Wyrok z dnia 28 lipca 1999 r.
I PKN 110/99
Konflikt między pracownikiem żądającym przywrócenia do pracy a jego
przełożonym (współpracownikiem) uzasadnia uznanie przywrócenia do pracy
za niecelowe (art. 45 § 2 KP), jeżeli jest poważny, długotrwały, głęboki, a przede
wszystkim zawiniony przez pracownika lub powstały na tle dotyczących go
okoliczności.
Przewodniczący: SSN Józef Iwulski (sprawozdawca), Sędziowie: SN Barbara
Wagner, SA Katarzyna Gonera.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 28 lipca 1999 r. sprawy z powództwa
Macieja K. przeciwko Ośrodkowi Dokumentacji Zabytków w W. o przywrócenie do
pracy, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie z dnia 15 stycznia 1998 r. [...]
z m i e n i ł zaskarżony wyrok, w ten sposób, że oddalił apelację strony poz-
wanej od wyroku Sądu Rejonowego-Sądu Pracy dla Warszawy Pragi w Warszawie z
dnia 23 września 1997 r. [...] i zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda koszty
postępowania kasacyjnego w kwocie 100 zł (sto).
U z a s a d n i e n i e
Wyrokiem z dnia 23 września 1997 r. [...] Sąd Rejonowy-Sąd Pracy dla War-
szawy-Pragi w Warszawie przywrócił powoda Macieja K. do pracy w Ośrodku Doku-
mentacji Zabytków w W. na poprzednich warunkach i zasądził na jego rzecz wyna-
grodzenie za czas pozostawania bez pracy. Sąd Rejonowy ustalił, że powód był za-
trudniony w pozwanym Ośrodku od dnia 1 grudnia 1994 r. na podstawie umowy o
pracę, w pełnym wymiarze czasu pracy, początkowo na czas określony 3 miesięcy, a
od 1 marca 1995 r. na czas nie określony. W dniu 29 października 1996 r. w czasie
wykonywania przez powoda pracy w ramach dodatkowego zatrudnienia przy budo-
wie Kompleksu Urbanistycznego [...] w W. zaistniała potrzeba przedłużenia pobytu
2
na tej budowie. Potrzeba ta wystąpiła nagle i nie była do przewidzenia we wcześniej-
szym terminie. W związku z tym powód o godz. 745
zatelefonował do siedziby poz-
wanego i w rozmowie z portierem uprzedził o możliwości spóźnienia się do pracy, a
następnie, około 1000
, ponownie telefonował do Ośrodka, by rozmawiać ze swoim
przełożonym Sławomirem Ż. W związku z jego nieobecnością poprosił tylko pra-
cownika Działu Archeologii Halinę Ł. o przekazanie kierownikowi informacji o nie-
możności stawienia się do pracy i prośby o udzielenie urlopu wypoczynkowego w
tym dniu. Następnego dnia powód osobiście złożył wniosek o udzielenie urlopu wy-
poczynkowego na okres od 29 października do 31 października 1996 r. Przełożony
powoda, mimo jego prośby, nie złożył na wniosku stosownej adnotacji i wobec tego
powód pozostawił pismo w Dziale Kadr i Administracji i opuścił swoje stanowisko
pracy. Po tym fakcie Sławomir Ż. uczynił na wniosku o urlop adnotację „nie wyrażam
zgody”. Dnia 30 października 1996 r. Sławomir Ż. zwrócił się do Dyrektora z pisem-
nym wnioskiem o ukaranie powoda naganą za niewykonywanie poleceń służbowych
oraz o natychmiastowe zwolnienie go z pracy za permanentne lekceważenie obo-
wiązków służbowych, mimo udzielanych ustnych upomnień. Do wniosku dołączono
notatkę służbową o samowolnym niezgłoszeniu się powoda do pracy w dniach 29-31
października 1996 r. Pismem z dnia 6 listopada 1996 r. Dyrektor pozwanego
Ośrodka zwrócił się do NSZZ „Solidarność” Mazowsze - Komisji Zakładowej [...] przy
Ośrodku z prośbą o wyrażenie opinii w związku ze stwierdzeniem ciężkiego narusze-
nia przez powoda podstawowych obowiązków pracowniczych i zamiarem rozwiąza-
nia umowy o pracę w trybie art. 52 KP. W piśmie tym nie wskazano konkretnej przy-
czyny rozwiązania umowy. Komisja nie zajęła stanowiska w tej sprawie. W dniu 14
listopada 1996 r. powód otrzymał od pozwanego pismo zawierające oświadczenie o
natychmiastowym rozwiązaniu z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia w trybie art.
