Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 795/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 lutego 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi - I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodnicząca: Sędzia SA Wiesława Kuberska

Protokolant: sekr. sąd. Paulina Działońska

po rozpoznaniu w dniu 3 lutego 2023 r. w Łodzi na rozprawie

sprawy z powództwa S. K. i W. K.

przeciwko (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o ustalenie i zapłatę z roszczeniem ewentualnym o ustalenie i zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim

z dnia 24 lutego 2022 r., sygn. akt I C 648/21

I.  z apelacji powodów zmienia zaskarżony wyrok na następujący:

„1. ustala, że umowa kredytu na cele mieszkaniowe (...) numer
(...) zawarta w dniu 26 czerwca 2008 roku pomiędzy powodami S. K. i W. K. a (...) Bank Spółką Akcyjną z siedzibą w W., jest nieważna;

2. zasądza od (...) Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz S. K. i W. K. kwotę 226.341,80 (dwieście dwadzieścia sześć tysięcy trzysta czterdzieści jeden i 80/100) zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 79.525,18 (siedemdziesiąt dziewięć tysięcy pięćset dwadzieścia pięć i 18/100) zł od dnia 20 kwietnia 2021 r. do dnia zapłaty
i od kwoty 146.816,42 (sto czterdzieści sześć tysięcy osiemset szesnaście
i 42/100) zł od dnia 22 listopada 2021 r. do dnia zapłaty;

3. zasądza od (...) Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz S. K. i W. K. kwotę 6.434 (sześć tysięcy czterysta trzydzieści cztery) zł tytułem zwrotu kosztów procesu.”;

II.  oddala apelację strony pozwanej;

III.  zasądza od (...) Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz S. K. i W. K. kwotę 9.100 (dziewięć tysięcy sto) zł tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 795/22

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z 24 lutego 2022 r. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, w sprawie z powództwa S. K. i W. K. przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.
o ustalenie i zapłatę, ustalił, że umowa kredytu na cele mieszkaniowe (...) numer (...), zawarta w dniu
26 czerwca 2008 r. pomiędzy powodami a (...) Bank S.A. z siedzibą
w W., jest nieważna (pkt 1), oddalił powództwo w pozostałej części
(pkt 2) oraz zniósł wzajemnie między stronami koszty procesu (pkt 3).

(wyrok – k. 214)

Powyższe rozstrzygnięcie zostało oparte na ustaleniach, które Sąd Apelacyjny w całości podzielił i przyjął za własne.

Z ustaleń tych wynikało, że pozwany jest następcą prawnym (...) Banku Spółki Akcyjnej z siedzibą w W..

W dniu 26 czerwca 2008 r. powodowie zawarli z (...) Bankiem
Spółka Akcyjna z (...) w W. umowę kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...).

Zgodnie z umową, na wniosek z 9 maja 2008 r., bank udzielił kredytobiorcom kredytu w kwocie 300.000 zł denominowanego (waloryzowanego) w walucie (...), na okres 360 miesięcy od 26 czerwca 2008 r. do 7 czerwca 2038 r. (ostateczny termin spłaty kredytu) na zasadach określonych w umowie i (...) (§ 2 ust. 1).

Kwota kredytu denominowanego (waloryzowanego) w (...) lub transzy kredytu zostanie określona według kursu kupna dewiz dla wyżej wymienionej waluty zgodnie z „Tabelą kursów’’ obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu lub transzy kredytu (ust. 2 § 2 ).

Kredyt ten miał być przeznaczony na budowę domu jednorodzinnego położonego w (...)., ul. (...), dz. nr 165/6, przy czym wartość kosztowa inwestycji została określona na kwotę 457.068,06 zł (§ 3
ust. 1 pkt 1).

Zgodnie z § 4 umowy: ust 1. Uruchomienie kredytu miało nastąpić
w 3 transzach w następującej wysokości i terminach od:

- 30 czerwca 2008 r. w wysokości 100.000 zł,

- 15 sierpnia 2008 r. w wysokości 40.000 zł,

- 1 lutego 2009 r. w wysokości 160.000 zł w formie przelewu na rachunek (...) Bank S.A. (...)

la. Każda transza kredytu wykorzystywana jest w złotych, przy jednoczesnym przeliczeniu wysokości transzy według kursu kupna dewiz dla (...) zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania danej transzy.

Oprocentowanie (stopa procentowa) kredytu w całym okresie kredytowania miało być zmienne i stanowić sumę zmiennej stawki odniesienia oraz stałej marży banku w wysokości 2,00 punktów procentowych,
z zastrzeżeniem ust. 6 oraz z zastrzeżeniem zmiany marży banku na podstawie
§ 11 a umowy (§ 8 ust. 1). W dniu zawarcia umowy oprocentowanie kredytu wynosiło 4,78% w stosunku rocznym i jest równe stawce odniesienia, którą jest stawka rynku pieniężnego LIBOR 3-miesięczny z zaokrągleniem do dwóch miejsc po przecinku, z ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc zawarcia umowy publikowana na stronie serwisu (...) lub też na jakimkolwiek ekranie zastępczym, powiększonej o marżę Banku, o której mowa w ust. 1 (ust. 2).

Ostateczny termin spłaty kredytu, odsetek i innych należności przypadać miał w dniu 7 czerwca 2038 r. (§ 9 ust. 1). Po okresie wykorzystania kredytu kredytobiorcy zobowiązali się do spłaty kredytu wraz z odsetkami w 342 ratach miesięcznych w dniu 5 każdego miesiąca, począwszy od 5 stycznia 2010 r. Wysokość rat kapitałowo-odsetkowych określona jest w (...). Spłata rat kapitałowo-odsetkowych dokonywana miała być w złotych po uprzednim przeliczeniu rat kapitałowo-odsetkowych według kursu sprzedaży dewiz dla (...) zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w banku w dniu spłaty. Wysokość rat kapitałowo - odsetkowych w złotych zależeć miała od wysokości kursu sprzedaży dewiz dla (...) obowiązującego w banku w dniu spłaty, a tym samym zmiana wysokości ww. kursu waluty ma wpływ na ostateczną wysokość spłaconego przez kredytobiorców kredytu (ust. 2).

W związku z zaciągnięciem kredytu denominowanego (waloryzowanego)
w walucie wymienialnej kredytobiorcy oświadczyli, że zostali poinformowani przez bank o ryzyku związanym ze zmianą kursów walut oraz rozumieją wnikające z tego konsekwencje (§ 11 ust. 4). Jednocześnie kredytobiorcy akceptowali zasady funkcjonowania kredytu denominowanego (waloryzowanego) w walucie wymienialnej, w szczególności zasady dotyczące określenia kwoty kredytu w walucie wskazane w § 2 umowy, sposobu uruchomienia
i wykorzystania kredytu określone w § 4 umowy oraz warunków jego spłaty określone w § 9 umowy (ust. 5).

Wysokość marży banku ustalonej dla kredytu zgodnie z obowiązującymi
w banku zasadami dotyczącymi oprocentowania, zwanej dalej marżą standardową, wynosić miała 1,00 punktów procentowych. Marża, o której mowa w § 8 ust. 1 umowy, stanowiąca składnik stopy procentowej, została ustalona
w oparciu o marżę standardową, z uwzględnieniem postanowień ust 2. (§ 11a ust 1).

Strony oświadczyły, że standardowa marża banku została podwyższona
o 1,00 punkt procentowy w związku z uruchomieniem przez bank kredytu przed uprawomocnieniem się wpisu hipoteki na nieruchomości/ograniczonym prawie rzeczowym stanowiącej/ym zabezpieczenie kredytu udzielonego na podstawie umowy (ust. 2). Podwyższona wysokość marży, o której mowa w ust. 2 zostanie zniesiona w terminie 30 dni od dnia przedłożenia w banku przez kredytobiorców odpisu z księgi wieczystej nieruchomości/ograniczonego prawa rzeczowego stanowiącej/stanowiącego przedmiot zabezpieczenia kredytu, potwierdzającego prawomocny wpis hipoteki na rzecz banku (ust. 3).

Prawnym zabezpieczeniem spłaty udzielonego kredytu, odsetek, a także innych związanych z kredytem należności stanowić miała hipoteka umowna kaucyjna do kwoty 600.000 zł, ustanowiona na nieruchomości położonej
w (...)., ul. (...), działka nr (...) (§ 10 ust. 1 pkt 1).

Zgodnie z §12 ust. 1 bank monitoruje terminowość spłaty kredytu.
W przypadku nieterminowej spłaty należności wynikających z umowy bank wysyła do kredytobiorcy monity, upomnienia oraz wezwania do zapłaty. Opłaty związane z wysyłaniem przez bank wyżej wymienionych pism ponosi kredytobiorca w wysokości i na zasadach określonych w „Taryfie prowizji i opłat (...) Banku S.A.”. Zasady zmiany wysokości opłat i prowizji określa (...).

Ust. 2. stanowił, że w dniu zawarcia umowy opłata za każdorazowe wysłanie upomnienia oraz wezwania do zapłaty wynosi 9,48 CHF za każde
z tych pism. Wyżej wymieniona kwota opłaty zostanie przeliczona na złote według kursu sprzedaży dewiz dla (...) zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w banku w dniu spłaty zaległej należności.

Oprócz umowy, zasady udzielania kredytu były uregulowane w Ogólnych warunkach kredytowania w zakresie udzielania kredytów na cele mieszkaniowe oraz kredytów i pożyczek hipotecznych w (...) Banku S.A.

W § 5 ust. 4 powołanych warunków wskazano, że w przypadku kredytów denominowanych w walucie obcej ustalona w złotych kwota pobranej przez bank prowizji za udzielenie kredytu, o której mowa w umowie jest denominowana (waloryzowana) w walucie kredytu i wyliczona według kursu sprzedaży dewiz dla danej waluty, zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą
w banku w dniu pobrania prowizji.

W § 8 ust. 5 pkt 1 wskazano, że bank nie pobierze prowizji za wcześniejszą spłatę części kredytu na cele mieszkaniowe w przypadku: spłaty dokonanej raz na 12 miesięcy, w miesiącu przypadającym w rocznicę zawarcia umowy, w wysokości nieprzekraczającej 20% zadłużenia z tytułu spłacanego kredytu, rozumianego jako kwota wykorzystanego i niespłaconego kredytu, według stanu na dzień złożenia przez kredytobiorcę dyspozycji wcześniejszej spłaty; w przypadku kredytów denominowanych w walutach obcych, w celu ustalenia uprawnienia kredytobiorcy do zwolnienia z prowizji, środki pieniężne w złotych przeznaczone na wcześniejszą spłatę kredytu zostaną przeliczone na walutę, w jakiej kredyt jest denominowany wg kursu sprzedaży dewiz dla tej waluty zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w banku w dniu złożenia dyspozycji wcześniejszej spłaty; zaliczenie tych środków na spłatę kredytu nastąpi według zasad określonych w umowie dla spłaty rat kapitałowo-odsetkowych kredytu denominowanego.

W § 16 zostały zawarte zasady zmiany sposobu indeksowania kredytu.

