Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 17 marca 2010 r., II CSK 454/09
Domniemanie doręczenia przesyłki rejestrowanej, wynikające z dowodu
jej nadania, może być przez adresata obalone przez wykazanie, że nie miał
możliwości zapoznania się z zawartym w niej oświadczeniem woli.
Sędzia SN Grzegorz Misiurek (przewodniczący)
Sędzia SN Teresa Bielska-Sobkowicz (sprawozdawca)
Sędzia SN Krzysztof Strzelczyk
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa "S.A.", spółki z o.o. w S. przeciwko
"S.B.", spółce z o.o. w D. o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym
stanem prawnym, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 17 marca
2010 r. skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku Sądu Okręgowego w
Szczecinie z dnia 28 kwietnia 2009 r.
uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w
Szczecinie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie
o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy w Stargardzie Szczecińskim wyrkiem z dnia 17 listopada
2008 r. oddalił powództwo "S.A.", sp. z o.o. w S. przeciwko "S.B.", sp. z o.o. w D. o
uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Podstawą
rozstrzygnięcia były następujące ustalenia faktyczne i oceny prawne.
W dniu 15 kwietnia 2005 r. Maria G. i Zdzisław G. jako wydzierżawiający
zawarli z pozwaną "S.B.", sp. z o.o. umowy dzierżawy o numerach 1/05 i 2/05 oraz
umowę kooperacji i poddzierżawy nr 3/05.
Przedmiotem umowy numer 1/05 była zabudowana nieruchomość rolna
składająca się z działek gruntu z obrębu L., gmina P., o numerach 1/2, 2/1, 5, 27/7,
42 i z działek gruntu z obrębu P., gmina P., o numerach 53 i 143. Łączny czynsz
dzierżawny, który strony ustaliły na kwotę 2 292 838,48 zł, dzierżawca zobowiązał
się zapłacić najpóźniej w terminie 365 dni od daty podpisania umowy, przy czym w
dniu podpisania umowy dzierżawca miał zapłacić zaliczkę w wysokości 430 000 zł,
a do dnia 30 kwietnia 2005 r. kwotę 716 419,24 zł. Umowa została zawarta na
okres 20 lat licząc od dnia 15 kwietnia 2005 r. Dzierżawca zobowiązał się do
opłacania obciążeń publicznych z przedmiotu dzierżawy, w szczególności podatku
gruntowego, podatku od nieruchomości oraz innych należności związanych z jego
posiadaniem, a także ponoszenia kosztów ubezpieczenia obowiązkowego. Strony
postanowiły, że wydzierżawiający będą mieli prawo do wypowiedzenia umowy bez
zachowania okresu wypowiedzenia miedzy innymi, jeżeli dzierżawca zaniecha
ponoszenia opłat publicznoprawnych w okresie nie krótszym niż dwa kwartały.
Przedmiotem umowy numer 2/05 była zabudowana nieruchomość rolna
położona w L. obejmująca działki nr 9/5 i 46 oraz budynki gospodarcze położone na
części gruntu nr 9/5. Czynsz dzierżawny, który strony ustaliły na łączną kwotę 763
919,88 zł, dzierżawca zobowiązał się zapłacić najpóźniej w terminie 365 dni od daty
podpisania umowy, przy czym do dnia 30 kwietnia 2005 r. dzierżawca miał zapłacić
zaliczkę w wysokości 381 959,94 zł. Umowa została zawarta na okres 20 lat.
Dzierżawca zobowiązał się do opłacania obciążeń publicznych z przedmiotu
dzierżawy, w szczególności podatku gruntowego, podatku od nieruchomości oraz
innych należności związanych z jego posiadaniem, a także ponoszenia kosztów
ubezpieczenia obowiązkowego. Strony ustaliły, że wydzierżawiający będą mieli
prawo do wypowiedzenia umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia, jeżeli
dzierżawca nie ureguluje w terminie 365 dni od daty zawarcia umowy kwoty
czynszu za pełny okres dzierżawy lub naruszy inne postanowienia umowy.
W okresie od 22 kwietnia 2005 r. do 24 czerwca 2005 r. pozwana przekazała
Zdzisławowi G. łączną kwotę 1 280 000,00 zł tytułem należności wynikających z
trzech umów zawartych w dniu 15 kwietnia 2005 r. Poza tą kwotą pozwana nie
dokonała innych wpłat z tytułu czynszu dzierżawnego, nie dokonywała także wpłat
podatku rolnego i podatku od nieruchomości stanowiących przedmiot dzierżawy.
