Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I1 Ca 35/15

POSTANOWIENIE

K., dnia 13 marca 2015 r

Sąd Okręgowy w Koninie, I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący SSO Ewa Kozłowska

Sędzia: SO Jolanta Tembłowska – spr.

Sędzia: SO Iwona Przyłębska – Grzybowska

Protokolant: st. sekr. sąd. Magdalena Szulc

po rozpoznaniu w dniu 27-02-2015 r. w Koninie

na rozprawie

sprawy z wniosku H. Z. i S. Z.

przy udziale (...) SA w K. , (...) SA w G.

o ustanowienie służebności przesyłu

na skutek apelacji wnioskodawców

od postanowienia Sądu Rejonowego w Koninie

z dnia 21 listopada 2014r sygn. akt I Ns 20/14

postanawia

1.  Oddalić apelację.

2.  Zasądzić od wnioskodawców na rzecz uczestnika postepowania (...) SA w K. kwotę 120 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w instancji apelacyjnej.

Jolanta Tembłowska Ewa Kozłowska Iwona Przyłębska – Grzybowska

Sygn. akt I 1 Ca 35/14

UZASADNIENIE

Wnioskodawcy H. i S. Z. wnieśli
o ustanowienie na prawie własności nieruchomości oznaczonej numerem 546/3 położonej w miejscowości L. gm. Ś., dla której prowadzona jest księga wieczysta (...) na rzecz spółki (...) S.A. służebności przesyłu za wynagrodzeniem w kwocie 50.000 zł a polegającej na prawie używania i korzystania z pasa gruntu, nad i pod powierzchnią słupów trakcji energetycznej i linii energetycznej w zakresie koniecznym do eksploatowania urządzeń, prawie dostępu służb eksploatacyjnych w celu wykonywania czynności związanych
z eksploatacją, naprawą, konserwacją i modernizacją linii oraz słupów, korzystanie z nabytych ww. praw w sposób powodujący najmniejsze uciążliwości. Wnioskodawcy wnieśli również
o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wnioskodawcy wywodzili, że są właścicielami nieruchomości, na której posadowione są urządzenia przesyłowe w postaci jednego słupa podtrzymującego linię energetyczną wysokiego napięcia 220kV przebiegającą nad powierzchnią działki. Zdaniem wnioskodawców położenie linii i słupa stwarza problemy w gospodarowaniu nieruchomością, gdyż
w planach zmian na swojej nieruchomości uwzględniać muszą oni przebieg sieci elektroenergetycznej, a istniejące instalacje obniżają wartość nieruchomości.

W odpowiedzi na wniosek uczestnik wniósł o oddalenie wniosku w całości lub w razie nieuwzględnienia wniosku
o oddalenie doprecyzowanie żądania wniosku w sposób opisany
w odpowiedzi na wniosek. Uczestnik podniósł zarzut nabycia
w drodze zasiedzenia służebności przesyłu na nieruchomości wnioskodawców. Uczestnik zakwestionował również wysokość wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu.

W uzasadnieniu uczestnik wskazał, że przez nieruchomość wnioskodawców przebiega linia relacji P.-P., stanowiąca własność uczestnika i w okresie budowy nosząca nazwę P.M.. Uczestnik podniósł, że budowa linii P.-M. zakończona została w 1969 r., kiedy to wprowadzono ją do stacji energetycznej w P., takie zaś wprowadzenie możliwe jest jedynie po wybudowaniu linii. Po zakończeniu budowy linia weszła w skład majątku Skarbu Państwa.
W odpowiedzi na wniosek uczestnik wskazywał, że okresie budowy linii obecna nieruchomość wnioskodawców stanowiła własność Skarbu Państwa, zatem z uwagi na obowiązującą wówczas zasadę jednolitości własności państwowej bieg terminu zasiedzenia należy liczyć od dnia 1 lutego 1989 r., przy czym zdaniem uczestnika pozostawał on w dobrej wierze, w związku z czym termin zasiedzenia wynosi lat 20. Uczestnik wywodził swe następstwo prawne w zakresie posiadania służebności od Skarbu Państwa. W piśmie procesowym z dnia 6 października 2014 r. uczestnik zmodyfikował zarzut zasiedzenia służebności, wnosząc o uwzględnienie zasiedzenia służebności o treści odpowiadającej służebności przesyłu z upływem dnia 1 stycznia 1980 r.

Postanowieniem z dnia 21 listopada 2014 roku wydanym
w sprawie o sygn. akt I Ns 20/14 Sąd Rejonowy w Koninie oddalił wniosek oraz orzekł o kosztach postępowania, obciążając nimi wnioskodawców i uczestników w zakresie dotychczas poniesionym.

Postawę orzeczenia Sądu I instancji stanowiły następujące ustalenia faktyczne:

H. i S. małżonkowie Z. są właścicielami do wspólności ustawowej nieruchomości położonej w L. gm. Ś. o powierzchni 0,2996 ha, oznaczonej numerem geodezyjnym (...), dla której Sąd Rejonowy w Koninie prowadzi księgę wieczystą (...).

