Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 474/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 października 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (przewodniczący)
SSN Jolanta Frańczak (sprawozdawca)
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
w sprawie z odwołania A. W.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o prawo do emerytury,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 15 października 2015 r.,
skargi kasacyjnej ubezpieczonego od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 12 czerwca 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego
UZASADNIENIE
Zakład Ubezpieczeń Społecznych decyzją z dnia 21 marca 2013 r. odmówił
ubezpieczonemu A. W. prawa do emerytury z uwagi na fakt, iż nie udowodnił on 15
lat pracy w szczególnych warunkach.
2
Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 21
maja 2013 r. zmienił zaskarżoną przez ubezpieczonego decyzję i przyznał mu
prawo do emerytury od dnia 1 lutego 2013 r.
Z ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że ubezpieczony A. W. w dniu 28
czerwca 2009 r. ukończył 60 lat, a w dniu 12 lutego 2013 r. złożył wniosek o
emeryturę. Poza sporem pozostawało, że udowodnił on wymagany ogólny staż
pracy w wymiarze co najmniej 25 lat, natomiast nie wykazał stażu pracy w
szczególnych warunkach, gdyż organ rentowy do pracy w szczególnych warunkach
zaliczył ubezpieczonemu jedynie okres pracy od dnia 1 maja 1974 r. do dnia 30
listopada 1981 r., kiedy pracował w charakterze mistrza i starszego mistrza –
kierownika oddziału wykonując kontrolę międzyoperacyjną, kontrolę jakości
produkcji oraz dozór inżynieryjno-techniczny w oddziałach i wydziałach, w których
jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie prac w
szczególnych warunkach. Sąd Okręgowy ustalił ponadto, że ubezpieczony był
zatrudniony od dnia 12 lipca 1973 r. w F., w tym w okresie od dnia 1 maja 1974 r.
do dnia 30 listopada 1981 r. na stanowisku mistrza i starszego mistrza, kierownika
oddziału, a w okresie od dnia 1 grudnia 1981 r. do dnia 31 maja 1993 r. – na
stanowisku specjalisty bhp na wydziale spawalni nadwozi, lakierni nadwozi,
produkcji zaworów, galwanizerni i chromowni. Pracodawca wystawił
ubezpieczonemu świadectwo pracy w szczególnych warunkach, w którym do tego
rodzaju pracy zaliczył także stanowisko specjalisty bhp wskazując, iż pracę swoją
ubezpieczony wykonywał na wydziałach spawalni nadwozi, lakierni nadwozi,
produkcji zaworów, galwanizerni i chromowni oraz obróbki cieplnej, w których jako
podstawowe wykonywane były prace w szczególnych warunkach. W tym okresie
wykonywał on swoją pracę stale i w pełnym wymiarze czasu pracy bezpośrednio
przy stanowiskach, na których byli zatrudnieni pracownicy wykonujący prace w
szczególnych warunkach. Sąd Okręgowy wskazał, że po objęciu stanowiska
specjalisty do spraw bhp ubezpieczony nadzorował w zakresie stosowania
przepisów bhp prace pracowników, świadczących stale prace w warunkach
szczególnych, zatrudnionych na oddziałach spawalni nadwozi, lakierni nadwozi,
produkcji zaworów, galwanizerni i chromowni oraz obróbki cieplnej. Praca
ubezpieczonego polegała na tym, że chodził po poszczególnych wydziałach,
3
sprawdzając w jaki sposób pracownicy wykonują swoją pracę, czy nie stwarzają
zagrożenia dla siebie i innych w trakcie wykonywania swoich obowiązków,
sprawdzał, czy urządzenia na wydziale pracują prawidłowo, w szczególności, czy
włączono systemy wentylacyjne na halach, pokazywał pracownikom, w jaki sposób
powinna być wykonywana na produkcji praca zgodnie z przepisami bhp. Biuro
ubezpieczonego znajdowało się na wydziale lakierni, jednak ponad 80% swojego
czasu spędzał on na wydziałach, na których były wykonywane wyłącznie prace w
warunkach szczególnych.
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy stwierdził, że do prac
wymienionych w wykazie prac w szczególnych warunkach zostały rzeczywiście
zaliczone prace, które wykonywali nadzorowani przez ubezpieczonego pracownicy.
