sygn. akt V GC 176/16
Dnia 28 kwietnia 2016 r.
Sąd Rejonowy w Tarnowie – Wydział V Gospodarczy
w składzie
Przewodniczący SSR Michał Bień
Protokolant stażysta Edyta Raś
po rozpoznaniu w dniu 28 kwietnia 2016 r. w Tarnowie
sprawy z powództwa M. B. (1)
przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w S.
o zapłatę kwoty 880,00 (słownie: osiemset osiemdziesiąt) zł wraz z odsetkami ustawowymi
I. zasądza od strony pozwanej S. (...)spółki akcyjnej na rzecz powoda M. B. (1) kwotę 880,00 (słownie: osiemset osiemdziesiąt) zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 880,00 (słownie: osiemset osiemdziesiąt) zł od dnia 24 kwietnia 2015 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty;
II. zasądza od strony pozwanej S. (...) spółki akcyjnej na rzecz powoda M. B. (1) kwotę 241,00 (słownie: dwieście czterdzieści jeden) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.
SSR Michał Bień
sygn. akt V GC 176/16
wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowie
z dnia 28 kwietnia 2016 r.
I
Powódka M. B. (1) prowadząca działalność gospodarczą pod firmą (...) w pozwie skierowanym przeciwko S. (...)spółce akcyjnej z siedzibą w S. domagała się zasądzenia kwoty 880,00 (słownie: osiemset osiemdziesiąt złotych) zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 880,00 zł od dnia 24 kwietnia 2015 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kwoty 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
Na uzasadnienie pozwu M. B. (1) podniosła, iż w związku ze szkodą komunikacyjną zaistniałą w pojeździe marki S. (1)o numerze rejestracyjnym (...) poszkodowany M. R. skorzystał z usług wynajmu samochodu zastępczego. W związku z tym wystawiono fakturę VAT, w której ujęto umówioną wysokość opłaty za wynajem i ilość dni wynajmu. Ponadto poszkodowany skorzystał z dodatkowych usług, tj. udzielił M. B. (1) pełnomocnictwa do reprezentowania go, odbioru odszkodowania oraz wszelkich innych czynności procesowych i faktycznych w postępowaniu likwidacyjnym przed ubezpieczycielem.
Powódka wskazała, że wystąpiła do strony pozwanej przedstawiając akta szkodowe celem rozliczenia szkody komunikacyjnej oraz wypłacenia odszkodowania, które objęło również koszty związane z wynajmem pojazdu zastępczego.
M. B. (1) podała, że S. (...)spółka akcyjna po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego uznała za zasadną wypłatę odszkodowania jedynie w wysokości 1.100,00 zł „brutto”, wskazując, że okres wynajmu został zweryfikowany do 10 dni.
Powódka wskazała, że nie akceptując twierdzeń strony pozwanej wystąpiła z przedsądowym wezwaniem do zapłaty, jednak strona pozwana nie uznała roszczenia.
M. B. (1) podniosła, że poszkodowany na podstawie umowy cesji przekazał jej swoją wierzytelność względem strony pozwanej.
Powódka naprowadziła, że normalnym następstwem szkody jest niemożność korzystania przez poszkodowanego z samochodu, a jeśli poszkodowany poniósł w związku z tym koszty, to mieściły się one w granicach skutków szkodowych podlegających wyrównaniu. 18 dni wynajmu samochodu zastępczego zostało poparte szeregiem dowodów, m. in. fakturą VAT i kosztorysem szkody, który obrazując wysokość szkody uzasadniał ilość dni najmu pojazdu zastępczego, która została uzależniona od faktycznego czasu naprawy, tj. nie tylko technologicznego czasu naprawy ale także wszelkich czynności „około naprawczych”, na które wpływ miał czas oczekiwania na zamówione części, czas przygotowania stanowiska pracy, wymogi prawa pracy, ilość pojazdów oczekujących na naprawę, stosowana technologia naprawcza, a także również szybkość procedowania ubezpieczyciela, a poszkodowany w bardzo ograniczonym zakresie miał wpływ na czas trwania naprawy w wybranym przez siebie warsztacie, co najwyżej przez szybkie zawiadomienie ubezpieczyciela o szkodzie i oddanie pojazdu do naprawy (k. 2 – 7).
Na podstawie odpisów dokumentów oraz wydruku dołączonych do pozwu Sąd Rejonowy w Tarnowie Wydział V Gospodarczy w dniu 07 grudnia 2015 r. wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, którym nakazał stronie pozwanej (...) spółce akcyjnej, aby zapłaciła na rzecz strony powodowej M. B. (1) kwotę 800,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty 800,00 zł od dnia 24 kwietnia 2015 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 227,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w tym kwotę 197,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w terminie dwóch tygodni od dnia doręczenia nakazu, albo wniosła w tymże terminie sprzeciw (k. 37).
W dniu 08 stycznia 2016 r. (data oddania przesyłki w placówce pocztowej operatora pocztowego obowiązanego do świadczenia usług powszechnych) (...) spółka akcyjna wniosło sprzeciw od powyższego nakazu zapłaty, którego odpis został doręczony
w dniu 31 grudnia 2015 r. zaskarżając go w całości i wnosząc o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
Strona pozwana w uzasadnieniu sprzeciwu od nakazu zapłaty przyznała, że w dniu 03 listopada 2014 r. miała miejsce kolizja drogowa polegająca na uszkodzeniu pojazdu marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...), która została zarejestrowana u strony pozwanej pod numerem (...). Szkoda została zgłoszona z ryzyka odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Decyzją z dnia 02 maja 2015 r. przyznano powódce odszkodowanie w zakresie wynajmu pojazdu zastępczego w wysokości 1.100,00 zł „brutto”.
(...) spółka akcyjna wskazało, że zobowiązana była wypłacić odszkodowanie wyrównujące faktycznie poniesioną przez poszkodowanego szkodę, tj. zwrócić ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu (koszty przywrócenia pojazdu pod względem walorów estetycznych, wytrzymałościowych i funkcjonalnych do stanu sprzed szkody). Uznało przy tym fakturę za wynajem pojazdu w wysokości 1.100,00 zł za 10 dni. Podało nadto, że poszkodowany w okolicznościach sprawy nie zdecydowałby się na najem pojazdu zastępczego przez okres 18 dni, gdyby jego koszty miał pokryć ze środków własnych.
Strona pozwana podała, że odszkodowanie z tytułu zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego obejmowało jedynie ekonomiczne i technologicznie uzasadniony okres przestoju, ustalany w oparciu o podaną przez producenta pojazdu technologię naprawy określającą niezbędny czas do usunięcia uszkodzeń. Zgodnie z kosztorysem czas naprawy przedmiotowego pojazdu wynosił 5 dni, a odszkodowanie przyznano za dodatkowe 5 dni. Odpowiedzialność odszkodowawcza obejmuje tylko okres konieczny i niezbędny do naprawy pojazdu.
(...) spółka akcyjna naprowadziło również, że za czas naprawy jako normalne następstwo szkody nie mógł być uznany czas, w którym oczekiwano na części niezbędne do jej wykonania. Poszkodowany miał obowiązek współdziałania w wykonaniu zobowiązania przez dłużnika, a przede wszystkim minimalizacji skutków powstałej szkody, zaś w niniejszej sprawie powódka żądała pokrycia kosztów wynajmu pojazdu za czas 18 dni, podczas gdy technologiczny czas naprawy trwał 5 dni.
Strona pozwana podała, że uznała stawkę 110,00 zł „netto” za dobę wynajmu pojazdu, zatem meritum sprawy sprowadzało się do tego, czy zasadny był czas trwania najmu pojazdu zastępczego.
(...) spółka akcyjna podniosło, że z uwagi na brak przedstawionej dokumentacji świadczącej o przebiegu naprawy uszkodzonego pojazdu należało przyjąć, iż poszkodowany pozostawał w zwłoce w zleceniu na przeprowadzenie naprawy uszkodzonego pojazdu, co skutkowało wydłużeniem czasu najmu pojazdu zastępczego. Powódka z kolei nie przedstawiła żadnych dowodów na okoliczność, iż uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego powinien wynieść więcej niż 10 dni, przede wszystkim brak było protokołu z naprawy uszkodzonego pojazdu.
Strona pozwana stwierdziła dalej, że naprawa pojazdu winna rozpocząć się z chwilą dokonania oględzin pojazdu przez stronę pozwaną, co nastąpiło
w dniu 04 listopada 2014 r.
(...) spółka akcyjna zarzuciło nadto, że to na poszkodowanym domagającym się od ubezpieczyciela zapłaty odszkodowania spoczywał obowiązek wykazania nie tylko okresu, w jakim uszkodzony pojazd pozostawał w naprawie ale również, że czas ten był konieczny i niezbędny do jego naprawy a tym samym, iż wynajmowanie pojazdu zastępczego w całym okresie naprawy było uzasadnione.
