Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X GC 90/17

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 1 lutego 2017 r. powód – (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa w R. – wniósł o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. kwoty 20.584,00 Euro wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wytoczenia powództwa. W uzasadnieniu powód wskazał, iż dochodzona pozwem kwota stanowi szkodę do której naprawienia zobowiązany jest pozwany w oparciu o łączącą strony umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za produkt (siemię lniane), które uległo zanieczyszczeniu opiłkami żelaza, która to szkodę naprawił powód w stosunku do swojego kontrahenta [pozew k-3-8].

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa powołując się na wyłączenia swojej odpowiedzialności w oparciu o klauzule zawarte w Ogólnych Warunkach Umów (dalej OWU), a w szczególności na brak odpowiedzialności za szkody w produkcie wprowadzonym do obrotu, a także z powodu wadliwości produktu powstałego w wyniku połączenia lub zmieszania produktów ubezpieczonego z innymi produktami. W dalszej kolejności pozwany powołał się także na brak odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez produkt, który nie był sprawdzony w sposób należyty. Dodatkowo pozwana podniosła brak uwzględnienia franszyzy redukcyjnej przez powoda [odpowiedź na pozew k-91-95].

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 9 października 2014 r. została zawarta pomiędzy stronami umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej deliktowo – kontraktowej na okres od 10 października 2014 r. do 9 października 2015 r. przy sumie gwarancyjnej 200.000,00 złotych. Ubezpieczenie obejmowało m.in. odpowiedzialność za szkody spowodowane w urządzeniach i instalacjach w trakcie wykonywania prac lub usług przez ubezpieczonego, z włączeniem:

- odpowiedzialności za produkt;

- za szkody powstałe po wykonaniu i przekazaniu pracy lub usługi w użytkowanie odbiorcy wynikłe z ich wadliwego wykonania;

- za szkody poniesione przez osoby trzecie na dalsze przetworzenie lub dalszą obróbkę wadliwych produktów dostarczonych przez ubezpieczonego bez ich łączenia lub mieszania z innymi wyrobami, jeżeli produkt końcowy powstający w wyniku przetworzenia lub dalszej obróbki nie może być sprzedany (klauzula nr 12) – podlimit kwoty ubezpieczenia z tego tytułu – do 100.000,00 złotych wraz z 10% franszyzą redukcyjną w wysokości 10% odszkodowania, minimum 1.000,0 złotych [oferta ubezpieczeniowa k-28v-29, polisa k-28].

Z definicji zawartych w OWU wynika, że:

- produkt to każda rzecz ruchoma, nawet stanowiąca część składową innej rzeczy ruchomej lub nieruchomości, wytworzona, sprzedana, dostarczana, dystrybuowana, zmieniana, zbudowana, naprawiana, serwisowana, projektowana, testowana, instalowana lub przetwarzana przez Ubezpieczonego albo w jego imieniu, i która w chwili wystąpienia szkody nie znajdowała się w posiadaniu Ubezpieczonego. W rozumieniu tej definicji rzeczą jest także energia i zwierzęta; natomiast za produkt nie uważa się nieruchomości, choćby były wprowadzone do obrotu rynkowego (§ 2 pkt 15),

- wprowadzenie produktu do obrotu to faktyczne przekazanie produktu przez Ubezpieczonego osobie trzeciej; uznaje się, że produkt został wprowadzony do obrotu, jeżeli Ubezpieczony utracił trwale lub na określony czas faktyczne władztwo nad rzeczą na rzecz osoby trzeciej (§ 2 pkt 16 OWU).

- odpowiedzialność za produkt to odpowiedzialność za szkody powstałe na skutek wady produktu lub dostarczenia produktu innego niż został zamówiony (§ 2 pkt 17 OWU).

[OWU k-30-36].

Zgodnie z § 4 OWU zawierającym katalog wyłączeń odpowiedzialności pozwanego, nie ponosi on odpowiedzialności m.in. za szkody:

w produkcie wprowadzonym do obrotu lub w przedmiocie wykonanej przez Ubezpieczonego pracy, usłudze lub dziele, w tym osoby działającej w jego imieniu lub na jego rachunek (pkt 19);

wynikające z poniesionych przez Ubezpieczonego lub osoby trzecie kosztów wycofania wadliwego produktu z rynku (pkt 20);

spowodowane przez produkt, który przed wprowadzeniem do obrotu nie był sprawdzony w sposób należyty, zgodny z wymogami nauki i techniki (pkt 24);

[OWU k-30-36].

Z uwagi na to, iż strony rozszerzyły odpowiedzialność pozwanego o tzw. klauzulę nr 12 (tj. włączenie odpowiedzialności za szkody poniesione przez osoby trzecie na dalsze przetworzenie lub dalszą obróbkę wadliwych produktów dostarczonych przez Ubezpieczonego bez ich łączenia lub mieszania z innymi wyrobami, jeżeli produkt końcowy powstający w wyniku przetworzenia lub dalszej obróbki nie może być sprzedany) inaczej niż stanowi § 4 ust. 2 pkt 12) o.w.u., na mocy niniejszej klauzuli włącza się do zakresu ochrony ubezpieczeniowej odpowiedzialność Ubezpieczonego za szkody poniesione przez osoby trzecie na dalsze przetworzenie lub dalszą obróbkę wadliwych produktów dostarczonych przez Ubezpieczonego bez ich łączenia lub mieszania z innymi wyrobami, jeżeli produkt końcowy powstający w wyniku przetworzenia lub dalszej obróbki wadliwego produktu nie może być sprzedany. Ochrona istnieje pod warunkiem, że koszty te nie zostały poniesione na usunięcie wady w dostarczonym produkcie (§ 15 Klauzula nr 12 pkt 1 OWU).

