Sygn. akt VI GC 303/13
Dnia 4 września 2015 r.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie VI Wydział Gospodarczy
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSR del .Marta Zalewska
Protokolant: inspektor Agnieszka Chmiel
po rozpoznaniu w dniu 4 września 2015 r. w Rzeszowie
na rozprawie
sprawy z powództwa: A. N.
przeciwko : Zakłady (...) S.A. w M.
o zapłatę
I. zasądza od pozwanego Zakłady (...) S.A. w M. na rzecz powódki A. N. kwotę 110.976,00 zł (sto dziesięć tysięcy dziewięćset siedemdziesiąt sześć złotych) z ustawowymi odsetkami od kwoty :
- 25.986,00 od dnia 30 grudnia 2009r. do dnia zapłaty,
- 80.232,00 od dnia 30 grudnia 2009r. do dnia zapłaty,
-4.758,00 od dnia 6 stycznia 2010r. do dnia zapłaty.
II. zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 10.934,18 zł (dziesięć tysięcy dziewięćset trzydzieści cztery 18/100) tytułem kosztów procesu.
Powódka A. N. wniosła o zapłatę od pozwanego Zakłady (...) S.A. w M. kwoty 110.976,00 zł z ustawowymi odsetkami od poszczególnych kwot i zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazała, iż w okresie od grudnia 2009r. do stycznia 2010r. sprzedała pozwanemu towar na w/w kwotę. Dnia 06.07.2010r. pozwany złożył powódce oświadczenie o kompensacie, w którym wymienił wszystkie faktury objęte pozwem, czym uznał roszczenie powódki. Roszczenie pozwanego z tytułu szkody za czyny niedozwolone objęte oświadczeniem o potrąceniu na mocy art. 505 pkt 3 kc nie doszło skutku. Zawezwanie do próby ugodowej przed SR w M.z dnia 07.03.2012r. nie doszło do skutku: nie doszło do zawarcia ugody sądowej, a ponadto pisma pozwanego z dnia 06.07.2010r. i 04.08.2010r. doprowadziły do przerwania biegu przedawnienia.
W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. Zawnioskował dowód z akt postępowania karnego IIK 799/10, dowód z akt Prokuratury Okręgowej w T. V Ds 13/12/S oraz powołał akta SO wT.IC 747/10 i wniósł o zawieszenie postępowania na podstawie art. 177 § 1 pkt 1 i 4 kpc. Podniósł zarzut nieistnienia / nieważności zobowiązania powódki opartego na sfałszowanych fakturach VAT, zarzut nadużycia prawa ( art. 5 kc) w sytuacji wyrządzenia pozwanemu na skutek deliktu znacznej szkody oraz z uwagi na dochodzenie roszczeń wobec podmiotu uprawnionego do zwrotu świadczeń wzajemnych wykonanych w wyniku nieważnych umów, nadto podniósł zarzut zatrzymania po stronie pozwanego wszelkich świadczeń, o ile zostały wykonane, do czasu wykonania zwrotu przez powódkę otrzymanych przez nią świadczeń wzajemnych ( art. 497 w zw. z art. 496 kc), zarzut przedawnienia wszelkich roszczeń na mocy art.. 554 kc w zw. z art. 612 kc. Zaprzeczył, aby strony łączył jakikolwiek stosunek zobowiązaniowy na podstawie przedstawionych przez powoda faktur, które zostały sfałszowane, co wynika z wyroku II K 799/10. Tym samym umowa z tego tytułu jest nieważna z mocy prawa. Dopuszczenie do obrotu faktury VAT sfałszowanej stanowiło czynność prawną sprzeczną z ustawą ( art. 58 § 1 kc) . Postępowanie karne V Ds. 13/12/S dotyczy bezprawnego uzyskania korzyści majątkowej kosztem pozwanego, zatem dotyczy czynu, którego ustalenie w drodze karnej ma wpływ na rozstrzygnięcie tej sprawy i warunkuje wzajemne rozliczenia stron. Postępowanie toczy się przeciwko M. N. (1) z udziałem A. N., który to jako prokurent wyrządził znaczną szkodę pozwanemu w wyniku pozornych bądź nieważnych transakcji zawieranych przez M. N. (1) z córką A. N., tj. powódką. Postępowanie karne odnosi się bezpośrednio do sprzedaży towarów objętej żądaniem pozwu, jak również pozwu złożonego w sprawie pod sygn. VI GC 310/13. W dalszej części uzasadnienia przywołał stanowisko prawne w zakresie skutków dokonania czynności prawnej przez prokurenta, którego czynności względem osób trzecich są ważne, lecz prokurent ponosi odpowiedzialność wobec mocodawcy z tytułu przekroczenia uprawnień. Powołując się na poglądy doktryny wskazał, iż w przypadku zmowy prokurenta z osoba trzecią możliwa jest obrona przedsiębiorcy na podstawie art. 415 kc lub art. 58§2 kc. Sprawcą szkody w tym przypadku jest powódka, w wyniku której bezprawnych działań pozwana spółka pozostaje poszkodowana i roszczeń tych na drodze cywilnej dochodzi pozwany domagając się zapłaty kwoty 834.864,00 zł, a sprawa ta z uwagi na postępowanie karne jest zawieszona. Dopuszczalne pozostawało oświadczenie o potrąceniu z daty 06.07.2010r. złożone na podstawie art. 498 kc w zw. z art. 410 kc. Ustalenia prawomocnego wyroku karnego stwierdzającego nieważność tych czynności stanowią podstawę do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych przez pozwaną spółkę w zakresie wskazanym w/w pozwie. Kalkulacja tej szkody jest obecnie przedmiotem ustaleń biegłych sądowych w postępowaniu przygotowawczym VDs 13/12/s.
