Sygn. akt III AUa 533/12
Dnia 27 listopada 2012 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Anna Polak |
Sędziowie: |
SSA Barbara Białecka SSO del. Beata Górska (spr.) |
Protokolant: |
St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska |
po rozpoznaniu w dniu 27 listopada 2012 r. w Szczecinie
sprawy K. P.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. W..
o przyznanie renty
na skutek apelacji ubezpieczonego
od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 23 kwietnia 2012 r. sygn. akt VI U 697/11
1. oddala apelację,
2. przyznaje adwokatowi N. J. od Skarbu Państwa – Sądu Apelacyjnego w Szczecnie kwotę 120 (sto dwadzieścia złotych) powiększoną o stawkę podatku od towarów i usług, tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej ubezpieczonemu z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.
Sygn. akt III AUa 533 /12
Decyzjami z dnia 31 marca 2011r. i 16 maja 2011r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił ubezpieczonemu K. P. przyznania prawa do renty z tytuły niezdolności do pracy. Organ rentowy stwierdził, że ubezpieczony nie spełnił warunku o którym mowa w art. 57 § 1 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Ubezpieczony K. P. wniósł odwołanie od powyższych decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G. wskazując, iż jest osobą niezdolną do pracy.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. wniósł o oddalenie odwołań wskazując, iż ubezpieczony został uznany przez Lekarza Orzecznika ZUS jak i przez komisję lekarską ZUS za osobę zdolną do pracy, wobec czego powyższe decyzje są prawidłowe.
Wyrokiem z dnia 23 kwietnia 2012 roku Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołania K. P. od skarżonych decyzji.
Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okresowy oparł o następujące ustalenia faktyczne.
K. P. w dniu 22 grudnia 2010 roku złożył wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Organ rentowy uznał, iż ubezpieczony posiada okres ubezpieczenia wynoszący 28 lat 8 miesięcy 12 dni, zaś okres ubezpieczenia w dziesięcioleciu przypadającym przed dniem złożenia wniosku wynosi 4 lata 11 miesięcy 10 dni. Orzeczeniem lekarza orzecznika i komisji lekarskiej ubezpieczony uznany został za osobę zdolną do pracy. Decyzjami z dnia 31 marca 2011 roku oraz z dnia 16 maja 2011 roku, organ rentowy odmówił wnioskodawcy prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy.
Zgodnie z opiniami biegłych ortopedy i neurologa K. P. jest osobą zdolną do pracy.
Poczyniwszy powyższe ustalenia Sąd Okręgowy uznał odwołania za nieuzasadnione.
Jako podstawę swojego rozstrzygnięcia wskazał przepis art. 57 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych Dz. U. z 2009 nr 153, poz. 1227 zgodnie z którym, renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje po spełnieniu łącznie trzech warunków tj. ustaleniu niezdolności do pracy, posiadaniu wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, powstaniu niezdolności do pracy w okresie ubezpieczenia albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tego okresu
Jednocześnie Sąd Okręgowy przywołał przepis art. 12 tej ustawy, zawierający definicje niezdolności do pracy, w świetle której niezdolną do pracy w rozumieniu w/w ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy „ zaś częściowo niezdolną jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji".
Stosownie do treści art. 13 w/w ustawy przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy oraz rokowań, co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się:
1) stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia lub rehabilitacji.
2) możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.
Sąd Okręgowy w celu ustalenia niezdolności do pracy oparł się na opiniach biegłych.
W ocenie biegłych sądowych z zakresu neurologii i ortopedii ubezpieczony jest zdolny do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami.
Sąd Okręgowy mając na uwadze treść opinii przeanalizował okres zatrudnienia i posiadane przez ubezpieczonego kwalifikacje zawodowe. Ocena niezdolności do pracy przebiega bowiem w płaszczyznach: medycznej, gdzie brany jest pod uwagę charakter i przebieg procesów chorobowych oraz ich wpływ na stan czynnościowy organizmu oraz socjalnej „ na której uwzględnia się posiadane kwalifikacje, wiek, zawód, wykonywane czynności i warunki pracy oraz możliwość dalszego wykonywania pracy zarobkowej, a także możliwość przywrócenia zdolności do pracy przez leczenie i rehabilitację lub przekwalifikowanie zawodowe ( zob. Wyrok SN z 10.06.1999r I UKN 675/98 OSNP 1000/16/624).
