Sygn. akt III AUa 907/16
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 listopada 2016 r.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Maciej Piankowski (spr.) |
Sędziowie: |
SA Jerzy Andrzejewski SO del. Tomasz Koronowski |
Protokolant: |
stażysta Anna Kowalewska |
po rozpoznaniu w dniu 7 listopada 2016 r. w Gdańsku
sprawy K. O.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.
o przeniesienie odpowiedzialności na członka zarządu
na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.
od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 29 lutego 2016 r., sygn. akt VI U 2825/14
oddala apelację.
SSO del. Tomasz Koronowski SSA Maciej Piankowski SSA Jerzy Andrzejewski
Sygn. akt III AUa 907/16
Decyzją z dnia 17.09.2014 r. pozwany organ rentowy - Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. orzekł, że K. O., jako jedyny członek zarządu Zakładów (...) w N. odpowiada całym swoim majątkiem za zaległości z tytułu nieopłaconych składek: na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych za okres 02/2009 - 05/2010 w kwocie 386.915,80 zł plus odsetki za zwłokę naliczone na dzień 17.09.2014 r. w kwocie 222.361 zł, na Fundusz Ubezpieczenia Zdrowotnego za okres 02/2009 - 03/2009, 05/2009 - 05/2010 w kwocie 110.000,95 zł plus odsetki za zwłokę naliczone na dzień 17.09.2014 r. w kwocie 62.991 zł, na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za 12/2008 - 05/2010 w kwocie 36.040,73 zł plus odsetki za zwłokę naliczone na dzień 17.09.2014 r. w kwocie 20.694 zł oraz kosztów egzekucyjnych w kwocie 4 418,80 zł (razem 843.422,28 zł).
Odwołanie od powyższej decyzji wniósł K. O. domagając się jej zmiany i ustalenia, że nie odpowiada za zobowiązania powyższej Spółdzielni, bowiem niezwłocznie po otrzymaniu sprawozdania finansowego za 2009 r., z którego wynikało, że „ogólna wartość aktywów Spółdzielni nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich zobowiązań" złożył w dniu 19.04.2010 r. wniosek o ogłoszenie upadłości, a w dniu 07.05.2010 r. została w tej sprawie podjęta uchwała przez Walne Zgromadzenie. Jednocześnie wyjaśnił, że z chwilą, gdy został mu przedstawiony wspomniany wyżej bilans za 2009 r., podjął decyzję o zgłoszeniu upadłości, nie mając co prawda zgody Walnego Zgromadzenia, ale uczynił tak właśnie dlatego, aby nie doszło do zbędnej zwłoki, o której mówią przepisy prawa upadłościowego.
Pozwany organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania wskazując, że w trakcie prowadzonego w sprawie postępowania wyjaśniającego odwołujący nie wykazał, że we właściwym czasie zwołał Walne Zgromadzenie członków spółdzielni z postawieniem w porządku dziennym sprawy dalszego istnienia spółdzielni. Ze sprawozdania finansowego za rok obrotowy od 01.01.2009 r. do 31.12.2009 r., podpisanego przez Głównego Księgowego J. Z. oraz przez odwołującego, jako Prezesa Zarządu wynika, że wartość aktywów Spółdzielni nie wystarczyła na zaspokojenie wszystkich zobowiązań. Informacja ta zawarta została również w dodatkowych informacjach i objaśnieniach do sprawozdania ze wskazaniem, że w tej sytuacji zgodnie z art. 130 § 2 ustawy Prawo Spółdzielcze, Zarząd jest zobowiązany do niezwłocznego zwołania Walnego Zgromadzenia, celem podjęcia uchwały o dalszym istnieniu Spółdzielni. Tymczasem w dniu 19.04.2010 r. odwołujący wystąpił z wnioskiem o ogłoszenie upadłości obejmującej likwidację majątku Spółdzielni, a Walne Zgromadzenie zostało zwołane dopiero w dniu 07.05.2010 r., wtedy też podjęto uchwałę o postawieniu Spółdzielni w stan upadłości. W tej sytuacji, zdaniem pozwanego, doszło do naruszenia art. 130 § 2 Prawa Spółdzielczego, tym samym zaistniały przesłanki do przeniesienia na odwołującego, jako Prezesa Zarządu odpowiedzialności za zaległości Spółdzielni.
Wyrokiem z dnia 29.02.2016 r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję i ustalił, że K. O. jako członek zarządu Zakładów (...) w N. nie odpowiada całym swoim majątkiem za wymienione w zaskarżonej decyzji należności z tytułu składek, naliczonych odsetek oraz kosztów egzekucyjnych (pkt 1) oraz zasądził od pozwanego na rzecz ubezpieczonego kwotę 636 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (pkt 2).
Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach.
Od 08.07.2005 r. jednoosobowym członkiem zarządu, a zarazem Prezesem Zarządu Zakładów (...) w N. był K. O.. Spółdzielnia ta zajmowała się głównie produkcją opraw oświetleniowych, a ponadto wytwarzała opakowania z tektury falistej oraz haki do rynien, a także malowała proszkowo.