1. Na pisemny wniosek kredytobiorcy bank może wyrazić zgodę na:

1) przekształcenie kredytu złotowego na kredyt denominowany (waloryzowany), które nastąpi po przeliczeniu kwoty kredytu pozostającej do spłaty wraz z należnymi odsetkami według kursu kupna dewiz dla nowo wybranej waluty zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w banku w dniu przekształcenia,

2) przekształcenie kredytu denominowanego (waloryzowanego) na kredyt złotowy, które nastąpi po przeliczeniu kwoty kredytu pozostającej do spłaty wraz z należnymi odsetkami według kursu sprzedaży dewiz dla waluty, w jakiej kredyt jest denominowany, zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w banku
w dniu przekształcenia.

Aneksem z 14 listopada 2008 r. strony zmieniły postanowienia umowy m.in. dookreślenie i modyfikację zasad określania kursów walut, ilości rat i ich terminu płatności.

Powodowie odbyli z pracownikiem banku dwa spotkania, przy czym na drugim doszło do zawarcia umowy. Powodowie byli zainteresowani uzyskaniem kredytu w wysokości 300.000 zł, jednak nie posiadali zdolności kredytowej na taką kwotę. Doradca zaproponował powodom kredyt we frankach. Powodowie byli poinformowani, że otrzymają kwotę 300.000 zł, którą będą spłacać w PLN, według kursu obowiązującego w Tabeli Banku. Nie mieli wiedzy, w jaki sposób kurs jest tworzony. Po podpisaniu umowy otrzymali harmonogram spłat we frankach. Wpłaty rat dokonywane są poprzez ściąganie konkretnych kwot
z konta powodów po przeliczeniu przez bank. Doradca informował powodów, że frank jest stabilną walutą od wielu lat. Przy zawarciu umowy powodowie nie mieli wiedzy, że przy wzroście kursu waluty wzrośnie też kwota kapitału.

Powodowie nie mieli możliwości negocjowania postanowień umowy, która została im przedstawiona już z podpisami pracowników banku. W dacie zawarcia umowy powódka pracowała w innym banku na stanowisku dyrektora placówki.

Powodom nie zaoferowano wypłaty kredytu we frankach. Nie otrzymali też propozycji spłacania rat we frankach. Powodowie nie mieli wiedzy, jaką kwotę będą zobowiązani zwrócić do banku. Kredytobiorcy mieszkają na nieruchomości, na której został postawiony dom za uzyskany kredyt.

Powodowie mają świadomość, że w przypadku unieważnienia umowy powinni rozliczyć się z bankiem.

Powodowie w piśmie z 11 marca 2021 r. zgłosili pozwanemu reklamację, w której wezwali go m.in. do zapłaty kwoty 78.566 zł i kwoty stanowiącej sumę wszystkich spełnionych świadczeń w związku z wykonywaniem umowy kredytowej. W piśmie z 19 kwietnia 2021 r. pozwany bank nie uznał roszczenia powodów, wskazując że umowa jest wykonywana w sposób prawidłowy i zgodny z normami obowiązującego prawa.

Od 26 czerwca 2008 r. do 22 marca 2021 r. powodowie uiścili na rzecz pozwanego 225.930,72 zł tytułem rat kapitałowo – odsetkowych i bank pobrał kwotę 411,08 zł tytułem prowizji i innych opłat.

Do 7 czerwca 2021 r. powodowie uiścili na rzecz banku łącznie kwotę 231.458,97 zł.

Sąd Okręgowy uznał powództwo główne za zasadne, stwierdzając
że umowa zawarta przez strony narusza zasadę uczciwego obrotu oraz
lojalności wobec kontrahenta, a przez to jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Poza tym Sąd nie miał wątpliwości co do tego, że zakwestionowane przez powodów postanowienia § 2 ust. 2, § 4 ust. 1a, § 9 ust. 2, § 12 ust. 2 umowy oraz § 5 ust. 4, § 8 ust. 5 pkt.1 i § 16 ust. 1 pkt 2 (...), które określały mechanizm indeksacji, spełniały wymogi abuzywności w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Przede wszystkim w ślad za domniemaniem z art. 385 1 § 3 zd. 2 k.c. (nieobalonym przez pozwanego) jako postanowienia wynikające z wzorca umownego, którym posłużył się bank, nie zostały one indywidualnie uzgodnione z powodami, jako konsumentami, pozbawiając powodów wpływu na ich treść. Po drugie zaś postanowienia te kształtowały prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy.

Bank, wprowadzając klauzule waloryzacyjne oparte o kursy walut wskazane w sporządzanych przez siebie tabelach, przyznał sobie bowiem prawo do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu i wysokości całej wierzytelności poprzez wyznaczanie w tabelach kursowych kursu sprzedaży franka szwajcarskiego oraz wartości spreadu walutowego (rozumianego jako różnica pomiędzy kursem sprzedaży a kursem zakupu waluty obcej), czym zachwiał równorzędność stron umowy. Ta nieprecyzyjność, istotna szczególnie przy długotrwałym związaniu stron stosunkiem obligacyjnym, stwarzała natomiast stan wykraczający poza zwykłe ramy ryzyka przedsięwzięcia
i narażała powodów na oddziaływanie czynników trudnych do obiektywnego zweryfikowania. O poziomie swego zadłużenia powodowie tak naprawdę dowiadywać się mieli każdorazowo po ściągnięciu wyliczonej przez bank raty
z rachunku bankowego, a charakter udzielanych im informacji nie był skonkretyzowany na tyle, żeby powodowie wiedzieli, że po wielu latach regularnej spłaty kredytu będą mieli do spłaty dużo więcej niż otrzymali.

Doszło zatem w konsekwencji do nierównomiernego rozkładu praw
i obowiązków stron, przy uprzywilejowaniu podmiotu profesjonalnego, mającego pozycję ewidentnie silniejszą w nawiązanym stosunku.

Okoliczności rozpatrywanej sprawy, w ocenie Sądu, nie pozwalały stwierdzić możliwości obowiązywania przedmiotowej umowy bez postanowień uznanych za abuzywne. Postanowienia te, określając oparty na ryzyku kursowym mechanizm indeksacji, determinowały charakter umowy oraz fakt
jej zawarcia, stanowiły jej essentialia negotii, bez których umowa nie mogłaby funkcjonować. Wyeliminowanie ryzyka kursowego w takich warunkach byłoby równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy (z kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej w zwykły, nieindeksowany kredyt złotowy, oprocentowany wg stawki powiązanej ze stawką LIBOR), że należałoby ją uznawać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp, czy wariant umowy kredytu.

Oznacza to, że stwierdzenie niedozwolonego charakteru postanowień poskutkowało nieważnością przedmiotowej umowy (powodowie zdaniem Sądu Okręgowego mieli niezbędny przy tego rodzaju rozstrzygnięciu interes prawny
w świetle art. 189 k.p.c.), a tym samym odpadnięciem podstawy prawnej świadczenia na rzecz pozwanego banku.

Sąd Okręgowy wyjaśnił, że powodowie na podstawie umowy kredytu,
w okresie od 26 czerwca 2008 r. do 22 marca 2021 r. spłacili kwotę
225.930,72 zł tytułem rat kapitałowo – odsetkowych oraz kwotę 411,08 zł tytułem prowizji i opłat. W zasadzie zatem ich roszczenie o zapłatę kwoty 226.341,80 zł odpowiadającej sumie uiszczonych rat i prowizji było usprawiedliwione. Jednakże pozwany bank podniósł skutecznie zarzut potrącenia przysługującej mu wierzytelności o zwrot wypłaconego kapitału
w kwocie 300.000 zł, co skutkowało umorzeniem wzajemnych wierzytelności
do wysokości wierzytelności niższej. To wierzytelność powodów o zapłatę była niższa od wierzytelności pozwanego, w związku z czym uległa w całości umorzeniu, prowadząc do oddalenia ich powództwa o zapłatę.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu zostało oparte na art. 100 zd. 1 k.p.c.

(uzasadnienie zaskarżonego wyroku – k. 227 – 242 verte)

Powodowie zaskarżyli opisany wyrok w pkt. 2 i 3 apelacją, w której zarzucili:

1. obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 498 § 1 i § 2 k.c. w zw.
z art. 499 k.c. i art. 502 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie objawiające
się w uwzględnieniu ewentualnego zarzutu potrącenia złożonego przez pozwanego w odpowiedzi na pozew w sytuacji, w której zarzut ten jest nieskuteczny, albowiem:

- pozwany nie złożył bezpośrednio powodom oświadczenia o potrąceniu,

- zawarty w odpowiedzi na pozew zarzut potrącenia nie był kategoryczny, a jedynie ewentualny (warunkowy),

- wierzytelność pozwanego jest przedawniona i w chwili, gdy potrącenie stało się możliwe przedawniona już była, a nadto

- wierzytelność pozwanego nie jest wymagalna,

2. obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 98 k.c. w zw.
z art. 109 k.c. poprzez błędne zastosowanie i uznanie, że pełnomocnictwo procesowe udzielone pełnomocnikowi strony powodowej uprawnia do dokonywania w jej imieniu czynności materialnoprawnych, w tym
w szczególności do odbioru oświadczeń woli o takim charakterze od drugiej strony,

3. obrazę przepisów postępowania, tj.:

a. art. 91 k.p.c. poprzez niewłaściwe uznanie, że pełnomocnictwo procesowe udzielone pełnomocnikowi strony powodowej zawiera upoważnienie do odbioru oświadczeń materialnoprawnych, podczas gdy z treści samego pełnomocnictwa nie wynika, aby pełnomocnik powodów był uprawniony do powyższych czynności. W pełnomocnictwie wymienione są określone czynności pozaprocesowe, których dokonywać może pełnomocnik i próżno w nich szukać uprawnienia do odbioru materialnoprawnych oświadczeń woli,

b. art. 100 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie polegające na niezasadnym przyjęciu, że uzasadnione jest wzajemne zniesienie kosztów procesu,

c. art. 103 § 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie.

W konkluzji powodowie wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku zgodnie
z treścią oddalonego powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu za obie instancje.