Odwołując się do treści uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia
2007 r. (III UK 62/07, LEX nr 375653) Sąd Okręgowy zaznaczył, iż kluczową
kwestią dotyczącą charakteru pracy na stanowisku specjalisty do spraw bhp jest
ustalenie, czy praca ta była wykonywana na oddziałach, na których wykonywane są
prace w szczególnych warunkach, a więc w warunkach bezpośrednio narażających
na szkodliwe dla zdrowia czynniki. Jeśli zatem czynności te wykonywane są stale i
w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na stanowisku pracy związanej z
kontrolą międzyoperacyjną, kontrolą jakości produkcji i usług oraz dozorem
inżynieryjno-technicznym, to okres wykonywania tej pracy jest okresem pracy
uzasadniającym prawo do świadczeń emerytalnych związanych z pracą w
szczególnych warunkach.
Odnosząc się do powyższych argumentów Sąd Okręgowy uwypuklił, że
praca ubezpieczonego polegała na bezpośrednim nadzorze nad bezpiecznym
wykonywaniem pracy przez pracowników oraz bezpiecznym eksploatowaniem
urządzeń produkcyjnych wyłącznie na wydziałach, na których były wykonywane
prace w szczególnych warunkach. Ubezpieczony był odpowiedzialny za stan bhp
na oddziałach, w których sprawował nadzór, praca na wydziałach była świadczona
w ponad 80%, a w pozostałym zakresie wykonywał on czynności biurowe, jednakże
ta okoliczność nie może przesądzać o tym, iż okresu pracy na stanowisku
specjalisty bhp nie można zaliczyć do pracy w szczególnych warunkach. Sąd
Okręgowy podkreślił bowiem, że zgodnie z utrwalonym stanowiskiem judykatury
4
czynności obejmujące sporządzenie dokumentacji związanej z dozorem stanowią
integralną część sprawowanego dozoru.
Na skutek apelacji organu rentowego wyrokiem z dnia 12 czerwca 2014 r.
Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżony wyrok i
oddalił odwołanie A. W.
Sąd Apelacyjny w pierwszej kolejności stwierdził, że ubezpieczony w
spornym okresie nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach w rozumieniu
poz. 24 działu XIV Wykazu A, a zatem nie udowodnił co najmniej 15 lat takiej pracy
wymaganych przez § 4 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego
1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych
warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43) i tym samym nie
może uzyskać on prawa do emerytury według art. 184 ust. 1 i 2 w związku z art. 32
ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych (obecnie jednolity tekst: Dz.U. z 2015 r., poz. 748 ze
zm.).
Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska Sądu pierwszej instancji
wywiedzionego na podstawie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 2007 r.
(III UK 62/07, LEX nr 375653), przyjmując, że zgodnie z utrwalonym poglądem
Sądu Najwyższego, przepisy regulujące prawo do emerytury z tytułu wykonywania
pracy w szczególnych warunkach należy wykładać ściśle, gdyż w sposób
wyjątkowy, z uwagi na wypełnianie konkretnych przesłanek, przyznają one prawo
do świadczenia w wieku niższym od powszechnego wieku emerytalnego (por.
wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 2007 r., III UK 66/07, LEX nr 483283
oraz z dnia 5 maja 2009 r., I UK 4/09, LEX nr 509022). Jednocześnie Sąd
Apelacyjny wskazał, że w niniejszej sprawie wykładni podlega zawarte w poz. 24
działu XIV Wykazu A pojęcie: kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i
usług oraz dozoru inżynieryjno-technicznego na oddziałach i wydziałach, w których
jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. W ocenie Sądu
Apelacyjnego w stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy nie ulegało wątpliwości,
że przeważającą część swych obowiązków, ubezpieczony wykonywał na
wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane były prace wymienione w
Wykazie A. Niemniej jednak, brak było podstaw do przyjęcia, aby rodzaj kontroli
5
sprawowanej przez ubezpieczonego, mieścił się w omawianym pojęciu. Kontrola
warunków pracy oraz przestrzegania przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny
pracy, nie mieści się bowiem ani w pojęciu kontroli międzyoperacyjnej, ani kontroli
jakości produkcji i usług, ani też w pojęciu dozoru inżynieryjno-technicznego. Sąd
Apelacyjny podkreślił, że w poz. 24 działu XIV Wykazu A nie występują czynności
ogólnie pojętego nadzoru lub kontroli w procesie produkcji wykonywanej w tych
wydziałach i oddziałach, ale jedynie takie, które dotyczą kontroli międzyoperacyjnej,
kontroli jakości produkcji i usług oraz dozoru inżynieryjno-technicznego. Ponadto
Sąd Apelacyjny podniósł, że jak wielokrotnie wskazywał Sąd Najwyższy (por.
przykładowo wyrok z dnia 1 czerwca 2010 r., II UK 21/10, LEX nr 619638, czy
postanowienie z dnia 2 marca 2012 r., III UK 86/11, LEX nr 1215157), dla oceny,
czy pracownik pracował w szczególnych warunkach nie ma istotnego znaczenia
nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy.
Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w
pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden
z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do
rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników
zatrudnionych szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Natomiast
zdaniem Sądu Apelacyjnego ubezpieczonemu nie została powierzona praca, którą
(mimo wykonywania jej na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe
wykonywane są prace wymienione w wykazie), można uznać za jeden z rodzajów
pracy wymienionych w wykazie A załącznika do powyższego rozporządzenia.
Sąd Apelacyjny stwierdził także, że organ rentowy trafnie zauważył, że
zakres działania służby bhp określony został w § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady
Ministrów z dnia 2 września 1997 r. w sprawie służby bezpieczeństwa i higieny
pracy (Dz. U. Nr 109, poz. 704 ze zm.), który w żadnym z 22 punktów nie wymienia
czynności związanych z kontrolą międzyoperacyjną, kontrolą jakości produkcji i
usług, czy też dozorem inżynieryjno-technicznym.
Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wywiódł ubezpieczony, wnosząc o
zmianę zaskarżonego wyroku w całości i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez
oddalenie apelacji organu rentowego oraz zasądzenie na jego rzecz od organu
rentowego zwrotu kosztów procesu albo ewentualnie o uchylenie zaskarżonego
6
wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, z
pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia w przedmiocie zwrotu kosztów
procesu.
Skarga kasacyjna została oparta na obydwu podstawach kasacyjnych, gdyż
skarżący podniósł naruszenie przepisów postępowania, mających istotny wpływ na
wynik sprawy – art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. przejawiające się
w sporządzeniu uzasadnienia zaskarżonego wyroku w sposób nieodpowiadający
wymogom stawianym w tym przepisie, albowiem bez przeprowadzenia
szczegółowej wykładni pojęcia kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji
i usług, ani też w pojęciu dozoru inżynieryjno-technicznego, w kontekście pracy
świadczonej przez ubezpieczonego w okresie 1 grudnia 1981 r. do dnia 31 maja
1993 r. jako specjalisty bhp i niewytłumaczeniu, dlaczego pracy świadczonej w tym
okresie nie sposób uznać za pracę w warunkach szczególnych warunkach.
Ponadto skarżący podniósł naruszenia przepisów prawa materialnego:
 art. 32 ust. 1 w związku z art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r.
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w związku z
§ 1 ust. 1 i następne rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r.
w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych
warunkach lub w szczególnym charakterze oraz stanowiącym załącznik do
tego rozporządzenia wykazem A, dział XIV, poz. 24, poprzez błędną
wykładnię tych przepisów, skutkującą niesłusznym przyjęciem, że rodzaj
kontroli sprawowanej przez ubezpieczonego jako specjalistę bhp nie mieścił
się w pojęciu kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług,
ani też w pojęciu dozoru inżynieryjno-technicznego, a w konsekwencji
niesłusznym przyjęciem, iż świadczona przez ubezpieczonego w okresie od
dnia 1 grudnia 1981 r. do dnia 31 maja 1993 r. praca na stanowisku
specjalisty bhp, wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na
wydziałach i oddziałach, na których jako podstawowe wykonywano prace w
warunkach szczególnych, wymienione w wykazie A powyższego
rozporządzenia, nie była pracą w warunkach szczególnych;
 art. 3 k.c. oraz art. 2 Konstytucji RP w związku z § 2 ust. 1 rozporządzenia
Rady Ministrów z dnia 2 września 1997 r. w sprawie służby bezpieczeństwa i
7
higieny pracy (Dz.U. Nr 109, poz. 704 ze zm.) poprzez ich niewłaściwe
zastosowanie przejawiające się w zastosowaniu przepisów powyższego
rozporządzenia, które weszło w życie w dniu 3 października 1997 r. do oceny
stanu faktycznego określonego datami od dnia 1 grudnia 1981 r. do dnia 31
maja 1993 r., a zatem ze złamaniem zakazu retroaktywnego stosowania
prawa;
 art. 32 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez jego niezastosowanie do
oceny charakteru pracy świadczonej przez ubezpieczonego A. W. w okresie
1 grudnia 1981 r. do dnia 31 maja 1993 r. jako specjalisty bhp, podczas gdy
to właśnie w kontekście tego przepisu należało oceniać, czy w tym okresie
ubezpieczony świadczył pracę w warunkach szczególnych.
