Sygn. akt I CSK 200/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 stycznia 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
SSN Bogumiła Ustjanicz (sprawozdawca)
Protokolant Ewa Krentzel
w sprawie z powództwa "B. " S.A.
przeciwko Miastu W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 20 stycznia 2011 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 6 listopada 2009 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od powódki na rzecz
pozwanego 3600 zł (trzy tysiące sześćset) tytułem zwrotu
kosztów procesu w postępowaniu kasacyjnym.
2
Uzasadnienie
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Apelacyjny oddalił apelację powódki „B.” Spółki
Akcyjnej od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 16 kwietnia 2009 r., oddalającego jej
powództwo skierowane przeciwko Miastu W. o zapłatę kwoty 14 658 300 zł tytułem
odszkodowania obejmującego korzyści, jakich nie osiągnęła wskutek zwłoki w
wydaniu decyzji środowiskowej oraz pozwolenia na budowę.
Rozstrzygnięcie to oparte zostało na następujących ustaleniach i wnioskach:
Powódka w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, w zakresie
budownictwa, zamierzała zrealizować osiedle mieszkaniowe (Osiedle P.)
w dzielnicy W., w obrębie ulic /…/ na określonych działkach gruntu. W ramach tej
inwestycji wyodrębnionych było osiem zespołów mieszkaniowych (ZM) i budynek
garażowy. W dniu 12 stycznia 2006 r. powódka złożyła wniosek o wydanie decyzji
środowiskowej w odniesieniu do Zespołów Mieszkaniowych od 2 do 8 oraz budynku
garażowego, a następnie w dniu 31 stycznia 2006 r. uzupełniła go stosowną
dokumentacją. Postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte w dniu 2 marca 2006
r. Postanowieniem z dnia 10 kwietnia 2006 r. Państwowy Powiatowy Inspektor
Sanitarny, po rozpoznaniu wniosku pozwanego (Biura Ochrony Środowiska), wydał
postanowienie o odstąpieniu od wymogu sporządzenia raportu o oddziaływaniu na
środowisko w odniesieniu do przedsięwzięcia polegającego na budowie osiedla
mieszkaniowego wraz z zespołem parkingów. Prezydent Miasta postanowieniem z
dnia 6 maja 2006 r. zobowiązał powódkę do sporządzenia raportu oddziaływania
planowanej inwestycji na środowisko, w szczególności na wody powierzchniowe,
powietrze atmosferyczne i ochronę przyrody, przyjmując, że będzie miało miejsce
negatywne oddziaływanie. W dniu 24 listopada 2006 r. powódka złożyła skargę na
bezczynność Prezydenta Miasta do Samorządowego Kolegium Odwoławczego,
które w dniu 31 stycznia 2007 r. wydało postanowienie nakazujące rozstrzygnięcie
sprawy w terminie dwóch miesięcy od otrzymania go. W dniu 16 lutego 2007 r.
została wydana decyzja ustalająca środowiskowe uwarunkowania zgody na
realizację przedsięwzięcia, polegającego na budowie osiedla mieszkaniowego wraz
z zespołem parkingów. W odniesieniu do ZM nr 1 odstąpiono od wydania decyzji
3
środowiskowej, wobec braku wymagań. W dniu 21 czerwca 2007 r. powódka
złożyła wniosek o wydanie pozwolenia na budowę ZM nr 1 i dróg dojazdowych do
całej nieruchomości, a w dniu 26 lipca 2006 r. skorygowała numery działek.
Postanowieniem z dnia 16 sierpnia 2006 r. Prezydent Miasta nałożył na powódkę
obowiązek usunięcia nieprawidłowości w projekcie budowlanym, a następnie
decyzją z dnia 1 września 2006 r. odmówił zatwierdzenia projektu
zagospodarowania terenu i udzielenia pozwolenia na budowę. W wyniku
rozpoznania odwołania powódki Wojewoda decyzją z dnia 11 stycznia 2007 r.
uchylił decyzję Prezydenta i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania.
