Sygn. akt VIII Ga 208/18
WYROKW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ |
Dnia 1 marca 2019 r. |
|||
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy w składzie: |
|||
Przewodniczący: Sędziowie: Protokolant: |
SSO Marek Tauer SO Artur Fornal (spr.) SO Elżbieta Kala st. sekr. sąd. Joanna Bereszyńska |
||
po rozpoznaniu w dniu 22 lutego 2019 r. w Bydgoszczy |
|||
na rozprawie |
|||
w sprawach z powództwa: K. S. |
|||
przeciwko : (...) w W. |
|||
o zapłatę |
|||
na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 26 kwietnia 2018 r., sygn. akt VIII GC 1072/17 1. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu następujące brzmienie : I. w sprawie prowadzonej wcześniej pod sygnaturą VIII GC 1150/17: a) zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.887,79 zł (dwa tysiące osiemset osiemdziesiąt siedem złotych siedemdziesiąt dziewięć groszy) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 lipca 2015 r. do dnia zapłaty, b) oddala powództwo w pozostałym zakresie, c) zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 565,52 zł (pięćset sześćdziesiąt pięć złotych pięćdziesiąt dwa grosze) tytułem zwrotu kosztów procesu, d) nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bydgoszczy tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa od powoda kwotę 16,65 zł (szesnaście złotych sześćdziesiąt pięć groszy), a od pozwanego kwotę 22,75 zł (dwadzieścia dwa złote siedemdziesiąt pięć groszy); II. w sprawie prowadzonej wcześniej pod sygnaturą VIII GC 1072/17: a) oddala powództwo, b) zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 587 zł (pięćset osiemdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu, c) nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bydgoszczy tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa od powoda kwotę 39,40 zł (trzydzieści dziewięć złotych czterdzieści groszy); 2. oddala apelację w pozostałym zakresie; 3. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 87,34 zł (osiemdziesiąt siedem złotych trzydzieści cztery grosze) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Artur Fornal Marek Tauer Elżbieta Kala |
Sygn. akt VIII Ga 208/18
Powód K. S. w sprawie zarejestrowanej w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy pod sygn. akt VIII GC 1150/17 domagał się zasądzenia od pozwanego (...) z siedzibą w W. kwoty 5.001 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 lipca 2015 r. do dnia zapłaty, a także kosztów postępowania.
W sprawie zarejestrowanej w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy pod sygn. akt VIII GC 1072/17 powód wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 1.278,68 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 lipca 2015 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów postępowania.
Zarządzeniem z dnia 12 czerwca 2017 r. sprawy te połączono do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia i prowadzono dalej pod sygnaturą VIII GC 1072/17.
W uzasadnieniu pozwów złożonych w ww. sprawach powód wskazał, że w wyniku zdarzenia z dnia 21 czerwca 2015 r. doszło do uszkodzenia pojazdu marki (...) o numerze rej. (...). Sprawca kolizji był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń. Szkoda została zgłoszona pozwanemu, który po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego łącznie zapłacił z tego tytułu kwotę 17.592,09 zł. W pierwszym z pozwów powód domagając się kwoty 5.001 zł wraz z odsetkami zastrzegł, że domaga się jedynie części należnego odszkodowania. W drugim zaś pozwie, obejmującym żądanie zasądzenia kwoty 1.278,68 zł wraz z odsetkami, powód podniósł, że prawidłowo wyliczone odszkodowanie powinno wynieść 23.871,77 zł (do dopłaty pozostawała kwota zatem 7.076,77 zł). Powód wskazywał ponadto, że nabył od poszkodowanego uprawnienie do przedmiotowej wierzytelności na podstawie umowy cesji.
