Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III APa 49/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 marca 2022 r.

S ąd Apelacyjny w W. III Wydział Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w składzie:

Przewodnicz ąca: Sędzia SA Ewa Stryczy ńska

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym

w dniu 31 marca 2022 r. w W.

sprawy E. C.

przeciwko (...) z siedzibą w W.

o przywrócenie do pracy i wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy

na skutek apelacji E. C.

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie XXI Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 30 kwietnia 2021 r. sygn. akt XXI P 1224/06 oraz na skutek apelacji E. C.

od wyroku uzupełniającego Sądu Okręgowego w Warszawie XXI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 26 maja 2021 r. sygn. akt XXI P 1224/06

I.  oddala apelację;

I.  zasądza od E. C. na rzecz (...)
(...) z siedzibą w W. kwotę 2700,00 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu apelacyjnym, nie obciążając powódki w pozostałym zakresie tymi kosztami na rzecz pozwanego.

Ewa Stryczy ńska

Sygn. akt III APa 49/21

UZASADNIENIE

W pozwie z 12 lutego 2001 r. E. C. wystąpiła przeciwko (...) w W. o przywrócenie do pracy na dotychczasowych warunkach oraz zasądzenie na jej rzecz wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy, tj. za okres od 27 stycznia 2001 r. do 31 marca 2021 r., w wysokości 8.461 zł miesięcznie. Wnosiła przy tym również o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Powódka rozszerzyła powództwo wnosząc nadto o zapłatę kwoty 27.900 zł z odsetkami od 27 stycznia 2001 r. jako odszkodowania z umowy o zakazie konkurencji, jednak po złożeniu przez pozwanego informacji o wypłaceniu tej kwoty w dniu 22 maja 2002 r., pozew w tym zakresie cofnęła.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Wyrokiem z 30 kwietnia 2021 r. S ąd Okręgowy w W. XXI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 16.140 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika (pkt I), umorzył postępowanie w zakresie roszczenia o odszkodowanie z umowy o zakazie konkurencji (pkt II) oraz zniósł wzajemnie koszty zastępstwa procesowego między stronami (pkt III). Wyrokiem uzupełniającym z 26 maja 2021 r. Sąd Okręgowy uzupełnił pkt I wyroku z 30 kwietnia 2021 r. w ten sposób, że po słowie „pracownika” dodał „i oddala powództwo w pozostałym zakresie”.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

Powódka E. C. była zatrudniona w pozwanym (...) od 1 września 1989 r. do 29 stycznia 2001 r., ostatnio na stanowisku (...) w W., przy czym od 23 stycznia 2001 r. została oddelegowana do (...) w W..

Wynagrodzenie powódki wynosiło 5.380 zł miesięcznie.

Zgodnie z zakresami udzielonych powódce pełnomocnictw była ona upoważniona do podejmowania decyzji w sprawie zawarcia lub odmowy zawarcia umów kredytowych do 100.000 zł oraz do ich podpisywania. Powódka klientów rangi VIP przyjmowała w swoim gabinecie i wypełniała za nich wnioski kredytowe lub dokumenty wpłaty. Zanosiła też niekiedy kasjerce pieniądze klienta na wpłatę na konto. P. S. został jej polecony jako klient przez pracownika centrali banku - S. B.. P. S. był klientem banku.

Zdarzało się, że powódka przekwalifikowywała konto na „złote”, zaś gotówkę na wpłatę na Złote Konto przekazywała kasjerce I. G. (1). Tego samego dnia klientowi udzielano kredytu i wypłacano gotówką środki. I. G. (1) wypłacała właścicielowi konta 3.000 zł, a resztę pieniędzy zanosiła do powódki. Powódka polecała jej przyjęcie od jednej osoby wpłat na konta różnych osób. P. S. przychodził do powódki - był klientem rangi (...).

Bieżącym nadzorem merytorycznym związanym z działalnością zespołu obsługi klienta indywidualnego w oddziale zajmowała się H. Ł., jako kierownik biura obsługi. Do jej obowiązków należał nadzór nad prawidłową i zgodną z przepisami obsługi klientów kontrolą nad całokształtem działania zagadnień dotyczących ochrony mienia bankowego w zakresie zespołu, zgodnie z obowiązującymi zarządzeniami i instrukcjami służbowymi przez podległych pracowników.

Pracownik zespołu obsługi klienta po złożeniu wniosku o zawarcie urnowy „złote konto” lub kredytowej dokonywał weryfikacji klienta w kartotekach niesolidnych dłużników oraz w kartotece zastrzeżonych dowodów osobistych, zaś w odniesieniu do zaświadczenia o zarobkach kontrolował ich prawidłowe i czytelne wystawienie. Zgodnie z praktyką obowiązującą w oddziale o potwierdzenie wystawionego zaświadczenia do pracodawcy zwracano się niezwykle rzadko i ograniczano to do szczególnych przypadków, zatem pracownicy (...) zazwyczaj nie robili tego.

Stosownie do „zaleceń i wyjaśnień dotyczących kredytu gotówkowego i kredytu odnawialnego dla posiadaczy S." z 29 Kwietnia 1999 r. posiadacze (...) mogli uzyskać kredyt odnawialny w maksymalnej wysokości do 6- krotności średniomiesięcznych wpływów na rachunek bez konieczności posiadania rachunku przez określony okres, zaś posiadaczowi S. dyrektor oddziału mógł skrócić okresy karencyjne od otwarcia rachunku do udzielenia kredytu, o ile posiadacz tego konta dawał, w ocenie dyrektora, rękojmię należytego wykonana zobowiązań wynikających z umowy o kredyt.

Zgodnie z procedurami obsługi rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego oraz niektórych rachunków oszczędnościowych pozwanego (...) mogło zostać założone klientowi wnoszącemu systematyczne wpłaty w wysokości określonej w Komunikacie (...), posiadającemu wysoki prestiż społeczno- zawodowy w środowisku lokalnym, natomiast S. mogło zostać założone klientowi, który nie może dokonywać systematycznych wpłat na rachunek.

Instrukcja służbowa dotycząca zasad i trybu udzielania oraz spłaty kredytów konsumpcyjnych w § 16 ust. 2 ustanawiała procedurę weryfikacji zgodności przedstawionych przez klienta dokumentów - przez telefoniczne lub osobiste sprawdzenie u wystawcy, o ile wystąpiły okoliczności budzące wątpliwości. Decyzję o udzieleniu kredytu podejmowano w oparciu o informacje uzyskane z kartoteki, ewidencji osób posiadających zobowiązanie w bankach, wykaz zastrzeżeń w obrocie oszczędnościowym (...) oraz stanowiska prowadzącego rachunki - konta osobiste, jeżeli wnioskodawca posiadał rachunek w (...).