Strona pozwana podkreśliła, że poszkodowany miał obowiązek podejmować działania zmierzające do zminimalizowania szkody w zakresie posiadanych środków i możliwości, przy czym brak takiego działania nie mógł prowadzić do zwiększenia obowiązku odszkodowawczego zobowiązanego do naprawienia szkody. Nadto poszkodowany był zobowiązany dołożyć należytej staranności przy monitorowaniu naprawy swojego pojazdu bowiem od racjonalnie działającego poszkodowanego należało wymagać, aby dbał o interesy drugiej strony
w sposób identyczny jak o swoje własne. Każdy racjonalny uczestnik obrotu gospodarczego powinien optymalizować swoje wydatki poprzez poszukiwanie zakładu oferującego wynajem pojazdów za optymalną cenę.
(...) spółka akcyjna z ostrożności procesowej wskazało nadto, że zakład ubezpieczeń był zobowiązany jedynie do wypłaty bezspornej kwoty roszczenia w terminie 30 dni od daty zgłoszenia szkody, w przypadku pojawienia się sporu co do odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń bądź wysokości należnego odszkodowania właściwym dla spełnienia świadczenia był termin 14 dni od chwili, kiedy wyjaśnienie spornych okoliczności stało się możliwe. Zatem z uwagi na brak udowodnienia okoliczności szkody oraz jej wysokości, ewentualne odsetki powinny być liczone od momentu wydania wyroku (k. 41 – 44).
W piśmie procesowym z dnia 04 kwietnia 2016 r. powódka wskazała, że celowymi i ekonomicznie uzasadnionymi wydatkami na najem pojazdu zastępczego były koszty najmu ponoszone w okresie koniecznym do przeprowadzenia naprawy uszkodzonego pojazdu, przez który należało rozumieć: czas bezpośrednio przypadający na zgłoszenie ubezpieczycielowi szkody, czynności likwidacyjne samodzielnie prowadzone przez ubezpieczyciela, czynności mieszczące się w ramach współdziałania stron w zakresie ustalenia zakresu szkody
i kosztów naprawy, czas rzeczywistej naprawy uszkodzonego pojazdu, uwzględniający oczekiwanie na zamówione części zamienne i możliwości organizacyjne zakładu naprawczego, a także inne obiektywne czynniki wpływające na proces naprawy i niemożność odtworzenia możliwości korzystania z rzeczy poprzez naprawę uszkodzonego pojazdu mechanicznego.
M. B. (1) wskazała, że technologiczny czas naprawy pojazdów ustalany przez towarzystwa ubezpieczeń na podstawie programów kosztorysowych jedynie modelowo uwzględniających sumę operacji naprawczych niezbędnych do przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego nie uwzględniał wielu istotnych czynników. Technologiczny czas naprawy brany pod uwagę przez towarzystwa ubezpieczeń przy ustalaniu wysokości odszkodowań stanowił pojęcie o wiele węższe od rzeczywistego czasu naprawy, tj. czasu niezbędnego do naprawy, gdyż nie uwzględniał wielu faktycznych czynników, które mogły wystąpić podczas naprawy i w jej normalnym toku (np. oczekiwanie na części zamienne, przerwy w naprawie wynikające z możliwości organizacyjnych zakładu naprawczego, w tym dni wolnych od pracy czy stopnia obłożenia zamówieniami). Ocena i badanie wysokości odszkodowania za najem pojazdu zastępczego została przez stronę pozwaną przeprowadzona według sztywnych reguł, niezależnych od poszkodowanego.
Powódka podała, że już do pozwu przedłożyła kosztorys szkody, który wskazywał na uszkodzenia oszacowane na kwotę ponad 14.000,00 zł oraz wskazywał również zakres, długość i konieczność dokonanych napraw, a okres jego naprawy obejmował nie tylko technologiczny czas naprawy, ale również czynności około naprawcze.
M. B. (1) zaprzeczyła, aby pozostawała w zwłoce z naprawą pojazdu. Podniosła, że zaraz po zgłoszeniu zlecenia blacharsko lakierniczego przez poszkodowanego przystąpiono do naprawy uszkodzonego pojazdu.
Powódka przyznała, że oględziny zostały przeprowadzone w dniu 04 listopada 2014 r., ale tego samego dnia zostały również zamówione części,
a zatem przystąpiono do naprawy pojazdu bez zbędnej zwłoki (k. 61 – 65).
II
Stan faktyczny sprawy w znacznej części był bezsporny.
Bezsporne pomiędzy stronami było to, że w dniu 03 listopada 2014 r. miała miejsce kolizja drogowa w wyniku której uszkodzony został pojazd marki S. (1)o numerze rejestracyjnym (...) należący do M. R. (k. 2 – 7, k. 41 – 44, k. 54 – 55). Strony nie spierały się co do tego, że sprawcą zdarzenia była osoba dysponująca polisą ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w (...) spółce akcyjnej (k. 2 – 7, k. 41 – 44). Strony zgodnie przyznały, że w związku z uszkodzeniem i naprawą pojazdu marki S. (1)
numer rejestracyjny (...) M. B. (1) wynajęła M. R.pojazd zastępczy (k. 2 – 7, k. 13 – 16, k. 41 – 44). Poza sporem było, że w tym celu poszkodowany M. R. zawarł umowę najmu zastępczego z M. B. (1) (k. 2 – 7, k. 13 – 16, k. 41 – 44). Bezsporne było, że umowa najmu pojazdu zastępczego została zawarta w dniu 03 listopada 2014 r. (k. 2 – 5, k. 13 – 16, k. 41 – 44). Bezsporne było, że umowa ta została zawarta na okres 18 dni (k. 2 – 5, k. k. 13 – 16, k. 17, k. 41 – 44). Strony nie spierały się co do tego, że w umowie najmu zawartej pomiędzy M. B. (1) a M. R. czynsz najmu został ustalony na kwotę 110,00 „brutto” za 1 dzień (k. 2 – 7, k. 17, k. 41 – 44). Nie było sporu do tego, że poszkodowany używał pojazdu zastępczego w dniach od 03 listopada 2014 r. do dnia 21 listopada 2014 r. (k. 2 – 7, k. 13 – 16, k. 41 – 44). Strony zgodnie przyznały, że (...) spółka akcyjna dokonało częściowej zapłaty z tytułu odszkodowania w łącznej kwocie 1.100,00 zł „brutto” (k. 2 – 7, k. 19, k. 41 – 44). Nie było sporu co do tego, że umowa przelewu wierzytelności
z tytułu zwrotu kosztów najmu wobec (...) spółki akcyjnej za wynajem pojazdu zastępczego podczas naprawy samochodu uszkodzonego została zawarta w dniu 06 marca 2015 r. (k. 2 – 7, k. 24, k. 41 – 44). Bezspornym było, że w dniu 03 listopada 2014 r. M. R.udzielił M. B. (1) pełnomocnictwa do likwidacji szkody komunikacyjnej, odbioru odszkodowania za naprawę samochodu, holowanie oraz wynajem samochodu zastępczego pojazdu marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...) (k. 2 – 7, k. 18, k. 41 – 44).
Sąd Rejonowy w Tarnowie ustalił ponadto następujący stan faktyczny sprawy:
Na podstawie umowy najmu pojazdu zastępczego z dnia 03 listopada 2014 r. M. B. (1) wynajęła M. R. samochód marki S. o numerze rejestracyjnym (...). Samochód został wynajęty na czas trwania naprawy uszkodzonego pojazdu marki S. (1)
o numerze rejestracyjnym (...), tj. na okres od dnia 03 listopada do dnia 21 listopada 2014 r.
Dowód: odpis umowy najmu z dnia 03 listopada 2014 r. – k. 13 – 16.
Czynsz najmu pojazdu zastępczego wynosił 89,43 zł „netto”, co stanowiło kwotę 110,00 zł „brutto”.
Dowód: odpis umowy najmu z dnia 03 listopada 2014 r. – k. 13 – 16; odpis faktury VAT numer (...) z dnia 15 stycznia 2015 r. – k. 17.
W dniu 03 listopada 2014 r. M. R. złożył zamówienie w zakładzie M. B. (1) na części zamienne do uszkodzonego w wyniku zdarzenia pojazdu marki S. (...).
Dowód: odpis zamówienia numer (...) – k. 66; odpis zamówienia numer (...) – k. 67; odpis zamówienia numer (...) – k. 68; odpis zamówienia numer (...) – k. 69.
W dniu 10 grudnia 2014 r. sporządzono kosztorys, w którym koszt naprawy określono na łączną kwotę 14.510,17 zł „brutto”.
Dowód: odpis kosztorysu – k. 26 – 28.
W wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległy następujące elementy samochodu poszkodowanego: tylna klapa, tylny zderzak, dwa reflektory tylnych lamp, tylny pas, prawy tylny błotnik.
Dowód: odpis zgłoszenia szkody komunikacyjnej – k. 54 – 55; zeznania świadka P. R. – k. 79 – 79 verte .