Pismem z dnia 10 maja 2005 r. wydzierżawiający poinformowali pozwaną, iż w
związku z niewywiązywaniem się z warunków umowy nr 1/05 odnośnie dzierżawy
gruntów i przejęcia zasiewów pszenicy ozimej za odpłatnością w kwocie 60 000 zł
przejmują z dniem 20 lipca 2005 r. obsiane zbożem grunty we władanie z powodu
braku zwrotu kwoty. Zakazali pozwanej wykonywania jakichkolwiek prac na
wymienionych gruntach i oświadczyli, że zbiór pszenicy wykonają we własnym
zakresie. W piśmie z dnia 19 lipca 2005 r. wydzierżawiający oświadczyli pozwanej,
iż na podstawie art. 493 § 1 i 494 k.c. w związku z niespełnieniem przez pozwaną
warunków umowy dzierżawy nr 2/05 odstępują od wskazanej umowy z dniem 1
sierpnia 2005 r., podnieśli, że pozwana mimo wezwania nie uregulowała należności
wynikających z umowy. Pozwana nie korzysta z będących przedmiotem umów
gruntów od jesieni 2005 r., kiedy to wydzierżawiający objęli je w posiadanie.
Sąd Okręgowy w Szczecinie w wyroku z dnia 6 listopada 2006 r. ustalił, że
wydzierżawiający i pozwana pozostają w stosunku dzierżawy nawiązanym
umowami nr 1/05 i 2/05. Wyrokiem z dnia 21 czerwca 2007 r. Sąd Apelacyjny
oddalił apelację wydzierżawiających od tego wyroku.
W dniu 20 listopada 2007 r. Sąd Rejonowy w Stargardzie Szczecińskim
Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w Pyrzycach na wniosek pozwanej
dokonał w dziale III księgi wieczystej nr (...)71 wpisu prawa dzierżawy na rzecz
pozwanej, obejmującego działki nr 1/2, 2/1, 5, 10, 27/7, 42 oraz budynki
gospodarcze oraz wpisu na rzecz pozwanej prawa dzierżawy obejmującego działkę
nr 9/05 oraz budynki gospodarcze. Postanowieniem z dnia 22 lutego 2008 r. Sąd
Okręgowy w Szczecinie oddalił apelację Marii G. i Zdzisława G. od opisanych
wpisów.
W dniu 27 grudnia 2007 r. Zdzisław G. i Maria G. zawarli z powódką "S.A.", sp.
z o.o. umowę przeniesienia własności przedmiotowych nieruchomości.
Pismem z dnia 19 marca 2008 r. powódka wezwała pozwaną do złożenia
wniosku do sądu o wykreślenie z działu III ksiąg wieczystych nr (...)01 i (...)71
wpisów prawa dzierżawy wynikającego z umów 1/05 i 2/05, a w piśmie z dnia 13
sierpnia 2008 r. – do zapłaty w terminie siedmiu dni kwoty 2 192 736,38 zł tytułem
zaległego czynszu dzierżawnego oraz kwoty 135 880,76 zł tytułem zaległych
należności publicznoprawnych związanych z przedmiotem dzierżawy pod rygorem
potwierdzenia po raz kolejny rozwiązania umowy dzierżawy. W piśmie z dnia 27
sierpnia 2008 r. powódka oświadczyła pozwanej, iż ze względu na brak zapłaty
kwoty 2 328 617,14 zł tytułem zaległego czynszu dzierżawnego i należności
publicznoprawnych potwierdza rozwiązanie umowy dzierżawy nr 1/05 i 2/05
dokonane przez małżonków G. Ponadto powódka oświadczyła, że w przypadku
uznania braku podstawy do rozwiązania umów dzierżawy z powyższych przyczyn,
na podstawie art. 491 § 1 k.c. odstępuje od umów dzierżawy nr 1/05 i 2/05.
Sąd Rejonowy uznał za bezskuteczne wypowiedzenie umów dzierżawy
złożone pozwanej przez małżonków G. Ze względu na związanie prawomocnym
wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 6 listopada 2006 r. nie było
podstaw do kwestionowania, że w dacie uprawomocnienia się tego wyroku
stosunek dzierżawy istniał. Sąd uznał za nieskuteczne również oświadczenie
powódki o odstąpieniu od umów złożone w piśmie z dnia 27 sierpnia 2008 r. W
ocenie tego Sądu, nie zaistniała przyczyna wypowiedzenia umów z powodu
zaniechania ponoszenia opłat publicznoprawnych, skoro powódka nie wykazała, że
wydzierżawiający udzielili pozwanej odpowiednich informacji lub przekazali
wymagane dokumenty podatkowe. Ponadto Sąd stwierdził, że zaniechanie
ponoszenia opłat publicznoprawnych mogłoby stanowić podstawę wypowiedzenia
umowy dzierżawy, gdyby wydzierżawiający uprzedzili dzierżawcę o zamiarze
wypowiedzenia umowy i udzielili mu dodatkowego trzymiesięcznego terminu do
zapłaty zaległego czynszu zgodnie z art. 703 k.c.
