Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 633/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 września 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (przewodniczący)
SSN Marta Romańska (sprawozdawca)
SSN Maria Szulc
w sprawie z powództwa A. W.
przeciwko Gminie K. - Komunalnemu Zakładowi Gospodarki Mieszkaniowej
w K.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 18 września 2014 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 25 kwietnia 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu
Sądowi rozstrzygniecie o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Powódka A. W. wnosiła o zasądzenie od pozwanej Gminy K. kwoty 110.000
zł z ustawowymi odsetkami tytułem części kary umownej za zwłokę z tytułu
nieterminowego przekazania terenu budowy w wykonaniu obowiązku ciążącego na
pozwanej jako inwestorze na podstawie łączącej strony umowy o roboty budowlane.
Pozwana Gmina K. wnosiła o oddalenie powództwa. Zakwestionowała
istnienie przesłanek do obciążenia jej karą umowną i zarzuciła, że skoro powódka
odstąpiła od umowy, to wygasło jej prawo do naliczania kar umownych.
Wyrokiem z 8 listopada 2012 r. Sąd Okręgowy w K. zasądził od pozwanej na
rzecz powódki kwotę 50.500 zł z ustawowymi odsetkami od 8 listopada 2012 r.
oraz koszty procesu, a w pozostałej części powództwo oddalił. Sąd Okręgowy ustalił, że
strony łączyła umowa z 23 czerwca 2009 r. o wykonanie robót budowlanych polegających
na remoncie i przebudowie budynków przy ulicach K. nr 9 i B. nr 2 w K. za
wynagrodzeniem nie wyższym niż 2.353.640,58 zł. W umowie przewidziano m.in.
obowiązek zapłaty przez zamawiającego na rzecz wykonawcy kary umownej w wysokości
0,1% jej wartości wynagrodzenia umownego netto za każdy dzień zwłoki w przekazaniu
terenu budowy. W czterech aneksach do umowy przedłużono terminy jej wykonania, a 7
grudnia 2010 r. strony zawarły umowę o wykonanie robót dodatkowych, które miały się
rozpocząć w pierwszym tygodniu od dnia podpisania umowy.
Do przekazania terenu budowy doszło 3 lipca 2009 r., przy czym w protokole
przekazania powódka jako wykonawca zamieściła uwagi, że w budynku przy ul. B. nr 2 nie
przekazano jej dwóch mieszkań, a w budynku przy ul. K. nr 9 - czterech mieszkań. Lokale
w budynku przy ul. B. nr 2 zostały opuszczone do 15 września 2009 r., co umożliwiło
prowadzenie prac budowlanych po ich przeorganizowaniu. Lokatorzy mieszkań w budynku
przy ul. K. nr 9 w dniu przekazania placu budowy odmówili ich opuszczenia
i przeniesienia się na czas remontu do wskazanych im lokali zastępczych.
Pozwana podejmowała działania mające skłonić najemców do
przeprowadzenia się do lokali zamiennych na czas prowadzonego remontu. We
wrześniu 2008 r. zorganizowała spotkanie z mieszkańcami, na którym
3
poinformowała ich o planowanym remoncie budynku oraz zaproponowała lokale
zastępcze i objaśniła procedurę ich przyznania. Jednej z lokatorek zajmujących
lokal w budynku przy ul. K. nr 9 w piśmie z 27 kwietnia 2009 r. wskazała lokal
zamienny, który miał być wyremontowany przez pozwaną i udostępniony w stanie
gotowym do zasiedlenia do 31 sierpnia 2009 r. Pismem z 1 października 2009 r.
pozwana poinformowała lokatorkę o zakończeniu remontu lokalu zamiennego oraz
wezwała ją do uzgodnienia z nią terminu przeprowadzki. Tego samego dotyczyły
wezwania kierowane do lokatorki 9 października 2009 r. i 22 października 2009 r.,
a 11 grudnia 2009 r. pozwana wniosła pozew o nakazanie lokatorce opuszczenia
lokalu. Pozew został uwzględniony wyrokiem z 30 kwietnia 2010 r., który
uprawomocnił się 16 czerwca 2010 r.
