Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 77/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 grudnia 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec (przewodniczący,
sprawozdawca)
SSN Zbigniew Myszka
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska
w sprawie z powództwa A. S.
przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Ministra /…/
o odszkodowanie z tytułu dyskryminacji i wynagrodzenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 7 grudnia 2011 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 6 października 2010 r.,
I oddala skargę;
II oddala wniosek pełnomocnika z urzędu o przyznanie
kosztów.
2
U z a s a d n i e n i e
Wyrokiem z dnia 24 lutego 2010 r. Sąd Okręgowy oddalił powództwo A. S.
przeciwko Ministerstwu X. reprezentowanemu przez Ministra o uznanie
wypowiedzenia umowy o pracę za bezskuteczne, wynagrodzenie za wykonaną
opinię prawną oraz odszkodowanie z tytułu praktyk dyskryminacyjnych
polegających na niewykupieniu legitymacji uprawniającej do zniżkowych
przejazdów pociągami pasażerskimi, uniemożliwienie uczestniczenia w kursie
języka rosyjskiego i blokowanie dostępu do wolnych stanowisk pracy. Podstawę
rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia.
Powód został zatrudniony u strony pozwanej w Departamencie
Restrukturyzacji i Pomocy Publicznej z dniem 20 września 2004 r. na podstawie
umowy o pracę na czas określony do dnia 19 grudnia 2004 r. w wymiarze pełnego
etatu na stanowisku starszego specjalisty w grupie stanowisk „stanowiska
specjalistyczne w służbie cywilnej". Z dniem 1 października 2004 r. przeniesiono go
do pracy w Biurze do Spraw Pomocy Publicznej i powierzono stanowisko starszego
specjalisty. W dniu 20 grudnia 2004 r. strony zawarły kolejną umowę o pracę na
czas określony 15 miesięcy, tj. do 19 marca 2006 r. W okresie zatrudnienia powoda
strona pozwana dwukrotnie zorganizowała kurs języka rosyjskiego dla osób
zainteresowanych przystąpieniem do postępowania kwalifikacyjnego dla
pracowników służby cywilnej ubiegających się o mianowanie. W chwili analizy
potrzeb szkoleniowych na 2005 r. powód nie był jeszcze pracownikiem strony
pozwanej. W 2005 r. dokonano oceny potrzeb szkoleniowych na 2006 r. Powód był
zainteresowany wyłącznie kursem języka rosyjskiego prowadzonym od 17 stycznia
do 4 marca 2005 r. W dniu 15 grudnia 2004 r. Ministerstwo zawarło z czterema
spółkami PKP umowę w sprawie wykupu dla pracowników uprawnień do
przejazdów z ulgą 50% w komunikacji krajowej w klasie dowolnej pociągami
pasażerskimi. Uprawnienia zostały wykupione dla 656 osób uprawnionych. Osobą
uprawnioną była osobą zatrudniona u strony pozwanej w wymiarze co najmniej 1/2
etatu na czas nieokreślony lub określony, nie krótszy niż do 31 grudnia 2005 r.
Strony dopuszczały możliwość wykupienia dodatkowych druków legitymacji, co
wymagało podpisania aneksu do umowy. Dla powoda nie została zakupiona
3
legitymacja PKP, gdyż w momencie podpisania umowy na zakup legitymacji nie
miał on zawartej umowy na czas określony na okres do 31 grudnia 2005 r. W
okresie zatrudnienia na podstawie pierwszej umowy o pracę na czas określony
trzech miesięcy powód chciał przystąpić do naboru na stanowisko dyrektora
delegatury. Dyrektor Generalny E. M. i Dyrektor Biura do Spraw Pomocy Publicznej
B. N. przeprowadzili z powodem rozmowę na temat kandydowania na to
stanowisko. W rozmowie stwierdzono, że powód nie powinien przystępować do
naboru z uwagi na krótki staż pracy i niedostateczny stan wiedzy na temat
funkcjonowania Urzędu. Ostatecznie powód wycofał swoją kandydaturę. W okresie
zatrudnienia powoda kwestie związane z obsadzaniem wyższych stanowisk w
korpusie służby cywilnej były regulowane ustawą z dnia 18 grudnia 1998 r. o
służbie cywilnej. Obsadzanie wyższych stanowisk odbywało się zgodnie z tą
ustawą na podstawie konkursu przeprowadzanego przez Szefa Służby Cywilnej.