W odpowiedzi na powyższe (k.69-75) powód podtrzymał żądanie pozwu. Zarzucił, iż postępowanie przygotowawcze VDs 13/12/s nie ma charakteru prejudycjalnego dla rozstrzygnięcia tej sprawy. W analogicznej sprawie w SR w T. zostało to rozstrzygnięte i przesądzone pod sygn. V GC 114/12 i VI Gz 191/13. Zawnioskował dowód z zeznań świadków na okoliczność zawarcia i wykonania przez powódkę umów sprzedaży, podając w uzasadnieniu, iż dochodzi wynagrodzenia za dostarczony towar. Podrobione podpisy na fakturach VAT przez wskazanego M. N. (1) nie czynią umowy kupna – sprzedaży nieważną, zwłaszcza, że chodzi o podpis wystawcy faktury. Jedynie oryginały faktur, złożone u pozwanego w księgowości zostały w tym zakresie podrobione. Zaprzeczyła, by toczyło się przeciwko niej postępowanie karne. Ustalenia działań M. N. (1) w drodze karnej na szkodę pozwanego w żaden sposób nie dotyczą zobowiązań cywilnoprawnych względem powódki. Zaprzeczyła, by umowy kupna – sprzedaży między A. N. a M. N. (1) miały charakter pozorny. Ponadto w oświadczeniu o potrąceniu z dnia 06.07.2010r. pozwany nie określił, które należności, z jakich konkretnie faktur ulegają umorzeniu poprzez potrącenie z konkretnymi należnościami z faktur powódki, co uniemożliwia wywołanie skutku umorzenia. Jeśli pozwany twierdzi, że dokonując potrącenia działał pod wpływem błędu, winien uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia na mocy art. 88 kc, czego nie zrobił, a termin ten minął. Zakwestionowała skuteczność podniesionego zarzutu zatrzymania, skoro powódka mimo dostarczenia pozwanemu i przekazania prawa własności towaru nie otrzymała zapłaty. W zakresie naruszenia zasad współżycia społecznego powódka uzasadniała, iż była osobą znaną organom pozwanej spółki, a obecny prokurent miał pełną wiedzę o księgowości i współpracy z A. N., będąc członkiem Rady Nadzorczej i nadzorując prokurenta w jego działalności.
W dalszych pismach procesowych (k.134-138, 165-167, 189-190, 192-194, 250-253, 295-296, 299-301) strony podtrzymały swe stanowiska, wnioskując dodatkowe dowody.