52 § 1 KP z tym dniem w związku ze stwierdzeniem ciężkiego naruszenia podstawo-
wych obowiązków pracowniczych. Nie zawierało ono uzasadnienia. Sąd Rejonowy
podniósł, że pozwany dopuścił się naruszenia przepisów o rozwiązywaniu umów o
pracę bez wypowiedzenia nie wskazując w oświadczeniu z dnia 14 listopada 1996 r.
konkretnej przyczyny zwolnienia dyscyplinarnego. Przyczyny tej nie wskazano także
w piśmie z dnia 4 listopada 1996 r. skierowanym do zakładowej organizacji związko-
wej. Stanowisko pozwanego, zdaniem Sądu Rejonowego, jest niejednolite i niekon-
sekwentne, co uniemożliwia wnikliwe i precyzyjne zbadanie rzeczywistych przyczyn
3
rozwiązania umowy o pracę. W konsekwencji takich ustaleń Sąd Rejonowy odwołu-
jąc się do art. 56 § 1 KP i art. 57 § 1 KP żądanie powoda uwzględnił.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie, wyro-
kiem z dnia 15 stycznia 1998 r. [...] zmienił zaskarżony apelacją strony pozwanej wy-
rok Sądu Rejonowego, w ten sposób, że zasądził na rzecz powoda kwotę 543,92 zł
tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę. Sąd
Wojewódzki stwierdził, że stosownie do art. 56 § 1 KP pracownikowi, z którym roz-
wiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązy-
waniu umów o pracę w tym trybie przysługują dwa alternatywne roszczenia: o przy-
wrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie. Wystąpienie z
żądaniem przywrócenia do pracy nie wyklucza w świetle art. 56 § 2 KP, z mocy któ-
rego art. 45 § 2 KP stosuje się odpowiednio, możliwości jego nieuwzględnienia. Je-
żeli bowiem Sąd ustali, że uwzględnienie takiego żądania jest niemożliwe lub niece-
lowe, to orzeka o odszkodowaniu. Sąd drugiej instancji podniósł, iż możliwość zasto-
sowania art. 45 § 2 w związku z art. 56 § 2 KP uległa rozszerzeniu. Powołując się na
utrwalone orzecznictwo, Sąd drugiej instancji stwierdził, że do oceny zasadności
roszczeń przysługujących w przypadku niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o
pracę i zasądzenia odszkodowania w miejsce przywrócenia do pracy ma zastosowa-
nie art. 8 KP. Sąd Rejonowy dokonał trafnej oceny materiału dowodowego zasadnie
uznając, iż doszło do naruszenia przez pozwanego przepisów art. 30 § 4 KP i art. 52
§ 3 KP. Zdaniem Sądu drugiej instancji, z ochrony może korzystać jednak tylko pra-
cownik, który nie lekceważy zasad współżycia społecznego i nie narusza podstawo-
wych obowiązków pracowniczych. Przyczyną rozwiązania umowy o pracę z powo-
dem była trzydniowa, nieusprawiedliwiona nieobecność w pracy w dniach 29-31 paź-
dziernika 1996 r. Sąd Wojewódzki uzupełnił postępowanie dowodowe dopuszczając
dowód z zeznań świadka Sławomira Ż. i dyrektora strony pozwanej. Powód miał
świadomość co do obowiązującego trybu w przypadku ubiegania się o urlop, w tym
także co do osoby uprawnionej do podjęcia decyzji w sprawie złożonego wniosku o
urlop wypoczynkowy, skoro przedmiotowe podanie adresował do dyrektora. Tym
samym nie było żadnych podstaw do domniemania, iż zgodę na urlop od pracodaw-
cy uzyskał. W działaniu powoda nie można dopatrzyć się okoliczności „zwalniających
go od zarzutu naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych w zakresie
dyscypliny”, zwłaszcza, że już 28 października 1996 r. nie stawił się do pracy i do-
piero 30 października 1996 r. ubiegał się o udzielenie mu urlopu, także w tym okre-
4
sie. Fakt, iż sygnalizował przeszkody uniemożliwiające stawienie się do pracy w dniu
29 października 1996 r. pracownikom pozwanego, nie zwalniał go od obowiązku
stawienia się do pracy. Zdaniem Sądu Wojewódzkiego, sposób zachowania powoda
wskazuje na to, iż nie dostrzega on błędów w swoim działaniu, prezentując całkowi-
cie nieuzasadnioną w okolicznościach sprawy „roszczeniową postawę”. Wobec tego
Sąd Wojewódzki na podstawie art. 8 i 56 KP oraz art. 4771
§ 2 KPC uznał, iż brak
było podstaw do uwzględnienia żądania powoda, z uwagi bowiem na naruszenie
obowiązków pracowniczych, przywrócenie do pracy było niecelowe, zwłaszcza, iż
materiał dowodowy (w tym zeznania świadka S.Ż. i dyrektora strony pozwanej M.U.)