Niektórym osobom dyrektor generalny powierzał pełnienie obowiązków dyrektora.
W związku z wejściem w życie z dniem 19 sierpnia 2005 r. ustawy z dnia 17
czerwca 2005 r. o zmianie ustawy o służbie cywilnej oraz niektórych ustaw
poinformowano wyżej wymienione osoby o dodaniu do znowelizowanej ustawy o
służbie cywilnej art. 48a, który ograniczał możliwość powierzenia pełnienia
obowiązków na wyższych stanowiskach kierowniczych do sześciu miesięcy z
możliwością jednokrotnego przedłużenia tego okresu o trzy miesiące. Powód
wygrał konkurs na stanowisko Zastępcy Dyrektora Departamentu /.../w
Ministerstwie Y. Dyrektor Generalny M.X. E. M. wystąpiła do p.o. Dyrektora
Departamentu Zarządzania Kadrami Służby Cywilnej o wskazanie daty
przeniesienia powoda do Ministerstwa Y. w związku z wygranym konkursem.
Jednocześnie wskazano, że Ministerstwo X. zaproponowało datę przeniesienia na
dzień 1 czerwca 2005 r. Nadto podano, że w związku z informacją Urzędu Służby
Cywilnej pozwany zatrudnił na miejsce powoda innego pracownika. Ostatecznie
Szef Służby Cywilnej nie dokonał przeniesienia powoda do Ministerstwa Y. z uwagi
na stwierdzoną przeszkodę prawną. Szef Służby Cywilnej oświadczył, że przed
zakończeniem procesu ustalania warunków przeniesienia powoda powziął
informację, że toczy się wobec niego postępowanie karne o przestępstwo
popełnione umyślnie. Wiadomość ta była sprawdzana. Ostatecznie ustalono, że
4
Sąd Rejonowy Wydział Karny /…/ warunkowo umorzył postępowanie o czyn z art.
226 § 1 k.k., tj. o znieważenie funkcjonariusza publicznego podczas lub w związku
z pełnieniem obowiązków służbowych. Na miejsce powoda została zatrudniona I. K.
W dniu 11 lipca 2005 r. powód przekazał protokolarnie swojemu następcy akta
prowadzonych spraw. Łącząca strony umowa o pracę uległa rozwiązaniu z dniem 4
lutego 2006 r. za wypowiedzeniem dokonanym przez pracodawcę.
W tak ustalonym stanie faktycznym i z powołaniem się na art. 183b
k.p. Sąd
pierwszej instancji wskazał, że dyskryminacją jest różnicowanie sytuacji
pracowników na podstawie niedozwolonych kryteriów przykładowo wymienionych w
art. 113
oraz w art. 183a
§ 1 k.p., do których zalicza się - poza kryteriami wprost
wymienionymi we wskazanych wyżej przepisach - okoliczności, które w
szczególności nie mają oparcia w odrębnościach związanych z obowiązkami
pracownika, sposobem ich wykonania czy też kwalifikacjami oraz przymioty
osobiste pracownika, niezwiązane z wykonywaną pracą. W świetle art. 183b
§ 1 k.p.
pracownik dochodzący odszkodowania z tytułu naruszenia zasady równego
traktowania musi wykazać, że był w zatrudnianiu dyskryminowany, a następnie
pracodawcę obciąża dowód, że przy różnicowaniu pracowników kierował się
obiektywnymi przesłankami.