Sąd ustalił, co następuje:
Dnia 22.12.2009r. powódka sprzedała pozwanemu, prokurentowi pozwanej spółki i jednocześnie swemu ojcu urządzenia w postaci trzech matryc formatujących, wałka zgrzewającego saszetkarki oraz kółka tnące saszetkarki za cenę łącznie 25.986,00 zł, który to towar został dostarczony pozwanemu i na co została wystawiona faktura nr (...) ( zeznania stron k. 381/2k.507/2, zeznania świadków M. N. k. 342/2-343, 350/2-351, Z. Ś. k. 344/2 -355, 358, , faktura VAT k. 14, fv z dnia 14.12.2009r., 31.10.09r. k. 77 k. 76). Urządzenia te służyły do maszyny saszetkujacej, służącej do produkcji u pozwanego jako jej części składowe, podlegające zużyciu i zostały w niej zamontowane. Części te powódka uprzednio zakupiła od Z. Ś. (2) , a ten od producenta (...) z M.( zezn. św. stron k. 381/2, k. 507/2 , św. Z. Ś. k. 354/2 – 355 ). Następnie maszynę tę powódka odkupiła od C. ( dowód zeznania stron k. 508). Dnia 22.12.2009r. powódka sprzedała pozwanemu towar w postaci 40 tyś. sztuk butelek zielonych wraz z zamknięciami na co została wystawiona faktura nr (...) na łączną kwotę 8.032,00 zł brutto. Sporne słoiki służyły do zapakowania produktu Ż. (...) zakupionego od M. (...). Towar en został składowany w magazynie powódki i stamtąd sukcesywnie pobierany do pakowania produktu. Produkt ten miał krótki termin ważności i został sprzedany w małych ilościach w związku z czym reszta towaru została zutylizowana po upływie terminu przydatności ( dowód zeznania powódki k. 381, 506, pozwanego k. 507-508, zeznania świadków A. S. k. 337/2, M. N. k. k.342/2, Z. Ś. k. 356, M. H. k. k.359, P. K. k. 365, Ł. k. 367, faktura VAT nr (...), fv zakupu z dn. 20.12.08r. k. 81, dokument WZ poboru towaru z dn. 27. i 28.05.10r. k. 82-85, k. 255, oświadczenie M. (...) z dn. 3.06.14r. k. 254 ). Dnia 29.12.2009r. powódka sprzedała pozwanemu towar w postaci witryny (...), kserokopiarki (...) kolor oraz wózka transportowego za cenę łącznie 4.758,00 zł, na co wystawiła fakturę VAT nr (...). Towar ten został dostarczony pozwanemu(dowód: zeznania powódki k. 382, zeznania św. A. S. k. 337/2, M N. k. 341/2, Z. Ś. k. 355-3552, M. H. k. 359/2, Ł. D. k. 366/2 odnośnie tylko witryny i kserokopiarki G. Ć. k. k. 378/2-379, zeznania pozwanego k. 508). Wszystkie zamówienia były składane ustnie powódce przez M. N. (1), z pominięciem procedur dokumentowania zamówień ( rejestr zamówień ) i odbioru przedmiotu zamówień ( dokument PZ ) ( zezn. św. Ł. D. k. 367-371 ), przy czym cena przy każdym zamówieniu była akceptowana przez obie strony ( zezn.św. M. N. k. 346/2, 348/2-349 ). Rada Nadzorcza spółki pozwanej wiedziała o współpracy powódki z ojcem , a prokurentem spółki w owym czasie , były też zatwierdzane na tej podstawie sprawozdania finasowe ( zezn. Św. M. N. k. 343/2-344, św. P. K. k. 364 )
Dnia 06.07.2010r. członkowie zarządu pozwanego złożyli na piśmie powódce oświadczenie o kompensacie, obejmując nim trzy sporne faktury, przedstawiając do potrącenia wzajemną swą wierzytelność z tytułu faktur objętych wezwaniem z dnia 11.05.2010r. Wedle tego oświadczenia powódce pozostało do zapłaty na rzecz pozwanego 954.751,67 zł ( dowód: oświadczenie k. 17-18, pisemne wyjaśnienia pełn. powoda na wezwanie sądu k. 386/2 i k. 394. przy czym pełnomocnik powoda tych faktur nie przedłożył ). Pismem z dnia 04.08.2010r. pełnomocnik pozwanego odmówił zapłaty powódce kwoty dochodzonej pozwem, powołując się na powyższą kompensatę ( dowód : pismo k.19, wezwanie do zapłaty k. 21). Na tamten czas zarząd spółki nie miał wiedzy o podrobieniu tego podpisu ( zezn. św. P. K. k. 362/2 )
Dnia 27.10.2010r. SR wM. skazał M. N. (1) wyrokiem pod sygn. II K 799/10 za sfałszowanie m.in. w/w faktur poprzez podrobienie podpisu swojej córki A. N. na oryginałach dokumentów i przedłożenie ich jako autentyczne pozwanej spółce. Wyrok uprawomocnił się w dniu 04.11.2010r. (dowód: wyrok k. 57-59).