Sąd Rejonowy nie podzielił zgłoszonego przez pozwaną zarzutu potrącenia
roszczeń z tytułu naprawienia szkody wyrządzonej pozwanej przez
wydzierżawiających na skutek niewykonania zobowiązań wynikających z umowy nr
3/05. Uznał, że pozwana nie wykazała istnienia i wysokości przysługującej jej
wierzytelności. Podzielił natomiast zarzut pozwanej, że miała ona prawo
powstrzymać się ze spełnieniem świadczenia z tytułu zarówno czynszu dzierżawy,
jak i należności publicznoprawnych do czasu zaoferowania przez
wydzierżawiającego świadczenia wzajemnego, jakim było umożliwienie korzystania
z przedmiotu dzierżawy. Zdaniem Sądu Rejonowego, powódka nie mogła
skutecznie odstąpić od umów dzierżawy na podstawie art. 491 k.c. Przepis ten nie
mógł znaleźć zastosowania ze względu na szczególną regulację zawartą w art. 703
k.c.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Rejonowy uznał, że strony łączy stosunek
dzierżawy wynikający z umów o numerach 1/05 i 2/05, co powoduje że stan prawny
ujawniony w księdze wieczystej nr (...)71 jest zgodny z rzeczywistym stanem
prawnym, a powództwo jako bezzasadne podlegało oddaleniu.
Wyrokiem z dnia 28 kwietnia 2009 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie oddalił
apelację powódki podzielając ustalenia faktyczne i ocenę prawną dokonane przez
Sąd pierwszej instancji.
W ocenie tego Sądu, wypowiedzenie umów dzierżawy z dnia 15 kwietnia
2005 r. przez powódkę lub jej poprzedników prawnych mogło nastąpić wyłącznie w
przypadkach określonych w umowach. Tylko umowa nr 2/05 wyraźnie przewidywała
możliwość jej wypowiedzenia przez wydzierżawiających z powodu zaniechania
przez pozwaną ponoszenia opłat czynszowych w pełnej wysokości, a w odniesieniu
do umowy nr 1/05 zastosowanie w tym zakresie powinien znaleźć art. 703 k.c. Sąd
Apelacyjny nie uwzględnił jednak zarzutu powódki o skuteczności wypowiedzenia
umowy nr 2/05, uznając, że zgodnie z art. 703 k.c., wydzierżawiający powinni
wyznaczyć dzierżawcy dodatkowy trzymiesięczny termin do uiszczenia opłat
czynszowych, czego nie uczynili, a wyłączenie tego obowiązku w umowie nie mogło
być skuteczne ze względu na bezwzględnie obowiązującą moc art. 703 k.c.
Sąd drugiej instancji nie podzielił również zarzutu, iż skutecznie wypowiedziała
ona umowę dzierżawy nr 1/05 pismami z dnia 13 i 27 sierpnia 2008 r., wcześniej
dopełniwszy obowiązku wyznaczenia dodatkowego terminu do zapłaty czynszu w
piśmie z dnia 29 czerwca 2007 r. W ocenie Sądu, powódka przedkładając jedynie
pocztowy dowód nadania pisma nie wykazała, że oświadczenie w nim zawarte
dotarło do pozwanej.
Sąd Apelacyjny nie uwzględnił również poglądu, jakoby skuteczność
dokonanego przez powódkę wypowiedzenia umowy dzierżawy z powodu zwłoki w
zapłacie opłat czynszowych wynikała z wielokrotnego składania oświadczeń o
rozwiązaniu umowy. Nie można bowiem uznać, iż złożenie samego oświadczenia o
rozwiązaniu umowy dzierżawy zawiera w sobie jednocześnie oświadczenie o
wyznaczeniu dodatkowego terminu do zapłaty czynszu. Stanowisko takie
pozostawałoby w oczywistej sprzeczności z treścią art. 703 k.c.
W ocenie Sądu, także wypowiedzenie umów z powodu zaniechania przez
pozwaną uiszczania opłat publicznoprawnych nie mogło, ze względu na treść art.
703 k.c., odnieść skutku. Powódka nie przedstawiła dowodu doręczenia pisma z
dnia 29 czerwca 2007 r., wskazany w piśmie z dnia 13 sierpnia 2008 r. termin do
uiszczenia opłat publicznoprawnych nie spełnia wymagań określonych w art. 703
k.c., natomiast pismo z dnia 27 sierpnia 2008 r. w ogóle nie stanowi wezwania do
zapłaty, a powódka powołała się w nim na wyznaczenie dodatkowego terminu, co w
jej ocenie miało miejsce w piśmie z dnia 29 sierpnia 2007 r.