W ocenie Sądu Okręgowego, podejmowane w stosunku do powoda
działania nie naruszyły żadnej ze wskazanych wyżej zasad. Strona pozwana
wykazała, że nie dopuściła się dyskryminacji względem powoda w zakresie dostępu
do szkoleń z języków obcych, gdyż w momencie dokonywania analizy potrzeb
szkoleniowych w 2004 r. powód nie był jeszcze pracownikiem pozwanego i nie
mógł być ujęty w potrzebach szkoleniowych na 2005 r. Sąd pierwszej instancji
uznał za niesłuszny zarzut powoda, że dyskryminacja odnośnie dostępu do szkoleń
językowych przejawiała się w tym, iż w momencie przyjmowania do pracy nie został
on poinformowany o kursach języków obcych. Powód był pracownikiem
zatrudnionym początkowo na okres trzech miesięcy, a zatem trudno przyjąć, aby
pracodawca już pierwszego dnia zatrudnienia kierował pracownika zatrudnionego
na krótką umowę terminową na kursy językowe bez dokonania jego oceny przez
bezpośredniego przełożonego, chociażby pod względem uzasadnionych potrzeb
szkolenia, umiejętności tego pracownika czy sposobu wykonywania przez niego
5
obowiązków służbowych. Powód nie interesował się natomiast kursem językowym
przeprowadzanym w 2006 r.
Odnośnie do dyskryminacji związanej z niepoinformowaniem powoda o
możliwości zakupu legitymacji uprawniającej do zniżkowych przejazdów pociągami
pasażerskimi Sąd Okręgowy wskazał, że legitymacje te zostały zakupione dla
pracowników zatrudnionych w dniu zawarcia umowy z PKP, tj. w dniu 15 grudnia
2004 r. na czas określony do dnia 31 grudnia 2005 r. W tej dacie powoda łączyła ze
stroną pozwaną umowa o pracę na czas określony do 19 grudnia 2005 r. Strona
pozwana nie podpisywała aneksu do umowy z PKP i nie dokonywała zakupu
dodatkowych legitymacji. W § 2 umowy z PKP z dnia 15 grudnia 2004 r. wyraźnie
wskazano, że osobą uprawnioną jest pracownik zatrudniony u nabywcy w wymiarze
co najmniej 1/4 etatu na czas nieokreślony lub określony, nie krótszy niż do 31
grudnia 2005 r.
Sąd Okręgowy wskazał, że w okresie zatrudnienia powoda kwestie związane
z obsadzaniem wyższych stanowisk w korpusie służby cywilnej były regulowane
ustawą z dnia 18 grudnia 1998 r. o służbie cywilnej. Obsadzanie wyższych
stanowisk przez stronę pozwaną odbywało się - zgodnie z przepisami tej ustawy -
na podstawie konkursu przeprowadzanego przez Szefa Służby Cywilnej. Istotnie,
niektórym osobom dyrektor generalny powierzał pełnienie obowiązków dyrektora,
jednakże nie oznaczało to dyskryminowania powoda. Ustawa o służbie cywilnej
przed jej nowelizacją ustawą z dnia 19 sierpnia 2005 r. dawała uprawnienia
dyrektorowi generalnemu do powoływania osób do pełnienia obowiązków na
niektórych stanowiskach. Powołanie tych osób nie wymagało przeprowadzenia
konkursu. Pracodawca powoływał osoby, które - jego zdaniem - wykazywały
odpowiednie umiejętności do pełnienia tych stanowisk. Niepowierzenie powodowi
żadnego stanowiska nie oznacza jego dyskryminacji, gdyż był on pracownikiem z
krótkim stażem pracy, a nadto przebywał na zwolnieniu lekarskim od lipca 2005 r.
do 15 stycznia 2006 r. Nie może być również uznane za dyskryminujące powoda
działanie pracodawcy odpowiedzialnego za prawidłową organizację pracy i obsadę
stanowisk, polegające na przeprowadzeniu rozmowy z nowoprzyjętym
pracownikiem startującym na stanowisko dyrektora delegatury i dokonaniu oceny
co do braku u niego szerokiej wiedzy na temat funkcjonowania urzędu i
6
umiejętności budowania relacji międzyludzkich. Przy tym powód samodzielnie
podjął decyzję o wycofaniu się z konkursu, a jego subiektywna obawa co do
nieprzedłużenia umowy o pracę nie stanowi o przejawie dyskryminowania go.
