Sygn. akt I C 160/13
Dnia 6 października 2016 roku
Sąd Rejonowy w Zgierzu, I Wydział Cywilny w składzie następującym:
Przewodniczący: Sędzia SR Katarzyna Balcerczyk
Protokolant: st. sekr. sąd. Łukasz Składowski
po rozpoznaniu w dniu 22 września 2016 roku w Zgierzu na rozprawie
sprawy z powództwa M. S.
przeciwko M. W., J. K., H. K., Gminie S. i (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę
1. zasądza od pozwanych Gminy S. i (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki M. S. w ten sposób, że spełnienie świadczenia przez któregokolwiek z nich zwalnia drugiego kwotę:
a. 40.000 zł (czterdzieści tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 10 stycznia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia;
b. 4689,88 zł (cztery tysiące sześćset osiemdziesiąt dziewięć 88/100 złotych) ustawowymi odsetkami od dnia 10 stycznia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty tytułem odszkodowania;
2. oddala powództwo w pozostałym zakresie;
3. oddala powództwo wobec M. W., J. K., H. K.,
4. nie obciąża powódki nieuiszczonymi kosztami sądowymi;
5. ustala, iż w pozostałym zakresie strony ponoszą koszty postępowania na zasadzie stosunkowego rozdzielenia kosztów, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.
Sygn. akt I C 160/13
Pozwem z dnia 29 stycznia 2013 r. M. S. wystąpiła o zasądzenie solidarnie od M. W., J. K. i H. K. kwoty 50.000 zł zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, 4.389 zł zwrotu kosztów opieki osób trzecich, 1.103,26 zł zwrotu kosztów dojazdu do placówki medycznej na rehabilitację, 926 zł zwrotu kosztów leczenia wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wymagalności oraz kosztów procesu. Powódka wniosła również o ustalenie odpowiedzialności pozwanych za dalsze szkody mogące powstać w przyszłości. W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, iż w dniu 18 lutego 2012 r., idąc nieodśnieżonym chodnikiem przy ul. (...)
w S., poślizgnęła się i upadła, wskutek czego doznała złamania trójkostkowego podudzia prawego z przemieszczeniem odłamków. Pozwani są współwłaścicielami nieruchomości, do której przylega chodnik, na którym przewróciła się powódka.
(pozew – k. 2-9)
W odpowiedzi na pozew pozwani M. W., J. K. i H. K. wnieśli o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. Zakwestionowali okoliczności zdarzenia, w szczególności, iż upadek powódki spowodowany był nieusunięciem śniegu i lodu z chodnika. Podnieśli, że nie spoczywał na nich obowiązek utrzymania chodnika przed posesją, gdyż chodnik oddzielony jest od ich posesji pasem zieleni – trawnikiem, którego właścicielem jest Gmina. Zakwestionowali wysokość żądanego zadośćuczynienia. Podnieśli, iż powódka nie udowodniła kosztów zakupu leków, zawyżyła koszty opieki osób trzecich, zaś w odniesieniu do kosztów dojazdów wskazali, iż nie ma podstaw do żądania ich zwrotu na podstawie zasad dotyczących kosztów używania pojazdów do celów służbowych.
(odpowiedź na pozew – k. 54-58)
Pismem procesowym złożonym na rozprawie 15 października 2013 r. powódka wniosła o przypozwanie Gminy S. i (...) S.A.
z siedzibą w W..
(pismo procesowe – k. 71-71v)
Postanowieniem z dnia 14 grudnia 2014 r. Sąd wezwał do udziału w sprawie w trybie art. 194 § 3 k.p.c. Gminę S. i (...) S.A. z siedzibą
w W..
(postanowienie – k. 154)
Pismem procesowym z dnia 25 maja 2015 r. Gmina S. wniosła o oddalenie powództwa wobec pozwanej oraz zasądzenie kosztów procesu. Zakwestionowała jakoby nieruchomość oddzielona była od chodnika pasem zieleni. Ubocznie wskazała, że załączone do akt sprawy zdjęcia nie oddają stanu jaki istniał w 2012 r. Pozwana podniosła,
iż powództwo winno również podlegać oddaleniu jako nieudowodnione. Zakwestionowała wysokość dochodzonych kwot.