Sąd I instancji ustalił, że ubezpieczony posiada wykształcenie podstawowe. Częściowa niezdolność do pracy oznacza niezdolność do pracy zgodnej z kwalifikacjami. Wyjaśnienie treści pojęcia pracy zgodnej poziomem posiadanych kwalifikacji wymaga uwzględnienia zarówno kwalifikacji formalnych (czyli zakresu i rodzaju przygotowania zawodowego udokumentowanego świadectwami, dyplomami, zaświadczeniami), jak i kwalifikacji rzeczywistych (wiedzy i umiejętności faktycznych wynikających ze zdobytego doświadczenia zawodowego) wyrok SN z 14.03.2006r I UK 159/05 niepublikowany. Przy ocenie niezdolności do pracy decydujące jest nie tylko utrata możliwości wykonywania pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu, ale brak rokowania odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu wyrok SN z 1 1.01.2007r II UK 156/06 OSNP 2008/3-4/45. Niezdolność do wykonywania dotychczasowego zatrudnienia nie jest wystarczającą przesłanką nabycia prawa do renty, jeżeli wiek, poziom wykształcenia i predyspozycje psychofizyczne usprawiedliwiają rokowania, że mimo upośledzenia sprawności organizmu możliwe jest podjęcie innej pracy w tym samym zawodzie albo po przekwalifikowaniu - wyrok SA w Katowicach III Aua 1300/06 lex nr 339737. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że o ile według dawnych unormowań punktem wyjścia w ocenie predyspozycji zdrowotnych ubezpieczonego do pracy było dotychczas wykonywane zatrudnienie, o tyle obecnie jest nim poziom posiadanych kwalifikacji — wykształcenie, wyuczony zawód. Ubezpieczony posiada wykształcenie podstawowe. W ocenie biegłych jest zdolny do wykonywania pracy jako dozorca, kierowca wózka widłowego. Tak, więc zdolny jest do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami.
Sąd Okręgowy w całości zgodził się z opinią biegłych, którą uznał za wyczerpującą, przekonującą i na której podstawie oparł swoje rozstrzygnięcie. Na akceptację zasługuje stanowisko wyrażone w orzecznictwie, że „o niezdolności do pracy nie decyduje sam fakt występowania schorzeń, lecz ocena, czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami (...)„ - wyrok Sądu Najwyższego z dnia 01.12.200lr. II UKN 113/00, OSNP 2002/14/343.
Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu Najwyższego - wyrok z dnia 4.08.1999 r. w sprawie I PKN 20/99, OSNAP 2000/22/807 SN - iż potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego nie zadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii, jak również stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 19.03.1997r II UKN 45/97 9 OSNAPiUS nr 1 poz.24 z 1 998r, iż Sąd nie jest obowiązany do uwzględniania kolejnych wniosków dowodowych strony tak długo „ aż udowodni ona korzystną dla siebie tezę". Subiektywne odczucia ubezpieczonego nie stanowią dowodu w sprawie. Zdaniem Sądu I instancji w przedmiotowej sprawie nie zachodziły okoliczności, ani z urzędu, ani na wniosek do dopuszczenia kolejnego dowodu z opinii biegłych. Istnienie dolegliwości i konieczność ich leczenia nie powoduje jeszcze niezdolności do pracy w rozumieniu przepisu art.12. Musi ona bowiem powodować utratę zdolności do pracy zarobkowej, która w przypadku ubezpieczonego na tym etapie zaawansowania schorzeń nie wystąpiła.