Pojazd marki S. (...) własności M. R. naprawiany był zgodnie z kosztorysem towarzystwa ubezpieczeń. Do naprawy pojazdu przystąpiono przed zatwierdzeniem kosztorysu przez zakład ubezpieczeń. Pojazd był naprawiany przez okres od dnia 03 listopada 2014 r. do dnia 18 listopada 2014 r. Czas naprawy pojazdu oprócz technologicznego czasu naprawy związany był z koniecznością oczekiwania na zamówione części, z oczekiwaniem na wolne stanowisko do naprawy ramy samochodowej, czasem międzyoperacyjnym w procesie lakierowania czyli czasem suszenia i schnięcia. Zamówione części zamienne do uszkodzonego pojazdu własności M. R. wymagały polakierowania, zaś te, które podlegały naprawie, najpierw zostały naprawione a następnie lakierowane. Nie było możliwości zamawiania części w konkretnym potrzebnym kolorze. Zakład prowadzony przez M. B. (1)w soboty był czynny w godzinach od 7:00 do 13:00, jednak blacharze
i lakiernicy w soboty pracowali tylko w szczególnych wypadkach, w niedziele zakład zaś był nieczynny.
Dowód: zeznania świadka P. R. – k. 79 – 79 verte .
W związku z najmem pojazdu zastępczego w dniu 15 stycznia 2015 r. została wystawiona faktura VAT numer (...) na kwotę 1.980,00 zł „brutto”, która obejmowała 18 dni najmu według stawki czynszu naliczonego po 110,00 zł „brutto” za każdy jeden dzień. Termin płatności wskazany na fakturze upływał w dniu 14 lutego 2015 r.
Dowód: odpis faktury VAT numer (...) z dnia 15 stycznia 2015 r. – k. 17.
(...) spółka akcyjna przyznało świadczenie z tytułu kosztów czynszu najmu pojazdu zastępczego
w kwocie 1.100,00 zł „brutto” za okres 10 dni, na które zaliczono: 5 dni technologicznego czasu naprawy, 1 dzień od dnia zgłoszenia szkody do dnia oględzin, 1 dzień na realizację dodatkowych oględzin, 2 dni organizacyjne oraz 1 dzień wolny od pracy.
Dowód: odpisy pisma z dnia 05 lutego 2016 r. – k. 19, k. 53.
W umowie przelewu wierzytelności zawartej przez M. R.
z M. B. (1) strony wskazały jako przedmiot umowy wierzytelność z tytułu roszczenia o odszkodowanie za szkodę komunikacyjną numer (...) w pojeździe marki S. (...) stwierdzoną fakturą VAT numer (...).
Dowód: odpis umowy przelewu wierzytelności z dnia 06 marca 2015 r. – k. 24 – 25.
W dniu 03 listopada 2014 r. M. R. udzielił pełnomocnictwa M. B. (1) do likwidacji szkody komunikacyjnej, odbioru odszkodowania za naprawę samochodu, holowanie oraz wynajem samochodu zastępczego.
Dowód: odpis pełnomocnictwa – k. 18.
W piśmie z dnia 01 kwietnia 2015 r. M. B. (1) skierowała do S. (...)spółki akcyjnej ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty kwoty 880,00 zł w terminie 7 dni od dnia otrzymania przedmiotowego pisma.
Dowód: odpis pisma z dnia 01 kwietnia 2015 r. wraz z dowodem nadania – k. 20 – 23.
Powyższy stan faktyczny sprawy sąd uznał w znacznej części za bezsporny na podstawie art. 229. k.p.c.
Strony zgodnie przyznały, że w dniu 03 listopada 2014 r. miała miejsce kolizja drogowa, w wyniku której uszkodzony został pojazd markiS. (1)o numerze rejestracyjnym (...) stanowiący przedmiot prawa własności M. R.. Strony zgodnie przyznały, że (...) spółka akcyjna dokonało częściowej zapłaty z tytułu odszkodowania w łącznej kwocie 1.100,00 zł „brutto” za 10 dni najmu. Strony nie spierały się co do tego, że czynsz najmu strony umowy najmu pojazdu zastępczego ustaliły na kwotę 110,00 „brutto” za 1 dzień najmu.
Okoliczności powyższe zostały przytoczone przez obydwie strony tak
w pozwie jak i w sprzeciwie od nakazu zapłaty. Jako że przyznanie powołanych okoliczności wynikających z pisemnych oświadczeń obu stron nie budziło
w świetle przeprowadzonego postępowania dowodowego wątpliwości, okoliczności te zostały uznane za prawdziwe. Dlatego też, zważywszy na zasadę wyrażoną w art. 229. k.p.c., fakty te sąd uznał za udowodnione.
Powyższy stan faktyczny sprawy został także w części uznany w części za bezsporny na podstawie art. 230. k.p.c.
Powyższy stan faktyczny sprawy został także uznany w części za bezsporny na podstawie art. 230. k.p.c.
Otóż bezsporne było, że sprawcą zdarzenia była osoba dysponująca polisą ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w S. (...) spółce akcyjnej. Nie było sporu co do tego, że w związku z uszkodzeniem i naprawą pojazdu marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...) M. B. (1) wynajęła M. R. pojazd zastępczy. Bezsporne było, że umowa najmu pojazdu zastępczego została zawarta w dniu 03 listopada 2014 r. Bezsporne było, że umowa ta została zawarta na okres 18 dni. Nie było sporu co do tego, że poszkodowany używał pojazdu zastępczego w dniach od 03 listopada 2014 r. do dnia 21 listopada 2014 r. Bezspornym było, że w dniu 03 listopada 2014 r. M. R. udzielił M. B. (1) pełnomocnictwa do likwidacji szkody komunikacyjnej, odbioru odszkodowania za naprawę samochodu, holowanie oraz wynajem samochodu zastępczego pojazdu marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Nie było sporu co do tego, że umowa przelewu wierzytelności z tytułu zwrotu kosztów najmu wobec strony pozwanej za wynajem pojazdu zastępczego została zawarta w dniu 06 marca 2015 r.
Fakty te przytoczone przez powódkę w pozwie i w dalszym piśmie procesowym lub przez stronę pozwaną w sprzeciwie od nakazu zapłaty nie doczekały się z przeciwnej strony wyraźnego zaprzeczenia czy też potwierdzenia. Skoro zatem strona przeciwna nie wypowiedziała się co do przytoczonych okoliczności, fakty te sąd, mając na uwadze treść pozwu jak i sprzeciwu od nakazu zapłaty oraz wyniki całej rozprawy w szczególności dowody z odpisów dokumentów zalegających w aktach sprawy, mógł uznać za przyznane a w konsekwencji za rzeczywiście zaistniałe.
Rekonstrukcji stanu faktycznego sąd dokonał w części na podstawie dokumentów i odpisów dokumentów oraz wydruków zgromadzonych w toku postępowania dowodowego. Sąd nie dopatrzył się uchybień w ich treści oraz formie.
Dowody tak z dokumentów jak i z odpisów dokumentów prywatnych sąd uznał w całości za autentyczne i wiarygodne. Żadna ze stron ich nie kwestionowała, tak pod względem poprawności formalnej jak i materialnej. Nie ujawniły się też jakiekolwiek okoliczności podważające moc dowodową tych dokumentów, które należałoby brać pod uwagę z urzędu. Domniemania, z których korzystają dokumenty urzędowe jak i prywatne [autentyczności i złożenia zawartego w nim oświadczenia przez osobę, która podpisała dokument prywatny ( vide: T. Ereciński, „Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające. Tom 1”, wydanie 2, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, Warszawa 2007 r., pod red. T. Erecińskiego, s. 576, teza 11 do art. 245, s. 590, teza 1 do art. 253)], pozostały niewzruszone. Dokumenty prywatne stanowiły dowód tego, że osoby, które je podpisały, złożyły oświadczenia zawarte w dokumentach (art. 245. k.p.c. w zw. z art. 233. § 1. k.p.c.). Wydruki natomiast stanowiły dowód co do istnienia zapisu komputerowego o określonej treści, która została w nich zawarta, w chwili dokonywania wydruku (k. 309. k.p.c. w zw. z art. 233. § 1. k.p.c.) ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 08 lutego 2013 r., sygn. akt I ACa 1399/12, nie publ., LEX numer 1362755).
Osobnego omówienia wymagał natomiast odpis dokumentu w postaci odpisu faktury VAT wystawionej przez powódkę w związku z zawarciem i wykonaniem umowy najmu pojazdu zastępczego.
Dokument prywatny jakkolwiek nie został wyposażony w domniemanie prawne zgodności jego treści z rzeczywistym stanem, to jednak może stanowić samodzielny środek dowodowy i w oparciu o jego treść sąd ma możliwość wyrokowania. Dokument prywatny pozostaje jednym z dowodów wymienionych
w kodeksie postępowania cywilnego i podlega ocenie tak jak wszystkie inne dowody (
vide: art. 233. § 1. k.p.c.). Może zatem stanowić podstawę ustaleń faktycznych i wyrokowania (
vide: wyrok i uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 2004 r., sygn. akt IV CK 474/03, publ. OSNC 2005 r., nr 6, poz. 113, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 września 1985 r., sygn. akt IV PR 200/85, publ. OSNCP 1986 r., nr 5, poz. 84, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 03 października 2000 r., sygn. akt I CKN 804/98, nie publ., LEX nr 50890).
