WYROK Z DNIA 15 LUTEGO 2012 R.
II KK 201/11
Prawomocne postanowienie prokuratora o umorzeniu postępowania
przygotowawczego wydane na podstawie art. 17 § 1 pkt 3 k.p.k., w którym
stwierdzono popełnienie przez oznaczoną osobę czynu o znamionach
określonych w ustawie karnej, ale o znikomym stopniu społecznej
szkodliwości, stwarza stan rzeczy osądzonej w rozumieniu art. 17 § 1 pkt 7
k.p.k. również wtedy, gdy przed wydaniem tego postanowienia osobie tej ani
nie przedstawiono zarzutów, ani nie przesłuchano jej w charakterze
podejrzanego, dopuszczając się obrazy art. 313 k.p.k.
Przewodniczący: sędzia SN A. Siuchniński.
Sędziowie: SN W. Wróbel, SA (del. do SN) A. Ryński
(sprawozdawca).
Prokurator Prokuratury Generalnej: B. Nowińska.
Sąd Najwyższy w sprawie Agnieszki G., skazanej z art. 231 k.k., po
rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 15 lutego 2012 r., kasacji,
wniesionej przez obrońcę skazanej od wyroku Sądu Okręgowego w Ł. z dnia
14 kwietnia 2011 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w P. z
dnia 13 grudnia 2010 r.,
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i p r z e k a z a ł sprawę Sądowi Okręgowemu w
Ł. do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym (...).
2
Z u z a s a d n i e n i a :
Prokurator Prokuratury Rejonowej w P. postanowieniem z dnia 30
czerwca 2009 r., na podstawie art. 17 § 1 pkt 3 i art. 332 § 1, 2 i 3 k.p.k.
umorzył śledztwo przeciwko ośmiu funkcjonariuszom Urzędu Skarbowego w
P. w tym, w sprawie doprowadzenia przez Jerzego T., pełniącego funkcję
starszego poborcy w Urzędzie Skarbowym w P., do nieskuteczności czynności
w postępowaniu egzekucyjnym wobec Jerzego T. w dniach 6 marca 2006 r. i
13 października 2006 r., czym działał na szkodę interesu publicznego, w
kwocie 400 zł, tj. o czyn z art. 231 § 1 k.k. oraz w sprawie doprowadzenia
przez Agnieszkę G., pełniącą funkcję inspektora w Urzędzie Skarbowym w P.,
w dniach 15 czerwca 2007 r. oraz 7 grudnia 2006 r., do przedawnienia
zobowiązań publicznoprawnych wobec Jerzego T., czym działała na szkodę
interesu publicznego, w wysokości 400 zł, wobec stwierdzenia, że stopień
społecznej szkodliwości tych czynów jest znikomy.
Powyższe postanowienie zostało zaskarżone zażaleniem na niekorzyść
wskazanych w nim podejrzanych przez Urząd Skarbowy w P., który prokurator
uznawał za pokrzywdzoną instytucję państwową.
W wywiedzionym zażaleniu zarzucono obrazę przepisów prawa
materialnego, a to art. 231 § 2 k.k. i art. 271 § 1 k.k. w zw. z art., 11 § 2 k.k.,
które zdaniem skarżącego winny stanowić przyjętą kwalifikację prawną
czynów przypisanych podejrzanym, obrazę przepisów postępowania mającą
wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 7 k.p.k., art. 9 k.p.k. i art. 297 § 1 pkt. 4
k.p.k. oraz błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
polegający na wybiórczej analizie przesłanek z art. 115 § 2 k.k., która
skutkowała niewłaściwym określeniem stopnia społecznej szkodliwości
czynów objętych postępowaniem przygotowawczym.
3
Prokurator Prokuratury Rejonowej w P. na podstawie art. 465 § 1 k.p.k. i
art. 463 § 1 k.p.k. uwzględnił zażalenie Urzędu Skarbowego w P. oraz po
przeprowadzeniu czynności dowodowych, przedstawił Agnieszce G. zarzut
popełnienia przestępstwa z art. 231 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i przesłuchał ją
w charakterze podejrzanej. Podobne czynności podjął wobec Jerzego T., zaś
w dniu 26 lutego 2010 r. przeciwko obojgu podejrzanym skierował do Sądu akt
oskarżenia.
Sąd Rejonowy w P. wyrokiem z dnia 13 grudnia 2010 r., uznał
oskarżoną za winną tego, że w okresie od 24 marca 2005 r. do 5 marca 2007
r., w P., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego
zamiaru, w celu uzyskania korzyści majątkowej, jako starszy referent Działu
Egzekucji Urzędu Skarbowego w P. oraz osoba zobowiązana z tytułu
pełnionej funkcji do prowadzenia czynności egzekucyjnych przeciwko
dłużnikom na podstawie tytułów wykonawczych, nie dopełniła swoich
obowiązków służbowych w ten sposób, że nie dokonała zajęcia
wynagrodzenia bądź rachunku bankowego wobec pracowników Działu
Egzekucyjnego Urzędu Skarbowego w P. – starszego poborcy skarbowego
Jerzego T. oraz poborcy skarbowego M. N., przydzielając wymienione tytuły
wykonawcze poborcom podatkowym, w tym także poborcom, którzy byli
zobowiązani, w sytuacji kiedy można było dokonać czynności egzekucyjnych,
działając w ten sposób na szkodę interesu publicznego, tj. przestępstwa z art.