W odpowiedzi na pozew w sprawie VIII GC 1072/17 oraz w sprzeciwie od nakazu zapłaty w sprawie zarejestrowanej następnie pod sygnaturą VIII GC 1150/17, pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany twierdził, że koszty naprawy pojazdu określone przez powoda są czysto hipotetyczne i nie mają nic wspólnego z wysokością szkody, jaka rzeczywiście zaistniała w majątku właściciela pojazdu. Pozwany podniósł, że po przedmiotowej kolizji pojazd poszkodowanego uczestniczył w dwóch kolejnych kolizjach, co oznacza, że poszkodowany dokonał naprawy uszkodzeń i dalej pojazd użytkował. Ponadto górną granicę obowiązku naprawienia szkody wyznacza rzeczywisty koszt naprawienia rzeczy, a nie jej koszt hipotetyczny. Ponadto w ocenie pozwanego przedstawiona przez powoda kalkulacja zawiera szereg błędów, gdyż nie zastosowano cen części zamiennych z daty kolizji. Przyjęto najdroższe części zamienne, podczas gdy kalkulacja dotyczy pojazdu pogwarancyjnego z wysokim przebiegiem, wielokrotnie naprawianego po kolizjach. Pozwany stwierdził, że zastosowanie do naprawy wyłącznie oryginalnych części prowadziłoby do nieuzasadnionego wzbogacenia po stronie poszkodowanego (powoda).
Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wyrokiem z dnia 26 kwietnia 2018 r.:
I. w sprawie o sygnaturze VIII GC 1150/17:
1. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5001 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 lipca 2015 roku do dnia zapłaty;
2. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2968 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;
3. nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 39,40 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa;
II. w sprawie o sygnaturze VIII GC 1072/17:
1. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 505,34 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 lipca 2015 roku do dnia zapłaty;
2. oddalił powództwo w pozostałej części;
3. zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 97,99 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;
4. nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 23,84 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa;
5. nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 15,56 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa;
Swoje rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach natury prawnej:
W dniu 21 czerwca 2015 r. pojazd marki (...) o numerze rejestracyjnym (...), stanowiący własność M. S., został uszkodzony przez kierowcę ubezpieczonego w zakresie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody spowodowane ruchem pojazdów w pozwanym (...) z siedzibą w W. . Pozwany po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, poinformował o przyznaniu z tego tytułu odszkodowania w wysokości 16.795 zł. Przyznana kwota odszkodowania nie pokryła w całości kosztów naprawy pojazdu. Poszkodowany w celu naprawy pojazdu zakupił nowe części oryginalne. Poprzednim (drugim) właścicielem pojazdu był ojciec poszkodowanego M. S.. We wcześniejszym okresie samochód brał udziału w kilku kolizjach.
Powód w oparciu o prywatną kalkulację ustalił, że koszty naprawy przedmiotowego pojazdu wynoszą 23.871,77 zł. Na mocy umowy cesji z dnia 19 maja 2016 r. poszkodowany M. S. przelał na powoda prawo do odszkodowania przysługującego mu od sprawcy zdarzenia i jego ubezpieczyciela w zakresie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Przedmiot cesji stanowiły wierzytelności już powstałe, jak również wierzytelności przyszłe. W piśmie z dnia 31 maja 2016 r. poszkodowany wezwał pozwanego do dopłaty odszkodowania w kwocie 7.076,77 zł wraz z odsetkami, a odpowiadając na powyższe pozwany ubezpieczyciel na mocy decyzji z dnia 9 czerwca 2016 r. przyznał odszkodowanie (uzupełniające) w kwocie 797,09 zł. Łącznie wypłacone przez pozwanego odszkodowanie wyniosło zatem kwotę 17.592,09 zł .
W korespondencji e-mail z dnia 5 stycznia 2017 r. powód wezwał pozwanego do dokonania dopłaty odszkodowania w kwocie 1.278,68 zł. Pozwany nie dokonał dopłaty żądanej kwoty.
Koszt naprawy samochodu osobowego marki (...) o numerze rej. (...) niezbędny do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed kolizji z dnia 21 czerwca 2015 r. wykonanej przy użyciu części oryginalnych zgodnie z technologią naprawy zalecaną przez producenta zapewniającą przywrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia wynosi kwotę 23.098,48 zł z 23% VAT. Natomiast koszt takiej naprawy przy zastosowaniu oryginalnych części zamiennych i zamienników wysokiej jakości, zbliżonych do części oryginalnych, wykonanej zgodnie z technologią naprawy zalecaną przez producenta zapewniającą przywrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia wynosi kwotę 20.479,88 zł z 23% VAT.