W styczniu 2001 r. w Oddziale (...) pozwanego (...), w którym zatrudniona była powódka, przeprowadzono kontrolę prawidłowości udzielania kredytów. Czynności kontrolne zostały podjęte po uzyskaniu przez dyrektora (...) J. R. informacji z (...) o prowadzonych czynnościach operacyjnych i ujawnionych podczas przeszukania pomieszczeń osób podejrzewanych przez wydział ds. przestępczości zorganizowanej, dokumentach potwierdzających zawarcie z (...) umów kredytowych. W wyniku kontroli stwierdzono istnienie nieprawidłowości, mogących doprowadzić do wyłudzeń kredytów bankowych. W przeważającej większości nieprawidłowości te polegały na zbyt szybkiej procedurze przy podejmowaniu decyzji o założeniu prestiżowego (...) i udzielenia kredytu konsumpcyjnego, bez uprzedniego okresu sprawdzającego wiarygodność klienta. Powyższe umożliwiało pobranie z banku kwoty do 60.000 zł jedynie po wpłaceniu 6.000 zł tytułem rzekomego wynagrodzenia ujawnionego w zaświadczeniach o zarobkach, które budzić mogły wątpliwości, co do ich wiarygodności. Ponadto założenie (...) i udzielenie kredytu umożliwiano klientom nie posiadającym wcześniej rachunku oszczędnościowo- rozliczeniowego w pozwanym (...), jedynie na podstawie zaświadczeń o zarobkach, zaś sama procedura weryfikacyjna trwała zaledwie kilka godzin. W toku postępowania kontrolnego ujawniono, że wielokrotnie wystawcą zaświadczenia o zarobkach był ten sam przedsiębiorca, z tym, że podpisy na dokumencie były różne.

Jeden z rzekomych wystawców zaświadczeń o zatrudnieniu i wynagrodzeniu zaprzeczył, by zatrudniał 9 klientów (...).

Jeden z rzekomych klientów (...) złożył oświadczenie, że nie zakładał konta i nie zaciągał kredytu odnawialnego w oddziale (...) i 1 listopada 2000 r. skradziono jego dowód osobisty, co zgłosił właściwemu urzędowi.

W pkt V raportu z postępowania wyjaśniającego przeprowadzonego od 19 stycznia do 14 lutego 2001 r. wskazano, że na 343 kredytów odnawialnych w rachunku S. udzielono 251 kredytów dla posiadaczy Złotych Kont. Powódka podejmowała decyzję o udzieleniu kredytu odnawialnego wykorzystując możliwość postępowania w trybie wyjątkowym, a otwieranie rachunku (...) i podpisywanie umowy o kredyt odnawialny odbywało się w tym samym dniu w maksymalnym limicie kredytu. Oddział nie sprawdzał istnienia i wiarygodności firm wystawiających zaświadczenia. Nie było systematycznych wpłat na konta, a jedynymi wpłatami były środki na pokrycie odsetek.

Ze złożonych przez pozwanego wydruków historii rachunków bankowych wynika, że na rachunki te wpływały nieregularne wpłaty, niezgodne co do wysokości i liczby z warunkami umowy kredytowej, dokonywane gotówką zamiast przelewem z zakładu pracy, zaś pierwszej wpłaty na rachunki dokonywano w dniu wypłacenia kredytu.

6 marca 2000 r. powódka zrezygnowała z funkcji (...) pracowników (...)”.

Zgodnie z § 26 ust. 3 statutu (...) w większych zakładach pracy kompetencje zakładowej komisji mogła wykonywać komisja wydziałowa, w szczególności zaś dotyczące współdziałania z pracodawcą przy rozwiązywaniu umów o pracę. Reprezentacja komisji była trzyosobowa.

24 stycznia 2001 r. pozwany poinformował (...) (...) nr (...) (...) o zamiarze rozwiązania z powódką umowy bez wypowiedzenia z winy pracownika wskazując, że przyczyną tej decyzji jest niewłaściwe zabezpieczenie interesów (...) oraz brak zachowania odpowiednich procedur ostrożnościowych przy ocenie klienta w podejmowaniu decyzji o udzieleniu kredytów odnawialnych w S., co ujawniono w trakcie kontroli i co spowodowało całkowitą utratę zaufania do pracownika.

Związek zawodowy 26 stycznia 2001 r. nie wyraził zgody na rozwiązanie umowy o pracę z powódką wskazując na jej oświadczenie o spełnianiu określonych w procedurach wymogów przy podejmowaniu decyzji o udzieleniu kredytów odnawialnych w S.. Związek zawodowy wskazał, że wiarygodność klientów była sprawdzana w odpowiednich kartotekach, a dowody osobiste były sprawdzane w wykazach zastrzeżeń. Jako dodatkowy argument za prawidłowym działaniem zabezpieczającym interes (...), związek wskazał fakt składania weksla in blanco lub poręczonego weksla in blanco jako dodatkowego zabezpieczenia kredytu. Do pisma dołączono oświadczenie powódki.

26 stycznia 2001 r. dyrektor (...) pozwanego (...) J. R. przedstawił A. F. i J. Z., które uprzednio złożyły obok H. S. oświadczenie w imieniu związku zawodowego, pismo o rozwiązaniu umowy z powódką. Na piśmie tym A. F. i J. Z. podpisały adnotację, że „w świetle przedstawionej sytuacji, nasz pogląd w tej sprawie ulega całkowitej zmianie”. Adnotację opatrzono pieczęcią właściwej dla składania oświadczeń komórki związkowej.

Relacjonując przebieg spotkania z dyrektorem J. R., świadek A. F. zeznała, że adnotacja dokonana na ww. piśmie nie stanowiła jej poglądu jako członka związku zawodowego, tylko własny pogląd. Świadek J. Z. zeznała natomiast, że adnotacja na powyższym piśmie dokonana została pod naciskiem dyrektora. Dodała, że nie zgadzała się na rozwiązanie umowy o pracę z powódką. Dyrektor jednak nie przyjmował do wiadomości, że w imieniu związku muszą wypowiedzieć się trzy osoby. Adnotację napisano „na odczepne”, ponieważ obie z A. F. były poddenerwowane, a wcześniej długo czekały na rozmowę z dyrektorem.

29 stycznia 2001 r. powódce doręczono datowane na 26 stycznia 2001 r. oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, z uwagi na oczywiste popełnienie przestępstwa polegającego na wielokrotnym łamaniu obowiązujących procedur umożliwiających wyłudzanie z banku pieniędzy oraz posługiwanie się sfałszowanymi dokumentami bądź pomoc w ich tworzeniu.

