Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt XII C 1166/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Poznań, dnia 19 grudnia 2019 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu XII Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:Małgorzata Małecka

Protokolant:protokolant sądowy Marcin Szaroleta

po rozpoznaniu w dniu 5 grudnia 2019 r. w Poznaniu

na rozprawie sprawy z powództwa M. K. (1)

przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Dyrektora Aresztu Śledczego w P.

- o zapłatę

1. oddala powództwo,

2. kosztami sądowymi, od obowiązku uiszczenia których powód został zwolniony obciąża Skarb Państwa,

3. nie obciąża powoda kosztami procesu.

sędzia Małgorzata Małecka

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 3 lipca 2017 r. powód M. K. (1) wniósł o zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa – Aresztu Śledczego w P. kwoty 270.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia.
W uzasadnieniu powód podał, że był osadzony w Areszcie Śledczym w P. w okresie od 23 maja 2012 r. do 23 lutego 2017 r., w tym od 04 grudnia 2014 r. do dnia 23 lutego 2017 r. na oddziale dla osób niebezpiecznych i z tym okresem wiąże naruszanie przez pozwanego jego dóbr osobistych. W czasie, gdy powód był osadzony w Areszcie Śledczym w P. nie zapewniono mu odpowiednich warunków odbywania kary pozbawienia wolności. W szczególności, wskazał na brak przyznania mu diety cukrzycowej bezmięsnej, pomimo poinformowania administracji o niejedzeniu mięsa, co spowodowało nagłą utratę 75 kg masy ciała oraz stałe odczuwanie głodu ( z tego tytułu zażądał kwoty 60.000 zł). Z uwagi na konieczność przebywania w jednej celi z osobą palącą w okresie od 23 maja 2012 r. do 4 grudnia 2014 r., podczas gdy on sam jest osobą niepalącą, wniósł o zasądzenie kwoty 30.000 zł. Ponadto powód wskazał, że ze względu na nieodpowiednie warunki bytowe ( bród i zagrzybienie cel) nabawił się astmy oskrzelowej oraz został narażony na pogryzienie przez pluskwy, co ze względu na przebytą chorobę – różę pęcherzową na prawej nodze - narażało jego zdrowie. Roszczenie jest związane z okresem od 23 maja 2012r. do 23 lutego 2017r.( z tego tytułu zażądał kwoty 80.000 zł). Dodatkowo powód wskazał, że w areszcie nie zapewniono mu należytego dostępu do lekarzy specjalistów, gwarantowanych mu przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu i Szpital (...) w S. tj. nefrologa i lekarza chorób metabolicznych przez cały okres przebywania u pozwanego (roszczenie z tym związane powód wyliczył na kwotę 40.000 zł). Podniósł także, że w okresie od 4 grudnia 2014 r. do dnia 23 lutego 2017 r., przebywając na oddziale dla więźniów niebezpiecznych, miał nadmiernie ograniczane kontakty z rodziną, okna i blindy znajdujące się w celi były brudne, a grube siatki i podwójne kraty w oknach sprawiały, że do cel wpadało zbyt mało światła dziennego i utrudniony był przepływ powietrza, co potęgowało uczucie przygnębienia. Ponadto, w ocenie powoda na parapetach zalegała warstwa kurzu, dostęp do kaloryfera był znacznie utrudniony, a w celi nr(...)oddziału A-V ze względu na brak odpowiedniej wentylacji panowała zbyt wysoka temperatura i nie było czym oddychać. Powód wskazał także, że jego prawa były łamane poprzez udział w jego konsultacjach lekarskich od 2 do 3 funkcjonariuszy Służby Więziennej oraz fakt, iż podczas tych wizyt lekarskich miał dodatkowo skute ręce oraz nogi, co skutkowało odczuwaniem dyskomfortu. Z tego tytułu zażądał kwoty 60.000 zł.

W odpowiedzi na pozew z dnia 10 stycznia 2017 r. pozwany Skarb Państwa reprezentowany przez Dyrektora Aresztu Śledczego w P. wniósł o odrzucenie pozwu w trybie art.199 § 1 pkt 3 k.p.c., albowiem powód wytoczył powództwo przeciwko Aresztowi Śledczemu w P., a więc podmiotowi, który nie posiada osobowości prawnej, co jest równoznaczne z brakiem zdolności sądowej.

Dodatkowo, z ostrożności procesowej wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa. Pozwany powództwo uznał za niezasadne z uwagi na brak wskazania, a nawet przytoczenia okoliczności faktycznych, a także z uwagi na ich bezzasadność. Pozwany podniósł również zarzut przedawnienia roszczenia powoda za okres sprzed dnia 3.07.2017 r., wskazując, że wszelkie roszczenia związane z jego rzekomo bezprawnymi działaniami dotyczące okresu sprzed 3 lat przed wniesieniem pozwu są przedawnione. Pozwany podkreślił, że powód od początku miał wiedzę o szkodzie i podmiocie co do którego winien kierować swoje roszczenie oraz zakwestionował jakoby powód nie miał zapewnionego w celach odpowiedniego metrażu tj. 3 m 2 na osobę. Wyjaśnił również, że powód przebywał na oddziale A-V Aresztu Śledczego w P., na którym zakwaterowani są więźniowie wymagający osadzenia w warunkach zapewniających wzmożoną ochronę bezpieczeństwa jednostki penitencjarnej, jednakże jego pobyt na tym oddziale nie wiązał się z żadnymi ponadnormatywnymi konsekwencjami i uciążliwościami dla powoda. Pozwany podał także, że opisywane przez powoda warunki odbywania kary albo są zgodne z właściwymi przepisami regulującymi warunki odizolowania penitencjarnego (np. przesłony w oknach, brak obowiązku zapewnienia przez całą dobę ciepłej wody w celach, wymóg bezpiecznego oddzielenia kącika sanitarnego od celi, uniemożliwiający zabarykadowanie się więźnia w łazience) albo nie miały miejsca (np. kwestie sanitarne w celach mieszkalnych, nieodpowiednia wentylacja). Pozwany zakwestionował także wysokość dochodzonego zadośćuczynienia. (k. 87;89- 104 akt).

