Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 84/07
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 sierpnia 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (przewodniczący)
SSN Katarzyna Gonera
SSN Romualda Spyt (sprawozdawca)
w sprawie z odwołania J. T.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w K.
o rentę z tytułu niezdolności do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 17 sierpnia 2007 r.,
skargi kasacyjnej ubezpieczonego od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 23 listopada 2006 r., sygn. akt (...)
oddala skargę kasacyjną.
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w K. wyrokiem z
dnia 31 marca 2005 r. oddalił odwołanie J. T. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych Oddział w K. z dnia 8 października 2004 r., odmawiającej prawa do
2
renty z uwagi na brak niezdolności do pracy. Uzasadniając swoje orzeczenie Sąd
Okręgowy wskazał, że w celu ustalenia, czy ubezpieczony jest osobą niezdolną do
pracy w rozumieniu art. 12 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i
rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2004 r. Nr
39, poz. 353 ze zm.), przeprowadził postępowanie dowodowe polegające na
dopuszczeniu dowodu z opinii biegłych z zakresu chirurgii ogólnej, naczyniowej i
urazowo-ortopedycznej, neurologii oraz dowodu z opinii Małopolskiego Ośrodka
Medycyny Pracy. Biegli: chirurg ogólny i urazowo-ortopedyczny oraz chirurg
naczyniowy rozpoznali wrodzoną dysplazję lewego stawu biodrowego z
przewlekłym zespołem bólowym i wtórnym zespołem bólowym kręgosłupa i
stwierdzili, że obecne ograniczenia funkcji kończyny dolnej lewej nie powodują
niezdolności do pracy, a konkretnie niezdolności do pracy w zawodzie stolarza.
Odmienne stanowisko zajął w swej opinii biegły neurolog, który rozpoznając
chorobę zwyrodnieniową kręgosłupa, powodującą przewężenie kanału kręgowego i
ucisk rdzenia kręgowego do przodu na poziomie Th 7/8 II stopnia, stwierdził, że
ubezpieczony jest częściowo, okresowo niezdolny do pracy, ponieważ jest
niezdolny do wykonywania prac fizycznych. Z kolei z opinii Małopolskiego Ośrodka
Medycyny Pracy wynika, że ubezpieczony oprócz stanu po wrodzonym zwichnięciu
stawu lewego biodrowego i po leczeniu operacyjnym cierpi na zespół bólowy
kręgosłupa, głównie w odcinku piersiowym, na tle zmian zwyrodnieniowych,
jednakże schorzenia te nie naruszają sprawności organizmu w takim stopniu, aby
można było stwierdzić niezdolność do pracy, chociaż przeciwwskazane jest
wykonywanie pracy z nadmiernym wysiłkiem fizycznym, obciążeniem kręgosłupa i
lewego stawu biodrowego. W ustnej opinii uzupełniającej lekarza neurologa -
specjalisty medycyny pracy, jednego z autorów opinii Małopolskiego Ośrodka
Medycyny Pracy, podtrzymane zostało stanowisko, że ubezpieczony jest zdolny do
pracy stolarza, bowiem może pracować nadal jako stolarz mebli. Praca ta nie
wymaga dźwigania mebli i innych ciężarów. To ostatnie stanowisko przekonało
ostatecznie Sąd Okręgowy o tym, że ubezpieczony nie spełnia wszystkich
przesłanek prawa do renty w wskazanych w art. 57 ustawy o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
3
Ubezpieczony w apelacji od powyższego wyroku zarzucił niewyjaśnienie
istotnych dla sprawy okoliczności, polegające na braku pogłębienia i poszerzenia
badania neurologicznego oraz częściową sprzeczność ustaleń z zebranym
materiałem dowodowym polegającą na ustaleniu zdolności do pracy, przy
jednoczesnym stanowisku Małopolskiego Ośrodka Medycyny Pracy wskazującym
na konieczność ograniczenia przeciążeń kręgosłupa. W apelacji zawarty został
wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii Kliniki Neurologii w K. z uwagi na
niespójność opinii Małopolskiego Ośrodka Medycyny Pracy, w której z jednej strony
stwierdza się przeciwwskazania do nadmiernego obciążania kręgosłupa, a z drugiej
strony wyraża pogląd o zdolności do pracy.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 23 listopada 2006 r. oddalił powyższą
apelację. W pisemnych motywach rozstrzygnięcia Sąd Apelacyjny wskazał, że
przedmiotowa apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie, gdyż wyrok Sądu
Okręgowego oparty został na prawidłowych ustaleniach faktycznych. Ustalenia te
zaś są wynikiem trafnej oceny dowodów w postaci opinii sądowo-lekarskich.
