Sygn. akt III CSK 292/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 8 marca 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Kazimierz Zawada (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Dariusz Dończyk
Protokolant Iwona Budzik
w sprawie z powództwa M. D.
przeciwko A. L.
o ustalenie, zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli i zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 8 marca 2012 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 12 lipca 2011 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od pozwanego na rzecz
powódki kwotę 5400 (pięć tysięcy czterysta) zł tytułem zwrotu
kosztów postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
M. D. w pozwie skierowanym przeciwko A. L. wniesionym w dniu 16 kwietnia
2007 r., a zmodyfikowanym 17 kwietnia 2008 r. i 29 grudnia 2008 r., domagała się
ostatecznie ustalenia, że wobec nieskutecznego wykonania przez pozwanego
prawa pierwokupu udziałów jest wspólnikiem spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością G. w K. uprawnionym do 196 854 udziałów o łącznej wartości
nominalnej 19 685 400 zł lub stwierdzenia zobowiązania pozwanego do złożenia
oświadczenia woli przeniesienia na powódkę 196 854 udziałów o łącznej wartości
nominalnej 19 685 400 zł w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością G. w K. i
zasądzenia od pozwanego tytułem zwrotu otrzymanej dopłaty kwoty 36 624 zł z
odsetkami ustawowymi.
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 10 marca 2009 r.: oddalił powództwo o
ustalenie, że powódka jest wspólnikiem uprawnionym do 196 854 udziałów o
łącznej wartości nominalnej 19 685 400 zł w spółce z ograniczoną
odpowiedzialnością G. w K. (pkt 1), zasądził od powódki na rzecz pozwanego 7 217
zł tytułem zwrotu kosztów procesu, zobowiązał pozwanego do złożenia
oświadczenia woli przeniesienia na powódkę 196 854 udziałów o łącznej wartości
nominalnej 19 685 400 zł w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością G. w K. (pkt
3), zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 36 624 zł z odsetkami
ustawowymi od dnia 16 kwietnia 2007 r. (pkt 4), zasądził od pozwanego na rzecz
powódki kwotę 133 065 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 5).
Sąd Apelacyjny po rozpoznaniu apelacji od wyroku Sądu Okręgowego z dnia
10 marca 2009 r. powódki, zaskarżającej ten wyrok w części obejmującej punkty 1,
2 i 3, i pozwanego, zaskarżającego ten wyrok w części obejmującej punkty 3, 4 i 5,
wyrokiem z dnia 1 marca 2010 r.: odrzucił apelację pozwanego od punktu 4
zaskarżonego wyroku (pkt I), oddalił apelację powódki (pkt II), zmienił w wyniku
uwzględnienia apelacji pozwanego zaskarżony wyrok w części obejmującej punkty
3 i 5 w ten sposób, że oddalił powództwo o zobowiązanie pozwanego do złożenia
oświadczenia woli przeniesienia na powódkę 196 854 udziałów o łącznej wartości
nominalnej 19 685 400 zł w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością G. w K. i
3
zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 4 800 zł tytułem zwrotu kosztów
postępowania; w pozostałym zakresie apelację pozwanego oddalił (pkt III), zasądził
od powódki na rzecz pozwanego kwotę 109 000 zł tytułem zwrotu kosztów
postępowania odwoławczego (pkt IV).
Sąd Najwyższy na skutek skargi kasacyjnej powódki, zaskarżającej wyrok
Sądu Apelacyjnego z dnia 1 marca 2010 r. w zakresie obejmującym oddalenie jej
apelacji od tej części wyroku Sądu Okręgowego z dnia 10 marca 2009 r. w której
oddalono powództwo o ustalenie, że jest ona wspólnikiem spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością G. w K. uprawnionym do 196 854 udziałów o łącznej wartości
nominalnej 19 685 400 oraz zasądzono zwrot kosztów procesu w obu instancjach,
wyrokiem z dnia 4 lutego 2011 r., III CSK 198/10 (OSNC-ZD 2011, nr D, poz. 90),
uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 1 marca 2010 r. w punktach II i IV i w tym
zakresie przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny po ponownym rozpoznaniu sprawy w przekazanym mu
zakresie, wyrokiem z dnia 12 lipca 2011 r. zmienił wyrok Sądu Okręgowego z dnia
10 marca 2009 r. w części obejmującej punkty 1 i 2 w ten sposób, iż ustalił,
że powódka jest wspólnikiem spółki z ograniczoną odpowiedzialnością G. w K.
uprawnionym do 196 854 udziałów o łącznej wartości nominalnej 19 685 400 zł i
zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 107 217 zł tytułem zwrotu kosztów
procesu; ponadto zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 112 600 zł
tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego. Orzekając ponownie Sąd
Apelacyjny podzielił ustalenia faktyczne dokonane w toku wcześniejszego
postępowania, zaznaczając, iż nie były one w istocie kwestionowane przez strony.
Ponadto uzupełnił postępowanie dowodowe o dowód z opatrzonej oświadczeniem
o zgodności z oryginałem, złożonej do akt przez pozwanego kserokopii warunkowej
umowy sprzedaży udziałów z dnia 18 czerwca 2003 r. przez powódkę spółce z
ograniczoną odpowiedzialnością (GmbH) N. z siedzibę w R. (Niemcy).
Z ustaleń faktycznych stanowiących podstawę wyroku Sądu Apelacyjnego z
dnia 12 lipca 2011 r. wynika w szczególności, że w dniu 13 września 2000 r.
została zawiązana spółka z ograniczoną odpowiedzialnością G.w W. Wspólnikami
założycielami byli M. G., który objął 75% udziałów w kapitale zakładowym oraz
4
pozwany, który objął 25% udziałów w kapitale zakładowym. Po śmierci M. G. w
dniu 8 października 2000 r. przysługujące mu udziały w spółce G. z siedzibą w W.
w liczbie 128 184 przypadły jego żonie, M. D., powódce w niniejszej sprawie.
Wskutek czynności prawnych związanych z ograniczeniem wspólności majątkowej
małżeńskiej między pozwanym a jego żoną, M. S., udziałowcem w 12,5% stała się
też M. S. Paragraf 11 jednolitego tekstu umowy spółki stanowił, że: (pkt 1) zbycie
lub zastawienie udziału wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności; (pkt 2)
w przypadku zbycia przez wspólnika udziałów w spółce pierwszeństwo nabycia
zbywanych udziałów mają wspólnicy założyciele, jeżeli wyrażą wolę nabycia całości
lub części zbywanych udziałów w terminie 30 dni od daty zawiadomienia ich o woli
zbycia udziałów, a jeżeli oni nie wyrażą woli nabycia zbywanych udziałów,
pierwszeństwo nabycia mają pozostali wspólnicy. W dniu 8 maja 2002 r. powódka i
pozwany podpisali z niemiecką spółką z ograniczoną odpowiedzialnością N.
pierwszy list intencyjny, dotyczący sprzedaży należącej do nich Grupy G.
