Sygn. akt V CZ 50/11
POSTANOWIENIE
Dnia 21 lipca 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Lech Walentynowicz (przewodniczący)
SSN Marta Romańska
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa D. (Niemcy)
przeciwko Krzysztofowi R.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 21 lipca 2011 r.,
zażalenia pozwanego na postanowienie Sądu Okręgowego
z dnia 3 lutego 2011 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie.
2
Uzasadnienie
Pozwany Krzysztof R. wniósł skargę o wznowienie postępowania w sprawie
z powództwa D. o zapłatę, zakończonego wyrokiem Sądu Okręgowego– Sądu
Gospodarczego z dnia 14 stycznia 2011 r., wskazując jako podstawę art. 401 pkt 2
k.p.c. Skarżący podniósł, że Sąd Okręgowy z rażącym naruszeniem art. 386 § 3
k.p.c. rozstrzygnął sprawę na niekorzyść pozwanego bez odniesienia się do
podniesionych przez niego zarzutów i nie dysponując materiałem dowodowym
wyjaśniającym inne kwestie prócz zagadnienia legitymacji biernej. Było to
konsekwencją stanowiska Sądu pierwszej instancji, który oddalił powództwo
przyjmując, że pozwany nie jest biernie legitymowany, ponieważ stroną umowy z
powodem była jego żona. Sąd drugiej instancji uznał pozwanego za
zobowiązanego wobec powoda ale nie zajął się jego merytorycznymi zarzutami
dotyczącymi dostarczenia przez powoda wadliwego towaru.
Sąd Okręgowy odrzucił skargę. Stwierdził, że na podstawie z art. 401 pkt 2
k.p.c. można żądać wznowienia z powodu nieważności m. in. wówczas, kiedy
strona była pozbawiona możności działania na skutek naruszenia przepisów prawa
procesowego przez sąd lub drugą stronę. Stan taki ma miejsce wtedy, kiedy doszło
do całkowitego pozbawienia możności obrony praw, a nie tylko do utrudnienia lub
ograniczenia możliwości popierania przed sądem dochodzonych żądań lub obrony
przed zarzutami strony przeciwnej. Odwołując się do orzecznictwa Sąd Okręgowy
wskazał, że nie można żądać wznowienia na tej podstawie, że sąd pominął środek
dowodowy wskazany przez stronę, uznając go za nieistotny dla rozstrzygnięcia
sprawy. Poglądy te odniósł do rozpatrywanego przypadku i ocenił, że pozwany nie
został pozbawiony możności obrony swych praw, gdyż przed sądami obydwu
instancji miał sposobność zgłaszania wniosków dowodowych, otrzymał odpis
apelacji powoda, nie złożył jednak odpowiedzi na apelację; nie został też
pozbawiony dwuinstancyjnego postępowania. Sąd Okręgowy nie stwierdził również
zasadności zarzutów, że zachodziły podstawy do uchylenia przez Sąd drugiej
instancji rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego. W rezultacie Sąd orzekający uznał, że
nie doszło do uchybienia przepisom prawa procesowego w sposób uzasadniający
3
wznowienie postępowania i odrzucił skargę wskazując jako podstawę
rozstrzygnięcia art. 410 k.p.c.
Pozwany w zażaleniu na powyższe postanowienie zarzucił obrazę art. 410
§ 1 w zw. z art. 401 pkt 2 k.p.c. poprzez błędne odrzucenie skargi jako nie opartej
na ustawowej podstawie, chociaż skarga wskazuje ustawową przesłankę, jaką jest
pozbawienie strony możności działania w wyniku wydania przez Sąd Okręgowy
wyroku reformatoryjnego, mimo że Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty sprawy, co
pozbawiło pozwanego rozpoznania sprawy w postępowaniu dwuinstancyjnym.