Zdaniem Sądu Okręgowego, fakt, iż ubezpieczony nie otrzymał świadectwa pracy za okres od 6 sierpnia 2007 roku do 16 kwietnia 2008 roku - co zostało stwierdzone wyrokiem Sądu Rejonowego w Słubicach, nakazującym wydanie świadectwa pracy - nie wyłącza możliwości zaliczenia tego okresu do okresów ubezpieczenia. Zaliczenie zaś tego okresu spowoduje, iż ubezpieczony w dziesięcioleciu przypadającym przed dniem złożenia wniosku będzie miał okres ubezpieczeń wynoszący 5 lat.
Reasumując Sąd I instancji stwierdził, iż ubezpieczony jest osobą zdolną do pracy, skutkiem czego nie może uzyskać prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, dlatego też, Sąd na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. orzekł jak w wyroku.
Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wniósł ubezpieczony. Zaskarżył wyrok w całości i wniósł o przyznanie prawa do renty i przelanie kosztów postępowania na koszt Skarbu Państwa z powodu ciężkiej sytuacji materialnej.
W uzasadnieniu apelacji skarżący wskazał, że stan jego zdrowia nie pozwala mu na podjęcie żadnej pracy, a podjęcie pracy lekkiej - zgodnie z zaleceniami organu rentowego -nie jest możliwe, gdyż trudno zdobyć taką pracę. Dalej apelujący podniósł, że nie może chodzić, zginać się, dźwigać, odczuwa ciągły ból pomimo przebytych operacji, rehabilitacji i ogólnemu leczeniu, co może dowieść posiadanymi wynikami badań. W jego ocenie wyroki oddalające jego odwołania są niezasadne w świetle przytoczonych powyżej okoliczności.
W uzupełnieniu apelacji pełnomocnik ubezpieczonego złożył wniosek o zwolnienie ubezpieczonego od kosztów postępowania w całości, zarzucając zaskarżonemu orzeczeniu:
I. naruszenie prawa materialnego tj art. 12 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez błędną wykładnię, a w konsekwencji przyjęcie, iż ubezpieczony nie utracił w znacznym stopniu zdolności do pracy zarobkowej zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji,
II naruszenie przepisów prawa procesowego tj.
art. 233 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę materiału dowodowego z którego wynika, że stan zdrowia ubezpieczonego nie uległ poprawie, w szczególności opinii biegłych neurologa i ortopedy, z której wynika że dolegliwości Ubezpieczonego wymagają leczenia ambulatoryjnego, ewentualnie sanatoryjnego i leczenie powinno być prowadzone,
art. 286 k.p.c. poprzez niezastosowanie, w sytuacji gdy w opinii z 16.01.2012 roku biegli neurolog i ortopeda stwierdzili brak niezdolności do pracy, a jednocześnie wskazali, że leczenie dolegliwości ubezpieczonego może być prowadzone w ramach czasowej niezdolności do pracy.
Podnosząc powyższe pełnomocnik ubezpieczonego wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Gorzowie Wielkopolskim do ponownego rozpoznania, zwolnienie ubezpieczonego od kosztów postępowania w całości, w tym z opłaty od apelacji oraz zasądzenie na rzecz pełnomocnika apelującego kosztów zastępstwa adwokackiego z urzędu według norm przepisanych.
W uzasadnieniu uzupełnienia apelacji pełnomocnik powoda podał, że zaskarżone orzeczenie nie uwzględnia braku możliwości wykonywania dotychczasowej pracy, braku możliwości podjęcia innej pracy oraz wieku i poziomu wykształcenia ubezpieczonego. Dolegliwości związane ze schorzeniem kręgosłupa oraz zespół ciaśni nadgarstków, uniemożliwia ubezpieczonemu wykonywanie pracy jako kierowcy wózka widłowego. Ubezpieczony nie jest również w stanie świadczyć pracy jako pracownik fizyczny, a wiek ubezpieczonego - 60 lat utrudnia przekwalifikowanie się, znalezienie pracy nie będącej pracą fizyczną. Wskazała również, ze wnioski opinii biegłych neurologa i ortopedy są sprzeczne i niejasne, bowiem ww. biegli podają, że ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy, zaś w dalszej części opinii wskazują, że dolegliwości ubezpieczonego wymagają leczenia, które może być prowadzone w ramach czasowej niezdolności do pracy, przy czym biegli nie ustalili okresu czasowej niezdolności ubezpieczonego do pracy. Ponadto, biegli nie wypowiedzieli się, czy stan zdrowia ubezpieczonego - który został już przez ZUS uznany za osobę częściowo niezdolną do pracy zgodnej z kwalifikacjami w 2002 roku i w 2003 roku - uległ poprawie czy pogorszeniu. Zdaniem apelującego, uznając opinię biegłych z 16.01.2012 roku za wyczerpującą i przekonywującą Sąd Okręgowy w ogóle nie ustosunkował się do innych dowodów, w szczególności do badania elektromiograficznego z dnia 25.02.20 12 roku), z którego wynika, że po leczeniu operacyjnym cieśni nadgarstka prawego, parametry przewodnictwa nie uległy poprawie.