(składającej się ze spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. oraz
spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S.). Drugi list intencyjny w tej
materii, z dnia 29 listopada 2002 r., podpisała również M. S. Dnia 18 czerwca 2003
r. powódka zawarła ze spółką N. z zachowaniem formy wymaganej przez art. 180
k.s.h. warunkową umowę sprzedaży wszystkich swoich udziałów w spółkach Grupy
G. za cenę w wysokości 38 078 237,25 zł. Podobnie jak umowa spółki
G. z siedzibą w W. również umowa spółki G. 3 z siedzibą w S. zastrzegała w § 11
pkt 2 prawo pierwszeństwa nabycia udziałów dla wspólników założycieli, w tym
więc i dla pozwanego. W § 17 umowy z dnia 18 czerwca 2003 r. uzależniono jej
skuteczność od niewykonania przez pozostałych wspólników spółki G. z siedzibą w
W. i spółki G. 3 z siedzibą w S. przysługującego im prawa pierwszeństwa nabycia
udziałów – będącego według wyjaśnień Sądu Najwyższego zawartych w wyroku
z dnia 4 lutego 2011 r., III CSK 198/10, prawem pierwokupu w rozumieniu art. 596
k.c. Ponadto w paragrafie tym jako warunek skuteczności umowy sprzedaży
zawartej w dniu 18 czerwca 2003 r. wymieniono jeszcze m.in. uzyskanie
stosownych zezwoleń Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz
Ministra Spraw Wewnętrznych. W dniu 24 czerwca 2003 r. powódka poinformowała
pisemnie pozwanego o zawarciu 18 czerwca 2003 r. ze spółką N. warunkowej
5
umowy sprzedaży swych udziałów w spółkach Grupy G., wskazując na
najważniejsze postanowienia i warunki, od których spełnienia uzależniono nabycie
tych udziałów przez kupującego. Pozwany w odpowiedzi z dnia 27 czerwca 2003 r.
oświadczył powódce z zachowaniem formy wymaganej przez art. 180 k.s.h., że
zgodnie z § 11 umowy spółki G. z siedzibą w W. korzysta z przysługującego mu
uprawnienia do nabycia zbywanych udziałów tej spółki z pierwszeństwem przed
innymi osobami, tj. wykonuję prawo pierwokupu w stosunku do zbywanych 128 184
udziałów w spółce G. z siedzibą w W. za cenę 13 254 678,75 zł na warunkach i ze
skutkami określonymi w art. 597- 600 § 1 k.c.
Wskutek powstałego między stronami sporu co do skuteczności wykonania
przez pozwanego prawa pierwokupu ze względu na ograniczenie oświadczenia
o skorzystaniu z prawa pierwokupu do części udziałów będących przedmiotem
umowy sprzedaży zawartej przez powódkę ze spółką N., pozwany po uzyskaniu
zezwolenia Sądu Rejonowego złożył do depozytu sądowego kwotę 13 254 678,75
zł tytułem zapłaty ceny za udziały powódki w spółce G. z siedzibą w W. W dniu 29
października 2003 r. powódka złożyła spółce N. oświadczenie o odstąpieniu od
warunkowej umowy sprzedaży udziałów w spółkach G., powołując się na
nieuzyskanie przez nią w terminie zezwolenia Ministra Spraw Wewnętrznych na
pośrednie nabycie współwłasności nieruchomości. Uchwałą nadzwyczajnego
zgromadzenia wspólników spółki G. z siedzibą w W. z dnia 8 października 2003 r.,
podjętą przez pozwanego i jego żonę, kapitał zakładowy spółki wynoszący 17 091
200 zł został podzielony na 12 208 równych i niepodzielnych udziałów po 1 400 zł
każdy. Pozwany uzyskał 10 682 udziały o łącznej wartości 14 954 800 zł, a jego
żona 1 526 udziałów o łącznej wartości 2 136 400 zł. Postanowieniem Sądu
Rejonowego z dnia 5 listopada 2004 r. powódka została wykreślona z Krajowego
Rejestru Sądowego jako wspólnik spółki G. z siedzibą w W. Tym samym
postanowieniem ujawniono zmiany ilości i wartości udziałów w kapitale
zakładowym spółki wynikające z uchwały nadzwyczajnego zgromadzenia
wspólników z dnia 8 października 2003 r. W dniu 25 listopada 2005 r. pozwany i
jego żona zawiązali spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością G. Polska z siedzibą
w K. Dnia 28 kwietnia 2006 r. nadzwyczajne zgromadzenia wspólników spółek G.
z siedzibą w W. i G. Polska z siedzibą w K. podjęły uchwały o połączeniu się. Druga
6
przejęła pierwszą. Powódka nie została zawiadomiona o zgromadzeniu wspólników
spółki G., a prawa ze spornych 75% udziałów w tej spółce wykonywał na
zgromadzeniu wspólników pozwany. Za jeden udział w spółce przejętej wspólnicy
tej spółki otrzymali 43,08 udziału w spółce przejmującej. Pozwany w wyniku
połączenia otrzymał 459 326 udziałów w spółce przejmującej o łącznej wartości
nominalnej 22 926 300 zł. Postanowieniem z dnia 14 lipca 2006 r. Sąd Rejonowy
zarejestrował połączenie spółek. W jego następstwie spółka G. z siedzibą w W.
została wykreślona z Krajowego Rejestru Sądowego. Spółka przejmująca przybrała
nazwę G., tj. taką jaką miała spółka przejęta. Postanowieniem z dnia 23 sierpnia
2006 r. umorzono postępowanie o usunięcie z rejestru sądowego wpisu, którym
wykreślono z tego rejestru powódkę jako udziałowca spółki G. z siedzibą w W.;
przyczynę umorzenia stanowiła utrata przez tę spółkę bytu prawnego. W dniu 11
października 2006 r. do Krajowego Rejestru Sądowego została wpisana zmiana
umowy spółki G. z siedzibą w K., dokonana uchwałą z dnia 21 września 2006 r.,
polegająca na podwyższeniu wartości nominalnej udziału z 50 do 100 zł. W wyniku
tej zmiany pozwanemu w miejsce 459 326 udziałów przypadło 229 913 udziałów, o
tej samej łącznej wartości wynoszącej 22 926 300 zł. Udziały w spółce .z siedzibą
w K., których dotyczy pozew, są przez powódkę traktowane jako odpowiednik jej
75% udziałów w spółce z siedzibą w W.
Wyrok Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej z dnia
24 kwietnia 2006 r., którym stwierdzono, że oświadczenie A. L. złożone M. D. w
dniu 27 czerwca 2003 r. o skorzystaniu z uprawnienia do nabycia sprzedanych
przez nią spółce N. w dniu 18 czerwca 2003 r. udziałów nie wywołało skutków
prawnych, został prawomocnie uchylony w dniu 15 grudnia 2009 r. ze względu na
brak zapisu na sąd polubowny.