We wnioskach pozwany domagał się uchylenia zaskarżonego postanowienia
i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu celem rozpoznania skargi
o wznowienie postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Artykuł 410 § 1 k.p.c. zawiera nakaz odrzucenia skargi o wznowienie
postępowania wniesionej po upływie przepisanego terminu, niedopuszczalnej lub
nieopartej na ustawowej podstawie. W orzecznictwie zarysowały się dwa kierunki
interpretacji powyższego przepisu dotyczące zakresu wstępnego badanie, czy
skarga oparta została na ustawowej podstawie. Dominujący pogląd przyjmuje, że
badanie tej przesłanki dopuszczalności skargi nie ogranicza się do kontroli, czy
wskazane w skardze okoliczności odpowiadają ustawowym podstawom
wznowienia, ale obejmuje również ustalenie, czy podstawa wznowienia
rzeczywiście istnieje (tak np. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 15 czerwca
2005 r., IV CZ 50/05, nie publ.; z dnia 7 lipca 2005 r., IV CO 6/05, Biul. SN
2005/9/14, I PZ 33/05, OSNP 2007/3-4/48; II PZ 65/07, OSNP 2009/17-18/233; czy
też z dnia 14 maja 2009 r., I CZ 20/09, niepubl.). Zwolennicy odmiennego
stanowiska przyjmują natomiast, że ocena podstaw skargi na etapie wstępnym
ogranicza się do ustalenia, czy skarżący wskazuje podstawę wznowienia, która
odpowiada jednej z podanych w kodeksie postępowania cywilnego przyczyn
uzasadniających żądanie wznowienia, nie zaś, czy podstawa ta rzeczywiście
istnieje (np. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2006 r., II CZ
121/05, niepubl.; czy z dnia 10 sierpnia 2007 r., II UZ 9/07, OSNP 2008/19-20/303).
4
Przychylając się do drugiego w powyższych stanowisk Sąd Najwyższy
w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę stwierdza, że wstępna kontrola skargi
ma charakter formalny. Dokonywana w jej granicach ocena, czy skarga została
oparta na ustawowej podstawie nie powinna wkraczać w merytoryczne badanie,
czy wskazywane przez stronę uzasadnienie podstawy wznowienia rzeczywiście
uzasadnia wznowienie, lecz poprzestawać na zbadaniu, czy wskazana podstawa
mieści się w zamkniętym katalogu przewidzianym w art. 401, art. 4011
, art. 403
i art. 404 k.p.c. i czy podane w skardze jako jej uzasadnienie okoliczności przystają
do tej podstawy. W tym tylko rozumieniu sąd bada na omawianym etapie czy
występuje ustawowa podstawa wznowienia. Interpretacja, zgodnie z którą
konieczne jest ustalenie, czy podstawa rzeczywiście istnieje wkracza już
w problematykę zasadności żądania wznowienia, co stanowi materię merytoryczną
a nie formalną i – w razie stwierdzenia, że wskazane okoliczności nie
usprawiedliwiają tego żądania - uzasadnia oddalenie skargi.
W rozpatrywanej sprawie pozwany powołuje się na pozbawienie go
możności obrony jego praw spowodowane naruszeniem przepisów postępowania
przez Sąd drugiej instancji. Okoliczności te to pominięcie przy rozpoznawaniu
sprawy merytorycznej obrony pozwanego, czego wyrazem jest brak wzmianki
w uzasadnieniu Sądu Okręgowego o ocenie dowodów przeprowadzonych w tym
zakresie, brak ustaleń dotyczących prawidłowości wykonania umowy przez powoda,
a w konsekwencji także brak oceny prawnej tego aspektu sporu. Zgodzić się więc
należy, że istota sporu nie została zbadana, nie było nią bowiem to, czy pozwany
zapłacił za towar (brak wpłaty był bowiem bezsporny) lecz to, czy był legitymowany
biernie a jeśli tak, to czy przeciwstawił skutecznie zarzuty z tytułu rękojmi.
Wskazywane przez skarżącego uchybienia niewątpliwie wystąpiły, a nie miał
on podstaw do zwracania sądowi uwagi na konieczność rozważenia powyższych
kwestii merytorycznych, skoro taki obowiązek wynikał bezpośrednio z art. 382 k.p.c.
Czy powyższe uchybienia doprowadziły do stanu uzasadniającego pogląd
o pozbawieniu pozwanego możności obrony jego praw – jest problemem, który
należy do merytorycznej oceny zasadności jego skargi. Jego przesądzenie nie
może więc nastąpić na etapie badania jej formalnej poprawności.
5
Z tych przyczyn zaskarżone postanowienie należało uchylić na podstawie
art. 3941
§ 3 w zw. z art. 39815
§ 1 k.p.c.
md