Uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 26 kwietnia 2006 r., III CZP
125/05
Prezes SN Tadeusz Ereciński (przewodniczący)
Sędzia SN Gerard Bieniek (sprawozdawca)
Sędzia SN Krzysztof Pietrzykowski
Sędzia SN Zbigniew Strus
Sędzia SN Marek Sychowicz
Sędzia SN Tadeusz Wiśniewski
Sędzia SN Mirosława Wysocka
Sąd Najwyższy na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 26 kwietnia
2006 r., przy udziale prokuratora Prokuratury Krajowej Piotra Wiśniewskiego, na
skutek zagadnienia prawnego przedstawionego przez Rzecznika Praw
Obywatelskich we wniosku z dnia 1 grudnia 2005 r.:
"Czy art. 417 § 1 k.c. w rozumieniu, jakie nadał mu wyrok Trybunału
Konstytucyjnego z dnia 4 grudnia 2001 r., SK 18/00 (OTK 2001, Nr 8, poz. 256),
mający zastosowanie do zdarzeń i stanów prawnych powstałych przed dniem 1
września 2004 r. (art. 5 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy –
Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw – Dz.U. Nr 162, poz. 1692) stanowi
podstawę odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa wówczas, gdy na
skutek wydania i wykonania nieostatecznej decyzji organu podatkowego pierwszej
instancji, która następnie została uchylona, strona poniosła szkodę?"
podjął uchwałę:
Przepis art. 417 § 1 k.c. w związku z art. 77 ust. 1 Konstytucji RP, mający
zastosowanie do zdarzeń i stanów prawnych powstałych przed dniem 1
września 2004 r., stanowi podstawę prawną odpowiedzialności Skarbu
Państwa za szkodę wyrządzoną wydaniem i wykonaniem nieostatecznej
decyzji organu podatkowego pierwszej instancji, następnie uchylonej.
Uzasadnienie
Rzecznik Praw Obywatelskich na podstawie art. 60 § 2 ustawy z dnia 23
listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. Nr 240, poz. 2052 ze zm.) w związku
z art. 16 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw
Obywatelskich (jedn. tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 14, poz. 147) wniósł o rozstrzygnięcie
zagadnienia prawnego przedstawionego na wstępie, wskazując na rozbieżności
występujące w orzecznictwie Sądu Najwyższego.
W wyroku z dnia 6 lutego 2002 r., V CKN 1248/00 (OSP 2002, nr 10, poz.
128) Sąd Najwyższy sformułował pogląd, że art. 77 ust. 1 Konstytucji może
stanowić podstawę roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej przez wydanie w
postępowaniu podatkowym decyzji niezgodnej z prawem, następnie uchylonej
wskutek odwołania podatnika. W uzasadnieniu stwierdził m.in., że niezgodność z
prawem w rozumieniu art. 77 ust. 1 Konstytucji oznacza sprzeczność między
zakresem kompetencji organu, sposobem postępowania i treścią rozstrzygnięcia
wynikającymi z wzorca ustawowego a jego działaniem rzeczywistym. Nie można
przyjąć, że prawodawca, ustanawiając system kontroli instancyjnej, legalizuje
postępowanie i rozstrzygnięcie niezgodne z wzorcem ustawowym, uregulowanie
kontroli instancyjnej i sądowej jest bowiem wyrazem świadomości, że wszelkie
działania mogą być dotknięte błędem. Nie oznacza to jednak akceptacji tego stanu.
Z tego względu w Konstytucji zamieszczono art. 77 ust. 1 przerzucający ryzyko
szkód wyrządzonych w ten sposób jednostkom na całą społeczność zorganizowaną
jako państwo. W konkluzji Sąd Najwyższy przyjął, że co do zasady nie można
wykluczyć odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkody powstałe na skutek
wydania decyzji administracyjnej, następnie uchylonej, w wyniku wniesienia środka
odwoławczego, co dotyczy zwłaszcza decyzji natychmiast wykonalnych.
Podobne założenia przyjął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 grudnia 2003 r.,
I CK 443/02 (nie publ.), zwracając uwagę, że okoliczność, iż szczególne przepisy
regulujące odpowiedzialność za szkodę powstałą w wyniku wydania decyzji
administracyjnej nie obejmują szkody spowodowanej wydaniem decyzji
nieostatecznej niezgodnie z prawem, nie wyłącza możliwości domagania się
odszkodowania na podstawie art. 417 § 1 k.c. Także w wyroku z dnia 18 listopada
2005 r., IV CK 190/05 ("Biuletyn SN" 2006, nr 5, s. 10) Sąd Najwyższy nie wykluczył
możliwości dochodzenia – na podstawie art. 417 § 1 k.c. w brzmieniu
obowiązującym przed dniem 1 września 2004 r. – odszkodowania szkody powstałej
w wyniku wykonania nieprawomocnego orzeczenia sądowego, wzruszonego w
drugiej instancji, lub w wyniku wykonania nieostatecznej decyzji wzruszonej przez
organ drugiej instancji.
W tych orzeczeniach Sąd Najwyższy przyjął więc szerokie rozumienie
bezprawności jako przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu
Państwa.