(apelacja powodów – k. 248 – 250)

Z kolei pozwany bank zaskarżył wyrok Sądu Okręgowego w pkt. 1 apelacją, w której zarzucił:

I. naruszenie przepisów prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, polegające na tym, że:

(1) Sąd Okręgowy naruszył art. 69 ust. 1 i 2 pkt ustawy z 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe w zw. z art. 111 ust. 1 pkt 4 Prawa bankowego
i art. 353 1 k.c., art. 358 1 § 2 k.c., art. 65 § 1 i 2 k.c., art. 358 1 § 2 k.c. oraz
art. 58 § 1 i 3 k.c. poprzez ich błędną wykładnię skutkującą uznaniem, że umowa kredytu jest nieważna z uwagi na rzekomy brak „uzgodnienia wysokości świadczenia kredytobiorcy”, albowiem w ocenie Sądu Okręgowego „miernik indeksacji służący określeniu wysokości świadczenia nie został przedstawiony
w sposób umożliwiający jego obiektywne oznaczenie”, podczas gdy w umowie kredytu w sposób precyzyjny i jednoznaczny ustalono sposób, w jaki miało dojść do ostatecznego określenia kwoty podlegającej zwrotowi, tj. wskazano, że kredyt podlega indeksacji do (...) po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna (...) z Tabeli Kursów obowiązującej w dniu uruchomienia kredytu lub transzy (§ 2, § 4 ust. la umowy kredytu),

(2) Sąd Okręgowy naruszył art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, że umowa kredytu jest nieważna w całości z uwagi na brak określenia w umowie kredytu zasad, którymi bank miał się kierować przy ustalaniu kursów oraz wobec obciążenia kredytobiorcy w całości i bez jakiegokolwiek ograniczenia ryzykiem kursowym, co - zdaniem Sądu - jest sprzeczne z naturą (właściwością) zobowiązania, podczas gdy umowa kredytu stanowi ważne i skuteczne zobowiązanie i brak jest podstaw do stwierdzenia jej nieważności z mocy prawa, albowiem umowa kredytu indeksowanego mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i nie sprzeciwia się naturze umowy kredytu, a nadto rzekome uprawnienie banku do jednostronnego ustalania kursu waluty mogłoby co najwyżej być rozpatrywane z punktu widzenia przepisów o niedozwolonych postanowieniach umownych ( (...)
i nast. k.c.) i w konsekwencji sankcjonowane na podstawie innej sankcji niż (bezwzględna) nieważność całej umowy kredytu,

(3) Sąd Okręgowy naruszył art. 65 § 2 k.c. w zw. z art. 58 § 3 k.c. poprzez jego niezastosowanie, a tym samym pominięcie przy wykładni umowy kredytu zgodnego zamiaru stron oraz celu tej umowy, który to zamiar, jak i cel był jednoznaczny, czytelny i wiadomy obu stronom umowy kredytu, albowiem strony dążyły do zawarcia umowy kredytu indeksowanego do waluty (...)
i skorzystania przez powoda z oprocentowania kredytu opartego o stopę oprocentowania (...), co nakazuje wykluczyć, iż bez postanowień odsyłających wyłącznie do tabel kursowych pozwanego strony nie zawarłyby umowy kredytu,

(4) Sąd Okręgowy błędnie nie zastosował przepisów, które na wypadek stwierdzenia nieważności jedynie części czynności prawnej (art. 58 § 3 k.c.) pozwoliłyby na odtworzenie kursu średniego NBP, jako kursu właściwego do dokonywania przeliczeń walutowych na podstawie umowy kredytu:

(a) art. 65 § 1 i 2 k.c.,

(b) art. 56 k.c. w zw. z art 41 prawa wekslowego stosowanego na zasadzie analogii legis,

(c) art. 56 k.c. w zw. z art. 358 § 2 k.c.,

(d) art. 56 k.c. w zw. ze wskazanymi w przypisie do tego punktu kilkudziesięcioma przepisami, z których na zasadzie analogii iuris lub analogii legis wynika, że w polskim prawie obowiązuje generalna norma, zgodnie z którą wartość waluty obcej określa się według kursu średniego NBP,

(5) Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że przedmiotem oceny abuzywności są postanowienia umowy kredytu indeksowanego do (...) rozumiane jako jednostki redakcyjne, podczas gdy zgodnie z art. 385 1 § 1 i 2 k.c. przedmiotem tej
oceny powinny być postanowienia rozumiane jako poszczególne normy wynikające z tych jednostek redakcyjnych i należy odróżnić normę wprowadzającą mechanizm indeksacji, z którego wynika ryzyko walutowe (Klauzula Ryzyka Walutowego) oraz normy określającej, w jaki sposób ustalany będzie kurs waluty obcej na potrzeby operacji związanych z indeksowaniem przy wypłacie i przy spłacie kredytu (Klauzula Kursowa),

(6) Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie, w ten sposób, że uznał za abuzywne normy wynikające
z postanowień umowy kredytu dotyczących indeksacji, w tym Klauzulę Ryzyka Walutowego oraz Klauzulę Kursową, podczas gdy Klauzula Ryzyka Walutowego nie może zostać uznana za abuzywną, gdyż określa główny przedmiot świadczenia i została sformułowana w sposób jednoznaczny,

(7) Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie w ten sposób, że uznał za abuzywną zarówno Klauzulę Ryzyka Walutowego, jak i Klauzulę Kursową przyjmując, że są one sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interes konsumenta, albowiem wysokość zobowiązania powoda (wyrażonego w walucie polskiej) została zmodyfikowana innym miernikiem wartości, naruszając zasadę nominalizmu i określoności świadczenia, w konsekwencji kredytobiorca zaciągając i spłacając kredyt, nawet tego samego dnia i przy niezmienionym kursie waluty, zobowiązany byłby do spłaty wyższej kwoty, aniżeli pożyczył, nadto umowa kredytu przyznawała bankowi możliwość w zasadzie nieograniczonego, obciążającego w całości powoda, wzrostu salda długu i wysokości raty, jak również na skutek nieudzielenia przez pozwanego powodowi informacji o skutkach kontraktu, podczas gdy normy te nie są sprzeczne z dobrymi obyczajami i nie naruszają rażąco interesów konsumenta, a nawet gdyby przyjąć, że wskazane powyżej okoliczności są sprzeczne z dobrymi obyczajami i naruszają interesy konsumenta, to uzasadnia to co najwyżej stwierdzenie abuzywności wyłącznie Klauzuli Kursowej, a nie Klauzuli Kursowej i Klauzuli Ryzyka Walutowego łącznie,

(8) Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie, w ten sposób, że uznał okoliczność rzekomo nienależytego poinformowania powoda o ryzyku kursowym za przesądzającą o abuzywności Klauzuli Ryzyka Walutowego i Klauzuli Kursowej, podczas gdy z umowy kredytu jednoznacznie wynika fakt stosowania dwóch różnych kursów (...) oraz powiązanie wysokości zobowiązania powoda z wartością waluty (...), a ponadto klauzule te z tej przyczyny nie mogą zostać uznana za abuzywne, gdyż jest okolicznością powszechnie znaną, że ryzyko kursowe ma ze swej natury charakter nieograniczony,

na wypadek przyjęcia, że Klauzula Kursowa jest abuzywna pozwany zarzucił, że:

(9) Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 i 2 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie w ten sposób, że po uznaniu postanowień umowy kredytu za abuzywne, dokonał oceny możliwości dalszego obowiązywania umowy kredytu bez wszystkich postanowień określających indeksację kredytu do franka szwajcarskiego, w tym bez Klauzuli Ryzyka Walutowego oraz Klauzuli Kursowej, podczas gdy przedmiotem oceny możliwości dalszego obowiązywania powinna być umowa bez postanowień abuzywnych, tj. umowa kredytu bez Klauzuli Kursowej,

(10) Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 i 2 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie w ten sposób, że uznał Klauzulę Kursową za określającą główny przedmiot świadczenia (podczas gdy za taką może zostać uznana jedynie Klauzula Ryzyka Walutowego), w konsekwencji czego błędnie przyjął, że po eliminacji Klauzuli Kursowej (jako abuzywnej) umowa kredytu nie może dalej obowiązywać,

(11) Sąd Okręgowy dokonał błędnej wykładni art. 385 1 § 1 i 2 k.c.
poprzez przyjęcie, że nie jest dopuszczalne zastąpienie postanowień
abuzywnych jakimikolwiek uregulowaniami wynikającymi z przepisów prawa,
a w konsekwencji błędnie nie zastosował:

(a) art. 65 § 1 i 2 k.c.,

(b) art. 56 k.c. w zw. z art 41 prawa wekslowego stosowanego na zasadzie analogii legis,

(c) art. 56 k.c. w zw. z art. 358 § 2 k.c.,

(d) art. 56 k.c. w zw. ze wskazanymi w przypisie do tego punktu kilkudziesięcioma przepisami, z których na zasadzie analogii iuris lub analogii legis wynika, że w polskim prawie obowiązuje generalna norma, zgodnie z którą wartość waluty obcej określa się według kursu średniego NBP, podczas gdy ani art. 385 1 § 1 i 2 k.c., ani orzecznictwo (...) nie stoją na przeszkodzie stosowaniu wyżej wskazanych przepisów na etapie oceny możliwości obowiązywania umowy po usunięciu postanowienia abuzywnego, tj. na etapie poprzedzającym etap zastąpienia postanowienia abuzywnego przepisem dyspozytywnym na warunkach wskazanych w orzeczeniach (...) C- 26/13 K. i C-260/18 D.,

(12) Sąd Okręgowy naruszył art. 69 ust. 3 Pr. Bank. w zw. art. 385 1 § 1
i 2 k.c.
poprzez jego błędne niezastosowanie, w ten sposób, że na etapie oceny możliwości dalszego obowiązywania umowy po usunięciu normy abuzywnej Sąd Okręgowy pominął, że umowa kredytu może być wykonywana na podstawie
art. 69 ust. 3 Pr. Bank,

na wypadek przyjęcia, że po usunięciu Klauzuli Kursowej umowa kredytu nie może dalej obowiązywać zgodnie z prawem polskim skarżący zarzucił, że:

(13) Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 i 2 k.c. przez jego niezastosowanie polegające na tym, że nie rozważył, czy unieważnienie umowy
w całości narażałoby konsumenta na niekorzystne konsekwencje, gdy tymczasem w świetle orzecznictwa (...) (C-26/13 K. i C-260/18 D.) taka analiza winna poprzedzać decyzję Sądu Okręgowego o tym, czy umowę kredytu unieważnić, czy uzupełnić szczegółowym przepisem dyspozytywnym, zaś stwierdzenie, iż unieważnienie umowy kredytu jest dla powoda niekorzystne stanowić winno przesłankę zastosowania przepisu dyspozytywnego prawa krajowego,

(14) Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 i 2 k.c. przez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że postanowienie abuzywne nie może zostać zastąpione przez sąd krajowy, gdy tymczasem zgodnie z orzeczeniem (...)
z 2 września 2021 r., (...)., C-932/19, jeżeli bez abuzywnego postanowienia umowa nie może obowiązywać, to dochodzi do automatycznej jego substytucji normą dyspozytywną, o ile tylko zastosowanie środków krajowych zapewnia doprowadzenie do sytuacji, jaka miałaby miejsce, gdyby umowa nie zawierała abuzywnego postanowienia,

(15) Sąd Okręgowy naruszył art. 358 § 2 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 i 2 k.c. przez jego niezastosowanie polegające na tym, że Sąd Okręgowy nie zastąpił postanowienia abuzywnego, tj. Klauzuli Kursowej przepisem dyspozytywnym art. 358 § 2 k.c., podczas gdy zgodnie z orzeczeniem (...) z 2 września 2021 r. (...)., C-932/19, przepis ten stanowi szczegółowy przepis dyspozytywny, który znajduje zastosowanie z mocy prawa (automatycznie)
w miejsce abuzywnej Klauzuli Kursowej w umowie kredytu,

(16) Sąd Okręgowy naruszył art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. poprzez ich zastosowanie i przyjęcie, że pozwany jest zobowiązany do zwrotu otrzymanych świadczeń;