Pismami z 11 marca, 3 i 27 kwietnia 2008 r. pozwana poinformowała najemców
lokalu położonego w K. przy ul. K. 9/6 o konieczności przeniesienia się do lokalu
zamiennego w związku z planowanym remontem budynku. Pismem z 3 września 2009 r.
pozwana poinformowała najemców tego lokalu o zakończeniu remontu lokalu zamiennego,
a następnie pismami z 17 września, 5 października, 16 i 19 listopada 2009 r. wezwała ich do
ustalenia terminu przeprowadzki. Pozwem z 17 listopada 2009 r. Gmina wystąpiła
przeciwko najemcom tego lokalu o nakazanie jego opuszczenia na czas remontu. Pozew
został uwzględniony wyrokiem z 29 listopada 2010 r., po czym Gmina wystąpiła z
wnioskiem o wykonanie obowiązku nałożonego tym wyrokiem w postępowaniu
egzekucyjnym. Pismem z 26 stycznia 2011 r. pozwana poinformowała powódkę, że w tym
dniu rozpoczęło się wykwaterowanie najemców, w związku z czym 28 stycznia 2011 r. lokal
zostanie jej przekazany. Pozwana wezwała powódkę do przybycia lub wydelegowania
upoważnionego pracownika. Tego dnia lokal został opróżniony z osób i rzeczy, poza
poddaszem, gdzie pozostały rzeczy lokatorów, które pozwana zobowiązała się przewieźć w
ciągu kilku dni na własny koszt do swojego magazynu. Klucze do lokalu były już wówczas
w dyspozycji pozwanej. Pełnomocnik powódki odmówił przejęcia lokalu nr 6,
ze względu na ruchomości zalegające na poddaszu.
W okresie od 23 lipca 2009 r. do 19 stycznia 2011 r. strony wymieniały
korespondencję co do przyczyn uniemożliwiających wykwaterowanie lokatorów
z remontowanych budynków, przyspieszenia tego procesu, ewentualnych
terminów opuszczenia lokali, trudności związanych z odmową opuszczenia lokali
4
przez lokatorów dwóch mieszkań. W piśmie z 19 stycznia 1011 r. powódka
wezwała pozwaną do przekazania jej w całości placu budowy w terminie do
28 stycznia 2011 r. w taki sposób, by możliwe było prowadzenie prac budowlanych
w całym obiekcie pod rygorem odstąpienia od umowy na podstawie art. 491 § 1 i 2
k.c. Pismem z 28 stycznia 2011 r., z powołaniem się na te przepisy, powódka
odstąpiła od umowy o wykonanie remontu budynków przy ul. K. nr 9 i B. nr 2 w K.
w części, w jakiej umowa ta nie została wykonana do dnia złożenia oświadczenia.
Powódka stwierdziła, że z powodu nienależytego przygotowania przez pozwaną
inwestycji i niezapewnienia całości frontu robót w związku z nieopróżnieniem i
nieudostępnieniem do 28 lutego 2011 r. całego lokalu nr 6, pozwana uniemożliwiła
jej wykonanie robót objętych umową, w związku z czym 26 kwietnia 2011 r.
sporządziła notę obciążeniową na kwotę 1.353.343,33 zł zgodnie z § 15 pkt 2a
umowy i wezwała pozwaną do jej zapłacenia do 6 maja 2011 r.
Sąd Okręgowy przyjął, że skoro powódka odstąpiła od umowy na podstawie
art. 491 § 2 k.c. w części niewykonanej, to odstąpienie to wywołało skutek ex nunc.
Zdaniem Sądu Okręgowego, skoro świadczenie powódki w ramach umowy o roboty
budowlane miało charakter podzielny, to odstąpienie od umowy należy uznać za
ważne i skuteczne tylko w tej niezrealizowanej części. Odstąpienie ma więc skutek
jedynie na przyszłość i nie niweczy uprawnienia powódki do dochodzenia kary umownej
zastrzeżonej w umowie na wypadek nienależytego wykonania zobowiązania. Pozwana
ponosi winę w opóźnionym przekazaniu sześciu lokali wskazanych w protokole przekazania
placu budowy w różnym zakresie oraz terminie. W stosunku do dwóch mieszkań w
budynku przy ul. B. nr 2 i dwóch mieszkań przy ul. K. nr 9, które zostały opuszczone przez
lokatorów oraz opróżnione z rzeczy do połowy września 2009 r. przyczyną takiego stanu
rzeczy było nieprzygotowanie lokali zastępczych, do których lokatorzy mieli być
wykwaterowani. W tych lokalach w dacie przejęcia terenu budowy przez powódkę
trwały jeszcze remonty, a pozwana w pismach kierowanych do powódki
wskazywała 31 sierpień 2009 r., jako termin przeprowadzenia lokatorów. Odnośnie
lokalu przy ul. K. 9/2 pozwanej należy przypisać winę za opóźnienie w przekazaniu
go w umówionym terminie w okresie od 1 lipca do 20 listopada 2009 r. Po tej dacie
pozwana niezwłocznie wszczęła postępowanie sądowe w przedmiocie eksmisji i
przeniesienia lokatorki do lokalu zamiennego. Sąd Okręgowy uznał zatem, że
5
powódka nabyła prawo do obciążenia pozwanej karą umowną za 147 dni w łącznej
kwocie 345.985,08 zł.