(pismo procesowe – k. 172-174)
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 18 lutego 2012 r. (sobota) ok. godz. 5.50 M. S., idąc do pracy
ulicą (...), na wysokości posesji numer (...), przed wejściem do sklepu mięsnego, poślizgnęła się na oblodzonym chodniku i upadła.
(przesłuchanie powódki – k. 229 w zw. z k. 74-75 wyjaśnień informacyjnych, zeznania świadka E. S. – k. 115, zeznania świadka P. S. – k. 117, zdjęcia – k. 70)
Powódka zadzwoniła po rodziców, którzy mieszkają niedaleko miejsca zdarzenia. Jęczała z bólu. Usłyszał ją przechodzący niedaleko G. R., którzy poczekał
z powódką na przyjazd jej rodziców.
(przesłuchanie powódki – k. 229 w zw. z k. 74-75 wyjaśnień informacyjnych, zeznania świadka G. R. – k. 114-115)
Rodzice powódki zawieźli ją do szpitala w G., skąd została skierowana
do szpitala w Z.. Przez całą drogę powódka skarżyła się na bardzo silny ból nogi.
(przesłuchanie powódki – k. 229 w zw. z k. 74 wyjaśnień informacyjnych, zeznania świadka E. S. – k. 115-116)
Chodnik w miejscu upadku powódki był oblodzony, nie był niczym posypany.
(przesłuchanie powódki – k. 229 w zw. z k. 74 wyjaśnień informacyjnych, zeznania świadka G. R. – k. 114-115, zeznania świadka E. S. – k. 115, zeznania świadka P. S. – k. 117)
W dacie zdarzenia (tak jak obecnie) nieruchomość oddzielona była od chodnika pasem zieleni.
(przesłuchanie powódki – k. 229, zdjęcia – k. 70)
W dniach 18-24 lutego 2012 r. powódka była hospitalizowana na Oddziale Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej, gdzie rozpoznano złamanie trójkostkowe goleni prawej. W dniu
19 lutego 2012 r. wykonano zabieg operacyjny polegający na zespoleniu złamania. Założono powódce opatrunek gipsowy goleniowo-stopowy, który zdjęto w dniu 6 kwietnia 2012 r.
Nie usunięto materiału zespalającego. Po zdjęciu gipsu powódka przeszła serię zabiegów rehabilitacyjnych.
(poświadczona za zgodność kopia historii choroby Poradni Ortopedycznej – k. 19-19v, leczenia szpitalnego – k. 20-21v, dokumentacji fizjoterapeutycznej – k. 22-26)
Na zabiegi rehabilitacyjne powódkę woził P. S. i jego ojciec. Łącznie było to ok. 10-15 razy.
(zeznania świadka E. S. – k. 116, zeznania świadka P. S. – k. 117)
Rehabilitacja odbywała się w G.. Powódka mieszkała z rodzicami w S..
(zeznania świadka E. S. – k. 116, zeznania świadka P. S. – k. 118)
W pierwszej dobie po operacji powódka w ogóle nie mogła wstawać, dostawała środki przeciwbólowe. Odczuwała silne dolegliwości bólowe przez okres ok. 3 tygodni po operacji. Po wyjściu ze szpitala powódka poruszała się jedynie do toalety przy pomocy kul.
(przesłuchanie powódki – k. 229 w zw. z k. 74 wyjaśnień informacyjnych, zeznania świadka E. S. – k. 116)
Powódka nie była w stanie samodzielnie wejść do wanny. Wymagała pomocy w czynnościach życia codziennego, takich jak robienie zakupów, przygotowywanie posiłków.
(przesłuchanie powódki – k. 229 w zw. z k. 74 wyjaśnień informacyjnych, zeznania świadka E. S. – k. 116, zeznania świadka P. S. – k. 117-118)
Przez pierwsze 2 tygodnie matka powódki pomagała jej przez ok. 12 godzin dziennie, a po tym okresie w wymiarze 4 godzin dziennie. Około sierpnia 2012 r. powódka stała się samodzielna.
(zeznania świadka E. S. – k. 116)
Stawka pełnej odpłatności za usługi opiekuńcze w dni robocze wynosi: od lipca 2009 r. do 30 czerwca 2013 r. 9,50 zł/h, zaś od lipca 2013 r. do chwili obecnej – 11 zł/h. W soboty, niedziele i święta stawka ta wynosi 200 % stawki podstawowej.