Opierając się na przytoczonych wyżej ustaleniach faktycznych,
Sąd Apelacyjny w wyroku z dnia 12 lipca 2011 r. uznał, że pozwany mógł
skutecznie wykonać przysługujące mu prawo pierwokupu jedynie składając
oświadczenie o nabyciu wszystkich udziałów stanowiących przedmiot umowy
sprzedaży zawartej przez powódkę ze spółką N. Oświadczenie pozwanego o
wykonaniu prawa pierwokupu złożone powódce w dniu 27 czerwca 2003 r. nie
spełniało tych wymagań. Dotyczyło tylko udziałów w spółce G. z siedzibą w W.,
7
a więc jedynie części udziałów sprzedanych przez powódkę. Poza tym kwota
złożona przez pozwanego tytułem ceny za te udziały nie koresponduje z umową
sprzedaży zawartą przez powódkę ze spółką N. Nigdzie nie została ona
wymieniona w tej umowie i jest istotnie niższa od ceny wynegocjowanej za udziały
w spółce G. z siedzibą w W. W rezultacie pozwany, zdaniem Sądu Apelacyjnego,
nie wykonał skutecznie prawa pierwokupu, na które się powołał, co uzasadniało
uwzględnienie na podstawie art. 189 k.p.c. żądania powódki o ustalenie, że jest
wspólnikiem spółki z ograniczoną odpowiedzialnością G. z siedzibą w K.
uprawnionym do 196 854 udziałów o łącznej wartości nominalnej 19 685 400 zł
W ocenie Sądu Apelacyjnego, w sprawie wbrew twierdzeniom pozwanego
nie zachodzi brak pełnej legitymacji po stronie pozwanej wskutek niewystępowania
po tej stronie spółki G. i M. S. Sąd Apelacyjny wyraził pogląd, który wypowiedział
już w wyroku z dnia 1 marca 2010 r., że udział tych podmiotów w sprawie po stronie
pozwanej był możliwy, ale niekonieczny.
Skarżąc w całości wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 12 lipca 2011 r.,
pozwany w trzech pismach sporządzonych przez różnych pełnomocników
procesowych przytoczył jako podstawy kasacyjne naruszenie - w wielu układach
i powiązaniach – przepisów art. 5, 56, 58 § 2, art. 61 § 1 zdanie pierwsze, art. 65,
78 § 1 zdanie drugie, art. 3531
, art. 354 § 1, art. 379 § 2, art. 470, art. 535, 555, 597
§ 2, art. 598 § 1, art. 600 § 1 zdanie drugie, art. 602 § 1 zdanie drugie k.c.,
przepisów art. 2, 3, 174 § 1, art. 180, art. 182 § 1, art. 199 § 1, art. 258 § 2, art. 493
§ 2, art. 494 § 4, art. 497 § 2 k.s.h. oraz przepisów art. 72 § 1 pkt 1, art. 72 § 2, art.
73 § 2 zdanie pierwsze, art. 194 § 1 pierwsze, art. 195 § 1, art. 189, 217 § 1, art.
224 § 1, art. 227, 231, 233 § 1, art. 244, 245, 252, 328 § 2, art. 365 § 1, art. 381,
386 § 2, 3, 4 i 6, art. 391 § 1, art. 39820
, art. 4794
§ 2 zdanie pierwsze i trzecie
i art.1212 k.p.c. Z twierdzeniem o naruszeniu art. 4794
§ 2 zdanie pierwsze k.p.c.
skarżący połączył także zarzut nieważności postępowania.
Przytoczone podstawy kasacyjne stały się przedmiotem wymiany poglądów
stron w kliku ich kolejnych obszernych pismach.
Prokurator Generalny, zajmując na podstawie art. 3988
§ 1 k.p.c. stanowisko
w sprawie, opowiedział się za oddaleniem skargi kasacyjnej.
8
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Według utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego, naruszenie art. 328
§ 2 k.p.c. przez sąd drugiej instancji może stanowić podstawę kasacyjną tylko
w wyjątkowych przypadkach, a mianowicie wtedy, gdy uzasadnienie orzeczenia
sądu drugiej instancji jest dotknięte wadami, które uniemożliwiają przeprowadzenie
kontroli kasacyjnej tego orzeczenia (zob. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia
19 grudnia 2003 r., III CK 80/02, OSNC 2005, nr 1, poz. 17 i z dnia 5 maja 2011 r.,
II UK 338/10, LEX nr 898252). W sprawie, choć uzasadnienie zaskarżonego
wyroku mogłoby być z pewnością znacznie lepiej skonstruowane, taki wyjątkowy
przypadek jednak niewątpliwie nie występuje, dlatego podniesiony w skardze
kasacyjnej zarzut naruszenia art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. nie ma
uzasadnionych podstaw.
Chybiony jest także zarzut nieważności postępowania łączony
z twierdzeniem pozwanego o naruszeniu przez Sąd Apelacyjny art. 4794
§ 2 zdanie
pierwsze w związku z art. 386 § 2, 3, i 4 k.p.c. przez rozpoznanie apelacji powódki
od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 10 marca 2009 r. w części oddalającej żądanie
ustalenia, że powódka jest wspólnikiem, zgłoszone w postępowaniu gospodarczym
obok wcześniej wysuniętego żądania stwierdzenia zobowiązania pozwanego
do złożenia oświadczenia woli przeniesienia na powódkę spornych udziałów.
Zarzut ten jest chybiony przede wszystkim dlatego, że art. 379 k.p.c. zawiera
zamknięty katalog przyczyn nieważności postępowania, a zarzucane naruszenie
art. 4794
§ 2 zdanie pierwsze k.p.c. niewątpliwie nie mieści się w hipotezach
przepisów art. 379 k.p.c., w szczególności - wbrew sugestii mogącej wynikać
ze skargi kasacyjnej - w hipotezie art. 379 pkt 1 k.p.c.
Niezależnie od tego nie mógł być uwzględniony sam zarzut naruszenia przez
Sąd Apelacyjny art. 4794
§ 2 zdanie pierwsze k.p.c. Postępowanie w pierwszej
instancji toczyło się przed Sądem Okręgowym Wydziałem Gospodarczym
z pominięciem, zgodnie z postanowieniem tego Sądu z dnia 9 grudnia 2008 r.
akceptowanym przez obie strony, przepisów o postępowaniu odrębnym
w sprawach gospodarczych. Przedmiotem tego postępowania było początkowo
tylko oparte na bezpodstawnym wzbogaceniu żądanie stwierdzenia zobowiązania
9
pozwanego do złożenia oświadczenia woli przeniesienia na powódkę spornych
udziałów. Dopiero w dniu 29 grudnia 2008 r. powódka zgłosiła także żądanie
ustalenia, że jest wspólnikiem. W tych okolicznościach pozwany mógłby
co najwyżej zarzucić Sądowi Apelacyjnemu - który inaczej niż Sąd Okręgowy uznał
sprawę za gospodarczą - nieuwzględnienie przy rozpoznawaniu apelacji powódki,
że zgodnie z art. 4794
§ 2 zdanie pierwsze k.p.c., żądanie ustalenia, iż powódka
jest wspólnikiem, Sąd Okręgowy obowiązany był wydzielić do odrębnego
postępowania w sprawach gospodarczych, w związku z czym sprawa w zakresie
tego żądania powinna być przekazana Sądowi Okręgowemu do ponownego
rozpoznania. Pozwany powinien jednak przy tym jeszcze, stosownie do art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c, wykazać że uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik
sprawy. Do stwierdzenia uchybienia o takich cechach nie ma jednakże podstaw.
