Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CZ 48/13
POSTANOWIENIE
Dnia 18 października 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Grzegorz Misiurek (przewodniczący)
SSN Marta Romańska (sprawozdawca)
SSN Bogumiła Ustjanicz
w sprawie z powództwa "Z. – G." A. P., Z. Ł.
sp.j. z siedzibą w G.
przeciwko S. Z. A. sp. z o.o. spółka komandytowa
z siedzibą w K.
przy interwencji ubocznej M. – B. Polska sp. z o.o. w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 18 października 2013 r.,
zażalenia strony pozwanej na wyrok Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 10 maja 2013 r.,
uchyla zaskarżone orzeczenie, pozostawiając rozstrzygnięcie
o kosztach postępowania zażaleniowego w orzeczeniu
kończącym postępowanie w sprawie.
Uzasadnienie
2
Powód wniósł o zasądzenie od „S. Z. A. spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością” kwoty 287.672 zł z ustawowymi odsetkami i wskazał, że kwotę
tę musiał świadczyć swoim kontrahentom w związku z tym, że pozwany nie
wywiązał się w terminie z obowiązku dostarczenia mu zakupionych u niego
podwozi samochodów do zabudowy.
Nakazem zapłaty z 17 maja 2012 r. wydanym w postępowaniu
upominawczym Sąd Okręgowy w K. uwzględnił powództwo w całości.
W sprzeciwie od nakazu zapłaty, pozwany wniósł o oddalenie powództwa
oraz o zasądzenie kosztów procesu. Wniósł również o zawiadomienie U.
Towarzystwa Ubezpieczeń SA o toczącym się postępowaniu (art. 84 k.p.c.).
Wyrokiem z 14 grudnia 2012 r. Sąd Okręgowy w K. oddalił powództwo i
zasądził od powoda na rzecz pozwanego koszty postępowania.
Sąd Okręgowy ustalił, że strony zawarły pięć umów sprzedaży. Na mocy
każdej z nich pozwany miał dostarczyć powodowi jeden samochód. Załącznikiem nr
2 do każdej z umów były Ogólne Warunki Sprzedaży Nowych Samochodów
Mercedes-Benz (OWS). Według punktu 5.1 OWS strony powinny w umowie
określić wstępny termin odbioru samochodu. Przed upływem tego wstępnego
terminu pozwany miał obowiązek wskazania ostatecznego terminu dostawy, który
nie mógł być dłuższy niż 6 miesięcy od terminu wstępnego. W przypadku
niewyznaczenia terminu ostatecznego, termin wstępny stawał się terminem
ostatecznym. Zgodnie z punktem 5.2 OWS w razie niedotrzymania terminu
ostatecznego kupujący miał prawo wyznaczyć termin dodatkowy, co najmniej 60-
dniowy. Na podstawie punktu 5.3 OWS, w razie niedotrzymania przez pozwanego
terminu dodatkowego kupującemu przysługiwała kara umowna w wysokości 1 %
ceny za każdy miesiąc opóźnienia po upływie terminu dodatkowego, lecz nie więcej
niż 6% niezależnie od okresu opóźnienia. W każdej z 5 umów strony ustaliły termin
wstępny oraz powtórzyły postanowienia punktu 5.1 OWS, w tym klauzulę, iż na
wypadek niewyznaczenia przez pozwanego terminu ostatecznego przed upływem
terminu wstępnego ten ostatni termin staje się terminem ostatecznym. Pozwany nie
wskazał terminu ostatecznego co do żadnego z pięciu samochodów.
3
Powyższy stan faktyczny był w ocenie Sąd Okręgowego niesporny i został
ustalony w oparciu o oświadczenia stron oraz na podstawie dowodów
z dokumentów w postaci umów oraz załączników do nich.
