Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 345/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 maja 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Agnieszka Piotrowska (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Iwona Koper
SSN Krzysztof Pietrzykowski
w sprawie z powództwa E. K.
przeciwko E. Z.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 15 maja 2014 r.,
skargi kasacyjnej pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 19 grudnia 2012 r.,
1. oddala skargę kasacyjną;
2. zasądza od pozwanej na rzecz powoda koszty
postępowania kasacyjnego w kwocie 1.800 (jeden tysiąc
osiemset) złotych;
3. zasądza od Skarbu Państwa - Sądu Apelacyjnego
na rzecz radcy prawnego B. B. kwotę 1.800 (jeden tysiąc
osiemset) złotych powiększoną o należny podatek od towarów i
2
usług tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej
pozwanej z urzędu w postępowaniu kasacyjnym.
3
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 25 lipca 2012 r. Sąd Okręgowy w S. uchylił wyrok zaoczny
z dnia 14 marca 2011 r. i zasądził od pozwanej E. Z. na rzecz powoda E. K. kwotę
160.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 5 maja 2011 r. do dnia zapłaty oraz
koszty procesu, oddalając powództwo w pozostałym zakresie. Sąd ten ustalił, że
powód – ojciec pozwanej był najemcą komunalnego lokalu mieszkalnego
położonego w S. przy ul. K. […]. W 2000 r. powód nabył od Gminy S. prawo
odrębnej własności tego lokalu za 8.750 zł wykorzystując bonifikatę przysługującą
długoletnim najemcom, przy czym cenę nabycia sfinansował częściowo z pieniędzy
przekazanych mu przez pozwaną i jej męża. Mieszkanie to było następnie
wynajmowane, a czynsz najmu pobierała pozwana. W dniu 11 kwietnia 2007 r. E. K.
udzielił pozwanej notarialnego pełnomocnictwa upoważniającego córkę do zarządu
i administrowania oraz rozporządzania opisanym wyżej lokalem mieszkalnym, w
tym do jego zbycia za cenę i na warunkach według uznania pozwanej jako
pełnomocnika oraz do odbioru i pokwitowania ceny. W dniu 16 lipca 2007 r. E. Z.
jako pełnomocnik E. K. sprzedała opisany lokal małżonkom D. i B. C. za cenę
160 000 zł. Nie przekazała ojcu tej kwoty. Umową w formie aktu notarialnego z dnia
17 sierpnia 2007 r. pozwana i jej mąż nabyli do majątku wspólnego zabudowaną
nieruchomość rolną położoną w S., składającą się z działek nr 40/3 i 40/1. Cena
nabycia została sfinansowana z pieniędzy powoda uzyskanych w zamian za
sprzedane mieszkanie. E. K. o zakupie nieruchomości w S. i przeznaczeniu na ten
cel kwoty 160 000 zł pochodzącej ze sprzedaży swojego mieszkania dowiedział się
już po jej nabyciu - w październiku 2007 r. W listopadzie 2007 r. zamieszkał z
rodziną pozwanej w tej nieruchomości. Zgodne początkowo relacje powoda i
rodziny pozwanej ( powód pomagał w remoncie budynków) zaczęły się psuć z
uwagi na nadużywaniu alkoholu i agresywne zachowania powoda, a także z uwagi
na pretensje pozwanej i jej męża, że powód nie partycypuje w kosztach utrzymania
i ogrzewania budynków, skutkujące odcięciem dostaw wody, energii elektrycznej
i ciepła do zajmowanego przez powoda budynku. Po pojawieniu się nieporozumień
powód zaczął zgłaszać córce wyraźne żądania zwrotu kwoty 160.000 zł,
ewentualnie nabycia dla niego osobnego lokalu mieszkalnego lub przekazania mu
4
któregoś z dwóch mieszkań pozwanej i jej męża położonych w S. W dniu 5 maja
2010 r. E. K. odwołał pełnomocnictwo notarialne udzielone córce. Powód nadal
mieszka w nieruchomości w S. w złych warunkach bytowych. Na podstawie tych
ustaleń faktycznych Sąd pierwszej instancji uznał, że pozwana E. Z. nie udowodniła
twierdzenia, że powód dokonał darowizny na jej rzecz pieniędzy pochodzących ze
sprzedaży mieszkania. Uznał, że pozwana dopuściła się czynu niedozwolonego
polegającego na przywłaszczeniu pieniędzy ojca i stąd na podstawie art. 415 k.c.
zasądził na rzecz powoda dochodzoną pozwem kwotę.
