Wyrok z dnia 8 marca 2012 r.
III UK 58/11
1. Dalsze trwanie stosunku pracy z pracownikiem, który był zatrudniony
przez zmarłego pracodawcę, ma miejsce wówczas, gdy praca była wykonywa-
na w ramach jednostki organizacyjnej, którą można uznać za zakład pracy w
znaczeniu przedmiotowym (art. 632
w związku z art. 231
k.p.).
2. Z przepisów ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa
(jednolity tekst: Dz.U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60 ze zm.) - w zakresie odnoszącym
się do odpowiedzialności za składki - nie wynika, że zobowiązania składkowe
wchodzą wprost do spadku, ale że zasady odpowiedzialności spadkobierców
za nie są takie, jak za długi spadkowe.
Przewodniczący SSN Halina Kiryło, Sędziowie: SN Jerzy Kwaśniewski, SA
Maciej Piankowski (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 8 marca
2012 r. sprawy z odwołania Grażyny Z. i małoletniego Macieja Z. reprezentowanego
przez przedstawicielkę ustawową Grażynę Z. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Spo-
łecznych-Oddziału w Z. z udziałem W. SA w R.Ś. o składki, na skutek skargi kasa-
cyjnej organu rentowego od wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 2 grud-
nia 2010 r. […]
1. u c h y l i ł zaskarżony wyrok oraz poprzedzający go wyrok Sądu Okręgo-
wego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Koszalinie z dnia 30 czerwca 2010
r. […] w części dotyczącej zmiany zaskarżonych decyzji organu rentowego i wyłączył
dalszą odpowiedzialność odwołujących się (pkt 1) oraz w punkcie 3 i oddalił odwoła-
nia w całości;
2. zasądził od odwołujących się solidarnie na rzecz Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych-Oddział w Z. kwotę 5.400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa proce-
sowego w postępowaniu apelacyjnym i kasacyjnym.
U z a s a d n i e n i e
2
Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w Z. dwiema decyzjami z dnia 30
lipca 2007 r. ustalił odpowiedzialność Grażyny Z. i Macieja Z. (małoletniego repre-
zentowanego przez Grażynę Z.) jako spadkobierców po zmarłym w dniu 16 marca
2000 r. Waldemarze Z. z tytułu zaległych składek, z tytułu prowadzonej pozarolniczej
działalności gospodarczej w firmie O. Waldemar Z., które wyniosły na dzień otwarcia
spadku (16 marca 2000 r.): na ubezpieczenie społeczne za okres od lutego 2000 r.
do kwietnia 2000 r. - 41.978,45 zł należności głównej i 61,80 zł odsetek; na fundusz
ubezpieczenia zdrowotnego za okres od lutego 2000 r. do kwietnia 2000 r. - 7.865,08
zł należności głównej i 11,30 zł odsetek; na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowa-
nych Świadczeń Pracowniczych za okres od lutego 2000 r. do kwietnia 2000 r. -
3.065,86 zł należności głównej i 4,40 zł odsetek. Zaległości te wynikają z tytułu nieo-
płaconych składek na fundusz ubezpieczenia zdrowotnego za płatnika Waldemara Z.
oraz na fundusz ubezpieczeń społecznych, fundusz ubezpieczenia zdrowotnego,
Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za zatrudnio-
nych pracowników w firmie O. Waldemar Z. Zadłużenie obejmuje część finansowaną
przez płatnika oraz ubezpieczonego.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Koszalinie po ponow-
nym rozpoznaniu sprawy wyrokiem z dnia 30 czerwca 2010 r. zmienił zaskarżone
decyzje z dnia 30 lipca 2007 r. i ustalił, że odpowiedzialność Grażyny Z. i małolet-
niego Macieja Z. - spadkobierców Waldemara Z., ogranicza się do odpowiedzialności
za składki na ubezpieczenie zdrowotne Waldemara Z. za okres od dnia 1 stycznia
2000 r. do dnia 16 marca 2000 r. w kwocie 231,39 zł wraz z odsetkami liczonymi od
dnia 16 marca 2000 r., zaś w pozostałej części odwołanie oddalił oraz zasądził od
organu rentowego solidarnie na rzecz Grażyny Z. i małoletniego Macieja Z. kwotę
3.614,40 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
W apelacji od powyższego orzeczenia (odnośnie punktów 1 i 3 wyroku) Zakład
Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w Z. zarzucił naruszenie przepisów prawa mate-
rialnego art. 97 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa w
związku z art. 31 i art. 32 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpie-
czeń społecznych oraz art. 231
§ 2 k.p., przez ustalenie, że odpowiedzialność odwo-
łujących się, jako spadkobierców Waldemara Z. ogranicza się tylko do odpowiedzial-
ności za własne składki na ubezpieczenie zdrowotne Waldemara Z., co było wyni-
kiem błędnego przyjęcia, iż obciążające płatnika zobowiązanie z tytułu składek na
3
ubezpieczenie społeczne i ubezpieczenie zdrowotne pracowników, Fundusz Pracy i
Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych jest zobowiązaniem wynikają-
cym ze stosunku pracy w rozumieniu art. 231
§ 2 k.p.