Według art. 386 § 4 k.p.c., w braku przesłanek do przyjęcia nieważności
postępowania, sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok i sprawę
przekazać do ponownego rozpoznania tylko w razie nierozpoznania przez sąd
pierwszej instancji istoty sprawy albo zaistnienia konieczności przeprowadzenia
postępowania dowodowego w całości. W sprawie zaś nie mogło być mowy
w związku z niezastosowaniem przez Sąd Okręgowy art. 4794
§ 2 zdanie pierwsze
k.p.c. ani o jednym, ani o drugim.
Rozpoznając zarzut naruszenia art. 231 i 233 § 1 w związku z art. 244, 245,
242 i 391 § 1 zdanie pierwsze k.p.c. w zakresie „oceny zebranego w sprawie
materiału dowodowego”, należy przypomnieć, że Sąd Najwyższy jako sąd
kasacyjny w zasadzie nie może prowadzić postępowania dowodowego i jest
związany ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego
orzeczenia (art. 39813
§ 2 k.p.c.). W konsekwencji podstawą skargi kasacyjnej nie
może być - jak wynika z art. 3983
§ 3 k.p.c. – samo negowanie ustaleń faktycznych
sądu drugiej instancji lub dokonanej przez ten sąd oceny dowodów (wskazanie
na możliwość odmiennych ustaleń faktycznych lub odmiennej oceny dowodów).
Dopiero naruszenie przez sąd drugiej instancji odpowiednich norm procesowych
(art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.) przy dokonywaniu ustaleń faktycznych lub
przeprowadzaniu oceny dowodów może stanowić podstawę skargi kasacyjnej (zob.
np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 czerwca 2006 r., V CSK 70/06, OSNC
10
2007, nr 4, poz. 59 i z dnia 5 lipca 2007 r., II CSK 160/07, LEX nr 439205).
W świetle przedstawionego stanu prawnego zarzut naruszenia art. 231 i 233 § 1
w związku z art. 244, 245, 242 i 391 § 1 zdanie pierwsze k.p.c. w zakresie „oceny
zebranego w sprawie materiału dowodowego” nie mógł odnieść zamierzonych
przez skarżącego skutków, ponieważ w istocie ograniczał się do samego
zanegowania oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego. W skardze
kasacyjnej nie wykazano naruszenia przez Sąd Apelacyjny przy dokonywaniu
oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego żadnego z przepisów
wymienionych w ramach tego zarzutu.
Istotę sporu w sprawie stanowiła kwestia skuteczności wykonania przez
pozwanego prawa pierwszeństwa nabycia - trafnie kwalifikowanego przez Sąd
Apelacyjny, zgodnie z wiążącą go na podstawie art. 39820
k.p.c. wykładnią zawartą
w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2011 r., III CSK 198/10, jako prawo
pierwokupu w rozumieniu art. 596-602 k.c. - udziałów sprzedanych przez powódkę
spółce N. Zawarte w art. 596-602 k.c. przepisy o prawie pierwokupu rzeczy mają na
podstawie art. 555 k.c. odpowiednie zastosowanie także do pierwokupu praw, w
tym m.in. udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością.
Zgodnie z art. 597 § 2 zdanie pierwsze k.c., wykonanie prawa pierwokupu
następuje przez oświadczenie woli uprawnionego złożone zobowiązanemu. Jeżeli
zawarcie umowy sprzedaży, której dotyczy prawo pierwokupu, wymaga
zachowania szczególnej formy, oświadczenie o wykonaniu prawa pierwokupu
powinno być stosownie do art. 597 § 2 zdanie drugie k.c. złożone w tej samej
formie. W myśl art. 600 § 1 zdanie pierwsze k.c. w wyniku wykonania prawa
pierwokupu dochodzi do skutku między zobowiązanym a uprawnionym umowa
sprzedaży tej samej treści, co umowa zawarta przez zobowiązanego z osobą
trzecią, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. U podstaw rozwiązania
przewidującego dojście do skutku między zobowiązanym a uprawnionym umowy
sprzedaży tej samej treści, co umowa zawarta przez zobowiązanego z osobą
trzecią, leży założenie o istnieniu w tym zakresie między zobowiązanym
a uprawnionym konsensu. Innymi słowy, oświadczenie woli uprawnionego
o wykonaniu prawa pierwokupu, aby mogło doprowadzić do zawarcia między
zobowiązanym a uprawnionym umowy sprzedaży o wspomnianej treści, powinno
11
zawierać akceptację postanowień umowy sprzedaży zawartej między
zobowiązanym a osobą trzecią. Z przytoczonych przepisów wynika więc
jednoznacznie, że dochodząca do skutku w wyniku wykonania prawa pierwokupu
umowa sprzedaży między zobowiązanym a uprawnionym jest umową odrębną
w stosunku do umowy sprzedaży zawartej przez zobowiązanego z osobą trzecią,
jakkolwiek ma w zasadzie taką samą treść. Dlatego użycie w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku, w celu wskazania na zakładaną przez ustawodawcę
zbieżność treści obu umów, zwrotu „wstąpienie w miejsce nabywcy – osoby
trzeciej”, nie było poprawne. Jednakże ta silnie eksponowana w skardze kasacyjnej
usterka, łączona z zarzutem naruszenia art. 600 § 1 k.c. w związku z art. 555 i 56
k.c. oraz art. 2, 174 § 1 i 182 k.s.h., stanowiła jedynie nieścisłość terminologiczną,
pozbawioną merytorycznego znaczenia w zestawieniu z innymi prawidłowymi
wyjaśnieniami Sądu Apelacyjnego wskazującymi na to, że w wyniku skorzystania
z prawa pierwokupu dochodzi do skutku umowa sprzedaży tej samej treści,
co umowa zawarta przez zobowiązanego z osobą trzecią.
Po ustaleniach przeprowadzonych przez Sąd Apelacyjny w następstwie
wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2011 r., III CSK 198/10, nie budzi
wątpliwości zachowanie w sprawie, wymaganej przez art. 180 k.s.h. do zbycia
udziału w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, formy pisemnej z podpisami
notarialnie poświadczonymi zarówno w odniesieniu do umowy sprzedaży udziałów
zawartej przez powódkę ze spółką N., jak i w odniesieniu do oświadczenia
pozwanego o skorzystaniu z prawa pierwokupu.
