Sygn. akt VIII Ga 27/22
WYROKW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ |
Dnia 26 maja 2022 r. |
|||
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy w składzie: |
|||
Przewodniczący: |
sędzia Sylwia Durczak - Żochowska |
||
po rozpoznaniu w dniu 26 maja 2022 r. w Bydgoszczy |
|||
na posiedzeniu niejawnym |
|||
sprawy z powództwa (...) Oddział w B. przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością we W. o zapłatę |
|||
na skutek apelacji wniesionej przez powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 9 grudnia 2021 r., sygn. akt VIII GC 1311/21 |
|||
I. oddala apelację; II. kosztami sądowymi, od których zwolniony był powód, obciążyć Skarb Państwa - Sąd Okręgowy w Bydgoszczy; III. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie za czas od uprawomocnienia się tego rozstrzygnięcia do dnia zapłaty . |
Sygn. akt VIII Ga 27/22
Powód (...) Oddział w B. wniósł o zasądzenie od (...) sp. z o.o. we W. kwoty 35.007,03 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18 maja 2021 r. do dnia zapłaty. Nadto powód domagał się orzeczenia na swoją rzecz kosztów procesu oraz zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu pozwu wskazano, że w dniu 31 sierpnia 2020 r. strony zawarły umowę, której przedmiot stanowiło wykonywanie usług ochrony osób i mienia w obiektach administrowanych przez (...) Odział w B.. Wykonawcą przedmiotowego kontraktu było konsorcjum, w skład którego wchodził pozwany, przy czym przedmiotowa umowa zawierana była w trybie zamówienia publicznego. Z uwagi na to, że zobowiązanie zawarto w trybie zamówień publicznych, powód szczegółowo opisał jego przedmiot, a jako jeden z wymogów umowy wskazano konieczność wykonywania kontraktu wyłącznie przez osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę – zastrzegając możliwość kontrolowania tych okoliczności. Jak wyjaśniono, zarówno opis przedmiotu zamówienia jak również projekt umowy zawierającej zapisy dotyczące wymogu wykonywania umowy przez osoby wykonujące pracę na podstawie umowy o pracę, określające obowiązki informowania o zmianach personalnych, jak również przewidujące prawo zamawiającego do kontrolowania spełnienia tego wymogu były znane pozwanemu przed zawarciem umowy. W dniu 30 marca 2021 r., przedstawiciel pozwanego zawiadomił powoda, że z uwagę na chorobę dwóch pracowników, którzy pełnili swoje obowiązki w (...) w ich miejsce zatrudniono dwie inne osoby. W takiej sytuacji, wykonawca powinien przekazać potwierdzone za zgodność z oryginałem zanonimizowane kopie umów o pracę zawarte z pracownikami mającymi pełnić służbę ochrony osób i mienia. Podniesiono, że pozwany przekazał powyższe informacje wskazując przy tym, że zatrudnienie na podstawie umowy cywilnoprawnej spowodowane jest wystąpieniem nieoczekiwanego zdarzenia losowego jakim było pozostawanie dwóch z pracowników na zwolnieniu lekarskim. Ponadto, na wydłużony czas rekrutacji miała wpływać pandemia COVID – 19. W odpowiedzi na powyższe powód poinformował pozwanego, że zatrudnienie przez pozwanego osób na podstawie umowy cywilnoprawnej jest sprzeczne z postanowieniami umowy, jak również opisem przedmiotu zamówienia. Następnie, pozwany przekazał powodowi informacje o zmianie umów dla obu nowych pracowników, na umowy o pracę, co nastąpiło od 09 kwietnia 2021 r. Mając na uwadze powyższe, a zwłaszcza fakt, iż przedmiotowe umowy dostarczono powodowi 19 kwietnia, zamawiający obciążył pozwanego karą umowną za okres 19 dni, której wysokość określono jako 0,3% wynagrodzenia umownego brutto, wynoszącego łącznie 614.158,48 zł. Powód wystawił notę księgową opiewającą na kwotę dochodzoną niniejszym pozwem i wezwał do jej zapłaty powoda. Konkludując powód powołał się na przepis art. 15r ustawy o szczególnych rozwiązanych związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID - 19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nim sytuacji kryzysowych wskazując, że nie został on poinformowany z wyprzedzeniem o wskazanych w tej normie okolicznościach związanych z zatrudnieniem pracowników na podstawie umowy cywilnoprawnej.
W odpowiedzi na pozew, pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł wraz z odsetkami wysokości i za okres zgodnie z obowiązującymi przepisami. Uzasadniając swoje stanowisko pozwany w pierwszej kolejności przyznał, że strony łączyła umowa, której przedmiotem było wykonywanie usług ochrony osób i mienia w obiektach administrowanych przez (...) Odział w B., przy czym w ramach tego kontraktu, osoby wykonujące przedmiotowe czynności miały być zatrudnione w oparciu o umowę o pracę. Wskazano również, że z uwagi na chorobę dwóch pracowników, konieczne było zatrudnienie nowych osób, przy czym początkowo nastąpiło to na podstawie umowy cywilnoprawnej. Niezależnie od powyższego, pozwany zaprzeczył aby dopiero 19 kwietnia 2020 r. doszło do przesłania powodowi w formie elektronicznej umowy o pracę zawartej z nowozatrudnionymi. Pozwany wyjaśnił, że czasowe zatrudnienie wskazanych osób w oparciu o umowę cywilnoprawną wynikło z przyczyn niezależnych od strony pozwanej. W dalszej kolejności, pozwany podniósł zarzut nieważności postanowień umownych stanowiących podstawę do naliczenia kary umownej, albowiem zostały one jednoznacznie narzucone przez powoda, a poza tym, tryb jej nakładania należy do swobodnej oceny zamawiającego. Po drugie, sprzecznie z istotą kary, zdaniem pozwanego, jest określenie jej wysokości w odniesieniu do całego wynagrodzenia umownego, które to obejmowało świadczenie usług również w innych obiektach, gdy tym czasem do wskazanych przez powoda uchybień doszło jedynie w bazie magazynowej w P.. Jak podano, należne pozwanemu za świadczone w powyższym obiekcie usługi wynagrodzenie opiewało na kwotę 19.726,89 zł brutto miesięcznie, przy czym za cały okres obowiązywania umowy wynosiło 277.176,43 zł brutto. Niezależnie od powyższego pozwany zarzucił, że ustawa prawo zamówień publicznych upoważnia i obliguje zamawiającego do określenia sankcji, ale wyłącznie za niespełnienie wymagań, o