Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V GC 1297/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 grudnia 2016 roku

Sąd Rejonowy w Toruniu V Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodnicząca: SSR Urszula Martenka

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Anna Szok

po rozpoznaniu w dniu 15 grudnia 2016 roku w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa D. B.

przeciwko Grupie (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

o zapłatę

I. zasądza od pozwanej Grupy (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz powoda D. B. kwotę 26 051,10 zł (dwadzieścia sześć tysięcy pięćdziesiąt jeden złotych i dziesięć groszy) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 5 października 2015 roku do dnia zapłaty, przy czym za okres od 1 stycznia 2016 roku w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie;

II. zasądza od pozwanej Grupy (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz powoda D. B. odsetki ustawowe od kwoty 20 000 zł (dwadzieścia tysięcy złotych) za okres od dnia 5 października 2015 roku do dnia 18 kwietnia 2016 roku, przy czym za okres od 1 stycznia 2016 roku w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie;

III. umarza postępowanie w pozostałym zakresie;

IV. nakazuje zwrócić powodowi od Skarbu Państwa - kasy Sądu Rejonowego w Toruniu kwotę 500 zł (pięćset złotych) tytułem połowy opłaty sądowej od cofniętej części powództwa;

V. zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 6 620 zł (sześć tysięcy sześćset dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt V GC 1297/16

UZASADNIENIE

Powód D. B. wniósł o zasądzenie od pozwanej Grupy (...) spółki z o. o. z siedzibą w W. kwoty 46 051,10 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 5 października 2015 roku do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu, obejmujących również koszty zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wytoczonego powództwa wskazano, iż pomiędzy E. M. a pozwaną spółką doszło do zawarcia umowy, której przedmiotem była sprzedaż i montaż 22 sztuk drzwi w myjni pociągów na stacji postojowej w T.. Całkowita wartość uzgodnionej między stronami umowy wyniosła przy tym 56 051,10 złotych. Powód wskazał, iż pozwana uiściła z tejże kwoty 10 tysięcy złotych tytułem zaliczki, po czym E. M. przystąpił do realizacji zamówienia. W uzasadnieniu pozwu podano, iż montaż zamówionych okien rozpoczął się 10 czerwca 2015 roku, a zakończył tydzień później. Powód wskazał, iż ostateczny odbiór nastąpił zaś 4 września 2015 roku i na podstawie sporządzonego wówczas protokołu wystawiona została faktura VAT, jednakże pozwana nie uregulowała wynikającej z niej należności. Powód zaznaczył, iż nabył dochodzoną powództwem wierzytelność od E. M. na podstawie umowy cesji (k. 3-6).

W dniu 28 kwietnia 2016 roku, w sprawie opatrzonej sygnaturą V GNc 593/16, Sąd Rejonowy w Toruniu wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, zgodnie z żądaniem pozwu (k. 52).

Od w/w nakazu zapłaty pozwana wniosła sprzeciw, żądając oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia na jej rzecz zwrotu kosztów procesu. W pierwszym rzędzie, zajęte stanowisko strona pozwana oparła o zarzut spełnienia świadczenia w części, wskazując, że w dniu 18 kwietnia 2016 roku przelała na rzecz powoda kwotę 20 000 złotych. W pozostałym zakresie stwierdziła, iż kwestionuje roszczenie pozwu zarówno co do zasady, jak i co do wysokości. W sprzeciwie od nakazu zapłaty podniesiono, iż powód opiera swoje żądanie na wydrukach komputerowych wiadomości e-mail, które to nie stanowią dokumentów urzędowych, ani prywatnych, a tym samym nie korzystają z domniemań ustawowych (k. 56-57).

W odpowiedzi na sprzeciw, powód cofnął pozew co do kwoty 20 000 złotych, która to została wpłacona przez pozwaną już po wytoczeniu powództwa i podtrzymał żądanie zasądzenia kwoty 26 051,10 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 5 października 2015 roku do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu. Powód wskazał, iż pomimo powyższego, nie może on zostać uznany za stronę przegrywającą również co do cofniętej części powództwa. Zaznaczył bowiem, iż całość dochodzonej należności była wymagalna w chwili wniesienia pozwu. Ponadto powód stwierdził, iż pozwana nie zgłosiła żadnych zarzutów co do umowy stanowiącej podstawę roszczenia, jak również odnośnie sposobu jej wykonania. Oznajmił też, że wpłata kwoty 20 000 złotych została dokonana z jednoczesnym powołaniem się w tytule przelewu na zawiadomienie o cesji wierzytelności. Co więcej powód wskazał, że zapłata części należności stanowi uznanie niewłaściwe roszczenia. Zaznaczył, że fakt, iż wydruki komputerowe nie stanowią dokumentów urzędowych, ani prywatnych nie oznacza bynajmniej, iż nie stanowią środków dowodowych, wobec czego mogą stanowić źródło informacji o faktach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (k. 69-71).