Powódka ponownie została wezwana do usunięcia nieprawidłowości w projekcie
budowlanym, postanowieniem z dnia 21 lipca 2007 r., uznała je jednak za
bezpodstawne i wezwała pozwanego, pismem z dnia 5 lipca 2007 r., do
rozpoznania złożonego wniosku zgodnie z wytycznymi zawartymi w decyzji
Wojewody. Decyzją z dnia 21 grudnia 2007 r. Prezydent pozwanego odmówił
zatwierdzenia projektu budowlanego i wydania pozwolenia na budowę, które
powódka zaskarżyła. Odnośnie Zespołów Budowlanych od 2 do 8 i budynku
garażowego powódka złożyła w dniu 13 kwietnia 2007 r. osiem wniosków
o wydanie pozwolenia na budowę. Po rozpoznaniu skargi powódki na bezczynność
Prezydenta Miasta Wojewoda M. postanowieniem z dnia 4 października 2007 r.
wyznaczył Prezydentowi 14 dniowy termin do rozpatrzenia złożonych wniosków. W
odniesieniu do ZM nr 4 wydana została w dniu 15 listopada 2007 r. decyzja
zatwierdzająca projekt budowlany, projekt zagospodarowania Osiedla P. i
udzielająca pozwolenia na budowę budynków mieszkalnych, wielorodzinnych.
Następnego dnia wydane zostały decyzje zatwierdzające projekt budowlany i
udzielające zezwolenia na budowę odnośnie ZM nr 2,6,8. Inwestycja nie została
jednak zrealizowana, nie doszło do złożenia oferty sprzedaży żadnego mieszkania,
co z resztą nie było możliwe z uwagi na brak towarzyszącej infrastruktury. Powódka
nie otrzymała pozwoleń tego dotyczących, w szczególności na budowę kanalizacji i
podłączenie do kanalizacji. Wystąpienie o uzyskanie pozwolenia na budowę
poszczególnych elementów infrastruktury nie było uzależnione od wyników
postępowań w przedmiocie pozwolenia na budowę. Wnioski dotyczące ZM nr 3, 5, i
7 nie zostały uwzględnione, powódka złożyła odwołania od odmownych decyzji, a
4
na skutek skargi na decyzję Wojewody uchylone zostały decyzje obu organów
nieprawomocnym wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z dnia
1 czerwca 2009 r. Natomiast odmowna decyzja Prezydenta z dnia 8 października
2008 r., dotycząca ZM nr, 1 została uchylona decyzją Wojewody z dnia
6 października 2009 r.
Złożone przez powódkę wnioski dowodowe nie zmierzały do ustalenia faktów
istotnych dla rozstrzygnięcia sporu.
Sąd Apelacyjny uznał, że postępowanie wszczęte w trybie art. 37 k.p.a.
spełnia przesłanki „właściwego postępowania”, o jakim mowa w art. 4171
§ 3 k.p.c.,
a zatem uchybienie terminowi załatwienia sprawy można zakwalifikować jako
stwierdzenie niezgodności z prawem, to samo dotyczy wadliwości pozostawienia
wniosków bez rozpoznania. Nie jest wiążąca ocena tego zaniechania
zamieszczona w uzasadnieniu postanowienia Wojewody. Samo uwzględnienie
zażaleń w trybie art. 37 k.p.a., przez wyznaczenie terminów do wydania decyzji,
przesądza o ich zasadności i powinno być traktowane jako spełnienie przesłanki
z art. 4171
§ 3 k.c. Nie ma znaczenia nieprzyznanie organowi prawa do
zaskarżenia wydanych postanowień, wobec stwierdzenia upływu wyznaczonych
terminów. Przyjęta w pozwie konstrukcja szkody opiera się na wyliczeniu, które
zakłada rozpoczęcie inwestycji niezwłocznie po uzyskaniu pozwolenia na budowę,
zakończeniu jej po kilkunastu miesiącach (od 12 do 18) oraz sprzedaż lokali
w określonym przez powódkę czasie, liczonym od uzyskania pozwolenia na
budowę. Zaprzeczeniem tego jest sytuacja, która zaistniała w sprawie, w ramach
której powódka, mimo upływu dwóch lat od uzyskania w dniach 15 i 16 listopada
2007 r. pozwoleń na budowę ZM 2 do 8, nie sprzedała żadnego lokalu, ani nawet
nie wprowadziła oferty sprzedaży na rynek z przyczyn niezależnych od pozwanego
i opóźnienia w załatwieniu sprawy. Nie ma także związku przyczynowego pomiędzy
zakupem przez powódkę nieruchomości a późniejszym sposobem procedowania
w sprawach wydania decyzji środowiskowej i pozwoleń na budowę oraz
niemożnością osiągania zysku ze sprzedaży wybudowanych lokali. Zakończenie
postępowania administracyjnego, w ramach którego doszło do stwierdzenia
przewlekłości postępowania w początkowym okresie, z której strona wywodzi skutki
odszkodowawcze, nie jest wymagane dla uwzględnienia powództwa opartego na
5
art. 4171
§ 3 k.c. Jednakże skuteczność roszczenia zależy od okoliczności
powołanych dla uzasadnienia twierdzenia o powstaniu szkody. Jeżeli okoliczności,
z którymi strona łączy szkodę są związane z wydaniem decyzji ostatecznej, to
żądanie naprawienia szkody przed jej wydaniem jest przedwczesne. Nie można
przyjąć, że zaistnieje zdarzenie (wydanie pozwolenia na budowę), które powódka
uznaje jako istotne w łańcuchu zdarzeń prowadzących do powstania szkody.