Dokument prywatny w świetle brzmienia art. 253. k.p.c. ma znacznie mniejszą moc dowodową, jeżeli miałby świadczyć na rzecz strony, która go sporządziła. Ma za to dużą wartość dowodową, jeśli pochodzi od osoby trzeciej, niezwiązanej ze stronami i od nich niezależnej. Założyć bowiem można wówczas, że intencją wystawcy takiego dokumentu nie było wzmocnienie bądź też osłabienie którejkolwiek ze stron postępowania ( vide: uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 06 listopada 2002 r., sygn. akt I CKN 1280/2000, nie publ., LEX nr 78358). Odpisem takiego dokumentu w przedmiotowej sprawie, który jednak nie pochodził od innej osoby aniżeli strona procesu, był odpis faktury VAT wystawionej przez M. B. (1) w związku z zawarciem umowy najmu pojazdu zastępczego.
Odpisy tych dokumentów ze względu na brak domniemania zgodności
z rzeczywistym stanem jako dokumenty prywatne podlegały ocenie sądu wedle reguł statuowanych przepisem art. 233. § 1. k.p.c. Skoro bowiem dokument prywatny nie korzysta z domniemania prawdziwości zawartych w nim oświadczeń, to każda osoba mająca w tym interes prawny może twierdzić i dowodzić, że treść złożonych oświadczeń nie odpowiada stanowi rzeczywistemu (
vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 1982 r., sygn. akt III CRN 65/82, nie publ., LEX nr 8414).
Strona pozwana w toku postępowania mocy dowodowej odpisu tego dokumentu skutecznie nie podważyła. Przy takim stanowisku względem odpisu wskazanego wyżej dokumentu prywatnego oraz w kontekście wyników przeprowadzonego postępowania dowodowego w szczególności zeznań świadka P. R. sąd uznał, że w związku z uszkodzeniem pojazdu marki S. (...) M. R. a w szczególności rozmiarami szkody w pojeździe zważywszy na ogólne koszty jej naprawy zasadne było przyjęcie i uznanie czasu trwania umowy najmu pojazdu zastępczego wskazanego w umowie najmu za odpowiadający potrzebom poszkodowanego i ściśle związany z usuwaniem szkody w pojeździe.
Przy takim stanowisku strony pozwanej względem odpisu dokumentu prywatnego w postaci odpisu faktury VAT wyrażonym w sprzeciwie od nakazu zapłaty sąd uznał, że zasadność naliczania opłaty za najem pojazdu należało badać w oparciu o umowę najmu i wystawioną w następstwie jej zawarcia i wykonania fakturę VAT. Zasadność stosowania stawki za każdy dzień najmu
w wysokości 89,43 zł „netto” czyli 110,00 zł „brutto” została przez stronę pozwaną przyznana. Z tych też powodów odpis faktury VAT uznany został przez sąd jako odpis dokumentu mogący stanowić oparcie dla rozstrzygnięcia.
Odpis dokumentu w postaci odpisu faktury VAT w połączeniu z odpisem umowy najmu pojazdu zastępczego mógł zatem stanowić dostateczny dowód na zasadność naliczenia czynszu najmu w wysokości, w jakiej zgodziły się na to strony umowy najmu pojazdu zastępczego.
Zważywszy przy tym na zaoferowane przez strony i przeprowadzone dowody należało przy tym stwierdzić, iż „reguła dotycząca ciężaru dowodu nie może być rozumiana w ten sposób, że zawsze, bez względu na okoliczności sprawy, spoczywa on na stronie powodowej. Jeżeli strona powodowa udowodniła fakty przemawiające za zasadnością powództwa, to na stronie pozwanej spoczywa ciężar udowodnienia ekscepcji i faktów uzasadniających jej zdaniem oddalenie powództwa” (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 kwietnia 1982 r., sygn. akt I CR 79/82, nie publ., LEX nr 8416). Jeżeli zatem M. B. (1) przedstawiła środki dowodowe w postaci odpisów dokumentów prywatnych, których treść uzasadniała roszczenie, to pozwany ubezpieczyciel powinien przynajmniej podważyć prawdziwość wniosków wynikających z odpisów tych dokumentów przedstawionych w toku postępowania przez powódkę, co spowodowałoby, iż ciężar dowodu znów spocząłby na powódce zgodnie z treścią art. 6. k.c.
Sąd uznał przy tym, iż nie ma podstaw do dalszego uzupełnienia z urzędu postępowania dowodowego. W tym zakresie sąd nie mógł wyręczać strony
i niejako w zastępstwie przeprowadzać taki dowód, gdyż takie postępowanie byłoby sprzeczne z zasadą kontradyktoryjności. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego „od 1 lipca 1996 r. wskutek zmiany treści art. 232 KPC oraz skreślenia § 2 w art. 3 KPC nastąpiło zniesienie zasady odpowiedzialności sądu za wynik postępowania dowodowego” (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 07 października 1998 r. sygn. akt II UKN 244/98, publ. OSNAP 1999 r., nr 20, poz. 662 i w wyroku z dnia 30 czerwca 2000 r., sygn. akt II UKN 615/99, publ. OSNAP 2002 r., nr 1, poz. 24). Rola sądu w sprawie winna ograniczać się jedynie do pozostawania obiektywnym arbitrem w sporze stron (zasada kontradyktoryjności). Sąd jedynie wyjątkowo może wykazywać inicjatywę dowodową, spoczywającą cały czas na stronach pod groźbą przegrania procesu. Zdanie powyższe pozostaje w pełni zgodne z przyjętą linią orzecznictwa i wykładnią Sądu Najwyższego, w myśl której „możliwość dopuszczenia przez sąd dowodu nie wskazanego przez strony nie oznacza, że sąd obowiązany jest zastąpić własnym działaniem bezczynność strony. Jedynie w szczególnych sytuacjach procesowych o wyjątkowym charakterze sąd powinien skorzystać ze swojego uprawnienia do podjęcia inicjatywy dowodowej (art. 232 kpc)” (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 05 listopada 1997 r., sygn. akt III CKN 244/97, publ. OSNC 1998 r., nr 3, poz. 52). Brak postępowania dowodowego prowadzonego z urzędu był przy tym usprawiedliwiony w świetle poglądu Sądu Najwyższego, w myśl którego „działanie sądu z urzędu i przeprowadzenie dowodu nie wskazanego przez stronę jest po uchyleniu art. 3 § 2 kpc dopuszczalne tylko w wyjątkowych sytuacjach procesowych oraz musi wypływać z opartego na zobiektywizowanej ocenie przekonania o konieczności jego przeprowadzenia” (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 09 września 1998 r., sygn. akt II UKN 182/98, publ. OSNAP 1999 r., nr 17, poz. 556). Pogląd ten pozostaje tym bardziej aktualny w świetle obecnie obowiązującego kodeksu postępowania cywilnego a w szczególności
w kontekście zmian wprowadzonych ustawą z dnia 02 lipca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. nr 172 poz. 1804).
Jeśli materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie daje podstawy do dokonania odpowiednich ustaleń faktycznych w myśl twierdzeń jednej ze stron, sąd musi wyciągnąć ujemne konsekwencje w rezultacie braku udowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów. Zatem skoro strona, na której spoczywał ciężar udowodnienia okoliczności, nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń, to ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia.
Zeznania świadka P. R. stanowić mogły podstawę czynionych ustaleń faktycznych, jako że w zakresie okoliczności relewantnych z punktu widzenia rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy co do zasady jawiły się one jako jasne i logiczne i korespondowały z pozostałą częścią materiału dowodowego. Świadek przesłuchany w sprawie brał osobisty udział w procesie naprawy uszkodzonego samochodu. Sąd nie znalazł powodów, by kwestionować którąkolwiek część zeznań świadka, tym bardziej, że strony postępowania nie przedstawiły żadnego dowodu, który mógłby poddać w wątpliwość te depozycje.
Sąd postanowił pominąć dowód z przesłuchania przedstawiciela strony pozwanej i powódki, gdyż zgłoszone pozostałe środki dowodowe pozwoliły wyjaśnić fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 299. k.p.c. w zw. z art. 227. k.p.c.) a ponadto żadna ze stron takiego środka dowodowego nie zaoferowała.
III
Sąd Rejonowy w Tarnowie zważył, co następuje:
Powództwo jako zasadne zostało uwzględnione.