Odnośnie lokalu przy ul. K. 9/6 zawinione opóźnienie pozwanej
w przekazaniu lokalu zamiennego z powodu jego remontu trwało od 1 lipca 2009 r.
do 30 października 2009 r., to jest do upływu terminu ostatecznego przekazania
lokalu przez lokatorów. Niezwłocznie po upływie tego terminu pozwana wszczęła
postępowanie sądowe o eksmisję wraz z przeniesieniem lokatorów do mieszkania
zamiennego. Na długość tego postępowania pozwana nie miała już wpływu.
Brak możliwości wydania lokatorom lokali zamiennych z powodu przedłużającego
się remontu nie stanowi okoliczności zwalniającej pozwaną z obciążenia karą umowną.
Pozwana powinna tak zaplanować remont lokali zamiennych, aby móc prawidłowo
wypełnić obowiązki wynikające z umowy. W tym stanie sprawy powódce przysługuje kara
umowna w wysokości 345.985,08 zł. Uwzględniając jednak przesłanki wynikające z art.
484 § 2 k.c. oraz wniosek pozwanej o miarkowanie kary umownej, Sąd Okręgowy dokonał
miarkowania kary o połowę kwoty częściowo dochodzonego roszczenia, to jest kwoty
101.000 zł, biorąc pod uwagę, że zobowiązanie zostało wykonane w znacznej części,
powódka nie poniosła w związku z opóźnionym wykonaniem szkody, bowiem termin
wykonania umowy w zakresie budynku przy ul. K. 9/6 mijał 28 lutego 2011 r.
Jako podstawę rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy powołał art. 483 k.c., art. 484
§ 2 k.c. i art. 481 k.c.
Wyrokiem z 25 kwietnia 2013 r., w uwzględnieniu apelacji pozwanej od
wyroku Sądu Okręgowego z 8 listopada 2012 r., Sąd Apelacyjny zmienił ten wyrok
w punkcie 1 i 3 w ten sposób, że oddalił powództwo i stosownie orzekł o kosztach,
a apelację powódki od tego wyroku oddalił w całości.
Za niesporne Sąd Apelacyjny uznał, że powódka jako wykonawca
oświadczeniem 28 stycznia 2011 r. odstąpiła od łączącej strony umowy o roboty
budowlane w części niewykonanej, a po odstąpieniu od umowy naliczyła i wezwała
pozwaną jako inwestora o zapłatę kary umownej za brak wydania w terminie części
terenu budowy oraz co do tego, że powódka pomimo niewydania jej w całości
terenu budowy, 3 lipca 2009 r. przystąpiła do wykonania umówionych robót
6
polegających na remoncie i przebudowie budynków a termin wykonania umowy
ulegał wydłużeniu.
Sąd Apelacyjny zgodził się z pozwaną, że w wyniku odstąpienia od umowy
w niewykonanej części łącząca strony umowa wygasła wraz z wynikającymi z niej
roszczeniami akcesoryjnymi. Nie podzielił poglądu Sądu Okręgowego, że w zakresie
niewykonanym odstąpienie od umowy miało skutek ex nunc. Podkreślił, że odstąpienie od
umowy o roboty budowlane wywiera skutek ex tunc, to jest stwarza taki stan prawny jakby
umowa nie została w ogóle zawarta. W konsekwencji żadna ze stron nie może po
wygaśnięciu umowy na skutek odstąpienia od niej dochodzić roszczeń przewidzianych w
umowie. Strony po odstąpieniu od umowy mogą mieć tylko roszczenia przewidziane w art.
494 k.c. (wyrok Sądu Najwyższego z 3 grudnia 2004 r., IV CK 340/04, nie publ.).
Unormowanie to jest skorelowane z przepisem z art. 395 § 2 k.c. określającym
skutki umownego odstąpienia od umowy. W razie skorzystania z tego uprawnienia
umowa uważana jest za niezawartą, chyba że w ramach swobody umów strony
określą skutki odstąpienia odmiennie niż wynika to z art. 395 k.c. (wyrok Sądu
Najwyższego z 29 kwietnia 2003 r., V CKN 310/01, nie publ.), co jednak nie miało
miejsca w niniejszej sprawie. W konsekwencji odstąpienie od umowy przez
powódkę wywarło skutek ex tunc w zakresie, w jakim od umowy tej odstąpiono.
