Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIA Ca 1711/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 stycznia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA– Małgorzata Borkowska

Sędzia SA– Jacek Sadomski

Sędzia SO (del.) – Tomasz Wojciechowski

Protokolant: –st. sekr. sąd. Beata Pelikańska

po rozpoznaniu w dniu 14 stycznia 2016 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. W. i M. W. (1)

przeciwko Powiatowi (...)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 10 sierpnia 2015 r., sygn. akt IV C 424/15

I zmienia w całości zaskarżony wyrok w ten sposób, że powództwo oddala oraz zasądza od J. W. i M. W. (1) na rzecz Powiatu (...) kwoty po 1800 (tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

II zasądza od J. W. i M. W. (1) na rzecz Powiatu (...) kwoty po (...) (cztery tysiące osiemset siedemdziesiąt dziewięć) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI ACa 1711/15

UZASADNIENIE

Pozwem, który nadany został za pośrednictwem (...) w dniu 27 lutego 2015 r., a do sądu wpłynął w dniu 2 marca 2015 roku powodowie J. W. oraz M. W. (1) domagali się od pozwanego Powiatu (...) zapłaty kwoty 141 692,94 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 30 września 2011 roku do dnia zapłaty tytułem zwrotu części nienależnie uiszczonych na rzecz pozwanego dodatkowych opłat geodezyjnych w latach 2000-2009.

Pozwany nie uznał powództwa i wnosił o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 10 sierpnia 2015 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił w całości wniesione w tej sprawie powództwo.

Podstawą wydanego rozstrzygnięcia były następujące ustalenia faktyczne sądu pierwszej instancji.

Powodowie są małżeństwem prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą Biuro Usług (...) w Ł.. Głównym przedmiotem prowadzonej działalności jest wykonywanie prac geodezyjnych. Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 17.05.1989 r. prawo geodezyjne i kartograficzne, wykonywane przez siebie na terenie Powiatu (...) prace powodowie zgłaszali do (...) Ośrodka (...) w O.. Każde zgłoszenie pracy geodezyjnej wiązało się z uiszczeniem opłaty administracyjnej naliczanej zgodnie z art. 40 ust. 5 pkt 1. lit. b ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne na podstawie przepisów wykonawczych. W latach 2000-2010, poza opłatą naliczaną na podstawie tych przepisów, powodowie uiszczali dodatkowe opłaty geodezyjne, które pobierane były w oparciu o wprowadzone zarządzeniami Starosty Powiatu (...) i Dyrektora Ośrodka cenniki. Opłaty te obejmowały sporządzanie kopii materiałów geodezyjnych, aktualizację mapy zasadniczej oraz inne czynności z tym związane. Okoliczność pobierania od powodów wszelkich opłat dokumentowana była każdorazowo fakturą VAT, wystawianą przez (...) Ośrodek (...) w O.. Z tytułu tych dodatkowych opłat od powodów w latach 2000-2010 pobrana została łączna kwota 218.620,79 zł. W 2010 r. na szkoleniu zorganizowanym przez (...), której powodowie są członkami, powodowie dowiedzieli się, ze uiszczane przez nich dodatkowe opłaty są nienależne. W związku z powyższym powodowie skierowali do Sądu Okręgowego w Warszawie pozew o zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa – Starosty Powiatu (...) kwoty 224.193,73 zł tytułem zwrotu nienależnie pobranych, dodatkowych opłat geodezyjnych naliczonych w latach 2000-2010, wraz ze skapitalizowanymi odsetkami. Wyrokiem z dnia 25.10.2011 r. wydanym w sprawie o sygn. akt IV C 716/10 Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo. Sąd Okręgowy uznał, że Skarb Państwa reprezentowany przez Starostę Powiatu (...), nie miał legitymacji biernej do występowania w sprawie, gdyż sporne opłaty stanowiły wpływ powiatowego funduszu celowego, zatem wzbogaconym nie był Skarb Państwa, a Powiat (...). Jednocześnie w wydanym wyroku Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że brak było podstaw do wystawiania przez (...) Ośrodek (...) w O. w oparciu o sporne cenniki faktur VAT, obciążających powodów dodatkowymi opłatami. Apelacja strony powodowej od tego wyroku została oddalona wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23.08.2012 r. w sprawie o sygn. akt VI ACa 32/12, zaś skarga kasacyjna powodów oddalona wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 10.12.2012 r. (sygn. akt I CSK 49/13). Sąd Najwyższy podzielił stanowisko co do braku legitymacji biernej po stronie pozwanej wskazując, że opłaty za wykonywanie czynności związanych z obsługą zasobu geodezyjnego i kartograficznego, ustalone w cennikach wydawanych przez Starostę (...), dla których ustanowienia nie było podstawy prawnej, są świadczeniem nienależnym.