(fakt znany z urzędu)
Powódka pracuje jako położna w szpitalu. Po wypadku pozostawała na zwolnieniu lekarskim do końca czerwca 2012 r.
(przesłuchanie powódki – k. 229 w zw. z k. 75 wyjaśnień informacyjnych)
Wskutek wypadku powódka odniosła trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości
15 % według punktu 162b Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 18 grudnia 2002 r. Obecnie występuje u powódki wygojone złamanie trójkostkowe goleni prawej
ze zniekształceniem i upośledzeniem funkcji stawu skokowego. Upośledzenie to,
poza niemożnością stania na piętach i utrudnienia stania na palcach, powoduje ograniczenia
w lokomocji powódki oraz może powodować nasilenie dolegliwości bólowych przy długim staniu. Zniekształcenie stawu skokowego prawego polega na poszerzeniu obrysów stawu
o 2 cm. Dolegliwości bólowe powódki przez okres 6-8 tygodni od wypadku były stopnia średniego, następnie zmniejszając się. Stan zdrowia powódki jest utrwalony i brak jest możliwości powrotu do pełnej sprawności fizycznej powódki. Możliwe jest powstanie wcześniejszych zmian zwyrodnieniowych stawu skokowego w miejscu przebytego złamania.
(pisemna opinia biegłego ortopedy – k. 140-142, opinie uzupełniające – k. 156, k. 189-190)
M. W., J. K. i H. K. są współwłaścicielami nieruchomości, do której przylega chodnik, na którym upadła powódka.
(bezsporne, nadto poświadczona za zgodność kopia wypisu z rejestru budynków – k. 30-31, treść księgi wieczystej – k. 32-41, kopia protokołu wyznaczenia punktów granicznych – k. 101-104)
Ulica (...) w S. jest drogą gminną. Ubezpieczycielem Gminy S. jest (...) S.A.
(bezsporne, nadto pismo z Urzędu Miasta – Gminy S. – k. 72)
Jednostka Robót Publicznych jest jednostką organizacyjną Gminy S.. W okresie zimowym 2011/2012 prowadziła prace związane z posypywaniem piaskiem i odśnieżaniem chodników na terenie miasta S., w tym ulicy (...). Prace prowadzone były od poniedziałku do piątku, zaś w razie opadów w trybie interwencyjnym. W dniu 18 lutego 2012 r. wskazana jednostka nie odśnieżała chodników.
(bezsporne, nadto pisma z Jednostki Robót Publicznych – k. 84, k. 87, k. 130)
W dacie wypadku nie padał śnieg.
(przesłuchanie powódki – k. 229 w zw. z k. 75 wyjaśnień informacyjnych, informacja meteorologiczna – k. 136-137)
Chodnik w miejscu upadku powódki odśnieżali pracownicy Urzędu Miasta
oraz pracownicy sklepu mięsnego w godzinach pracy sklepu, tj. od 7 do 17.
(zeznania świadka T. O. – k. 213, zeznania świadka B. W. –
k. 229, przesłuchanie pozwanego H. K. – k. 230 w zw. z k. 76 wyjaśnień informacyjnych, k. 230, przesłuchanie pozwanej J. K. – k. 230)
M. W., J. K. i H. K. nigdy nie odśnieżali chodnika przed swoją posesją. Kwiatkami posadzonymi przed posesją na pasie zieleni zajmuje się Gmina.
(przesłuchanie pozwanego H. K. – k. 230 w zw. z k. 76 wyjaśnień informacyjnych)
Powódka wykonuje pracę stojącą. Jej dyżur trwa 12 godzin. Pod koniec dnia odczuwa dolegliwości bólowe, nie może w nocy spać. Po ciężkim dyżurze powódka musi brać środki przeciwbólowe. Pozostaje pod kontrolą ortopedy.
(przesłuchanie powódki – k. 229 w zw. z k. 75 wyjaśnień informacyjnych, k. 230)
Przedmiotowy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zebranego materiału dowodowego, który uznał za wiarygodny. Zeznania powódki i świadków były spójne
i logiczne, zgodne z zasadami doświadczenia życiowego. Świadek P. S. zeznał,
że powódka upadła przed wejściem do sklepu mięsnego. Zeznał następnie, że, zdaniem świadka, powódka upadła na czerwonej kostce, ale „tego dokładnie nie pamięta”, a poza tym chodnik był ośnieżony. Zeznania świadka były zatem zgodne z zeznaniami powódki i jej matki, iż powódka upadła przed sklepem mięsnym. Świadek nie był natomiast pewien jakiego koloru była kostka brukowa, na której upadła powódka. Okoliczność ta nie miała jednakże większego znaczenia, skoro powódka jak i świadkowie zgodnie zeznali, że zdarzenie miało miejsce przed sklepem mięsnym.