II. naruszenie przepisów postępowania, tj.:

(1) art. 156 1 k.p.c. i art. 156 2 k.p.c. w zw. z art. 212 § 2 k.p.c. poprzez ich błędne niezastosowanie i niepoinformowanie powoda o dostrzeżonej przez Sąd I instancji abuzywności postanowień umownych oraz jej skutkach,
w tym w szczególności niepoinformowanie powoda o wszelkich możliwych konsekwencjach związanych z ewentualnym unieważnieniem umowy kredytu, podczas gdy poinformowanie takie stanowiło obowiązek Sądu i poprzedzać powinno wyrażenie przez powoda dobrowolnej i świadomej decyzji co do skorzystania z ochrony wynikającej z systemu Dyrektywy Rady 93/13/EWG
z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich i przepisów prawa krajowego implementujących ww. Dyrektywę,

(2) art. 233 § 1 k.p.c. przez dowolną, sprzeczną z zasadami logiki
i doświadczenia życiowego ocenę zeznań świadka świadków M. Ś.
i K. D. (1) polegającą na przyjęciu, że zeznania te były nieprzydatne dla rozstrzygnięcia, gdy tymczasem przedmiotem zeznań tych świadków były fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy,

(3) art. 205 3 § 2 k.p.c. w zw. z art. 235 2 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c.
w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu bankowości, który to dowód został zgłoszony przez pozwanego
w odpowiedzi na pozew, co skutkowało brakiem ustalenia okoliczności faktycznych (faktów) istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy związanych ze skutkami stwierdzenia abuzywnego charakteru postanowień umowy kredytu,
a wymagających wiadomości specjalnych,

(4) art. 205 3 § 2 k.p.c. w zw. z art. 235 2 § 2 w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z załączonego do odpowiedzi na pozew dokumentu: wyliczenia ewentualnego roszczenia pozwanego na wypadek unieważnienia umowy kredytu (z którym to unieważnieniem pozwany się kategorycznie nie zgadza) z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia powoda na skutek korzystania przez niego z udostępnionego mu kapitału w wariancie opartym o parametry kredytu zabezpieczonego hipotecznie (z przedstawieniem również wyliczenia tego roszczenia w wariancie opartym o parametry kredytu niezabezpieczonego hipotecznie) wraz z historią obsługi kredytu oraz zestawieniem zmian stawki WIBOR 3M, który to dowód został powołany na okoliczności faktyczne (fakty) istotne dla rozstrzygnięcia sprawy,

(5) art. 233 § 1 k.p.c. przez błędną ocenę § 2 ust. 2, § 4 ust. la, § 9 ust. 2 umowy kredytu oraz § 5 ust 4 i § 8 ust. 5 pkt 1 oraz § 16 ust. l pkt 2 Ogólnych warunków kredytowania w zakresie udzielania kredytów na cele mieszkaniowe
i pożyczek hipotecznych w (...) Bank S.A. (dalej (...)) i przyjęcie, że powód nie został należycie poinformowany o ryzyku walutowym związanym
z wprowadzeniem do umowy kredytu mechanizmu indeksacji, podczas gdy
z wymienionych postanowień umowy kredytu jednoznacznie wynika, że kredytobiorca będzie ponosić ryzyko kursowe (walutowe), które ze swej natury ma nieograniczony charakter, a z § 11 ust. 4 umowy kredytu wprost wynika, że powód o tym ryzyku został poinformowany przy zawarciu umowy kredytu,

(6) art. 233 § 1 k.p.c. przez dowolną, sprzeczną z zasadami logiki
i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego i przyjęcie, że pozwany nie poinformował należycie powoda o ryzyku walutowym związanym
z wprowadzeniem do umowy kredytu mechanizmu indeksacji oraz
o mechanizmie indeksacji, w sytuacji gdy: z umowy kredytu wprost wynika fakt ustalania rat kredytu i salda kredytu w oparciu o kursy kupna i sprzedaży (...) z Tabeli kursów pozwanego, a powód zaakceptował (§ 11 ust. 5 umowy kredytu) zasady funkcjonowania kredytu waloryzowanego w walucie wymienialnej,
w szczególności zasady dotyczące określenia kwoty kredytu w walucie wskazane w § 2 umowy, sposobu uruchomienia i wykorzystania kredytu określone
w § 4 umowy, warunków jego spłaty określone w § 9 umowy,

(7) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, sprzeczną z zasadami logiki
i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego i danie wiary zeznaniom powódki, iż nie wie co to jest spread walutowy, gdy tymczasem powódka była
w chwili zawarcia umowy kredytu wieloletnim dyrektorem banku ( (...)
Bank S.A.), tym samym z uwagi na zakres wiedzy i obowiązków wymaganych na tym stanowisku pracy powódka dysponowała wyjątkową wiedzą praktyczną odnośnie hipotecznych i walutowych produktów bankowych, która wykracza daleko ponad poziom zwykłego konsumenta, co oznacza, że jej zeznania w tym zakresie są wysoce niewiarygodne, co pozostało poza polem widzenia Sądu Okręgowego.

Ponadto w apelacji zostały zgłoszone wnioski w trybie art. 380 k.p.c. i art. 382 k.p.c.

Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu, ewentualnie zaś o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia
o kosztach postępowania.

(apelacja pozwanego – k. 254 – 279 verte)

Każda ze stron wniosła nadto o oddalenie apelacji przeciwnika oraz zwrot kosztów, które poniosła na tym etapie sporu.

(odpowiedzi na apelacje – k. 303 – 305, 309 – 313)

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

I. Apelacja strony pozwanej okazała się nietrafna i jako taka podlegała oddaleniu na zasadzie art. 385 k.p.c., choć niektóre jej zarzuty są zasadne. Natomiast odmiennie, apelacja powodów okazała się w całości usprawiedliwiona, co skutkowało zmianą zaskarżonego wyroku na podstawie art. 386 § 1 k.p.c.

Zaznaczyć przy tym należy, że Sąd Apelacyjny podziela pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w uchwale z dnia 31 stycznia 2008 r. w sprawie III CZP 49/07 (OSNC 2008/6/55), że sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. W związku z tym dla postępowania apelacyjnego znaczenie wiążące mają tylko takie uchybienia prawu procesowemu, które zostały przedstawione w apelacji i nie są wyłączone spod kontroli sądu odwoławczego na podstawie przepisu szczególnego.

II. W pierwszej kolejności trzeba odnieść się do zarzutów skarżącego banku dotyczących procedowania w sprawie przez Sąd Okręgowy.

1. Sąd Apelacyjny nie zastosował w tej sprawie art. 380 k.p.c. i tym samym pominął wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego na okoliczności „wyliczenia ewentualnego roszczenia pozwanego na wypadek unieważnienia umowy kredytu”, albowiem roszczenie pozwanego wobec powodów, na wypadek unieważnienia umowy kredytu, nie było w tej sprawie przedmiotem pozwu, pozwu wzajemnego, a nawet potrącenia. Do potrącenia została bowiem zgłoszona jedynie kwota w wysokości nominalnie udzielonego kredytu, tj. 300.000 zł. Tym samym nie była to okoliczność istotna dla rozstrzygnięcia w sprawie w rozumieniu art. 227 k.p.c.

Ta sama ocena odnosi się do dokumentu załączonego do odpowiedzi na pozew zawierającego wyliczenia ewentualnego roszczenia pozwanego na wypadek unieważnienia umowy kredytu (z którym to unieważnieniem pozwany się kategorycznie nie zgadza) z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia powoda na skutek korzystania przez niego z udostępnionego mu kapitału w wariancie opartym o parametry kredytu zabezpieczonego hipotecznie (z przedstawieniem również wyliczenia tego roszczenia w wariancie opartym o parametry kredytu niezabezpieczonego hipotecznie) wraz z historią obsługi kredytu oraz zestawieniem zmian stawki WIBOR 3M.

W konsekwencji więc nie doszło również do naruszenia art. 235 3 § 2 k.p.c. w zw. z art. 235 2 § 2 w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez pominięcie przez Sąd pierwszej instancji dowodu z opinii biegłego, a także naruszenia art. 205 3 § 2 k.p.c. w zw. z art. 235 2 § 2 w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z załączonego do odpowiedzi na pozew dokumentu.

2. Sąd ad quem pominął zgłoszony po raz pierwszy w apelacji wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii prawnej, gdyż dostateczną dla rozstrzygnięcia w sprawie wiedzą jurydyczną powinien dysponować sąd rozpoznający sprawę. Opinia zgłoszona przez pozwanego może być jedynie traktowana, jako głos strony w postępowaniu, nie będący – zgodnie z polską procedurą cywilną – elementem postępowania dowodowego.

III. W zakresie ustaleń faktycznych Sądu a quo, trzeba wskazać, że nie są one poczynione z naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c.

1. W orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, iż ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy, jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 marca 1980 r., II URN 175/79, OSNC 1980, Nr 10, poz. 200; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000, Nr 17, poz. 655; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2000 r., III CKN 1049/99, LEX nr 51627; uzasadnienie wyroków Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2000 r., IV CKN 1097/00, LEX nr 52624; z dnia 29 września 2000 r., V CKN 94/00, LEX nr 52589; z dnia 15 listopada 2000 r., IV CKN 1383/00, LEX nr 52544; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 2001 r., II UKN 423/00, OSNP 2003, Nr 5, poz. 137; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2002 r., IV CKN 859/00, LEX nr 53923; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2002 r., IV CKN 1050/00, LEX nr 55499; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., IV CKN 1316/00, LEX nr 80273). Skuteczne przedstawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99, publ. OSNAPiUS 2000, Nr 19, poz. 732; z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/2000, publ. OSNC 2000, Nr 10, poz. 189; z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, publ. Lex nr 53136; z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, publ. Lex nr 56096).

Ponadto zarzut naruszenia tego przepisu musi odnosić się do skonkretyzowanych faktów, a nie ocen jurydycznych sądu pierwszej instancji. Trzeba wskazać, jakie ustalenia powinny być poczynione i na podstawie jakiego konkretnego, pominiętego przez sąd materiału dowodowego, ewentualnie, jakie ustalenia faktyczne powinny być pominięte i także na podstawie jakich dowodów tak należy uczynić.

Tymczasem w przedmiotowej apelacji przepis art. 233 § 1 k.p.c. został potraktowany, jako narzędzie w istocie nie kwestionowania ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji, a ocen prawnych tego Sądu. W ten sposób zostały sformułowane zarzuty z punktu III ppkt. (5) i (6). Zwalnia to tutejszy Sąd od szczegółowej analizy tych zarzutów zbudowanych formalnie z powołaniem się na art. 233 § k.p.c., gdyż ich wadliwa budowa czyni to bezprzedmiotowym. Kwestie objęte tymi zarzutami są również przedmiotem postawionych w skardze zarzutów naruszenia prawa materialnego i w stosownym miejscu Sąd Apelacyjny się do nich odniesie.