Zakres ubezpieczenia obejmuje wyłącznie:

a) koszty produkcji poniesione przez osoby trzecie, z wyłączeniem kosztów zakupu wadliwego produktu albo

b) w razie obniżenia ceny przerobionego produktu w miejsce kosztów produkcji A. pokrywa wyłącznie straty wynikające z obniżenia ceny, z zastrzeżeniem, że nie pokrywa strat w tej części, która stanowi stosunek zapłaty za dostarczony produkt do ceny, za którą przerobiony produkt mógłby być sprzedany, gdyby produkt dostarczony przez Ubezpieczonego nie był wadliwy, albo

c) w razie możliwości obniżenia ceny lub usunięcia wady z produktu końcowego w drodze ekonomicznie uzasadnionego procesu poprawiania produktu A. pokryje koszty takiego procesu, z zastrzeżeniem, że nie pokrywa kosztów i strat w części, która stanowi stosunek zapłaty za dostarczony produkt do ceny, za którą przerobiony produkt mógłby być sprzedany, gdyby produkt dostarczony przez Ubezpieczonego nie był wadliwy;

d) koszty poniesione przez osoby trzecie na wyszukanie wadliwych produktów pochodzących od Ubezpieczonego, jednakże przed ich dalszym przetworzeniem oraz nakłady konieczne na wyszukanie łącznie z kosztami identyfikacji i wysortowania, niewadliwych produktów końcowych (§ 15 Klauzula nr 12 pkt 2 OWU).

Ochrona ubezpieczeniowa udzielona w ramach klauzuli nr 12 obejmuje wyłącznie szkody spowodowane przez produkty wprowadzone do obrotu w okresie ubezpieczenia po uzgodnieniu i wykupieniu przez Ubezpieczonego tej klauzuli (§ 15 Klauzula nr 12 pkt 3 OWU).

W rozumieniu klauzuli nr 12 za chwilę powstania szkody uznaje się moment przetworzenia lub dalszej obróbki po raz pierwszy wadliwego produktu U.. Odpowiedzialność A. za szkody, o których mowa powyżej, jest ograniczona do wysokości podlimitu określonego w dokumencie ubezpieczenia (§ 15 Klauzula nr 12 pkt 4 i 6 OWU).

Jednocześnie A. nie odpowiada w zakresie wskazanym w klauzuli nr 12 za szkody,

za które jego odpowiedzialność jest wyłączona na mocy pozostałych postanowień niniejszych ogólnych warunków, oraz dodatkowo za szkody i straty:

a) inne niż jednoznacznie określone;

b) wynikające z opóźnień wszelkiego rodzaju;

c) wynikające z nieosiągnięcia spodziewanego zysku;

d) wyrządzone spółkom powiązanym kapitałowo (§ 15 Klauzula nr 12 pkt 5 OWU).

[OWU k-30-36].

Z kolei zgodnie z § 11 OWU A. wypłaca odszkodowanie na podstawie uznania roszczenia, ugody lub prawomocnego orzeczenia sądu. A. wypłaci odszkodowanie w kwocie odpowiadającej rozmiarowi szkody, w zakresie określonym w dokumencie ubezpieczenia, nie więcej jednak niż suma gwarancyjna określona w dokumencie ubezpieczenia oraz do granic podlimitów tamże wskazanych. A. jest zobowiązany do wypłaty odszkodowania w terminie 30 dni od daty otrzymania zawiadomienia o szkodzie. Gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności A. albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie powinno być wypłacone w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Jednakże bezsporną część odszkodowania A. jest zobowiązany wypłacić w terminie 30 dni od daty zawiadomienia o szkodzie. Jeżeli w terminach określonych w umowie lub we właściwych przepisach Ubezpieczyciel nie wypłaci świadczenia, zawiadamia pisemnie osobę zgłaszającą roszczenie oraz Ubezpieczającego, a w przypadku umowy na cudzy rachunek – także Ubezpieczonego, o ile nie jest on osobą zgłaszającą roszczenie, o przyczynach niemożności zaspokojenia jej roszczeń w całości lub części.

[OWU k-31-36].

Powód (następca prawny spółki cywilnej) pozostawał w stałych stosunkach handlowych z (...).V. i dokonywał na jego rzecz szeregu dostaw (sprzedaży) m.in. siemienia lnianego [okoliczność niesporna, zeznania świadka S. P. e-protokół z dnia 5 października 2017 r., k-131-132, adnotacje 00.07.29].

