Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII Ua 54/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 kwietnia 2024 r.

Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący Sędzia SO Renata Gąsior

Protokolant Magdalena Adamska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 kwietnia 2024 r. w Warszawie

sprawy K. C.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.

z udziałem (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

o zasiłek chorobowy

na skutek apelacji wniesionej przez organ rentowy

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie
VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 17 maja 2023 r. sygn. akt VI U 171/22

1. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddala odwołanie i zasądza od odwołującej K. C. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. kwotę 180,00 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,

2. zasądza od odwołującej K. C. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. kwotę 120,00 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą.

Sędzia SO Renata Gąsior

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 17 maja 2023 roku w pkt 1 zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 4 marca 2022 r. znak (...) (...) (...) (...) - (...) w ten sposób, że przyznał odwołującej się K. C. prawo do zasiłku chorobowego za okres od dnia 7 listopada 2021 roku do dnia 2 stycznia 2022 roku, natomiast w pkt 2 zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. na rzecz odwołującej się K. C. kwotę 197 zł (sto dziewięćdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd (...) instancji ustalił, że K. C. została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych z tytułu umowy o pracę u płatnika składek (...) Sp. z o.o. od dnia 1 lipca 2020 roku. W dniu 27 stycznia 2021 roku oraz 24 lutego 2022 roku zostały wysłane przez ZUS pisma do płatnika składek o dostarczenie zaświadczenia płatnika składek na druku Z-3 i ww. dokument nie wpłynął do ZUS. Ostatnie dokumenty rozliczeniowe tego płatnika składek za odwołującą wpłynęły zaś w sierpniu 2021 roku. Organ rentowy kwestionował w konsekwencji prawo odwołującej się do zasiłku chorobowego na tej podstawie, że ze względu na niedostarczenie zaświadczenia płatnika składek oraz raportów rozliczeniowych nie ma możliwości potwierdzenia okresu podlegania przed odwołującą ubezpieczeniu chorobowemu, a tym samym stwierdzenia, że niezdolność do pracy z powodu choroby powstała w czasie ubezpieczenia chorobowego .

Odwołująca się była niezdolna do pracy z powodu choroby w okresie od 7 listopada 2021 roku do 2 stycznia 2022 roku .

Pracownikiem (...) odwołująca była do dnia 31 lipca 2021 roku. Miała umowę na czas określony, umowa ta uległa rozwiązaniu na skutek upływu czasu. W dniu wygaśnięcia umowy zakończył się kontakt odwołującej z pracodawcą. Mimo to wszędzie widniała ona jako zatrudniona. Cały czas - mimo wygaśnięcia umowy - figurowała ona jako pracownik i osoba ubezpieczona. Zwolnienia lekarskie otrzymała ona w związku z ciążą i w ZUS otrzymała informację, że może starać się o zasiłek chorobowy .

Odwołująca nie została wyrejestrowana z ubezpieczeń społecznych.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie faktów przyznanych (bezspornych) oraz na podstawie dowodu z przesłuchania stron ograniczonego do przesłuchania odwołującej się. Jej zeznania jako spójne i logiczne, nie pozostające w sprzeczności z faktami bezspornymi sąd uznał za wiarygodny materiał dowodowy.

Sąd Rejonowy zważył, że odwołanie jako uzasadnione zasługiwało na uwzględnienie. Wskazał, że zgodnie z art. 6 ust. 1 ustawy zasiłkowej (ustawa z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, tekst jedn. Dz.U. 2019 poz. 645): „Zasiłek chorobowy przysługuje ubezpieczonemu, który stał się niezdolny do pracy z powodu choroby w czasie trwania ubezpieczenia chorobowego”. W realiach niniejszej sprawy organ rentowy opierał swoją decyzję o odmowie prawa do zasiłku chorobowego odwołując się do drugiej z przesłanek nabycia prawa do zasiłku chorobowego wymienionych w cytowanym przepisie, tj. podnosił, że nie można jednoznacznie potwierdzić, że niezdolność do pracy z powodu choroby powstała w okresie podlegania ubezpieczeniu chorobowemu ( vide odpowiedź na odwołanie). Wywodził on to z niedostarczenia mu zaświadczenia płatnika składek przez pracodawcę ubezpieczonej powołując się na § 2 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 8 grudnia 2015 r. w sprawie zakresu informacji o okolicznościach mających wpływ na prawo do zasiłków z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa lub ich wysokość oraz dokumentów niezbędnych do przyznania i wypłaty zasiłków (tekst jedn. Dz.U. 2017 poz. 87), zgodnie z treścią którego dokumentem niezbędnym do przyznania i wypłaty przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, zwany dalej „Zakładem”, zasiłku chorobowego jest, złożone w formie papierowej lub w formie dokumentu elektronicznego uwierzytelnionego z wykorzystaniem kwalifikowanego certyfikatu lub profilu zaufanego ePUAP na elektroniczną skrzynkę podawczą Zakładu, zaświadczenie płatnika składek zawierające w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem - informacje określone w załączniku nr 1 do rozporządzenia. Ocenę prawną powziętą przez ZUS, zdaniem Sądu Rejonowego, uznać należało za błędną.