Skoro obowiązek świadczenia kary umownej ma charakter akcesoryjny wobec
zobowiązania głównego, to zgodnie z regułą accessorium sequitur principale
roszczenie o karę umowną dzieli los zobowiązania głównego, a zatem gdy prawnie
nie istnieje obowiązek świadczenia głównego, nie istnieje też obowiązek zapłaty
kary umownej z nim związanej, zastrzeżonej na wypadek nienależytego wykonania
zobowiązania. Gdy dłużnik nie ma obowiązku spełnienia danego świadczenia
w wyniku odstąpienia od umowy, występuje stan prawny taki, jakby umowa nigdy
nie była zawarta, a sytuacja prawna wraca do stanu sprzed zawarcia umowy i nie
można mówić o utrzymaniu obowiązku zapłaty kary umownej związanej
z nienależytym świadczeniem zastrzeżonej na wypadek przekroczenia terminu
jego wykonania. Kara umowna objęta niniejszym sporem zastrzeżona była za
zwłokę w realizacji przedmiotu umowy. Stanowi ona postać kary umownej za
nienależyte wykonanie zobowiązania i może być należna, gdy istnieje obowiązek
świadczenia, które zostało spełnione przez dłużnika w sposób niewłaściwy,
7
niezgodnie z treścią zobowiązania. Stanowi ona surogat odszkodowania mającego
kompensować negatywne dla wierzyciela konsekwencje wynikające
z nienależytego wykonania zobowiązania (por. uchwałę składu siedmiu sędziów
SN z 6 listopada 2003 r., III CZP 61/03, OSNC 2004, nr 5, poz. 66). Ma ona
zapewnić wierzycielowi naprawienie w formie zryczałtowanej szkody wynikającej
z określonego zachowania. Skutki zwłoki dłużnika w wykonaniu zobowiązania
określa przepis art. 477 § 1 k.c., który stanowi, że wierzyciel może domagać się
wykonania zobowiązania oraz naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki, a to ostatnie
może być obwarowane karą umowną (art. 483 § 1 k.c.). Uprawnienie do jej
zażądania przysługuje jednakże tylko wówczas, gdy stan zwłoki nie przekształcił się
w ostateczne niewykonanie zobowiązania. W przypadku zwłoki chodzi o szkodę
wyrządzoną na skutek otrzymania świadczenia przeterminowanego, czyli
spełnionego, ale nienależycie. W sytuacji zaś, gdy nie dojdzie do przyjęcia
świadczenia przeterminowanego (art. 477 § 2 k.c.), bądź nastąpi odstąpienie od
umowy, nie można mówić o nienależytym wykonaniu zobowiązania i jego skutkach,
ale o niewykonaniu zobowiązania. Z art. 477 § 2 k.c. i art. 494 k.c. wynika, jakie
inne roszczenia przysługują stronie w razie nienależytego wykonania zobowiązania
i w razie jego niewykonania. W orzecznictwie wskazuje się zgodnie,
iż „dopuszczalność dochodzenia kar umownych zastrzeżonych na wypadek zwłoki
lub opóźnienia w razie odstąpienia od umowy musi zakładać, że wolą stron było,
aby kary te utrzymały się także po odstąpieniu od umowy. W takim przypadku
należałoby przyjąć, że przekształcają się one, z chwilą odstąpienia od umowy,
w karę umowną za szkodę spowodowaną niewykonaniem zobowiązania, jeżeli
jednocześnie w umowie nie przewidziano odrębnej kary umownej z tego tytułu (tak
uchwała Sądu Najwyższego z 18 lipca 2012 r., III CZP 39/12, OSNC 2013, nr 2,
poz. 17). Strony tego rodzaju postanowień jednak nie zawarły w łączącej je umowie.
Dochodzona kara umowna została zastrzeżona za brak wydania terenu budowy, a
ten, choć nie w całości, został wydany powódce, która rozpoczęła i kontynuowała
prace w zakresie, w jakim było to możliwe przez kilka lat. Nie sposób więc tu uznać,
że kara z tego tytułu przekształciła się z chwilą odstąpienia od umowy zgodnie z
wolą stron w karę umowną zastrzeżoną za szkodę spowodowaną niewykonaniem
zobowiązania.