Siemię lniane podlegało procesowi oczyszczania: magnesy neodymowe, czyszczalnia sitowo – aspiracyjna (wialnia), czyszczalnia cylindryczna, stół pneumatyczno – grawitacyjny, kolejny magnes neodymowy o mocy 6000. Próbki do sprawdzenia były pobierane trzykrotnie podczas każdej zmiany, a maszyna była serwisowana [zeznania świadka S. P. e-protokół z dnia 5 października 2017 r., k-131-132, adnotacje 00.07.29; 00.31.40; zeznania świadka G. L. e-protokół z dnia 5 października 2017 r., k-133-134, adnotacje 00.52.46-00.59.25, zeznania świadka P. D. e-protokół z dnia 5 października 2017 r., k-134, adnotacje 01.06.10-01.09.47; zeznania świadka J. D. e-protokół z dnia 22 lutego 2018 r., k-154, adnotacje 00.11.56; zeznania świadka K. .W. e-protokół z dnia 22 lutego 2018 r., k-155, adnotacje 00.26.49-00.31.43]

Powódka dokonała w dniu 18 czerwca 2015 r. sprzedaży na rzecz (...).V. 24 ton towaru – siemienia lnianego – i zleciła dokonanie w dniu 22 czerwca 2015 r. przewozu do R.. Cena sprzedaży siemienia wraz z kosztami opakowania wyniosła 18.040,00 Euro. Podobnie w dniu 29 czerwca 2015 r. dokonała kolejnej sprzedaży 24 ton siemienia i zleciła jego przewóz w dniu 3 lipca 2015 r. Tożsame co do ilości i ceny umowy sprzedaży były zawierane przez powódkę z (...).V. w dniach 29 lipca 2015 r. i 31 lipca 2015 r., zaś towar był dostarczany do kupującego (partia lot (...).02, faktura nr (...) z dnia 18.06.2015 r.: 24 tony: 18.040 EUR i partia lot (...).03, faktura nr (...) z dnia 29.06.2015 r. 24 tony: 18.040 EUR) oraz żółtego (partia lot (...).03, faktura nr (...) z dnia 29.07.2015 r. 24 tony: 18.040 EUR i partia lot (...).04, faktura nr (...) z dnia 31.07.2015 r.: 24 tony: 18.040 EUR) [okoliczności niesporne, a nadto faktury, zlecenia transportowe i dokumenty CMR k-44-54, dokumenty z akt szkodowych – płyta CD k-99].

Brązowe siemię zostało dalej sprzedane firmie (...) S.A. z siedzibą w Hiszpanii, która dodała je do mieszanki piekarniczej przygotowywanej dla sieci piekarni (...). W związku ze stwierdzeniem nieusuwalnego zanieczyszczenia produktu finalnego (mieszanki piekarniczej) opiłkami metalu dnia 21 lipca 2015 r. (...) S.A. przesłała do (...).V. reklamację dotyczącą brązowego siemienia lnu z partii (...).03. Reklamacja została dalej zgłoszona przez D. do powoda. W trakcie procedury reklamacyjnej D. potwierdziła zanieczyszczenie brązowego siemienia lnu i produktu finalnego w postaci 35 MT mieszanki piekarniczej i odebrała od P. pozostały dostarczony i nieprzetworzony towar (siemię lnu brązowego). Ponadto D. stwierdziła zanieczyszczenie opiłkami metalu również żółtego siemienia lnu z partii (...).04 [okoliczności niesporne, korespondencja mailowa wraz z tłumaczeniem k-55-64; reklamacje P. k-73-77, dokumenty z akt szkodowych – płyta CD k-99].

Reklamacje te zostały uznane przez powoda, który w wyniku wszczętej procedury reklamacyjnej dokonał dodatkowego sprawdzenia maszyny (wialni), która w pierwszym etapie nie przyniosła rezultatu. Następnie pracownicy powoda zaniepokoili się nietypowym dźwiękiem maszyny, który był możliwy do wychwycenia dopiero po jego nasileniu z uwagi na hałas wytwarzany standardowo przez pracującą maszynę. Po jej rozebraniu przez firmę serwisującą okazał się, iż doszło do pęknięcia wewnętrznego elementu maszyny (kosza wialni), niewidocznego i niedostępnego w toku produkcji. Skutkowało to stałym tarciem pękniętych części kosza i zanieczyszczaniem siemienia bardzo drobnymi opiłkami metalu, które nie były widoczne gołym okiem, a jednocześnie zainstalowane magnesy nie wychwytywały tych zanieczyszczeń w całości (pył żelazny). Po ustaleniu uszkodzenia maszyny została ona wymieniona na nową. Zainstalowano także dodatkowo detektor metali [karty reklamacyjne k-65-72, faktura k-110; zeznania świadka S. P. e-protokół z dnia 5 października 2017 r., k-132-133, adnotacje 00.21.13, 00.31.40-00.42.36; zeznania świadka P. D. e-protokół z dnia 5 października 2017 r., k-134, adnotacje 01.09.47-01.11.58; zeznania świadka J. D. e-protokół z dnia 22 lutego 2018 r., k-155, adnotacje 00.20.04; zeznania świadka K. W. e-protokół z dnia 22 lutego 2018 r., k-156, adnotacje 00.35.52].

(...).V. poniosła koszty oczyszczenia siemienia lnu brązowego i żółtego dotychczas nie użytego w kwocie 9.000,00 Euro oraz pokryła koszty wytworzenia mieszanki piekarniczej z zastosowaniem 3462 kg zanieczyszczonego lnu brązowego w ramach pokrycia szkody zgłoszonej przez P. w kwocie 32.168,00 Euro. Następnie (...).V. obciążyła tymi kosztami – w łącznej kwocie 41.168,00 Euro – powoda. Powód pokrył powyższą szkodę poprzez dokonane kompensaty [nota obciążeniowa k-78-79; porozumienie k-143-143v, zapisy na koncie i rozrachunki k-144-145, zeznania świadka A. C. e-protokół z dnia 22 lutego 2018 r., k-154, adnotacje 00.08.27].