wskazuje także na to, iż powód pozostaje w konflikcie z przełożonymi, a zatrudnienie
na stanowisku powoda nowych pracowników spowodowało uspokojenie atmosfery i
lepsze warunki pracy.
Kasację od tego wyroku wniósł powód. Zarzucił naruszenie przepisów prawa
materialnego przez ich błędną wykładnię oraz naruszenie przepisów postępowania w
sposób, który miał wpływ na wynik sprawy (nie wymieniając we wstępnej części ka-
sacji żadnych przepisów) oraz wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekaza-
nie sprawy Sądowi Wojewódzkiemu do ponownego rozpoznania, z równoczesnym
obciążeniem pozwanego kosztami postępowania kasacyjnego. W uzasadnieniu ka-
sacji powód przedstawił szczegółowo przebieg postępowania oraz przebieg zdarzeń,
stanowiących podstawę rozwiązania umowy o pracę. Co do zarzutów naruszenia
przepisów prawa powód wywiódł, że stanowisko Sądu Wojewódzkiego narusza
przepisy prawa materialnego, a mianowicie art. 8 i 56 KP przez ich błędną interpreta-
cję. Zdaniem powoda, art. 56 § 2 KP w związku z art. 45 § 2 KP pozwala sądowi na
nieuwzględnienie żądania przywrócenia do pracy, jeżeli ustali, że uwzględnienie ta-
kiego żądania jest niemożliwe lub niecelowe. Sąd Wojewódzki przyjął niecelowość
przywrócenia do pracy przede wszystkim dlatego, że powód przez okres trzech dni
rzekomo był nieobecny w pracy, a nadto bez zgody pozwanego udał się na urlop.
Tymczasem ustalenie, że powód nie był w tym czasie w ogóle w pracy jest
sprzeczne z zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Sąd Wojewódzki nie
ustosunkował się do twierdzeń i dowodów przedstawionych przez powoda co do
przyczyn nieobecności powoda na terenie pozwanego w dniach od 29 do 31 paź-
dziernika 1997 r., czym naruszył przepisy prawa procesowego w sposób mogący
mieć wpływ na wynik sprawy, a w szczególności przepis art. 316 KPC. Sąd Woje-
wódzki naruszył też art. 233 § 1 KPC. Stanowisko Sądu Wojewódzkiego o niecelo-
5
wości przywrócenia powoda do pracy narusza wyrażoną w prawie zasadę swobod-
nego wyboru pracy, która to zasada została przyjęta przez Polskę poprzez ratyfiko-
wanie w 1977 r. Międzynarodowego Paktu Praw Gospodarczych (art. 6 Paktu). Za-
sada ta stanowi w świetle przepisu art. 87 Konstytucji prawną normę interpretacyjną
dla spraw ze stosunku pracy, regulowanych art. 56 § 2 w związku z art. 45 § 2 KP.
Sąd Wojewódzki nie uzasadnił tezy o rzekomej konfliktowości powoda. Akta oso-
bowe przedstawiają powoda w zupełnie innym świetle, jako pracownika zdyscyplino-
wanego, traktującego wyjątkowo poważnie swoje obowiązki zawodowe. To powód
spotykał się z arogancją swego bezpośredniego zwierzchnika, co przejawiało się
m.in. „w obcesowej formie zwracania się do powoda oraz w treści stawianych powo-
dowi zarzutów”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Powód we wstępnej części kasacji nie wskazuje jakie przepisy prawa zostały,
jego zdaniem, naruszone. Powoduje to, że podstawy kasacji Sąd Najwyższy ustalił w
oparciu o jej uzasadnienie (por. wyrok z dnia 17 stycznia 1997 r., I PKN 62/96,
OSNAPiUS 1997 nr 17, poz. 313). Wprawdzie uzasadnienie kasacji jest w znacznej
części ogólne i w zasadzie przedstawia przebieg zdarzeń według oceny powoda, ale
można z niego wyinterpretować wskazanie konkretnych przepisów prawa, które zda-
niem powoda zostały naruszone. Chodzi o art. 56 § 1 KP, art. 45 § 2 w związku z art.
