Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Pa 102/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 marca 2024 roku

Sąd Okręgowy w(...) VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Andrzej Stasiuk

po rozpoznaniu w dniu 22 marca 2024 roku w (...)

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa S. D.

przeciwko Sądowi Rejonowemu (...)

o wynagrodzenie za pracę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w (...) IV Wydziału Pracy z dnia 18 października 2023 roku, sygn. akt IV P 71/23

oddala apelację.

SSO Andrzej Stasiuk

Sygn. akt VI Pa 102/23

UZASADNIENIE

Powódka - S. D. wniosła o zasądzenie od pozwanego - Sądu Rejonowego (...) kwoty w łącznej wysokości 14.365,09 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od poszczególnych kwot i dat wskazanych w pozwie, tytułem wyrównania wynagrodzenia za lata 2021 i 2022. Powódka wniosła także o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu.

Uzasadniając swoje stanowisko powódka wskazała, że jest sędzią Sądu Rejonowego (...) a jej wynagrodzenie kształtuje się w pierwszej stawce wynagrodzenia zasadniczego z zastosowaniem mnożnika 2,05, przy czym przysługuje jej także dodatek za długoletnią pracę (18 lat). Jako podstawę swojego roszczenia powódka wskazała art. 91 § 1c ustawy z 27 lipca 2001 roku Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. z 2023 roku poz. 217), który reguluje wysokość wynagrodzenia należnego sędziom sądów powszechnych. W ocenie powódki strona pozwana w latach 2021-2022 wypłacała jej zaniżone wynagrodzenie, które nie było obliczane na podstawie powyżej wskazanego przepisu, lecz na podstawie przepisów ustaw okołobudżetowych. Zdaniem powódki przepisy te były niezgodne zarówno z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej oraz z prawem unijnym, wobec czego pozwany powinien odmówić ich stosowania.

Strona pozwana Sąd Rejonowy (...) w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu.

Strona pozwana przyznała, że w latach 2021-2022 wypłacała powódce wynagrodzenie w oparciu o przepisy wprowadzanych ustaw okołobudżetowych, podkreślając, że jako pracodawca (będący w dodatku jednostką budżetową) nie miała możliwości swobodnego ustalania wynagrodzenia dla danego pracownika, zwłaszcza jeżeli kwestia jego wynagrodzenia została szczegółowo uregulowana przez ustawodawcę. Ponadto pozwany nie mógł samoistnie stwierdzić niezgodności wskazanych przez powódkę przepisów z Konstytucją i następnie odmówić ich zastosowania.

Powódka na rozprawie 18 października 2023 roku rozszerzyła powództwo w ten sposób, że wniosła o zasądzenie od strony pozwanej sumy wynagrodzenia, które wynika z zestawienia przedstawionego przez pracodawcę, a także domagała się zasądzenia różnicy między wypłaconym dodatkowym rocznym wynagrodzeniem a należnym przy uwzględnieniu prawidłowo obliczonego wynagrodzenia za pracę, którego kwota została prawidłowo obliczona przez pracodawcę.

Wyrokiem z dnia 18 październik 2023 roku Sąd Rejonowy (...) (sygn. akt IV P 71/23), w punkcie I sentencji zasądził od strony pozwanej Sądu Rejonowego (...) S. na rzecz powódki S. D. kwotę 18.101,95 zł tytułem wynagrodzenia za pracę, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwot:

- 440,50 złotych od 2 lutego 2021 roku do dnia zapłaty,

- 440,50 złotych od 2 marca 2021 roku do dnia zapłaty,

- 440,50 złotych od 1 kwietnia 2021 roku do dnia zapłaty,

- 440,50 złotych od 2 maja 2021 roku do dnia zapłaty,

- 440,50 złotych od 1 czerwca 2021 roku do dnia zapłaty,

- 440,50 złotych od 1 lipca 2021 roku do dnia zapłaty,

- 440,50 złotych od 3 sierpnia 2021 roku do dnia zapłaty,

- 440,50 złotych od 1 września 2021 roku do dnia zapłaty,

- 440,50 złotych od 1 października 2021 roku. do dnia zapłaty,

- 417,78 złotych od 2 listopada 2021 roku do dnia zapłaty,

- 447,74 złotych od 1 grudnia 2021 roku do dnia zapłaty,

- 444,30 złotych od 2 stycznia 2022 roku do dnia zapłaty,

- 1.089,03 złotych od 1 lutego 2022 roku do dnia zapłaty,

- 1.485,41 złotych od 1 marca 2022 roku do dnia zapłaty,

- 913,33 złotych od 1 kwietnia 2022 roku do dnia zapłaty,

- 1.089,03 złotych od 3 maja 2022 roku do dnia zapłaty,

- 1.089,03 złotych od 1 czerwca 2022 roku do dnia zapłaty,

- 1.089,03 złotych od 1 lipca 2022 roku do dnia zapłaty,

- 1.089,03 złotych od 2 sierpnia 2022 roku do dnia zapłaty,

- 1.089,03 złotych od 1 września 2022 roku do dnia zapłaty,

- 1.089,03 złotych od 1 października 2022 roku do dnia zapłaty,

- 1.089,03 złotych od 2 listopada 2022 roku do dnia zapłaty,

- 1.089,03 złotych od 1 grudnia 2022 roku do dnia zapłaty,

- 627,62 złotych od 3 stycznia 2023 roku do dnia zapłaty;

- oddalił powództwo w powstałym zakresie (punkt II sentencji) oraz nadał wyrokowi w punkcie I. rygor natychmiastowej wykonalności w zakresie kwoty 11.000 zł (punkt III sentencji).

Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

S. D. jest sędzią w Sądzie Rejonowym (...). Jej uposażenie jest określane według pierwszej stawki awansowej. Podstawę ustalenia wysokości wynagrodzenia S. D. od 1 stycznia 2021 roku, przy zastosowaniu przypisanego jej mnożnika 2,05 oraz dodatku za długoletnią pracę w wysokości 16%, a od 15 listopada 2021 roku – 17% uposażenia zasadniczego, stanowiło przeciętne miesięczne wynagrodzenie w drugim kwartale 2019 roku ogłaszane w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej Monitor Polski przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego na podstawie art. 20 pkt 2 ustawy z 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z FUS (Dz. U. z 2023 roku poz. 1251), wynosiło ono 4.839,24 złotych. Obliczona na tej podstawie wysokość wynagrodzenia zasadniczego powódki w 2021 roku wynosiła 9.920,44 złotych. Wysokość miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego, obliczonego według zasad określonych w art. 91 § 1 c ustawy z 27 lipca 2021 roku Prawo o ustroju sądów powszechnych, wynosiłaby 10.300,18 złotych.

Podstawę uposażenia od 1 stycznia 2022 roku stanowiło z kolei przeciętne wynagrodzenie z drugiego kwartału 2020 roku ogłaszane w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej Monitor Polski przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego na podstawie art. 20 pkt 2 ustawy z 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z FUS, które wynosiło 5.050,48 złotych. Dodatek za długoletnią pracę do 14 listopada 2022 roku wynosił 17%, a od 15 listopada 2022 roku – 18% uposażenia zasadniczego. Stąd wysokość wynagrodzenia zasadniczego powódki w 2022 roku wyniosła 10.353,48 złotych. Wysokość miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego, obliczonego według zasad określonych w art. 91 § 1 c ustawy z 27 lipca 2021 roku Prawo o ustroju sądów powszechnych, wynosiłaby 11.284,27 złotych.

Sąd Rejonowy (...) w lutym 2022 roku wypłacił powódce 11.449,37 złotych dodatkowego rocznego wynagrodzenia, podczas gdy wysokość tego wynagrodzenia przy zastosowaniu art. 91 § 1 c ustawy z 27 lipca 2021 roku Prawo o ustroju sądów powszechnych powinna wynieść 11.939,09 złotych.

W ocenie powódki zaszła konieczność zwrócenia się przez Sąd Rejonowy (...)z pytaniem prawnym do Trybunału Konstytucyjnego odnośnie konstytucyjności przepisów stanowiących podstawę zamrożenia wynagrodzenia sędziów przez kolejne lata.

Sąd Rejonowy uznał powództwo za zasadne w przeważającej części, wskazując, iż zakres oddalenia powództwa wynika z oznaczenia innej daty początkowej naliczania odsetek ustawowych za opóźnienie.

Na wstępnie Sąd I instancji wskazał, iż stan faktyczny w niniejszej sprawie był w zasadzie bezsporny. Strona pozwana nie kwestionowała zasadniczych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności dotyczących zasad obliczania wysokości przysługującego powódce wynagrodzenia oraz jego wysokości. Tym samym rozstrzygnięcie opierało się o zagadnienia prawne, których badanie należy rozpocząć od przedstawienia unormowań określających zasady kształtowania uposażenia sędziów.

Sąd Rejonowy wskazał, iż kwestię tę reguluje przepis art. 91 § 1c ustawy z 27 lipca 2001 roku Prawo o ustroju sądów powszechnych, zgodnie z którym podstawę ustalenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego w danym roku stanowi przeciętne wynagrodzenie w drugim kwartale roku poprzedniego, ogłaszane w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski” przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego na podstawie art. 20 pkt 2 ustawy z 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Artykuł 91 § 1d Prawa o ustroju sądów powszechnych stanowi zaś, że jeżeli przeciętne wynagrodzenie, o którym mowa w § 1c jest niższe od przeciętnego wynagrodzenia ogłoszonego za drugi kwartał roku poprzedzającego - przyjmuje się podstawę ustalenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego w dotychczasowej wysokości. Celem tej regulacji było zapobiegnięcie realnemu zmniejszeniu wartości uposażenia w sytuacji, kiedy to przeciętne wynagrodzenie jest niższe niż analogiczne, ogłoszone w roku poprzedzającym. Obecny model urealnienia uposażenia sędziów stanowi konsekwencję wejścia w życie ustawy z 20 marca 2009 roku o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 56, poz. 459), a jego istotę można sprowadzić do iloczynu przeciętnego wynagrodzenia w II kwartale roku poprzedzającego i stosownego mnożnika (w przypadku powódki wynoszącego 2,05). Wcześniej był to podlegający waloryzacji iloczyn kwoty bazowej i owego mnożnika. W nowej koncepcji (obowiązującej obecnie) ustawodawca przyjął więc nie waloryzację, lecz koncepcję progresywnego wynagrodzenia. Oczywistym pozostaje więc, że celem wprowadzenia wskazanych powyżej przepisów było uniezależnienie wysokości świadczeń od wahań koniunktury gospodarczej, w tym przejściowych trudności finansowych kraju.

Sąd Rejonowy zgodził się ze stroną powodową, że począwszy od 2021 roku ustawodawca pozostaje w sprzeczności z tak ustalonymi zasadami. Pierwszy wyłom stanowiło unormowanie art. 12 ust. 1 ustawy z 19 listopada 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2021 (Dz. U. z 2020 roku poz. 2400). Wtedy to określono, że podstawę ustalenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego w 2021 roku nie będzie stanowić przeciętne miesięczne wynagrodzenie w II kwartale roku poprzedzającego, jak miało to miejsce dotychczas (a więc w tym przypadku byłby to II kwartał 2020 roku), lecz przeciętne miesięczne wynagrodzenie w II kwartale 2019 roku, ogłaszane w trybie i na podstawie wcześniej przedstawionej.

W kolejnym roku ustawodawca powielił powyższy zabieg i w art. 8 ust. 1 ustawy 17 grudnia 2021 roku o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2022 (Dz. U. z 2022 roku poz. 2445), jako podstawę kształtowania wynagrodzeń sędziów w 2022 roku przyjął przeciętne miesięczne wynagrodzenie z II kwartału roku 2020, a nie 2021, jak wynikałoby to z treści art. 91 § 1c ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych. Niewątpliwie doszło więc do oczywistej sprzeczności ustawowej pomiędzy regulacjami zawartymi w art. 91 § 1c ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych z jednej strony, a regulacjami zawartymi w kolejnych ustawach okołobudżetowych na lata 2021 i 2022 z drugiej. Rozstrzygnięcie powyższej kolizji było zatem konieczne dla zbadania zasadności dochodzonego przez stronę powodową roszczenia w postaci wyrównania należnego jej wynagrodzenia za lata 2021 i 2022.

Sąd Rejonowy podkreślił, że wprowadzając odstępstwa od systematycznego, corocznego kształtowania wynagrodzeń sędziów w oparciu o przeciętne wynagrodzenie z II kwartału roku poprzedzającego, ustawodawca nie dokonał żadnej zmiany unormowania art. 91 § 1c Prawa o ustroju sądów powszechnych, ani też formalnie nie zawiesił jego mocy obowiązującej. W sytuacji wątpliwości dotyczącej mocy obowiązującej przepisów o sprzecznej treści zawartych w aktach prawnych wydanych w różnym czasie i w sytuacji, kiedy przepisy późniejsze nie uchylają wcześniejszych, należy przyznać prymat przepisowi późniejszemu, zgodnie z zasadą lex posterior derogat legi priori (tak też uchwała Sądu Najwyższego z 27 maja 1993 roku, I PZP 12/03, L., wyrok z 12 kwietnia 1994 roku, I PRN 12/94, L. czy wyrok z 21 czerwca 1994 roku, I PRN 38/94, L.). Sąd Rejonowy wskazał, że technika legislacyjna polegająca na uchyleniu mocy obowiązującej przepisu ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych przez późniejszy przepis tej samej rangi i przy braku wyraźnej klauzuli derogacyjnej, co do zasady może być uznana za dopuszczalną i zgodną z normami rangi konstytucyjnej. Warunkiem zastosowania tej techniki jest jedynie to, aby normy prawne nie były stanowione jednocześnie i aby norma późniejsza nie była hierarchicznie niższa od normy wcześniejszej (tak też orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 8 listopada 1994 roku, I P 1/94 OTK 1994, cz. II, poz. 37 oraz z 12 stycznia 1995 roku, K 12/94, OTK 1995, cz. II, poz. 2).