W postanowieniu z dnia 30 maja 2003 r., III CZP 34/03 ("Prokuratura i Prawo"
2004, nr 2, poz. 30) Sąd Najwyższy uznał, że gdy na skutek wykonania decyzji
organu podatkowego pierwszej instancji, następnie uchylonej, strona poniosła
szkodę, której nie pokrywa zwrot nadpłaty należności podatkowej, może ona – na
podstawie art. 417 § 1 k.c. – dochodzić jej naprawienia w procesie cywilnym. Tę
myśl w odniesieniu do szkody poniesionej wykonaniem nieprawomocnego wyroku
wyraża art. 338 § 2 k.p.c. i brak uzasadnionych podstaw, aby przyjąć odmienne
stanowisko w stosunku do decyzji podatkowej. Sąd Najwyższy uznał – odmiennie
niż przyjęto w wyrokach z dnia 6 lutego 2002 r. i z dnia 18 grudnia 2003 r. – że nie
każde orzeczenie lub decyzja uchylone w toku instancji mogą być uznane za
niezgodne z prawem i tym samym uzasadniać odpowiedzialność odszkodowawczą
Skarbu Państwa. Wskazano, że organ odwoławczy często uchyla orzeczenie lub
decyzję z powodu odmiennej oceny stanu faktycznego, odmiennej wykładni
przepisów prawa materialnego, odmiennej kwalifikacji przepisów regulujących
zasady postępowania lub niewyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności
faktycznych itp. Już z tego względu nie można akceptować poglądu, że każde
wadliwe działanie organu pierwszej instancji może być kwalifikowane jako
bezprawne. Jednocześnie Sąd Najwyższy zdystansował się od koncepcji, że
odszkodowanie należy się jedynie wtedy, gdy uchylenie orzeczenia lub decyzji
przez organ odwoławczy następuje z przyczyn, które można uznać za „rażące
naruszenie prawa”. Podniesiono, że pojęcie to z istoty swej jest uznaniowe, co rodzi
obawy przed dowolnością. Obawy te są tym bardziej uzasadnione, że
kwalifikowania przyczyn miałby dokonywać sąd rozpoznający roszczenie
odszkodowawcze.
Należy jednak odnotować orzeczenia Sądu Najwyższego, w których wyrażono
pogląd, że o odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa za wadliwą
decyzję nieostateczną można mówić wyjątkowo, tylko wtedy, gdy rażąco naruszyła
ona prawo. Tak przyjęto, bez bliższego uzasadnienia, w wyroku z dnia 9 lipca
2003 r., IV CKN 357/01, oraz w wyroku z dnia 23 marca 2004 r., V CK 376/03 (nie
publ.).
Odmienne stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 listopada 2004
r., V CK 250/04 (OSP 2005, nr 7-8, poz. 98), w którym stwierdził, że Skarb Państwa
nie ponosi odpowiedzialności odszkodowawczej w związku z wydaniem decyzji
podatkowej nieostatecznej, podlegającej kontroli instancyjnej. Uzasadniając to
stanowisko Sąd Najwyższy wskazał, że art. 4171
§ 2 k.c. obowiązujący od dnia 1
września 2004 r. reguluje całościowo odpowiedzialność za szkody wyrządzone
kwalifikowanym zachowaniem Skarbu Państwa przybierającym postać orzeczenia
lub decyzji. Podniósł, że decyzja lub orzeczenie, od których przysługuje środek
odwoławczy, mogą być wzruszone, gdy sam zainteresowany dołoży zwykłej
staranności i tą drogą doprowadzi do wydania decyzji lub orzeczenia zgodnego z
prawem. Orzekanie o niezgodności z prawem decyzji nieostatecznych lub
nieprawomocnych orzeczeń podważa zatem system funkcjonowania organów
państwa, gdyż w tej samej sprawie jeden organ uznawałby decyzję za zgodną z
prawem i odmawiał uwzględnienia odwołania, a inny organ orzekający o
odszkodowaniu mógłby uznać decyzję za niezgodną z prawem.
Tę argumentację Sąd Najwyższy odniósł także do stanu prawnego przed
dniem 1 września 2004 r., stwierdzając, że również przed tym dniem można było
dochodzić odszkodowania od Skarbu Państwa za szkody wyrządzone wydaniem
decyzji tylko w odniesieniu do decyzji ostatecznych, których niezgodność z prawem
została stwierdzona w przewidzianym przez prawo trybie. W odniesieniu do decyzji
podatkowych, co do których wniesienie odwołania z zasady nie wstrzymuje ich
wykonania, Sąd Najwyższy uznał, że tylko zmiana przepisów ustawy z dnia 29
sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (jedn. tekst: Dz.U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60
ze zm. – dalej: "Ord.pod.") i przyznanie podatnikowi prawa dochodzenia także w tej
sytuacji pełnego odszkodowania może mu otworzyć drogę do dochodzenia pełnej
rekompensaty za szkody spowodowane wydaniem decyzji nieostatecznej, ponad
kwotę nadpłaconej należności podatkowej zwróconej mu w trybie art. 72-80
Ord.pod. (...)
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Stan prawny regulujący odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkody
wyrządzone przez funkcjonariuszy przy wykonywaniu powierzonej czynności uległ
w ostatnim czasie istotnym zmianom. Można wyróżnić trzy okresy; pierwszy,
„przedkonstytucyjny”, zamykający się datą 17 października 1997 r., drugi, swoisty
okres przejściowy od dnia 17 października 1997 r. do dnia 31 sierpnia 2004 r., oraz
trzeci, obecny stan prawny, obowiązujący od dnia 1 września 2004 r.
Z art. 3 k.c. i art. 5 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy –
kodeks cywilny i niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 162, poz. 1692) wynika
wskazówka, jaki stan prawny należy uwzględniać przy ocenie zdarzeń zaistniałych
w poszczególnych okresach. Najogólniej mówiąc, należy stosować prawo
obowiązujące w chwili zaistnienia zdarzenia wywołującego szkodę. Stosując tę
regułę stwierdzić należy, że do oceny odpowiedzialności Skarbu Państwa za
szkody związane ze zdarzeniami, które miały miejsce przed dniem 17 października
1997 r., należy stosować art. 417-421 k.c., a także przepisy szczególne, o których
stanowił art. 421 k.c., przede wszystkim art. 153, 160 i 161 k.p.a. (ustawa z dnia 29
sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa weszła w życie dnia 1 stycznia 1998 r.).
Wskazane przepisy należy stosować bez jakichkolwiek modyfikacji, gdyż skutki
czasowe orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 grudnia 2001 r., SK 18/00
(OTK-A Zb.Urz. 2001, nr 8, poz. 256), dotyczącego niekonstytucyjności art. 418 k.c.
i nadania nowego rozumienia art. 417 § 1 k.c., jak i orzeczenia z dnia 23 września
2003 r., K 20/02 (OTK-A Zb.Urz. 2003, nr 7, poz. 76), dotyczącego
niekonstytucyjności art. 160 § 1 k.p.a. i art. 260 § 1 Ord.pod. w części
ograniczającej odszkodowanie do rzeczywistej szkody, można odnieść jedynie do
szkód powstałych po dniu 17 października 1997 r.