Bardziej złożona jest ocena istnienia wymaganego konsensu między
pozwanym a powódką w następstwie oświadczenia pozwanego o skorzystaniu
z prawa pierwokupu. Niewątpliwie Sąd Apelacyjny ma rację, że zaoferowana przez
pozwanego w oświadczeniu złożonym powódce w dniu 27 czerwca 2003 r. cena
za udziały w spółce G. z siedzibą w W. nie wynika z umowy sprzedaży zawartej
przez powódkę ze spółką N. - w związku z czym brak konsensu stron co do
sprzedaży tych udziałów za tę cenę. Bez znaczenia, wbrew zawartym w skardze
kasacyjnej twierdzeniom, łączonym z zarzutem naruszenia art. 65 § 1 w związku z
art. 598 § 1 i art. 597 § 2 k.c., jest tutaj to, czy cena w tej kwocie została
wymieniona w zawiadomieniu pozwanego przez powódkę o zawarciu umowy
12
sprzedaży ze spółką N., ponieważ w wyniku wykonania prawa pierwokupu umowa
sprzedaży między zobowiązanym a uprawnionym dochodzi do skutku na
warunkach wynikających z umowy sprzedaży zawartej przez zobowiązanego
z osobą trzecią, a nie na warunkach określonych we wskazanym zawiadomieniu.
Z tych samych przyczyn nie mogło mieć tu też żadnego znaczenia - leżące
u podstaw zawartego w skardze kasacyjnej zarzutu naruszenia art. 535 k.c.
w związku z art. 5, 61 § 1 zdanie pierwsze, art. 78 § 1 zdanie drugie i art. 470 k.c.
oraz art. 2 i 180 k.s.h. - złożenie przez pozwanego kwoty zaoferowanej ceny do
depozytu sądowego. Ponadto, wbrew spotykanemu niekiedy w piśmiennictwie
odmiennemu zapatrywaniu, zapłata ceny zobowiązanemu przez uprawnionego nie
jest przesłanką skutecznego wykonania prawa pierwokupu, lecz stanowiącym
konsekwencję skutecznego wykonania prawa pierwokupu obowiązkiem, do którego
ma zastosowanie art. 488 § 1 k.c.
Na spostrzeżeniu o braku konsensu stron co do sprzedaży udziałów
w spółce G. z siedzibą w W. za cenę zaoferowaną przez pozwanego nie można
jednak poprzestać. Trzeba jeszcze rozstrzygnąć, czy pozwany mógł wykonać
prawo pierwokupu tylko w stosunku do udziałów w spółce G. z siedzibą w W.
Jeżeliby bowiem mógł wykonać prawo pierwokupu jedynie w stosunku do tych
udziałów, nie można by wykluczyć konsensu stron co do stosunkowej części ceny
wynikającej z umowy sprzedaży zawartej przez powódkę ze spółką N. - gdyby
zaoferowana przez pozwanego kwota nie była niższa od tej części ceny.
Według art. 602 § 1 zdanie drugie k.c., prawo pierwokupu jest niepodzielne,
chyba że przepisy szczególne zezwalają na częściowe wykonanie tego prawa.
Wysłowionej tu normie nadano wyraźnie – przez dopuszczenie od niej odstępstw
jedynie w przypadkach przewidzianych w przepisach szczególnych - charakter
bezwzględnie obowiązujący, tj. niedopuszczający odmiennego porozumienia się
stron w umowie ustanawiającej prawo pierwokupu. Zakaz podzielności prawa
pierwokupu dotyczy tylko objętego prawem pierwokupu przedmiotu umowy
sprzedaży zawartej przez zobowiązanego z osobą trzecią i oznacza, że uprawniony
nie może wykonać przysługującego mu prawa pierwokupu tylko co do części tego
przedmiotu; realizacja tego prawa musi objąć pod rygorem nieważności (art. 58 § 1
w związku z art. 602 § 1 zdanie drugie k.c.) cały ten przedmiot. Zakaz ten nie
13
pozbawia natomiast zobowiązanego możliwości sprzedaży jedynie części
przedmiotu objętego prawem pierwokupu (jeżeli tylko właściwości tego przedmiotu
na to pozwalają). W przypadku sprzedaży przez zobowiązanego jedynie części
przedmiotu objętego prawem pierwokupu, uprawniony może skorzystać z prawa
pierwokupu co do całej tej części, zachowując przy tym nadal prawo pierwokupu do
części nieobjętej sprzedażą. Niepodzielność prawa pierwokupu służy ochronie
interesów zobowiązanego. W razie dopuszczenia wykonania prawa pierwokupu
w odniesieniu do części sprzedanego przedmiotu objętego tym prawem, umowa
sprzedaży między zobowiązanym a osobą trzecią co do pozostałej części tego
przedmiotu stałaby się bezskuteczna ze względu na nieziszczenie się warunku,
pod którym została zawarta. Prawo własności sprzedanej rzeczy lub inne
sprzedane prawo w części, co do której prawo pierwokupu nie zostałoby wykonane,
pozostałoby więc nadal w majątku zobowiązanego, choć mogłoby
to już nie odpowiadać jego interesom. Zakaz podzielności prawa pierwokupu
przewidziany w art. 602 § 1 zdanie drugie k.c. łagodzi więc ograniczenia
w swobodzie dysponowania przedmiotami, wynikające z istniejącego w stosunku
do nich prawa pierwokupu.
Pozwanemu jako wspólnikowi założycielowi przysługiwało - jak wiadomo -
prawo pierwokupu zarówno co do udziałów w spółce G. z siedzibą w W. (na
podstawie umowy spółki G. z siedzibą w W.), jak i co do udziałów w spółce G. 3 z
siedzibą w S. (na podstawie umowy spółki G. 3 z siedzibą w S.). Jeżeliby więc
powódka sprzedała wszystkie udziały w jednej tylko z tych spółek (którejkolwiek),
pozwany w związku z przewidzianym w art. 602 § 1 zdanie drugie k.c. zakazem
podzielności prawa pierwokupu mógłby skorzystać z prawa pierwokupu
zastrzeżonego dla niego w umowie spółki G. z siedzibą w W. lub z prawa
pierwokupu zastrzeżonego dla niego w umowie spółki G. 3 z siedzibą w S. jedynie
co do całości sprzedanych udziałów w danej spółce. Stałby zatem przed wyborem:
albo skorzystać z prawa pierwokupu co do wszystkich sprzedanych udziałów w tej
spółce albo nie wykonać prawa pierwokupu co do sprzedanych udziałów w tej
spółce. Gdyby powódka zdecydowała się sprzedać swoje udziały najpierw w jednej
spółce, a potem w drugiej, mógłby więc w związku z jedną transakcją (którąkolwiek)
wykonać przysługujące mu prawo pierwokupu, a w związku z drugą nie.