Powód na rozprawie w dniu 2 lutego 2018r. wyjaśnił, że pozywa Skarb Państwa reprezentowany przez Dyrektora Aresztu Śledczego w P. i podtrzymał swoje stanowisko w tym zakresie w piśmie z dnia 10 lutego 2018 r. Powód dodatkowo zakwestionował zarzut przedawnienia, wskazując, że obawiał się składać powództwo przeciwko jednostce penitencjarnej, w której aktualnie przebywał ze względu na ostre restrykcje administracyjne. Powództwo wniósł dopiero po przeniesieniu go do innego zakładu karnego (ZK w C.), co w ocenie powoda sprawia, że jego roszczenie nie podlega przedawnieniu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód był osadzony w Areszcie Śledczym w P. w okresach: od 23 maja
2012 r. do 24 czerwca 2015 r., od dnia 7 lipca 2015 r. do 1 października 2015 r., od 1 listopada 2015 r. do 23 lutego 2017 r.

W okresie od 4 grudnia 2014 r. do 23 lutego 2017 r. był osadzony w celi dla osób niebezpiecznych na oddziale A-V Aresztu Śledczego w P., w warunkach zapewniających wzmożoną ochronę społeczeństwa i bezpieczeństwa zakładu. Powód złożył skargę z dnia 10 grudnia 2014r. na decyzję Komisji Penitencjarnej Aresztu Śledczego w P. z dnia 3 grudnia 2014r. w tym zakresie. Sąd Penitencjarny w P. postanowieniem z dnia 8 stycznia 2015r. utrzymał decyzję komisji w mocy.

W czasie osadzenia powód składał skargi (ok. 5), dotyczące panujących w Areszcie Śledczym w P. warunków bytowych, na które otrzymywał odpowiedzi pisemne od dyrektora placówki, bądź od Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w P. lub w sytuacji odwołania się do tych decyzji, postanowienia Sądu Okręgowego Wydziału Penitencjarnego i Nadzoru nad Wykonaniem Orzeczeń Karnych w P.. Żadna ze skarg nie została uwzględniona. (k. 9-19v akt)

Powód nie sygnalizował pozwanemu, że przebywając na oddziale A-V z uwagi na bariery architektoniczne nie może go odwiedzić niepełnosprawny ojciec i nie składał próśb o widzenie z osobą niepełnosprawną lub skarg w tym zakresie (k. 11 akt)

Powód podczas pobytu w Areszcie Śledczym w P. w celach, w których przebywał posiadał dostęp do ciepłej i zimnej wody użytkowej. We wszystkich celach części sanitarne były dodatkowo oświetlane i zabudowane w sposób trwały, w licznych występowały także drzwi łazienkowe. W celach z osobami niepalącymi nie przebywały osoby palące, jeżeli zadeklarowały, że palą. Świadek J. D., który przebywał z powodem w celi nr(...)pawilon C. nie podpisał deklaracji, że jest osoba palącą, mimo że palił papierosy.

Podczas pobytu powoda w celi na oddziale A-V, w oknach zamontowane były przesłony okienne o znaczeniu techniczno-ochronnym, które dzięki wykonaniu z przezroczystej plexi nie utrudniały dostępu światła do wnętrza pomieszczenia. Okna były dodatkowo zabezpieczone kratami (siatkami) od strony wewnętrznej i zewnętrznej, utrudniającymi utrzymanie w czystości przestrzeni między nimi. Z uwagi na to, że demontaż zabezpieczeń techniczno-ochronnych mógł się odbywać wyłącznie pod nieobecność powoda w celi, ich zdejmowanie musiało być zawsze skorelowane z możliwością przeniesienia pozwanego do innej celi (pełne obłożenie oddziału A-V uniemożliwia natomiast wykonanie takich prac porządkowych). Tym samym, mycie powierzchni między siatkami zabezpieczającymi odbywało się okazjonalnie, gdy było możliwe ze względów bezpieczeństwa. Utrzymanie czystości i porządku w celach i kącikach sanitarnych w pozostałym zakresie należało do obowiązków osadzonych.

