Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 3129/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 marca 2024 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie, I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSO Ewa Ligoń-Krawczyk

Protokolant: sekretarz sądowy Ewa Kocielnik

po rozpoznaniu w dniu 20 lutego 2024 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa K. G., P. G.

przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.

o ustalenie i zapłatę ewentualnie o ustalenie ewentualnie o zapłatę ewentualnie o ustalenie i zapłatę ewentualnie o ustalenie ewentualnie o zapłatę

I.  oddala powództwo,

II.  ustala, że powodowie przegrali proces w 100% i pozostawia rozliczenie kosztów postępowania referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się wyroku.

Sygn. akt I C 3129/20

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 20 listopada 2020 r. (data nadania przesyłki pocztowej, k. 38) K. G. i P. G., zastępowani przez profesjonalnego pełnomocnika, wnieśli o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kwoty 877.297,42 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 15 września 2020 r. do dnia zapłaty.

Ewentualnie, na wypadek nieuwzględnienia roszczenia głównego, wnieśli o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kwoty 332.540,59 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 15 września 2020 r. do dnia zapłaty.

Ponadto, każdorazowo wnieśli o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów sądowych i kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych – w sześciokrotnej wysokości stawki minimalnej, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty (pozew, k. 3-).

W odpowiedzi na pozew z dnia 16 lutego 2021 r. (data prezentaty – k. 57) pozwany (...) Bank S.A. z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości jako bezzasadnego oraz zasądzenie solidarnie od powodów na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictw wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty (odpowiedź na pozew, k. 57-111).

Pismem procesowym z 21 czerwca 2021 r. (data prezentaty, k. 247) powodowie dokonali modyfikacji powództwa, w ten sposób, że wnieśli o:

1.  ustalenie, że umowa kredytu nr (...) z 11 kwietnia 2007 r. jest nieważna i na tej podstawie zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kwoty 877.297,42 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 15 września 2020 r. do dnia zapłaty.

Ewentualnie, w razie nieuwzględnienia roszczenia głównego, wnieśli o:

2.  ustalenie, że umowa kredytu nr (...) z 11 kwietnia 2007 r. jest nieważna.

Ewentualnie, w razie nieuwzględnienia roszczenia głównego i pierwszego ewentualnego, wnieśli o:

3.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kwoty 877.297,42 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 15 września 2020 r. do dnia zapłaty.

Ewentualnie, w razie nieuwzględnienia roszczenia głównego, pierwszego i drugiego ewentualnego, wnieśli o:

4.  ustalenie, że powodów nie wiążą postanowienia § 2 ust. 2 i § 6 ust. 1 umowy kredytu nr (...) oraz zasądzenie na tej zasadzie od pozwanego na rzecz powodów kwoty 332.540,59 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od 15 września 2020 r. do dnia zapłaty tytułem nadpłaty w kredycie hipotecznym, wynikającej z zastosowania przez pozwanego w umowie klauzul niedozwolonych.

Ewentualnie, w razie nieuwzględnienia ww. roszczeń głównego i ewentualnych, wnieśli o:

5.  ustalenie, że powodów nie wiążą postanowienia § 2 ust. 2 i § 6 ust. 1 umowy kredytu nr (...),

Ewentualnie, w razie nieuwzględnienia ww. roszczeń głównego i ewentualnych, wnieśli o:

6.  zasądzenie na tej zasadzie od pozwanego na rzecz powodów kwoty 332.540,59 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od 15 września 2020 r. do dnia zapłaty tytułem nadpłaty w kredycie hipotecznym, wynikającej z zastosowania przez pozwanego w umowie klauzul niedozwolonych.

(pismo powodów z modyfikacją powództwa z 17 czerwca 2021 r., k. 247-252v).

W odpowiedzi na złożoną modyfikację, pozwany wniósł konsekwencji o oddalenie powództwa, w tym również w zmodyfikowanym zakresie (pismo pozwanego z 19 sierpnia 2021 r., k. 263-328).

Pismem procesowym z 15 listopada 2023 r. pozwany, na podstawie art. 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c. podniósł zarzut skorzystania z prawa zatrzymania świadczenia spełnionego przez powodów, do czasu zaofiarowania przez powodów zwrotu świadczenia spełnionego przez bank na rzecz powodów w postaci zapłaty kwoty 866.931,68 zł (pismo pozwanego z 15.11.2023 r., k. 543-547).

Do zamknięcia rozprawy strony nie modyfikowały swoich stanowisk w sprawie ( protokół rozprawy z dnia 20.02.2024 r., k. 595).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

K. G. i P. G. poszukiwali środków finansowych na zakup i wykończenie domu. Poszukując finansowania, udali się do dwóch banków, w których odmówiono im udzielenia kredytu. Wybrali się więc do pozwanego banku, gdzie otrzymali informację, że na żądaną kwotę posiadają zdolność jedynie w CHF, a nie w PLN. Powodowie nie chcieli obniżyć oczekiwać finansowych i w konsekwencji zdecydowali się na kredyt waloryzowany. Na pierwszym spotkaniu powodowie złożyli wniosek kredytowy i wszelkie niezbędne dokumenty, a na następnym doszło do podpisania umowy. Przed jej podpisaniem przeczytali umowę i nie zgłaszali w tym zakresie żadnych uwag, w tym co do sposobu ustalania wysokości zobowiązania. Wcześniej małżonkowie mieli zaciągnięty kredyt w CHF, w (...), który został spłacony w 2008 r. (zeznania powoda P. G., protokół rozprawy, k. 572, zeznania powódki K. G., k. 571-571v, wniosek kredytowy z 16.03.2007 r., k. 145-147).

W chwili zaciągania zobowiązania przez powodów, bank posiadał w ofercie kredyty mieszkaniowe złotówkowe oraz walutowe – denominowane w walucie EUR, USD i CHF. W pierwszej kolejności przedstawiana była oferta kredytu w złotych, a to klient po zapoznaniu się z przedstawioną ofertą decydował się o jaki kredyt i w jakiej walucie wnioskuje. Była to standardowa procedura występująca w banku w chwili ubiegania się o kredyt przez K. i P. G.. W przypadku wyboru kredytu walutowego, klienci podpisywali oświadczenia o zapoznaniu się z ryzykiem walutowym i kursowym, wskazując, że akceptują to ryzyko. Doradca na etapie wnioskowania o kredyt przedstawiał również przykładową symulację spłaty rat, zarówno we frankach, jak i w złotówkach. Klient otrzymywał też symulacje obrazujące ryzyko zmiennego oprocentowania. Zgodnie z procedurą banku, doradca miał obowiązek zapewnić kredytobiorcy czas na zapoznanie się z umową przed jej podpisaniem oraz wyjaśnić wszelkie wątpliwości w tym zakresie (zeznania na piśmie świadka J. K., k. 465-472, zeznania na piśmie świadka A. M., k. 494-497v).

K. G. i P. G. w dniu 16 marca 2007 r. złożyli wniosek kredytowy o kredyt mieszkaniowy w kwocie 797.000,00 zł w walucie CHF z okresem kredytowania 300 miesięcy na zakup nieruchomości, a także jej wykończenie (wniosek kredytowy z 16.03.2007 r., k. 145-147).