56 § 2 KP oraz art. 8 KP, a także art. 233 § 1 KPC (w związku z art. 382 KPC). Tak
wyinterpretowane podstawy kasacji są usprawiedliwione. W sprawie nie budzi żad-
nych wątpliwości naruszenie przez stronę pozwaną przepisów dotyczących rozwią-
zania umowy o pracę. Dotyczy to art. 52 § 3 KP i art. 30 § 4 KP przez brak wska-
zania zarówno związkowi zawodowemu, jak i powodowi konkretnej przyczyny roz-
wiązania umowy o pracę. W tej sytuacji powodowi przysługują (według jego wyboru)
roszczenia z art. 56 § 1 KP i ich realizacja nie jest przejawem „postawy roszczenio-
wej”, tylko zwykłym dochodzeniem przez pracownika przysługujących mu roszczeń.
Tak też rozstrzygnął sprawę Sąd pierwszej instancji. Sąd drugiej instancji, zmieniając
wyrok Sądu Rejonowego powołał się w swoim uzasadnieniu na art. 45 § 2 KP w
związku z art. 56 § 2 KP oraz art. 8 KP. W istocie jednak nie stwierdził jednoznacz-
nie, które z tych przepisów stanowią podstawę jego rozstrzygnięcia. Z jednej strony
Sąd drugiej instancji przeprowadził słuszny wywód co do szerszej możliwości stoso-
6
wania art. 45 § 2 KP w stosunku do poprzedniego stanu prawnego, z drugiej jednak
strony odwołał się do sprzeczności żądania powoda z zasadami współżycia społecz-
nego. W tym zakresie należy stwierdzić, że przepisy art. 45 § 2 KP (w tym przypadku
w związku z art. 56 § 2 KP) oraz art. 8 KP posługują się różnymi przesłankami, któ-
rych istnienie może prowadzić do odmowy uwzględnienia żądania pracownika przy-
wrócenia do pracy i ewentualnego zasądzenia w to miejsce odszkodowania (przy
stosowaniu art. 8 KP konieczne jest zastosowanie art. 4771
§ 2 KPC). Przy czym
przesłanki zastosowania art. 45 § 2 KP są mniej rygorystycznie określone i pozwala
to na szerszą możliwość stosowania tego przepisu przez sąd pracy. Sąd Najwyższy,
dopuszczając możliwość nieuwzględnienia roszczenia o przywrócenie do pracy przy
zastosowaniu art. 8 KP (w związku z art. 4771
§ 2 KPC) podkreślał wielokrotnie, że
nie jest do tego wystarczające samo stwierdzenie ciężkiego naruszenia przez pra-
cownika podstawowych obowiązków pracowniczych. Muszą wystąpić dalsze szcze-
gólne okoliczności, które uzasadniają stwierdzenie, że żądanie pracownika jest
sprzeczne z zasadami współżycia społecznego lub społeczno-gospodarczym przez-
naczeniem prawa. W szczególności, może to wystąpić w sytuacji, gdy zachowanie
pracownika nie tylko narusza w sposób ciężki jego podstawowy obowiązek pracow-
niczy, ale gdy jest to zachowanie szczególnie rażące lub wyjątkowo naganne (por.
wyrok z dnia 26 marca 1998 r., I PKN 571/97, OSNAPiUS 1999 nr 5, poz. 168 czy
wyrok z dnia 2 czerwca 1997 r., I PKN 191/97, OSNAPiUS 1998 nr 9, poz. 268).
