7/1/A/2015
POSTANOWIENIE
z dnia 15 stycznia 2015 r.
Sygn. akt P 7/12
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Małgorzata Pyziak-Szafnicka – przewodniczący
Stanisław Biernat
Mirosław Granat – sprawozdawca
Andrzej Wróbel
Marek Zubik,
po rozpoznaniu, na posiedzeniu niejawnym w dniu 15 stycznia 2015 r., pytania prawnego Sądu Rejonowego w Chełmie, czy:
1) art. 50532 § 1 zdanie drugie ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) jest zgodny z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 76 Konstytucji oraz z art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284),
2) art. 50536 § 1 ustawy powołanej w punkcie 1 w zakresie, w jakim przewiduje, że sprzeciw od nakazu zapłaty wniesiony przez jednego z pozwanych skutkuje uchyleniem nakazu zapłaty w całości, oraz w zakresie, w jakim nie przewiduje możliwości częściowego zaskarżenia nakazu zapłaty, jest zgodny z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 oraz art. 76 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
3) art. 50537 § 2 ustawy powołanej w punkcie 1 w zakresie, w jakim przewiduje, że postanowienia o umorzeniu postępowania nie doręcza się pozwanemu, jest zgodny z art. 45 ust. 1, art. 32 ust. 1, art. 78 w związku z art. 2 Konstytucji oraz z art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności,
4) art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594, ze zm.) jest zgodny z art. 32 ust. 1 Konstytucji,
5) art. 783 § 4 ustawy powołanej w punkcie 1 w zakresie, w jakim normuje, że klauzulę wykonalności pozostawia się wyłącznie w systemie teleinformatycznym, jest zgodny z art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji,
p o s t a n a w i a:
na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z 2000 r. Nr 48, poz. 552 i Nr 53, poz. 638, z 2001 r. Nr 98, poz. 1070, z 2005 r. Nr 169, poz. 1417, z 2009 r. Nr 56, poz. 459 i Nr 178, poz. 1375, z 2010 r. Nr 182, poz. 1228 i Nr 197, poz. 1307 oraz z 2011 r. Nr 112, poz. 654) umorzyć postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
UZASADNIENIE
I
1. Postanowieniem z 13 października 2011 r., uzupełnionym postanowieniem z 22 grudnia 2011 r. o uzupełnieniu pytania prawnego na wezwanie Prezesa Trybunału Konstytucyjnego o usunięcie braków formalnych pytania prawnego, Sąd Rejonowy w Chełmie (dalej: sąd pytający) zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym, czy: 1) art. 50532 § 1 zdanie drugie ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) jest zgodny z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 76 Konstytucji oraz z art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zmienionej następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2 (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, ze zm.; dalej: Konwencja); 2) art. 50536 § 1 k.p.c. w zakresie, w jakim przewiduje, że sprzeciw od nakazu zapłaty wniesiony przez jednego z pozwanych skutkuje uchyleniem nakazu zapłaty w całości, oraz w zakresie, w jakim nie przewiduje możliwości częściowego zaskarżenia nakazu zapłaty, jest zgodny z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 oraz art. 76 Konstytucji; 3) art. 50537 § 2 k.p.c. w zakresie, w jakim przewiduje, że postanowienia o umorzeniu postępowania nie doręcza się pozwanemu, jest zgodny z art. 45 ust. 1, art. 32 ust. 1, art. 78 w związku z art. 2 Konstytucji oraz z art. 6 ust. 1 Konwencji; 4) art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594, ze zm.; dalej: ustawa o kosztach) jest zgodny z art. 32 ust. 1 Konstytucji; 5) art. 783 § 4 k.p.c. w zakresie, w jakim normuje, że klauzulę wykonalności pozostawia się wyłącznie w systemie teleinformatycznym, jest zgodny z art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji.
1.1. Stan faktyczny sprawy jest następujący.
1.1.1. Powódka, w toku prowadzonego postępowania egzekucyjnego, wszczęła przed Sądem Rejonowym w Chełmie sprawę o pozbawienie wykonalności prawomocnego nakazu zapłaty opatrzonego klauzulą wykonalności, na podstawie którego tę egzekucję przeprowadzano. Nakaz zapłaty został wydany w odrębnym, wcześniejszym postępowaniu. W marcu 2010 r., po wejściu w życie 1 stycznia 2010 r. ustawy z dnia 9 stycznia 2009 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 26, poz. 156; dalej: ustawa nowelizująca z 2009 r.), do Sądu Rejonowego w Lublinie, XVI Wydział Cywilny (tzw. e-sąd), został wniesiony w elektronicznym postępowaniu upominawczym pozew firmy factoringowej o zapłatę, skierowany przeciwko powódce i jej mężowi jako dłużnikom odpowiedzialnym solidarnie. Pozew wniosła spółka akcyjna powołująca się na nabycie od banku w sierpniu 2008 r. wierzytelności o zapłatę z tytułu niespłaconego kredytu bankowego, jako podstawę cesji wskazując art. 509 k.c. i szczegółowe przepisy ustawy o funduszach inwestycyjnych. Z twierdzeń spółki wynikało, że nabyta wierzytelność powstała z umowy zawartej pierwotnie przez bank ze stroną pozwaną w grudniu 2001 r., a od momentu przelewu roszczeń spółka podejmowała bezskuteczne próby polubownego odzyskania od pozwanych małżonków należnej kwoty, wielokrotnie wzywając ich do zapłaty, wreszcie skierowała sprawę do sądu, wnosząc pozew o zapłatę w elektronicznym postępowaniu upominawczym. W treści jej pozwu, w „Liście dowodów”, spółka wymieniła wyciąg z własnych ksiąg rachunkowych funduszu inwestycyjnego, wskazujący podstawę oraz istnienie zobowiązania strony pozwanej. Wyciągu tego spółka nie załączyła do pozwu, ponieważ zgodnie z art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c., powód powinien w pozwie jedynie wskazać dowody na poparcie swoich twierdzeń, lecz dowodów tych nie dołącza się do pozwu. W treści pozwu spółka wskazała natomiast, że w dniu wystawienia wyciągu z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego zobowiązanie strony pozwanej obejmowało określone kwoty z tytułu zarówno niespłaconego kapitału, jak i odsetek. W oparciu o twierdzenia spółki i po rozpoznaniu pozwu na posiedzeniu niejawnym, e-sąd wydał 10 maja 2010 r. nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Sąd Rejonowy w Lublinie nakazał pozwanym małżonkom odpowiedzialnym solidarnie zapłacić powodowi w ciągu dwóch tygodni wskazane w nakazie i pozwie kwoty wraz z odsetkami ustawowymi od dnia zapłaty oraz koszty procesu, albo wnieść w tym terminie sprzeciw od wydanego nakazu zapłaty.
Wydrukowany odpis pozwu oraz nakaz zapłaty zostały doręczone obojgu małżonkom. Mąż powódki odebrał go osobiście 19 maja 2010 r. W wypadku powódki Sąd Rejonowy w Lublinie zarządził w czerwcu 2010 r. pozostawienie w aktach sprawy korespondencji dla powódki ze skutkiem doręczenia jej nakazu zapłaty na dzień 31 maja 2010 r. (art. 139 k.p.c.). Przesyłka adresowana do powódki została bowiem zwrócona do sądu z adnotacją „nie podjęto w terminie”, po trzykrotnym awizowaniu jej w kolejnych dniach maja i czerwca 2010 r.
Żadne z pozwanych małżonków nie wniosło sprzeciwu od nakazu zapłaty wydanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Mąż powódki zmarł w lipcu 2010 r. W dniu 4 sierpnia 2010 r. Sąd Rejonowy w Lublinie postanowił z urzędu nadać klauzulę wykonalności w formie elektronicznej nakazowi zapłaty wydanemu przeciwko obojgu małżonkom o treści „W imieniu Rzeczypospolitej Polskiej, dnia 4 sierpnia 2010 r. Sąd Rejonowy w Lublinie, stwierdza, że niniejszy tytuł uprawnia do egzekucji w całości oraz poleca wszystkim urzędom oraz osobom, których może to dotyczyć, aby postanowienia tytułu niniejszego wykonały, a gdy o to będą prawnie wezwane, udzieliły pomocy. Orzeczenie podlega wykonaniu jako prawomocne”.
We wrześniu 2010 r. powódka została poinformowana przez komornika sądowego o wszczęciu wobec niej postępowania egzekucyjnego. Po doręczeniu jej zawiadomienia o wszczęciu egzekucji powódka nie wniosła zażalenia na postanowienie sądu co do nadania klauzuli wykonalności (art. 795 § 1 k.p.c.).
1.1.2. Wnosząc w styczniu 2011 r. powództwo przeciwegzekucyjne o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego (art. 840 k.p.c.), powódka podniosła przed sądem pytającym, że zawiadomienie o wszczęciu egzekucji na rzecz firmy factoringowej było pierwszym pismem, jakie w ogóle otrzymała w sprawie. Nigdy nie zawierała żadnych umów z pozwanym funduszem inwestycyjnym i nie wie, z jakiego tytułu wynika jego roszczenie. Powódka wskazała, że w postępowaniu sądowym zakończonym wydaniem nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym spółka nie udowodniła swoich roszczeń, a nawet jeśli jakieś roszczenia by istniały, to uległy one już przedawnieniu. Później w toku zawisłego procesu powódka wyjaśniła, że jeśli fundusz dochodzi zaległości związanych ze spłatą kredytu bankowego, to wszystkie kredyty spłacała zawsze systematycznie.
W odpowiedzi na powództwo przeciwegzekucyjne pozwana firma factoringowa wniosła o jego oddalenie. Pełnomocnik strony podniósł, że powódka miała pełną możliwość przedstawienia merytorycznych zarzutów przeciwko wydanemu nakazowi zapłaty w sprzeciwie od tego nakazu, lecz nie skorzystała z tej możliwości. W piśmie procesowym wszczynającym postępowanie przeciwegzekucyjne powódka podniosła zarzuty dotyczące zdarzeń zaistniałych przed wniesieniem tego powództwa, które na etapie postępowania przeciwegzekucyjnego należy uznać za spóźnione, a przez to na niezasługujące na uwzględnienie. Pełnomocnik przypomniał, że w drodze powództwa przeciwegzekucyjnego (art. 840 k.p.c.) dłużnik nie może zmierzać do wzruszenia prawomocnego rozstrzygnięcia sądu stanowiącego tytuł wykonawczy (tj. prawomocnego nakazu zapłaty). Jednocześnie powódka nie wypełniła dalszych przesłanek art. 840 § 1 k.p.c., stwarzających podstawę do zwalczania tytułu wykonawczego, gdyż zaprzecza zdarzeniom, na podstawie których już została wydana klauzula wykonalności, i nie przywołuje zdarzeń, które nastąpiły po wydaniu tego tytułu wykonawczego i z których wynikałoby, że zobowiązanie to wygasło albo że nie może być już egzekwowane.
1.1.3. W pozwie ze stycznia 2011 r. powódka wniosła o zabezpieczenie powództwa przez zawieszenie postępowania egzekucyjnego wszczętego przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Chełmie. Postanowieniem z 13 kwietnia 2011 r. Sąd Rejonowy w Chełmie postanowił zabezpieczyć roszczenie powódki o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego nakazu zapłaty z 10 maja 2010 r. w ten sposób, że zawiesił postępowanie egzekucyjne prowadzone przez komornika sądowego do czasu prawomocnego zakończenia zawisłej przed nim sprawy o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego.
1.2. Rozpoznając pozew wniesiony na podstawie art. 840 § 1 k.p.c., sąd egzekucyjny powziął wątpliwości co do zgodności z Konstytucją i Konwencją przepisów wskazanych w petitum pytania prawnego, wprowadzonych z dniem 1 stycznia 2010 r. w celu regulacji elektronicznego postępowania upominawczego. W ocenie Sądu Rejonowego w Chełmie, ich treść podyktowana została troską o przyspieszenie i uproszczenie postępowania poprzedzającego wydanie nakazu zapłaty oraz postanowienia w przedmiocie klauzuli wykonalności, jednak doprowadziły one do znacznego i nieuzasadnionego pogorszenia sytuacji prawnej podmiotów, przeciwko którym kierowane są pozwy w tym postępowaniu. W szczególności ma to miejsce – jak w sprawie zawisłej przed sądem pytającym – gdy pozwanymi są konsumenci.