Sytuacja finansowa Spółdzielni była różna na przestrzeni lat, jednak udawało się rozwiązywać problemy finansowe. Jednak w 2009 r. sytuacja była na tyle trudna, że jak wykazało sprawozdanie finansowe za 2009 r. sporządzone na dzień 31.03.2010 r. przez Głównego Księgowego J. Z., aktywa Spółdzielni nie wystarczały na pokrycie pasywów. Wspomniane Sprawozdanie w pierwszym tygodniu kwietniu 2010 r. otrzymał Prezes Spółdzielni K. O. i w dniu 19.04.2010 r. złożył w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy wniosek o ogłoszenie upadłości Spółdzielni. Następnie zwołał Walne Zgromadzenie Członków Spółdzielni, które odbyło się w dniu 07.05.2010 r. i podjęło w tym dniu uchwałę o postawieniu Spółdzielni w stan upadłości. Postanowieniem Sądu Rejonowego w Bydgoszczy Wydziału XV (...) z dnia 23.07.2010 r., XV GU 45/10, ogłoszono upadłość w/w Spółdzielni.
Jeszcze przed wszczęciem postępowania upadłościowego pozwany podjął czynności zmierzające do wyegzekwowania nieuregulowanych składek w trybie postępowania egzekucji administracyjnej. W ramach tego postępowania dokonano zajęcia rachunku bankowego Spółdzielni. Z uwagi na bezskuteczność egzekucji, tytuły wykonawcze zostały skierowane do Naczelnika Urzędu Skarbowego w Ś., jednak prowadzone przymusowe dochodzenie należności nie przyniosło oczekiwanego rezultatu i nie doprowadziło do spłaty zobowiązań wobec ZUS. Wobec powyższego, w dniu 23.10.2010 r. Zakład dokonał zgłoszenia swoich wierzytelności do masy upadłości na łączną kwotę 613.268,72 zł z tytułu składek na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, ubezpieczenie zdrowotne oraz Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Postępowanie upadłościowe zostało zakończone postanowieniem z dnia 23.11.2012 r., XV GUp 21/10, przy czym w trakcie jego trwania pomimo spieniężenia w całości majątku Spółdzielni, nie doszło do całkowitego zaspokojenia wierzytelności ZUS z uwagi na wyczerpanie sumy podlegającej podziałowi wśród wierzycieli.
Sąd Okręgowy wskazał, że powyższe ustalenia poczynił na podstawie zeznań ubezpieczonego i świadków: D. M., M. M., J. F. i J. Z. oraz dokumentów złożonych do akt ZUS i sądowych, w tym w postępowaniu upadłościowym.
Sąd Okręgowy dał wiarę ubezpieczonemu oraz zeznającym w sprawie świadkom, albowiem ich zeznania były spójne i logiczne, a nadto potwierdzała je dokumentacja.
Sąd Okręgowy wskazał, że na podstawie art. 31 ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2015 r., poz. 121 ze zm.) - do należności z tytułu składek stosuje się odpowiednio m.in. art. 115-117, 118 Ordynacji podatkowej.
Zgodnie z art. 116 § 1 ustawy z dnia 29.08.1997 r. Ordynacja podatkowa (tekst jednolity Dz. U. z 2015 r., poz. 613 ze zm.) - za zaległości podatkowe spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w organizacji, spółki akcyjnej lub spółki akcyjnej w organizacji odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a członek zarządu:
1) nie wykazał, że:
a) we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub w tym czasie zostało otwarte postępowanie restrukturyzacyjne w rozumieniu ustawy z dnia 15.05.2015 r. - Prawo restrukturyzacyjne (Dz. U. poz. 978) albo zatwierdzono układ w postępowaniu o zatwierdzenie układu, o którym mowa w ustawie z dnia 15 maja 2015 r. - Prawo restrukturyzacyjne, albo
b) niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło bez jego winy;
2) nie wskazuje mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części.
W myśl art. 116a powyższej ustawy - za zaległości podatkowe innych osób prawnych niż wymienione w art. 116 odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie organów zarządzających tymi osobami. Przepisy art. 116 stosuje się odpowiednio.
Członkowie statutowych organów zarządzających innych osób prawnych odpowiadają za ich zaległości podatkowe na zasadach analogicznych jak osoby trzecie, o których mowa w przytoczonym wyżej art. 116.
Nie budziło wątpliwości Sądu Okręgowego, że członek zarządu Spółdzielni odpowiada za jej zobowiązania składkowe jako osoba trzecia w stosunku do płatnika. Odpowiedzialność osoby trzeciej za zobowiązania z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne, FP i PGŚP powstaje na mocy decyzji ustalającej te zobowiązania. Decyzja określająca odpowiedzialność osób trzecich (członków zarządu Spółdzielni) ma zatem charakter konstytutywny, dopiero bowiem od jej wydania powstaje odpowiedzialność osoby trzeciej.