których mowa w art. 29 ust. 3a tegoż aktu, a nie za ewentualne naruszenie samych warunków weryfikacji spełniających takie wymagania. Niezależnie od powyższego zarzucono, że roszczenie o zapłatę kary umownej nie może powstać w sytuacji, kiedy nienależyte wykonanie zobowiązania umownego wynika z przyczyn niezawinionych przez stronę umowy. Zdaniem pozwanego, taka też sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie, albowiem konieczność zatrudnienia dwóch nowych pracowników stanowiła skutek pandemii COVID – 19, przy czym w ocenie pozwanego, okoliczności zwiększonej ilości zachorowań i związanymi z tym licznymi obostrzeniami, stanowią fakt notoryjny, niewymagający dowodu. Zarzucono, iż powód pominął fakt, że po uprzednim poinformowaniu wiadomością e – mail z dnia 9 kwietnia 2021 r. o zatrudnieniu nowych osób, już 12 kwietnia tegoż roku, pozwany przesłał zamawiającemu kopie jednostronnie podpisanych przez niego umów o pracę. Dnia następnego, powodowi przesłano kompletne umowy, przy czym jedna z nich omyłkowo nie zawierała podpisu pozwanego, co konwalidowano 19 kwietnia. Pozwany podał też, że wbrew twierdzeniom powoda, spełnił przesłanki o których mowa w art. 15r ust. 1 ustawy o szczególnych rozwiązanych związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczeniem COVID – 19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, albowiem niezwłocznie poinformował powoda o zaistniałych przeszkodach. Poza tym, według pozwanego, strona powodowa nie spełniła przesłanek umownych, warunkujących nałożenie przedmiotowej kary w postaci sporządzenia protokołu wyjaśniającego. Pozwany zakwestionował również wysokość kary umownej, domagając się – w razie uznania zasadności powództwa – jej zmiarkowania.
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 9 grudnia 2021 r., sygn. akt VIII GC 1311/21, Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił powództwo oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3.617 zł tytułem kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia
uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu oraz kosztami sądowymi, od których zwolniony był powód obciążył Skarbu Państwa – Sąd Rejonowy w Bydgoszczy.
Powołane rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na opisanych niżej ustaleniach faktycznych i rozważaniach.
W dniu 31 sierpnia 2020 r. (...) Odział w B. (zamawiający) zawarł z konsorcjum firm (wykonawca): (...) sp. z o.o. z siedzibą we W., (...) sp. z o.o. z siedzibą we W., (...) sp. z o.o. z siedzibą we W. oraz (...) S.A. z siedzibą w Z. umowę, na mocy której zamawiający powierzył wykonawcy usługi polegające na ochronie osób i mienia w obiektach administrowanych przez powoda. Przedmiotowa ochrona obejmowała następujące miejsca:
a) Rejon we W., ul. (...), (...)-(...) W.,
b) Obwód Drogowy w O., ul. (...), (...)-(...) A.,
c) Obwód Drogowy w K., ul. (...), (...)-(...) K.,
d) Baza magazynowa w P. (§ 1 ust. 1).
Pozwany zobowiązany był do realizowania zadania objętego umową z dnia 31 sierpnia 2020 roku wyłącznie z udziałem osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę w rozumieniu ustawy Kodeks pracy, w pełnym wymiarze pracy, zawartej co najmniej na okres trwania umowy, a w przypadku osób sprawujących zastępstwo za pracowników pełniących służbę ochrony osób i mienia zawartej co najmniej na okres sprawowania zastępstwa. (punkt I.4 Opisu przedmiotu zamówienia). Z postanowień kontraktu wynikało, że przed przejęciem obowiązków ochrony oraz w przypadku każdorazowej zmiany personalnej wśród pracowników pełniących służbę ochrony osób i mienia w obiektach zamawiającego, wykonawca zobowiązany jest przekazać zamawiającemu m.in. potwierdzone za zgodność z oryginałem zanonimizowane kopie umów o pracę, które zostały zawarte z pracownikami mającymi pełnić służbę ochrony osób i mienia w obiektach zamawiającego (§ 4 ust. 3). Za wykonanie przedmiotu umowy na wszystkich obiektach, zamawiający zobowiązał się zapłacić wykonawcy wynagrodzenie w wysokości 499.315,84 zł, tj. 614.158,48 zł brutto (§ 9 ust. 1), w tym za świadczenie usług ochrony mienia na terenie bazy w P. kwotę 224 533,68 zł netto (277 176,43 zł brutto) za cały okres obowiązywania umowy. Powodowi przysługiwało uprawnienie do obciążenia wykonawcy karą umowną z tytułu udokumentowanego przez zamawiającego zaistnienia sytuacji opisanych w „Katalogu naruszeń mogących skutkować zastosowaniem kar finansowych lub rozwiązaniem umowy z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia”, w wysokości 0,3% wynagrodzenia umownego brutto za każdy dzień stwierdzonych nieprawidłowości (§11 ust. 1 lit c)). Zgodnie natomiast z katalogiem stanowiącym załącznik do umowy, za naruszenie należy uznać niezłożenie zamawiającemu wykazu pracowników ochrony wykonawcy delegowanych do ochrony budynków, obiektów i terenów do nich przyległych, lub nieprzedłożenie umów o pracę o których mowa w umowie (pkt 25 katalogu naruszeń). W trakcie realizacji umowy na obiekcie bazy magazynowej położnej w P., usługi ochrony świadczyło trzech pracowników pozwanego, pracujących w trybie 24/48 godzin. W pierwszym kwartale 2021 r., jeden ze wskazanych powyżej pracowników rozchorował się, w związku z czym pozostałych dwóch przejęło jego obowiązki, jednakże w krótce po tym, drugi z pracowników również udał się na zwolnienie lekarskie. Z uwagi na powyższe, pozwany w celu realizacji umowy, zatrudnił dwóch nowych pracowników, o czym poinformował powoda wiadomością e – mail z dnia 30 marca 2021 r. W wiadomości z dnia 02 kwietnia 2021 r., pozwany przekazał powodowi dane nowo zatrudnionych osób wskazując, że tymczasowo osoby te muszą być zatrudnione na podstawie umowy cywilno – prawnej, albowiem z uwagi na sytuację epidemiologiczną, a także okres przedświąteczny, proces rekrutacji uległ wydłużeniu. Zamawiający, wiadomością z dnia 6 kwietnia 2019 r. wskazał, że powyższe postępowanie - pomimo przedstawionej przez wykonującego sytuacji – jest niezgodne z umową jak też zapisami opisu przedmiotu zamówienia ( (...)). Na mocy