Przez okres osadzenia powód chorował na cukrzycę, nadciśnienie, otyłość olbrzymią oraz różę nawrotową.(k 22,153,159,209-210)

Powód był pod stałą kontrolą lekarzy specjalistów zatrudnionych w Areszcie Śledczym w P., o czym świadczy bardzo obszerna dokumentacja medyczna. Korzystał z konsultacji u dermatologa, ortopedy, laryngologa, chirurga naczyniowego. Mimo zalecenia poddania się usunięciu ropnych migdałów, nie wyraził zgody na zabieg w warunkach więziennych. Opiekę nad powodem w zakresie cukrzycy prowadziła lekarz – specjalista chorób wewnętrznych E. M., która stwierdziła, że z powodu dobrych wyników badań, w szczególności poziomu glukozy we krwi, nie były potrzebne dodatkowe wizyty powoda u diabetologa. Powód przyjmował leki doustne oraz był na specjalnej diecie i te zalecenia, wg lekarza prowadzącego, były wystarczające dla prawidłowego prowadzenia cukrzycy. Dieta cukrzycowa, na której był powód, wykluczała mięso smażone i opierała się na białym mięsie gotowanym. Konsultacja u nefrologa była zbędna z uwagi na prawidłowe wykładniki funkcji wewnętrznych. Zauważyć należy, iż z uwagi na dobre wyniki, powód nawet odmawiał czasowo przyjmowania leków na cukrzycę. Nie było również wskazań do przeprowadzenia odnośnie powoda konsultacji u lekarza chorób metabolicznych, z uwagi na uzyskiwane dobre wyniki w przypadku prowadzenia cukrzycy. Powód nie wskazał również, by doznał z powodu braku wizyt u w/w specjalistów jakiejkolwiek szkody lub krzywdy.

Powód był również konsultowany pulmonologicznie. W dniu 13 sierpnia 2015r., lekarz na podstawie wywiadu z powodem zdiagnozował u niego podejrzenie astmy oskrzelowej, natomiast podczas badania w dniu 8 listopada 2016r.stwierdził, iż brak jest podstaw do rozpoznania u powoda astmy oskrzelowej.

Powód w momencie przybycia do aresztu w maju 2012r. ważył 165 kg, natomiast w listopadzie 2012r. 123 kg. Spadek wagi był bardzo korzystny dla stanu zdrowia powoda, albowiem w karcie informacyjnej wystawionej przez Szpital w S. w dniu 28 marca 2011r. ( w czasie, gdy powód przebywał na wolności) zdiagnozowano u niego m. in. otyłość olbrzymią (k. 22 akt) i zalecono konieczną redukcję masy ciała.

W czasie wizyt lekarskich i badań razem z powodem byli obecni pracownicy ochrony, z uwagi na to, że pozwany był osadzony na oddziale dla więźniów niebezpiecznych.

Po zakończeniu osadzenia w Areszcie Śledczym w P., powód został przewieziony do Zakładu Karnego w C..

dowód: zeznania powoda ( adnotacja 00:07:08 e-protokołu z dnia 02 lutego 2018 r. (k. 112 akt), przeglądarka historii rozmieszczenia (k. 227 akt), (k 22,153,159,209-210),
(k.9-12), zeznania świadków: M. D. (k. 383-385), J. D. (k. 353 akt), E. M. (k. 408—409 akt), M. W. (196 akt), P. D. (196-197 akt),M. K. (2) (241-243 akt), W. S. (k. 211 akt), M. K. (3) (k. 211 akt), J. S. (k. 212 akt), J. Ł. (197 akt)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w postaci dokumentów, zeznań świadków M. W., P. D., E. M., M. D. oraz częściowo na podstawie zeznań świadków M. K. (2), J. D., W. S., M. K. (3), J. S., J. Ł. oraz powoda.

Sąd w całości dał wiarę zebranemu w sprawie materiałowi dowodowemu w postaci dokumentów, albowiem żadna ze stron nie podważała ich treści, a i Sąd nie znalazł podstaw by czynić to z urzędu. Zgodnie z treścią art. 244 k.p.c. dokumenty urzędowe stanowią dowód tego co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Zgodnie natomiast z treścią art. 245 k.p.c. dokumenty prywatne stanowią dowód tego, że osoba, która je podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Wiarygodność kserokopii dokumentów również nie budziła wątpliwości Sądu. Mimo, że kserokopia nie jest dokumentem, a stanowi jedynie element twierdzenia strony o istnieniu dokumentu o treści odpowiadającej kserokopii, to w niniejszej sprawie żadna ze stron nie podniosła zarzutów kwestionujących istnienie określonych dokumentów prywatnych czy urzędowych.

Sąd w całości dał wiarę zeznaniom świadków - funkcjonariuszy i pracowników Aresztu Śledczego w P. w osobach: M. W. (wychowawca), P. D. (wychowawca), E. M. (lekarz) i M. D.( z-ca kierownika działu kwatermistrzowskiego), albowiem okazały się one spójne, logiczne, a ponadto korelowały z resztą zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci dokumentów, w tym z dokumentacją medyczną powoda, a także z zeznaniami pozostałych świadków i powoda, w części, w której Sąd dał im wiarę. Sąd dał wiarę zeznaniom świadków w części, w której zaprzeczyli, by osoby osadzone miały uniemożliwiane korzystanie z odpowiedniej diety dostosowanej do stanu ich zdrowia. Świadek M. D. zeznała, iż w areszcie jest możliwość przygotowania diety indywidualnej, w tym bezmięsnej, ale szczegółowe zalecenia przedstawia lekarz. Tym samym, nie było przeszkód do przygotowania dla powoda diety cukrzycowej bezmięsnej, jeżeli byłaby ona niezbędna ze względu na jego stan zdrowia, co potwierdziłby lekarz. Skoro takich zaleceń nie sformułowano, brak było podstaw do zastosowania tej diety. Podkreślić należy, iż brak jest dowodów, by pozwany zgłaszał lekarzom zatrudnionym u powoda, administracji Aresztu Śledczego w P. potrzebę jej zastosowania.