Sąd Rejonowy podkreślił, iż ustawy okołobudżetowe w systemie źródeł prawa są aktami posiadającymi moc tożsamą do zwykłych ustaw. Odmienne ich usytuowane lub przypisanie im innego znaczenia, wymagałoby wyraźnej podstawy konstytucyjnej. Tym samym każda ustawa późniejsza może uchylić wcześniejszą, jak i ustanowić czasowe wyjątki od jej postanowień (tak też orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 21 listopada 1994 roku, K 4/94, OTK 1994 cz. II poz. 39). Nie ma więc w tym wypadku możliwości zastosowania reguł kolizyjnych wynikających z nadrzędności jednej ustawy nad drugą. Prawo o ustroju sądów powszechnych reguluje ustrój i organizację sądownictwa powszechnego, a wymienione wcześniej ustawy okołobudżetowe dotyczące lat 2021-2022 mają charakter epizodyczny. Nie zmienia to jednak faktu, że polskie prawo konstytucyjne nie zna kategorii ustaw organicznych, a więc aktów o mocy prawnej sytuującej się pomiędzy konstytucją a zwykłą ustawą. Brak jest podstaw do różnicowania mocy prawnej nawet tak doniosłej ustawy, jaką jest Prawo o ustroju sądów powszechnych i twierdzenia, że jej moc jest wyższa niż moc ustaw okołobudżetowych (tak też orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 8 listopada 1994 roku, P 1/94). Tym samym przypadki materialnej sprzeczności pomiędzy ustawami muszą być rozpatrywane na tle ogólnych zasad określających wzajemne stosunki norm o tej samej mocy prawnej. Jedną z tych zasad jest przyznanie ustawie późniejszej nieograniczonej w zasadzie możliwości ingerowania w treść ustaw wcześniejszych i modyfikowania, uchylania czy zawieszania ich postanowień. W braku wyraźnie odmiennych stwierdzeń konstytucyjnych nie ma podstaw, aby uznać, że zasada lex posterior derogat priori nie może odnosić się do relacji pomiędzy ustawą „stałą”, a epizodyczną. Trybunał Konstytucyjny zwracał już wielokrotnie uwagę, że relacje pomiędzy normami zawartymi w ustawach zwykłych nie mogą być rozpatrywane w kategoriach niezgodności hierarchicznej norm (tak m.in. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 18 października 1994 roku, K 2/94, OTK 1994/2/36, a także K 14/91; K 13/92; K 10/92). Tym samym niezasadnym byłoby rozstrzygnięcie powstałej kolizji ustawowej poprzez wskazanie ustawy nadrzędnej (lex superior derogat legi inferiori).

Rozstrzygając opisaną wcześniej kolizję ustaw, Sąd Rejonowy wskazał, iż należy rozważyć kwestię tego, czy normę kolizyjną dla stwierdzonej sprzeczności stanowi przepis art. 109 ust. 5 ustawy z 27 sierpnia 2009 roku o finansach publicznych (Dz.U. z 2023 roku poz. 1270), zgodnie z którym ustawa budżetowa nie może zawierać przepisów zmieniających inne ustawy. Podkreślił, iż należy zauważyć, że przepisy dotyczące wstrzymania waloryzacji wynagrodzenia sędziów nie były zamieszczane w ustawie budżetowej, lecz w ustawach okołobudżetowych, zaś przepis art. 109 ust. 5 dotyczy samej ustawy budżetowej. Co prawda brak jest legalnej definicji pojęcia „ustawy budżetowej”, lecz ustawodawca posłużył się „pojęciem zastanym” (S. Rozmaryn, Konstytucja, s. 114–115). Uznaje się tym samym, że ustawa budżetowa to „akt prawny, uchwalany corocznie przez parlament w celu określenia budżetu państwa oraz jego powiązań z innymi planami finansowymi państwa” (C. K., w: System PrFin, t. II, 2010, s. 201), „forma, w jakiej uchwalany jest budżet państwa”. Ustawa budżetowa określana jest także jako „podstawa prowadzenia gospodarki finansowej państwa (publiczny akt zarządzania finansowego państwem)”. Przepis art. 109 ust. 5 ustawy o finansach publicznych wprowadza zakaz obładowania ustawy budżetowej, przy czym zakaz ten omijany jest właśnie z pomocą tzw. ustaw okołobudżetowych, których pojawienie się związane było z wyrażeniem przez Trybunał Konstytucyjny tejże zasady obładowania ustawy budżetowej (por. M. Z., Budżet, s. 111–118; C.K., Odmienności, s. 13, Ustawa o finansach publicznych. Komentarz, red. dr A. S. 2023). Ustawy dotyczące wykonania budżetu na lata 2021-2022 należą do takich właśnie ustaw okołobudżetowych i ich zakaz wyrażony w art. 109 ust. 5 ustawy o finansach publicznych nie dotyczy. Tym samym art. 109 ust. 5 ustawy o finansach publicznych nie rozstrzyga ocenianej w niniejszej sprawie kolizji ustaw.

W następnej kolejności Sąd Rejonowy przeszedł do rozważań dotyczących zgodności poczynań ustawodawczych i wykreowanego na nowo modelu kształtowania wynagrodzeń sędziów z normami rangi konstytucyjnej. Wskazał, iż w polskim porządku prawno-konstytucyjnym Trybunał Konstytucyjny jest jedynym organem dysponującym kompetencją do eliminacji przepisu z obrotu prawnego. Sposobem rozstrzygnięcia wątpliwości dotyczących zgodności przepisu ustawy z postanowieniami Konstytucji jest skierowanie pytania prawnego przez sąd do Trybunału, o czym stanowi art. 193 Konstytucji RP, zgodnie z którym każdy sąd może przedstawić Trybunałowi Konstytucyjnemu pytanie prawne co do zgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi lub ustawą, jeżeli od odpowiedzi na pytanie prawne zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem. Tylko ten organ może w sposób władczy orzec, że zaskarżony przepis ustawy jest zgodny z Konstytucją, względnie pozbawić go mocy obowiązującej w razie jego niekonstytucyjności (art. 190 Konstytucji RP). Sąd natomiast jest obowiązany stosować ustawę, bowiem według art. 178 ust. 1 Konstytucji RP sędziowie podlegają tylko Konstytucji i ustawom.

Sąd Rejonowy uznał, iż brak jest podstaw do skierowania w tej sprawie pytania do Trybunału Konstytucyjnego. Orzekanie o zgodności ustaw z Konstytucją (art. 188 ust. 1 Konstytucji RP) nie jest tożsame z dokonywaniem oceny konstytucyjności przepisu mającego zastosowanie w konkretnej sprawie przez sąd orzekający. Należy zauważyć, że Sąd Najwyższy już w uchwale z 4 lipca 2001 roku, III ZP 12/01, OSNP 2002/2/34), a więc w uchwale podjętej na długo przed aktualnymi sporami dotyczącymi praworządności i roli Trybunału, podkreślił, że odmowa zastosowania przepisu ustawy uznanego przez sąd za sprzeczny z Konstytucją nie narusza kompetencji Trybunału Konstytucyjnego. Istota tego stanowiska bazowała na wskazaniu, że przedmiot orzekania sądu dotyczy indywidualnego stosunku społecznego, a Trybunał Konstytucyjny orzeka o prawie. Wykonując władzę sądowniczą (art. 10 ust. 2 Konstytucji) sąd sprawuje wymiar sprawiedliwości (art. 175 ust. 1 Konstytucji). Z kolei rola Trybunału przypomina bardziej władzę ustawodawczą tzw. ustawodawcy negatywnego (mimo że art. 10 ust. 2 Konstytucji zalicza go do władzy sądowniczej).

Sąd Rejonowy wskazał nadto na art. 8 ust. 2 Konstytucji RP, który daje podstawę do bezpośredniego stosowania Konstytucji w sytuacji, kiedy sąd stwierdzi konflikt między normami (zasadami, wartościami) konstytucyjnymi, a przepisem ustawy, który ma zastosować. Poprzez taki zabieg sąd nie wyeliminuje kwestionowanego przepisu z obrotu prawnego, lecz odmówi jego zastosowania w indywidualnej sprawie. Staje się to często aktualne w stosunkach prawnopracowniczych. Do bezpośredniego zastosowania Konstytucji sensu stricto doszło np. w wyroku Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego z 7 grudnia 1999 roku, I PKN 438/99, OSP 2000/11/174), w którym odmówiono zastosowania w sprawie regulacji ustawowej zawartej w art. 240 § 3 pkt 1 k.p. (por. również wyrok Sadu Najwyższego z 7 kwietnia 1998 r., I PKN 90/98, OSNP 2000/1/6).

Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, iż w niniejszej sprawie szczególne znaczenie ma pogląd wyrażony przez Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 20 lipca 2021 roku ( (...), LEX nr 3232398), zgodnie z którym dopuszczalność stosowania „rozproszonej kontroli konstytucyjnej” przez sądy ma miejsce w sytuacjach oczywistych, a więc, gdy w przeszłości Trybunał Konstytucyjny orzekał już o normie analogicznej do normy, która ma być zastosowana w danej sprawie, albo w przypadku powtórzenia niekonstytucyjnej normy przez ustawodawcę. W ten nurt wpisuje się wyrok z 17 marca 2016 roku, V CSK 377/15 (OSNC 2016/12/148), w którym Sąd Najwyższy co prawda potwierdził zasadę, że do orzekania o niekonstytucyjności ustaw i ich poszczególnych przepisów jest powołany wyłącznie Trybunał Konstytucyjny, ale przyjął, iż rozpoznawana przez niego sprawa jest wyjątkowa, gdyż niezgodność przepisu z Konstytucją jest oczywista, a ocena taka ma dodatkowe wsparcie w wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził uprzednio niezgodność z Konstytucją przepisu o takim samym brzmieniu co w obowiązującej obecnie ustawie. Pogląd ten podtrzymano w późniejszych orzeczeniach, jak wyroki Sądu Najwyższego z 20 lutego 2018 roku, V CSK 230/17 (Biul.SN 2018/6/11) i z 27 listopada 2019 roku, II CSK 493/18 (LEX nr 3226141). Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 12 grudnia 2012 roku, K 1/12 (OTK-A 2012/9/114), zajmował się już konstytucyjnością czasowego wstrzymania waloryzacji wynagrodzenia sędziów. Kontrola została wówczas zainicjowana wnioskiem Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego o zbadanie zgodności: art. 22 i art. 23 ustawy z 22 grudnia 2011 roku o zmianie niektórych ustaw związanych z realizacją ustawy budżetowej (Dz. U. Nr 291, poz. 1707) ze wskazanymi we wniosku przepisami konstytucyjnymi (głównie art. 2, art. 178 ust. 2 i art. 216 ust. 5 oraz art. 220 Konstytucji RP), a więc sytuacją analogiczną do badanej w tej sprawie. Kwestionowaną tam ustawą okołobudżetową ustawodawca unormował bowiem podstawę ustalenia wynagrodzenia zasadniczego sędziów sądów powszechnych oraz Sądu Najwyższego (art. 22 ust. 1 i art. 23 ust. 1) w roku 2012, w postaci przeciętnego wynagrodzenia w drugim kwartale 2010 roku. Odstąpił więc od ogólnej zasady ustalenia go w oparciu o przeciętne wynagrodzenie z II kwartału roku poprzedniego. W sferze faktycznej wynagrodzenia tej grupy pozostały w 2012 roku na tym samym poziomie, co w roku 2011. Z tego orzeczenia, a także z wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 8 listopada 1994 roku, I P 1/94, zapadłego jeszcze na gruncie tzw. Małej Konstytucji, wynika, że uznano za zgodną z zapisami konstytucyjnymi wskazaną technikę legislacyjną. W ocenie Trybunału nie naruszała ona zasady niedziałania prawa wstecz, ochrony praw nabytych, czy niewłaściwego vacatio legis. W wyroku z 12 grudnia 2012 roku wskazano, że w ustawie okołobudżetowej jej projektodawcy uzasadnili zamrożenie wynagrodzeń koniecznością zachowania równowagi budżetowej jako wartości konstytucyjnie chronionej. Ustalenie wynagrodzenia sędziów i prokuratorów na poziomie roku 2011 uznano za rozwiązanie epizodyczne, uzasadnione wyjątkową sytuacją finansów publicznych i nie powodującą zmiany samych zasad ustalania tych wynagrodzeń. Za sprawiedliwy uznano podział kosztów działań zmierzających do zwalczenia skutków kryzysu pomiędzy wszystkie grupy społeczne. W stanowisku prezentowanym podczas postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym podkreślano inne, realne działania oszczędnościowe, zmierzające do ograniczenia nierównowagi finansów publicznych. Jako wymienione działania wskazano między innymi: wprowadzenie wydatkowej reguły dyscyplinującej (czyli ograniczenie wzrostu wydatków dyskrecjonalnych i nowych wydatków prawnie zdeterminowanych do poziomu inflacji powiększonej o 1%), ustalenie docelowej reguły wydatkowej (zasady, że wzrost wydatków budżetu państwa na zadania publiczne nie może przekroczyć średniookresowego tempa wzrostu, wspierającej stabilność finansów publicznych), wprowadzenie planowania wieloletniego (również w jednostkach samorządu terytorialnego), opracowanie dodatkowej reguły stabilizującej wynik finansowy samorządów, „zamrożenie” skali podatkowej w podatku dochodowym od osób fizycznych, przeprowadzenie zmian w systemie emerytalnym (zmniejszenie składki przekazywanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do otwartych funduszy emerytalnych), czy też dążenie do stopniowego zrównania i podwyższania wieku emerytalnego oraz ograniczenie wcześniejszego przechodzenia na emeryturę. Poza tym ze względu na przekroczenie wartości referencyjnej deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych Rada Unii Europejskiej, zgodnie z art. 104 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską, zaleciła ograniczenie deficytu do wartości poniżej 3%, najpóźniej w 2012 roku. Polska została w tym czasie objęta tzw. procedurą nadmiernego deficytu. Jej sytuacja była więc monitorowana przez instytucje Unii Europejskiej, a w razie stwierdzenia braku działań naprawczych, mogły zostać nałożone sankcje finansowe (uzasadnienie wyroku TK w sprawie K 1/12 w zakresie zawierającym prezentację stanowisk stron). Trybunał Konstytucyjny uznał więc zakwestionowaną regulację, polegającą w istocie na jednorocznym zamrożeniu wynagrodzeń, za zgodną z Konstytucją. W dużej mierze, jak uzasadniał, stanowisko to wynikało z incydentalnego charakteru rozwiązania oraz z uwzględnienia trudnej sytuacji finansowej państwa, zagrażającej równowadze budżetowej, którą uznano za wartość konstytucyjną samą w sobie, konkurencyjną wobec wartości określonych w art. 178 Konstytucji. Istotne w orzeczeniu Trybunału było jednak to, że określono pewne warunki, którymi winien kierować się ustawodawca w takim przypadku, tak aby zamrożenie wynagrodzenia nie naruszało zasady niezawisłości sędziowskiej: (1) wynagrodzenia powinny być kształtowane w sposób wykluczający jakąkolwiek uznaniowość ze strony władzy wykonawczej, (2) wynagrodzenia powinny w dłuższym okresie czasu wykazywać tendencję wzrostową, nie mniejszą, niż przeciętne wynagrodzenie w sferze budżetowej, (3) w trudnej sytuacji budżetu państwa wynagrodzenia powinny być bardziej, niż wynagrodzenia wszystkich innych funkcjonariuszy i pracowników sfery budżetowej - chronione przed nadmiernie niekorzystnymi zmianami, (4) niedopuszczalne jest obniżenie w drodze normatywnej nominalnej wysokości wynagrodzenia, z wyjątkiem sytuacji, o której stanowi art. 216 ust. 5 Konstytucji (przekroczenia konstytucyjnego limitu zadłużenia). Trybunał podkreślił, że w demokratycznym państwie prawa, opartym na trójpodziale władz, nie jest dopuszczalne, aby jedna z nich była przez pozostałe władze osłabiana, co mogłoby w konsekwencji prowadzić do uzależnienia od pozostałych władz i obniżać jej autorytet. Podkreślono, że zamrożenie wynagrodzeń może być tolerowane tylko wyjątkowo, ze względu na inne wartości konstytucyjne, w szczególności ze względu na trudności budżetowe państwa, jeżeli występuje w kontekście szerszego programu oszczędnościowego. Nie może w żadnym wypadku stać się ono systematyczną praktyką. Z uwagi na brak możliwości wykreowania sztywnych reguł, ocena ewentualnych kolejnych regulacji musi uwzględniać uwarunkowania społeczno-gospodarcze i cały kontekst normatywny.

Sąd Rejonowy wskazał, iż w oparciu o prezentowane rozważania i wskazywane kryteria oceny regulacji wynagrodzeń, poddać należy w niniejszej sprawie ocenie realia i uzasadnienie rozwiązań normatywnych, jakie legły u podstaw odstąpienia w latach 2021-2022 od wyznaczonych pragmatyką służbową zasad ustalania wynagrodzeń sędziów.

Analiza uzasadnień poszczególnych projektów ustaw „okołobudżetowych” dotyczących lat: 2021, 2022 i 2023 świadczy o ich tendencyjności i instrumentalnym wykorzystywaniu. Możemy w nich przeczytać, że w związku z obecną sytuacją gospodarczą kraju spowodowaną epidemią C. 19 nastąpiła konieczność zamrożenia wynagrodzeń osób (w tym sędziów i prokuratorów), dla których podstawę obliczenia wynagrodzenia stanowi przeciętne wynagrodzenie w drugim kwartale roku poprzedniego ogłaszane przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. W roku 2021 podstawę ustalenia wynagrodzenia sędziów i prokuratorów określono na poziomie roku 2020, tj. na podstawie przeciętnego wynagrodzenia w drugim kwartale 2019 roku ogłoszonego w Komunikacie Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z 9 sierpnia 2019 roku (M. P. poz. 742). Wskazano, że nie zmienią się dotychczasowe zasady ustalania wynagrodzenia zasadniczego sędziów i prokuratorów w oparciu o przeciętne wynagrodzenie w drugim kwartale roku poprzedniego ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Przepisy niniejszej ustawy spowodują „zamrożenie” systemowej waloryzacji wynagrodzeń sędziów i prokuratorów tylko w roku 2021. Powyższa propozycja mieści się w ramach całości zmian związanych z „zamrożeniem” wielkości wynagrodzeń w sektorze finansów publicznych w celu zapewnienia równowagi budżetowej stanowiącej wartość konstytucyjną, od której zależy zdolność państwa do działania i wypełniania jego zadań... (druk sejmowy nr 641 z 30 września 2020 roku). W kolejnym roku w uzasadnieniu projektu ustawy „okołobudżetowej” na rok 2022 zaproponowano, „...aby w roku 2022 podstawę ustalenia wynagrodzenia sędziów i prokuratorów określono na podstawie przeciętnego wynagrodzenia w drugim kwartale 2020 roku ogłoszonego w Komunikacie Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z 11 sierpnia 2020 roku (M. P. z 2020 r. poz. 711) zwiększonego o kwotę 26 złotych, w następstwie czego podstawa ta wyniesie 5.050,48 złotych. Nie zmienią się ogólne zasady ustalania wynagrodzenia zasadniczego sędziów i prokuratorów w oparciu o przeciętne wynagrodzenie ogłaszane przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Przepisy niniejszej ustawy spowodują bowiem „zamrożenie” waloryzacji wynagrodzeń sędziów i prokuratorów liczonej na poziomie podstawy z roku 2021. Przyjęcie podstawy ustalenia wynagrodzenia na poziomie roku 2020 będzie równoznaczne ze wzrostem wynagrodzeń w roku 2022 w stosunku do roku 2021 o 4,37%...”. Ustawodawca, który w zasadzie w żaden sposób nie uzasadnił swojej decyzji, nie odniósł się do swojej deklaracji złożonej rok wcześniej, że „zamrożenie” systemowej waloryzacji wynagrodzeń sędziów i prokuratorów miało dotyczyć tylko 2021 roku. Sędziów, pomimo ustrojowych gwarancji wysokości ich wynagrodzeń, potraktowano razem z prokuratorami gorzej niż osoby wymienione w art. 2 ustawy z 3 marca 2000 roku o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi (Dz. U. z 2019 r. poz. 2136), a więc niż kierowników przedsiębiorstw państwowych, państwowych jednostek organizacyjnych posiadających osobowość prawną, agencji państwowych oraz państwowych jednostek budżetowych, w stosunku do których ustalono maksymalną wysokość wynagrodzenia miesięcznego przez przyjęcie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w czwartym kwartale 2020 roku (tj. 5.655,43 złotych) - art. 12 ustawy „okołobudżetowej” na rok 2022. Tym samym okazało się, że kwota bazowa wynagrodzeń w przypadku kierowników przedsiębiorstw i podmiotów państwowych była wyższa nie tylko od kwoty bazowej wynagrodzeń sędziów planowanej na 2022 rok, ale wyższa nawet od kwoty bazowej wynagrodzeń sędziowskich na rok 2022 ustalonej zgodnie z prawem (5.504,52 złotych).

Sąd Rejonowy zauważył, iż w tym świetle oszczędności poczynione w związku z zamrożeniem waloryzacji, a następnie redukcją wynagrodzeń sędziowskich nie są przeznaczane na walkę z deficytem budżetowym tylko na podwyżki wynagrodzeń sięgające od 40 do ponad 130% służące osobom tworzącym aparat państwowy.

Dalej Sąd Rejonowy wskazał, iż w uzasadnieniu projektu ustawy „okołobudżetowej” na rok 2023 zaproponowano „... ustalenie w roku 2023 wysokości wynagrodzeń sędziów, prokuratorów i innych pracowników, których wynagrodzenia są relacjonowane do wynagrodzeń sędziów i prokuratorów, w odniesieniu do kwoty 5.444,42 złotych, która zagwarantuje im wzrost wynagrodzeń o 7,8%, tj. na planowanym poziomie w 2023 roku dla pozostałych pracowników państwowej sfery budżetowej. Działanie takie podyktowane jest, jak wskazano w uzasadnieniu do ustawy budżetowej na 2023 rok, szczególnymi okolicznościami mającymi istotny wpływ na sytuację budżetową kraju. Jednocześnie ogromny wpływ na stan budżetu państwa w ostatnich latach miała pandemia C.-19 i jej skutki, rosyjska inwazja na Ukrainę, bezprecedensowy wzrost cen energii oraz zakłócenia w łańcuchach dostaw - utrudniają powrót do stanu normalności i przekładają się na potrzebę zabezpieczenia w budżecie państwa nowych niezbędnych wydatków. Wybuch wojny w Ukrainie znacząco zmienił perspektywy gospodarki w bieżącym i kolejnym roku. Wzrost niepewności, zaburzenia w handlu i na rynkach finansowych oraz globalny wzrost cen spowodował, że prognozowane tempo wzrostu w roku bieżącym i kolejnym będą niższe. Po stronie wydatkowej projektu budżetu państwa na rok 2023 zabezpieczono zatem niezbędne środki na kontynuację dotychczasowych, priorytetowych działań, jak również na realizację nowych w odpowiedzi na zaistniałą sytuację geopolityczną i makroekonomiczną. W trosce o dobro wspólne oczywistym jest sprawiedliwy podział kosztów związanych z zabezpieczeniem priorytetowych zadań Państwa, pomiędzy wszystkie grupy społeczne. Zaproponowany sposób ustalenia wynagrodzeń sędziów i prokuratorów w żaden sposób nie narusza niezależności wymiaru sprawiedliwości stanowiąc jednocześnie przejaw równości wszystkich obywateli wobec pojawiających się zagrożeń. Przyjęta wysokość wzrostu wynagrodzeń sędziów i prokuratorów jest zatem analogiczna do wysokości dotyczącej pozostałych pracowników wynagradzanych z budżetu państwa, a wynagrodzenia w tzw. ustawach kominowych oraz wynagrodzenia osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe nie uległy zwiększeniu na rok 2023 (...). Wyasygnowanie dodatkowych środków na wynagrodzenia dla tych grup oznaczałoby konieczność redukcji wydatków w pozostałych sferach działalności państwa, co mogłoby negatywnie wpłynąć na realizację innych zadań publicznych finansowanych ze środków budżetu państwa...”.