W dniu 24.05.2011 r. powodowie skierowali do Sądu Rejonowego w Pruszkowie wniosek o zawezwanie Powiatu (...) do próby ugodowej i zapłaty na ich rzecz kwoty 224.193,73 zł z tytułu zwrotu nienależnie pobranych dodatkowych opłat geodezyjnych za okres 2000-2010 r. wraz ze skapitalizowanymi odsetkami. Posiedzenie pojednawcze w tej sprawie odbyło się w dniu 1.08.2011 r., jednak nie doprowadziło do zawarcia ugody pomiędzy stronami.

(...) Ośrodek (...) został zlikwidowany w dniu 31.12.2010 r. na mocy art. 90 ust. ustawy z dnia 27.08.2009 r. przepisy wprowadzające ustawę o finansach publicznych. Jednocześnie zlikwidowaniu uległy fundusze celowe–wojewódzkie i powiatowe fundusze gospodarki zasobem, a środki pieniężne zlikwidowanych funduszy celowych stały się dochodami budżetu odpowiednich jednostek samorządu terytorialnego. Pozostałe po likwidacji Ośrodka składniki majątkowe, należności i zobowiązania, przejęło z dniem likwidacji Starostwo Powiatowe (...). Ponadto na konto Powiatu wpłynęły środki zgromadzone na koncie obsługującym Powiatowy Fundusz, a nie wydatkowane w 2010 r. w łącznej wysokości 45 544,27 zł.

W dniu 23 maja 2014 roku powodowie wystąpili przeciwko Powiatowi (...) z pozwem o zapłatę części nienależnie pobranych opłat geodezyjnych, tj. o kwotę 76 927,85 zł. Nieprawomocnym wyrokiem z dnia 17 listopada 2014 roku w sprawie o sygnaturze akt IV C 677/14 Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 76 927,85 zł z odsetkami od dnia 1 sierpnia 2011 roku.

W dniu 29 września 2014 roku powodowie wystąpili do Sadu Rejonowego w Pruszkowie ponownie z wnioskiem o zawezwanie Powiatu (...) do próby ugodowej w sprawie zapłaty na rzecz wnioskodawców kwoty 134 710,97 zł, stanowiącej pozostałą część roszczenia powodów za okres od kwietnia 2000 roku do 2009 roku, z ustawowymi odsetkami od dnia 30 września 2011 roku. Posiedzenie pojednawcze w tej sprawie odbyło się w dniu 22.12.2014 r., jednak nie doprowadziło do zawarcia ugody pomiędzy stronami.

W świetle powyższych okoliczności sąd okręgowy uznał wniesione w tej sprawie powództwo za zasadne. Jako podstawę prawną jego uwzględnienia wskazał art. 405 k.c. w zw. z art. 410 k.c. Jak wskazał, za podstawę merytorycznego rozstrzygnięcia tej sprawy przyjął ustalenia poczynione w trakcie uprzednio toczącego się postępowania przeciwko Skarbowi Państwa w sprawie IV C 716/10. Dotyczy to w szczególności podmiotu legitymowanego biernie. Skoro opłaty uiszczane przez powodów stanowiły wpływy powiatowego funduszu celowego, to wzbogaconym był nie Skarb Państwa, a Powiat (...). Sąd okręgowy wskazał, że fakt pobierania dodatkowych opłat przez pozwanego został ustalony w toku postępowania w sprawie IV C 716/10 oraz IV C 677/14. W szczególności powołał się na pogląd Sądu Najwyższego zawarty w wydanym w dniu 10.12.2012 r. wyroku w sprawie o sygn. akt I CSK 49/13, w której Sąd Najwyższy uznał, że opłaty za wykonywanie czynności związanych z obsługą zasobu geodezyjnego i kartograficznego, ustalone w cennikach wydawanych przez Starostę (...), dla których ustanowienia nie było podstawy prawnej, były świadczeniami nienależnymi.

Odnosząc się do kwestii zubożenia po stronie powodowej oraz powstania przysporzenia po stronie pozwanej, sąd okręgowy stwierdził, że powodowie wykazali, że w latach 2000-2009 ponieśli z tytułu dodatkowych opłat wydatki w wysokości 141 692,94 zł, co oznacza, że po stronie pozwanego Powiatu doszło do wzbogacenia w tej kwocie.