14
Należy przyjąć, że art. 602 § 1 zdanie drugie k.c. ma zastosowanie również
wtedy, gdy – tak jak w niniejszej sprawie – dochodzi do sprzedaży, pod warunkiem
niewykonania prawa pierwokupu, wszystkich udziałów zobowiązanego w dwóch
(lub więcej) spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością, w stosunku do których
ustanowiono prawo pierwokupu na rzecz tego samego uprawnionego; uprawniony
w przypadku takiej sprzedaży powinien więc pod rygorem nieważności wykonać
prawo pierwokupu co do wszystkich sprzedanych udziałów albo zrezygnować
z jego wykonania. Okoliczność, że uprawniony wywodzi tutaj prawo pierwokupu
z odrębnych tytułów prawnych (w okolicznościach sprawy - z dwóch różnych umów
spółki z ograniczoną odpowiedzialnością: G. z siedzibą w W. i G. 3 z siedzibą w
S.), nie stoi temu na przeszkodzie. Wprawdzie w takich przypadkach uprawniony w
wyniku zastosowania art. 602 § 1 zdanie drugie k.c. traci możliwość oddzielnego
wykonania prawa pierwokupu z każdego z odrębnych tytułów prawnych, jaką by
miał, gdyby zobowiązany osobno sprzedał udziały objęte każdym z tych tytułów,
jednakże zakaz podzielności prawa pierwokupu – jak wcześniej wyjaśniono - nie
ogranicza zobowiązanego w możliwości sprzedaży całości lub jedynie części
przedmiotu objętego prawem pierwokupu, a odnosi się wyłącznie do objętego
prawem pierwokupu przedmiotu umowy sprzedaży zawartej przez zobowiązanego
z osobą trzecią: wyklucza wykonanie przez uprawnionego przysługującego mu
prawa pierwokupu tylko co do części tego przedmiotu. Podkreślenia wymaga przy
tym pełna aktualność w rozpatrywanych przypadkach racji uzasadniających normę
wyrażona w art. 602 § 1 zdanie drugie k.c. Szczególnie dobrze ilustruje to właśnie
stan faktyczny niniejszej sprawy. Spółki G. z siedzibą w W. i G. 3 z siedzibą w S.
były ze sobą ściśle powiązane. W sytuacji, w której powódka chciała się całkowicie
wycofać z działalności prowadzonej przez te spółki, sprzedaż przez nią wszystkich
swoich udziałów w tych spółkach jednemu podmiotowi zainteresowanemu ich
nabyciem było więc decyzją w pełni racjonalną ekonomicznie. Częściowe
wykonanie prawa pierwokupu co do wszystkich sprzedanych przez nią udziałów
uniemożliwiałoby realizację tej decyzji. Jeżeli zaś chodzi o interesy uprawnionego,
to nie można zapomnieć, że również w omawianych przypadkach mógłby znaleźć
zastosowanie, jeżeli oczywiście zaistniałyby ku temu stosowne przesłanki – co
jednak w sprawie nie miało miejsca - przepis art. 600 § 1 zdanie drugie k.c.,
15
przewidujący bezskuteczność wobec uprawnionego postanowień umowy sprzedaży
z osobą trzecią, mających na celu udaremnienie prawa pierwokupu.
Zastosowanie w sprawie art. 602 § 1 zdanie drugie k.c., prowadzące do
uznania, że pozwany, składając oświadczenie o skorzystaniu z prawa pierwokupu
wyłącznie co do udziałów w spółce G. z siedzibą w W., nie wykonał skutecznie
przysługującego mu prawa pierwokupu, wykluczało potrzebę rozważania
możliwości zastosowania w sprawie rozwiązania, które przewidywał, niemający
obecnie swego odpowiednika w prawie polskim, art. 349 kodeksu zobowiązań (Dz.
U. z 1933 r., Nr 82, poz. 598 ze zm.); przepis ten, inspirowany § 508 kodeksu
cywilnego niemieckiego, postanawiał, że jeżeli przedmiotem umowy z osobą trzecią
jest sprzedaż prawa, do którego się odnosi zastrzeżenie prawa pierwokupu, łącznie
z innymi prawami niezwiązanymi z prawem pierwokupu, zobowiązany może żądać
rozciągnięcia prawa pierwokupu na te prawa, o ile nie dają się one oddzielić bez
uszczerbku dla niego; żądanie takie winien połączyć z zawiadomieniem
uprawnionego do pierwokupu o zamierzonej sprzedaży.
Powyższej oceny o bezskuteczności wykonania prawa pierwokupu przez
pozwanego nie podważają podnoszone w skardze kasacyjnej zarzuty naruszenia
art. 602 § 1 zdanie drugie k.c. w związku z art. 379 § 2 i art. 56 k.c. oraz art. 2 i 182
§ 1 k.s.h, naruszenia art. art. 3531
w związku z art. 5, 58 § 2 i art. 600 § 1 zdanie
drugie k.c. oraz art. 2 k.s.h., jak też naruszenia art. 65 § 2 w związku z art. 597 § 1
k.c., oparte na twierdzeniu, że uznanie bezskuteczności wykonania prawa
pierwokupu przez pozwanego oznaczałoby akceptację niemającego podstaw
prawnych rozciągnięcia zastrzeżonego w umowie spółki G. z siedzibą w W. prawa
pierwokupu przez powódkę w umowie sprzedaży na cały przedmiot tej umowy i
nadanie temu przedmiotowi charakteru niepodzielnego. Jak wyżej wyjaśniono,
bezskuteczność ta jest skutkiem naruszenia przez pozwanego przy korzystaniu z
prawa pierwokupu, przysługującego mu zarówno na podstawie umowy spółki G. z
siedzibą w W., jak i na podstawie umowy spółki G. 3 z siedzibą w S., bezwzględnie
obowiązującego art. 602 zdanie drugie k.c., a nie jakiegoś – zbliżonego do tego,
które przewidywał art. 349 kodeksu zobowiązań - rozciągnięcia prawa pierwokupu
zastrzeżonego co do udziałów w spółce G. z siedzibą w W. na udziały w spółce G.
16
3 z siedzibą w S. przez powódkę i spółkę N. w zawartej umowie sprzedaży
udziałów w obu spółkach.
Wyrażonej ocenie o bezskuteczności wykonania prawa pierwokupu przez
pozwanego nie sprzeciwia się również wiążąca w sprawie na podstawie art. 39820
k.p.c. wykładnia zawarta w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2011 r.,
III CSK 198/10. Wykładnia ta dotyczy tylko, jak już wspomniano, uznania
przysługującego pozwanemu prawa pierwszeństwa za prawo pierwokupu
oraz formy wymaganej dla umowy sprzedaży udziałów i dla oświadczenia
o wykonaniu prawa pierwokupu sprzedanych udziałów, a także możliwości
wykonania prawa pierwokupu przez uprawnionego przed ziszczeniem się
niedotyczących go warunków umowy sprzedaży i niedopuszczalności co do zasady
kwestionowania wykonania prawa pierwokupu na podstawie art. 5 k.c.
Oceny tej nie podważają także powoływane w skardze kasacyjnej
prawomocne orzeczenia. Z art. 365 § 1 k.p.c. wynika nakaz przyjmowania przez
sądy, że w danej sytuacji stan prawny przedstawia się tak, jak to wynika z sentencji
prawomocnego orzeczenia (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego
2007 r., II CSK 452/06, OSNC-ZD 2008, nr A, poz. 20). Wbrew jednak
twierdzeniom skargi kasacyjnej, ocena co do skuteczności wykonania przez
pozwanego prawa pierwokupu nie była w ogóle podstawą wyroku Sądu
Apelacyjnego z dnia 1 marca 2010 r. w części, w jakiej wyrok ten uprawomocnił się.