Opisana nieruchomość do dnia 2 stycznia 1991 r. stanowiła własność S. i A. małżonków C.. Decyzją Kierownika Urzędu Rejonowego w K. z dnia 2 stycznia 1991 r. przejęto na własność Skarbu Państwa gospodarstwo rolne (...) w zamian za zaopatrzenie emerytalne, pozostawiając im w dożywotnim użytkowaniu działkę (...).

Decyzją z dnia 21 kwietnia 1993 r. wydaną przez Kierownika Urzędu Rejonowego w K. przyznano A. C. prawo własności ww. opisanej działki. Decyzja stała się ostateczna w dniu 15 maja 1993 r.

W dniu 16 maja 1994 r. A. C. sprzedał przedmiotową nieruchomość H. i S. Z..

Małżonkowie Z. zakupioną nieruchomość zabudowali domem mieszkalnym i budynkiem garażowym, zagospodarowali też resztę działki, ogradzając ją, zakładając ogród, warzywnik, obsadzając grunt drzewami owocowymi i ozdobnymi oraz dokonując innych nasadzeń.

Przez nieruchomość wnioskodawców przebiega linia elektroenergetyczna wysokiego napięcia relacji P.-P., stanowiąca własność uczestnika, wraz z jednym słupem o konstrukcji metalowej, posadowionym na betonowym fundamencie.

W chwili dokonywania zakupu ww. nieruchomości przez wnioskodawców, istniała zarówno linia jak i słup.

W dniu 29 września 1967 r. Minister Górnictwa i Energetyki zwrócił się do Komisji Planowania przy Radzie Ministrów o wydanie zaświadczenia o lokalizacji ogólnej m.in. dla wprowadzenia linii 220kV P.M. do stacji P..

W dniu 3 stycznia 1968 r. Komisja Planowania przy Radzie Ministrów wydała zaświadczenie o lokalizacji ogólnej dla wprowadzenia linii energetycznej 220 kV P. M. do stacji energetycznej w P..

Linia przebiegająca przez nieruchomość wnioskodawców budowana była w latach 1967 -1969. Początkowo biegła on z elektrowni w P. do stacji M., a następnie podłączona została do stacji P.. Eksploatacja linii rozpoczęła się w 1969 r. polega ona na tym że urządzeniami zainstalowanymi na nieruchomości wnioskodawców przesyłana jest energia elektryczna z elektrowni (...). Przedmiotowa linia eksploatowana jest nieprzerwanie do dnia dzisiejszego.

Nie zachowały się dokumenty dotyczące budowy linii na terenie powiatu (...).

W 1987 r. malowano całą linię, a w 1997 r. przeprowadzono modernizację linii polegającą na wymianie części słupów, naprawie fundamentów i wymianie przewodu odgromowego. W ramach tych prac modernizacyjnych wymieniony został też słup na nieruchomości wnioskodawców, został on postawiony w tej samej linii lecz bliżej północnej granicy działki. Wymiana słupa na nieruchomości wnioskodawców nie spowodowała zmiany przebiegu linii.

Dwukrotnie w ciągu roku dokonywane są oględziny linii, pracownicy uczestnika dokonują obchodu wzdłuż linii i opisują stan techniczny linii i słupów.

Na podstawie zarządzenia nr 18 Naczelnego Dyrektora Zjednoczenia (...) z dnia 12 sierpnia 1975 r. w sprawie dostosowania terenowej organizacji energetyki do podziału administracyjnego państwa - przedsiębiorstwo (...) prowadziło Zakłady (...) m.in. w P..

Na mocy zarządzenia Prezesa Rady Ministrów nr 57 z dnia 30 grudnia 1988 r. z Centralnego O. Energetycznego został wydzielony m.in. Zakład (...) w P. jako odrębne przedsiębiorstwo państwowe.

Przedsiębiorstwo Państwowe Zakład (...) w P. zarządzeniem Nr 204/O./93 Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 9 lipca 1993 r. został przekształcony z dniem 12 lipca 1993 r. w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa pod nazwą Zakład (...) Spółka Akcyjna w P. a zorganizowana część jego mienia została wniesiona przez Skarb Państwa do spółki akcyjnej (...) S.A. w W.. Wniesionym mieniem były m.in. linia 220kV P. P.. Przekazanie linii zostało stwierdzone protokołem z działania komisji ds. przekazania/przejęcia sieci elektroenergetycznych 400 i 220 kv z ZE P. do (...) -SA.

W Monitorze Sądowym i Gospodarczym z dnia 5 października 2007 r. ukazało się ogłoszenie zawierające plan podziału spółki (...) S.A. w W..

Postanowieniem Sądu Rejonowego dla Miasta Stołecznego Warszawy w W. z dnia 24 października 2007 r. wpisano do Krajowego Rejestru Sądowego zmianę nazwy (...) S.A. w W. na (...) S.A. oraz zmianę siedziby spółki z W. na L..