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Szczecinie wyro-
kiem z dnia 2 grudnia 2010 r. oddalił apelację i zasądził od pozwanego na rzecz
ubezpieczonych solidarnie kwotę 2.700 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa proce-
sowego w postępowaniu apelacyjnym.
Sąd Apelacyjny wskazał, że Sąd pierwszej instancji ponownie rozpoznający
sprawę poprzez wezwanie zainteresowanego W. SA w R.Ś. zapewnił udział w postę-
powaniu wszystkim uprawnionym, a następnie „dokonał kompleksowych ustaleń fak-
tycznych, poddając je prawidłowej subsumcji z przepisami prawa”. Okoliczności fak-
tyczne istotne dla orzeczenia ostatecznie nie były przez strony kwestionowane, któ-
rych spór zasadza się na subsumcji owych okoliczności pod przepisy prawne. Sąd
Apelacyjny za niekwestionowane przyjął, że Waldemar Z. od stycznia do grudnia
1999 r. prowadził pozarolniczą działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej
Firma W. S.C. w R.Ś., wykreślonej z ewidencji działalności gospodarczej w dniu 31
grudnia 1999 r., jak i to, że w dniu 7 stycznia 2000 r. Waldemar Z. złożył nowy druk
zgłoszeniowy z danymi identyfikacyjnymi płatnika składek O. Waldemar Z. w B., która
to działalność była prowadzona na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospo-
darczej z dnia 26 października 1999 r. Od dnia 1 listopada 1999 r. Waldemar Z. był
zatrudniony w firmie W. Sp. z o.o., a zatem od dnia 1 stycznia, jako osoba fizyczna
prowadząca działalność gospodarcza pod firmą O., podlegał wyłącznie obowiązkowi
ubezpieczenia zdrowotnego. W dniu 31 grudnia 1999 r. w R.Ś. zleceniobiorca firma
W. Waldemar Z. zawarł umowę zlecenia ze zleceniodawcą firmą W. Sp. z o.o., na
podstawie której pracownicy zleceniobiorcy, czyli firmy W. mieli świadczyć na rzecz
zleceniodawcy firmy W. Sp. z o.o. usługi konfekcjonowania wyrobów garmażeryj-
nych. Niewątpliwe jest, że usługi konfekcjonowania dokonywane były w zakładzie W.
Sp. z o.o. przy użyciu maszyn i narzędzi W. Sp. z o.o. Waldemar Z. zarejestrował
swoją działalność gospodarczą pod nazwą O. i na początku działania firmy przejął
część pracowników ze spółki W. Działalność O. Waldemar Z. była wykonywana na
terenie Spółki W. w jej halach, pracownicy firmy O. Waldemar Z. pracowali przy uży-
ciu maszyn, urządzeń, materiałów i surowców Spółki W. Oprócz korzystania w ra-
mach prowadzonej działalności O. Waldemar Z. z hal, maszyn, urządzeń, materiałów
i surowców spółki W., również cała księgowość z tytułu prowadzonej działalności
4
firmy O. Waldemar Z. była obsługiwana przez księgowość W. Sp. z o.o. Po śmierci
Waldemara Z. cała dokumentacja związana z działalnością Waldemara Z. nadal była
w posiadaniu W. Sp. z o.o. a później W. SA w jej siedzibie w R.Ś. Sąd Apelacyjny
podzielił ustalenie Sądu pierwszej instancji, że pracownicy Waldemara Z. […] na-
tychmiast po śmierci Waldemara Z. przeszli do pracy do W. Sp. z o.o., natomiast sto-
sunki pracy Mirosława B. i Stanisława P. wygasły z dniem 16 marca 2000 r. Poza
sporem pozostaje też, że spadkobiercy po zmarłym w dniu 16 marca 2000 r. Walde-
marze Z. - Grażyna Z. i małoletni Maciej Z. nie wstąpili z dniem 16 marca 2000 r. w
prawa i obowiązki płatnika składek - firma O. Waldemar Z.
