Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 176/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 grudnia 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Barbara Jamiołkowska

SO Marek Tauer

SR del. Artur Fornal (spr.)

Protokolant

Karolina Glazik

po rozpoznaniu w dniu 16 grudnia 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w T.

przeciwko: (...) Spółce Akcyjnej w S.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 28 kwietnia 2014r. sygn. akt VIII GC 1830/13

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 300 zł (trzysta złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania za instancję odwoławczą.

Sygn. akt VIII Ga 176/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 28 kwietnia 2014 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił w całości powództwo (...) sp. z o.o. w T. przeciwko (...) S.A. w S. (obecnie (...) S.A. w S.) o o zapłatę kwoty 1.889,18 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 19 listopada 2012 r., orzekł o kosztach procesu zgodnie z zasadą odpowiedzialności za jego wynik, nakazując ponadto zwrot niewykorzystanej części zaliczki.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 19 października 2012 r. doszło do zdarzenia drogowego, w którym uszkodzony został samochód marki R. o nr rej. (...) stanowiący własność P. J.. Sprawca szkody – M. M. ubezpieczony był u pozwanego w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów (OC). Poszkodowany zgłosił szkodę w celu jej likwidacji, a naprawę uszkodzonego pojazdu zlecił powodowi. Po jej zakończeniu powód w dniu 30 listopada 2012 roku, wystawił poszkodowanemu faktury VAT : na kwotę 8.050 zł za dokonaną naprawę, a ponadto na kwotę 2.337 zł za wynajem samochodu poszkodowanemu przez okres 10 dni.

Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego pozwany poinformował powoda o przyznaniu odszkodowania w łącznej kwocie 8.497,82 zł brutto, wskazując, iż po zweryfikowaniu faktur VAT tytułem najmu pojazdu zastępczego wypłacie podlega kwota 1.660,50 zł, zaś tytułem odszkodowania w związku z naprawą pojazdu kwota 6.837,32 zł. Następnie – w dniu 31 grudnia 2012 r. – powód zawarł z poszkodowanym umowę cesji, na mocy której poszkodowany przeniósł na niego wierzytelność w kwocie 1.889,18 zł względem pozwanego w związku z ww. zdarzeniem z dnia 19 października 2012 r. W dniu 12 lutego 2013 r. powód zwrócił się do pozwanego o ponowne rozpoznanie sprawy i dopłatę odszkodowania w powyższej kwocie, pozwany odmówił jednak zmiany decyzji.

Sąd pierwszej instancji ustalił również, że rzeczywisty, uzasadniony technicznie koszt naprawy samochodu osobowego marki R. o numerze rejestracyjnym (...) z tytułu opisanej wyżej szkody wyniósł 5.865,81 zł brutto. Opierając się na opinii biegłego Sąd ten wskazał, że stawki robocizny na lokalnym rynku gwarantujące naprawę zgodnie z technologią w zakresie prac blacharsko-montażowych wyniosły 100 zł za godzinę, a za prace lakiernicze 110 zł za godzinę.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie uznanych za wiarygodne dokumentów prywatnych oraz w oparciu o opinię biegłego J. M. – w zakresie kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, a w szczególności przyczyn potrącenia wartości naprawy ściany tylnej pojazdu.