Sąd oparł się również na opinii biegłego z zakresu ortopedii. W opinii uzupełniającej biegły w sposób przekonywujący wyjaśnił wątpliwości stron co do opinii pisemnej, wobec czego opinia pisemna wraz z opiniami uzupełniającymi stanowią wiarygodny dowód
w sprawie.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Powództwo było zasadne w przeważającej części.
W niniejszej sprawie pozwane zostały 3 podmioty: Gmina S., jej ubezpieczyciel (...) S.A. z siedzibą w W. oraz współwłaściciele nieruchomości, do której przylega chodnik, tj. M. W., J. K.
i H. K..
Stosownie do art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 13 września 1996 roku o utrzymaniu
czystości i porządku w gminach (t.j. Dz. U. z 2005 nr 236, poz. 2008 ze m.), właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym
za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości; właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój
lub parkowanie pojazdów samochodowych. Stosownie do art. 5 ust. 4 ustawy, obowiązki utrzymania czystości i porządku na drogach publicznych należą do zarządu drogi.
Zgodnie z art. 2a ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U.
z 2007 r. nr 19 poz. 115 ze zm.), drogi wojewódzkie, powiatowe i gminne stanowią własność właściwego samorządu województwa, powiatu lub gminy. Zgodnie z art. 19 ust. 1 ustawy, organ administracji rządowej lub jednostki samorządu terytorialnego, do którego właściwości należą sprawy z zakresu planowania, budowy, przebudowy, remontu, utrzymania i ochrony dróg, jest zarządcą drogi. Zarządcą drogi gminnej, z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w ustawie, jest wójt (burmistrz, prezydent miasta). W myśl art. 20 pkt 4 ustawy do zarządcy drogi należy między innymi: utrzymanie nawierzchni drogi (…); przeprowadzanie okresowych kontroli stanu dróg i drogowych obiektów inżynierskich, wykonywanie robót interwencyjnych, robót utrzymaniowych i zabezpieczających.
W niniejszej sprawie droga, na której doszło do wypadku, stanowi drogę gminną. Utrzymanie drogi (w tym chodnika, który stanowi część drogi przeznaczoną do ruchu pieszych stosownie do art. 4 pkt 2 ustawy o drogach publicznych) spoczywa zatem na Gminie S.. Jak wynika z przepisu art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy o utrzymaniu czystości
i porządku w gminach, właściciel nieruchomości ponosi natomiast odpowiedzialność
za utrzymanie chodnika jedynie, gdy przylega on bezpośrednio do granicy nieruchomości. W niniejszej sprawie chodnik jest natomiast oddzielony od posesji pasem zieleni, co wyklucza odpowiedzialność współwłaścicieli nieruchomości. Ponadto zeznający w sprawie świadkowie potwierdzili, iż to Gmina zajmowała się odśnieżaniem chodnika w miejscu zdarzenia. Pozew w stosunku do współwłaścicieli nieruchomości należało zatem oddalić.
Odpowiedzialność w niniejszej sprawie ponoszą zatem Gmina i jej ubezpieczyciel - (...) S.A. Zgodnie bowiem z treścią art. 805 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłaty określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku, przy czym art. 822 § 4 k.c. przyznał osobie poszkodowanej przez sprawcę objętego ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej prawo dochodzenia roszczenia odszkodowawczego bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Odpowiedzialność pozwanych ma przy tym charakter in solidum, gdyż spełnienie świadczenia przez jednego z nich, zwalnia z obowiązku drugi podmiot.
Gmina S. odpowiada za szkodę doznaną przez powódkę na podstawie art. 415 k.c., zgodnie z którym, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę zobowiązany jest do jej naprawienia. Przesłankami odpowiedzialności z art. 415 k.c. są: zawinione działanie sprawcy, szkoda i adekwatny związek przyczynowy między zawinionym działaniem, a szkodą.