1.2.1. Niekonstytucyjne uproszczenie postępowania przewiduje art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c., ponieważ zwalnia on powoda od powinności dołączenia do pozwu dowodów na poparcie swoich twierdzeń. Na przykładzie zawisłej sprawy Sąd Rejonowy w Chełmie dowodzi, że wydanie w elektronicznym postępowaniu upominawczym nakazu zapłaty wyłącznie na podstawie pozwu nie stanowi „rozpatrzenia sprawy” w rozumieniu art. 45 ust. 1 Konstytucji i art. 6 ust. 1 Konwencji. Kwestionowany art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. narusza nie tylko prawo obywateli do sądu i sprawiedliwego rozstrzygnięcia sprawy przez niezawisły sąd (art. 45 ust. 1 Konstytucji), ale również konstytucyjne prawo do równego traktowania (art. 32 ust. 1 Konstytucji), a także ogólną regułę nakazującą ochronę konsumentów (art. 76 Konstytucji).
Zgodnie z art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. w pozwie powód powinien jedynie wskazać (tj. wymienić i opisać) te dowody, lecz nie dołącza ich już do pozwu. Na tym etapie postępowania przyjmuje się domniemanie prawdziwości twierdzeń zgłoszonych w pozwie, a nawet domniemanie istnienia roszczeń powoda w takim kształcie, jak powód je opisał. Pozwany ma przy tym ograniczone możliwości oceny skierowanego w pozwie żądania, gdyż dysponuje jedynie wydanym przeciwko niemu nakazem zapłaty oraz wydrukowanym „odpisem” pozwu wniesionego drogą elektroniczną. Wobec aktualnej intensywności obrotu, pozwany może być pozbawiony realnej możliwości oceny zasadności skierowanych przeciwko niemu żądań, zwłaszcza gdy twierdzenia zawarte w pozwie są ogólne, a sposób przedstawienia dowodów nie pozwala na jednoznaczną identyfikację konkretnego roszczenia. W szczególności w stanie faktycznym sprawy zawisłej przed sądem pytającym w pozwie o zapłatę brak jest wskazania, o jaki rodzaj umowy kredytowej konkretnie chodzi, z jakich konkretnie obowiązków strona pozwana nie wywiązała się, jaka wierzytelność banku została scedowana na firmę factoringową, a także w jaki sposób firma ta obliczyła na swoją rzecz kwotę niespłaconego kapitału i naliczyła odsetki. Na poparcie swych twierdzeń firma przedstawiła jedynie treść wygenerowanego przez siebie wyciągu z ksiąg rachunkowych, a nie dokumenty w postaci umowy zawartej z bankiem, faktur lub wezwań do zapłaty.
Niemożność dokładnego zidentyfikowania roszczenia zawartego w pozwie o wydanie nakazu zapłaty ma także znaczenie dla podjęcia przez pozwanego decyzji o wniesieniu sprzeciwu od nakazu zapłaty. Niemożność ta utrzymuje się również po uprawomocnieniu się nakazu zapłaty, gdy staje się on tytułem egzekucyjnym, a po nadaniu mu klauzuli wykonalności – tytułem wykonawczym. Jeśli z treści pozwu i dokumentów stanowiących podstawę wydania orzeczenia nie wynika w sposób dokładny, z jakiego tytułu przysługuje powodowi konkretna wierzytelność, wówczas tytuł wykonawczy przestaje być związany ze stosunkiem prawnym łączącym strony i kreuje abstrakcyjne zobowiązanie oderwane od wierzytelności, której sąd udzielił ochrony prawnej. Zdaniem sądu pytającego, sprzyja to wszczynaniu fikcyjnych procesów, które mają na celu odmienny rezultat, niż zakładał ustawodawca, włącznie z praniem brudnych pieniędzy.
1.2.2. Niekonstytucyjne uprzywilejowanie powoda w elektronicznym postępowaniu upominawczym wiąże się także z wysokością opłaty sądowej, której uiszczenie niezbędne jest do zainicjowania tego postępowania. Zgodnie z art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy kosztach, od 1 stycznia 2010 r. od wnoszonego pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym pobiera się czwartą część opłaty od pozwu, która nie jest później uzupełniania ani przez pozwanego, ani przez powoda. Zróżnicowanie opłaty w zwykłym postępowaniu sądowym i w elektronicznym postępowaniu upominawczym narusza zasadę równego traktowania obywateli (art. 32 ust. 1 Konstytucji). Wnosząc pozew o zapłatę w postępowaniu zwyczajnym, powód zobowiązany jest do uiszczenia całej opłaty w wysokości 5% wartości przedmiotu sporu (kwoty dochodzonego roszczenia), a w elektronicznym postępowaniu upominawczym powód zobowiązany jest do uiszczenia 1/4 tej opłaty.
Unormowanie wprowadzające wyraźnie zmniejszoną opłatę od pozwu nie znajduje również uzasadnienia ekonomicznego. Za takim rozwiązaniem nie przemawia charakter spraw rozpoznawanych w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Art. 50528 k.p.c. i nast. nie wprowadzają jakichkolwiek ograniczeń, jeśli chodzi o rodzaj roszczeń, które mogą być dochodzone w tym postępowaniu, byle w pozwie dochodzono roszczenia pieniężnego, niezależnie od źródła powstania tego roszczenia i niezależnie od jego wysokości. Wskazane rozwiązanie może nawet doprowadzić do sytuacji, w której, w celu uzyskania możliwości niższej opłaty, drogą elektroniczną będą kierowane pozwy zawierające żądania nienadające się do rozpoznania w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Tymczasem elektroniczne postępowanie upominawcze – wbrew pozorom – nie generuje aż tak zmniejszonych kosztów niż zwykłe sprawy. Nie wprowadzono też możliwości inicjowania tego postępowania dla osób, które nie dysponują odpowiednim oprogramowaniem komputerowym. Wyraźna zachęta ustawodawcy do wnoszenia przez określone podmioty pozwów drogą elektroniczną nie może stanowić uzasadnienia dla tak dużego zróżnicowania wysokości opłaty sądowej.
1.2.3. Niekonstytucyjne rozwiązanie przewiduje art. 783 § 4 k.p.c., który wprowadza wyjątek od zasady, że tytułem wykonawczym, zaopatrywanym przez sąd w klauzulę wykonalności, jest zawsze oryginał dokumentu (tytułu egzekucyjnego). W przypadku tytułu egzekucyjnego w postaci orzeczenia (nakazu zapłaty) wydanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym, postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności jest wydawane bez spisywania odrębnej sentencji, przez umieszczenie klauzuli wykonalności w systemie teleinformatycznym. Nakaz zapłaty po zaopatrzeniu go w ten sposób w klauzulę wykonalności staje się swoistym tytułem wykonawczym, ponieważ istnieje jedynie w systemie teleinformatycznym. Naruszona została przez to zasada równego traktowania (art. 32 ust. 1 Konstytucji), gdyż sytuacja dłużnika, przeciwko któremu wydano nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym zaopatrzonym w klauzulę wykonalności utrwaloną w systemie teleinformatycznym, jest znacznie gorsza od sytuacji innych dłużników, przeciwko którym prowadzi się egzekucję na podstawie innych tytułów wykonawczych, a nawet na podstawie bankowych tytułów egzekucyjnych i aktów notarialnych zaopatrzonych przez sąd w klauzulę wykonalności. Zdaniem sądu pytającego, nie mają do niego zastosowania art. 793 i art. 794 k.p.c., których celem jest ochrona dłużnika przed nadużyciami, jakie mogłyby mieć miejsce w przypadku równoległego prowadzenia kilku egzekucji tego samego świadczenia przez różne organy. Nie wprowadzono bowiem w elektronicznym postępowaniu upominawczym jakichkolwiek unormowań, które chroniłyby dłużnika przed wielokrotnym posługiwaniem się przez wierzyciela jednym i tym samym tytułem wykonawczym w celu wszczynania wielu postępowań egzekucyjnych.
Wskazane okoliczności prowadzą również do wniosku, że skarżona regulacja narusza prawo obywateli do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji), gdyż wyłączona została kontrola sądu (art. 793 i art. 794 k.p.c.) zapobiegająca wielokrotnemu wszczynaniu postępowań egzekucyjnych na podstawie tego samego tytułu wykonawczego. Żaden z przepisów k.p.c. i rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 grudnia 2009 r. w sprawie czynności sądu związanych z nadawaniem klauzuli wykonalności orzeczeniu sądowemu wydanemu w elektronicznym postępowaniu upominawczym (Dz. U. Nr 226, poz. 1833) nie upoważnia komornika do odmowy wszczęcia postępowania egzekucyjnego w przypadku ustalenia, że na podstawie zgłoszonego tytułu wykonawczego jest już prowadzona egzekucja przez innego komornika. Adnotacja o wyniku egzekucji jest zresztą dokonywana w systemie teleinformatycznym dopiero po zakończeniu egzekucji, a nie w jej toku. Dłużnik jest więc narażony na równoległe prowadzenie kilku postępowań egzekucyjnych na tej samej podstawie. Dłużnik nie ma też możliwości kwestionowania wydania kolejnego lub dalszego tytułu wykonawczego, co uniemożliwia zapobieganie szkodzie polegającej na wielokrotnym wyegzekwowaniu jednego i tego samego świadczenia.
1.2.4. Niekonstytucyjność art. 50536 § 1 k.p.c. wynika stąd, że wniesienie sprzeciwu od nakazu zapłaty wydanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym tylko przez jednego z pozwanych (w przypadku współuczestnictwa po stronie biernej) bądź zaskarżenia jedynie części rozstrzygnięcia zawsze skutkuje utratą mocy nakazu w całości i w odniesieniu do wszystkich pozwanych, tj. nawet tych, którzy nie składali sprzeciwu. Przepis ten stanowi, że w razie prawidłowego wniesienia sprzeciwu, nakaz zapłaty traci moc w całości, a sąd przekazuje sprawę do rozpoznania do sądu według właściwości ogólnej. Wprowadza to istotny wyjątek od reguły, zgodnie z którą nakaz zapłaty może być zaskarżony przez każdego z pozwanych ze skutkiem dla siebie, a ponadto pozwany może zaskarżyć nakaz w całości czy w części (art. 503 § 1 i art. 504 § 2 k.p.c.).
Możliwość samodzielnego działania przed sądem jest jedną z podstaw sprawiedliwego procesu (art. 45 ust. 1 Konstytucji i art. 6 ust. 1 Konwencji) i urzeczywistnia zasady sprawiedliwości społecznej w demokratycznym państwie prawnym (art. 2 Konstytucji). Uprawnienie do zaskarżenia orzeczeń wydanych w pierwszej instancji (art. 78 Konstytucji) zakłada m.in. prawo swobody decyzji w zakresie zaskarżenia tych orzeczeń i poddawania ich kontroli. Tymczasem ustawodawca narzuca pozwanym następujące rozwiązanie: albo zaakceptowanie treści nakazu w całości przez wszystkich pozwanych i w ten sposób zaakceptowanie zgłoszonego roszczenia powoda w całości, albo konieczność zaskarżenia nakazu w całości, nawet jeśli część twierdzeń powoda jest między stronami bezsporna i pozwani nie chcą prowadzić procesu w tym zakresie w wyniku wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty.