Sąd drugiej instancji nie podzielił także zarzutu błędnego uznania, że
nieopłacenie przez pozwaną opłat publicznoprawnych nastąpiło z przyczyn
niezależnych od pozwanej, zwłaszcza, iż to na powódce i jej poprzednikach
prawnych spoczywał prawny obowiązek ich ponoszenia, a pozwana nie miała
możliwości ustalenia ich wysokości.
Za niezasadny uznał także zarzut naruszenia art. 488 § 2 k.c. Wskazał, że do
zastosowania tej normy nie było konieczne złożenie wyraźnego oświadczenia woli
przez pozwaną. W sytuacji, w której wydzierżawiający nie spełnia swojego
świadczenia polegającego na utrzymaniu rzeczy w stanie umożliwiającym używanie
jej przez dzierżawcę i pobieranie z niej pożytków, dzierżawcy przysługuje
przewidziane w art. 488 § 2 k.c. prawo powstrzymania się ze spełnieniem swojego
świadczenia, a okoliczności związane z powstrzymaniem się przez
wydzierżawiającego ze spełnieniem własnego świadczenie nie mają w tym
względzie znaczenia.
Nie podzielił także zarzutu dotyczącego błędnej wykładni art. 491 k.c.
Powołując się na wyrażony w doktrynie pogląd stanął na stanowisku, że przepis art.
491 § 1 k.c. nie ma zastosowania do zobowiązań wzajemnych o charakterze
ciągłym, jeśli przepisy szczególne – tak jak w rozpoznawanej sprawie art. 703 k.c. –
uprawniają wierzyciela do jednostronnego wypowiedzenia danego stosunku.
Wskazał ponadto, że odstąpienie od umowy na podstawie art. 491 § 1 k.c.
uzależnione jest od popadnięcia przez dłużnika w zwłokę z wykonaniem
zobowiązania, powódka nie wykazała zaś takiej okoliczności.
Od wyroku Sądu Apelacyjnego powódka wniosła skargę kasacyjną, opartą na
obu podstawach kasacyjnych (art. 3983
§ 1 pkt 1 i 2 k.p.c.), zarzucając naruszenie
art. 316 § 1 k.p.c. w związku z art. 6 i 61 k.c. oraz art. 45 ustawy z dnia 12 czerwca
2003 r. – Prawo pocztowe (jedn. tekst: Dz.U. z 2008 r. Nr 189, poz. 1159 ze zm. –
dalej: "Pr.poczt.") oraz art. 231 k.p.c. polegające na nieuwzględnieniu pisma z dnia
29 czerwca 2007 r., art. 252 w związku z art. 244 k.p.c., art. 45 Pr.poczt. i art. 6 k.c.
polegające na uznaniu za niezgodne z prawdą okoliczności potwierdzonych
dokumentem urzędowym w postaci potwierdzenia nadania listem poleconym pisma
powódki z dnia 29 czerwca 2007 r., mimo że strona pozwana kwestionująca fakt
potwierdzony dokumentem urzędowym nie przedstawiła żadnych dowodów, art.
693 § 1 k.c. polegające na przyjęciu, że umowa nr 1/05 jest umową dzierżawy,
mimo że brak w niej elementów przedmiotowo istotnych dla umowy dzierżawy, czyli
zobowiązania do oddania nieruchomości do używania i pobierania pożytków, art.
492 zdanie pierwsze k.c. przez jego niezastosowanie w stosunku do umowy
dzierżawy nr 2/05 w sytuacji, gdy lex commissoria znajduje się wprost w § 7 pkt 1
tej umowy, art. 488 § 2 k.c. polegające na przyjęciu, że dzierżawca, który popadł w
zwłokę z zapłatą czynszu ma prawo powstrzymania się z jego zapłatą w sytuacji,
gdy przedmiot dzierżawy został mu wydany, a następnie – ze względu na brak
zapłaty czynszu – wydzierżawiający ponownie wszedł w jego posiadanie, art. 703
zdanie pierwsze k.c. przez przyjęcie, że przepis ten ma charakter iuris cogentis i
stosuje się także w przypadku, gdy zapłata czynszu nie miała nastąpić
periodycznie, lecz jednorazowo, art. 703 zdanie drugie k.c. przez przyjęcie, że
korespondencja kierowana do dzierżawcy nie stanowi dostatecznego uprzedzenia o
zamiarze wypowiedzenia, umożliwiającego wydzierżawiającemu skuteczne
wypowiedzenie umowy, a nadto, że uprzedzenie takie w ogóle jest konieczne dla
skutecznego wypowiedzenia umowy, art. 703 k.c. przez jego błędne zastosowanie
do roszczenia wydzierżawiającego o zwrot zapłaconych podatków, które z mocy
umowy obciążają dzierżawcę i przyjęcie, że także w takim przypadku przed
wypowiedzeniem umowy wydzierżawiający musi uprzedzić dzierżawcę udzielając
mu dodatkowego trzymiesięcznego terminu do zapłaty zaległości.