Wraz z wnioskiem złożyli oświadczenie, że po zapoznaniu się z przedstawionymi przez bank warunkami udzielenia kredytu mieszkaniowego/konsolidacyjnego/pożyczki konsumpcyjnej zarówno w złotych, jak i w walucie CHF/EUR/USD oraz symulacjami wysokości płaconych rat zarówno w złotych jak i w walucie obcej, są świadomi ryzyka kursowego związanego z zaciągnięciem ww. kredytu pożyczki w walucie obcej mogącego mieć wpływ na wysokości płaconej przeze mnie raty kredytu/pożyczki w okresie kredytowania i decyduję się na zaciągnięcie kredytu wymienionego w pkt a w walucie CHF/EUR/USD (oświadczenia z 16 marca 2007 r., k. 150, 151). Nadto oświadczyli, że zostali poinformowani o ryzyku związanym z oprocentowaniem kredytu mieszkaniowego/konsolidacyjnego/pożyczki konsumpcyjnej zmienna stopą procentową oraz są świadomi ponoszenia tego ryzyka w przypadku zaciągnięcia ww. kredytu/pożyczki oprocentowanego zmienną stopą procentową (oświadczenia z 16 marca 2007 r., k. 153-154).

W punkcie 2 Umowy kwotę i walutę kredytu strony ustaliły na 344.110,00 CHF, która miała być wypłacona w transzach, a ostateczny termin wypłaty ustalono na 29.02.2008 r. Okres kredytowania ustalono na 300 miesięcy, tj. od dnia planowanej wypłaty kwoty kredytu lub jego pierwszej transzy do dnia 4 maja 2032 r., (pkt 3 Umowy). Strony w pkt 5 Umowy ustaliły oprocentowanie zmienne kredytu 3,21 % w stosunku rocznym, w tym marża banku 0,90 %. Celem kredytu był zakup nieruchomości na rynku wtórnym, jej wykończenie oraz finansowanie kosztów transakcji (pkt 8 Umowy). Jednorazowa prowizja od udzielenia kredytu wynosiła 0,85%, stosownie do pkt 7 Umowy. Przedmiotem hipoteki ustanowiono nieruchomość w M., gmina (...) (pkt 10 Umowy). W pkt 19 Umowy wskazano koszt kredytu na dzień jej zawarcia, który przy kursie wymiany 2,3841 wynosił 339.655,15 zł (w tym: odsetki 332.681,81 zł, prowizja 6.973,34 zł, koszty zabezpieczeń i pozostałe koszty w wysokości 7.631,22 zł).

Zgodnie z § 2 ust. 2 Umowy, kwota kredytu będzie wypłacona kredytobiorcy jednorazowo lub w transzach zgodnie z zapisanymi w pkt. 2 tabeli, po spełnieniu warunków do wypłaty kredytu, na podstawie dyspozycji kredytobiorcy. Wypłata następuje zgodnie z harmonogramem wypłat stanowiącym załącznik nr 1 do umowy. Zmiana harmonogramu wypłat w okresie określonym w pkt. 2 tabeli w zakresie terminu wypłaty kredytu oraz ich wysokości następuje za zgodą banku na podstawie jednostronnej dyspozycji kredytobiorcy i nie wymaga zawarcia aneksu do umowy. Jeżeli kredytobiorca nie dotrzyma warunków udzielenia kredytu lub utraci zdolność kredytową wówczas bank może wypowiedzieć umowę lub obniżyć kwotę przyznanego kredytu, jeżeli nie został on wypłacony w całości. W przypadku wypłaty w złotych lub innej walucie niż określona w pkt 2 tabeli bank zastosuje kurs kupna CHF opublikowany w tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obecnych (...) Bank (...) S.A. obowiązujący w banku w dniu wypłaty kwoty kredytu lub jego transzy.

Stosownie do § 6 ust. 1 warunków Umowy, spłata kredytu następuje poprzez obciążenie na rzecz Banku Rachunku Bankowego Kredytobiorcy kwotą w złotych stanowiącą równowartość bieżącej raty w CHF, zadłużenia przeterminowanego i innych należności Banku w CHF obliczonych przy zastosowaniu kursu sprzedaży CHF opublikowanego w „Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A.” obowiązującego w Banku na dwa dni robocze przed terminem każdej spłaty kwoty kredytu. Kredytobiorca zobowiązuje się zapewniać wpływ środków pieniężnych na Rachunek Bankowy Kredytobiorcy w wysokości pokrywającej należności Banku najpóźniej w dniu poprzedzającym dzień ich płatności. Jeśli bank prowadzący Rachunek Bankowy odmówi obciążenia tego Rachunku wówczas Bank ma prawo do ponawiania obciążeń Rachunku Bankowego kwotą bieżącej Raty powiększoną o zadłużenie przeterminowane oraz inne należności aż do momentu spłaty wszystkich należności Banku. Za zgodą Banku Kredytobiorca może dokonywać spłat kredytu także w inny sposób, w tym może dokonać spłaty również w CHF lub innej walucie. Jeżeli spłata kredytu nastąpi w innej walucie niż określona w pkt 2 Tabeli wówczas kwota ta zostanie przeliczona najpierw na złote po kursie kupna tej waluty, a następnie na CHF po kursie sprzedaży przy zastosowaniu kursów opublikowanych w „Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A. .

W myśl § 7 ust. 1 warunków Umowy, kredytobiorca może po dokonaniu wypłaty Kredytu, złożyć wniosek o dokonanie zmiany waluty Kredytu udzielonego w CHF na walutę oferowaną w Banku dla kredytów mieszkaniowych. Zmiany waluty Strony dokonają w formie pisemnego aneksu. W aneksie o zmianę waluty Kredytu Strony ustalą również wysokość oprocentowania dla kwoty Kredytu przeliczonej na nowo wybraną walutę. Przeliczenie kwoty Kredytu oraz należnego oprocentowania, prowizji, kosztów i opłat na nowo wybraną walutę następuje w dniu zmiany Umowy Kredytu, według kursu właściwego dla danego rodzaju transakcji (sprzedaży albo zakupu przez Bank waluty obcej), przy zastosowaniu kursów opublikowanych w „Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A. .

W § 8 ust. 1 warunków Umowy ustalono, że Kredytobiorca ma prawo do wcześniejszej spłaty Kredytu w całości lub w części, przed terminem ustalonym w niniejszej Umowie. Kwota podlegająca wcześniejszej spłacie, która wpłynie na rachunek Banku wskazany w pkt 17 Tabeli, zostanie przeznaczona na spłatę Kredytu oraz odsetek przypadających na dzień wcześniejszej spłaty Kredytu. Jeżeli wcześniejsza spłata Kredytu wraz z odsetkami przypadającymi na dzień spłaty Kredytu nastąpi w złotych wówczas wpłacona kwota zostanie przeliczona na CHF przy zastosowaniu kursu sprzedaży CHF opublikowanego w „Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A.” obowiązującego w Banku w dniu jej wpływu. Jeżeli wcześniejsza spłata Kredytu wraz z odsetkami przypadającymi na dzień spłaty Kredytu nastąpi w innej walucie, niż określona w pkt 2 Tabeli wówczas kwota ta zostanie przeliczona najpierw na złote po kursie kupna tej waluty, a następnie na CHF po kursie sprzedaży przy zastosowaniu kursów opublikowanych w „Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A.” obowiązujących w Banku w dniu jej wpływu .

Zgodnie z § 9 ust. 3 warunków Umowy, spłatę zadłużenia przeterminowanego w złotych lub innej walucie niż waluta określona w pkt 2 Tabeli uznaje się za dokonaną w dniu wpływu kwoty zadłużenia przeterminowanego na rachunek Banku wskazany w pkt 16 Tabeli. Kwota wpłacona na rachunek Banku w złotych z tytułu zadłużenia przeterminowanego zostanie przez Bank przeliczona na CHF przy zastosowaniu kursu sprzedaży CHF opublikowanego w „Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A.” obowiązujących w dniu wpływu kwoty zadłużenia przeterminowanego na rachunek Banku. Kwota wpłacona na rachunek Banku w innej walucie niż waluta określona w pkt 2 Tabeli – z tytułu zadłużenia przeterminowanego zostanie przez Bank przeliczona na złote po kursie kupna tej waluty, a następnie na CHF po kursie sprzedaży przy zastosowaniu kursów opublikowanych w „Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A.” obowiązujących w dniu wpływu kwoty zadłużenia przeterminowanego na rachunek Banku .