1.2.5. Niekonstytucyjne rozwiązanie przewiduje art. 50537 § 2 k.p.c. w brzmieniu sprzed wejścia w życie ustawy z dnia 10 maja 2013 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. poz. 654), zgodnie z którym odpis postanowienia o umorzeniu postępowania doręcza się pozwanemu tylko wówczas, gdy wcześniej doręczono mu już odpis pozwu. Dotyczy to sytuacji, w której doszło do umorzenia postępowania przez sąd na skutek nieusunięcia przez powoda braków formalnych pozwu, po uprzednim wezwaniu przez przewodniczącego, w przypadkach wskazanych w art. 50533 § 1, art. 50534 § 1 oraz art. 50536 k.p.c. Tym samym a contrario nie doręcza się pozwanemu odpisu postanowienia o umorzeniu elektronicznego postępowania upominawczego, gdy pozwanemu nie doręczono wcześniej odpisu pozwu.
Zdaniem sądu pytającego, powyższe rozwiązanie narusza zasadę równości (art. 32 ust. 1 Konstytucji), ponieważ postanowienie o umorzeniu postępowania doręczane jest stronie przeciwnej. Pozwany nie jest informowany ani o przekazaniu spraw do sądu według właściwości ogólnej, ani o zakończeniu postępowania przez jego umorzenie. Kwestionowany przepis narusza również zasadę jawności postępowania sądowego (art. 45 ust. 1 Konstytucji), ponieważ pozwany powinien być powiadomiony o wniesieniu pozwu i o prowadzeniu na jego podstawie określonego postępowania, nawet jeśli zostało ono umorzone, a w sprawie na skutek niedoręczenia pozwu nie nastąpiła jeszcze zawisłość sporu. Wobec niedoręczenia odpisu postanowienia o umorzeniu postępowania pozwany nie ma możliwości wniesienia zażalenia od tego postanowienia, co pozostaje w sprzeczności z art. 78 Konstytucji i art. 6 ust. 1 Konwencji. Umorzenie postępowania może być dla pozwanego niekorzystne, gdyż zamyka mu drogę do merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy i do oczekiwanego przez niego oddalenia powództwa.
2. W piśmie z 10 maja 2012 r. stanowisko w sprawie zajął Marszałek Sejmu wnosząc o umorzenie postępowania w całości na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku. W razie nieuwzględnienia wniosku o umorzenie postępowania Marszałek Sejmu wniósł o uznanie, że: 1) art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. jest zgodny z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji; 2) art. 50536 § 1 k.p.c. w zakresie, w jakim nie przewiduje możliwości częściowego zaskarżenia nakazu zapłaty, jest zgodny z art. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji; 3) art. 50537 § 2 k.p.c. jest zgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji; 4) art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy o kosztach jest zgodny z art. 32 ust. 1 Konstytucji; 5) art. 783 § 4 k.p.c. jest zgodny z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji. W pozostałym zakresie postępowanie powinno ulec umorzeniu ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
2.1. W ocenie Marszałka Sejmu, konieczność umorzenia postępowania w całości wynika stąd, że problem oceny zgodności z Konstytucją przepisów wskazanych przez sąd pytający nie przekłada się na kierunek rozstrzygnięcia sprawy zawisłej w związku z wniesionym powództwem o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego. Nawet gdyby Trybunał, w wyniku przedstawionego pytania prawnego, orzekł o niekonstytucyjności przedstawionych mu przepisów, orzeczenie Trybunału nie miałoby wpływu na sposób rozstrzygnięcia powództwa z art. 840 k.p.c. Wynika to z rozgraniczenia postępowania rozpoznawczego (elektronicznego postępowania upominawczego) i postępowania egzekucyjnego. Kwestionowane przez sąd przepisy działu VIII k.p.c. i ustawy o kosztach mają zastosowanie jedynie w toku postępowania zmierzającego do wydania nakazu zapłaty oraz po jego wydaniu m.in. do czasu skutecznego wniesienia sprzeciwu przez pozwanego albo w przypadku niezaskarżenia nakazu zapłaty. Powództwo opozycyjne nie prowadzi do ponownego merytorycznego rozpoznania sprawy zakończonej prawomocnym orzeczeniem. Na podstawie art. 840 k.p.c. nie będzie dopuszczalna merytoryczna zmiana uprzednio wydanego prawomocnego nakazu zapłaty. Sąd egzekucyjny nie może badać słuszności prawomocnego wyroku sądowego nawet wówczas, gdyby nastąpiło „podstępne wyłudzenie orzeczenia”, gdyż godziłoby to w powagę rzeczy osądzonej (zasada res iudicata).
2.2. Na wypadek nieuwzględnienia wniosku o umorzenie postępowania Marszałek Sejmu przestawił argumenty za uznaniem konstytucyjności kwestionowanych regulacji.
2.2.1. Art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. należy uznać za zgodny z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji, ponieważ jest to przepis mający na celu jedynie dostosowanie obowiązków powoda do wymagań wynikających z elektronicznej formy pozwu. Niedołączanie do pozwu dowodów na poparcie twierdzeń jest konsekwencją technicznych uwarunkowań systemu informatycznego obsługującego postępowanie elektroniczne. Marszałek Sejmu podkreślił, że zakaz dołączania dowodów nie zmienia zakresu rozpoznania sprawy, ponieważ zarówno w elektronicznym, jak i w zwykłym postępowaniu upominawczym, dowody nie są przedmiotem badania sądu. Oba postępowania przeznaczone są do szybkiego rozpoznawania spraw co do zasady niespornych. Z tej przyczyny wprowadzenie przez ustawodawcę wyraźnego zakazu dołączania dowodów w elektronicznym postępowaniu upominawczym jest wręcz zbędne, gdyż wynika to już z samej koncepcji nakazu zapłaty. Co więcej, nie jest to jedynie cecha postępowań upominawczych. W świetle przepisów ogólnych o procesie, załączanie dowodów jest uprawnieniem powoda, który może wnieść pozew pozbawiony jakichkolwiek dołączonych dowodów. Wymóg dołączania do pozwu dowodów istnieje jedynie wówczas, gdy stanowi tak przepis szczególny, np. w przypadku pozwu w postępowaniu nakazowym (art. 485 § 1 k.p.c.).
Nie można też zgodzić się z zarzutem sądu pytającego, że brak załączenia do pozwu dowodów jest jednoznaczny z fikcją orzekania i prowadzi do naruszenia zasady sprawiedliwości proceduralnej. Przepisy procesowe nie nakładają obowiązku automatycznego wydawania nakazu zapłaty. E-sąd ma obowiązek zbadać merytoryczną treść żądania i stwierdzić istnienie podstaw do wydania nakazu zapłaty. Nakaz zapłaty nie może być wydany z przyczyn, które w zwykłym postępowaniu prowadziłyby do oddalenia powództwa, odrzucenia pozwu lub przekazania sprawy, a także wówczas, gdy na podstawie dostępnego materiału nie można by w sposób niebudzący wątpliwości przyjąć zasadności dochodzonego roszczenia i dopuszczalności jego dochodzenia w procesie. Marszałek Sejmu przyznał jednak, że w postępowaniu upominawczym, w tym w postępowaniu elektronicznym, można mówić co najwyżej o uprawdopodobnieniu przez powoda jego roszczenia, a nie o jego udowodnieniu. Sąd wydając nakaz zapłaty nie ma więc pewności, czy powód rzetelnie przedstawił stan faktyczny, z którego wywodzi roszczenie, oraz czy dołączone dokumenty są prawdziwe. Nie oznacza to jednak, że sprawa, w której nie prowadzono postępowania dowodowego, została rozpatrzona nienależycie lub niezgodnie z zasadami sprawiedliwości proceduralnej. Konstrukcja postępowań ex parte znajdować może uzasadnienie w szczególnym charakterze, przedmiocie lub funkcji danego postępowania. Bez tego rodzaju postępowań w wielu wypadkach w ogóle nie byłoby możliwe realizowanie podstawowej funkcji postępowania cywilnego, czyli udzielania pomocy prawnej. Tak jest przykładowo w sytuacji, gdy zachodzą przesłanki do wydania wyroku zaocznego a sąd przyjmuje za prawdziwe twierdzenia powoda zawarte w pozwie (art. 339 k.p.c.).
Trudno też Marszałkowi Sejmu zgodzić się z tezą o nierównym traktowaniu stron w elektronicznym postępowaniu upominawczym w zakresie wymagań stawianych pismom stron tego postępowania. Z uwagi na brak obowiązku przedkładania przez powoda dowodów do pozwu przewidziano po stronie pozwanego prosty sposób złożenia sprzeciwu od nakazu zapłaty, niewymagający uzasadnienia i podobnie jak po stronie powoda – przywoływania dowodów. Wyraźną intencją ustawodawcy było to, żeby samo oświadczenie pozwanego o sprzeciwie powodowało utratę w całości mocy przez wydany nakaz zapłaty.
2.2.2. Art. 50536 § 1 k.p.c. powinien zostać uznany za zgodny z art. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji. Prawidłowe wniesienie sprzeciwu powoduje, że sprawa zostaje przekazana do trybu właściwego dla danego rodzaju postępowania. Elektroniczne postępowanie upominawcze staje się wówczas jedynie wstępnym etapem rozpatrywania tej sprawy. Pomimo brzmienia kwestionowanego przepisu („W razie prawidłowego wniesienia sprzeciwu nakaz zapłaty traci moc w całości […]”) pojęcie całości nakazu zapłaty odnosi się wyłącznie do całości roszczenia oraz do kumulacji przedmiotowej; nie dotyczy więc kumulacji podmiotowej. Prawidłowe wniesienie sprzeciwu oznaczałoby zaskarżenie odnoszące się jednocześnie do innego pozwanego lub powoda tylko wówczas, gdyby obowiązywał przepis przewidujący taki skutek. Wobec braku takiego unormowania, wniesienie sprzeciwu w imieniu innej osoby nie jest dopuszczalne. Wynika stąd, że pojęcie całości nakazu zapłaty z art. 50536 § 1 k.p.c. należy odnosić wyłącznie do całości roszczenia przeciwko jednemu z pozwanych lub powodów oraz do kumulacji przedmiotowej. W wypadku bowiem pozwanych o zapłatę nie może mieć miejsca wyjątek od powyższej zasady, występujący przy współuczestnictwie jednolitym. Brak możliwości zaskarżenia nakazu zapłaty w części nie oznacza też, że na dalszym etapie właściwego postępowania pozwany nie może np. częściowo uznać powództwa.
2.2.3. Art. 50537 § 2 k.p.c. powinien zostać uznany za zgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji i wynikającą z tego przepisu zasadą jawności postępowania sądowego. Wszelkie ograniczenia jawności w elektronicznym postępowaniu upominawczym związane są z jego charakterem i istotą. W postępowaniu tym nie dochodzi przecież do rozpoznania sprawy na jawnej rozprawie. Art. 50537 § 2 k.p.c. dopuszcza umorzenie postępowania, gdy powód nie uzupełni pozwu. Decyzja procesowa jest podejmowana wówczas, gdy dalsze prowadzenie postępowania elektronicznego jest niecelowe, a stanowisko strony powodowej wyraźnie sugeruje, że nie jest ona zainteresowana popieraniem wniesionego pozwu elektronicznego. Postanowienie o umorzeniu elektronicznego postępowania upominawczego podlega zaskarżeniu na zasadach ogólnych (art. 394 § 1 k.p.c.). Odpis postanowienia o umorzeniu doręcza się pozwanemu tylko wtedy, gdy doręczono mu wcześniej odpis pozwu, a więc gdy w sprawie występuje zawisłość sporu. W wypadku gdy pozwanemu nie doręczono odpisu pozwu, nie występuje zawisłość sporu między stronami. Z reguł ogólnych wynika, że odpis postanowienia o umorzeniu postępowania i tak nie podlega doręczeniu pozwanemu, jeśli przekazanie sprawy do sądu właściwości ogólnej nastąpiło na podstawie art. 50534 k.p.c., ze względu na brak możliwości doręczenia odpisu nakazu zapłaty wraz z pozwem oraz ze względu na niedający się uzupełnić brak zdolności sądowej.