Co istotne, powód w swoich zeznaniach podał, że nie jada mięsa, w szczególności wieprzowego i wołowego, natomiast w pozwie stwierdził, ze jest zdeklarowanym wegetarianinem jeszcze z czasów gdy przebywał na wolności. Żona powoda M. K. (2) w swoich zeznaniach, złożonych na rozprawie w dniu 18 czerwca 2018r. wiarygodnie oświadczyła natomiast, że małżonek, wprawdzie nie lubi mięsa, ale jest w stanie zjeść mięso kurczaka. Powyższe zeznania przemawiają za tym, że zeznania powoda co do krzywdy jaka poniósł na skutek niezapewnienia dla niego diety bezmięsnej zostały złożone jedynie na użytek niniejszego procesu. Fakt natomiast znacznej utraty wagi mógł być wynikiem stosowania przez powoda zbilansowanej diety i regularnych posiłków.

Sąd ustalił stan zdrowia powoda podczas pobytu w Areszcie Śledczym w P. w oparciu o obszerną dokumentację medyczną oraz wiarygodne zeznania świadka E. M., które były spójne z wpisami dokonywanymi przez lekarzy i inny personel medyczny w książeczce zdrowia powoda.

Wiarygodne okazały się zeznania świadków co do rozdzielania u pozwanego osadzonych palących papierosy od niepalących. Wiarygodne są ich zeznania w części, w której przedstawili, że osoby przebywające w areszcie, w momencie przyjęcia do jednostki winny zadeklarować, czy są osobami palącymi. Fakt, iż świadek przebywający razem z powodem w celi J. D. nie zadeklarował, że jest osobą niepalącą, nie może obciążać strony pozwanej. Skoro współosadzony palił papierosy w celi, powód winien o tym niezwłocznie poinformować funkcjonariuszy służby więziennej, jeżeli było to zachowanie nieakceptowane przez niego. W aktach brak jest natomiast dowodów potwierdzających zgłaszanie tej okoliczności komukolwiek.

Sąd dał również wiarę zeznaniom świadków co do warunków odbywania kary pozbawienia wolności. Sąd one zgodne z możliwościami finansowymi jednostki i przepisami. Na podkreślenie zasługuje, że opisywane przez powoda niedogodności związane z brakiem światła dziennego oraz brakiem możliwości utrzymania porządku i czystości w celach dla więźniów niebezpiecznych między kratami oddzielającymi okna od pomieszczenia, wynikają ze szczególnych zasad funkcjonowania zakładów karnych i aresztów śledczych mających na celu uniemożliwienie osadzonym niekontrolowanego opuszczenia jednostki oraz nawiązania kontaktu z osobami z zewnątrz przez okna.

Sąd jedynie w części dal wiarę zeznaniom świadka M. K. (2) – żony powoda. Sąd nie kwestionował jej zeznań w części, w której przedstawiła stan zdrowia małżonka na wolności, jego upodobania kulinarne oraz fakt, iż podczas wizyt lekarskich powoda w areszcie, w gabinecie był obecny funkcjonariusz ochrony. Okoliczności te znajdują potwierdzenie w zeznaniach powoda oraz w jego dokumentacji medycznej. Ponadto, w przeważającej części są bezsporne. Niewiarygodne są natomiast jej zeznania co do składania licznych skarg na warunki panujące w areszcie śledczym, a w szczególności nie uzyskiwania przez powoda odpowiedzi na nie, albowiem mimo, że część tych skarg świadek wysyłała osobiście, powód nie przedstawił żadnych dowodów potwierdzających wysyłanie takich przesyłek, które jako obiektywne dowody mogłyby potwierdzić zarówno zeznania powoda, jak i świadka. Co do udzielania odpowiedzi przez administrację jednostki na skargi osadzonych, to zauważyć należy, iż nawet świadek zawnioskowany przez powoda W. S. zeznał, że gdy w tym samym czasie razem z powodem składali skargi, to on otrzymywał odpowiedzi, co pośrednio przemawia za tym, ze w sytuacji składania skarg, osadzeni otrzymywani na nie odpowiedzi. Powód nie wykazał by wobec niego były stosowane przez funkcjonariuszy służby więziennej inne zasady niż wobec pozostałych osadzonych.

Za częściowo wiarygodne Sąd uznał również zeznania współosadzonych z powodem świadków w osobach J. D., W. S., M. K. (3), J. S., J. Ł.. Świadkowie ci w sposób wiarygodny przedstawili warunki panujące w areszcie śledczym pod względem występujących w celach zabezpieczeń i standard cel. Warunki po przeprowadzanych remontach pomieszczeń mieszkalnych poprawiały się (świadek J. S., świadek W. S. ). W pozostałym zakresie, zeznania świadków z uwagi na stopień ich ogólności nie pozwoliły na ich wykorzystanie do ustalenia stanu faktycznego w niniejszej sprawie. Świadek W. S. z uwagi na krótki okres wspólnego przebywania (ok. 3 tygodnie w celi nr (...)) nie miał istotnej wiedzy co do stanu zdrowia powoda i zeznał, że miał on problemy z możliwością zmierzenia ciśnienia, nie był do przez lekarza przyjmowany i tylko raz lekarz był u niego, co pozostaje w sprzeczności z bogatą dokumentacją medyczną powoda załączona do akt. Świadek J. D. zeznał, że powód chodził do lekarza, ale nie wie jak często.