stosownej umowy, czynności polegające na wykonywaniu badań o dopuszczeniu do pracy, wykonywał na rzecz pozwanego podmiot L.. Z uwagi na długie terminy oczekiwania, nowozatrudnieni pracownicy samodzielnie zorganizowali sobie niezbędne badania, które to odbyły się w dniu 8 kwietnia 2021 r., o czym pozwany poinformował powoda wiadomością e – mail z dnia 9 kwietnia 2021 r. w której to wskazał również, że od tego właśnie dnia, powyżej wskazani wykonywali powierzone im zadania w oparciu o umowę o pracę. Następnie, w dniu 12 kwietnia 2021 r., pozwany przesłał powodowi jednostronnie podpisane w dniu 8 kwietnia umowy o pracę, przy czym tylko jedna z nich zawierała podpis prezesa pozwanej spółki. Wiadomością e – mail z 13 kwietnia, pozwany ponownie przesłał powodowi przedmiotowe umowy zaopatrzone w podpisy nowozatrudnionych pracowników, przy czym jedna z nich nie zawierała podpisu jego przedstawiciela. Okoliczność ta, została jednakże konwalidowana i 19 kwietnia 2021 r., pozwany dosłał powodowi umowę, która zawierała podpisy obu stron. W dniu 21 kwietnia 2021 r. powód wystawił notę, na mocy której obciążył pozwanego karą umowną z tytułu nieprzedłożenia umów o pracę dotyczącą pracowników ochrony zatrudnionych u pozwanego w okresie od 31 marca do 19 kwietnia 2021 r. w wysokości 35.007,03 zł. Przedmiotową należność naliczono w stosunku do całości wynagrodzenia, z tytułu świadczenia usług na wszystkich obiektach wymienionych w umowie stron. Pismem z 24 maja 2021 r., pozwany odmówił uregulowania przedmiotowego żądania wskazując, że do przedmiotowych nieprawidłowości przyczyniła się niespodziewana absencja chorobowa pracowników, a z uwagi na uwarunkowania wynikające z pandemii, przeprowadzenie procesu rekrutacji nowych osób było znacząco utrudnione. W dniu 09 czerwca 2021 r., powód sporządził wezwanie do zapłaty dochodzonej kwoty, które to skierował do pozwanego, a następnie podtrzymał to żądanie pismem z 17 czerwca 2021 r. Zobowiązany nie spełnił jednakże powyższych żądań.
Zdaniem Sądu I instancji, roszczenie powoda nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd Rejonowy zważył, iż poza sporem pozostawał fakt złączenia stron umową, na mocy której pozwany jako jeden z członków konsorcjum świadczył na rzecz powoda usługi polegające na ochronie osób i mienia w czterech obiektach administrowanych przez (...) Odział w B.. Nie budziło również wątpliwości tego Sądu, że przedmiotowe zobowiązanie obarczone zostało licznymi warunkami, w tym koniecznością zatrudniania pracowników wykonujących prace ochrony mienia na obiektach na podstawie umowy o prace i przedkładania przez pozwanego zanonimizowanych kopii umów o pracę, które zawarł on z pracownikami świadczącymi usługi ochrony na terenie wskazanych w kontrakcie łączącym strony niniejszego postępowania. Mając na uwadze powyższe, a także bacząc na zgromadzony materiał dowodowy Sąd Rejonowy uznał, że strony niniejszego postępowania, łączyła umowa o świadczenie usług, do której stosować należy przepisy o zleceniu (art. 750 w zw. z art. 734 k.c.). Kontrakt tego rodzaju stanowi umowę starannego działania, gdyż świadczący usługę nie jest zobowiązany do osiągnięcia konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu, jako koniecznego do wykonania celu tej umowy, podstawowym zaś obowiązkiem dającego zlecenie jest zapłata wynagrodzenia. Umowa została zawarta w trybie zamówień publicznych, co skutkowało między innymi, że część postanowień została „narzucona” pozwanemu, w tym zawarte w „Opisie przedmiotu zamówienia” i „Katalogu naruszeń mogących skutkować zastosowaniem kar finansowych (…)”, które były integralną częścią umowy (§ 20 umowy). Zgodnie z § 11 ust. 1 c) umowy łączącej strony z dnia 31 sierpnia 2021 roku , powodowi przysługiwało uprawnienie do żądania zapłaty kary z tytułu udokumentowanej przez zamawiającego sytuacji opisanej w katalogu naruszeń, w wysokości 0,3% wynagrodzenia umownego brutto za jazdy dzień nieprawidłowości. Mając na uwadze powyższe, w ocenie Sądu i instancji, uprawnienie z tytułu roszczenia o karę umowną przysługiwało powodowi w przypadku udokumentowania naruszeń, o czym stanowił pkt I katalogu o którym mowa powyżej. Z literalnego brzmienia tego dokumentu wynikało, że odnosi się on do sankcji przewidzianej w § 10 ust. 1 lit. c) umowy, który to jednak w niej nie występuje. Mając na uwadze całokształt zgromadzonego materiału dowodowego, Sąd Rejonowy doszedł jednakże do wniosku, że powyżej wskazany zapis stanowi omyłkę pisarską i odnosi się do normy § 11 umowy, która to bezpośrednio do przedmiotowego katalogu odsyła. W innym bowiem przypadku należałoby stwierdzić, że powód już na tym etapie wniesienia pozwu nie wywiązał się z ciążącego na nim obowiązku dowodowego, albowiem nie przedłożył dowodu w postaci katalogu naruszeń, a który to był niezbędny dla ustalenia zasadności podnoszonych przez niego roszczeń. Wobec tego, mając jednakże na uwadze brzmienie przedmiotowych dokumentów wskazać należało, iż nie budziło wątpliwości, że przedłożony katalog jest tym, o którym mowa w § 11 umowy. Niezależnie od powyższego Sąd Rejonowy wskazał, że już tylko z brzmienia samego postanowienia kontraktowego jak i warunków określonych w katalogu, dochodzona wierzytelność nie zasługiwała na uwzględnienie. Przede wszystkim, zarówno z § 11 ust. 1 lit c) jak i postanowień ogólnych katalogu, uprawnienie do skorzystania przez powoda ze wskazanej powyżej kary umownej, przysługiwało mu wyłącznie w przypadku udokumentowania wystąpienia naruszeń. W aktach niniejszej sprawy, na próżno jednakże doszukiwać się jakiegokolwiek dowodu z którego wynikałoby, że powyższe miało miejsce. Z postanowień katalogu wynikało, że poprzez pojęcie „udokumentowania” należy rozumieć sporządzeniu protokołu stwierdzającego naruszenie, podpisanego przez dwóch pracowników zamawiającego i jednego pracownika wykonawcy. Skoro zatem powód nie spełnił powyższego obowiązku, a przynajmniej nie przedstawił żadnego dowodu potwierdzającego fakt sporządzenia takowego dokumentu, jednoznacznie