Wątpliwości Sądu pierwszej instancji nie budziła skuteczność nabycia przez powoda od poszkodowanego dochodzonego roszczenia (art. 509 k.c.). Sąd ten zważył, że w myśl art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Zgodnie z art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 § 1 i 2 k.c.). Przesłankami odpowiedzialności odszkodowawczej są: wystąpienie zdarzenia, z którym przepis prawny łączy odpowiedzialność odszkodowawczą, powstanie szkody oraz adekwatny związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem a szkodą. W przypadku wystąpienia wymienionych przesłanek naprawienie szkody przez podmiot do tego zobowiązany powinno polegać na przywróceniu w majątku poszkodowanego stanu rzeczy naruszonego zdarzeniem wyrządzającym szkodę, nie może przewyższać jednak wysokości faktycznie poniesionej szkody. Zgodnie z art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić – według wyboru poszkodowanego – bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego (restytucja naturalna), bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej (odszkodowanie). Odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na rynku lokalnym. Efekt w postaci naprawienia szkody osiągnięty zostaje wtedy, gdy w wyniku prac naprawczych uszkodzony samochód doprowadzony zostaje do stanu technicznej używalności odpowiadającej stanowi przed uszkodzeniem. Nie ulega jednak wątpliwości, że odszkodowanie ma wyrównać uszczerbek w sferze majątkowej poszkodowanego polegający na utraceniu lub zmniejszeniu aktywów albo zwiększeniu lub powstaniu nowych pasywów a nie przyczynić się do wzbogacenia poszkodowanego. Z kolei przywrócenie stanu poprzedniego polega na odzyskaniu (przez naprawę lub odtworzenie) użyteczności i walorów estetycznych sprzed wypadku. Restytucja naturalna oznacza nie tylko przywrócenie stanu poprzednio istniejącego, lecz również stworzenie takiego stanu, który w przybliżony sposób zaspokajałby, jak poprzednio, naruszone potrzeby poszkodowanego.

Sąd Rejonowy uznał, że powód wykazał w niniejszej sprawie istnienie wszystkich elementów uzasadniających co do zasady uzyskanie odszkodowania z tytułu poniesionych przez poszkodowanego kosztów naprawy. Nie wykazano jednak adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem, a szkodą w rozmiarze wskazywanym przez powoda, zwłaszcza, że pozwany zakwestionował wysokość samej szkody (art. 6 k.c.).

Sąd pierwszej instancji miał na uwadze regułę zgodnie z którą szkoda powinna być ustalona według cen, którymi posługuje się zakład naprawczy, z usług którego skorzystał poszkodowany. Ceny te nie mogą jednak odbiegać od przeciętnych w stopniu nadmiernym, pozbawionym uzasadnienia, gdyż wówczas dochodzi do zerwania związku przyczynowego pomiędzy zaistniałym zdarzeniem, a szkodą w takiej wysokości. W oparciu o opinię biegłego Sąd ten ustalił, że koszty naprawy pojazdu według przeciętnych cen stosowanych na lokalnym rynku wyniosły 5.865,81 zł brutto (przy naliczonych przez powoda 8.050 zł). Gdyby nawet uwzględnić koszty robocizny – jak podnosił powód, wskazując iż ww. pojazd objęty był gwarancją – na poziomie 115 i 130 zł netto, wartość naprawy wyniosłaby kwotę przy pracach blacharsko-montażowych kwotę 2.380,50 zł netto, natomiast przy pracach lakierniczych 728 złotych netto. Takie założenie zwiększyłoby wartość kosztów naprawy łącznie o 422,50 zł netto oraz 519,67 zł brutto (bowiem zamiast łącznej kwoty kosztów robocizny wskazanych przez biegłego 2.686 zł [2070+616], należałoby wskazać koszty robocizny w kwocie 3.108,50 zł netto [2.380,50+728]). W tej sytuacji koszty naprawy (5.865,81+519,67 = 6.385,48 złotych) byłyby również znacznie niższe, niż wypłacone przez pozwanego na etapie rozliczeń z poszkodowanym (6.837,32 zł). Sąd Rejonowy jednak miał jednocześnie na uwadze, iż uszkodzony pojazd w chwili naprawy był pojazdem dziewięcioletnim, z przebiegiem na poziomie 205.500 km i zastosowanie w tym przypadku (przy takim stopniu eksploatacji) cen podnoszonych przez powoda nie było zasadne, zwłaszcza wobec obowiązku poszkodowanego dążenia do minimalizowania skutków zdarzenia i rozmiarów szkody.

Sąd Rejonowy nie uwzględnił ponadto dochodzonej przez powoda kwoty tytułem najmu pojazdu zastępczego, wskazując, iż w tym zakresie nie wykazano przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej. Powołując się na poglądy wyrażone w orzecznictwie Sąd ten podkreślił, że z tego tytułu zwrotowi mogą podlegać tylko wydatki rzeczywiście poniesione, a nie wykazano, aby poszkodowany uiścił należność za najem pojazdu w dochodzonym zakresie. Niezależnie od powyższego treść umowy zawartej w tym przedmiocie pomiędzy poszkodowanym i powodem nie wskazuje na jej odpłatność, co wyklucza uznanie jej za umowę najmu (stanowiła ona nieodpłatną umowę użyczenia).