Odnosząc się do podnoszonego przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia sąd okręgowy stwierdził, że w niniejszej sprawie ma zastosowanie okres trzyletni przedawnienia. Sąd jednak nie uwzględnił zarzutu przedawnienia uznając, że podniesienie tego zarzutu stanowi nadużycie prawa podmiotowego. Uzasadniając to stanowisko stwierdził, że „należy przyznać rację stronie powodowej, iż ustalenia poczynione w sprawie winny stanowić o potrzebie i zasadności zastosowania art. 5 k.c. jako środka ochrony przed czynieniem użytku ze swojego prawa przez pozwanego w sposób, który na ochronę nie zasługuje. Wykonywanie bowiem prawa podmiotowego sprzecznie z zasadami współżycia społecznego nie jest uważane za wykonywanie tego prawa (…) Skoro wydanie cenników nastąpiło bez wyraźnej delegacji ustawowej, to nakładanie na obywateli obowiązków o charakterze publicznoprawnym na podstawie takich cenników, uznać należy za bezprawne. W ocenie Sądu ten, kto sam działa bezprawnie, tj. w tym przypadku bez umocowania ustawowego nakłada na podmiot prowadzący działalność gospodarczą obowiązek poniesienia opłaty dodatkowej, od zapłaty której zależy dalsze prowadzenie tej działalności, nie może powoływać się na trzyletni termin przedawnienia z tytułu tejże działalności”.

Z tych wszystkich względów wniesione w tej sprawie powództwo zostało przez sąd okręgowy w całości uwzględnione.

Apelację od wydanego wyroku wniosła strona pozwana, zaskarżając go w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa w całości, ewentualnie zmianę zaskarżonego wyroku w części poprzez oddalenie powództwa w części dotyczącej należności powstałych przed 1 sierpnia 2008 roku, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

W apelacji skarżący podniósł następujące zarzuty:

1) Naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy:

1)  art. 217 § 1 i § 3 w zw. z art. 227 kpc przez uznanie, iż wniosek dowodowy pozwanego zgłoszony w sprzeciwie od nakazu zapłaty dotyczący zobowiązania do przedstawienia przez powodów dowodów w postaci dokumentów sprzedaży usług wystawionych swoim klientom, na okoliczność braku zubożenia po ich stronie w wyniku wliczania w cenę danej usługi kosztów poniesionych w (...) Ośrodku (...), a których zwrotu się domagali, nie dotyczy faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie;

2)  art. 233 § 1 kpc przez dokonanie przez sąd wybiórczej oceny materiału dowodowego z pominięciem jego istotnej części, tj. protokołu zdawczo- odbiorczego z dnia 31 grudnia 2010 roku, z którego wynika dokładnie, jakie składniki weszły do majątku Powiatu (...) po zlikwidowanym (...), a w związku z tym, że Pozwany wzbogacił się jedynie o ten majątek, który jest w nim dokładnie opisany;

3)  art. 235 § 1 kpc poprzez przeprowadzenie postępowania dowodowego z naruszeniem zasady bezpośredniości, polegającym na odwołaniu się przez sąd pierwszoinstancyjny do faktów ustalonych w innym postępowaniu sądowym tj. w sprawie IV C 716/10 toczącym się między innymi stronami i stwierdzeniu faktu bezpodstawności pobierania dodatkowych opłat przez pozwanego na podstawie ustaleń poczynionych w w/w postępowaniu zamiast przeprowadzenia postępowania dowodowego na tą okoliczność;

4)  art. 365 kpc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, iż kwestie ustalone w postępowaniu prowadzonym z udziałem innych podmiotów (Powodów i Skarbu Państwa) wiążą także w tym postępowaniu sąd meriti, co doprowadziło do nieuzasadnionego ograniczenia zakresu postępowania dowodowego i uznania, iż świadczenia pieniężne powodów były realizowane bez postawy prawnej;

5)  art. 233 kpc w związku z art. 299 kpc poprzez oparcie rozstrzygnięcia o dowód z przesłuchania Powodów i przyznanie mu waloru wiarygodności, w zakresie, w jakim wypowiadali się oni co do faktu niewliczania kosztów poniesionych w (...) z tytułu dodatkowych opłat;

2) Naruszenie przepisów prawa materialnego:

1)  art. 5 kc poprzez jego błędne zastosowanie, nie znajdujące uzasadnienia w realiach sprawy, wynikające z uznania przez sąd, iż podniesienie przez pozwanego zarzutu przedawnienia stanowi nadużycie prawa,

2)  art. 118 kc in fine poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji, gdy Powodowie . ponosili koszty związane z odpłatnym udostępnianiem im materiałów geodezyjnych tylko i wyłącznie w związku z prowadzoną przez siebie działalnością gospodarczą co w konsekwencji doprowadziło sąd do nieuwzględnienia zarzutu przedawnienia;

3)  art. 405 kc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, iż doszło po stronie Pozwanego do bezpodstawnego wzbogacenia;

4)  art. 409 kc poprzez jego niezastosowanie podczas gdy z przedstawionych przez pozwanego dowodów wynikało, że pozwany na bieżąco przekazywał na (...) środki uzyskane z udostępniania materiałów geodezyjnych, a więc nie był i nie jest w żaden sposób wzbogacony,

5)  art. 410 kpc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, polegające na przyjęciu, iż świadczenia spełnione przez powodów były nienależne, podczas gdy z ustaleń faktycznych jasno wynika, iż to zamówienia składane przez nich na wykonanie kopii materiałów z zasobu kreowały stosunek zobowiązaniowy i powodowało powstanie po stronie powodów obowiązku zapłaty za udostępnione materiały.