231 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie art. 231 § 2 k.k., art. 33
§ 2 k.k. wymierzył oskarżonej karę roku pozbawienia wolności oraz grzywnę w
wysokości 100 stawek dziennych po 10 zł każda (...).
Jednocześnie z mocy art. 69 § 1 i 2 k.k., art. 70 § 1 pkt. 1 k.k. wykonanie
orzeczonych oskarżonym kar pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na
okres próby 2 lat oraz obciążył ich częściowo kosztami sądowymi.
4
Od powyższego wyroku apelację wnieśli obrońcy oskarżonych.
Obrońca oskarżonej Agnieszki G. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
obrazę przepisów postępowania, która miała zasadniczy wpływ na treść
orzeczenia tj.:
1.art. 463 § 1 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 k.p.k. w zw. z art. 459 § 3 k.p.k.
oraz art. 327 § 2 k.p.k., art. 306 § 1 k.p.k. i 49 k.p.k. wskutek orzekania przez
Sąd w zakresie czynu, co do którego postępowanie przygotowawcze zostało
zakończone – postanowieniem o jego umorzeniu, wydanym przez Prokuratora
Rejonowego w P. i „wznowione" na skutek uwzględnienia w trybie reasumpcji
zażalenia pochodzącego od osoby nieuprawnionej – Urzędu Skarbowego w
P. – a więc od osoby innej niż strona, albowiem Urząd Skarbowy w P. nie jest
w niniejszej sprawie pokrzywdzonym w rozumieniu art. 49 k.p.k.,
2. art. 2 § 2, 4, 7 oraz art. 410 i 424 k.p.k. wskutek dowolnej, bo
dokonanej z przekroczeniem granic wyznaczonych treścią art. 7 k.p.k. oceny
zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji
powyższego dowolnego, bo pozbawionego jakichkolwiek podstaw
dowodowych przyjęcia, że wręczając tytuły wykonawcze poborcom
skarbowym oskarżona działała umyślnie i w sposób premedytowany, nie
dopełniła obowiązków służbowych, w sytuacji gdy ze zgromadzonego w
sprawie materiału dowodowego wynika, że oskarżona mogła nie wiedzieć, iż
przydzielając do egzekucji poszczególnym poborcom skarbowym tytuły
wykonawcze wręcza je osobom jednocześnie zobowiązanym, która to
okoliczność jednoznacznie wynika z ujawnionych w sprawie dowodów w
postaci:
– wyjaśnień samej oskarżonej wskazującej, że w praktyce działania
Urzędu liczył się jedynie numer tytułu i nie miało znaczenia na kogo tytuł ten
5
opiewa, a sama oskarżona nie sprawdzała nazwisk dłużników na
poszczególnych tytułach wykonawczych,
– wyjaśnień oskarżonego Jerzego T. wskazującego, że oskarżona
„mogła nie wiedzieć, iż tytuły były na mnie",
– zeznań świadka R. B. wskazującego, że „inspektor ma około 10.000
tytułów na rejonie i niekoniecznie musi weryfikować wszystkie nazwiska",
– zeznań świadka Z. S. wskazującego, iż w systemie posługują się
jedynie numerami tytułów,
– zeznań świadka S. K. wskazującego, iż dopiero od zeszłego roku
wprowadzono skrypty pozwalające na weryfikację osoby dłużnika i
wykluczenie takich sytuacji,
a które to dowody przesądzają, iż oskarżona wręczając tytuły
wykonawcze poborcom będącym jednocześnie dłużnikami, mogła nie
wiedzieć o takiej sytuacji, a tym samym dopuścić się zarzucanego jej czynu
nieumyślnie,
3. art. 7 k.p.k., wskutek dowolnej oceny wyjaśnień oskarżonej, a to
wobec uznania ich za wiarygodne we wszystkich aspektach za wyjątkiem tego
jedynie fragmentu, iż przekazując tytuły wykonawcze poborcom skarbowym
nie miała świadomości, że danemu poborcy przekazuje tytuł wystawiony
przeciw niemu jako dłużnikowi, w sytuacji gdy zebrane w sprawie dowody w
szczególności bezsporna okoliczność liczby tytułów wykonawczych, które
„obsługiwała" potwierdzają wersję wskazywaną przez wszystkich bez wyjątku
pracowników Urzędu Skarbowego, iż nie zwracali oni nigdy uwagi na
nazwiska osób, przeciw którym wystawione są tytuły, a liczył się tylko numer
tytułu, co uzasadnia tezę o braku jakiegokolwiek dowodu pozwalającego na
zakwestionowanie prawdziwości wyjaśnień Agnieszki G. w tym zakresie,
6
4. art. 410 i 424 k.p.k., wskutek niewyjaśnienia podstawy prawnej
wyroku skazującego, a to wobec nie wskazania w uzasadnieniu zaskarżonego
orzeczenia, na czym polegać miała uzyskana przez oskarżoną ( nie działającą
przecież w porozumieniu) korzyść majątkowa,
II. skutkiem których to uchybień procesowych był błąd w ustaleniach
faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, polegający na
mylnym uznaniu, że oskarżona wręczając tytuły wykonawcze poborcom
skarbowym, będącym jednocześnie dłużnikami, działała umyślnie na szkodę
interesu publicznego, w sytuacji gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy
wskazuje, że oskarżona działała nieświadomie i mogła nie wiedzieć, że
wręczając tytuły poborcom, z którymi stale współpracowała – przekazuje je
osobom będącym jednocześnie zobowiązanymi na podstawie danego tytułu.