W dniu 5 grudnia 2007 r. nadzwyczajne walne zgromadzenie spółki (...) S.A. w W. podjęło uchwałę o udziale (...) S.A. w W. w podziale spółki (...) S.A. w L. przez wydzielenie w trybie art. 529 § 1 pkt 4 ksh w drodze przeniesienia części majątku spółki dzielonej na spółkę.

Tego samego dnia nadzwyczajne walne zgromadzenie spółki (...) Grupa Energetyczna z siedzibą w L. podjęło uchwałę o podziale (...) S.A. przez wydzielenie w trybie art. 529 § 1 pkt 4 ksh w drodze przeniesienia części majątku spółki dzielonej na spółkę (...) S.A. w W..

W dniu 28 grudnia 2007 r. Sąd Rejonowy dla Miasta Stołecznego Warszawy w W. wpisał podział spółki przez wydzielenie (art. 529 § 1 pkt 4 kodeksu spółek handlowych) w drodze przejęcia części majątku spółki (...) Spółka Akcyjna na mocy uchwały nadzwyczajnego zgromadzenia spółki (...) Spółka Akcyjna z dnia 5 grudnia 2007 r.

W dniu 12 grudnia 2008 r. zarejestrowano zmianę nazwy spółki (...) S.A. w W. na (...) S.A. w W..

W dniu 9 stycznia 2013 r. Sąd Rejonowy dla Miasta Stołecznego Warszawy zarejestrował zmianę nazwy wnioskodawcy na (...) S.A. w W..

Znajdujące się na nieruchomości wnioskodawców urządzenia stanowiące własność uczestnika utrudniają wnioskodawcom zagospodarowanie działki.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu
o całokształt osobowego oraz rzeczowego materiału dowodowego.

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd I instancji zważył, że wnioskodawcy roszczenie swe wywodzili art. 305 1 k.c., zgodnie z którym nieruchomość można obciążyć na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza wybudować, lub którego własnością są urządzenia, o których mowa w art. 49 k.c. prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca może korzystać
w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie
z przeznaczeniem tych urządzeń (służebność przesyłu)

Sąd orzekający wskazał, że podnosząc zarzut zasiedzenia służebności przesyłu, uczestnik powoływał się na treść art. 292 k.c. Zgodnie z treścią tego przepisu służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Przepisy
o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie stosuje się odpowiednio.

Sąd Rejonowy podkreślił jednocześnie, że pojęcie trwałego i widocznego urządzenia, o którym mowa w treści art. 292 k.c. należy rozumieć, jak wynika z utrwalonej już judykatury, jako wynik intencjonalnego i świadomego działania człowieka.

Zgodnie natomiast z treścią art. 172 § 1 k.c. posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba, że uzyskał posiadanie w złej wierze. Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność choćby uzyskał posiadanie w złej wierze. Terminy zasiedzenia, o których mowa w tym przepisie zostały wydłużone ustawą nowelizującą kodeks cywilny z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy kodeks cywilny (Dz.U. z 1990 r. Nr 55 poz. 321 ze zm.), która weszła w życie w dniu 1 października 1990 r. Przed wspomnianą zmianą terminy zasiedzenia wynosiły – przy zasiedzeniu w dobrej wierze 10 lat i przez zasiedzeniu
w złej wierze 20 lat.

Jeśli chodzi o interpretację pojęcia posiadania
w rozumieniu art. 292 k.c. w zw. z art. 172 k.c. Sąd R. podniósł, że z treści art. 352 § 1 k.c. wynika, że kto faktycznie korzysta z nieruchomości w zakresie odpowiadającej służebności jest posiadaczem służebności. Jednocześnie Sąd ten wskazał, że w judykaturze przyjmuje się, iż posiadanie służebności odróżnia się od posiadania rzeczy tym, że posiadacz służebności cechuje się wolą korzystania z rzeczy dla siebie, natomiast posiadacza rzeczy cechuje wola władania rzeczą dla siebie, nadto posiadanie służebności ogranicza się do faktycznego korzystania z rzeczy w ograniczonym zakresie.
Z tego względu nie należy utożsamiać posiadania nieruchomości prowadzącego do nabycia jej własności przez zasiedzenie
z posiadaniem prowadzącym do nabycia przez zasiedzenie służebności obciążającej nieruchomość. Jak przyjmuje się
w orzecznictwie przy ocenie posiadania prowadzącego do zasiedzenia służebności gruntowej chodzi bowiem o faktyczne korzystanie z gruntu w takim zakresie i w taki sposób, w jaki czyniłaby to osoba, której przysługuje służebność.

Przenosząc powyższe rozważania na realia niniejszej sprawy Sąd I instancji wskazał, że za trwałe i widoczne urządzenie znajdujące się na nieruchomości wnioskodawców należało uznać linię elektroenergetyczną relacji P.-P. z słupem, która nie zmieniała swego położenia od momentu jej wybudowania i od tego też czasu jest niezmiennie eksploatowana. Inwestycja polegająca na posadowieniu linii elektroenergetycznych nie została oprotestowana przez właścicieli gruntów.