2. Nie doszło do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. przez dowolną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę zeznań świadka świadków M. Ś. i K. D. (1) polegającą na przyjęciu, że zeznania te były nieprzydatne dla rozstrzygnięcia, gdy tymczasem – zdaniem apelującego – przedmiotem zeznań tych świadków były fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Słusznie Sąd a quo wskazał, że dowód z zeznań osoby, która nie uczestniczyła w zawieraniu przedmiotowej umowy (M. Ś.) na okoliczność teoretycznego realizowania przez pracowników pozwanego obowiązku informowania klientów, nie wniesie niczego nowego do sprawy. Natomiast dowód z zeznań K. D. (1) na fakty sposobu ustalania kursu (...) przez pozwany bank, praktyki innych banków w tym zakresie i wykorzystywania tendencji rynkowych do ustalania kursu (...) przez stronę pozwaną, a w ogólności praktyki wykonywania spornej umowy, pozostają bez znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie. Zachwianie równowagi rynkowej poprzez zawarcie przedmiotowej umowy nastąpiło z uwagi na jej treść, a nie jej realizację.

Ponadto, nie można przyjąć, że powodom, jako konsumentom znany mógł być sposób ustalania kursów walutowych w tabelach pozwanego banku. Nie jest to fakt powszechnie znany. Jak słusznie podnosi się w judykaturze, za fakty powszechnie znane uważa się bowiem wydarzenia historyczne, polityczne, zjawiska przyrodnicze, procesy ekonomiczne lub zdarzenia normalnie i zwyczajnie zachodzące w określonym miejscu i czasie, znane każdemu rozsądnemu i mającemu życiowe doświadczenie mieszkańcowi miejscowości będącej siedzibą danego sądu. Nie są już faktami powszechnie znanymi informacje o fakcie zamieszczone w prasie i internecie ani wpisy w księgach wieczystych (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 marca 2016 r., II CSK 122/15, LEX nr 2041112). Fakt, który ze względu na swój charakter może być ustalony jedynie przy wykorzystaniu wiadomości specjalnych (opinii biegłego), nie może być jednocześnie uznany za fakt notoryjny (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2013 r., III CSK 66/13, Lex nr 1463871).

A ponadto okoliczność, że powódka była w tym czasie pracownikiem innego banku, zajmującym kierownicze stanowisko, nie pozbawia jej statusu konsumenta.

Poza tym zeznania drugiego zgłoszonego świadka zmierzały do uzyskania przez sądy obu instancji informacji, a nawet wprost wiedzy, którą w polskiej procedurze cywilnej może jedynie dostarczyć dowód z opinii biegłego. Tylko ten ostatni jest środkiem dowodowym mającym zastosowanie wtedy, gdy sąd musi zasięgnąć wiedzy specjalistycznej. Jak trafnie wskazał Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z 12 września 2017 r. w sprawie III AUa 956/16 (Lex nr 2379137), w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych należy sięgać do dowodu z opinii biegłego. Przedmiotem tego dowodu nie są zatem fakty lecz oceny wywiedzione z określonych faktów. Jeszcze inaczej mówiąc, opinia biegłego zgodnie z art. 278 k.p.c. służy stworzeniu sądowi możliwość prawidłowej oceny materiału procesowego w wypadkach, kiedy ocena ta wymaga wiadomości specjalnych w rozumieniu art. 278 k.p.c. (a więc wiedzy wykraczającej poza objętą zakresem wiedzy ogólnej – powszechnej). Ale sam dowodów z opinii biegłego był zbędny.

3. Niezrozumiały jest zarzut naruszenia art. 156 1 k.p.c. i art. 156 2 k.p.c. w zw. z art. 212 § 2 k.p.c. poprzez ich błędne niezastosowanie i niepoinformowanie powoda o dostrzeżonej przez Sąd I instancji abuzywności postanowień umownych oraz jej skutkach, w tym w szczególności niepoinformowanie powoda o wszelkich możliwych konsekwencjach związanych z ewentualnym unieważnieniem umowy kredytu, podczas gdy poinformowanie takie stanowiło obowiązek Sądu i poprzedzać powinno wyrażenie przez powoda dobrowolnej i świadomej decyzji co do skorzystania z ochrony wynikającej z systemu Dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich i przepisów prawa krajowego implementujących ww. Dyrektywę.

Jak wynika z uzasadnienia pozwu, powodowie swoje roszczenie od początku opierali na abuzywności klauzul waloryzacyjnych, a zatem Sąd pierwszej instancji nie mógł naruszyć przywołanych przepisów poprzez „ niepoinformowanie powodów „o dostrzeżonej przez Sąd I instancji abuzywności postanowień umownych”. Poza tym zupełnie umknęło skarżącemu, że powodowie zostali pouczeni przez Sąd a quo o skutkach ustalenia nieważności umowy w czasie przesłuchania w charakterze strony na rozprawie w dniu 27 stycznia 2022 r. – k. 209 – 209 verte.

4. Podsumowując, konieczne jest zwrócenie uwagi na to, że zasadnicze okoliczności faktyczne sprawy w istocie wynikają z treści samej umowy, dokumentów zgromadzonych w związku z przygotowywaniem umów, korespondencji stron oraz przesłuchania powodów na okoliczności ustaleń w zakresie indywidualnego negocjowania kontraktu i należytego poinformowania konsumenta o skutkach zawarcia spornych umów. Niesporne jest przy tym, że powodowie dobrowolnie złożyli wniosek i podpisali umowę, oraz że sami zdecydowali się na kredyt waloryzowany kursem (...), co jednak nie może być utożsamiane z faktem indywidualnego negocjowania warunków umowy kredytu hipotecznego. Na tę okoliczność pozwany bank nie przedstawił żadnych dowodów, mimo obciążania właśnie jego obowiązkiem ewentualnego udowodnienia tej kwestii.

Podobnie należy odnieść się do kwestii zrozumienia i akceptacji przez kredytobiorcę zasad przeliczania należności według kursów publikowanych w tabelach kursowych. Okoliczność zrozumienia tych elementów umowy znów nie była sporna, ale nie można jej utożsamiać z należytym poinformowaniem powodów, jako konsumentów przez pozwany bank. Dla wyznaczenia miernika należytej staranności po stronie pozwanego w tym zakresie zasadnicze znaczenie odgrywa moment zawarcia danej umowy, z uwzględnieniem ogółu okoliczności, które mogły być znane przedsiębiorcy w owym momencie i mogły mieć wpływ na późniejsze jej wykonanie. Powodowie nie prowadzili żadnych negocjacji poprzedzających zawarcie przygotowanej tylko dla nich indywidualnie umowy kredytu z bankiem. Złożyli jedynie wniosek kredytowy i nie zostali dostatecznie uprzedzona o tym, że mimo wieloletniej, starannej i terminowej spłaty rat kredytu, ich zaległości będą jedynie rosnąć.

Powodowie nie zostali należycie poinformowani o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, oraz o potencjalnych konsekwencjach ekonomicznych dla jego zobowiązań. Prawdą jest, że powodowie zawierając umowę oświadczyli, że są świadomi ryzyka kursowego, związanego ze zmianą kursu waluty indeksacyjnej w stosunku do złotego, w całym okresie kredytowania i akceptują to ryzyko, ale in casu, była to czysta formalność. Powodowie nie zostali należycie poinformowani o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, oraz o potencjalnych konsekwencjach ekonomicznych dla ich zobowiązań.

I na koniec, nie ma istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w tej sprawie, w jaki sposób strona pozwana ustalała faktycznie kurs (...) w swoich tabelach bankowych. A. postanowień waloryzacyjnych nie wynika z praktyki wykonywania umowy, a sprowadza się do teoretycznej możliwości zawartej w treści samej umowy z chwili jej zawierania. Ponadto w ogóle nie zostało wykazane przez pozwany bank to, w jaki sposób powodowie mogli wpływać na ustalanie kursu (...) przez pozwanego. Zbędne było zatem ustalanie poprzez przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego, w jaki sposób kształtowałaby się sytuacja powodów, gdyby w miejsce postanowień umowy odwołujących się do tabel kursowych banku zastosować przepis dyspozytywny skutkujący odwołaniem do kursów średnich NBP lub zbadanie na ile kurs (...) stosowny przez pozwany bank miał charakter rynkowy.

Reasumując, stan faktyczny ustalony przez Sąd pierwszej instancji jest prawidłowy, a skarżący bank nie zdołał go skutecznie zakwestionować żądnym z postawionych zarzutów naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.

IV. Zastosowanie prawa materialnego

1. Sąd ad quem w pierwszej kolejności przyjmuje – odmiennie niż zrobił to Sąd Okręgowy, podzielając zarzuty apelacji banku naruszenia art. 69 ust. 1 i 2 pkt ustawy z 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe w zw. z art. 111 ust. 1 pkt 4 Prawa bankowego i art. 353 1 k.c., art. 358 1 § 2 k.c., art. 65 § 1 i 2 k.c., art. 358 1 § 2 k.c. oraz art. 58 § 1 i 3 k.c.; a także naruszenia Sąd Okręgowy naruszył art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. – że przedmiotowa umowa jest umową kredytu złotówkowego indeksowanego kursem (...), zgodną z art. 69 ust. 1 Prawa bankowego i co do zasady umową dopuszczalną oraz ważną.

Nie ma przy tym podstaw do twierdzenia, że w obrocie prawnym doszło do wykształcenia się jakiegoś odrębnego, oryginalnego typu umowy bankowej, powiązanej w sposób szczególny z kursem złotego do walut obcych w chwili wydania i zwrotu sumy kredytowej i tym samym – zakładającej szczególny sposób określania wysokości zadłużenia kredytobiorcy w stosunku kredytowym. Brak jest również podstaw do przyjęcia, jakoby umowa kredytu indeksowanego do waluty obcej sprzeciwiała się właściwości (naturze) kredytu w rozumieniu art. 69 ust. 1 pr. bank. W zakresie takiej umowy kredytu także dochodzi do wydania (udostępnienia, wypłaty) sumy kredytu kredytobiorcy i zwrotu wykorzystanej sumy kredytu z reguły w ratach kredytowych w dłuższych odcinku czasowym. Dla kredytobiorcy istotne znaczenie ma zazwyczaj wysokość rat spłacanych w poszczególnych okresach ich spłat. Kredytobiorca zwraca kredytodawcy wykorzystaną sumę kredytu, przy czym w związku z kursem waluty obcej suma ta może być wyższa odpowiednio do relacji do waluty obcej. Suma wykorzystana w dniu wykonywania umowy kredytu hipotecznego może mieć bowiem inną wartość rynkową w wyniku indeksacji walutowej. Innymi słowy, kredytobiorca może być zobowiązany do zwrotu bankowi sumy pierwotnie wykorzystanego kredytu (w chwili wykonania umowy przez bank), ale taka wykorzystana suma (w całości lub części) może mieć inną (wyższą) wartość rynkową w okresie spłaty kredytu. Taka ocena znajduje potwierdzenie w ustalonej judykaturze (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 22 stycznia 2016 r., sygn. I CSK 1049/14) i nie można było uznać umowy za nieważną z uwagi na nieokreślenie świadczenia. Umowa wskazywała kwotę kredytu oraz zasady i sposób jej indeksacji.