W ocenie Sądu Rejonowego bierność płatnika składek, tj. nieprzedstawienie dokumentów do ZUS ani niemożność skontaktowania się z pracodawcą - nie może powodować po stronie ubezpieczonego utraty prawa do świadczeń. W toku postępowania Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmawiając odwołującej się prawa do świadczeń powoływał się na brak dostarczenia przez pracodawcę druku ZUS Z-3. Takie działanie organu, zdaniem Sądu Rejonowego, wskazuje na to, że ZUS wydając zaskarżoną decyzję kierował się przepisami rozporządzenia, czyli de facto podstawą odmowy prawa do świadczenia są w niniejszej sprawie przepisy aktu prawnego niższego rzędu niż ustawa. Zdaniem Sądu Rejonowego kreowanie sytuacji prawnej ubezpieczonego na podstawie przepisów rozporządzenia jest ograniczeniem prawa do świadczenia zabezpieczenia społecznego, które jest chronione aktem prawnym najwyższej rangi. Sąd Rejonowy zaznaczył, iż naczelną zasadą ubezpieczeń społecznych jest brak ryzyka ubezpieczonego związanego z niedopełnieniem obowiązków przez pracodawcę względem ZUS, w tym nieopłacenia składek na ubezpieczenie społeczne.

Sąd Rejonowy wskazał, że ustawodawca określił, że przesłankami nabycia prawa do zasiłku chorobowego jest niezdolność do pracy (I), która powstała w czasie trwania ubezpieczenia chorobowego (II). Przepisy ww. rozporządzenia określają formalną procedurę ubiegania się ubezpieczonego o świadczenie i zdaniem Sądu nie wyczerpują katalogu dowodów, na które ubezpieczony może powoływać się składając wniosek o przyznanie zasiłku. W ocenie Sądu Rejonowego organ rentowy powinien przy ustalaniu sytuacji ubezpieczonego korzystać z wszelkich dostępnych dowodów tę sytuację opisujących czy kształtujących.

W tym zakresie Sąd Rejonowy powołał się na stanowisku Trybunału Konstytucyjnego, który w wyroku z dnia 24 marca 2015 r. wydanym w sprawie P 42/13 podkreślił, iż nie można pominąć, że przesłanki warunkujące przyznanie ubezpieczonej prawa do zasiłku macierzyńskiego za okres dodatkowego urlopu macierzyńskiego i urlopu rodzicielskiego określone są w przepisach ustawy zasiłkowej, która reguluje materialnoprawne przesłanki tego świadczenia. Przy czym przepisy przedmiotowego rozporządzenia nie mogą zmieniać regulacji ustawowej w zakresie materialnoprawnych warunków do przyznania świadczenia z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Rozporządzenie nie może bowiem wkraczać w materię pozostawioną do regulacji ustawowej. Tym samym nie można przyjąć, że brak spełnienia warunku złożenia wniosku w terminie z rozporządzenia stanowi o braku prawa do zasiłku (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2016 roku, I UK146/15).

Przekładając powyższe na grunt niniejszej sprawy Sąd Rejonowy wskazał, że rygoryzm formalny odnoszący się do warunku przedstawienia przez pracodawcę druku ZUS Z-3 w przypadku bierności płatnika składek nie może kreować prawa do świadczenia. W ocenie Sądu Rejonowego organ rentowy w sposób niezasadny odmówił ubezpieczonej przyznania prawa do zasiłku chorobowego z uwagi na niespełnienie warunków formalnych - nieprzedstawienie przez płatnika składek druku ZUS Z-3. Zdaniem Sądu Rejonowego tego rodzaju braki w dokumentacji ubezpieczeniowej osoby odwołującej się nie mogą pozbawiać jej prawa do spornych świadczeń. W okolicznościach niniejszej sprawy zaniedbania płatnika składek w zakresie dostarczania do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych niezbędnych dokumentów, zdaniem Sądu Rejonowego, w żaden sposób nie obciążają skarżącej.