W konkluzji skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie co
do istoty sprawy przez uwzględnienie powództwa, ewentualnie o uchylenie
zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi Okręgowemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W skardze kasacyjnej skarżący podniósł zarzut wadliwej kwalifikacji zawartych
przez strony umów jako umów dzierżawy podnosząc, że nie zawierały one
elementów dla takich umów istotnych. Zarzut naruszenia art. 693 § 1 k.c. przez
błędną wykładnię nie może być uznany za skuteczny z dwóch przyczyn. Po
pierwsze, jak trafnie wskazał Sąd Apelacyjny, orzekające w sprawie Sądy, a także
Sąd Najwyższy, związane są na podstawie art. 365 § 1 k.p.c. mocą wyroku Sądu
Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 21 czerwca 2007 r., którym oddalona została
apelacja od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 6 listopada 2006 r.
ustalającego, że pozwany w niniejszej sprawie oraz poprzednicy prawni powoda
Maria G. i Zdzisław G. pozostają w stosunku dzierżawy nawiązanym umowami nr
1/05 i nr 2/05 z dnia 15 kwietnia 2005 r. Oznacza to, że nie może być obecnie
kwestionowane, że stosunek dzierżawy istniał, a zatem, że zostały zawarte umowy
kwalifikowane jako umowy dzierżawy. Po drugie, wykazywanie, że dokonano w
niniejszej sprawie wadliwej wykładni umów, prowadzącej do błędnej ich kwalifikacji,
wymagało powołania w podstawie kasacyjnej art. 65 k.c. i wykazania, że Sąd
drugiej instancji dopuścił się jego wadliwej wykładni lub błędnego zastosowania,
tymczasem takich zarzutów podstawy skargi nie zawierają.
Nie może być zatem obecnie kwestionowane, że umowy dzierżawy zostały
zawarte i że wynikający z nich stosunek prawny łączył strony na dzień 21 czerwca
2007 r. Trafnie uznały orzekające Sądy, że uwzględnienie powództwa o
uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym wymagało
wykazania, że ten stan uległ zmianie po tym dniu, a zatem, że zaistniało jakieś
zdarzenie prawne unicestwiające ten stosunek prawny, czego konsekwencją byłoby
uznanie, że stan prawny ujawniony w księdze wieczystej (wpis prawa dzierżawy na
rzecz pozwanego z dnia 20 lipca 2007 r.) jest niezgodny ze stanem rzeczywistym.
Wbrew zarzutom skarżącego, trafnie wskazał Sąd Apelacyjny możliwe
sposoby zakończenia tego stosunku prawnego. Ustalony w sprawie stan faktyczny
nie pozwala na uznanie, aby doszło do rozwiązania umów na podstawie
porozumienia stron, skoro bezwzględnie nie doszło do złożenia zgodnych
oświadczeń woli w tym przedmiocie. W rachubę może zatem wchodzić bądź
odstąpienie od umowy bądź jej wypowiedzenie.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego zwraca się uwagę, że przyjętym w prawie
cywilnym sposobem normalnego oraz przedwczesnego zakończenia stosunków
trwałych, a takim jest niewątpliwie stosunek dzierżawy, jest wypowiedzenie, bowiem
wywiera ono skutki na przyszłość (ex nunc), to jest znosi stosunek prawny dopiero
po upływie terminów wypowiedzenia, a gdy wyjątkowo taki termin nie jest
wymagany – z chwilą złożenia kontrahentowi oświadczenia o wypowiedzeniu.