W związku z tym skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w
części dotyczącej Agnieszki G. i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania Sądowi pierwszej instancji (...).
Sąd Okręgowy w Ł. wyrokiem z dnia 14 kwietnia 2011 r., utrzymał
zaskarżony wyrok w mocy, uznając obie apelacje za oczywiście bezzasadne
oraz zasądził od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za
postępowanie odwoławcze.
Kasację od tego wyroku wniósł obrońca oskarżonej Agnieszki G., który
zarzucił orzeczeniu Sądu odwoławczego rażące i mające istotny wpływ na
treść wyroku naruszenie prawa procesowego, tj. art. 17 § 1 pkt. 7 k.p.k. w zw.
z art. 306 § 1 k.p.k. i w zw. z art. 49 § 4 k.p.k., które to uchybienie stanowi
bezwzględną przyczynę odwoławczą przewidzianą w art. 439 § 1 pkt 8 k.p.k.,
polegającą na przeprowadzeniu postępowania , a następnie wydaniu wyroku
przez Sąd w zakresie czynu z art. 231 § 1 k.k. opisanego w akcie oskarżenia,
co do którego postępowanie przygotowawcze zostało zakończone
7
postanowieniem o jego umorzeniu i „wznowione” na skutek uwzględnienia
zażalenia pochodzącego od osoby nieuprawnionej – Urzędu Skarbowego w
P., nie będącego w rozumieniu art. 49 § 4 k.p.k. w zw. z art. 8 ustawy z dnia
28 września 1991 r. o kontroli skarbowej (Dz. U. z 1991 r. Nr 100, poz.442 ze
zm.) organem kontroli państwowej, jak również podmiotem uprawnionym do
reprezentacji bezpośrednio pokrzywdzonej jednostki samorządu terytorialnego
zgodnie z art. 51 § 1 k.p.k. w zw. z art. 11 a ust.1 ustawy z dnia 8 marca 1990
r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 ze zm.) w zw. z
art. 4 ustawy z dnia 13 listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu
terytorialnego (Dz. U. z 2008 r. Nr 88, poz. 428 ze zm.) i uprawnionym do
wykonywania praw instytucji samorządowej zgodnie z art. 1 ust.1 ustawy z
dnia 7 października 1992 r. o regionalnych izbach obrachunkowych (Dz. U. z
1992 r. Nr 85, poz. 428 ze zm.).
Powołując się na powyższe autor kasacji wniósł o uchylenie
zaskarżonego wyroku i utrzymanego nim w mocy wyroku Sądu Rejonowego
oraz umorzenie części postępowania karnego, ewentualnie o uchylenie obu
wskazanych wyroków i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do
ponownego rozpoznania.
Prokurator Okręgowy w Ł., w odpowiedzi na kasację wniósł o jej
oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja okazała się zasadna w znacznej części. Podniesiony przez
skarżącego zarzut powodował konieczność zbadania, jaki wpływ na dalszy tok
postępowania przygotowawczego oraz jurysdykcyjnego, w sprawie Agnieszki
G., miał fakt wydania postanowienia o umorzeniu postępowania o
przestępstwo z art. 231 § 1 k.k., polegające na doprowadzeniu przez
8
Agnieszkę G., pełniącą funkcję inspektora w Urzędzie Skarbowym w P., do
przedawnienia zobowiązań publicznoprawnych wobec Jerzego T.
W szczególności należało rozważyć:
1.w jakiej fazie postępowania przygotowawczego – in rem czy in
personam zostało wydane postanowienie o umorzeniu postępowania, gdy się
weźmie pod uwagę, że jego podstawę oparto o art. 17 § 1 pkt. 3 k.p.k.
(znikomy stopień społecznej szkodliwości czynu) i art. 322 § 1, 2 i 3 k.p.k.,
2. czy postanowienie to było zaskarżalne, a jeżeli tak, to które podmioty
miały legitymację procesową do jego zaskarżenia,
3. jaki wpływ na dalszy tok postępowania przygotowawczego miał fakt
uwzględnienia przez Prokuratora Rejonowego w P. zażalenia Urzędu
Skarbowego w P., celem dalszego prowadzenia śledztwa, przy założeniu że
Urząd Skarbowy nie był w rozumieniu art. 49 k.p.k. pokrzywdzonym
przestępstwem z art. 231 k.k.,
4. czy zaistniała sytuacja procesowa wywołała stan prawomocności
formalnej i materialnej, a na etapie postępowania jurysdykcyjnego skutkowała
wystąpieniem negatywnej przesłanki procesowej określonej w art. 17 § 1 pkt.