W związku z podejrzeniem popełnienia czynów przestępczych przez osoby zatrudnione w pozwanym (...) wszczęte zostało postępowanie przygotowawcze przez Prokuraturę Rejonową w P.. W ramach toczącego się postępowania organy ścigania wystąpiły z wnioskiem o zastosowanie wobec powódki środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, który postanowieniem z 27 stycznia 2001 r., nie został uwzględniony przez Sąd Rejonowy w P.. Sąd ten wskazał, że nie stwierdzono przesłanek wskazujących na działanie z góry powziętym zamiarem w celu osiągnięcia korzyści majątkowych (...). Z zeznań kierującej zespołem kontrolnym E. N. wynikało bowiem wprost, że nie można stwierdzić obecnie w zupełnie wstępnej fazie tej kontroli czy powstały jakiekolwiek szkody w (...). W postanowieniu zaznaczono, że powstanie szkody jest warunkiem bytu zarzucanego przestępstwa. W późniejszym okresie powódka przebywała w areszcie tymczasowym.

Powódce zarzucono, że od 2000 r. do 11 stycznia 2001 r. jako dyrektor (...) pozwanego (...) działając wspólnie i w porozumieniu z pełniąca obowiązki kierownika obsługi klienta H. Ł., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez niedopełnienie ciążącego na niej obowiązku nadzoru nad udzielaniem w oddziale kredytów w ramach tzw. (...) przez celowy brak nadzoru nad sprawdzaniem i weryfikowaniem dokumentów związanych z udzielaniem kredytów i brakiem dokładnej analizy oceny zdolności kredytowej wnioskodawców oraz udzieleniem pomocy kredytobiorcom nieposiadającym zdolności kredytowej przez świadome przyjmowanie stwierdzających nieprawdę zaświadczeń o ich zatrudnieniu i zarobkach, stanowiących niezbędny wymóg do uzyskania przedmiotowych kredytów i wyrażaniu zgody na ich przyznanie, wyrządziła w mieniu banku szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w kwocie 11.249.055,01 zł oraz brała w tym okresie udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się wyłudzaniem kredytów.

Akt oskarżenia w maju 2005 r. wpłynął do Sądu Rejonowego (...) w W.. Wyrokiem z 26 lutego 2018 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił zaskarżony m.in. przez obrońcę powódki skazujący ją wyrok Sądu Rejonowego (...) w W. z 4 stycznia 2017 r. i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Warszawie, wskazując, że nie ustalono głównej części stanu faktycznego, w tym mechanizmu działania poszczególnych osób. Sprawa prowadzona jest obecnie pod sygnaturą (...). Do czasu wydania przez Sąd Apelacyjny wyroku w niniejszej sprawie, nie została zakończona.

Wskazane ustalenia Sąd pierwszej instancji poczynił na podstawie przedstawionych w toku postępowania dokumentów: dołączonych akt osobowych (zawierających powołane powyżej dokumenty, w tym pełnomocnictwa udzielone powódce), pisma dyrektora oddziału pozwanego (...) skierowanego do komisji oddziałowej (...), pisma oddziałowej komisji (...), postanowienia Sądu Rejonowego w P. z 27 stycznia 2001 r. oraz na podstawie zeznań świadków: A. F., J. Z., J. R., I. G. (2) i W. P., a także zeznań powódki E. C., które ocenił jako wiarygodne.

Sąd Okręgowy pominął jednocześnie przy ustalaniu stanu faktycznego zeznania A. K., uznając, że nie wniosły one do sprawy istotnych okoliczności.

Sąd Okręgowy zważył, że powódka podnosiła, że rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia zostało dokonane z naruszeniem przepisów prawa wobec niespełnienia przesłanki „oczywistości” popełnienia przestępstwa. Nadto powódka powoływała się na brak zgody zakładowej organizacji związkowej na rozwiązanie umowy.

Pozwany (...), jako podstawę rozwiązania z powódką umowy o pracę wskazał art. 52 § 1 pkt 2 k.p. Przepis ten stanowi, że pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem.

W świetle cytowanego przepisu, jego zastosowanie przez pracodawcę jako podstawy rozwiązania umowy o pracę wymaga łącznego spełnienia następujących przesłanek: (a) pracownik w czasie trwania umowy popełnił przestępstwo, (b) przestępstwo to uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, oraz (c) przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem.

W kontekście niniejszej sprawy, z uwagi na brak wyroku skazującego, kluczowym staje się interpretacja przesłanki „oczywistości” popełnionego przestępstwa. Pojęcie to było wielokrotnie przedmiotem interpretacji Sądu Najwyższego skutkującej jednolitą jego wykładnią wskazującą, że przestępstwo jest oczywiste, jeżeli nie nasuwający wątpliwości stan faktyczny pozwala na pewne stwierdzenie, że pracownik dopuścił się czynu zagrożonego sankcją kamą przez ustawę oraz, że nie można uznać oczywistości przestępstwa pracownika, jeżeli brak jest pewności, czy przestępstwo w ogóle zostało popełnione albo, kto dopuścił się czynu przestępczego (wyrok SN z 31 stycznia 1977 r., sygn. I PRN 141/76). Ponadto „oczywistość" popełnienia przestępstwa może być stwierdzona na podstawie takiej oceny konkretnego zdarzenia, które nie pozostawia wątpliwości co do wyniku ewentualnego postępowania karnego, np. gdy sprawca został złapany na gorącym uczynku (wyrok SN z 4 kwietnia 1979 r., I PR 13/79).

W ocenie Sądu Okręgowego „oczywistość” popełnionego przestępstwa oznacza, że w momencie rozwiązywania umowy pracodawca powinien dysponować materiałem, który nie pozostawia niemal żadnego marginesu wątpliwości, co do charakteru czynu oraz osoby sprawcy, a pracodawca musi posiadać bezpośrednie dowody przestępstwa, przy czym nawet zastosowanie tymczasowego aresztowania pracownika nie stanowi samo przez się podstawy do rozwiązania z nim umowy o pracę na podstawie art. 52 § 1 pkt 2 k.p. Tymczasem przedstawiony w niniejszej sprawie materiał dowodowy nie daje pewności tak co do charakteru czynu, jak i osoby sprawcy, uniemożliwiając zasadne przyjmowanie oczywistości przestępstwa powódki.

W okolicznościach sprawy nie sposób więc uznać, że już w dacie rozwiązania umowy o pracę z powódką pozwany posiadał dostateczną wiedzę co do „oczywistości” popełnienia przestępstwa. Sąd podkreślił, że pracodawca rozwiązał z powódką umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika na podstawie art. 52 § 1 pkt 2 k.p. uznając, że pracownica popełniła w czasie trwania umowy o pracę przestępstwo, które uniemożliwiało dalsze jej zatrudnianie na zajmowanym stanowisku, a przestępstwo było oczywiste. Ponieważ w dacie złożenia oświadczenia przez pracodawcę powódka nie była skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo, tym samym (...) nie mógł powołać tej przesłanki określonej w art. 52 § 1 pkt 2 k.p. W ocenie Sądu Okręgowego w tej sytuacji nie można przyjąć, że pracodawca posiadał dostateczną wiedzy co do oczywistości popełnienia przestępstwa przez powódkę, co wynika np. z faktu, że pracodawca złożył oświadczenie o rozwiązaniu urnowy o pracę w styczniu 2001 r., podczas gdy akt oskarżenia przeciwko powódce wpłynął do sądu karnego dopiero w maju 2005 r. Ponadto postępowanie karne wobec powódki trwało 16 lat i mimo takiego okresu powódka nie została prawomocnie skazana i nie przypisano jej winy za zarzucany czyn. Brak skazania powódki mimo tak długiego procesu karnego wyklucza, zdaniem Sądu Okręgowego, przyjęcie spełnienia przesłanki „oczywistości” popełnienia przestępstwa, co jednocześnie stanowi o braku zasadności rozwiązania z powódką umowy o pracę bez wypowiedzenia z jej winy z powołaniem na podstawę z art. 52 § 1 pkt 2 k.p.