Taki pogląd sformułował wyraźnie Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 23
września 2003 r. i te same racje przemawiają za odniesieniem skutków czasowych
wyroku Trybunału z dnia 4 grudnia 2001 r. do daty wejścia w życie Konstytucji.
Takie stanowisko prezentuje również Sąd Najwyższy, który w wyroku z dnia 20
maja 2000 r., II CKN 293/00 (OSNC 2000, nr 11, poz. 209) stwierdził, że
konstytucyjna zasada niedziałania prawa wstecz wyłącza w sprawie o
odszkodowanie uwzględnienie art. 77 ust. 1 Konstytucji do oceny zdarzeń
zaistniałych przed jej wejściem w życie (por. też np. wyroki Sądu Najwyższego z
dnia 6 października 2004 r., I CK 447/03, z dnia 20 października 2004 r., IV CK
96/04 oraz z dnia 8 grudnia 2004 r. I CK 303/04, "Izba Cywilna" 2005, nr 10, s. 46).
Jako odosobnione należy uznać stanowisko wyrażone w wyroku z dnia 10
października 2003 r., II CK 36/02, oraz w wyroku z dnia 18 grudnia 2003 r., I CK
395/02 (nie publ.), w których uznano, że także do oceny zdarzeń sprzed dnia 17
października 1997 r. nie znajduje zastosowania art. 418 k.c., gdyż jego ewidentna
niekonstytucyjność uzasadnia wyeliminowanie wszelkich skutków płynących z tej
regulacji.
Wychodząc z tych założeń należy zatem rozważyć, czy w stanie prawnym
obowiązującym przed dniem 17 października 1997 r. możliwe było przyjęcie
odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkody powstałe wskutek wydania i
wykonania nieostatecznej decyzji organu podatkowego pierwszej instancji,
następnie uchylonej. Wskazano już, że przepisy Ordynacji podatkowej weszły w
życie z dniem 1 stycznia 1998 r., a jest poza sporem, że przepisy kodeksu
postępowania administracyjnego nie zawierały regulacji odnoszącej się do szkód
powstałych w następstwie wydania i wykonania nieostatecznych decyzji
administracyjnych. Nie było więc przepisów szczególnych w rozumieniu art. 421 k.c.
W rachubę wchodził jedynie art. 418 k.c., należy jednak zauważyć, że przepis
ten, pomijając wymaganie kwalifikowanej winy funkcjonariusza jako przesłanki
odpowiedzialności, dotyczył orzeczeń lub zarządzeń prawomocnych bądź
ostatecznych. Zgodnie przyjmowano, że nie jest równoznaczne z uznaniem winy
funkcjonariusza uchylenie w postępowaniu administracyjnym lub sądowym
orzeczenia lub zarządzenia przez wyższą instancję z powodu naruszenia przepisów
prawa lub nawet dlatego, że zostało ono wydane bez podstawy prawnej. Takie
rozumienie i stosowanie art. 418 k.c. wyłączało praktycznie odpowiedzialność
Skarbu Państwa za szkodę powstałą na skutek wydania i wykonania nieostatecznej
decyzji podatkowej, następnie uchylonej.
Zagadnienie prawne przedstawione we wniosku Rzecznika Praw
Obywatelskich odnosi się do zdarzeń zaistniałych w tzw. okresie przejściowym,
czyli między dniem 17 października 1997 r. a dniem 1 września 2004 r., przy czym
chodzi o konkretne zdarzenie w postaci wydania i wykonania nieostatecznej decyzji
podatkowej, następnie uchylonej. U podstaw zagadnienia prawnego legły
następujące założenia.
Po pierwsze, zgodnie z art. 5 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie
ustawy – kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 162, poz. 1692),
do zdarzeń i stanów prawnych powstałych przed dniem 1 września 2004 r. stosuje
się art. 417, 419, 420, 4201
, 4202
i 421 k.c. oraz art. 153, 160 i 161 § 5 k.p.a. w
brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 września 2004 r.
Po drugie, Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 4 grudnia 2001 r., SK
18/00 (OTK Zb.Urz. 2001, nr 8, poz. 256) orzekł, że art. 418 k.c. jest niezgodny z
art. 77 ust. 1 Konstytucji, a art. 417 k.c. rozumiany w ten sposób, że Skarb Państwa
ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem
działanie funkcjonariusza państwowego przy wykonywaniu powierzonej mu
czynności jest zgodny z art. 77 ust. 1 Konstytucji.
Po trzecie, skutki orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 grudnia
2001 r. sięgają daty wejścia w życie Konstytucji, czyli dnia 17 października 1997 r.
Po czwarte, w okresie od dnia 17 października 1997 r. do dnia 1 września
2004 r. Skarb Państwa ponosił na podstawie art. 417 § 1 k.c. odpowiedzialność za
szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie funkcjonariusza
państwowego przy wykonywaniu powierzonej mu czynności, przy czym
odpowiedzialność ta nie była uwarunkowana stwierdzeniem winy funkcjonariusza.
Ta zasada znajdowała zastosowanie także wówczas, gdy szkoda wynikła na skutek
wydania zarządzenia lub orzeczenia w rozumieniu art. 418 k.c. (por. np. wyrok z
dnia 8 stycznia 2002 r., I CKN 581/99, OSNC 2002, nr 10, poz.128).
Te założenia, powszechnie przyjęte, pozwalają stwierdzić, że w okresie
przejściowym (17 października 1997 r. – 1 września 2004 r.) podstawą prawną
odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkody wynikłe na skutek wydania
niezgodnego z prawem orzeczenia lub zarządzenia były następujące przepisy.