W § 14 ust. 6 warunków Umowy kredytobiorca oświadczył, iż jest świadomy dodatkowego ryzyka, jakie ponosi w związku z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej (ryzyko kursowe) oraz, że w przypadku niekorzystnej zmiany kursu waluty, w jakiej został udzielony kredyt, zarówno kwota w złotych stanowiąca równowartość kwoty kredytu w walucie kredytu jak i kwota w złotych stanowiąca równowartość raty w walucie w jakiej został udzielony kredyt ulegną zwiększeniu. Kredytobiorca oświadczył również, że jest świadomy dodatkowego ryzyka związanego z zaciągnięciem kredytu oprocentowanego zmienną stopą procentową, oraz że w przypadku niekorzystnej zmiany 3miesięcznej stawki LIBOR dla CHF rata kredytu ulegnie zwiększeniu (§ 14 ust. 7 warunków umowy) ( umowa kredytu nr (...) z 11.04.2007 r., k. 40-45).

Aneksem nr 1 z dnia 1 kwietnia 2008 r. do ww. Umowy bank na wniosek kredytobiorcy dokonał podwyższenia kwoty kredytu o 55.560.00 CHF. Zmianie uległy również postanowienia Umowy, tj. pkt 2, który otrzymał brzmienie: „Kwota i waluta Kredytu: 399.670,00 CHF, wypłacana w transzach.” (Aneks nr 1 do umowy kredytu nr (...), k. 171-173).

Kredyt wypłacono w transzach:

- dnia 20 kwietnia 2007 r. wypłacono 202.006,75 CHF, tj. 455.000,00 PLN (po przeliczeniu po kursie kupna dewiz określonym w Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A. dla waluty CHF z dnia 20.04.2007 r., tj. 2,2524);

- dnia 20 kwietnia 2007 r. wypłacono 1.606,98 CHF, tj. 3.619,56 PLN (po przeliczeniu po kursie dewiz określonym w Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A. dla waluty CHF z dnia 20 kwietnia 2007 r., tj. 2,2524);

- dnia 16 czerwca 2007 r. wypłacono 35.097,19 CHF, tj. 78.000,00 PLN (po przeliczeniu po kursie dewiz określonym w Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A. dla waluty CHF z dnia 19.06.2007 r., tj. 2,2224);

- dnia 10 sierpnia 2007 r. wypłacono 34.683,63 CHF, tj. 78.000,02 PLN (po przeliczeniu po kursie dewiz określonym w Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A. dla waluty CHF z dnia 10.08.2007 r., tj. 2,2489),

- dnia 25 października 2007 r. wypłacono 36.704,16 CHF, tj. 78.000,01 PLN (po przeliczeniu po kursie dewiz określonym w Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A. dla waluty CHF z dnia 25.10.2007 r., tj. 2,1251);

- dnia 30 kwietnia 2008 r. wypłacono 28.471,10 CHF, tj. 59.393,56 PLN (po przeliczeniu po kursie dewiz określonym w Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A. dla waluty CHF z dnia 30.04.2008 r., tj. 2,0861);

- dnia 30 kwietnia 2008 r. wypłacono 55.087,74 CHF, tj. 114.918,53 PLN (po przeliczeniu po kursie dewiz określonym w Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A. dla waluty CHF z dnia 30.04.2008 r., tj. 2,0861);

(zaświadczenie o wypłacie kredytu z 13.07.2020 r., k. 22-22v).

W dniu 1 września 2020 r. K. G. i P. G. wezwali pozwany bank do zapłaty, w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania, kwoty w wysokości 877.297,42 zł wraz z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie liczonymi od dnia następującego od upływu terminu wskazanego w wezwaniu (wezwanie do zapłaty z 1 września 2020 r., k. 34).

Powodowie w dalszym ciągu spłacają zaciągnięty kredyt (zeznania powódki K. G., protokół rozprawy z 24.11.2023 r., 00:09:25 - k. 571v)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie okoliczności bezspornych i niekwestionowanych, jak również złożonych do akt sprawy dokumentów. Sąd w całości dał wiarę dokumentom wymienionym w stanie faktycznym, bowiem żadna ze stron nie podważała ich autentyczności, a Sąd nie miał podstaw do kwestionowania ich wiarygodności, bądź zawartej w nich treści, z urzędu.

Sąd ustalając stan faktyczny opierał się na zeznaniach świadków A. M. (zeznania na piśmie, k. 494-497v) i J. K. (zeznania na piśmie, k. 465-472) w zakresie wskazanym w stanie faktycznym. W tej części zeznania świadków należało uznać za wiarygodne albowiem w sposób spójny i wiarygodny świadkowie przedstawili posiadaną przez siebie wiedzę w zakresie procedury udzielania kredytu w walucie CHF, możliwości negocjowania umowy, wypełniania przez bank obowiązków informacyjnych względem klientów, pozyskiwania przez bank waluty obcej w celu udzielenia kredytów walutowych oraz umożliwienia wypłaty i spłaty kredytu w jego walucie. Okoliczności te znajdują również odzwierciedlenie w dowodach z dokumentów.

Sąd pominął zeznania świadka K. K. (2), albowiem świadek ten nie pamiętał lub nie miał wiedzy na temat okoliczności istotnych z punktu widzenia rozpatrywanej sprawy, a także nie brał udziału w zawieraniu spornej umowy.

Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się również częściowo na dowodzie z przesłuchania powodów K. G. i P. G. (protokół rozprawy, k. 571-572), w zakresie wskazanym w ustalonym stanie faktycznym. Jakkolwiek w ocenie Sądu powodowie rzetelnie przedstawili informacje na temat przyczyn i samego zawarcia umowy kredytowej to w przypadku pozostałych okoliczności, tj. niespełnienie w sposób należyty obowiązków informacyjnych przez bank itd., ich relacje nie znajdują potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Zebrane w sprawie dowody i ustalony stan faktyczny wskazują, że w chwili zawierania umowy kredytu powodowie zostali należycie poinformowani i posiadali pełną świadomość różnicy pomiędzy oferowanymi kredytami PLN i kredytem waloryzowanym w walucie CHF. Powodowie w oparciu o otrzymane dane dokonali własnej analizy opłacalności produktów bankowych i zdecydowali się na skorzystanie z kredytu denominowanego, który miał niższą ratę.

Sąd oddalił wniosek strony powodowej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. jako nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy oraz z przyczyn, jakie legły u podstaw nieuwzględnienia żądania pozwu, o czym szerzej w dalszej części uzasadnienia (protokół rozprawy z dnia 20.02.2024 r., k. 594).

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Powództwo główne oraz ewentualne nie zasługiwały na uwzględnienie.

Strona powodowa domagała się ustalenia, że umowa kredytu nr (...) z 11 kwietnia 2007 r. jest nieważna i na tej podstawie zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kwoty 877.297,42 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 15 września 2020 r. do dnia zapłaty.