Poza sporem było, iż dnia 07.03.2012r. powódka zawezwała pozwanego do próby ugodowej przed SR w M., a posiedzenie w tej sprawie z dnia 23.04.2012r. nie doprowadziło do ugody.
Do Sądu Okręgowego w T. II Wydział Karny wpłynął w dniu 22.07.2015r. akt oskarżenia przeciwko M. N. (1) z tytułu, iż jako prokurent pozwanego nadużył uprawnień i nie dopełnił obowiązków prawidłowego gospodarowania majątkiem spółki, dbania o interesy majątkowe spółki poprzez podjęcie niezasadnych ekonomicznie decyzji o sprzedaży powódce maszyn i zawarcie niekorzystnych umów dzierżawy, poprzez zakup opakowań za pośrednictwem firmy powódki na łączną szkodę 905.095,66 zł. Chodziło o sprzedaż powódce przez pozwanego m.in. w dniu 29.12.2009r. maszyny do saszetkowania, która to następnie została odkupiona od firmy powódki przez C. . Ponadto wedle treści aktu oskarżenia w grudniu 2008r., jak również w styczniu 2009r. M. N. (1) zakupił u powódki jako prokurent pozwanego produkt Ż. (...), z czego ponad 34 tyś. sztuk poddano utylizacji. To postępowanie karne toczy się wyłącznie przeciwko M. N. (1), jest w toku, dopuszczono szereg opinii biegłych sądowych ( dowód: akt oskarżenia k. 411-484, w tym część aktu oskarżenia związane z przedmiotem sprawy k. 412,k. 422/2, wyjaśnienia Prokuratury Okręgowej z dnia 01.06.2015r. i Sądu Okręgowego w T. z dnia 02.06.2015r. K. 396,398) .
Sąd dał wiarę w/w środkom dowodowym , zwłaszcza w tej części na okoliczność dostawy i odebrania przez pozwanego spornego towaru objętego 3 fakturami. Potwierdzają to pośrednio dokumenty zakupu tego towaru przez powódkę od dostawców i bliskość czasowa dat tych dokumentów w zestawieniu z datami spornych faktur. Ponadto jednolita są zeznania świadków , ówczesnych pracowników powoda , w tym magazyniera M. H., kierownika produkcji A. S., Z. Ś. dyrektora technicznego , informatyka G. Ć. , a wiec osób , które bezpośrednio brały udział w odbiorze lub wiedziały ten towar u pozwanego ). Oczywistym jest z uwagi na upływ czasu, że wiedza ta może być niedokładna w zakresie dat dostaw , ilości , np. co do butelek, niemniej , co najistotniejsze sam pozwany na etapie odpowiedzi na pozew nie podnosił zarzutu, iż towar nie został dostarczony, brak również tego towaru czy spornych faktur w treści aktu oskarżenia jako towaru niedostarczonego pozwanej. W zasadzie zarzut odnośnie tych transakcji dotyczył sfałszowania faktur o podpis powódki oraz zawyżenia cen kupna-sprzedaży, bądź , w końcowej części procesu, transakcji zakupu i odkupu maszyny do saszetkowania, co miało zdaniem powoda świadczyć o pozorności spornych umów kupna-sprzedaży. Sąd nie czynił w tym zakresie jednoznacznych ustaleń, jak również nie znalazł podstaw do zawieszenia postępowania z uwagi na toczący się proces karny i cywilne przed SO w T. i SO w R.. Ten ostatni wedle oświadczeń pełnomocników stron dotyczył powództwa powódki p-ko pozwanemu o wydanie m.in. maszyny do saszetkowania, do której wcześniej zostały zamontowane sporne części z fv nr (...). Stały się one bowiem częściami składowymi z tą chwilą i fakt, iż na podstawie późniejszej umowy sprzedaży tej maszyny powódce przeszły na własność powódki , nie czyni bezzasadności roszczenia powódki w tym procesie o zapłatę ceny tych części , które przecież zostały zamówione , zakupione i zamontowane przez pozwaną w maszynie saszetkującej. Postępowanie karne wedle treść i aktu oskarżenia , nie dotyczyło powódki, a także jego przedmiot, tj. zarzut postawiony M. N. (1) jako prokurentowi pozwanej spółki działanie na jej szkodę poprzez nabywanie towarów po ekonomicznie nieuzasadnionych, nierynkowych cenach, nawet, gdyby polegał na prawdzie, nawet przy prawomocnym skazaniu M. N. (1), nie miałby wpływu na ocenę prawną powództwa o zapłatę ceny z tych transakcji. Nie przesądzało to, że te umowy były pozorne, przeciwnie: świadczyłoby to jedynie , że były ważne i skuteczne , skoro wywołały szkodę po stronie pozwanej spółki w postaci różnicy miedzy ceną umowną jako zawyżoną, a ceną rynkową. Z tych samych względów sąd nie znalazł podstaw prawnych do zawieszenia postępowania z uwagi na proces odszkodowawczy wytoczony przez pozwaną przed SO w T. powódce A. N. i M. N. (1) . Skoro pozwany taki proces założył, tym samym musiał przyjąć, iż 3 sporne umowy kupna sprzedaży były ważne i skuteczne , a jedynie zakup towarów objętych tymi fakturami za zawyżone , nierynkowe ceny spowodował szkodę po stronie spółki w postaci różnicy między ceną rynkową a ustaloną przez osoby zawierające umowy kupna sprzedaży. W przypadku bowiem pozorności czy nieważności tych umów z tego powodu, nie byłoby mowy o jakiejkolwiek szkodzie.