Po pierwsze, w wypadku szkody będącej następstwem wydania orzeczenia
sądowego miał zastosowanie art. 417 § 1 k.c., z tym że wykazanie bezprawności w
odniesieniu do prawomocnego orzeczenia wydanego w postępowaniu cywilnym
było, praktycznie biorąc, niemożliwe. Z jednej strony – jak przyjął Sąd Najwyższy w
postanowieniu z dnia 12 lipca 2005 r., I CNP 1/05 (OSNC 2006, nr 1, poz. 15) –
skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia
sądowego wydanego przed dniem 1 września 2004 r. jest niedopuszczalna i
podlega odrzuceniu, a z drugiej, w razie uchylenia lub zmiany wyroku na skutek
wznowienia postępowania sąd mógł orzec o zwrocie spełnionego lub
wyegzekwowanego świadczenia albo o przywróceniu stanu poprzedniego, co nie
wyłączało możliwości dochodzenia w osobnym procesie naprawienia szkody
poniesionej wskutek wykonania wyroku (art. 415 k.p.c.). Roszczenie
odszkodowawcze mogło być jednak skierowane wobec strony przeciwnej, która
otrzymała świadczenie, należy bowiem zauważyć, że dopiero w wyniku nowelizacji
art. 415 k.p.c. dokonanej ustawą z dnia 20 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy –
kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy – prawo o ustroju sądów
powszechnych (Dz.U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98), która obowiązuje od dnia 6 lutego
2005 r. wprowadzono możliwość dochodzenia odszkodowania „także od Skarbu
Państwa”.
W odniesieniu do szkody powstałej w wyniku wydania nieprawomocnego
wyroku zaopatrzonego w rygor natychmiastowej wykonalności obowiązywał i
obowiązuje art. 338 § 2 k.p.c., który stanowi, że sąd uchylając lub zmieniając taki
wyrok może na wniosek pozwanego orzec o restytucji, co nie wyłącza możliwości
dochodzenia w osobnym procesie naprawienia szkody poniesionej wskutek
wykonania wyroku od strony przeciwnej, a nie Skarbu Państwa.
Po drugie, podstawą odpowiedzialności za szkody, które poniosła strona na
skutek wydania ostatecznej decyzji administracyjnej dotkniętej wadą uzasadniającą
wznowienie postępowania administracyjnego albo wskutek uchylenia takiej decyzji
w wyniku wznowienia postępowania (art. 153 § 1 k.p.a.), był art. 417 § 1 k.c. (por.
uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 1989 r.,
III CZP 58/88, OSNCP 1989, nr 9, poz. 129).
Po trzecie, podstawą prawną odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkodę
powstałą na skutek wydania ostatecznej decyzji administracyjnej z naruszeniem art.
156 § 1 k.p.a. był wyłącznie art. 160 k.p.a., z tym że zgodnie z wyrokiem Trybunału
Konstytucyjnego z dnia 23 września 2003 r., K 20/02, stronie poszkodowanej
przysługiwało pełne odszkodowanie, a nie tylko wyrównanie rzeczywistej szkody.
Po czwarte, podstawą prawną odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkodę
powstałą wskutek wydania ostatecznej decyzji przez organ podatkowy, następnie
uchylonej w wyniku wznowienia postępowania lub stwierdzenia nieważności takiej
decyzji, był art. 260 Ord.pod. w brzmieniu sprzed nowelizacji dokonanej ustawą z
dnia 30 czerwca 2005 r. o zmianie ustawy – Ordynacja podatkowa oraz o zmianie
niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 143, poz. 1199), z tym że poszkodowany miał
prawo do pełnego odszkodowania.
Z powyższego wynika, że ani przepisy kodeksu postępowania
administracyjnego, ani przepisy Ordynacji podatkowej nie zawierały regulacji
dotyczącej odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkodę spowodowaną wydaniem
i wykonaniem nieostatecznej decyzji podatkowej, następnie uchylonej przez organ
odwoławczy. Oznacza to, że nie ma przepisów szczególnych, o których stanowi art.
421 k.c. W konsekwencji można stwierdzić, że poszukiwanie podstawy prawnej
ewentualnej odpowiedzialności Skarbu Państwa musi być odniesione do przepisów
kodeksu cywilnego, a w szczególności do art. 417 § 1 k.c.
Można jednak prezentować pogląd odmienny, że skoro w przepisach
szczególnych nie uregulowano odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkodę
wynikłą wskutek wydania i wykonania decyzji nieostatecznej, a odpowiedzialność tę
przyjęto tylko w odniesieniu do decyzji ostatecznej, to brak podstaw do przypisania
Skarbowi Państwa odpowiedzialności za skutki wadliwej decyzji nieostatecznej. O
ile pierwszy pogląd zakłada, że art. 260 § 1 Ord.pod. jedynie egzemplifikuje
odpowiedzialność Skarbu Państwa i nie może być interpretowany a contrario, o tyle
drugi przyjmuje, że art. 260 § 1 Ord.pod. upoważnia do stwierdzenia, iż
ustawodawca dopuścił odpowiedzialność Skarbu Państwa tylko w odniesieniu do
szkód wyrządzonych decyzją ostateczną.
Podejmując szerzej ten problem należy zwrócić uwagę, że jego
rozstrzygnięcie musi uwzględniać fakt obowiązywania w tym okresie art. 77 ust. 1
Konstytucji. Trybunał Konstytucyjny, charakteryzując znaczenie tego przepisu
wskazał w uzasadnieniu wyroku z dnia 23 września 2003 r., że przepis ten nie
oznacza tylko podniesienia na szczebel konstytucyjny zastanej przez Konstytucję
regulacji odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez władzę publiczną
uregulowanej w kodeksie cywilnym. W przepisie tym wyraża się myśl ogólną, że
bezprawne wyrządzenie szkody przez władzę publiczną daje prawo do
odszkodowania. Jest to prawo konstytucyjne. Ta konstatacja jest decydująca dla
normatywnego znaczenia art. 77, przepis ten jednak nie wskazuje wyczerpująco ani
jaka szkoda ma podlegać naprawieniu, ani nie rozstrzyga, co decyduje o
wymagalnej przesłance bezprawności. Te kwestie muszą być zatem – co do zasady
– uregulowane w ustawach.