Ponadto skarżący wniósł na podstawie art. 380 kpc o rozpoznanie postanowienia sądu I instancji z dnia 10 sierpnia 2015 roku oddalającego wniosek dowodowy pozwanego sformułowany w sprzeciwie z dnia 14 kwietnia 2015 roku, dotyczący zobowiązania powodów do przedstawienia dowodów w postaci dokumentów sprzedaży usług wystawionych swoim klientom, na okoliczność braku zubożenia po ich stronie w wyniku wliczania w cenę danej usługi kosztów poniesionych w (...) Ośrodku (...), a których zwrotu domagają się powodowie w niniejszym postępowaniu oraz o przeprowadzenie tego dowodu przez sąd II instancji na podstawie art. 382 kpc, a także wniósł o przeprowadzenie dowodu z załączonych do apelacji dwóch opinii prawnych profesora (...) G. oraz jednej opinii prawnej profesora (...).

Rozpoznając sprawę w granicach zaskarżenia sąd apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja strony pozwanej jest zasadna przede wszystkim w tym zakresie, w którym kwestionuje nieuwzględnienie przez sąd pierwszej instancji podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia roszczeń strony powodowej.

Jak wynika z niespornych twierdzeń pozwu i dołączonych do niego kopii dokumentów, powodowie żądali w tej sprawie zwrotu nienależnie w ich ocenie poniesionych na rzecz pozwanego opłat dodatkowych z tytułu świadczonych przez pozwanego czynności i usług geodezyjnych. Jako podstawę prawną swojego żądania wskazywali art. 405 w zw. z art. 410 § 2 k.c. podnosząc, że opłaty dodatkowe zostały pobrane od nich przez pozwanego bez podstawy prawnej. Z dołączonego do pozwu zestawienia oraz towarzyszących mu dokumentów (kopie faktur VAT, potwierdzenia zapłaty, potwierdzenia sald, historie operacji na rachunku bankowym) wynika, że opłaty stanowiące podstawę faktyczną dochodzonego w tej sprawie żądania, dokonane zostały przez powodów w latach 2000-2009, poczynając od stycznia 2000 r., a kończąc na opłatach dokonanych w grudniu 2009 r. (zestawienie faktur objętych pozwem: k. 119).

Zgodnie z art. 120 § 1 k.c., bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. W odniesieniu do roszczeń o zwrot nienależnego świadczenia, a więc roszczeń, których przedmiotem jest zobowiązanie o charakterze bezterminowym (zob. w szczególności uchwała Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2009 r., III CZP 102/09), początek biegu terminu przedawnienia wyznacza zdanie drugie przywołanego powyżej art. 120 § 1 k.c. W okolicznościach rozpoznawanej sprawy roszczenie powodów oparte jest na konstrukcji nienależnego świadczenia występującego od samego początku z uwagi na spełnienie świadczeń bez podstawy prawnej (condictio sine causa). Uznać należy więc, że bieg terminu przedawnienia roszczeń powodów o zwrot tych świadczeń rozpoczął się już od chwili ich spełnienia z ewentualnym uwzględnieniem najkrótszego czasu, jaki potrzebny byłby wierzycielowi dla dokonania wezwania dłużnika do wykonania zobowiązania (zwrotu spełnionych świadczeń). Bieg terminu przedawnienia roszczenia wynikającego z nienależnego świadczenia, spełnionego w wykonaniu bezwzględnie nieważnej czynności prawnej, rozpoczyna się od dnia, w którym uprawniony (zubożony) mógł w najwcześniej możliwym terminie wezwać zobowiązanego (bezpodstawnie wzbogaconego) do zapłaty (art. 120 § 1 zd. 2 i art. 410 § 1 i 2 w zw. z art. 405 k.c.) – tak w szczególności wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2009 r., II CSK 625/08.