Odmowa udzielenia pozwolenia na budowę nie mogłaby być źródłem szkody, której
naprawienia się domaga, skoro nie doszłoby do sprzedaży mieszkań, niezależnie
od daty zakończenia postępowań, co z kolei uniemożliwiałoby ulokowanie środków
ze sprzedaży w sposób przynoszący dochód.
Powódka powołała w skardze kasacyjnej obie podstawy objęte art. 3983
§ 1
k.p.c. Naruszenie przepisów prawa materialnego łączy z niezastosowaniem art. 140
k.c., chociaż doszło do naruszenia jej uprawnień właścicielskich oraz w związku
z § 8 ust. 4 pkt 3 miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu W.,
przyjętego uchwałą nr LVIII/842/02 z dnia 27 września 2002 r. pomimo, że
przewidywał on sposób i wysokość zabudowy, jaką zamierzała ona realizować, a
nadto z art. 21 ust. 1 i art. 64 ust. 2 i 3 Konstytucji, art. 1 Protokołu Nr 1 do
Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, bo pozbawiono ją
możliwości korzystania z mienia zgodnie z jego przeznaczeniem i pobierania
pożytków. Błędna wykładnia § 8 ust. 6 miejscowego planu zagospodarowania
przestrzennego przez niewłaściwe rozumienie zwrotu ”obszar” i dążenie do
dostosowania przez powódkę projektu do istniejącej zabudowy, a w konsekwencji
odmowy udzielenia pozwolenia na budowę. Niewłaściwe zastosowanie art. 361 § 1
k.c. w związku z art. 3 ust.1, art. 4 ust. 1 i 2 pkt 1 oraz art. 6 ust 1 i 2 pkt 1 ustawy o
planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym było przyczyną przyjęcia braku
związku przyczynowego pomiędzy decyzją o zakupie nieruchomości i planowaną
inwestycją, zgodną z planem zagospodarowania przestrzennego a szkodą,
wywołaną późniejszym sposobem procedowania przez pozwanego,
uniemożliwiającym powódce korzystanie z nieruchomości. Niewłaściwe było
zastosowanie art. 361 § 2 k.c. przez uznanie, że bezprawne zachowanie
pozwanego nie wywołało szkody w postaci utraty korzyści, które powódka mogła
osiągnąć, gdyby nie blokowanie przez pozwanego realizacji inwestycji, drogą
6
licznych postępowań administracyjnych. Błędna wykładnia art. 4171
§ 3 k.c. polega
na przyjęciu, że roszczenie odszkodowawcze związane z niewydaniem decyzji
administracyjnej (pozwolenia na budowę), może być dochodzone dopiero po
uzyskaniu decyzji ostatecznej, podczas gdy brak prawidłowej, ostatecznej decyzji,
nawet odmownej, wyklucza podjęcie działań inwestycyjnych, dostosowanych do
niej, skoro już zaniechanie i sama przewlekłość załatwiania sprawy prowadzi do
powstania szkody. Sposób rozstrzygnięcia sprawy może jedynie wpływać na
wysokość szkody. Niezastosowanie art. 7 ust.1 pkt. 3 ustawy z dnia 8 marca 1990
r. o samorządzie gminnym oraz art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o
zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków było przyczyną
obciążenia jej skutkami niewprowadzenia na rynek oferty sprzedaży lokali, chociaż
to pozwany, wbrew obowiązkowi zaopatrywania w wodę, kanalizację i
odprowadzanie ścieków, opóźniał wydanie decyzji w przedmiocie podłączenia
planowanej inwestycji do kanalizacji, czym przyczynił się do dalszego opóźnienia
inwestycji i powiększenia szkody. Niezastosowanie i pominięcie konsekwencji art.