J
8
Sąd Apelacyjny podzielił zatem zarzut pozwanej naruszenia art. 491 i art.
494 k.c. przez przyjęcie, że na skutek odstąpienia przez powódkę od umowy
wygasło prawo dochodzenia kar umownych z tytułu zwłoki w przekazaniu jej terenu
budowy. Stwierdził też, że skoro powódka przystąpiła do robót budowlanych
przejmując teren budowy poza niektórymi lokalami, to brak podstaw do naliczenia
kary umownej za niewydanie części terenu skoro w umowie przewidziano karę
umowną, ale za „nieterminowe przekazanie terenu budowy” (§ 15 ust. 2a umowy
stron), a nie jego części.
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego z 25 kwietnia 2013 r.
powód zarzucił, że orzeczenie to zapadło z naruszeniem prawa materialnego (art.
3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.), a to: - art. 494 k.c. w zw. art. 483 § 1 k.c. poprzez ich błędną
wykładnię polegającą na przyjęciu, że w następstwie wygaśnięcia umowy w wyniku
złożenia przez powoda oświadczenia o odstąpieniu od niej z powodu zwłoki pozwanego w
przekazaniu terenu budowy umowa wygasła wraz z roszczeniami akcesoryjnymi i
powodowi nie przysługuje roszczenie o zapłatę kary umownej z tego tytułu, chociaż
okoliczności faktyczne uzasadniające obciążenie pozwanego karami umownymi powstały
przed złożeniem oświadczenia o odstąpieniu; - art. 494 k.c. poprzez jego błędną wykładnię
polegającą na przyjęciu, że obowiązek naprawnienia szkody przewidziany w tym przepisie
nie obejmuje obowiązku zapłaty kary umownej zastrzeżonej na wypadek nienależytego
wykonania zobowiązania, a jedynie na wypadek jego niewykonania; - art. 65 k.c.
polegającego na dokonaniu błędnej wykładni § 2 ust. 1 oraz § 15 ust. 2
pkt a umowy z 23 czerwca 2009 r., polegającej na przyjęciu, iż przekazanie
w terminie części terenu budowy stanowi wykonanie zobowiązania do przekazania
terenu budowy i pomimo, iż nie stanowi wykonania zobowiązania w całości
uniemożliwia obciążenie pozwanego karami umownymi z tytułu nieterminowego
przekazania terenu budowy.
Skarżący wniósł o zamianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie
powództwa w całości, a ewentualnie o uchylenie tego wyroku w całości
i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania.
Pozwana wniosła o oddalenie skargi kasacyjnej.
9
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Z art. 398 § 2 k.p.c. wynika, że Sąd Najwyższy rozpoznając skargę
kasacyjną jest związany ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę
zaskarżonego wyroku, nie zawsze jednak są to ustalenia dostateczne dla
dokonania prawidłowej subsumpcji.
W niniejszej sprawie Sądy obu instancji, po ustaleniu, że strony 23 czerwca 2009 r.
zawarły umowę o wykonanie robót budowlanych polegających na remoncie i przebudowie
dwóch budynków, odmiennie oceniły skutki, jakie wywołało złożenie przez powoda 28
stycznia 2011 r. oświadczenia, że odstępuje od tej umowy w części niewykonanej ze
względu na zaniechanie wydania mu terenu budowy. Sąd Okręgowy przyjął bowiem, że
złożenie tego oświadczenia wywołało „skutek ex nunc w części niewykonanej”, zaś Sąd
Apelacyjny stwierdził, że „odstąpienie od umowy przez powódkę wywarło skutek ex tunc w
zakresie, w jakim od umowy odstąpiono.” Sąd Apelacyjny przyjął zarazem, że wskutek
złożenia oświadczenia przez powoda łącząca strony umowa wygasła warz z
roszczeniami akcesoryjnymi wynikającymi z niej. W kontekście tego stwierdzenia i
wobec zaakceptowania ustaleń, że oświadczenie powoda o odstąpieniu od umowy
dotyczyło „części niewykonanej umowy,” nie jest jasne stanowisko tego Sądu co do
skutków, jakie przypisał oświadczeniu powoda z 28 stycznia 2011 r., a mianowicie,
czy zniweczyło ono wszelkie więzi wynikające z umowy zawartej przez strony, czy
też dotyczyło wyłącznie więzi umownych odnoszących się do jakiejś części
umówionego pierwotnie świadczenia, a jeśli tak, to jakiej.