Trafnie sąd okręgowy stwierdził, aczkolwiek poglądu swego w istocie nie uzasadnił, że w rozpoznawanej sprawie należało w świetle art. 118 k.c. uznać, że termin przedawnienia roszczeń powodów wynosi trzy lata. Roszczenia te bowiem są ściśle związane z prowadzoną przez powodów działalnością gospodarczą. Wszystkie opłaty, których zwrot dochodzony jest w tej sprawie, zostały przez stronę powodową uiszczone w związku ze świadczeniem usług geodezyjnych, które powodowie świadczyli w ramach prowadzonej działalności gospodarczej pod nazwą Biuro Usług (...) w Ł.. Jest to okoliczność w tej sprawie niesporna i wprost wynika z twierdzeń pozwu. Tym samym czynności polegające na uiszczaniu tych opłat w zamian za uzyskiwane kopie materiałów geodezyjnych i aktualizacje map, pozostawały w normalnym, funkcjonalnym związku z działalnością gospodarczą powodów i podejmowane były w celu realizacji zadań bezpośrednio związanych z przedmiotem prowadzonej przez nich działalności gospodarczej. Wskazać należy przy tym, że zakresem roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, o których mowa w art. 118 k.c., objęte są nie tylko roszczenia kontraktowe, ale równie roszczenia z tytułu odpowiedzialności deliktowej, czy roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, w tym również nienależnego świadczenia (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 2012 r., III CSK 282/11 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2011 r., II CSK 80/11). Ponadto dla kwalifikacji roszczenia związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej i stosowaniem trzyletniego terminu przedawnienia wystarczające jest, że działalność gospodarczą prowadzi tylko strona dochodząca roszczenia, które wiąże się z tą działalnością (zob. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 2008 r., III CSK 302/07 oraz wyrok Sądu Najwyższego z 10 stycznia 2014 r., I CSK 213/13). Związanie roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia z prowadzeniem działalności gospodarczej ma miejsce niezależnie od tego, czy status przedsiębiorcy służy wzbogaconemu czy zubożonemu (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2011 r., III CZP 67/11).

Wbrew wywodom strony powodowej do odmiennych wniosków w tej sprawie nie prowadzi orzecznictwo Sądu Najwyższego przywoływane przez powodów przed sądem apelacyjnym, w tym wskazana powyżej uchwała Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2011 r., III CZP 67/11, a także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2015 r., V CSK 295/14 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 2015 r., I CSK 446/14. W przywołanej przez stronę powodową uchwale z dnia 25 listopada 2011 r., III CZP 67/11 Sąd Najwyższy uznał, że roszczenie przedsiębiorcy o zwrot nienależnie pobranej opłaty z tytułu wydania karty pojazdu, uiszczonej w związku z rejestracją pojazdu sprowadzonego w ramach działalności gospodarczej z państwa będącego członkiem Unii Europejskiej, nie jest roszczeniem związanym z prowadzeniem działalności gospodarczej w rozumieniu art. 118 k.c. Uzasadniając to stanowisko Sąd Najwyższy podkreślił przede wszystkim publicznoprawny charakter obowiązku uiszczenia opłat za wydanie karty pojazdu, którego podstawę normatywną stanowił § 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 28 lipca 2003 r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu (Dz.U. nr 137, poz. 1310), uznany następnie przez Trybunał Konstytucyjny za sprzeczny z Konstytucją oraz ustawą z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (wyrok TK z dnia 17 stycznia 2006 r., U 6/04), zaś przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznany za sprzeczny z prawem unijnym (postanowienie TSUE z dnia 10 grudnia 2007 r., C-134/07, w sprawie P. K. przeciwko Gminie Miasta J.). W uchwale z dnia 25 listopada 2011 r. Sąd Najwyższy, odwołując się do przywołanego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego podkreślił, że obowiązek uiszczenia opłaty za wydanie karty pojazdu stanowi w istocie ukrytą daninę publicznoprawną, nie jest bowiem ekwiwalentem jakiegokolwiek świadczenia na rzecz podmiotu rejestrującego pojazd. Obowiązek uiszczenia opłaty za wydanie karty pojazdu powstawał w sprawie administracyjnej dotyczącej zarejestrowania pojazdu i istniał w relacji pomiędzy stroną tego postępowania administracyjnego a organem administracji, w którego zakresie kompetencji pozostawało zarejestrowanie pojazdu i pobranie opłaty za wydanie karty pojazdu. Z tego powodu czynności pobrania i zwrotu opłaty kwalifikowane były w orzecznictwie sądów administracyjnych jako czynności z zakresu administracji publicznej podlegające kontroli sądowej. W efekcie roszczenie o zwrot opłaty miało niewątpliwie związek z relacją publicznoprawną łączącą strony – uiszczenie opłaty za kartę pojazdu następowało na podstawie nakazu jej wniesienia, wydanego przez organ państwowy, w toku trwającego postępowania administracyjnego, nie zaś w wyniku dokonania czynności cywilnoprawnej, której podstawa następnie odpadła. Z tych względów w ocenie Sądu Najwyższego, roszczenie powoda o zwrot nienależnej opłaty nie było pochodną stosunku prawnego, powstającego w ramach prowadzonej przez niego działalności gospodarczej. Jedynym bowiem celem uiszczenia opłaty było uzyskanie dokumentu w postaci karty pojazdu, po zakończeniu postępowania administracyjnego zmierzającego do jego zarejestrowania. Kwota, której zwrotu powód żądał miała – jak wywiódł Sąd Najwyższy – charakter należności podatkowej nienależnie pobranej przez podmiot prawa publicznego, gdyż obowiązek jej świadczenia został wprowadzony przez ustawodawcę sprzecznie z zobowiązaniami międzynarodowymi oraz sprzecznie z ustawą.

