Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 678/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 września 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Irena Gromska-Szuster (przewodniczący)
SSN Iwona Koper (sprawozdawca)
SSN Krzysztof Pietrzykowski
w sprawie z powództwa X.
przeciwko Y.
o ochronę dóbr osobistych,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 17 września 2014 r.,
skargi kasacyjnej Rzecznika Praw Obywatelskich
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 23 stycznia 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę
Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach
postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 20 czerwca 2012 r. Sąd Okręgowy w W. w uwzględnieniu
żądania powoda nakazał pozwanej opublikowanie na własny koszt na drugiej
stronie ogólnopolskiego wydania GAZETY WYBORCZEJ oświadczenia
następującej treści: „ Przepraszam Pana X. za przekazanie dziennikarzowi L. M.
nieprawdziwych informacji i sugestii jakoby Pan X. uczestniczył w aferach
korupcyjnych w […] - w tym w aferze tzw. […], które przyniosły wielomilionowe
straty dla Skarbu Państwa. Przepraszam Pana X. także za insynuację przekazaną
wymienionemu redaktorowi, że Pan X. zdobył nieuczciwie swój majątek
uczestnicząc rzekomo w sposób rzeczywisty w nieprawidłowo przeprowadzonych
przetargach na zakup […] oraz doprowadzając do nabywania na podstawie decyzji
przychylnych mu dyrektorów […], przestarzałej aparatury […]. Przyznaję, iż
powyższe bezpodstawne twierdzenia stanowiły naruszenie dóbr osobistych Pana X.
i naraziły go na utratę zaufania niezbędnego w prowadzonej przez niego społecznie
działalności charytatywnej na rzecz […]". Sąd Okręgowy upoważnił powoda do
zastępczego wykonania wyroku na wypadek niespełnienia przez pozwaną
świadczenia w wyznaczonym terminie. Oddalił powództwo w części dotyczącej
świadczeń pieniężnych.
Sąd Okręgowy ustalił, że strony pozostawały ze sobą w stosunkach
przyjacielskich i prowadziły wspólnie działania handlowe, jednak poróżniły się
w związku z czym pozwana przekazała redaktorowi L. M. pisemnie negatywne
informacje o powodzie, które zostały wykorzystanie w artykule „[…]",
opublikowanym w dzienniku „[…]". W swoim piśmie pozwana pomówiła powoda o
uczestnictwo w grupie malwersantów, którzy mieli się wzbogacić na realizacji
rządowej koncepcji budowy […]. Według informacji pozwanej powód, który miał
kontakty z osobami uczestniczącymi w aferze związanej […] miał otrzymać
nieuczciwie 10 % z tego przedsięwzięcia. Dobre stosunki miedzy stronami - jak
ustalił Sąd Okręgowy - zepsuły się w 1995 r, po podpisaniu notarialnej umowy
pożyczki, jakiej powód miał udzielić pozwanej na kwotę 14 tys. USD, czemu
pozwana zaprzeczała twierdząc, że chodziło o zaangażowanie powoda jako
cichego wspólnika w zagraniczne przedsięwzięcia. Pozwana twierdziła też, że
powód miał powoływać się na wspólne interesy z panem N. oraz ministrem […],
osobami przedstawionymi w przedmiotowym artykule jako negatywni bohaterowie
afery finansowej związanej z planowanym otwarciem „ […]". Pozwana podała jako
3
przyczynę konfliktu między stronami fakt odrzucenia przez nią propozycji powoda
dotyczącej wspólnego pożycia.