Sąd jedynie w części dał również wiarę zeznaniom powoda. Bezsporny był okres osadzenia powoda w Areszcie Śledczym w P., albowiem była to okoliczność bezsporna, a ponadto znalazła potwierdzenie w dokumencie zatytułowanym przeglądarka historii rozmieszczenia. Sąd dał także wiarę zeznaniom powoda na okoliczność występowania przesłon oraz krat w oknach cel mieszkalnych, bowiem pozwany temu nie przeczył, a ponadto znalazły one potwierdzenie w zeznaniach wszystkich świadków.

Sąd nie dał natomiast wiary zeznaniom powoda na okoliczność braku odpowiedniej diety, braku możliwości konsultacji z odpowiednim lekarzem, przebywaniem w celi dla niepalących z osobami palącymi papierosy z winy pozwanego oraz złych warunków bytowych panujących w celach mieszkalnych, albowiem pozostawały one w sprzeczności z zeznaniami świadków, którym Sąd dał wiarę, jak również z dokumentacją medyczną powoda. Co do diety cukrzycowej bezmięsnej, zeznania powoda okazały się niewiarygodne, albowiem były one sprzeczne z zeznaniami świadków, którym Sąd dał wiarę. Na podkreślenie zasługuje, iż w sytuacji, gdy osadzony ma dolegliwości zdrowotne, jest mu przydzielana właściwa dla danych schorzeń dieta. Z uwagi na to, iż powód cierpi na cukrzycę, uzyskał dietę cukrzycową. Powód nie przedstawił wiarygodnych dowodów na to, iż informował lekarzy o woli skorzystania z diety cukrzycowej bezmięsnej, a także by lekarz uznał taką dietę za konieczną ze względu na stan zdrowia powoda. Nie przedstawił również dowodów na to, że zwracał się do administracji aresztu o dietę bezmięsną. Ponadto, wątpliwe jest twierdzenie powoda zawarte w pozwie co do bycia wegetarianinem, skoro jego małżonka M. K. (2) wiarygodnie zeznała, że powód wprawdzie nie lubi mięsa, ale je mięso z kurczaka. Świadek E. M. zeznała natomiast, że dieta cukrzycowa opiera się na białym mięsie gotowanym, z wykluczeniem mięsa smażonego.

Sąd nie dał również wiary zeznaniom powoda, że cierpi na astmę oskrzelową, bowiem nie zdiagnozowano u niego tej jednostki chorobowej. Nadto w żaden sposób nie wykazał, że w związku z panującymi warunkami w celach oraz tymczasowym przebywaniem w jednej celi z osobami palącymi doznał jakiejkolwiek szkody lub krzywdy.

Sąd nie zakwestionował również zeznań powoda co do pojawienia się w jednej z cel mieszkalnych, w której przebywał pluskiew, jednakże nie udowodnił, by informacje przekazywane służbom więziennym na ten temat były ignorowane, a także by zaniechały one podjęcia działań usuwających te pasożyty. Fakt natomiast pojawiania się pluskiew w aresztach i zakładach karnych jest częsty, mimo stosowanych regularnie przez te jednostki działań dezynsekcyjnych, co jest związane z pobytem w jednym miejscu dużej liczby ludzi.

Sąd zważył, co następuje:

Powód domagał się zasądzenia zadośćuczynienia w kwocie 270.000 zł z tytułu złych warunków bytowych, niewłaściwej opieki medycznej, niewłaściwego wyżywienia gwarantowanych w k.k.w. związanych z dyskryminacją i torturami.

Powód wywodził naruszenie dóbr osobistych z tytułu osadzenia go w Areszcie Śledczym w P. w okresach: od 23 maja 2012 r. do 24 czerwca 2015 r., od dnia 7 lipca 2015 r. do 1 października 2015 r., od 1 listopada 2015 r. do 23 lutego 2017 r.

Z uwagi na fakt podniesienia przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia części roszczeń powoda, Sąd w pierwszej kolejności odniósł się do tej kwestii.

Pozew został złożony w dniu 6 lipca 2017 r. Wobec powyższego, zasadny okazał się zarzut przedawnienia roszczenia powoda za okres sprzed daty 6 lipca 2014r., zgłoszony przez pozwanego. Tym samym, roszczenia powoda z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę na skutek przebywania przez niego w Areszcie Śledczym w P. w okresie od 23 maja 2012r. do 6 lipca 2014r. jako przedawnione ulegały oddaleniu.

Zgodnie bowiem z art. 442 1 § 1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Zgodnie z art. 117 § 2 k.c., po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia. Zauważyć należy, że termin przedawnienia, o którym mowa w art. 442 1 k.c. dotyczy wszelkich roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym, w tym też roszczeń majątkowych
o naprawienie krzywdy niemajątkowej. Do kategorii roszczeń, które ulegają przedawnieniu w trybie art. 442 k.c. zalicza się też roszczenia majątkowe o zadośćuczynienie z art. 445 k.c.
i art. 448 k.c . ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 21 stycznia 2014 r. w sprawie I ACa 663/13).