77 Konstytucji w związku z art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i
podstawowych wolności w odniesieniu do realizacji prawa do odszkodowania.
Podstawa naruszenia przepisów postępowania dotyczy art. 227 w związku z art.
217 k.p.c. przez pominięcie okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, które
doprowadziło do zaniechania wyjaśnienia i ustalenia okoliczności wskazanych we
wnioskach dowodowych. Odnosiły się one do bezprawnego zachowania
pozwanego, celowego niewydawania decyzji, przyczyn uchybienia terminowi oraz
wywierania nacisków celem zmiany projektów, jak też określenia wysokości szkody.
Niezastosowanie art. 322 k.p.c. mimo stwierdzenia, że została wykazana podstawa
odpowiedzialności pozwanego. Skarżąca domagała się uchylenia wyroków Sądów
obu instancji i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie mają usprawiedliwionej podstawy zarzuty naruszenia przepisów postępowania.
W sprawie cywilnej przedmiotem dowodu, zgodnie z art. 227 k.p.c., są fakty istotne
dla rozstrzygnięcia sporu, przy czym chodzi o fakty, które mają znaczenie prawne,
zaś zgłaszane dowody muszą nadawać się do ustalenia tych faktów. Selekcji
7
przedstawianych dowodów dokonuje sąd, po przeprowadzeniu oceny istotności
okoliczności faktycznych, których wykazaniu mają one służyć. O tym, jakie
okoliczności, jako istotne, wymagają wyjaśnienia, decydują przepisy prawa
materialnego, które powinny być zastosowane w rozpoznawanej sprawie. Wobec
tego do naruszenia art. 227 w związku z art. 217 § 2 k.p.c. oraz art. 391 § 1 k.p.c.,
który nie został powołany, mogłoby dojść, gdyby Sąd odmówił przeprowadzenia
dowodów na fakty, mające istotne znaczenie w sprawie, wadliwie oceniając, że nie
mają takiego charakteru. Taka sytuacja nie miała miejsca w rozpoznawanej
sprawie. Nie ma racji skarżąca, że istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia miały
okoliczności celowego „blokowania” postępowania, przyczyn niewydania decyzji
w terminie i wywierania nacisków na nią celem zmiany projektów budowlanych
części zespołów mieszkaniowych Osiedla P. Sąd Apelacyjny uznał, że opisane
postanowienia Samorządowego Kolegium Odwoławczego i Wojewody
Mazowieckiego należy ocenić jako stwierdzenie we właściwym postępowaniu
niezgodności z prawem niewydania przez pozwanego decyzji w przepisanym
terminie, co spełnia przesłankę jego odpowiedzialności, przewidzianą art. 4171
§ 3
k.c. Wobec tego powódka była zobowiązana do wykazania, że objęta tymi
postanowieniami zwłoka była źródłem szkody w postaci utraconych korzyści, która
rzeczywiście zaistniała, jako normalne jej następstwo oraz wysokości tej szkody.
Inne okoliczności powołane w skardze kasacyjnej nie były istotne dla wyjaśnienia
tych podstaw sporu. Podkreślić trzeba, że niezakończenie postępowań
administracyjnych oraz brak wypowiedzi uprawnionych podmiotów co do
zasadności czasu ich trwania, uniemożliwia stwierdzenie istnienia
odpowiedzialności pozwanego, związanej także z przedłużającym się
postępowaniem, w odniesieniu do tego rodzaju szkody, której wyrównania powódka
dochodzi. Nie mogły zatem odnieść zamierzonego rezultatu wnioski powódki
zmierzające do oceny przez Sąd prawidłowości działania pozwanego w ramach
tych postępowań. Odmowa prowadzenia postępowania dowodowego dla określenia
wysokości utraconych korzyści, również nie uchybiała powołanym przepisom, skoro
powódka nie sprostała powinności udowodnienia powstania szkody.