Dokonując oceny prawnej przytoczonych ustaleń Sąd Okręgowy podkreślił,
że powód poszukiwał ochrony prawnej nie w związku z publikacją artykułu
prasowego lecz w związku z okolicznościami przekazania przez pozwaną
redaktorowi L. M. pisemnych informacji na jego temat. Okoliczność tę pozwana
przyznała i wynikała ona z treści przekazanego przez nią dokumentu. Dokument
ten został wykorzystany w publikacji, a pozwana została w niej wymieniona jako
źródło informacji o powodzie. Wskazał, że powód jako uczestnik Powstania
Warszawskiego i czynny działacz organizacji kombatanckich cieszył się w swoim
środowisku i w opinii społecznej nieposzlakowaną opinią i bezzasadne przypisanie
mu udziału w aferze opisanej w prasie było dla niego szczególnie krzywdzące i
naruszyło dobre imię oraz cześć powoda, dla którego uczciwość prowadzenia
działalności zawodowej i społecznej stanowi istotną wartość, zaś pomówienie o
udział w praktykach korupcyjnych oraz chęć wzbogacenia się na dostawach
przestarzałego sprzętu stanowiło plamę na honorze, który powód przedkłada ponad
wszystko. Przypisując pozwanej bezprawność działania w rozumieniu przyjętym w
art. 24 k.c. Sąd Okręgowy stwierdził, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie
wykazał prawdziwości przekazanych dziennikarzowi przez pozwaną informacji o
powodzie. Uznał, że przekazanie nieprawdziwych informacji o powodzie
przedstawicielowi prasy nie może być ocenione jako działanie w celu ochrony
ważnego interesu społecznego zwłaszcza, że przeprowadzone dowody potwierdziły,
że pozwana działała z pobudek osobistych związanych z narastającym konfliktem
między stronami i wiedziała jakie skutki dla dobrego imienia powoda spowoduje
jego powiązanie z powszechnie kojarzoną aferą finansową i w jaki sposób wpłynie
na cześć powoda uważanego za zasłużonego powstańca oraz działacza na rzecz
środowiska kombatanckiego. Przesłuchani w sprawie przedstawiciele tego
środowiska potwierdzili wrażenie, jakie wywołała publikacja artykułu. Za podstawę
prawną odpowiedzialności pozwanej za naruszenie dóbr osobistych powoda przyjął
Sąd Okręgowy także art. 38 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. - Prawo prasowe (Dz.
U. Nr 5, poz. 24 ze zm. - dalej jako prawo prasowe) uznając, że pozwana jest w
jego rozumieniu „inną osobą, która spowodowała opublikowanie materiału
prasowego" naruszającego dobre imię oraz cześć opisanego w nim powoda. W
ocenie tego Sądu rozmiar odczuwalnej przez powoda krzywdy uzasadniał
udzielenie mu ochrony prawnej w formie określonej w pozwie. Przyczyną oddalenia
4
powództwa o zadośćuczynienie było przedawnienie tego roszczenia zgodnie z art.
4421
§ 1 k.c.
Zaskarżonym obecnie wyrokiem z dnia 23 stycznia 2013 r. Sąd Apelacyjny
na skutek apelacji pozwanej zmienił wyrok Sądu Okręgowego w części
uwzględniającej powództwo w ten sposób, że oddalił powództwo i rozstrzygnął o
kosztach procesu stosownie do jego wyniku.
Podstawą wyroku uczynił Sąd Apelacyjny ustalenia faktyczne Sądu pierwszej
instancji, które nie zostały w części istotnej dla rozstrzygnięcia zakwestionowane
w apelacji pozwanej, opartej na zarzutach błędnego zastosowania art. 24 k.c.,
w zakresie dotyczącym przyjętego środka ochrony naruszonych dóbr osobistych
powoda i art. 38 prawa prasowego przez przyjęcie go za podstawę uwzględnienia
powództwa. Sąd Apelacyjny podzielił ocenę Sądu Okręgowego, że posądzenie
powoda o działania sprzeczne z prawem i przyjętymi powszechnie zasadami
w sposób oczywisty godziło w dobre imię powoda i naruszało jego cześć i to
niezależnie od jego wcześniejszych zasług w walkach powstańczych i od
działalności na rzecz środowiska kombatantów. Natomiast wcześniejsze dokonania
powoda mogłyby wskazywać na zwiększony wymiar doznanej krzywdy. Mimo
bezprawności, w znaczeniu użytym w art. 24 k.c., przypisanego pozwanej działania
za uwzględnieniem apelacji przemawiało zdaniem Sądu Apelacyjnego oczywiste
naruszenie przez Sąd pierwszej instancji art. 38 prawa prasowego, który nie mógł
stanowić podstawy odpowiedzialności pozwanej, w sytuacji gdy powód nie domagał
się ochrony prawnej z tytułu publikacji artykułu prasowego, lecz w związku
z przekazaniem informacji na jego temat dziennikarzowi. Pozwana nie może być
uznana za „inną osobę" w rozumieniu tego przepisu, którą może być tylko osoba
decydująca lub współdecydująca o publikacji materiału prasowego, mająca istotny
udział w decyzji o jego ukazaniu się. Podstawę uwzględnienia powództwa mógł
więc stanowić jedynie art. 24 k.c. Jednak uzyskanie ochrony prawnej na podstawie
tego przepisu wymaga wystąpienia z żądaniem właściwie sformułowanym, tak aby
można było uznać, że jego uwzględnienie oznacza nałożenie na sprawcę
naruszenia obowiązku złożenia oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej
formie. Nieadekwatne do sposobu naruszenia dóbr osobistych jest natomiast
domaganie się przeproszenia w prasie jeżeli do naruszenia dóbr osobistych doszło
niepublicznie. Pozwana nie podała tekstu pomawiającego powoda do publicznej
wiadomości, jego opublikowanie nie było efektem jej działania, a powód nie
skorzystał z możliwości domagania się ochrony dóbr osobistych od autora artykułu.