Należy przy tym pamiętać, że rozwiązanie umowy o pracę w trybie art. 52 KP jako
nadzwyczajny sposób rozwiązania stosunku pracy powinno być stosowane przez
pracodawcę wyjątkowo i z ostrożnością. Musi być ono uzasadnione szczególnymi
okolicznościami, które w zakresie winy pracownika polegają na jego złej woli lub
rażącym niedbalstwie, a nie na błędnym nawet przekonaniu o prawidłowości postę-
powania (por. wyrok z dnia 2 czerwca 1997 r., I PKN 193/97, OSNAPiUS 1998 nr 9,
poz. 269). Przy ocenie, czy opuszczenie miejsca pracy stanowiło ciężkie naruszenie
podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 § 1 pkt 1 KP), należy wziąć pod
rozwagę towarzyszące temu okoliczności, zwłaszcza stan świadomości i woli pra-
cownika (por. wyrok z dnia 1 października 1997 r., I PKN 300/97, OSNAPiUS 1998 nr
14, poz. 424). W tym zakresie należy stwierdzić, że ocena zachowania powoda jako
ciężkiego naruszenia jego podstawowych obowiązków pracowniczych, zwłaszcza co
do jego winy budzi poważne wątpliwości. W żadnym razie jego zachowanie nie może
tym bardziej być ocenione jako szczególnie rażące, wyjątkowo naganne, w sposób
7
prowadzący do uznania jego roszczenia o przywrócenie do pracy jako sprzecznego z
klauzulami generalnymi określonymi w art. 8 KP. Jeżeli więc Sąd drugiej instancji
zastosował ten , to nastąpiło jego naruszenie. Odnosi się to również do
ewentualnego zastosowania art. 45 § 2 KP (w związku z art. 56 § 2 KP). Przepis ten,
pozwalając sądowi na zasądzenie odszkodowania w miejsce żądanego przywrócenia
do pracy, posługuje się klauzulą generalną niecelowości lub niemożliwości realizacji
tego roszczenia. Oczywiste jest, że przywrócenie powoda do pracy było możliwe.
Ocena niecelowości tego przywrócenia, choć poddana w dużym zakresie swobodzie
sądu pracy, podlega jednak kontroli instancyjnej i może być oceniona jako błędna w
przypadku, gdy jest to ocena dowolna, nie posiadająca oparcia w ustalonym stanie
faktycznym i szczególnych okolicznościach sprawy. Sąd drugiej instancji (jeżeli
stosował ten przepis) powołał się na konflikt powoda z przełożonymi i ocenę, że
zatrudnienie na stanowisku powoda nowych pracowników spowodowało uspokojenie
atmosfery i lepsze warunki pracy. Pomijając już, że ustalenia te zostały oparte na
wybiórczej ocenie materiału dowodowego (naruszają art. 233 § 1 KPC w związku z
art. 382 KPC), to należy je uznać za niewystarczające do zastosowania art. 45 § 2
KP. Sąd Najwyższy dopuszcza stosowanie art. 45 § 2 KP w przypadku istnienia
konfliktu między pracownikiem żądającym przywrócenia do pracy a jego
przełożonym (współpracownikami). Musi to być jednak konflikt poważny (por. wyrok z
dnia 3 kwietnia 1997 r., I PKN 63/97, OSNAPiUS 1998 nr 3, poz. 74), długotrwały i
głęboki (wyrok z dnia 19 listopada 1997 r., I PKN 374/97, OSNAPiUS 1998 nr 17,
poz. 508), a przede wszystkim zawiniony przez pracownika czy powstały na tle oko-
liczności jego dotyczących. Nie przesądza o niemożliwości lub niecelowości przy-
wrócenia do pracy konflikt między pracodawcą a pracownikiem w związku z proce-
sem sądowym o przywrócenie do pracy (wyrok z dnia 19 maja 1997 r., I PKN 173/97,
OSNAPiUS 1998 nr 8, poz. 243). W ustaleniach Sądu drugiej instancji brak jest
stwierdzenia takich faktów, a w szczególności ustalenia, że konflikt istniał przed
rozwiązaniem umowy o pracę, był długotrwały i głęboki, a przede wszystkim powstał
na tle zawinionego, nagannego działania powoda. Również zatrudnienie nowego
pracownika w miejsce zwolnionego z pracy nie jest wystarczające do uznania, że
przywrócenie do pracy było niemożliwe lub niecelowe (wyrok z dnia 17 lutego 1998
r., I PKN 572/97, OSNAPiUS 1999 nr 3, poz. 83).
Wobec powyższego należało uznać, że wyrok Sądu drugiej instancji w zakre-
sie, w jakim zasądzał odszkodowanie w miejsce żądanego przez powoda przywróce-
8
nia do pracy, naruszał art. 8 KP i art. 45 § 2 KP w związku z art. 56 § 2 KP. Tym sa-
mym wyrok Sądu pierwszej instancji należało uznać za prawidłowy, co prowadziło do
zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenia apelacji strony pozwanej od wyroku Sądu
pierwszej instancji. O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 § 1
KPC.
========================================