Sąd oddalił wniosek dowody pozwanego z zeznań św. K. B. i M. S. ( k. 295-296 ) na okoliczność wykładni woli składanego przez tych członków zarządu pozwanego oświadczenia i potrąceniu z daty 6.07.2010r. ( k. 17-18 ). Pełnomocnik pozwanego na ostatniej rozprawie bowiem sprecyzował tę tezę dowodową odnośnie rzeczywistej woli, że osoby te nie miały wówczas wiedzy, że faktury złożone przez powódkę pozwanemu do zapłaty są podrobione przez prokurenta pozwanej spółki o jej podpisy. Zważyć należy, iż oświadczenie o potrąceniu to oświadczenie wiedzy, a nie woli, a sam fakt podrobienia oryginałów faktur o podpis wystawcy nie miał jakiegokolwiek wpływu na ważność i skuteczność umowy kupna- sprzedaży, co sąd uzasadni w rozważaniach prawnych. Rzeczywista wiedza o zakupie i sprzedaży towarów musi bowiem opierać się na faktach zawarcia i wykonania umowy, a na okoliczność braku takiej wiedzy przy składaniu przez zarząd pozwanego oświadczenia o potrąceniu pozwany nie powołał przy tym wniosku dowodowym. Nadto wniosek ten został złożony na okoliczności prawne ( „brak uznania roszczenia powódki, bezzasadność roszczenia” ), zaś teza na okoliczność żądania niekierowania do pozwanej dalszych działań p-ko spółce była bez znaczenia dla rozstrzygnięcia ).
Sąd oddalił wnioski dowodowe z akt poszczególnych postępowań karnych czy cywilnych , jako niedopuszczalne. Skutecznym w świetle kpc w części, regulującej rodzaj środków dowodowych, byłoby wnioskowanie jedynie poszczególnych dokumentów z tych akt , przy czym np. protokoły z zeznań świadków , opinie biegłych jako naruszające zasadę bezpośredniości i ustności, byłyby niedopuszczalne, co winno być wiadomym zawodowym pełnomocnikom formułującym wnioski dowodowe w procesie cywilnym.
Sąd zważył , co następuje:
Strony łączyły 3 umowy kupna sprzedaży na warunkach ustalonych ustnie przez strony: powódkę jako sprzedawcę oraz pozwanego reprezentowanego wówczas samodzielnie przez prokurenta M. N. (1). Stosownie do treści art. 535 § 1 k.c. przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz,
a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę. Umowy te zostały również wykonane przez powódkę, jako sprzedawcę, co wykazało postępowanie dowodowe, wedle obowiązków określonych artykułem 535 kc, zatem obowiązkiem pozwanego jako kupującego była zapłata ceny w terminach wskazanych w fv, których to terminów pozwany nie kwestionował odrębnie, a były to terminy z odroczoną płatnością. Zatem po upływie tych terminów pozwana zobowiązana była do zapłaty ceny z ustawowymi odsetkami za czas opóźnienia n podst.. art. 481 kc . Przedmiotowe umowy zostały zawarte pomiędzy powódką A. N. i działającym za stronę pozwaną tj. Zakłady (...) SA , pełniącym funkcję prokurenta M. N. (1). Towar został przez niego zamówiony ustnie, strony ustaliły przedmiot umowy , cenę, towar ten następnie został dostarczony pozwanemu , przez niego przyjęty, do czasu zmiany własnościowej i zmian osobowych w organach pozwanego żaden z tych elementów ( w tym cena) nie był kwestionowany przez żadną ze stron. Postępowanie dowodowe w niniejszej sprawie wykazało, że pozwany przyjął towar, wykorzystał ten towar, a należało też przyjąć, że wystawione przez powódkę faktury pozwany zaksięgował, skoro brak było w sprawie takiego zarzutu. Strona pozwana zresztą nie podnosiła w toku sprawy, aby sporne faktury powódce zwróciła, bądź też odmówiła ich przyjęcia. Na podkreślenie zasługuje