Wbrew stanowisku strony powodowej należy podkreślić, że powyższy pogląd prawny Sądu Najwyższego wyrażony został w odmiennym stanie faktycznym i prawnym. Tym samym nie znajduje on bezpośredniego zastosowania w tej sprawie i nie stanowi podstawy do jej rozstrzygnięcia.

W rozpoznawanej sprawie, jak wynika z niespornych okoliczności faktycznych, opłaty uiszczane przez powodów pobierane były – zgodnie z załącznikiem do zarządzenia Starosty (...) – za usługi świadczone przez (...) Ośrodek (...) polegające na wykonywaniu kserokopii materiałów, zapisywaniu na nośniku danych z zasobów oraz wykonywaniu wydruków. Opłaty przewidziane zostały również za koszty wysyłki (kopie zarządzeń starosty: k. 20-26). Jak wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 10 grudnia 2013 r., I OSK 707/13, do opłat uiszczanych przez powodów nie mają zastosowania przepisy ustawy - Ordynacja podatkowa. Ze względu na ich ekwiwalentny charakter opłaty te nie mają więc charakteru daniny publicznej, zaś do określenia ich wysokości nie została przewidziana forma decyzji administracyjnej. Jak podkreślił Naczelny Sąd Administracyjny w przywołanym orzeczeniu, zarządzenie starosty zawierające w załączniku wysokość opłat za sporządzenie kopii dokumentów na papierze, sporządzenie kopii numerycznych baz danych w postaci wyplotów, sporządzenie kopii na nośniku CD, uznać należy jedynie za akt porządkowy, o znaczeniu informacyjnym, stanowiący swoisty cennik wskazujący na wysokość kosztów związanych ze świadczeniem objętych nim usług. Natomiast sama zasada odpłatności czynności z zakresu geodezji i kartografii świadczonych przez (...) Ośrodki (...) wynika wprost z ustawy z dnia 17 maja 1989 r. - Prawo geodezyjne i kartograficzne. Zgodnie z obecnie obowiązującym w tym zakresie art. 40a ust. 1 ustawy, organy prowadzące państwowy zasób geodezyjny i kartograficzny udostępniają materiały zasobu odpłatnie. Analogiczna zasada wynikała z uprzednio obowiązujących art. 40 ust. 3c oraz art. 40 ust. 3b tej ustawy. W efekcie nie można uznać, nawet zakładając podnoszoną w tej sprawie wadliwość aktów starosty, że uiszczane przez powodów opłaty stanowiły, tak jak w wypadku opłat za wydanie karty pojazdu, nieekwiwalentne świadczenia o charakterze podatkowym (daniny publicznej). Tym samym wywody Sądu Najwyższego w odniesieniu do opłat za wydanie karty pojazdu nie przekładają się wprost na termin przedawnienia właściwy dla roszczeń powodów o zwrot opłat za usługi świadczone przez (...) Ośrodki (...). Nie można również podzielić stanowiska strony powodowej, że z przywołanej powyżej uchwały Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2011 r., III CZP 67/11, wynika ogólny pogląd prawny, zgodnie z którym w każdym wypadku relacji, w której jedna ze stron jest podmiotem publicznoprawnym, wyłączone jest stosowanie trzyletniego terminu przedawnienia roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Ograniczenie pojęcia „roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej” i przewidzianego dla nich w art. 118 k.c. terminu przedawnienia, jedynie do wzajemnych relacji pomiędzy podmiotami prywatnoprawnymi nie znajduje uzasadnienia i podstawy w tym przepisie. Stanowiło by to również przejaw niemającego podstaw normatywnych różnicowanie charakteru relacji gospodarczych pomiędzy podmiotami prywatnymi oraz analogicznych relacji gospodarczych, w których po jednej ze stron występuje podmiot prawa publicznego. Dostrzegając różny charakter tych relacji, co wynika z przywołanej uchwały Sądu Najwyższego z 25 listopada 2011 r., nie można jednak opowiedzieć się za generalną tezą wykluczającą powiązanie roszczenia przedsiębiorcy z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą w każdym wypadku, gdy drugą stroną stosunku prawnego jest podmiot ze sfery prawa publicznego.

Z tych wszystkich względów w ocenie sądu apelacyjnego zasadne jest przyjęcie w tej sprawie trzyletniego terminu przedawnienia z uwagi na związek dochodzonych przez stronę powodową roszczeń z prowadzoną przez powodów działalnością gospodarczą.