Sąd Okręgowy stwierdził, że w tych okolicznościach twierdzenie pozwanego, że popełnienie przez powódkę przestępstwa było oczywiste pozostaje obiektywnie nieuzasadnione. Aktualnie powództwo rozpoznawane jest po upływie 20 lat od jego wniesienia, a przeprowadzone postępowanie karne nie dało dotychczas podstaw do skazania powódki za zarzucane przestępstwo. Gdyby okoliczność popełnienia przez powódkę przestępstwa była oczywista, to z pewnością tak długi proces karnych nie miałby miejsca.

Powyższe wskazuje, w ocenie Sądu Okręgowego, że rozwiązanie przez pozwany (...) umowy o pracę z winy powódki w oparciu o zarzut popełnienia oczywistego przestępstwa, które uniemożliwiało jej dalsze zatrudnianie, było bezzasadne wobec braku zaistnienia ustawowych przesłanek rozwiązania umowy w takim trybie.

W ocenie Sądu Okręgowego pracodawca naruszył jednocześnie zakaz wynikający art. 32 ust. 1 pkt 1 i ust. 2 ustawy o związkach zawodowych, w myśl którego pracodawca bez zgody zarządu zakładowej organizacji związkowej nie może wypowiedzieć ani rozwiązać stosunku pracy z imiennie wskazanym uchwałą zarządu jego członkiem lub z innym pracownikiem będącym członkiem danej zakładowej organizacji związkowej, upoważnionym do reprezentowania tej organizacji wobec pracodawcy albo organu lub osoby dokonującej za pracodawcę czynności w sprawach z zakresu prawa pracy, z wyjątkiem gdy dopuszczają to odrębne przepisy, zaś ochrona ta przysługuje przez okres określony uchwałą zarządu, a po jego upływie dodatkowo przez czas odpowiadający połowie okresu określonego uchwałą, nie dłużej jednak niż rok po jego upływie.

Pracodawca nie uzyskał zgody zakładowej organizacji związkowej na rozwiązanie umowy o pracę z powódką mimo, że było to obligatoryjne wobec przedłużenia ochrony związkowej powódki na okres do 6 marca 2001 r. Adnotacja umieszczona na piśmie z 26 stycznia 2001 r. przez dwie osoby będące członkami zakładowej organizacji związkowej nie spełnia przesłanki wyrażenia zgody na rozwiązanie umowy z powódką zarówno z uwagi na aspekt formalny - brak oświadczenia trzech uprawnionych osób, jak i merytoryczny, albowiem wyrażenie zgody na rozwiązanie umowy o pracę powinno zostać wyrażone przez związki zawodowe w taki sposób, by wynikało to wprost z tego oświadczenia woli. Tymczasem A. F. i J. Z., które uprzednio złożyły obok H. S. oświadczenie w imieniu związku zawodowego, wprost zeznały, że podpisana przez nich adnotacja na piśmie z 26 stycznia 2001 r. zgody takiej nie zawierała.

Zgodnie z art. 56 § 1 k.p. pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo odszkodowanie. Stosownie do treści § 2 powołanego przepisu odpowiednie zastosowanie do orzekania w tym przedmiocie znajduje art. 45 § 2 i 3 k.p. Przepis art. 45 § 2 k.p. przewiduje, że sąd pracy może nie uwzględnić żądania pracownika dotyczącego przywrócenia do pracy, jeżeli ustali, że uwzględnienie takiego żądania jest niemożliwe lub niecelowe, w takim przypadku orzeka o odszkodowaniu w miejsce przywrócenia do pracy.

Jednocześnie Sąd Okręgowy zważył, że zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 20 grudnia 2013 r. (sygn. II PK 99/13) sąd może orzec o odszkodowaniu zamiast dochodzonego przez pracownika roszczenia o przywrócenie do pracy, gdy pracownik podlega szczególnej ochronie trwałości stosunku pracy, jeżeli dochodzenie przez takiego pracownika roszczenia o przywrócenie do pracy może zostać zakwalifikowane w konkretnej sytuacji jako nadużycie prawa (art. 8 k.p.). Podstawę orzeczenia odszkodowania zamiast przywrócenia do pracy bez odpowiedniego żądania pracownika podlegającego szczególnej ochronie stanowi w tym wypadku art. 4771 k.p.c., jeżeli roszczenie o przywrócenie okaże się nieuzasadnione lub nie może być uwzględnione z uwagi na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego lub społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa. Takie stanowisko jest utrwalone w orzecznictwie Sądu Najwyższego (uchwała Sądu Najwyższego z 30 marca 1994 r., I PZP 40/93; wyroki Sądu Najwyższego: z 18 stycznia 1996 r, I PRN 103/95, z 27 lutego 1996 r., I PKN 231/97, z 2 sierpnia 2000 r., I PKN 755/99, z 11 września 2001 r., I PKN 619/00, z 8 stycznia 2007 r., I PK 104/06).

W ocenie Sądu Okręgowego przywrócenie powódki do pracy stało się niecelowe, albowiem nadal prowadzone jest postępowanie karne, które mimo domniemania niewinności powódki, może powodować ograniczone zaufanie do podejmowanych przez nią czynności na stanowisku kierowniczym. Dlatego też Sąd w miejsce przywrócenia do pracy zasądził na rzecz powódki odszkodowanie w kwocie 16.140 zł. Zasądzona kwota odpowiada wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia powódki i została uwzględniona na podstawie art. 56 § 1 k.p. w zw. z art. 58 k.p. i art. 4771 k.p.c. jako odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia.

W pozostałym zakresie roszczenie powódki Sąd Okręgowy oddalił mając na uwadze, że miesięczne wynagrodzenie powódki obliczone jak ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy wynosiło 5.380 zł. Zgodnie z § 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 29 maja 1996 r. w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w Kodeksie pracy (Dz.U. z 2017 r., poz. 927) przy ustalaniu wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy (art. 57 § 1 i 2 k.p.) stosuje się zasady obowiązujące przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop. Sposób wyliczenia ekwiwalentu za urlop reguluje rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 8 stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop (Dz.U. 1997 Nr 2, poz. 14). Przyjęcie, że podstawą odszkodowania ma być średnie wynagrodzenie powódki z ostatnich 3 miesięcy zatrudnienia w wysokości 8.461 zł, jak wskazała powódka w piśmie procesowym z 25 marca 2021 r., nie znajduje oparcia we wskazanych wyżej przepisach regulujących zasady obliczania odszkodowań.