Do pozytywnych przesłanek odpowiedzialności członka zarządu Spółdzielni za zobowiązania Spółdzielni należą: bezskuteczność egzekucji z majątku Spółdzielni oraz powstanie zaległości w czasie pełnienia obowiązków przez członka zarządu. Natomiast przesłanki negatywne tej odpowiedzialności określono jako: wykazanie, że we właściwym czasie zostało zwołane Walne Zgromadzenie członków Spółdzielni z postawieniem w porządku dziennym sprawy dalszego istnienia Spółdzielni, a także wskazanie mienia, z którego egzekucja jest możliwa.
Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 29.11.2012 r., II FSK 721/11, wskazał, że w przypadku zarządu spółdzielni stwierdzenie, że ogólna wartość aktywów nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich zobowiązań obliguje zarząd do niezwłocznego zwołania walnego zgromadzenia, na którym powinna zostać podjęta decyzja co do dalszego istnienia spółdzielni (art. 130 § 2 Prawa spółdzielczego). Powyższa niewypłacalność winna wynikać ze sprawozdania finansowego. Zwołanie takiego zgromadzenia, nawet w przypadku podjęcie przez ten organ decyzji o niezgłaszaniu wniosku o upadłość, zwalniałoby członka zarządu od odpowiedzialności za zaległości podatkowe spółdzielni, skoro wniosek o upadłość można złożyć tylko za zgodą walnego zgromadzenia. Z odpowiedzialności zwalnia zatem złożenie wniosku, o którym mowa w art. 116 § 1 pkt 1 lit. a Ordynacji podatkowej we właściwym czasie lub brak winy w jego złożeniu, a nie złożenie wniosku w ogóle i w jakimkolwiek czasie.
Zgodnie z art. 130 § 2 ustawy z dnia 16.09.1982 r. Prawo spółdzielcze (tekst jednolity Dz. U. z 2016 r., poz. 21 ze zm.), jeżeli według sprawozdania finansowego spółdzielni ogólna wartość jej aktywów nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich zobowiązań, zarząd powinien niezwłocznie zwołać walne zgromadzenie, na którego porządku obrad zamieszcza sprawę dalszego istnienia spółdzielni. Wg § 3 - pomimo niewypłacalności spółdzielni walne zgromadzenie może podjąć uchwałę o dalszym istnieniu spółdzielni, jeżeli wskaże środki umożliwiające wyjście jej ze stanu niewypłacalności. Wg § 4 - w razie podjęcia przez walne zgromadzenie uchwały o postawieniu spółdzielni w stan upadłości, zarząd spółdzielni obowiązany jest niezwłocznie zgłosić do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości.
Jak wynika z przytoczonego przepisu, a na co wskazuje także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15.05.2014 r., III UK 156/13 - „Obowiązki zarządu sprowadzają się (...) do zwołania we właściwym czasie walnego zgromadzenia oraz do niezwłocznego zgłoszenia wniosku do sądu o ogłoszenie upadłości po podjęciu uchwały przez walne zgromadzenie o postawieniu spółdzielni w stan upadłości. Dopiero uchybienie tym obowiązkom przez zarząd może prowadzić do wniosku, że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło z winy jego członków w rozumieniu art. 116 § 1 pkt 1 lit. b Ordynacji podatkowej”.
Jak podkreśla się w uzasadnieniu powyższego orzeczenia „w przypadku spółdzielni wykładnia pojęcia” czasu właściwego do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości" nie może abstrahować od unormowań ustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze, która zawiera własne, odmienne od Prawa upadłościowego i naprawczego, regulacje zamieszczone w dziale poświęconym upadłości. Zgodnie z tymi przepisami ogłoszenie upadłości spółdzielni następuje w razie jej niewypłacalności (art. 130 § 1). Jeżeli według sprawozdania finansowego spółdzielni ogólna wartość jej aktywów nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich zobowiązań, zarząd powinien niezwłocznie zwołać walne zgromadzenie, na którego porządku obrad zamieszcza sprawę dalszego istnienia spółdzielni (art. 130 § 2). W razie podjęcia przez walne zgromadzenie uchwały o postawieniu spółdzielni w stan upadłości, zarząd spółdzielni obowiązany jest niezwłocznie zgłosić do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości (art. 130 § 4)”.