2. Skutki zwłoki dłużnika w wykonaniu zobowiązań z umowy wzajemnej
regulują art. 491- 493 k.c. Uprawniony do odstąpienia od umowy wzajemnej z
uwagi na zwłokę dłużnika w wykonaniu zobowiązania wykonuje to uprawnienie
przez złożenie kontrahentowi oświadczenia o odstąpieniu od umowy (art. 491 § 1
k.c.). Jest to jednostronne, skierowane do konkretnego adresata oświadczenie woli
o charakterze prawokształtującym. W następstwie jego złożenia łączący strony
stosunek prawny wygasa (a wraz z nim stosunki akcesoryjne) ze skutkiem ex tunc.
Jeżeli świadczenia obu stron są podzielne, a jedna z nich dopuszcza się zwłoki
tylko co do części świadczenia, uprawnienie do odstąpienia od umowy
przysługujące drugiej stronie ogranicza się, według jej wyboru, albo do tej części,
10
albo do całej reszty niespełnionego świadczenia. Strona ta może także odstąpić od
umowy w całości, jeżeli wykonanie częściowe nie miałoby dla niej znaczenia ze
względu na właściwości zobowiązania albo ze względu na zamierzony przez nią cel
umowy, wiadomy drugiej stronie (art. 491 § 2 k.c.). W świetle powyższej regulacji,
zakres skutków powodowanych oświadczeniem o odstąpieniu od umowy zależy
przede wszystkim od właściwości przedmiotu świadczenia strony, która popadła
w zwłokę z wykonaniem swojego zobowiązania i woli strony, która uczyniła użytek
z uprawnienia do złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy.
Sądy obu instancji zakwalifikowały umowę zawartą przez strony jako umowę
o roboty budowlane. Miały one polegać na remoncie i przebudowie dwóch
budynków, w dacie zawarcia umowy jeszcze zasiedlonych.
W literaturze i judykaturze nie wypracowano jednolitego stanowiska co do tego, czy
przedmiot świadczenia wykonawcy umowy o roboty budowlane ma charakter podzielny,
czy niepodzielny. W wyroku z 14 marca 2002 r., IV CKN 82/00 (nie publ.), Sąd Najwyższy
stwierdził, że świadczenie rzeczy oznaczonej co do tożsamości jest zawsze niepodzielne, a
za takie świadczenie uznać należy świadczenie wykonawcy umowy o roboty budowlane
obejmujące wybudowanie oczyszczalni. Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w
wyroku z 4 czerwca 2002 r., I CK 1/02 (nie publ.) na temat świadczenia wykonawcy
polegającego na wybudowaniu gazociągu. Odmienne stanowisko zajął jednak Sąd
Najwyższy w wyroku z 19 marca 2004 r., IV CK 172/03 (nie publ.), w motywach którego
wskazał, że świadczenie wykonawcy w umowie o roboty budowlane jest podzielne,
bowiem z reguły można je spełnić bez istotnej zmiany przedmiotu świadczenia,
a w wyroku z 16 listopada 2005 r., V CK 350/05, (Biul. SN 2006, nr 3, poz. 11),
Sąd Najwyższy wyjaśnił, że przesądzenie podzielnego lub niepodzielnego
charakteru świadczenia wykonawcy w umowie o roboty budowlane zależy przede
wszystkim od postaci przedmiotu wspomnianego świadczenia (niektóre roboty
mogą mieć bowiem charakter podzielny), a w każdym razie - od woli stron
wyrażonej w umowie.
Przedmiotem umowy o roboty budowlane jest z jednej strony zobowiązanie
wykonawcy do wybudowania i oddania przewidzianego w umowie obiektu
a z drugiej strony zobowiązanie inwestora do odebrania tego obiektu i zapłaty
11
umówionego wynagrodzenia. Co do zasady, przedmiotem zobowiązania
wykonawcy jest zatem oddanie całości obiektu a nie poszczególnych jego części,
zaś przedmiotem zobowiązania inwestora jest odebranie całego obiektu, jego
całościowe rozliczenie i zapłata całego umówionego wynagrodzenia. Przedmiotem
takiej umowy mogą być jednak także - jak w niniejszej sprawie - określone roboty
remontowe, czy polegające na przebudowie już istniejącego obiektu, a zarówno
wtedy, gdy wykonawca ma obiekt wybudować, jak i wtedy, gdy ma go
wyremontować, czy przebudować, strony mogą się umówić w ten sposób,
że przedmiot umowy będzie odbierany częściami za zapłatą wykonawcy jakiejś części
umówionego wynagrodzenia. Wprawdzie odbiór częściowy i zapłata części wynagrodzenia
za roboty budowlane nie rozlicza stron umowy co do tej części robót ze skutkiem
wygaśnięcia ich wszystkich zobowiązań umownych i nie pozbawia możliwości
całościowego rozliczenia robót po oddaniu całości obiektu przez wykonawcę i przyjęciu
przez inwestora (por. wyroki Sądu Najwyższego z 4 września 2002 r., I CK 1/02, nie publ.;
z 26 kwietnia 2007 r., III CSK 366/06, nie publ.; z 23 stycznia 2007 r., III CSK 275/06, nie
publ.), ale może się wiązać z osiągnięciem jakiegoś cząstkowego celu umowy.