Rozważając kwestię, jakie znaczenie ma art. 77 ust. 1 Konstytucji dla oceny
„zastanego” w chwili wejścia w życie Konstytucji stanu prawnego regulującego
odpowiedzialność odszkodowawczą Skarbu Państwa, Trybunał stwierdził m.in. że
wejście w życie Konstytucji zmieniło sytuację. Po pierwsze, aktualne stało się
pytanie, czy suma poszczególnych wypadków regulowanych w ustawodawstwie
zwykłym wypełnia całość pola nakreślonego przez art. 77 ust. 1 Konstytucji.
Dotychczas luki unormowania mogły być krytykowane tylko z aksjologicznego lub
pragmatycznego punktu widzenia. Pojawienie się art. 77 Konstytucji wprowadziło
jednak na szczeblu konstytucyjnym zasadę, że każda szkoda wyrządzona
bezprawnym zachowaniem władzy publicznej powinna podlegać reperacji i
poszkodowanemu służy w tym względzie prawo do jej domagania się, mające
podstawę konstytucyjną. Wobec wąskiego ujęcia art. 160 i in. k.p.a., a także
przepisów odszkodowawczych Ordynacji podatkowej oraz restryktywnych
przesłanek art. 418 k.c., wypadki wyrządzenia szkody w bezprawny sposób przez
władzę publiczną, wykraczające poza hipotezy tych wąsko ujętych wypadków, nie
dawały, do momentu wejścia w życie Konstytucji, prawa do naprawienia szkody. Od
chwili pojawienia się zasady konstytucyjnej wyrażonej w art. 77 następuje
wprowadzenie hipotezy generalnej; każde wyrządzenie w bezprawny sposób
szkody przez władzę publiczną daje konstytucyjne prawo do jej naprawienia. W tej
sytuacji dotychczasowe normatywne wyodrębnienie poszczególnych hipotez
obejmujących te sytuacje ujawnia się z jednej strony jako niepełne i z drugiej jako
fragmentaryczne.
To stanowisko należy podzielić. W konsekwencji nie można przyjąć, aby we
wskazanym okresie przejściowym uregulowanie wypadków odpowiedzialności
odszkodowawczej Skarbu Państwa za szkody wyrządzone przez władzę publiczną
w ustawodawstwie zwykłym była pełne i wyczerpujące, a jedynie regulacja mająca
taki charakter upoważnia do wniosku, że pominięcie określonego zdarzenia
wyrządzającego szkodę oznacza wyłączenie w tym wypadku odpowiedzialności.
W tym kontekście należy odnieść się do rozbieżności w orzecznictwie Sądu
Najwyższego. Należy zauważyć, że we wszystkich orzeczeniach Sąd Najwyższy
uznał, iż jeżeli w wyniku wykonania nieostatecznej decyzji podatkowej, następnie
uchylonej, okaże się, po ostatecznym zakończeniu postępowania, że powstała
szkoda, która nie została zrekompensowana zwrotem nadpłaty, to taki stan
faktyczny – z punktu widzenia konstytucyjnej zasady prawa do odszkodowania –
powinien rodzić odpowiedzialność odszkodowawczą Skarbu Państwa. Tak ocenił tę
sytuację Sąd Najwyższy także w wyroku z dnia 19 listopada 2004 r., V CK 250/04,
wyrażając wprawdzie pogląd, że Skarb Państwa nie ponosi odpowiedzialności
odszkodowawczej w związku z wydaniem decyzji podatkowej nieostatecznej
podlegającej kontroli instancyjnej, lecz wskazał zarazem, iż tylko zmiana przepisów
Ordynacji podatkowej i przyznanie podatnikom prawa do pełnego odszkodowania
może otworzyć drogę do żądania pełnej rekompensaty. W pozostałych
orzeczeniach Sąd Najwyższy uznał, że ta droga jest otwarta, gdyż podstawę do
dochodzenia pełnego odszkodowania daje art. 417 k.c. Do tego poglądu należy się
przychylić.
Po pierwsze, nie można uznać za uzasadniony poglądu, że art. 4171
§ 2 k.c.
wskazuje, iż odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkody wyrządzone przez
wydanie decyzji, także decyzji podatkowych, dotyczy tylko decyzji ostatecznych, co
do których we właściwym trybie stwierdzono ich niezgodność z prawem. Przepis ten
obowiązuje dopiero od dnia 1 września 2004 r. i z mocy art. 5 ustawy z dnia 17
czerwca 2004 r. o zmianie ustawy – kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw
nie znajduje zastosowania do zdarzeń sprzed dnia 1 września 2004 r., takich zaś
zdarzeń dotyczy zagadnienie prawne przedstawione przez Rzecznika Praw
Obywatelskich. W stanie prawnym znajdującym zastosowanie do tych zdarzeń nie
było odpowiednika art. 4171
§ 2 k.c. Obowiązywał wówczas art. 421 k.c., przepisy
szczególne, m.in. art. 153 i 160 k.p.a., oraz art. 260 Ord.pod. Już wskazano, że po
wejściu w życie Konstytucji nie można uznać, aby egzemplifikacja wypadków
odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa za szkody wyrządzone przez
władzę publiczną w ustawodawstwie zwykłym była w okresie przejściowym, pełna i
wyczerpująca, nie jest więc uzasadnione wnioskowanie a contrario z art. 260 § 1
Ord.pod. w odniesieniu do okresu sprzed dnia 1 września 2004 r.
Po drugie, nie jest w przekonywające stanowisko, że decyzja nieostateczna
nie może być traktowana jako niezgodna z prawem, skoro dopiero postępowanie
odwoławcze ma ostatecznie przesądzić czy taka decyzja jest zgodna, czy
sprzeczna z prawem. Należy zauważyć, że ocena bezprawności decyzji
nieostatecznej może być dokonana dopiero po zakończeniu postępowania decyzją
ostateczną. Dopiero wówczas będzie możliwe ustalenie, czy w wyniku wykonania
decyzji nieostatecznej powstała szkoda, ustalenie jej rozmiarów przy uwzględnieniu
zwrotu nadpłaty z oprocentowaniem, wreszcie – co najważniejsze – możliwa będzie
ocena, czy istnieje adekwatny związek przyczynowy między szkodą a
wadliwościami decyzji nieostatecznej. Do czasu zakończenia postępowania decyzją
ostateczną nie jest więc możliwe ustalenie przesłanek odpowiedzialności
odszkodowawczej Skarbu Państwa. W tej sytuacji nie zachodzi niebezpieczeństwo
rozbieżności między oceną organu odwoławczego a oceną sądu w odniesieniu do
wadliwości decyzji nieostatecznej. Nie zachodzi też obawa, aby sądy powszechne
ingerowały w kompetencje organów administracyjnych.