W konsekwencji Sąd pierwszej instancji stanął na stanowisku, że
pracodawca nie stosował wobec powoda praktyk dyskryminacyjnych w
zatrudnieniu, a subiektywne odczucia powoda w tym zakresie oceny tej nie
podważają. Sąd Okręgowy oddalił część zgłoszonych przez powoda wniosków
dowodowych uznając je za bezprzedmiotowe. Sąd wskazał, że dowody dotyczące
badania wskazanych przez powoda dokumentów i akt dotyczących spółek Skarbu
Państwa nie były konieczne do oceny zasadności jego roszczeń, a zmierzały do
przewlekłości postępowania.
Wyrokiem z dnia 6 października 2010 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację
powoda od powyższego wyroku, podzielając poczynione w sprawie ustalenia i
dokonaną przez Sąd pierwszej instancji ocenę prawną.
Sąd drugiej instancji wskazał, że do naruszenia zasady równego traktowania
pracowników i zasady niedyskryminacji w zatrudnieniu może dojść tylko wtedy, gdy
różnicowanie sytuacji pracowników wynika wyłącznie z zastosowania przez
pracodawcę niedozwolonego przez ustawę kryterium, co opiera się wprost na
założeniu, iż dyferencjacja praw pracowniczych nie ma w tym przypadku oparcia w
odrębnościach związanych z obowiązkami ciążącymi na danych osobach,
sposobem ich wypełnienia, czy też ich kwalifikacjami.
Sąd Apelacyjny podkreślił, że powód zainteresowany był wyłącznie kursem
języka rosyjskiego organizowanym w okresie od 17 stycznia do dnia 4 marca 2005
r. Informacja w tym zakresie została przekazana pracownikom strony pozwanej w
dniu 5 sierpnia 2004 r., zaś powód rozpoczął pracę w dniu 20 września 2004 r. na
podstawie umowy na czas określony do 19 grudnia 2004 r. Był to zatem okres, w
którym pracodawca sprawdzał jego kwalifikacje i umiejętności w wykonywaniu
powierzonych zadań. Zrozumiałe jest, że w takim okresie pracownik ma
ograniczone możliwości w dostępie do, między innymi, organizowanych kursów
językowych, których koszt pokrywa pracodawca i które mają na celu związać
pracownika z zakładem pracy. Umowa z powodem na dalszy okres pracy została
zawarta dopiero w dniu 20 grudnia 2004 r., w którym lista uczestników kursu była
7
już zamknięta. Co prawda istniały zapewne możliwości dołączenia do nich powoda,
jednakże w aktach sprawy brak jest informacji, aby powód występował do
pracodawcy celem skierowania go na kurs języka rosyjskiego. Jeżeli nawet
pominięto powoda przy organizowaniu tego kursu, to nie można takiego
organizacyjnego niedopatrzenia kwalifikować jako dyskryminację, a ostatecznie o
skierowaniu pracownika na kurs języka obcego decyduje pracodawca, w zależności
od istniejących potrzeb. Odnośnie do zakupu legitymacji upoważniających do
zniżkowych przejazdów pociągami pasażerskimi Sąd drugiej instancji wskazał, że
zgodnie z podpisaną z PKP umową z dnia 15 grudnia 2004 r. zakup ten dotyczył
pracowników, którzy zatrudnieni byli do dnia 31 grudnia 2005 r. (§ 2) i głównie
obejmował osoby wyjeżdżające w delegacje służbowe. Powód przyznał, że w
delegacje nie jeździł i nie przedstawił żadnych dowodów na potwierdzenie szkody,
jaką poniósł z tytułu pozbawienia go legitymacji. Powód, będąc w tym czasie
pracownikiem strony pozwanej miał prawo do skorzystania z przysługujących mu
uprawnień, a umowa z PKP przewidywała w § 3 możliwość podpisania aneksu i
dokupienia legitymacji. Jednakże nie zgłosił on pracodawcy takiej potrzeby, a nie
ma zwyczaju, aby przedmiotowe legitymacje wręczane były pracownikowi przy
podpisywaniu umowy o pracę.