Powódka M. B. (1) domagała się zasądzenia od strony pozwanej (...) spółki akcyjnej kwoty 880,00 zł w oparciu o art. 436. § 1. k.c. w zw. z art. 435. § 1. k.c. jak i art. 805. § 1. i § 2. pkt 1) k.c. oraz art. 822. § 1., § 2. i § 4. k.c. w zw. z art. 34. ust. 1., art. 19. ust. 1. i art. 35. ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r., poz. 392 z późn. zm.) oraz art. 361. k.c. w zw. z art. 363. k.c. w zw. z art. 509. k.c. i art. 510. k.c. wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 880,00 zł od dnia 24 kwietnia 2015 roku do dnia zapłaty na podstawie art. 481. § 1. i § 2. zd. I. k.c. w zw.
z art. 359. § 1. i § 2. k.c. oraz art. 817. § 1. k.c. i art. 14. ust. 1. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym
i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
Stosownie do treści art. 435. § 1. k.c. prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.
Zgodnie z art. 436. § 1. k.c. odpowiedzialność przewidzianą w artykule poprzedzającym ponosi również samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody. Jednakże gdy posiadacz samoistny oddał środek komunikacji w posiadanie zależne, odpowiedzialność ponosi posiadacz zależny.
W myśl art. 805. § 1. k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.
Świadczenie ubezpieczyciela polega w szczególności na zapłacie m. in. przy ubezpieczeniu majątkowym – określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku [art. 805. § 1. pkt 2) k.c.].
Wreszcie po myśli art. 822. § 1. k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia.
Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody,
o których mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie wypadku, który miał miejsce w okresie ubezpieczenia (art. 822. § 2. k.c.).
Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń (art. 822. § 4. k.c.).
Rozwiązanie statuowane w przepisie art. 822. § 1., § 2. i § 4. k.c. uszczegóławiają w zakresie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przepisy art. 34. ust. 1. i art. 19. ust. 1. zd. I. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
Otóż zgodnie z art. 34. ust. 1. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku
z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia.
Za szkodę powstałą w związku z ruchem pojazdu mechanicznego uważa się również szkodę powstałą podczas i w związku z m. in. wsiadaniem do pojazdu mechanicznego lub wysiadaniem z niego [art. 34. ust. 2. pkt 1) ustawy
o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych].
W myśl art. 19. ust. 1. zd. I. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.
Z kolei zgodnie z art. 35. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.
Wreszcie w myśl art. 361. § 1. k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (art. 361. § 2. k.c.).
W myśl art. 361. § 1. k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.
W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (art. 361. § 2. k.c.).
Zgodnie z art. 363. § 1. k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.
Jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili (art. 363. § 2. k.c.).
Odsetki od sumy pieniężnej należą się tylko wtedy, gdy to wynika z czynności prawnej albo z ustawy, z orzeczenia sądu lub z decyzji innego właściwego organu (art. 359. § 1. k.c.).
Jeżeli wysokość odsetek nie jest w inny sposób określona, należą się odsetki ustawowe (art. 359. § 2. k.c.).
Po myśli art. 481. § 1. k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.
Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe (art. 481. § 2. zd. I. k.p.c.).
W przepisie art. 436. § 1. k.c. w zw. z art. 435. § 1. k.c. ustawodawca uregulował odpowiedzialność związaną z ruchem mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody. Odpowiedzialność nałożona przytoczonymi przepisami oparta została na założeniu istnienia ryzyka związanego z istotnym niebezpieczeństwem, jakie stwarza ruch mechanicznego środka komunikacji dla otoczenia a jednocześnie korzyści, jaką odnosi korzystający z takiego mechanicznego środka komunikacji (odpowiedzialność na zasadzie ryzyka). Odpowiedzialność statuowana art. 436. § 1. k.c. w zw. z art. 435. § 1. k.c. ma miejsce, gdy szkoda została wyrządzona przez ruch mechanicznego środka komunikacji poruszanego siłami przyrody, tj. środka komunikacji napędzanego własnym urządzeniem mechanicznym, poruszanym za pomocą sił przyrody i służącym celom komunikacyjnym ( vide: G. Bieniek, „Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania. Tom 1”, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, Warszawa 2007 r., wydanie 8, pod red. G. Bieńka, s. 429, teza 2 do art. 436; J. Gudowski, „Kodeks cywilny. Komentarz. Zobowiązania. III. Część 1”, Wydawnictwo LexisNexis, Warszawa 2013 r., wydanie 1, pod red. J. Gudowskiego, s. 636, teza 2 do art. 436).
Szkoda wyrządzona mechanicznym środkiem komunikacji musi zostać wyrządzona w trakcie jego ruchu, które to jednak pojęcie inaczej jest rozumiane na gruncie art. 436. k.c. a inaczej w oparciu o przepisy ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. (tekst jedn.: Dz. U. z 2012 r., poz. 1137 z późn. zm.) – Prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o ubezpieczanych obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ( vide: art. 34. i art. 37.). Redakcja przepisu art. 361. k.c. wskazuje, że pod rządem kodeksu cywilnego obowiązuje zasada naprawienia szkody poprzez całkowitą kompensatę doznanego uszczerbku z zastrzeżeniem, iż niedopuszczalne wszakże jest bezzasadne wzbogacenie poszkodowanego.
Z kolei z mocy art. 363. k.c. poszkodowanemu przysługuje wybór sposobu naprawienia wyrządzonej mu szkody, tj. przez przywrócenie stanu poprzedniego czyli doprowadzenie do stanu, jaki miał miejsce przed powstaniem szkody bądź też przez zapłatę sumy pieniężnej, czyli uiszczenie kwoty odpowiadającej wysokości powstałej szkody. W przepisie tym jednak ustanowiono jednocześnie dwa wyjątki od zasady wyboru sposobu naprawienia szkody, w razie których zaistnienia poszkodowanemu przysługuje jedynie odszkodowanie w formie świadczenia pieniężnego. Ograniczenie takie może także wynikać z przepisów szczególnych, którymi m. in. pozostawały art. 805. k.c. i art. 822. k.c. ( vide: T. Wiśniewski, powołany już wyżej „Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania. Tom 1”, s. 83, teza 3 do art. 363; T. Wiśniewski, powołany już wyżej „Kodeks cywilny. Komentarz. Zobowiązania. III. Część 1”, s. 100, teza 3 do art. 363; uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dna 15 listopada 2001 r., sygn. akt III CZP 68/01, publ. OSNC 2002 r., nr 6, poz. 74).
Powódce podobnie jak i poprzednikowi prawnemu M. B. (1) przysługiwało zatem stosownie do treści art. 822. § 1. k.c. odszkodowanie pieniężne. Powódka stała się bowiem następcą prawnym M. R. w zakresie wierzytelności z tytułu odszkodowania w zakresie kosztów najmu pojazdu zastępczego w związku ze zdarzeniem, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki S. (1) numer rejestracyjny (...).
W myśl art. 509. § 1. k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania.
Zgodnie z brzmieniem art. 509. § 2. k.c. wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie
o zaległe odsetki.
Po myśli art. 510. § 1. k.c. umowa sprzedaży, zamiany, darowizny lub inna umowa zobowiązująca do przeniesienia wierzytelności przenosi wierzytelność na nabywcę, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej albo że strony inaczej postanowiły.
Jeżeli zawarcie umowy przelewu następuje w wykonaniu zobowiązania wynikającego z uprzednio zawartej umowy zobowiązującej do przeniesienia wierzytelności, z zapisu, z bezpodstawnego wzbogacenia lub z innego zdarzenia, ważność umowy przelewu zależy od istnienia tego zobowiązania (art. 510. § 2. k.c.).
Umowa przeniesienia wierzytelności wskazana w art. 510. § 1. k.c. pozostaje umową kauzalną oraz konsensualną. Jej zawarcie odnosi skutek zobowiązująco – rozporządzający. Z chwilą zawarcia umowy następuje przeniesienie wierzytelności z cedenta na cesjonariusza. Jedynie w przypadku wyraźnego przepisu albo odmiennej woli stron zawierających umowę przelewu wierzytelności podwójny skutek związany z zawarciem umowy przelewu wierzytelności zostałby wyłączony ( vide: H. Ciepła, „Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania”, Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 2001 r., wydanie 3 zmienione, pod red. G. Bieńka, tom 1, s. 592, komentarz do art. 510 k.c., tezy 1 – 3; H. Ciepła powołany już wyżej „Kodeks cywilny. Komentarz. Zobowiązania. III. Część 1”, s. 992, tezy 1 – 3 do art. 510).
W świetle przytoczonych przepisów art. 509. § 1. k.c. oraz art. 510. k.c.
i w kontekście ustalonego stanu faktycznego w szczególności treści umowy przelewu wierzytelności z dnia 06 marca 2015 r. należało stwierdzić, że M. R.dokonał przelewu przysługującej mu wierzytelności z tytułu odszkodowania od zakładu ubezpieczeń w związku z ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody w pojeździe marki S. (1), przy czym umowa ta odniosła skutek zobowiązująco – rozporządzający. Umowa przelewu wierzytelności zawarta została pomiędzy poszkodowanym a podmiotem, który wynajął pojazd zastępczy w miejsce uszkodzonego pojazdu i w umowie tej, a ściślej rzecz ujmując w fakcie wynajęcia pojazdu przez M. B. (1) znajdowała swą przyczynę. Kauzalność umowy przelewu wierzytelności z tytułu odszkodowania należnego od (...) spółki akcyjnej jako ubezpieczyciela sprawcy szkody w mieniu M. R. została zatem zachowana.