W założeniach do budżetu państwa na lata 2021-2022 przewidziano zamrożenie wynagrodzeń sędziów i przedstawicieli wąskiej grupy zawodów, której wynagrodzenie jest powiązane z regulacją zawartą w ustawie Prawo o ustroju sądów powszechnych, uzasadniając to za każdym razem ówczesną sytuacją gospodarczą kraju spowodowaną epidemią C.-19. Ustawodawca nie wyjaśnił przy tym, dlaczego zamrożeniu ulegają wynagrodzenia pewnych grup zawodowych (w tym sędziów), a innych już nie, w tym jakie były przesłanki, które decydowały o tym wyborze. Co istotne, w ustawie okołobudżetowej na 2021 rok projektodawca wyraźnie wskazał, że przepisy tej ustawy miały spowodować zamrożenie systemowej waloryzacji wynagrodzeń sędziów i prokuratorów tylko w roku 2021. W związku z wejściem w życie ustawy okołobudżetowej na 2021 roku powstał zatem swoisty konflikt dwóch wartości konstytucyjnych – z jednej strony zapewnienia sędziom wynagrodzenia godnego ich urzędu (a stanowiącego gwarancję sędziowskiej niezawisłości i tym samym prawidłowego funkcjonowania władzy sądowniczej w państwie), a z drugiej - równowagi i stabilności finansów publicznych (koniecznej dla normalnego funkcjonowania państwa, jako całości). Wybuch epidemii C.-19 w naszym kraju miał miejsce w pierwszym kwartale 2020 roku, a związane z jej wybuchem niepewności oraz chaos w podejmowanych na szybko działaniach na wielu płaszczyznach, w tym również przez R. czy Sejm, były w pełni zrozumiałe. Oczywistym jest również, że sporządzając ustawę okołobudżetową na koniec danego roku, nie jest projektodawcy znany sposób jej faktycznego wykonania w roku następnym, którego ustawa ta dotyczy. Należy jednak wskazać, że w przeciwieństwie do chociażby w opisanej wcześniej sytuacji z 2012 roku, kiedy to Trybunał Konstytucyjny wydał przywołany wyrok w sprawie I K 1/12, przepisy ustawy okołobudżetowej z 12 listopada 2021 roku nie zostały uchwalone w warunkach poważnych trudności budżetowych, zagrażających równowadze finansów publicznych. Rząd oraz Sejm nie podejmowali w 2021 roku szerokich działań naprawczych, a zamrożeniu wynagrodzeń sędziów nie towarzyszyło choćby wstrzymanie waloryzacji wynagrodzeń pracowników sfery budżetowej oraz uposażeń posłów i senatorów. Co prawda, według danych Ministerstwa Finansów, zadłużenie sektora finansów publicznych w Polsce w 2021 roku wzrosło, lecz już w 2022 roku zaczęło spadać, przy czym dług publiczny Polski za trzeci kwartał 2022 roku wyniósł 50,3%. Poziom ten znajdował się zdecydowanie poniżej średniej unijnej, która wynosiła 85,1%, jak i strefy euro, gdzie wynosiło 92,9%. Co więcej, zaplanowany na 2021 roku budżet został wykonany w sposób pozwalający na poczynienie w budżecie Skarbu Państwa oszczędności. Należy także podkreślić, że wiele działań władzy ustawodawczej i wykonawczej kłóci się z przyjętym wobec sędziów uzasadnieniem rozwiązania płacowego za lata 2021-2022. Nie tylko kontynuowano płatność tak zwanych „trzynastych emerytur”, w oparciu o rozwiązanie przyjęte ustawą z 9 stycznia 2020 roku o dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów, lecz kontynuowano rozwiązanie dotyczące także „czternastej emerytury” w oparciu o ustawę z 26 maja 2022 roku, a więc o kolejnym dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytur i rencistów. Jak wynika z oficjalnych danych rządowych koszt tych świadczeń w 2022 roku wyniósł 25 miliardów złotych, niezależnie od kosztów wynikających z ustawowej waloryzacji rent i emerytur.

Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, iż wskazywanie na ograniczenia budżetowe nie przeszkodziło także w przyjęciu blisko trzy miesiące przed ustawą okołobudżetową na 2022 rok rozwiązań zawartych w ustawie z 17 września 2021 roku o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1834), która zmieniła ustawę z 21 listopada 2021 roku o pracownikach samorządowych (Dz. U. poz. 1834). Ustawa nowelizująca i nowe rozporządzenie Rady Ministrów z 25 października 2021 roku w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych (Dz. U. poz. 1960) weszły już w życie 1 listopada. Ze wskazaną datą weszły w życie istotne zmiany dotyczące wynagrodzeń osób wchodzących w skład organów wykonawczych jednostek samorządu terytorialnego oraz diet radnych, które w sposób istotny zwiększyły wartość ich uposażeń. Minimalne wynagrodzenie tych osób nie może być niższe niż 80% maksymalnego wynagrodzenia określonego dla poszczególnych stanowisk w przepisach wydanych na podstawie art. 37 ust. 1 tejże ustawy. Ustalono przy tym, że maksymalne wynagrodzenie na danym stanowisku stanowi suma maksymalnego poziomu wynagrodzenia zasadniczego oraz maksymalnego poziomu dodatku funkcyjnego, a w przypadku wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), starostów oraz marszałków województwa - także kwoty dodatku. Po drugie, podniesiono także poziom maksymalnego wynagrodzenia wyżej wymienionych osób decydując, że nie może ono przekroczyć w okresie miesiąca 11,2-krotności kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe na podstawie przepisów ustawy z 23 grudnia 1999 roku o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw. Przed nowelizacją maksymalny poziom nie mógł przekroczyć 7-krotności kwoty bazowej. W ustawie budżetowej na rok 2021 kwota ta została określona na poziomie 1.789,42 złotych. Oznacza to wzrost maksymalnego wynagrodzenia o 60% z 12.525,94 złotych na 20.041,50 złotych. Konsekwencją powyższych zmian ustawowych jest wydanie przez Radę Ministrów rozporządzenia z 25 października 2021 roku w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych. W. ono w życie, podobnie jak ustawa nowelizująca, z dniem 1 listopada 2021 roku. Określa ono maksymalny poziom wynagrodzenia zasadniczego (kwota w złotych) wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), starostów i marszałków województw oraz maksymalny poziom dodatku funkcyjnego (kwota w złotych). Przykładowo dla wójta czy burmistrza w gminie do 15.000 mieszkańców określono maksymalny poziom wynagrodzenia zasadniczego na poziomie 10.250 złotych, zaś maksymalny poziom dodatku funkcyjnego na poziomie 3.150 złotych.

Ponadto, na mocy rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z 30 lipca 2021 roku, z dniem 1 sierpnia 2021 roku zmienione zostało także rozporządzenie w sprawie szczegółowych zasad wynagradzania osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe (Dz. U. z 2021 r. poz. 1394). Zapisy tego rozporządzenia w istotny sposób zwiększały mnożniki kwoty bazowej, stanowiącej podstawę ustalenia wartości uposażenia osób nim objętych. Wreszcie z mocy ustawy z 17 września 2021 roku o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1834) ze skutkiem od 1 listopada 2021 roku zwiększono wartość uposażenia Prezydenta RP o około 40%. Z kolei na podstawie rozporządzenia Prezydenta RP z 22 listopada 2021 roku w sprawie szczegółowych zasad wynagradzania osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe (Dz. U. poz. 2164), które weszło w życie z dniem 1 grudnia 2021 roku, doszło do zwiększenia wysokości wynagrodzeń między Marszałka Sejmu, Wicemarszałka Sejmu, Marszałka Senatu, Wicemarszałka Senatu, Prezesa Rady Ministrów, Wiceprezesa Rady Ministrów, ministrów, wiceministrów, Prezesa NIK, czy też Prezesa IPN.

Sąd Rejonowy wskazał, iż powyższe przedstawienie jedynie kilku wybranych przypadków rozwiązań ustawodawczych dotyczących wynagrodzeń nie stanowi oczywiście wyrazu negacji dla ich zasadności. Jego celem jest jedynie zilustrowanie niekonsekwencji ustawodawcy i braku korelacji między rozwiązaniem wprowadzonym ustawą okołobudżetową z 2021 roku, a następnie kontynuowaną ustawą okołobudżetową z 2022 i 2023 roku. Dowodzi także, że Skarb Państwa w II połowie 2021 roku był w posiadaniu oszczędności, które pozwoliły mu na podniesienie wynagrodzeń pewnych grup zawodowych. Ponadto, w kolejnych latach systematycznie podnoszona była wysokość wynagrodzenia minimalnego. Powyższe dowodzi, że w 2021 roku, a tym bardziej w roku następnym, nie został wdrożony powszechny program oszczędnościowy uzasadniający podjęcie wyjątkowych działań w postaci zamrożenia wynagrodzeń sędziów, lecz w sposób wybiórczy zahamowano wzrost wynagrodzenia pewnych grup, w tym właśnie przedstawicieli władzy sądowniczej.

Zdaniem Sądu Rejonowego brak także uzasadnienia dla wybiórczego traktowania przedstawicieli władzy sądowniczej w porównaniu do przedstawicieli pozostałych dwóch władz, to jest władzy ustawodawczej i wykonawczej. Ustawodawca w żaden sposób nie uzasadnił, dlaczego jedynie wynagrodzenia jednej z władz zostały zamrożone, zwłaszcza, że na koniec 2021 roku weszły w życie rozporządzenia, na mocy których podwyższeniu uległy wynagrodzenia dwóch pozostałych władz. Ustawodawca decydując się na zamrożenie wynagrodzeń sędziów, powinien był dokonać zamrożenia także wynagrodzeń przedstawicieli pozostałych władz, bądź też nie decydować się na zamrożenia wynagrodzeń żadnej z nich. Odrębność i niezależność władzy sądowniczej od innych władz (wynikająca z art. 173 Konstytucji RP) nie znosi podstawowej zasady ustrojowej Rzeczypospolitej Polskiej podziału i równowagi władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej, ani w żaden sposób jej nie modyfikuje, przy czym władze te, mimo ich rozdzielności, stanowią jedną konstrukcję, w ramach której współpracują w celu zapewnienia rzetelności i sprawności instytucji publicznych (tak też: M. H.(red.), Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz. LexisNexis 2014). Tym samym zamrożenie płac jedynie przedstawicieli władzy sądowniczej, przy jednoczesnym podwyższeniu wynagrodzeń przedstawicieli pozostałych władz, stanowi naruszenie zasady równego traktowania podmiotów podobnych oraz narusza zakaz dyskryminacji, o którym mowa w art. 32 ust. 2 Konstytucji RP. Postępowanie to jest tym bardziej niezrozumiałe, kiedy weźmie się pod uwagę, że w ustawie okołobudżetowej ustalone zostały także wynagrodzenia przedstawicieli pozostałych władz, a mimo to, w ciągu roku, ich wynagrodzenia zostały zwiększone, podczas gdy pensje sędziów „zamrożono” także na kolejny rok.

Sąd I instancji zwrócił uwagę, iż w wyroku z 12 grudnia 2012 roku, sygnatura akt K 1/12, Trybunał Konstytucyjny uznał, że „zamrożenie” wynagrodzeń sędziów w 2012 roku nie stanowiło naruszenia norm konstytucyjnych. Trybunał uznał bowiem, że było ono uzasadnione sytuacją budżetową kraju, miało charakter jednorazowy, a ponadto poczynione były też oszczędności w innych sferach, w tym w zakresie wynagrodzeń niektórych pracowników sfery budżetowej. Sąd I instancji zwrócił przy tym uwagę na stanowisko sędziego (...) zawarte w jego zdaniu odrębnym do powyższego wyroku. Wskazał on, że „na gruncie art. 178 Konstytucji, wynagrodzenie odpowiadające godności urzędu sędziego nie jest wyznaczane przez budżet państwa, ale przez zasadę niezawisłości. W Konstytucji godność urzędu jest powiązana z niezawisłością sędziego, i nie może być uzależniona wyłącznie od budżetu. W pewnym sensie wszystko zależy od budżetu, bez środków budżetowych nie będą funkcjonować sądy, nie będzie ochrony konstytucyjnych wolności i praw itd. Chodzi mi o to, że nawet skromny budżet państwa nie upoważnia władzy wykonawczej do „majstrowania” przy płacy sędziego. Na gruncie art. 178 Konstytucji główną sprawą dla ustrojodawcy jest niezawisłość sędziowska, a nie wysokość wynagrodzenia widziana z perspektywy zasady równowagi budżetowej lub z punktu widzenia zasady sprawiedliwości społecznej. (...) Moim zdaniem, należało stwierdzić, po myśli wnioskodawców, że art. 22 i art. 23 ustawy okołobudżetowej są sprzeczne z art. 178 ust. 2 Konstytucji. (...) Po drugie, Trybunał, uznając konstytucyjność badanych przepisów, zezwala na to, że nie wprowadzamy żadnych reguł na przyszłość co do obchodzenia się ustawodawcy i władzy wykonawczej z godnością urzędu sędziego, w kontekście „warunków pracy i wynagrodzenia odpowiadających godności urzędu i zakresowi obowiązków”. Z wyroku Trybunału Konstytucyjnego nie wynika, jakimi wartościami ma się kierować ustawodawca, tak aby jednorazowość ustawy z 2011 roku nie stała się dążeniem władzy wykonawczej. (...) danej regulacji, aby zdołała legitymować zamrożenie płac, musiałaby być przez Trybunał w jakiś sposób „obudowana” i zinstytucjonalizowana. Warunki absolutnej wyjątkowości za 2012 rok musiałyby być ukonkretnione. Inaczej nie mamy gwarancji oraz ochrony przed „jednorazowością”. Argumentacja związana z kryzysem gospodarczym, jako argumentacja konstytucyjna Trybunału, musiałaby być wyjątkowo dobrze zdefiniowana. Trybunał powinien pokazać pewne „bezpieczniki”, które chroniłyby urząd sędziego przed degradacją. Sędzia staje się w pewien sposób zawisły, jeśli jego zarobki są zależne od budżetu i od sprawiedliwości społecznej. Konstytucyjnie, w normalnych warunkach, niezawisłość jest ważniejsza niż wartości ekonomiczne i nie wolno niezawisłości sędziowskiej poświęcać dla równowagi budżetowej.” W podobnym duchu wypowiedział się w swoim zdaniu odrębnym sędzia TK W. H.. Wskazał on, że „konieczność i zasadność „zamrożenia” wynagrodzeń sędziowskich nie była analizowana w sposób dostatecznie wnikliwy, z uwzględnieniem wytycznych wynikających z art. 178 ust. 2 Konstytucji i powstałego na tle tego przepisu orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego (por. zwłaszcza powołane wyroki o sygn. P 8/00 i K 12/03).” Sędzia podkreślił, że istniała konieczność szczegółowego rozważenia i uzasadnienia przez ustawodawcę decyzji co do „zamrożenia” wynagrodzeń sędziowskich.