Sąd Apelacyjny stwierdził, że ocena decyzji podejmowanych przez Dyrektora
Departamentu /…/ w zakresie powierzania pracownikom obowiązków dyrektora w
świetle przepisów ustawy o służbie cywilnej nie należy do powoda, a stan faktyczny
sprawy nie wskazuje, aby powód był pozbawiony możliwości kandydowania na tę
funkcję. Podejmowane decyzje, nienaruszające zresztą przepisów wyżej
wymienionej ustawy, mogą być kontrolowane przez zwierzchników Dyrektora,
którym powód mógłby jedynie zasygnalizować swoje spostrzeżenia. Powód ze
względu na swoje kwalifikacje zainteresowany był awansem zawodowym, co
należy ocenić bardzo pozytywnie. Nie można jednak żądać od pracodawcy, aby
bezkrytycznie realizował dążenia powoda, zwłaszcza że ocena znajomości
zagadnień związanych z kandydowaniem na funkcję dyrektora nie była pozytywna,
co wynika między innymi z protokołu nr 60/07 Komisji Rekrutacyjnej do Spraw
Nadzoru Kandydatów do Korpusu Służby Cywilnej w Ministerstwie X. Obciążanie
strony pozwanej odpowiedzialnością za nieprzeniesienie powoda do Ministerstwa
8
Y. w związku z wygraniem konkursu na zastępcę dyrektora Departamentu wskutek
ujawnienia jego karalności nie ma znaczenia, gdyż poinformowanie przyszłego
pracodawcy o tym fakcie było obowiązkiem powoda, a informacja o warunkowym
umorzeniu postępowania karnego powinna być zamieszczona w żądanych przez
pracodawcę danych o karalności.
W konsekwencji Sąd Apelacyjny oddalił zgłoszone przez powoda w
postępowaniu apelacyjnym wnioski dowodowe jako niemające związku ze sprawą
oraz podzielił ocenę Sądu pierwszej instancji co do braku podstaw do
zakwalifikowania podnoszonych przez powoda okoliczności jako dyskryminację w
rozumieniu art. 183a
§ 1 i art. 183b
§ 1 k.p.
W skardze kasacyjnej powód zarzucił: 1) naruszenie prawa materialnego, tj.
art. 183a
§ 1 i 2 k.p., poprzez jego niezastosowanie do oceny zachowań
dyskryminacyjnych pozwanego wobec powoda i uznanie, że działania pozwanego
polegające na pominięciu powoda przy szkoleniu z języka rosyjskiego i przy
uzyskaniu biletów zniżkowych na przejazdy PKP, a także polegające na utrudnieniu
powodowi dostępu do wyższych stanowisk w korpusie służby cywilnej, nie spełniają
wynikających z tego przepisu przesłanek i nie stanowią dyskryminacji w
zatrudnieniu, w szczególności ze względu na zatrudnienie powoda na czas
określony oraz ze względu na osobę powoda; 2) naruszenie przepisów
postępowania mogące mieć istotny wpływ na wynik sprawy, a to: a) art. 391 § 1 w
związku z art. 328 § 2 k.p.c. polegające na nieustosunkowaniu się w zaskarżonym
wyroku do jednego z zarzutów podniesionych w apelacji, tj. zarzutu oddalenia przez
Sąd pierwszej instancji wniosków dowodowych mających istotne znaczenie dla
rozstrzygnięcia sprawy (zgłoszonych w piśmie procesowym z dnia 10 maja 2006 r.);
b) art. 381 k.p.c., poprzez oddalenie tych wniosków dowodowych, pomimo iż -
wobec ich oddalenia przez Sąd pierwszej instancji - potrzeba powołania się na nie
pojawiła się przed Sądem Apelacyjnym; c) art. 233 k.p.c., przez przekroczenie ram
swobody osądu sędziowskiego poprzez przyjęcie, wbrew przedstawionemu
powodowi na piśmie zakresowi obowiązków, że do zakresu obowiązków
pracowniczych powoda należało sporządzanie notatek stanowiących interpretację
przepisów prawnych (tj. faktycznie sporządzenie opinii prawnych).