Powódka wybrała świadczenie pieniężne. Odszkodowanie pieniężne nie mogło być przy tym wyższe niż wartość powstałej szkody. Odszkodowanie pieniężne w założeniu ma bowiem umożliwić poszkodowanemu przywrócenie pojazdu do stanu sprzed kolizji. Naprawienie szkody zatem ma na celu przywrócenie sytuacji, która istniałaby, gdyby nieprawidłowe działanie nie miało miejsca.
Pojazd marki S. (...) używany był przez M. R.. Samochód ten uległ uszkodzeniu na skutek zdarzenia, za które ponosiła odpowiedzialność osoba ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnej przez S. (...)spółkę akcyjną. M. R. tym samym utracił na skutek uszkodzenia pojazdu, który stanowił przedmiot jego prawa własności, możliwość jego używania w ramach przysługującego mu prawa własności. Wydatki, jakie z tego tytułu zobowiązany był ponieść, związane były z utratą możliwości używania wskazanego pojazdu. Poszkodowany utracił zatem możliwość używania rzeczy w oparciu o uprawnienie wynikające
z konkretnego tytułu prawnego, tj. z prawa własności. Jak zaś wyjaśnił Sąd Najwyższy „nie budzi wątpliwości pogląd, że normalny związek może wykraczać poza konsekwencje bezpośrednie i umożliwia zaliczenie do zwykłych następstw zdarzenia szkodzącego także uszczerbek majątkowy wynikły z wydatków wymuszonych na poszkodowanym przez wystąpienie tego zdarzenia. Szkoda, mająca charakter dynamiczny i zmienny w czasie, obejmuje nie tylko bezpośrednie następstwa zdarzenia szkodzącego, ale także dalsze, powstałe już po zdarzeniu szkodzącym, w tym w związku z poniesieniem kosztów najmu pojazdu zastępczego w czasie, w którym poszkodowany nie mógł korzystać
z uszkodzonego pojazdu służącego mu do wykonywania działalności zawodowej lub gospodarczej albo pomocnego w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych” (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 22 listopada 2013 r., sygn. akt III CZP 76/13, publ. OSNC 2014 r., nr 9, poz. 85). M. R.został na skutek zdarzenia z dnia 03 listopada 2014 r. pozbawiony możliwości używania rzeczy na podstawie tytułu prawnego wywodzącej się
z prawa własności a zatem poniósł szkodę w mieniu, nie mógł bowiem używać rzeczy, którą miał prawo używać jako właściciel i w miejsce której zmuszony został nająć pojazd zastępczy.
Kwota, której dochodziła pozwem M. B. (1), stanowiła różnicę pomiędzy kwotą 1.980,00 zł „brutto” a kwotą 1.100,00 zł „brutto”, jaką zakład ubezpieczeń wypłacił tytułem odszkodowania za szkodę w pojeździe poprzednika prawnego powódki w związku z najmem pojazdu zastępczego w miejsce uszkodzonego i która wypłacona została przez ubezpieczyciela na rzecz M. B. (1).
Kwota 1.980,00 zł „brutto” jako równowartość czynszu najmu za cały okres trwania najmu pojazdu zastępczego w związku z usuwaniem szkody
w samochodzie poprzednika prawnego powódki została ustalona w oparciu
o umowę najmu pojazdu zastępczego i fakturę VAT wystawioną w związku
z wykonaniem usługi w postaci udostępnienia pojazdu zastępczego. Kwoty wymienionej w żądaniu pozwu powódka mogła przy tym dochodzić wprost od zakładu ubezpieczeń, a legitymacja do tego
expressis verbis wynikała
z brzmienia art. 822. § 4. k.c. w zw. z art. 19. ust. 1. zd. I. ustawy o ubezpieczanych obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 509. § 1. k.c. i art. 510. k.c.
Pozwany zakład ubezpieczeń jako udzielający ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej sprawcy odpowiedzialnego za zdarzenie z dnia 03 listopada 2014 r., w wyniku którego doszło do uszkodzenia pojazdu M. R. zdecydował o przyznaniu na rzecz następcy prawnego poszkodowanego, tj. M. B. (1) w ramach odszkodowania sumy 1.100,00 zł „brutto” i taką też kwotę wypłacił.
M. B. (1) zakwestionowała wysokość uznanego i przyznanego odszkodowania z tytułu najmu pojazdu zastępczego. Miała przy tym prawo dochodzić tego roszczenia wraz z kwotą odpowiadającą podatkowi od towarów
i usług, skoro poszkodowany poprzednik prawny powódki nie prowadził działalności gospodarczej w związku z którą miałby możliwość jego odliczenia
(vide: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1997 r., sygn. akt III CZP 14/97, publ. OSNC 1997 r., nr 8, poz. 103).
Jak przy tym przyjął Sąd Najwyższy „przesłanką powstania obowiązku świadczenia przez ubezpieczyciela z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (art. 822 § 1 KC) jest stan odpowiedzialności cywilnej ubezpieczającego (ubezpieczonego) za szkodę wyrządzoną osobie trzeciej, a nie fakt uprzedniego jej naprawienia przez ubezpieczającego (ubezpieczonego)” (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 lutego 2004 r., sygn. akt V CK 187/03, publ. Wokanda, 2004 r., nr 8, s. 15). Stanowisko judykatury co do braku konieczności uprzedniego naprawienia szkody jako okoliczności obojętnej dla uprawnienia do domagania się zapłaty sumy pieniężnej tytułem wyrównania szkody należało uznać za utrwalone tak w orzecznictwie sądów powszechnych (
vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 17 marca 2004 r., sygn. akt I ACa 32/04, publ. Wokanda 2005 r., nr 6, s. 49) jak i Sądu Najwyższego (
vide: uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dna 15 listopada 2001 r., sygn. akt III CZP 68/01, publ. OSNC 2002 r., nr 6, poz. 74; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 stycznia 2002 r., sygn. akt. IV CKN 635/00, nie publ., LEX nr 78370; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2002 r., sygn. akt V CKN 1273/00, nie publ., LEX nr 55515; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego
z dnia 07 sierpnia 2003 r., sygn. akt IV CKN 387/01, nie publ., LEX nr 141410).
Koszty wynajmu pojazdu zastępczego stanowią w świetle art. 361. § 1. k.c. normalne następstwo zdarzenia wywołującego szkodę. Otóż w świetle zasad doświadczenia życiowego nie budziło wątpliwości, że w obecnych realiach samochód stał się powszechnie uznawany za zwyczajny środek transportu służący do zaspokajania przeciętnych potrzeb życiowych i nie wymagało to szczególnego dowodzenia.
Nie ulegało więc wątpliwości, że koszty poniesione za wynajem pojazdu zastępczego podlegały indemnizacji w niniejszej sprawie, jak bowiem zwrócił uwagę Sąd Najwyższy służą one ograniczeniu negatywnych następstw majątkowych po stronie poszkodowanych polegającej na utracie możliwości korzystania z rzeczy stanowiącego atrybut prawa własności. Zaznaczył jednocześnie Sąd Najwyższy, że żądana refundacja tych kosztów nie jest uzależniona od możliwości korzystania z transportu zbiorowego ( vide: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 r., sygn. akt III CZP 5/11, nie publ., LEX nr 1011468; vide: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2013 r., sygn. akt III CZP 76/13, LEX nr 1392609).
Należało zatem jedynie zweryfikować zasadność żądania odszkodowania. Kierując się treścią art. 363. § 2. k.c. uznał sąd, że nie było podstaw do tego, aby wyłączyć możliwość ustalenia wysokości odszkodowania według wartości wskazanej na fakturze VAT wystawionej przez M. B. (1). Pozbawienie możliwości korzystania z rzeczy, w tym z pojazdu oraz wydatki związane z pozbawieniem możliwości korzystania z rzeczy w tym z pojazdu zawsze stanowią szczególny przypadek szkody majątkowej, zwłaszcza wówczas, gdy zaspokaja ona potrzeby, które mogą być zaspokojone zastępczo w drodze odpłatnego skorzystania z cudzej usługi lub najmu cudzej rzeczy ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 08 września 2004 r., sygn. akt IV CK 672/03, nie publ., LEX nr 146324; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2002 r., sygn. akt V CKN 1397/00, nie pub., LEX nr 77057). Nie było zatem w tym przypadku żadnych przeszkód do tego, aby wysokość tej szkody miała zostać ustalona przy przyjęciu za podstawę stawki czynszu najmu innej stawki aniżeli wskazana przez strony umowy najmu pojazdu zastępczego w samej umowie jak i w wystawionej w wyniku wykonania umowy najmu fakturze VAT. Wysokość tej szkody winna zostać ustalona przy przyjęciu za podstawę stawki czynszu najmu przyjętej przez strony umowy najmu pojazdu zastępczego. Jak bowiem wynikało z judykatury Sądu Najwyższego „oceny, czy poniesienie określonych kosztów mieści się w ramach szkody i normalnego związku przyczynowego, jak podkreślał Sąd Najwyższy, należy dokonywać na podstawie indywidualnej sytuacji poszkodowanego i konkretnych okoliczności sprawy” (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu powołanego już wyżej wyroku z dnia 08 września 2004 r.). Oznaczało to w tym przypadku, że należało mieć na względzie fakt, iż strona pozwana nie zakwestionowała stawki czynszu najmu przyjętej przez strony umowy najmu pojazdu zastępczego.