Możliwość zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu została wielokrotnie przesądzona orzeczeniami Sądu Najwyższego, tę linię orzeczniczą można zatem uznać za utrwaloną, a Sąd orzekający
w niniejszej sprawie w pełni podziela to stanowisko.

Sąd Rejonowy podkreślił, że nie zachowały się żadne dokumenty, z których wynikałoby, że instalacja urządzeń na gruncie wnioskodawców poczyniona została na podstawie umowy
z ówczesnymi właścicielami bądź na podstawie decyzji wydanej
w oparciu o art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości albo innego aktu prawnego, który dawałby poprzednikowi prawnemu uczestnika tytuł do władania gruntem w celu wybudowania i eksploatacji urządzeń przesyłowych.

Sąd I instancji wskazał, że uczestnik oraz jego prawni poprzednicy dbali o posadowione na gruncie wnioskodawców urządzenia, dokonując oględzin i prac konserwacyjnych, a także wymiany słupa, który wprawdzie zmienił swe położenie, ale jak wynika z zeznań wnioskodawczyni i świadka W. Z. został posadowiony w tej samej linii, a jedynie kilka metrów bliżej granicy działki. Ani wnioskodawcy, ani ich poprzednicy prawni nie zakłócali w żaden sposób posiadania przez uczestnika i jego poprzedników prawnych infrastruktury elektroenergetycznej.

Opisane powyżej okoliczności skłoniły Sąd Rejonowy do przyjęcia, że uczestnik i poprzednicy prawni korzystali
z nieruchomości uczestników w treści odpowiadającej służebności przesyłu, wprowadzonej do kodeksu cywilnego ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy kodeks cywilny
i niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2008 r. Nr 116, poz. 731), a zatem posiadali tę służebność.

Sąd I instancji wskazał, że okres posiadania należy liczyć od chwili oddania do eksploatacji linii elektroenergetycznej, która jak wynika z zeznań świadka E. Z. nastąpiła w 1969 r., zatem najpóźniej w dniu 31 grudnia 1969 r. Jako początek biegu terminu zasiedzenia Sąd przyjął ten właśnie dzień.

W ocenie Sądu Rejonowego posiadanie służebności na gruncie wnioskodawców było posiadaniem w złej wierze. Uczestnik nie dysponował bowiem ani aktem notarialnym ustanawiającym służebność na gruncie uczestników, ani też decyzją administracyjną zezwalającą na zajęcie nieruchomości uczestników, a tylko takie akty prawne zdaniem Sądu orzekającego uzasadniałyby wejście na grunt uczestników
i dawały poprzednikom prawnym świadomość, że korzystanie
z gruntu w zakresie dzisiejszej służebności przesyłu nikogo nie krzywdzi. W tej sytuacji Sąd I instancji wskazał, że nie można uznać, iż ingerowanie w prawo własności poprzedników prawnych wnioskodawców rozpoczęło się w takich okolicznościach, które usprawiedliwiały przekonanie posiadacza służebności, że nie narusza on cudzego prawa.

Z uwagi na posiadanie służebności w złej wierze należało przyjąć dwudziestoletni termin zasiedzenia, wynikający
z treści art. 172 k.c. w brzmieniu sprzed jego zmiany ustawą
z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy kodeks cywilny (Dz.U. z 1990 r. Nr 55, poz.321), która weszła w życie dnia 1 października 1990 r.

Zważywszy na powyższe ustalenia Sąd I instancji podkreślił, że należało przyjąć, iż termin zasiedzenia zakończył się
z dniem 1 stycznia 1990 r., kiedy to właścicielem urządzeń elektroenergetycznych i posiadaczem służebności był Zakład (...) w P. – przedsiębiorstwo państwowe. Do chwili zakończenia okresu zasiedzenia nie nastąpiła żadna przerwa
w posiadaniu służebności.

Sąd Rejonowy wskazał ponadto, że zgodnie z treścią obowiązującego do dnia 1 lutego 1989 r. art. 128 k.c. socjalistyczna własność ogólnonarodowa (państwowa) przysługiwała niepodzielnie Państwu. W granicach swej zdolności prawnej państwowe osoby prawne wykonywają w imieniu własnym względem zarządzanych przez nie części mienia ogólnonarodowego uprawnienia płynące z własności państwowej.
Z treści cytowanego przepisu wywodzono, że posiadanie służebności przysługiwało Skarbowi Państwa. Z tej przyczyny korzystanie przez przedsiębiorstwo państwowe z nieruchomości w sposób odpowiadający treści służebności gruntowej, prowadzące do zasiedzenia służebności gruntowej przed dniem 1 lutego 1989 r., stanowiło podstawę do nabycia tej służebności przez Skarb Państwa.

Z uwagi na fakt, że dwudziestoletni okres zasiedzenia służebności zakończył się po dniu 1 lutego 1989 r., kiedy to ustawą z dnia 31 stycznia 1989 r. o zmianie ustawy kodeks cywilny (Dz.U. z 1989 r. Nr 3, poz. 11) z systemu prawnego usunięto zasadę jednolitości własności państwowej Sąd I instancji podkreślił, że zachodziła potrzeba zbadania czy doszło do przekazania posiadania służebności i czy w związku
z tym należy zaliczyć okres posiadania Skarbu Państwa do okresu posiadania uczestnika i jego poprzedników prawnych od dnia 1 lutego 1989 r.