9
Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o uchylenie w całości
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
drugiej instancji.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej podniesiono w szczególności, że Sąd
Apelacyjny nie wziął pod uwagę dwóch kryteriów dyskryminacji, które mają
zastosowanie w niniejszej sprawie, tj. kryterium zatrudnienia na czas określony
oraz dodatkowego kryterium dotyczącego cech osobowościowych powoda,
powodujących, iż w efekcie był on traktowany gorzej niż inni pracownicy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Skarga kasacyjna nie zawiera usprawiedliwionych zarzutów.
W pierwszym rzędzie niezasadne są zarzuty naruszenia przepisów
postępowania, które skarżący upatruje w obrazie art. 233, art. 328 § 2 w związku z
art. 391 § 1 i art. 381 k.p.c. Stosownie do art. 3983
§ 3 k.p.c. podstawą skargi
kasacyjnej nie mogą być zarzuty dotyczące ustalenia faktów i oceny dowodów, do
której do sfery odnosi się wprost art. 233 k.p.c., przy czym skarżący zdaje się mieć
na myśli jego § 1, chociaż tej jednostki redakcyjnej wskazanego przepisu nie
powołuje. Należy mieć na względzie, że Sąd Najwyższy pełni w głównej mierze
funkcję sądu prawa, a w jego gestii nie pozostaje weryfikacja oceny faktów i
dowodów dokonana przez sąd powszechny. Ocena wiarygodności ustaleń
faktycznych sprawy może być przedmiotem kontroli kasacyjnej tylko wyjątkowo i
jedynie wówczas, gdy ocena dowodów - przy uwzględnieniu dyrektyw płynących z
art. 233 k.p.c. - jest rażąco wadliwa, w szczególności wówczas, gdy oceny takiej w
ogóle nie dokonano (por. np. wyroki z dnia 26 marca 2009 r., II PK 241/08, LEX nr
707873 oraz z dnia 19 maja 2011 r., I PK 182/10, LEX nr 852765 i orzeczenia w
nim powołane). Takiej okoliczności skarżący nie wykazał, koncentrując się na
przedstawieniu własnego punktu widzenia co do zakresu jego obowiązków
pracowniczych.
Niezrozumiały jest zarzut naruszenia art. 381 k.p.c., zgodnie z którym sąd
drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać
w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się
10
na nie wynikła później. Niewątpliwie przepis ten dotyczy nowych dowodów
powołanych po raz pierwszy dopiero w apelacji, natomiast skarżący ponowił w niej
wnioski dowodowe zgłoszone i nieuwzględnione w postępowaniu
pierwszoinstancyjnym. Sąd Apelacyjny odmówił ich przeprowadzenia nie z powodu
uznania, że zachodzą przesłanki wymienione w art. 381 k.p.c., ale z tej przyczyny,
że uznał je za niemające związku z rozpoznawaną sprawą, a więc w istocie - za
nieistotne dla jej rozstrzygnięcia. Powoduje to również bezskuteczność zarzutu
naruszenia art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. Niewątpliwie obowiązkiem
sądu odwoławczego jest rozpoznanie sprawy w granicach apelacji, które
wyznaczają podniesione w niej zarzuty i wnioski, a następnie ustosunkowanie się
do nich w uzasadnieniu orzeczenia. Z tego względu przyjmuje się, że niedokonanie
rozważenia wszystkich zarzutów zawartych w apelacji może, w okolicznościach
sprawy, uzasadniać zarzut zarówno naruszenia art. 378 § 1 k.p.c., jak i art. 328 § 2
w związku z art. 391 § 1 k.p.c., jeśli dotyczy zarzutu mającego wpływ na
rozstrzygnięcie, a nadto czyni niemożliwym dokonanie kontroli kasacyjnej co do
zgodności orzeczenia z przepisami prawa materialnego (por. np. postanowienie
Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2010 r., III CSK 144/09, LEX nr 578044 i
orzeczenia w nim powołane). Taka sytuacja nie zachodzi w sprawie, w której
wniesiona została rozpoznawana skarga kasacyjna, gdyż Sąd drugiej instancji,
uznając zgłoszone przez skarżącego dowody za niemające związku ze sprawą,
odniósł się do apelacyjnego zarzutu odmowy przeprowadzenia tych dowodów przez
Sąd pierwszej instancji, co prawda nie wprost, ale pośrednio - podzielając trafność
jego stanowiska co do ich nieistotności dla oceny zgłoszonych przez powoda
żądań.