Nie było podstaw do zastosowania przez Sąd Apelacyjny przepisu art. 322
k.p.c. Warunkiem zasądzenia odpowiedniej sumy, według oceny sądu, opartej na
8
rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy, jest ustalenie, w oparciu o ogólne
reguły dowodowe i przepisy prawa materialnego, zasady odpowiedzialności
pozwanego, powstania szkody i związku przyczynowego między szkodą
a zdarzeniem stanowiącym podstawę odpowiedzialności (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 30 maja 2000 r., V CKN 919/00, niepubl.). Rozważenie
przyjęcia za podstawę orzeczenia o wysokości szkody art. 322 k.p.c. może mieć
miejsce jedynie w przypadku jednoznacznego ustalenia, że szkoda w ogóle
wystąpiła (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 12 października 2007 r., V CSK
261/07, niepubl. i z dnia 23 stycznia 2008 r., V CSK 388/07, niepubl.).
To ugruntowane w orzecznictwie stanowisko znajduje również zastosowanie
w rozpoznawanej sprawie i wyłącza możliwość odniesienia zasad określania
wysokości szkody, objętych art. 322 k.p.c., do ustalenia jej zaistnienia.
Nie zasługiwały na podzielenie zarzuty naruszenia prawa materialnego.
Należy zgodzić się ze skarżącą, że zwłoka w wydaniu decyzji administracyjnych, od
których uzależniona jest możliwość założonego sposobu korzystania
z nieruchomości stanowi element ograniczenia prawa własności, który może być
przyczyną powstania szkody. Nie jest to jednak jednoznaczne z wykazaniem
przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej, obejmujących zaistnienie szkody,
związku przyczynowego pomiędzy nią i zdarzeniem, które ją wywołało oraz jej
wysokości. Nietrafnie skarżąca naruszenie uprawnień właścicielskich traktuje, jako
niezależne od zwłoki w wydaniu decyzji, źródło szkody, skoro pierwsze jest
konsekwencją drugiego. Przyjęcie przez Sąd Apelacyjny istnienia przesłanki
odpowiedzialności pozwanego przewidzianej art. 4171
§ 3 k.c. uwzględnia
podstawowe zasady ochrony własności, zawarte w art. 21 ust. 1 i art. 64 ust. 2 i 3
Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz w art. 1 Protokołu nr 1 do konwencji
o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.
Nie było podstaw do stosowania przez Sąd w rozpoznawanej sprawie
postanowień miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu W.,
skoro ocena zgodności z nimi projektów budowlanych leży w zakresie kompetencji
organów administracji. Nie należy do kognicji sądu w sprawie cywilnej rozważanie
prawidłowości wykładni prawa dokonywanej przez organy administracji publicznej i
9
sądy administracyjne, z uwagi na wiążącą moc decyzji administracyjnych i
odrębność drogi sądowej, dotyczącej ich kontroli.
Wbrew stanowisku skarżącej nie doszło w drugoinstancyjnym postępowaniu
do niewłaściwego zastosowania art. 361 § 1 k. c. Przewidziany w tym przepisie
zakres odpowiedzialności zobowiązanego do odszkodowania ograniczony jest do
normalnych powiązań kauzalnych pomiędzy jego działaniem lub zaniechaniem
a szkodą. Kryterium normalnego następstwa konkretnego zdarzenia spełnia
skutek, który zazwyczaj, w zwykłym porządku rzeczy, jest konsekwencją tego
zdarzenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 2008 r., III CSK
130/08, niepubl.). Ustalenie, czy skutek w postaci szkody jest normalnym
następstwem, opiera się na całokształcie okoliczności sprawy oraz zasadach
doświadczenia życiowego. W rozpoznawanej sprawie zdarzeniem jest zwłoka
w wydaniu wymaganych decyzji, a skutkiem, według twierdzeń powódki,
niemożność rozpoczęcia i zrealizowania inwestycji w założonym czasie oraz
nieuzyskanie spodziewanych korzyści. Podjęcie starań o wydanie wymienionych
decyzji musiało być poprzedzone, między innymi, nabyciem nieruchomości, na
której inwestycja miała być prowadzona. Wydatki z tym związane stanowią składnik
kosztów inwestycji i odzyskane być mogły po jej zrealizowaniu i zbyciu lokali wraz
z udziałem w prawie własności tej nieruchomości. Konsekwencją określenia przez
powódkę szkody przewidzianej art. 361 § 2 k.c. jako korzyści, które mogłaby
osiągnąć, gdyby nie opóźnienie w wydaniu decyzji, jest przyjęcie, że korzyść to
różnica pomiędzy ceną uzyskaną ze sprzedaży lokali a wydatkami poniesionymi na
przeprowadzenie inwestycji, w tym nabycie nieruchomości. Wobec tego
wyodrębnienie jako samodzielnej szkody zysku, który mogłaby osiągnąć,
korzystając z nieruchomości było bezzasadne, zwłaszcza w sytuacji, gdy
korzystanie to obejmowało budowę osiedla mieszkaniowego. Nietrafnie zatem
skarżąca konstruuje związek przyczynowy pomiędzy celowym zakupem
nieruchomości a szkodą. Bezpodstawnie utrzymuje, że gdyby nie zwłoka, to
mogłaby pieniądze wydane na zakup nieruchomości korzystnie ulokować, a brak
dochodów z tego tytułu jest następstwem opóźnienia w wydaniu decyzji.