W rozważaniach prawnych Sąd Okręgowy uznał, że powtórzenie w § 4.2
każdej z umów postanowień zawartych w punkcie 5.1 OWS przy pominięciu
obowiązku wyznaczenia terminu dodatkowego przewidzianego w punkcie 5.2 OWS
wskazuje, że wolą stron było, żeby termin wstępny był w rzeczywistości terminem
ostatecznym, zagrożonym karą umowną bez potrzeby wyznaczania terminu
dodatkowego. Skoro strony w § 4 ust. 1 każdej z umów ustaliły termin wstępny,
a w § 4 ust. 2 określiły sposób ustalenia terminu ostatecznego, to ich zamiarem
było całościowe uregulowanie kwestii terminu w § 4, z pominięciem obowiązku
wyznaczania terminu dodatkowego. § 5.3 OWS nie reguluje kwestii terminu,
w którym pozwany ma wydać samochód, lecz ustanawia karę umowną za
niedotrzymanie tego terminu. Zgodnie z art. 484 § 1 k.c., co do zasady,
zastrzeżenie kary umownej wyłącza prawo do odszkodowania; strony mogą jednak
umówić się inaczej. W niniejszej sprawie strony zastrzegły jedynie karę umowną,
zatem powód nie może dochodzić odszkodowania, gdyż punkt 9 OWS dotyczy
nienależytego wykonania umowy innego niż opóźnienie. Powód w ramach
podstawy faktycznej powództwa nie powołał się na obowiązek zapłacenia mu kary
umownej, lecz na obowiązek naprawienia szkody, którą poniósł w postaci
równowartości kar zapłaconych straży pożarnej. Sąd Okręgowy stwierdził, że z tej
przyczyny nie mógł ocenić zasadności powództwa w świetle postanowień OWS
o karze umownej. Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy wskazał
przepis art. 481 § 1 zd. 2 k.c.
W apelacji od wyroku powód zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych
w związku z niewłaściwym rozumieniem treści umowy oraz rozpoznanie sprawy
tylko w zakresie kar umownych wynikających z niedotrzymania terminu (pkt 5
OWS), podczas gdy powód dochodził odszkodowania, przy jego ograniczeniu
wynikającym z pkt 9 OWS.
Powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie
powództwa.
4
W postępowaniu apelacyjnym udział w sprawie w charakterze interwenienta
ubocznego po stronie pozwanej zgłosił M.-. Polska Sp. z o.o. i wniósł o oddalenie
apelacji, przyłączając się do argumentacji pozwanego.
Wyrokiem z 10 maja 2013 r. Sąd Apelacyjny uchylił zaskarżony wyrok i
sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania.
Sąd Apelacyjny stwierdził, że w lakonicznym uzasadnieniu Sąd I instancji
ograniczył się do analizy i rozważenia dochodzonego roszczenia pod kątem ustaleń
w § 4 umowy i pkt 5 OWS, jednocześnie dostrzegając, że powód mógł dochodzić
kary umownej, ale takiego żądania nie zgłosił. To stanowisko jest jednak błędne.
Sąd Apelacyjny zaakceptował ustalenia faktyczne dokonane w sprawie oraz
stwierdził, że 24 i 25 sierpnia 2011 r. strony zawarły pięć umów sprzedaży
samochodów podwozi do zabudowy pożarniczej. Określiły w nich termin uiszczenia
zaliczki, który nie został dotrzymany. Przystępując do wykonania umów pozwany
uznał je za obowiązujące, a nadto nie skorzystał z uprawnienia przewidzianego
w § 2 pkt 4 umowy ani także z możliwości zmiany terminu dostarczenia
samochodów określonego na 7 października 2011 r., stosownie do § 4 pkt 2
umowy. W związku z tym wiążącym dla stron terminem wykonania umowy był
7 października 2011 r.
Zarzuty pozwanego dotyczące przedłużenia terminu złożenia zamówienia
i wydłużenia terminu dostawy były – zdaniem Sądu Apelacyjnego – bezzasadne.