Sąd Okręgowy stwierdził, że bezsporne między stronami było, iż sprawozdaniem finansowym, w którym wykazano przewagę pasywów nad aktywami Spółdzielni, było sprawozdanie z 2009 r. Jak wynika z poczynionych w sprawie ustaleń, zostało ono sporządzone na dzień 31.03.2010 r. i doręczone odwołującemu się, jako jedynemu członkowi zarządu w pierwszym tygodniu kwietnia 2010 r. Odwołujący niezwłocznie podjął działania w tej kwestii, chociaż odmiennie niż wynika to z przytoczonych wyżej przepisów Prawa spółdzielczego - w pierwszej kolejności złożył w dniu 19.04.2010 r. w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy, a następnie zwołał na dzień 05.05.2010 r. Walne Zgromadzenie. Takie działanie wynikało z nieznajomości przepisów, co jednak nie usprawiedliwia odwołującego się. Jednak biorąc pod uwagę, jak szybko zostało zwołane Walne Zgromadzenie członków Spółdzielni na porządku którego stanęła sprawa dalszego istnienia Spółdzielni, Sąd Okręgowy stwierdził, że dokonał tego we wskazanym wyżej „właściwym czasie”. Trzeba przy tym mieć na uwadze, że „aby uniknąć zarzutu, że walne zgromadzenie zostało zwołane w sposób nienależyty, zarząd powinien o czasie, miejscu i porządku obrad zawiadomić członków spółdzielni, związek rewizyjny, w którym spółdzielnia jest zrzeszona oraz Krajową Radę Spółdzielczą. O terminie walnego zgromadzenia zawiadamia się również wykluczonego albo wykreślonego członka spółdzielni (zob. także art. 24 § 8 i 10 pr. spółdz.). (...). W statutach na ogół przyjmuje się, że o czasie, miejscu i porządku obrad walnego zgromadzenia (zebrania przedstawicieli) zarząd zawiadamia każdego członka (przedstawiciela na zebranie przedstawicieli; por. także art. 37 § 3 pr. spółdz.) na piśmie co najmniej na 14 dni przed terminem walnego zgromadzenia” (komentarz do art. 40 ustawy Prawo spółdzielcze A. Stefaniaka). Taka regulacja miała też miejsce w przedmiotowej Spółdzielni, na co wskazywał odwołujący się, a czemu nie zaprzeczył pozwany. Co dodatkowo potwierdza powyższe twierdzenie, iż zwołanie Walnego Zgromadzenia nastąpiło we właściwym czasie, co zwalnia odwołującego się, jako jednego członka zarządu z odpowiedzialności za zobowiązanie Spółdzielni wskazane w zaskarżonej decyzji.
Mając na uwadze poczynione w sprawie ustalenia i rozważania, Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie jest uzasadnione i działając na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję.
O kosztach orzeczono w myśl art. 98 k.p.c. w zw. z § 12 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 461 ze zm. ).
Apelację od powyższego orzeczenia wywiódł pozwany organ rentowy, który zaskarżanemu wyrokowi zarzucił naruszenie prawa materialnego, tj. art. 116a w związku z art. 116 § 1 pkt 1 lit. a) Ordynacji podatkowej w związku z art. 130 § 2 ustawy Prawo spółdzielcze w związku z art. 31 i 32 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że w niniejszej sprawie zaszła negatywna przesłanka odpowiedzialności odwołującego za zobowiązania Zakładów (...) w N., a także naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic zasady swobodnej oceny dowodów i uznanie, że wniesienie wniosku o ogłoszenie upadłości, a następnie dopiero zwołanie walnego zgromadzenia członków spółdzielni stanowiło wypełnienie obowiązku wynikającego z art. 130 ustawy Prawo spółdzielcze w związku z art. 116a w związku z art. 116 § 1 pkt 1 lit. a) Ordynacji podatkowej w związku art. 31 i 32 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.
Pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołania, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowy Okręgowemu w B. do ponownego rozpoznania; zasądzenie od pozwanego na rzecz organu rentowego kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Uzasadniając apelację pozwany podał, że spór koncentrował się na ocenie, czy działanie odwołującego spełnia przesłankę negatywną odpowiedzialności odwołującego jako członka zarządu spółdzielni, tj. czy we właściwym czasie zwołane zostało walne zgromadzenie członków spółdzielni z postawieniem w porządku dziennym sprawy dalszego istnienia spółdzielni. Zgodnie z art. 130 ustawy Prawo spółdzielcze ogłoszenie upadłości spółdzielni następuje w razie jej niewypłacalności. Art. 130 § 2 cyt. ustawy stanowi, że jeżeli według sprawozdania finansowego spółdzielni ogólna wartość jej aktywów nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich zobowiązań, zarząd powinien niezwłocznie zwołać walne zgromadzenie, na którego porządku obrad zamieszcza sprawę dalszego istnienia spółdzielni. Zgodnie z § 4, w razie podjęcia przez walne zgromadzenie uchwały o postawieniu spółdzielni w stan upadłości, zarząd spółdzielni obowiązany jest niezwłocznie zgłosić do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości. Zgodnie z art. 116a w związku z art. 116 § 1 pkt 1 lit. a) Ordynacji podatkowej w związku z art. 130 ustawy Prawo spółdzielcze za zaległości podatkowe innych osób prawnych (spółdzielni) odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie organów zarządzających tymi osobami, jeżeli egzekucja z majątku spółdzielni okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a członek zarządu nie wykazał, że niezwłocznie zwołał walne zgromadzenie, na którego porządku obrad zamieszczono sprawę dalszego istnienia spółdzielni. Przesłanka uwalniającą członka organu zarządzającego spółdzielnią jest też wskazanie przez niego mienia spółdzielni, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości w znacznej części.
Z ustalonego stanu faktycznego wynika, że odwołujący nie spełnił tego warunku, bowiem nie wykazał on, aby niezwłocznie zwołał walne zgromadzenie, na którego porządku obrad zamieszczono sprawę dalszego istnienia spółdzielni. W opinii organu rentowego niesłusznie, niezasadnie i niezgodnie z zasadami doświadczenia życiowego Sąd I instancji uznał, że odwrócenie przez Odwołującego kolejności czynności (tj. złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości, a następnie dopiero zwołanie walnego zgromadzenia) wynikało z nieznajomości przez niego przepisów, co usprawiedliwia jego działanie i w konsekwencji nie daje podstaw do przeniesienia na niego odpowiedzialności za zobowiązania spółdzielni. Sąd ustalił przecież, że odwołujący pełnił funkcję członka jednoosobowego zarządu od 08.07.2005 r., zatem sprzeczne z zasadami logiki jest traktowanie go jako osoby niezorientowanej w przepisach regulujących funkcjonowanie spółdzielni. Jako osoba zarządzająca spółdzielnią od wielu lat, w sytuacji, w której zobowiązania spółdzielni urosły do bardzo znaczących kwot, winien wiedzieć lub dowiedzieć się, jakie w takiej sytuacji spoczywają na nim obowiązki. Należy podkreślić, że był on zorientowany w obowiązujących przepisach na tyle, aby przygotować i złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości spółdzielni, a zasłanianie się nieznajomością przepisów tylko w pewnym zakresie należy uznać za wyjątkowo „wygodne”. Nie wymaga uzasadnienia twierdzenie, że podjęcie się zarządzania jakikolwiek podmiotem wymaga nie tylko znajomości sytuacji finansowej i faktycznej tego podmiotu, ale też znajomości reguł jej działania, w tym zwłaszcza obowiązujących w tym zakresie przepisów prawa. W tym kontekście ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, zwłaszcza co do postawy odwołującego, dokonana przez Sąd I instancji narusza zasadę oceny dowodów określoną w art. 233 k.p.c.
Skuteczność zgłoszonego przez odwołującego wniosku o ogłoszenie upadłości bez poprzedzającej go uchwały walnego zgromadzenia członków spółdzielni nie ma znaczenia w niniejszej sprawie. Jak bowiem wskazano powyżej, okolicznością negatywną przeniesienia odpowiedzialności na członka zarządu spółdzielni jest niezwłoczne zwołanie walnego zgromadzenia członków spółdzielni, na którego porządku obrad zamieszczono sprawę dalszego istnienia spółdzielni, a nie zgłoszenie wniosku o upadłość spółdzielni, które może mieć znaczenie przy ocenie ewentualnej winy w niezgłoszeniu wniosku o upadłość po podjęciu stosownej uchwały przez walne zgromadzenie. Sąd Najwyższy w wyroku z 15.05.2014 r., III UK 156/13, wskazał, iż o ile przepisy prawa upadłościowego i naprawczego zobowiązują dłużnika (jego reprezentanta) do wystąpienia z wnioskiem o ogłoszenie upadłości w terminie czternastu dni od wystąpienia każdej z dwóch podstaw upadłości, a więc gdy dłużnik nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych oraz gdy jego zobowiązania przekroczą wartość jego majątku, nawet wówczas, gdy na bieżąco te zobowiązania wykonuje, o tyle w przypadku spółdzielni obowiązek ten jest powiązany z wystąpieniem stanu nadwyżki pasywów nad aktywami. Podstawa ta jednocześnie określa „właściwy czas” na zgłoszenie przez spółdzielnię wniosku o upadłość w rozumieniu art. 116 § 1 ordynacji podatkowej. Obowiązki zarządu sprowadzają się w tym postępowaniu do zwołania niezwłocznie walnego zgromadzenia oraz do niezwłocznego zgłoszenia wniosku do sądu o ogłoszenie upadłości po podjęciu uchwały przez walne zgromadzenie o postawieniu spółdzielni w stan upadłości.
Zdaniem apelującego, spełnione zostały wszystkie niezbędne wymogi przeniesienia odpowiedzialności za należności z tytułu składek na odwołującego jako byłego członka zarządu spółdzielni Zakładów (...) w N., a także że nie miała miejsca żadna z przesłanek negatywnych.
Ubezpieczony K. O. wniósł o oddalenie apelacji jako nieuzasadnionej.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
Sąd Apelacyjny aprobuje ustalenia i rozważania poczynione przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku oraz przyjmując je za własne co oznacza, że nie zachodzi konieczność ich szczegółowego powtarzania (por. wyroki Sądu Najwyższego z 27.03.2012 r., III UK 75/11, LEX nr 1213419; z 14.05.2010 r., II CSK 545/09, LEX nr 602684; z 27.04.2010 r., II PK 312/09, LEX nr 602700; z 20.01.2010 r., II PK 178/09, LEX nr 577829; z 08.10.1998 r., II CKN 923/97, OSNC 1999 nr 3, poz. 60).
Podkreślenia wymaga, że sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przestawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego, w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Oznacza to, że sąd drugiej instancji nie może z urzędu wziąć pod rozwagę uchybień przepisom prawa procesowego nieobjętych zarzutami apelacji. Obowiązkiem tego sądu jest rozpoznanie podniesionych w apelacji zarzutów odnoszących się do przepisów postępowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 07.04.2011 r., I UK 357/10, Lex nr 863946 oraz uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego, mająca moc zasady prawnej z 31.01.2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008 nr 6, poz. 55).
Apelujący organ rentowy – reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika – odnośnie przepisów postępowania cywilnego, zarzucił jedynie naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez „przekroczenie granic zasady swobodnej oceny dowodów i uznanie, że wniesienie wniosku o ogłoszenie upadłości, a następnie dopiero zwołanie walnego zgromadzenia członków spółdzielni stanowiło wypełnienie obowiązku wynikającego z art. 130 ustawy Prawo spółdzielcze (…)”.
W istocie apelujący nie wskazał które z dowodów zgromadzonych w sprawie zostały przez Sąd I instancji ocenione z naruszeniem dyspozycji art. 233 § 1 k.p.c.
Według jednolitego stanowiska judykatury, możliwość zakwestionowania oceny dowodów w postępowaniu apelacyjnym jest ograniczona i sprowadza się do sytuacji, w których skarżący wykaże, że ocena ta była rażąco wadliwa lub oczywiście błędna (por. wyroki: Sądu Najwyższego z dnia 26.01.2006 r., II CK 372/05, OSP 2008, nr 9, poz. 96; z dnia 07.10.2005 r., IV CK 122/05, Lex nr 187124; z dnia 27.07.2005 r., II CK 793/04, Lex nr 202087; z dnia 06.07.2005 r., III CK 3/05, Lex nr 180925; Sądów Apelacyjnych - w Poznaniu z dnia 10.09.2009 r., I ACa 550/09, Lex nr 756654; z dnia 25.01.2006 r., I ACa 772/05, Lex nr 186521; w Lublinie z dnia 25.04.2013 r., I ACa 67/13, Lex nr 1348125; z dnia 31.05.2011 r., I ACa 195/11, Lex nr 861318; w Krakowie z dnia 05.09.2012 r., I ACa 737/12, Lex nr 1223204 oraz w Gdańsku z dnia 09.02.2012 r., V Aca 114/12, Lex nr 1311946).
Według utrwalonego orzecznictwa sądowego błędna ocena dowodów polega na wyprowadzeniu z dowodów wniosków nie dających się pogodzić z ich treścią oraz na formułowaniu ocen - bez rozważenia całości zebranego w sprawie materiału, a także ocen sprzecznych z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania. Do naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. dochodzi w związku z powyższym tylko wówczas, gdy strona apelująca wykaże sądowi pierwszej instancji uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca.
Tymczasem – wbrew zarzutom zawartym w apelacji - Sąd Okręgowy wszechstronnie rozważył cały materiał dowodowy i wysnuł z niego prawidłowe wnioski, szczegółowo ustalając stan faktyczny sprawy i dokonując dogłębnej analizy zebranego materiału dowodowego, jaki zaoferowały mu strony.
Apelujący w wywiedzionej apelacji nie sprecyzował, które konkretnie z przeprowadzonych dowodów i w jakim dokładnie zakresie zostały dowolnie ocenione, czy też zostały ocenione sprzecznie z innymi dowodami (też bez ich precyzyjnego wskazania).
Reasumując, należy stwierdzić, że art. 233 § 1 k.p.c. daje wyraz obowiązywaniu zasady swobodnej oceny dowodów i może stanowić punkt zaczepienia w apelacji jedynie wtedy, gdy posługując się wyłącznie argumentami jurydycznymi skarżący wykaże, że doszło do rażącego naruszenia ustanowionych w tym przepisie zasad oceny wiarygodności i mocy dowodów, a nie wówczas gdy będzie dążył jedynie do przeforsowania ustalonego przez siebie stanu faktycznego a w konsekwencji i oceny prawnej.
Z powyższych względów zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. jest nieuzasadniony.
Znamienne przy tym jest, że między stronami nie było sporu co do ustalonego stanu faktycznego w zakresie określonym przez apelującego, czyli tego, że ubezpieczony K. O. w pierwszej kolejności zgłosił wniosek o upadłość Spółdzielni, a następnie doszło do zwołania walnego zgromadzenia członków Spółdzielni. Z powyższego stanu faktycznego apelujący wywodzi jednak błędne wnioski.