Powyższy stan faktyczny, który nie był pomiędzy stronami sporny, Sąd ustalił w oparciu o dokumenty, których prawdziwości i wiarygodności żadna ze stron nie kwestionowała oraz uzupełniająco w oparciu zeznania świadków, które w sposób spójny i logiczny uzupełniły materiał dowodowy w postaci dokumentów. Zgodnie z art. 207 § 6 k.p.c. Sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w pozwie, odpowiedzi na pozew lub dalszym piśmie przygotowawczym bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. Biorąc pod uwagę okoliczność, iż złożone dokumenty o potrąceniu oraz zeznania świadka A. C. nie powodowało żadnej zwłoki w rozpoznaniu sprawy Sąd uwzględnił te dowody w zebranym materiale dowodowym.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Przy ubezpieczeniu majątkowym świadczenie ubezpieczyciela polega w szczególności na zapłacie określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku (§ 2). Strony umowy ubezpieczenia wiąże jednak nie tylko treść podpisanej umowy. W stosunkach ubezpieczeniowych szerokie zastosowanie mają także ogólne warunki umów, czyli ustalone przez ubezpieczyciela wzorce wiążące obie strony (art. 384 § 1 k.c.). Przewidują one jednakowe regulacje dla określonej grupy ubezpieczających, a ich zmiana w odniesieniu dla określonej strony umowy wymaga indywidualnego ustalenia w umowie. Ogólne warunki ubezpieczenia wypełniają szereg pozytywnych funkcji. Ani przepisy Kodeksu cywilnego, ani ustawy ubezpieczeniowej nie mogą szczegółowo regulować całokształtu zagadnień związanych z ubezpieczeniem w każdym z licznych jego rodzajów. Masowość umów ubezpieczenia czyni niemożliwym negocjowanie przez ubezpieczyciela z każdym klientem szczegółów treści umowy. Dlatego też szczegółowe postanowienia dotyczące konkretnego ubezpieczenia są ustalane w ogólnych warunkach ubezpieczeń (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 30 grudnia 2003 r., sygn. akt I ACa 1199/03, opubl. OSA 2005/5/22).

Ubezpieczyciel odpowiada w granicach odpowiedzialności sprawcy szkody uregulowanej w kodeksie cywilnym. Odpowiada zatem za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Wysokość odszkodowania limitowana jest z jednej strony kwotą określoną w umowie ubezpieczenia (art. 824 § 1 k.c.), z drugiej strony jednak winna odpowiadać, rzeczywistym, uzasadnionym kosztom usunięcia skutków zdarzenia. Ocena czy można mówić o nadmiernych kosztach zależy zawsze od konkretnego stanu faktycznego i nie można jednoznacznie z góry wskazać kiedy zachodzi. W każdym jednak razie należy mieć na uwadze nie tylko gospodarczy , ale i racjonalny aspekt zagadnienia (orz. Sądu Najwyższego z dn. 1 września 1970r, II CR 371/70, OSNCP 1971, nr 5, poz. 93).

W przedmiotowej sprawie powód zgłosił roszczenie z tytułu zaistniałego zdarzenia w postaci zanieczyszczenia produktu przez opiłki metalowe, jako zdarzenia objętego przez pozwanego ochroną w ramach zawartej przez strony umowy ubezpieczenia odpowiedzialności za produkt, która oprócz podstawowej odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela za szkody powstałe w związku z prowadzoną przez Ubezpieczających działalnością gospodarczą i posiadanym mieniem, przewidywała dodatkowe klauzule rozszerzające odpowiedzialność ubezpieczyciela również za szkody związane z określanymi sytuacjami zaistnienia szkody wynikającej z danego produktu.

W sprawie jak już wyżej zaznaczono nie ma sporu co do okoliczności faktycznych przedmiotowego zdarzenia, ale co do interpretacji Ogólnych Warunków Umów (OWU) zawartej umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za produkt.

Strony zawarły umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody rzeczowe i osobowe w związku z posiadanym mieniem i prowadzoną działalnością z włączoną odpowiedzialnością za produkt oraz za szkody powstałe po wykonaniu i przekazaniu pracy lub usługi w użytkowanie odbiorcy wynikłe z ich wadliwego wykonania, z włączeniem klauzuli nr 12. Jak już wyżej przywołano, w rozumieniu OWU produkt to to każda rzecz ruchoma, nawet stanowiąca część składową innej rzeczy ruchomej lub nieruchomości, wytworzona, sprzedana, dostarczana, dystrybuowana, zmieniana, zbudowana, naprawiana, serwisowana, projektowana, testowana, instalowana lub przetwarzana przez Ubezpieczonego albo w jego imieniu, i która w chwili wystąpienia szkody nie znajdowała się w posiadaniu Ubezpieczonego. Z kolei wprowadzenie produktu do obrotu to faktyczne przekazanie produktu przez Ubezpieczonego osobie trzeciej; uznaje się, że produkt został wprowadzony do obrotu, jeżeli Ubezpieczony utracił trwale lub na określony czas faktyczne władztwo nad rzeczą na rzecz osoby trzeciej. Z przywołanych dwóch definicji wynika zatem, iż aby można było mówić o produkcie (w rozumieniu odpowiedzialności za niego) niezbędne jest wyzbycie się posiadania danej rzeczy ruchomej co jednocześnie odpowiada przyjętemu w OWU rozumieniu wprowadzenia produktu do obrotu (utrata władztwa nad rzeczą).