Powyższy wniosek nie stoi w sprzeczności również z pozostałymi judykatami Sądu Najwyższego przywołanymi przez stronę powodową, w szczególności wyrokami Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2015 r., V CSK 295/14 oraz z dnia 14 maja 2015 r., I CSK 446/14. Pierwsze z tych orzeczeń dotyczyło roszczenia jednostki samorządu terytorialnego o świadczenie z tytułu poniesionych przez tę jednostkę kosztów wykonania zadania zleconego z zakresu administracji rządowej nie pokrytych przez dotację celową, drugie zaś roszczenia Agencji (...) o zwrot dopłat do odsetek od kredytów bankowych. Zarówno charakter roszczeń będących przedmiotem tych spraw, jak i podmiotów występujących z tymi roszczeniami (jednostka samorządu terytorialnego oraz państwowej osoby prawnej gospodarującej z uwzględnieniem ograniczeń wynikających z ustawy o finansach publicznych) sprawia, że wyrażone w tych orzeczeniach poglądy Sądu Najwyższego nie odnoszą się bezpośrednio do stanu faktycznego rozpoznawanej przez sąd apelacyjny sprawy.

W rozpoznawanej sprawie powodowie dochodzili na podstawie art. 405 w zw. z art. 410 § 2 k.c. zwrotu świadczeń spełnionych w latach 2000-2009. Nawet, gdyby uwzględnić zawarte w pozwie twierdzenia, że o braku podstawy prawnej wnoszonych opłat powodowie dowiedzieli się dopiero w lutym 2010 r. na szkoleniu zorganizowanym przez (...), zaś wcześniej działali w tym zakresie w zaufaniu do organu administracji publicznej, który opłaty te pobierał, to termin, w którym powodowie mogli najwcześniej podjąć działania zmierzające do zwrotu pobranych opłat, a tym samym początek biegu terminu przedawnienia ich roszczeń (art. 120 § 1 in fine k.c.) należałoby by ustalić na koniec lutego 2010 r. Tym samym bieg terminu przedawnienia roszczeń powodów zakończyłby się na z końcem lutego 2013 r. Powodowie jednak w dniu 24 maja 2011 r. złożyli do Sądu Rejonowego w Pruszkowie wniosek o zawezwanie pozwanego powiatu do próby ugodowej. Wniosek ten obejmował również roszczenia dochodzone w tej sprawie (kopia wniosku: k. 102 – k. 104). W efekcie, zgodnie z art. 123 § 1 pkt 1 k.c. nastąpiło przerwanie biegu przedawnienia tych roszczeń. Zgodnie z art. 124 § 1 k.c., przedawnienie po każdym przerwaniu biegnie na nowo. W razie przerwania biegu przedawnienia przez czynność w postępowaniu przed sądem, przedawnienie biegnie na nowo dopiero po zakończeniu postępowania (art. 124 § 2 k.c.). Wniosek powodów z dnia 24 maja 2011 r. był przedmiotem posiedzenia pojednawczego w dniu 1 sierpnia 2011 r. Jak wynika z treści protokołu tego posiedzenia, do zawarcia ugody na posiedzeniu nie doszło (kopia protokołu: k. 101 v.). Tym samym z dniem 2 sierpnia 2011 r. termin przedawnienia roszczeń powodów rozpoczął ponownie bieg, który zakończył się z dniem 2 sierpnia 2014 r. Dopiero po tej dacie i w efekcie po upływie terminu przedawnienia, w dniu 29 września 2014 r. powodowie ponownie zawezwali pozwany powiat do próby ugodowej w przedmiocie roszczeń dochodzonych w tej sprawie (kopia wniosku wraz z dowodem nadania: k.106-115). Tak więc pozew wniesiony w tej sprawie w dniu 27 lutego 2015 r. obejmuje roszczenie przedawnione, zaś podniesiony przez pozwanego w tym zakresie zarzut przedawnienia prowadzi do oddalenia wniesionego powództwa.

Sąd okręgowy uznał w tej sprawie, że podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia stanowi przejaw nadużycia prawa podmiotowego i w świetle art. 5 k.c. czynność tę uznać należy za bezskuteczną. Trafnie w tym kontekście skarżący w apelacji podnosi zarzut naruszenia przez sąd pierwszej instancji art. 5 k.c. Odnosząc się do tego zarzutu w pierwszej kolejności podnieść należy, że kwestionowany w apelacji pogląd sądu pierwszej instancji nie został dostatecznie uzasadniony. Trudno dociec w istocie, na czym sąd pierwszej instancji opiera swoje twierdzenie o sprzeczności z zasadami współżycia społecznego działania pozwanego nakierowanego na obronę jego praw i interesów poprzez uchylenie się od spełnienia świadczenia przedawnionego, w szczególności zaś jakie zasady współżycia społecznego zostały tym działaniem naruszone. Uzasadnienie sądu okręgowego w tym zakresie jest bardzo lakoniczne. Nie można podzielić przy tym stanowiska sądu okręgowego, że sam charakter działań pozwanego stanowiących podstawę roszczeń dochodzonych w tej sprawie przez stronę powodową przesądza o braku możliwości powoływania się na termin przedawnienia. Taka konstatacja, niepoparta zresztą żadnym szerszym wywodem, prowadziłaby w istocie do wyłączenia możliwości powołania się na przedawnienie podmiotów ze sfery prawa publicznego, zwłaszcza gdy powstały obowiązek cywilnoprawny łączy się, choćby pośrednio ze sferą władczą działania tych podmiotów. Tak ogólny wniosek nie znajduje podstawy prawnej.

