Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 377/06
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 stycznia 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz
SSN Krzysztof Pietrzykowski
w sprawie z powództwa "I. Service" S.A. w B.
przeciwko Syndykowi Masy Upadłości "P." Sp. z o.o. w P.
o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 4 stycznia 2007 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku Sądu Apelacyjnego
w […]
z dnia 6 kwietnia 2006 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy w B. wyrokiem z dnia 4 sierpnia 2005 r. pozbawił
wykonalności - co do świadczenia w kwocie 500 000 zł – szczegółowo opisany tytuł
wykonawczy w postaci aktu notarialnego zaopatrzonego w sądową klauzulę
wykonalności.
Sąd Apelacyjny zmienił ten wyrok i powództwo oddalił, uznając, że
rozstrzygnięcie Sądu I instancji oparte zostało na dowodach, które przeprowadzone
zostały z urzędu z naruszeniem reguł prekluzji dowodowej, określonych w art.47912
§ 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny podniósł, że skoro do pozwu nie została dołączona
umowa cesji wierzytelności z dnia 3 marca 2004 r., to w dalszym toku
postępowania powódka nie mogła skutecznie wykazywać, że nabyła wierzytelność,
którą - po powstaniu tytułu egzekucyjnego – zgłosiła do potrącenia. Okoliczności
wskazujące na zaistnienie takich zdarzeń, a wynikające z dowodów
przeprowadzonych przez Sąd I instancji z urzędu, należało pominąć, opierając
rozstrzygnięcie wyłącznie na twierdzeniach i dowodach wskazanych w pozwie,
a w świetle tych okoliczności powódka nie wykazała zdarzenia, które
uzasadniałoby uwzględnienie powództwa na podstawie art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.
Rozpoznając skargę kasacyjną, która oparta została na podstawie
naruszenia przepisów postępowania – art. 47912
§ 1, art. 232 zdanie drugie, art.
233 § 1, art. 316 § 1 k.p.c. w zw. z art. 3 k.p.c. przez ich niewłaściwe zastosowanie,
a także prawa materialnego – art. 512 k.c. przez błędną wykładnię polegającą na
uznaniu, że wyłącznie zbywca wierzytelności uprawniony jest do zawiadomienia
dłużnika o dokonanej cesji wierzytelności, Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rozstrzygnięcie Sądu Apelacyjnego jest przykładem – niestety nie
odosobnionym - opacznego rozumienia wypowiedzi zawartych w judykatach Sądu
Najwyższego, dotyczących instytucji prekluzji dowodowej oraz roli sądu
w kontradyktoryjnym postępowaniu sądowym, a także skutkiem błędnego
założenia, że we współczesnym postępowaniu cywilnym nie prawda materialna,
lecz tylko formalna decyduje o ostatecznym wyniku sprawy poddanej pod osąd.
3
Należy więc z całą mocą podkreślić, że dokonane w minionym piętnastoleciu
zmiany w przepisach kodeksu postępowania cywilnego, nie oznaczają rezygnacji
z zasady prawdy materialnej. Inny niż w okresie obowiązywania zasady prawdy
obiektywnej jest sposób dochodzenia do prawdy. To strony w kontradyktoryjnym
procesie mają jej poszukiwać, natomiast sąd ma zadbać o to, aby reguły
postępowania obowiązujące przy jej dochodzeniu zostały zachowane. Nie wyklucza
to podjęcia inicjatywy dowodowej przez sąd (zob. uzasadnienie wyroku Sądu
Najwyższego z dnia 13 lutego 2004 r., IV CK 24/03, OSNC 2005, nr 3, poz. 45).
Reguł tych, wyznaczających rozkład obowiązków obciążających strony i sąd oraz
przysługujących im uprawnień w zakresie poszukiwania prawdy w cywilnym
postępowaniu sądowym. – charakterystycznych dla współczesnego procesu - nie
przekreśla ani zasada prekluzji dowodowej, znajdująca swój wyraz w art. 47912
§ 2,
art. 47914
§ 2, art. 495 § 3 i art. art. 5055
k.p.c., ani systemem władzy
dyskrecjonalnej sędziego (art. 207 § 3, art. 217 § 2, art. 242 k.p.c.). Rozszerzenie
bowiem zakresu środków gwarantujących zasadę koncentracji materiału
procesowego - przez wprowadzenie reguły, zgodnie z którą zaniedbania stron
w zakresie zgłaszania na określonym etapie postępowania twierdzeń, dowodów
i zarzutów, nie mogą być konwalidowane w późniejszym czasie – nie pozbawia,
przy zachowaniu przez sąd zwykłego rozsądku, natomiast przez strony procesu
zwykłej staranności, możliwości dojścia do prawdy.