Nie zasługiwał na podzielenie zarzut niewłaściwego zastosowania art. 361
§ 2 k.c. Powódka utrzymywała, że normalnym następstwem niewydania decyzji
10
w przepisanym terminie było poniesienie szkody w postaci nieosiągnięcia dochodu
ze sprzedaży lokali w budynkach, które zostałyby wzniesione po upływie około
18 miesięcy od uzyskania decyzji zezwalającej na budowę zespołów
mieszkaniowych i garaży. Dopuszczający możliwość dochodzenia wyrównania
szkody w postaci lucrum cessans przepis art. 361 § 2 k.c. wymaga określenia
hipotetycznego przebiegu zdarzeń i ustalenia wysokiego prawdopodobieństwa
utraty korzyści. Nie zostały określone kryteria budowania takiej hipotezy, a zatem
należy to, do opartych na okolicznościach konkretnej sprawy, wiedzy
i doświadczenia życiowego sądu. Żądającego naprawienia tego rodzaju szkody
obciąża obowiązek wykazania jej realności, z tak dużym prawdopodobieństwem,
które prowadzi do wniosku, że utrata korzyści rzeczywiście nastąpiła, jako typowe
następstwo zdarzeń, w zaistniałym układzie stosunków i warunków oraz
zwyczajnym biegu rzeczy. Na takie rozumienie art. 361 § 2 k.c. w zakresie szkody
obejmującej utracone korzyści wskazują liczne wypowiedzi Sądu Najwyższego,
znajdujące zastosowanie w rozpoznawanej sprawie (por. wyroki z dnia
3 października 1979 r., II CR 304/79, OSNC 1980/9/164, z dnia 18 października
2000 r., V CKN 111/00, niepubl., z dnia 27 listopada 2002 r., I CKN 1215/00, OSP
2004/1/3, z dnia 28 kwietnia 2004 r., III CK 495/02, niepubl., z dnia 19 czerwca
2008 r., V CSK 19/08, niepubl.). Powódka nie wykazała, że dochodzona przez nią
szkoda rzeczywiście powstała, skoro mimo uzyskania pozwoleń na budowę
zespołów mieszkaniowych nr 2, 4, 6, 8, w dniach 15 i 16 listopada 2007 r.,
zamierzonej inwestycji nie zrealizowała, a nawet nie rozpoczęła. Wbrew jej
oczekiwaniom, nie można było poprzestać na teoretycznych wyliczeniach,
zawartych w opracowanej na jej zlecenie ekspertyzie, skoro założona w niej
sytuacja w rzeczywistości nie zaistniała.