Strona powodowa zarówno w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, jak i przed sądem apelacyjnym, powołując się na zarzut nadużycia prawa w kontekście podnoszonego przez pozwanego zarzutu przedawnienia wskazywała na fakt, że wystąpienie z pozwem przeciwko pozwanemu przed rokiem 2010 nie było możliwe albowiem powodowie nie mieli świadomości braku podstaw do pobierania przez (...) Ośrodek (...) opłat dodatkowych za usługi wykonywania kserokopii materiałów, zapisywania na nośnikach danych z zasobów oraz wykonywania wydruków. Zważywszy, że podstawę tych opłat, zawierającą cennik tych usług, stanowił załącznik do zarządzenia starosty, można uznać za zasadny argument powodów, że działali w tym okresie w zaufaniu do organów administracji publicznej. Jednakże, jak wynika to z twierdzeń pozwu, w lutym 2010 r. powodowie uzyskali wiedzę co do braku podstaw do pobierania opłat. Tym samym, nawet jeśli powyższy argument uwzględnić, jest on relewantny jedynie w zakresie biegu przedawnienia roszczeń do lutego 2010 roku. Po tej dacie powodowie mieli świadomość stanu nienależności świadczenia i podejmowali liczne działania prawne zmierzające do uzyskania ochrony sądowej. Tak więc w dniu 1 kwietnia 2010 r. wnieśli pozew przeciwko Skarbowi Państwa o zwrot uiszczonych opłat. Następnie w dniu 24 maja 2011 r. celem przerwania biegu przedawnienia w stosunku do pozwanego powiatu złożyli wniosek o zawezwanie powiatu do próby ugodowej, w końcu w dniu 23 maja 2014 r. powodowie wystąpili z pozwem przeciwko pozwanemu powiatowi o zwrot części uiszczonych opłat. Trudno natomiast wyjaśnić, nie czynią również tego powodowie, dlaczego pozew w tej sprawie, obejmujący pozostałą część opłat, nie objętych pozwem z dnia 23 maja 2014 r., został złożony dopiero w dniu 27 lutego 2015 r., a więc po upływie terminu przedawnienia. Tej zwłoki powodów nie usprawiedliwia ani „zasada zaufania obywateli do państwa”, ani też charakter roszczenia dochodzonego w tej sprawie, czy publicznoprawny status strony pozwanej. Również żadne inne okoliczności sprawy nie uzasadniają w tym zakresie stwierdzenia, że bezczynność powodów w latach 2010 – 2015 w dochodzeniu roszczeń objętych pozwem była usprawiedliwiona szczególnymi okolicznościami, które tłumaczyłyby ją i usprawiedliwiały z uwagi na wzgląd na ogólne zasady słuszności w prawie, czy podstawowe zasady etycznego i uczciwego postępowania. W szczególności zaś zasady te, współkształtujące pojęcie zasad współżycia społecznego, nie powinny sanować wadliwych działań prawnych powodów w latach 2010 – 2015, które ostatecznie doprowadziły do przedawnienia dochodzonego w tej sprawie roszczenia.

Z tych względów sąd apelacyjny uznając za zasadny podniesiony przez skarżącego zarzut przedawnienia, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił w całości zaskarżony wyrok i powództwo w tej sprawie oddalił na podstawie art. 117 § 2 k.c. w zw. z art. 118 i 405 w zw. z art. 410 § 2 k.c. Zarazem uwzględnienie tego zarzutu niweczące skuteczność roszczeń strony powodowej, czyni bezprzedmiotowym rozpoznawania pozostałych zarzutów zawartych w apelacji. Nie mają one bowiem wpływu na treść ostatecznie wydanego w tej sprawie rozstrzygnięcia.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu (art. 98 § 1 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.). Na koszty należne w tej sprawie pozwanemu składa się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego, ustalone zgodnie ze stawką minimalną oraz opłata od wniesionej w tej sprawie apelacji. Podstawą obciążenia kosztami po połowie każdego z powodów był przepis art. 105 § 1 k.p.c.