Jako zawinione mogą być kwalifikowane jedynie zachowania bezprawne. Bezprawność oznacza nie tylko naruszenie norm prawa, ale również sprzeczność z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Wina stanowi natomiast ujemną ocenę zachowania sprawcy pozwalającą na postawienie mu zarzutu niewłaściwego zachowania
w danej sytuacji. Wina nieumyślna sprowadza się do niedbalstwa. Polega ono na niedołożeniu wymaganej w stosunkach danego rodzaju staranności, niezbędnej do uniknięcia skutku, którego sprawca nie chciał wywołać. Dla ustalenia winy nieumyślnej decydujące znaczenie ma wzorzec należytej staranności będący miernikiem oceny zachowania sprawcy. Należyta staranność, stosownie do przepisu art. 355 k.c. to staranność ogólnie wymagana w stosunkach danego rodzaju. Jest to pewien abstrakcyjny wzorcowy model zachowania. Wzorzec ten kreowany jest na podstawie m.in. reguł współżycia społecznego, przepisów prawnych, zwyczajów, „kodeksów zawodowych" czy pragmatyk zawodowych.
Gmina nie dołożyła należytej staranności w wykonaniu swoich obowiązków polegających na zimowym utrzymaniu chodnika, na którym przewróciła się powódka. W dniu zdarzenia chodnik był bowiem oblodzony jak i ośnieżony. Fakt, że była to sobota nie zwalniał Gminy z obowiązku dbania o stan chodnika, szczególnie, iż jak pokazuje przykład powódki, szła wówczas do pracy podobnie jak wiele innych osób. Sklep mięsny był natomiast otwierany później, wobec czego jego pracownicy również nie usunęli oblodzenia chodnika. Ponadto jak wynika z pisma Jednostki Robót Publicznych prowadziła ona prace jedynie od poniedziałku do piątku, zaś w razie opadów w trybie interwencyjnym. W dniu 18 lutego 2012 r. wskazana jednostka nie odśnieżała chodników, gdyż nie występowały opady. Pozostało jednakże oblodzenie na chodniku oraz śnieg z poprzednich opadów. Gmina nie dochowała zatem należytej staranności w wypełnianiu swoich obowiązków.
Przechodząc na grunt wysokości należnego powódce odszkodowania, należy wskazać, iż, stosownie do art. 444 § 1 k. c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. W myśl art. 445 § 1 k.c., w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
W orzecznictwie ukształtowana została zasada, zgodnie z którą funkcja kompensacyjna powinna mieć najistotniejsze znaczenie dla ustalenia wysokości zadośćuczynienia. Uzupełnieniem jak i ograniczeniem tej zasady był pogląd, że wysokość zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (zob. np. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1965 roku, sygn. akt I PR 203/65, OSP 1966/4/92). Jego konsekwencją – na co wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 30 stycznia 2004 roku, sygn. akt I CK 131/03, opublikowanego w OSNC 2005/2/40 (LEX nr 141820) – była utrzymująca się tendencja do zasądzania skromnych sum tytułem zadośćuczynienia
za doznaną krzywdę. W ostatnich latach Sąd Najwyższy, w dążeniu do przełamania tej tendencji, wielokrotnie podkreślał, że ze względu na kompensacyjny charakter zadośćuczynienia o jego rozmiarze powinien decydować w zasadzie rozmiar doznanej krzywdy, tj. stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich rodzaj, intensywność, czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku, konsekwencje uszczerbku na zdrowiu
w dziedzinie życia osobistego i społecznego, wiek poszkodowanego, rodzaj wykonywanej pracy i inne podobne okoliczności danej sprawy (wyrok SN z dnia 17 września 2010 roku, sygn. akt II CSK 94/10, OSNC 2011/4/44, wyrok SN z dnia 30 stycznia 2004 roku, sygn. akt
I CK 131/03, OSNC 2005/2/40, wyrok SA w Gdańsku z dnia 31 grudnia 2010 roku, sygn. akt III APa 21/10, Lex nr 784244, wyrok SN z dnia 26 listopada 2009 roku, sygn. akt III CSK 62/09, wyrok SN z dnia 19 stycznia 2012 roku, sygn. akt IV CSK 221/11, LEX nr 1119550).