Chodzi o to, aby spełnione już świadczenia pozostały nienaruszone, dlatego też
przyjęto, że nie tylko rozwiązanie umowy z mocą wsteczną, ale i jej wypowiedzenie
z mocą wsteczną jest nieważne, jako sprzeczne z naturą zobowiązania (por. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 8 października 2004 r., V CK 670/03, OSNC 2005, nr 9,
poz. 162). Tymczasem skutkiem odstąpienia od umowy jest zniweczenie jej ex tunc
i zwrot wszystkiego, co w jej wykonaniu zostało świadczone (art. 494 k.c.), a taki
skutek jest sprzeczny z naturą zobowiązania o charakterze ciągłym. Nawet zresztą
gdyby, jak chce skarżący, uznać za dopuszczalne odstąpienie od umowy o
charakterze trwałym, to i tak przewidziane w art. 492 zdanie pierwsze k.c. lex
commissoria nie miałoby zastosowania, skoro wbrew podnoszonym zarzutom
żadna z zawartych umów go nie przewiduje, w § 7 obu umów mowa bowiem o
prawie do wypowiedzenia umowy bez zachowania terminów wypowiedzenia, nie
zaś o prawie odstąpienia.
W tej sytuacji trafnie Sąd Apelacyjny rozważał, czy doszło do skutecznego
wypowiedzenia umowy. Trafnie też uznał, ze wypowiedzenie umowy dzierżawy bez
zachowania terminów wypowiedzenia jest dopuszczalne, jednak – jak wynika z art.
703 k.c. – konieczne jest udzielenie dodatkowego trzymiesięcznego terminu do
zapłaty zaległego czynszu. Przepis ten, w przeciwieństwie do innych zawartych w
tym samym dziale (art. 699, 702, 704), nie dopuszcza innego uregulowania w
umowie, ma zatem, jak niewadliwie uznał Sąd Apelacyjny, charakter przepisu
bezwzględnie obowiązującego. Należy także uznać, że przepis ten ma
zastosowanie także w takiej sytuacji, w której umownie postanowiono o kumulacji
czynszu dzierżawnego w taki sposób, aby zapłata za cały okres nastąpiła
jednorazowo bądź w kilku ratach.
Zasadnicze zatem dla rozstrzygnięcia sprawy pytanie sprowadza się do tego,
czy wydzierżawiający udzielił – po dniu 21 czerwca 2007 r. – dodatkowego
trzymiesięcznego terminu do zapłaty zaległego czynszu. Z dokonanych ustaleń
wynika, że pismo zawierające takie oświadczenie woli zostało wysłane listem
poleconym. W ocenie Sądu Apelacyjnego, dowód nadania listu poleconego nie
stanowi dowodu jego doręczenia, skarżący zaś nie udowodnił, aby pozwany to
pismo otrzymał. W konsekwencji takiego stanowiska uznał Sąd, że skarżący nie
wykazał dochowania wymogów z art. 703 k.c., zatem nie mógł skutecznie
wypowiedzieć zawartej na czas określony umowy dzierżawy bez zachowania
terminów wypowiedzenia. Taka zaś ocena zdaniem skarżącego stanowi o
naruszeniu art. 231 i 316 § 1 k.p.c. w związku z art. 6 i 61 k.c. oraz art. 45 Pr.poczt.
Zarzuty te należy podzielić.
Nie ma obecnie wątpliwości odnośnie do tego, że – co do zasady – możliwe
jest zastosowanie tzw. doręczenia zastępczego do składania oświadczeń woli w
sferze prawa materialnego. Z art. 61 § 1 k.c. wynika, że oświadczenie woli, które
ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, w której mogła się zapoznać z
jego treścią. Przepis nie wymaga zatem, aby adresat oświadczenia zapoznał się
faktycznie z jego treścią, wystarczająca jest sama możliwość zapoznania się. Taką
możliwość daje wysłanie pisma zawierającego oświadczenie woli przesyłką
poleconą. Jeżeli takiej przesyłki adresat z własnej woli nie odbiera z urzędu
pocztowego, należy uznać, że miał możliwość zapoznania się z jej treścią i z
możliwości takiej z własnej woli nie skorzystał (por. wyroki Sądu Najwyższego z
dnia 11 grudnia 1996 r., I PKN 36/96, OSNAPUS 1997, nr 14, poz. 251; z dnia 13
grudnia 1996 r., I PKN 41/96, OSNAPUS 1997, nr 13, poz. 268; z dnia 23 stycznia
1998 r., I PKN 501/97, OSNAPUS 1999, nr 1. poz. 15; z dnia 20 stycznia 2004 r., II
CK 358/02, Wokanda 2004, nr 9, poz. 6; z dnia 5 października 2005 r., I PK 37/05,
OSNP 2006, nr 17-18, poz. 263). Nie budzi też wątpliwości, że pocztowy dowód
doręczenia adresatowi przesyłki jest urzędowym dokumentem potwierdzającym fakt
i datę doręczenia (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 kwietnia
1998 r., III CZ 51/98, OSNC 1998, nr 11, poz. 189). Wątpliwości natomiast dotyczą
tego, czy – w braku dowodu doręczenia – wystarczającym dowodem dla uznania,
że adresat przesyłki mógł zapoznać się z jej treścią, jest dowód nadania przesyłki
listem poleconym oraz związanej z tym kwestii ciężaru dowodu. Problem ten ma
istotne znaczenie, bowiem nadawcy przesyłki poleconej z reguły dysponują
dowodem nadania, a uzyskanie dowodu doręczenia nie zawsze jest możliwe.