Stosownie do treści art. 107 § 1 ustawy z dnia 29.08.1997 r. Ordynacja podatkowa (tekst jednolity Dz. U. z 2015 r., poz. 613 ze zm.) w związku z art. 31 i 32 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, za zaległości składkowe odpowiadają całym swoim majątkiem solidarnie z płatnikiem również osoby trzecie, ale wyłącznie w przypadkach i w zakresie przewidzianym w Ordynacji. Zakresem podmiotowym art. 116a Ordynacji w związku z art. 31 i art. 32 ustawy systemowej objęci są członkowie organów zarządzających innymi niż spółki kapitałowe osobami prawnymi, którzy ponoszą odpowiedzialność za zaległości składkowe tych osób prawnych. Zgodnie z brzmieniem art. 38 k.c., osoba prawna działa przez swoje organy w sposób przewidziany w ustawie i w opartym na niej statucie. Przychylić należy się zatem do poglądu wyrażonego przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13.10.2009 r., II UZP 9/09 (OSNP 2010 nr 7-8, poz. 95), że z wykładni językowej art. 116a Ordynacji podatkowej wynika w sposób niebudzący wątpliwości, że dotyczy on wyłącznie tych osób, które pełnią funkcje organów danej osoby prawnej w myśl przepisów regulujących jej ustrój. W odniesieniu do spółdzielni jest to ustawa z dnia 16.09.1982 r. - Prawo spółdzielcze (tekst jednolity Dz. U. z 2016 r., poz. 21 ze zm.), zgodnie z którą organami spółdzielni są: walne zgromadzenie, rada nadzorcza i zarząd (art. 35 § 1), przy czym tylko zarząd kieruje działalnością spółdzielni i reprezentuje ją na zewnątrz (art. 48 § 1).
Zgodnie z art. 31 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, do należności z tytułu składek stosuje się odpowiednio art. 116a Ordynacji podatkowej. W myśl art. 116a Ordynacji, za zaległości podatkowe innych osób prawnych niż wymienione w jej art. 116 odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie organów zarządzających tymi osobami. Przepisy art. 116 stosuje się odpowiednio. Stosownie do art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej, za zaległości podatkowe spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w organizacji, spółki akcyjnej lub spółki akcyjnej w organizacji odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu. Niewątpliwie art. 116a Ordynacji podatkowej jest podstawą prawną odpowiedzialności osób trzecich za zaległości podatkowe spółdzielni, a w związku z art. 31 ustawy systemowej, także za zaległości z tytułu składek na ubezpieczenia.
Zgodnie z treścią art. 35 § 1 Prawa spółdzielczego, organami spółdzielni są: walne zgromadzenie, rada nadzorcza, zarząd, a w spółdzielniach, w których walne zgromadzenie jest zastąpione przez zebranie przedstawicieli - zebrania grup członkowskich. Statut może przewidywać powołanie także innych organów niż wymienione w § 1, składających się z członków spółdzielni. W takim wypadku statut określa zakres uprawnień tych organów oraz zasady wyboru i odwoływania ich członków (§ 3).
W myśl art. 48 § 1 Prawa spółdzielczego, zarząd kieruje działalnością spółdzielni oraz reprezentuje ją na zewnątrz, wobec czego uprawniony jest pogląd, że zarząd jest organem zarządzającym spółdzielni. W związku z tym niewątpliwie członkowie zarządu spółdzielni odpowiadają na podstawie art. 116a Ordynacji podatkowej.
Według art. 130 Prawa spółdzielczego, ogłoszenie upadłości spółdzielni następuje w razie jej niewypłacalności (§ 1). Jeżeli według sprawozdania finansowego spółdzielni ogólna wartość jej aktywów nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich zobowiązań, zarząd powinien niezwłocznie zwołać walne zgromadzenie, na którego porządku obrad zamieszcza sprawę dalszego istnienia spółdzielni (§ 2). W razie podjęcia przez walne zgromadzenie uchwały o postawieniu spółdzielni w stan upadłości, zarząd spółdzielni obowiązany jest niezwłocznie zgłosić do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości (§ 4).
W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19.05.2010 r., I CSK 480/09 (OSNC 2010, nr 12, poz. 169) wyjaśniono, że podjęcie przez walne zgromadzenie uchwały o postawieniu spółdzielni w stan upadłości należy do wyłącznej właściwości walnego zgromadzenia, mimo że nie znajduje to odzwierciedlenia w katalogu spraw wymienionych w art. 38 § 1 tego aktu prawnego. Przepisy art. 130, regulując tryb postępowania wewnątrzspółdzielczego w sprawie ogłoszenia upadłości spółdzielni, określają też w sposób wyłączny kompetencje jej poszczególnych organów w tym zakresie. Jeśli zaistnieje podstawa ogłoszenia upadłości - zarząd ma obowiązek zwołać walne zgromadzenie, które podejmuje uchwałę co do dalszego bytu spółdzielni, w tym także uchwałę o postawieniu spółdzielni w stan upadłości. Decyzja w tej materii nie należy więc do zarządu spółdzielni, ponieważ zastrzeżona została w ustawie innemu organowi (art. 48 § 2 ustawy).