2.2.4. Art. 783 § 4 k.p.c. powinien zostać uznany za zgodny z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji. Odejście od typowego czy klasycznego modelu ochrony sądowej nie może być traktowane per se jako przejaw naruszenia konstytucyjnych gwarancji prawa do sądu. Art. 783 § 4 k.p.c. przesądza zresztą jedynie o szczególnej formie tytułu wykonawczego i nie odnosi się do treści samej klauzuli wykonalności. Elektroniczna forma klauzuli wykonalności w pełni odpowiada istocie elektronicznego postępowania upominawczego, w którym jak największą liczbę czynności dokonuje się w formie elektronicznej i utrwala w systemie informatycznym. Unormowanie to ma pozytywny wpływ na zwiększenie efektywności i szybkości tego postępowania. Jednocześnie możliwe jest uzyskanie dokumentu umożliwiającego sądowi weryfikację istnienia tytułu wykonawczego i jego treści, jakim jest wydruk z systemu teleinformatycznego. Także komornik będzie mógł w łatwy sposób zweryfikować w systemie teleinformatycznym oraz na podstawie danych zawartych w wydruku treść wydanego nakazu zapłaty oraz wydanej klauzuli wykonalności.
W opinii Marszałka Sejmu, nie sposób zgodzić się z zarzutem sądu pytającego, że kwestionowany przepis nie uchroni dłużnika przed wielokrotnym wyegzekwowaniem tego samego świadczenia. Pierwszą czynnością komornika po otrzymaniu wniosku lub żądania przeprowadzenia egzekucji jest weryfikacja istnienia i treści tytułu wykonawczego (art. 797 § 4 k.p.c.). Odpowiednia organizacja systemu teleinformatycznego gwarantuje, że każdorazowe udostępnienie klauzuli wykonalności ujawni nie tylko treść tego tytułu, ale także fakt nadania oraz treść klauzuli wykonalności. W trybie wniosku o wszczęcie egzekucji komornik sądowy powinien zaznaczyć w systemie teleinformatycznym (w tzw. repozytorium tytułów wykonawczych pochodzących z elektronicznego postępowania upominawczego) fakt prowadzenia egzekucji na podstawie tego tytułu (art. 797 § 4 in fine k.p.c.). W razie stwierdzenia zgodności wydruku weryfikacyjnego z elektronicznym tytułem wykonawczym komornik ma obowiązek odnotowania w systemie teleinformatycznym faktu prowadzenia egzekucji na podstawie konkretnego tytułu wykonawczego. Uniemożliwia to w sposób bezwzględny prowadzenie kolejnych egzekucji na podstawie tego samego tytułu wykonawczego. Ustawodawca uregulował także sytuację omyłkowego odnotowania prowadzenia egzekucji. Wynik przeprowadzonej egzekucji odnotowuje się w systemie teleinformatycznym zgodnie z art. 816 § 2 k.p.c. w celu uniemożliwienia ponownego prowadzenia egzekucji co do świadczenia już raz wyegzekwowanego. Zarówno wniosek wierzyciela o wszczęcie postępowania egzekucyjnego (złożony jako pismo procesowe w postaci papierowej z załączonym wydrukiem weryfikacyjnym), jak i wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego złożony za pośrednictwem systemu teleinformatycznego przed rozpoczęciem procedury weryfikacji, muszą być zaewidencjonowane w biurowości kancelarii komornika sądowego. Odnotowanie faktu prowadzenia egzekucji w systemie teleinformatycznym obsługującym elektroniczne postępowanie upominawcze ma skutki zbliżone do złożenia oryginału aktu wykonawczego w aktach egzekucyjnych. Od chwili odnotowania, tytuł wykonawczy nie może być podstawą innej egzekucji. Bez zmian pozostaje też możliwość wnoszenia do sądu o wydanie kolejnych elektronicznych tytułów wykonawczych w trybie art. 793 k.p.c. np. w razie potrzeby prowadzenia egzekucji przeciwko kilku osobom lub z kilku części majątku tego samego dłużnika.
2.2.5. Art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy o kosztach powinien zostać uznany za zgodny z art. 32 ust. 1 Konstytucji. Niska opłata od pozwu znajduje swoje uzasadnienie, ponieważ rozpoznawanie spraw w elektronicznym postępowaniu upominawczym jest dla sądownictwa relatywnie tanie. Należy też zaaprobować mechanizm skłaniający obywateli do korzystania z tego postępowania. Obniżenie kosztów postępowania ma przecież na celu upowszechnienie tego trybu. Rozpoznawanie spraw w postępowaniu elektronicznym odciąża sądy od rozpoznawania spraw w zwykłym postępowaniu upominawczym i ma pozytywny wpływ na cały wymiar sprawiedliwości. Beneficjentami wygenerowanych w ten sposób oszczędności, obok wymiaru sprawiedliwości, są strony postępowania. Obniżona opłata nie jest uzupełniana w razie wniesienia przez pozwanego sprzeciwu od nakazu zapłaty. W razie uwzględnienia roszczenia powoda pozwany zwraca mu tylko jedną czwartą opłaty stosunkowej, wynoszącej w konsekwencji jedynie 1,25% wartości przedmiotu sporu – nie mniej niż 30 zł i nie więcej niż 25 000 zł. Marszałek Sejmu podkreślił, że w ten sposób korzyści z rozstrzygania w ramach elektronicznego postępowania upominawczego przypadają w równym stopniu powodowi i pozwanemu, zatem nie może mieć miejsca naruszenie art. 32 ust. 1 Konstytucji.
2.2.6. Marszałek wniósł na koniec o umorzenie postępowania w pozostałym zakresie, tj. w zakresie badania zgodności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. z art. 2 i art. 76 Konstytucji, art. 50536 § 1 k.p.c. z art. 32 ust. 1 i art. 76 Konstytucji, art. 50537 § 2 k.p.c. z art. 2, art. 32 ust. 1 i art. 78 Konstytucji i zgodności art. 783 § 4 k.p.c. z art. 78 Konstytucji, a także w zakresie art. 6 ust. 1 Konwencji. Powodem umorzenia postępowania jest brak w uzasadnieniu pytania prawnego wystarczającej argumentacji uzasadniającej wątpliwości konstytucyjne sądu pytającego. Skoro pytanie prawne nie spełnia w tym zakresie przesłanek z art. 32 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o TK, postępowanie powinno ulec umorzeniu na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
3. W piśmie z 23 maja 2012 r. stanowisko w sprawie zajął Prokurator Generalny wnosząc o umorzenie postępowania na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK ze względu na niedopuszczalność orzekania.
3.1. W ocenie Prokuratora Generalnego, w przedmiotowej sprawie wątpliwe jest spełnienie przesłanki funkcjonalnej pytania prawnego jako koniecznego warunku dopuszczalności jego rozpoznania. Wniosek taki wynika z bardzo powściągliwego sposobu uzasadnienia pytania prawnego oraz z analizy stanu faktycznego sprawy i relacji do niego przepisów przedstawionych do kontroli konstytucyjności. W samym pytaniu prawnym zagadnienie to zostało całkowicie pominięte. Po wezwaniu przez Trybunał o uzupełnienie braków formalnych przez wskazanie, w jakim zakresie odpowiedź na pytanie odnośnie wszystkich kwestionowanych przepisów prawnych ma wpływ na rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem pytającym, Sąd Rejonowy uzupełnił swą argumentację jedynie w stosunku do art. 783 § 4 i art. 50532 k.p.c. i to w taki sposób, który nadal przekonuje Prokuratora Generalnego o braku przesłanki funkcjonalnej warunkującej dopuszczalność merytorycznego rozpoznania niniejszej sprawy. Z uwagi na brak jakiegokolwiek uzasadnienia, postępowanie przed Trybunałem powinno ulec umorzeniu w stosunku do art. 50536 § 1, art. 50537 § 2 k.p.c. oraz art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy o kosztach.
Ponadto, konieczność umorzenia postępowania w zakresie ich kontroli wynika również z niedopuszczalności wyrokowania. Przepisy te normują zagadnienia związane z elektronicznym postępowaniem upominawczym, niemające żadnego związku z przedmiotem postępowania, które toczy się przed Sądem Rejonowym w Chełmie. W sytuacji procesowej powódki nie doszło do umorzenia postępowania ani do wniesienia sprzeciwu od wydanego nakazu zapłaty. Kwestia konstytucyjności art. 50537 § 2 i art. 50536 § 1 k.p.c. ma więc charakter całkowicie abstrakcyjny. Jest oderwana nie tylko od sprawy przeciwegzekucyjnej zawisłej przed sądem pytającym, ale również od poprzedzającej ją sprawy rozpoznawanej w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Przesłanka funkcjonalna nie istnieje również w odniesieniu do zarzutu niskiej wysokości opłaty sądowej od pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Nie ma ona wpływu na dostępność drogi sądowej w postępowaniu z powództwa przeciwegzekucyjnego, a argumentacja sądu zmierza raczej do wykazania skutków tej regulacji w przypadku przekazania sprawy z e-sądu do sądu właściwości ogólnej po wniesieniu sprzeciwu od nakazu zapłaty, do czego przecież nie doszło w stanie faktycznym sprawy zawisłej przed Sądem Rejonowym w Chełmie.
3.2. W argumentacji uzupełnionej na wezwanie Trybunału sądowi pytającemu nie udało się wykazać przesłanki funkcjonalnej względem art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. Zarzuty sądu pytającego odnoszą się bowiem do ogólnej koncepcji nakazu zapłaty, która występuje nie tylko w elektronicznym postępowaniu upominawczym, ale również w „zwykłym” postępowaniu upominawczym. Nakaz zapłaty istotnie wydawany jest wyłącznie na podstawie twierdzeń powoda popartych jedynie wskazaniem dowodów, bez dołączenia tych dowodów do pozwu i bez badania przez sąd zasadności twierdzeń powoda. Okoliczność ta jest równoważona względnie łatwym środkiem zaskarżenia – sprzeciwem od nakazu zapłaty – niewymagającym od pozwanego sporządzania uzasadnienia i powoływania dowodów. Sprzeciw przekazuje sprawę do merytorycznego rozpoznania, we właściwym trybie, przez sąd właściwości ogólnej. Na tym etapie pozwany dysponuje środkiem, który pozwala mu zniweczyć skutki wydania nakazu zapłaty opartego wyłącznie na twierdzeniach powoda. Tymczasem zakończone sukcesem postępowanie z powództwa o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności, wnoszone już na etapie postępowania egzekucyjnego, nie doprowadzi do ponownego merytorycznego rozpoznania sprawy zakończonej prawomocnym nakazem zapłaty ani do podważenia treści tego orzeczenia sądowego zapatrzonego w klauzulę wykonalności. Z uwagi na powyższe, art. 50532 § 1 zdanie pierwsze k.p.c. nie znajdzie zastosowania w sprawie zawisłej przed sądem pytającym. Także od treści orzeczenia Trybunału w przedmiocie jego konstytucyjności nie zależy rozstrzygnięcie sprawy z powództwa przeciwegzekucyjnego, na tle której przedstawiono pytanie prawne. Brak jest zatem związku między odpowiedzią Trybunału na przedstawione pytanie w tym zakresie i rozstrzygnięciem tej sprawy, a umorzenie postępowania jest konieczne na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
3.3. Sąd nie wykazał istnienia przesłanki funkcjonalnej także w odniesieniu do art. 783 § 4 k.p.c. W ocenie Prokuratora Generalnego, uznanie niekonstytucyjności tego przepisu istotnie prowadziłoby do wniosku o „niekompletności” wydanego tytułu wykonawczego i skutkowałoby oddaleniem powództwa w sprawie przeciwegzekucyjnej toczącej się przed sądem pytającym. „Niekompletny” tytuł wykonawczy nie mógłby też być podstawą do dalszego prowadzenia egzekucji przez komornika. Sąd nie wykazał jednak, że ostateczne rozstrzygnięcie sprawy byłoby inne niż w sytuacji pozostawienia kwestionowanej normy w systemie prawa. Uznanie niekonstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c. sprawi, że jedynie tytuł egzekucyjny (np. prawomocny nakaz zapłaty) zaopatrzony „materialną” klauzulą wykonalności będzie mógł być podstawą wszczęcia i prowadzenia egzekucji. Nakaz zapłaty nadal będzie mógł być wyegzekwowany po uzyskaniu tej klauzuli, zgodnie ze swą treścią.