Organ rentowy nie wniósł odpowiedzi na apelację.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja ubezpieczonego nie zasługuje na uwzględnienie.
Postępowanie apelacyjne ma merytoryczny charakter i jest dalszym ciągiem postępowania rozpoczętego przed sądem pierwszej instancji. Zgodnie z treścią art. 378 § 1 k.p.c, sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Rozważając zakres kognicji sądu odwoławczego, Sąd Najwyższy stwierdził, iż sformułowanie „w granicach apelacji" wskazane w tym przepisie oznacza, iż sąd drugiej instancji między innymi rozpoznaje sprawę merytorycznie w granicach zaskarżenia, dokonuje własnych ustaleń faktycznych, prowadząc lub ponawiając dowody albo poprzestaje na materiale zebranym w pierwszej instancji, ustala podstawę prawną orzeczenia niezależnie od zarzutów podniesionych w apelacji oraz kontroluje poprawność postępowania przed sądem pierwszej instancji, pozostając związany zarzutami przedstawionymi w apelacji, jeżeli są dopuszczalne, ale biorąc z urzędu pod uwagę nieważność postępowania, orzeka co do istoty sprawy stosownie do wyników postępowania (por. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., sygn. akt III CZP 49/07, OSN 2008/6/55.). Dodatkowo należy wskazać, iż dokonane przez sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne, sąd drugiej instancji może podzielić i uznać za własne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 października 1998 r., sygn. akt II CKN 923/97, OSNC 1999/3/60).
Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozstrzyganej sprawy stwierdzić należy, iż Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy, a swe ustalenia oparł na należycie zgromadzonym materiale dowodowym.
Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego doprowadziła Sąd a quem do wniosku, iż Sąd Okręgowy prawidłowo uznał, że pomimo rozpoznanych schorzeń, uniemożliwiających podjęcie ubezpieczonemu pracy na stanowisku kierowcy ciągnika oraz ciężkiej pracy fizycznej, jest on zdolny do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami jako dozorca, palacz co, albowiem zachował możność podjęcia zatrudnienia w tych właśnie zawodach.
W pierwszej kolejności Sąd Apelacyjny zwrócił uwagę, że ustalenia stanu faktycznego w powyższym zakresie zostały poczynione przez Sąd Okręgowy po należycie przeprowadzonym postępowaniu dowodowym oraz po wyjaśnieniu w jego toku wszelkich spornych kwestii, mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.
Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii dwóch zespołów biegłych z zakresu ortopedii i neurologii tj. biegłych z zakresu który wyczerpuje wszelkie ustalone w postępowaniu dolegliwości i schorzenia ubezpieczonego. W ocenie Sądu Apelacyjnego ustalenie stopnia i zaawansowania chorób, ocena ich wpływu na stan czynnościowy organizmu wymaga wiadomości specjalnych, a zatem okoliczności tych można dowodzić tylko przez dowód z opinii biegłych (art. 278 k.p.c). Dodać należy, iż opinia biegłego ma na celu ułatwienie Sądowi należytej oceny zebranego materiału dowodowego, wtedy gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 07 listopada 2000 r. I CKN 1170/98, OSNC 2001, nr 4, poz. 64). Specyfika tego dowodu wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie ma wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej. Nadaje pierwszorzędne znaczenie, przy tej ocenie, kryterium poziomu wiedzy biegłego (por, orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r. II CKN 1354/00, LEX nr 77046).