Jednocześnie w obszernym katalogu wyłączeń odpowiedzialności pozwanego (§ 4) przewidziano m.in. brak odpowiedzialności ubezpieczyciela za szkody w produkcie wprowadzonym do obrotu. Już zatem z porównania powyższych zapisów OWU wynika, że ubezpieczyciel nie odpowiada za produkt, skoro produktem jest de facto (w rozumieniu przywołanych wyżej definicji) właśnie rzecz wprowadzona do obrotu, bowiem pod tym pojęciem rozumie się już samą utratę faktycznego władztwa nad rzeczą niezależnie od jej przyczyny. W związku z takim ujęciem w OWU należałoby przyjąć, że ubezpieczyciel zawierając umowę ubezpieczenia OC za produkt z góry wyłączał możliwość uzyskania jakiegokolwiek odszkodowania z tytułu szkody związanej z produktem, co pozostaje w rażącej sprzeczności z ideą umowy ubezpieczenia.

Wymienione w § 4 ust. 1 wyłączenia w świetle treści OWU stanowią tzw. wyłączenia bezwzględne, natomiast w § 4 ust. 2 zostały przewidziane wyłączenia względne, tzn. takie co do których strony mogą rozszerzyć odpowiedzialność ubezpieczyciela – m.in. pkt 10 i 12, które odsyłają odpowiednio do § 15 – klauzul nr 10 i nr 12.

Zgodnie z klauzulą nr 10 następuje włączenie odpowiedzialności za szkody poniesione przez osoby trzecie z powodu wadliwości produktu końcowego, powstającego w wyniku połączenia lub zmieszania produktów dostarczonych przez Ubezpieczonego z innymi wyrobami, natomiast w myśl klauzuli nr 12 następuje włączenie odpowiedzialności za szkody poniesione przez osoby trzecie na dalsze przetworzenie lub dalszą obróbkę wadliwych produktów dostarczonych przez Ubezpieczonego bez ich łączenia lub mieszania z innymi wyrobami, jeżeli produkt końcowy powstający w wyniku przetworzenia lub dalszej obróbki nie może być sprzedany. W treści każdej z tych klauzul (pkt 5 każdej z klauzul) zostało zawarte zastrzeżenie, że A. nie odpowiada w zakresie wskazanym w danej klauzuli za szkody, za które jego odpowiedzialność jest wyłączona na mocy pozostałych postanowień niniejszych ogólnych warunków. Z przywołanych wyżej wyłączeń bezwzględnych wymienionych w § 4 ust. 1 wynika, że ubezpieczyciel nie odpowiada m.in. za szkody w produkcie wprowadzonym do obrotu (pkt 19, co potwierdzałyby punkty 5 klauzul nr 10 i nr 12). Jednocześnie z pkt 3 obu tych klauzul dodatkowych wynika, że Ochrona ubezpieczeniowa udzielona w ramach niniejszej klauzuli obejmuje wyłącznie szkody spowodowane przez produkty wprowadzone do obrotu w okresie ubezpieczenia po uzgodnieniu i wykupieniu przez Ubezpieczonego niniejszej klauzuli.” (sic!)

Pozwany ubezpieczyciel odmawiając wypłaty odszkodowania odwołuje się do wszystkich możliwych postanowień OWU, w tym do § 4 ust. 1 pkt 19 (wyłączenie szkód w produkcie wprowadzonym do obrotu) oraz, niezależnie od tego wyłączenia generalnego, do treści klauzuli nr 12, która w ocenie pozwanego nie obejmuje szkód w produkcie końcowym z uwagi na zmieszanie produktu powoda z innymi wyrobami, a jednocześnie powód nie wykupił rozszerzenia na klauzulę nr 10, która przewiduje odpowiedzialność za wadliwość produktu końcowego, powstającego w wyniku połączenia lub zmieszania z innymi wyrobami. Abstrahując od sprzeczności postanowień OWU w zakresie wyłączenia odpowiedzialności za produkt wprowadzony do obrotu i nawet przyjmując, że brak rozszerzenia OC o klauzulę nr 10 powoduje wyłączenie odpowiedzialności pozwanego za szkody powstałe przy sporządzaniu mieszanki piekarniczej (wadliwość mieszanki), pozwany ubezpieczyciel nie powinien zatem uchylać się odpowiedzialności z klauzuli nr 12 – tj. w zakresie kosztów wyszukania produktów wadliwych i ich oczyszczenia dokonanego przez (...).V., których koszt wyniósł 9.000,00 Euro (klauzula nr 12 pkt 2 c i d). Tymczasem pozwany odmawia przyjęcia swoje odpowiedzialności również w tym zakresie odwołując się do wyłączenia z § 4 pkt 19 (produkt wprowadzony do obrotu). Przy takiej interpretacji OWU jakiej dokonuje pozwany, przywoływany przez niego brak rozszerzenia OC o klauzulę nr 10 również nie spowodowałby skutku w postaci przyjęcia odpowiedzialności – bo brak odpowiedzialność wynika z § 4 pkt 19 (!).

