia art. 382 k.p.c. nie
została prawidłowo wywiedziona. Z uzasadnienia postawionego zarzutu można jedynie
wnosić, że intencją skarżącej było zakwestionowanie dokonanej oceny zabranego
materiału lub dokonanej subsumcji. Ocena dowodów, z przyczyn już omówionych usuwa
się w ogóle spod kontroli kasacyjnej, natomiast prawidłowość subsumcji nie podlega
kontroli w ramach podstawy kasacyjnej wskazanej w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.
Podnosząc zarzut naruszenia art. 10 Pr. weksl. skarżąca zakwestionowała
stanowisko Sądu Apelacyjnego, że treścią zarzutu uzupełnienia weksla in blanco
niezgodnie z porozumieniem może być zarzut przedawnienia roszczenia wynikającego
ze stosunku podstawowego i to także w sytuacji, w której wręczony weksel in blanco
mógł być zgodnie z porozumieniem stron uzupełniony w każdym czasie. Powołała przy
tym liczne orzeczenia Sądu Najwyższego dotyczące problematyki przedawnienia
roszczeń wekslowych, wzajemnego stosunku przedawnienia roszczenia wynikającego
ze stosunku podstawowego i przedawnienia wynikającego z weksla, sposobu
uzupełnienia weksla in blanco oraz zarzutów przysługujących w razie jego uzupełnienia
niezgodnie z porozumieniem. Z dokonanego przeglądu orzeczeń wyprowadziła wniosek
o zachodzących w orzecznictwie Sądu Najwyższego rozbieżnościach, które – jej
8
zdaniem – przemawiają na rzecz odmiennego stanowiska od przyjętego przez Sąd
Apelacyjny.
Odnosząc się do tak sformułowanego zarzutu trzeba stwierdzić, że
zaprezentowany przez skarżącą pogląd o licznych rozbieżnościach w orzecznictwie
Sądu Najwyższego dotyczącym skuteczności uzupełnienia weksla in blanco po upływie
terminu przedawnienia roszczenia wynikającego ze stosunku podstawowego jest
wynikiem subiektywnej interpretacji powołanych orzeczeń i mylnych wniosków
wyprowadzonych z ich analizy. Skarżąca ogranicza się do zestawienia tez orzeczeń,
utożsamiając rozważaną w nich problematykę przedawnienia roszczeń wekslowych
unormowaną w art. 70 Pr. weksl. z problematyką upoważnienia do uzupełnienia weksla
in blanco po upływie terminu przedawnienia roszczenia ze stosunku podstawowego. Nie
można przyjmować, by odmienny pogląd od przyjętego za podstawę zaskarżonego
wyroku miał wynikać z orzeczeń Sądu Najwyższego: z dnia 22 grudnia 1931 r., Rw.
1940/31 (OSP 1932, nr 1, poz. 462), z dnia 25 kwietnia 1934 r., C.II.125/34 (niepubl.) i z
dnia 21 października 1961 r., II CR 825/60 ( OSNCP 1962, nr 4, poz. 146), z uchwały
składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 1963 r., III CO 56/63
(OSNCP 1966, nr 2, poz. 12), z uchwały połączonych Izb Sądu Najwyższego: Izby
Cywilnej oraz Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 24 kwietnia 1972 r., III PZP
17/70 (OSNCP 1973, nr 5, poz. 72) oraz z wyroków Sądu Najwyższego z dnia 21 maja
1981 r., IV PRN 6/81 (OSNCP 1981, nr 11, poz. 225), z dnia 7 stycznia 1998 r., II CKN
565/97 (OSNC 1998, nr 7-8, poz. 121), z dnia 21 października 1998 r., II CKN 10/98
(OSNC 1999, nr 5, poz. 93), z dnia 18 listopada 1999 r., I CKN 215/98 (OSNC 2000, nr
7-8, poz. 128) i z dnia 4 czerwca 2003 r., I CKN 434/01. W orzeczeniach tych bowiem
kwestia wypełnienia weksla in blanco po upływie terminu przedawnienia roszczenia
wynikającego ze stosunku podstawowego nie była przedmiotem rozważań.
Spośród orzeczeń powołanych przez skarżącą wspomnianej problematyki
dotyczyły wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 14 października 1971 r., II CR 277/71 (OSP
1971 r., nr 7-8, poz. 139, z dnia 23 lipca 2004 r., III CK 203/03 (nie publ.), z dnia 9
września 2004 r., II CK 499/03 (Glosa 2005, nr 4, s. 38), z dnia 19 listopada 2004 r., V
CK 228/04 (OSP 2005, nr 11, poz. 130), z dnia 30 listopada 2005 r., III CK 274/05, z
dnia 15 lutego 2006 r., IV CSK 15/05, z dnia 14 lipca 2006 r., II CSK 75/06, z dnia 19
października 2006 r., V CSK 205/06 (niepubl.) i z dnia z dnia 14 lutego 2008 r., II CSK
522/07 (niepubl.). Do wykazu tego można jeszcze dodać wyroki z dnia 9 grudnia 2004
9
r., II CK 170/04 (nie publ.), z dnia 19 grudnia 2007 r., V CSK 323/07 (niepubl.) i z dnia
15 maja 2008 r., I CSK 548/07 (niepubl.).