Ewentualnie, na wypadek nie podzielenia stanowiska powodów w zakresie nieważności umowy, wnosili oni o ustalenie, że powodów nie wiążą postanowienia § 2 ust. 2 i § 6 ust. 1 umowy kredytu nr (...) oraz zasądzenie na tej zasadzie od pozwanego na rzecz powodów kwoty 332.540,59 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od 15 września 2020 r. do dnia zapłaty tytułem nadpłaty w kredycie hipotecznym, wynikającej z zastosowania przez pozwanego w umowie klauzul niedozwolonych.

W związku z tak sprecyzowanym powództwem, w pierwszej kolejności należało ustalić, czy przedmiotowa umowa pozostaje ważna, a dopiero w przypadku stwierdzenia jej ważności ustalenie, czy strony wiążą poszczególne zaskarżone przez powodów postanowienia umowne.

Przechodząc do oceny powództwa o ustalenie wskazać należy na podstawę prawną tak sformułowanego powództwa, a więc art. 189 k.p.c. Stosownie do wymienionego przepisu powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Zgodnie z ogólną zasadą wynikającą z art. 6 k.c. strona powodowa powinna wykazać istnienie po jej stronie interesu prawnego. Sąd z urzędu bada interes prawny będący materialno-prawną przesłanką powództwa o ustalenie, a ustalenie jego braku skutkuje oddaleniem powództwa wprost bez analizy żądania strony powodowej.

Interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. występuje wówczas, gdy istnieje niepewność stanu prawnego lub prawa; niepewność ta powinna być obiektywna, tj. zachodzić według rozumnej oceny sytuacji, a nie tylko subiektywna, tj. według odczucia powoda. Interes ten należy rozumieć jako potrzebę wprowadzenia jasności co do konkretnego prawa lub stosunku prawnego – w celu ochrony przed grożącym naruszeniem sfery uprawnień powoda (wyrok Sądu Najwyższego z 24 marca 1987 r., sygn. akt III CRN 57/87, OSNPG 1987, Nr 7, poz. 27). Skuteczne powołanie się na interes prawny wymaga wykazania, że oczekiwane rozstrzygnięcie wywoła takie skutki w stosunkach między stronami, w następstwie których ich sytuacja prawna zostanie określona jednoznacznie i tym samym wyeliminowane zostanie ryzyko naruszenia w przyszłości praw powoda. W przypadku, gdy dojdzie już do naruszenia prawa, w związku z którym stronie służy dalej idące roszczenie np. o świadczenie (danie, czynienie, zaniechanie lub znoszenie), wyłączona jest możliwość skutecznego wystąpienia z powództwem o ustalenie, skoro sfera podlegająca ochronie jest w takiej sytuacji szersza, a rozstrzygnięcie o różnicy zdań w stanowiskach stron nabiera charakteru przesłankowego. Takie stanowisko wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 marca 2002 r. sygn. akt: II CKN 919/99 (LEX nr 54376), które Sąd Okręgowy w całości podziela.

Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, Sąd doszedł do przekonania, że strona powodowa ma interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie. Zdaniem Sądu, w przedmiotowej sprawie – oceniając interes prawny w powództwie o ustalenie – szczególną uwagę zwrócić należy na fakt, iż stronę powodową oraz pozwany bank w dalszym ciągu łączy Umowa kredytowa, jak również brak spłaty całości zadłużenia wygenerowanego w oparciu o zawartą między stronami Umowę. W tej sytuacji nie sposób jest przyjąć, że powodom służy dalej idące roszczenie, w szczególności o przyszłe należności przysługujące bankowi, które mogliby oni uiścić na podstawie nieważnej w ich ocenie Umowy. Można rozważać, czy skoro strona powodowa spłaca kredyt w wysokości podawanej przez bank, to czy istnieje jakakolwiek niepewność jej sytuacji prawnej zważywszy na pogląd zaprezentowany w cytowanym wyżej wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2015 r. (sygn. IV CSK 362/14). Biorąc pod uwagę podnoszone przez stronę powodową twierdzenia o abuzywności postanowień umownych oraz nieważności Umowy, uznać należy, że niepewność sytuacji prawnej powodów została wykazana w sposób uzasadniający rozpoznanie sprawy merytorycznie w zakresie powództwa o ustalenie.

W pierwszej kolejności należało poddać ocenie najdalej idący zarzut strony powodowej sprowadzający się do twierdzenia, że umowa którą powód zawarł z pozwanym bankiem jest nieważna.

W ocenie Sądu, nie ma jednak racji strona powodowa, iż umowa łącząca strony jest nieważna.

Przechodząc do oceny powództwa o ustalenie, wskazać należy na art. 58 § 1 i 2 k.c., zgodnie z którym czynność sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż w miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.

Istotne z punktu widzenia rozstrzygnięcia sporu jest również wskazanie przepisów regulujących umowę kredytu bankowego, tj. art. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (dalej: prawo bankowe). W myśl art. 69 ust. 1 prawa bankowego, w brzemieniu obowiązującym na datę zawarcia umowy kredytowej, przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Stosownie do ust. 2 wskazanego przepisu, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.

W treści art. 69 ust. 2 prawa bankowego wskazano jakie niezbędne postanowienia powinny być zawsze ujawnione w umowie bankowej. Nie wszystkie z tych elementów stanowią essentialia negotii umowy kredytowej. Elementów konstrukcyjnych tej umowy poszukiwać należy w art. 69 ust. 1 prawa bankowego.

W ocenie Sądu przedmiotowa Umowa jest zgodna z art. 69 ustawy prawo bankowe i spełnia wszystkie wymogi zawarte w przytoczonym artykule, nie jest próbą obejścia przepisów prawa bankowego, jak również nie wypaczają natury umowy kredytu. Nie sposób zgodzić się z twierdzeniami strony powodowej, iż przedmiotowa Umowa nie wskazywała kwoty kredytu. W spornej umowie kwotę ustalono na 399.670,00 CHF zaś walutę waloryzacji na CHF. Strona powodowa nie wnosiła przy tym, aby kwotę kredytu wypłacono we franku szwajcarskim. Zdaniem Sądu odpowiadają prawu również postanowienia umowy odnoszące się do oprocentowania kredytu, w tym wysokość oprocentowania kredytu i warunków jego zmiany. Umowa przewidywała też okoliczności, w jakich może dojść do zmiany oprocentowania oraz sposoby jakimi kredytobiorca o tej zmianie zostanie poinformowany. Zauważyć też należy, że w dacie podpisania Umowy przepisy prawa bankowego nie przewidywały obowiązku zawarcia w umowie postanowień określających mechanizm tworzenia tabel kursowych, kursów walut, czy też umożliwiających stronie wpływanie na ww. elementy. Zawarcia w umowie takich postanowień nie domagali się również powodowie.