Wskazał, że umowa stron w § 4 reguluje odrębnie od OWS ustalenie terminu
dostawy i wyłącza w całości stosowanie pkt 5 OWS odnoszącego się do obowiązku
wyznaczenia dodatkowego terminu dostawy, ale także powoduje wyłączenie
w relacjach między stronami stosowania podpunktu 3 dotyczącego kar umownych.
W związku z powyższym roszczenie o ich zasądzenie nie przysługiwało powodowi,
a obowiązkiem sądu było rozpoznanie żądania określonego w stanie faktycznym
pozwu. Tego żądania Sąd Okręgowy w żadnym zakresie nie rozpoznał, skoro
w uzasadnieniu stwierdził, że nie mógł ocenić zasadności żądania kwoty określonej
w pozwie.
Sąd Apelacyjny sprecyzował zakres okoliczności, które Sąd Okręgowy
5
powinien wyjaśnić przy ponownym rozpoznaniu sprawy, a jako podstawę
rozstrzygnięcia powołał art. 386 § 4 k.p.c.
W zażaleniu na orzeczenie Sądu Apelacyjnego z 10 maja 2013 r. pozwany
zarzucił, że zapadło ono z naruszeniem przepisów postępowania, które miało
wpływ na wynik sprawy, to jest: - art. 386 § 2 i 4 k.p.c. poprzez niezasadne
uchylenie wyroku oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania; - art. 227
k.p.c. w zw. z art. 391 k.p.c. oraz art. 233 k.p.c. w zw. z art. 391 k.p.c. poprzez
zaniechanie przeprowadzenia merytorycznego badania sprawy i dokonania własnej
oceny dowodów, w sytuacji gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy był
wyczerpujący i implikował konieczność wydania merytorycznego orzeczenia; - art.
378 § 1 k.p.c., poprzez wyjście poza granice apelacji, tj. rozpoznanie zarzutów
naruszenia prawa procesowego przez Sąd Okręgowy, w sytuacji gdy powód
w swojej apelacji zarzucił wyłącznie dopuszczenie się przez Sad Okręgowy błędu
w ustaleniach faktycznych.
Pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia oraz oddalenie apelacji
powoda w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania, a ewentualnie
o uchylenie tego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Obowiązujący model postępowania cywilnego zakłada, że druga instancja
jest instancją merytoryczną, w ramach której rozpoznanie sprawy powinno nastąpić
ex novo i prowadzić do wydania rozstrzygnięcia kończącego spór między stronami.
Takie podejście do zakresu rozpoznania i orzekania w postępowaniu apelacyjnym
znajduje potwierdzenie w orzecznictwie. W uchwale składu siedmiu sędziów
z 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07 (OSNC 2008, nr 6, poz. 55), Sąd Najwyższy
wyjaśnił, że sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest
związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa
materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa
procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę
nieważność postępowania.
6
Zgodnie z art. 386 § 2 i 4 k.p.c. uchylenie wyroku połączone z przekazaniem
sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji może nastąpić
w razie stwierdzenia nieważności postępowania przed tym sądem i zniesienia
postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością, nierozpoznania istoty sprawy
przez sąd pierwszej instancji oraz wtedy, gdy wydanie wyroku wymaga
przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. Zażalenie na orzeczenie
kasatoryjne sądu drugiej instancji ma służyć skontrolowaniu, czy zostało ono
prawidłowo wydane w jednej z wymienionych wyżej sytuacji. Przy jego
rozpoznawaniu Sąd Najwyższy nie bada istoty sprawy, tego, co w świetle
zgłoszonego żądania i jego podstawy faktycznej stanowiło przedmiot
postępowania, lecz jedynie ocenia, czy stwierdzone przez sąd odwoławczy
okoliczności są tymi, które w świetle art. 386 § 2 i § 4 k.p.c. usprawiedliwiają
wydanie wyroku kasatoryjnego, zamiast – co powinno być regułą – wyroku
reformatoryjnego. Środek odwoławczy unormowany w art. 3941
§ 11
k.p.c., przy
całej swojej specyfice, pozostaje zażaleniem, nie służy zatem ocenie prawidłowości
czynności procesowych sądu podjętych w celu wydania rozstrzygnięcia co do istoty
sprawy ani także zaprezentowanego przez ten sąd poglądu na temat wykładni
prawa materialnego mającego zastosowanie w sprawie. Z tej przyczyny
nie podlegają rozpoznaniu zgłoszone przez skarżącego zarzuty naruszenia art. 227
w zw. z art. 391 k.p.c. oraz art. 233 w zw. z art. 391 k.p.c. i art. 378 § 1 k.p.c.