Reasumując powyższe, Sąd Rejonowy wskazał, iż w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego (co zostało podsumowane w powołanym wyżej wyroku z 12 grudnia 2012 roku, sygnatura akt K 1/12) określono nieprzekraczalne „warunki brzegowe”, a więc granice wynagrodzenia odpowiadającego godności urzędu sędziego i zakresowi jego obowiązków, wskazując, że:

- wynagrodzenia sędziów powinny być kształtowane w sposób wykluczający jakąkolwiek uznaniowość, zarówno wobec całej tej grupy zawodowej, ze strony władzy wykonawczej, jak i w odniesieniu do poszczególnych sędziów, co do których niedopuszczalne jest uzależnianie jego wysokości od indywidualnej oceny ich pracy;

- wysokość wynagrodzenia sędziego, w tym rozpoczynającego karierę w zawodzie sędziowskim sędziego sądu rejonowego, powinna znacząco przewyższać wysokość przeciętnego wynagrodzenia w sferze budżetowej;

- wynagrodzenia sędziów powinny w dłuższym okresie czasu wykazywać tendencję wzrostową nie mniejszą niż przeciętne wynagrodzenie w sferze budżetowej;

- w trudnej sytuacji budżetu państwa wynagrodzenia sędziów powinny być bardziej, niż wynagrodzenia wszystkich innych funkcjonariuszy i pracowników sfery budżetowej, chronione przed nadmiernie niekorzystnymi zmianami;

- niedopuszczalne jest obniżenie w drodze normatywnej nominalnej wysokości wynagrodzenia sędziów, z wyjątkiem sytuacji, o której stanowi art. 216 ust. 5 Konstytucji (przekroczenie konstytucyjnego limitu zadłużenia)

Niedopuszczalne jest wybiórcze przerzucanie skutków niewydolności systemu finansów państwa na pewne grupy pracowników sfery budżetowej, zwłaszcza gdy równocześnie inne grupy zawodowe nie zostały owym „zamrożeniem” dotknięte, a nawet zagwarantowano im wzrost wynagrodzeń.

Sąd Rejonowy podkreślił, że ustawodawca w uzasadnieniu ustaw okołobudżetowych z lat 2021-2023 nie powołał argumentów przemawiających za koniecznością odstępstwa od ustrojowej zasady regulacji wynagrodzeń sędziów zawartej w art. 91 § 1c Prawa o ustroju sądów powszechnych. W każdej z trzech dotychczasowym ustaw okołobudżetowych łamiących mechanizm wskazany w ww. artykule ustawodawca ograniczył się do kilku lakonicznych zdań, odnoszących się w sposób ogólny do stanu budżetu państwa oraz ogólnej sytuacji geopolitycznej i ekonomicznej w Polsce oraz na świecie (np. pandemia, wojna, inflacja, płace pozostałych pracowników sfery budżetowej). Nie zawarto przy tym wyliczeń wskazujących na to, że sytuacja budżetowa jest tak zła, że ustawodawca nie miał innego wyjścia niż „zamrożenie” wynagrodzeń sędziowskich. W ustawach okołobudżetowych nie ma zatem ani jednego argumentu za tym, że zaistniały obiektywne, sprawdzalne okoliczności na tyle ważkie dla stanu budżetu, że konieczne stało się podjęcie kroków stanowiących naruszenie gwarancji niezawisłości sędziowskiej. Orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego w tym zakresie było ustawodawcy znane, waga trójpodziału władz również. Brak podstaw do zachwiania regułami wynagradzania sędziów wskazywało Ministerstwo Sprawiedliwości i Krajowa Rada Sądownictwa.

Sąd Rejonowy uznał, iż skoro ustawodawca nie ujawnił w uzasadnieniu ustaw okołobudżetowych argumentów za „zamrożeniem” wynagrodzeń sędziowskich w latach 2021-2023, to takich argumentów nie ma. Sąd z urzędu nie znalazł podstaw do uznania, że sytuacja gospodarcza kraju była i jest tak zła, aby jedynym ratunkiem było podejmowanie kroków naruszających niezawisłość sędziowską, a zatem uderzających bezpośrednio w zasadę trójpodziału władzy. W 2021 roku sytuacja budżetowa nie była zła, skoro w 2021 roku podwyższono znacznie wynagrodzenia przedstawicieli władzy wykonawczej i ustawodawczej oraz kierowników jednostek państwowej sfery budżetowej. Sam fakt przewidywania ogromnego deficytu budżetowego na rok 2024 wskazuje, że w latach poprzednich nie było potrzeby zamrażania wynagrodzeń sędziowskich. Warto zaznaczyć, że wynagrodzenia te w skali budżetu państwa stanowią niewielki ułamek wartości wydatków budżetowych.

Jednocześnie Sąd Rejonowy podkreślił, że sam ustawodawca w 2020 roku planując budżet na 2021 rok twierdził stanowczo, że zamrożenie wynagrodzeń sędziów będzie miało charakter jednorazowy, co wyraźnie jest wskazane w uzasadnieniu ustawy okołobudżetowej. Miało to związek z pandemią, która została potraktowana przez poszczególne kraje w sposób wcześniej nieznany. Jak okazało się w 2021 roku nie było podstaw do zamrożenia wynagrodzeń sędziowskich, wynika to z faktu, że w tym samym 2021 roku podniesiono wynagrodzenia przedstawicieli władzy wykonawczej i ustawodawczej oraz kierowników sfery budżetowej. Ponadto jak wynika ze sprawozdania NIK-u podejmowane wówczas działania mające na celu zwalczanie pandemii, nie były prowadzone w pełni prawidłowo i spowodowały marnotrawstwo publicznych pieniędzy.

Sąd I instancji wskazał nadto, iż także sytuacja pozostałych pracowników sfery budżetowej nie stanowi podstawy do zamrożenia wynagrodzeń sędziowskich. Jak wskazywał Trybunał Konstytucyjny w powołanym wyżej wyroku sędziowie zostali wyodrębnieni jako grupa zawodowa o szczególnym znaczeniu dla ustroju państwa, której sytuacja ekonomiczna bezpośrednio przekłada się na zasadę trójpodziału władz. Zmiana mechanizmu wynagradzania sędziów jest dopuszczalna jedynie w przypadkach wyjątkowych, które w latach 2021-2023 nie nastąpiły. Nie zmienia to faktu, że państwo jako pracodawca pracowników sfery budżetowej nie we wszystkich przypadkach wywiązało się z obowiązku zapewnienia właściwego wynagrodzenia, odpowiadającego roli poszczególnych pracowników dla pełnienia przez państwo swoich podstawowych obowiązków. Wynagrodzenie pracownika budżetówki powinno być tak ukształtowane, aby budowało prestiż zawodu, zapewniało dopływ odpowiednich kadr, bowiem jakość kadr sfery budżetowej ma wpływ na jakość samego państwa i realizację jego obowiązków wobec obywateli.

Oceniając zatem kwestionowane przez stronę powodową rozwiązania prawne z punktu widzenia norm konstytucyjnych, Sąd Rejonowy podniósł, że zgodnie z art. 2 Konstytucji RP Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej. Już usytuowanie tej klauzuli w normach konstytucyjnych nakazuje jej przyznać wysoki prymat i miejsce. Dostrzegając jej ogólnikowość i konieczność wykładni przez organy stosujące Konstytucję, zanegować jednak należy, aby była ona dowolna. Zakłada ona swoiste minimum i wyrażające ją formuły prawne. Istotne jest, że z zasady państwa prawnego wyprowadzono zasady pochodne. Jedną z nich stanowi zasada ochrony zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa. Nieodmiennie związana jest z bezpieczeństwem prawnym. W świetle tej zasady adresaci norm prawnych mają prawo oczekiwać, że regulacja prawna nie zostanie zmieniona na ich niekorzyść w sposób arbitralny i zaskakujący (podkreślał to Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 4 listopada 2015 roku, K 1/14, OTK-A 2015/10/163, czy wyroku z 19 listopada 2008 roku w sprawie K 2/08). Nie oznacza to oczywiście, że określone unormowanie, regulujące uprawnienia płacowe, czy inne prawa lub obowiązki obywateli nie mogą zostać nigdy zmienione. Istotny warunek brzegowy zakłada, aby kreowane zmiany nie były dla jednostki zaskakujące i nie miały charakteru arbitralnego (zob.m.in. wyrok Trybunału Konstytucyjnego K 2/08, cz. III, pkt 5.2 oraz wyroki z: 8 grudnia 2011 r., P 31/10, cz. III, pkt 5.3; 28 lutego 2012 r., K 5/11, cz. III, pkt 4.1; 13 czerwca 2013 r., K 17/11, cz. III, pkt 7.1). Co więcej, ingerencja ustawodawcy może nastąpić tylko wówczas, gdy przemawiają za tym szczególnie istotne wartości konstytucyjne. Do wartości takich Trybunał Konstytucyjny zalicza między innymi konieczność ochrony równowagi budżetowej (zob. wyroki TK z: 20 stycznia 2010 roku, K 6/09; 12 grudnia 2012 roku, K 1/12), której jednak zabrakło dla lat 2021-2023.

Sąd I instancji zauważył, iż z prezentowaną zasadą konstytucyjną związana jest zasada pewności prawa (bezpieczeństwa prawnego). Gwarantuje ona ochronę praw słusznie nabytych, interesów w toku oraz ekspektatywę maksymalnie ukształtowanych (por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 21 czerwca 2005 roku w sprawie P 25/02). Obywatel ma prawo oczekiwać od państwa, że może poruszać się i kształtować swoje uprawnienia i zobowiązania w oparciu o stabilne normy prawne, podlegające zmianom jedynie w przypadkach wyjątkowych i uzasadnionych. Zestawiając zatem z przedstawioną zasadą konstrukcję wynagrodzeń sędziów (przyjętą ustawą z 20 marca 2009 roku o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw), z ustawami okołobudżetowymi w zakresie dotyczącym uregulowania wynagrodzeń sędziów, w relacji do innych poczynań ustawodawczych, zasadna staje się odmowa zastosowania unormowania art. 12 ust. 1 ustawy okołobudżetowej na 2021 roku oraz art. 8 ust. 1 ustawy okołobudżetowej na rok 2022. Wskazywane w uzasadnieniu intencje ustawodawcy odstają bowiem od stanu rzeczywistego. Posługuje się on nimi nierzetelnie, niekonsekwentnie i wybiórczo. Z jednej strony prawodawca odchodzi od ukształtowanych zasad ustalania płac tej grupy, by podnosić uposażenia innym grupom lub przyznawać dodatkowe świadczenia innym osobom. Zauważalna jest dowolność i uznaniowość poczynań ustawodawcy. Zamrożenie wynagrodzeń sędziów w 2021 roku, które miało być jedynie incydentalnym postępowaniem z uwagi na ciężką sytuację gospodarczą, stała się w istocie motywacją i rutynowym postępowaniem także w następnym roku, przy braku kryteriów co do warunków ewentualnych zmian przepisów. Ustawodawca nie wykazał podstaw do zamrożenia wynagrodzeń przedstawicieli wyłącznie jednej z trzech władz.

Zasada ochrony zaufania jednostki do państwa i stanowionego przez nie prawa, zwana również zasadą lojalności państwa względem obywateli stanowi fundament zasady demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji RP). Przedmiotowa zasada opiera się na założeniu, że organy władzy publicznej powinny działać w sposób lojalny i uczciwy względem jednostki, budzący w niej poczucie stabilności i bezpieczeństwa prawnego. Bezpieczeństwo prawne jest jedną z podstawowych wartości państwa prawnego i jest rodzajem wolności od nieoczekiwanych i zaskakujących ingerencji, ponieważ stosunki między państwem i obywatelem powinny być nacechowane lojalnością. Istotą lojalności jest zaś zakaz zastawiania swoistych „pułapek” na obywatela, formułowania obietnic bez pokrycia, a także nagłego wycofywania się przez państwo ze złożonych obietnic lub zmiany ustalonych reguł postępowania.

Wskazując na powyższe Sąd Rejonowy uznał, iż ingerencja w kształtowanie wysokości wynagrodzeń sędziów stanowi nagłe wycofanie się państwa z obietnic złożonych sędziom (co do ustalania ich wynagrodzeń na podstawie art. 91 § 1c Prawa o ustroju sądów powszechnych), co oznacza nieusprawiedliwione naruszenie zasady zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa.