W wyrokach z 5 marca 1997 r., II CKN 28/97, (OSNC 1997, nr 6-7, poz. 90)
i z 8 stycznia 2004 r., I CK 24/03, (nie publ.), Sąd Najwyższy wyjaśnił,
że umownemu obowiązkowi wykonawcy oddania obiektu odpowiada obowiązek
inwestora odebrania tego obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. To, czy
wykonawca wykonał związane z obiektem roboty budowlane w sposób zgodny
z projektem i zasadami wiedzy technicznej (art. 643 k.c.) może być przedmiotem
sporu. Jeżeli wykonawca zgłosił zakończenie robót budowlanych, inwestor
obowiązany jest dokonać ich odbioru. W protokole z tej czynności, stanowiącym
pokwitowanie spełnienia świadczenia i podstawę dokonania rozliczeń stron,
niezbędne jest zawarcie ustaleń m.in. co do jakości wykonanych robót, w tym
wykazu wszystkich ujawnionych wad wraz z terminami ich usunięcia lub
oświadczeniem inwestora o wyborze innego uprawnienia przysługującego mu
z tytułu odpowiedzialności wykonawcy za wady ujawnione przy odbiorze. Skoro na
żądanie wykonawcy inwestor ma obowiązek dokonywać nawet częściowego
odbioru wykonanych robót (i to nie tylko tzw. zanikających, czy polegających na
zakończeniu możliwej do odrębnego użytkowania części obiektu), to na żądanie
12
tegoż wykonawcy ma on także obowiązek dokonania odbioru końcowego,
a sporządzony wówczas protokół służy stwierdzeniu, czy i w jakim zakresie oraz
z jaką starannością zobowiązanie wykonawcy zostało zrealizowane. Skuteczne
może być nawet dokonanie faktycznego odbioru bez sporządzania formalnego
protokołu (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 7 listopada 1997 r.,
II CKN 446/97, OSNC 1998, nr 4, poz. 67).
W niniejszej sprawie na temat tego, czy strony postrzegały umówione przez
nie świadczenia jako podzielne lub niepodzielne trzeba wnioskować na podstawie
właściwości przedmiotu tych świadczeń, tego, czy strony przewidywały możliwość
ich odbierania i rozliczania częściami, czy takie spełnianie świadczeń mogło
zaspakajać ich interesy, czy wiązało się z rozliczeniem wynagrodzenia wykonawcy,
a wnioskować o tym można nie tylko na podstawie brzmienia umowy, ale i sposobu
zachowania się stron w związku z jej wykonywaniem i gdy przyszło do złożenia
oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Powstaje bowiem kwestia, czy strony
rozliczyły świadczenia spełnione do tego czasu zgodnie z umową, czy też według
innych reguł, ustalonych po złożeniu tego oświadczenia.
Z ustaleń faktycznych poczynionych przez Sądy meriti wynika, że teren
budowy został przekazany powodowi 3 lipca 2009 r. Teren nie został jednak
wydany w całości i w stanie wolnym od osób i rzeczy, gdyż w obu budynkach
pewne mieszkania pozostawały zajęte. Powód przejął teren budowy
z zastrzeżeniem, że nie został mu on udostępniony w całości i przystąpił do
wykonywania umowy. Z czasem powodowi wydane zostały dalsze pomieszczenia
w budynkach mających podlegać remontowi, a w niektórych z nich powód wykonał
roboty przed złożeniem oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Sądy nie poczyniły
ustaleń co do tego, czy pozwany odbierał częściowo wykonane roboty, czy płacił za
nie wynagrodzenie zgodnie z umową i w jakiej części w relacji do umówionego
zakresu roboty te zostały wykonane do 28 stycznia 2011 r. Ustaliły natomiast,
że strony przesuwały w czasie termin, w którym powód miał wykonać wszystkie
roboty przewidziane umową.