Wyrok ten w tej części, tj. w zakresie, w jakim oddalono nim żądanie stwierdzenia
zobowiązania pozwanego z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia do złożenia
oświadczenia woli przeniesienia na powódkę spornych udziałów, opierał się
bezpośrednio na samych twierdzeniach pozwu (skoro powódka uważa, że sporne
udziały przysługują jej a nie pozwanemu, to już w świetle samych tych twierdzeń
nie ma podstaw do przyjęcia istnienia obowiązku pozwanego przeniesienia
spornych udziałów na powódkę). Sąd Apelacyjny nie naruszył także art. 365 § 1
k.p.c. – ani art. 1212 k.p.c. – odwołując się do wyroku Sądu Arbitrażowego przy
Krajowej Izbie Gospodarczej z dnia 24 kwietnia 2006 r., prawomocnie uchylonego
ze względu na brak zapisu na sąd polubowny wyrokiem z dnia 15 grudnia 2009 r.
Nie wyraził bowiem poglądu, że jest związany rozstrzygnięciem zawartym w wyroku
Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej z dnia 24 kwietnia 2006 r.,
17
a jedynie zwrócił uwagę, że zajęte przez niego stanowisko jest zbieżne z tym
rozstrzygnięciem. Jeżeli zaś chodzi o wskazany ponadto w skardze kasacyjnej
w kontekście naruszenia art. 1212 i 365 § 1 k.p.c. wyrok sądu polubownego ad hoc
z dnia 27 kwietnia 2000 r., to wystarczy zauważyć, że prawomocnie odmówiono
jego uznania. Całkowicie bezzasadne jest również twierdzenie pozwanego
o wydaniu zaskarżonego wyroku z naruszeniem art. 365 § 1 k.p.c. wskutek
nieuwzględnienia przez Sąd Apelacyjny prawomocnych postanowień dotyczących
złożenia świadczenia do depozytu sądowego.
Pozbawione doniosłości są też te zarzuty kasacyjne, które przypisują Sądowi
Apelacyjnemu oparcie stwierdzonej bezskuteczności wykonania prawa pierwokupu
przez pozwanego na uznaniu jego działania za zachowanie naruszające zasady
współżycia społecznego i podnoszą w związku z tym naruszenie art. 5, 56 i 58 § 2
k.c. oraz art. 2 i 3 k.s.h. Sąd Apelacyjny takiego stanowiska nie zajął, a jedynie
ubocznie wskazał na ewentualność zbadania zachowania pozwanego także pod
kątem tych zasad i możliwości zastosowania art. 58 § 2 k.c. w razie innej oceny
materiału dowodowego niż ta, na której opiera się zaskarżony wyrok.
W rezultacie za bezprzedmiotowy musi być uznany też zarzut naruszenia art. 217
§ 1 w związku z art. 224 § 1, art. 227, art. 391 i 381 k.p.c. przez niedopuszczenie
dowodów wnioskowanych przez pozwanego, podniesiony przy założeniu,
że zasady współżycia społecznego stanowiły podstawę rozstrzygnięcia zawartego
w zaskarżonym wyroku.
Ponieważ pozwany nie wykonał skutecznie przysługującego mu prawa
pierwokupu, a umowa sprzedaży udziałów zawarta przez powódkę ze spółką N.
nie doprowadziła też do przeniesienia udziałów na tę spółkę, objęte tą umową
udziały w spółce G. z siedzibą w W. przysługiwały nadal powódce. W konsekwencji
także po wynikających z decyzji pozwanego i jego żony przekształceniach
dotyczących spółki G. z siedzibą w W. i przejęciu jej przez spółkę G. Polska (po
zmianie nazwy: G.) z siedzibą w K. oraz zmianach umowy tej ostatniej spółki,
powódkę należy uznać za udziałowca również spółki G. z siedzibą w K. w stosunku
odpowiadającym jej udziałom w spółce z siedzibą w W. Inaczej niż wywodzi
skarżący, uchwała zgromadzenia wspólników spółki z siedzibą w W. z dnia
8 października 2003 r. oraz uchwała zgromadzenia wspólników spółki z siedzibą w
18
K. z dnia 21 września 2006 r., nie stanowiły o umorzeniu udziałów, ani o obniżeniu
lub podwyższeniu kapitału zakładowego, a tylko o zmianie wartości nominalnej
udziałów. W ich wyniku nie mogło więc dojść do pierwotnego nabycia udziałów
przez pozwanego. Jeżeli zaś chodzi o następstwa prawne przejęcia spółki G. z
siedzibą w W., to według art. 494 § 4 k.s.h. z dniem połączenia wspólnicy spółki
przejmowanej stają się wspólnikami spółki przejmującej. Skutek ten obejmuje
wszystkie osoby będące wspólnikami spółki przejętej, choćby nie brały udziału w
podjęciu uchwał o połączeniu i nie były wpisane w charakterze wspólników spółki
przejmowanej w rejestrze sądowym i księdze udziałów, ani nie zostały wpisane w
rejestrze sądowym i księdze udziałów w charakterze wspólników spółki
przejmującej. Innymi słowy, przewidziany w art. 494 § 4 k.s.h. skutek rozciąga się
na wszystkie osoby mające status wspólników spółki przejętej w świetle prawa
materialnego. Z twierdzeniem skarżącego, że o tym, czy dana osoba stała się
wspólnikiem spółki przejmującej rozstrzyga wpisanie jej w takim charakterze do
rejestru sądowego wraz z wpisem połączenia, nie można się zgodzić dlatego, iż w
przypadku połączenia spółek konstytutywny charakter ma tylko wpis samego
połączenia (art. 493 § 2 k.s.h.), dokonywane zaś przy tej okazji wpisy wspólników
mają jedynie znaczenie deklaratoryjne. Wniosek ten znajduje potwierdzenie w
treści art. 38 pkt 8 lit. c. ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze
Sądowym (jedn. tekst: Dz.U.2007.168.1186). Według tego przepisu nie wszyscy
udziałowcy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością podlegają wpisaniu do
rejestru, a jedynie tylko ci, którym przysługuje co najmniej 10% udziałów w kapitale
zakładowym. Przy rozwiązaniu przyjętym w tym przepisie, stanowisko bronione
przez skarżącego prowadziłoby do niedającego się zaakceptować rezultatu:
wyłączenia wspólników mających mniej niż 10% udziałów w ogóle spod
zastosowania art. 494 § 4 k.s.h.
Uznaniu powódki za udziałowca spółki G. z siedzibą w K. w stosunku
odpowiadającym jej udziałom w spółce G. z siedzibą w W. nie stały na
przeszkodzie także wskazane w skardze kasacyjnej orzeczenia: wyrok Sądu
Apelacyjnego z dnia 5 marca 2010 r., którym oddalono apelację powódki od wyroku
oddalającego powództwo o stwierdzenie nieważności uchwał zgromadzenia
wspólników spółki G. z siedzibą w W., wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 29 maja
19
2008 r., którym oddalono powództwo o ustalenie nieistnienia lub stwierdzenie
nieważności uchwały zgromadzenia wspólników spółki G. z siedzibą w W. oraz
postanowienia dotyczące wpisów w rejestrze. Żadne z prawomocnych orzeczeń, o
które tu chodzi, nie zawierało rozstrzygnięcia w przedmiocie przysługiwania
powódce udziałów w spółce G. z siedzibą w K. w stosunku odpowiadającym jej
udziałom w spółce G.z siedzibą w W., a to o czym one rozstrzygały zostało
uwzględnione przez Sąd Apelacyjny w zaskarżonym wyroku. Fakt połączenia
spółek G., jak i zmiany co do wartości nominalnej udziałów niewątpliwie leżały u
podstaw zaskarżonego wyroku.