Oceniając zarzuty naruszenia prawa materialnego, Sąd Apelacyjny zważył, że
na zasadzie przepisu art. 386 § 6 k.p.c. ocena prawna i wskazania co do dalszego
postępowania wyrażone w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji wiążą zarów-
no sąd, któremu sprawa została przekazana, jak i sąd drugiej instancji, przy ponow-
nym rozpoznaniu sprawy, z wyjątkiem wypadku, gdy nastąpiła zmiana stanu prawne-
go. Zgodnie z przytoczoną normą wiążąca może być tylko ta ocena prawna oraz
tylko te wskazania co do dalszego postępowania zawarte w uchylającym orzeczeniu
sądu drugiej instancji, a właściwie w jego uzasadnieniu, których logiczną konsekwen-
cją było uchylenie orzeczenia sądu pierwszej instancji z przekazaniem sprawy do
ponownego rozpoznania bądź uznanie pewnego zarzutu za nieuzasadniony (tak Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia 20 lutego 2002 r., V CKN 757/00, niepublikowany). Zwią-
zanie sądu wyrażone w art. 386 § 6 k.p.c. implikuje dla stron zakaz opierania apelacji
na zarzutach sprzecznych z oceną prawną sformułowaną w orzeczeniu sądu drugiej
instancji (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 grudnia 1999 r., I CKN 175/99, nie-
publikowany). Tymczasem skarżący zdaje się nie dostrzegać, że Sąd Okręgowy wy-
dając zaskarżony wyrok w dniu 30 czerwca 2010 r. […] po ponownym rozpoznaniu
odwołania Macieja Z. i Grażyny Z. od decyzji organu rentowego z 30 lipca 2007 r. był
związany oceną prawną i wskazaniami co do dalszego postępowania wytyczonymi w
uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 25 listopada 2008 r.
[…]. Wnioski apelacji abstrahują zwłaszcza od treści uzasadnienia wyroku kasatoryj-
nego, w którym to Sąd odwoławczy przesądził o dopuszczalności zastosowania
przepisu art. 231
§ 2 k.p., stwierdzając jednoznacznie, że ustalenie przejęcia zakładu
pracy w trybie tego przepisu doprowadzi do zwolnienia z obowiązku uiszczenia zale-
głych składek przez ubezpieczonych. W ocenie Sądu Apelacyjnego uprzednio rozpo-
znającego sprawę, Sąd pierwszej instancji prawidłowo wskazał, że zasadą jest, iż
5
spadkobiercy na podstawie art. 98 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja po-
datkowa w związku z art. 31 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubez-
pieczeń społecznych odpowiadają za długi spadkowe, w tym za zaległe składki na
ubezpieczenia społeczne, zdrowotne, fundusz pracy i fundusz gwarantowanych
świadczeń pracowniczych spadkodawcy. Jednak stanowczo przesądzono, że zaist-
nienie zdarzenia określonego w art. 231
§ 2 k.p. (przejęcie zakładu pracy) prowadzi
do przejęcia także zobowiązań powstałych przed przejęciem zakładu pracy przez
pracodawcę przejmującego, także w zakresie zobowiązań wobec organu rentowego.
Zarzut apelacji podważający przyjętą w sprawie wykładnię przywołanych przepisów
jest zatem wyraźnie nieuzasadniony. Ponad aprobowane orzecznictwo Sądu Naj-
wyższego przywołane w uzasadnieniu wyroku kasatoryjnego Sądu Apelacyjnego, jak
też zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego, jedynie dla porządku Sąd Apelacyjny
zważył, że zasadę odpowiedzialności nowego pracodawcy również za niespełnione
zobowiązania w zakresie składek na ubezpieczenie społeczne pracowników przyjął
Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 1 kwietnia 1998 r., III ZP 2/98 (OSNAPiUS 1998 nr
19, poz. 572). Reasumując, niekwestionowane ustalenie przejęcia zakładu pracy O.
Waldemar Z. w B. przez W. Spółkę z o.o. (następnie Spółkę Akcyjną) w trybie prze-
pisu art. 23 1
k.p. oraz brak wstąpienia spadkobierców w prawa i obowiązki płatnika
składek O. Waldemar Z. wyklucza przejście należności z tytułu niezapłaconych przez
spadkodawcę składek (na ubezpieczenie społeczne, fundusz pracy i fundusz gwa-
rantowanych świadczeń pracowniczych, należnych od wynagrodzeń pracowników)
do długu spadkowego i obciążenie nim spadkobierców Grażyny i Michała Z.