Umowa kredytu waloryzowanego mieści się, w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ustawy Prawo bankowe). Umowa kredytu waloryzowanego nie jest zatem sprzeczna z art. 358 1 § 2 k.c. wedle którego strony mogą zastrzec w umowie, że wysokość świadczenia pieniężnego zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości. Natomiast § 3 tego przepisu stanowi podstawę sądowej waloryzacji świadczeń. Należy wyjaśnić, że przepis art. 69 Prawa bankowego nie należy do przepisów określających w sposób sztywny wysokość świadczenia pieniężnego, w szczególności świadczenia kredytobiorcy, tj. kwoty kredytu, którą powinien zwrócić w wykonaniu zobowiązania wynikającego z umowy kredytu. Z tego względu waloryzacja umowna tego świadczenia była dopuszczalna na podstawie art. 358 1 § 2 k.c. Przyjęcie za miernik waloryzacji waluty obcej nie stanowiło również naruszenia bezwzględnie obowiązujących przepisów ani zasad współżycia społecznego. Waloryzacja umowna przy zastosowaniu jako jej miernika waluty obcej wyraża się w tym, że kredytobiorca zwraca kredytodawcy wykorzystaną sumę kredytu, przy czym w związku z kursem waluty obcej suma ta może być wyższa odpowiednio do relacji do waluty obcej. Suma wykorzystana w dniu wykonywania umowy kredytu może mieć bowiem inną wartość rynkową w wyniku indeksacji walutowej. Innymi słowy, kredytobiorca może być zobowiązany do zwrotu bankowi sumy pierwotnie wykorzystanego kredytu (w chwili wykonania umowy przez bank), ale taka wykorzystana suma (w całości lub części) może mieć inną (wyższą) wartość rynkową w okresie spłaty kredytu. Tym samym należy zaznaczyć, że zasada nominalizmu zawarta w artykule 358 1 k.c., znajduje rozszerzenie w ustępie 2 wspomnianego artykułu, umożliwiającego waloryzację w drodze umowy (wyrok Sądu Najwyższy z 22 stycznia 2016 r., sygn. akt I CSK 1049/14).

Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 kwietnia 2015 r. ( sygn. V CSK 445/14, Lex nr 1751291), który to pogląd Sąd Okręgowy podziela i odnosi do przedmiotowej sprawy, potwierdził, że dopuszczalne jest ułożenie stosunku prawnego w taki sposób, że strony ustalą w umowie inną walutę zobowiązania i inną walutę wykonania zobowiązania. Wspomniany powyżej art. 69 Prawa bankowego statuuje, że waluty samego kredytu oraz waluta jego spłaty nie muszą być tożsame. Tym samym, dopuszczalne jest tworzenie umów realizujących essentialia negotii umowy kredytu przy założeniu spłaty wierzytelności w walucie obcej.

Biorący kredyt, zwłaszcza długoterminowy z przeliczeniem zobowiązań okresowych (rat spłacanego kredytu) według umówionej waluty (klauzula walutowa) ponosi ryzyko polegające albo na płaceniu mniejszych rat w walucie kredytu, albo większych, niż to wynika z obliczenia w tej walucie, gdyż na wysokość każdej raty miesięcznej wpływa wartość kursowa waluty kredytu w stosunku do waloryzacji tego kredytu (wyrok Sądu Najwyższego z 24 maja 2012 r., sygn. akt II CSK 429/11). Podkreślenia wymaga więc, że istotną konsekwencją umowy kredytu jest brak pewności w zakresie ostatecznego całkowitego jego kosztu zarówno ze strony banku, jak i kredytobiorcy. W przypadku wzrostu oprocentowania w okresie kredytowania, tak samo jak w przypadku zmian na rynku walutowym, które mogą dotykać CHF, kwota wierzytelności wobec banku może ulegać zmianie, jednak nawet wówczas będzie to jedno i to samo zobowiązanie z tego samego tytułu, bez cech innych stosunków zobowiązaniowych. Zjawisko to nie stanowi naruszenia ustawy Prawo bankowe, ani Kodeksu cywilnego w zakresie prawa zobowiązań. Brak ekwiwalentności świadczeń jest więc pozorny, z uwagi na konieczność zachowania wzajemnej wartości waluty PLN i CHF. Nie można oczekiwać od banku (który jako spółka prawa handlowego prowadzi nastawioną na zysk działalność gospodarczą) udzielania kredytów bez umożliwienia mu osiągnięcia korzyści z umowy kredytu, bo tylko wówczas nie dochodziłoby do rozbieżności pomiędzy udzielonym kredytem, a zobowiązaniem do zwrotu wykorzystanego kredytu. Kredytobiorca, niedysponujący własnymi środkami pieniężnymi na realizację takiej inwestycji jak zakup własnego lokalu mieszkalnego oraz taki kredytobiorca, który nie zamierza zaangażować posiadanych przez siebie środków finansowych, musi skorzystać z finansowego wsparcia ze strony banku, dla którego umowa kredytu jest źródłem przychodu, tym samym dochodzi do naruszenia równowagi między stroną konsumencką a spółką prawa bankowego. Nie jest to jednak równoznaczne z nieważnością umowy kredytu, ponieważ wykorzystanie mechanizmu waloryzacji nie narusza natury kredytu, gdyż zapewnia kredytodawcy zarobek w zamian za udzielenie kredytu.

Na ważność umowy kredytu nie wpływa również fakt, że waloryzacja kredytu była dokonywana jednostronnie przez bank w oparciu o kurs waluty u niego obowiązujący. Powodowie zawierali umowę dobrowolnie, zgadzając się na wprowadzenie do niej obecnie kwestionowanych przez nich klauzul. Zdecydowali się na wybór kredytu waloryzowanego kursem waluty obcej, co potwierdza zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym treść wniosku o udzielenie kredytu (wniosek kredytowy z 16.03.2007 r., k. 145-147).

W sprawie bezsporne jest, że powodowie zawarli przedmiotową Umowę jako konsumenci w rozumieniu art. 22 1 k.c. Zgodnie z przywołanym przepisem, konsumentem można być wyłącznie w zakresie czynności prawnych niezwiązanych bezpośrednio z własną działalnością gospodarczą lub zawodową. Decyduje więc brak związku danej czynności z wymienioną działalnością, a nie to, czy taka działalność jest w ogóle prowadzona przez osobę dokonującą czynności prawnej. Do uznania, że mamy do czynienia z konsumentem, wystarczy brak bezpośredniego związku czynności z działalnością gospodarczą lub zawodową; istnienie pośredniego związku nie wyklucza zatem uznania danej osoby za konsumenta (K. Osajda (red.), P. Miklaszewicz, Kodeks cywilny, Komentarz, wyd. 20, 2018, Legalis).

Zawarcie umowy, jako konsument nie oznacza jednak „gwarancji satysfakcji”, tj. że umowa – w szczególności taka, która wiąże się z ryzykiem i uzależniona jest od czynników zewnętrznych, niezależnych od stron – będzie ostatecznie zawsze dla konsumenta korzystna. Jak wskazał Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 18 kwietnia 2016 r. (sygn. III C 275/15, Mon.Pr.Bank. 2016 nr 10, str. 3) „działanie Państwa w zakresie ochrony konsumentów winno bowiem ograniczać się do ochrony przed działaniami podstępnymi bądź nieuczciwymi, nie mogą oni natomiast oczekiwać, że państwo ochroni ich przed wszelkimi negatywnymi konsekwencjami podejmowanych przez nich decyzji gospodarczych”, który to pogląd Sąd w tym składzie w pełni podziela. Podkreślić należy, że zawarcie umowy w charakterze konsumenta nie oznacza zwolnienia konsumenta z obowiązku dokonania przy zawieraniu umowy oceny rozmiaru zaciąganego zobowiązania i związanych z nim ryzyk. Jednocześnie żadne przepisy nie zabraniają konsumentom zawierania umów wiążących się z ryzykiem, jeżeli są oni gotowi je ponieść. Od konsumenta, należycie dbającego o własne interesy, należy oczekiwać aktywności i dążenia do wyjaśnienia wszelkich wątpliwości czy wszelkich niezrozumiałych kwestii szczególnie w kontekście umowy, która stanowi dla niego zobowiązanie. Jak słusznie wskazał Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 5 października 2016 r. „w relacjach cywilnoprawnych nie jest dopuszczalne faworyzowanie żadnej ze stron, choćby była konsumentem, kosztem praw profesjonalisty. Trzeba też uwzględnić stale podnoszący się poziom wykształcenia, wiedzy, doświadczenia i świadomości prawnej ogółu społeczeństwa, w tym konsumentów, coraz lepiej przygotowanych do asertywnego uczestnictwa w obrocie prawnym” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 5 października 2016 r., sygn. I ACa 47/16, Legalis nr 1533035). W ocenie Sądu, nie ma podstaw do przyznania stronie powodowej uprzywilejowanej pozycji, w której byłaby zwolniona z obowiązku przejawiania jakiejkolwiek staranności przy dokonywaniu oceny treści zawieranej umowy i od odpowiedzialności za jej skutki.