Apelacja pozwanej wywiedziona od tego orzeczenia została oddalona
wyrokiem Sądu Apelacyjnego, który podzielił ustalenia faktyczne poczynione przez
Sąd Okręgowy, ale dokonał ich odmiennej oceny prawnej. Sąd Apelacyjny przyjął
bowiem, że pozwana nie udowodniła zawarcia przez strony umowy darowizny
spornej kwoty, natomiast ustalone okoliczności faktyczne wskazują, że strony
łączyła umowa depozytu nieprawidłowego przewidziana w art. 845 k.c. z tym, że
strony nie ustaliły terminu zwrotu przechowywanych przez pozwaną pieniędzy
powoda. Powód zażądał zwrotu 160.000 złotych w czerwcu 2010 roku, tak więc
jego roszczenie nie było przedawnione w dacie złożenia pozwu (12 grudnia 2012
roku).
W skardze kasacyjnej pozwana zarzucając naruszenie prawa materialnego -
art. 845 k.c., art. 888 § 1 k.c. i art. 118 k.c., a także przepisów postępowania, tj. art.
227 k.p.c. i art. 381 oraz art. 382 k.p.c. domagała się uchylenia zaskarżonego
wyroku i zmiany wyroku Sądu pierwszej instancji przez oddalenie powództwa
w całości z uwzględnieniem kosztów postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rozważenie zasadności skargi kasacyjnej pozwanej rozpocząć należy od
zarzutów sformułowanych w ramach drugiej podstawy kasacyjnej. Związanie Sądu
Najwyższego ustaleniami faktycznymi Sądu drugiej instancji nie wyłącza bowiem
kontroli zgodności z prawem procesowym postępowania, w którym ustalenia te
zostały dokonane (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 2008 r., I CSK
500/07, niepubl.), zaś ocena sformułowanych w skardze zarzutów
materialnoprawnych odnosić się może wyłącznie do stanowiącego podstawę
5
faktyczną zaskarżonego wyroku niewadliwego stanu faktycznego ustalonego przez
Sąd Apelacyjny.
Pozwana zarzuciła w skardze kasacyjnej naruszenie art. 381 k.p.c. przez
nieuwzględnienie przez Sąd drugiej instancji zgłoszonych przez nią w apelacji
wniosków dowodowych, łącząc to uchybienie z zarzutem naruszenia art. 382 k.p.c.
przez oparcie przez Sąd Apelacyjny rozstrzygnięcia na niepełnej podstawie
faktycznej. Tymczasem zarzut naruszenia art. 381 k.p.c. nie poddaje się kontroli
kasacyjnej z uwagi na nie złożenie przez profesjonalnego pełnomocnika
procesowego skarżącej zastrzeżenia z art. 162 k.p.c. do protokołu rozprawy
apelacyjnej w dniu 5 grudnia 2012 roku wobec wydanego przez Sąd drugiej
instancji postanowienia o oddaleniu tych wniosków jako częściowo nieistotnych dla
rozstrzygnięcia sprawy a częściowo spóźnionych. Kontestując zgodność tego
postanowienia z prawem procesowym pełnomocnik skarżącej powinien był wnieść
do protokołu rozprawy zastrzeżenie ze wskazaniem przepisów postępowania,
którym Sąd Apelacyjny uchybił (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada
2013 r. V CSK 544/12, niepubl.). W orzecznictwie ugruntowane jest stanowisko
zgodnie z którym strona nie może skutecznie zarzucać w apelacji lub w skardze
kasacyjnej naruszenia przez sąd pierwszej lub drugiej instancji przepisów
postępowania, polegającego na wydaniu postanowienia, które może być zmienione
lub uchylone stosownie do okoliczności, jeżeli nie zwróciła uwagi sądu na to
uchybienie w toku posiedzenia, a w razie nieobecności - na najbliższym
posiedzeniu, chyba że niezgłoszenie zastrzeżenia nastąpiło bez jej winy (por.