7 k.p.k. (res iudicata) i miała wpływ na treść wyroku Sądu odwoławczego.
Ad. 1. Analiza akt postępowania przygotowawczego prowadzi do
wniosku, że postanowienie prokuratora o umorzeniu postępowania w sprawie
2 Ds. 636/08, w odniesieniu do Agnieszki G., zostało wydane na podstawie
danych zawartych w zawiadomieniu o przestępstwie skierowanym do
Prokuratury Rejonowej w P. przez Urząd Skarbowy w P. Natomiast nie zostało
poprzedzone wykonaniem czynności procesowych z udziałem osoby
podejrzanej. W szczególności, nie przedstawiono jej zarzutu w trybie art. 313
§ 1 k.p.k. oraz nie dokonano przesłuchania w charakterze podejrzanego.
Fakty te przyznał prokurator w uzasadnieniu postanowienia o umorzeniu
9
postępowania. Zatem, formalnie Agnieszka G. nie uzyskała statusu
podejrzanej, skoro nie doszło do realizacji żadnej z przesłanek określonych w
art. 71 § 1 k.p.k. Dalsze czynności procesowe wskazują, że również
prokurator nie uznawał jej w tej fazie postępowania przygotowawczego za
podejrzaną, ponieważ umarzając postępowanie z uwagi na znikomy stopień
społecznej szkodliwości, zaniechał doręczenia Agnieszce G. odpisu tego
postanowienia, z pouczeniem o sposobie i terminie wniesienia zażalenia.
Jednak wszystkie te okoliczności, nie uzasadniają podzielenia
prezentowanego w odpowiedzi na kasację obrońcy oskarżonej, stanowiska
prokuratora, że postanowienie o umorzeniu postępowania wobec Agnieszki G.
miało charakter postanowienia wydanego w sprawie, a nie przeciwko osobie.
Tezie tej przeczy podstawa umorzenia postępowania – art. 17 § 1 pkt. 3 k.p.k.
Należy podkreślić, że postanowienie prokuratora z dnia 30 czerwca 2009 r.,
sygn. 2 Ds. 636/08 w części dotyczącej Agnieszki G., zawiera w miarę
poprawny opis czynu, pozwalający na wyodrębnienie konkretnego
historycznego zdarzenia, realizującego znamiona przestępstwa z art. 231 § 1
k.k. oraz jednoznacznie wskazuje, kto podejmował działania skutkujące
brakiem czynności egzekucyjnych wobec Jerzego T., a które zostały uznane
przez prokuratora za społecznie szkodliwe w stopniu znikomym. Trzeba
podkreślić, że tego rodzaju rozstrzygnięcie wiąże się z oceną kryteriów
określonych w art. 115 § 2 k.k., z których część wprost odnosi się do osoby
sprawcy – postać zamiaru i motywacja. Treść analizowanego postanowienia,
a w szczególności przyjęta podstawa umorzenia, prowadzi do wniosku, że na
datę jego wydania postępowanie przygotowawcze w odniesieniu do Agnieszki
G. osiągnęło fazę in personam. (zob. postanowienie SN z dnia 17 czerwca
1994 r., WZ 122/94, publ. OSNKW 1994, z.9-10, poz.64, postanowienie SN z
dnia 8 stycznia 2008 r., V KK 416/07, publ. OSNKW 2008, z.5, poz.36).
10
Oznacza to, że prokurator kończąc postępowanie przygotowawcze zaniechał
przeprowadzenia z udziałem podejrzanej niezbędnych czynności procesowych
mających charakter gwarancyjny dla strony postępowania przygotowawczego,
wskazanych w art. 313 k.p.k., dopuszczając się tym samym rażącego
naruszenia tego przepisu, skoro wydał orzeczenia merytoryczne kończące
postępowanie przeciwko konkretnej osobie, w sytuacji gdy Agnieszka G.
formalnie nie wiedziała, że takie postępowanie było przez prokuratora
prowadzone.
Ad. 2. Rację ma autor kasacji, że Urząd Skarbowy w P., który zaskarżył
na niekorzyść postanowienie o umorzeniu postępowania wobec Agnieszki G.
o przestępstwo z art. 231 § 1 k.k. nie był uprawniony do złożenia zażalenia,
albowiem prokurator z obrazą art. 49 § 1 k.p.k. uznał ten podmiot za
pokrzywdzonego. Również błędne jest stanowisko Sądu odwoławczego że
Urząd Skarbowy, który ujawnił przestępstwo i wystąpił z wnioskiem o
wszczęcie postępowania, należało uznać, w rozumieniu art. 49 § 4 k.p.k., za
organ kontrolny działający za pokrzywdzonego i wykonujący jego prawa w
ramach toczącego się postępowania przygotowawczego.