W powołanych orzeczeniach Sąd Najwyższy rozważał czy uzupełnienie weksla in
blanco wręczonego w celu zabezpieczenia roszczenia, dokonane po upływie terminu
przedawnienia roszczenia podlegającego zabezpieczeniu, mieści się w granicach
upoważnienia do wypełnienia weksla. Zajmował przy tym – z wyjątkiem wyroku z dnia
23 lipca 2004 r., III CK 203/03 (niepubl.) – jednolite stanowisko, że treścią upoważnienia
do uzupełnienia weksla in blanco jest objęte jedynie uzupełnienie weksla przed upływem
terminu przedawnienia roszczenia podlegającego zabezpieczeniu. Przyjmował, że także
w sytuacjach, w których zastrzeżono, iż wręczony weksel in blanco może być
uzupełniony w każdym czasie, chodzi jedynie o dowolną chwilę przed upływem terminu
przedawnienia roszczenia podlegającego zabezpieczeniu. W konsekwencji, osoba,
która złożyła podpis na wekslu in blanco – w razie uzupełnienia tego weksla niezgodnie
z upoważnieniem po upływie terminu przedawnienia roszczenia podlegającego
zabezpieczeniu – może powoływać się, że nie jest zobowiązana wekslowo (art. 10 Pr.
weksl.).
Wśród argumentów przemawiających za takim rozstrzygnięciem Sąd Najwyższy
wskazywał przede wszystkim wzgląd na potrzebę ochrony dłużnika przed
zobowiązaniem bezterminowym (art. 3651
k.c.) i wyjątkowo wysokie ryzyko, jakie
stwarza dla niego weksel in blanco. Podkreślał, że w związku z tym szczególnego
znaczenia nabierają czasowe ograniczenia możliwości uzupełnienia weksla oraz że
ścisła więź między mającym wynikać z weksla in blanco zobowiązaniem wekslowym a
roszczeniem podlegającym zabezpieczeniu przemawia za przyjęciem, iż weksel in
blanco wręczony w celu zabezpieczenia roszczenia może być uzupełniony jedynie w
okresie przed upływem terminu przedawnienia roszczenia podlegającego
zabezpieczeniu. W świetle dyrektyw art. 65 k.c. – podkreślał Sąd Najwyższy – nawet
zastrzeżenie, że weksel in blanco można wypełnić w każdym czasie, nie daje podstaw
do całkowitego oderwania możliwej chwili jego wypełnienia od okresu, w którym
roszczenia zabezpieczonego można dochodzić. Pogląd dopuszczający możliwość
uzupełnienia weksla in blanco nawet w wiele lat po przedawnieniu roszczenia
zabezpieczonego nie daje się pogodzić z przyjętym w art. 65 k.c. założeniem
rozsądnego i celowego działania uczestników obrotu prawnego.
Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym skargę kasacyjną podziela dominujący
kierunek wykładni. Odmienny pogląd wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23
10
lipca 2004 r., III CK 203/03, zgodnie z którym wystawca weksla in blanco może
skutecznie upoważnić wierzyciela do uzupełnienia weksla w każdym czasie, także po
przedawnieniu roszczenia ze stosunku podstawowego, trzeba uznać za odosobniony.
Gdyby w konkretnym przypadku udzielone upoważnienie do uzupełnienia weksla in
blanco miało rzeczywiście oznaczać udzielenie upoważnienia do uzupełnienia weksla w
każdym czasie bez jakichkolwiek ograniczeń, to taki zamiar stron – jak podkreślił Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia 19 listopada 2004 r., V CK 228/04 – nie mógłby być
respektowany z przyczyn podobnych do tych, które leżą u podstaw art. 120 § 1 zd.
drugiego i art. 3651
k.c.
Z tych względów podniesiony przez skarżącą zarzut naruszenia art. 10 Pr. weksl.
nie może być uznany za uzasadniony.
Na koniec trzeba zauważyć, że w uzasadnieniu skargi kasacyjnej skarżąca
zawarła też wywody zmierzające do zakwestionowania prawidłowości stanowiska Sądu
Apelacyjnego w kwestii przerwania biegu przedawnienia roszczenia o zapłatę ceny.
Uszło jednak uwagi skarżącej, że nie podniosła zarzutu naruszenia art. 123 § 1 pkt 2
k.c. ani innych przepisów prawa materialnego dotyczących problematyki przedawnienia
roszczeń jak też zarzutu naruszenia art. 378 § 1 i 495 § 3 k.p.c., które umożliwiałyby
dokonanie kontroli kasacyjnej odnośnego stanowiska Sądu Apelacyjnego. Zgodnie
bowiem z art. 39813
§ 1 k.p.c., Sąd Najwyższy rozpoznaje skargę kasacyjną w granicach
przytoczonych podstaw kasacyjnych, biorąc pod rozwagę z urzędu jedynie nieważność
postępowania. Z tej przyczyny wspomniane wywody zawarte w uzasadnieniu skargi
kasacyjnej musiały pozostać poza zakresem rozważań Sądu Najwyższego.
Z przytoczonych wyżej powodów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c.
oddalił skargę kasacyjną jako pozbawioną uzasadnionych podstaw.