Jako podstawę swojego rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy wskazał art. 822 § 1 k.c. a contrario. O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 99 k.p.c. oraz art. 84 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód zaskarżając wyrok w całości. Wyrokowi temu zarzucił :

1.  naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, a w szczególności :

-

art. 659 § 1 w zw. z art. 65 § 2 k.c. poprzez przyjęcie, iż zawarta pomiędzy powodem i poszkodowanym umowa była umową użyczenia (co wynika z jej treści), pomimo tego, że wystawiona w związku z nią faktura VAT określała ją jako umowę najmu,

-

art. 361 § 1 k.c. poprzez jego błędną interpretację i przyjęcie, iż żądanie powoda dochodzone pozwem w zakresie rzeczywiście poniesionych kosztów najmu pojazdu zastępczego nie stanowi normalnych następstw zdarzenia z którego szkoda wynikła,

-

art. 361 § 2 k.c. poprzez jego błędną interpretację i przyjęcie, iż poniesienie przez poszkodowanego kosztów najmu pojazdu zastępczego nie stanowi szkody majątkowej,

-

art. 361 § 2 k.c. poprzez jego błędną interpretację i przyjęcie, iż poszkodowany nie ponosi szkody majątkowej w przypadku scedowania na zakład naprawczy przysługujących mu w związku ze szkodą praw bez dokonania zapłaty za fakturę VAT wystawioną w związku z najmem pojazdu zastępczego,

-

art. 363 § 1 k.c. poprzez jego błędną interpretację i przyjęcie, że stawki najmu zastosowane przez powoda były zawyżone, gdy tymczasem poszkodowanemu przysługiwało uprawnienie pełnej kompensacji poniesionej z tytułu deliktu szkody, w szczególności w sytuacji gdy pojazd poszkodowanego posiadał gwarancję i jego naprawienie poza autoryzowanym warsztatem spowodowałoby jej utratę,

2. naruszenie przepisów postępowania, tj. błąd w ustaleniach faktycznych poprzez przyjęcie, iż powoda nie łączyła z poszkodowanym umowa najmu pojazdu zastępczego.

Powód wskazując na powyższe wniósł o zmianę wyroku poprzez uwzględnienie żądania pozwu oraz o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

W uzasadnieniu apelacji podniesiono, iż obowiązek wystawienia faktury wynika z przepisów o charakterze publicznoprawnym, to zaś przesądza, że powinien on być rozpatrywany niezależnie od zawartej pomiędzy stronami pisemnej umowy. Treść faktury może ponadto wskazywać na fakt złożenia określonego oświadczenia woli, a jej moc dowodowa nie różni się od mocy dowodowej innych dokumentów. W ocenie apelującego należy ponadto rozróżnić szkodę o charakterze niepieniężnym (wyrażającą się w braku możliwości korzystania z pojazdu zastępczego) od istotnej dla rozstrzygnięcia szkody o charakterze pieniężnym (polegającą na poniesieniu kosztów najmu pojazdu zastępczego). Ta ostatnia zaistniała w niniejszej sprawie już z chwilą ustania stosunku najmu i powstania wymagalnego roszczenia wynajmującego o zwrot kosztów najmu, które należy rozpatrywać w kategoriach straty. Koszt taki należy z tą chwilą uznać za poniesiony, gdyż zwiększyły się jego pasywa. Odnosząc się do wysokości stawki najmu powód podkreślił, że kosztami „ekonomicznie uzasadnionymi” są koszty ustalane według cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego warsztat naprawczy. Nie będzie miało znaczenia, gdy ceny te będą odbiegać od cen przeciętnych dla określonej kategorii usług naprawczych na rynku, a podobnie powinno być w przypadku wynajmu pojazdu zastępczego. Nie można zatem wymagać od poszkodowanego, aby znalezienia najtańszej oferty na rynku.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów za instancję odwoławczą wskazując, że rozstrzygnięcie Sądu pierwszej instancji jest prawidłowe.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony powodowej okazała się bezzasadna.