W kolejnym piśmie procesowym z dnia 21.10.2016r pozwana stwierdziła, iż wydruk komputerowy nie posiada żadnej wartości dowodowej dla potrzeb postępowania. Oznajmiła bowiem, iż wydruk taki stanowi jedynie dowód tego, że określonej treści zapis znajdował się na komputerze, przy czym nie wiadomo, w jaki sposób został on wytworzony. Pozwana zaznaczyła też, iż powinna zostać uznana za stronę wygrywającą również co do wpłaconej po wniesieniu pozwu kwoty 20 tysięcy złotych, jako że nie kwestionowała roszczenia w tej części i nie dała podstaw do wytoczenia powództwa. Ponadto pozwana nie złożyła oświadczenia – pomimo nałożonego w tym zakresie zobowiązania pod rygorem skutków procesowych (k.77) – czy zaksięgowała fakturę VAT numer (...) (k. 89-90).

W trakcie rozprawy pełnomocnik powoda sprecyzował, iż żądanie pozwu dotyczy obecnie zasądzenia kwoty 26 051,10 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 5 października 2015 roku do dnia zapłaty, jak również zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 20 000 złotych od 5 października 2015 roku do 18 kwietnia 2016 roku oraz zwrotu kosztów procesu (protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 1:15:18- 1:21:13).

Sąd ustalił, co następuje:

W maju 2015 roku, J. R. pełniący funkcję prezesa zarządu Grupy (...) spółki z o. o. z siedzibą w W. zwrócił się z zapytaniem do swojego kolegi E. M. (prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...)), czy byłby w stanie dostarczyć mu drzwi wraz z montażem, na teren realizowanych przezeń prac. W ich ramach, Grupa (...) sp. z o. o. była wykonawcą na budowie obiektu w postaci myjni pociągów w T.. E. M. poinformował swego rozmówcę, że istnieje taka możliwość, wskazując mu równocześnie, aby przesłał szczegółowe zamówienie. Z kolei J. R. wskazał, iż osobą upoważnioną w imieniu Grupy (...) sp. z o. o. do dokonywania wszelkich czynności w ramach przedmiotowej umowy jest jego pracownik S. B..

Dowody: zeznania E. M. – protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 34:03-43:09; wiadomości e-mail z 4 i 5 maja 2015 roku – k. 30; odpis z KRS – k. 11-13.

W rezultacie powyższej rozmowy, S. B. (pracownik Grupy (...) sp. z o.o. odpowiedzialny za zamówienia) przekazał E. M. zestawienie stolarki otworowej, określające rodzaj oczekiwanych prac. Na tej podstawie, pracownicy E. M. wykonali wycenę, którą przesłali w/w.

Dowody: zestawienie – k. 24-25; wiadomości e-mail z 4 i 5 maja 2015 roku – k. 30; zeznania E. M. – protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 43:09 – 51:26.

W oparciu o powyższą wycenę i poczynione między stronami transakcji ustalenia, w dniu 5 maja 2015 roku, S. B. działając w mieniu Grupy (...) sp. z o. o. przekazał E. M. zamówienie na 22 sztuki drzwi wraz z montażem, opiewające na łączną kwotę 45 570 złotych netto, zaś łącznie z podatkiem VAT – 56 051,10 złotych.

Dowody: zamówienie z 5 maja 2015 roku – k. 22-23; zeznania E. M. – protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 43:09 – 51:26.

E. M. uzgodnił z J. R., iż zamawiający na poczet należnego w ramach przedmiotowej transakcji wynagrodzenia uiści zaliczkę w wysokości 10000 złotych. W związku z powyższym, w dniu 5 maja 2015 roku E. M. wystawił fakturę proforma, opiewającą na powyższą kwotę. Z kolei w dniu 14 maja 2015 roku, Grupa (...) sp. z o. o. przelała na rachunek bankowy E. M. 10 000 złotych.

Dowody: faktura proforma z 5 maja 2015 roku – k. 26; potwierdzenie przelewu z 14 maja 2015 roku – k. 28; zeznania E. M. – protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 43:09 – 51:26.