wskazać należy, że powyższemu nie sprostał. Tym samym, wobec niespełnienia warunku niezbędnego do obciążenia pozwanego kara umowną, żądanie jej zapłaty, już tylko z tej przyczyny należy uznać za nieuzasadnione i niezgodne z postanowieniami umownymi. Ponadto, zgodnie z art. 483 § 1 k.c., można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). Kara umowna jest dodatkowym zastrzeżeniem, wprowadzanym do umowy w ramach swobody kontraktowania, mającym na celu wzmocnienie skuteczności więzi powstałej między stronami w wyniku zawartej przez nie umowy i służy realnemu wykonaniu zobowiązań (wyrok SN z 8 sierpnia 2008 r., V CSK 85/08, LEX nr 457785). Kara umowna może być zastrzeżona w każdej umowie, zarówno tej nazwanej, jak i w umowach nienazwanych, w umowach rezultatu, jak i starannego działania (wyrok SN z 12 grudnia 2007 r., V CSK 333/07, OSNC 2009, nr 2, poz. 30). Co istotne, zakres odpowiedzialności z tytułu kary umownej pokrywa się w pełni z zakresem ogólnej odpowiedzialności dłużnika za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania (art. 471 k.c.). Z tego też względu przesłanki obowiązku zapłaty kary umownej określane są przez pryzmat ogólnych przesłanek kontraktowej odpowiedzialności odszkodowawczej (wyrok SN z dnia 11 stycznia 2008 r., V CSK 362/07, LEX nr 515710; wyrok SN z dnia 20 marca 1967 r., II CR 419/ 67, niepubl). Jednakowoż zastrzeżenie kary umownej powoduje modyfikację ogólnych reguł odpowiedzialności w tym sensie, że dla zaistnienia obowiązku zapłaty kary umownej niezbędne jest łączne wystąpienie tylko dwóch przesłanek pozytywnych i niezaistnienie żadnej z przesłanek negatywnych (jednej lub trzech, w zależności od przyjętej koncepcji co do wymogu zaistnienia szkody: brak winy albo brak szkody, brak winy, brak związku przyczynowego). Pierwszą z przesłanek pozytywnych jest istnienie skutecznego postanowienia umownego, z którego wynika obowiązek świadczenia kary umownej, drugą – niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania lub pojedynczego obowiązku, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność (zob. P. Drapała (w:) System..., s. 963; wyrok SN z dnia 9 lutego 2005 r., II CK 420/04, LEX nr 301769). Wierzyciel, dla którego zastrzeżona została kara umowna, nie ma obowiązku wykazywać faktu poniesienia szkody oraz że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania nastąpiło na skutek okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność. Dla realizacji przysługującego mu roszczenia o zapłatę kary umownej musi jednak wykazać istnienie i treść zobowiązania łączącego go z dłużnikiem, a także fakt niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2005 r., V CK 869/04, LEX nr 150649). W tym stanie rzeczy, Sąd I instancji doszedł do wniosku, że pozwany zobowiązany do zapłaty kary umownej wykazał, że do nienależytego wykonania zobowiązania doszło na skutek okoliczności, za które nie ponosi on odpowiedzialności. Wobec tego, powodowi nie przysługiwało uprawnienie do żądania kary umownej, a tym samym dochodzone roszczenie uległo oddaleniu. Z ustaleń faktycznych poczynionych w sprawie, w ocenie Sądu Rejonowego, wynikało, iż na terenie bazy magazynowej w P., usługi ochrony mienia świadczyło trzech pracowników, przy czym początkowo jeden w drugiej połowie marca 2021 roku, a następnie kolejny na koniec marca poszli na zwolnienia lekarskie. W tej sytuacji oczywistym jest, że pozostały, trzeci pracownik nie był w stanie samodzielnie realizować usług ochrony, a w związku z tym pozwany zmuszony był zatrudnić nowych pracowników, co uczynił. O fakcie tym niezwłocznie poinformowano również powoda wskazując, że powyżej wymienieni, z uwagi na niemożność natychmiastowego wykonania badań lekarskich w związku z obowiązującymi obostrzeniami spowodowanymi sytuacją epidemiczną, musieli zostać zatrudnieni w oparciu o umowę cywilnoprawną. Sąd Rejonowy zaznaczył, iż wbrew twierdzeniom strony powodowej, pozwany niezwłocznie poinformował zamawiającego o zaistniałych przeszkodach oraz związanej z nimi konieczności zatrudnienia nowych pracowników w oparciu o umowę cywilnoprawną. Przy tym dzięki szybko podjętym działaniom umowa ochrony obiektu była cały czas realizowana. Sąd ten podkreślił, że wbrew twierdzeniom strony powodowej w tym przedmiocie, fakt wystąpienia sytuacji epidemicznej na terenie kraju, jak i związane z tym obostrzenia należy uznać za okoliczność notoryczną (art. 228 k.p.c.). Innymi słowy, w okolicznościach cały czas utrzymującej się sytuacji związanej z rozprzestrzenianiem wirusa COVID – 19 oraz różnych jego odmian, nie budziło wątpliwości, że znalezienie i zatrudnienie nowych pracowników było utrudnione, podobnie jak niezwłoczne wykonanie przez nich niezbędnych dla zwarcia umowy o pracę badań lekarskich. Wydłużone terminy przyjęć oraz realizacji usług, a nawet same ograniczenia w ilości osób przebywających w określonych pomieszczeniach czy też na terenie danych obiektów miały bezpośredni i znaczący wpływ na realizację stosunków zobowiązaniowych, a w tym tego łączącego strony niniejszego postępowania. Do powyższej okoliczności odnosił się nadto w sposób bezpośredni art. 15r ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczeniem COVID – 19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych. Zgodnie ze wskazaną normą, strony umowy w sprawie zamówienia publicznego niezwłocznie i wzajemnie informują się o wpływie okoliczności związanych z wystąpieniem COVID – 19. Po otrzymaniu takiej wiadomości, druga ze stron przekazuje zgłaszającemu swoje stanowisko wraz z uzasadnieniem, przedstawiając też wpływ tych okoliczności na zasadność ustalenia i dochodzenia kar lub odszkodowań określonych w umowie (art. 3 i 6 w/w ustawy). Zdaniem Sądu I instancji, pozwany sprostał spoczywającemu na nim obowiązkowi poinformowania powoda o niemożności realizacji postanowień umownych zgodnie z ich brzmieniem, tj. poprzez zatrudnienie ochroniarzy w oparciu o umowę o pracę. W odpowiedzi na powyższe zlecający wskazał jedynie, że postępowanie takowe jest