II
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Przesłanki dopuszczalności pytania prawnego.
1.1. Przed przystąpieniem do merytorycznej oceny wątpliwości konstytucyjnych Sądu Rejonowego w Chełmie (dalej: sądu pytającego), Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnął kwestie formalne dotyczące dopuszczalności orzekania w niniejszej sprawie.
1.2. Zgodnie z art. 193 Konstytucji, każdy sąd może przedstawić Trybunałowi pytanie prawne co do zgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi lub ustawą, jeżeli od odpowiedzi na to pytanie zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed tym sądem. Z art. 193 Konstytucji i rozwijających go przepisów ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) wynika, że dopuszczalność przedstawienia pytania prawnego uwarunkowana jest trzema przesłankami: 1) podmiotową, 2) przedmiotową oraz 3) funkcjonalną. Innymi słowy, pytanie prawne może przedstawić tylko sąd orzekający w konkretnej sprawie (przesłanka podmiotowa), pytanie musi dotyczyć zgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą (przesłanka przedmiotowa), a odpowiedź Trybunału na pytanie prawne musi mieć istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, w związku z którą pytanie to zostało postawione (przesłanka funkcjonalna).
1.3. W niniejszej sprawie spełnione zostały przesłanki podmiotowa i przedmiotowa. Pytanie prawne dotyczy problemu zgodności kilku przepisów ustawy z Konstytucją i ratyfikowaną umową międzynarodową, a przedstawia je sąd orzekający w konkretnej sprawie – jest nim sąd egzekucyjny rozpoznający powództwo opozycyjne dłużnika (art. 840 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego, Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.). Jest to szczególne powództwo o charakterze merytorycznym, w ramach którego sąd sprawuje wymiar sprawiedliwości na etapie wykonawczego postępowania egzekucyjnego. Podmiotem inicjującym postępowanie jest zatem sąd w rozumieniu art. 175 Konstytucji, który sprawuje konstytucyjnie chronioną władzę sądowniczą (por. postanowienie TK z 4 października 2010 r., sygn. P 12/08, OTK ZU nr 8/A/2010, poz. 86).
Odmienny wniosek dotyczy natomiast oceny spełnienia przesłanki funkcjonalnej w przypadku każdego z poszczególnych przepisów prawnych wywołujących wątpliwości konstytucyjne sądu pytającego.
2. Umorzenie postępowania w zakresie badania konstytucyjności art. 50536 § 1 i art. 50537 § 2 k.p.c.
2.1. Zgodnie z przesłanką funkcjonalną, kwestionowany przepis powinien wykazywać związek ze stanem faktycznym sprawy, w związku z którą pytanie prawne zostało postawione.
2.2. W ocenie Trybunału, w przypadku dwóch z pięciu regulacji wskazanych w petitum pytania prawnego nie istnieje żaden związek między treścią kwestionowanej normy a stanem faktycznym sprawy, w której rozstrzyga sąd egzekucyjny. Art. 50536 § 1 k.p.c. w zakresie, w jakim przewiduje, że sprzeciw od nakazu zapłaty wniesiony przez jednego z pozwanych skutkuje uchyleniem nakazu zapłaty w całości, oraz w zakresie, w jakim nie przewiduje możliwości częściowego zaskarżenia nakazu zapłaty, jest stosowany w razie wniesienia sprzeciwu od wydanego nakazu zapłaty, do czego w sprawie zawisłej przed sądem pytającym nie doszło i nie dojdzie. Podobnie nie doszło do zastosowania art. 50537 § 2 k.p.c. w brzmieniu sprzed wejścia w życie ustawy z dnia 10 maja 2013 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. poz. 654), gdyż nie doszło do wydania postanowienia o umorzeniu elektronicznego postępowania upominawczego z powodu nieusunięcia przez powoda braków formalnych pozwu.
Zaskarżone przepisy nawet pośrednio nie mają związku ze stanem faktycznym sprawy. Słusznie Prokurator Generalny wskazuje, że w obu przypadkach sąd pytający domaga się niedopuszczalnej abstrakcyjnej kontroli konstytucyjności kwestionowanych regulacji. Z powyższego względu Trybunał umorzył niniejsze postępowanie na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK w zakresie badania zgodności art. 50536 § 1 k.p.c. z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 oraz art. 76 Konstytucji oraz art. 50537 § 2 k.p.c. z art. 45 ust. 1, art. 32 ust. 1, art. 78 w związku z art. 2 Konstytucji oraz z art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zmienionej następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2 (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, ze zm.; dalej: Konwencja).
3. Umorzenie postępowania w zakresie badania konstytucyjności art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy o kosztach.
3.1. W stanie faktycznym sprawy zawisłej przed sądem egzekucyjnym powód w elektronicznym postępowaniu upominawczym, które poprzedziło zawisłe przed sądem pytającym postępowanie opozycyjne, uiścił opłatę sądową w wysokości wskazanej w kwestionowanym art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594, ze zm.; dalej: ustawa o kosztach).
Trybunał przypomina, że kontrola przeprowadzana w drodze procedury pytań prawnych ma charakter incydentalny i jest możliwa jedynie w zakresie, w jakim rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem zależy od odpowiedzi na przedstawione pytanie (por. postanowienia TK z: 22 października 2007 r., sygn. P 24/07, OTK ZU nr 9/A/2007, poz. 118 oraz 15 kwietnia 2008 r., sygn. P 26/07, OTK ZU nr 3/A/2008, poz. 52). Musi zatem zachodzić relewantna (prawnie doniosła) i ścisła relacja między odpowiedzią na pytanie prawne a rozstrzygnięciem sprawy przez sąd, czyli między treścią kwestionowanego przepisu a stanem faktycznym sprawy, w związku z którą zostało postawione pytanie prawne (por. postanowienia TK z: 27 kwietnia 2004 r., sygn. P 16/03, OTK ZU nr 4/A/2004, poz. 36; 22 października 2007 r., sygn. P 24/07; 3 marca 2009 r., sygn. P 63/08, OTK ZU nr 3/A/2009, poz. 31; oraz wyrok z 20 października 2010 r., sygn. P 37/09, OTK ZU nr 8/A/2010, poz. 79). Przedmiotem pytania prawnego może być wyłącznie ten przepis prawny, który musi być zastosowany (lub został już zastosowany) przez sąd pytający w toczącym się przed nim konkretnym postępowaniu i jednocześnie w oparciu o który sąd jest zobowiązany wydać stosowne orzeczenie, a więc który będzie przez to stanowił podstawę tego rozstrzygnięcia (por. postanowienia TK z: 27 lutego 2008 r., sygn. P 31/06, OTK ZU nr 1/A/2008, poz. 24; 4 października 2010 r., sygn. P 12/08; 19 października 2011 r., sygn. P 42/10, OTK ZU nr 8/A/2011, poz. 92).
3.2. Biorąc powyższe pod uwagę, Trybunał dostrzega brak związku między oceną konstytucyjności art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy o kosztach a rozstrzygnięciem sprawy zawisłej przed sądem egzekucyjnym rozpatrującym wniesione powództwo przeciwegzekucyjne. Słusznie Prokurator Generalny podnosi w pisemnym stanowisku, że zarzut niskiej wysokości opłaty sądowej od pozwu w elektronicznym postępowaniu nie ma wpływu na dostępność drogi sądowej w postępowaniu z powództwa przeciwegzekucyjnego. Istotniejsze zdaniem Trybunału jest jednak spostrzeżenie, że art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy o kosztach nie zostanie zastosowany przez sąd egzekucyjny, gdyż jego treść nawet pośrednio nie ma wpływu na ocenę przez sąd egzekucyjny przesłanek dopuszczalności i zasadności powództwa przeciwegzekucyjnego, określonych w art. 840 § 1 pkt 1-3 k.p.c. Wysokość opłaty i przewidziany w ustawie sposób rozłożenia kosztów postępowania sądowego między stronami:
– nie ma związku z kwestionowaniem przez dłużnika zdarzeń, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności, ani też nie ma wpływu na ocenę zasadności twierdzeń kwestionujących przejście obowiązku świadczenia mimo istnienia formalnego dokumentu stwierdzającego to przejście (art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c.);
– nie ma związku z wykazywaniem przez małżonka, przeciwko któremu sąd nadał klauzulę wykonalności na podstawie art. 787 k.p.c., że wierzycielowi nie należy się egzekwowane już na jego rzecz świadczenie (art. 840 § 1 pkt 3 k.p.c.);
– nie ma związku z wykazywaniem przed sądem egzekucyjnym, że po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane, ani że świadczenie zostało spełnione, jeśli zarzut ten nie był jeszcze przedmiotem rozpoznania w sprawie (art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.).
Art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy o kosztach, choć zastosowany w złożonym stanie faktycznym sprawy, nie będzie stosowany przez sąd pytający w toczącym się przed nim konkretnym postępowaniu przeciwegzekcyjnym, gdyż sąd pytający nie wyda na jego podstawie swego rozstrzygnięcia. Także ewentualne stwierdzenie niekonstytucyjności tego przepisu nie wpłynie na kierunek rozstrzygnięcia sądu pytającego.
Z powyższych względów Trybunał umorzył, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, niniejsze postępowanie w zakresie badania zgodności art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy o kosztach z art. 32 ust. 1 Konstytucji.
4. Umorzenie postępowania w zakresie badania konstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c.
4.1. Zgodnie z art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c., w stanie faktycznym sprawy zawisłej przed sądem pytającym powód, będący funduszem sekurytyzacyjnym prowadzącym działalność w formie spółki akcyjnej, istotnie został zwolniony od powinności dołączenia do pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym dowodów na poparcie swoich twierdzeń i roszczeń, którym udzielono sądowej ochrony w prawomocnym nakazie zapłaty. Fundusz powołał się w treści pozwu na wyciągi z własnych ksiąg rachunkowych, nie dołączając do pozwu zarówno tych wyciągów, jak i innych dowodów potwierdzających istnienie i rozmiar przysługującej mu wierzytelności.
4.2. Kwestionowany przepis został bezpośrednio zastosowany w stanie faktycznym sprawy zawisłej przed sądem pytającym. Trybunał rozważył, w jaki sposób od odpowiedzi na pytanie prawne dotyczące konstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. zależy rozstrzygnięcie sprawy zawisłej przed sądem egzekucyjnym inicjującym niniejsze postępowanie. Uczestnicy niniejszego postępowania przed Trybunałem, tj. Marszałek Sejmu i Prokurator Generalny, przedstawili argumenty za jego umorzeniem w zakresie badania zgodności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c., podając powody niedopuszczalności orzekania.
W szczególności Prokurator Generalny widzi konieczność umorzenia postępowania w tym, że zakończone sukcesem postępowanie przed sądem egzekucyjnym z powództwa o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności nie doprowadzi do ponownego merytorycznego rozpoznania sprawy zakończonej prawomocnym wciąż nakazem zapłaty, ani nie doprowadzi do podważenia treści tego orzeczenia sądowego zaopatrzonego wciąż w klauzulę wykonalności. Argument ten nie dowodzi jednak ostatecznie o braku relewancji niniejszego pytania prawnego.
W ocenie Trybunału konieczność umorzenia postępowania wynika z braku wpływu orzeczenia co do konstytucyjności przepisów wskazanych przez sąd pytający na kierunek rozpoznania sprawy zawisłej przed tym sądem z powództwa o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego. Zgodnie z dotychczasowym stanowiskiem Trybunału, przedmiotem pytania prawnego może być wyłącznie ten przepis prawny, który musi być zastosowany przez sąd pytający w toczącym się przed nim konkretnym postępowaniu w taki sposób, że w oparciu o ten przepis sąd będzie zobowiązany wydać stosowne orzeczenie w określonym kierunku. Chodzi zatem o przepis, który będzie stanowił podstawę rozstrzygnięcia sądu pytającego (por. postanowienia TK z: 27 lutego 2008 r., sygn. P 31/06; 4 października 2010 r., sygn. P 12/08; 19 października 2011 r., sygn. P 42/10), a jego ewentualne wyeliminowanie z porządku prawnego w wyniku orzeczenia Trybunału wywrze bezpośredni wpływ na sposób rozstrzygnięcia przez sąd pytający, w ramach jego ustawowej kognicji, sprawy, na kanwie której przedstawiono pytanie prawne (por. postanowienie TK z 15 maja 2007 r., sygn. P 13/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 57 oraz wyrok z 20 października 2010 r., sygn. P 37/09).