W doktrynie prezentowane są w tej kwestii rozbieżne poglądy. Według
jednych autorów dowód nadania listu poleconego nie jest wprawdzie dowodem
doręczenia go adresatowi, lecz jest dowodem prima facie, który stwarza
domniemanie doręczenia. Adresat oświadczenia może to domniemanie obalić
wykazując, że nie miał możliwości zapoznania się z treścią oświadczenia. Według
innych autorów potwierdzenie nadania listu poleconego oznacza tylko tyle, że
przesyłka została złożona w urzędzie pocztowym i nie stwarza żadnego
domniemania, gdy chodzi o jej doręczenie. W orzecznictwie Sądu Najwyższego
kwestia ta nie została jednoznacznie rozstrzygnięta. W wyroku z dnia 10
października 2002 r., V CKN 1796/00, Sąd Najwyższy uznał, że przedłożenie
potwierdzenia nadania przesyłki poleconej nie zawsze wystarcza do udowodnienia
doręczenia tej przesyłki adresatowi, zwłaszcza w sytuacji, w której adresat
konsekwentnie zaprzeczał faktowi jej doręczenia (OSNC 2004, nr 2, poz. 23).
W ocenie Sądu Najwyższego w obecnym składzie, trafne jest stanowisko, że
dowód nadania przesyłki rejestrowanej nie zawsze wystarcza do udowodnienia jej
doręczenia, jednak także samo zaprzeczenie faktowi doręczenia nie wystarcza do
obalenia tego dowodu.
Zgodnie z art. 3 pkt 19 Pr.poczt., przesyłką poleconą jest przesyłka
rejestrowana będąca przesyłką listową, doręczana w sposób zabezpieczający ją
przed utratą, ubytkiem zawartości lub uszkodzeniem, zaś przesyłką rejestrowaną
jest przesyłka przyjęta za pokwitowaniem przyjęcia i doręczana za pokwitowaniem
odbioru (art. 3 pkt 20). Potwierdzenie nadania ma, zgodnie z art. 45 Pr.poczt., moc
dokumentu urzędowego. Prawdą jest, że dokument urzędowy, stosownie do art.
244 § 1 k.p.c., stanowi jedynie dowód tego, co w nim urzędowo zaświadczono, a
zaświadczenie takie dotyczy przyjęcia przesyłki do nadania, a nie jej doręczenia.
Wydanie takiego potwierdzenia oznacza jednak także potwierdzenie zawarcia
umowy o świadczenie usługi pocztowej, polegającej na przyjęciu, przemieszczeniu i
doręczeniu przesyłki. Jak wynika bowiem z art. 3 pkt 8 Pr.poczt., nadanie przesyłki
oznacza polecenie doręczenia zgodnie z umową o świadczenie usługi pocztowej. Z
kolei, § 3 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 9 stycznia 2004 r. w sprawie
warunków wykonywania powszechnych usług pocztowych (Dz.U. Nr 5, poz. 34)
stanowi, że w przypadku przesyłek rejestrowanych umowę o świadczenie usługi
uważa się za zawartą z chwilą wydania nadawcy przez operatora dowodu przyjęcia
przesyłki. Opłata pobierana jest od nadawcy przez operatora z góry za przyjęcie,
przemieszczenie i doręczenie przesyłki (§ 8 pkt 1 rozp.). Zatem, przyjmując
przesyłkę rejestrowaną i pobierając z góry opłatę operator pocztowy zobowiązuje
się do jej doręczenia. Z rozporządzenia wynika także, że jest możliwe uzyskanie
potwierdzenia odbioru przesyłki rejestrowanej, jednak wyłącznie na pisemne
żądanie nadawcy (§ 10 pkt 1). Brak takiego potwierdzenia nie oznacza jednak, że
przesyłka nie została doręczona. Przesyłka rejestrowana bowiem, nieodebrana w
terminie odbioru, zwracana jest nadawcy, co wynika z § 38 pkt 5 rozp. Jeżeli zatem
nadawca przesyłki rejestrowanej uiścił opłatę, otrzymał potwierdzenie nadania, a
operator nie zwrócił mu tej przesyłki, można domniemywać, że została doręczona
adresatowi. W związku z tym należy uznać, że dowód nadania przesyłki
rejestrowanej stanowi uprawdopodobnienie doręczenia jej adresatowi, który może
to domniemanie obalić, wykazując, że nie miał możliwości zapoznania się z jej
treścią. Należy zwrócić uwagę, że regułą jest, że przesyłki pocztowe, zwłaszcza
rejestrowane, są doręczane. Brak doręczenia zwykle powodują szczególne
okoliczności, np. niedostatki w obsłudze pocztowej, błędne zaadresowanie
przesyłki, znana nadawcy nieobecność adresata w miejscu zamieszkania itp.