W świetle poczynionych uwag zarówno więc zarzuty naruszenia art. 199 § 1
w związku z art. 258 § 2 oraz art. 493 § 2 w związku z art. 494 § 4 i art. 497 § 2
k.s.h. przez nieuwzględnienie skutków przekształceń korporacyjnych, które miały
miejsce po złożeniu przez pozwanego oświadczenia o wykonaniu prawa
pierwokupu, jak i zarzuty naruszenia art. 365 § 1 k.p.c. przez pominięcie
wskazanych prawomocnych orzeczeń sądowych należało uznać za bezzasadne.
Tym samym bezzasadne okazało się również, powiązane z omówionym
zarzutem naruszenia art. 365 § 1 k.p.c., twierdzenie skarżącego o uchybieniu przez
Sąd Apelacyjny art. 386 § 6 k.p.c.
Według skargi kasacyjnej, żądanie ustalenia, że powódce wobec
nieskutecznego wykonania prawa pierwokupu przez pozwanego przysługuje
określona liczba udziałów w spółce G. z siedzibą w K., nie mogło być rozpoznane w
postępowaniu toczącym się tylko przeciwko skarżącemu, gdyż w sprawie po stronie
biernej zachodzi współuczestnictwo konieczne (art. 72 § 2 k.p.c.) i zarazem
jednolite (art. 73 § 2 k.p.c.), obejmujące, oprócz skarżącego, pozostałego
udziałowca spółki G. z siedzibą w K., tj. żonę skarżącego, a także samą tę spółkę.
Miały za tym zdaniem skarżącego przemawiać: względny charakter praw
udziałowych w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, ścisłe powiązanie praw
udziałowych w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością ze stosunkiem spółki,
przejawiające się w tym, że stanowią one element tego stosunku, potrzeba
zapewnienia mocy wiążącej wyrokowi ustalającemu, komu przysługują określone
udziały, także wobec spółki. W związku z tym skarżący w procesie toczącym się
20
tylko przeciwko niemu nie miał pełnej biernej legitymacji, a powódka - wymaganego
przez art. 189 k.p.c. interesu prawnego w żądanym ustaleniu. Wyrok
uwzględniający to żądanie zapadły w procesie toczącym się tylko przeciwko
skarżącemu naruszył zatem, według twierdzeń zawartych w skardze kasacyjnej, nie
tylko sam przepis art. 189 k.p.c. , ale i – w związku z nim - art. 72 § 1 pkt 1, art. 72
§ 2, art. 73 § 2 zdanie pierwsze, art. 194 § 1 zdanie pierwsze, art. 195 § 1, art. 391
§ 1 i art. 4794
§ 2 zdanie trzecie k.p.c.
Również jednak te zarzuty nie mogły uzasadniać uwzględnienia skargi
kasacyjnej. Gdy brak przepisu ustawy, któryby wymagał łącznego pozwania osób
wskazanych przez skarżącego, współuczestnictwo konieczne tych osób po stronie
pozwanej mogłoby wynikać jedynie z istoty stosunku prawnego będącego
przedmiotem procesu. W sprawie spór toczył się o przynależność określonych
udziałów do majątku powódki lub do majątku skarżącego. Przedmiotem procesu
wbrew twierdzeniom zawartym w skardze kasacyjnej nie był więc stosunek łączący
wszystkich wspólników ze spółką oraz ich wzajemnie, lecz stosunek między
powódką a skarżącym, wiążący się z ich wzajemnie się wykluczającymi na tle
oceny skuteczności złożonego powódce przez skarżącego oświadczenia
o wykonaniu prawa pierwokupu roszczeniami do części praw udziałowych
w spółce. Z istoty tego stosunku nie wynika konieczność pozwania, oprócz
skarżącego, pozostałych wspólników i samej spółki, podmioty te bowiem pozostają
poza tym stosunkiem, gdyż rozporządzenie udziałami w spółce odbywa się – jak
trafnie zauważyła strona powodowa - poza strukturą korporacyjną spółki i bez –
co do zasady - udziału spółki. Jeżeli ktoś kwestionuje prawo własności innej osoby
do określonej rzeczy, nie ulega wątpliwości, że ewentualne powództwo osoby
zagrożonej w swym prawie o ustalenie własności powinno być wytoczone
przeciwko osobie, która jej własność kwestionuje (por. wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 10 września 1997 r., II CKN 299/97, OSNC 1998, nr 2, poz. 29). Pozywanie
innych osób nie jest tu konieczne. Tak samo w przypadkach sporów o prawa
udziałowe w spółce, powództwo o ustalenie przysługiwania tych praw powinno być
wytoczone przeciwko temu, kto przynależność tych praw do powoda - sam
uważając się za ich podmiot - kwestionuje. Spółka i pozostali wspólnicy nie muszą
być pozwani. Niczego w tym zakresie nie może zmienić względny charakter praw
21
udziałowych, także bowiem spór o te prawa zamyka się – jak wyżej wyjaśniono –
jedynie w ramach stosunku między osobami, które do nich pretendują.
Chybiony jest także argument skarżącego odwołujący się w celu wykazania
istnienia w sprawie współuczestnictwa konicznego i zarazem jednolitego,
obejmującego skarżącego, jego żonę i spółkę G. z siedzibą w K., do potrzeby
zapewnienia zapadłemu w sprawie wyrokowi skuteczności wobec tej spółki. Jak już
wyjaśnił Sąd Apelacyjny w wyroku z dnia 1 marca 2010 r. prawomocny wyrok
ustalający w sporze między osobami roszczącymi sobie prawa do określonych
udziałów w spółce niewątpliwie wiąże na podstawie art. 365 § 1 k.p.c. także spółkę.
Warto zwrócić uwagę również na to, że w przypadku spółek kapitałowych
wieloosobowych broniona przez skarżącego koncepcja współuczestnictwa
koniecznego i jednolitego prowadziłaby do występowania po stronie biernej
w sporze pretendentów do określonych udziałów lub akcji nieraz bardzo wielu osób,
a jeśliby spółka akcyjna emitowała akcje na okaziciele, określenie strony biernie
legitymowanej stałoby się w ogóle niemożliwe.
Ze względu na bezzasadność skargi kasacyjnej Sąd Najwyższy na
podstawie art. 39814
k.c. orzekł jak w sentencji, a o kosztach postępowania
kasacyjnego rozstrzygnął zgodnie z art. 98 w związku z art. 108 § 1 i art. 39821
k.p.c.
22
jw