W uzasadnieniu skargi wskazano, iż Sąd Najwyższy w swoich judykatach
przyjmuje, że nie ma istotnego znaczenia, czy kontrola była sprawowana z punktu
widzenia jakości produkcji, czy jej bezpieczeństwa, jeżeli polegała na bezpośrednim
sprawdzaniu sposobu wykonywania obowiązków przez pracowników pracujących w
szkodliwych warunkach.
Sąd Najwyższy zważył co następuje:
Skarga kasacyjna zasługuje na uwzględnienie z uwagi na podnoszone w niej
naruszenia przepisów prawa materialnego, jednak jako niezasadny należy ocenić
zarzut naruszenia przepisów postępowania, a mianowicie art. 328 § 2 k.p.c. w
związku z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Najwyższy wielokrotnie bowiem wskazywał, że art.
328 § 2 k.p.c. może stanowić usprawiedliwioną podstawę kasacyjną w wyjątkowych
wypadkach, a mianowicie, gdy niezachowanie jego wymagań konstrukcyjnych
uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do
wydania orzeczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 2003 r.,
IV CKN 1862/00, LEX nr 109420 oraz z dnia 1 czerwca 2012 r., II PK 259/11,
LEX nr 1243021) lub nie pozwala na jego kontrolę kasacyjną (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 20 lutego 2003 r., I CKN 65/01, LEX nr 78271, z dnia 2 grudnia
2014 r., I UK 139/14, LEX nr 1621322, czy też z dnia 6 sierpnia 2015 r., V CSK
8
671/14, LEX nr 1793716). Tylko w takim wypadku uchybienie art. 328 § 2 k.p.c.
może mieć bowiem wpływ na wynik sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
25 kwietnia 2012 r., I UK 153/12, LEX nr 1224673).
Słusznie natomiast skarżący podnosi naruszenia zaskarżonym wyrokiem art.
32 ust. 2 oraz art. 32 ust. 1 w związku z art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia
1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w związku z
§ 1 ust. 1 i następne rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w
sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych
warunkach lub w szczególnym charakterze oraz stanowiącym załącznik do tego
rozporządzenia wykazem A, dział XIV, poz. 24. Pierwszy z powyższych przepisów
zawiera ustawową definicję pracy w warunkach szczególnych, przyjmując, że za
pracowników zatrudnionych w takich warunkach uważa się pracowników
zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym
stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze
względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Pozostałe przepisy wskazują
natomiast przesłanki nabycia prawa do emerytury w przypadku osoby zatrudnionej
w szczególnych warunkach. Odnosząc się do warunków nabycia prawa do
emerytury należy podkreślić jednak, że od początku większość z nich była
niesporna (wiek, ogólny staż pracy, rozwiązanie stosunku pracy), a całe
postępowanie sądowe dotyczyło jedynie jednego z nich, a mianowicie spełnienia
przesłanki stażu pracy w szczególnych warunkach w wymiarze 15 lat. Organ
rentowy i podzielający jego stanowisko Sąd Apelacyjny nie uznały bowiem za taką
pracę zatrudnienia ubezpieczonego w F. w okresie od dnia 1 grudnia 1981 r. do
dnia 31 maja 1993 r. na stanowisku specjalisty bhp.
Z powyższym poglądem nie można się jednak zgodzić, gdyż w judykaturze
przyjęto już, że przy spełnieniu określonych warunków praca taka może być uznana
za wykonywaną w szczególnych warunkach. Po raz pierwszy stanowisko to zostało
wyrażone w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 2007 r. (III UK 62/07, LEX
nr 375653), z którym nie zgodził się Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu zaskarżonego
wyroku. W powyższym wyroku Sąd Najwyższy przyjął, że fakt umieszczenia
stanowiska specjalisty do spraw bhp w zakładowym wykazie stanowisk, na których
wykonywana jest praca w szczególnych warunkach, sam w sobie nie przesądza o
9
charakterze pracy na tym stanowisku. Podkreślił jednak, że czynności ogólnie
pojętego nadzoru lub kontroli w procesie produkcji wykonywanej w tych wydziałach
i oddziałach, w których zatrudnieni są pracownicy wykonujący pracę w warunkach
szczególnych w rozumieniu rozporządzenia z 1983 r. w sprawie wieku
emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w
szczególnym charakterze, objęte poz. 24 działu XIV Wykazu A, to wyłącznie te
czynności, które wykonywane są w warunkach bezpośrednio narażających na
szkodliwe dla zdrowia czynniki, a więc polegające na bezpośrednim nadzorze i
bezpośredniej kontroli procesu pracy na stanowiskach pracy wykonywanej w
szczególnych warunkach, co może dotyczyć specjalisty bhp. W tym judykacie Sąd
Najwyższy przyjął, że nie tyle istotne jest ustalenie, co mieści się w pojęciu dozoru
inżynieryjno-technicznego, lecz to, czy czynności związane ze stanowiskiem
specjalisty do spraw bhp, czy inspektora do sprawa bhp, polegające na
dozorowaniu procesu pracy bezpośrednio przy produkcji z punktu widzenia
przestrzegania zasad bhp, były wykonywane stale i w pełnym wymiarze czasu
pracy.