Powołanie się przy ustalaniu zadośćuczynienia na potrzebę utrzymania jego wysokości w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia. Zasada umiarkowanej wysokości odszkodowania ma bowiem uzupełniający charakter w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej (uzasadnienie wyroku SA w Gdańsku z dnia 31 grudnia 2010 roku, sygn. akt III APa 21/10, LEX nr 784244 i powołane w nim orzeczenia SN: wyrok SN z dnia 9 listopada 2007 roku, sygn. akt V CSK 245/2007, OSNC - ZD 2008/4/ 95 i wyrok SN z 13 grudnia 2007 roku, sygn. akt I CSK 384/07, LEX nr 351187 oraz uzasadnienie wyroku SN z dnia
13 grudnia 2007 roku, sygn. akt I CSK 384/07, LEX nr 351187).
W aktualnej linii orzeczniczej podkreśla się, iż zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość musi przedstawiać pewną ekonomicznie odczuwalną wartość (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia
21 listopada 2007 r., I ACa 617/07, LEX nr 795203, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi
z dnia 7 września 2012 r., I ACa 640/12, LEX nr 1220559).
Zwraca się również uwagę na konieczność rozważenia wszystkich okoliczności istotnych dla określenia rozmiaru doznanej krzywdy takich jak: wiek poszkodowanego, stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, nieodwracalność następstw uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (kalectwo, oszpecenie), rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiowa oraz inne czynniki podobnej natury, które to okoliczności muszą być rozważane indywidualnie w związku z konkretną osoba pokrzywdzonego i sytuacją życiową, w jakiej się znalazł (zob. wyrok SN z 9 listopada 2007 r., V CSK 245/2007, OSNC - ZD 2008/4/ 95; wyrok SN z dnia 26 listopada 2009 r., III CSK 62/09, LEX nr 738354, wyrok SN
z 13 grudnia 2007 r., I CSK 384/07, LEX nr 351187).
Jak wynika z powyższego, zadośćuczynienie pełni funkcję kompensacyjną, przyznana bowiem suma pieniężna ma stanowić przybliżony ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej. Powinna ona wynagrodzić doznane cierpienia fizyczne i psychiczne,
aby w ten sposób przynajmniej częściowo została przywrócona równowaga zachwiana
na skutek doznanego uszczerbku. Jego wysokość winna być zatem ustalona w odniesieniu
do osoby pokrzywdzonego i całokształtu okoliczności konkretnej sprawy.
W niniejszej sprawie powódka doznała 15 % trwałego uszczerbku na zdrowiu z uwagi na występujące u powódki wygojone złamanie trójkostkowe goleni prawej
ze zniekształceniem i upośledzeniem funkcji stawu skokowego. Powoduje to utrudnienia
w lokomocji powódki oraz może powodować nasilenie dolegliwości bólowych przy długim staniu. Złamanie wiązało się z silnymi dolegliwościami bólowymi. Przez okres ok. 5 tygodni pozostawała w unieruchomieniu gipsowym, co wiąże się ze znacznym dyskomfortem psychicznym. Powódka do dnia dzisiejszego odczuwa skutki wypadku. Pracuje jako pielęgniarka, zaś praca ta ma charakter stojący. Po 12-sto godzinnym dyżurze powódka odczuwa ból nogi. Nadal pozostaje pod opieką ortopedy. Skutki wypadku znacząco utrudniają zatem codzienne funkcjonowanie powódki.
Biorąc pod uwagę powyższe, Sąd doszedł do przekonania, że kwota 40 000 zł stanowi wymierną rekompensatę krzywdy powódki, nie będąc przy tym kwotą wygórowaną.
W pozostałym zakresie powództwo należało oddalić.
Zasadne było również żądanie powódki zwrotu kosztów opieki osób trzecich. Matka powódki miała najlepsze rozeznanie w zakresie świadczonej pomocy, gdyż opiekowała się córką w okresie jej rekonwalescencji. Biorąc pod uwagę stawkę opieki wynoszącą 9,50 zł/h, żądana przez powódkę kwota z tego tytułu nie przekracza wysokości faktycznie świadczonej powódce pomocy, wobec czego Sąd zasądził na rzecz powódki z tego tytułu żądaną kwotę 4.389 zł.