Ratio legis instytucji przedawnienia wynika z pewnych wartości, przyjętych przez cały system prawa, którego normy działają niezależnie, a czasem nawet wbrew woli i interesom osób uprawnionych, poprzez zmniejszenie ochrony przysługujących uprawnionym praw podmiotowych. Ustawodawca uznał, że takie rozwiązanie z punktu widzenia zasad państwa prawa, takich jak obiektywna przewidywalność skutków zachowań podmiotów prawa cywilnego oraz pewność i bezpieczeństwo obrotu prawnego, jest ważniejsze od etycznych wątpliwości, jakie mogą jawić się na tle przyjętych rozwiązań w zakresie przedawnienia. Te wymienione wyżej wartości całego systemu prawnego legły u podstaw regulacji całej instytucji przedawnienia. Cel i funkcja instytucji przedawnienia w kodeksie cywilnym sprowadzają się do usunięcia stanu niepewności prawnej w sytuacji, gdy uprawniony przez bardzo długi czas nie wykonuje swoich praw podmiotowych, nie realizuje przysługujących mu roszczeń. Przepisy te mają też charakter dyscyplinujący strony stosunków prawnych; potencjalne zagrożenie skutkami przedawnienia ma na celu mobilizację wierzyciela by wykonał swoje prawo podmiotowe, poprzez realizację przysługującego mu roszczenia, doprowadzając tym samym do zgodności stanu faktycznego z obowiązującym prawem.
(por. A. Kidyba (red.), K. Kopaczyńska-Pieczniak, E. Niezbecka, Z. Gawlik, A. Janiak, A. Jedliński, T. Sokołowski, Kodeks cywilny. Komentarz. Tom I. Część ogólna, LEX, 2009).

Bieg terminu przedawnienia roszczenia rozpoczyna się w dniu, w którym stało się ono wymagalne (w przypadku roszczeń o charakterze deliktowym - w dniu, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie lub krzywdzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia) i biegnie niezależnie od świadomości potencjalnie uprawnionego co do możliwości dochodzenia roszczenia przed sądem (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 10 kwietnia 2014 r. w sprawie I ACa 7/14).

Wskazać w tym miejscu także należy, że o "dowiedzeniu się o szkodzie"
w rozumieniu art. 442 1 § 1 k.c. można mówić wtedy, gdy poszkodowany "zdaje sobie sprawę z ujemnych następstw zdarzenia wskazujących na fakt powstania szkody", inaczej rzecz ujmując, gdy ma świadomość doznanej szkody. W przypadku gdy zdarzeniem szkodzącym, a właściwie krzywdzącym jest osadzenie osoby w celi, bez zapewnienia jej należytych warunków bytowych, sanitarnych, medycznych czy kulturalnych, ujemne następstwa tego zdarzenia (naruszenia dóbr osobistych) takie jak poczucie poniżenia, upokorzenia, cierpienia (naruszenia dobra osobistego w postaci godności) są odczuwane w dacie zaistnienia tych zdarzeń, a nie kilka lat później. Nie chodzi tu o krzywdę przyszłą, ale dziejącą się, odczuwaną wówczas, gdy miały miejsce zdarzenia ją wywołujące. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie w sprawie VI ACa 826/13).

Powód oświadczył, usprawiedliwiając opóźnienie w złożeniu pozwu, że obawiał się reakcji ze strony pozwanego. W ocenie Sądu, twierdzenia te nie są wiarygodne, w świetle jednoczesnego składania w czasie pobytu w Areszcie Śledczym w P. przez powoda skarg i zaskarżania decyzji dyrektora jednostki penitencjarnej do sądu penitencjarnego.

Niezależnie od powyższego, powództwo podlegało oddaleniu z niżej wskazanych przyczyn.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że podstawą prawną żądania zadośćuczynienia z tytułu naruszenia dóbr osobistych jest art. 23 kc i 24 § 1 k.c.
w zw. z art. 448 k.c.

Przepis art. 23 k.c. zawiera ogólną zasadę, że dobra osobiste, wymienione w nim jedynie przykładowo, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Godność osobistą definiuje się jako sferę osobowości, która konkretyzuje się w poczuciu własnej wartości człowieka i oczekiwaniu szacunku ze strony innych ludzi. Poczucie to, które jest istotnym elementem psychiki człowieka kształtowane jest przez szereg różnych okoliczności zewnętrznych i jest uwarunkowane historycznie i kulturowo. Jego postacie i rozmiar w istotny sposób zależą od cech psychiki człowieka i od całokształtu jego osobowości. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 23 maja 2014 r. I Aca 1523/13). Jednocześnie zgodnie z art. 30 Konstytucji, przyrodzona
i niezbywalna godność człowieka jest nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona stanowi obowiązek władz publicznych. Wymóg zapewnienia przez Państwo godziwych warunków odbywania kary pozbawienia wolności jest jednym z podstawowych obowiązków demokratycznego państwa prawnego, wynikającym z norm prawa międzynarodowego (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 28 lutego 2007 r., V CSK 431/06, OSNC 2008, nr 1, poz. 13; z dnia 2 października 2007 r., II CSK 269/07, OSNC-ZD 2008, nr 3, poz. 75, a także z dnia 17 marca 2010 r., II CSK 486/09, LEX nr 599534). Zgodnie z art. 10 ust. 1 ratyfikowanego przez Polskę międzynarodowego paktu praw osobistych i publicznych z dnia 19 grudnia 1966 r. (Dz. U. z 1977 r. Nr 38, poz. 167 i 169) każda osoba pozbawiona wolności musi być traktowana w sposób humanitarny i z poszanowaniem przyrodzonej godności człowieka. Zasady powyższe zostały recypowane do polskiego porządku prawnego i wyrażone w art. 40, 41 ust. 4 i art. 47 Konstytucji.