Sąd Najwyższy daje temu wyraz, zwłaszcza przy interpretacji przepisów,
według których prowadzone są sprawy gospodarcze, zwracając trafnie uwagę,
że dla strony należycie dbającej o swoje interesy, szczególnie dla przedsiębiorcy
mogącego zapewnić sobie profesjonalną obsługę prawną, przepisy realizujące
system prekluzji procesowej nie mogą stanowić jakiejkolwiek przeszkody
w prowadzeniu procesu i wykazaniu wszystkich swych racji. Wychodząc
z tych założeń Sąd Najwyższy w najnowszym orzecznictwie stwierdził,
że: w postępowaniu w sprawach gospodarczych pozwany traci prawo powoływania
twierdzeń, zarzutów oraz dowodów na ich poparcie, niepowołanych w odpowiedzi
na pozew, bez względu na ich znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, chyba,
że wykaże, iż ich powołanie w odpowiedzi na pozew nie było możliwe albo
że potrzeba powołania wynikła później (uchwała z dnia 17 lutego 2004 r., III CZP
4
115/03, OSNC 2005, nr 5, poz. 77); w postępowaniu w sprawach gospodarczych
powództwo wzajemne może być wytoczone w terminie określonym w art. 204 § 1
k.p.c., nie można go jednak skutecznie oprzeć na twierdzeniach, zarzutach
i dowodach, które uległy prekluzji na podstawie art. 47914
§ 2 k.p.c. (uchwała z dnia
4 czerwca 2004 r., III CZP 28/04, OSNC 2005, nr 4, poz. 63); w postępowaniu
w sprawach gospodarczych niepowołanie w odpowiedzi na pozew zarzutów
i twierdzeń mających znaczenie dla oceny legitymacji czynnej oraz zasadności
powództwa, pozbawia pozwanego prawa zgłaszania w tym zakresie zarzutów
w toku postępowania (wyrok z dnia 19 stycznia 2005 r., I CK 410/04, OSNC 2006,
nr 1, poz. 7); sąd ma obowiązek wziąć pod uwagę w każdym stanie sprawy
nieważność czynności prawnej (art. 58 § 1 k.c.), jednak tylko na podstawie
materiału zgromadzonego zgodnie z regułami wskazanymi w art. 47912
§ 1 i art.
381 k.p.c. (uchwała z dnia 17 czerwca 2005 r., III CZP 26/05, OSNC 2006, nr 4,
poz. 63); przepis art. 47912
§ 1 k.p.c. jest norma procesową o charakterze
bezwzględnie obowiązującym (wyrok z dnia 21 kwietnia 2005 r., III CK 541/04 –
niepublikowany); sąd drugiej instancji, rozpoznając apelację, pomija dowód
przeprowadzony przez sąd pierwszej instancji z naruszeniem art. 47912
§ 1 k.p.c. –
niepublikowany).
Sąd Najwyższy konsekwentnie zatem podkreśla znaczenie zasad prekluzji
procesowej (dowodowej) oraz dyskrecjonalnej władzy sędziego w dochodzeniu do
prawdy materialnej, które stanowi jeden z zasadniczych celów procesu sądowego.
Współczesne postępowanie cywilne realizując model postępowania
kontradyktoryjnego nie eliminuje całkowicie – jak już zaznaczono - udziału sądu
w dochodzeniu do prawdy. Zachowana możliwość działania przez sąd z urzędu
stanowi gwarancje, że zwłaszcza w sprawach, w których wyraźnie dominuje
pierwiastek publicznoprawny dochodzenie prawdy materialnej nie zostanie
pozostawione wyłącznie stronom. Niekiedy – jak w rozpoznawanej sprawie –
powstanie sytuacja procesowa, w której nieprzeprowadzenie przez sąd z urzędu
dowodu stanowiącego element „zebranego materiału”, stanowiłoby pogwałcenie
elementarnych zasad, którymi kieruje się sąd przy wymierzaniu sprawiedliwości.
Zaniechanie sądu mogłoby sprawić, że najwyższe prawo byłoby najwyższą
krzywdą (summum ius summa iniuria). Na znaczenie art. 232 zdanie drugie k.p.c.