Zdaniem Sądu Rejonowego w realiach niniejszej sprawy ubezpieczona niewątpliwie spełniła obydwie wyżej wskazane przesłanki materialnoprawne nabycia prawa do zasiłku chorobowego. Nie było kwestionowane przez ZUS, że w spornym okresie ubezpieczona była niezdolna do pracy z powodu choroby. Bezsporne w ocenie Sądu Rejonowego było więc istnienie pierwszej z przesłanek. Jeśli natomiast chodzi o to, czy niezdolność do pracy odwołującej powstała w czasie jej podlegania ubezpieczeniu chorobowemu - to materiał dowodowy zebrany w sprawie, zdaniem Sądu Rejonowego, w sposób niebudzący żadnych wątpliwości wskazuje, że również i ta przesłanka została przez ubezpieczoną spełniona. Sąd Rejonowy podniósł, że nie było sporne, iż odwołująca nie została wyrejestrowana z ubezpieczeń społecznych po ustaniu umowy o pracę na czas określony, posiadała więc tytuł do ubezpieczenia chorobowego jako pracownik w chwili powstania niezdolności do pracy od 7 listopada 2021 roku do 2 stycznia 2022 roku.

W ocenie Sądu Rejonowego całokształt okoliczności faktycznych wskazuje więc, że odwołująca pozostawała osobą ubezpieczoną w chwili powstania niezdolności do pracy i wywodzone przez ZUS braki w dokumentacji były praktycznie niemożliwe do uzupełnienia wobec całkowitej bierności płatnika składek. Brak zaświadczenia płatnika składek nie pozbawia jednak ubezpieczonej prawa do zasiłku chorobowego, skoro przesłanki materialnoprawne zostały przez nią spełnione (wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi- Północ w Warszawie z dnia z dnia 17 maja 2023 r. wraz z uzasadnieniem k. 54 a.s. i 58-62 a.s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. w dniu 22 czerwca 2023 r. wniósł apelację, zaskarżając wyrok Sądu (...) instancji w całości i zarzucając mu naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c., przez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę zgromadzonego materiału dowodowego w postaci faktów przyznanych (bezspornych) oraz dowodu z przesłuchania stron ograniczonego do przesłuchania odwołującej, poprzez uznanie, że posiada tytuł do ubezpieczenia chorobowego jako pracownik w chwili powstania niezdolności do pracy od 07.11.2021 r. do 02.01.2022 r., podczas gdy sama odwołująca zeznała, że pracownikiem spółki (...) sp. z o.o. była do dnia 31.07.2021 r., wskutek rozwiązania umowy spowodowanego upływem czasu, co prowadzi do wniosku, że nie była ona objęta ubezpieczeniem chorobowym w spornym okresie.

Mając powyższe zarzuty na względzie organ rentowy wniósł w pkt 1 o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania od zaskarżonej decyzji, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia oraz w pkt 2 o zasądzenie od odwołującej na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddziału w W. kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji organ rentowy wskazał, że zaskarżona decyzja została wydana prawidłowo, zgodnie z obowiązującymi przepisami i brak było podstaw do jej zmiany.

W ocenie organu rentowego nie sposób uznać, że w przedmiotowej sprawie Sąd (...) instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych. Sąd Rejonowy dokonał szeregu ustaleń, z którymi zdaniem organu rentowego, nie sposób się zgodzić. Organ rentowy wskazał, że jeżeli zgodnie z poczynionymi przez Sąd Rejonowy ustaleniami faktycznymi, odwołująca pozostawała w stosunku pracy z płatnikiem (...) sp. z o.o. do dnia 31.07.2021 r., to nie sposób twierdzić, że w okresie późniejszym, tj. od 07.11.2021 r. do 02.01.2022 r., odwołująca posiadała pracowniczy tytuł do ubezpieczenia chorobowego. Zdaniem organu rentowego zaniedbanie płatnika i niedopełnienie przez niego ustawowego obowiązku wyrejestrowania odwołującej z ubezpieczeń społecznych z tytułu umowy o pracę nie może prowadzić do wniosku, że wnioskodawczyni nadal podlega tym ubezpieczeniom, pomimo faktu, że umowa o pracę już wcześniej wygasła na skutek upływu czasu, na jaki została zawarta, a odwołująca po dniu wygaśnięcia umowy nie tylko nie wykonywała na rzecz pracodawcy jakichkolwiek czynności, ale również nie utrzymywała ze spółką (...) sp. z o.o. żadnego kontaktu.

Organ rentowy w dalszej części apelacji powołał się na art. 13 pkt 1 ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. nr 137, poz. 887), zgodnie z którym, obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają pracownicy od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku. Ustanie obowiązku ubezpieczenia następuje wówczas, gdy stosunek pracy został rozwiązany lub wygasł (wyr. SN z 22.03.2001 r., II UKN 279/00, OSNAPiUS 2002, Nr 22, poz. 554) ( apelacja z dnia 21 czerwca 2023 r. – k. 66-67 a.s.).

Odwołująca K. C. w odpowiedzi na apelację z dnia 18 września 2023 roku wniosła o oddalenie apelacji w całości oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz odwołującej kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu odpowiedzi na apelację odwołująca wskazała, że apelacja organu jest w całości bezzasadna i nie zasługuje na uwzględnienie. Stanowi ona nieuzasadnioną polemikę z prawidłową oceną dowodów dokonaną przez Sąd I instancji.

Odwołująca wskazała, że organ nie wykazał, aby Sąd naruszył zasadę swobodnej oceny dowodów w stopniu pozwalającym na przyjęcie, że doszło do naruszenia prawa organu do sprawiedliwego i rzetelnego procesu.

W dalszej części odpowiedzi na apelację, odwołująca powołała się na stanowisko Sądu Najwyższego, wyrażone w orzeczeniu z dnia 6 listopada 1998 r. (II CKN 4/98, LexPolonica nr 1934200, niepubl.): skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu." Zdaniem odwołującej analizując apelację organu nie sposób nie odnieść wrażenia, że sprowadza się ona właśnie do odmiennej, subiektywnej oceny dowodów. Odwołująca podkreśliła, że rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest prawidłowe, albowiem oparte jest na prawidłowych ustaleniach oraz prawidłowej ocenie przeprowadzonych w sprawie dowodów.

Odwołująca zaznaczyła, że jak wskazał Sąd I instancji w uzasadnieniu rozstrzygnięcia, braki w dokumentacji ubezpieczeniowej powstałe z bierności płatnika składek nie mogą pozbawiać odwołującej prawa do spornych świadczeń.

W dalszej części odwołująca wskazała, że w trakcie wielokrotnych wizyt w Oddziale ZUS informowała organ o kłopotach z kontaktem z pracodawcą, uniemożliwiających uzyskanie jej odpowiednich dokumentów i wyjaśnienie całej sytuacji. Zgłaszała także potrzebę uregulowania przez organ jej statusu jako osoby ubezpieczonej, co umożliwiałoby podjęcie innych działań zmierzających do objęcia jej ubezpieczeniem jako osoby np. bezrobotnej. Za każdym razem przekazywano jej zapewnienia, że wszystko zostanie przez organ wyjaśnione i nie ma możliwości, aby została wyrejestrowana przez organ samodzielnie z obejmującego ją ubezpieczenia. W związku z powyższym, w opinii odwołującej, przez cały ten okres zgodnie z zapewnieniami przekazywanymi przez pracowników ubezpieczyciela pozostawała osobą ubezpieczoną.

W ocenie odwołującej organ ubezpieczeniowy miał prawną możliwość ustalenia, czy świadczenia, o które odwołująca występowała są jej należne, mimo braku reakcji ze strony płatnika. Odwołująca wskazała, że jako niedopuszczalną należy ocenić sytuację, w której osoba ubezpieczona ponosi odpowiedzialność za niedopełnienie przez płatnika jego ustawowych obowiązków. Odwołująca podkreśliła, że o całej sytuacji wielokrotnie byli przez nią informowani osobiście pracownicy Oddziału ZUS i były kierowane prośby o podjęcie odpowiednich działań ( odpowiedź na apelację z dnia 18 września 2023 r. – k. 82-83 a.s.).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego zasługiwała na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie apelant podniósł zarzut obrazy prawa procesowego i z przedstawioną argumentacją należy się zgodzić.