W dniu 1 lutego 1989 r. własność przedmiotowych urządzeń przysługiwała przedsiębiorstwu państwowemu Zakład (...) w P. jako państwowej osobie prawnej, a jak wynika
z przedłożonych dokumentów na mocy zarządzenia Nr 204/O./93 Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 9 lipca 1993 r. z dniem 12 lipca 1993 r. został on podzielony, a zorganizowana część jego mienia została wniesiona przez Skarb Państwa do spółki akcyjnej (...) S.A. w W.. Wniesionym mieniem były m.in. linia 220kV P. - P.. Przekazanie linii zostało stwierdzone protokołem z działania komisji ds. przekazania/przejęcia sieci elektroenergetycznych 400 i 220 kv z ZE P. do (...) -SA. Dalsze następstwo prawne było spowodowane bądź zmianami nazwy (...) S.A. bądź też związane było z ich przejęciem na podstawie art. 529 § 1 pkt 4 ksh przez (...) S.A. Zgodnie z ogłoszonym planem podziału do składników przedsiębiorstwa wydzielonego weszły środki trwałe oraz wartości niematerialne i prawne w tym wszystkie linie oraz stacje elektroenergetyczne zaliczane do grupy 2.

Sąd I instancji wskazał, że wnioskodawcy, występując
z wnioskiem o ustanowienie służebności przesyłu nie mieli wątpliwości, co do tego, że prawo własności urządzeń przesyłowych na ich nieruchomości należy do uczestnika.

W ocenie Sądu Rejonowego przeniesienie prawa własności urządzeń pociągało za sobą przeniesienie posiadania służebności, albowiem bez wykonywania tej służebności przez uczestnika i jego poprzedników prawnych niemożliwa byłaby eksploatacja sieci.

Oceniając zasadność zarzutu zasiedzenia, Sąd orzekający miał również na uwadze, że w latach 1991-1993 nieruchomość stanowiła własność Skarbu Państwa. Sąd Rejonowy uznał jednak, że okoliczność ta nie spowodowała wygaśnięcia służebności
w drodze confusio, albowiem wówczas już nie obowiązywała zasada jednolitości własności państwowej, a służebność przysługiwała przedsiębiorstwu państwowemu Zakład (...) w P. jako odrębnemu podmiotowi.

Wobec powyżej opisanych okoliczności Sąd I instancji uznał za uzasadniony zarzut zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu.

Skoro zatem uczestnik posiada prawo do korzystania z gruntu wnioskodawców w zakresie służebności przesyłu, wniosek
o ustanowienie służebności przesyłu należało oddalić, co też Sąd Rejonowy uczynił w punkcie 1. postanowienia.

O kosztach postępowania Sąd I instancji orzekł w punkcie 2 postanowienia na podstawie art. 520 § 1 k.p.c., nie znajdując podstaw do zasądzenia kosztów postępowania od któregokolwiek
z uczestników postępowania na rzecz przeciwnika postępowania
w niniejszej sprawie. Wprawdzie wniosek został w całości oddalony zgodnie z żądaniem uczestnika, jednak wnioskodawcy występując z wnioskiem działali w zaufaniu do uczestnika, który w postępowaniu przedsądowym zainteresowany był zawarciem umowy ustanowienia służebności przesyłu, a zarzut zasiedzenia podniósł dopiero w postępowaniu przed Sądem.

Apelację od powyższego postanowienie włożyli wnioskodawcy: H. Z.i S. Z.zaskarżają
w całości i zarzucili:

1.  naruszenie prawa materialnego poprzez:

a)  niezastosowanie art. 305 1 k.c. i oddalenie wniosku
o ustanowenie służebności przesyłu na rzecz każdego
z uczestników na nieruchomości wnioskodawców, za stosownym wynagrodzeniem, podczas gdy istnieją przesłanki faktyczne i prawne do ustanowienia takiego prawa na przedmiotowej nieruchomości,

b)  błędną wykładnię art. 172 k.c. w zw. z art. 292 k.c.
w zw. z art. 305 4 k.c. polegające na uwzględnieniu zarzutu nabycia przez zasiedzenie prawa służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, podczas gdy, nie zostały spełnione przesłanki prawne takiego nabycia, a okres posiadania prowadzącego do zasiedzenia w złej wierze należy liczyć co najmniej od 1997 roku,