W ocenie Sądu odwoławczego ustalenia faktyczne stanowiące podstawę rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego uznać należy za prawidłowe, wymagają one jednak uzupełnienia poprzez wyraźne wskazanie, że przed zdarzeniem komunikacyjnym z dnia 19 października 2012 r. w uszkodzonym pojeździe był wcześniej naprawiany tylny prawy błotnik niezgodnie z technologią (element ten był szpachlowany), co powodowało w konsekwencji jego niepełnowartościowość (zob. pismo pozwanego z dnia 12.03.2013 r. – k. 11 oraz opinia biegłego – k. 191 i 224 v. akt sprawy). Sąd Okręgowy dokonując na podstawie art. 378 § 1 k.p.c. i art. 382 k.p.c. ponownej oceny materiału dowodowego zgromadzonego przed Sądem pierwszej instancji nie podzielił wprawdzie przyjętej przez ten Sąd oceny prawnej dotyczącej braku adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy ww. zdarzeniem a szkodą w rozmiarze wskazywanym przez powoda objętym fakturą VAT na kwotę 8.050 zł z tytułu kosztów naprawy pojazdu ( k. 6 akt sprawy; zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 2006 r. II CSK 132/05, LEX nr 189904) ostatecznie jednak nie podważa to prawidłowości zaskarżonego wyroku.

Wykładnia art. 361 § 2 k.c. i art. 363 § 2 k.c. prowadzi do wniosku, że ubezpieczyciel, w ramach umowy o odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu, powinien ustalić odszkodowanie w kwocie, która zapewnia przywrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę. Jeżeli uszkodzenie rzeczy jest tego rodzaju, iż pozwala na przywrócenie jej do stanu poprzedniego, odpowiedzialny za szkodę ma obowiązek zwrócić poszkodowanemu wszystkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu doprowadzeniu jej do stanu używalności w takim zakresie, jaki istniał przed wyrządzeniem szkody (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 października 1972 r., II CR 425/72, OSNCP 1973, nr 6, poz. 111, a także w uchwale 7 sędziów z dnia 12 kwietnia 2012 r., III CZP 80/11, OSNC 2012, nr 10, poz. 112). W tym zakresie rację należy przyznać powodowi, iż należne mu odszkodowanie obejmować powinno tak określone koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku (zob. uzasadnienie postanowienia 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2006 r., III CZP 91/05, LEX nr 180669).

W ocenie Sądu Okręgowego nie można kwestionować prawa poszkodowanego dokonania wyboru odpowiedniego warsztatu naprawczego, któremu powierzy on dokonanie naprawy uszkodzonego pojazdu. Warsztaty te mogą posługiwać się różnymi cenami w zakresie tych samych lub podobnych prac naprawczych, a ceny te mogą przecież odbiegać w odpowiedniej skali od cen stosownych przez warsztaty naprawcze działające na odpowiednim rynku lokalnym (np. na terenie określonego miasta lub gminy). Efekt w postaci naprawienia osiągnięty zostaje wtedy, gdy w wyniku prac naprawczych uszkodzony samochód doprowadzony zostaje do stanu technicznej używalności odpowiadającej stanowi przed uszkodzeniem. Skoro poszkodowany dokonał naprawy uszkodzonego samochodu w wybranym przez siebie warsztacie naprawczym i przedstawił ubezpieczycielowi fakturę określającą koszt naprawy zgodnie z zasadą pełnej kompensaty poniesionej szkody powinien (art. 361 § 2 k.c.). Należy w świetle powyższego zgodzić się z poglądem, że kosztami „ekonomicznie uzasadnionymi” będą koszty ustalone według cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego warsztat naprawczy dokonujący naprawy samochodu. Nie ma przy tym znaczenia fakt, że ceny te odbiegają (są wyższe) od cen przeciętnych dla określonej kategorii usług naprawczych na rynku. Jeżeli bowiem nie kwestionuje się uprawnienia do wyboru przez poszkodowanego warsztatu samochodowego mającego dokonać naprawy, miarodajne w tym zakresie powinny być ceny stosowane właśnie przez ten warsztat naprawczy. Przyjęcie cen przeciętnych dla określenia wysokości przysługującego poszkodowanemu odszkodowania, niezależnie od samej metody ich wyliczania, która może być zróżnicowana, nie kompensowałoby w należyty sposób poniesionej przez poszkodowanego szkody, gdyby ceny przyjęte w warsztacie naprawczym były wyższe od przeciętnych. Jeżeli zatem poniesione przez poszkodowanego koszty naprawy samochodu odpowiadają cenom stosowanym przez usługodawców na lokalnym rynku i jednocześnie można te koszty zaliczyć do kategorii niezbędnych i ekonomicznie uzasadnionych, ubezpieczyciel nie ma podstaw do odmowy wypłaty odszkodowania odpowiadającego wspomnianym kosztom (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 r., III CZP 32/03, OSNC 2004, nr 4, poz. 51).