Należy przypomnieć, że pokrzywdzonym w procesie karnym może być
osoba fizyczna lub prawna, której dobro prawne zostało bezpośrednio
naruszone lub zagrożone przez przestępstwo (art. 49 § 1 k.p.k.). Definicja ta
ma charakter materialnoprawny, o czym przekonuje kryterium naruszonego
lub zagrożonego dobra prawnego. Przyznanie statusu pokrzywdzonego
następuje przez ustalenie związku między przestępstwem stanowiącym
przedmiot postępowania karnego, a naruszonym lub zagrożonym dobrem
prawnym konkretnej osoby fizycznej lub prawnej. Ocena ta powinna
obejmować rozpoznanie ogólnego, rodzajowego lub indywidualnego
przedmiotu ochrony konkretnego przepisu, na podstawie analizy jego
11
znamion, niezależnie od tego czy chodzi o przedmiot uboczny, czy główny.
Zatem, jak trafnie stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 15 września
1999 r., sygn. I KZP 26/99, OSNKW 1999, z. 11-12, poz. 69, krąg
pokrzywdzonych w rozumieniu art. 49 § 1 k.p.k. ograniczony jest zespołem
znamion czynu będącego przedmiotem postępowania oraz czynów
współukaranych.
Zakres pojęcia pokrzywdzonego ogranicza również warunek
bezpośredniości, który eliminuje z kręgu pokrzywdzonych przestępstwem
podmioty, których dobra prawne zostały naruszone lub zagrożone w sposób
pośredni. Dlatego też, do kręgu pokrzywdzonych można zaliczyć tylko ten
podmiot, którego dobro prawne zostało działaniem przestępnym naruszone
wprost, a nie za pośrednictwem godzenia w inne dobro. Nie ma natomiast
znaczenia czy z racji pokrzywdzenia osoby fizycznej lub prawnej, podmioty te
zostały ujawnione w opisie zarzucanego czynu (zob. m.in. uchwałę SN z dnia
26 listopada 1976 r., VI KZP 11/75, OSNKW 1977, z. 1-2, poz. 1; uchwałę SN
z dnia 12 maja 1993 r., I KZP 6/93, OSNKW 1993, z. 5-6, poz. 28;
postanowienie SN z dnia 25 marca 2010 r., IV KK 316/09, R-OSNKW 2010,
poz. 645).
Odnosząc te teoretyczne uwagi do sprawy niniejszej trzeba stwierdzić,
że przedmiotem umorzenia postępowania było m. innymi przestępstwo
nadużycia władzy przez funkcjonariusza publicznego – inspektora Urzędu
Skarbowego określone w art. 231 k.k., polegające na doprowadzeniu przez
Agnieszkę G. do przedawnienia zobowiązań publicznoprawnych w wysokości
400 zł, a stanowiące działanie na szkodę interesu publicznego.
Przestępstwo z art. 231 § 1 k.k. ma charakter formalny i należy zaliczyć
go do grupy przestępstw abstrakcyjnego narażenia na niebezpieczeństwo
(por. A. Zoll: Kodeks karny. Część szczególna. Komentarz do art. 117-277
12
Kodeksu karnego, Warszawa 2008, s. 1011, 1016-1017). Wymagane w tym
przepisie działanie na szkodę interesu publicznego lub prywatnego nie jest
charakterystyką skutku, lecz zachowania się sprawcy. Również samo
powstanie szkody nie jest znamieniem tego typu czynu zabronionego (por.
wyrok SN z dnia 2 grudnia 2002 r., IV KKN 273/01, LEX nr 74484).
Przedmiot ochrony przestępstwa z art. 231 § 1 k.k. określony jest bardzo
szeroko, albowiem obejmuje on jakiekolwiek dobro prawne należące do sfery
publicznej lub prywatnej oraz prawidłowe funkcjonowanie instytucji
państwowych i samorządowych i związany z tym autorytet władzy publicznej.
Sąd Najwyższy stwierdził, że pokrzywdzonym określonym w art. 231 § 1 k.k.
jest tylko taki podmiot, którego indywidualny interes został bezpośrednio
zagrożony zachowaniem funkcjonariusza publicznego (zob. postanowienie SN
z dnia 23 września 2008 r., I KZP 16/08, OSNKW 2008, z.10, poz.78). W
przeciwieństwie do działania na szkodę interesu prywatnego, w przypadku
przestępstwa niedopełnienia przez funkcjonariusza publicznego obowiązków,
godzącego w interes publiczny, ze względu na bardzo szeroki zakres ochrony,
zazwyczaj trudno jest wyodrębnić podmiot, którego indywidualny interes został
bezpośrednio zagrożony lub naruszony, a co za tym idzie wskazać
pokrzywdzonego.