Mechanizm indeksacji polega zasadniczo na przeliczeniu w dniu uruchomienia kredytu kwoty kredytu wyrażonej w złotych polskich na (...), zgodnie z kursem jej kupna ustalonym według tabeli kursów obowiązującej w danym banku, a następnie przeliczaniu każdej raty kapitałowo – odsetkowej w dniu zapłaty z (...) na walutę polską, według obowiązującego w banku kursu sprzedaży. Kredytobiorca otrzymuje kwotę kredytu w złotych polskich i w tej walucie spłaca raty, po przeliczeniu na (...) według wskazanego mechanizmu (zob. np. wyrok SN z 7 listopada 2019 r., IV CSK 13/19; postanowienie SN z 29 lipca 2021 r., I (...) 146/21). Dopuszczalność zawierania umów o takiej konstrukcji nie nasuwa wątpliwości zarówno w świetle zasady swobody umów (art. 353 1 k.c.), jak również regulacji wprowadzonych tzw. ustawą antyspreadową, a więc ustawą z dnia 29 lipca 201 1 r. o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 201 1 r. Nr 165, poz. 984), która jedyni potwierdziła dopuszczalność zawierania umów o kredyt indeksowany.

Strony zatem ustaliły wszystkie istotne elementy umowy kredytu przewidziane w art. 69 ust. 1 Prawa bankowego, a umowa została wykonana w pierwszej kolejności przez bank poprzez zrealizowanie dyspozycji przekazania środków zgodnie z celem kredytowania, a następnie była realizowana przez powodów poprzez spłatę rat kredytu. W tej sytuacji nie mamy zatem do czynienia z nieważnością bezwzględną umowy z uwagi na zamieszczenie w niej postanowień dotyczących przeliczenia waluty kredytu i to zarówno z powodu sprzeczności z przepisami prawa (art. 58 § 1 k.c.), jak i z powodu sprzeczności z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.), co znajduje oparcie w ugruntowanym orzecznictwie (zob. wyrok SN z 14.07.2017 r., II CSK 803/16, L.; wyrok SA we Wrocławiu z 19.07.2017 r., I ACa 780/17, L.; wyrok SA we Wrocławiu z dnia 07.09.2018 r., I ACa 666/18, L.).

Tym samym trafne są zarzuty apelacji pozwanego kwestionujące odmienne stanowisko Sądu Okręgowego.

2. Strona powodowa zakwestionowała zawarte w umowach klauzule indeksacyjne, zarzucając im, że kształtują one prawa i obowiązki kredytobiorcy w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy, bowiem pozwany zastrzegł sobie prawo do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu waloryzowanego kursem franka szwajcarskiego poprzez wyznaczanie w tabeli kursowej kursu sprzedaży franka szwajcarskiego, nie wskazując w umowie kryteriów czy przesłanek ustalania kursu. Tym samym bank miał pełną kontrolę nad wysokością rat spłacanych przez powodów i ustalanie różnicy pomiędzy ceną kupna i sprzedaży (tzw. spread walutowy), która stanowił jego zysk.

Zdaniem Sądu ad quem zakwestionowane przez powodów postanowienia obu umów kredytu wyczerpują dyspozycję art.385 1 §1 k.c. Mają one charakter nieprecyzyjny, niejasny oraz przewidują uprawnienia do kształtowania treści stosunku tylko dla jednej, mocniejszej strony. W tych klauzulach brak jest oparcia zasad ustalania kursów na obiektywnych i przejrzystych kryteriach. Stosowanie mechanizmu przeliczania najpierw kwoty wypłaconych środków według kursu kupna walut, a następnie przeliczanie wysokości zobowiązania według kursu sprzedaży walut, przyznawało stronie pozwanej uprawnienie do ewentualnego uzyskania dodatkowego wynagrodzenia, którego oszacowanie dla konsumenta nie było możliwe. Na konsumenta, poza ryzykiem kursowym, na które godził się, zawierając umowę kredytu waloryzowanego do waluty obcej, zostało przerzucone ryzyko dowolnego kształtowania kursów wymiany przez kredytodawcę. Tym samym strona pozwana – będąca profesjonalistą i silniejszą stroną stosunku prawnego, kształtując treść umowy, wykorzystała swoją uprzywilejowaną pozycję. Od momentu zawarcia przedmiotowej umowy nie było obiektywnego mechanizmu, który pozwoliłby ustalić świadczenie kredytobiorców – powodów w sposób niezależny od decyzji banku. Określenie wysokości należności obciążającej konsumenta z odwołaniem do tabel kursów ustalanych jednostronnie przez bank, bez wskazania obiektywnych kryteriów, jest nietransparentne, pozostawia pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarcza kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz narusza równorzędność stron. Uwzględniając wskazania wypływające z orzecznictwa Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (zob. wyroki z 30.04.2014 r., C-26/13 i z 20.09.2017 r., C-186/16), trzeba przyjąć, że uznanie postanowień tego rodzaju za jednoznaczne wymaga, aby umowa określała w sposób zrozumiały dla konsumenta zasady ustalania przez bank kursów walutowych. Bez znaczenia dla oceny spornej klauzuli pozostaje to w jaki sposób pozwany bank korzystał z przysługujących mu uprawnień do kształtowania kursów, w tym czy były one ustalane na poziomie rynkowym. Chodzi o samą zasadę, a nie jej praktyczną realizację.

W tym zakresie Sąd ad quem w całości podziela rozważania prawne Sądu pierwszej instancji, a apelacja banku nie dostarcza żadnych nowych argumentów. Uzasadnienie tych zarzutów skargi apelacyjnej jest jedynie powieleniem stanowiska strony pozwanej zajmowanego w toku postępowania przed Sądem a quo. Postanowienia umowne analogiczne do ocenianych w tej sprawie były już wielokrotnie przedmiotem badania Sądu Najwyższego (wyroki z dnia: 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, nr 11, poz. 134; 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17; 7 listopada 2019 r., IV CSK 13/19; 2 czerwca 2021 r., I (...) 55/21; 21 lipca 2021 r., (...) 49/21 oraz 28 lipca 2022 r., I CSK 2536/22). Wyjaśniono, że postanowienia umowy (regulaminy), określające zarówno zasady przeliczania udzielonego kredytu na złotówki przy wypłacie kredytu, jak i spłacanych rat na walutę obcą, pozwalające bankowi swobodnie kształtować kurs waluty obcej, mają charakter niedozwolonych postanowień umownych.

Tym samym niezasadne są zarzuty apelacji banku naruszenia art. 65 k.c., art. 56 k.c., art. 385 1 § 1 k.c., art. 385 2 k.c. oraz art. 58 § 1 k.c. w zw. z postanowieniami dotyczącymi waloryzacji kredytu złotówkowego indeksowanego kursem (...), poprzez dokonanie dowolnej i nieuprawnionej wykładni tych postanowień, prowadzącej do rezultatów sprzecznych z ich obiektywnym brzmieniem oraz intencjami stron, tj. że pozwany miał jednostronną i nieuzależnioną od żadnego obiektywnego kryterium możliwość zmiennego w czasie wykonywania umowy. Prawidłowo więc Sąd Okręgowy przyjął, że klauzula indeksacyjna jest abuzywna.

3. Zakwestionowane przez powodów postanowienia umowne dotyczą świadczeń głównych, ale w najnowszym wyroku Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2022 r., (...) 975/22 i (...) 459/22, potwierdzono, że mimo tego nie można podzielić poglądu, że takie klauzule nie podlegają badaniu pod kątem ich abuzywności. Postanowienia określające główne świadczenia stron nie podlegają bowiem takiej kontroli jedynie pod warunkiem, że zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c.). Takie rozwiązanie, wywodzące się z art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13, opiera się na założeniu, zgodnie z którym postanowienia określające główne świadczenia stron zazwyczaj odzwierciedlają rzeczywistą wolę konsumenta, gdyż do ich treści strony przywiązują z reguły największą wagę. W związku z tym, zasada ochrony konsumenta musi ustąpić ogólnej zasadzie autonomii woli obowiązującej w prawie cywilnym. Wyłączenie spod kontroli nie może jednak obejmować postanowień nietransparentnych, gdyż w ich przypadku konsument nie ma możliwości łatwej oceny rozmiarów swojego świadczenia i jego relacji do rozmiarów świadczenia drugiej strony.

Stanowisko takie znalazło potwierdzenie również w wyroku z 20 maja 2022 r., II CSK 403/22 (niepubl) oraz 21 czerwca 2021 r., I (...) 55/21 (niepubl).

4. Konsekwencją powyższej oceny jest wyeliminowanie klauzul abuzywnych z kontraktu łączącego strony ex lege, połączone z przewidzianą w art. 358 1 § 2 k.c. zasadą związania stron umową w pozostałym zakresie, chyba że następczo konsumenci udzielili świadomej i wolnej zgody na te klauzule i w ten sposób przywrócili skuteczność z mocą wsteczną (uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC, nr 9, poz. 56). Inaczej rzecz ujmując, należy ocenić, czy po wyeliminowaniu klauzul indeksacyjnych z przedmiotowej umowy, może ona dalej funkcjonować w obrocie. Sąd a quo zajął stanowisko, że tak, natomiast Sąd Apelacyjny jest odmiennego zdania.

W tym zakresie konieczne jest odwołanie się do stanowiska zaprezentowanego w treści wyroku (...) z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 (K. D. (2) i J. D. przeciwko (...) Bank (...), prowadzącej działalność w Polsce w formie oddziału pod nazwą (...) Bank (...) Oddział w Polsce, dawniej (...) Bank (...) SA), oraz w wyroku (...) z dnia 14 marca 2019 r. w sprawie C-118/17 (D.), które mają fundamentalne znaczenie dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Przy czym wnioski wypływające z wyroku w sprawie małż. D. mają bezpośrednie zastosowanie w przedmiotowym stanie faktycznym, gdyż postępowanie przed (...) także dotyczyło kredytu udzielonego w złotówce, waloryzowanego kursem waluty obcej, który to kurs był wyznaczany dowolnie przez kredytodawcę, a więc stan faktyczny był w swej istocie tożsamy.

Trybunał wydał orzeczenia w trybie prejudycjalnym dotyczącym wykładni art. 1 ust. 2, art. 4, art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U. 1993, L 95, s. 29) w przedmiocie utrzymywanego nieuczciwego charakteru warunków umowy dotyczących mechanizmu indeksacji stosowanego w umowie kredytu hipotecznego indeksowanego do waluty obcej. Dla udzielenia odpowiedzi na postawione pytania przywołał treść obowiązującej dyrektywy.

Motyw trzynasty dyrektywy 93/13 stanowi: „Zakłada się, iż obowiązujące w państwach członkowskich przepisy ustawowe i wykonawcze, które bezpośrednio lub pośrednio ustalają warunki umów konsumenckich, nie zawierają nieuczciwych warunków; w związku z tym nie wydaje się konieczne rozpatrywanie warunków umowy, które są zgodne z obowiązującymi przepisami ustawowymi lub wykonawczymi oraz zgodne z zasadami lub postanowieniami konwencji międzynarodowych, których stronami są państwa członkowskie lub Wspólnota; użyte w art. 1 ust. 2 sformułowanie »obowiązujące przepisy ustawowe lub wykonawcze« obejmuje również zasady, które zgodnie z prawem będą stosowane między umawiającymi się stronami z zastrzeżeniem, że nie dokonano żadnych innych uzgodnień.”