W skardze kasacyjnej od powyższego wyroku pełnomocnik Zakładu Ubezpie-
czeń Społecznych-Oddziału w Z. zarzucił naruszenie prawa materialnego przez nie-
właściwe zastosowanie art. 97 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja po-
datkowa w związku z art. 31 i art. 32 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o syste-
mie ubezpieczeń społecznych (to jest błędne zaprzeczenie związku między ustalo-
nymi faktami a normą prawną), wskutek wadliwego uznania, że powołany powyżej
przepis kreujący odpowiedzialność spadkobierców zmarłego płatnika za jego zobo-
wiązania z tytułu nieopłaconych składek za ubezpieczonych, w tym również za ubez-
pieczonych pracowników, nie znajduje zastosowania w ustalonym stanie faktycznym,
to jest w sytuacji przejęcia zakładu pracy przez nowego pracodawcę w trybie art. 231
k.p., co było spowodowane niewłaściwym zastosowaniem art. 231
§ 1 i § 2 k.p., (to
jest na błędnym przyjęciu związku między ustalonymi faktami a normą prawną), w
6
wyniku błędnego uznania, iż zasada odpowiedzialności nowego pracodawcy przej-
mującego zakład pracy w trybie art. 231
k.p. za powstałe przed przejęciem zakładu
zobowiązania dotychczasowego pracodawcy, dotyczy też zobowiązań wobec organu
rentowego z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne i ubezpieczenie zdrowotne
pracowników, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych
za ubezpieczonych pracowników; błędną wykładnię art. 922 § 1 k.c., przez pominię-
cie, że dług z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenie społeczne, ubezpie-
czenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowni-
czych za ubezpieczonych, stanowiąc zobowiązanie publicznoprawne nie wchodzi w
skład spadku zdefiniowanego w art. 922 § 1 k.c., jako ogół majątkowych praw i obo-
wiązków o charakterze cywilnoprawnym.
Pozwany wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości oraz poprzedza-
jącego go wyroku Sądu Okręgowego w zakresie punktu 1 i pkt 3 wyroku oraz orze-
czenie co do istoty sprawy poprzez oddalenie odwołania odwołujących: Grażyny Z. i
Macieja Z. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych-Oddziału w Z. z dnia 30
lipca 2007 r. oraz zasądzenie od każdego z odwołujących się na rzecz organu rento-
wego kosztów procesu za drugą instancję oraz kosztów postępowania kasacyjnego,
w tym kosztów zastępstwa radcy prawnego według norm przepisanych, względnie o
uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi Apelacyjnemu i rozstrzygnięcia o kosztach dotychczasowego postępowania.
Pozwany podał, że istotnym zagadnieniem prawnym wymagającym zajęcia
stanowiska przez Sąd Najwyższy jest wskazanie wzajemnej relacji pomiędzy normą
art. 97 § 1 ustawy Ordynacja podatkowa w związku z art. 31 i art. 32 ustawy o sys-
temie ubezpieczeń społecznych, kreującą odpowiedzialność spadkobierców zmarłe-
go płatnika za jego zobowiązania z tytułu nieopłaconych za ubezpieczonych pracow-
ników składek a normą art. 231
§ 1 i § 2 k.p., stwierdzającą wyłączną odpowiedzial-
ność nowego pracodawcy za zobowiązania wynikające ze stosunku pracy, powstałe
przed przejściem całego zakładu pracy na innego pracodawcę w sytuacji, gdy wobec
przejęcia całego zakładu pracy nowy pracodawca z mocy art. 231
k.p. stał się stroną
w dotychczasowych stosunkach pracy, a spadkobiercy, nie przejmując w drodze
dziedziczenia zakładu pracy, nie wstąpili na mocy art. 922 § 1 k.c. w prawa i obo-
wiązki w zakresie stosunków pracy. Przy ocenie wzajemnych relacji powołanych po-
wyżej norm prawnych jawi się potrzeba wskazania, czy zaistnienie zdarzenia z art.
231
§ 1 k.p. (przejęcie zakładu pracy) prowadzi do przejęcia zobowiązań powstałych
7
przed przejęciem zakładu pracy przez pracodawcę przejmującego, także w zakresie
zobowiązań wobec organu rentowego.
Zdaniem skarżącego istnieje potrzeba wykładni prawa, a mianowicie pojęcia
„zobowiązania ze stosunku pracy, powstałe przed przejściem zakładu pracy”, którym
ustawodawca posłużył się w treści art. 231
§ 2 k.p.
Wnioskodawcy Grażyna Z. i Maciej Z. wnieśli o oddalenie skargi kasacyjnej
oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz każdego z ubezpieczonych kosztów
procesu za instancję kasacyjną, według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zasługuje na uwzględnienie. Stosownie do art. 39813
§ 1 i 2
k.p.c., Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej i jest zwią-
zany ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego orzeczenia, je-
żeli - tak jak w rozpoznawanej sprawie - skarga nie zawiera zarzutu naruszenia prze-
pisów postępowania. Okoliczności faktyczne rozpoznawanej sprawy nie budzą wąt-
pliwości, sporna pozostaje ich ocena w świetle przepisów prawa materialnego.
Trzeba też zaznaczyć, że ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania
wyrażone w uzasadnieniu poprzedniego orzeczenia Sądu drugiej instancji nie wiążą
Sądu Najwyższego przy rozpoznawaniu wniesionej kasacji (art. 386 § 6 k.p.c.).