W opinii z dnia 4 listopada 2011 roku biegli ortopeda i neurolog( w pierwszym składzie) uznali, że stan zdrowia wnioskodawcy czyni go osobą zdolną do pracy zgodnie z kwalifikacjami, jednak z przeciwskazaniem do wykonywania prac jako kierowca ciągnika oraz pracownika fizycznego wykonującego ciężkie prace fizyczne w trybie ciągłym. Inne wykonywane dotychczas zawody: ładowacz, palacz co, pracownik fizyczny, dozorca, kierowca wózka widłowego badany może zdaniem biegłych wykonywać.
Biegli ortopeda i neurolog ( w nowym składzie) w opinii z dnia 16 stycznia 2012 roku podali, że nie stwierdzają u ubezpieczonego niezdolności do pracy. Brak jest objawów korzeniowych, ruchomość kręgosłupa jest prawidłowa, a ograniczenie ruchomości kręgosłupa szyjnego po wykonanej operacji nie jest duże i w żadnym stopniu nie ogranicza zdolności do pracy. Brak jest niezdolności do pracy z powodu zespołu cieśni nadgarstka, bowiem operacja kanału cieśni nadgarstka poprawiła funkcję kończyn górnych. Niezdolności do pracy nie powodują również stwierdzone płaskostopie obu stóp i zmiany zwyrodnieniowe stawów kolanowych. Również zmiany zwyrodnieniowo -dyskopatyczne oraz kręgozmyk L5-S1 widoczne w zdjęciach RTG i MR nie ograniczają sprawności ruchowej badanego. Zgłaszane przez ubezpieczonego dolegliwości wymagają w ocenie biegłych jedynie okresowego leczenia ambulatoryjnego oraz ewentualnego leczenia rehabilitacyjnego, szczególnie w okresach zaostrzeń. Leczenie może być prowadzone w ramach czasowej niezdolności do pracy.
Mając na uwadze powyższe opinie Sąd II instancji w całości podzielił ustalenia Sądu I instancji przyjmując je za własne bez konieczności szczegółowego ich powtarzania.
Nadto apelujący mimo twierdzeń zawartych w apelacji nie przedstawił żadnych istotnych argumentów podważających miarodajność sporządzonych w toku postępowania przed Sądem I instancji opinii, a jedynie kwestionował nierzetelność ich sporządzenia, powołując się przy tym jedynie na własne subiektywne odczucia.
Odnosząc się natomiast do zarzutu apelującego o pominięciu dowodów z badania elektromiograficznego z dnia 25 lutego 2011 roku Sąd Odwoławczy wskazuje, ze zarzut ten jest całkowicie bezzasadny, albowiem z treści opinii wydanych zarówno przez pierwszy jaki drugi zespół biegłych wynika jednoznacznie, że biegli zapoznali się z ww. wynikiem badania, jak również całą zgromadzoną w niniejszej sprawie dokumentacją medyczną dotyczącą stanu zdrowia ubezpieczonego i na tej podstawie wydali opinie o stanie jego zdrowia.
Wskazać w tym miejscu należy, iż według doktryny i praktyki, sąd jest związany opinią biegłych o okolicznościach faktycznych, stanach lub zdarzeniach, dla których poznania i wyjaśnienia wymagany jest określony zasób wiadomości specjalnych (wykraczających poza zakres wiadomości i doświadczenia życiowego ogółu osób inteligentnych i ogólnie wykształconych) z różnych dziedzin nauki, techniki, sztuki, rzemiosła czy obrotu gospodarczego oraz doświadczenia zawodowego, sformułowany i wyrażony w toku postępowania przez osobę wyznaczoną w tym celu przez Sąd, niezainteresowaną rozstrzygnięciem sprawy (a spełniającą wskazane wyżej kryteria -biegłego), ułatwiający zarazem Sądowi właściwą ocenę faktów i rozstrzygnięcie konkretnej sprawy (Komentarz do art.278 kodeksu postępowania cywilnego, [w:] A. Jakubecki (red.), J. Bodio, T. Demendecki, O. Marcewicz, P. Telenga, M.P. Wójcik, Kodeks postępowania cywilnego. Praktyczny komentarz, Zakamycze, 2005, wyd. II.). Natomiast zgodnie z art. 233 k.p.c, sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Sąd orzekający w niniejszej sprawie miał szczególnie na uwadze, że swobodna ocena dowodów dokonywana jest przez pryzmat własnych przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego zasobu doświadczeń życiowych, ale powinna także uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, opubl. OSNAPiUS 2000/17 poz. 655).
Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, że opinia biegłych ma na celu ułatwienie sądowi należytej oceny zebranego w sprawie materiału wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Nie może ona natomiast być sama w sobie źródłem materiału faktycznego sprawy ani tym bardziej stanowić podstawy ustalenia okoliczności będących przedmiotem oceny biegłych. Ustalenie stanu faktycznego należy do sądu orzekającego, a biegli powinni udzielić odpowiedzi na konkretne pytania dostosowane do stanu faktycznego sprawy. Sąd Najwyższy wskazał, iż opinia biegłego jest tylko dowodem, którego ocena należy do Sądu (w wyroku z 14 lutego 2006 r., III UK 144/2005).
W ocenie Sądu Apelacyjnego, można podzielić w całej rozciągłości opinie biegłych sądowych, co do rozpoznanych u ubezpieczonego schorzeń, jak i co do wniosków końcowych biegłych, którzy wskazując na przeciwwskazania do wykonywania przez ubezpieczonego ciężkiej pracy fizycznej i pracy na stanowisku kierowcy ciągnika, stwierdzili, iż jest on osobą zdolną do pracy zgodnej z pozostałymi posiadanymi kwalifikacjami.
Z poczynionych przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych jednoznacznie wynika, iż ubezpieczony obok kwalifikacji do wykonywania ciężkiej pracy fizycznej i pracy kierowcy ciągnika, posiada również kwalifikacje do wykonywania pracy na stanowisku dozorcy, palacza co, kierowcy wózka widłowego.
W miejscu tym wskazać należy, iż definicję niezdolności do pracy zamieszczono w przepisie art. 12 ustawy rentowej, w którym wskazano, iż niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu, zaznaczając iż całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, natomiast częściowo niezdolną do pracy - osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Z całkowitą niezdolnością do pracy mamy zatem do czynienia w sytuacji utraty zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy, przy czym zgodnie z art. 13 ust. 4 zachowanie zdolności do pracy w warunkach określonych w przepisach o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych nie stanowi przeszkody do orzeczenia całkowitej niezdolności do pracy. Przesłanka niezdolności do jakiejkolwiek pracy odnosi się do każdego zatrudnienia w innych warunkach niż specjalnie stworzone na stanowiskach pracy odpowiednio przystosowanych do stopnia i charakteru naruszenia sprawności organizmu (wyrok SN z dnia 8 grudnia 2000 r., II UKN 134/00, OSNAPiUS 2002, nr 15, poz. 369). Oznacza to, że możliwość uznania całkowitej niezdolności do pracy jest wykluczona przy zachowaniu choćby ograniczonej zdolności do pracy w tzw. normalnych warunkach. Częściowa niezdolność do pracy jest natomiast wynikiem utraty w znacznym stopniu zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Wyjaśnić przy tym należy, iż o częściowej niezdolności do pracy nie decyduje sam fakt występowania schorzeń, lecz ocena, czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami (vide: wyroku Sądu Najwyższego z dnia 1 grudnia 2000 r., sygn. akt II UKN 113/00; pubi. OSNAP 2002/14/343). Wymóg utraty zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami w stopniu znacznym wskazuje zatem na możliwość zachowania nieznacznej zdolności do pracy.