Ochrona przewidziana w art. 24 k.c. nie może stanowić podstawy do nałożenia na
5
sprawcę obowiązku spełnienia świadczenia niewspółmiernego do okoliczności
naruszenia dobra osobistego. Skierowanie oświadczenia do nadmiernie szerokiego
kręgu adresatów stanowić będzie samodzielne źródło dolegliwości, przed którym
pozwana powinna być chroniona. Dodatkowo zastrzeżenia budzi nadmierne
rozbudowanie sformułowanego przez powoda oświadczenia zwierającego oceny
jego działalności i zbędne powtórzenia. Z tych względów wyrok Sądu Okręgowego
narusza art. 24 k.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie, co uzasadniało
dokonanie jego zmiany przez Sąd Apelacyjny.
Wyrok Sądu Apelacyjnego zaskarżył skargą kasacyjna Rzecznik Praw
Obywatelskich w oparciu o podstawę naruszenie prawa materialnego zarzucając
naruszenie 24 § 1 k.c. przez błędną wykładnię i w konsekwencji odmowę udzielania
ochrony prawnej powodowi, mimo ustalenia, że doszło do bezbarwnego naruszenia
jego dóbr osobistych wobec uznania, że nie istnieje podstawa do modyfikacji treści
lub formy przeprosin powoda i przyjęcie, że przekazanie przez pozwaną
niepotwierdzonych informacji było niepublicznym naruszeniem dóbr osobistych
powoda. Nadto zarzucił naruszenie art. 47 Konstytucji RP gwarantującego
każdemu prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego czci i dobrego
imienia oraz decydowania o swoim życiu osobistym w związku z zagwarantowanym
w art. 45 ust. 1 Konstytucji RP prawem do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia
sprawy bez uzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezwisły
sąd oraz naruszenie art. 2 Konstytucji RP, z którego wynika ochrona zaufania
obywatela do Państwa, przez odstąpienie od ustalonej linii orzecznictwa. Wnosił o
uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rzecznik Praw Obywatelskich składa skargę kasacyjną we własnym imieniu,
realizując zadanie stania na straży praw i wolności obywatelskich (art. 1 ust. 2
ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich, tekst jedn.: Dz. U.
z 2001, Nr 14, poz. 147 ze zm.). W związku z tym Rzecznik może oprzeć skargę na
podstawach określonych w art. 3983
1 i 2 k.p.c., które jednak mają w tym przypadku
charakter kwalifikowany. Zgodnie z art. 3983
§ 2 warunkiem powołania się na nie
jest wskazanie, że przez wydanie zaskarżonego orzeczenia doszło do naruszenia
konstytucyjnych wolności albo praw człowieka i obywatela. Punktem odniesienia do
oceny czy zarzucanym w podstawach skargi kasacyjnej naruszeniom prawa można
przypisać taką kwalifikację są unormowania zawarte w art. 30 do 76 Konstytucji RP
6
oraz postanowienia ratyfikowanych przez Polskę umów międzynarodowych
dotyczących praw człowieka i obywatela, w tym przede wszystkim Konwencji
o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności sporządzonej w Rzymie dnia
4 listopada 1950 r. (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm.). Związek taki
niewątpliwie zachodzi między zarzucanym w skardze Rzecznika Praw
Obywatelskich naruszeniem art. 24 § 1 k.c. i wskazanymi w niej przepisami
Konstytucji.
Sąd Apelacyjny odmówił udzielania powodowi ochrony prawnej uznając,
że żądanie z jakim wystąpił w sprawie „nie jest na tyle właściwe, aby można uznać,
iż jego uwzględnienie oznacza nałożenie na sprawcę obowiązku złożenia
oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie - jak określa to art. 24 § 1
k.c." U podstaw tego stanowiska legło założenie, że sąd jest związany żądaniem
dopełnienia czynności potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia dóbr
osobistych i nie może ingerować w treść oświadczenia, którego złożenia domaga
się powód.