2.  naruszenie prawa procesowego mającego wpływ na treść orzeczenia, tj.:

a)  art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 217 § 1 k.p.c. w zw.
z art. 227 k.p.c. polegające na oddaleniu wniosków dowodowych pełnomocnika powoda zwłaszcza o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy, geodety
i specjalisty ds. sieci energetycznych,

b)  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. polegające na dowolnej, a nie swobodnej ocenie dowodów, tj. w szczególności pominięcie zeznań wnioskodawców oraz świadka W. Z., w zakresie
w jakim wskazywali oni bezpośrednio lub pośrednio
o dokonanej w latach 1996 – 1997 modernizacji przedmiotowej sieci energetycznej, która skutkowała zmianą jej położenia w terenie i w wysokości,

c)  art. 6 k.c. polegające na przerzuceniu na wnioskodawców ciężaru udowodnienia faktu, że nie mogło dojść do nabycia przez uczestników (...) S.A. do nabycia prawa służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu przez zasiedzenie, podczas gdy jest to twierdzenie wywiedzione przez uczestnika i to on winien udowodnić przesłanki takiego nabycia,

3.  nierozpoznanie istoty sprawy poprzez zaniechanie ustalenia zakresu obszarowego i funkcyjnego prawa służebności przesyłu na rzecz każdego z uczestników (w tym na rzecz (...) S.A. w G.), a także stosownego wynagrodzenia mającego przysługiwać wnioskodawcom
w ramach ekwiwalentu ze ustanowienie takiego prawa.

Stawiając powyższe zarzuty apelujący wnieśli o:

1.  uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości
i skierowanie sprawy do Sądu I instancji celem ponownego rozpoznania, a także przeprowadzenie postępowania dowodowego w całości,

2.  zasądzenie kosztów postępowania przed Sądem II instancji na rzecz wnioskodawców od uczestników.

Uczestniczka wniosła o oddalenie apelacji w całości jako bezzasadnej oraz zasądzenie solidarnie od wnioskodawców kosztów postępowania przed Sądem II instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawców okazała się nieuzasadniona.

Ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego są prawidłowe, znajdują potwierdzenie w przeprowadzonych dowodach, ocenionych bez naruszania zasad swobody sędziowskiej, wobec czego Sąd Okręgowy przyjmuje je za własne i czyni podstawą niniejszego orzeczenia. Zastrzeżeń nie budzi też prawidłowość subsumpcji dokonanej przez Sąd I instancji a quo i trafność zastosowania przepisów prawa materialnego.

Wbrew stanowisku apelujących Sąd Rejonowy nie dopuścił się żadnych uchybień, które musiałyby skutkować koniecznością zmiany, bądź uchylenia zaskarżonego orzeczenia.

Jako nieuzasadnione ocenić zatem należy wszystkie wyeksponowane w petitum wywiedzionej apelacji zarzuty, które pomimo ich różnorodności oraz liczebności sprowadzają się do trzech kwestii: nierozpoznania istoty sprawy, nienależytego zbadania zasadności zarzutu zasiedzenia – w tym, w kontekście terminu rozpoczęcia jego biegu oraz nieuwzględnienia przerwania biegu zasiedzenia, z uwagi na nieprzyjęcie – wobec niewłaściwej oceny zebranego w sprawie osobowego materiału dowodowego – że linia energetyczna została przesunięta.

W pierwszej kolejność podnieść trzeba, że nie zasługuje na uwzględnienie najdalej idący zarzut nierozpoznania istoty sprawy, a który – w ocenie apelujących – miałby skutkować koniecznością uchylenia zaskarżonego postanowienia
i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania.

Nierozpoznanie istoty sprawy ma miejsce, gdy sąd nie wnika w całokształt okoliczności sprawy, nie bada merytorycznej podstawy powództwa (wniosku), gdy rozstrzygnięcie nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy a także gdy sąd bezpodstawnie przyjmuje, że istnieje przesłanka materialno prawna lub procesowa unicestwiająca roszczenia. Nie można jednak – jak już zaznaczono – stwierdzić, aby w niniejszej sprawie Sąd I instancji dopuścił się wskazanych uchybień.

Kreując ten zarzut skarżący nie zauważają bowiem, że na mocy zarządzenia wydanego w dniu 25 września 2014 roku wyłączone zostało pismo pełnomocnika uczestniczki (...) S.A. z siedzibą w G. i zarejestrowano pod nowy numer jako wniosek o ustanowienie służebności przesyłu (vide: k. 257 v akt).

Z uwagi na powyższe przedmiotowe postępowanie nie mogło swym zakresem obejmować także drugiej linii napowietrznej średniego napięcia 15 kV oraz linii kablowej średniego napięcia 15 kV przechodzącej przez nieruchomość skarżących
i stanowiącej własność spółki (...).

Nie można zatem twierdzić, aby przedmiot badania Sądu I instancji odbiegał od tego co stanowiło istotę sprawy, tj. ustanowienie służebności przesyłu w stosunku do (...) S.A. jako właściciela linii wysokiego napięcia NN 220 kV.

Za chybione ocenić trzeba także pozostałe zarzuty apelacji, które – jak wskazano na wstępie – zmierzają
w istocie do zanegowania możliwości zasiedzenia
w przedmiotowej sprawie przez uczestniczkę (...) S.A. służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu na dwóch płaszczyznach: możliwości zasiedzenia w ogóle – wobec kwestionowania faktu, że przed dniem 1 lutego 1989 roku niemożliwym było rozpoczęcie biegu zasiedzenia, jak i przerwania terminu biegu zasiedzenia, z uwagi na zmianę przebiegu linii wysokiego napięcia.