Od powyższego wyroku apelację wywiodła powódka, zaskarżając go w części, tj. w zakresie punktu I - co do nieuwzględnienia wniosku o przywrócenie powódki do pracy oraz oddalenia roszczenia o zapłatę wynagrodzenia za cały czas pozostawania powódki bez pracy w kwocie 2.032.514 zł oraz w zakresie punktu III - w całości, zarzucając Sądowi Okręgowemu:

1/ rażące naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) polegające na uznaniu, że roszczenie powódki o przywrócenie do pracy choć możliwe, jest niecelowe oraz roszczenie o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy, nie zasługiwało na uwzględnienie, ze względu na nadużycie przez powódkę prawa (art. 8 k.p.), bez wskazania jakichkolwiek faktów i dokumentów potwierdzających taką ocenę działań powódki,

2/ naruszenie art. 4771 k.p.c., wskazanego jako podstawa rozstrzygnięcia majątkowego, przez przyjęcie, że powódka zgłaszając roszczenia alternatywne, ostatecznie wybrała to, które przez Sąd nie zostało uwzględnione, gdyż było nieuzasadnione, co dało Sądowi możliwość uwzględnienia zasadnego (innego) roszczenia alternatywnego powódki, podczas gdy powódka nigdy nie cofnęła żadnego ze swych roszczeń głównych, przy czym nie były one alternatywne, co dokumentuje protokół rozprawy z 21 grudnia 2020 r., na której wnosiła o przywrócenie jej do pracy oraz wypłatę wynagrodzenia za cały czas pozostawania bez pracy,

3/ rozstrzygnięcie o kosztach zastępstwa procesowego jako „remisowych”, podczas gdy pozwany w tej sprawie nie zasłużył na jakąkolwiek ocenę z kategorii wygranych procesowych.

Stawiając te zarzuty powódka wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia przez przywrócenie jej do pracy i zasądzenie na jej rzecz wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy w (...), a także zasądzenie na rzecz powódki kosztów zastępstwa procesowego za I instancję w kwocie 15.000 zł oraz kosztów procesu za II instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, uwzględniając wartość roszczenia majątkowego.

Powódka złożyła również apelację od wyroku uzupełniającego z 26 maja 2021 r., zaskarżając go w całości, tj. co do oddalenia roszczenia powódki o jej przywrócenie do pracy oraz co do braku zasądzenia na jej rzecz wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy. W tym zakresie powódka zarzuciła Sądowi Okręgowemu rażące naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) polegające na uznaniu, że roszczenie o przywrócenie do pracy jest niecelowe z powodu nadal trwającego postępowania karnego, które mimo domniemania niewinności powódki, może powodować ograniczone zaufanie do podejmowanych przez nią czynności na stanowisku kierowniczym, a tym samym nie ma podstaw do zasądzenia na rzecz powódki wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy, wyliczonego przez powódkę na kwotę przekraczającą dwa miliony złotych, bez wskazania przez Sąd jakichkolwiek faktów naruszenia przez powódkę obowiązków pracowniczych, w szczególności mogących znajdować oparcie w art. 8 k.p.

Stawiając ten zarzut powódka wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia przez uwzględnienie w całości powództwa.

Pozwany (...) S.A. w W. nie zaskarżył wyroku Sądu pierwszej instancji. W odpowiedzi na obie apelacje pozwany wniósł o ich oddalenie w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwany zwrócił uwagę na precedensowy charakter sprawy, bowiem dotychczasowe orzecznictwo Sądu Najwyższego nie rozstrzygało sprawy o podobnym stanie faktycznym. Pozwany podniósł, że wynagrodzenie za okres pozostawania powódki bez pracy, mogłoby obejmować okres 20 lat, podczas gdy kilkanaście lat z tego okresu dotyczyłoby zawieszonego postępowania cywilnego, z uwagi na toczącą się sprawę karną. Wprawdzie art. 57 § 2 k.p. wskazuje, że pracownikowi chronionemu należy się wynagrodzenie za cały okres pozostawania bez pracy, jednak ustawodawca wprowadzając taki przepis z pewnością nie przewidywał aby spory pracownicze trwały 20 lat i aby za cały ten okres byłemu pracownikowi należało się wynagrodzenie. Stąd też, tak istotne było w niniejszym postępowaniu rozstrzygnięcie, czy dochodzenie przez powódkę po ponad 20 latach od rozwiązania umowy o pracę, roszczenie o przywrócenie do pracy i wynagrodzenie za cały okres pozostawania bez pracy, nie powinno być zakwalifikowane jako nadużycie prawa. Sąd Okręgowy w uzasadnieniu wyroku przytoczył wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2013 r, II PK 99/01, zgodnie z którym, sąd może orzec o odszkodowaniu zamiast dochodzonego przez pracownika roszczenia o przywrócenie do pracy, gdy pracownik podlega szczególnej ochronie trwałości stosunku pracy, jeżeli dochodzenie przez takiego pracownika roszczenia o przywrócenie do pracy może zostać zakwalifikowane w konkretnej sytuacji jako nadużycie prawa (art. 8 k.p.).

Pozwany szczególną uwagę zwrócił na czas trwania niniejszego postępowania, podnosząc, że pracodawca ma prawo oczekiwać od wymiaru sprawiedliwości, że sprawa zostanie zakończona w rozsądnym terminie. Pozwany rozwiązał umowę o pracę z powódką ponad 20 lat temu. (...), jako podmiot który działa w zaufaniu do organów państwa, oczekiwał zakończenia sprawy karnej w rozsądnym czasie - a sprawa toczy się od ponad 15 lat i nie została prawomocnie zakończona.

Przywrócenie powódki do pracy, po ponad 20 letniej przerwie w pracy, byłoby w ocenie pozwanego nie tylko niecelowe ale i sprzeczne z art. 8 k.p. Praca w (...) po 20 latach diametralnie się zmieniła, powódka nie zna obowiązujących obecnie procedur, przepisów wewnętrznych, zasad funkcjonowania (...), nadto z treści pisma powódki, w którym przedstawiono warunki ewentualnej ugody wynika, że rzeczywistą wolą powódki nie jest powrót do pracy i świadczenie pracy w (...) lecz jedynie powrót do pracy w celu uzyskania wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy w bardzo dużej wysokości.

S ąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pow ódki podlegała oddaleniu, jako pozbawiona uzasadnionych podstaw.

Tytułem wstępu wskazać należy, że Sąd Apelacyjny w pełni podziela i przyjmuje za własne zarówno poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne, jak i rozważania prawne zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, czyniąc je, stosownie do art. 387 § 21 k.p.c., podstawą także własnego rozstrzygnięcia.