Zasadnie zarzuca skarżący, że jest to pogląd błędny. W licznych
wypowiedziach judykatury, akceptowanych także w doktrynie, jednolicie przyjmuje
się, że powód nie może pozostawić sądowi sformułowania treści oświadczenia
o odpowiedniej treści i formie, potrzebnego do usunięcia skutków naruszenia jego
dóbr osobistych (o odwołaniu nieprawdziwych zarzutów, sprostowaniu
nieprawdziwych informacji stwierdzeniu czy przyznaniu określonych faktów,
wyrażeniu żalu lub przeproszeniu) które w zaproponowanej wersji podlega
- zgodnie z art. 24 § 1 k.c. - osądowi sądu pod kątem jego celowości,
z uwzględnieniem oceny czy jest ono dostateczne dla uzyskania przez
poszkodowanego odpowiednej satysfakcji. Sąd orzekający powinien mieć przy tym
na uwadze zarówno skalę upowszechnienia wypowiedzi naruszającej dobra
osobiste jak i dostępność dla osób, które dowiedziały się o niej oświadczenia
mającego usuwać skutki naruszenia oraz adekwatność brzmienia oświadczenia do
sposobu naruszenia dobra osobistego. W wyniku dokonanej oceny sąd jest
uprawniony, a w pewnych sytuacjach nawet zobowiązany, w związku z dokonanymi
ustaleniami i ich oceną prawną, do ograniczenia zakresu oświadczenia lub jego
poszczególnych sformułowań lub ich doprecyzowanie, tak by zastosowany środek
usunięcia skutków naruszenia dobra osobistego był odpowiedni do rodzaju
7
naruszonego dobra oraz rodzaju i rozmiaru jego naruszenia. W tym celu sąd może
kształtować treść oświadczenia nie tylko przez uściślenie, ale także przez usunięcie
pewnych jego sformułowań (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 grudnia 1997 r.,
II CKN 546/97, OSNC 1998, nr 7-8, poz. 119, z dnia 14 maja 2003 r., I CKN 463/01,
OSP 2004, nr 2, poz. 22, z dnia 7 stycznia 2005 r., IV CK 413/04, niepubl, z dnia
11 stycznia 2007, II CSK 392/06, OSP 2009, nr 5, p. 55, z dnia 13 kwietnia 2007 r.,
I CSK 28/07, niepubl., z dnia 10 września 2009 r., V CSK 64/09, niepubl, z dnia
20 stycznia 2011 r., I CSK 409/10 niepubl.). Aktywna rola sądu powinna być
nakierowana również na zapobieganie temu by treść przeproszenia nie
powodowała poszerzenia zakresu naruszeń dóbr osobistych powoda. Jeżeli więc
poszkodowany precyzuje czynność potrzebną do usunięcia skutków naruszenia
dobra osobistego a sąd uzna, że nie jest ona odpowiednia do okoliczności,
to władny jest, nie naruszając art. 321 § 1 k.p.c., zobowiązać sprawcą naruszenia
do innej czynności. Sąd nie może natomiast nakazać podjęcia czynności potrzebnej
do usunięcia skutków naruszenia w przypadku gdy poszkodowany żąda
zastosowania środka ochrony o charakterze prewencyjnym (wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 18 lutego 2005 r., IV CSK 519/04, OSNC 2005, nr 9, poz. 165).
Przytoczone stanowisko judykatury nie pozwala zaakceptować poglądu Sądu
Apelacyjnego, że niepubliczne naruszenie dóbr osobistych w każdych
okolicznościach wyłącza domaganie się przez poszkodowanego zamieszczenia
przeproszenia w prasie, jako nieadekwatnego do naruszenia. Można natomiast
sformułować tezę, że środek ten w zasadzie nie powinien być stosowany,
gdy samo zdarzenie, w toku którego doszło do naruszenia dobra osobistego jest
znane tylko wąskiemu gronu osób. Jako typową sytuację, w której zastosowanie
przeproszenia w prasie jest uzasadnione wskazuje się w orzecznictwie naruszenie
czci i godności człowieka wyrządzające mu szczególną przykrość (uchwała Sądu
Najwyższego z dnia 30 grudnia 1971 r., III CZP 87/71, OSNCP 1972, nr 6,
poz. 104).
Z przytoczonych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c.
uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
8