W świetle powyższego nie można zgodzić się z argumentacją Sądu Rejonowego dotyczącą konieczności ustalenia uzasadnionych kosztów naprawy według cen „przeciętnych” stosowanych na danym rynku lokalnym. W istocie rzeczy nie miało to jednak znaczenia dla rozstrzygnięcia, bowiem pozwany weryfikując koszty wynikające z faktury VAT dotyczącej naprawy pojazdu (z kwoty 8.050 zł na kwotę 6.837,32 zł) nie zakwestionował przyjętych tam stawek wyższych niż przeciętne, a jedynie dokonał „potrącenia” wartości niepełnowartościowego (naprawianego wcześniej niezgodnie z technologią) elementu w postaci tylnego prawego błotnika (w kwocie 1122,65 zł), jak również uwzględnił fakt, iż nadwozie pojazdu fabrycznie było polakierowane 2-warstwowym lakierem metalizowanym, zakład naprawczy zaś zastosował lakier perłowy, co spowodowało wzrost wartości materiałów lakierniczych o kwotę 89,98 zł (zob. faktura VAT po weryfikacji – k. 55, a także opinia biegłego – k. 191-194, 225 v.). Wyłącznie zatem w tym zakresie należy zaaprobować wnioski biegłego, że uwzględnienie w pełnym zakresie kosztów naprawy pojazdu ujętych w kwestionowanej fakturze doprowadziłoby do nieuzasadnionego wzbogacenia się poszkodowanego. W ocenie Sądu Okręgowego nie budzi ponadto wątpliwości przyjęty przez biegłego współczynnik obniżenia wartości niepełnowartościowego elementu – biorąc pod uwagę stopień grubości warstwy szpachlowej (wyjaśnienia biegłego – k. 224 v. akt sprawy).

Nie ulega wątpliwości, że szkodę należy rozpatrywać jako różnicę pomiędzy stanem majątku poszkodowanego, który powstał po nastąpieniu zdarzenia sprawczego, a stanem, który by istniał bez tego zdarzenia (zob. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 1 września 1970 r., III CR 371/70, OSNCP 1971, nr 5, poz. 93, z dnia 3 lutego 1971 r., III CRN 450/70, OSNCP 1971, nr 11, poz. 205, z dnia 20 lutego 1981 r., I CR 17/81, OSNCP 1981, nr 10, poz. 199, z dnia 13 grudnia 1988 r., I CR 280/88, „Wiadomości Ubezpieczeniowe” 1989, nr 7-8, s. 32, z dnia 19 października 2001 r., III CZP 57/01, OSNC 2002, nr 5, poz. 57, z dnia 20 lutego 2002 r., V CKN 903/00, OSNC 2003, nr 1, poz. 15 oraz z dnia 15 października 2010 r., V CSK 78/10, LEX nr 677911). W świetle zatem art. 361 § 2 k.c. należy stanąć na stanowisku, że górną granicą odpowiedzialności za szkodę majątkową jest wartość pojazdu sprzed zdarzenia (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 2002 r., V CKN 682/00, LEX nr 54343).

W ocenie Sądu Okręgowego nie można natomiast uwzględnić zarzutów apelacji dotyczących odmowy uwzględnia roszczenia dotyczącego kwoty 676,50 zł tytułem kosztów wynajmu pojazdu zastępczego.