Badając czyj interes został naruszony analizowanym czynem należy
stwierdzić, że niedopełnienie obowiązków przez Agnieszkę G. naruszało
interes publiczny – autorytet władzy publicznej. Tak szerokie zakreślenie
granic ochrony w analizowanym przypadku pozwala twierdzić, że zachowanie
oskarżonej nie naruszało bezpośrednio indywidualnego interesu konkretnej
instytucji państwowej, jednostki samorządowej lub społecznej. Dlatego też,
Prokurator z obrazą art. 49 § 1 k.p.k. uznał za pokrzywdzonego Urząd
Skarbowy w P., ponieważ czyn Agnieszki G. godził w prawidłowość
13
funkcjonowania tego Urzędu jedynie w sposób pośredni. Nie można się
również zgodzić, że pokrzywdzonym była wskazana w kasacji jednostka
samorządu terytorialnego. Wprawdzie na podstawie art. 4 ustawy z dnia 13
listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (tekst
jednolity Dz. U. z 2010 r. Nr 80, poz. 526 ze zm.) była ona beneficjentem
należności z tytułu mandatów karnych, które m. innymi na skutek działania
Agnieszki G. nie zostały wyegzekwowane, jednak wspomniane wierzytelności,
jako skutek działania oskarżonej, nie należą do ustawowych znamion
przestępstwa z art. 231 § 1 k.k., a powstała stąd szkoda tylko pośrednio
wynika z realizacji znamion tego przestępstwa.
Nie można również zgodzić się z twierdzeniem, że Urząd Skarbowy,
jako organ kontroli państwowej, wykonywał prawa pokrzywdzonej instytucji
państwowej, jednostki samorządowej lub społecznej na podstawie art. 49 § 4
k.p.k.. Na wstępie trzeba zauważyć, że Urząd Skarbowy w omawianej sytuacji
był wyłącznie organem egzekucyjnym. Natomiast nie jest on organem kontroli
państwowej, ponieważ nie jest wymieniony w art. 8 ustawy z dnia 28 września
1991 r. o kontroli skarbowej (Dz. U. z 1991 r. Nr 100, poz. 442 ze zm.)
zawierającym katalog organów kontroli skarbowej, którym przysługują również
uprawnienia organów kontroli państwowej. Nadto w analizowanej sprawie
organ kontroli państwowej nie mógł działać w oparciu o dyspozycję art. 49 § 4
k.p.k., ponieważ przepis ten nie uznaje organu kontrolnego za
pokrzywdzonego, lecz pozwala na wykonywanie prawa pokrzywdzonego,
podczas gdy nie ujawniono instytucji bezpośrednio pokrzywdzonej
przestępstwem z art. 231 § 1 k.k. przypisanym Agnieszce G.
Prowadzi to do wniosku, że postanowienie Prokuratora Prokuratury
Rejonowej w P. z dnia 30 czerwca 2009 r. o umorzeniu postępowania z uwagi
na znikomość stopnia społecznej szkodliwości czynów przypisanych ośmiu
14
funkcjonariuszom Urzędu Skarbowego w P., w tym Agnieszce G., nie mogło
być zaskarżone na niekorzyść z uwagi na brak podmiotu pokrzywdzonego
przestępstwem z art. 231 § 1 k.k. Natomiast uprawnienie takie posiadali
podejrzani, którzy mogli domagać się rozstrzygnięcia dla nich
korzystniejszego, np. umorzenia postępowania na podstawie art. 17 § 1 pkt. 1
lub 2 k.p.k., co miałoby znaczenie dla kwestii ich ewentualnej
odpowiedzialności dyscyplinarnej.
Ad. 3. Przedstawiona wyżej argumentacja prowadzi do wniosku, że
postanowienie prokuratora o umorzeniu postępowania, przyjmujące za
podstawę tego rozstrzygnięcia znikomy stopień społecznej szkodliwości
czynu, wydane w odniesieniu do Agnieszki G., nie mogło być zaskarżone na
jej niekorzyść przez Urząd Skarbowy w P., który w tej sprawie nie miał
uprawnień do składania środków odwoławczych na postanowienia kończące
postępowanie przygotowawcze. W związku z tym wywiedzione zażalenie, jako
pochodzące od podmiotu nieuprawnionego, nie powinno wywołać
negatywnych skutków dla Agnieszki G., ponieważ prokurator obowiązany był
ograniczyć swoje czynności procesowe do odmowy przyjęcia tego środka
odwoławczego na podstawie art. 465 § 1 k.p.k. w zw. z art. 429 § 1 k.p.k.
Dlatego uwzględnienie zażalenia przez prokuratora, w tym układzie
procesowym, było niedopuszczalne z mocy prawa. Jednocześnie, skoro
postanowienie o umorzeniu postępowania zostało wydane w fazie in
personam, to postanowienia prokuratora uwzględniającego zażalenie, celem
dalszego prowadzenia postępowania przygotowawczego, nie można było
uznać za orzeczenie wydane w trybie art. 327 § 1 k.p.k., ponieważ w oparciu o
ten przepis prokurator może w każdym czasie podjąć umorzone postępowanie
przygotowawcze tylko wtedy, gdy umorzenie następuje w fazie in rem.