niezgodne z brzmieniem umowy, nie odnosząc się przy tym do przewidzianych w umowie kar umownych. Tym samym, strona powodowa nie wywiązała się z ciążącego na niej obowiązku, o którym mowa powyżej, albowiem – w ocenie Sądu Rejonowego - lakonicznego wskazania o niezgodności działań pozwanego z postanowieniami umownymi, nie można poczytywać za zajęcie stanowiska wraz z uzasadnieniem. Sąd ten przyjął, że działania pozwanego mające na celu prawidłową realizację umowy łączącej strony były niezwłoczne i cechowały się należytą starannością. Wyżej wskazany po uzyskaniu informacji o konieczności udania się na zwolnienie lekarskie przez drugiego z pracowników, podjął działania, na skutek których zatrudnił dwie nowe osoby, a realizacja tychże czynności była znacząco utrudniona z uwagi na występującą pandemię. Fakt ten wpływa – zdaniem Sądu i instancji - na konieczność stwierdzenia, że pozwanemu nie można przypisać winy z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania. Jego postępowanie było nie tylko słuszne ale i skuteczne, albowiem w przeciągu tygodnia od poinformowania powoda o zatrudnieniu dwóch nowych osób, zawarł on z nimi umowę o pracę. Okoliczność ta jest o tyle istotna, że w związku z panującą sytuacją epidemiczną, przeprowadzenie niezbędnych badań lekarskich było znacząco utrudnione. Tym samym, fakt samodzielnego zorganizowania niezbędnych badań, świadczy o tym, iż powyżej wskazany nie tylko nie przyczynił się do naruszenia postanowień umownych, ale też uczynił wszystko, aby jak najszybciej doprowadzić do stanu zgodnego z brzmieniem kontraktu. Wreszcie, Sąd Rejonowy wskazał, iż nawet gdyby wbrew powyżej podnoszonym argumentom uznać, że żądanie zapłaty przedmiotowej kary było uzasadnione, podlegałaby ona miarkowaniu do zera. Przepis art. 484 § 2 k.c. dopuszcza zmniejszenie (miarkowanie) kary umownej, gdy zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane lub gdy kara umowna jest rażąco wygórowana (por. wyrok SN z dnia 11 października 2007 r., IV CSK 181/07, OSNC-ZD 2008, nr B, poz. 48). Na ogół przyjmuje się, że wykonanie zobowiązania „w znacznej części" oznacza zaspokojenie w istotnym zakresie interesu wierzyciela. Jeżeli kara umowna należy się za zwłokę w spełnieniu całego świadczenia, jej redukcja w zasadzie nie powinna mieć miejsca, chociażby dłużnik wykonał zobowiązanie w znacznej części. Ustawodawca nie wskazał bardziej szczegółowych okoliczności uzasadniających miarkowanie kary umownej, pozostawiając ich ustalenie uznaniu sędziowskiemu uwzględniającemu okoliczności konkretnej sprawy. Według Sądu Rejonowego, norma ta może znaleźć zastosowanie zawsze wówczas, gdy w świetle oceny określonego stanu faktycznego kara umowna w zastrzeżonej wysokości jawi się jako nieadekwatna. Sąd ten ponownie podkreślił, że realizacja kontraktu zgodnie z jego postanowieniami, zwłaszcza w przedmiocie zatrudnienia pracowników w oparciu o właściwą umowę, była znacząco utrudniona z uwagi na panująca sytuację epidemiczną. Okoliczności tej, nie można przy tym uznać za przeszkodę możliwą do przewidzenia, nawet gdy do przedmiotowych naruszeń doszło w okresie roku od stwierdzenia zwiększonej liczby zachorowań na Covid -19 w związku z pandemią o charakterze globalnym. Należy mieć bowiem na uwadze, że ilość osób dotkniętych chorobą ulegała wielokrotnym zmianom, podobnie jak związane z tym obostrzenia i ograniczenia, a zatem pozwany nie miał obowiązku bycia przygotowanym na ewentualność nagłego udania się na zwolnienie większości pracowników. W ocenie Sądu I instancji, powyższe byłoby o tyle nieuzasadnione, że zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę, wiąże się z wyższymi kosztami, a poza tym nie można od wykonującego usługi wymagać, aby był stale gotowy na tak szczególną ewentualność. Tym samym, wobec panującej w pierwszym kwartale sytuacji epidemicznej, postępowanie strony pozwanej należy uznać za uzasadnione i adekwatne, zwłaszcza w tej sytuacji, gdy podjęte przez nią działania miały charakter niezwłoczny, a zwłaszcza gdy w robiono wszystko, aby w najszybszym możliwym terminie konwalidować niewłaściwą formę zatrudnienia nowych pracowników. Mając to na uwadze Sąd I instancji uznał, że podnoszone przez powoda żądanie stanowi ponadto naruszenie art. 5 k.c. zgodnie z którym, nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Nie budzi przy tym wątpliwości, że w przytaczanej normie chodzi o sytuację, w której to powołanie się na dane prawo, nie stanowi jego wykonywania, lecz nadużycie, które to z kolei nie może zostać społecznie zaaprobowane i tym samym korzystać z właściwej ochrony. W tym stanie sprawy, zasądzenie żądanej należności - abstrahując od pozostałych okoliczności za tym nieprzemawiających - prowadziłoby do przedmiotowego nadużycia, zwłaszcza że, powód domagał się kwoty znaczącej, ustalonej w oparciu o całość wynagrodzenia. Powyższe jest o tyle nieuzasadnione, że przedmiotowe naruszenia dotyczyły wyłącznie jednego z czterech chronionych budynków, a zatem dochodzoną należność należy uznać także za rażąco wygórowaną. Mając zatem na uwadze wszelkie powyżej przedstawione okoliczności, Sąd Rejonowy uznał, że przedmiotowe roszczenie jako niezasadne na uwzględnienie nie zasługuje i na podstawie art. 483 § 1 k.c. a contrario w zw. z art. § 11 ust. 1 pkt c) umowy i art. 6 k.c. oraz art. 484 § 2 k.c. art. 5 k.c., oddalił powództwo. O kosztach postępowania rozstrzygnięto z uwzględnieniem normy art. 98 w zw. z art. 99 k.p.c. przesądzając o obowiązku zwrotu przez powoda, jako przegrywającego w całości, wydatków poniesionych przez pozwanego w łącznej wysokości 3.617,00 zł na co składały się kwoty: 3.600,00 zł, która stanowiła wynagrodzenie pełnomocnika określone na podstawie § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz 17,00 zł z tytułu opłaty sądowej od pełnomocnictwa. W oparciu o normę art. 94 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, kosztami od których zwolniony była powód, obciążono Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Bydgoszczy.
Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzucił:
1. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c., wpływające na treść orzeczenia, polegające na uznaniu za nieudowodniony fakt wykazania, że doszło do udokumentowanego zaistnienia sytuacji stanowiącej podstawę do naliczenia kary umownej, jak również uznania za udowodnione faktów, które nie zostały wykazane: wydłużenia czasu rekrutacji nowych pracowników i wydłużenie terminu przeprowadzenia wstępnych badań lekarskich, błędnej, niewynikającej z przedstawionych dowodów, ocenie sposobu realizacji umowy przez pozwanego;
2. naruszenie art. 228 k.p.c., wpływające na treść orzeczenia, polegające na rozciągnięciu uznania za fakt powszechnie znany wydłużenia w stanie faktycznym tej sprawy okresu oczekiwania na wstępne badanie lekarskie pracownika, wynikające z pandemii (...)19;
3. naruszenie art. 244 k.p.c. i art. 245 k.p.c., wpływające na treść orzeczenia, polegające na wywiedzeniu z treści dokumentów istnienia okoliczności, które z nich nie wynikają;
4. naruszenie art. 6 k.c. i art. 15r ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczeniem COVID – 19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, polegające na przyjęciu, iż pozwany nie musi wykazać dowodami istnienia okoliczności, z których wywodzi skutki prawne - wydłużenia terminów przeprowadzania wstępnych badań lekarskich pracowników;
5. naruszenie art. 484 § 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, polegające na niewskazaniu kryteriów miarkowania kary umownej i uznaniu miarkowania jej do zera;
6. naruszenie art. 5 k.c., polegające na ustaleniu, iż domaganie się przez powoda kary umownej z tytułu niezatrudnienia pracowników na podstawie umowy o pracę jest sprzeczne ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem tego prawa.
Wskazując na powyższe zarzuty, powód wniósł o zmianę wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania. Ponadto domagał się również zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego kosztów postępowania za instancję odwoławczą.
W odpowiedzi na apelację powoda, pozwany wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.
W ocenie Sądu Okręgowego, ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji są prawidłowe, znajdują odzwierciedlenie w zgromadzonym materiale dowodowym. Sąd Odwoławczy przyjmuje poczynione ustalenia za własne oraz czyni podstawą także i swojego rozstrzygnięcia. Na aprobatę zasługiwały również rozważania prawne poczynione przez Sąd pierwszej instancji.
Przechodząc do poszczególnych zarzutów, zdaniem Sądu Odwoławczego, nie doszło do naruszenia przepisów proceduralnych.
Przepis art. 233 k.p.c. daje wyraz obowiązywaniu zasady swobodnej oceny dowodów. Ocena wiarygodności i mocy dowodów jest podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego, przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 1996 r., II CRN 173/95, Lex nr 1635264). Swobodna ocena dowodów ujęta jest w ramy proceduralne, tzn. musi odpowiadać pewnym warunkom określonym przez prawo procesowe. Oznacza to, po pierwsze, że sąd może oprzeć swe przekonanie jedynie na dowodach prawidłowo przeprowadzonych, z zachowaniem wymagań dotyczących źródeł dowodzenia oraz zasady bezpośredniości. Po drugie, ocena dowodów musi być dokonana na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Sąd musi ocenić wszystkie przeprowadzone dowody oraz uwzględnić wszelkie towarzyszące im okoliczności, które mogą mieć znaczenie dla oceny mocy i wiarygodności tych dowodów. Po trzecie, sąd zobowiązany jest przeprowadzić selekcję dowodów, tj. dokonać wyboru tych, na których się oparł, i ewentualnie odrzucić inne, którym odmówił wiarygodności i mocy dowodowej. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej, niż przyjął sąd, wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98, niepubl.; por. również wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00, OSNC 2000/10/189 i z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99, OSNAPiUS 2000/19/732). W niniejszej sprawie strona powodowa nie wykazała powyższego uchybienia. Zdaniem Sądu Odwoławczego, Sąd Rejonowy w sposób właściwy ustalił stan faktyczny sprawy, wskazując konkretnie, na jakich dowodach się oparł i z jakich względów w tym zakresie dał im wiarę. Zaprezentowane powyżej zarzuty stanowią wyłącznie polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu pierwszej instancji.