Zgodnie z poglądem doktryny pojęcie szkody w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. oznacza powstanie nowych lub zwiększenie się istniejących zobowiązań (pasywów), przy czym na ogół szkoda jest rozumiana jako uszczerbek w majątku danej osoby, które zachodzi bez jej woli i prawnego usprawiedliwienia. „Majątkiem” zgodnie z treścią art. 44 k.c. jest ogół praw i obowiązków majątkowych danego podmiotu (majątek sensu lagro), albo też ogół praw majątkowych (majątek w rozumieniu wąskim). Należy jednocześnie zwrócić uwagę, że część doktryny prawa cywilnego opowiada się za przyjęciem, że majątkiem w znaczeniu ekonomicznym są tylko aktywa. Mając na względzie powołaną wyżej zasadę zakazu bogacenia się poszkodowanego na własnej szkodzie, należy podkreślić, że uznanie skuteczności roszczenia w przypadku, gdy nie doszło jeszcze do wykonania zobowiązania na rzecz osoby trzeciej, prowadzić może do wynagrodzenia szkody abstrakcyjnej po stronie poszkodowanego. Nie ma bowiem pewności, czy osoba trzecia będzie dochodzić wierzytelności względem poszkodowanego, gdyby zaś do tego nie doszło to wówczas przyznanie odszkodowania na rzecz dłużnika okazałoby się, już po wydaniu wyroku, sprzeczne z zasadą restytucji. Niemniej jednak przyjmuje się, że pojęcie straty w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. może także obejmować wymagalne zobowiązanie poszkodowanego wobec osoby trzeciej (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2008 r. III CZP 62/08, OSNC 2009, Nr 7-8, poz. 106).

W ocenie Sądu Okręgowego co do zasady nie można byłoby jednak uznać samego tylko zobowiązania z tytułu wynajmu pojazdu zastępczego – którego dowodzić miała wystawiona przez powoda poszkodowanemu faktura VAT ( k. 77 akt sprawy), a któremu przeczy jednoznacznie treść zawartej pomiędzy tymi stronami umowy użyczenia, zgodnie z art. 710 k.c. mającej przecież charakter nieodpłatny ( k. 80 akt sprawy) – za wystarczającą przesłankę powstania roszczenia odszkodowawczego. Zaciągnięcie zobowiązania i powstanie długu oznacza wprawdzie „zarezerwowanie” w majątku dłużnika określonych aktywów na poczet świadczenia, którego spełnienie staje się bezwzględnie konieczne w terminie wymagalności, zasadność jednak ewentualnego roszczenia odszkodowawczego z tytułu zwrotu kosztów wynajmu samochodu zastępczego uzależniona jest od zapłaty przez poszkodowanego należności rzeczywiście istniejącej należności z tego tytułu. Zdaniem Sądu drugiej instancji chociaż istnieje możliwość refundacji wydatków za najem pojazdu zastępczego poniesionych przez osobę fizyczną, jednakże refundacji takiej podlegać mogą wyłącznie wydatki rzeczywiście poniesione na taki najem. Uznać za słuszny w tym zakresie trzeba pogląd wyrażony w uzasadnieniu uchwały 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 r., III CZP 5/11 (OSNC 2012, nr 3, poz. 28). Taki sam pogląd wyraził także ostatnio Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 22 listopada 2013 r., III CZP 76/13 (OSNC 2014, nr 9, poz. 85) wskazując, że niemożność korzystania z pojazdu może być źródłem szkody o charakterze majątkowym tylko wtedy gdy spowoduje wydatki posiadacza uszkodzonego pojazdu na najem pojazdu zastępczego. Stratą w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. będą w tym przypadku wyłącznie wydatki służące ograniczeniu negatywnych następstw zdarzenia.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy oddalił apelację powoda na podstawie art. 385 k.p.c. O kosztach postępowania orzeczono stosując zasadę odpowiedzialności za wynik postępowania z art. 98 k.p.c. Zasądzone od powoda na rzecz pozwanego koszty procesu za instancję odwoławczą obejmują wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w kwocie 300 zł, tj. w wysokości określonej na podstawie § 6 pkt 3 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 r., poz. 490).