Po trzecie, zgodnie z poglądem Trybunału Konstytucyjnego wyrażonym w
uzasadnieniu wyroku z dnia 4 grudnia 2001 r., ustalony w tym wyroku nowy stan
prawny w przedmiocie odpowiedzialności Skarbu Państwa – zarówno w warstwie
konstytutywnej (utrata mocy obowiązującej art. 418 k.c.), jak i w warstwie
interpretacyjnej (nadanie nowego rozumienia art. 417 § 1 k.c.) – nie może być
rozumiany jako stworzenie podstawy prawnej do dochodzenia roszczeń
odszkodowawczych w odniesieniu do każdego wadliwego orzeczenia lub decyzji.
Brak więc podstaw do przyjęcia stanowiska, że każde orzeczenie lub decyzja
uchylona w toku instancji może być uznana za niezgodną z prawem i tym samym
rodzącą odpowiedzialność odszkodowawczą. W uzasadnieniu postanowienia z dnia
30 maja 2003 r., III CZP 34/03, Sąd Najwyższy wskazał, że organ odwoławczy
często uchyla orzeczenie lub decyzję z powodu odmiennej oceny stanu
faktycznego, odmiennej wykładni przepisów prawa materialnego, odmiennej
kwalifikacji przepisów regulujących zasady postępowania lub niewyjaśnienie
wszystkich istotnych okoliczności faktycznych itp. Z tego względu nie można
przyjąć, że każde wadliwe działanie organu pierwszej instancji może być
kwalifikowane jako bezprawne, choćby było ono skorygowane przez instancję
odwoławczą. Należy także zgodzić się z poglądem, że samo pojęcie bezprawności
nie jest jednakowe na gruncie całego systemu prawa i nie każda nieprawidłowość
może być kwalifikowana jako bezprawność. W szczególności nieprawidłowość w
działaniu władzy publicznej może przybrać postać naruszeń konstytucyjnych praw i
wolności, konstytucyjnych zasad funkcjonowania władzy publicznej, uchybień
wymaganiom określonym w ustawach zwykłych, aktach wykonawczych (uchybienia
w sferze prawa materialnego i procesowego), jak i uchybień normom pozaprawnym,
w różny sposób powiązanym z normami prawnymi. Jest oczywiste, że nie wszystkie
te nieprawidłowości można kwalifikować jako przejaw bezprawności. W sferze
odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa za niezgodne z prawem
działanie władzy publicznej, przesłanka bezprawności oznacza naruszenie przez
władzę publiczną przepisów prawa, przy czym nie każde naruszenie prawa będzie
stanowiło podstawę odpowiedzialności odszkodowawczej, ale jedynie takie, które
stanowiło warunek konieczny do powstania szkody i którego normalnym
następstwem w danych okolicznościach jest powstanie szkody.
Tej oceny dokona sąd rozstrzygający o zasadności roszczenia
odszkodowawczego po zakończeniu postępowania decyzją ostateczną. Wydanie
decyzji ostatecznej umożliwi sądowi nie tylko ustalenie, w jakiej relacji pozostaje
określone ostatecznie zobowiązanie podatkowe oraz kwota nadpłaty do
rzeczywistego uszczerbku, lecz także ustalenie, czy wadliwość decyzji
nieostatecznej stanowiła warunek konieczny dla powstania szkody.
Należy jednak podzielić stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w
uzasadnieniu postanowienia z dnia 30 maja 2003 r., III CZP 34/03, że wiązanie
odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa z wadliwościami
nieostatecznej decyzji organów podatkowych, które noszą znamiona „rażącego
naruszenia prawa”, nie znajduje przekonującego uzasadnienia, gdyż brak ku temu
upoważnienia ustawowego. Nie bez znaczenia jest i to, że pojęcie istotności wady
rozstrzygnięcia czy rażącego naruszenia prawa, ma charakter wybitnie uznaniowy.
Na marginesie należy zauważyć, że w uzasadnieniu wniosku Rzecznika
wyraźnie zaznaczono, iż chodzi o odpowiedzialność za szkody wyrządzone
wydaniem i wykonaniem nieostatecznej decyzji organu podatkowego, następnie
uchylonej. Rzecz w tym, że istotnie uszczerbek majątkowy wiąże się z wykonaniem
decyzji, a nie z faktem jej wydania. Nie oznacza to jednak, aby odpowiedzialność
Skarbu Państwa wiązać z faktem wykonania decyzji, skoro wadliwością dotknięta
jest decyzja nieostateczna, a nie jej wykonanie. Niemniej właśnie wykonalność
decyzji nieostatecznych, w szczególności podatkowych i celnych, stawia z całą
ostrością problem odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa za szkody
wywołane wydaniem wadliwej decyzji nieostatecznej, następnie uchylonej.
Po czwarte, nie można przejść do porządku nad argumentem podniesionym
we wniosku Rzecznika, że wyłączenie odpowiedzialności Skarbu Państwa za
szkody wyrządzone wydaniem i wykonaniem nieostatecznej decyzji podatkowej,
następnie uchylonej, może prowadzić do swoistego paradoksu, gdyż strona, która
nie wniesie odwołania od wadliwej decyzji podatkowej wydanej w pierwszej instancji
(co może stanowić przyczynienie się do zwiększenia szkody), a następnie uzyska
stwierdzenie jej nieważności, będzie mogła dochodzić pełnego odszkodowania na
podstawie art. 260 Ord.pod. Będzie więc ona w lepszej sytuacji niż strona, która
takie odwołanie wniosła i doprowadziła do uchylenia wadliwej decyzji.