Podkreślił, że oceny stanu zdrowia ubezpieczonego dokonali biegli o właściwych
specjalnościach w oparciu o dokumentację lekarską oraz po przeprowadzeniu
badania. Natomiast lekarz neurolog w ustnej opinii wyjaśniła, dlaczego brak
podstaw do uwzględnienia rozpoznania postawionego przez biegłego neurologa,
uznającego we wcześniejszej opinii ubezpieczonego za niezdolnego do pracy.
Mianowicie podkreśliła, że przeprowadzone przez nią badanie nie wykazało
objawów neurologicznych, co świadczy o tym, że objawy te mają charakter niestały
i występują okresowo, co z kolei prowadzi do wniosku, że mogą być leczone
farmakologicznie i rehabilitacyjnie w ramach zwolnień lekarskich. Natomiast wyniki
badań radiologicznych i badania rezonansem magnetycznym, są badaniami
diagnostycznymi, pomocniczymi, lecz nie mogą mieć charakteru przesądzającego.
Ponadto wniosek dowodowy, zawarty w apelacji, uznany został za bezzasadny,
gdyż sam fakt niezadowolenia strony z dotychczasowych opinii, nie stanowi
dostatecznej podstawy do przeprowadzenia kolejnego dowodu o takim charakterze.
Ubezpieczony zaskarżył powyższy wyrok skargą kasacyjną. W podstawach
kasacyjnych skarżący wskazał naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art.
217 § 2 k.p.c. oraz art. 233 k.p.c. przez dokonanie rozstrzygnięcia końcowego
4
pomimo istnienia niewyjaśnionych różnic w opiniach biegłych oraz pomimo braku
stanowczej i bezwarunkowej opinii w przedmiocie zdolności lub braku zdolności do
pracy. Skarżący wniósł o przyjęcie skargi do rozpoznania oraz o „zmianę wyroku
sądu pierwszej instancji i sądu drugiej instancji - poprzez ich uchylenie i
przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji względnie sądowi drugiej instancji”.
W uzasadnieniu skargi podkreślono, że wydane w sprawie opinie nie wyjaśniają w
sposób dostateczny zasadniczej okoliczności spornej. Istnieje opinia wskazująca na
niezdolność ubezpieczonego do pracy z powołaniem się na aktualne nasilenie
objawów. Pozostałe zaś opinie, chociaż prezentujące stanowisko o zdolności do
pracy, wskazują jednak na ograniczenie sprawności organizmu i zawierają
przeciwwskazania do pracy z nadmiernym obciążaniem lewego stawu biodrowego i
kręgosłupa, pracy wymagającej długiego stania i dźwigania. Przeciwwskazania te,
zdaniem skarżącego, wskazują na brak możliwości wykonywania pracy stolarza.
Tymczasem oba sądy okoliczność tę pominęły. W świetle tych okoliczności
pominięcie przez Sąd dowodu z opinii Kliniki Neurologii albo Zakładu Medycyny
Sądowej uzasadnia zarzuty ujęte w podstawach kasacyjnych. Dodatkowo
podkreślono, że Małopolski Ośrodek Medycyny Pracy nie jest instytutem badawczo
– naukowym w zakresie neurologii i ortopedii. Nadto stwierdzono, że dowód ten nie
był powoływany tylko dlatego, iż strona nie była zadowolona z treści
dotychczasowych opinii, lecz konieczność jego przeprowadzenia wynikała właśnie
z opisanych wyżej sprzeczności występujących w dowodach już
przeprowadzonych.
Uzasadniając zaś wniosek o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania
ubezpieczony wskazał, że istnieje konieczność rozstrzygnięcia zagadnienia
prawnego, a mianowicie „jak daleko w postępowaniu dowodowym i w ocenie
dowodów można ustalić okoliczność, pomimo różnicy w opinii biegłych i pomimo,
że żadna z opinii, na których dokonane jest ustalenie w sprawie okoliczności
podstawowej – nie jest stanowcza bezwarunkowa. Z uwagi na brak zajęcia przez
zaskarżone wyroki stanowiska w przedmiocie bezpośredniego związku z treścią
opinii i umieszczonych w nich zastrzeżeniach a zawodem i charakterem
zatrudnienia osoby badanej – ostateczna ocena jej zdolności do pracy została
5
wyczerpująco wyjaśniona.” Wniosek ten skarżący dodatkowo uzasadnił także tym,
iż jego zdaniem skarga jest uzasadniona.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Odnosząc się do naruszeń prawa procesowego wskazanych w podstawach
kasacyjnych w pierwszej kolejności podkreślić należy, zgodnie ugruntowanym już
orzecznictwem Sądu Najwyższego, że skarga kasacyjna oparta wyłącznie na
zarzutach dotyczących ustalenia faktów lub oceny dowodów jest niedopuszczalna.
Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 lutego 2006 r. II CSK
136/05 (LEX nr 200973), wywodząc, że wyłączenie w art. 3983
§ 3 k.p.c. z podstaw
skargi kasacyjnej zarzutów dotyczących oceny dowodów pozbawia skarżącego
możliwości powoływania się na zarzut naruszenia zasady swobodnej oceny
dowodów przewidzianej w art. 233 k.p.c. Pogląd taki wyraził Sąd Najwyższy w
wyroku z dnia 26 kwietnia 2006 r. V CSK 11/06 (LEX nr 230204), w którym
stwierdzono, że art. 3983
§ 3 k.p.c. wprawdzie nie wskazuje expressis verbis
konkretnych przepisów, których naruszenie, w związku z ustalaniem faktów i
przeprowadzaniem oceny dowodów, nie może być przedmiotem zarzutów
wypełniających drugą podstawę kasacyjną, nie ulega jednak wątpliwości, że
obejmuje on art. 233 k.p.c. Wszakże ten właśnie przepis określa kryteria oceny
wiarygodności i mocy dowodów. Stanowisko to zostało podtrzymane w
postanowieniu z dnia 23 września 2006r. III CSK 13/05 (OSNC 2006 r. nr 4, poz.
76). Uzasadniając swoje stanowisko Sąd Najwyższy wskazał, że konstruując tę
skargę i nadając jej charakter nadzwyczajnego środka zaskarżenia, ustawodawca
dokonał istotnych zmian w stosunku do kasacji, wprawdzie specjalnego, ale jednak
zwyczajnego środka odwoławczego, przysługującego w toku instancji od orzeczeń
nieprawomocnych. Jedną z takich zmian jest wyraźne ograniczenie podstaw, gdyż
jakkolwiek - zgodnie z art. 3983
§ 1 k.p.c. - skarga kasacyjna może być oparta na
podstawie naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub
niewłaściwe zastosowanie oraz na podstawie naruszenia przepisów postępowania,
jeżeli uchybienie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, to jednak podstawy te
zostały w sposób doniosły zreformowane. W odniesieniu do Prokuratora
6
Generalnego i Rzecznika Praw Obywatelskich zaostrzono wymagania co do
skutków, jakie spowodowały naruszenia prawa popełnione przez sąd drugiej
instancji (art. 3983
§ 2 k.p.c.), natomiast w stosunku do wszystkich podmiotów
wnoszących skargę, wyłączono możliwość oparcia jej na zarzutach dotyczących
ustalenia faktów lub oceny dowodów (art. 3983
§ 3 k.p.c.). W ten sposób doszło do
ścisłego zharmonizowania podstaw kasacyjnych z charakterem postępowania
kasacyjnego i zakresem rozpoznania skargi, oznaczonym w art. 39813
§ 2 k.p.c., a
także do jednoznacznego określenia funkcji Sądu Najwyższego jako sądu prawa,
sprawującego nadzór nad działalnością sądów powszechnych w zakresie orzekania
(art. 183 ust. 1 Konstytucji). Również w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4
stycznia 2007r. V CSK 364/06 (LEX nr 238975) podkreślono, że Sąd Najwyższy
nie jest uprawniony do badania prawidłowości zarówno ustaleń faktycznych, jak i
oceny dowodów, dokonanych przez sąd drugiej instancji. O ile bowiem ten ostatni
również jest "sądem faktu" i w myśl ogólnie niekwestionowanych zapatrywań
orzecznictwa oraz doktryny kontynuuje postępowanie merytoryczne (por. wyroki
Sądu Najwyższego: z dnia 13 kwietnia 2000 r., III CKN 812/98, OSNC 2000, nr 10,
poz. 193; z dnia 5 lutego 2006 r., IV CK 384/05, niepubl.; postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 4 października 2002 r., III CZP 62/02, BSN 2003, nr 3, s. 14), o
tyle Sąd Najwyższy jako "sąd prawa", rozpoznając nadzwyczajny środek
odwoławczy w postaci skargi kasacyjnej, jest związany ustalonym stanem
faktycznym sprawy. Związanie to wyklucza nie tylko przeprowadzenie w
jakimkolwiek zakresie dowodów, lecz także badanie, czy sąd drugiej instancji nie
przekroczył granic swobodnej ich oceny. Z tych właśnie względów jeden z zarzutów
wynikających z postaw kasacyjnych – naruszenie art. 233 k.p.c. nie może zostać
uwzględniony.