2. Jeżeli wyrok został uchylony z powodu nierozpoznania przez sąd
pierwszej instancji istoty sprawy, a na tę przesłankę wskazał Sąd Apelacyjny
w zaskarżonym wyroku, to rolą Sądu Najwyższego w postępowaniu zażaleniowym
jest zbadanie, czy sąd odwoławczy prawidłowo rozumiał to pojęcie oraz czy jego
merytoryczne stanowisko w sprawie uzasadniało taką ocenę postępowania sądu
pierwszej instancji.
Przez pojęcie „nierozpoznania istoty sprawy” w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c.
należy rozumieć nierozstrzygnięcie o żądaniu stron, czyli niezałatwienie przedmiotu
sporu. Wykładnia językowa, systemowa i funkcjonalna tego zwrotu pozwala na
przyjęcie, że wszelkie inne wady rozstrzygnięcia, dotyczące naruszeń prawa
materialnego, czy też procesowego (poza nieważnością postępowania
i nieprzeprowadzeniem postępowania dowodowego w całości), nie uzasadniają
7
uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Tego rodzaju
braki powinny być w systemie apelacji pełnej załatwiane bezpośrednio
w postępowaniu apelacyjnym (tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z 19 grudnia
2012 r., II CZ 141/12). Zakwestionowanie przez sąd odwoławczy poglądu prawnego
sądu pierwszej instancji co do podstawy prawnej rozpoznawanego roszczenia
także nie oznacza, że sąd ten nie rozpoznał istoty sprawy (zob. wyrok Sądu
Najwyższego z 22 kwietnia 1999 r., II UKN 589/98, OSNP 2000, nr 12, poz. 483).
W uzasadnieniu postanowienia z 16 listopada 2012 r., III CZ 83/12,
po przeanalizowaniu stanowiska nauki i orzecznictwa, Sąd Najwyższy wyjaśnił, że
nierozpoznania istoty sprawy nie można wiązać z pominięciem rozpoznania części
roszczeń lub wydania orzeczenia tylko co do części zgłoszonego żądania. Ma ono
miejsce w sytuacji, gdy sąd nie orzekł o istocie sprawy z tej przyczyny, że
uwzględnił zarzut braku legitymacji czynnej lub biernej, zarzut przedwczesności
powództwa, przedawnienia lub prekluzji dochodzonego roszczenia albo nie
rozpatrzył zarzutu pozwanego zmierzającego do oddalenia powództwa, np. zarzutu
potrącenia, prawa zatrzymania, nieważności umowy z powodu ich przeoczenia lub
błędnego przyjęcia, że zostały one objęte prekluzją procesową. Do nierozpoznania
istoty sprawy nie dochodzi natomiast w razie nieuwzględnienia powództwa
z przyczyn merytorycznych, spowodowanych przyjęciem, chociażby na skutek
błędnej oceny sądu, że nie zostały spełnione przesłanki zawarte w normie
materialnoprawnej warunkujące udzielenie powodowi ochrony prawnej.
Okoliczność, że sąd nie rozważył wszystkich mogących wchodzić w grę podstaw
odpowiedzialności dłużnika, od którego wierzyciel domaga się odszkodowania i nie
ustalił wysokości szkody, nie stanowi nierozpoznania istoty sprawy i nie uzasadnia
zarzutu naruszenia art. 386 § 4 k.p.c. przez nieuchylenie zaskarżonego wyroku
i nieprzekazanie sprawy do ponownego rozpoznania ze względu na
nierozpoznanie przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy.