Na marginesie Sąd Rejonowy zauważył, że ustawodawca naruszył także zasadę proporcjonalności, zwaną także zakazem nadmiernej ingerencji, którą należy rozumieć jako konieczność zachowania odpowiedniej proporcji pomiędzy środkiem, jakim jest ograniczenie danego prawa lub wolności, a celem, rozumianym jako szeroko pojęty interes publiczny (J. Z., Zasada proporcjonalności w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, 2008). Zawieszenie wzrostu wynagrodzeń okazało się być nieincydentalne, skoro trwa już trzy lata (albowiem także w ustawie okołobudżetowej na 2023 rok wprowadzono nowe i mniej korzystne regulacje dotyczące wysokości wynagrodzeń sędziów), jednocześnie przy wysokiej inflacji oraz relatywnie wysokim wzroście przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce. Tym samym ustawodawca ograniczył uprawnienie sędziów wynikające z art. 91 Prawa o ustroju sądów powszechnych, realnie pomniejszając w warunkach inflacji ich płacę, nie mając ku temu w latach 2021 i 2022 odpowiednio uzasadnionego interesu publicznego. Sąd I instancji podkreślił, że Sąd nie pozbawia ustawodawcy prawa do kształtowania wynagrodzenia osób zatrudnionych w szeroko rozumianej sferze publicznej, a więc również sędziów. Zwraca jedynie uwagę, że wprowadzanie ewentualnych zmian powinno przede wszystkim nastąpić w drodze odpowiednio uzasadnionej nowelizacji wskazanego art. 91 § 1c Prawa o ustroju sądów powszechnych, a także nie dyskryminować przedstawicieli jedynie jednej z trzech władz. Uznając więc za zasadny postulat ochrony prawa sędziego do wynagrodzenia w corocznie ustalanej obiektywnej wysokości, pozostającej w ścisłej relacji do przeciętnego wynagrodzenia, sąd uwzględnił co do zasady żądanie pozwu w całości, uznając, że zamrożenie wynagrodzeń sędziów w 2021 i 2022 roku nie miało jednorazowego charakteru, a także nie miały miejsca wyjątkowe sytuacje będące podstawą do wyjątkowego odstąpienia od reguły, którą określał Trybunał Konstytucyjny w przywołanym wyroku K 1/12.

W ocenie Sądu Rejonowego nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia ewentualny brak środków w planie finansowym strony pozwanej. Brak środków pieniężnych po stronie dłużnika nie stanowi podstawy do oddalenia powództwa. Trudności finansowe mogą uzasadniać w szczególnie uzasadnionych przypadkach co najwyżej rozłożenie świadczenia na raty na podstawie art. 320 k.p.c., jednakże o to strona pozwana nie wnosiła.

Reasumując Sąd Rejonowy wskazał, iż ustawodawca odstępując w ustawach okołobudżetowych za lata 2021-2024 od mechanizmu określonego w art. w art. 91 § 1c Prawa o ustroju sądów powszechnych działał bez żadnego uzasadnienia, naruszając art. 178 ust. 2 Konstytucji oraz inne przepisy ustawy zasadniczej kształtujące zasadę trójpodziału władzy i państwa prawnego. Z uwagi na powyższe wynagrodzenie strony powodowej powinno zostać oparte na art. 91 § 1c Prawa o ustroju sądów powszechnych.

Wysokość wynagrodzenia wynika z przedstawionego przez stronę pozwaną zaświadczenia obejmującego wskazanie podstaw obliczenia kwoty wynagrodzenia wypłaconego stronie powodowej za okres od 1 stycznia 2021 roku do 17 grudnia 2022 roku (k. 102, 103). Kwota roszczenia strony powodowej za poszczególne miesiące stanowi różnicę między wynagrodzeniem wyliczonym według zasad określonych w art. 91 § 1c Prawa o ustroju sądów powszechnych a wypłaconym.

Sąd Rejonowy wskazał, iż powódka na rozprawie rozszerzyła powództwo (art. 466 k.p.c.) wskazując, że domaga się zasądzenia na jej rzecz kwot w wysokości stosownie do wyliczenia przedstawionego w ww. zaświadczeniach. Ponadto wniosła o zasądzenie na jej rzecz dodatkowego rocznego wynagrodzenia, obliczonego z uwzględnieniem zasad określonych w art. 91 § 1c Prawa o ustroju sądów powszechnych. Marginalnie zasygnalizować należy, że pracownik działający bez adwokata lub radcy prawnego może zgłosić w sądzie pierwszej instancji ustnie do protokołu zmianę żądania (por. w tej kwestii wyroki Sądu Najwyższego z 5 listopada 2015 roku, III PK 25/15, L. i z 26 lipca 2016 roku, II PK 193/15, L.).

Sąd Rejonowy podniósł, iż podstawę prawną dodatkowego rocznego wynagrodzenia stanowi art. 4 ust. 1 ustawy z 12 grudnia 1997 roku o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników jednostek sfery budżetowej (Dz. U. z 2023 roku poz. 1690). Stosownie do treści tego przepisu, wynagrodzenie roczne ustala się w wysokości 8,5% sumy wynagrodzenia za pracę otrzymanego przez pracownika w ciągu roku kalendarzowego, za który przysługuje to wynagrodzenie, uwzględniając wynagrodzenie i inne świadczenia ze stosunku pracy przyjmowane do obliczenia ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy, a także wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy oraz wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy przysługujące pracownikowi, który podjął pracę w wyniku przywrócenia do pracy. Z zaświadczenia przedstawionego przez pracodawcę wynika, że dodatkowe wynagrodzenie roczne wypłacone w 2022 roku obliczone z uwzględnieniem zasad określonych w art. 91 § 1c Prawa o ustroju sądów powszechnych powinno być wyższe o 489,69 złotych. Wysokość należnego powódce wynagrodzenia należnego za luty 2022 roku została zsumowana wraz z dodatkowym wynagrodzeniem rocznym. Sąd Rejonowy wskazał, że prawo pracownika do odsetek za opóźnienie w zapłacie wynagrodzenia za pracę wynika z art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p. W myśl przywołanego przepisu, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Należy zatem omówić termin wymagalności wynagrodzenia za pracę. Zgodnie z art. 85 § 1 i § 2 k.p. oraz art. 86 § 1 k.p., pracodawca zobowiązany jest dokonywać wypłaty wynagrodzenia w stałym i ustalonym z góry terminie, określonym w regulaminie pracy lub innych przepisach prawa pracy. Przepisy Kodeksu pracy stanowią więc, że termin spełnienia takiego świadczenia przez pracodawcę jest oznaczony, a w związku z tym jego uchybienie powoduje popadnięcie pracodawcy w opóźnienie, skutkujące obowiązkiem zapłaty odsetek. Pracownik w razie opóźnienia w zapłacie wynagrodzenia za pracę ma prawo do odsetek niezależnie od tego, czy poniósł szkodę i nawet wówczas, gdy opóźnienie było następstwem okoliczności, za które pracodawca nie ponosi odpowiedzialności. Tym samym roszczenie odsetkowe było zasadne. Nie zostało wykazane w toku postępowania, aby strony ustaliły w umowie o pracę, czy też w inny sposób, daty płatności wynagrodzenia za pracę, a zatem zastosowanie znajduje art. 85 i 86 k.p. Zgodnie z treścią art. 85 § 1 i 2 k.p., wypłaty wynagrodzenia za pracę dokonuje się co najmniej raz w miesiącu, w stałym i ustalonym z góry terminie. Wynagrodzenie za pracę płatne raz w miesiącu wypłaca się z dołu, niezwłocznie po ustaleniu jego pełnej wysokości, nie później jednak niż w ciągu pierwszych 10 dni następnego miesiąca kalendarzowego. Wobec tego odsetki ustawowe za opóźnienie z tytułu wypłaty wynagrodzenia za pracę były wymagalne od początku każdego miesiąca.

W punkcie III. wyroku Sąd Rejonowy nadał rygor natychmiastowej wykonalności wyrokowi w punkcie I. na podstawie art. 477 2 § 1 zdanie pierwsze k.p.c., zgodnie z którym zasądzając należność pracownika w sprawach z zakresu prawa pracy, sąd z urzędu nada wyrokowi przy jego wydaniu rygor natychmiastowej wykonalności w części nieprzekraczającej pełnego jednomiesięcznego wynagrodzenia pracownika.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiódł pozwany, który zaskarżając wyrok w całości wniósł o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa w całości. Nadto pozwany wniósł o zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu za obydwie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Zaskarżonemu wyrokowi apelujący zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego mające istotny wpływ na wynik sprawy, a konkretnie art. 7 oraz art. 12 ustawy z dnia 19 listopada 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2021 oraz art. 7 oraz 8 ustawy z dnia 17 grudnia 2021 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2022 poprzez ich niezastosowanie z uwagi na ich sprzeczność z konstytucją.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, iż Sąd Rejonowy (...) jest pracodawcą powódki. Na pracodawcy spoczywa wiele obowiązków wynikających z przepisów prawnych m.in. stosowanie ustaw i rozporządzeń regulujących dany stosunek pracy, rodzaj wykonywanej pracy oraz przede wszystkim wynagrodzenia jakie z tego tytułu przysługują pracownikowi. W przypadku wynagrodzenia m.in. sędziów czy prokuratorów ustawodawca wprowadził szczegółowe wytyczne i przepisy, których pracodawca - w tym przypadku pozwany jest obowiązany przestrzegać i się do nich stosować. Obowiązujące regulacje płac sędziowskich uwzględniają jedynie obiektywne kryteria ustalania wysokości wynagrodzeń, eliminując wszelką uznaniowość w tej materii, która mogłaby zagrozić zasadom sprawowania władzy sądowniczej. Wysokość wynagrodzenia sędziów zajmujących równorzędne stanowiska sędziowskie różnicuje jedynie staż pracy (art. 91 §7 ustawy prawo o ustrojów sądów powszechnych) i pełnione funkcje (art. 91 § 6 i 8 ustawy prawo o ustrojów sądów powszechnych). Wynagrodzenie sędziego jest kształtowane na innych zasadach niż wynagrodzenie za pracę. Uwzględnia się w nim wprawdzie pośrednio rodzaj wykonywanej pracy i kwalifikacje potrzebne do jej wykonywania, ale nie uwzględnia się ilości i jakości świadczonej pracy. Zatem kwestię wynagrodzenia reguluje art. 91 ustawy o ustroju sądów powszechnych w szczególności § l c „Podstawę ustalenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego w danym roku stanowi przeciętne wynagrodzenie w drugim kwartale roku poprzedniego, ogłaszane w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej "Monitor Polski” przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego na podstawie art. 20 pkt 2 ustawy dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2022 r. poz. 504, 1504 i 2461), z zastrzeżeniem § 1 d” Ustawa ta, zatem wprost wskazuje na jakiej podstawie co do zasady wyliczane jest wynagrodzenie sędziego, jednakże zachodzą sytuacje w których inna ustawa ma pierwszeństwo stosowania.

Dalej pozwany wskazał, że w 2021 r. doszło do zmian zasadach kształtowania wynagrodzeń sędziów wprowadzonych przez ustawodawcę. Zgodnie z ustawą z dnia 19 listopada 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2021 podstawę ustalenia wynagrodzenia sędziów określono w tym roku na poziomie roku 2020, tj. na podstawie przeciętnego wynagrodzenia w drugim kwartale 2019 r. W 2022 r. również zostały zmienione zasady ustalania wynagrodzenia zasadniczego sędziów na podstawie ustawy z dnia 17 grudnia 2021 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2022. Wprowadzono regułę tożsamą z obowiązująca w roku 2021 przyjmując, że w roku 2022 podstawę ustalenia wynagrodzenia sędziów stanowi przeciętne wynagrodzenie w drugim kwartale 2020 r. Jak wskazuje Ministerstwo Finansów Ustawa budżetowa jest najważniejszym aktem finansowym w państwie oraz podstawą gospodarki finansowej państwa w danym roku budżetowym. Do tej ustawy, wydawane są ustawy tzw. „pomocnicze” mające na celu pełną realizację ustawy budżetowej. Jedną z takich ustaw jest ustawa o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023. Zgodnie z art. 8 niniejszej ustawy, ust. 1 w roku 2023 podstawę ustalenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego, o której mowa w art. 91 § 1 c ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz U. z 2020 r. poz 2072, SP2- 4) stanowi kwota w wysokości 5 444,42 zł - Ilekroć w odrębnych przepisach jest mowa o podstawie wynagrodzenia sędziego określonej w art. 91 § 1c ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych, w roku 2023 za podstawę tę przyjmuje się kwotę w wysokości 5 444,42 gł. przepisu tego wprost wynika jaką pracodawca ma zastosować podstawę przy ustaleniu wynagrodzenia zasadniczego sędziego w 2023 roku - kwota w wysokości 5 444,42 zł.