Odnosząc się do zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego należy
stwierdzić, że stan faktyczny sprawy dotyczy okresu od stycznia 2000 do marca 2000
r., co oznacza, że uwzględniać należało także stan prawny z tego właśnie okresu. Z
tych względów czynione w dalszej części rozważania prawne uwzględniają normy
prawa materialnego w brzmieniu, jakie obowiązywało w powyższym okresie.
Z ustalonego stanu faktycznego wynika, że Waldemar Z. od dnia 1 listopada
1999 r. był pracownikiem w firmie W. Sp. z o.o. W dniu 31 grudnia 1999 r. Waldemar
Z., jako prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą O., zawarł z W. Spółką z
o.o. umowę zlecenia. Na podstawie tej umowy pracownicy zatrudnieni przez Walde-
mara Z. mieli świadczyć na rzecz firmy W. Sp. z o.o. usługi konfekcjonowania wyro-
bów garmażeryjnych. Usługi te wykonywane były w zakładzie Spółki W. oraz przy
użyciu maszyn, narzędzi a także materiałów i surowców tejże Spółki. Z treści § 2 za-
wartej w dniu 31 grudnia 1999 r. umowy zlecenia jednoznacznie wynika, że usługi
konfekcjonowania wykonywane przez firmę O. będą wykonywane w zakładzie W.
8
Spółki z o.o. przy użyciu jej maszyn i urządzeń. Również cała dokumentacja księgo-
wa z tytułu prowadzonej przez Waldemara Z. działalności była obsługiwana przez
księgowość Spółki W. Ponadto Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia Sądu Okręgowe-
go, że większość pracowników zatrudnionych przez Waldemara Z. po jego śmierci
przeszła do pracy do Spółki W. Sądy przyjęły, że świadectwa pracy wydane pracow-
nikom były antydatowane. Znamienne jest przy tym, że Sądy obu instancji ustaliły, że
z dwoma pracownikami Waldemara Z. stosunki pracy wygasły w dniu jego śmierci.
Świadek Krzysztof K. zeznał, że z chwilą śmierci Waldemara Z. większość jego pra-
cowników została ponownie przyjęta do pracy przez W. Spółkę z o.o. i zatrudniona
przy konfekcjonowaniu wyrobów garmażeryjnych.
Po zmarłym w dniu 16 marca 2000 r. Waldemarze Z. - jako prowadzącym po-
zarolniczą działalność gospodarczą - pozostały zaległości z tytułu składek na ubez-
pieczenie społeczne, na fundusz ubezpieczenia zdrowotnego oraz na Fundusze
Pracy i Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres od lutego 2000 r. do
kwietnia 2000 r., przy czym zaległości te wynikają z tytułu nieopłaconych składek na
fundusz ubezpieczenia zdrowotnego za płatnika Waldemara Z. oraz na fundusz
ubezpieczeń społecznych, fundusz ubezpieczenia zdrowotnego, Fundusz Pracy i
Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za zatrudnionych przez Wal-
demara Z. pracowników.
Według art. 632
§ 1 i 3 k.p. z dniem śmierci pracodawcy umowy o pracę z pra-
cownikami wygasają, chyba że dochodzi do przejęcia pracownika przez nowego pra-
codawcę na zasadach określonych w art. 231
k.p. Kontynuowanie stosunku pracy - w
wyniku przekształcenia podmiotowego po stronie pracodawcy - jest możliwe jedynie
w przypadku, gdy zmarły pracodawca prowadził zakład pracy w znaczeniu przed-
miotowym, o jakim stanowi art. 231
k.p. Jeśli natomiast zmarły pracodawca nie dys-
ponował zakładem pracy w takim znaczeniu, to z chwilą jego śmierci stosunki pracy,
w których był on stroną, wygasają.
Sąd Najwyższy nie podziela poglądu wyrażonego przez Sądy obu instancji
jakoby Waldemar Z. prowadząc działalność gospodarczą pod nazwą O. prowadził
zakład pracy w znaczeniu przedmiotowym. Waldemar Z. zatrudnił pracowników wy-
konujących pracę w W. Spółce z o.o., w której sam był pracownikiem. Praca zatrud-
nionych przez Waldemara Z. pracowników odbywała się z wykorzystaniem majątku
(maszyn, urządzeń, materiałów) należących do W. Spółki z o.o. Waldemar Z. nie
posiadał tytułu prawnego do dysponowania powyższym majątkiem. Z treści umowy
9
zlecenia z dnia 31 grudnia 1999 r. wprost wynika, że świadczone przez Waldemara
Z. usługi konfekcjonowania będą wykonywane w Zakładzie W. Spółki z o.o. przy uży-
ciu należących do tej Spółki maszyn i urządzeń. Zatem śmierć Waldemara Z. nie
mogła spowodować „przejścia zakładu pracy” na W. Spółkę z o.o., gdyż Spółka ta -
tak jak i wcześniej, to jest przed śmiercią Waldemara Z. - nadal dysponowała swoim
majątkiem w oparciu, o który była wykonywana praca pracowników zatrudnionych
przez Waldemara Z. Reasumując, W. Spółka z o.o. po śmierci Waldemara Z. nie
przejęła po nim żadnego zakładu pracy (ani jego części), gdyż Waldemar Z. będąc
pracodawcą dla osób świadczących pracę w zakładzie pracy należącym do W. Spółki
z o.o. sam takiego zakładu nie posiadał. Po śmierci Waldemara Z. nie wystąpił dla W.