Odnosząc się do pierwszej negowanej przez skarżących kwestii podkreślić należy, że w świetle ugruntowanego już stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w licznych judykatach, nie budzi wątpliwości, że dopuszczalne było nabycie w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treści służebności przesyłu jeszcze przed ustawowym uregulowaniem tej służebności, tj. przed dniem 3 sierpnia 2008 roku (vide: m.in. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2008 roku, III CZP 89/08, publ. LEX nr 458125; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2011 roku, V CSK 502/10, publ. LEX nr 1096048; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2008 roku, III CSK 73/08, publ. LEX nr 461735; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2012 roku, IV CSK 183/11, publ. LEX nr 1130302).

Jednocześnie bezspornym jest – jak prawidłowo uznał Sąd I instancji – że do dnia 1 lutego 1989 roku (tj. do czasu uchylenia zasady jednolitej własności państwowej) korzystanie przez przedsiębiorstwa państwowe z nieruchomości w sposób odpowiadający treści służebności gruntowej stanowiło podstawę do nabycia tej służebności, ale przez Skarb Państwa (vide: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2009 roku, III CZP 70/09, publ. LEX nr 522990).

Jeżeli zatem w okresie obowiązywania przepisu art. 128 k.c. upłynął bieg terminu zasiedzenia, to zasiedzenie takie następowało – z uwagi na przytoczoną powyżej zasadę jednolitego funduszu własności państwowej – na rzecz Skarbu Państwa. Przedsiębiorstwo państwowe mogło natomiast posiadać nieruchomość i z niej korzystać w sposób odpowiadający prawu własności we własnym zakresie oraz na własną rzecz i w związku z tym nabywać ową własność w drodze zasiedzenia dopiero od dnia 1 lutego 1989 roku.

Osoba prawna, która przed dniem 1 lutego 1989 roku miała status państwowej osoby prawnej i nie mogła nabyć (także
w drodze zasiedzenia) własności nieruchomości Skarbu Państwa, może – wbrew stawianym zarzutom – do tego okresu samoistnego posiadania wykonywanego po tej dacie zaliczyć także okres posiadania Skarbu Państwa przez dniem 1 lutego 1989 roku. Stanowisko takie ugruntowane jest bowiem w judykaturze (vide m.in.: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2012 roku, III CZP 93/12, publ. LEX nr 1136115; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 stycznia 2006 roku, I CSK 11/05, publ. LEX nr 181257; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2013 roku, IV CSK 672/12, publ. LEX nr 1360293). Podkreślić jednak trzeba, że warunkiem wspomnianego doliczenia jest udowodnienie, że doszło do przeniesienia posiadania na rzecz tej osoby prawnej, bądź jej poprzedników prawnych przez Skarb Państwa – co w przedmiotowej sprawie nastąpiło (faktu tego nie kwestionując zresztą skarżący).

Zaprezentowane powyżej rozważania czynią niezasadnymi twierdzenia apelujących, w których – eksponując fakt, że
w latach 1991 – 1993 przedmiotowa nieruchomość stanowiła własność Skarbu Państwa – wywodzą o początkowej dacie biegu zasiedzenia, tj. od dnia 1 lutego 1989 roku. W tym miejscu podnieść zresztą trzeba, że okoliczność tę miał na względzie Sąd Rejonowy – co znalazło wyraz w treści jego uzasadnienia, gdzie Sąd ten odniósł się do możliwości wygaśnięcia służebności w drodze confusio, obalając – zasadnie – taką możliwość.

Konkludując wywody w tym zakresie podnieść należy, że prawidłowo Sąd I instancji uznał, iż okres posiadania służebności gruntowej o treści odpowiadającej treści służebności przesyłu liczyć należy najpóźniej od dnia 31 grudnia 1969 roku.

Powyższej tezy nie mogą zmieniać także pozostałe zarzuty skupione wokół negacji przyjętego przez Sąd Rejonowy początku biegu terminu zasiedzenia, a zmierzające do przeforsowania stanowiska, iż termin ten liczyć ewentualnie należy co najmniej od roku 1997, tj. roku, w którym wg skarżących nastąpiła zmiana przebiegu linii energetycznej.

Twierdzenia o przerwaniu biegu terminu zasiedzenia apelujący wywodzą z błędnej oceny osobowego materiału dowodowego.

Tymczasem podkreślić trzeba, że aby skutecznie zarzucić naruszenie przepisu art. 233 § 1 k.p.c. skarżący powinni wskazać, jaki konkretnie dowód mający istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy sąd uznał za wiarygodny i mający moc dowodową albo za niewiarygodny i niemający mocy dowodowej,
i w czym przy tej ocenie przejawia się naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 18 stycznia 2002 roku sygn. I CKN 132/01, publ. LEX nr 53144).