W razie dokonanego naruszenia powód może żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego
lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Możliwość taką ustawodawca przewidział w art. 448 k.c. Przepis art. 24 k.c. statuuje domniemanie bezprawności działania naruszającego czyjeś dobro osobiste. Domniemanie bezprawności, które ustanowił ustawodawca w art. 24 k.c. zwalnia jedynie stronę domagającą się ochrony dobra osobistego od wykazania, że działanie naruszające cudze dobro osobiste było bezprawne. Nie zwalnia natomiast takiej osoby od wykazania, że do naruszenia jej dobra osobistego doszło na skutek działania czy też zaniechania sprawcy. Innymi słowy, w realiach niniejszej sprawy na powodzie spoczywał ciężar udowodnienia, że przebywał w warunkach urągających jego godności, a tym samym czy naruszone zostały jego dobra osobiste
w postaci godności.

Z kolei na pozwanym spoczywał ciężar dowodu, że warunki w zakładzie karnym odpowiadały obowiązującym normom i nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda
(art. 6 w związku z art. 24 k.c.) (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 2007 roku, sygn. akt V CSK 431/06, LEX nr 255593).

Odpowiedzialność pozwanego wynika z art. 417 § 1 k.c., zgodnie
z którym za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa. Odpowiedzialność deliktowa Skarbu Państwa, oparta na art. 417 k.c. powstaje wówczas, gdy spełnione są łącznie jej trzy ustawowe przesłanki, tj. bezprawność działania lub zaniechania sprawcy, szkoda oraz normalny związek przyczynowy między bezprawnym zachowaniem sprawcy a szkodą. Zwrócić także należy uwagę, iż kolejność badania przez sąd powyższych przesłanek nie może być dowolna. W pierwszej kolejności konieczne jest ustalenie działania (zaniechania), z którego, jak twierdzi poszkodowany, wynikła szkoda oraz dokonanie oceny jego bezprawności, następnie ustalenie czy wystąpiła szkoda i jakiego rodzaju i dopiero po stwierdzeniu, że obie te przesłanki zachodzą, możliwe jest zbadanie istnienia między nimi normalnego związku przyczynowego.

Wskazać w tym miejscu należy, że rozważając kwestię odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa przewidzianej w art. 417 k.c. należy brać pod uwagę konstytucyjny model tej odpowiedzialności przewidziany w art. 77 Konstytucji, który łączy obowiązek naprawienia szkody jedynie z działaniem obiektywnie niezgodnym z prawem, eliminując znaczenie czynnika subiektywnego w postaci winy sprawcy szkody. Przez szkodę w rozumieniu tego przepisu należy rozumieć także szkodę niemajątkową, a więc również krzywdę, o której mowa w art. 448 k.c., co w konsekwencji prowadzi do wniosku, że jeżeli źródłem odpowiedzialności jest szkoda pozostająca w normalnym związku przyczynowym z wykonywaniem władzy publicznej, to jest ona oparta na przesłance bezprawności. Utrzymanie jako przesłanki tej odpowiedzialności także czynnika subiektywnego w postaci winy naruszałoby konstytucyjnie ukształtowaną zasadę odpowiedzialności państwa
za działania w sferze imperium (por. uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2011 r. III CZP 25/11).

Kwestię jakie warunki winny zostać zapewnione osadzonemu reguluje art. 110 § 2 Kodeksu karnego wykonawczego. Zgodnie z tym przepisem, cele wyposaża się
w odpowiedni sprzęt kwaterunkowy zapewniający skazanemu osobne miejsce do spania, odpowiednie warunki higieny, dostateczny dopływ powietrza i odpowiednią do pory roku temperaturę, według norm określonych dla pomieszczeń mieszkalnych, a także oświetlenie odpowiednie do czytania i wykonywania pracy. Szczegółowo kwestię warunków bytowych osadzonych w okresie objętym pozwem określało rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości
z dnia 17 października 2003 r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych
w zakładach karnych i aresztach śledczych
(Dz.U.2003.186.1820), następnie uchylone przez rozporządzenie Min. Sprawiedliwości z 28 stycznia 2014r. Z kolei z § 2 ust.1 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 19 lutego 2016 r. w sprawie wyżywienia osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych (Dz.U. z 2016 r. poz. 302), wynika, że rodzaje posiłków leczniczych wydawanych osobom osadzonym w zakładach karnych
i aresztach śledczych obejmują następujące rodzaje posiłków:

a) lekkostrawne – zwane dalej „posiłkami lekkostrawnymi – L”,

b) cukrzycowe – zwane dalej „posiłkami cukrzycowymi – Lc”,

c) indywidualne – zwane dalej „posiłkami indywidualnymi – Li”;

Mając jednakże na uwadze całokształt materiału dowodowego zebranego w sprawie, należy stwierdzić, że powód nie wykazał wskazanych przez siebie niedogodności związanych z warunkami odbywania przez niego kary pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym w P., jak brak diety bezmięsnej, przebywanie w celi z osobą palącą z winy pozwanego, złych warunków bytowych, spowodowania u powoda przewlekłej astmy oskrzelowej, uniemożliwiania mu kontaktów z lekarzami, co naraziło jego zdrowie na uszczerbek.