przy tym fakt złożenia powódce pismem z dnia 6 lipca 2010 r. oświadczeniem o potrąceniu należności objętych żądaniem pozwu z wierzytelnością spółki, czym pozwany potwierdził w istocie okoliczność zawarcia przedmiotowych umów sprzedaży. Oświadczenie to nosiło charakter „uznania niewłaściwego”. Powyższe w połączeniu z pozostałym materiałem dowodowym, w szczególności w postaci faktur VAT, dokumentów WZ, zeznań świadków, tworzyło logiczną całość pozwalającą na ustalenie, że sporne umowy zostały faktycznie zawarte przez strony. Wobec powyższego brak jest podstaw do podzielenia stanowiska pozwanego, że do zawarcia spornych umów sprzedaży nie doszło, przecież w innym wypadku , po pierwsze towar , a po drugie faktury zostałyby powódce zwrócone. Dodać należy, że również ewentualne niezachowanie procedur istniejących u pozwanego, na które wskazał świadek, nie miało wpływu na ważność umów. w świetle faktu, że pozwany towar przyjął, faktury zaksięgował, a towar wykorzystał. Ewentualna odpowiedzialność M. N. (1) jako prokurenta pozwanej spółki względem spółki za narażenie spółki na szkodę jest kwestią zupełnie odrębną od przedmiotu niniejszej sprawy. M. N. (1) w imieniu pozwanej spółki zawierał z powódką sporne umowy sprzedaży, a kwestia ewentualnej szkody powstałej na skutek zawarcia tych umów może być przedmiotem rozliczeń pomiędzy spółką a M. N. (1), co jednak nie rzutowało na zasadność niniejszego roszczenia powódki. Wręcz przeciwnie: jeżeli spółka wywodziła szkodę wyrządzoną w tym zakresie jej przez M. N. (1), to budowała ona swe roszczenie na podstawie zawarcia przez niego umowy sprzedaży, rodzącej obowiązek zapłaty ceny, w innym przypadku bowiem – braku obowiązku zapłaty ceny - zachodziłby brak szkody, co sąd wyżej już uzasadniał. Działania pozwanej polegające z jednej strony na zarzucie pozorności czy nieważności umowy kupna sprzedaży , z drugiej strony zawiadomieniu organów ścigania o działaniu stron tej umowy na szkodę spółki oraz powództwo odszkodowawcze z tego tytułu były więc wewnętrznie sprzeczne. W toku postępowania strona pozwana nie wykazała również wad oświadczenia woli, które rzutowałyby na ważność stosunku zobowiązaniowego pomiędzy stronami. Dowody zebrane w sprawie nie pozwoliły na przyjęcie zmowy pomiędzy M. N. (1) , a powódką, w tym wypadku okoliczność pokrewieństwa pomiędzy nimi nie mogła samodzielnie przesądzać o powyższym , a brak w tym zakresie podstaw dla stosowania automatycznego domniemania pomimo różnicy w cenie pomiędzy towarem przez nią zakupionym, a sprzedanym. Dla przyjęcia niniejszego pozwana winna była przedłożyć konkretne dowody, a nie uczyniła tego. Odnosząc się do zarzutu sfałszowania podpisu powódki na fakturach należy stwierdzić, że ważność umowy sprzedaży jest niezależną od wystawienia, czy też prawidłowości sporządzenia faktury VAT, tym bardziej, że w niniejszej sprawie sfałszowanie podpisu powódki dotyczyło oryginałów faktur, które zostały przekazane do księgowości pozwanego, zaś powódka w swojej dokumentacji księgowej posiadała kopie tych faktur, na których złożyła własnoręczny podpis. Niewątpliwie zatem fakt sfałszowania podpisu powódki na oryginałach faktur dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy w istocie nie miał znaczenia i wywiedzenie przez pozwaną na tej podstawie nieważności umów sprzedaży było zarzutem zbyt daleko idącym ( analogiczne stanowisko zajął SA w R. w sprawie I ACa 525/14).