Z wiążących w postępowaniu kasacyjnym ustaleń faktycznych będących
podstawą rozstrzygnięć Sądów obu instancji, wynika, że powód złożył
oświadczenie o częściowym odstąpieniu od umowy (w zakresie niewykonanym)
13
z odwołaniem się do art. 491 § 1 i 2 k.c. Art. 491 § 2 k.c. uzależnia zakres skutków
oświadczenia o odstąpieniu od umowy od tego, czy świadczenia obu stron są
podzielne. Gdyby tak było, a jedna ze stron dopuszczała się zwłoki tylko co do
części świadczenia, to w takim przypadku uprawnienie drugiej strony ogranicza się,
według jej wyboru, albo do tej części, albo do całej reszty niespełnionego
świadczenia. Z oświadczenia powoda o odstąpieniu od umowy wynika, że miało
ono dotyczyć „niewykonanej części umowy.” Sąd Apelacyjny nie wypowiedział się
o tym, czy świadczenia obu stron na gruncie tej umowy, którą zawarły, nie tylko
w związku z jej literalną treścią, ale i wobec manifestowanych przez nie zachowań
związanych z jej wykonaniem, a następnie wzajemnymi rozliczeniami, uznaje za
świadczenia podzielne. O stanowisku Sądu Apelacyjnego w tej kwestii trudno
wnioskować także na podstawie skutków, jakie przypisał oświadczeniu powoda
o odstąpieniu od umowy, gdyż z jednej strony Sąd przyjmuje, że dotyczy ono tylko
niewykonanej części umowy, ale zarazem wypowiada się i o tym, że jego
konsekwencją było wygaśnięcie umowy w całości. Jeśli oświadczenie powoda
o odstąpieniu od umowy miało dotyczyć tylko części przedmiotu wzajemnych
świadczeń, to powstaje kwestia oznaczenia tej części świadczenia lub całej reszty
świadczenia, do której się odnosiło. Z tak oznaczonym przedmiotem świadczenia
muszą być następnie odpowiednio powiązane skutki złożenia oświadczenia woli
o odstąpieniu od umowy określone w art. 494 k.c. Z przepisu tego wynika,
że strona, która odstąpiła od umowy może żądać nie tyko tego, co świadczyła na
poczet wykonania swojego zobowiązania, lecz i naprawienia szkody wynikłej
z niewykonania zobowiązania przez drugą stronę.
Skutecznie złożone oświadczenie o odstąpieniu od umowy dotyczące tylko
części przewidzianego nią podzielnego świadczenia nie może zniweczyć w całości
stosunku obligacyjnego, w jakim pozostawały strony, a częściowe świadczenie
spełnione na podstawie i wykonaniu umowy należy oceniać według tejże umowy.
Jeśli umowa przewidywała podstawę do naliczania kar umownych w związku
z rozmaitymi zdarzeniami, które miały miejsce przed złożeniem oświadczenia
o częściowym odstąpieniu od niej, a zdarzenia te mają związek ze świadczeniem
częściowo spełnionym, do którego nie odnosi się oświadczenie o odstąpieniu od
umowy, to brak jest podstaw do przyjęcia, że oświadczenie to zniweczyło
14
obowiązywanie postanowień umownych mających zastosowanie do tego
częściowego świadczenia spełnionego zgodnie z umową (por. też wyrok Sądu
Najwyższego z 29 czerwca 2005 r., V CK 105/05, nie publ.). Dotyczy to także
postanowień umownych, w których strony zastrzegły kary umowne w związku
z rozmaitymi naruszeniami umowy. W tym zakresie zarzut naruszenia art. 494 k.c.
w zw. art. 483 § 1 k.c. poprzez ich błędną wykładnię trzeba uznać za trafnie
postawiony, a to w związku z zaniechaniem rozważania przez Sąd Apelacyjny, do
jakiej części przedmiotu umówionego świadczenia odnosiło się oświadczenie
powoda o odstąpieniu od umowy i czy okoliczności faktyczne przytoczone w pozwie
uzasadniały zażądanie kar umownych w związku z naruszeniami rozmaitych
obowiązków umownych co do tego świadczenia, które zostało spełnione przez
powoda zgodnie z umową i przyjęte przez pozwanego.
Skoro zarzuty skargi kasacyjnej okazały się w znacznej części zasadne, to
na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. oraz art. 108 § 2 k.p.c. w zw. z art. 39821
k.p.c.,
Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji.