Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 20 września 2005 r.
II PK 49/05
Ryczałt w walucie obcej na pokrycie kosztów wyżywienia i innych wydat-
ków przysługujących pracownikowi odbywającemu wielokrotnie podróże służ-
bowe za granicę (§ 14 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z
dnia 3 lipca 1998 r. w sprawie zasad ustalania oraz wysokości należności przy-
sługujących pracownikom z tytułu podróży służbowej poza granicami kraju,
Dz.U. Nr 89, poz. 568 ze zm.) może być niższy od diet wynikających z zastoso-
wania przepisów określających ich wysokość, jeżeli w wystarczającym stopniu
pokrywa ponoszone przez pracownika zwiększone koszty wyżywienia i innych
drobnych wydatków.
Przewodniczący SSN Katarzyna Gonera (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Jerzy Kwaśniewski, Zbigniew Myszka.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 20 września 2005 r.
sprawy z powództwa Przemysława K. przeciwko Marii P. „Transport Import-Eksport"
w K. o zapłatę, na skutek kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego w
Poznaniu z dnia 16 listopada 2004 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w
Poznaniu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania ka-
sacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu wyrokiem z
22 czerwca 2004 r. [...] zasądził od pozwanej Marii P. „Transport Import - Eksport” w
K. na rzecz powoda Przemysława K. kwotę 29.926,65 zł tytułem diet za zagraniczne
podróże służbowe z ustawowymi odsetkami od 21 listopada 2000 r. Do kwoty 850 zł
wyrokowi nadano rygor natychmiastowej wykonalności.
2
Sąd Okręgowy ustalił, że powód był zatrudniony w przedsiębiorstwie pozwanej
od 1 października 1998 r. do 9 listopada 2000 r. na podstawie umowy o pracę jako
kierowca-mechanik. Praca powoda polegała na przewozach towarów na trasach
międzynarodowych. W pierwszej umowie o pracę, którą strony zawarły 1 grudnia
1998 r. ustalono, że powód będzie otrzymywał wynagrodzenie 650 zł i „diety”. W dru-
giej umowie o pracę z 1 marca 1999 r. wskazano, że powód otrzyma wynagrodzenie
800 zł plus „diety ustawowe”. Na skutek wypowiedzenia zmieniającego warunki za-
trudnienia od 2 stycznia 2000 r. przyznano powodowi wynagrodzenie w wysokości
850 zł i diety zryczałtowane w wysokości 25 DM za każdy dzień pobytu za granicą.
W praktyce pozwana ustalała wysokość wypłacanego powodowi wynagrodzenia i
diet według innych zasad, a mianowicie według określonej przez siebie stawki za
przejechany kilometr plus 25 DM za każdy dzień pobytu za granicą. Nie oznaczało to
jednak, że nastąpiła zmiana zasad wynagradzania powoda w stosunku do postano-
wień umowy o pracę, a w szczególności, że intencją pozwanej było podwyższenie
powodowi wynagrodzenia. Nie było również zgody powoda na zastąpienie diet usta-
wowych zryczałtowanymi. Sąd Okręgowy przyjął, że cała nadwyżka kwoty wypłaca-
nej powodowi po każdym miesiącu pracy ponad wynagrodzenie określone w umowie
stanowiła diety. Uwzględniając roszczenie powoda Sąd Okręgowy uznał, że pozwa-
na tylko w okresie od 2 stycznia 2000 r. do 31 marca 2000 r. mogła wypłacać sporne
diety w formie ryczałtu. Natomiast w latach 1998-1999 oraz od 1 kwietnia 2000 r. po-
zwana obowiązana była do wypłaty „diet ustawowych”.
Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana. Apelująca zaskar-
żyła wyrok w całości i wniosła o jego zmianę i oddalenie powództwa, ewentualnie o
uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do
ponownego rozpoznania. W apelacji zarzucono: 1) naruszenie przepisów § 14 rozpo-
rządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 3 lipca 1998 r. w sprawie zasad
ustalania oraz wysokości należności przysługujących pracownikom z tytułu podróży
służbowej poza granicami kraju (Dz.U. Nr 89, poz. 568 ze zm.) ; 2) błędną wykładnię
w badanym stanie prawnym i faktycznym art. 386 § 6 k.p.c., art. 233 § 1 i § 2 k.p.c.,
art. 224 § 1 zdanie pierwsze k.p.c., art. 8 k.p. oraz art. 65 k.c. w związku z art. 300
k.p., art. 2 i art. 32 ust. 2 Konstytucji RP, art. 93 § 3 k.p.c., art. 100 k.p. i art. 203 § 3
k.p.c.
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu wyrokiem
z 16 listopada 2004 r. [...] zmienił zaskarżony wyrok w części rozstrzygającej o
3
kosztach procesu i zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 3.969 zł tytułem
zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, a w pozostałej części oddalił apelację
strony pozwanej. Sąd Apelacyjny stwierdził, że apelacja jest uzasadniona jedynie w
zakresie rozstrzygnięcia przez Sąd Okręgowy o kosztach zastępstwa procesowego
strony pozwanej. Ustosunkowując się do pozostałych zarzutów apelacji, Sąd Apela-
cyjny przyznał, że co do niektórych ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego są one
zasadne, ale nie dają podstawy do uwzględnienia apelacji w odniesieniu do meritum
sporu.
Sąd Apelacyjny podzielił zarzuty skarżącej, że Sąd Okręgowy błędnie ustalił
treść umów o pracę w zakresie wynagrodzenia. Umowa o pracę z 1 grudnia 1998 r.
ustalała wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 650 zł plus diety ustawowe, a w umo-
wie z 1 marca 1999 r. strony ustaliły wynagrodzenie zasadnicze na kwotę 800 zł i
diety zryczałtowane, a nie - jak to ustalił Sąd Okręgowy - diety ustawowe. A zatem
powód, podpisując umowę z 1 marca 1999 r., zgodził się na diety zryczałtowane, co
potwierdził przyjmując warunki płacy określone w piśmie z 2 stycznia 2000 r. Dlatego
Sąd Apelacyjny zaakceptował pogląd skarżącej, że od 1 marca 1999 r. powód przyj-
mując zasady wynagradzania określone w umowie o pracę wyraził również zgodę na
wypłatę diet w formie ryczałtu - nie można bowiem inaczej zinterpretować podpisu
powoda na umowie o pracę z 1 marca 1999 r. W konsekwencji słuszne jest stanowi-
sko apelującej, że po 1 kwietnia 2000 r. powód nie musiał wyrażać dodatkowej zgody
na wypłatę diet w formie ryczałtu, jednakże zgoda powoda na diety ryczałtowe nie
wyklucza jego prawa do wyższych diet, określonych w rozporządzeniu Ministra Pracy
i Polityki Socjalnej z dnia 3 lipca 1998 r. w sprawie zasad ustalania oraz wysokości
należności przysługujących pracownikom z tytułu podróży służbowej poza granicami
kraju. W stosunku do sytuacji powoda aktualny jest pogląd doktryny i orzecznictwa
sądowego, że świadczenia ryczałtowe nie mogą prowadzić do pogorszenia sytuacji
finansowej pracownika w porównaniu z należnościami wynikającymi z przepisów
prawa pracy. W związku z powyższym Sąd przyznał rację apelującej, że należało
ocenić, czy wypłacane powodowi diety ryczałtowe były w istocie ekwiwalentnym
świadczeniem pokrywającym w podróży służbowej koszty wyżywienia i inne drobne
wydatki.
Strona pozwana zarówno w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, jak i w ape-
lacji twierdziła, że dieta ryczałtowa stanowiła około 60% diety ustawowej, a zatem
należy ją ocenić jako wystarczającą. Zebrany przez Sąd pierwszej instancji materiał
4
dowodowy w postaci zeznań świadków i powoda, zaprzeczał tej tezie. W ocenie
Sądu Apelacyjnego wyjaśnienie tej kwestii nastąpiło w opinii biegłego z lipca 2003 r.
oraz uzupełniającej ją opinii z maja 2004 r., które opisują sposób ustalania przez po-
zwaną wysokości dochodów powoda. W ocenie Sądu Apelacyjnego istota zagadnie-
nia wysokości wypłacanych diet ryczałtowych wiąże się ze sposobem obliczania wy-
nagrodzenia powoda przez pozwaną. Sąd wskazał, że już w odpowiedzi na pozew
strona pozwana podała, iż „w celu zdyscyplinowania kierowców wprowadziła mie-
szany ryczałt dewizowy składający się z dwóch elementów: 25 DM za każdy dzień
pobytu za granicą i 0,10 DM za każdy kilometr trasy. Od tak ustalonego z kierowcami
motywacyjnego systemu rozliczania przychodów z tytułu podróży służbowych, po-
zwana p o t r ą c a ł a wynagrodzenie zasadnicze brutto. W efekcie wypłacana kie-
rowcy dieta stanowiła różnicę pomiędzy ryczałtowo ustaloną dietą".
W ocenie Sądu Apelacyjnego to wyjaśnienie zawarte w odpowiedzi na pozew
wskazuje w istocie na zasady obliczania całego wynagrodzenia kierowców, a nie
tylko diet. Potwierdziła to również pozwana w swoich zeznaniach. Konfrontując te
wyjaśnienia pozwanej z opiniami biegłego, Sąd stwierdził, że wypłacane powodowi
miesięczne wynagrodzenie składało się z „kilometrówki" i diety stałej - 25 DM za
dzień pobytu za granicą. Nie zawierało natomiast kwot wynagrodzenia zasadniczego,
określonego w umowie o pracę. Sąd Okręgowy ustalił, że te wszystkie kwoty, które
pozwana wypłacała ponad umówione wynagrodzenie zasadnicze, stanowiły dietę
ryczałtową. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, jest to teza bardzo korzystna dla pozwanej,
gdyż sankcjonuje jej twierdzenie, że dieta ryczałtowa zawierała kwotę stałą 25 DM i
tzw. kilometrówkę. Według Sądu nie ma powodów, aby kwestionować powyższe
ustalenie Sądu Okręgowego, ale powołane dowody z opinii biegłego wskazują, że w
istocie wynagrodzenie zasadnicze było wyodrębnione z „kilometrówki”. Tezę tę po-
twierdzają przytoczone twierdzenia odpowiedzi na pozew i zeznania samej pozwa-
nej, która mówiła o „potrącaniu" wynagrodzenia zasadniczego. Zeznanie pozwanej
obrazujące sposób obliczania wynagrodzenia powoda - a nie diet ryczałtowych - nie
pozostawia, w ocenie Sądu, już żadnych wątpliwości, że wynagrodzenie zasadnicze
podane w umowie o pracę służyło jako podstawa do obliczania składek na ubezpie-
czenie społeczne i podatku od wynagrodzeń. Wobec powyższego Sąd Apelacyjny
stwierdził, że cały miesięczny dochód powoda mógł stanowić 60% diety ustawowej, z
tym że dochodu tego nie można utożsamiać z pojęciem diety zryczałtowanej, gdyż
zawierał on również wynagrodzenie zasadnicze. Dlatego też za odpowiadające rze-
5
czywistości Sąd uznał twierdzenie powoda, że nigdy nie otrzymał diety zryczałtowa-
nej w wysokościach 60% diety ustawowej, gdyż jego miesięczny dochód obejmował
„kilometrówkę”, w której mieściło się wynagrodzenie zasadnicze, i dietę ryczałtową w
stałej kwocie 25 DM na dobę pobytu za granicą. Potwierdza to również opinia biegłe-
go z grudnia 2003 r., w której biegły posługuje się pojęciem dochodu wypłaconego, w
skład którego nie wchodzi płaca zasadnicza. Sąd zwrócił uwagę, że opinia ta podaje,
iż roszczenie powoda za cały okres sporu stanowi 142,56 % kwot faktycznie wypła-
conych mu przez stronę pozwaną. Zestawienie miesięcznych dochodów powoda
sporządzone przez pozwaną wskazuje, że zarobki powoda oscylowały pomiędzy
kwotą 2.000 zł a 2.300 zł. Według stanowiska pozwanej kwota ta zawierała również
dietę ryczałtową. Porównując z kolei kwoty wypłacone powodowi z tytułu wynagro-
dzenia zasadniczego, z uwzględnieniem potrącenia składki ZUS i podatku dochodo-
wego, Sąd stwierdził, że wynagrodzenie zasadnicze netto w globalnym dochodzie
miesięcznym powoda stanowiło najpierw kwotę 573,73 zł, a później kwotę 611,58 zł.
Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny stwierdził, że właściwy dochód
powoda wynikał z diet, a nie wynagrodzenia zasadniczego. Te proporcje są wynikiem
wyodrębnienia wynagrodzenia zasadniczego z tzw. „kilometrówki”. Skoro zatem po-
wód zarabiał netto około 2.300 zł, to trudno uznać, aby z tej kwoty był w stanie po-
kryć koszty wyżywienia i drobnych wydatków w czasie podróży służbowej. Kwota ta
stanowiła bowiem dochód rodziny powoda i jest rzeczą oczywistą, że musiała być
przeznaczona na jej utrzymanie. Sąd podniósł, że praktyka sądowa wskazuje, iż to
diety, a nie wynagrodzenie zasadnicze, stanowią znaczną pozycję w dochodach kie-
rowców. Jednakże taki sposób ustalania wynagrodzenia eliminuje funkcje i przezna-
czenie diety jako świadczenia ekwiwalentnego, pokrywającego koszty pobytu w za-
granicznej podróży służbowej. To w istocie jest przyczyną, że kierowcy korzystają
wyłącznie z własnego wyżywienia, które kupują w Polsce i zabierają w trasę. Dlate-
go, Sąd nie zaakceptował stanowiska apelującej jakoby roszczenie powoda miało
naruszać zasady współżycia społecznego (art. 8 k.p.). Sąd Apelacyjny podzielił roz-
strzygnięcie Sądu Okręgowego, mimo przyjęcia odmiennych ustaleń. Uznał bowiem,
że wypłacone powodowi diety w formie ryczałtu były zaniżone w stosunku do stawek
określonych w powołanym rozporządzeniu z 3 lipca 1998 r., a zatem roszczenie po-
woda jest zasadne.
Kasację od wyroku Sądu Apelacyjnego wniosła pozwana, zaskarżając wyrok
ten w całości. Kasację oparto na podstawach oczywistego i rażącego naruszenia
6
prawa materialnego i procesowego, a mianowicie: 1) § 14 rozporządzenia Ministra
Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 3 lipca 1998 r. w sprawie zasad ustalania oraz wyso-
kości należności przysługujących pracownikom z tytułu podróży służbowej poza gra-
nicami kraju, poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie w badanym sta-
nie prawnym i faktycznym; 2) art. 8 k.p. oraz art. 65 k.c. w związku z art. 300 k.p.,
poprzez zignorowanie zgodnego zamiaru stron i celu umów o pracę (porozumienia
stron co do diet ryczałtowych) oraz usankcjonowanie zaskarżonym wyrokiem czynie-
nia przez powoda użytku z przysługującego mu prawa w sposób sprzeczny z zasa-
dami współżycia społecznego; 3) art. 233 § 1 i 2 k.p.c., poprzez usankcjonowanie
zaskarżonym wyrokiem braku wszechstronnego rozważenia zebranego materiału
dowodowego przez Sąd Okręgowy oraz nieuwzględnienia przez Sąd sprzeczności
istotnych ustaleń z dowodami w sprawie, pomimo wytknięcia tych uchybień w apela-
cji, a przede wszystkim poprzez oparcie rozstrzygnięcia na ustaleniach rachunko-
wych obarczonych błędem logicznym; 4) art. 328 § 2 w związku z art. 391 k.p.c., po-
przez niedostateczne wyjaśnienie powiązania pomiędzy podstawą faktyczną zaskar-
żonego wyroku a jego podstawą prawną oraz pominięcie w uzasadnieniu wyroku
rozstrzygnięcia w zakresie zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego w pierw-
szej instancji - adekwatnie do nakładu pracy pełnomocnika pozwanej; 5) art. 385
k.p.c., poprzez oddalenie apelacji w części dotyczącej należności z tytułu diet zagra-
nicznych wraz z odsetkami ustawowymi począwszy od 21 listopada 2000 r. w sytua-
cji niewystąpienia bezzasadności apelacji; 6) art. 2, art. 32 ust. 2 i art. 65 ust. 4 w
związku z art. 8 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, poprzez brak bezpo-
średniego ich zastosowania - co wyczerpuje ustawowe znamiona niewłaściwego za-
stosowania tych przepisów - wskutek narzucenia pozwanej jako pracodawcy obo-
wiązków przekraczających wymogi ustawy oraz takie zawyżenie kosztów prowadze-
nia działalności gospodarczej, jakie czyni ją niekonkurencyjną w porównaniu z innymi
podmiotami i dyskryminuje w życiu gospodarczym; 7) art. 98 § 3, art. 100 k.p.c., po-
przez usankcjonowanie skarżonym wyrokiem nakazu zwrotu przez pozwaną kwoty
887,00 zł wyłożonej tymczasowo przez Skarb Państwa; art. 100 k.p.c. i § 2 ust. 2, § 6
pkt 6 oraz § 11 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 wrze-
śnia 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez
Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustano-
wionego z urzędu (Dz.U. z 2002 r., Nr 163, poz. 1349 ze zm.), poprzez zasądzenie
od powoda na rzecz pozwanej wynagrodzenia radcy prawnego za pierwszą instancję
7
nieadekwatnego do nakładu pracy oraz w proporcji niższej aniżeli część przez po-
zwaną wygrana w pierwszej instancji.
Skarżąca wniosła o zmianę skarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz o
zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów zastępstwa procesowego za
pierwszą instancję w kwocie 16.200 zł, za drugą instancję w kwocie 1.800 zł oraz
według norm przepisanych za udział w postępowaniu kasacyjnym, ewentualnie o
uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i wyroku pierwszej instancji w całości oraz
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Zdaniem skarżącej w sprawie doszło do oczywistego i rażącego naruszenia
prawa materialnego i procesowego oraz norm konstytucyjnych. Zaskarżony wyrok
bowiem jawnie dyskryminuje pracodawcę. W ramach przytoczenia okoliczności uza-
sadniających rozpoznanie kasacji, skarżąca wskazała, że powołane przepisy prawa
materialnego, procesowego oraz Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej stanowią
pakiet przepisów wyznaczających standard ochrony obywateli przez sprawnie dzia-
łający system prawny, w tym niezawisłe sądownictwo. Zdaniem skarżącej ignorowa-
nie zawartych w nich gwarancji, poprzez oddalenie apelacji w części dotyczącej na-
leżności z tytułu diet zagranicznych wraz z odsetkami ustawowymi począwszy od 21
listopada 2000 r. w sytuacji niewystąpienia przesłanki jej bezzasadności, stawia pod
znakiem zapytania nie tylko sens istnienia regulacji zapewniających możliwość po-
sługiwania się instrumentem prawnym apelacji w postępowaniu cywilnym, ale rów-
nież sens istnienia systemu prawnego w ogóle. Według pozwanej świadome pozba-
wienie jej gwarancji ustawowych i konstytucyjnych, powinno stać się przedmiotem
badania kasacyjnego celem utrwalenia orzecznictwa, które takie działanie Sądu
Apelacyjnego podda krytyce. Skarżąca podniosła, że wyroki Sądu pierwszej i drugiej
instancji stanowią akt dyskryminacji pozwanej, na którą nakłada się obowiązki prze-
kraczające zakres umowy o pracę, co czyni ją niekonkurencyjną w porównaniu z
innymi podmiotami gospodarczymi. Ponadto, według pozwanej, wyrok dyskryminuje
ją wobec innych pracodawców, względem których sądy zastosowały wykładnię § 14
ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 3 lipca 1998 r. w
sprawie zasad ustalania oraz wysokości należności przysługujących pracownikom z
tytułu podróży służbowej poza granicami kraju prezentowaną w wyroku Sądu Naj-
wyższego z 20 października 1998 r., I PKN 392/98, OSNAPiUS 1999 nr 23, poz. 745,
wydanego w analogicznym stanie prawnym oraz w wyroku Sądu Najwyższego z 8
kwietnia 1998 r., I PKN 24/98, OSNAPiUS 1999 nr 7, poz. 239. Zdaniem skarżącej
8
utrzymanie zaskarżonego wyroku w obrocie prawnym może spowodować upadłość
pozwanej i między innymi dlatego powinno być zbadane przez Sąd kasacyjny zgod-
nie z zasadą demokratycznego państwa prawa. W ocenie pozwanej niedopuszczal-
nym jest utrzymanie wyroku, w którym Sąd „zmienia” funkcję diety i szacuje jej wyso-
kość wedle potrzeb rodziny, a nie pracownika w podróży, przypisując w ten sposób
diecie funkcję wynagrodzenia za pracę. Równocześnie Sąd, uwzględniając po-
wództwo, odniósł się do potrzeb rodziny. Tymczasem, potrzeby finansowe pracowni-
ka w zakresie utrzymania rodziny nie mogą być, zdaniem pozwanej, w żadnym przy-
padku przedmiotem rozważań Sądu, ponieważ nie stanowią kryterium prawa pracy.
Skarżąca stwierdziła, że wyrok jest niesprawiedliwy, prowadzi do nieuzasadnionego
przysporzenia na rzecz powoda kosztem pracodawcy i powinien być wyeliminowany
z obrotu prawnego jako bezzasadny jurydycznie i wyjątkowo nieprzekonujący pod
względem społeczno-etycznym (por.: wyrok Sądu Najwyższego z 8 kwietnia 1998 r.,
I PKN 24/98, ostatni akapit).
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Uzasadniony jest przede wszystkim zarzut naruszenia § 14 rozporządzenia
Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 3 lipca 1998 r. w sprawie zasad ustalania
oraz wysokości należności przysługujących pracownikom z tytułu podróży służbowej
poza granicami kraju. Przepis § 14 ust. 1 rozporządzenia w brzmieniu obowiązują-
cym do 31 marca 2000 r. stanowił, że pracownikom wchodzącym w skład polskich
drużyn kolejowych, pocztowych, obsługi wagonów sypialnych i restauracyjnych, sa-
molotów oraz pojazdów samochodowych, konwojentom pociągów i innym pracowni-
kom odbywającym wielokrotne podróże służbowe za granicę przysługuje ryczałt w
walucie obcej na pokrycie kosztów wyżywienia i innych drobnych wydatków, nocle-
gów oraz dojazdów i przejazdów środkami komunikacji miejscowej w wysokości
ustalonej przez pracodawcę. Ryczałt ten mógł być ustalony za każdy dzień (dobę)
lub za czas pobytu za granicą, niezbędny do wykonania określonego zadania (§ 14
ust. 2 rozporządzenia). W ryczałcie nie uwzględniało się kosztów noclegu, jeżeli pra-
cownik, z uwagi na charakter pracy, nie miał możliwości skorzystania z noclegu poza
miejscem pracy (§ 14 ust. 3 rozporządzenia). W wyniku zmiany, poczynając od 1
kwietnia 2000 r., § 14 ust. 1 rozporządzenia przewidywał, że pracownikowi wchodzą-
cemu w skład polskich drużyn kolejowych, pocztowych, obsługi wagonów sypialnych
9
i restauracyjnych, samolotów oraz pojazdów samochodowych, konwojentowi pocią-
gów i innemu pracownikowi odbywającemu wielokrotne podróże służbowe za granicę
pracodawca może ustalić, za zgodą pracownika - z uwzględnieniem zasad wynikają-
cych z rozporządzenia - ryczałt w walucie obcej obejmujący ogólną kwotę należno-
ści. Ryczałt ten - także po zmianie treści § 14 rozporządzenia - przeznaczony był na
pokrycie kosztów wyżywienia i innych drobnych wydatków, kosztów noclegów oraz
dojazdów i przejazdów środkami komunikacji miejscowej. W dalszym ciągu też w
kwocie ryczałtu nie uwzględniało się kosztów noclegu, jeżeli pracownik - z uwagi na
charakter pracy - nie miał możliwości skorzystania z noclegu poza miejscem pracy (§
14 ust. 3 rozporządzenia).
Wysokość ryczałtu ustalonego przez pracodawcę nie musiała być zgodna z
kwotami przewidzianymi dla poszczególnych należności w rozporządzeniu (np. z
kwotami „diet ustawowych”) i mogła być od nich zarówno wyższa (co jest mało praw-
dopodobne i rzadko spotykane w praktyce), jak też niższa, byle ze względu na cha-
rakter i warunki pracy polegającej na odbywaniu wielokrotnych podróży służbowych
spełniała szczególną funkcję ryczałtu. Słusznie zwrócił Sąd Apelacyjny uwagę na to,
że zgoda powoda na diety ryczałtowe nie wyklucza jego prawa do diet wyższych niż
przyjęte między stronami w wyniku zawartej umowy - na przykład do diet „ustawo-
wych”, czyli określonych w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 3
lipca 1998 r. - jeżeli uzgodnione między stronami świadczenie w zryczałtowanej wy-
sokości nie pozwalało na rzeczywiste zaspokojenie potrzeb powoda związanych z
odbywaniem wielokrotnych podróży służbowych. W tej kwestii uzasadnienie zaskar-
żonego wyroku nie zawiera jakichkolwiek ustaleń faktycznych, a rozważania Sądu
dotyczące tej materii są niekonsekwentne i niespójne. Z jednej bowiem strony, Sąd
przyznaje rację apelującej, że wypłacane powodowi diety były „ekwiwalentnym
świadczeniem pokrywającym w podróży służbowej koszty wyżywienia i inne drobne
wydatki”, z drugiej natomiast przyjmuje, że zebrany w sprawie materiał dowodowy (w
postaci zeznań świadków, zeznań powoda i opinii biegłego) zaprzecza tezie pozwa-
nej, że dieta ryczałtowa stanowiąca około 60 % diety „ustawowej” (na marginesie -
pozwana twierdziła, że dieta ryczałtowa stanowiła około 70 % diety „ustawowej” )
była wystarczająca na pokrycie wydatków pracownika związanych z odbywaniem
wielokrotnych podróży służbowych za granicę.
Wykonywana przez powoda praca kierowcy samochodu ciężarowego w trans-
porcie międzynarodowym nie może być identyfikowana z odbywaniem typowych za-
10
granicznych podróży służbowych, a więc z wykonywaniem zadania w terminie i pań-
stwie określonym przez pracodawcę (§ 1 ust. 2 rozporządzenia). Podróż służbowa
charakteryzuje się bowiem tym, że stanowi wyjątkowe zjawisko w kompleksie pra-
cowniczych obowiązków, a jej czas nie może być z reguły racjonalnie wykorzystany
dla wykonywania pracy na rzecz pracodawcy, a w każdym razie pracownik nie jest
na ogół w czasie podróży służbowej obowiązany do wykonywania takiej pracy. Znaj-
dujący się w podróży służbowej pracownik ma z reguły pewną swobodę wyboru go-
dziny wyjazdu i powrotu, środka lokomocji, a niekiedy trasy. W pojęciu typowej po-
dróży służbowej nie mieści się zatem stałe pokonywanie przestrzeni w związku z wy-
konywaniem pracowniczych czynności prowadzenia (konwojowania) różnych środ-
ków transportu. W takim wypadku wyjazd środkiem transportu z miejsca jego stałego
postoju nie oznacza rozpoczęcia przez pracownika podróży służbowej, a jedynie roz-
poczęcie godzin normalnej pracy, chociaż pracownik może być równocześnie upraw-
niony do pobierania w całości bądź w części tzw. świadczeń wyrównawczych, przy-
sługujących z tytułu odbywania typowej podróży służbowej. Wykonywanie w stałym
oderwaniu od rodzinnego gospodarstwa domowego pracy w charakterze kierowcy
międzynarodowego transportu samochodowego zwiększa bowiem „zwykłe” koszty
utrzymania pracownika, które muszą też być pokrywane w zagranicznym pieniądzu.
Skala wzrostu kosztów utrzymania jest jednak w tym wypadku nieporównanie mniej-
sza niż w typowej zagranicznej podróży służbowej. Odpadają przecież koszty szero-
ko rozumianego przejazdu (transportu lotniczego, kolejowego, samochodowego,
promowego), a w znacznej części także koszty hotelu, których nie uwzględnia się w
kwocie ryczałtu, jeżeli pracownik nie ma możliwości skorzystania z noclegu poza
miejscem pracy (§ 14 ust. 3 rozporządzenia). Pozostaje zatem kwestia zwrotu zwięk-
szonych kosztów bytowych, który to cel realizują tzw. diety. Dieta ryczałtowa może
być ustalona zarówno za każdy dzień (dobę) pobytu za granicą, jak i za czas nie-
zbędny do wykonywania określonego zadania (§ 14 ust. 2 rozporządzenia przed
zmianą), w ten sposób, że dieta przysługuje za normę kilometrów, którą kierowca jest
w stanie zrealizować w normalnym dobowym czasie pracy, a więc narastająco w re-
lacji do ilości przebytych kilometrów. Przyjęte przez pozwaną reguły ryczałtowania
diet z tytułu zagranicznych podróży służbowych powoda nie wykraczały zatem poza
ramy upoważnienia z § 14 rozporządzenia (zarówno sprzed jego zmiany, jak i po
jego zmianie).
11
Jak zostało wspomniane, sytuacja kierowców wykonujących pracę w między-
narodowym transporcie samochodowym różni się jakościowo od odbywania typowej
zagranicznej podróży służbowej. Dokuczliwość warunków pracy w międzynarodo-
wym transporcie samochodowym powinna być zainteresowanym pracownikom re-
kompensowana odpowiednio wyższym wynagrodzeniem. Z tego punktu widzenia
wynagrodzenie powoda może budzić zastrzeżenia. Dotyczą one struktury zarobku,
który składał się - formalnie rzecz biorąc - tylko z jednego składnika, a mianowicie z
wynagrodzenia zasadniczego ukształtowanego na poziomie minimalnej płacy, a na-
wet - jak ustalił Sąd Apelacyjny - w istocie dochód powoda uzyskiwany z tytułu pracy
u pozwanej składał się jedynie z „kilometrówki” i diety stałej 25 DM za dzień (dobę)
pobytu za granicą, przy czym z „kilometrówki” wyodrębniano wynagrodzenie zasad-
nicze w minimalnej wysokości, które służyło jako podstawa do obliczenia składek na
ubezpieczenie społeczne i podatku dochodowego od osób fizycznych (diety były
zwolnione od opodatkowania). Podjęcie przez powoda uciążliwej pracy kierowcy w
międzynarodowym transporcie samochodowym za wynagrodzenie zasadnicze na
poziomie minimalnym byłoby oczywiście mało prawdopodobne, gdyby nie druga i
parokrotnie wyższa część tego przychodu z pracy, występująca pod postacią świad-
czeń z tytułu podróży służbowej, czyli wypłat wyrównawczych.
Diety jednak nie odwzajemniają wykonywanej pracy, nie stanowią świadczenia
ekwiwalentnego w stosunku do nakładu pracy pracownika - jej rodzaju, ilości i jako-
ści. Są to świadczenia jedynie „związane z pracą" w rozumieniu rozdziału I oddziału
III Kodeksu pracy. Tymczasem w przypadku powoda wypłaty z tytułu diet pełniły w
istocie funkcję składowego elementu wynagrodzenia za pracę, mającego stymulować
ilość świadczonej pracy. Przeciwdziałanie podobnym praktykom jest trudne, gdyż
pozostają one w interesie obu stron stosunku pracy - dla pracodawcy oznaczają one
ograniczenie kosztów pracy, skoro wynagrodzenie oscyluje na granicy minimalnego
wynagrodzenia za pracę, dla pracownika z kolei oznaczają zwolnienie znaczącej
części przychodu z opodatkowania podatkiem dochodowym (por. wyrok Sądu Naj-
wyższego z 8 kwietnia 1998 r., I PKN 24/98, OSNAPiUS 1999 nr 7, poz. 239).
Naruszenie § 14 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 3 lipca
1998 r. polega przede wszystkim na tym, że Sąd Apelacyjny zmienił funkcję diety i
ocenił jej zryczałtowaną wysokość nie w odniesieniu do potrzeb (zwiększonych wy-
datków) pracownika w podróży, lecz według potrzeb socjalnych rodziny powoda,
przypisując w ten sposób diecie funkcję wynagrodzenia za pracę. Zasądzając wy-
12
równanie diet do poziomu określonego w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki
Socjalnej Sąd Apelacyjny przyjął w istocie, że z kwoty diet ryczałtowych powód nie
był w stanie pokryć kosztów wyżywienia i innych drobnych wydatków w czasie po-
dróży służbowej, ponieważ cała wypłacana mu przez pozwaną kwota „zarobków”
oscylująca wokół 2.000 - 2.300 zł netto stanowiła dochód rodziny i jest rzeczą oczy-
wistą, że musiała być przeznaczana na jej utrzymanie.
Taki sposób potraktowania diet jest niezgodny z ich istotą i funkcją. Zgodnie z
§ 14 ust. 1 rozporządzenia pracownikowi odbywającemu wielokrotne podróże służ-
bowe za granicę może przysługiwać ryczałt w walucie obcej na pokrycie kosztów
wyżywienia i innych drobnych wydatków, kosztów noclegów oraz dojazdów i przejaz-
dów środkami komunikacji miejscowej. Z istoty ryczałtu wynika, że jego wysokość nie
odpowiada kwotom ustalonym według reguł podstawowych (ściśle określonym w
rozporządzeniu kwotom diet) - gdyby bowiem miało być inaczej, to posługiwanie się
ryczałtem byłoby bezprzedmiotowe - a to oznacza, że wysokość ryczałtu może być
wyższa lub niższa od tej wysokości, która wynika z zastosowania tych reguł. Celem
diet jest zasadniczo pokrycie zwiększonych wydatków w zakresie wyżywienia i in-
nych potrzeb związanych z pobytem poza zwykłym miejscem wykonywania przez
pracownika pracy („na delegacji"). Wydatki i odpowiadające im utrudnienia życiowe
są zróżnicowane i na ogół mniejsze, gdy podróże służbowe za granicę odbywane są
wielokrotnie w krótkich odstępach czasu. Stąd ryczałt może być niższy niż kwota
wynikająca ze zastosowania przepisów określających wysokość diet, jeśli jego wyso-
kość odpowiada konkretnym okolicznościom wielokrotnie odbywanych podróży służ-
bowych za granicę, z którymi łączy się mniejsze niż zwykle (w typowych przypadkach
sporadycznych jednodniowych lub kilkudniowych podróży służbowych za granicę)
zwiększenie wydatków ponoszonych przez pracownika poza miejscem jego pracy.
Rozważając funkcję diet należy mieć na uwadze, że celem diet z tytułu podróży służ-
bowych nie jest przysporzenie pracownikowi dodatkowych korzyści, a jedynie zre-
kompensowanie ponoszenia dodatkowych wydatków, a także - do pewnego stopnia -
utrudnień życiowych związanych z pobytem poza miejscem zamieszkania (por. wy-
rok Sądu Najwyższego z 20 października 1998 r., I PKN 392/98, OSNAPiUS 1999 nr
23, poz. 754). Dieta ma służyć pokryciu tych zwiększonych kosztów i wydatków.
Okoliczność, że w praktyce jest przez kierowców ciężarówek w międzynarodowym
transporcie samochodowym traktowana jako źródło dodatkowych dochodów, nie
może zmieniać prawnej kwalifikacji tego tzw. świadczenia wyrównawczego.
13
Ryczałt w walucie obcej, który może być przyznany na pokrycie kosztów wyży-
wienia i innych drobnych wydatków, kosztów noclegów oraz przejazdów środkami
komunikacji miejskiej w czasie zagranicznych podróży służbowych pracownika nie
jest ekwiwalentem za pracę wykonywaną za granicą (art. 80 k.p.) i nie może być
traktowany jako składnik pracowniczego wynagrodzenia za pracę (por. wyrok Sądu
Najwyższego z 15 lutego 2000 r., I PKN 536/99, OSNAPiUS 2001 nr 13, poz. 443).
Powód kwestionował wysokość wypłaconego mu ryczałtu z tytułu wielokrot-
nych podróży służbowych za granicę z tego względu, że odbiegał on na jego nieko-
rzyść od wysokości diet wynikającej z przepisów. Tymczasem chodzi w istocie o to,
czy ryczałt pokrywał zwiększone koszty utrzymania (przede wszystkim wyżywienia i
innych drobnych wydatków) w stosunku do kosztów ponoszonych w codziennym ży-
ciu niezwiązanych z zagranicznymi podróżami służbowymi. Chodzi więc o to, czy
ryczałt, jaki wypłacała mu pozwana, nie był zbyt niski w stosunku do jego rzeczywi-
stych kosztów i wydatków. Uwzględniając z jednej strony cel diet, z drugiej zaś istotę
konstrukcji prawnej ryczałtu, należy stwierdzić, że wprawdzie pracodawca nie może
go ustalać w sposób zupełnie arbitralny, ale też nie znaczy to, że nie może on być
niższy od kwot wynikających z zastosowania przepisów określających wysokość diet,
jeżeli tylko nie budzi wątpliwości, iż w wystarczającym stopniu pokrywa on ponoszo-
ne przez delegowanego pracownika za granicę zwiększone koszty na wyżywienie i
inne drobne wydatki.
Słusznie Sąd Apelacyjny krytycznie ocenił sposób obliczania przez pozwaną
wynagrodzenia powoda. Jeżeli rzeczywiście miesięczny przychód powoda z pracy u
pozwanej składał się z „kilometrówki” oraz kwoty w wysokości 25 DM za każdy dzień
(dobę) pobytu za granicą, a jednocześnie z „kilometrówki” wyodrębniane („potrąca-
ne”) było wynagrodzenie zasadnicze (w minimalnej wysokości, jedynie dla potrzeb
ustalenia wysokości zaliczki na podatek dochodowy oraz składki na ubezpieczenie
społeczne), to pod znakiem zapytania stoi twierdzenie pozwanej, że dieta ryczałtowa
stanowiła około 70 % diety „ustawowej” (wynikającej z przepisów prawa). Do kwoty
diety wynikającej z przepisów rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej na-
leży porównywać nie całość wypłaconych powodowi kwot z tytułu „kilometrówki”
(stawki za przejechane kilometry trasy) oraz diety w kwocie 25 DM za każdy dzień
pobytu za granicą, lecz „nadwyżkę” wypłaconych powodowi kwot ponad wynikające z
umowy o pracę wynagrodzenie zasadnicze. Gdyby miało się okazać, że „kilometrów-
ka” przejęła funkcję wynagrodzenia zasadniczego (skoro odliczano od niej - „potrą-
14
cano” - wynagrodzenie zasadnicze), to oceny wymagałoby, czy ryczałt wynoszący 25
DM za dzień pobytu za granicą był wystarczający na pokrycie kosztów utrzymania
(wyżywienia, innych drobnych wydatków) związanych z zagraniczną podróżą służ-
bową.
Częściowo uzasadnione w związku z tym są zarzuty naruszenia prawa proce-
sowego. W wyroku Sądu Apelacyjnego zabrakło bowiem wyraźnego ustalenia, jaka
była wysokość diet zryczałtowanych wypłacanych powodowi przez pracodawcę w
stosunku do należności z tytułu podróży służbowych uregulowanych w przepisach
prawa i czy umownie ustalona wysokość ryczałtu (25 DM za dzień podróży poza gra-
nicami kraju i 0,10 DM za przejechany 1 km) wystarczała na pokrycie zwiększonych
wydatków (kosztów utrzymania) związanych z odbywaniem podróży służbowych
przez powoda. Odwołanie się do treści opinii biegłego (nawet z podaniem stron tej
opinii) nie poddaje się weryfikacji. W postępowaniu sądowym to sąd ustala fakty
istotne dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.). W ustaleniach stanowiących pod-
stawę faktyczną rozstrzygnięcia powinno się znaleźć wyraźne stwierdzenie, jaką
kwotę powód otrzymał od pozwanej w poszczególnych miesiącach tytułem ryczałtu,
jaką kwotę dostałby w tym samym czasie, gdyby należności były obliczane na pod-
stawie przepisów obowiązującego wówczas rozporządzenia, jaka jest relacja między
tymi kwotami i czy różnica na niekorzyść powoda jest na tyle istotna, że nie pozwala
na przyjęcie adekwatności wypłaconego ryczałtu do potrzeb związanych z pokryciem
zwiększonych wydatków na utrzymanie w podróży służbowej. Dopiero gdyby się
miało okazać, że ryczałt nie był wystarczający (nie pozwalał na pokrycie wszystkich
niezbędnych wydatków związanych ze zwiększonymi kosztami utrzymania w zagra-
nicznej podróży służbowej), może nastąpić przejście na diety w „ustawowej” (wyni-
kającej z rozporządzenia) wysokości. Prima facie ryczałt na poziomie 70 % (jak
twierdzi pozwana) wysokości diet określonych przepisami prawa może być uznany
za wystarczający, a w każdym razie dowód, że wystarczający jednak nie był, obciąża
powoda, który w umowie o pracę wyraził zgodę na diety w zryczałtowanej wysokości.
Z drugiej strony twierdzenie powoda, że nigdy nie otrzymał diety zryczałtowanej w
wysokości 60 % diety „ustawowej” (czyli - jak należy sądzić - otrzymał mniej niż 60
%), może sugerować, że ryczałt wystarczający nie był. Ustalenie tej proporcji i ocena
czy jest ona możliwa do zaakceptowania z punktu widzenia celu i funkcji diety oraz
celu i funkcji ryczałtu, jest istotą rozpoznawanej sprawy, dotychczas nierozstrzy-
gniętą przez Sądy. Warto w związku z tym zasygnalizować stanowisko Sądu Naj-
15
wyższego, który przyjmuje, że jeżeli pracodawca może spełniać świadczenie pie-
niężne w formie ryczałtu, to ryczałt powinien w przybliżeniu odpowiadać wysokości
świadczenia, które przysługuje pracownikowi na zasadach ogólnych (por. wyrok
Sądu Najwyższego z 1 grudnia 1998 r., I PKN 464/98, OSNAPiUS 2000 nr 2, poz.
50).
Z przyczyn wyżej przedstawionych kasacja zasługiwała na uwzględnienie.
Pozostałe zarzuty kasacji są nieuzasadnione.
Zarzut naruszenia art. 8 k.p. oraz z art. 65 k.c. w związku z art. 300 k.p. - co
skarżąca uzasadnia zignorowaniem zgodnego zamiaru stron i celu umów o pracę
(porozumienia stron co do diet ryczałtowych) oraz usankcjonowaniem zaskarżonym
wyrokiem czynienia przez powoda użytku z przysługującego mu prawa w sposób
sprzeczny z zasadami współżycia społecznego - jest niejasny. Sąd Apelacyjny ustalił
przecież, że strony w umowie o pracę (kolejnych umowach o pracę) uzgodniły diety
w zryczałtowanej wysokości. Nie zostało w kasacji szczegółowo uzasadnione, na
czym miałoby polegać czynienie przez powoda użytku z przysługującego mu prawa
w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, w szczególności - o jakie
prawo podmiotowe chodzi oraz z jakimi zasadami współżycia społecznego jest nie-
zgodne korzystanie przez powoda z przysługującego mu prawa.
Zarzuty dotyczące naruszenia Konstytucji RP - w szczególności art. 2, art. 32
ust. 2, art. 65 ust. 4 w związku z art. 8 ust. 2 - są chybione. Pracownik powinien
otrzymać od pracodawcy wszystkie składniki należnego mu wynagrodzenia za pracę
oraz świadczeń związanych z pracą, a także inne należności przysługujące mu na
podstawie obowiązujących przepisów prawa pracy. Domaganie się tych należności
od pracodawcy i uwzględnienie zgłoszonych roszczeń przez sąd pracy nie może być
traktowane jako narzucenie pracodawcy obowiązków przekraczających wymogi
ustawy oraz zawyżenie kosztów prowadzenia działalności gospodarczej czyniących
pracodawcę niekonkurencyjnym w porównaniu z innymi przedsiębiorcami. Przedsię-
biorca będący pracodawcą ma prawo minimalizować wszelkimi dostępnymi sposo-
bami - w ramach porządku prawnego i zgodnie z zasadami obowiązującymi w ra-
mach tego porządku - koszty prowadzenia działalności gospodarczej. Nie może to
jednak odbywać się kosztem usprawiedliwionego interesu pracownika.
Nie mogły zostać uwzględnione w postępowaniu kasacyjnym zarzuty proce-
sowe dotyczące kosztów procesu. Przede wszystkim przedmiotem kasacji nie może
być kwestionowanie przez pozwaną sposobu rozstrzygnięcia przez Sąd drugiej in-
16
stancji o kosztach procesu przed Sądem pierwszej instancji. Kasacja nie jest środ-
kiem odwoławczym służącym kontroli prawidłowości rozstrzygnięcia o kosztach pro-
cesu za pierwszą instancję.
W takim kontekście należy ocenić zarzut naruszenia art. 100 k.p.c. poprzez
zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej wynagrodzenia radcy prawnego za pierw-
szą instancję nieadekwatnego do nakładu pracy oraz w proporcji niższej aniżeli
część przez pozwaną wygrana w pierwszej instancji. Przepis ten stanowi, że w razie
częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub sto-
sunkowo rozdzielone; sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu
wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego
żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku
lub oceny sądu. Sposób rozstrzygnięcia o kosztach procesu przed Sądem pierwszej
instancji, a ściślej sposób zastosowania przez Sąd pierwszej instancji art. 100 k.p.c.,
uchyla się spod kontroli kasacyjnej. Kasacja jest środkiem odwoławczym od wyroków
sądów drugiej instancji. Nie służy kwestionowaniu przez skarżącego ani kontroli
przez Sąd Najwyższy sposobu orzeczenia o kosztach procesu przez sąd pierwszej
instancji. Rozstrzygnięcie o kosztach nie jest materią „wyrokową” (art. 394 § 1 pkt 9
k.p.c.), co oznacza, że podlega kontroli tylko przez jedną wyższą instancję. Kontroli
Sądu Najwyższego podlega jedynie sposób rozstrzygnięcia o kosztach procesu
przez sąd drugiej instancji. Sąd drugiej instancji z kolei zastosował ten przepis prawi-
dłowo w odniesieniu do kosztów postępowania apelacyjnego, a w każdym razie w
kasacji nie przedstawia się żadnych argumentów prawnych, z których miałoby wyni-
kać naruszenie tego przepisu w odniesieniu do kosztów postępowania apelacyjnego.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podsta-
wie art. 39313
§ 1 k.p.c.
========================================