Po uiszczeniu powyższej zaliczki, E. M. w wykonaniu przedmiotowej umowy złożył stosowne zamówienie u producenta drzwi. Następnie, celem uzgodnienia szczegółów współpracy doszło do spotkania na terenie budowy myjni pociągów w T.. Oprócz E. M. i jego pracownika W. R., wzięli w nim udział pracownicy Grupy (...) sp. z o.o. S. B. i S. W..

Dowody: okoliczność bezsporna, a nadto zeznania E. M. – protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 43:09 – 51:26.

Na podstawie dokonanych ustaleń, pracownicy E. M. przystąpili do realizacji przedmiotowych prac. W ich ramach, zamówione przez Grupę (...) sp. z o. o. drzwi były dostarczane na teren w/w budowy partiami, do 11 czerwca 2015 roku. Następnie, zostały one zamontowane, na potwierdzenie czego w dniu 8 lipca 2015 roku sporządzono protokół, który to w imieniu zamawiającego podpisał upoważniony pracownik S. W..

Dowody: zeznania E. M. – protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 51:26 – 59:47; zeznania B. J. - protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 9:18-21:59; zeznania W. R. - protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 22:28-33:54; protokół zdawczo-odbiorczy z 11 czerwca 2015 roku – k. 32; oświadczenie E. M. z 17 czerwca 2015 toku – k. 33; protokół z 8 lipca 2015 roku potwierdzający montaż – k. 34.

Po podpisaniu powyższego protokołu z 8 lipca 2015 roku Grupa (...) sp. z o. o. zgłaszała drobne usterki, wskazując na konieczność poprawienia regulacji drzwi, czy też przeprowadzenia stosownych prac lakierniczych. Pracownicy E. M. wykonali je do końca lipca 2015 roku. W związku z tym, w dniu 4 września 2015 roku, doszło do sporządzenia protokołu odbioru końcowego, który to w imieniu Grupy (...) sp. z o.o. podpisał kierownik robót D. I.. W dokumencie tym wskazano, iż prace zrealizowano zgodnie ze zleceniem, zaś ich jakość opisano jako „dość dobra”. Jedyna zawarta w nim uwaga dotyczyła tego, iż nie zostały one wykonane w terminie.

Dowody: zeznania E. M. – protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 51:26 – 59:47; zeznania B. J. - protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 9:18-21:59; zeznania W. R. - protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 22:28-33:54; wydruki wiadomości e-mail – k. 35-41, k. 43-45; protokół odbioru końcowego z 4 września 2015 roku – k. 42.

Na podstawie powyższego protokołu, w dniu 4 września 2015 roku E. M. wystawił – zgodnie z ustaleniami jakie zostały dokonane między stronami umowy i przy uwzględnieniu wpłaconej uprzednio zaliczki - fakturę VAT opiewającą na kwotę 46 051,10 złotych brutto, z terminem płatności do 4 października 2015 roku, wskazując jako jej nabywcę Grupę (...) sp. z o.o. Faktura ta przesłana została pocztą na adres zamawiającego.

Dowody: faktura VAT z 4 września 2015 roku – k. 46; zeznania E. M. – protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 59:47-1:10:24.

Po dokonaniu końcowego odbioru przedmiotowego zamówienia, jak również po przesłaniu powyższej faktury VAT, Grupa (...) sp. z o. o. nie zgłaszała żadnych zastrzeżeń co do prac wykonanych przez E. M..

Dowody: zeznania E. M. – protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 1:10:24-1:11:13; zeznania B. J. - protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 9:18-21:59.

Po upływie terminu płatności określonego na powyższej fakturze VAT, E. M. wielokrotnie kontaktował się z J. R. w sprawie jej uregulowania. Ten jednakże wskazywał mu, że obecnie nie jest w stanie uiścić żądanej kwoty z uwagi na problemy z uzyskaniem zapłaty od kontrahentów.

Dowody: zeznania E. M. – protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 59:47-1:10:24.

W dniu 14 października 2015 roku, E. M. przesłał do Grupy (...) sp. z o. o. wezwanie do zapłaty kwoty 46 051,10 złotych, wynikającej z prac objętych powyższą fakturą VAT z 4 września 2015 roku. Dłużna spółka nie ustosunkowała się w żaden sposób do jego treści.

Dowody: wezwanie do zapłaty – k. 47; potwierdzenie nadania – 48; potwierdzenie odbioru – k. 49; zeznania E. M. – protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 59:47-1:10:24.