Nie można także odmówić pewnej racji przedstawianej przez powoda interpretacji przewidzianego w § 4 ust. 2 pkt 10 wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela za szkody poniesione przez osoby trzecie z powodu wadliwości produktu końcowego, powstającego dopiero w wyniku połączenia lub zmieszania produktów dostarczonych przez Ubezpieczonego z innymi wyrobami, skoro w treści tego wyłączenia nie ma mowy o wadliwości produktu dostarczonego przez ubezpieczonego (przesłanka wadliwości produktu nie wynika także z definicji produktu z § 2 pkt 15). Dopiero bowiem z treści zapisów klauzuli nr 10 (pkt 2a) wynika odwołanie się do wadliwości produktów dostarczonych przez ubezpieczonego.

Z przywołanych wyżej postanowień umownych wynika zatem w sposób jednoznaczny, iż pozostają one ze sobą w tego rodzaju sprzeczności, iż nie można ich zastosować, a zatem istnieje konieczność odwołania się do samej istoty i celu zawartej umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za produkt.

Zgodnie z art. 384 § 1 i 2 k.c. ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy, w szczególności ogólne warunki umów, wzór umowy, regulamin, wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy, a w razie gdy posługiwanie się wzorcem jest w stosunkach danego rodzaju zwyczajowo przyjęte, wiąże on także wtedy, gdy druga strona mogła się z łatwością dowiedzieć o jego treści. Wzorzec umowy w rozumieniu art. 384 k.c. jest przygotowanym jednostronnie zbiorem postanowień, służącym do masowego zawierania umów z jego kontrahentami, które kształtują w sposób jednolity treść tych umów. Przedmiotem regulacji wzorcem umownym są więc wzajemne prawa i obowiązki stron umów. Ponadto istotną cechą wzorca umownego jest funkcja, jaką ma on spełniać - wzorzec ma służyć do zawierania umów. Z wzorcem umownym mamy do czynienia wówczas, gdy jedna ze stron umowy posługuje się ukształtowanym przez nią jednostronnie zespołem klauzul w toku zawierania umów z różnymi kontrahentami. Zawarcie umowy polega na złożeniu zgodnych oświadczeń woli przez co najmniej dwie strony, którymi kształtują one treść stosunków prawnych pomiędzy nimi. Wzorzec umowy jest ustalany przez jedną ze stron, a jego podstawową cechą jest możliwość posłużenia się nim wielokrotnie, nie zawiera on bowiem oznaczeń indywidualizujących drugą stronę umowy, lecz powtarzalne klauzule, które będą uzupełniać treść zobowiązań powstałych z umów (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 24 lutego 2017 r., I ACa 1071/16, Lex; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 9 listopada 2016 r., VI ACa 1285/15, Lex). Wzorzec umowy powinien być sformułowany jednoznacznie i w sposób zrozumiały, a postanowienia niejednoznaczne tłumaczy się na korzyść konsumenta. W razie sprzeczności treści umowy z wzorcem umowy strony są związane umową (art. 385 § 1 i 2 k.c.). O jurydycznej odrębności wzorca umowy od umowy świadczy właśnie norma art. 385 k.c., która przyznaje priorytet treści umowy w razie jej sprzeczności z postanowieniami wzorca umowy. Spełnienie się ustawowych przesłanek związania adresata wzorca umowy jego treścią nie nadaje temu wzorcowi charakteru umowy. Umowa zawarta między stroną będącą twórcą wzorca umowy i jej kontrahentem - adresatem wzorca, jest odrębną czynnością prawną, kreującą węzeł obligacyjny (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 stycznia 2015 r., VI ACa 238/14. , Lex).

Jak słusznie podkreślił Sąd Najwyższy „Reguła transparentności treści wzorca odwołuje się do powinności przedsiębiorcy sformułowania oraz posługiwania się takim wzorcem, którego postanowienia nie są nieostre, mogą być podstawą nadania im różnego znaczenia, a następnie odtworzenia kilku różniących się od siebie norm, regulujących stosunek prawny łączący strony. Przez pojęcie jednoznaczności należy rozumieć brak wątpliwości co do desygnatu pojęć i całokształtu postanowień wzorca. Podstawowe znaczenie ma użyty język, redakcja i obszerność dokumentu, a nawet jego układ graficzny. Także zastosowany język (powszechny, specjalistyczny, poprawność składni) może decydować nie tylko o czytelności, ale i zrozumiałości tekstu, a w efekcie ustalenia jego treści.” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2016 r., IV CSK 711/15, Lex). Zawarta w art. 385 § 2 k.c. dyrektywa interpretacyjna powinna być stosowana powszechnie, ponieważ ryzyko wieloznaczności wyrażeń powinien ponosić ten, kto je sformułował, a jednocześnie do wykładni wzorca umownego ma zastosowanie art. 65 k.c. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 2016 r., II CSK 91/15, Lex).

Umowa ubezpieczenia należy do umów szczególnego zaufania, w której działania kontrahentów powinny być lojalne, a postanowienia umowy jasne, zrozumiałe i jednoznaczne, przy czym spełnienie funkcji ochronnej przez tę umowę wymaga, by przed jej zawarciem ubezpieczający miał świadomość, jakie wypadki nie są objęte ubezpieczeniem lub ograniczają albo wyłączają odpowiedzialność ubezpieczyciela. Należy wykluczyć możliwość takiej wykładni ogólnych warunków umowy ubezpieczenia, by usprawiedliwiała ona odmowę wypłaty odszkodowania w sytuacji, gdy ubezpieczający dopiero po zajściu zdarzenia dowiaduje się, że nie było ono objęte ubezpieczeniem. Musi on bowiem już przy zawieraniu umowy wiedzieć dokładnie, co jest przedmiotem ubezpieczenia i jaki jest jego zakres oraz jakie wypadki nie są nim objęte. Ogólne warunki ubezpieczenia, które są niejasne, niejednoznaczne, niezrozumiałe, muszą być wykładane na korzyść ubezpieczającego, o czym stanowi wprost art. 385 § 2 k.c. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 stycznia 2016 r., I CSK 122/15, Lex).