Jako drugi przepis prawa procesowego, którego naruszenia dopuścił się Sąd
Apelacyjny, skarżący wskazał art. 217 § 1 k.p.c. Zgodnie z jego brzmieniem sąd
pominie środki dowodowe, jeżeli okoliczności sporne zostały już dostatecznie
wyjaśnione lub jeżeli strona powołuje dowody jedynie dla zwłoki. Zarzut taki może
wypełniać podstawę kasacyjną wskazaną w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. Naruszenia
powyższego przepisu prawa procesowego skarżący upatruje w tym, iż Sąd
Apelacyjny orzekł w niniejszej sprawie mimo braku dostatecznych podstaw do
7
wyrokowania, z pominięciem dowodu, który miał na celu wyjaśnienie wątpliwości
wynikających z dotychczas przeprowadzonych dowodów. Zatem zarzut ten
sprowadza się w istocie do twierdzenia, że zdaniem skarżącego Sąd Apelacyjny nie
dostrzegł w opiniach sądowo lekarskich wewnętrznych sprzeczności, które
uzasadniały jego wniosek o przeprowadzenie kolejnego dowodu. Sprzeczność ta to
konkluzja o zdolności ubezpieczonego do pracy na stanowisku stolarza, przy
jednoczesnym stwierdzeniu, że nie może on wykonywać pracy wymagającej
długiego stania i dźwigania oraz że istnieją przeciwwskazania do pracy z
nadmiernym obciążaniem lewego stawu biodrowego i kręgosłupa. Nie jest zatem
kwestionowane w skardze rozpoznanie medyczne wraz z towarzyszącymi temu
rozpoznaniu objawami, wpływającymi na ograniczenie sprawności organizmu, ani
też zakres tego ograniczenia. Wyjaśnieniu zatem, zgodnie z tym tokiem
rozumowania, powinna podlegać charakterystyka pracy stolarza, a mianowicie, czy
stwierdzane upośledzenie funkcji organizmu nie ogranicza zdolności do pracy w
zawodzie stolarza. Otóż zasadnie Sąd Apelacyjny przyjął, że kwestia ta została
rozstrzygnięta w dostateczny sposób przez opinię Małopolskiego Ośrodka
Medycyny Pracy. Ośrodek ten jest niewątpliwie wyspecjalizowaną jednostką,
zajmującą się badaniem środowiska pracy i jego wpływem na stan zdrowia
pracowników. Wydaje on wszakże orzeczenia dotyczące chorób zawodowych na
podstawie § 5 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 lipca 2002 r. w
sprawie wykazu chorób zawodowych, szczegółowych zasad postępowania w
sprawach zgłaszania podejrzenia, rozpoznawania i stwierdzania chorób
zawodowych oraz podmiotów właściwych w tych sprawach (Dz.U. Nr 132, poz.
1115). Z tej racji zatrudnieni w nim lekarze, a w szczególności lekarze medycyny
pracy, posiadają wiedzę na temat warunków pracy w konkretnych zawodach i na
konkretnych stanowiskach pracy. Wiedza ta została wykorzystana przy wydaniu
opinii w niniejszej sprawie, co wynika wprost z ustnej opinii uzupełniającej, złożonej
na rozprawie w dniu 31 marca 2005 r., w której stwierdzono, że ubezpieczony jest
stolarzem meblowym i w związku z tym nie musi dźwigać dużych ciężarów.
Generalnie zaś stwierdzić należy, że z definicji ustawowej częściowej niezdolności
do pracy zawartej w przepisie art. 12 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że podstawę do jej orzeczenia nie
8
stanowi samo inwalidztwo biologiczne, związane z upośledzeniem poszczególnych
funkcji ustroju. Ograniczenie sprawności organizmu musi być tak nasilone, aby w
sposób znaczny uniemożliwiać wykonywanie pracy zgodnej z poziomem
posiadanych kwalifikacji. Stąd też możliwą i dość częstą jest sytuacja, w której,
mimo stwierdzanych ograniczeń wydolności organizmu, nie ma podstaw do
orzeczenia częściowej niezdolności do pracy, gdyż te ograniczenia albo nie mają
żadnego wpływu na zdolność do pracy lub wpływ ten nie jest znaczny. Zasadnie
zatem Sąd Apelacyjny pominął wniosek dowodowy ubezpieczonego o
dopuszczenie dowodu z opinii Kliniki Neurologii lub Zakładu Medycyny Sądowej,
uznając sprawę za dostatecznie wyjaśnioną.
Mając na uwadze powyższe Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c.
orzekł jak w sentencji wyroku.