Z tych samych względów sąd nie podzielił również zarzutu strony pozwanej co do nadużycia przez powódkę prawa. Skoro umowy kupna sprzedaży były ważne, ceny w nich umówione, a towar pozwanemu wydany, to jedynym logicznym sposobem dochodzenia swych praw przez pozwanego przy podniesionym przez niego zarzucie działania prokurenta pozwanej spółki na jej szkodę mogłoby być powództwo odszkodowawcze, gdzie szkoda polegałaby na uszczerbku majątkowym w postaci różnicy między ceną umówioną, ekonomicznie nieuzasadniona , którą pozwany winien był zapłacić na mocy umowy kupna sprzedaży, a ceną rynkową przy wykazaniu pozwanemu odpowiedzialności deliktowej. Takie też powództwo, według twierdzeń pozwanego , zostało wytoczone przed SO w T. i dla tej sprawy niewątpliwie charakter wiążący będzie miał prawomocny wyrok skazujący M. N. (1), o ile taki zapadnie ( art. 11 kpc ).
Odnosząc się do oświadczenia o potrąceniu z daty 6.07.2010r. przede wszystkim sam pozwany nie wywodził z niego dla siebie skutków prawnych w postaci podniesienia zarzutu wygaśnięcia wierzytelności. Abstrahując już od niezasadnej oceny prawnej powódki, która twierdziła, iż obowiązywał w tym zakresie zakaz z art. 505 pkt 3 kpc - zakaz ten z uwagi na cel ochronny poszkodowanego deliktem dotyczy jedynie wierzytelności deliktowej tzw. biernej - to sam pozwany nie wykazał nawet tytułu prawnego swych wierzytelności przestawionych do potrącenia. Według treści literalnej tego pisma oraz oświadczenia pełnomocnika pozwanego na przedostatniej rozprawie były to wierzytelności z fv , w toku procesu przewijało się zaś twierdzenie, że była to wierzytelność odszkodowawcza deliktowa. Dodać przy tym należy, iż pozwany żadnych faktur nie przedłożył, nie wykazał też wysokości szkody, nie podał nawet jej sposobu wyliczenia, nie przeciwstawił też swych poszczególnych kwot wierzytelności z poszczególnymi kwotami wierzytelności powódki. Nawet jednak przyjęcie i ustalenie, że przed Sądem Okręgowym w T. toczy się sprawa ( obecnie zawieszona) o zapłatę przeciwko M. N. (1) i A. N. kwoty 834 863, 92 zł tytułem odszkodowania, to w zakresie odrębnym od niniejszego powództwa, tj. ponad kwotę dokonanego potrącenia. Nie zwalniało to pozwanej od wykazania w tym zakresie zarzutu wygaśnięcia wierzytelności spornych na skutek oświadczenia o potrąceniu, jako zarzutu niweczącego. Ciężar dowodu w powyższym zakresie spoczywał bowiem na pozwanym, oczywiście gdyby taki zarzut zgłosił. Ten kto odmawia uczynienia zadość żądaniu powoda obowiązany jest bowiem udowodnić fakty wskazujące na to, że uprawnienie żądającemu nie przysługuje. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2006 r., IV CSK 299/06, LEX nr 233051). Pozwany powyższemu obowiązkowi w toku niniejszego postępowania nie podołał. Nie wykazał zatem, aby przysługiwała mu wierzytelność przedstawiona do potrącenia w piśmie z dnia 6 lipca 2012 r. Powinien on bowiem wykazać, że powódka wyrządziła mu szkodę co najmniej na kwotę przedstawioną o potrącenia, czego nie uczynił. Zawnioskowane dokumenty w postaci częściowej opinii biegłego z dnia 16 lipca 2012 r. i 26 października 2013 r. dowodem takim nie były chociażby z tej przyczyny, że dowód z opinii biegłego złożonej w sprawie karnej w zakresie zawartej w takiej opinii treści, ma charakter dokumentu prywatnego co oznacza, że stanowi dowód tego, że dana osoba, która go podpisała złożyła oświadczenie zawarte w tym dokumencie. Opinia taka zatem nie ma charakteru opinii biegłego w niniejszej sprawie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 5 lipca 2013 r., III AUa 528/13, LEX nr 1353684; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 19 lutego 2013 r., I ACa 1121/12, LEX nr 1311975). Pozwany zaś nie wnioskował o przeprowadzonej dowodu z opinii biegłego w tym procesie. Nadto ewentualne ustalenia w sprawie karnej co do szkody i jej wysokości, bez powództwa adhezyjnego, nie byłyby w żaden sposób wiążące dla sądu cywilnego, który samodzielnie ustala okoliczności szkody wedle zasad kc, a nie odpowiedzialności karnej oskarżonego. Dodać należy, że przedmiotowa szkoda, gdyby uznać, iż była objęta w/w oświadczeniem o potrąceniu z dnia 6.07.10r., nie była też przedmiotem postępowania w sprawie I C 747/10, która toczy się przed Sądem Okręgowym w T. ( według twierdzeń pozwanego, składanych w toku procesu miała być to kwota pozostała po potrąceniu ).