Skarżąca podniosła w obu apelacjach zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Do naruszenia tego przepisu dochodzi wówczas, gdy strona apelująca wykaże sądowi pierwszej instancji uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów. W judykaturze za utrwalony należy uznać pogląd, że skuteczne podniesienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać li tylko na przedstawieniu przez stronę alternatywnego stanu faktycznego, lecz wymaga podważenia przesłanek tej oceny z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna. Zarzut przekroczenia swobodnej oceny dowodów, skutkującej błędnymi ustaleniami faktycznymi może być skuteczny tylko wtedy, gdy skarżący wykaże przekroczenie swobody sędziowskiej w zakresie któregoś z powyżej wymienionych kryteriów. Sąd orzekający, na podstawie art. 233 k.p.c. przykładowo, z dwóch przeciwstawnych źródeł wiedzy o zdarzeniach faktycznych ma prawo oprzeć swoje stanowisko, wybierając to, które uzna za bardziej wiarygodne. Jest oczywistym, że jeżeli w danej sprawie istnieją dwie grupy przeciwstawnych dowodów, prowadzące do odmiennych wniosków, ustalenia faktyczne z konieczności muszą pozostawać w sprzeczności z jedną z nich. Wówczas sąd orzekający według swobodnej oceny dowodów, nie przekraczając jej granic, ma prawo eliminacji określonych dowodów, przyjmując, że według jego oceny pozbawione są one wiarygodności. Należy przy tym zauważyć, że o uchybieniu powołanemu wyżej przepisowi art. 233 § 1 k.p.c. nie świadczy nawet możliwość przyjęcia odmiennej hierarchii dowodów - jeżeli nie towarzyszy temu wiarygodny wywód wskazujący na brak logiki w przyjętym przez sąd wywodzie. Należy podkreślić, że wskazywana przez stronę skarżącą, kwestionującą poprawność przyjęcia przez Sąd podstawy faktycznej, alternatywa, nie pozbawia automatycznie prawidłowości oceny dokonanej przez sąd, tylko buduje paralelny stan, który choć odmienny nie zastępuje - bez wykazania błędów - rozumowania sądu w zakresie ustalonego stanu faktycznego.

Skarżąca nie wykazała, aby przy czynieniu zaprezentowanych ustaleń Sąd pierwszej instancji przekroczył granice swobodnej oceny dowodów zakreślone w art. 233 § 1 k.p.c., w szczególności nie wykazała, aby wnioski wyciągnięte przez ten Sąd ze zgromadzonego materiału dowodowego sprzeciwiały się zasadom logicznego rozumowania czy doświadczenia życiowego.

Ponadto trzeba zauważyć, że z treści podniesionych zarzutów naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wynika, że skarżąca kwestionuje: po pierwsze - ocenę, że przywrócenie jej do pracy jest niecelowe, po drugie - zaniechanie wskazania przez Sąd faktów przemawiających za uznaniem, że powódka dopuściła się nadużycia prawa (art. 8 k.p.), co skutkowało oddaleniem powództwa o przywrócenie do pracy.

Kwestie te powinny być jednak przedmiotem zarzutu naruszenia art. 4771 k.p.c. (przez jego niewłaściwe zastosowanie) ewentualnie art. 8 k.p. w zw. z art. 3271 § 1 pkt 1 k.p.c. (przez brak wskazania w uzasadnieniu orzeczenia faktów przemawiających za wystąpieniem nadużycia prawa). Trzeba przy tym zwrócić uwagę, że Sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa procesowego (uchwała Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z 31 stycznia 2008 r., sygn. III CZP 49/07). Skoro skarżąca nie sformułowała w apelacjach zarzutu naruszenia art. 8 k.p. w zw. z art. 3271 § 1 pkt 1 k.p.c., to Sąd Apelacyjny nie mógł badać tej kwestii w kontekście wadliwie ustalonego stanu faktycznego.

Odnosząc się natomiast do zarzutu naruszenia art. 4771 k.p.c. w rozumieniu sformułowanym w apelacji tzn., że powódka zgłaszając roszczenia alternatywne, ostatecznie wybrała to, które przez Sąd nie zostało uwzględnione, gdyż zostało uznane za bezzasadne, co dało Sądowi możliwość uwzględnienia innego roszczenia alternatywnego powódki, podczas gdy powódka nigdy nie cofnęła żadnego ze swych roszczeń głównych i nie były one alternatywne. Zarzut ten ocenić należy jako zasadny, jednak nieskuteczny. Powódka faktycznie nie formułowała bowiem jednego tylko roszczenia, którym byłoby roszczenie o przywrócenie do pracy, a tylko taka sytuacja pozwalałaby na zastosowanie ww. przepisu.

Mimo powyższego uchybienia zaskarżone rozstrzygnięcie, w ocenie Sądu Apelacyjnego, odpowiada prawu.

Przechodząc do rozważań nad materialnoprawną podstawą wyroku wskazać należy, że zgodnie z art. 56 § 1 Kodeksu pracy pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie. O przywróceniu do pracy lub odszkodowaniu orzeka sąd pracy. Stosownie do art. 56 § 2 k.p. przepisy art. 45 § 2 i 3 k.p. dotyczące wypowiedzenia umowy o pracę, stosuje się odpowiednio. Po myśli art. 45 § 2 k.p. sąd pracy może nie uwzględnić żądania pracownika przywrócenia do pracy, jeżeli ustali, że uwzględnienie takiego żądania jest niemożliwe lub niecelowe. W takim przypadku sąd pracy orzeka o odszkodowaniu.

Ocena braku możliwości i celowości przywrócenia do pracy pozostaje do uznania sądu, który oceny tej dokonuje uwzględniając okoliczności faktyczne istotne w konkretnej sprawie. Uzasadniając zasądzenie odszkodowania i oddalenie roszczenia o przywrócenie do pracy Sąd Okręgowy stwierdził, że przywrócenie powódki do pracy stało się niecelowe z uwagi na nadal prowadzone postępowanie karne, które mimo domniemania niewinności powódki, może powodować ograniczone zaufanie do podejmowanych przez nią czynności na stanowisku kierowniczym. Sformułowanie to jest wprawdzie lakoniczne, jednak ujmuje istotę stwierdzonej przez Sąd pierwszej instancji, niecelowości przywrócenia powódki do pracy, choć kwestię te należy ująć szerzej, w pełnym kontekście sytuacji, w której znalazł się pozwany (...) i powódka.