Artykuł 1 ust. 2 owej dyrektywy przewiduje: „Warunki umowy odzwierciedlające obowiązujące przepisy ustawowe lub wykonawcze oraz postanowienia lub zasady konwencji międzynarodowych, których stroną są państwa członkowskie lub Wspólnota, zwłaszcza w dziedzinie transportu, nie będą podlegały przepisom niniejszej dyrektywy.” Artykuł 4 wspomnianej dyrektywy stanowi: „1. Nie naruszając przepisów art. 7, nieuczciwy charakter warunków umowy jest określany z uwzględnieniem rodzaju towarów lub usług, których umowa dotyczy i z odniesieniem, w momencie zawarcia umowy, do wszelkich okoliczności związanych z zawarciem umowy oraz do innych warunków tej umowy lub innej umowy, od której ta jest zależna. 2. Ocena nieuczciwego charakteru warunków nie dotyczy ani określenia głównego przedmiotu umowy, ani relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług, o ile warunki te zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem.” Zgodnie z brzmieniem art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13: „Państwa członkowskie stanowią, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków.” Artykuł 7 ust. 1 tej dyrektywy brzmi następująco: „Zarówno w interesie konsumentów, jak i konkurentów państwa członkowskie zapewnią stosowne i skuteczne środki mające na celu zapobieganie stałemu [dalszemu] stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców i dostawców z konsumentami.”

Ostatecznie (...) ocenił, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, iż nie stoi on na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy. Dalej, art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że z jednej strony skutki dla sytuacji konsumenta wynikające z unieważnienia umowy w całości, takie jak te, o których mowa w wyroku z dnia 30 kwietnia 2014 r., K. i K. R. (C-26/13, EU: C:2014:282), należy oceniać w świetle okoliczności istniejących lub możliwych do przewidzenia w chwili zaistnienia sporu, a z drugiej strony, do celów tej oceny decydująca jest wola wyrażona przez konsumenta w tym względzie. Ponadto art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, w przypadku, gdy strony umowy wyrażą na to zgodę.

I na koniec, art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie utrzymywaniu w umowie nieuczciwych warunków, jeżeli ich usunięcie prowadziłoby do unieważnienia tej umowy, a sąd stoi na stanowisku, że takie unieważnienie wywołałoby niekorzystne skutki dla konsumenta, gdyby ten nie wyraził zgody na takie utrzymanie w mocy.

Reasumując, Trybunał Sprawiedliwości UE potwierdził dotychczasową linię orzeczniczą, że uzupełnienie umowy o postanowienia wywodzone z ogólnych reguł prawa cywilnego, jest niedopuszczalne. L. powstała w umowie wskutek eliminacji nieuczciwych postanowień umownych, może być uzupełniona jedynie, tylko i wyłącznie, gdy zostaną kumulatywnie spełnione wszystkie warunki:

a.  brak uzupełnienia umowy prowadziłby do upadku całej umowy;

b.  upadek umowy byłby niekorzystny dla konsumenta, co czyniłoby mechanizm ochronny przewidziany dyrektywą iluzoryczny;

c.  istnieją przepisy dyspozytywne, które określają, jaki sposób ustawodawca uznał za modelowe ukształtowanie praw i obowiązków stron danego typu stosunku prawnego, a uregulowanie takie korzysta z domniemania uczciwości.

Powyższej oceny nie zmienia stanowisko zajęte przez (...) w wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 r. w sprawie C-19/20. Orzeczenie to, w zakresie odnoszącym się do kwestii uznania umowy za nieważną, jedynie po raz kolejny podkreśla potrzebę takiego stosowania prawa krajowego, aby w maksymalny sposób ochronić konsumenta, jednocześnie bez stosowania automatyzmu w unieważnianiu umów kredytowych indeksowanych kursem franka szwajcarskiego. (...) w tym orzeczeniu jasno wskazał, iż w wypadku umowy kredytu indeksowanego do (...) nie jest możliwe usunięcie nieuczciwej marży banku i pozostawienie kredytu przeliczanego w oparciu o uczciwy kurs średni NBP (pkt 71. wyroku z dnia 29 kwietnia 2021, C-19/20).

Kontynuacją tego zapatrywania był także wyrok (...) z 10 czerwca 2021 r., C-198/20, w którym dodatkowo wskazano, że ochrona przysługuje każdemu konsumentowi, a nie tylko takiemu, którego można uznać za właściwie poinformowanego oraz dostatecznie uważnego i rozsądnego.

Tożsame stanowisko (...) zajął również w najnowszym wyroku z dnia 8 września 2022 r. w sprawach połączonych C-80/21, C-81/21 i C82/21. Trybunał wskazał, że sąd krajowy nie może usunąć samej konieczności uzyskania zgody banku i umożliwić kredytobiorcy wypłaty lub spłaty kredytu z pominięciem tabel kursowych banku. Po pierwsze, powodowałoby to brak jakiejkolwiek sankcji dla przedsiębiorcy i brak realizacji zniechęcającego celu Dyrektywy 93/13 (art 7). Po drugie, byłaby to znaczna ingerencja w treść warunku, a tej jego części nie można badać w sposób odrębny od pozostałych postanowień umownych.

Trybunał zaznaczał także, że usunięcie może mieć miejsce jedynie w sytuacji, gdyby część takiego warunku stanowiła odrębne od innych postanowień umownych, co nie ma miejsc w tej sprawie. (...) podobnie jak we wcześniejszych sprawach (np. w „polskiej sprawie" C-260/18) stwierdził, że nie można w miejsce nieuczciwego postanowienia umownego wprowadzać przepisów dyspozytywnych prawa krajowego o charakterze ogólnym, w tym możliwości uznania, że jeśli każde świadczenie wyrażone w walucie obcej może być spłacane po kursie średnim NBP, można w miejsce nieuczciwego postanowienia umownego wprowadzić ten właśnie kurs i pozostawić umowę kredytu w mocy. (...) uznał, że takiej możliwości nie ma. Jeżeli ustawodawca wprowadzając ten przepis nie myślał konkretnie o kredytach waloryzowanych kursem waluty obcej, to nie można go stosować do zastępowania luk wywołanych usunięciem nieuczciwego postanowienia. Co się zaś tyczy możliwości zastąpienia nieważnego warunku umownego wykładnią sądową, to należy ją kategorycznie wykluczyć. Dokonanie takiej wykładni sprowadzałoby się w rezultacie do zmiany treści klauzuli indeksacyjnej, ponieważ prowadziłoby do zmiany jej rozumienia przez wprowadzenie odesłania do „wartości rynkowej” waluty obcej. Jednak postanowienie uznane przez sąd za abuzywne nie powinno na podstawie art. 6 ust.1 dyrektywy 93/13 być stosowane, a jego treść zmieniona (jest to stanowisko identyczne z wyrażonym przez (...) w wyroku z18 listopada 2021 r., C-212/20).

Trybunał również opowiedział się za szeroką ochroną konsumencką i stwierdził, że dopiero wiedza kredytobiorcy o nieuczciwości powoduje rozpoczęcie biegu przedawnienia. Nie ma więc przy pozywaniu banków znaczenia, czy umowa została zawarta 5 czy 15 lat temu, a jedynie, kiedy klient dowiedział się o tym, że może bank pozwać, bo ten zaproponował mu do podpisu prawnie wadliwą umowę.

Z tych przyczyn zdaniem Sądu ad quem zbędne było dopuszczanie dowodu z opinii biegłego sądowego dla potrzeb uzupełnienia powstałej luki po wyeliminowaniu klauzuli abuzywnej. Stanowisko to zostało w pełni zaakceptowane w najnowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. wyrok z dnia 3 lutego 2022 r., (...) 975/22 i (...) 459/22, wyrok z dnia 13 maja 2022 r., (...) 405/22 niepubl; wyrok z 20 maja 2022 r., (...) 403/22, niepubl.; 27 lipca 2021 r., (...) 49/21; 2 czerwca 2021 r., I (...) 55/21; oraz w postanowieniu z dnia 28 lipca 2022 r., I CSK 2536/22).

Dalej, stwierdzenie sankcji nieważności mieści się w zakresie sankcji, jaką dyrektywa 93/13 przewiduje w związku z wykorzystaniem przez przedsiębiorcę nieuczciwych postanowień umownych (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia: 17 marca 2022 r., (...) 474/22 i 19 maja 2022 r., (...) 797/22). W świetle orzecznictwa (...) w razie stwierdzenia abuzywności klauzuli ryzyka walutowego utrzymanie umowy „nie wydaje się możliwe z prawnego punktu widzenia”, co dotyczy także klauzul przeliczeniowych przewidujących spread walutowy (wyroki (...) z dnia: 14 marca 2019 r., C-118/17, pkt. 52; 5 czerwca 2019 r., C-38/17, HS, pkt. 43). Warunek umieszczony w umowie zawartej przez przedsiębiorcę z konsumentem jest wyłączony z zakresu stosowania tej dyrektywy wyłącznie wtedy, gdy warunek ten odzwierciedla treść bezwzględnie obowiązującego przepisu ustawowego lub wykonawczego w rozumieniu art. 1 ust. 2 dyrektywy 93/13 (wyrok (...) z dnia 10 września 2014 r., C-34/13, pkt. 80). Z tych względów sankcję nieważności umów należy uznać za proporcjonalną i tym samym za zgodną z art. 31 ust. 2 i 3 w zw. z art. 2 Konstytucji RP.

5. Skutkiem uznania spornej umowy za nieważną jest obowiązek zwrotu przez obie strony tego, co sobie wzajemnie świadczyły wobec odpadnięcia podstawy prawnej świadczenia (art. 405 k.c. w zw. z art. 410 k.c.). Roszczenie powodów o zapłatę od początku było oparte o przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu. Poza sporem jest to, jaka kwota kredytu została udzielona powodom i jakie kwoty zostały przez nich zapłacone pozwanemu bankowi. Jednakże Sąd ad quem podziela stanowisko wyrażone w uchwale SN III CZP 11/20 z dnia 16.02.2021 r. (OSNC 2021 nr 6, poz. 40), w której Sąd Najwyższy uznał teorię dwóch kondycji za prawidłowy sposób, w który sąd może rozstrzygnąć o roszczeniu „frankowicza” lub innej osoby pokrzywdzonej kredytem walutowym. W wypadku stwierdzenia nieważności umowy kredytowej frankowej lub innej walutowej roszczenia obu stron – kredytobiorcy (pokrzywdzonego konsumenta) oraz banku należy traktować oddzielnie, co oznacza, że kredytobiorca ma prawo domagać się od banku zwrotu spełnionych świadczeń, nawet jeśli nie spłacił kredytu. Nie jest bowiem istotne, ile kapitału kredytobiorca pożyczył od banku, ale ile mu oddał. Wzajemne świadczenia obu stron – kredytobiorcy oraz banku nie są automatycznie potrącane. Zatem bank może przedstawić swoje własne roszczenia, aby móc dochodzić zwrotu pożyczonego pokrzywdzonemu konsumentowi kapitału. W związku z tym pozwany bank, chcąc doprowadzić do wzajemnych rozliczeń z konsumentem, powinien wytoczyć powództwo wzajemne, ponieść zarzut potrącenia lub ewentualnie zarzut zatrzymania. W tej sprawie bank takiej aktywności procesowej nie wykazał.