Powódka wniosła również o zwrot kosztów dojazdów na rehabilitację. Ojciec powódki zeznał, że woził ją na rehabilitację ok. 10-15 razy. W związku z różnymi stopniami spalania benzyny w poszczególnych autach, dla wyliczenia stawki za 1 km przebiegu pojazdu, można odnieść się pomocniczo do § 3 ust. 3 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej
z dnia 29 stycznia 2013 r. (Dz. U. z 2013 r., poz. 167), zgodnie z którym, na wniosek pracownika pracodawca może wyrazić zgodę na przejazd w podróży krajowej lub podróży zagranicznej samochodem osobowym, motocyklem lub motorowerem niebędącym własnością pracodawcy. Zgodnie z ust. 4 omawianego przepisu, w przypadkach, o których mowa w ust. 3, pracownikowi przysługuje zwrot kosztów przejazdu w wysokości stanowiącej iloczyn przejechanych kilometrów przez stawkę za jeden kilometr przebiegu, ustaloną przez pracodawcę, która nie może być wyższa niż określona w przepisach wydanych na podstawie art. 34a ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz. U. z 2012 r.
poz. 1265 oraz z 2013 r. poz. 21). Omawiany przepis odsyła do rozporządzenia ministra właściwego do spraw transportu, który określi warunki i zasady zwrotu kosztów przejazdu. Zgodnie z § 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 r. (Dz. U.
z 2002 r., nr 27, poz. 271 ze zm.), koszty używania pojazdów do celów służbowych pokrywa pracodawca według stawek za 1 kilometr przebiegu pojazdu, które nie mogą być wyższe niż dla samochodu osobowego:
a)o pojemności skokowej silnika do 900 cm 3 - 0,5214 zł,
b)o pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm 3 - 0,8358 zł.
Odległość od G. do S. na ul. (...) wynosi ok. 12 km. Na rzecz powódki należało zatem zasądzić 300,88 zł zwrotu kosztów przejazdów (24 km x 15 x 0,8358), oddalając żądanie w pozostałym zakresie.
Sąd oddalił żądanie powódki zasądzenia kosztów leczenia jako nieudowodnione stosownie do art. 6 k.c.
Sąd oddalił żądanie ustalenia odpowiedzialności pozwanego za przyszłe nie dające się obecnie ustalić skutki wypadku stosownie do art. 189 k.p.c. Stan zdrowia powódki jest bowiem utrwalony.
O obowiązku zapłaty odsetek Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i § 2 k.c.
zasądzając odsetki od następnego dnia po doręczeniu wezwania do udziału w sprawie pozwanym, tj. od 10 stycznia 2015 r. Mając jednakże na uwadze, iż wyrok w niniejszej sprawie został wydany w dacie obowiązywania znowelizowanych przepisów w zakresie odsetek określonych w Kodeksie Cywilnym, niezbędnym było uwzględnienie przedmiotowych zmian w treści wyroku. Zgodnie z art. 2 pkt 2 ustawy z dnia
9 października 2015 roku o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2015/1830) art. 481 k.c. otrzymał, począwszy od jego § 2, następujące brzmienie: Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Jednakże
gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy. Nadto, w dodanych § 2
1-2
4 powołanego przepisu, wskazano, iż: maksymalna wysokość odsetek za opóźnienie nie może w stosunku rocznym przekraczać dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie (odsetki maksymalne za opóźnienie) (§ 2
1); jeżeli wysokość odsetek za opóźnienie przekracza wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie, należą się odsetki maksymalne
za opóźnienie (§ 2
2); postanowienia umowne nie mogą wyłączać ani ograniczać przepisów
o odsetkach maksymalnych za opóźnienie, także w przypadku dokonania wyboru prawa obcego. W takim przypadku stosuje się przepisy ustawy (§ 2
3); Minister Sprawiedliwości ogłasza, w drodze obwieszczenia, w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”, wysokość odsetek ustawowych za opóźnienie (§ 2
4).
W dotychczasowym brzmieniu powołanego art. 481 k.c., wskazywano jedynie,
iż odsetki za opóźnienie, w przypadku, gdy ich wysokość nie była z góry oznaczona, równe są wysokości odsetek ustawowych. W przypadku natomiast, gdy wierzytelność była oprocentowana według stopy wyższej niż stopa ustawowa, wierzyciel mógł żądać odsetek
za opóźnienie według tej wyższej stopy, bez żadnych ograniczeń.