Oceny wymaga więc czy przed zawarciem przedmiotowej Umowy powodowie zostali w sposób należyty poinformowani o treści umowy o kredyt hipoteczny waloryzowany do waluty obcej i związanych z jej zawarciem ryzykach.

W ocenie Sądu, z materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie wynika, że powodowie zostali poinformowani m.in. o ryzyku związanym z zaciągnięciem kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem waluty obcej, a przede wszystkim o ryzyku kursowym i tabelach kursowych. Powyższe potwierdza również treść oświadczeń złożonych przez kredytobiorców w dniu 16 marca 2007 r. wraz z wnioskiem kredytowym (k. 150-154). Strona powodowa nie wykazała więc, aby pozwany bank nie wypełnił względem powodów ciążącego na nim obowiązku informacyjnego. W ocenie Sądu kredytobiorcy posiadali pełną i niezbędną wiedzę na temat spłaty rat kredytów, jak również mieli świadomość istnienia kursu walutowego, jego wahań i tabel kursowych. Zostali też poinformowani, iż uruchomienie kredytów i spłata rat kredytowych następuje według kursu kupna i sprzedaży waluty obcej, do której waloryzowany jest kredyt. Powyższe wynika również z postanowień Umowy i Regulaminu.

Wskazać też należy, że trudno jest oczekiwać od banku, by na chwilę zawierania kredytu przedstawiał kredytobiorcom symulacje kredytu w których kurs waluty rośnie przykładowo o 100% lub 200%. Wystarczające jest, zdaniem Sądu, aby bank poinformował kredytobiorcę o ryzyku kursowym, co nastąpiło zarówno na etapie składania wniosku o kredyt i składanych wraz z nim oświadczeń, jak i w przedmiotowej Umowie. Ostatecznie każdy kredytobiorca ryzyko to oceni inaczej. Na kredytobiorcy „odważnym”, „ryzykancie” nawet informacja o ryzyku wzrostu kursu waluty o 200% nie zrobi wrażenia, zaś inaczej zareaguje kredytobiorca „ostrożny” i „zapobiegliwy”. Sąd przyjął zatem, że strona powodowa posiadała pełną wiedzę na temat spłaty rat kredytu, to znaczy, że wysokość zadłużenia tytułem zaciągniętego kredytu (koszt kredytu), przeliczona na złotówki na dany dzień, podlega ciągłym wahaniom zgodnie z prawami rynków walutowych, w zależności od aktualnego kursu PLN i CHF, jak również miała świadomość istnienia kursu walutowego, jego wahań i tabel kursowych. Nie ma też wątpliwości, że wybierając zadłużenie w CHF, powodowie świadomie chcieli skorzystać z oprocentowania niższego w porównaniu z kredytem złotowym i tym samym skorzystać miesięcznie z niższej raty kredytu.

Na ważność Umowy kredytu nie wpływa również fakt, że waloryzacja kredytu jest dokonywana jednostronnie przez bank w oparciu o kurs waluty u niego obowiązujący. Powodowie zawierali Umowę dobrowolnie, zgadzając się na wprowadzenie do niej obecnie kwestionowanych przez nich klauzul. Zdecydowali się na wybór kredytu waloryzowanego kursem waluty obcej, co potwierdza zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym również zeznania powodów, o których wspomniano powyżej .

Podnoszone przez stronę powodową zarzuty dotyczące umowy o kredyt hipoteczny waloryzowanej do waluty CHF wynikają, w ocenie Sądu, ze wzrostu kursu franka szwajcarskiego, na który pozwany bank nie miał żadnego wpływu i z którego to wzrostu nie odniósł żadnej korzyści. Wzrost kursu CHF wynikał bowiem z działań Centralnego Banku Szwajcarii, który w 2011 r. i 2015 r. doprowadził do uwolnienia sztywnego kursu CHF do innych walut. Zmiana kursu waluty, obiektywnie niekorzystna dla kredytobiorcy, nie może stanowić podstawy do stwierdzenia, że zawarta przez niego umowa jest nieważna.

Uznać również należy, iż dopuszczalne było zawarcie z bankiem umowy o kredyt waloryzowany do waluty obcej. Przedmiotowa Umowa nie może być zatem uznana za bezwzględnie nieważną w związku z art. 58 k.c., gdyż nie narusza przepisów prawa, ani nie zmierza do obejścia ustawy, jak również nie jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.

W konsekwencji powyższych rozważań, przedmiotowa Umowa nie może być zatem uznana za bezwzględnie nieważną w związku z art. 58 k.c., gdyż nie narusza przepisów prawa, ani nie zmierza do obejścia ustawy, jak również nie jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Tym samym brak jest podstaw do stwierdzenia nieważności przedmiotowej Umowy i zasądzenia żądanej w roszczeniu kwoty.

Przechodząc do oceny roszczenia ewentualnego, należało rozważyć, czy powodów wiążą zakwestionowane przez nich postanowienia § 2 ust. 2 (wypłata kredytu) i § 6 ust. 1 (spłata kredytu w PLN z przeliczeniem za pomocą Tabeli kursów) umowy kredytu nr (...).

Uznanie kwestionowanych przez stronę powodową postanowień za abuzywne wymaga subsumpcji przepisu art. 385 1 § 1 k.c., zgodnie z którym postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Paragraf 2 powołanego przepisu wskazuje, że jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Z kolei paragraf 3 wskazanego artykułu definiuje nieuzgodnione indywidualnie postanowienia umowy jako te, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Zgodnie z § 4 powołanego przepisu ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje.

Zakres zastosowania przytoczonej regulacji art. 385 1 k.c. sprowadza się do umów zawieranych przez przedsiębiorców z konsumentami. Dotyczy on jedynie postanowień innych niż określające główne świadczenia stron, nieuzgodnionych z konsumentem indywidualnie. Ponadto przesłankami uznania postanowień umownych jest taka ich treść, która kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Należy wobec tego zbadać umowę wiążącą strony w aspekcie wszystkich powołanych przesłanek.

W ocenie Sądu w niniejszej sprawie należy zastosować tzw. kontrolę incydentalną, tj. zbadanie spornych postanowień pod kątem tego, czy wypełniły one znamiona przewidziane w art. 385 1 § 1 k.c. Strona powodowa wskazała, że nie wiążą jej postanowienia § 2 ust. 2 (stosowanie Tabeli kursów przy przeliczaniu wartości kredytu przy wypłacie) oraz § 6 ust. 1 (spłata kredytu). Treść kwestionowanych postanowień została opisana przez Sąd w części niniejszego uzasadnienia obejmującej uzasadnienie faktyczne sprawy, dlatego niecelowe jest ponowne ich przytaczanie w tym miejscu.