Niezasadny jest podniesiony w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej
zarzut obrazy art. 183a
§ 1 i 2 k.p., upatrywanej przez wnoszącego skargę w
niewzięciu pod uwagę dwóch kryteriów dyskryminacji, które - w jego ocenie - miały
zastosowanie w sprawie, w szczególności kryterium zatrudnienia na czas określony
oraz cech osobowościowych powoda polegających na trudności w nawiązywaniu
kontaktów ze współpracownikami i przełożonymi i powodujących jego gorsze
traktowanie. Ponieważ kryteria dyskryminacji zostały przez skarżącego wskazane
dopiero w skardze kasacyjnej, przeto zdaje się on uważać, że na sądzie ciąży
11
obowiązek rozważenia wszystkich możliwych przesłanek dyskryminacji, a
przynajmniej poszukiwania tych, które mogłyby „w szczególności” wystąpić w
okolicznościach sprawy. Założenie to jest błędne.
Zgodnie z art. 183a
§ 1 k.p. pracownicy powinni być równo traktowani w
zakresie nawiązania i rozwiązania stosunku pracy, warunków zatrudnienia,
awansowania oraz dostępu do szkolenia w celu podnoszenia kwalifikacji
zawodowych, w szczególności bez względu na płeć, wiek, niepełnosprawność,
rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową,
pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także bez względu na
zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub w niepełnym
wymiarze czasu pracy. Równe traktowanie w zatrudnieniu oznacza
niedyskryminowanie w jakikolwiek sposób, bezpośrednio lub pośrednio z przyczyn
uznanych w wymienionym wyżej przepisie za dyskryminujące (art. 183a
§ 2 k.p.).
Dyskryminowanie bezpośrednie, do którego skarżący zdaje się odwoływać, istnieje
wtedy, gdy pracownik z jednej lub kilku przyczyn określonych w art. 183a
§ 1 był,
jest lub mógłby być traktowany w porównywalnej sytuacji mniej korzystnie niż inni
pracownicy (art. 183a
§ 3 k.p.). Naruszeniem zakazu dyskryminacji jest
różnicowanie przez pracodawcę sytuacji pracownika z powodów uważanych za
dyskryminujące, jeżeli jego skutkiem jest w szczególności: 1) odmowa nawiązania
lub rozwiązanie stosunku pracy, 2) niekorzystne kształtowanie wynagrodzenia za
pracę lub innych warunków zatrudnienia albo pominięcie przy awansowaniu lub
przyznawaniu innych świadczeń związanych z pracą, 3) pominięcie przy typowaniu
do udziału w szkoleniach podnoszących kwalifikacje zawodowe - chyba że
pracodawca udowodni, że kierował się obiektywnymi powodami (art. 183b
§ 1 k.p.).
