Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 539/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 listopada 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Lech Walentynowicz (przewodniczący)
SSN Krzysztof Strzelczyk (sprawozdawca)
SSA Roman Dziczek
w sprawie z powództwa Z. N.
przeciwko Wojewódzkiemu Szpitalowi Specjalistycznemu w B.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 16 listopada 2011 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 12 maja 2010 r.,
1) oddala skargę kasacyjną,
2) przyznaje adwokatowi P. Ł. od Skarbu Państwa - Sądu
Apelacyjnego kwotę 5400 (pięć tysięcy czterysta) złotych,
powiększoną o należny podatek od towarów i usług,
tytułem pomocy prawnej udzielonej z urzędu powodowi w
postępowaniu kasacyjnym.
Uzasadnienie
2
Wyrokiem z dnia 12 maja 2010 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację powoda Z.
N. wniesioną od wyroku Sądu Okręgowego w K. z dnia 18 grudnia 2009 r.
oddalającego jego powództwo przeciwko Wojewódzkiemu Szpitalowi
Specjalistycznemu w B. o zasądzenie kwoty 200.000 złotych tytułem
zadośćuczynienia pieniężnego oraz renty po 800 złotych miesięcznie tytułem
zwiększonych potrzeb i zmniejszonych widoków na przyszłość.
Jak ustalił Sąd Okręgowy, powód był leczony na przełomie kwietnia i maja
2005 r. na Oddziale Dermatologii pozwanego szpitala z powodu oparzeń
chemicznych podudzi. Zdiagnozowano wówczas u powoda owrzodzenie pięt.
Badanie bakteriologiczne wskazały na występowanie w owrzodzonych miejscach
szczepu gronkowca złocistego MSSA. Leczenie przyniosło poprawę stanu
pacjenta, który jednak 5 maja 2005 r. samowolnie opuścił szpital. W związku z tym
został dyscyplinarnie wypisany, a leczenie nie zostało zakończone. Pozwany,
z uwagi na przewlekłe dolegliwości bólowe, został skierowany do pozwanego
Szpitala na zabieg endoprotezoplastyki lewego kolana. Został przyjęty 16 sierpnia
2005 r. Poinformował, że był wcześniej leczony na Oddziale Dermatologicznym
z powodu poparzenia chemicznego obu podudzi. Lekarze nie stwierdzili na ciele
powoda śladów występowania gronkowca. Nie zwrócili się o historię choroby
z Oddziału Dermatologicznego. 23 sierpnia 2005 r. została przeprowadzona
operacja kolana. 9 września 2005 r. powód został wypisany ze szpitala. Zalecono
zmiany opatrunku w Poradni Specjalistycznej. 9 grudnia 2005 r. powód został
ponownie przyjęty na Oddział Ortopedyczny z powodu stanu zapalnego rany
i wycieku ropy z okolic kolana. W wyniku badań bakteriologicznych wyhodowano
u powoda szczep gronkowca złocistego MSSA. Powód był kilkakrotnie poddawany
zabiegom operacyjnym. Powtarzający się stan zapalny wywołany gronkowcem
doprowadził do usunięcia endoprotezy stawu kolanowego. Powód może poruszać
się o kulach. Wymaga opieki drugiej osoby.
Sąd Okręgowy uznał, że personelowi medycznemu pozwanego Szpitala nie
można przypisać błędu w sztuce lekarskiej ani zaniedbań w opiece nad powodem.
Mogło dojść u niego do reaktywacji utajonego zakażenia gronkowcem.
W wywiadzie powód nie podał, że stwierdzono u niego zakażenie, bo sam o tym
nie wiedział. W chwili przyjęcia powód nie miał objawów zakażenia. Lekarze nie
3
mogli pouczyć powoda o ryzyku uaktywnienia się gronkowca po operacji, bo nie
wiedzieli o tym, że powód jest nim zakażony. Wcześniejsze zdiagnozowanie
u powoda bakterii gronkowca nie stanowiłoby przeciwwskazania do wykonania
zabiegu. Nie zostało też w ocenie sądu wykazane, że powód został zainfekowany
gronkowcem w szpitalu pozwanego. Dlatego Sąd Okręgowy oddalił powództwo
wobec baku przesłanek z art. 415 k.c. w zw. z art. 445 § 1, 444 § 2 k.c.
Jak podkreślił Sąd Apelacyjny rozpoznający apelację powoda, zasadniczą
kwestią sporną stał się brak właściwego pouczenia powoda o groźbie powikłań.
Oceniając w niniejszej sprawie zachowanie lekarza przeprowadzającego wywiad
z powodem, sąd wskazał, że nie było przesłanek aby przypuszczać, że pobyt
powoda na Oddziale Dermatologicznym miał związek z zakażeniem. Powód był
przyjęty na ten oddział w związku z poparzeniem chemicznym podudzi. Rany
oparzeniowe były wyleczone. Samowolne opuszczenie Oddziału
Dermatologicznego uniemożliwiło powodowi zapoznanie się z wynikami badań
i zasygnalizowanie lekarzowi przeprowadzającemu wywiad, że zachodzi potrzeba
sprawdzenia tych wyników przed operacją. Wobec tego brak było danych, aby
u powoda podejrzewać występowanie zakażenia bakterią gronkowca.