Jak trafnie wskazał Sąd Najwyższy w motywach jednego ze swych orzeczeń (uzasadnienie postanowienia z 15 grudnia 2020 r., sygn. III PK 4/20, LEX nr 3270579) przepis art. 45 § 2 k.p. w związku z art. 56 § 2 k.p. pozwala sądowi pracy nie uwzględnić zgłoszonego w pozwie żądania przywrócenia do pracy i w jego miejsce orzec o odszkodowaniu, lecz tylko wtedy, "jeżeli ustali", że przywrócenie do pracy byłoby niecelowe. Zwrot "jeżeli ustali" użyty w wymienionym przepisie wskazuje jednoznacznie, że przyznanie pracownikowi innego roszczenia niż przez niego wybrane, jest wyjątkiem, którego dopuszczalność zależy od ustalenia, że przywrócenie do pracy byłoby niemożliwe lub niecelowe. Kryteriów oceny niemożliwości lub niecelowości uwzględnienia żądania pracownika przywrócenia do pracy sąd powinien poszukiwać przede wszystkim w ustaleniach faktycznych, tylko bowiem odwołanie się do ocen powiązanych ściśle z podłożem faktycznym sprawy może stworzyć przeciwwagę dla przedstawionych przez powódkę przesłanek zasadności żądania powrotu na dotychczas zajmowane stanowisko pracy. Trzeba zauważyć, że skoro orzeczenie o roszczeniu innym niż dochodzone przez pracownika jest wyjątkiem od reguły związania sądu żądaniem pozwu, przepis art. 45 § 2 k.p. (w związku z art. 56 § 2 k.p.) należy interpretować ściśle. Ocena w tym zakresie powinna zmierzać do wyjaśnienia, na ile w świetle okoliczności konkretnej sprawy restytucja rozwiązanego stosunku pracy jest realna i czy reaktywowany w wyniku wyroku sądowego stosunek pracy ma szanse na prawidłowe funkcjonowanie.

Analizując przykłady stanów faktycznych w orzecznictwie sądów, w sprawach, w których sąd nie uwzględnił roszczenia o przywrócenie do pracy uznając, że jest ono niemożliwe lub niecelowe i orzekł o odszkodowaniu, wskazać należy, że miało to miejsce m.in. w sytuacji pozbawienia pełnomocnictwa do zarządu jednostki organizacyjnej (wyrok Sądu Najwyższego z 26 sierpnia 1999 r., I PKN 182/99), w razie poważnego konfliktu pracownika z przełożonym (wyrok Sądu Najwyższego z 28 lipca 1999 r., I PKN 110/99), konieczności zatrudniania nowych pracowników z kwalifikacjami, których powód nie posiada (wyrok Sądu Najwyższego z 9 lutego 1999 r., I PKN 565/98), w przypadku naruszenia obowiązków (wyrok Sądu Najwyższego z 5 grudnia 1998 r., I PKN 503/98), utraty zaufania (wyrok Sądu Najwyższego z 14 lipca 1999 r., I PKN 148/99). Natomiast nie uzasadnia stwierdzenia niecelowości przywrócenia do pracy (art. 45 § 2) podjęcie przez pracownika zatrudnienia u innego pracodawcy, wykonywanie innej pracy na podstawie umów prawa cywilnego lub podjęcie działalności na własny rachunek (wyrok Sądu Najwyższego z 17 stycznia 2007 r., I PK 259/06).

Sąd Najwyższy dopuszcza jednak w swoim orzecznictwie zasądzenie odszkodowania w miejsce żądanego przywrócenia do pracy na podstawie art. 45 § 2 k.p., a nawet całkowite oddalenie powództwa, w sytuacji gdy żądanie przywrócenia do pracy byłoby sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa (także w razie sprzeczności z zasadami współżycia społecznego) (wyrok Sądu Najwyższego z 26 marca 1998 r., sygn. I PKN 571/97). Nastąpić to może także przez zastosowanie art. 8 k.p., a przy zasądzeniu odszkodowania w miejsce żądanego przywrócenia do pracy także przy zastosowaniu art. 4771 k.p.c.

Sąd Okręgowy właściwie ocenił, że domaganie się przez powódkę przywrócenia do pracy jest naruszeniem art. 8 k.p. W sprawie kluczowe znaczenie ma kilka czynników, w tym m.in. charakter zarzutów formułowanych wobec powódki w postępowaniu karnym, stanowisko jakie zajmowała w pozwanym (...) przed rozwiązaniem umowy o pracę i związany z tym charakter zatrudnienia, a także upływ czasu spowodowany czasem trwania postępowania, w tym przede wszystkim postępowania karnego.

Pozwany (...) rozwiązał umowę o pracę z powódką ponad 20 lat temu. Nie ulega wątpliwości, że rozwiązanie to dotknięte było wadą formalnoprawną, skutkującą zasądzeniem na rzecz powódki odszkodowania. Pozwany nie zaskarżył wyroku, wobec czego w zakresie zasądzonego na rzecz powódki w punkcie 1 wyroku odszkodowania, był on w czasie wydawania wyroku przez Sąd Apelacyjny, prawomocny, co oznacza, ze pozwany nie kwestionuje stwierdzonej przez sąd wadliwości rozwiązania umowy. Rozpoznaniu podlegała zasadność apelacji powódki w zakresie wykraczającym ponad zasądzoną w zaskarżonym wyroku kwotę.

Pozwany (...) nie przyczynił się do długości czasu trwania postępowania. Jednak upływu tego czasu nie można pominąć w rozważaniach dotyczących niecelowości przywrócenia powódki do pracy. Jak trafnie podnosił pełnomocnik (...) w odpowiedzi na apelację, (...), będący podmiotem, który działa w zaufaniu do organów państwa, mógł oczekiwać zakończenia sprawy karnej w rozsądnym czasie, podczas gdy, sprawa karna toczy się już ponad 15 lat i nie została dotychczas prawomocnie zakończona. Upływ 20 lat czasu od momentu rozwiązania umowy o pracę z powódką czyni całkowicie niecelowym jej przywrócenie do pracy. Należy bowiem mieć na uwadze charakter zatrudnienia powódki. Powódka była dyrektorem jednego z oddziałów (...), pełniła więc funkcję, która z uwagi na zakres zadań, kompetencji i odpowiedzialności, wymaga pełnego zaufania ze strony zarządu (...). Fakt, że powódka w wyniku toczącego się postępowania karnego, nie została dotychczas skazana, nie oznacza przy tym, że zdarzenia, które spowodowały wszczęcie tego postępowania, nie uzasadniały utraty do niej zaufania w stopniu wystarczającym do rozwiązania umowy. Zasadniczym elementem, który przesądził o uznaniu rozwiązania umowy o pracę z powódką, był zarzut popełnienia oczywistego przestępstwa, które w ocenie pozwanego uniemożliwiło dalsze zatrudnianie powódki na zajmowanym stanowisku. Postępowanie sądowe nie potwierdziło trafności tak sformułowanego zarzutu i w związku z tym przyjętej podstawy prawnej rozwiązania umowy - art. 52 § 1 pkt 2 k.p., co nie oznacza jednak, że nie doprowadziło do wykazania naruszania obowiązujących w (...) procedur, co umożliwiło wyłudzanie kredytów i poniesienie przez pozwanego znaczących rozmiarów szkody. Powódka z racji pełnionej przed rozwiązaniem umowy funkcji, była zobowiązana do szczególnie bacznego nadzoru nad przestrzeganiem procedur. Już sama ta okoliczność, stanowi w ocenie Sądu Apelacyjnego o niecelowości przywrócenia do pracy powódki, a nawet niemożliwości takiego przywrócenia. Przeciwko takiemu przywróceniu przemawia także wzgląd na istotne zmiany jakie w tym okresie (ponad 20 lat) zaszły w strukturze organizacyjnej (...), obowiązujących procedurach, technologii narzędzi wykorzystywanych przez (...), wymaganych kompetencjach i kwalifikacjach, etc. To są także elementy, które mają znaczenie dla oceny zasadności roszczenia o przywrócenie do pracy. W tym kontekście słusznie zatem podnosi również pozwany, że praca w bankowości przez ostatnie 20 lat diametralnie się zmieniła. Powódka nie zna procedur jakie obecnie obowiązują w pozwanej, przepisów wewnętrznych, zasad funkcjonowania.