Bezsporne w sprawie jest, że ubezpieczony złożył wniosek o upadłość Spółdzielni z dnia 19.04.2010 r., zaś walne zgromadzenie członków Spółdzielni w dniu 07.05.2010 r. podjęło uchwałę o postawieniu Spółdzielni w stan upadłości. Bezsporne też jest, że wniosek ubezpieczonego z dnia 19.04.2010 r. nie został odrzucony przez Sąd Rejonowy w Bydgoszczy i na podstawie tego wniosku toczyło się postępowanie upadłościowe. Ubezpieczony złożył wniosek o upadłość po zapoznaniu się z bilansem Spółdzielni za rok obrachunkowy 2009, co nastąpiło w pierwszych dniach kwietnia 2010 r., zaś według pozwanego według stanu na dzień 28.02.2010 r. (jak to wynika z ustaleń pozwanego organu rentowego – vide odpowiedź na odwołanie - k. 9).
Świadek J. Z. (główny księgowy Spółdzielni) zeznał, że bilans za 2009 r. przekazał ubezpieczonemu w pierwszym tygodniu kwietnia 2010 r., a ponadto że z końcem marca 2010 r. główny odbiorca usług świadczonych przez Spółdzielnię ostatecznie zaprzestał składania zamówień i również w marcu 2010 r. fiaskiem zakończyły się rozmowy z klientem, który zamierzał nabyć od Spółdzielni budek biurowy, a należność z tego tytułu umożliwiałaby dalsze funkcjonowanie Spółdzielni (dowód: zeznania świadka na nośniku danych elektronicznych na k. 110).
Także pozostały materiał dowodowy, w tym zeznania świadków przesłuchanych w postępowaniu przed Sądem Okręgowym wskazują, że w przełomie marca i kwietnia 2010 r. nastąpiła ostateczna utrata płynności finansowej Spółdzielni i nie było już rokowań na dalsze gospodarcze funkcjonowanie.
Powyższe oznacza, że w istocie zgłoszenie wniosku o upadłość Spółdzielni w kwietniu 2010 r. znajdowało uzasadnienie w stanie faktycznym i prawnym.
Jakkolwiek ubezpieczony naruszył przepisy Prawa Spółdzielczego, gdyż nie był on uprawniony do wystąpienia z wnioskiem o upadłość. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19.05.2010 r., I CSK 480/09, obowiązek zarządu spółdzielni niezwłocznego zgłoszenia do sądu wniosku o ogłoszenie jej upadłości staje się aktualny dopiero w razie podjęcia przez walne zgromadzenie uchwały o postawieniu spółdzielni w stan upadłości.
Samo jednak naruszenie przez ubezpieczonego art. 130 § 2 Prawa spółdzielczego nie daje podstaw do rozciągnięcia na ubezpieczonego subsydiarnej odpowiedzialności za zaległe składki Spółdzielni wobec pozwanego organu rentowego.
Zgodnie z art. 116 § 1 pkt 1 lit. a) i b) Ordynacji podatkowej, za zaległości składkowe Spółdzielni ubezpieczony (jako członek zarządu) odpowiadałby solidarnie całym swoim majątkiem, jeżeli egzekucja z majątku spółdzielni okazała się bezskuteczna, ale wówczas, gdyby członek zarządu nie wykazał, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości, albo niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło bez jego winy.
Podkreślić należy, że członek zarządu nie ponosi wskazanej wyżej odpowiedzialności także wtedy, gdy to inna osoba we właściwym czasie zgłosiła wniosek o upadłość, gdyż z art. 116 § 1 pkt 1 lit. a) Ordynacji bynajmniej nie wynika, aby to ten członek zarządu miał zgłosić wniosek o upadłość. Dla uwolnienia się od odpowiedzialności wystarczy, że inna osoba (także niezobowiązania prawne, a jedynie uprawniona) we właściwym czasie zgłosiła ów wniosek.
Tym samym – skoro ubezpieczony jako członek zarządu, który nie był zobowiązany (ani uprawniony jako organ niewłaściwy) do zgłoszenia upadłości Spółdzielni, jednak wniosek taki złożył i na skutek tego wniosku Sąd wszczął postępowanie upadłościowe to w istocie należało przyjąć, że zaistniała przesłanka wyłączająca odpowiedzialność ubezpieczonego za zaległości składkowe Spółdzielni.
Na marginesie Sąd Apelacyjny wskazuje, że również wystąpiła druga z przesłanek wyłączających odpowiedzialność, gdyż ubezpieczony nie ponosi winy w „niezgłoszeniu wniosku o ogłoszenie upadłości”. Ubezpieczony bowiem niezwłocznie zwołał walne zgromadzenie członków Spółdzielni. Z materiału dowodowego wynika, że konieczność zwołania tego zgromadzenia zaistniała w pierwszym tygodniu kwietnia 2010 r., kiedy główny zamawiający usługi Spółdzielni zrezygnował ze współpracy oraz nie doszło do sprzedaży nieruchomości, która umożliwiała pozyskanie środków na dalsze działanie Spółdzielni.
Tym samym Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutów apelacji także w zakresie naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisów prawa materialnego.
Z powyższych względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. apelację oddalił.
SSA Jerzy Andrzejewski SSA Maciej Piankowski SSO del. Tomasz Koronowski