Na wstępie należy wskazać, że zgodnie z art. 378 § 1 k.p.c. Sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji. Sąd drugiej instancji rozpoznaje w postępowaniu apelacyjnym „sprawę”, a nie „apelację”, co stanowi wyraźne odróżnienie postępowania apelacyjnego od kasacyjnego. Obowiązkiem sądu drugiej instancji jest rozpoznanie sprawy w granicach apelacji, wydanie orzeczenia na podstawie materiału procesowego zgromadzonego w całym dotychczasowym postępowaniu, oraz danie temu wyrazu w treści uzasadnieniu wyroku (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2015 r. II PK 65/14). Sąd odwoławczy ma więc nie tylko uprawnienie, ale obowiązek rozważenia na nowo całego zabranego w sprawie materiału oraz jego własnej oceny, przy uwzględnieniu zasad wynikających z art. 233 § 1 k.p.c. (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 kwietnia 2006 r., I PK 169/05). Oznacza to, że sąd drugiej instancji ma z jednej strony pełną swobodę jurysdykcyjną (bo rozpoznaje „sprawę”), z drugiej natomiast ciąży na nim obowiązek rozważenia wszystkich zarzutów i wniosków podniesionych w apelacji oraz zgłoszonych w pismach procesowych składanych w toku postępowania apelacyjnego. Rozpoznanie apelacji sprowadza się więc do ponownego rozpatrzenia przez sąd drugiej instancji sprawy, w sposób potencjalnie nieograniczony, co oznacza że sąd ten jeszcze raz bada pod kątem merytorycznym i faktycznym sprawę rozstrzygniętą przez sąd pierwszej instancji. W konsekwencji może, a jeżeli je dostrzeże - powinien, naprawić wszystkie naruszenia prawa materialnego, niezależnie od tego, czy zostały wytknięte w apelacji, pod warunkiem, że mieszczą się w granicach zaskarżenia (por. treść uchwały 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07). Jedynymi ograniczeniami rozpoznania sprawy w postępowaniu odwoławczym są więc granice zaskarżenia, każdorazowo wytyczane w poszczególnych przypadkach przez sformułowanie konkretnych zarzutów podniesionych w treści wniesionej apelacji. Z tych też względów całościowe zaskarżenie rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego przez organ rentowy w konsekwencji prowadziło do rozpoznania niniejszej sprawy w pełnym zakresie.

Mając na względzie powyższe Sąd Okręgowy rozpoznał sprawę w kontekście apelacji wywiedzionej przez organ rentowy, w wyniku czego stwierdził zaistnienie istotnej wagi uchybień, do jakich doszło na etapie rozstrzygania sprawy przez Sąd Rejonowy. Przedmiotowe uchybienia dotyczyły zakresu rozpoznania sprawy, w tym również z uwzględnieniem okoliczności, jakie Sąd ten winien wziąć pod uwagę wydając rozstrzygnięcie.

Sporne w rozpatrywanej sprawie było to, czy ubezpieczonej K. C. przysługiwało prawo do zasiłku chorobowego a tym samym, czy w spornym okresie była objęta ubezpieczeniem chorobowym jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o.o.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 ustawy zasiłkowej zasiłek chorobowy przysługuje ubezpieczonemu, który stał się niezdolny do pracy z powodu choroby w czasie trwania ubezpieczenia chorobowego.