Słusznie dostrzega strona pozwana, iż powód odmiennie przedstawił w apelacji faktyczne przesłanki, którymi kierował się Sąd Rejonowy ustalając, iż powód nie udowodnił podstawowych warunków formalnych, związanych z formułowaniem roszczenia o zapłatę kary umownej. Sąd ten bowiem w uzasadnieniu w rzeczywistości powołał się na brak udowodnienia poprzez nieudokumentowanie nienależytego wykonania umowy w sposób i w trybie, o jakich mowa w umowie stron, a którą to sam powód sporządził i przedstawił. Należy podkreślić, iż owo udokumentowanie oznaczało sporządzenie w dniu stwierdzenia konkretnego naruszenia niezbędnego protokołu wyjaśniającego, z udziałem przedstawiciela pozwanego. Powód jednakże tego nie uczynił, zatem – jak trafnie podkreślił Sąd pierwszej instancji - nie spełnił przesłanki formalnej obciążenia pozwanego karą umowną.
W ocenie Sądu Odwoławczego brak podstaw do formułowania zarzutu naruszenia art. 228 k.p.c. oraz art. 6 k.c. i art. 15r ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczeniem COVID – 19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (zwanej dalej ustawą (...)19). Należy podkreślić, iż ten ostatni przepis nie zmienia zasad rozkładu ciężaru dowodu, a wyłącznie wskazuje na obowiązek stron umowy w sprawie zamówienia publicznego tzn. o niezwłocznym, wzajemnym informowaniu się o wpływie okoliczności związanych z wystąpieniem (...)19 na należyte wykonanie tej umowy, o ile taki wpływ wystąpił lub może wystąpić. Nie ulega wątpliwości, że warunkiem zawarcia umowy o pracę jest konieczność przedłożenia wstępnych badań lekarskich, brak natomiast takiego wymogu przy nawiązywaniu umowy cywilnoprawnej. Należy zauważyć, iż pozwany niezwłocznie poinformował powoda za pośrednictwem wiadomości e-mail o zaistniałych przeszkodach oraz związanej z nimi konieczności zatrudnienia nowych pracowników na podstawie umowy cywilnoprawnej. Podkreślić trzeba, iż postępowanie pozwanego było przy tym natychmiastowe, co skutkowało tym, iż umowa ochrony obiektu była cały czas realizowana. Sad Okręgowy podziela przy tym zapatrywanie Sądu Rejonowego, iż okoliczność wystąpienia sytuacji epidemicznej na terenie kraju, jak i związane z tym obostrzenia należy kwalifikować jako okoliczność notoryczną (art. 228 k.p.c.). Zatem, wobec rozprzestrzeniania się wirusa COVID – 19 oraz różnych jego odmian, w tym w związku z wysoką liczbą osób poddanych kwarantannie, izolacji lub leczących się po przebyciu Covid – 19, a także wprowadzonymi obostrzeniami pandemicznymi, jest oczywistym, iż pozyskanie i zatrudnienie nowych pracowników było utrudnione. Zaznaczyć należy, iż z tych samych przyczyn, w tym zwłaszcza z powodu zaangażowania lekarzy w leczenie osób cierpiących na Covid – 19 tj. pierwszeństwo wizyt lekarskich dla nich, oddelegowania do pracy w szpitalach lekarzy na mocy decyzji administracyjnych, zachorowalność wśród samych lekarzy oraz badania lekarskie przed szczepieniami, terminy wykonania przez przyszłych pracowników niezbędnych dla zawarcia umowy o pracę badań lekarskich były wydłużone. Sąd Odwoławczy wskazuje, iż ustawodawca dostrzegł problem w związku z utrudnieniami w dostępie do wstępnych i okresowych badań lekarskich, wprowadzając chociażby możliwość wykonania tychże badań przez lekarza innego niż lekarz uprawniony do ich przeprowadzenia (art. 12 a ust.3 wskazanej ustawy z dnia 2 marca 2020 r.). W ocenie Sądu drugiej instancji okoliczności te zostały ponadto w niniejszej sprawie wykazane za pomocą osobowych źródeł dowodowych.
Należy także zaznaczyć, iż w świetle art. 15r ust. 2 ustawy COVID – 19, każda ze stron umowy w sprawie zamówienia publicznego, może żądać przedstawienia dodatkowych oświadczeń lub dokumentów potwierdzających wpływ okoliczności związanych z wystąpieniem (...)19 na należyte wykonanie tej umowy. Przy czym strona takiej umowy, na podstawie otrzymanych oświadczeń lub dokumentów, o których mowa w ust. 1 i 2, w terminie 14 dni od dnia ich otrzymania, przekazuje drugiej stronie swoje stanowisko, wraz z uzasadnieniem, odnośnie wpływu okoliczności, związanych z wystąpieniem (...)19, na należyte jej wykonanie. Jeżeli strona umowy otrzymała kolejne oświadczenia lub dokumenty, termin liczony jest od dnia ich otrzymania (art. 15r ust. 3 ustawy COVID – 19). W niniejszej sprawie, jak słusznie podkreśla pozwany, powód nie podjął jakichkolwiek działań, mających na celu zweryfikowanie podawanych przez pozwanego okoliczności, nie żądał ani przedłożenia dodatkowych oświadczeń czy dokumentów, o których mowa wyżej ani też nie przedstawił stronie pozwanej swojego stanowiska wraz z uzasadnieniem w jakiejkolwiek formie. Należy zatem przyjąć, iż przedstawiona przez pozwanego informacja była dla powoda wystarczająca.
W ocenie Sądu Odwoławczego, nie sposób podzielić argumentów powoda dotyczących naruszenia art. 244 k.p.c. i art. 245 k.p.c. Przedstawione przez pozwanego dokumenty w postaci skierowań na wstępne badania lekarskie z dnia 8 kwietnia 2021r., zaświadczeń z tego samego dnia o przeprowadzeniu tychże badań w innej placówce medycznej w powiązaniu z zeznaniami świadków potwierdzają okoliczności związane z wydłużeniem terminów przeprowadzania badań. Jak już wyżej wskazano, zarówno stan pandemii jak i obostrzenia związane z Covid – 19 należy uznać za fakt notoryjny w rozumieniu art. 228 k.p.c., o których wiedza była powszechnie dostępna.