Sąd wydając wyrok, całkowicie pominął zastosowanie ww. ustaw okołobudżetowych wskazując, iż ustawy te w systemie źródeł prawa są aktami posiadającymi moc tożsamą do zwykłych ustaw, a wręcz mają charakter epizodyczny w przeciwieństwie do ustawy prawo o ustroju sądów powszechnych. Sąd kilkukrotnie w uzasadnieniu podkreślił, iż w jego ocenie ustawa o ustroju sądów powszechnych jest znacznie donośniejsza niż ustawa z dnia 19 listopada 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2021 oraz ustawa z dnia 17 grudnia 2021 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2022. W polskim prawie nie występuje jednak hierarchia ustaw pod względem doniosłości - ustawy są co do zasady równe, w związku z czym nie można zastosować przepisów jednej ustawy z całkowitym pominięciem przepisów innej ustawy ze względu na „doniosłość” tej pierwszej. Nie sposób się zatem zgodzić ze stanowiskiem sądu I instancji, iż należy stosować ustawę prawo o ustroju sądów powszechnych, gdyż jest donioślejsza niż inne ustawy w tym ustawy okołobudżetowe.

Dalej pozwany wskazał, iż Sąd w zaskarżonym orzeczeniu całkowicie pominął fakt, iż pracodawca nie ma możliwości aby wybierać w oparciu o które przepisy pracownik otrzyma wynagrodzenie. Pracodawca nie ma wpływu na proces legislacyjny ani na sprzeczność i niekonsekwencje niektórych ustaw. Pracodawca nie może zatem samodzielnie rozstrzygać kolizji dwóch ustaw. Sąd I instancji również stwierdził, iż jedynie Trybunał Konstytucyjny ma kompetencje do eliminacji nieprawidłowego przepisu prawnego z obrotu prawnego.

W przypadku gdy ustawa budżetowa oraz ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej wprowadzają zmiany w wysokości wynagrodzenia, to pracodawca nie ma możliwości aby kwestionować wysokość czy też podstawę obliczania tego wynagrodzenia. Pracodawcę obowiązują przepisy prawne i nie może on według swojego uznania kształtować samodzielnie wynagrodzenia jeśli ustawy wprost wskazują, że dla danej grupy pracowników wynagrodzenie ma być obliczane na wskazanej przez ustawodawcę podstawie. W gestii pracodawcy nie leży badanie czy dana ustawa bądź przepis prawny jest zgodny z innymi przepisami a szczególnie z Konstytucją. Pracodawca nie ma zatem możliwości aby samoistnie stwierdzać, iż dany przepis jest niezgodny z Konstytucją i dlatego nie będzie go stosował. Co więcej, pozwany będący pracodawcą powódki jest jednostką budżetową, a to wyłącza swobodne ustalanie wynagrodzenia dla danego pracownika. Jeśli dana ustawa regulująca w sposób szczegółowy podstawę wynagrodzenia przyznanego dla danej kategorii pracowników obowiązuje i nie została uznana za niezgodną z Konstytucją, pracodawca nie ma możliwości aby jej nie stosować bądź stosować w sposób odmienny i swobodny. Pracodawca nie może zakwestionować danego przepisu prawnego i samodzielnie go uznać za niezgodnego z Konstytucją, a więc musi stosować obowiązujące przepisy prawne jeśli nie zostały one uchylone. Sąd Rejonowy (...) jako pracodawca nie ma mocy stwierdzania danej ustawy czy przepisu prawnego za niezgodnego z Konstytucją. Pracodawcę obowiązują zatem wydane przepisy prawne także te, które sąd I instancji nazwał „epizodycznymi” takie jak ustawy okołobudżetowe mające na celu umożliwienie zrealizowania ustawy budżetowej na dany rok.

Zdaniem pozwanego Sąd w zaskarżonym wyroku nie wziął pod uwagę obowiązujących przepisów prawa, a konkretnie art. 7 ustawy z dnia 19 listopada 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2021 oraz art. 7 ustawy z dnia 17 grudnia 2021 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2022, mimo iż to na podstawie tych przepisów pracodawca obowiązany jest do obliczania wynagrodzenia należnego pracownikom w tym sędziom. Sąd I instancji samodzielnie uznał, iż pracodawca powinien obliczać wynagrodzenie zgodnie z przepisami ustawy prawo ustroju sądów powszechnych, a nie na podstawie ustaw tzw. „okołobudżetowych”.

W zaskarżonym orzeczeniu, sąd stwierdził, że wiele działań władzy ustawodawczej i wykonawczej kłóciło się z przyjętym wobec sędziów uzasadnieniem rozwiązania płacowego za lata 2021-2022 m.in. poprzez kontynuowanie płatności „trzynastych emerytur”, „czternastych emerytur” a także przyjęciu na trzy miesiące przed ustawą okołobudżetową na 2022 rok rozwiązań zawartych w ustawie z 17 września 2021 roku o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Sąd I instancji wskazał także na inne niekonsekwentne działania władzy ustawodawczej uzasadniając przyczynę niezastosowania w zaskarżonym orzeczeniu przepisów ustaw okołobudżetowych. Tu należy wskazać, iż do oceny sądu nie należy ocena czy władza ustawodawcza postępuje słusznie i czy działa w sposób konsekwentny, a ponadto taka ocena nie może wpływać na wyrok dotyczący wynagrodzenia.

Sąd jako pracodawca (jest to istotne ponieważ Sąd będący pracodawcą nie występuje jako Skarb Państwa i nie wydaje wyroków w zakresie wynagrodzenia swojego pracownika) nie ma możliwości odmówić zastosowania art. 8 ust. 1 ustawy okołobudżetowej z 2022 roku oraz art. 12 ust. 1 ustawy okołobudżetowej z 2021 roku, które według powódki są niezgodne z prawem. Z takim twierdzeniem nie sposób się zgodzić, bowiem jak już wcześniej zostało wskazane, Sąd jako pracodawca nie ma możliwości aby samodzielnie stwierdzać, iż dany przepis jest niezgodny z prawem więc wynagrodzenie dla Sędziego zostanie obliczone w sposób odmienny niż przewiduje obowiązująca ustawa. Jeśli odpowiedni organ tj. Trybunał Konstytucyjny orzeknie, iż dany przepis prawny jest niezgodny z Konstytucją i dojdzie do jego uchylenia, wówczas Sąd jako pracodawca będzie obowiązany do niestosowania uchylonego przepisu. Sąd I instancji nie ma możliwości aby stwierdzać, iż dany przepis jest nie konstytucyjny wobec czego nie będzie miał zastosowania.

Pozwany wskazał nadto, iż co prawda Trybunał Konstytucyjny zajął stanowisko w sprawie przepisów dot. zasad wynagradzania sędziów, określone w ustawie okołobudżetowej na 2023 r. i uznał je za niekonstytucyjne (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 8 listopada 2023 r. sygn. akt K 1/23), jednakże stanowisko to dotyczy jedynie przepisów ustawy okołobudżetowej na rok 2023, a nie ustaw okołobudżetowych na rok 2021 oraz 2022. Trybunał Konstytucyjny w dalszym ciągu nie orzekł co do zgodności z Konstytucją przepisów ww. ustaw.

Kończąc pozwany podniósł, iż w niniejszej sprawie sąd I instancji nie uwzględnił art. 7 oraz art. 12 ustawy z dnia 19 listopada 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2021 oraz art. 7 oraz 8 ustawy z dnia 17 grudnia 2021 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2022 co skutkowało nieprawidłowym przyjęciem, iż pracodawca obliczał wynagrodzenie na błędnej podstawie prawnej. Pracodawca, dokonywał obliczeń wynagrodzenia na podstawie obowiązujących przepisów prawnych w związku z czym apelacja jawi się jako w pełni uzasadniona. Nadto przepisy te nie zostały uchylone przez Trybunał Konstytucyjny, a więc pozostają w obrocie prawnym, a pracodawca w dalszym ciągu ma obowiązek ich stosowania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej okazała się niezasadna.

Na wstępie wskazać należy, iż postępowanie apelacyjne ma merytoryczny charakter i jest dalszym ciągiem postępowania rozpoczętego przed sądem pierwszej instancji. Zgodnie z treścią art. 378 § 1 k.p.c., sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania.

Rozważając zakres kognicji sądu odwoławczego, Sąd Najwyższy stwierdził, iż sformułowanie „w granicach apelacji” wskazane w tym przepisie oznacza, iż sąd drugiej instancji między innymi rozpoznaje sprawę merytorycznie w granicach zaskarżenia, dokonuje własnych ustaleń faktycznych, prowadząc lub ponawiając dowody albo poprzestaje na materiale zebranym w pierwszej instancji, ustala podstawę prawną orzeczenia niezależnie od zarzutów podniesionych w apelacji oraz kontroluje poprawność postępowania przed sądem pierwszej instancji, pozostając związany zarzutami przedstawionymi w apelacji, jeżeli są dopuszczalne, ale biorąc z urzędu pod uwagę nieważność postępowania, orzeka co do istoty sprawy stosownie do wyników postępowania (por. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., sygn. akt III CZP 49/07, OSN 2008/6/55). Dodatkowo należy wskazać, iż dokonane przez sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne, sąd drugiej instancji może podzielić i uznać za własne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 października 1998 r., sygn. akt II CKN 923/97, OSNC 1999/3/60).

Stan faktyczny sprawy w zakresie niezbędnym do jej rozstrzygnięcia należy uznać za bezsporny na etapie postępowania przed sądami obu instancji. Sąd Okręgowy uznaje więc ustalenia Sądu Rejonowego za własne, odstępując od ponownego ich przytaczania. Sąd Rejonowy w pisemnym uzasadnieniu orzeczenia przeprowadził wywód wskazujący na motywy, którymi kierował się wydając zaskarżone orzeczenie. Wydał przy tym trafne, odpowiadające prawu rozstrzygnięcie, logicznie uzasadniając swoje stanowisko. Nie naruszył przy tym przepisów prawa procesowego.

Ocena prawna zawarta w rozstrzygnięciu Sądu I instancji obejmująca dokonaną przez ten Sąd wykładnię zastosowanych przepisów prawa materialnego nie budzi zastrzeżeń Sądu Okręgowego. W związku z tym, wobec pełnej aprobaty dla motywów prawnych, którymi kierował się Sąd Rejonowy, Sąd Okręgowy przyjmuje je za własne.

Kwestionując prawidłowość rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego apelujący zarzucił wyrokowi wyłącznie naruszenie przepisów prawa materialnego mające istotny wpływ na wynik sprawy, a konkretnie art. 7 oraz art. 12 ustawy z dnia 19 listopada 2020r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2021 oraz art. 7 oraz 8 ustawy z dnia 17 grudnia 2021 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2022 poprzez ich niezastosowanie z uwagi na ich sprzeczność z konstytucją.

Argumentację pozwanego, który konsekwentnie podkreślał, że wypłacił powódce wynagrodzenie i wynagrodzenie dodatkowe w należytej i zgodniej z obowiązującymi przepisami ustaw okołobudżetowych wysokości, należało ocenić jako oczywiście racjonalną, a jego zachowanie – wypłata wynagrodzenia ustalonego w oparciu o uchwalone w spornym okresie szczególne regulacje dotyczące wynagrodzenia sędziów – było dla niego wyłącznie wiążące. Pozwany będący jednostką sektora finansów publicznych nie jest uprawniony do samodzielnego kształtowania polityki płacowej, wszystkie jego wydatki pokrywane są z budżetu państwa, a i wszystkie dochody odprowadzane są na rachunek budżetu państwa. Jednakże fakt, iż pozwany nie był uprawniony do ustalenia i wypłaty wynagrodzenia powódki na innej podstawie i innych kwotach niż to miało miejsce nie przekreślał prawa powódki do dochodzenia wynagrodzenia ponad otrzymane kwoty, zaś ocena tego prawa, oparta na ocenie konstytucyjności przepisów stanowiących podstawę jej ustalenia i wypłaty – wbrew ocenie pozwanego – była w gestii Sądu Rejonowego.

Oceniając zasadność podniesionego przez apelującego zarzutu wskazania bowiem wymaga, iż jakkolwiek w orzecznictwie i literaturze wypowiadane są tezy, że sądy i inne organy stosowania prawa nie mają kompetencji do orzekania o niekonstytucyjności przepisu ustawy i odmowy jego stosowania (przede wszystkim wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 31 stycznia 2001 r., P 4/99, OTK 2001 nr 1, poz. 5, a także przykładowo wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 października 2002 r., V CKN 1456/00, LEX nr 57237; z dnia 16 kwietnia 2004 r., I CK 291/03, OSNC 2005 nr 4, poz. 71), to jednak w świetle nowszych poglądów prezentowanych w orzecznictwie oraz doktrynie, odnoszących się do problematyki będącej przedmiotem zaskarżenia możliwość odmowy zastosowania przez sąd przepisu ustawy, który uznał za niezgodny z Konstytucją RP, jest dopuszczalna (pod pewnymi warunkami).