W myśl art. 13 pkt 1 u.s.u.s obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby fizyczne od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania. O tym jednak, czy dany stosunek prawny łączący dwa podmioty może być uznany za stosunek pracy, rozstrzygają przepisy prawa pracy. W myśl definicji zawartej w art. 2 k.p. pracownikiem jest osoba zatrudniona między innymi na podstawie umowy o pracę. Użyty w powyższym przepisie zwrot „zatrudniona” oznacza istnienie między pracownikiem a pracodawcą szczególnej więzi prawnej o charakterze zobowiązaniowym, tj. stosunku pracy. Istotą tego stosunku jest – w świetle art. 22 § 1 k.p. – uzewnętrznienie woli umawiających się stron, z których jedna deklaruje chęć wykonywania pracy określonego rodzaju w warunkach podporządkowania pracodawcy, natomiast druga – stworzenia stanowiska pracy i zapewnienia świadczenia pracy za wynagrodzeniem. Celem i zamiarem stron umowy o pracę winna być każdorazowo faktyczna realizacja treści stosunku pracy, przy czym oba te elementy wyznaczają: ze strony pracodawcy – realna potrzeba ekonomiczna i umiejętności pracownika, zaś ze strony pracownika – ekwiwalentność wynagrodzenia uzyskanego za pracę. Dla stwierdzenia, czy zaistniały podstawy do objęcia odwołującej ubezpieczeniem społecznym, w świetle powołanych przepisów, wymagane jest ustalenie, czy zatrudnienie nadal trwało, miało charakter rzeczywisty i polegało na wykonywaniu pracy określonego rodzaju, na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, czyli w warunkach określonych w art. 22 § 1 k.p.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się, że przy ocenie istnienia tytułu do ubezpieczenia społecznego nacisk kładzie się na ustalenie faktycznego wykonywania umowy czy działalności (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z 26.02.2013 r., I UK 472/12, z 24.08.2010 r. I UK 74/10, z 13.11.2008 r., II UK 94/08, postanowienie Sądu Najwyższego z 18.10.2011 r., III UK 43/11). Nie wystarczy zatem zawarcie samej umowy, czy też obietnica jej zawarcia, lecz konieczne jest rozpoczęcie jej wykonywania. Umowa taka powinna mieć, przynajmniej w zamiarze, realne znaczenie gospodarcze, w innym bowiem przypadku można by mówić jedynie o relacji grzecznościowej, a nie stosunku prawnym.

Sąd I instancji dopuścił się błędu w ocenie materiału dowodowego, poprzez uznanie, że sam fakt pozostawania zarejestrowanym w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych uprawnia K. C. do przyznania jej zasiłku chorobowego w okresie od 7 listopada 2021 r. do 2 stycznia 2022 r. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego podleganie pracowniczym ubezpieczeniom społecznym jest uwarunkowane nie tyle zawarciem umowy o pracę, wypłatą wynagrodzenia, przystąpieniem do ubezpieczenia, zgłoszeniem pracownika do tych ubezpieczeń i opłacaniem składek z tego tytułu, ile legitymowaniem się przez ubezpieczonego statusem pracownika rzeczywiście świadczącego pracę w ramach stosunku pracy. Istotne więc jest, aby stosunek pracy zrealizował się przez wykonywanie zatrudnienia […] (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia z dnia 17 stycznia 2024 r. III USKP 56/22). Przekładając to na grunt rozpoznawanej sprawy sam fakt figurowania przez odwołującą w rejestrze ubezpieczonych nie przyznaje jej prawa do zasiłku chorobowego, jest to jedynie jeden z warunków formalnych ustalenia prawa do zasiłku chorobowego, jednakże jest on pozbawiony materialnej podstawy jaką w rozpatrywanej sprawie miałoby być zatrudnienie na podstawie umowy o pracę. Rację należy przyznać organowi rentowemu, który w apelacji podniósł, że w okresie po 31 lipca 2024 r. odwołująca nie posiadała pracowniczego tytułu do ubezpieczenia chorobowego. Sąd zgodnie za organem rentowym twierdzi, że niewyrejestrowanie odwołującej z ubezpieczeń społecznych z tytułu umowy o pracę stanowi zaniedbanie i niedopełnienie ustawowego obowiązku po stronie płatnika, jednakże fakt niewyrejestrowania nie może prowadzić do wniosku, że odwołująca po dniu rozwiązania umowy w dalszym ciągu podlega tym ubezpieczeniom, tym bardziej zważając na fakt, że po 31 lipca 2021 r. nie tylko nie wykonywała jakichkolwiek czynności na rzecz pracodawcy, ale również nie utrzymywała z (...) Sp. z o.o. efektywnego kontaktu.

Stosownie do treści art. 30 § 1 pkt 4 k.p. umowa o pracę rozwiązuje się z upływem czasu, na który była zawarta. Zatem każda terminowa umowa o pracę z woli stron stosunku pracy ulega rozwiązaniu z upływem czasu, na który była zawarta. W wyroku z 7.09.2017 r., III PK 124/16, Sąd Najwyższy wskazał, że rozwiązanie terminowej umowy o pracę z upływem uzgodnionego terminu jej obowiązywania następuje z woli stron wyrażonej przy jej zawarciu, a w konsekwencji do wywołania skutku rozwiązującego taką umowę nie jest potrzebne żadne dalsze oświadczenie woli pracodawcy składane w dacie upływu uzgodnionego okresu obowiązywania (trwania) terminowego stosunku pracy.