Ponadto trzeba przychylić się do stanowiska Sądu Okręgowego, że nie bez znaczenia pozostaje fakt, że przeciwko powódce nadal prowadzone jest postępowanie karne, które mimo domniemania niewinności powódki, wobec braku skazania, może powodować ograniczone zaufanie do podejmowanych przez nią czynności na stanowisku kierowniczym.

Wszystkie te względy przemawiają za oddaleniem powództwa w zakresie żądania o przywrócenie powódki do pracy w pozwanym (...) na zajmowanym przed 20 laty stanowisku.

Jeśli chodzi o drugie ze zgłoszonych roszczeń, tj. roszczenie o zasądzenie odszkodowania, to Sąd Okręgowy również w tym zakresie nie dopuścił się uchybień i należycie rozstrzygnął kwestię jego zasadności. W pozostałym zakresie roszczenie powódki oddalono mając na uwadze, że wysokość miesięcznego wynagrodzenia powódki obliczonego jak ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy wynosiła 5.380 zł. Zgodnie z § 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 29 maja 1996 r. w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w Kodeksie pracy (Dz.U. z 2017 r., poz. 927) przy ustalaniu wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy (art. 57 § 1 i 2 k.p.) stosuje się zasady obowiązujące przy ustaleniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop. Sposób wyliczenia ekwiwalentu za urlop reguluje rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 8 stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop (Dz.U. 1997 Nr 2, poz. 14 ze zm.). Przyjęcie, że podstawą odszkodowania ma być średnie wynagrodzenie powódki z ostatnich 3 miesięcy zatrudnienia w wysokości 8.461 zł, jak wskazała powódka w piśmie procesowym z 25 marca 2021 r., nie znajduje oparcia we wskazanych wyżej przepisach regulujących zasady obliczania odszkodowań.

Sąd pierwszej instancji prawidłowo oddalił roszczenie w części, w jakiej przekraczało wysokość trzymiesięcznego wynagrodzenia powódki obliczonego jak ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy, tj. ponad kwotę 16.140 zł (3 x 5.380 zł).

Niezasadny okazał się także zarzut dotyczący kosztów zastępstwa procesowego. Sąd Okręgowy orzekł o kosztach procesu na podstawie art. 100 k.p.c. i takie rozstrzygnięcie należy ocenić jako prawidłowe. Sąd pierwszej instancji wyczerpująco i przekonująco uzasadnił swoje stanowisko w kwestii zastosowania art. 8 k.p. Powódka nie przedstawiła racjonalnych argumentów, mogących podważyć prawidłowość stanowiska Sądu pierwszej instancji.

Skoro rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego (obejmujące wyrok z 30 kwietnia 2021 r. oraz wyrok uzupełniający z 26 maja 2021 r.) odpowiada prawu, to nie zachodzą podstawy do uwzględnienia apelacji. W tej sytuacji Sąd Apelacyjny, działając na mocy art. 385 k.p.c., oddalił apelację, o czym orzekł w punkcie I wyroku.

O kosztach zastępstwa prawnego w postępowaniu apelacyjnym orzeczono w punkcie II wyroku na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności strony za wynik procesu, przy zastosowaniu art. 102 k.p.c. Przepis ten stanowi jeden z wyjątków od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Sposób skorzystania z art. 102 k.p.c. jest suwerennym, dyskrecjonalnym uprawnieniem sądu orzekającego i od oceny tego sądu należy przesądzenie, że taki szczególnie uzasadniony wypadek nastąpił w rozpoznawanej sprawie oraz usprawiedliwia odstąpienie od obowiązku ponoszenia kosztów procesu w pełnej kwocie. Zakwalifikowanie przypadku jako szczególnie uzasadnionego z punktu widzenia dyspozycji art. 102 k.p.c., wymaga rozważenia całokształtu okoliczności faktycznych sprawy.

W ocenie Sądu Apelacyjnego obciążenie powódki kosztami zastępstwa prawnego jej przeciwnika liczonymi od wskazanej w apelacji wartości przedmiotu zaskarżenia (2.032.514 zł) byłoby niesłuszne, gdyż koszty te wyniosłyby, zgodnie z § 2 pkt 8 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 r. poz. 265 ze zm.), kwotę 15.000 zł. W świetle powyższego Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że kwotą odpowiadającą zasadom słuszności jest kwota 2.700 zł z uwzględnieniem nakładu pracy pełnomocnika pozwanego, i nie obciążył powódki tymi kosztami w zakresie przewyższającym tę kwotę. Sąd miał przy tym na uwadze, że powódka jest obecnie osobą w wieku emerytalnym i utrzymuje się z emerytury, nie podejmując dodatkowego zatrudnienia, poniosła koszty sądowe, z których częściowo jedynie została zwolniona (częściowa opłata od apelacji), co uwzględniając także dalsze trwanie postępowania karnego i wynikające z tego także koszty, spowodowało zastosowanie wobec powódki art. 102 k.p.c.

Kończąc uzasadnić należy jednoosobowy skład Sądu odwoławczego wskazując, że zgodnie z art. 15zzsl ust. 1 pkt 4 ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz. U. z 2020 r. poz. 1842 ze zm.), w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich, w sprawach rozpoznawanych według przepisów Kodeksu postępowania cywilnego w pierwszej i drugiej instancji sąd rozpoznaje sprawy w składzie jednego sędziego. Przepis art. 15zzsl w brzmieniu nadanym ustawą z 28 maja 2021 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2021 r. poz. 1090) zgodnie z przepisem przejściowym - art. 6 - znajduje zastosowanie do postępowań rozpoznawanych według przepisów Kodeksu postępowania cywilnego wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie ustawy nowelizującej, a sprawy, które przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy sąd rozpoznawał w składzie innym niż jednego sędziego, w dalszym ciągu prowadzone są przez tego sędziego, któremu sprawa została przydzielona jako referentowi, do zakończenia sprawy w danej instancji.

SSA Ewa Stryczy ńska