4.3. Trybunał stwierdza, że nie ma powyższego związku między orzeczeniem co do konstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. a kierunkiem rozstrzygnięcia powództwa opozycyjnego zawisłego przed sądem pytającym.
Po pierwsze, zarzut wadliwego wydania nakazu zapłaty nie mieści się expressis verbis w katalogu podstaw wniesienia powództwa przeciwegzekucyjnego. W polskim prawie procesowym zostało przeprowadzone konsekwentne systemowe i formalne wyodrębnienie postępowania rozpoznawczego i postępowania egzekucyjnego. Wynika stąd zasada wyrażona w art. 804 k.p.c., że organ egzekucyjny nie jest uprawniony do badania zasadności i wymagalności obowiązku objętego tytułem wykonawczym. Powództwo opozycyjne dłużnika stanowi więc na etapie postępowania egzekucyjnego powództwo szczególne, gdyż ma ono cechę postępowania merytorycznego (rozpoznawczego). Z tego względu może zostać oparte wyłącznie na szczególnych podstawach materialno-prawnych wymienionych w art. 840 § 1 pkt 1-3 k.p.c., które z racji ich wyjątkowości należy wykładać ściśle (por. uchwała SN z 17 kwietnia 1985 r., sygn. akt III CZP 14/85, OSNC nr 12/1985, poz. 192; wyrok SN z 21 lipca 1972 r., sygn. akt II CR 193/72, OSNCP nr 4/1973, poz. 68). Zgodnie zatem z art. 840 § 1 k.p.c., w celu umorzenia egzekucji dłużnik może w drodze tego powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności jedynie w trzech przypadkach, tj. jeżeli przeczy zdarzeniom, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności (art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c.), jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane (art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.), albo jeżeli wyrok zapadł przeciwko osobie pozostającej w związku małżeńskim, a sąd na podstawie art. 787 k.p.c. nadał klauzulę wykonalności także przeciwko małżonkowi tej osoby i małżonek ten wykaże, że wierzycielowi nie należy się egzekwowane świadczenie (art. 840 § 1 pkt 3 k.p.c.).
Po drugie, zarzut wydania nakazu zapłaty w oparciu o niekonstytucyjny przepis procesowy, podobnie jak sama treść art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c., nie wpływają na kierunek wykładni podstaw rozstrzygnięcia sądu egzekucyjnego ani na zakres kognicji tego sądu. Art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. mógłby zostać zaliczony jako przepis związkowy przyszłej podstawy rozstrzygnięcia sądu egzekucyjnego tylko wówczas, gdyby jego brzmienie miało wpływ na kierunek oceny przez sąd pytający zasadności wniesionego powództwa przeciwopozycyjnego. Tak jednak nie jest, ponieważ w celu zakwestionowania przed sądem egzekucyjnym wykonalności prawomocnego tytułu wykonawczego dłużnik musi spełnić wyłącznie rygorystyczne przesłanki przewidziane dla powództwa opozycyjnego (art. 840 § 1 pkt 1-3 k.p.c.), które takiej możliwości nie dają.
4.3.1. Trybunał nie dostrzega związku między stwierdzeniem niekonstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. a kierunkiem rozpoznania przez sąd egzekucyjny powództwa opozycyjnego na podstawie art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c., wedle którego dłużnik – w celu pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub w części albo jego ograniczenia – powinien przeczyć zdarzeniom, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności. To znaczy, że podstawą powództwa opozycyjnego może być albo kwestionowanie istnienia tytułu egzekucyjnego (tj. prawomocnego nakazu zapłaty opatrzonego klauzulą wykonalności), albo okoliczności związanych z nadaniem mu klauzuli wykonalności. W niniejszej sprawie istotna jest pierwsza podstawa.
Wyraźny systemowy rozdział sądowego postępowania rozpoznawczego od wykonawczego postępowania egzekucyjnego ma doniosłe konsekwencje. Powództwo opozycyjne wnoszone i rozpoznawane przed sądem egzekucyjnym nie może prowadzić do ponownego merytorycznego rozpoznania przez sąd egzekucyjny sprawy cywilnej zakończonej już prawomocnym lub natychmiast wykonalnym orzeczeniem sądowym. W razie egzekucji świadczeń zasądzonych w ramach postępowania rozpoznawczego czyni to powództwo oparte na zaprzeczeniu treści tytułu wykonawczego dopuszczalnym jedynie wówczas, gdy nie stoją temu na przeszkodzie zawisłość sprawy, niedopuszczalność drogi sądowej lub powaga rzeczy osądzonej. Zgodnie z art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c., dłużnik może natomiast zaprzeczać przed sądem egzekucyjnym treści innych tytułów egzekucyjnych w postaci aktów notarialnych, ugód sądowych, ugód zawartych przed sądem polubownym oraz innych tytułów, których treści nie chroni powaga rzeczy osądzonej lub zawisłość sporu. Jednak nakaz zapłaty wydany w elektronicznym postępowaniu upominawczym, przeciwko któremu nie wniesiono sprzeciwu, ma skutki prawomocnego wyroku (art. 504 § 2 w związku z art. 50528 k.p.c.). Zgodnie więc z art. 365 § 1 k.p.c. to prawomocne orzeczenie sądowe wiąże strony, sąd, który je wydał, a także inne sądy i organy sądowe oraz organy administracji publicznej. Dłużnik nie może więc na etapie postępowania opozycyjnego kwestionować treści i zasadności tytułu egzekucyjnego w postaci prawomocnego orzeczenia sądowego, gdyż orzeczenie takie wiąże sąd egzekucyjny w sposób wyłączający ponowne badanie zasadności i prawidłowości stwierdzonego w nim obowiązku.
Dłużnik (ani sąd egzekucyjny z urzędu) nie może zatem skutecznie kwestionować merytorycznej treści tytułu egzekucyjnego w postaci prawomocnego orzeczenia sądowego (por. orzeczenie SN z 19 maja 1961 r., sygn. akt I CR 540/60, OSNC nr 3/1963, poz. 53; wyrok SN z 12 grudnia 1972 r., sygn. akt II PR 372/72, OSP z. 11/1973, poz. 222; uchwała SN z 27 czerwca 1996 r., sygn. akt III CZP 73/96, OSNC nr 10/1996, poz. 134). Stan powagi rzeczy osądzonej pociąga za sobą również skutek w postaci prekluzji materiału procesowego (faktycznego) sprawy. To znaczy, że z chwilą uprawomocnienia się merytorycznego orzeczenia nie można podważać skutków prawomocnego już wyroku za pomocą zarzutów, których podstawą są okoliczności istniejące w czasie postępowania i przed wydaniem wyroku, jeżeli zostały one zgłoszone w trakcie tego merytorycznego postępowania, a także wówczas, jeżeli nie zostały one zgłoszone w trakcie tego merytorycznego postępowania (por. uchwała SN z 21 lipca 2010 r., sygn. akt III CZP 47/10, OSNC nr 12/2010, poz. 165).
Powyższe uwagi pozostają aktualne w razie ewentualnego stwierdzenia przez Trybunał niezgodności z Konstytucją normy prawa procesowego, na podstawie której doszło do wydania prawomocnego orzeczenia, którego egzekucję dłużnik stara się udaremnić. Okoliczność ta nie pozwala sądowi rozpoznającemu powództwo opozycyjne na samodzielne podważenie skuteczności prawomocnego orzeczenia i zasadności zasądzonego w nim świadczenia na rzecz wierzyciela, gdyż nadal na przeszkodzie stoi powaga rzeczy osądzonej. Dopóki tytuł egzekucyjny korzysta z powagi rzeczy osądzonej, dłużnik nie może w drodze powództwa opozycyjnego zmierzać do wzruszenia prawomocnego rozstrzygnięcia sądu, nawet jeśli jest ono jego zdaniem wadliwe. Ewentualne stwierdzenie niezgodności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. z Konstytucją i Konwencją, choć przepis ten stanowił podstawę dla wydania nakazu zapłaty, nie pozbawia tego orzeczenia automatycznie waloru prawomocności, mimo że wydano go na podstawie niekonstytucyjnych przepisów i być może przez to wadliwie wskazuje powoda jako dłużnika.
Oznacza to, że istotny w niniejszej sprawie zarzut wadliwości orzeczenia sądowego, którego wydanie oparto na niekonstytucyjnym przepisie procesowym, nie mógłby być rozpoznany przez sąd egzekucyjny na podstawie art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c. Po wejściu w życie ewentualnego orzeczenia o niekonstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. dłużnik mógłby natomiast kwestionować prawidłowość wydania nakazu zapłaty za pomocą nadzwyczajnych środków zaskarżenia w ramach postępowania rozpoznawczego, a więc w toku postępowań innych niż postępowanie opozycyjne. Nie można utożsamiać powództwa przeciwegzekucyjnego ze środkami zaskarżenia, a zwłaszcza z nadzwyczajnymi środkami zaskarżenia (zob. A. Marciniak, Postępowanie egzekucyjne w sprawach cywilnych, Warszawa 2008, wyd. 2, s. 191). Wedle art. 190 ust. 4 Konstytucji, orzeczenie Trybunału o niezgodności z Konstytucją art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c., na podstawie którego zostało wydane prawomocne orzeczenie sądowe, stanowi podstawę do wznowienia postępowania na zasadach i w trybie określonych w przepisach właściwych dla danego postępowania. Ewentualna niekonstytucyjność przepisu procesowego art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. miałaby wpływ na ocenę wadliwości wydanego prawomocnego nakazu zapłaty przed sądem rozpoznającym skargę o wznowienie elektronicznego postępowania upominawczego. Sąd meriti, a nie sąd egzekucyjny, mógłby ocenić prawidłowość wydania nakazu zapłaty z uwzględnieniem stwierdzenia przez Trybunał niekonstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. Sąd rozpoznający powództwo opozycyjne mógłby na podstawie art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c. jedynie uwzględnić skutki uchylenia prawomocnego nakazu zapłaty. Byłyby to jednak skutki pośrednie, gdyż wynikałyby z uwzględnienia stwierdzenia niekonstytucyjności kwestionowanego przepisu przez inny sąd, a nie przez sąd pytający. Co więcej, wydany w wyniku wznowienia postępowania przed e-sądem wyrok uchylający lub zmieniający wyrok zasądzający świadczenie stanowiłby bezpośrednią podstawę wniosku do komornika jako organu egzekucyjnego o umorzenie prowadzonego przez niego postępowania egzekucyjnego, bez konieczności czekania na rozstrzygnięcie sprawy opozycyjnej.
Na tej podstawie Trybunał stwierdził brak relewancji między odpowiedzią na pytanie prawne sądu pytającego co do konstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. a kierunkiem przyszłego rozstrzygnięcia sądu pytającego w zawisłej przed nim sprawie opozycyjnej.
4.3.2. Trybunał nie dostrzegł związku między stwierdzeniem niekonstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. a treścią art. 840 § 1 pkt 2 in fine k.p.c., wedle którego dłużnik wskazany w prawomocnym orzeczeniu sądowym może w drodze wyjątku podnieść przed sądem egzekucyjnym zarzut spełnienia świadczenia, jeżeli ten zarzut nie był jeszcze dotychczas przedmiotem rozpoznania w sprawie.