Przedstawiona wyżej argumentacja prowadzi do wniosku, że postanowienie
15
Prokuratora uwzględniające zażalenie na postanowienie o umorzeniu
postępowania wydane w trybie art. 465 § 1 k.p.k. w zw. z art. 463 § 1 k.p.k.,
nie było skuteczne w zakresie, w jakim sygnalizowało potrzebę prowadzenia
czynności procesowych na niekorzyść Agnieszki G., ponieważ stanowiło
reakcję procesową na środek odwoławczy nie pochodzący od strony
postępowania przygotowawczego (art. 49 § 1 k.p.k. w zw. z art. 299 § 1
k.p.k.), ani podmiotu wykonującego uprawnienia strony z powodu jej
bezczynności (art. 49 § 4 k.p.k.). Natomiast zażalenie na postanowienie o
umorzeniu mogła wnieść podejrzana, ale tylko na korzyść (art. 425 § 3 k.p.k.).
Tym samym, prokurator utracił prawo do oskarżenia Agnieszki G. w części, w
której postępowanie zostało wobec niej umorzone, bowiem powstały układ
procesowy, nie pozwalał na czynienie bardziej niekorzystnych ustaleń ponad
stwierdzenie, że stopień społecznej szkodliwości czynu jest znikomy. Ta
okoliczność eliminowała także możliwość prowadzenia przeciwko niej
postępowania jurysdykcyjnego oraz skazania w zakresie historycznego
zdarzenia objętego postanowieniem o umorzeniu postępowania
przygotowawczego, niezależnie od tego czy postanowienie prokuratora
uwzględniające zażalenie wniesione przez podmiot nieuprawniony, miało
wpływ formalny na byt prawny postanowienia o umorzeniu postępowania.
Ad. 4. Należy zauważyć, że prokurator rozpoznając zażalenie Urzędu
Skarbowego na postanowienie o umorzeniu postępowania w sentencji
ograniczył się jedynie do zamieszczenia sformułowania o uwzględnieniu
zażalenia, podczas gdy na podstawie art. 465 § 1 k.p.k. w zw. z art. 463 § 1
k.p.k. i art. 437 § 1 k.p.k., obowiązany był do wydania orzeczenia następczego
rozstrzygającego o zaskarżonym postanowieniu. Oczywiście treść tego
postanowienia w zestawieniu z wnioskami zażalenia i kierunkiem środka
odwoławczego, analizowana w kontekście art. 118 k.p.k. pozwala uznać, że
16
intencją Prokuratora było uchylenie zaskarżonego postanowienia, celem
dalszego prowadzenia postępowania przygotowawczego. Nie oznacza to
jednak, że postanowienie prokuratora wydane w oparciu o zasadę względnej
dewolutywności zażalenia (art. 463 § 1 k.p.k.), przestało w sprawie
funkcjonować, ponieważ prokurator nie był uprawniony do merytorycznego
rozpoznania zażalenia, skoro wniósł je podmiot nieuprawniony. Dlatego
należało przyjąć, że postanowienie o umorzeniu postępowania, wydane w
dniu 30 czerwca 2006 r. w sprawie 2 Ds. 636/08, nie zostało skutecznie
wyeliminowane z obrotu prawnego.
Kolejne zagadnienie wiązało się z ustaleniem, czy postanowienie to w
odniesieniu do Agnieszki G. osiągnęło stan prawomocności formalnej
oznaczający, że wydane orzeczenie nie podlega już zaskarżeniu za pomocą
zwykłych środków odwoławczych oraz stan prawomocności materialnej
przewidujący niedopuszczalność wszczęcia i prowadzenia od nowa
postępowania, już z punktu widzenia prawomocności formalnej zakończonego
(zob. wyrok SN z dnia 13 listopada 2007 r., IV KK 359/07, Lex 332935).
Postanowienie o umorzeniu postępowania nie zostało doręczone
Agnieszce G., mimo że z chwilą jego wydania uzyskała ona status
podejrzanej. Jednak faktyczna możliwość wniesienia przez nią środka
odwoławczego pojawiła się później. Przed przesłuchaniem w charakterze
podejrzanej została ona pouczona o prawie do końcowego zaznajomienia się
z materiałami postępowania oraz zawiadomiona o zamknięciu prowadzonego
przeciwko niej śledztwa. W związku z tym, w terminie określonym w art. 321 §
1 k.p.k. mogła zapoznać się z aktami postępowania przygotowawczego, w tym
z treścią postanowienia o umorzeniu wobec niej postępowania
przygotowawczego i ewentualnie go zaskarżyć. Oskarżona nigdy nie
przejawiła jednak woli wzruszenia przedmiotowego postanowienia, które w
17
kontekście ustaleń poczynionych przez Sądy obu instancji było dla niej
korzystne. Oznacza to, że z chwilą zakończenia śledztwa i wniesienia do Sądu
Rejonowego w P. aktu oskarżenia, upłynął termin do wniesienia przez
Agnieszkę G. zażalenia na postanowienie o umorzeniu postępowania.
Okoliczność ta wyznaczyła granicę temporalną, od której należało liczyć
termin powstania prawomocności formalnej tego orzeczenia (zob.
postanowienie SN z dnia 5 października 1938 r., I K 2083/38, OSN(K)z 1939
r., z. 5, poz.118). Uzyskało ono również wtedy przymiot prawomocności
materialnej, gdy się weźmie pod uwagę, że zawierało merytoryczne
rozstrzygnięcie sprawy w odniesieniu do konkretnych osób podejrzanych.