uchwały Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2005 r., III CZP 55/05, OSNC
2006, nr 9, poz. 144 i z dnia 27 czerwca 2008 r., III CZP 50/08, OSNC 2009, nr 7-8,
poz. 103, wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 14 września 1998 r., I PKN 322/98,
OSNP 1999, nr 20, poz. 641, z dnia 20 sierpnia 2001 r., I PKN 580/00, OSNP 2003,
nr 14, poz. 332, z dnia 30 września 2004 r., IV CK 710/03, niepubl., z dnia 10
grudnia 2004 r., III CK 90/04, niepubl., z dnia 10 sierpnia 2006 r., V CSK 237/06,
niepubl., z dnia 12 stycznia 2007 r., IV CSK 340/06, niepubl., z dnia 15 czerwca
2007 r., II CSK 96/07, niepubl., z dnia 26 lutego 2009 r., IV CSK 409/08, niepubl.
oraz z dnia 3 czerwca 2009 r., IV CSK 96/09, niepubl.).
6
Wbrew zarzutowi skargi nie doszło także do pozbawienia skarżącej
możności obrony jej praw (art.379 punkt 5 k.p.c.) skutkującej nieważnością
postępowania przed sądem drugiej instancji przez brak uprzedzenia stron przez
Sąd Apelacyjny o możliwości przyjęcia przez ten Sąd odmiennej podstawy prawnej
rozstrzygnięcia. W myśl ugruntowanego w orzecznictwie i doktrynie stanowiska
pozbawienie strony możności obrony jej praw ma miejsce wówczas, gdy z powodu
wadliwych czynności procesowych sądu lub strony przeciwnej nie mogła ona brać
i nie brała udziału nie tylko w toku całego postępowania, ale także w jego istotnej
części, przy czym chodzi o całkowite faktyczne pozbawienie możności obrony (por.
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 2002 r., II CKN 399/01,
niepubl., postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 1998 r., III CKN 34/98,
niepubl.). W odniesieniu do argumentacji pozwanej należy wskazać, że na
powodzie spoczywa obowiązek sformułowania żądania oraz wskazania faktów
konstruujących jego podstawę faktyczną (art.187 § 1 k.p.c.), natomiast ocena
prawna zgłoszonych faktów należy do sądu, zgodnie z zasada iura novit curia.
Z okoliczności sprawy nie wynika, aby Sąd Apelacyjny orzekł o czym innym i na
podstawie innych okoliczności faktycznych niż podniesione przez powoda, zasądził
bowiem na rzecz powoda należne mu pieniądze pochodzące ze sprzedaży
mieszkania stanowiącego własność powoda w sytuacji, gdy pozwana nie
udowodniła jakichkolwiek przesłanek niweczących to roszczenie. Sąd Apelacyjny
orzekł o obowiązku zapłaty oceniając, że nie oddanie przez pozwaną na wezwanie
powoda wskazanej kwoty stanowiło nienależyte wykonanie zobowiązania. Nie było
natomiast naruszeniem powszechnie obowiązującego porządku prawnego bądź
zasad współżycia społecznego w sposób uzasadniający przypisanie pozwanej
popełnienie czynu niedozwolonego, jak to przyjął Sąd pierwszej instancji. W myśl
zasady da mihi factum dabo tibi ius Sąd uwzględnia roszczenie zgłoszone
w pozwie, jeśli jest ono uzasadnione w świetle wyników postępowania, chociażby
powód nie wskazał podstawy prawnej. Sąd Apelacyjny kwalifikując ustalone przez
Sąd pierwszej instancji fakty, w tym bezsporną okoliczność odmowy przez pozwaną
zwrotu na rzecz ojca pieniędzy pochodzących ze sprzedaży jego mieszkania mimo
jego zdecydowanego żądania, jako podlegające subsumpcji pod normę art. 471
w związku z art. 845 k.c., nie dopuścił się naruszenia tych przepisów, skoro
7
w istocie wskazaną wyżej zasadę należy rozumieć jako powinność wydania przez
sąd orzeczenia czyli realizowanie wymierzania sprawiedliwości (ius), a nie jako
regułę przesądzającą o wyborze właściwej kwalifikacji zdarzenia w ramach ustawy
czyli lex. Pozwana mimo znanych jej wyników postępowania dowodowego przed