W myśl art. 56 powołanej ustawy nowelizującej do odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe. Zgodnie natomiast z art. 57 tejże ustawy, z wyjątkiem art. 50, art. 51 i art. 54, wchodzi ona w życie z dniem 1 stycznia 2016 roku.
Powyższe rozróżnienie odsetek zasądzonych w wyroku jest tym bardziej uzasadnione, iż do 31 grudnia 2015 roku Kodeks cywilny posługiwał się jednakowym pojęciem odsetek ustawowych na oznaczenie odsetek kapitałowych (art. 359 § 2 k.c.) i odsetek za opóźnienie (art. 481 § 1 i § 2 k.c.) oraz miały one jednakową wysokość, podczas gdy od 1 stycznia 2016 roku funkcjonują w tej ustawie dwa pojęcia a mianowicie odsetek ustawowych i odsetek ustawowych za opóźnienie, a nadto drugie z nich są wyższe od pierwszych.
Mając na uwadze powyższe, koniecznym było zasądzenie odsetek począwszy
od wskazanych powyżej dat do dnia 31 grudnia 2015 roku (tj. dnia poprzedzającego wejście
w życie przedmiotowej ustawy nowelizującej, w zakresie przepisów dotyczących odsetek określonych w kodeksie cywilnym) w wysokości odsetek ustawowych, określonych
w art. 481 k.c. w brzmieniu sprzed 1 stycznia 2016 roku, które wynosiły 8 % rocznie,
a od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, odsetek ustawowych za opóźnienie, o których mowa w art. 481 k.c. w aktualnym brzmieniu, które wynoszą obecnie 7 % w skali roku.
Mając na uwadze, iż zasądzone odsetki od dnia 1 stycznia 2016 roku są niższe
od odsetek ustawowych, których żąda powód, Sąd oddalił powództwo w pozostałym zakresie, tj. w zakresie różnicy między wysokością odsetek ustawowych, obowiązujących
do 31 grudnia 2015 roku, a odsetkami ustawowymi za opóźnienie, obowiązującymi
od 1 stycznia 2016 roku.
O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. pierwsze k.p.c. pozostawiając Referendarzowi sądowemu rozliczenie kosztów stosownie do art. 108 § 1 zd. drugie k.p.c.
Na podstawie art. 102 k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych
w sprawach cywilnych Sąd odstąpił od obciążania powódki nieuiszczonymi kosztami sądowymi. Zgodnie z powołanym przepisem, w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami.
Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 9 sierpnia 2012 r. (V CZ 26/12, LEX nr 1231638), przepis art. 102 k.p.c. wyraża zasadę słuszności w orzekaniu o kosztach, stanowiąc wyjątek od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Podstawę do jego zastosowania stanowią konkretne okoliczności danej sprawy, przekonujące o tym,
że w rozpoznawanym przypadku obciążenie strony przegrywającej kosztami procesu na rzecz przeciwnika byłoby niesłuszne, czy wręcz niesprawiedliwe. Art. 102 k.p.c. znajduje zastosowanie "w wypadkach szczególnie uzasadnionych", które nie zostały ustawowo zdefiniowane i są każdorazowo oceniane przez sąd orzekający na tle okoliczności konkretnej sprawy. Do okoliczności tych zalicza się m.in. sytuację majątkową i osobistą strony, powodującą, że obciążenie jej kosztami może pozostawać w kolizji z zasadami współżycia społecznego. Przy zastosowaniu art. 102 k.p.c. mogą być również brane pod uwagę okoliczności dotyczące charakteru sprawy (zob. też postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2012 r., II CZ 95/12, LEX nr 1232771, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2012 r., I UZ 86/12, LEX nr 1228427).
W postanowieniu z dnia 26 września 2012 r. (II CZ 100/12, LEX nr 1232760) Sąd Najwyższy wskazał, iż ocena, czy w sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony należy do swobodnej decyzji sądu ze względu na konieczność zapewnienia poczucia sprawiedliwości oraz realizacji zasady słuszności.
Powódka odniosła poważny uszczerbek na zdrowiu. Nie jest przy tym osobą majętną. Obciążenie powódki kosztami sądowymi podważałoby przy tym kompensacyjną funkcję zadośćuczynienia.
W tym stanie faktycznym należało orzec jak w sentencji.