Nie można zatem było zgodzić się z argumentacją strony pozwanej, że poszkodowany zdecydował się na wynajęcie samochodu w warunkach, które nie uzasadniały korzystania z takiego pojazdu a działanie poszkodowanego spowodowało zwiększenie kosztów najmu z winy samego poszkodowanego. Argument strony pozwanej, że poszkodowany winien dołożyć należytej staranności przy monitorowaniu naprawy swojego pojazdu, bowiem od racjonalnie działającego poszkodowanego należy wymagać, aby dbał o interesy drugiej strony w sposób identyczny jak o swoje własne i powinien mieć obowiązek optymalizowania swoich wydatków poprzez poszukiwanie zakładu oferującego wynajem pojazdów za optymalną cenę, nie mógł zostać uwzględniony. W tym zakresie należy podzielić pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy, zgodnie
z którym iż poszkodowanemu przysługuje wybór odpowiedniego warsztatu naprawczego, któremu powierzy on dokonanie naprawy uszkodzonego pojazdu. W praktyce będą to zazwyczaj autoryzowane warsztaty naprawcze związane
z określoną marką samochodu i prowadzące obsługę serwisową pojazdu. Wybierając takie warsztaty, poszkodowany może się kierować m.in. ich fachowością, rzetelnością technicznej obsługi i poziomem prac naprawczych oraz określonymi niekiedy profitami połączonymi ze stałą obsługą serwisową (
vide: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 r., sygn. akt III CZP 32/03, publ. OSNIC 2004 r., nr 4, poz. 51, s. 5).
Kierując się treścią art. 363. § 2. k.c. uznał sąd, że nie było podstaw do tego, aby dokonać ustalenia wysokości odszkodowania według czasu krótszego, aniżeli wynikało to z treści odpisu faktury VAT, tj. za czas używania samochodu przez okres krótszy aniżeli 18 dni. Strona pozwana nie wskazała na tę okoliczność żadnego środka dowodowego. Należało przy tym zauważyć, że pomimo, iż oględziny odbyły się już 04 listopada 2014 r., to tego samego dnia zostały złożone zamówienia na części zamienne, wobec tego uznał sąd, iż już od tego dnia zostały przez zakład podjęte czynności faktyczne zmierzające do naprawy pojazdu. Nawet gdyby przyjąć, że technologiczny czas naprawy pojazdu wynosił 5 dni, to jednak zauważyć należało, że zakres i charakter uszkodzeń pojazdu, wymagał podjęcia naprawy na specjalnym stanowisku do naprawy ram pojazdu, na zwolnienie którego trzeba było czekać około 2 – 3 dni, nadto konieczność lakierowania poszczególnych części wiązała się z dodatkowym czasem ich suszenia i schnięcia. Ponadto należało uwzględnić, że w soboty nie wykonywano czynności blacharsko lakierniczych – albo wykonywano je tylko w wyjątkowych wypadkach, zaś w niedziele zakład był zamknięty. Okoliczności te były wystarczające do tego, aby sąd doszedł do wniosku, że wskazywany przez stronę pozwaną okres 10 dni, przez które trwał najem pojazdu zastępczego, nie był wystarczający do dokonania naprawy uszkodzonego samochodu.
Okres pomiędzy datą przyjęcia pojazdu do naprawy a datą nadesłania części zamiennych nie mógł zostać przecież uznany za okres czasu, przez który najem pojazdu zastępczego był zbędny. Zważyć należało, że był to okres czasu, w którym należało ustalić zarówno zakres uszkodzeń, zamówić odpowiednie części jak i przygotować materiały niezbędne do przeprowadzenia naprawy. Proces naprawy uszkodzonego pojazdu M. R. nie mógł zostać tak przygotowany, aby nie doszło do jego przedłużenia z takich przyczyn jak przygotowanie oceny technicznej uszkodzonego pojazdu, przesłanie kosztorysu naprawy w celu jego weryfikacji, oczekiwanie na części, materiał czy też wysyłanie kalkulacji naprawy do zatwierdzenia. Na przygotowanie procesu naprawy nie było bowiem na tyle długiego okresu czasu, aby zarówno czynności poprzedzające same czynności polegające na naprawie jak i sam proces usuwania uszkodzeń był krótszy, aniżeli wskazywany przez powódkę. Proces naprawy uszkodzonego pojazdu nie odbywa się bowiem z reguły w warunkach idealnych, kiedy to takie zdarzenia i czynności jak przyjęcie uszkodzonego pojazdu do zakładu naprawczego, demontaż uszkodzonych części, zastąpienie części uszkodzonych części nowymi i sprawnymi oraz wydanie pojazdu następują jedne po drugim bez jakichkolwiek przerw czy przestojów. Trudno sobie nawet wyobrazić sytuację, aby warsztaty samochodowe wręcz oczekiwały na przywiezienie uszkodzonych pojazdów, dysponowały przez cały czas wolnymi mocami przerobowymi i pracownikami oczekującymi tylko i wyłącznie na przywiezienie pojazdów, które podlegały naprawie oraz że w warsztatach naprawczych zawsze i o każdej porze dnia znajdować miały się wszystkie te części, które akurat do określonego modelu pojazdu i zważywszy na zakres uszkodzeń winny zostać wymienione. Strona pozwana nie wykazała i nie przedstawiła żadnych środków dowodowych, które pozwalałby przyjąć, że naprawa uszkodzonego pojazdu mogła nastąpić w takich właśnie idealnych uwarunkowaniach, co pozwoliłoby przyjąć, iż niecelowo lub z przyczyn leżących po stronie poszkodowanego względnie zakładu naprawczego doszło do przedłużenia czasu naprawy i zarazem czasu trwania najmu pojazdu zastępczego, a tym samym, że uzasadnione byłyby koszty czynszu najmu za czas tylko i wyłącznie 10 dni. Żądanie zasądzenia kwoty czynszu najmu za czas 18 dni w wysokości po 110,00 zł „brutto” należało tym samym uznać za zasadne i znajdujące podstawę
w szczególności w przepisie art. 361. § 1. k.c. w zw. z art. 805. § 1. k.c. i art. 822. § 1. k.c. Dlatego też uznał sąd, że nie było podstaw do tego, aby kwestionować ustalenie wysokości odszkodowania jako iloczynu liczby dni oraz wartości stawki czynszu najmu wskazanej przez powódkę w fakturze VAT przy uwzględnieniu treści odpisu umowy najmu pojazdu zastępczego a obejmującej kwotę naliczoną tytułem czynszu najmu pojazdu zastępczego pomniejszoną oczywiście o kwotę już przyznaną przez pozwane towarzystwo ubezpieczeń.
Wobec zaniechania przedłożenia przez stronę pozwaną dowodów, które umożliwiłyby ustalenie, że czas naprawy uszkodzonego pojazdu winien i mógłby być krótszy, przyjąć należało, że zaniechanie to uniemożliwiło przyjęcie stanowiska strony pozwanej, że uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego liczyć można było inaczej a przede wszystkim tylko i wyłącznie według tzw. technologicznego okresu naprawy uszkodzonego pojazdu. Przeciwko takiemu stanowisku przemawiała także treść zeznań świadka P. R., z których wynikało niezbicie, że nie mogło być mowy, aby po stronie poszkodowanego czy też jego następcy prawnego doszło do zbędnej zwłoki w całym procesie naprawy uszkodzonego pojazdu. Dlatego też uznał sąd, że nie było podstaw do tego, aby kwestionować ustalenie wysokości odszkodowania jako iloczynu liczby dni oraz wartości stawki czynszu najmu wskazanej przez strony umowy najmu pojazdu zastępczego przy uwzględnieniu treści odpisu umowy najmu pojazdu zastępczego.
Kwota 1.980,00 zł jako równowartość czynszu najmu za cały okres czas trwania najmu pojazdu zastępczego (18 dni) w związku z usuwaniem szkody
w samochodzie poprzednika prawnego strony powodowej została zatem ustalona w oparciu o umowę najmu pojazdu zastępczego i fakturę VAT wystawioną
w związku z wykonaniem usługi w postaci udostępnienia pojazdu zastępczego.