W świetle brzmienia przywołanych na powyżej przepisów, zważyć należy, że orzeczenie o częściowej niezdolności do pracy nie wymaga stwierdzenia, że osoba ubezpieczona nie może pracować w jakimkolwiek zawodzie, a jedynie przesądzenia, że nie może ze względu na stan zdrowia, pracować w zawodzie (na stanowisku pracy) zgodnym z jej kwalifikacjami. Ratio legis wyodrębnienia tej przesłanki stanowi wyeliminowanie sytuacji, w których ubezpieczeni o wyższych kwalifikacjach po utracie zdolności do ich zarobkowego wykorzystania zmuszeni byliby podjąć pracę niżej kwalifikowaną, do której zachowali zdolność, wobec braku środków do życia. W wyroku z dnia 15 września 2006 r. (sygn. I UK 103/2006, Lex Polonica nr 1160068) Sąd Najwyższy wskazał, że ubezpieczony może być uznany za częściowo niezdolnego do pracy, gdy zachował zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (np. nie wymagającej żadnych kwalifikacji), lecz jednocześnie utracił w znacznym stopniu zdolność do wykonywania pracy, do której posiada kwalifikacje. W uzasadnieniu tego wyroku Sąd zauważył przy tym, że wyjaśnienie treści pojęcia „pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji" wymaga uwzględnienia zarówno kwalifikacji formalnych (czyli zakresu i rodzaju przygotowania zawodowego udokumentowanego świadectwami, dyplomami, zaświadczeniami), jak i kwalifikacji rzeczywistych (czyli wiedzy i umiejętności faktycznych, wynikających ze zdobytego doświadczenia zawodowego). Przy ocenie niezdolności do pracy dla celów rentowych bardziej istotne są kwalifikacje rzeczywiste, gdyż ocena ta sprowadza się do stwierdzenia, w jakim stopniu wiedza i umiejętności, którymi dysponuje ubezpieczony, mogą być wykorzystane przez niego w pracy pomimo zaistniałych ograniczeń sprawności organizmu. Tym samym dla ustalenia „poziomu posiadanych kwalifikacji" w rozumieniu art. 12 ust. 3 ustawy rentowej nie wystarcza stwierdzenie, że pracownik wykonywał przez pewien okres daną pracę, lecz należy wykazać, że uzyskał w ten sposób rzeczywiste umiejętności, mające wpływ na jego karierę zawodową, np. decydujące o uzyskiwaniu wyższych zarobków niż pracownicy mający takie same kwalifikacje formalne, przesądzające o awansach lub możliwości znajdowania nowego miejsca pracy.
W świetle powyższych ustaleń uznać należało, że choć przez znaczą część aktywności zawodowej K. P. pracował jako kierowca ciągnika, to pracował również jako ładowacz, pracownik fizyczny i palacz co. Nie ulega zatem żadnej wątpliwości, że pracując ww. zawodach nabył rzeczywiste umiejętności oraz wiedzę, mające wpływ na jego karierę zawodową i które aktualnie mogą być wykorzystane przez niego w pracy pomimo zaistniałych ograniczeń sprawności organizmu.
Zważyć bowiem należy, iż ocena niezdolności do pracy przebiega w płaszczyznach: medycznej, gdzie brany jest pod uwagę charakter i przebieg procesów chorobowych oraz ich wpływ na stan czynnościowy organizmu oraz socjalnej, na której uwzględnia się posiadane kwalifikacje, zawód, wykonywane czynności i warunki pracy oraz możliwość dalszego wykonywania pracy zarobkowej, a także możliwość przywrócenia zdolności do pracy przez leczenie i rehabilitacje lub przekwalifikowanie zawodowe (zob. Wyrok SN z 10 czerwca 1999 r. IIUKN 675/98 OSNP 0/16/624).
W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny przyjął, iż zarzuty apelującego są niezasadne, brak jest podstaw do wzruszenia rozstrzygnięcia Sądu I instancji, a apelację jako nieuzasadnioną w oparciu o normę wyrażoną w art. 385 k.p.c, należało oddalić.
O kosztach postępowania apelacyjnego (punkt II sentencji) orzeczono na podstawie art. 98 §1 i 3 k.p.c. oraz § 2 , § 12 ust. 2 w zw. z § 13 pkt l ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. 2002 rok, Nr 163 poz. 1348 ze zm.).
SSA Barbara Białecka SSA Anna Polak del. SSO Beata Górska