Sąd Najwyższy aprobuje dotychczasowe stanowisko judykatury, że
prawomocne postanowienie prokuratora o umorzeniu postępowania
przygotowawczego na podstawie art. 17 § 1 pkt. 3 k.p.k., w którym
stwierdzono popełnienie przez oznaczoną osobę czynu o znamionach
określonych w ustawie karnej, ale o znikomym stopniu społecznej
szkodliwości, stwarza stan rzeczy osądzonej w rozumieniu art. 17 § 1 pkt. 7
k.p.k. również wtedy, gdy przed wydaniem tego postanowienia osobie tej ani
nie przedstawiono zarzutów, ani nie przesłuchano jej w charakterze
podejrzanego, dopuszczając się obrazy art. 313 k.p.k. (zob. postanowienie SN
z dnia 17 czerwca 1994 r., WZ 122/94, OSNKW 1994, z. 9 – 10, poz. 64,
postanowienie SN z dnia 8 stycznia 2008 r., V KK 416/07, OSNKW 2008, z. 5,
poz. 36). Wszystkie te uwagi prowadzą do wniosku, że negatywna przesłanka
procesowa w postaci res iudicata odnosiła się do czynności procesowych
stanowiących kontynuację umorzonego przez Prokuratora postępowania
przygotowawczego o przypisane oskarżonej przestępstwo z art. 231 § 1 k.k.
Fakt ten nie uzasadniał umorzenia przez Sądy obu instancji
postępowania karnego toczącego się przeciwko Agnieszce G., ponieważ opis
18
czynu przyjęty przez Sąd pierwszej instancji w wyroku jest nieco inny od czynu
oskarżonej objętego postanowieniem Prokuratora o umorzeniu postępowania.
Sąd pierwszej instancji przypisał oskarżonej w ramach czynu ciągłego
zaniechanie czynności egzekucyjnych prowadzonych przez Urząd Skarbowy
w P. przeciwko J. T. i M. N. kwalifikowane z art. 231 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 12
k.k., zaś Prokurator w chronologicznie pierwszym postanowieniu umorzył
postępowanie o czyn z art. 231 § 1 k.k. polegający na doprowadzeniu przez
oskarżoną do przedawnienia należności publicznoprawnych Jerzego T.,
opierający się na identycznych czynnościach sprawczych jak te, które były
przedmiotem rozstrzygnięcia obu Sądów. Czyn ten stał się później elementem
czynu ciągłego przypisanego Agnieszce G. przez Sąd pierwszej instancji.
Porównanie obydwu orzeczeń wskazuje tylko na częściową zbieżność
przypisanego oskarżonej przestępstwa, odnoszącą się do zaniechania
rzeczywistych czynności egzekucyjnych w odniesieniu do Jerzego T.
Natomiast poza tożsamością pozostawały działania oskarżonej podjęte w
ramach egzekucji należności M. N. W takiej sytuacji, skoro w chronologicznie
drugim postępowaniu sądowym czyn, co do którego nastąpiło wcześniejsze
umorzenie postępowania przygotowawczego, stanowi tylko element czynu
ciągłego, to owo prawomocne rozstrzygnięcie nie "pokrywa" całego czynu
ciągłego i z tego względu nie blokuje możliwości prowadzenia postępowania
karnego w obszarze wykraczającym poza ramy postępowania prawomocnie
zakończonego (zob. uzasadnienie uchwały SN z dnia 15 czerwca 2007 r., I
KZP 15/07, OSNKW z 2007 r., z.7-8, poz.55).
Dlatego też należało uznać, że Sądy obu instancji dopuściły się
rażącego naruszenia normy art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. tylko w zakresie
przypisania Agnieszce G. czynu, polegającego na zaniechaniu prowadzenia
egzekucji w odniesieniu do należności publicznoprawnych ciążących na
19
Jerzym T. Tym samym, w tej części, zaistniała bezwzględna przyczyna
odwoławcza określona w art. 439 § 1 pkt 8 k.p.k. (...).
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 537 § 1 k.p.k. uchylił
zaskarżony wyrok w odniesieniu do Agnieszki G. i przekazał sprawę Sądowi
Okręgowemu w Ł. do ponownego rozpoznania, gdyż istnieje możliwość
usunięcia sygnalizowanych uchybień w postępowaniu odwoławczym.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd odwoławczy powinien
rozważyć potrzebę wyeliminowania z opisu czynu przypisanego oskarżonej
tych elementów czynności sprawczych, podejmowanych w ramach czynu
ciągłego, które odnoszą się do zaniechania egzekucji tytułów wykonawczych
wystawionych na osobę Jerzego T., albowiem to zachowanie oskarżonej
objęte jest powagą rzeczy osądzonej oraz dokonać ponownej oceny prawnej
czynu oskarżonej, w kontekście zarzutów apelacji.
Zwrot opłaty kasacyjnej zasądzono na podstawie art. 527 § 4 k.p.k.