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że zasada niedyskryminacji jest
kwalifikowaną postacią nierównego traktowania, oznacza zatem
nieusprawiedliwione obiektywnymi powodami gorsze traktowanie pracownika ze
względu na cechy lub właściwości dotyczące go osobiście i istotne ze społecznego
punktu widzenia, a przykładowo wymienione w art. 183a
§ 1 k.p., bądź ze względu
na zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub w niepełnym
wymiarze czasu pracy, które to przesłanki określane są jako przyczyna, podstawa
lub kryterium dyskryminacji. Inaczej rzecz ujmując, za dyskryminację w zatrudnieniu
12
uważa się niedopuszczalne różnicowanie sytuacji prawnej pracowników według
negatywnych i zakazanych kryteriów. Nie stanowi natomiast dyskryminacji
nierówność niepodyktowana przyczynami uznanymi za dyskryminujące, nawet
jeżeli pracodawcy można przypisać naruszenie zasady równego traktowania
(równych praw) pracowników, określonej w art. 112
k.p. (por. między innymi wyroki
z dnia 12 grudnia 2001 r., I PKN 182/01, OSNP 2003 nr 23, poz. 571; z dnia 23
stycznia 2002 r., I PKN 816/00, OSNP 2004 nr 2, poz. 32; z dnia 17 lutego 2004 r., I
PK 386/03, OSNP 2005 nr 1, poz. 6; z dnia 5 maja 2005, III PK 14/05, OSNP 2005
nr 23, poz. 376; z dnia 10 października 2006 r., I PK 92/06, Monitor Prawa Pracy
2007 nr 1, poz. 32; z dnia 9 stycznia 2007 r., II PK 180/06, OSNP 2008 nr 3-4, poz.
36; z dnia 28 maja 2008 r., I PK 259/07, OSNP 2009 nr 19-20, poz. 256). W
sytuacji, w której pracownik zarzuca naruszenie przepisów odnoszących się do
dyskryminacji, powinien - stosownie do art. 183b
§ 1 k.p. - wskazać przyczynę
dyskryminacji oraz okoliczności dowodzące nierównego traktowania z tej
przyczyny, co powinno zasadniczo nastąpić w postępowaniu przed sądem
pierwszej instancji (art. 187 § 1 w związku z art. 368 § 1 pkt 4 k.p.c., por. powołany
wyżej wyrok z dnia z dnia 9 stycznia 2007 r., II PK 180/06), zaś obowiązkiem
pracodawcy jest wykazanie, że to nierówne traktowanie - jeżeli faktycznie miało
miejsce - było obiektywnie usprawiedliwione i nie wynikało z przyczyn
pozwalających na przypisanie mu działania dyskryminującego pracownika.
W postępowaniu przed Sądami pierwszej i drugiej instancji skarżący - zdając
się prezentować nieuprawnione stanowisko, że każda nierówność stanowi
dyskryminację - ograniczył się do wykazywania okoliczności mających - w jego
ocenie - świadczyć o nierównym traktowaniu, natomiast przyczyny, z których to
nierówne traktowanie miałoby wynikać zostały wskazane dopiero w skardze
kasacyjnej. Z tego względu zarzut niewzięcia ich pod uwagę i nierozważenia przez
Sąd drugiej instancji nie może być uznany za trafny. Gdyby nawet przyjąć, że Sąd
odwoławczy powinien był wyprowadzić przesłanki dyskryminacji ze stanu
faktycznego sprawy, to z poczynionych w sprawie i niekwestionowanych przez
skarżącego ustaleń, którymi Sąd Najwyższy jest związany z mocy art. 39813
§ 2
k.p.c., wynika, iż różnicując sytuację skarżącego w zakresie wskazywanych przez
niego uprawnień pracodawca nie zastosował jakiegokolwiek zakazanego kryterium,
13
o którym stanowi art. 183a
§ 1 k.p., ale kierował się prawnie dopuszczalnymi
względami. Podstawę wyrokowania przez Sąd drugiej instancji w tym zakresie
stanowił art. 183b
§ 1 k.p., którego naruszenia skarżący nie zarzuca.
Z powyższych względów skarga kasacyjna podlega oddaleniu na podstawie
art. 39814
k.p.c.
Wniosek o przyznanie kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu w
postępowaniu kasacyjnym nie mógł zostać uwzględniony z uwagi na brak w nim
oświadczenia o ich nieuiszczeniu w całości lub w części (§ 20 rozporządzenia
Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności
adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy
prawnej udzielonej z urzędu, Dz.U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.).