5
w kontekście zasady prekluzji dowodowej zwrócił uwagę Sąd Najwyższy w wyroku
z dnia 22 lutego 2006 r., III CK 341/05 (OSNC 2006, nr 10, poz.174), wskazując,
że nie jest wyłączone dopuszczenie przez sąd z urzędu – na podstawie art. 232
zdanie drugie k.p.c. – dowodu, który nie może być powołany przez stronę na
podstawie art. 47912
§ 1 k.p.c. Innymi słowy adresatem reguł prekluzji dowodowej
są strony, nie jest nim zaś sąd rozpoznający sprawę. To trafne spostrzeżenie
uzupełnić należy stwierdzeniem, że w sprawach, w których obowiązują reguły
prekluzji dowodowej skorzystanie z przyznanej sądowi dyskrecjonalnej władzy
w zakresie dopuszczenia dowodu powinno być szczególnie rozważne
i podejmowane z umiarem. Dopuszczenie przez sąd z urzędu dowodu, który dla
strony uległ sprekludowaniu, powinno znajdować usprawiedliwienie w konkretnych
okolicznościach sprawy, w przeciwnym bowiem razie sąd naraża się na zarzut
naruszenia prawa do bezstronnego sądu i odpowiadającego mu obowiązku
przestrzegania zasady równego traktowania stron (art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1
Konstytucji RP). W rozpoznawanej sprawie wystąpiły okoliczności
usprawiedliwiające takie działanie. Skoro bowiem przed doręczeniem odpisu pozwu
stronie pozwanej Sąd Okręgowy, rozpoznając wniosek o zabezpieczenie
powództwa, dysponował umową przelewu wierzytelności, uprawdopodobniającą
twierdzenia powódki o przysługującej jej wierzytelności względem strony pozwanej,
na istnienie której powódka nota bene powoływała się w pozwie, załączając –
z pominięciem wspominanej umowy - inne dokumenty, to powstała szczególna
sytuacja usprawiedliwiająca dopuszczenie z urzędu tego dowodu, a także innych
dowodów z dokumentów w celu rozstrzygnięcia zasadności żądania zgłoszonego
w pozwie. W przeciwnym razie – przyjmując rozumowanie Sądu Apelacyjnego –
dowody przeprowadzone na potrzeby rozpoznania wniosku o zabezpieczenie
powództwa musiałyby paradoksalnie zostać pominięte przy ocenie zasadności tego
powództwa.
Sytuacjom takim zapobiega możliwość dopuszczenia przez sąd dowodu
z urzędu (art. 232 zdanie drugie k.p.c.). W orzecznictwie podjęte zostały próby
wskazania rodzaju spraw, w których podjęcie przez sąd inicjatywy dowodowej jest
nie tylko usprawiedliwione, ale może nawet okazać się konieczne, a mianowicie:
gdy strony zmierzają do obejścia prawa, w sprawach o prawa stanu, w wypadkach
6
procesów fikcyjnych, a także w razie rażącej nieporadności strony działającej bez
profesjonalnego pełnomocnika, która nie jest w stanie przedstawić środków
dowodowych w celu uzasadnienia swoich twierdzeń. (zob. uchwała Sądu
Najwyższego składu siedmiu z dnia 19 maja 2000 r., III CZP 4/00, OSNC 2000,
nr 11, poz. 195, a także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2005 r., III CK
121/05, nie publ.). Sąd Najwyższy w uzasadnieniu powołanego już wyroku z dnia
22 lutego 2006 r. trafnie zastrzegł, że rola art. 232 zdanie drugie k.p.c. nie może
jednak sprowadzać się tylko do wskazanych wypadków wyjątkowych, w których
w istocie uprawnienie sądu – zważywszy na interes publiczny – przeradza się
w obowiązek. Rozpoznawana sprawa dowodzi, że próba skatalogowania sytuacji,
w których mógłby, czy powinien mieć zastosowanie art. 232 zdanie drugie k.p.c.
nie jest łatwa, jeśli w ogóle możliwa.
Rozważania powyższe skonkludować należy wnioskiem, że dopuszczenie
dowodu z urzędu należy do dyskrecjonalnej władzy sądu, niekiedy – zważywszy na
interes publiczny – przeradza się ono w obowiązek, natomiast w sprawach,
w których mają zastosowanie zasady prekluzji dowodowej, podjęcie przez sąd
inicjatywy dowodowej powinno być usprawiedliwione szczególnymi
okolicznościami.
Sąd Apelacyjny uznając, że art. 47912
§ 1 k.p.c. w ogóle wyłącza
zastosowanie art.232 zdanie drugie k.p.c. naruszył oba te przepisy.
Wobec tego, że rozstrzygnięcie Sądu Apelacyjnego oparte zostało wyłącznie
na błędnej wykładni wymienionych przepisów prawa procesowego i w konsekwencji
niewłaściwym ich zastosowaniu, bez odniesienia się do przepisów prawa
materialnego, mających zastosowanie w sprawie, zarzut naruszenia art. 512 k.c.
ocenić należało jako przedwczesny.
Z tych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji (art. 39815
§ 1 k.p.c.).
jz