W pozwanym Szpitalu została przeprowadzona kontrola Najwyższej Izby Kontroli
pod kątem zakażeń. Jej wynik był bardzo pozytywny dla Szpitala. Z tych wszystkich
względów Sąd Apelacyjny uznał, że lekarz przeprowadzający wywiad z powodem
przed operacją nie dopuścił się czynu niedozwolonego w postaci nieustalenia
występowania u powoda gronkowca złocistego i niepouczenia powoda
o potencjalnych powikłaniach mogących w związku z tym wystąpić. Poza tym, Sąd
Apelacyjny podzielił dotychczasowe ustalenia poczynione na podstawie opinii
biegłych, że personelowi medycznemu pozwanego nie można zarzucić błędu
w sztuce lekarskiej w zakresie przeprowadzenia operacji i opieki w okresie
hospitalizacji. Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 124 zd. 1 k.p.c. przez
przesłuchanie świadka Z. W., przed wydaniem postanowienia o ustanowieniu dla
powoda pełnomocnika z urzędu, Sąd Apelacyjny zwrócił uwagę, że do
przesłuchania doszło za zgodą powoda a w dalszym toku postępowania
występujący w jego imieniu pełnomocnik miał możliwość powtórzenia tego dowodu.
Powód wniósł skargę kasacyjną od wyroku sądu drugiej instancji.
4
Zarzucił w niej naruszenie przez ten sąd art. 386 § 2 k.p.c. w zw. z art. 124
(w brzmieniu obowiązującym do dnia 18 kwietnia 2010 r.) w zw. z art. 241 i 379 pkt
5 k.p.c. przez nie stwierdzenie nieważności postępowania przed sądem pierwszej
instancji. Naruszenie prawa materialnego łączy się w skardze kasacyjnej
z naruszeniem art. 415 k.c. w zw. z art. 444 § 2 i 445 § 1 k.c. przez jego błędną
wykładnię i przyjęcie, że pozwany nie wyrządził powodowi szkody nie dokonując
ustalenia przed zabiegiem stwierdzonego na innym oddziale zakażenia bakterią
gronkowca i nie informując powoda o podwyższonym ryzyku związanym z operacją
z uwagi na powyższe zakażenie, w następstwie czego powód doznał szkody
(cierpień i uszkodzeń ciała oraz zwiększenia się potrzeb i zmniejszenia się widoków
na przyszłość).
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie zasługuje na uwzględnienie zarzut dotyczący naruszenia przepisów
postępowania. Jak przyjmuje się jednolicie w orzecznictwie Sądu Najwyższego
pozbawienie strony możności obrony swych praw w rozumieniu art. 379 pkt 5 k.p.c.
zachodzi wówczas, gdy z powodu uchybienia przez sąd przepisom postępowania,
strona wbrew swojej woli została faktycznie pozbawiona możliwości działania
w postępowaniu lub jego istotnej części, jeżeli skutków tego uchybienia nie można
było usunąć przed wydaniem orzeczenia w danej instancji i to bez względu na to,
czy takie działanie strony mogłoby mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia (zob. m. in.
wyrok dnia 13 czerwca 2002 r., V CKN 1057/00, nie publ., wyrok z dnia 17 lutego
2004 r., III CK 226/02, nie publ., wyrok z dnia 14 marca 2007 r., nie publ., wyrok
z dnia 4 marca 2009 r., IV CSK 468/08, nie publ.; z dnia 12 grudnia 2009 r.,
III CSK 86/09, nie publ.; z dnia 15 lipca 2010 r., IV CSK 84/10, nie publ.).
W okolicznościach niniejszej sprawy, kiedy dowód z przesłuchania świadka został
przeprowadzony na pierwszej rozprawie przed sądem pierwszej instancji i to po
pouczeniu i wyrażeniu zgody przez powoda, a w toku dalszego postępowania, już
z udziałem jego pełnomocnika, nie został zgłoszony wniosek o ponowne
przeprowadzenie tego dowodu, nie można mówić o pozbawieniu powoda
możności obrony jego praw. Jednocześnie trzeba też uwzględnić, że na podstawie
zeznań świadka Z. W. Sąd Apelacyjny podzielając ustalenia sądu Okręgowego
przyjął, że lekarze z Oddziału Ortopedii nie dysponowali przed operacją historią
5
choroby powoda z Oddziału Dermatologii. W ocenie Sądu, z zeznań tych,
dotyczących stwierdzonego w czasie pobytu na Oddziale Dermatologii u powoda
owrzodzenia nie wynika, że był to stan wiedzy lekarzy z chwili przygotowania
powoda do operacji.
Nie można też zgodzić się odnoszonymi w skardze kasacyjnej zarzutami
dotyczącymi naruszenia prawa materialnego. Jak wynika z poczynionych w sprawie
ustaleń, sam zabieg wykonany był prawidłowo. Podobnie, właściwy był sposób
leczenia powoda po zabiegu. Jednocześnie z przeprowadzonych w sprawie
dowodów z opinii biegłych wynika, że zakażenie bakterią gronkowca samo w sobie
nie stanowiło przeciwwskazania do operacji jakiej został poddany powód.