Wskazać w tym miejscu należy, że w orzecznictwie podnosi się, iż odbywanie kary pozbawienia wolności z natury rzeczy wiąże się z różnego rodzaju dolegliwościami, jednakże należy mieć na uwadze, że powód sam przyczynił się do faktu osadzenia w zakładzie karnym. Poziom tych dolegliwości uwarunkowany jest nie tylko samym pozbawieniem wolności, ale także standardem życia w danym kraju, w którym kara jest wykonywana, jego sytuacji ekonomicznej, determinującej poziom usług czy opieki, za których zapewnienie odpowiada Państwo. (wyrok z dnia 29 stycznia 2013 r. sygn. akt I ACa 110/12).
W orzecznictwie ugruntował się pogląd, że mimo, że warunki w jakich osadzony jest powód odbiegają od komfortowych, nie stanowi to automatycznie naruszenia jego dóbr osobistych powoda (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 1 lipca 2009 r. I ACa 433/09
i wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 29 stycznia 2013 r. sygn. akt I ACa 110/12).
Tym samym o naruszeniu dobra osobistego w postaci uchybienia godności osadzonego
w zakładzie karnym nie można mówić w przypadku pewnych uciążliwości lub niedogodności związanych z pobytem w takim zakładzie, polegających na niższym od oczekiwanego standardzie celi czy urządzeń sanitarnych. Podkreślić jednocześnie należy, że dopiero wówczas, gdy dolegliwości związane z odbywaniem kary pozbawienia wolności przybierają formy poniżania, dokuczania, znęcania itp., czy też pozbawiania osadzonych podstawowych warunków godziwej egzystencji, można by je uznać za bezprawne naruszenie dóbr osobistych w rozumieniu przepisów art. 23 k.c. oraz art. 24 k.c. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 1 lipca 2009 r. I ACa 433/09). W orzecznictwie wskazuje się także, że osadzeni muszą liczyć się z obiektywną koniecznością podejmowania środków, zmierzających do ograniczenia im możliwości niedozwolonego kontaktowania się ze światem zewnętrznym. Stąd zakładanie na otworach okiennych różnego rodzaju krat, osłon czy tzw. blend nie może być uznane za bezprawne naruszenie ich dóbr osobistych (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 1 lipca 2009 r. I ACa 433/09).

Sąd podziela pogląd wyrażony w powyższych orzeczeniach. Mając zatem na uwadze powyższe, należy w ocenie Sądu traktować wskazane przez powoda okoliczności jako niedogodności związane z odbywaniem kary pozbawienia wolności, nie zaś jako naruszenie dóbr osobistych powoda w postaci godności. Samo zaś osadzenie powoda w warunkach zakładu karnego w ramach kary pozbawienia wolności na podstawie orzeczenia sądu nie jest bezprawne. Sad uznał również, że powód w żaden sposób nie wykazał, by w związku
z warunkami panującymi w celach Aresztu Śledczego w P. ucierpiało jego zdrowie psychiczne i fizyczne. U powoda nie została zdiagnozowana żadna nowa choroba – poza tymi które zostały rozpoznane przed osadzeniem.

Wobec powyższego powództwo zostało oddalone, o czym Sąd orzekł
w pkt 1 wyroku.

Z uwagi na to, że powód postanowieniem Sądu Okręgowego w Poznaniu, Wydział XII C. z dnia 14 września 2017 r. został zwolniony od kosztów sądowych w całości,
Sąd w punkcie 2 wyroku, obciążył Skarb Państwa kosztami, których powód nie miał obowiązku ponieść (art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych).

Zgodnie z art. 102 k.p.c. w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. W orzecznictwie przyjmuje się, że w odniesieniu do zasady słuszności w art. 102 k.p.c. określone zostały przesłanki, których zaistnienie warunkuje możliwość obciążenia strony przegrywającej jedynie częścią kosztów albo nieobciążania jej w ogóle tymi kosztami. Obejmują one wystąpienie w sprawie wypadków szczególnie uzasadnionych, które powodują, że zasądzenie kosztów na rzecz wygrywającego przeciwnika w całości, a nawet
w części, byłoby sprzeczne z powszechnym odczuciem sprawiedliwości oraz zasadami współżycia społecznego. (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 2013 r.
w sprawie V Cz 132/12 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 18 lipca 2013 r. I ACa 447/13).
Wobec powyższego Sąd w oparciu o art. 102 kpc nie obciążył powoda poniesionymi przez pozwanego kosztami zastępstwa procesowego i orzekł jak w punkcie 3 wyroku.

/-/ sędzia Małgorzata Małecka

ZARZĄDZENIE

1. notować,

2. odpis wyroku wraz z uzasadnieniem i pouczeniem doręczyć pozwanemu.

P., 23 marca 2020r. /-/ Małgorzata Małecka