Zdaniem Sądu niedopuszczalne jest uproszczenie rozpoznania niniejszej sprawy poprzez odwołanie się tylko i wyłącznie do prejudycjalnego charakteru wyroków Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Tym samym dotychczasowe orzecznictwo nie ma decydującego wpływu na interpretację sprawy, albowiem każdorazowo sąd obowiązany jest do dokonania całościowej oceny materiału dowodowego w celu ustalenia wiążącej strony treści stosunku prawnego. Jak stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 19 grudnia 2003 r. (sygn. akt III CZP 95/03), kontrola dokonywana w trybie przepisów art. 479 36 -479 45 k.p.c. dotyczy nie analizy konkretnego stosunku zobowiązaniowego, lecz abstrakcyjnie rozumianej treści normatywnej wzorca umownego (niezależnie od tego nawet, czy znalazł on zastosowanie w następstwie zawarcia umowy), tj. na kontroli wzorca jako takiego, w oderwaniu od konkretnej umowy, której wzorzec dotyczy.

Rozszerzona prawomocność wyroku uznającego postanowienie wzorca umowy za niedozwolone, stosownie do obecnie dominującej linii orzeczniczej, o której mowa w art. 479 43 k.p.c., pod względem podmiotowym działa na rzecz wszystkich osób trzecich, ale wyłącznie przeciw pozwanemu przedsiębiorcy. Oznacza to, że omawiany wyrok od chwili wpisania uznanego niedozwolonego postanowienia wzorca umowy do rejestru prowadzonego przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów działa na rzecz wszystkich (strony powodowej i wszystkich osób trzecich), ale tylko przeciwko konkretnemu pozwanemu przedsiębiorcy (por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z 20 listopada 2015 r., sygn. III CZP 17/15, MoP 2016 nr 2, str. 59). Regulacja dotycząca rozszerzonej prawomocności wyroku Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumenta ma jednak to ograniczone znaczenie, że dotyczy wyłącznie postanowień objętych wzorcami umownymi, będących przedmiotem kontroli abstrakcyjnej (ogólne warunki umów, regulaminy), nie dotyczy zaś postanowień umów zawartych indywidualnie pomiędzy stronami. Sąd, w sytuacji ustalenia niedozwolonego charakteru postanowienia umownego powinien dokonać oceny skutków abuzywności klauzuli waloryzacyjnej, a w szczególności jej wpływu na wysokość świadczeń spełnionych przez powodów na rzecz pozwanego przy zastosowaniu niedozwolonego postanowienia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 24 października 2018 r., sygn. I ACa 324/18, niepubl.).

Wskazać trzeba, że postanowienia umowy kredytu, które łączą strony postępowania ustalone zostały w oparciu o preferencje powodów (konsumentów). Ostatecznie sama treść umowy, z wyjątkiem postanowień odzwierciedlających dane zawarte we wniosku kredytowym (wniosek kredytowy z dnia 26 sierpnia 2008 r., k. 186-189), nie była indywidualnie uzgadniana co do końcowego słownego brzmienia, lecz na kształt ostatecznie przyjętego wariantu tej umowy i w ogóle na decyzję o jej zawarciu decydujący wpływ mieli sami powodowie, o czym w dalszej części uzasadnienia.

Stosunek prawny wynikający z przedmiotowej umowy kredytu stawia powodów w sposób niebudzący wątpliwości w roli konsumentów, pozwanego zaś w roli przedsiębiorcy.

W judykaturze istnieje spór co do przyjęcia czy klauzule waloryzacyjne regulują świadczenie główne, czy też nie.

Zdaniem Sądu regulacje umowne związane z waloryzacją kredytu dotyczą głównych świadczeń stron. Co prawda ustawodawca nie określił, co należy rozumieć przez sformułowanie „główne świadczenia stron”, wskazane w art. 385 1 § 1 k.c., ale niewątpliwie są to takie elementy konstrukcyjne umowy, bez których uzgodnienia nie doszłoby do jej zawarcia. Pojęcie to z pewnością należy interpretować w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy. Powodowie kwestionowali zapisy ww. Umowy dotyczące indeksacji, a zatem sposobu przeliczenia udzielonego im kredytu i rozliczenia wpłat dokonywanych przez nich na rzecz pozwanego tytułem spłaty zaciągniętego zobowiązania. Pojęcie „głównych świadczeń stron” w odniesieniu do umowy należy rozpatrywać w kontekście art. 69 ust. 1 Prawa bankowego, zawierającego essentialia negotii umowy kredytu. Analizując kwestionowane przez powoda postanowienia umowne stwierdzić należy, że miały one wpływ na wysokość kredytu oraz wysokość poszczególnych rat. Stanowiły częściowo klauzulę waloryzacyjną, która wprost oddziałuje na wysokość świadczenia głównego stron. Z uwagi na powyższe, nie ulega wątpliwości, że w niniejszej sprawie nie wystąpiła podstawowa przesłanka wynikająca z art. 385 1 § 1 k.c. Kwestionowane postanowienia określały bowiem główne świadczenia stron, a strona powodowa nie wykazała, aby zostały one sformułowane w sposób niejednoznaczny. Omawiane regulacje odwołują się wprost do kursu kupna lub sprzedaży waluty obowiązującego w pozwanym banku w chwili wypłaty lub spłaty kredytu. Wskazać również należy, że kredytujący bank de facto nie miał technicznej możliwości wykonania umowy w inny sposób niż w oparciu o własne tabele kursów. Zdaniem Sądu treść tych postanowień nie budzi wątpliwości.

Przyjmując nawet, że postanowienia te – jako dotyczące głównych świadczeń stron – nie zostały określone w sposób jednoznaczny, ewentualnie, że regulacje dotyczące waloryzacji nie regulują głównych świadczeń stron, to żądanie pozwu również nie zasługiwało na uwzględnienie.

W przedmiotowej sprawie należy zwrócić uwagę na realia zawierania umów w sprawach takich jak niniejsza, polegające na tym, że z jednej strony bank posiada pewną paletę produktów finansowych do wyboru i uzgodnienia, zaś z drugiej strony konsument zgłasza swoje konkretne potrzeby (najpierw w drodze ustnej, a po dopasowaniu konkretnego instrumentu do jego potrzeb – w drodze wniosku o udzielenie kredytu). Niewątpliwie, z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, że powód chciał sfinansować zakup mieszkania i poszukiwał produktu finansowego (kredytu), który zapewniłby uzyskanie potrzebnej kwoty, przy jednocześnie możliwie najniższych kosztach uzyskania kredytu. W rezultacie zgłoszone przez kredytobiorcę potrzeby wywołały ze banku reakcję w postaci przedstawienia oferty, która mogłaby sprostać zgłoszonym potrzebom. Po otrzymaniu satysfakcjonującej oferty powodowie de facto nie pretendowali nawet do ingerencji w treść postanowień. Trudno natomiast podważyć fakt, że mimo braku prób wpływania na kształt umowy, mieli prawo to zrobić. Jakkolwiek strona powodowa w okolicznościach niniejszej sprawy w zasadzie nie wywierała wpływu na konkretne brzmienie kwestionowanych postanowień końcowej Umowy, to należy zauważyć, że kształt zaproponowanych warunków umownych był zdeterminowany potrzebami powodów świadomie przez nich zgłoszonymi. Ponadto strona powodowa nie podnosiła twierdzeń jakoby poszczególne zapisy Umowy były dla niej nieodpowiednie w momencie jej zawierania. Sąd zaznacza, że wskazane okoliczności nie obalają wprawdzie przesłanki nieuzgodnienia indywidualnego kwestionowanych postanowień z konsumentem, ale mają zdecydowany wpływ na ocenę zaistnienia dalszych przesłanek, o których mowa w przepisie art. 385 1 k.p.c. (rażącego naruszenia interesu konsumenta i sprzeczności dobrymi obyczajami).

W odniesieniu do przesłanek sprzeczności postanowień z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesów konsumenta, a także naruszenia zasad współżycia społecznego Sąd uznał, że strona powodowa nie wykazała zajścia tychże przesłanek w niniejszym postępowaniu, co do żadnej ze spornych klauzul.