W skardze kasacyjnej wywodzi się odpowiedzialność z braku ustaleń przed
zabiegiem przez personel pozwanego co do zakażenia powoda bakterią gronkowca
na innym oddziale oraz związanego z tym braku informacji powoda o zwiększonym
ryzyku operacji w związku z zakażeniem. Powołanie się na te zdarzenia związane
z obowiązkiem prawidłowego poinformowania pacjenta o skutkach zabiegu,
oznacza przypisanie pozwanemu odpowiedzialności na podstawie art. 415 k.c.
w zw. z art. 444 § 2 i 445 § 1 k.c., za skutki powikłań niezależne od staranności
wykonanego zabiegu odszkodowawczą pozwanego. W ten sposób mogło dojść
do pozbawienia powoda swobodnego podjęcia świadomej decyzji o zabiegu (zob.
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2004 r. II CK 3030/04, OSP
2005/11/131). Roszczenie powoda o zadośćuczynienie na tej podstawie ma inny
charakter niż roszczenie o zadośćuczynienie będące następstwem zawinionego
naruszenia praw pacjenta (art. 19a ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach
opieki zdrowotnej (Dz. U. nr 91, poz. 408 ze zm. – dalej jako ustawa o zakładach
opieki zdrowotnej; a także wyroki Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2007 r.,
V CSK 76/07, OSNC 2008/7-8/91; z dnia 22 września 2011 r., V CSK 401/10,
nie publ.).
W dacie zdarzenia, z którym powód łączy odpowiedzialność pozwanego
treść i zakres koniecznej informacji o leczeniu regulowały przepisy art. 19 ust. 1 pkt
2 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej oraz art. 31 ust. 1 ustawy z dnia 5 grudnia
1996 r. o zawodach lekarza i dentysty t.j. Dz. U. z 2005 r., Nr 226, poz. 1943).
Zgodnie z treścią ostatnio przywołanego przepisu, lekarz ma obowiązek udzielać
6
pacjentowi lub jego ustawowemu przedstawicielowi przystępnej informacji o jego
stanie zdrowia, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach
diagnostycznych, leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich
zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu. Powód upatruje
przyczynę naruszenia tego obowiązku w ograniczonym zakresie poinformowania
o zwiększonym ryzyku operacji nie obejmującym wpływu zakażenia bakterią
gronkowca. Brak poinformowania był według powoda skutkiem zaniechania
zweryfikowania stanu zdrowia powoda w oparciu o dokumentację lekarską
znajdującą się na Oddziale Dermatologii pomimo niepełnych danych pochodzących
z wywiadu przedoperacyjnego oraz ze względu na sytuację epidemiologiczną
w szpitalu. Co do tej ostatniej okoliczności, według wiążących Sąd Najwyższy
ustaleń faktycznych stanowiących podstawę orzekania (art. 39813
§ 2 k.p.c.), należy
odwołać się do pozytywnych wyników kontroli przeprowadzonej w pozwanym
Szpitalu przez Najwyższą Izbę Kontroli pod kątem zakażeń. Oceniając zachowanie
lekarza przeprowadzającego wywiad z pacjentem należy mieć na uwadze, iż chodzi
o zebranie takich informacji, które mogą mieć w jakimkolwiek stopniu wpływ na
zabieg operacyjny, któremu miał być poddany powód. Z wywiadu, jaki został
przeprowadzony z powodem wynikało tylko, że przebywał na Oddziale Dermatologii
w związku z oparzeniem chemicznym podudzi. W badaniu lekarskim potwierdzone
zostało wyleczenie z oparzenia. Pochodzące od pacjenta informacje pozostawały
bez związku z zabiegiem operacyjnym kolana. Powód nie wykazywał również
żadnych objawów zakażenia. W wywiadzie powód nie podał, że samowolnie
opuścił szpital. Z dowodów z opinii biegłych nie wynika, aby stwierdzony w badaniu
lekarskim stan zdrowia powoda wymagał przeprowadzenia dodatkowych badań
w kierunku zakażenia bakterią gronkowca. W związku z tym należy podzielić
stanowisko Sądu Apelacyjnego, że w sytuacji, kiedy brak było danych, aby
u powoda można było podejrzewać zakażenie bakteryjne, nie można postawić
lekarzowi zarzutu braku należytej staranności przez brak sprawdzenia
dokumentacji lekarskiej dotyczącej powoda, zgromadzonej na innym oddziale tego
samego szpitala, która według wiedzy lekarza opartej na informacjach pacjenta nie
dotyczyła okoliczności mających wpływ na zabieg operacyjny kolana.
Konsekwentnie nie można postawić personelowi pozwanego Szpitala zarzutu
7
niepoinformowania powoda, w ramach możliwości wystąpienia powikłań zapalnych,
także o możliwych powikłaniach związanych z przebytym wcześniej zakażeniem
bakteryjnym.
Z tych względów Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną powoda na
podstawie art. 39814
k.p.c.