Po piąte, w ogólnym postępowaniu administracyjnym rygor natychmiastowej
wykonalności może być nadany decyzji, od której złożono odwołanie, tylko
wyjątkowo. Zgodnie z art. 108 § 1 k.p.a., może to nastąpić, gdy jest to niezbędne ze
względu na ochronę zdrowia lub życia ludzkiego albo dla zabezpieczenia
gospodarstwa narodowego przed ciężkimi stratami bądź też ze względu na inny
interes społeczny albo wyjątkowo ważny interes stron, z tym że w tym wypadku
organ może żądać od strony stosownego zabezpieczenia. Organ odwoławczy
uprawniony jest przy tym do wstrzymania natychmiastowego wykonania decyzji (art.
135 k.p.a.). Regułą jest więc, że do momentu uzyskania przez decyzję atrybutu
ostateczności nie jest ona wykonywana. Odmienne rozwiązanie przyjął
ustawodawca w odniesieniu do decyzji w sprawach podatkowych (art. 224 § 1
Ord.pod.), co do których regułą jest ich natychmiastowa wykonalność, wniesienie
zaś środka odwoławczego nie wstrzymuje jej wykonania, z wyjątkiem decyzji
regulujących skutki obejścia prawa podatkowego, jak też w wypadku, gdy
odwołanie nie zostało rozpatrzone w terminie określonym w art. 139 § 3 Ord.pod.
W uzasadnieniu wniosku trafnie zwrócono uwagę, że w okresie przed dniem 1
września 2005 r. obowiązujące wówczas przepisy Ordynacji podatkowej nie
przyznawały wystarczających gwarancji procesowych stronie postępowania
podatkowego, która chciałaby się obronić przed negatywnymi skutkami wykonania
nieostatecznej decyzji. Organ podatkowy miał jedynie uprawnienia wstrzymania
wykonania decyzji, na wniosek strony lub z urzędu „ze względu na szczególnie
ważny interes strony”, przy czym na odmowę nie przysługiwało zażalenie ani
środek zaskarżenia do sądu administracyjnego. Wzmocnienie gwarancji
procesowych przysługujących stronie nastąpiło dopiero w ustawie z dnia 30
czerwca 2005 r. o zmianie ustawy – Ordynacja podatkowa oraz o zmianie
niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 143, poz. 1199). Wprawdzie została utrzymana
zasada natychmiastowej wykonalności decyzji podatkowych, jednak organ
podatkowy, z urzędu lub na wniosek strony, zobowiązany jest wstrzymać
wykonanie decyzji w całości lub w części w przypadku uzasadnionym ważnym
interesem strony lub interesem społecznym (art. 224 § 2 Ord.pod.). Wniosek o
wstrzymanie wykonania może być złożony przed wniesieniem odwołania, a na
postanowienie w sprawie wstrzymania przysługuje zażalenie i w konsekwencji
podlega ono kontroli sądu administracyjnego. Organ podatkowy zobowiązany jest
także wstrzymać wykonanie zaskarżonej decyzji w całości lub w części do dnia
wydania decyzji ostatecznej lub w razie wniesienia skargi do sądu
administracyjnego do momentu uprawomocnienia się orzeczenia tego sądu, w razie
przyjęcia na wniosek strony zabezpieczenia należności wynikającej z decyzji (art.
224a Ord.pod.).
Te rozwiązania obowiązują od dnia 1 września 2005 r., ich znaczenia nie
można jednak przeceniać, mimo że z dniem 1 września 2005 r. nastąpiło
wzmocnienie gwarancji procesowych dla strony postępowania podatkowego w
zakresie przeciwdziałania skutkom wykonania nieostatecznej decyzji podatkowej.
Zasada wykonalności decyzji nieostatecznych została utrzymana w art. 224 § 1
Ord.pod., a więc nie można twierdzić, że ze względu na wzmocnienie gwarancji
procesowych strony wydanie i wykonanie wadliwej decyzji nieostatecznej, nie może
być uznane za działanie niezgodne z prawem. Wzmocnienie tych gwarancji sprawia
jedynie, że strona ma większy niż przed dniem 1 września 2005 r. wpływ na
wykonalność decyzji nieostatecznych, a więc jej działania lub zaniechania mogą
być oceniane w płaszczyźnie art. 362 k.c.
Kontekst systemowy rozważanego zagadnienia prawnego nie uległ więc
istotnej zmianie, jeśli zatem w postępowaniu podatkowym zasadą jest, że decyzja
nieostateczna podlega wykonaniu, to przerzucenie na stronę tego postępowania
ryzyka błędów organu pierwszej instancji kłóci się z poczuciem słuszności. Ryzyko
to powinien ponosić podmiot, który ma największy wpływ na jego powstanie. Skoro
Skarb Państwa czerpie korzyści z unormowania przyjmującego wykonalność
decyzji nieostatecznych, to on powinien ponosić ryzyko negatywnych skutków tej
regulacji. Taka w istocie myśl przyświecała rozwiązaniu zawartemu w art. 338 § 2
k.p.c. Strona, która egzekwuje należności na podstawie nieprawomocnego wyroku
opatrzonego rygorem natychmiastowej wykonalności, musi się liczyć nie tylko z
obowiązkiem zwrotu, lecz także z obowiązkiem wyrównania powstałej wskutek tego
szkody.
Po szóste, do negatywnej odpowiedzi nie może prowadzić stwierdzenie, że
przewidziany w art. 72-80 Ord.pod. zwrot nadpłaty z oprocentowaniem ma
charakter kompensacyjny i w istocie ma stanowić rekompensatę nie tylko za
niezgodne z prawem przetrzymywanie pieniędzy podatnika, lecz także za szkodę
spowodowaną wydaniem i wykonaniem wadliwej nieostatecznej decyzji podatkowej,
z dniem 1 marca 2003 r. – ustawą z dnia 12 września 2002 r. o zmianie ustawy –
Ordynacja podatkowa oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 169, poz.