Kwestionowanie dokonanej przez sąd oceny dowodów nie może polegać zatem jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dla skarżącego oceny materiału dowodowego (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z 10 stycznia 2002 r. sygn. II CKN 572/99, publ. LEX nr 53136). Skarżący ma bowiem obowiązek wykazania naruszenia przez sąd paradygmatu oceny wynikającego z art. 233 § 1 k.p.c., a zatem wykazania, że sąd a quo wywiódł z materiału procesowego wnioski sprzeczne z zasadami logiki lub doświadczenia życiowego, względnie pominął w swojej ocenie istotne dla rozstrzygnięcia wnioski wynikające z konkretnych dowodów (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2010 roku, II UK 154/09, publ. LEX nr 583803; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 10 września 2009 roku, I ACa 550/09, publ. LEX nr 756654).

Stwierdzić także należy, iż jeżeli z materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 27 września 2002 roku sygn. II CKN 817/00, publ. LEX nr 56906).

Apelacja H. i S. Z. tak wymaganych zarzutów nie przedstawia i nie wskazuje, aby ocena dowodów oraz oparte na niej wniosku były dotknięte uchybieniami. Skarżący wywodząc o zmianie „stanu posiadania” linii energetycznej 220 kv powołują się na własne zeznania, jak
i zeznania świadka W. Z.. Tymczasem uważna lektura tych zeznań pozwala jedynie na potwierdzenie, że
w latach 1996 – 1997 miała miejsce modernizacja linii.
Z zeznań tych wynika także, że postawiony został nowy słup
(w pobliżu starego) i podniesiono go o 5 metrów w stosunku do normalnego. Jednocześnie jednak zeznania te w żadnym razie nie potwierdzają, aby trasa linii została zmieniona. Wręcz przeciwnie – przywoływany w uzasadnieniu apelacji świadek W. Z. z całą stanowczością podkreślił, że „trasa linii na tym odcinku nie została zmieniona od początku” (vide: zeznania świadka, k. 212 v akt). Także sama apelująca w trybie przypuszczającym wskazała jedynie, że „(…) jeżeli przesunęli słup, to przebieg linii musiał się zmienić, tak myślę” (vide: zeznania wnioskodawczyni, k. 213 v akt). Dodatkowo podnieść trzeba, że drugi zawnioskowany przez skarżących świadek (a nie przywołany w uzasadnieniu apelacji) Z. W. pokreślił, że „według jego wiedzy położenie słupa i linii nie zmieniło się” (vide: zeznania świadka, k. 211 v akt).

Powyższe wskazuje zatem, że Sąd Rejonowy dokonał logicznej, przemyślanej i zgodnej z doświadczeniem życiowym oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie przedstawiając swoją ocenę w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Sąd odwoławczy natomiast w pełni tę ocenę podziela. Dokonanej przez Sąd orzekający ocenie nie sposób postawić zarzutu arbitralności, stąd jako nieuzasadniony ocenić trzeba zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.

Za całkowicie chybione uznać tym samym trzeba kwestionowanie przez apelujących ustaleń faktycznych poczynionych w niniejszej sprawie przez Sąd I instancji, we wspomnianym już – na wstępie rozważań odnoszących się do oceny zarzutu naruszenia przepisu art. 233 k.p.c. – zakresie, co
w konsekwencji implikuje wniosek, iż do w przedmiotowej sprawie stan posiadania służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu nie uległ zmianie, co
w konsekwencji pozwala – jak już zaznaczono – ocenić podniesiony przecz uczestniczkę zarzut zasiedzenia jako skuteczny.

W tym miejscu przypomnieć bowiem trzeba, że o stanie posiadania prowadzącym do zasiedzenia służebności polegającej na korzystaniu z linii wysokiego napięcia decyduje przede wszystkim przebieg linii nad nieruchomością obciążoną, a nie umiejscowienie słupa podtrzymującego przewody. Ewentualne więc przesunięcie słupa (w górę, czy też w bok), nie może świadczyć – jak błędnie wywodzą apelujący – o zmianie przebiegu linii energetycznej i powstaniu w zasadzie nowej służebności.

Z uwagi na zasadność podniesionego przez spółkę (...) zarzutu zasiedzenia zbędnym było – jak zasadnie uznał Sąd I instancji – przeprowadzanie dowodu
z opinii biegłych rzeczoznawcy majątkowego, geodety i biegłego z zakresu budowy i eksploracji linii energetycznych. Jako chybiony ocenić więc trzeba – szerzej nie rozwinięty – zarzut naruszenia art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 217 § 1 k.p.c.
i art. 227 k.p.c.

Konkludując stwierdzić trzeba, że brak jest podstaw do zmiany bądź uchylenia zaskarżonego postanowienia, wszelkie zaś twierdzenia skarżących uznać należy za polemikę z prawidłowym rozstrzygnięciem Sądu Rejonowego.

Wobec powyższych rozważań i z mocy art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. apelację wnioskodawców oddalono jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 520 § 2 k.p.c. w zw. z § 7 pkt 3 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 r., poz. 490 j.t.).

Jolanta Tembłowska Ewa Kozłowska Iwona Przyłębska – Grzybowska