Z tej przyczyny podstawą uwzględnienia powództwa wobec banku nie powinny być jakiekolwiek wyliczenia dokonywane na podstawie opinii biegłego poprzez przeliczanie kursu (...) na walutę polską, ale fakt, że powodowie dokonali spłaty dochodzonej kwoty, uzyskanej tytułem kredytu. Dlatego powództwo w całej żądanej wysokości podlegało uwzględnieniu.

V. Zgłoszenie zarzutu potrącenia.

1. W tej sprawie w odpowiedzi na pozew bank zgłosił zarzut potrącenia kwoty 300.000 zł udzielonego powodom kredytu, na wypadek uznania powództwa za trafne (k – 98 akt).

2. Wbrew stanowisku strony powodowej potrącenie to nie miało charakteru warunkowego i nie jest również spóźnione procesowo w rozumieniu art. 203 1 § 2 k.c., który jedynie odwołuje się do procesowego zarzutu wygaśnięcia wierzytelności na skutek dokonanego poza procesem potrącenia. Potrącenie może zostać dokonane w każdym terminie, po ziszczeniu się przesłanek określonych w art. 498 k.c., a zatem w sytuacji nieważności umowy ex lege i ex tunc, trudno odmówić takiemu oświadczeniu pozwanego skuteczności.

3. Wierzytelność strony pozwanej zgłoszona do potrącenia nie była przedawniona. Albowiem należy w całości podzielić zapatrywanie wyrażone w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21 (OSNC 2021, nr 9, poz. 56), że kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna. Takim momentem jest dopiero przeprowadzenie swoistego postępowania sanacyjnego umowy, w którym dochodzi do oceny czy abuzywność postanowień umownych powoduje nieważność całej umowy. Decyzja ta, jak wykazano wyżej, jest w dużej mierze zależna od woli samych konsumentów. Dopiero z chwilą wyraźnego wskazania przez konsumentów, że wnoszą o uznanie czynności prawnej za nieważną, zaczyna biec termin przedawnienia. In casu nastąpiło to w pozwie. Z tą też chwilą stało się wymagalne roszczenie banku z tytułu udzielonego kredytu.

4. Pozwany dokonał potrącenia poprzez pełnomocnika procesowego, który do odpowiedzi na pozew załączył udzielone mu przez bank pełnomocnictwo do składania oświadczeń woli o charakterze materialno-pranym – k. 103 akt. Niezależnie od tego za dominujący należy uznać w judykaturze pogląd, że dopuszczalne jest ustalenie w oparciu o okoliczności danej sprawy, że pełnomocnikowi procesowemu zostało udzielone pełnomocnictwo do złożenia oświadczenia o potrąceniu w sposób dorozumiany, gdyż jest to w interesie mocodawcy, zmierza do wygrania przez mocodawcę procesu (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 24 czerwca 2021 r., V ACa 174/19, LEX nr 3321420). Podobnie Sąd Apelacyjny w Katowicach wypowiedział się w wyroku z dnia 28 maja 2021 r., V AGa 137/19, LEX nr 3323479, podnosząc, że w orzecznictwie dominuje stanowisko upoważniające w sposób dorozumiany pełnomocnika procesowego do skutecznego złożenia w imieniu mocodawcy oświadczenia o potrąceniu (art. 91 k.p.c., art. 498 § 1 i 2 k.c.). W orzecznictwie przyjmuje się bowiem, że przewidziane w art. 96 in fine k.c. oświadczenie woli mocodawcy o udzieleniu pełnomocnictwa, tak jak oświadczenie o potrąceniu, może być złożone w sposób wyraźny lub dorozumiany, nawet przez fakt tolerowania przez mocodawcę występowania danej osoby w jego imieniu. Dyrektywa celowego działania mocodawcy w kierunku wygrania procesu pozwala przyjąć, że zakresem umocowania strona objęła także złożenie w jej imieniu określonego oświadczenia woli, jeżeli jest to niezbędne w ramach obrony jej praw w procesie.

5. Nie dotyczy to jednak uprawnienia pełnomocnika procesowego do przyjmowania w imieniu mocodawcy materialnoprawnych oświadczeń kształtujących. W tym przypadku wykładnia celowościowa ustawowego zakresu pełnomocnictwa procesowego sprzeciwia się przypisaniu rozszerzonych uprawnień. Jak wynika z treści pełnomocnictwa udzielonego przez powodów na karcie 28 – 29, nie obejmuje ono upoważniona do przyjmowania w imieniu powodów jakichkolwiek oświadczeń o charakterze materialnoprawnym. Skoro oświadczenie o potrąceniu może wywrzeć skutek dopiero z chwilą dojścia do adresata (art. 61 k.c.), to zawarte w odpowiedzi na pozew oświadczenie o potrąceniu doręczone jedynie nieumocowanemu do jego przyjęcia pełnomocnikowi powoda nie może być ocenione jako skuteczne, gdyż do odpowiedzi na pozew nie załączono jakichkolwiek dowodów na złożenie stosownych oświadczeń o charakterze materialnoprawnym bezpośrednio powodom lub umocowanemu przez nich pełnomocnikowi do odbierania tego typu oświadczeń materialnoprawnych.

Dalej, powodowie byli obecni na rozprawach w Sądzie Okręgowym w dniach: 23 listopada 2021 r. i 27 stycznia 2022 r., tyle, że na tych rozprawach stronę pozwaną reprezentował substytut pełnomocnika banku, a jego substytucja nawet nie przewidywała umocowania do składania oświadczeń materialno-prawnych (k. 293), a ponadto brak jest złożenia takich oświadczeń bezpośrednio powodom.

Konkludując, zarzut potrącenia złożony w toku postępowania przed Sądem a quo był nieskuteczny i tego stanu rzeczy nie zmieniono w toku postępowania apelacyjnego.

VI. Zgłoszenie zarzutu zatrzymania.

1. Zgodnie z treścią art. 496 k.c. – jeżeli wskutek odstąpienia od umowy strony mają dokonać zwrotu świadczeń wzajemnych, każdej z nich przysługuje prawo zatrzymania, dopóki druga strona nie zaofiaruje zwrotu otrzymanego świadczenia albo nie zabezpieczy roszczenia o zwrot – prawo zatrzymania przysługuje przy odstąpieniu od umowy. Jednakże na mocy art. 497 k.c., stanowiącego, że przepis artykułu poprzedzającego stosuje się odpowiednio w razie rozwiązania lub nieważności umowy wzajemnej, znajduje on zastosowanie w realiach przedmiotowej sprawy. Skorzystanie z prawa zatrzymania jest uzależnione od łącznego spełnienia dwóch przesłanek – mianowicie strony muszą być zobowiązane do wzajemnych świadczeń, a nadto skorzystanie z prawa zatrzymania wynikającego z art. 496 k.c. jest możliwe nie wcześniej, niż w sytuacji, w której druga strona wezwie do zwrotu spełnionego świadczenia. Aby skorzystać z prawa zatrzymania, roszczenie o zwrot przez drugą stronę przedmiotu świadczenia nie musi być ani stwierdzone wyrokiem sądu, sądu polubownego lub innego odpowiedniego organu, ani nie musi być uznane przez drugą stronę. Prawo zatrzymania jest zarzutem o charakterze dylatoryjnym powodującym, iż świadczenie nie staje się wymagalne, zaś roszczenie drugiej strony o spełnienie tego świadczenia staje się bezskuteczne. Powoduje to, że druga strona nie będzie mogła domagać się ani spełnienia świadczenia, ani realizować jakichkolwiek innych uprawnień, które wynikają z niewykonania zobowiązania przez stronę powstrzymującą się ze spełnieniem świadczenia. Z tego powodu skorzystanie z prawa zatrzymania przekształca tymczasowo treść stosunku prawnego między stronami, co pozwala zakwalifikować to uprawnienie jako prawokształtujące. (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia8.10.2013 r, I ACa 889/13, LEX nr 1451890).

W ocenie tutejszego Sądu umowa o kredyt bankowy jest umową nazwaną uregulowaną poza Kodeksem cywilnym, która polega na tym, że bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy, na czas oznaczony w umowie, określoną kwotę środków pieniężnych a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, do zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami, w umownym terminie spłaty oraz do zapłaty prowizji od przyznanego kredytu. Jest to więc umowa kauzalna, dwustronnie zobowiązująca i wzajemna, ponieważ zobowiązanie kredytodawcy do udostępnienia środków pieniężnych jest odpowiednikiem zobowiązania kredytobiorcy do zapłacenia oprocentowania i prowizji. Pogląd taki został w pełni zaakceptowany między innymi w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7.03.2014 r., IV CSK 440/13, LEX nr 1444460). Nie sposób przyjąć, że jest to umowa jednostronnie zobowiązująca, w sytuacji, kiedy z mocy prawa kreuje obowiązki obu stron. Spełnia zatem pierwszą z przesłanek zastosowania art. 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c.

Podzielając w całości zapatrywanie, że kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna, o czym była już mowa wcześniej, w przedmiotowym sporze powodowie wnosząc o ustalenie nieważności umowy kredytowej spowodowali że roszczenie banku stało się wymagalne, co spełnia drugą przesłankę skuteczności zarzutu zatrzymania. Stanowisko takie zostało w pełni zaakceptowane w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2022 r., (...) 975/22.

A zatem, teoretycznie dopuszczalne byłoby zgłoszenie w tej sprawie przez stronę pozwaną zarzutu zatrzymania i wtedy należałoby przyjąć, że nie miało ono charakteru warunkowego.

2. Jednak bank zgłosił zarzut zatrzymania sumy dwóch kwot – kwoty udzielonego kredytu i kwoty 111.264,22 zł, obejmującej także wynagrodzenie za korzystanie z kapitału, co nie jest kwotą wymagalną i ma charakter sporny. Z uwagi na niemożność jedynie częściowego uwzględnienia zarzutu zatrzymania, wobec związania oświadczeniem o charakterze materialnoprawnym, brak było podstaw do zastosowania art. 496 k.c.

Reasumując, z tych wszystkich względów apelacja pozwanego banku okazała się całkowicie bezzasadna co do meritum, a skarga apelacja powodów podlegała uwzględnieniu w całości.

VII. Koszty postępowania

O kosztach postępowania za obie instancje rozstrzygnięto zgodnie z art. 98 k.p.c., bowiem strona powodowa wygrała ostatecznie proces w całości.

Na koszty postępowania poniesione przez powodów przed Sądem Okręgowym składają się: opłata od pozwu – 1000 zł i koszty zastępstwa procesowego – 5.400 zł wraz z opłatą od pełnomocnictw – 34 zł. Łącznie 6434 zł.

Na koszty postępowania odwoławczego złożyło się: opłata od apelacji powodów – 1000 zł, wynagrodzenie pełnomocnika powodów w wysokości – stosownie do wartości przedmiotu zaskarżenia z obu apelacji – po 4050 zł, łącznie 9.100 zł.