O ile pominięcie przepisu w drodze tak zwanej indywidualnej (rozproszonej) kontroli konstytucyjności budzi zasadnicze wątpliwości Sądu w składzie niniejszym, to Sąd Okręgowy opowiada się za poglądem, zgodnie z którym sąd może samodzielnie pominąć przepis niezgodny z Konstytucją tylko w wyjątkowych wypadkach. Jak przekonująco wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z 8 sierpnia 2017 r. w sprawie o sygn. akt I UK 325/16, „(…) z uwagi na bezpieczeństwo obrotu prawnego kształtowanego również przez indywidualne akty stosowania prawa jakimi są orzeczenia sądowe - odmowa zastosowania przepisu ustawy może nastąpić wyłącznie w wypadku, gdy sąd rozpoznający sprawę nie ma wątpliwości co do niezgodności tego przepisu z Konstytucją, a sprzeczność ma charakter oczywisty, inaczej mówiąc, gdy zachodzi sytuacja oczywistej niekonstytucyjności przepisu”. Dopuszczalność stosowania tzw. „rozproszonej kontroli konstytucyjnej” przez sądy ma miejsce w sytuacjach oczywistych, tj. tylko wówczas, gdy w przeszłości Trybunał Konstytucyjny orzekał już o normie analogicznej do normy, która ma być zastosowana w danej sprawie, albo w przypadku powtórzenia niekonstytucyjnej normy przez ustawodawcę (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 20 lipca 2021 r. sygn. akt II FSK 1832/16).

Taka sytuacji w przedmiotowej sprawie wystąpiła. W sprawie doraźnego modyfikowania mechanizmu kształtowania wysokości wynagrodzeń sędziów ustawami okołobudżetowymi wypowiadał się już Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 4 października 2000 r. w sprawie o sygn. akt P 8/00 i z dnia 12 grudnia 2012 r. sygn. K 1/12. We wskazanych sprawach generalnie nie zakwestionowano możliwości stosowania tego typu mechanizmu, lecz określono kryteria, w oparciu o które należy badać zgodność z Konstytucją zastosowanych doraźnych rozwiązań prawnych.

W przywołanym wyroku z dnia 4 października 2000 r., P 8/00 Trybunał Konstytucyjny, na tle innego, aczkolwiek analogicznego stanu prawnego (art. 71 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych, Dz. U. z 1994 r., nr 7, poz. 25 ze zm.), wskazał, że nakazana przez art. 178 ust. 2 Konstytucji adekwatność wynagrodzeń sędziowskich do godności urzędu wręcz wyklucza uznaniowe, nie oparte na precyzyjnych regulacjach generalnych, ustalanie indywidualnych stawek wynagrodzenia. Uchybiałoby godności urzędu sędziowskiego ustalanie wysokości wynagrodzeń sędziów de casu ad casum, w drodze uznaniowej, a być może i arbitralnej, konkretyzacji ogólnej zasady konstytucyjnej w stosunku do poszczególnych sędziów (zważywszy na wielce prawdopodobną w takiej sytuacji możliwość występowania rozbieżności w orzecznictwie co do wysokości stawek). Niedopuszczalne byłoby też ustalanie indywidualnych stawek wynagrodzenia sędziów przez sięganie, w drodze analogii, do unormowań dotyczących innych grup zawodowych.

Powyższa analiza, pomimo zmiany stanu prawnego, nie straciła swojej aktualności, na co wskazuje wyrok TK z dnia 12 grudnia 2012 r. sygn. akt K 1/12. W wyroku oceniono możliwość zmiany zasad wynagrodzenia sędziego odmiennie od regulacji wynikającej z art. 91§ 1c Prawo o ustroju sądów powszechnych według tego samego modelu, który zastosowany został w 2021 r. i 2022 r. Odstępstwo od wskazanego przepisu prawo o ustroju sądów powszechnych zostało zamieszczone w art. 22 i art. 23 ustawy z dnia 22 grudnia 2011 r. o zmianie niektórych ustaw związanych z realizacją ustawy budżetowej (Dz. U. Nr 291, poz. 1707) i podlegało ono na przyjęciu, odmiennie od treści art. 91 § 1c Prawo o ustroju sądów powszechnych, jako podstawy ustalenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego w roku 2012 przeciętnego wynagrodzenia z drugiego kwartału 2010 r. Trybunał Konstytucyjny zbadał zgodność tych przepisów z art. 2, art. 178 ust. 2 i art. 216 ust. 5 oraz art. 220 Konstytucji. W orzeczeniu tym Trybunał Konstytucyjny - odwołując się do swoich wcześniejszych orzeczeń - powołał się na nieprzekraczalne „warunki brzegowe” wynagrodzenia odpowiadającego godności urzędu sędziego i zakresowi jego obowiązków (warunki te przywołane zostały przez Sąd I instancji wobec czego Sąd Okręgowy nie widzi potrzeby ich ponownego przytaczania).

Również w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 8 listopada 2023 r. wydanego w sprawie K 1/23, stwierdzono, że art. 8 i art. 9 ustawy z dnia 1 grudnia 2022r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023 (Dz.U. poz. 2666, ze zm.) są niezgodne z art. 178 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, zaś art.7 tej ustawy jest niezgodny z art. 195 ust. 2 Konstytucji.

Trybunał Konstytucyjny wprost wskazał w powyższym orzeczeniu, że rozwiązania unormowane w przedmiocie kontroli, czyli art. 7, art. 8 i art. 9 ustawy okołobudżetowej na 2023 r., nie tylko nie są spójne z rozwiązaniami lex generalis zawartymi w prawie o ustroju sądów powszechnych, ustawie o Sądzie Najwyższym oraz ustawie o statusie Sędziów TK, ale także nie są nawet spójne z analogicznymi przepisami ustawy okołobudżetowej na 2021 r. i ustawy okołobudżetowej na 2022 r.; oznacza to, że ustawodawca w tej materii kierował się daleko posuniętą uznaniowością, która nie zapewnia sędziom konstytucyjnych gwarancji wysokości ich przyszłych dochodów oraz nie chroni ich przed potencjalnymi manipulacjami ze strony ustawodawcy; wobec tego zasady wynagradzania sędziów uregulowane na mocy art. 7, art. 8 i art. 9 ustawy okołobudżetowej na 2023 r. nie spełniają warunków brzegowych określonych w orzecznictwie TK.

Zgodzić należy się z apelującym, że omawiany wyrok dotyczył bezpośrednio zasady kształtowania wynagrodzeń sędziów w 2023 r., jednakże biorąc pod uwagę, iż w orzeczeniu tym powołano się na zawarte w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 12 grudnia 2012 r., wydanym w sprawie K 1/12, zasady oceny dopuszczalności zmian zasad kształtowania wynagrodzeń sędziów, a w szczególności konieczność spełnienia „warunków brzegowych” - szczegółowo przywołanych przez Sąd meriti w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku - zajęte stanowisko ma niewątpliwe znaczenie dla oceny zgodności z Konstytucją rozwiązań przyjętych w roku 2021 i 2022, będących przedmiotem orzekania w niniejszej sprawie. Przedmiotem zainteresowania Trybunału była bowiem podobna konstrukcja prawna, tj. regulacja ujęta w kolejnej czasowo ustawie, ustawie z 1 grudnia 2022 roku o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023.

W powyższym kontekście Sąd II instancji wskazuje, iż Sąd Rejonowy dokonał oceny spornych przepisów w pełnej zgodności z powyższymi wytycznymi.

Nie bez znaczenia przy tym dla oceny prawidłowości zaskarżonego wyroku, przez pryzmat sformułowanego przez apelanta zarzutu, pozostaje fakt, iż nie można wykluczyć, że obecnie nie jest już (w praktyce) możliwe zbadanie zgodności z Konstytucją RP wskazanych przepisów ustawy okołobudżetowej na rok 2021 i 2022 przez Trybunał Konstytucyjny na skutek pytania prawnego. Przepis art. 59 ust. 1 pkt 4 i ust. 3 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (Dz. U. z 2019 r. poz. 2393) stanowi, że Trybunał na posiedzeniu niejawnym wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania jeżeli akt normatywny w zakwestionowanym zakresie utracił moc obowiązującą przed wydaniem orzeczenia przez Trybunał. Trybunał nie umarza postępowania z tej przyczyny jeżeli wydanie orzeczenia w postępowaniu zainicjowanym skargą konstytucyjną jest konieczne dla ochrony konstytucyjnych wolności i praw.

W sprawie niniejszej art. 7 oraz art. 12 ustawy z dnia 19 listopada 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2021 oraz art. 7 oraz 8 ustawy z dnia 17 grudnia 2021 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2022 utraciły moc w tym sensie, że ustawy dotyczące 2021 r. i 2022 r. miały charakter epizodyczny i ich cel został zrealizowany nie ma już przedmiotu regulacji, do którego się ona odnosiła. W tym właśnie sensie wskazane przepisy utraciły moc w rozumieniu art. 59 ust. 1 pkt 4 ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (zob. np. postanowienie TK z 1 grudnia 2021 r., U 1/21, OTK-A 2021, nr 70).

Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 8 lutego 2023 r. w sprawie o sygn. akt II PSKP 25/22, w którym wskazano, że w przypadku, gdy ukształtowany system ochrony prawnej, pozbawia jednostkę prawa do ochrony jej praw i wolności konstytucyjnych w ramach toczącego się postępowania sądowego, w szczególności braku możliwości zgłoszenia przez sąd pytania prawnego do Trybunału Konstytucyjnego na podstawie art. 193 Konstytucji RP, to sąd rozpoznający sprawę w sytuacji, gdy zachodzi sprzeczność pomiędzy przepisem konstytucyjnym i ustawowym nieusuwalna w drodze dopuszczalnych metod wykładni, zobowiązany jest do pominięcia przepisu ustawy, gdy uzna, że jest on niezgodny z Konstytucją RP. Sąd Okręgowy rozpoznający niniejszą sprawę podziela ten pogląd.

Powyższe prowadzi do wniosku, że Sąd I instancji – był uprawniony do zbadania zgodności z Konstytucją przepisów, na podstawie których ustalono wysokość wynagrodzenia powódki w spornym okresie, a w konsekwencji do zajęcia stanowiska w kwestii niezgodności wskazanych przepisów z ustawą zasadniczą ze skutkiem w postaci jego niezastosowania. Co istotne rozwijając zasadę wyrażoną w art. 178 ust. 2 Konstytucji RP, Sąd I instancji trafnie ocenił legalność rozwiązania przyjętego w ustawie okołobudżetowej na 2021 r. i 2022 r. dotyczącego kształtowania wynagrodzeń sędziów poprzez odwołanie do fragmentów uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 12 grudnia 2012 r. w sprawie K 1/12.

Sąd Okręgowy nie neguje, co do zasady, możliwości szczególnego wobec przepisu art. 91 § l c ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych (tekst jedn. Dz. U. z 2023 r. poz. 217), uregulowania waloryzacji wynagrodzeń sędziów, o ile taka szczególna regulacja spełnia standardy konstytucyjne omówione szerzej w uzasadnieniach wyroków- Trybunału Konstytucyjnego: z dnia 12 grudnia 2012 r. w sprawie K 1/12 i z dnia 8 listopada 2023 roku w sprawie K 1/23. Przepis art. 7 ustawy z dnia 19 listopada 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2021 oraz art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2021 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2022 tego standardu nie spełnił, gdyż, analogicznie jak przepis art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 1 grudnia 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023, nie spełnia wynikającego z art. 178 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i wskazanego w uzasadnieniach przywołanych wyroków Trybunału Konstytucyjnego wymogu kształtowania wynagrodzeń sędziów w sposób wykluczający jakąkolwiek uznaniowość — zarówno wobec całej tej grupy zawodowej - ze strony władzy wykonawczej, jak i w odniesieniu do poszczególnych sędziów.

Z tych względów Sąd Okręgowy w pełni popiera konkluzję, do której doszedł Sąd I instancji, iż w niniejszej sprawie istniały podstawy do odmowy zastosowania przepisów ustawy okołobudżetowej na 2021 r. i 2022 r., jako naruszających przepisy Konstytucji RP, stosując w to miejsce przepisy ustrojowe, w przypadku powódki – na podstawie art. 91 § 1c Prawa o ustroju sądów powszechnych.

Nie bez znaczenia pozostaje przy tym, iż celem ustaw okołobudżetowych nie jest wprowadzanie zmian w ustawach zwykłych, lecz wyłącznie zapewnienie realizacji (wykonania) ustawy budżetowej. Z tego też powodu wprowadzenie zmian do innych ustaw powinno odbywać się poprzez nowelizację danej ustawy, z poszanowaniem obowiązujących procesów legislacyjnych, w tym rygorów zmian ustaw ustrojowych. Dokonywanie zmian w zakresie zasad kształtowania wynagrodzeń sędziów w oparciu o doraźną ustawę okołobudżetową narusza Konstytucję. Z istoty rzeczy ustawa okołobudżetowa nie dotyczy zmian wynagrodzeń określonej grupy zawodowej, ale służy zapewnieniu wykonania budżetu. Zmiany zasad wynagradzania sędziów nie stanowią materii, jaką powinna regulować ustawa okołobudżetowa. Winno to nastąpić poprzez nowelizację ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych, co jednak nie miało miejsca. Ustawa ta obowiązuje zatem nadal w dotychczasowym kształcie i jako taka winna znaleźć zastosowanie w niniejszej sprawie.

Mając na względzie powyższe, uznając bezzasadność apelacji – na podstawie przepisu art. 385 k.p.c. – orzeczono jak w sentencji wyroku.

SSO Andrzej Stasiuk

ZARZĄDZENIE

1. Odnotować,

2. odpis orzeczenia wraz z uzasadnieniem doręczyć pozwanemu,

3. projekt uzasadnienia asyst. A. H. – zaakceptowano,

SSO Andrzej Stasiuk