Powyższe stanowisko zostało podzielone przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku
w wyroku z dnia 23 sierpnia 2012 r. (III AUa 366/12, LEX nr 1217674), a następnie
także przez Sąd Najwyższy w kolejnym wyroku z dnia 12 marca 2013 r. (I UK
580/12, LEX nr 1383254), w którym przyjęto, że okoliczność sprawowania kontroli
maszyn i pracowników pod względem bezpieczeństwa pracy nie może mieć
przesądzającego znaczenia o pracy w szczególnych warunkach, gdyż istotne
znaczenie ma sprawowanie kontroli bezpośrednio na stanowiskach pracy, a nie cel
tej kontroli. W uzasadnieniu powyższego wyroku przyjęto bowiem, że chodzi o
czynności polegające na bezpośrednim kontrolowaniu procesu pracy na
stanowiskach pracy wykonywanej w szczególnych warunkach, ale nie ma istotnego
znaczenia, czy kontrola ta była sprawowana z punktu widzenia jakości produkcji,
czy też jej bezpieczeństwa, jeśli polegała ona na bezpośrednim sprawdzaniu
sposobu wykonywania obowiązków przez pracowników pracujących w szkodliwych
warunkach (por. również wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 16 lipca
2014 r., III AUa 1519/13, LEX nr 1489148).
10
Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy oraz
mając na uwadze przepis art. 39813
§ 2 k.p.c., zgodnie z którym Sąd Najwyższy
związany jest ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego
orzeczenia, należało zatem stwierdzić że skarżący wykonywał pracę w
szczególnych warunkach, gdyż sprawował bezpośredni nadzór nad pracownikami
zatrudnionymi na oddziałach spawalni nadwozi, lakierni nadwozi, produkcji
zaworów, galwanizerni i chromowni oraz obróbki cieplnej, a więc na wydziałach i
oddziałach, gdzie jako podstawowe wykonywano prace w warunkach
szczególnych, co zostało potwierdzone w przeprowadzonym postępowaniu
dowodowym. Nie budzi również wątpliwości wykonywanie takiej pracy stale i w
pełnym wymiarze czasu pracy, gdyż w przeprowadzonym postępowaniu
dowodowym ustalono wyraźnie, że czynności bezpośredniego nadzoru zajmowały
co najmniej 80% czasu pracy skarżącego, a pozostały czas poświęcany był na
czynności administracyjno-biurowe, które były także związane bezpośrednio ze
sprawowanym nadzorem nad warunkami pracy (por. wyroki Sądu Najwyższego z
dnia 11 marca 2009 r., II UK 243/08, LEX nr 550990; czy też z dnia 30 stycznia
2008 r., I UK 195/07, OSNP 2009 nr 7-8, poz. 105).
Na koniec należy jeszcze zauważyć, że słusznie skarżący zarzuca, że
nieprawidłowo Sąd Apelacyjny zastosował przepisy rozporządzenia Rady Ministrów
z dnia 2 września 1997 r. w sprawie służby bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz.U.
Nr 109, poz. 704 ze zm.), które weszło w życie w dniu 3 października 1997 r.,
ponieważ sporny okres pracy na stanowisku specjalisty bhp przypadał w okresie od
dnia 1 grudnia 1981 r. do dnia 31 maja 1993 r., kiedy powyższe rozporządzenie nie
obowiązywało. W tej kwestii Sąd Apelacyjny mógłby ewentualnie odwołać się do
zakresu czynności, który opracowany był przez pracodawcę i odnosi się do
powierzonych skarżącemu czynności na stanowisku specjalisty do spraw bhp.
Z tych względów, Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
k.p.c. oraz art. 108
§ 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji wyroku.
kc