Sąd Odwoławczy nie dostrzega także naruszenia art. 484 § 2 k.c. Jako podstawę faktyczną powód wskazał w pozwie nieprzekazanie potwierdzonych za zgodność z oryginałem kopii umów o pracę osób mających pełnić służbę ochrony osób i mienia w obiektach powoda, nie zaś samo zatrudnienie dwóch osób na podstawie umowy cywilnoprawnej, zamiast umowy o pracę. Słusznie zauważył pozwany, iż jak wynika z § 11 ust. 1 lit.c umowy w zw. z załącznikiem nr 3 umowy („Katalog naruszeń” – punkt 25, k. 56 akt), kara umowna mogła zostać nałożona w sytuacji niezłożenia powodowi wykazu pracowników ochrony oddelegowanych do ochrony budynków, obiektów oraz terenów przyległych lub nieprzedłożenia umów o pracę. Należy wskazać, iż art. 139 ust. 1 ustawy z dnia 29 stycznia 2004r. Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2019r., poz. 1843 zwana dalej ustawą Prawo zamówień publicznych) nakazywał stosować przepisy k.c., o ile regulacje tej ustawy nie stanowią inaczej. Jednakże wbrew twierdzeniom pozwanego, na podstawie art. 29 ust. 3a ustawy Prawo zamówień publicznych powodowi przysługiwało prawo do określenia w opisie przedmiotu zamówienia wymagania zatrudnienia przez wykonawcę na mocy umowy o pracę osób wykonujących wskazane przez zamawiającego czynności w zakresie realizacji zamówienia, jeżeli ich wykonanie polega na wykonywaniu pracy w sposób określony w k.p. Z kolei wedle art. 143e ust.1 powyższej ustawy, w przypadku, o którym mowa w art. 29 ust. 3a, umowa zawiera postanowienia dotyczące sposobu dokumentowania zatrudnienia oraz kontroli spełniania przez wykonawcę lub podwykonawcę wymagań dotyczących zatrudnienia na podstawie umowy o pracę oraz postanowienia dotyczące sankcji z tytułu niespełnienia wymagań, o których mowa w art. 29 ust. 3a. Ustawodawca zaznaczył przy tym, iż w celu weryfikacji zatrudnienia przez wykonawcę lub podwykonawcę na podstawie umowy o pracę osób wykonujących wskazane przez zamawiającego czynności w zakresie realizacji zamówienia umowa przewiduje możliwość żądania przez zamawiającego w szczególności:1) oświadczenia wykonawcy lub podwykonawcy o zatrudnieniu pracownika na podstawie umowy o pracę, 2) poświadczonej za zgodność z oryginałem kopii umowy o pracę zatrudnionego pracownika, 3) innych dokumentów - zawierających informacje, w tym dane osobowe, niezbędne do weryfikacji zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, w szczególności imię i nazwisko zatrudnionego pracownika, datę zawarcia umowy o pracę, rodzaj umowy o pracę oraz zakres obowiązków pracownika (art. 143e ust. 2 ustawy Prawo zamówień publicznych). Zatem, powodowi przysługiwało uprawnienie do żądania kopii umowy o pracę zatrudnionego pracownika. Wobec tego, sformułowanie § 11 ust. 1 lit.c umowy w zw. z załącznikiem nr 3 umowy („Katalog naruszeń”) należy rozumieć w ten sposób, iż nie idzie o nieprzedłożenie przez pozwanego dokumentów potwierdzających jakąkolwiek formę zatrudnienia tychże pracowników, ale nieprzedstawienie kopii umowy o pracę. Ponadto, nie można zgodzić się z pozwanym, iż o ewentualnym naruszeniu można by mówić wyłącznie w okresie między 31 marca 2021r. a 8 kwietnia 2021r. albowiem 9 kwietnia 2021r. osoby oddelegowane do ochrony budynków, obiektów oraz terenów przyległych były już zatrudnione na podstawie umowy o pracę. W ocenie Sądu Odwoławczego przedłożenie kopii umowy nie nastąpiło 9 kwietnia 2021r., zatem pod uwagę wchodził okres, o którym mowa w pozwie. W umowie stron wskazuje się o nieprzedłożeniu umowy, z czego wynika, iż strony zgodziły się na zawieranie umów w formie pisemnej. Na marginesie, z zaoferowanych dowodów przez pozwanego nie sposób wywnioskować, aby do zawarcia umów o pracę doszło w formie ustnej. Zaznaczyć należy, iż Sąd drugiej instancji podziela zapatrywania Sądu Rejonowego dotyczące wyodrębnienia w ramach zawartej umowy poszczególnych zakresów świadczenia usług tzn. różnych obiektów z odmiennym zakresem usług i przy ustaleniu odrębnego wynagrodzenia dla tychże zakresów, co wpływa na wyliczenie wysokości kary umownej, nie widząc podstaw do powielania zaprezentowanych argumentów. Odnosząc się do kryteriów miarkowania kary umownej, w ocenie Sądu Okręgowego, miarkowanie kary umownej w rozumieniu art. 484 § 2 k.c. może prowadzić do zera czyli całkowitego zwolnienia z obowiązku jej zapłaty (zob. tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 11 października 2012r., I ACa 518/12). Należy bowiem zauważyć, iż powód nie poniósł żadnej szkody, ochrona budynków, obiektów oraz terenów przyległych była realizowana bez zakłóceń przez cały okres przy dołożeniu należytej staranności przez pozwanego, a powód nie został obciążony z tego tytułu żadnymi obowiązkami. Należy także przypomnieć, iż pozwany niezwłocznie informował powoda o zaistniałych trudnościach w pozyskaniu pracowników oraz poddaniu ich badaniom, a powód nie żądał dodatkowych dokumentów czy oświadczeń. Okoliczności te uzasadniają twierdzenie, iż żądanie kary umownej byłoby w tym przypadku sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 11 października 2012r., I ACa 518/12). W świetle przedstawionej argumentacji, podnoszone przez powoda żądanie stanowi naruszenie art. 5 k.c.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy oddalił apelację powoda na podstawie przepisu art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł na postawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c., tj. na zasadzie odpowiedzialności za wynik sprawy. Zasądzona od powoda na rzecz pozwanego kwota 1.800 zł stanowi koszty zastępstwa pełnomocnika strony pozwanej ustalone na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 pkt 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jedn.: Dz.U. z 2018 r., poz. 265 ze zm.). Ponadto orzeczono o odsetkach ustawowych za opóźnienie, mając na uwadze datę wytoczenia powództwa.