O ile przepisy prawa pracy nie stanowią inaczej, szczególna ochrona stosunku pracy ustanawia zasadę trwałości stosunku pracy tylko na taki okres, jaki same strony wyznaczyły, zawierając umowę o pracę. Przepisem przedłużającym z mocy prawa czas trwania umowy terminowej jest art. 177 § 3 k.p. dotyczący sytuacji prawnej kobiety w ciąży, zgodnie z którym umowa o pracę zawarta na czas określony albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy stwierdził, że zachodzi konieczność uzupełnienia materiału dowodowego zebranego przez Sąd Rejonowy. Sąd drugiej instancji kieruje się przy rozpoznawaniu sprawy regułami określonymi w art. 381 i art. 382 k.p.c., a zatem orzeka na podstawie materiału dotychczas zebranego, który może jedynie uzupełnić. Nie oznacza to jednak obowiązku prowadzenia postępowania dowodowego w każdym przypadku. Uzupełnienie takie jest możliwe i dopuszczalne tylko wówczas, gdy okoliczności sprawy wskazują na taką potrzebę i to pod warunkiem, że nie zachodzą przeszkody, o których mowa w art. 381 k.p.c.

Sąd Okręgowy uznał za stosowne uzupełnienie materiału dowodowego poprzez dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron, ograniczając go do przesłuchania odwołującej K. C. na okoliczność umowy o pracę zawartej ze spółką (...) sp. z o.o. oraz na okoliczność ciąży odwołującej.

Na rozprawie dnia 15 kwietnia 2024 roku odwołująca zeznała, że pracowała w spółce (...) p. z o.o. do dnia 31 lipca 2021 roku, kiedy to umowa o pracę, zawarta na okres roku, zakończyła się. Odwołująca po dniu 31 lipca wielokrotnie kontaktowała się ze spółką, jednak kolejna umowa nie została zawarta. Odwołująca zeznała, że nie pamięta kiedy dowiedziała się o ciąży, jednak nie wydaje jej się, aby była w ciąży w dniu zakończenia umowy o pracę ( zeznania odwołującej z 15 kwietnia 2024 r. – k. 118 a.s.).

Sąd Okręgowy podziela zdanie organu rentowego, że zaniedbanie płatnika i niedopełnienie przez niego ustawowego obowiązku wyrejestrowania odwołującej z ubezpieczeń społecznych z tytułu umowy o pracę nie może prowadzić do wniosku, że wnioskodawczyni nadal podlega tym ubezpieczeniom, pomimo faktu, że umowa o pracę już wcześniej wygasła na skutek upływu czasu, na jaki została zawarta. Nie mamy w niniejszej sprawie do czynienia również z przepisami, które przedłużałyby z mocy prawa czas trwania umowy terminowej (art. 177 § 3 k.p.), gdyż jak sama zeznała odwołująca, nie była w ciąży w dniu rozwiązania stosunku pracy.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, że odwołująca, nie udowodniła istnienia prawa do zasiłku chorobowego w spornym okresie. Zgodnie z treścią art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne, strony są obowiązane więc wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne (art. 232 k.p.c). Powyższe reguły procesowe obowiązują także w spawach z zakresu ubezpieczeń społecznych. Sąd I instancji rozpoznając sprawę niezasadnie pominął takie okoliczności jak brak statusu pracownika po stronie odwołującej w dacie od 7 listopada 2021 r. do 2 stycznia 2022 r.

Reasumując zdaniem Sądu Okręgowego nie sposób zgodzić się z przyjętym w skarżonym rozstrzygnięciu stanowiskiem, że K. C. w spornym okresie przysługiwał zasiłek chorobowy, gdyż w tych datach nie była pracownikiem (...) sp. z o.o., a czego była w pełni świadoma.

Dlatego uwzględniając apelację organu rentowego Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddalił odwołanie K. C. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z 4 marca 2022 r. i zasądził od odwołującej K. C. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. kwotę 180,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. W pkt 2 Sąd Okręgowy zasądził od odwołującej K. C. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. kwotę 120,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. mając na uwadze, że odwołująca się przegrała sprawę. Stąd też, określonymi na podstawie § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych kosztami zastępstwa procesowego w obu instancjach obciążono odwołującą K. C..

Sędzia SO Renata Gąsior