Po pierwsze, trudno wyprowadzić bezpośredni związek między stwierdzeniem niekonstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c., dotyczącego załączania do pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym dowodów na poparcie twierdzeń powoda, co do istnienia jego wierzytelności i jej rozmiarów, a możliwością podniesienia przez dłużnika przed sądem egzekucyjnym zarzutu spełnienia zasądzonego od niego świadczenia. Uznanie przez Trybunał niekonstytucyjności zakazu załączania przez powoda do pozwu dowodów na poparcie twierdzeń w nim zawartych nie ma wpływu na możliwość podniesienia zarzutu spełnienia świadczenia, jeżeli ten zarzut nie był dotychczas przedmiotem rozpoznania w sprawie. Nie ma on bowiem żadnego związku z aktywnością pozwanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym ani z aktywnością sądu w tym postępowaniu. W art. 840 § 1 pkt 2 in fine k.p.c. chodzi bowiem o taki zarzut spełnienia świadczenia, który został zgłoszony w trakcie postępowania rozpoznawczego przez dłużnika (np. w elektronicznym postępowaniu upominawczym), lecz z różnych względów nie został rozpoznany przez sąd (por. uchwała SN z 21 lipca 2010 r., sygn. akt III CZP 47/10).
Po drugie, nie można oprzeć powództwa opozycyjnego na art. 840 § 1 pkt 2 in fine k.p.c., jeśli w postępowaniu rozpoznawczym sąd nie rozpoznał dotychczas zarzutu spełnienia świadczenia z tej przyczyny, że pozwany nie wniósł przysługującego mu środka zaskarżenia, a w szczególności gdy dłużnik nie wniósł sprzeciwu od nakazu zapłaty (jak to ma miejsce w przypadku powódki występującej przed sądem pytającym). Podstawą powództwa opozycyjnego nie może być bowiem twierdzenie dłużnika o spełnieniu świadczenia (i przez to o braku wierzytelności po stronie wierzyciela z nakazu zapłaty), jeżeli dłużnik nie podniósł tego sam w merytorycznym postępowaniu rozpoznawczym. Jeśli pozwany uchybił terminowi do wniesienia środka zaskarżenia z przyczyn przez siebie niezawinionych, może wnosić o przywrócenie terminu i tym samym umożliwić sądowi merytorycznemu rozpoznanie tego zarzutu. Jeżeli zaś uchybił terminowi do wniesienia środka zaskarżenia z przyczyn zawinionych przez siebie, ponosi negatywne skutki swego niedbalstwa w sprawie. Takiego zarzutu nie może rozpoznać sąd egzekucyjny orzekający w ramach powództwa opozycyjnego z art. 840 k.p.c. W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się, że oparcie powództwa opozycyjnego na zarzucie spełnienia świadczenia może być dopuszczalne wyjątkowo tylko wtedy, gdy zarzut ten nie mógł być rozpoznany w sprawie, w której nadano tytuł egzekucyjny (zob. uchwała SN z 23 maja 2012 r., sygn. akt III CZP 16/12, OSNC nr 11/2012, poz. 129). Dopiero wówczas bez znaczenia pozostaje sama data powstania zdarzenia prawnego oddziałującego na istnienie zobowiązania objętego tytułem wykonawczym, byleby tylko spełnienie świadczenia nie było dotychczas w ogóle podnoszone jako zarzut procesowy i rozpatrywane w sprawie, w której doszło do wydania tytułu egzekucyjnego (por. wyrok SN z 3 lipca 2008 r., sygn. akt IV CSK 170/08, Lex nr 453008).
Powyższe uwagi prowadzą do wniosku, że ewentualna niekonstytucyjność art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. nie ma związku z oceną przez sąd pytający przesłanki określonej w art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.
4.3.3. Trybunał stwierdził brak związku między oceną konstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. a treścią art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., wedle którego dłużnik wskazany w prawomocnym nakazie zapłaty może wskazywać na liczne zdarzenia, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, wskutek których zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane, i wobec czego egzekucja powinna zostać wstrzymana.
Należy wykluczyć spośród owych „zdarzeń” wydanie orzeczenia o niekonstytucyjności przepisu procesowego regulującego sposób wydania egzekwowanego tytułu wykonawczego. W omawianym przepisie chodzi wyłącznie o zdarzenia cywilnoprawne wywierające skutki na istnienie i zakres świadczenia dochodzonego przez wierzyciela, wymienione w ustawie z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2014 r. poz. 121; dalej: k.c.). Do takich zdarzeń prowadzących do wygaśnięcia zobowiązania zalicza się przede wszystkim wykonanie zobowiązania (art. 450 k.c.), zwolnienie dłużnika z długu przez wierzyciela (art. 508 k.c.), potrącenie (art. 498 k.c.), odnowienie (art. 506 k.c.), świadczenie w miejsce wykonania (art. 453 k.c.), niemożliwość świadczenia będąca skutkiem okoliczności, za które dłużnik nie odpowiada (art. 475 k.c.). Z kolei do zdarzeń prowadzących do braku możliwości wyegzekwowania zobowiązania zalicza się przede wszystkim przedawnienie roszczenia stwierdzonego tytułem egzekucyjnym, odroczenie spełnienia świadczenia przez wierzyciela, rozłożenie przez wierzyciela świadczenia na raty.
Są to okoliczności mające znaczenie na byt wierzytelności, do których trudno zaliczyć wadliwości formalne orzeczenia zasądzającego określoną wierzytelność, wynikłe z niekonstytucyjności przepisu procesowego zakazującego załączania dowodów do pozwu na etapie elektronicznego postępowania upominawczego. Kwestionowany art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. nie dotyczy przepisu prawa cywilnego materialnego, a zatem ewentualne orzeczenie o jego niekonstytucyjności nie wywiera bezpośredniego wpływu z mocy prawa na istnienie i zakres egzekwowanego zobowiązania. Na marginesie należy też wskazać, że w art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. chodzi o zdarzenia zaistniałe po zamknięciu rozprawy. Poza zakresem normowania tego przepisu pozostają zdarzenia zaistniałe przed zamknięciem rozprawy, tj. procesowe przyczyny (jak treść art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c.) utrudniające wykazanie braku wierzytelności po stronie powoda w elektronicznym postępowaniu upominawczym na etapie wnoszenia pozwu w tym postępowaniu.
Powyższe uwagi prowadzą do wniosku, że ewentualna niekonstytucyjność art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. nie ma związku z oceną przez sąd pytający przesłanki określonej w art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.
4.3.4. Trybunał stwierdził brak związku między oceną konstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. a treścią art. 840 § 1 pkt 3 k.p.c., wedle którego dłużnik będący małżonkiem, przeciwko któremu sąd nadał klauzulę wykonalności na podstawie art. 787 k.p.c., może wskazywać, że wierzycielowi nie należy się egzekwowane świadczenie. W stanie faktycznym sprawy zawisłej przed sądem pytającym nie doszło do nadania przeciwko powódce klauzuli wykonalności na podstawie art. 787 k.p.c., gdyż nakaz zapłaty zaopatrzony klauzulą wykonalności został wydany jednocześnie przeciwko niej i jej mężowi.
4.4. Trybunał uznaje, że art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. nie będzie stanowił ani bezpośredniej, ani pośredniej podstawy prawnej przyszłego rozstrzygnięcia sądu egzekucyjnego rozpoznającego powództwo opozycyjne na podstawie art. 840 § 1 pkt 1-3 k.p.c. Nie istnieją przesłanki relewancji odpowiedzi Trybunału do rozstrzygnięcia sprawy opozycyjnej zawisłej przed sądem pytającym. Z tego powodu Trybunał umorzył, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, niniejsze postępowanie w zakresie badania zgodności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 76 Konstytucji oraz z art. 6 ust. 1 Konwencji.
5. Niedopuszczalność oceny konstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c.
5.1. Trybunał rozpoznał zagadnienie dopuszczalności kontroli konstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c. w zakresie, w jakim przepis ten normuje, że w przypadku tytułu egzekucyjnego w postaci orzeczenia (nakazu zapłaty) wydanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności wydaje się bez spisywania odrębnej sentencji przez umieszczenie klauzuli wykonalności w systemie teleinformatycznym. Przepis ten, w brzmieniu sprzed wejścia w życie ustawy z dnia 7 lutego 2014 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. poz. 293), został zastosowany w sprawie zawisłej przed sądem egzekucyjnym, gdyż klauzula wykonalności dla prawomocnego nakazu zapłaty przeciwko powódce została wydana z urzędu w formie elektronicznej zgodnie z art. 783 § 4 k.p.c.
5.2. Art. 783 § 4 k.p.c. przesądza o szczególnej formie tytułu wykonawczego i nie odnosi się do samej treści klauzuli wykonalności ani tym bardziej do treści rozstrzygnięcia zawartego w prawomocnym orzeczeniu sądowym.
5.3. Sąd pytający domaga się kontroli konstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c. w zakresie, w jakim przepis ten normuje, że klauzulę wykonalności pozostawia się wyłącznie w systemie teleinformatycznym. Trybunał wskazuje, że ewentualne stwierdzenie niekonstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c. w żądanym zakresie sugerowałoby wadliwość klauzuli wykonalności nadanej przez e-sąd z urzędu w formie elektronicznej egzekwowanemu nakazowi zapłaty. Wadliwość formy nadanej klauzuli wykonalności, wynikająca z orzeczenia Trybunału o niekonstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c., miałaby wpływ na możliwość prowadzenia lub kontynuowania przez komornika właściwego postępowania egzekucyjnego. Nadanie klauzuli wykonalności umożliwia bowiem wierzycielowi wszczęcie, na jego wniosek, prowadzonego przez komornika właściwego postępowania egzekucyjnego. Złożony wniosek wszczęcia egzekucji podlega badaniu przez organ egzekucyjny pod względem zachowania warunków formalnych, pod względem dopuszczalności egzekucji i pod względem zasadności egzekucji (zob. W. Broniewicz, Postępowanie egzekucyjne i egzekucja w sprawach cywilnych, „Państwo i Prawo” z. 8/1988, s. 39). Ocena ta dokonywana jest zarówno w chwili złożenia wniosku i wówczas może ona prowadzić do oddalenia wniosku o wszczęcie egzekucji. Ocena ta może mieć także charakter następczy, gdy jest dokonywana już po rozpoczęciu egzekucji przez komornika, i może doprowadzić do umorzenia prowadzonego postępowania egzekucyjnego (zob. A. Marciniak, Postępowanie…, s. 161).
Zgodnie z art. 825 pkt 2 k.p.c., organ egzekucyjny umorzy postępowanie egzekucyjne w całości lub części na wniosek, jeżeli prawomocnym orzeczeniem tytuł wykonawczy został pozbawiony wykonalności, a także gdy orzeczenie, na którym oparto klauzulę wykonalności, zostało uchylone lub utraciło moc. W szczególności więc bezzasadność wniosku o wszczęcie egzekucji może polegać m.in. na dołączeniu do wniosku dokumentu, który z różnych przyczyn nie jest (już) tytułem wykonawczym, a także na dołączeniu do wniosku tytułu wykonawczego pozbawionego wykonalności w sposób pierwotny lub następczy (A. Marciniak, Postępowanie…, s. 161).
5.4. W konkretnym przypadku uchylenie „wadliwej” klauzuli wykonalności, tzn. opartej na podstawie przepisu procesowego uznanego przez Trybunał za niezgodny z Konstytucją, nie następuje z mocy prawa. W celu umorzenia właściwego postępowania egzekucyjnego przez komornika należy skorzystać z właściwego odrębnego postępowania sądowego, w którym sąd pozbawiłby tytułu wykonawczego wykonalności, z uwzględnieniem tej wadliwości formalnej, która wynika z orzeczenia niekonstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c. Wejście w życie wyroku Trybunału nie skutkowałoby automatycznym uchyleniem ex lege klauzul nadanych do tej pory przez e-sąd, czy to w sprawie powódki inicjującej postępowanie przed sądem pytającym, czy to w innych sprawach. Skutki wyroku stwierdzającego niezgodność z Konstytucją art. 783 § 4 k.p.c. musiałyby zostać uwzględnione we właściwym postępowaniu, w celu uchylenia konkretnej klauzuli wykonalności.