Postanowienia ogólnych warunków umów ubezpieczenia podlegają wykładni według reguł określonych w art. 65 § 2 k.c., gdy ich postanowienia nie są precyzyjne i stwarzają wątpliwości co do ich istotnej treści, a wykładnia taka nie może pomijać celu, w jakim umowa została zawarta, a także natury i funkcji zobowiązania. Umowa ubezpieczenia pełni przecież funkcję ochronną i z tej przyczyny miarodajny dla wykładni jej postanowień jest punkt widzenia tego, kto jest chroniony, a wątpliwości interpretacyjne nie mogą obciążać ubezpieczonego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2015 r., II CSK 295/14, Lex).

W art. 385 § 2 zd. 1 k.c. została wyrażona zasada transparentności wzorca umownego, a więc reguła in dubio contra proferentem, nakazująca tłumaczyć postanowienia niejednoznaczne na korzyść konsumenta. Podkreślić trzeba, że w doktrynie zakwestionowano zasadność ograniczenia zakresu zastosowania sankcji wyrażonej w powyższej regule tylko do umów konsumenckich. Wskazano, że znajduje ona zastosowanie także w obrocie niekonsumenckim, chociażby w drodze analogii. Stanowisko takie odnotowano także w judykaturze Sądu Najwyższego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2015 r., V CSK 217/14, Lex; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2007 r., IV CSK 95/07, Lex). Ponadto jak wynika z art. 15 ustawy z dnia 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej (t.jedn. Dz.U. z 2017 r., poz. 1170 ze zm.) zakład ubezpieczeń udziela ochrony ubezpieczeniowej na podstawie umowy ubezpieczenia zawartej z ubezpieczającym, a wymogiem jest aby umowa ubezpieczenia, ogólne warunki ubezpieczenia oraz inne wzorce umowy były formułowane jednoznacznie i w sposób zrozumiały. Jednocześnie postanowienia umowy ubezpieczenia, ogólnych warunków ubezpieczenia oraz innych wzorców umowy sformułowane niejednoznacznie interpretuje się na korzyść ubezpieczającego, ubezpieczonego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia. Ustawa o działalności ubezpieczeniowej nie zawęża oddziaływania reguły in dubio contra proferentem tylko do umów konsumenckich.

Ogólne warunki umów, stanowiące integralną część łączącego strony stosunku zobowiązaniowego (ubezpieczeniowego), podlegają wykładni według reguł określonych w art. 65 § 2 k.c., gdy ich postanowienia nie są precyzyjne i stwarzają wątpliwości co do ich istotnej treści. Wykładnia ta nie może pomijać celu, w jakim umowa została zawarta, a także natury i funkcji zobowiązania. Celem umowy jest zaś niewątpliwie udzielenie ubezpieczonemu ochrony na wypadek określonego w umowie ryzyka, w zamian za zapłatę składki. Umowa ubezpieczenia pełni funkcję ochronną i z tej przyczyny miarodajny do wykładni jej postanowień jest punkt widzenia tego, kto jest chroniony (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 13 maja 2004 r., V CK 481/03, Lex oraz z dnia 22 maja 2009 r., III CSK 300/08, Lex). Jedną z sankcji uchybienia tej zasadzie jest możliwość zastosowania reguły wykładni contra proferentem (art. 385 § 2 zd. 2 k.c.).

W przedmiotowej sprawie zakres wynikających z OWU wyłączeń odpowiedzialności ubezpieczyciela powoduje, że w istocie funkcja ochronna umowy ubezpieczenia okazuje się iluzoryczna. Z istoty umowy ubezpieczenia nie wynika oczywiście zakaz wyłączenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń, gdy szkoda powstała lub uległa zwiększeniu wskutek zaistnienia przesłanek określonych w samej umowie lub w stanowiących jej część kwalifikowanych wzorcach, jakimi są ogólne warunki umów. Niewątpliwie jednak spełnienie funkcji ochronnej umowy ubezpieczenia wymaga, aby przed jej zawarciem ubezpieczający miał świadomość, jakie wypadki ograniczają lub wyłączają odpowiedzialność kontrahenta. Ogólne warunki powinny zatem w sposób precyzyjny takie wypadki określać, a w razie niejasności czy wątpliwości postanowienia te należy interpretować na korzyść ubezpieczającego. W rozpatrywanym natomiast przypadku nie tylko zakres udzielonej ochrony okazałby się (w myśl OWU) znikomy, ale przede wszystkim poszczególne zapisy OWU pozostają ze sobą w tego rodzaju sprzeczności, że nie ma możliwości ich zastosowania w sposób logiczny (co wykazano powyżej).