Jak podnosi się w doktrynie i orzecznictwie „dobre obyczaje” są w zasadzie odpowiednikiem „zasad współżycia społecznego”. Zgodnie z utrwaloną judykaturą do zasad tych zalicza się reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością, aprobowanymi społecznie zasadami. W rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku, zaś „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku zobowiązaniowym. Rażące naruszenie należy interpretować jako znaczne odbieganie przyjętego uregulowania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków. Naruszenie interesów konsumenta ma być niewątpliwe, bezsporne i nacechowane znacznym ujemnym ładunkiem (por. m. in. wyrok Sądu Najwyższego z 13 lipca 2005 r., sygn. I CK 832/04, Biul. SN 2005 nr 11).

Wskazane w tym przepisie formuły prawne, służą do oceny tego, czy standardowe klauzule umowne zawarte we wzorcu umownym przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta (por. wyrok Sądu Najwyższego z 13 lipca 2005 r., sygn. I CK 832/2004, Biul. SN 2005/11/13). Nie jest zatem wystarczające ustalenie nierównomiernego rozkładu praw i obowiązków stron umowy (sprzeczność z dobrymi obyczajami), lecz konieczne jest stwierdzenie prawnie relewantnego znaczenia tej nierównowagi (rażące naruszenie interesów konsumenta).

W kontekście stosunków prawnych łączących bank z jego klientami (stosunków umownych o charakterze ekonomicznym) przyjąć należy, że zasady współżycia społecznego wymagają od stron tych stosunków uczciwości (uczciwego obrotu) oraz lojalności. Powodowie złożyli wniosek kredytowy (k. 145-147) oraz zostali zapoznani z ryzykiem kursowym, ryzykiem zmiany stopy procentowej oraz oprocentowania (k. 150-154). W takiej sytuacji brak jest podstaw dla twierdzenia, że Umowa, którą zawarli, narusza zasady współżycia społecznego czy też dobre obyczaje.

Strona powodowa nie wykazała również, by kurs CHF z tabeli kursowej pozwanego banku był ustalony dowolnie, a w szczególności z rażącym pokrzywdzeniem interesów kredytobiorcy. Sąd zważył, że ustawodawca nie sprecyzował stopnia szczegółowości postanowień przewidujących sposób i termin ustalania przez bank kursu wymiany walut, na podstawie którego obliczane są raty kapitałowo-odsetkowe. Zdaniem Sądu, sporne postanowienia zostały sformułowane na tyle precyzyjnie, na ile pozwala na to materia, której one dotyczą, a stosowanie przez bank dyrektyw wyznaczania kursów walutowych i spreadu skutkowało tym, że podążały one za kursami rynkowymi.

Zdaniem Sądu, nie do zaakceptowania natomiast jest koncepcja przedstawiona przez stronę powodową dotycząca kredytu złotowego z oprocentowaniem LIBOR, a de facto taką koncepcję zawierał wniosek dowodowy powodów o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego, w której nastąpiłaby niedopuszczalna zmiana przedmiotu świadczenia głównego. W takim przypadku doszłoby bowiem do zniekształcenia konstrukcji prawnej i ekonomicznej takiego typu kredytów z uwagi na zastosowanie do kredytu złotowego nieadekwatnego wskaźnika oprocentowania. Kredyt złotówkowy podlega bowiem oprocentowaniu zmiennym wskaźnikiem WIBOR (plus stała marża banku), o którego wahaniach decydują inne czynniki, aniżeli czynniki w odniesieniu do wskaźnika LIBOR. Sąd nie ma też wątpliwości, że wybierając zadłużenie w walucie szwajcarskiej, powodowie świadomie chcieli skorzystać z niższego oprocentowania (LBOR) w porównaniu z kredytem złotowym (gdzie obowiązywał WIBOR) i tym samym miesięcznie niższej raty kredytu.

O rażącym naruszeniu interesów konsumenta można mówić wtedy, gdy dochodzi do istotnej oraz nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta. Rażące naruszenie należy interpretować jako znaczne odbieganie przyjętego uregulowania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków. Naruszenie interesów konsumenta ma być niewątpliwe, bezsporne i nacechowane znacznym ujemnym ładunkiem (por. m. in. wyrok Sądu Najwyższego z 13 lipca 2005 r., sygn. I CK 832/04, Legalis nr 71468).

Mając powyższe na uwadze, zdaniem Sądu, powodowie nie wykazali, aby ich interesy jako konsumentów w omawianym stosunku zobowiązaniowym zostały w jakikolwiek sposób naruszone. W chwili zawierania Umowy wiedzieli o tym, że kredyt jest waloryzowany do waluty obcej, mieli wiedzę w zakresie postanowień dotyczących ryzyka walutowego, oprocentowania, zabezpieczenia kredytu i początkowo odnosili wymierne korzyści z wyboru tego rodzaju instrumentu finansowego.

Okoliczności sprawy i dokonana ocena dowodów prowadzą do wniosku, iż wpłacane przez powodów na rzecz pozwanego banku na podstawie postanowień Umowy kredytu kwoty nie stanowią świadczenia nienależnego. Uiszczane są na ważnej podstawie, a powodowie zobowiązani są względem pozwanego banku.

Żądanie powodów, zdaniem Sądu, jest również sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, tj. zasadą uczciwego postępowania w obrocie gospodarczym, równego traktowania kontrahentów czy lojalności. Gdyby bowiem roszczenie strony powodowej zostało uwzględnione, a pozwany zobowiązany zostałby do zapłaty dochodzonych przez powodów kwot, pomimo że powodowie zrealizowali cel umowy, tj. przez wiele lat korzystali z udostępnionego im kapitału i nabyli określony majątek, to stanowiłoby to naruszenie praw osób, które w tym samym okresie planowały zaciągnięcie kredytu, jednak z uwagi na ryzyko związane z kredytem indeksowanym nie zdecydowały się na jego zawarcie i zaciągnęły kredyt złotówkowy, który w tym czasie był znacznie mniej korzystny finansowo.

Zasadą jest, że każde przejście wartości majątkowej z jednej osoby na drugą musi być prawnie uzasadnione. W związku z tym stosownie do art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby nie było to możliwe, do zwrotu jej wartości.

Przepis ten – w myśl art. 410 § 1 k.c. – stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (§ 2).

Okoliczności sprawy i dokonana ocena dowodów prowadzą do wniosku, iż wpłacone przez powodów na rzecz pozwanego, na podstawie postanowień Umowy kredytu kwoty nie stanowią świadczenia nienależnego. Uiszczane były na ważnej podstawie, a powodowie zobowiązani byli względem pozwanego banku. Sąd nie dopatrzył się podstaw nieważności przedmiotowej Umowy, w związku z tym żądania powodów nie znajdują uzasadnienia. Sąd nie uznał kwestionowanych postanowień umowy za niedozwolone, tym samym powództwa główne oraz ewentualne, podlegały oddaleniu w całości (pkt I wyroku).

Zgodnie z art. 108 § 1 k.c. sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym postępowanie w instancji. Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu w niniejszej sprawie stanowi przepis art. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).

W niniejszej sprawie Sąd, w myśl przepisu art. 108 § 1 zd. 2 k.p.c., rozstrzygnął jedynie o zasadach ponoszenia kosztów procesu ustalając, że powód przegrał proces w 100% i pozostawił rozliczenie kosztów postępowania referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się niniejszego wyroku, o czym orzekł w punkcie II wyroku.

Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł jak w wyroku.