W dniu 21 grudnia 2015 roku, pomiędzy E. M. (jako cedentem) a D. B. (jako cesjonariuszem) doszło do zawarcia umowy przelewu, na mocy której cedent przelał na rzecz cesjonariusza przedmiotową wierzytelność wobec Grupy (...) sp. z o. o. z tytułu sprzedaży i montażu 22 sztuk drzwi, w wysokości 46051,10 złotych. Grupa (...) sp. z o. o. została powiadomiona o dokonaniu tejże transakcji.

Dowody: umowa cesji wierzytelności – k. 14-14v; zawiadomienie o cesji wierzytelności – k. 15; potwierdzenie nadania – 16; potwierdzenie odbioru – k. 17; zeznania E. M. – protokół rozprawy z 15 grudnia 2016 roku, 59:47-1:10:24.

W dniu 18 kwietnia 2016 roku, Grupa (...) sp. z o. o. przelała na rachunek bankowy D. B. kwotę 20 000 złotych tytułem przedmiotowej wierzytelności.

Dowód: okoliczność bezsporna, a nadto potwierdzenie przelewu z dnia 18 kwietnia 2016 roku – k. 58.

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w zasadniczej mierze na podstawie dokumentów załączonych do pozwu oraz do sprzeciwu od nakazu zapłaty, jak również w oparciu o zeznania świadków: E. M., B. J. i W. R.. Dowody te kreują spójną i logiczną wersję wydarzeń, w pełni potwierdzającą zasadność roszczenia objętego rozpatrywanym powództwem.

W toku postępowania niewątpliwie poza sporem był fakt częściowego (w kwocie 20000 złotych) spełnienia przez pozwaną żądania pozwu, które to miało miejsce już po jego wytoczeniu. Poza tym, w istocie okoliczności niniejszej sprawy były pomiędzy stronami sporne. Pozwana oznajmiła bowiem, iż nie uznaje roszczenia powoda, zarówno co do zasady, jak i co do wysokości.

W tym miejscu podkreślić należy, iż strona pozwana nie przedłożyła żadnych środków dowodowych, zmierzających do zaprzeczenia autentyczności dokumentów zgromadzonych w toku postępowania oraz prawdziwości faktów wynikających z zeznań świadków. Zajęte w niniejszej sprawie stanowisko oparła zaś w istocie wyłącznie na ogólnikowym stwierdzeniu, wedle którego powód nie wykazał zasadności dochodzonego roszczenia, opierając się w tym zakresie na kwestionowaniu mocy dowodowej załączonych do pozwu wydruków wiadomości e-mail. Z przedstawionymi wywodami pozwanej nie sposób się jednak zgodzić. W kodeksie postępowania cywilnego nie zawarto bowiem zamkniętego katalogu środków dowodowych i dopuszczalne jest skorzystanie z każdego źródła informacji o faktach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, jeśli tylko nie jest to sprzeczne z przepisami prawa. Tym samym, norma wyrażona w art. 309 k.p.c. może mieć zastosowanie także do niepodpisanych wydruków komputerowych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 2008 roku, I CSK 138/08; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 4 października 2012 roku, I ACa 276/12). Fakt, iż nie korzystają one z domniemań określonych w art. 244 k.p.c. i art. 245 k.p.c. w żadnym zakresie nie pozbawia ich jednakże mocy dowodowej, a zatem brak jest przeszkód do wykorzystania ich w toku procesu cywilnego. W niniejszej sprawie zaś, autentyczność przedłożonych przez stronę powodową wydruków komputerowych oraz prawdziwość wynikających z nich faktów, znajduje potwierdzenie w pozostałych dokumentach załączonych do pozwu, jak również w zeznaniach świadków. W tym stanie rzeczy, wobec nieprzedłożenia dowodu przeciwnego przez pozwaną, brak było podstaw ku temu, by odmówić im wiarygodności.

Na marginesie, nie można tracić z pola widzenia, iż przedmiotowe wydruki wiadomości e-mail odgrywają w niniejszej sprawie trzeciorzędne znaczenie. Nawet zakładając czysto hipotetycznie, iż nie załączono by ich do pozwu, to mając na uwadze treść pozostałych dokumentów (których autentyczność i prawdziwość nie była podważana przez pozwaną), znajdujących pełne potwierdzenie w zeznaniach świadków oraz w powiązaniu z faktem, iż pozwana nie przedłożyła żadnych dowodów, zmierzających do zakwestionowania twierdzeń strony powodowej - rozpatrywane powództwo i tak podlegałoby zasądzeniu, poza zakresem, w jakim zostało cofnięte.