O zakresie odpowiedzialności ubezpieczyciela decyduje zatem w tym przypadku treść umowy ubezpieczenia, wykładana według zasady określonej w art. 15 ust. 5 przywołanej ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej. Skoro więc ubezpieczyciel przyjął na siebie odpowiedzialność cywilną za produkt, to w ocenie Sądu uznać należy, że w okolicznościach stanu faktycznego niniejszej sprawy wystąpiły wszystkie przesłanki jego odpowiedzialności, zaś przywoływane przez niego wyłączenia odpowiedzialności nie znajdują zastosowania z uwagi na ich wewnętrzną sprzeczność. Dla porządku można przy tym wskazać, iż strona powodowa wykazała także, że nie można jej postawić zarzutu braku należytego utrzymania maszyny i kontroli produktu (§ 4 ust. 1 pkt 24 OWU – wyłączenie odpowiedzialności za szkody spowodowane przez produkt, który przed wprowadzeniem do obrotu nie był sprawdzony w sposób należyty, zgodny z wymogami nauki i techniki). Z zebranego materiału dowodowego wynika, że maszyna ta była regularnie serwisowana, a produkt był wieloetapowo oczyszczany i odpowiednio kontrolowany. Zarzucany brak użycia detektora metali nie może zostać uznany za uzasadniony bowiem do szkody nie doszło na skutek braku kontroli powoda nad produktem, ale w wyniku awarii (pęknięcia części) maszyny oczyszczającej, której to awarii nie można było dostrzec podczas normalnego użytkowania maszyny. Jednocześnie niewątpliwie można wyobrazić sobie cały szereg dodatkowych sposobów sprawdzania produktu, jednakże strona pozwana w żaden sposób nie wykazała aby stosowane przez powódkę środki nie były zgodne z wymogami nauki i techniki (§ 4 ust. 1 pkt 24 OWU).

Powódka wytworzyła produkt (oczyszczone siemię lniane) i dokonała jego dalszej odsprzedaży. Z uwagi natomiast na zanieczyszczenie powstałe w wyniku awarii maszyny doszło do zanieczyszczenia produktu i w dalszej kolejności powstania szkody w postaci:

a)  wadliwości produktu końcowego (mieszanki piekarniczej);

b)  kosztów usunięcia zanieczyszczenia w produkcie jeszcze nie zużytym przez kontrahenta.

Interpretacja zawartej umowy ubezpieczenia prowadzi zatem do wniosku, iż objęte nią były również zaistniałe zdarzenia i wynikła z nich szkoda (przy nieważności zapisów dotyczących wyłączenia odpowiedzialności z § 4 ust. 1 pkt 19 OWU oraz § 4 ust. 2 pkt 10 OWU jako wewnętrznie sprzecznych i niejednoznacznych). Zgodnie z art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. W ubezpieczeniach majątkowych regułą powinno być świadczenie ubezpieczyciela w wysokości poniesionej szkody będącej skutkiem wypadku ubezpieczeniowego, a granicę odpowiedzialności powinna stanowić suma ubezpieczenia, odpowiadająca wysokości składki jako świadczenia wzajemnego ubezpieczającego - art. 824 § 1 w związku z art. 805 § 1 i § 2 pkt 1 k.c. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 października 2014 r., III CSK 302/13, Lex).

Z tych też względów Sąd uznał, iż pozwany nie uwolnił się od odpowiedzialności za szkody powstałe w wyniku wadliwości produktu, jako zdarzenia objętego ochroną ubezpieczeniową. Strona powodowa poniosła szkodę w wysokości 41.168,00 Euro, z których w niniejszym postępowaniu dochodzi kwoty 20.584,00 Euro, na którą to kwotę składają się: kwota 9.000,00 Euro stanowiąca koszty oczyszczenia produktu poniesione przez (...) oraz kwota 13.871,00 Euro stanowiąca część kosztów wadliwej mieszanki piekarniczej, a więc łącznie 22.871,00 Euro. Biorąc pod uwagę treść łączącej strony umowy powód uwzględnił wynikająca z umowy franszyzę redukcyjną w wysokości 10%, tj. kwotę 2287,00 Euro, domagając się zasądzenia kwoty 20.584,00 Euro. Kwota ta mieści się w ustalonej przez strony sumie ubezpieczeniowej, uwzględniającej także wprowadzony podlimit 100.000,00 złotych z klauzuli nr 12.

W związku z powyższym Sąd uznał roszczenie pozwu za uzasadnione w całości i z tego względu zasądził na rzecz powoda kwotę 20.584,00 Euro tytułem części szkody poniesionej ostatecznie przez powoda w wyniku wadliwości produktu (dokonana kompensata w kwocie odpowiadającej kwocie obciążenia). Należy mieć bowiem na względzie, iż umowa ubezpieczenia pełni funkcję ochronną i przy wykładni jej postanowień nie może tracić z pola widzenia tego jej zasadniczego celu. Poszukiwanie przez zakład ubezpieczeń per fas et nefas możliwości uchylenia się od świadczenia na rzecz ubezpieczonego jest nie tylko niezgodne z celem ubezpieczenia, lecz także stanowi akt nielojalności i złej wiary, który nie zasługuje na ochronę prawną. O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 k.c., uwzględniając je zgodnie z żądaniem pozwu od dnia wytoczenia powództwa z uwagi na brak podstaw do orzekania ponad żądanie.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z którym, przegrywający obowiązany jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Powód poniósł koszty w łącznej kwocie 10.017,00 złotych (opłata sądowa 4600,00 złotych, koszty zastępstwa procesowego 5.417,00 złotych) i taką też kwotę zasądził od pozwanego na rzecz powoda.

Z/ odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełn. powoda.