Sądem pierwszej instancji oraz treści jego rozstrzygnięcia kontynuowała w apelacji
przyjętą przez siebie linię obrony przed roszczeniem powoda podnosząc, że brak
jest podstaw do zwrotu na rzecz powoda spornej kwoty na jakiejkolwiek podstawie
faktycznej i prawnej wywodzonej czy to z zasad odpowiedzialności deliktowej czy
kontraktowej i podtrzymując, że brak było podstaw do odwołania przez ojca
poczynionej na jej rzecz darowizny spornych pieniędzy. W tej sytuacji przyjęcie
przez Sąd Apelacyjny innej podstawy prawnej odpowiedzialności pozwanej
( kontraktowej a nie deliktowej) nie naruszyło w żadnej mierze jej praw i gwarancji
procesowych oraz pozostawało w istocie bez znaczenia dla jej interesów, skoro
zwalczała ona roszczenie powoda wyłącznie argumentami opartymi na istnieniu
rzekomej umowy darowizny pieniędzy i braku podstaw do jej odwołania na
podstawie art. 898 § 1 k.c.. Nie są także uzasadnione pozostałe sformułowane
w skardze kasacyjnej zarzuty naruszenia prawa materialnego. Opierają się one na
konsekwentnym twierdzeniu pozwanej, że powód dokonał darowizny spornej kwoty
na jej rzecz, co pozwana łączy z zarzutem naruszenia art. 888 § 1 k.c. przez jego
nie zastosowanie w sprawie. Tymczasem powtórzyć należy, że zarówno Sąd
Okręgowy, jak i Sąd Apelacyjny dokonały wnikliwej oceny zgormadzonego
w sprawie materiału dowodowego dochodząc do zgodnej konkluzji, że pozwana
nie udowodniła faktu zawarcia przez strony umowy darowizny spornej kwoty.
Zarzuty dotyczące oceny dowodów i prawidłowości ustaleń faktycznych są
niedopuszczalne na etapie postępowania kasacyjnego, a Sąd Najwyższy pozostaje
związany ustaleniami faktycznymi Sądu drugiej instancji, z których jednoznacznie
wynika, że powód nie darował pozwanej kwoty pochodzącej ze sprzedaży jego
mieszkania (art. 3983
§ 3 i art. 39813
§ 2 k.p.c.). Tych ustaleń faktycznych pozwana
nie może aktualnie kwestionować zarzutem naruszenia prawa materialnego, a to
wskazanego wyżej art. 888 § 1 k.c. Jak to już także wyżej akcentowano - Sąd
drugiej instancji może dokonać odmiennej kwalifikacji prawnej ustalonych faktów
i dokonać wyboru adekwatnej podstawy prawnej dochodzonego roszczenia, stąd
8
Sąd Apelacyjny kwalifikując ustalone przez Sąd pierwszej instancji fakty, w tym
bezsporną okoliczność odmowy przez pozwaną zwrotu na rzecz ojca pieniędzy
pochodzących ze sprzedaży jego mieszkania mimo jego zdecydowanego żądania,
jako podlegające subsumcji pod normę art. 471 w związku z art. 845 k.c. nie
dopuścił się naruszenia tych przepisów. W tej sytuacji niezasadny jest także zarzut
naruszenia art. 118 k.c. przez zaniechanie zbadania przez Sąd Apelacyjny
roszczenia powoda pod kątem świadczenia okresowego, albowiem z całą
pewnością dochodzone przez powoda roszczenie nie ma takiego charakteru.
W tym stanie rzeczy na podstawie art. 39814
k.p.c. orzeczono jak w sentencji.
Orzeczenie o kosztach postępowania kasacyjnego w odniesieniu do pełnomocnika
pozwanej z urzędu znajduje oparcie w art. art. 223
ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca
1982 r. o radcach prawnych (Dz. U. 2010.10.65 j.t.) oraz § 2 ust. 3 i § 12 ust. 4
pkt 2 w związku z § 6 punkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia
28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz
ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę
prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jedn.: Dz. U. 2013, nr 490 - j.t.).
O kosztach postępowania kasacyjnego na rzecz powoda, który wniósł odpowiedź
na skargę kasacyjną, orzeczono na podstawie art. 98 i art. 99 w związku z art. 108
w związku z art. 39821
k.p.c.