Podstawę prawną żądania pozwu stanowi art. 627 k.c. W niniejszej sprawie powód domagał się bowiem zasądzenia od pozwanej – będącej zamawiającym - wynagrodzenia za dzieło wykonane przez przyjmującego zamówienie. Roszczenie to strona powodowa nabyła zaś w drodze cesji wierzytelności. W świetle zgromadzonego materiału dowodowego nie ulega wątpliwości, iż między E. M. a Grupą (...) sp. z o. o. zawarta została właśnie umowa o dzieło.

W tym miejscu podkreślić należy, że nie sposób jednak zgodzić się ze stanowiskiem strony powodowej wyrażonym w uzasadnieniu pozwu, z którego to wynika, jakoby zawarta między w/w umowa łączyła elementy umowy sprzedaży i umowy o dzieło.

Co prawda świadczenie E. M. dotyczyło sprzedaży, dostawy i montażu stolarki drzwiowej, co mogłoby sugerować kwalifikowanie tej umowy w zakresie dotyczącym sprzedaży i dostawy jako umowy sprzedaży, a w części dotyczącej montażu tej stolarki jako umowy o roboty budowlane lub umowy o dzieło. W rzeczywistości jednak, w takim wypadku zawsze chodzi tylko o jedną umowę, a mianowicie o roboty budowlane lub o dzieło, dotyczącą wykonania wspomnianej stolarki zgodnie z zamówieniem (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 października 2008 roku, I CSK 106/08).

Z kolei zasadniczym kryterium rozróżnienia umowy o dzieło i umowy o roboty budowlane jest ocena realizowanej inwestycji stosownie do wymagań Prawa budowlanego (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 1998 r., sygn. akt II CKN 653/97 oraz z dnia 7 grudnia 2005 r., sygn. akt V CK 423/05). W tym miejscu zaznaczyć trzeba, iż nie można jednak z góry przyjmować, że każde wykonanie prac podwykonawczych na rzecz wykonawcy robót budowlanych stanowi umowę o roboty budowlane, zwłaszcza w sytuacji, gdy strony nie zachowały formy pisemnej umowy. Ustawodawca określając zobowiązanie wykonawcy robót wskazuje, że polega ono m.in. na wykonaniu obiektu, z kolei zobowiązanie inwestora polega na zapłacie umówionego wynagrodzenia. Przy tym, co istotne, samo uczestnictwo w procesie inwestycyjnym nie przesądza o rodzaju zawartej umowy (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2005 roku, V CK 423/05, Lex nr 269751). Należy więc podkreślić, że umowa o roboty budowlane, w odróżnieniu od umowy o dzieło, dotyczy przedsięwzięcia większych rozmiarów o zindywidualizowanych właściwościach, zarówno fizycznych, jak i użytkowych, któremu towarzyszy projektowanie i zinstytucjonalizowany nadzór stosownie do przepisów ustawy Prawo budowlane ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2007 roku, I CSK 51/07). Przedsięwzięcie to ustawodawca określił w art. 647 k.c. mianem „obiektu”. Ustalenie zatem, czy wykonywanym pracom należy przypisać to miano, ma zasadnicze znaczenie dla możności zakwalifikowania umowy łączącej strony jako umowy o dzieło. Zakresem prac E. M. było zaś wykonanie stolarki drzwiowej, o indywidualnym charakterze oraz jej dostarczenia i zamontowania. Prace jego zatem, mimo iż stanowiły istotny element procesu inwestycyjnego, samodzielnie nie tworzyły obiektu. Należy wskazać, że zgodnie ze Słownikiem Języka Polskiego (PWN, Warszawa 2006, s. 1053), obiekt to „budynek lub zespół budynków użyteczności publicznej; także urządzenia terenowe”. Z kolei ustawa z dnia 7 lipca 1994 roku Prawo budowlane (Dz. U. z 2010 roku, Nr 243, poz. 1623 ze zm.) definiuje w art. 3 pkt 7 pojęcie obiektu budowlanego, wskazując, że o ile posługuje się takim sformułowaniem należy przez to rozumieć budynek wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi, budowlę stanowiącą całość techniczno-użytkową wraz z instalacjami i urządzeniami, obiekt małej architektury. Prace wykonane przez E. M., jakkolwiek mogą być wyodrębnione spośród reszty zakresu robót prowadzonych przez pozwaną na rzecz inwestora, to jednak nie spełniają desygnatów żadnej ze wskazanych wyżej definicji. Zatem prace te stanowiły jedynie część (element) obiektu (przedmiotu robót budowlanych) realizowanego przez Grupę (...) sp. z o. o. W tym stanie rzeczy, uznać należy, iż sposób określenia przedmiotu tejże umowy odpowiada cechom świadczeń zamawiającego i przyjmującego zamówienie, o których mowa w art. 627 k.c.

Zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy wykazał jednoznacznie, iż zrealizowane przez E. M. prace, polegające na dostarczeniu i montażu stolarki drzwiowej, zostały wykonane w sposób prawidłowy, zaś żądanie z tego tytułu wynagrodzenia dochodzonego pozwem – w zakresie w jakim nie został on cofnięty - jest w pełni zasadne.

Mając na uwadze powyższe, na mocy art. 627 k.c. orzeczono jak w punkcie I sentencji wyroku.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie odsetek oparto o przepis art. 481 § 1 k.c. Termin płatności faktury wystawionej w związku z rozpatrywanym roszczeniem upływał bowiem 4 października 2015 roku, w związku z czym opóźnienie pozwanej trwa od następnego dnia. Sąd wydając orzeczenie w tym zakresie, które zawarto w punktach I i II sentencji wyroku, z urzędu uwzględnił również zmianę sposobu wyliczania odsetek z tytułu opóźnienia za okres od 1 stycznia 2016 roku, która wynikała z nowelizacji art. 481 k.c., poprzez zróżnicowanie odsetek ustawowych i odsetek ustawowych za opóźnienie.

Rozstrzygnięcie o umorzeniu postępowania odnośnie żądania zasądzenia należności głównej w kwocie 20 000 złotych, wydano w oparciu o brzmienie art. 203 § 1 k.p.c. w zw. z art. 355 § 1 k.p.c. Powód przez otwarciem rozprawy cofnął bowiem pozew w w/w zakresie, zaś Sąd nie znalazł podstaw do przyjęcia, jakoby owo cofnięcie pozwu mogło zostać uznane za niedopuszczalne, w związku z czym orzeczono jak w punkcie III sentencji wyroku.

Stosownie do art. 79 ust. 1 pkt 3 a ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) Sąd z urzędu zwraca stronie połowę uiszczonej opłaty od pozwu cofniętego po wysłaniu jego odpisu pozwanemu, a przed rozpoczęciem rozprawy. W niniejszej sprawie opłata od pozwu pierwotnie wynosiła 2303 złote, zaś po jego częściowym cofnięciu – 1303 złote. Tym samym zwrotowi, jako połowa opłaty od cofniętej części powództwa, podlega kwota 500 złotych, o czym orzeczono w punkcie IV wyroku.

W przedmiocie kosztów procesu rozstrzygnięto na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., zgodnie z ogólną regułą odpowiedzialności strony przegrywającej za wynik sprawy. Stroną przegrywającą w niniejszym postępowaniu - przyjmując koszty liczone od pierwotnie określonej wartości przedmiotu sporu - jest pozwana. O ile bowiem powód cofnął pozew, to brak jest podstaw do przyjęcia, aby mógł być w świetle przyczyn towarzyszących owemu cofnięciu traktowany jako przegrywający. Tutejszy Sąd w pełni podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w postanowieniu z dnia 7 marca 2013 roku (IV CZ 8/13) wskazujące, że cofnięcie pozwu będące konsekwencją zaspokojenia przez pozwanego wymagalnego w chwili wytoczenia powództwa roszczenia powoda skutkuje tym, że w rozumieniu przepisów o kosztach procesu, pozwanego należy uznać wówczas za stronę przegrywającą sprawę. Na poniesione przez powoda koszty złożyły się: niepodlegająca zwrotowi od Skarbu Państwa po ograniczeniu powództwa część uiszczonej opłaty od pozwu w kwocie 1803 złote, opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 złotych) oraz wynagrodzenie radcy prawnego ustalone na 4800 złotych, na podstawie §2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.), w brzmieniu obowiązującym przed 27 października 2016 roku.

Sygn. akt V GC 1297/16

Zarządzenia:

1. odnotować w kontrolce uzasadnień;

2. odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pozwanemu z pouczeniem o apelacji;

3. akta przedłożyć z wpływem lub po 22 dniach od doręczenia.

T., dnia 20 stycznia 2017 roku

SSR U. M.