5.5. W ocenie Trybunału, skutki uchylenia normy procesowej wynikającej z art. 783 § 4 k.p.c. nie wpłyną na kierunek rozstrzygnięcia sądu pytającego rozpoznającego wniesione powództwo opozycyjne. Postępowanie to nie jest bowiem postępowaniem właściwym dla uchylenia klauzuli wykonalności wydanej na podstawie art. 783 § 4 k.p.c. po uznaniu go za niezgodny z Konstytucją.
Po pierwsze, wadliwość formy nadania nakazowi zapłaty klauzuli wykonalności, wynikająca z uchylenia normy przyznającej jej formę elektroniczną, nie ma związku z treścią art. 840 § 1 pkt 3 k.p.c., który nie może znaleźć zastosowania w niniejszej sprawie. Normuje on sytuację, w której dłużnik będący małżonkiem, przeciwko któremu sąd nadał klauzulę wykonalności na podstawie art. 787 k.p.c., może wskazywać, że wierzycielowi nie należy się egzekwowane świadczenie.
Po drugie, uznanie niekonstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c. w zakresie wadliwości formy klauzuli wykonalności nie stanowi materialnoprawnego „zdarzenia”, które następuje po powstaniu tytułu egzekucyjnego, wskutek którego zobowiązanie wygasa albo nie może być egzekwowane (art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.). W przypadku powództwa z art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. chodzi bowiem o zdarzenia materialnoprawne, z którymi łączy się powstanie, zmiana albo wygaśnięcie stosunku cywilnoprawnego, nie zaś o takie zdarzenie, które czyni egzekucję niemożliwą (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 11 czerwca 2013 r., sygn. akt I ACz 951/13, Lex nr 1327600).
Po trzecie, ewentualne stwierdzenie niekonstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c. nie ma również związku z treścią art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c., zgodnie z którym dłużnik może żądać w ramach powództwa opozycyjnego pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności, jeżeli przeczy on „zdarzeniom, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności”. Z uwagi na rygorystycznie określoną kognicję sądu egzekucyjnego, do którego wnosi się powództwo opozycyjne, stwierdzenie przez Trybunał niekonstytucyjności przepisu procesowego art. 783 § 4 k.p.c. nie spełnia przesłanki „zdarzenia, na którym oparto wydanie klauzuli wykonalności” (art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c.). Istotą postępowania opartego na podstawie art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c. jest bowiem wykazanie – przez dłużnika wskazanego w tytule wykonawczym – faktu niewystąpienia zdarzeń, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności, co polega m.in. na kwestionowaniu istnienia lub zakresu obowiązku stwierdzonego tytułem wykonawczym. Dotyczy to także istnienia odpowiedniej struktury zadłużenia, np. wysokości głównej sumy kredytu, odsetek i ich postaci, opłat oraz prowizji związanych z posługiwaniem się produktami bankowymi (por. postanowienie SN z 4 lipca 2013 r., sygn. akt I CZ 68/13, Lex nr 1365613). Podstawą powództwa opozycyjnego mogą być takie „zdarzenia” materialne, które nastąpiły po powstaniu tytułu wykonawczego, a wskutek których zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane. Zdarzenia tego rodzaju określają wyłącznie przepisy prawa materialnego, a nie np. przepisy o postępowaniu egzekucyjnym lub zmiany tych przepisów (por. w zakresie przepisów egzekucyjnych w administracji wyrok SA w Szczecinie z 7 lutego 2013 r., sygn. akt I ACa 745/12, Lex nr 1313425).
Z powyższego wynika, że użyty w art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c. termin „zdarzenie” należy do dziedziny prawa materialnego. „Zdarzeniami” w rozumieniu tego przepisu są wyłącznie zdarzenia leżące u podstawy świadczenia wynikające z zobowiązania dłużnika objętego tytułem egzekucyjnym lub (w przypadku z art. 786, art. 788, art. 791 k.p.c.) stojące u podstaw klauzuli wykonalności. W drodze tego powództwa można zwalczać tytuł wykonawczy powołując się na zdarzenia, które zaszły przed powstaniem tytułu egzekucyjnego, jak również na zdarzenia zaistniałe pomiędzy powstaniem tytułu egzekucyjnego a nadaniem tytułowi klauzuli wykonalności (por. wyrok SA w Gdańsku z 28 marca 2013 r., sygn. akt V ACa 103/13, Lex nr 1322461). Przedmiotem powództw przeciwegzekucyjnych, w tym powództwa opozycyjnego, są więc zarzuty merytoryczne przeciwko istnieniu i zasadności świadczenia określonego w tytule egzekucyjnym, które wyraźnie pozostają poza zakresem normowania kwestionowanego przepisu procesowego (art. 783 § 4 k.p.c.).
W konsekwencji, stwierdzenie konstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c. nie ma związku z kierunkiem rozpoznania przez sąd pytający powództwa opozycyjnego w ramach kognicji przyznanej sądowi pytającemu w art. 840 § 1 pkt 1-3 k.p.c. Wynika to stąd, że przedmiotem powództw przeciwegzekucyjnych, w tym powództwa opozycyjnego, są zarzuty merytoryczne przeciwko istnieniu i zasadności świadczenia określonego w tytule egzekucyjnym, a nie zarzuty wadliwości formalnych.
5.6. Brak relewancji niniejszego pytania prawnego potwierdza wskazanie przez Trybunał właściwego postępowania, w którym wejście w życie wyroku stwierdzającego niezgodność z Konstytucją art. 783 § 4 k.p.c. mogłoby doprowadzić do wydania orzeczenia o uchyleniu konkretnej „wadliwej” klauzuli wykonalności.
Pod kątem formalnym, kontroli poprawności orzeczeń wydawanych w postępowaniu klauzulowym służy zażalenie na postanowienie sądu o nadaniu klauzuli wykonalności (art. 795 § 1 k.p.c.). Z kolei na postanowienie referendarza sądowego co do nadania tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności przysługuje skarga na postanowienie referendarza sądowego (art. 39822 § 1 k.p.c.). Przedmiotem zażalenia i skargi mogą być jedynie zarzuty formalne wskazujące na uchybienia przez sąd przepisom procesowym, a także inne zarzuty formalne (por. uchwała SN z 17 kwietnia 1985 r., sygn. akt III CZP 14/85). W postępowaniu zażaleniowym dotyczącym postanowienia w przedmiocie klauzuli wykonalności sąd nie bada zarzutów związanych z istnieniem uprawnień wierzyciela lub obowiązków dłużnika (zob. M. Muliński, Postępowanie o nadanie klauzuli wykonalności krajowemu tytułowi egzekucyjnemu, Warszawa 2005, s. 237). Podstawą zażalenia i skargi mogą być jedynie naruszenie przepisów związanych z przebiegiem postępowania klauzulowego oraz naruszenie przepisów związanych z rozstrzygnięciem w przedmiocie klauzuli wykonalności (zob. I. Gil, P. Gil, Postępowanie klauzulowe, Warszawa 2007, s. 247). W razie uchylenia w obu postępowaniach postanowienia nadającego klauzulę wykonalności, organ egzekucyjny na wniosek dłużnika umarza postępowanie egzekucyjne (zob. A. Marciniak, Postępowanie…, s. 131). Znaczenie obu postępowań jest jednak ograniczone z uwagi na krótkie terminy do wniesienia obu środków prawnych od chwili nadania klauzuli wykonalności.
Zgodnie natomiast z art. 190 ust. 4 Konstytucji, orzeczenie Trybunału o niezgodności z Konstytucją aktu normatywnego (art. 783 § 4 k.p.c.), na podstawie którego zostało wydane prawomocne orzeczenie sądowe lub rozstrzygnięcie w innych sprawach (tj. prawomocne postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności), stanowi podstawę do wznowienia postępowania lub innego rozstrzygnięcia na zasadach i w trybie określonych w przepisach właściwych dla danego postępowania.
Dłużnikowi pozostaje zatem możliwość wznowienia postępowania klauzulowego po wejściu w życie ewentualnego orzeczenia Trybunału o niekonstytucyjności kwestionowanego art. 783 § 4 k.p.c. w celu uzyskania orzeczenia uchylającego postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności, co umożliwiłoby wniesienie wniosku do komornika o umorzenie postępowania egzekucyjnego. W drodze wznowienia postępowania klauzulowego powódce udałoby się uczynić prawomocny tytuł wykonawczy „niekompletnym”. Tytuł wykonawczy pozbawiony klauzuli wykonalności nie mógłby być podstawą do prowadzenia egzekucji przez komornika, gdyż taki tytuł w ogóle nie nadaje się do egzekucji.
W literaturze wskazuje się wprawdzie, że w postępowaniu egzekucyjnym nie służy skarga kasacyjna i nie ma również „w zasadzie” skargi o wznowienie postępowania (zob. A. Marciniak, Postępowanie…, s. 153), jednak dopuszczalność wznowienia samego postępowania klauzulowego nie budzi wątpliwości. Po wprowadzeniu art. 399 § 2 k.p.c. ustawą z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98) utracił aktualność pogląd wykluczający możliwość wznowienia w postępowaniu egzekucyjnym. Przed wprowadzeniem art. 399 § 2 k.p.c. w orzecznictwie i literaturze przyjmowano, że wznowienie postępowania nie jest dopuszczalne w postępowaniu egzekucyjnym z uwagi na charakter orzeczeń wydawanych w tym postępowaniu, które nie mają przymiotu orzeczeń korzystających z powagi rzeczy osądzonej, a tylko od takich orzeczeń służyła wówczas skarga o wznowienie postępowania (por. uzasadnienie uchwały SN z 22 lipca 2005 r., sygn. akt III CZP 52/05, OSNC nr 6/2006, poz. 101 oraz uchwały SN z 21 kwietnia 1994 r., sygn. akt III CZP 40/94, OSNC nr 11/1994, poz. 210).
Zgodnie z art. 399 § 2 k.p.c., postępowanie cywilne rozpoznawcze może być wznowione również w razie zakończenia go postanowieniem, na podstawie określonej w art. 4011 k.p.c., a więc gdy Trybunał orzekł o niezgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub z ustawą, na podstawie którego zostało wydane orzeczenie. Obecnie na mocy odesłania z art. 13 § 2 k.p.c. do odpowiedniego stosowania przepisów o procesie także w innych rodzajach postępowań unormowanych w k.p.c., odnosząca się do procesu regulacja zawarta w art. 399 § 2 k.p.c. ma zastosowanie również do postępowań cywilnych innych niż zakończone wydaniem postanowień o charakterze formalnym i kończących postępowanie w sprawach, jeżeli zapadły w nich postanowienia kończące postępowanie. Dopuszcza się zatem wznowienie postępowania na podstawie art. 4011 k.p.c. zarówno we właściwym postępowaniu egzekucyjnym, jak i w postępowaniu klauzulowym (zob. D. Zawistowski, Komentarz do art. 399 Kodeksu postępowania cywilnego, [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom II, Artykuły 367-50537, red. H. Dolecki, T. Wiśniewski, Warszawa 2013). Taka wykładnia uwzględnia brzmienie art. 190 ust. 4 Konstytucji, zapewniającego możliwość wzruszenia wszelkich postępowań przed organami publicznymi, jeśli wydane w nich orzeczenia i decyzje zostały oparte na przepisach uznanych za niezgodne z Konstytucją. Na możliwość wznowienia postępowania na podstawie art. 399 § 2 k.p.c. w szerszym zakresie wskazuje orzecznictwo Sądu Najwyższego (por. uzasadnienie uchwały SN z 4 sierpnia 2006 r., sygn. akt III CZP 51/06, OSNC nr 5/2007, poz. 71).
5.7. Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny uznał brak relewancji między oceną konstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c. a rozstrzygnięciem sądu egzekucyjnego w zawisłej sprawie wszczętej z powództwa opozycyjnego. Trybunał umorzył w konsekwencji postępowanie w zakresie badania zgodności art. 783 § 4 k.p.c. w zakresie, w jakim normuje, że klauzulę wykonalności pozostawia się wyłącznie w systemie teleinformatycznym, z art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji.
Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.