Nie ma racji skarżąca, kwestionując przyjętą przez Sąd Apelacyjny
wykładnię art. 4171
§ 3 k.c., stwierdzającą, że spełnione zostały przesłanki tym
przepisem objęte, w odniesieniu do odpowiedzialności pozwanego za skutki
opóźnienia w wydaniu powołanych decyzji co do zespołów budowlanych, dla
których decyzje pozwalające na budowę stały się ostateczne. Nie ma podstaw do
uznania, że taka sama sytuacja ma miejsce w stosunku do pozostałych wniosków
o zatwierdzenie projektów budowlanych i udzielenie pozwoleń na budowę, których
11
rozpoznanie nie zostało zakończone ostatecznymi decyzjami. Prawdopodobieństwo
rzeczywistego powstania w tych przypadkach szkody w postaci utraconych
korzyści, związanych ze sprzedażą lokali, nie może być uznane za typowe
następstwo opóźnienia na początkowym etapie postępowania, skoro brakuje
istotnego ogniwa w przebiegu zdarzeń, jakim jest wydanie ostatecznej decyzji
uwzględniającej złożone wnioski. Nie można wykluczyć powstania szkody
w przypadku negatywnej decyzji ostatecznej, ale nie będzie to szkoda związana
z tak określonym lucrum cessans, niezależnie od tego, że ewentualna
przewlekłość później prowadzonego postępowania powinna być stwierdzona
w postępowaniu administracyjnym.
Skarżąca nie wykazała, że niezrealizowanie inwestycji w zakresie zespołów
mieszkaniowych nr 2, 4, 6, 8 było spowodowane niewłaściwym działaniem
pozwanego. W sprawie cywilnej nie jest możliwa ocena, czy decyzja dotycząca
podłączenia planowanej inwestycji do kanalizacji wydana została z opóźnieniem.
Również w tym względzie istniał wymóg stwierdzenia opóźnienia we właściwym
postępowaniu, co podyktowane jest odrębnością postępowania administracyjnego,
w tym także sądowego. Związanie sądu w postępowaniu cywilnym decyzjami
administracyjnymi i orzeczeniami sądu administracyjnego, wyłącza rozpoznawanie
w tym postępowaniu kwestii zastrzeżonych do drogi postępowania
administracyjnego (art. 2 k.p.c.). Wstrzymanie się przez powódkę z rozpoczęciem
prac inwestycyjnych, chociaż podłączenie do sieci kanalizacyjnej następuje na
etapie oddawania budynków do użytku, z obawy przed ryzykiem negatywnej decyzji
pozwanego, nie może być uznane za normalne następstwo opisanego opóźnienia.
Niesłuszny był zatem zarzut obrazy przez Sąd przepisów ustaw o samorządzie
gminnym oraz o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków.
Powódka nie wykazała, że pozwany w zakresie obowiązków przewidzianych tymi
regulacjami dopuścił się działania lub zaniechania niezgodnego z prawem.
Przepisy art. 417 do art. 4172
k.c. przewidują samodzielne podstawy
odpowiedzialności organów władzy publicznej za szkody wyrządzone działaniem
niezgodnym z prawem, stanowiąc skonkretyzowanie tej odpowiedzialności, objętej
prawem powszechnym, przysługującym każdemu, o jakim traktuje art. 77 ust. 1
Konstytucji. Sąd Apelacyjny uznał, że pozwany ponosi odpowiedzialność za szkody
12
związane z niewydaniem w terminie decyzji środowiskowej oraz decyzji
w przedmiocie zatwierdzenia projektów budowlanych i udzielenia pozwoleń na
budowę, przyjmując, że zostały spełnione przesłanki z art. 4171
§ 3 k.c. Oddalenie
powództwa uznał za zasadne, ponieważ powódka nie wykazała, że powstała
szkoda w postaci utraconych korzyści, co nie zostało skutecznie podważone.
Powoływanie się na konstytucyjną regulację oraz prawo do sądu, przewidziane
także art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności,
nie może zastąpić wypełnienia procesowego obowiązku wykazania pozostałych
przesłanek odpowiedzialności, zaistnienia szkody i związku przyczynowego
pomiędzy działaniem niezgodnym z prawem a szkodą. Nie może budzić
wątpliwości, że skorzystanie z prawa przysługującego każdemu, łączy się
z koniecznością udowodnienia, że służy konkretnemu podmiotowi w odniesieniu do
konkretnej szkody.
Z powyższych względów pozbawiona uzasadnionych podstaw skarga
kasacyjna została oddalona, w oparciu o art. 39814
k.p.c. Na zasadzie
odpowiedzialności za wynik sporu na etapie postępowania kasacyjnego,
obowiązkiem ponoszenia kosztów procesu obciążona została powódka, z mocy art.
98 § 1 w związku z art. 391 § 1 i art. 39821
k.p.c.
db