3. Oceny, czy sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy, dokonuje się
na podstawie analizy żądań pozwu i przepisów prawa materialnego stanowiących
podstawę rozstrzygnięcia, nie zaś na podstawie ewentualnych wad postępowania
wyjaśniającego. Powód w niniejszej sprawie określił w pozwie kwotę, której
zasądzenia od pozwanego się domaga. Przytoczył też treść zawartych z nim umów
8
i stwierdził, że kwotę objętą żądaniem pozwu musiał wypłacić swoim kontrahentom,
wobec których nie mógł wywiązać się z obowiązków umownych w związku
z opieszałością pozwanego w wykonaniu jego zobowiązań. Ustalenia faktyczne
Sądu Okręgowego zostały zaakceptowane przez Sąd Apelacyjny. Sąd ten nie
zaakceptował natomiast przyjętej przez ten Sąd wykładni oświadczeń woli
złożonych przez strony i konsekwencji, jakie z tych oświadczeń miały wynikać dla
łączącego je stosunku prawnego, a w motywach swojego orzeczenia przedstawił
ocenę prawną i wskazania, co do dalszego postepowania, które byłyby wiążące dla
Sądu Okręgowego przy ponownym rozpoznaniu sprawy (art. 386 § 6 k.p.c.).
Poglądy te niewątpliwie dotyczą roszczenia odszkodowawczego, gdyż zasadności
zgłoszenia tego właśnie roszczenia dotyczy wypowiedź Sądu Okręgowego. Sąd ten
przyjął bowiem, że w świetle postanowień umowy łączącej strony powód powinien
dochodzić od pozwanego kary umownej, a bezzasadnie dochodzi odszkodowania.
Po dokonaniu wykładni oświadczeń woli złożonych przez strony, Sąd Apelacyjny
przyjął, że podpisanie umów o określonej treści powoduje wyłączenie w relacjach
między nimi stosowania postanowienia warunków umów dotyczącego kar
umownych. Rozważania Sądu Okręgowego i Apelacyjnego dotyczą zatem tego
samego żądania zgłoszonego przez powoda, mającego źródło w stosunku
prawnym ukształtowanym tymi samymi oświadczeniami woli stron, różne jednak
zinterpretowanymi przez oba Sądy. Nie ma podstaw do przyjęcia, że Sąd
Okręgowy nie rozpoznał istoty sprawy z tego względu, iż uznał żądanie powoda za
bezzasadne, wbrew odmiennemu stanowisku Sądu Apelacyjnego. Sąd Apelacyjny
władny jest we własnym zakresie odmiennie ocenić zasadność roszczenia
zgłoszonego przez powoda.
4. Kontrola Sądu Najwyższego wykonywana w związku z zaskarżeniem
orzeczeń uchylających zaskarżony wyrok i przekazujących sprawę do ponownego
rozpoznania nie zmierza do oceny zasadności żądania pozwu ani także apelacji
i nie polega na merytorycznym badaniu stanowiska prawnego sądu drugiej
instancji (por. m.in. postanowienia Sądu Najwyższego z 17 stycznia 2013 r., III CZ
1/13, z 27 lutego 2013 r., IV CZ 5/13, z 15 lutego 2013 r., I CZ 4/13, z 15 lutego
2013 r., I CZ 5/13). Oznacza to także, że Sąd Najwyższy nie może uwzględnić
wniosków zaskarżenia zmierzających do wydania orzeczenia reformatoryjnego
9
w sprawie. Stwierdzenie, że wydanie orzeczenia kasatoryjnego przez Sąd drugiej
instancji nastąpiło z naruszeniem art. 386 § 4 k.p.c. uzasadnia jedynie uchylenie
tego kasatoryjnego orzeczenia, na podstawie art. 39815
§ 1 zdanie pierwsze w zw.
z art. 3941
§ 3 k.p.c.
db