1387) – dokonano bowiem zmiany art. 78 § 3 Ord.pod. Zestawienie treści zawartej
w art. 78 § 3 pkt 1 i 2 mogłoby wskazywać, że oprocentowanie nadpłaty
przewidziane w art. 78 § 3 pkt 1 Ord.pod. stanowi odszkodowanie za szkodę
poniesioną przez podatnika w wyniku wydania wadliwej decyzji organu
podatkowego. Taki pogląd wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 grudnia
2005 r., IV CK 284/05 (nie publ.), nie można go jednak podzielić z następujących
powodów.
Zgodnie z art. 78 § 3 pkt 1 Ord.pod., oprocentowanie przysługuje – co do
zasady – od dnia powstania nadpłaty, natomiast z art. 78 § 3 pkt 2 Ord.pod. wynika,
że jeżeli organ podatkowy nie przyczynił się do powstania przesłanki zmiany lub
uchylenia decyzji, oprocentowanie przysługuje od dnia wydania decyzji o zmianie
lub uchyleniu decyzji organu pierwszej instancji i to tylko wówczas, gdy nadpłata nie
została zwrócona w terminie. Wynika z tego, że okres, za który przysługuje
oprocentowanie, jest dla strony korzystniejszy, jeżeli organ podatkowy przyczynił
się do powstania przesłanki zmiany lub uchylenia jego decyzji przez organ
odwoławczy.
Nie ulega wątpliwości, a potwierdził to Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia
23 września 2003 r., K 20/02, że przyjęcie w art. 77 ust. 1 Konstytucji zasady
pełnego odszkodowania w wypadku szkody wyrządzonej przez niezgodne z
prawem działanie władzy publicznej nie ogranicza swobody ustawodawcy w
odmiennym określeniu zakresu odszkodowania w szczególnych sytuacjach, jeżeli ta
odmienność znajduje uzasadnienie w innych wartościach konstytucyjnych.
Powstaje więc pytanie, czy przy założeniu, że oprocentowanie nadpłaty ma
charakter odszkodowawczy, istotnie mamy do czynienia ze szczególną regulacją w
rozumieniu art. 421 k.c. Pogląd ten nie jest uzasadniony, gdyż rozmiar
oprocentowania określony w art. 78 § 3 pkt 1 i 2 Ord.pod. nie jest w ogóle
uzależniony od rzeczywistych rozmiarów szkody poniesionej przez stronę, a więc –
co oczywiste – może być niższy niż szkoda. Można wprawdzie stwierdzić, że
oprocentowanie nadpłaty jest swego rodzaju ryczałtem odszkodowawczym,
kompensującym szkodę i wyłączającym dalsze odszkodowanie, to jednak byłoby to
odstępstwo od zasad ogólnych, z których wynika, iż możliwość żądania odsetek –
niewątpliwie o charakterze kompensacyjnym – nie wyłącza możliwości żądania
odszkodowania uzupełniającego. Nie ulega przy tym wątpliwości, że art. 72-80
Ord.pod. nie wyłączają możliwości żądania odszkodowania na podstawie art. 260 §
1 Ord.pod. za szkody wynikające z decyzji ostatecznych. Brak uzasadnionych racji,
aby art. 72-80 Ord.pod. miały wyłączać możliwość żądania odszkodowania za
szkody wynikające z decyzji nieostatecznych.
Po siódme, Sąd Najwyższy, przyjmując w wyroku z dnia 19 listopada 2004,
V CK 250/04, że Skarb Państwa nie ponosi odpowiedzialności odszkodowawczej w
związku z wydaniem decyzji podatkowej nieostatecznej podlegającej kontroli
instancyjnej, odniósł to stanowisko do stanu sprzed dnia 1 września 2004 r.
Stwierdził przy tym, że tylko zmiana przepisów Ordynacji podatkowej i przyznanie
podatnikowi prawa dochodzenia pełnego odszkodowania może otworzyć drogę do
uzyskania większej rekompensaty za szkody spowodowane wydaniem i
wykonaniem decyzji nieostatecznej, niż to wynika z art. 72-80 Ord.pod. Sąd
Najwyższy stwierdził więc, że w przepisach Ordynacji podatkowej nie ma
pozytywnego unormowania przyznającego podatnikowi roszczenie o
wynagrodzenie szkody spowodowanej wydaniem i wykonaniem decyzji
nieostatecznej, uznając tym samym, że tylko wyraźna regulacja w tym przedmiocie
daje możliwość udzielenia odpowiedzi pozytywnej. Należy przy tym zauważyć, że w
sprawie tej nie podniesiono kwestii niekonstytucyjności przepisów Ordynacji
podatkowej, co jest zrozumiałe, gdyż Trybunał pełni funkcję ”ustawodawcy
negatywnego”, a więc problem konstytucyjności przepisów Ordynacji podatkowej w
tym zakresie mógłby być rozważany tylko wówczas, gdyby w ramach art. 72-80
zamieszczono wyraźne postanowienie, iż nadpłata z oprocentowaniem stanowi
wynagrodzenie szkody poniesionej przez wydanie i wykonanie nieostatecznej
decyzji podatkowej, następnie uchylonej. Takiego postanowienia Ordynacja
podatkowa nie zawiera, a więc trudno rozważać jej zgodność z Konstytucją. Trzeba
też podnieść, że w omawianej sprawie Sąd Najwyższy nie rozważał, czy art. 417 §
1 k.c. w związku z art. 77 ust. 1 Konstytucji może stanowić podstawę prawną
odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa za szkody wyrządzone
wydaniem i wykonaniem decyzji nieostatecznej, następnie uchylonej.
Przytoczone wyżej argumenty uzasadniają udzielenie w tym przedmiocie
odpowiedzi pozytywnej. Z tych względów Sąd Najwyższy podjął uchwałę, jak na
wstępie (art. 1 pkt 1 lit. b w związku z art. 60 § 2 i art. 61 § 1 ustawy z dnia 23
listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym, Dz.U. Nr 240, poz. 2052 ze zm.).