Spółki z o.o. żaden tytuł prawny do przejęcia po nim jakiegokolwiek majątku. W.
Spółka z o.o. kontynuowała prowadzoną przez siebie działalność i zatrudniła
znaczną część pracowników, z którymi stosunki pracy wygasły w związku ze śmier-
cią Waldemara Z. Wątpliwości wynikające z okoliczności w jakich doszło do sporzą-
dzenia dokumentacji potwierdzającej fakt wygaśnięcia stosunków pracy i zatrudnie-
nia pracowników przez W. Spółkę z o.o. nie mają zasadniczego znaczenia dla niniej-
szej sprawy i nie mogą doprowadzić do odmiennej oceny prawnej zaistniałych zda-
rzeń.
Zgodnie z art. 231
§ 2 k.p. zmiana pracodawcy następuje tylko w tym przy-
padku, gdy dochodzi do przejęcia zakładu pracy w całości lub części. Przepis ten z
jednej strony stwarza zasadę powiązania trwania stosunku pracy z przejęciem za-
kładu pracy w znaczeniu przedmiotowym w całości lub jego części, a z drugiej strony
oznacza szczególne zasady przejęcia praw i obowiązków pracodawcy, niezależnie
od zasad prawa spadkowego (art. 922 § 2 in fine k.c.). Dziedziczenie praw i obo-
wiązków spadkodawcy będącego pracodawcą oznacza więc wstąpienie w prawa i
obowiązki w zakresie stosunków pracy, ale tylko wtedy, gdy w skład spadku wchodzi
zakład pracy w znaczeniu przedmiotowym, a więc gdy w wyniku dziedziczenia do-
chodzi do przejęcia zakładu pracy. Inaczej mówiąc, jeżeli stosunek pracy osób za-
trudnionych przez osobę fizyczną nie był wykonywany w oparciu o jednostkę organi-
zacyjną, którą można by uznać za zakład pracy w znaczeniu przedmiotowym, to w
skład spadku nie wchodzi taki zakład pracy, nie zostaje on więc przejęty przez spad-
kobierców w drodze dziedziczenia i w wyniku śmierci pracodawcy dochodzi do wyga-
śnięcia stosunku pracy, tak jak każdego prawa czy obowiązku majątkowego niepod-
legającego dziedziczeniu (tak też Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 lutego 1994 r.,
10
I PZP 1/94, OSNAPiUS 1994 nr 2, poz. 23). W powyższej uchwale - cytowanej także
przez Sąd Okręgowy - Sąd Najwyższy wyjaśnił, że kwestia dalszego bytu prawnego
stosunków pracy z pracownikami zatrudnionymi przez zmarłego pracodawcę zależy
od oceny, czy w skład spadku wchodzi zakład pracy w znaczeniu przedmiotowym, a
więc, czy w wyniku spadkobrania dochodzi do jego przejęcia. To zaś będzie zależało
od konkretnych okoliczności sprawy, a w szczególności od oceny, czy praca była
wykonywana w ramach jednostki organizacyjnej, którą można uznać za zakład pracy
w znaczeniu przedmiotowym. Powyższa wykładnia nawiązuje do interpretacji doktry-
ny i orzecznictwa, która prezentowana była przed wejściem w życie Kodeksu pracy.
Kodeks zobowiązań przewidywał w art. 476 § 1 (którego odpowiednik stanowi art. 23
1
k.p.), że w razie przejścia zakładu pracy na inną osobę, nabywca wstępuje mocą
swego prawa w stosunki pracy, wynikające z umów o pracę. Powszechnie przyjmo-
wano, że „przejście zakładu pracy na inną osobę” w rozumieniu tego przepisu nastę-
powało także w wyniku dziedziczenia (por. J. Korzonek, J. Rosenthuth: Kodeks zo-
bowiązań - komentarz, s. 1133). Śmierć pracodawcy zasadniczo nie miała więc
wpływu na stosunek pracy. Uznawano przy tym za zakład pracy jakiekolwiek urzą-
dzenie gospodarcze, w którym pełnił pracę na podstawie umowy choćby jeden pra-
cownik. Przyjmowano przykładowo, że brak było podstawy, by pracowników domu,
jak dozorców czy chłopców do windy pozbawiać praw z art. 476 k.z. w razie zbycia
domu (por. J. Namitkiewicz: Kodeks zobowiązań - komentarz dla praktyki, Łódź
1949, T. II, z. 271 i s. 281; wyroki Sądu Najwyższego z dnia: 21 grudnia 1936 r., C II
1751/36, Zb. Orz. 1937, poz. 258; 27 lipca 1937 r., C III 1212/35, Zb. Orz. 1938, poz.