Niezrozumiałym dla Sądu Okręgowego był zarzut skorzystania z prawa zatrzymania świadczenia na podstawie art. 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c., wywiedziony przez pozwanego. Również pełnomocnik strony pozwanej na ostatniej rozprawie nie był w stanie tego zarzutu uzasadnić. W sprawie tej pozwanemu, który otrzymał towar, a nie zapłacił ceny, nie przysługiwało żadne prawo zatrzymania, bo co miałby zatrzymywać, powódka zaś dochodziła ceny, a nie zwrotu towaru. Tymczasem w przepisach tych chodzi o uprawnienie do żądania zwrotu spełnionego świadczenia przy nieważności umowy.
Niezasadnym okazał się również zarzut pozwanego przedawnienia roszczenia powódki dochodzonej niniejszym pozwem. Wprawdzie terminy wymagalności należności objętych fakturami dołączonymi do pozwu wynikające z tych faktur przypadały na 29.12. 2009 i 5.01.2010r., a data powództwa to 26.08.13r. ( data nadania pozwu w UP ), niemniej przez upływem okresu 2-letniego przedawnienia wynikającego z art. 554 k.c. pozwana spółka spowodowała jego przerwanie, składając oświadczenie o kompensacie pismem z dnia 6 lipca 2010 r. (art. 123 § 1 pkt. 2 k.c.). W materialnym oświadczeniu o potrąceniu właściwym mieści się bowiem uznanie własnego roszczenia wobec osoby, do którego jest ono skierowane w rozumieniu art. 123 § 1 pkt 2 k.c. ( tak: wyrok SN z dnia 9 listopada 2011r. II CSK 70/11, a także M. Pyziak Szafnicka system Informacji Prawnej LEX (Lex Omega) 21/2014 , komentarz do art. 123 Kodeksu Cywilnego ). Na skutek uznania przedmiotowego roszczenia termin przedawnienia zaczął zatem biec od nowa od dnia 6 lipca 2010r. W trakcie biegu nowego terminu przedawnienia , następnie powódka przerwała jego bieg wnosząc do Sądu Rejonowego w M.wniosek o zawezwanie próby ugodowej (sygn. akt I Co 530/12) – 7 marca 2012r, posiedzenie w dniu 13 kwietnia 2012r. Przerwę biegu przedawnienia wywołuje bowiem już samo wezwanie do próby ugodowej. W świetle treści art. 123 § 1 pkt 1 k.c. nieistotna jest przy tym skuteczność przedsięwziętych czynności. Przedawnienie przerwane w wyniku zainicjowania określonych czynności nie biegnie do chwili zakończenia postępowania. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2013 r., II CSK 226/13, LEX nr 1422112).
W świetle powyższego bieg terminu przedawnienia został dwukrotnie przerwany wobec czego, skoro posiedzenie w przedmiocie próby ugodowej odbyło się w dniu 13 kwietnia 2012 r., zaś pozew w niniejszej sprawie został wniesiony w dniu 26 sierpnia 2013 r., to roszczenie powódki nie uległo przedawnieniu, a co za tym idzie mogła ona skutecznie domagać się od pozwanego należności.
Z tych względów powództwo o zapłatę ceny z ustawowymi odsetkami za opóźnienie było w całości zasadne.
W przedmiocie kosztów postępowania Sąd Okręgowy orzekł na mocy
art. 108 § 1 k.p.c. i art. 98 § 1, 2 i 3 k.p.c. oraz § 6 pkt. 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych… Na koszty te po stronie powódki jako wyrywającej proces złożyły się : opłata od pozwu 5549 zł, koszty minimalnego wynagrodzenia radcowskiego 3.600 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł, koszty wydatków z tytułu: przesłuchania świadków 83,20 zł dojazdu zawodowego pełnomocnika na rozprawy zgodnie ze spisem kosztów 1684,98 zł.