Dodatkowym argumentem za obowiązkiem wypłacenia przez ubezpieczyciela odszkodowania w pełnej wysokości, tj. bez potrącania jakichkolwiek części z kosztów najmu pojazdu zastępczego używanego przez poszkodowanego przez czas pozbawienia go możliwości korzystania z jego własnego uszkodzonego samochodu było to, że „wysokość sumy, która wypłacona ma być przez zakład ubezpieczeń ustalana jest poprzez odwołanie się do zakresu obowiązku odszkodowawczego obciążającego ubezpieczonego. Zakład ubezpieczeń wypłaca więc świadczenie pieniężne, które ustalane jest zasadniczo według reguł rządzących ogólnym prawem odszkodowawczym, nie zaś prawem ubezpieczeniowym. (…) Wszelkie elementy determinujące odpowiedzialność cywilną ubezpieczającego (ubezpieczonego) określają również świadczenie zakładu ubezpieczeń” (tak E. Orlicki, System Prawa Prywatnego, „Prawo zobowiązań – część szczegółowa”, pod red. J. Panowicz – Lipskiej, tom 8, C.H. Beck, Instytut Nauk Prawnych PAN, Warszawa 2004 r., s. 724, nb 299 – 300).
Zasądzona kwota stanowiła zatem różnicę pomiędzy iloczynem dziennej stawki czynszu określonej w treści faktury VAT wystawionej przez M. B. (1) w związku ze zdarzeniem polegającym na zawarciu umowy najmu pojazdu zastępczego na poziomie 110,00 zł „brutto” i liczbą 18 dni (18 x 110 = 1.980,00 zł „brutto”) a kwotą 1.100,00 zł „brutto” przyznaną i wypłaconą przez (...) spółkę akcyjną tytułem zwrotu kosztów czynszu najmu pojazdu zastępczego (1.980,00 – 1.100,00 = 880,00).
Odnośnie rozstrzygnięcia o żądaniu odsetek to stwierdzić należało, że zobowiązanie, źródłem którego pozostaje zdarzenie wywołujące szkodę w pojeździe, pozostawało zobowiązaniem terminowym, tj. takim którego termin spełnienia świadczenia był oznaczony i wynikał z ustawy (art. 817. § 1. k.c. oraz art. 14. ust. 1. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych). Oznaczało to, że odsetki od świadczenia pieniężnego, którego zapłata miała nastąpić z tytułu odszkodowania, przysługiwały najpóźniej od 30 dnia licząc od dnia następnego po złożeniu zawiadomienia o szkodzie. Strona pozwana otrzymała fakturę VAT numer (...) z dnia 15 stycznia 2015 r. co wynikało z pisma towarzystwa ubezpieczeń z dnia 05 lutego 2015 r. Oznaczało to, że pozostawała ona w opóźnieniu z wykonaniem swojego zobowiązania już do dnia 14 lutego 2015 r. ( vide: Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 09 czerwca 1995 r., sygn. akt III CZP 69/95, publ. OSNC 1995 r., nr 10, poz. 144; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2002 r., sygn. akt V CKN 1331/00, nie publ., LEX nr 75294).
Mając przy tym na uwadze żądanie pozwu zasądzenia odsetek od dnia 24 kwietnia 2015 r., a zatem od dnia przypadającego już po dniu, w którym strona pozwana otrzymała ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty, należało uznać je za zasadne. Sąd zasądził odsetki zgodnie z żądaniem pozwu, tj. od dnia 24 kwietnia 2015 r. do dnia zapłaty włącznie.
Źródłem roszczenia odsetkowego zgodnie z hipotezą art. 359. § 1. k.c. pozostają czynność prawna, ustawa, orzeczenie sądu jak i decyzja właściwego organu, przy czym o ile wysokość odsetek nie jest w inny sposób określona, należą się odsetki ustawowe (art. 359. § 2. k.c.).
Ustawowym źródłem powstania wierzytelności z tytułu zapłaty odsetek za opóźnienie pozostawał powołany wyżej przepis art. 481.§ 1. k.c. Z kolei przepis art. 481. § 1. zd. II. k.c. wskazywał na wysokość odsetek z tytułu opóźnienia w spełnieniu świadczenia pieniężnego, które w takiej sytuacji należały się w wysokości ustawowej.
Ustawowe źródło powstania wierzytelności z tytułu zapłaty odsetek za opóźnienie począwszy od dnia 01 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty znajdowało
z kolei oparcie w art. 481. § 2. i § 2
4. k.c. choć do dnia 31 grudnia 2015 r. zgodnie z brzmieniem art. 56. ustawy z dnia 09 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2015 r., poz. 1830) do odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosować należało się przepisy dotychczasowe.
Z uwagi na to, że sąd uwzględnił żądanie pozwu w całości, zdecydował – postępując w myśl dyrektywy odpowiedzialności za wynik procesu i zasady zwrotu kosztów niezbędnych i celowych – obciążyć całością kosztów postępowania stronę pozwaną wkładając na nią obowiązek zwrotu na rzecz powódki kosztów postępowania przez nią poniesionych.
Na koszty procesu, które w sumie wyniosły 248,38 zł składały się opłata od pozwu w postępowaniu upominawczym w kwocie 44,00 zł (pokwitowanie wpłaty na okładce akt, k. 12, k. 35), wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika powódki obliczone według stawki minimalnej od wartości przedmiotu sprawy, tj. w kwocie 180,00 zł oraz kwoty 17,00 zł tytułem zwrotu kosztów opłaty skarbowej uiszczonej od odpisu dokumentu stwierdzającego ustanowienie pełnomocnika procesowego powódki (k. 10 – 11) oraz kwota 7,38 zł poniesiona przez stronę pozwaną tytułem kosztów sporządzenia odpisu dokumentu stwierdzającego ustanowienie pełnomocnika strony pozwanej (k. 44 – 44 verte).
Powstania innych kosztów postępowania żadna ze stron nie wykazała
i nie żądała ich zwrotu.
Sąd postanowił obciążyć stronę pozwaną całością kosztów procesu
w łącznej kwocie 248,38 zł związanymi z wniesieniem pozwu w postępowaniu upominawczym przez zawodowego pełnomocnika a także zasądzić od S. (...) spółki akcyjnej na rzecz M. B. (1)kwotę odpowiadającą kosztom poniesionym przez powódkę. Koszty postępowania zasądzone na rzecz powódki obejmowały zatem koszty związane
z zastępstwem procesowym przez zawodowego pełnomocnika, tj. koszty wynagrodzenia (180,00 zł) oraz opłaty skarbowej uiszczonej od odpisu dokumentu pełnomocnictwa (17,00 zł) a także opłatę od pozwu w postępowaniu upominawczym w kwocie 44,00 zł.
Jednocześnie kwota 248,38 zł wskazana wyżej wyrażała całość kosztów procesu na zasadzie unifikacji i koncentracji rozstrzygnięcia o kosztach postępowania. Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania powinno bowiem znaleźć wyraz w orzeczeniu kończącym postępowanie i dotyczyć co do zasady wszystkich kosztów powstałych w związku z prowadzonym postępowaniem cywilnym. Wynikało to wprost z zasady unifikacji i zasady koncentracji kosztów postępowania wyrażonej w art. 108. § 1. k.p.c.
Wyżej wskazane względy zdecydowały o tym, że orzeczono jak w sentencji na podstawie 805. § 1. i § 2. pkt 1) k.c. i art. 822. § 1., § 2. i § 4. k.c. oraz art. 34. ust. 1., art. 19. ust. 1. i art. 35. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 509. k.c. oraz art. 510. k.c. jak i art. 436. § 1. k.c. i art. 435. § 1. k.c. oraz art. 361. k.c. i art. 363. k.c. a także w oparciu
o pozostałe wskazane w treści uzasadnienia przepisy.
Rozstrzygnięcie o odsetkach od kwoty dochodzonej pozwem znajdowało oparcie w brzmieniu art. 481. § 1. k.c. i art. 481. § 2. zd. I. k.c. oraz art. 817. § 1. k.c. jak i art. 14. ust. 1. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych a w zakresie, w jakim odsetki zostały zasądzone począwszy od dnia 01 stycznia 2016 r., w oparciu o art. 481. § 2. i § 2 ( 4). k.c. w brzmieniu obowiązującym od dnia 01 stycznia 2016 r.
O kosztach orzeczono po myśli art. 98. k.p.c. w zw. z art. 108. § 1. k.p.c. oraz art. 109. § 1. k.p.c. jak i na podstawie art. 13. ust. 1. i 18. ust. 1. ustawy
z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn.: Dz. U. z 2014 r., poz. 1025 z późn. zm.) oraz w oparciu o § 6. pkt 2) w zw. z § 2. ust. 2. zd. I. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r., poz. 461 z późn. zm.) w zw. z § 21. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. 2015, poz. 1800) a także na podstawie art. 1. ust. 1. pkt 2) ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (tekst jedn.: Dz. U. z 2015 r., poz. 783 z późn. zm.).
SSR Michał Bień
Tarnów, dnia 23 maja 2016 r.