198). W poprzednim stanie prawnym tak szeroka interpretacja była możliwa z uwagi
na brak ustawowej definicji zakładu pracy. Obecnie nie można się oderwać od przyj-
mowanego pojęcia zakładu pracy (przed nowelizacją Kodeksu pracy ustawą z dnia 2
lutego 1996 r. - wynikającą z art. 3 k.p.), jako jednostki organizacyjnej, które musi być
uwzględnione przy ocenie zaistnienia przejęcia zakładu pracy w znaczeniu przed-
miotowym w rozumieniu art. 231
k.p. W każdym razie za zakład pracy w znaczeniu
przedmiotowym będzie mogło być uznane przedsiębiorstwo w rozumieniu art. 526
k.c., warsztat taki jak rzemieślniczy, placówka handlowa czy gastronomiczna (por.
np. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 6 sierpnia 1980 r., V
PZP 12/78, OSNCP 1980 nr 12, poz. 226, NP 1982 nr 1-2, s. 178, z glosą J. Tyszki,
PiP 1982 nr 11, s. 147, z glosą A. Świątkowskiego i uchwałę Sądu Najwyższego z
dnia 29 października 1980 r., I PZP 35/80, OSNCP 1981 nr 4, poz. 56, OSPiKA nr
11
11, z glosą T. Zielińskiego). Uznanie określonego kompleksu majątkowego za jed-
nostkę organizacyjną stanowiącą zakład pracy w znaczeniu przedmiotowym zależy
od oceny konkretnego przypadku, przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności
sprawy, w tym także charakteru prowadzonej działalności. Podkreślił to Sąd Najwyż-
szy w niepublikowanych wyrokach z dnia: 16 września 1993 r., I PRN 93/93; 22
września 1993 r., I PRN 95/93; 14 lipca 1993 r., I PRN 77/93) uznając, że dla oceny,
czy nastąpiło „przejęcie zakładu pracy” w przypadku zakładów o celach gospodar-
czych zasadnicze znaczenie mają elementy i uwarunkowania typu majątkowego,
natomiast nie mogą one odgrywać dominującej roli tam, gdzie dochodzi do przejęcia
części zakładu pracy realizującego cele społeczne, polityczne czy publiczne. Te
szczególne okoliczności należy odpowiednio uwzględniać dla oceny prowadzenia
działalności gospodarczej przez osoby fizyczne, przy której wielkość i stopień mająt-
kowego czy finansowego wyodrębnienia mienia, w oparciu o które prowadzi się tę
działalność, jest specyficzny.
Uwzględniając stan faktyczny sprawy należało stwierdzić, że zmarły Waldemar
Z. nie prowadził zakładu pracy w znaczeniu przedmiotowym, a tym samym nie
można było przyjąć, że z chwilą jego śmierci nastąpiło przejęcie zakładu pracy lub
jego części w rozumieniu art. 231
§ 2 k.p. Zmarły nie posiadał tytułu prawnego do
zakładu pracy prowadzonego przez W. Spółkę z o.o. ani jego części. Również w
skład spadku po Waldemarze Z. nie wszedł zakład pracy w znaczeniu przedmioto-
wym.
Zgodnie z art. 31 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpie-
czeń społecznych do należności z tytułu składek stosuje się odpowiednio między
innymi: art. 97 § 1, art. 98 § 1, § 2 pkt 1-2 i 4-5 oraz § 3, art. 100 § 1, art. 101 § 1 i 3
Ordynacji podatkowej. Ponadto według art. 32 ustawy o systemie ubezpieczeń spo-
łecznych do składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pra-
cowniczych, na ubezpieczenie zdrowotne w zakresie: ich poboru, egzekucji, wymie-
rzania odsetek za zwłokę i dodatkowej opłaty, stosuje się odpowiednio przepisy doty-
czące składek na ubezpieczenia społeczne. Bezsporne jest, że wnioskodawcy nabyli
spadek po Waldemarze Z. po ½ części każdy z nich, oboje z dobrodziejstwem in-
wentarza, co oznacza, że spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe
tylko do wartości ustalonego w inwentarzu stanu czynnego spadku. Wartość stanu
czynnego spadku po Waldemarze Z. została ustalona na kwotę 591.340,08 zł. Zgod-
nie z art. 97 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa spadko-
12
biercy podatnika przejmują przewidziane w przepisach prawa podatkowego mająt-
kowe prawa i obowiązki spadkodawcy. Przepis art. 98 § 1 Ordynacji podatkowej sta-
nowi o odpowiedzialności spadkobierców za zobowiązania podatkowe spadkodawcy.