Wykazanie istnienia takich okoliczności wystarczy dla podważenia wiarygodności
omawianego dowodu prima facie.
Stwierdzenie zatem, że dowód nadania przesyłki nie stanowił wykazania faktu
doręczenia, nie było wystarczające do uznania, że oświadczenie woli o udzieleniu
dodatkowego terminu do uiszczenia zaległego czynszu nie zostało złożone. W tej
sytuacji wykluczenie możliwości wypowiedzenia umowy bez zachowania terminów
budzi zasadnicze wątpliwości. Trzeba także podkreślić, że oświadczenie o
udzieleniu dodatkowego terminu i oświadczenie o wypowiedzeniu umowy nie musi
być złożone jednocześnie, bowiem takiego wymogu w art. 703 k.c. nie ma. Możliwe
jest zatem, dla wywołania skutku w postaci zniesienia stosunku prawnego, złożenie
osobno oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy po upływie terminu
określonego w art. 703 k.c. Trafnie podnosił także skarżący, że złożenie w toku
procesu pisma zawierającego oświadczenie woli określonego w tym przepisie
również może być uznane za spełnienie tego wymogu, pod warunkiem wszakże, że
takie pismo procesowe we właściwy sposób drugiej stronie doręczono, jest to
jednak kwestia ustaleń faktycznych, których w tym zakresie nie ma. Wypada także
zwrócić uwagę, że pismo z dnia 29 czerwca 2007 r. dotyczy tylko jednej z umów
dzierżawy, zawarte zatem w nim oświadczenie woli nie może być odnoszone do
obu umów.
Wypowiedzenie umowy dzierżawy w sposób określony w art. 703 k.c.
dotyczyć może także sytuacji, w której dzierżawca nie wykonuje obowiązku
regulowania opłat publicznoprawnych, jeżeli z umowy taki obowiązek wynika. Sąd
Apelacyjny ustalił, że dzierżawca był obciążony tym obowiązkiem, jednak nie
wykonywał go dlatego, że wydzierżawiający nie przekazywał mu dokumentów
potrzebnych do obliczenia stawki podatku i z tej przyczyny nie ma podstaw do
zniesienia umowy stosownie do art. 703 k.c. Obowiązek ten jednak, w zależności
od treści umowy, może być wykonywany dwojako; albo przez zwracanie kwoty
należności wydzierżawiającemu, który reguluje należności publicznoprawne sam,
albo też obowiązek bezpośredniego regulowania należności publicznoprawnych
spoczywa na dzierżawcy bez pośrednictwa właściciela gruntu. Od treści umowy
także zależy, czy w tym drugim przypadku dzierżawca sam oblicza kwotę
należności, czy też wydzierżawiający ma obowiązek przekazywać mu potrzebne w
tym zakresie dokumenty. Jest to jednak kwestia ustalenia treści umowy, a więc
kwestia stanu faktycznego, którego ustalenie przez sąd uchyla się spod kontroli
kasacyjnej. Zarzutów zatem w tym zakresie podzielić nie można.
Trafnie natomiast skarżący zarzucał naruszenie art. 488 § 2 k.c. przez
uznanie, że dzierżawca mógł się powstrzymać ze spełnieniem swego świadczenia
w sytuacji, w której wydzierżawiając nie zapewnił możliwości używania rzeczy i
pobierania z niej pożytków przez cały okres dzierżawy. Z ustaleń w zakresie treści
umowy wynikało jednoznacznie, że cały czynsz dzierżawny za pełny okres trwania
umowy miał być zapłacony w terminie 365 dni od dnia podpisania umów, a zaliczki
w określonej wysokości – do dnia 15 i 30 kwietnia 2005 r. Ustalono także, że w
umówionym terminie wpłynęła tylko część umówionej kwoty, pomimo, że
wydzierżawiający wydał nieruchomość dzierżawcy wcześniej, zgodnie z umową już
w dniu 15 kwietnia 2005 r. W tej sytuacji przepis art. 488 § 2 k.c., dotyczący
sytuacji, w której świadczenia mają być spełnione jednocześnie, w ogóle nie miał
zastosowania.
Wobec powyższego orzeczono, jak w sentencji na podstawie art. 39815
k.p.c.