Przenosząc to na grunt odpowiedzialności za składki należało stwierdzić, że spadko-
biercy ponoszą również odpowiedzialność za zobowiązania składkowe. Uregulowa-
nia zawarte w ustawie Ordynacja podatkowa nie oznaczają, że zobowiązania podat-
kowe (składkowe) wchodzą wprost do spadku, ale że zasady odpowiedzialności
spadkobierców za nie są takie, jak za długi spadkowe. W świetle powyższych rozwa-
żań za uzasadnione należało uznać zarzuty skargi kasacyjnej dotyczące niewłaści-
wego zastosowania przez Sądy obu instancji art. 231
§ 1 i 2 k.p. oraz art. 97 § 1
ustawy Ordynacja podatkowa.
Ze względu na to, że po śmierci Waldemara Z. nie doszło do przejęcia zakładu
pracy (ani jego części) przez W. Spółkę z o.o., to tym samym do zobowiązań z tytułu
zaległych składek należało zastosować przepisy art. 97 oraz art. 98 ustawy Ordyna-
cja podatkowa w związku z art. 31 i art. 32 ustawy o systemie ubezpieczeń społecz-
nych. Oznacza to, że zaskarżone decyzje organu rentowego z dnia 30 lipca 2007 r.
stwierdzające odpowiedzialność Grażyny Z. oraz Macieja Z. z tytułu składek pozo-
stających w związku z prowadzoną przez Waldemara Z. pozarolniczą działalnością
gospodarczą pod nazwą O., były prawidłowe.
Sąd Najwyższy zaznacza, że sentencja wyroku Sądu Okręgowego w punktach
1 i 2 została błędnie zredagowana. Sąd Okręgowy w punkcie 1 w istocie powtórzył
treść zaskarżonych decyzji, że wnioskodawcy ponoszą odpowiedzialność w zakresie
składek na ubezpieczenie zdrowotne Waldemara Z. za okres od 1 stycznia 2000 r.
do 16 marca 2000 r. w kwocie 213,39 zł wraz z odsetkami od dnia 16 marca 2000 r.,
zaś w punkcie 2 oddalił odwołania w pozostałej części. Treść punktu 2 sentencji mo-
gła sugerować, że Sąd Okręgowy w pozostałym zakresie zgodził się z treścią za-
skarżonych decyzji. Tak jednak nie było, a za powyższym stwierdzeniem przemawia
to, że w punkcie 1 sentencji Sąd Okręgowy użył zwrotu „ogranicza” w kontekście
ograniczenia odpowiedzialności wnioskodawców tylko do tak określonych składek.
Także z uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego wynika, że Sąd w istocie uznał, że
wnioskodawcy nie ponoszą odpowiedzialności za pozostałe niewymienione w punk-
cie 1 sentencji składki. Tak też treść tego rozstrzygnięcia zrozumiały strony, a
zwłaszcza pozwany organ, który wniósł apelację w zakresie niekorzystnego dla sie-
13
bie rozstrzygnięcia. Z prawidłowym zrozumieniem - technicznie błędnie zredagowa-
nej sentencji rozstrzygnięcia - nie miał również trudności Sąd Apelacyjny.
Przedstawione w skardze kasacyjnej zagadnienie prawne nie miało wpływu na
treść rozstrzygnięcia, gdyż w sprawie nie miał zastosowania art. 231
§ 1 i 2 k.p. Za-
gadnienie prawne jest to zagadnienie, które wiąże się z określonym przepisem praw-
nym, którego wyjaśnienie ma znaczenie dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy, a
nadto dla rozstrzygnięcia innych podobnych spraw (por. postanowienia Sądu Naj-
wyższego z dnia: 28 lutego 2011 r., I PK 241/10, LEX nr 798243; I PK 246/10, LEX
nr 798246; z dnia 23 sierpnia 2007 r., I UK 134/07, LEX nr 884988; wyrok Sądu Naj-
wyższego z dnia 14 lutego 2003 r., I PK 306/02, Wokanda 2004 nr 7-8, poz. 51).
Mając na uwadze powyższe Sąd Najwyższy na podstawie art. 39816
k.p.c., art.
386 § 1 k.p.c. w związku z art. 39821
k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok oraz poprze-
dzający go wyrok Sądu Okręgowego - w zaskarżonej części - i odwołania oddalił. O
kosztach zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym i kasacyjnym po-
stanowiono na podstawie art. art. 98, 99 i 108 k.p.c. oraz § 2 ust. 2, § 6 pkt 6 i § 12
ust. 4 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w
sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa
kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.
========================================