Na podstawie wieku przedmiotowego samochodu i stopnia jego wyeksploatowania oraz możliwych do ustalenia zakresów wcześniejszych uszkodzeń i technologii stosowanej we wcześniejszych naprawach, można stwierdzić, że w trakcie usuwania skutków zdarzenia drogowego z dnia 21 czerwca 2015 r. należało zastosować nowe oryginalne części zamienne lub dostępne części alternatywne o jakości porównywalnej do części oryginalnych, sygnowane znakiem Q, posiadające akceptację producenta pojazdu. Ustalenie dostępności części nieoryginalnych, w okresie, gdy doszło do zdarzenia, tj. po dniu 21 czerwca 2015 r., jest jednak niemożliwe do wykonania, gdyż baza danych systemu A. w zakresie części alternatywnych posiada tylko aktualne dane. Serwisy i dystrybutorzy części zamiennych do pojazdów również nie posiadają danych w tym zakresie, gdyż nie prowadzą archiwizacji cenników części i ich dostępności.
Zastosowanie do naprawy ww. samochodu części zamiennych zastosowanych w kalkulacji pozwanego, tj. części alternatywnych jakości P i PJ nie pozwalało na doprowadzenie pojazdu do stanu i wartości sprzed szkody oraz nie dawało możliwości, by pojazd uzyskał te same walory użytkowe i estetyczne, jakie miał przed szkodą.
Powyższy stan faktyczny Sąd pierwszej instancji ustalił na podstawie uznanych za wiarygodne dowodów z dokumentów przedstawionych przez strony oraz na podstawie zeznań świadka M. S. oraz opinii biegłego sądowego J. D. – zarówno pisemnej, jaki i ustnej uzupełniającej – podkreślając, że stanowiska biegłego nie kwestionowała ostatecznie żadna ze stron postępowania.
Sąd Rejonowy zważył, że w sprawie bezsporny był fakt zdarzenia komunikacyjnego z dnia 21 czerwca 2015 r. i powstała szkoda. Sporna była natomiast wysokość odszkodowania za szkodę pojazdu ponad kwotę wypłaconą poszkodowanemu. Powód posiadał legitymację procesową czynną do dochodzenia roszczenia z tytułu odszkodowania należnego bezpośrednio poszkodowanemu M. S., którą nabył w związku z zawarciem umowy cesji z dnia 19 maja 2016 r.
Zgodnie z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jedn.: Dz.U. z 2016 r., poz. 2060 ze zm.) z ubezpieczenia OC przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem są zobowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Stosownie zaś do art. 36 ust. 1 ww. ustawy odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem, najwyżej jednak do ustalonej w umowie sumy gwarancyjnej.
Na podstawie art. 822 k.c., w wyniku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 k.c.). Wysokość odszkodowania powinna być ustalona według reguł określonych w art. 363 k.c. Stosownie zatem do treści art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże tylko w sytuacji gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.
Sąd Rejonowy na podstawie opinii biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej ustalił, iż koszt naprawy przedmiotowego samochodu niezbędny do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed kolizji, wykonanej przy użyciu części oryginalnych zgodnie z technologią naprawy zalecaną przez producenta zapewniającą przywrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia wynosi 23.098,48 zł z 23% VAT, podczas gdy koszt naprawy przy zastosowaniu oryginalnych części zamiennych i zamienników wysokiej jakości, zbliżonych do części oryginalnych, wykonanej zgodnie z technologią naprawy zalecaną przez producenta wynosi 20.479,88 zł z 23% VAT. Biegły sądowy wskazał ponadto, że ustalenie dostępności części nieoryginalnych, w okresie, gdy doszło do zdarzenia, tj. po dniu 21 czerwca 2015 r. jest niemożliwe do wykonania, gdyż baza danych systemu A. w zakresie części alternatywnych posiada tylko aktualne dane. Również serwisy i dystrybutorzy części zamiennych do pojazdów nie posiadają danych w tym zakresie, gdyż nie prowadzą archiwizacji cenników części i ich dostępności.
Z treści art. 363 § 2 k.c., wynika, że poszkodowany może wybrać, czy naprawienie szkody ma nastąpić przez przywrócenie do stanu poprzedniego czy przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Poszkodowany może te roszczenia kierować bezpośrednio do ubezpieczyciela, który odpowiada w ramach obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego. Z przepisów kodeksu cywilnego oraz ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych wynika, że naprawienie szkody przez ubezpieczyciela może polegać tylko na zapłacie odpowiedniej sumy pieniężnej. Nawet więc gdy poszkodowany wybiera naprawienie szkody przez przywrócenie do stanu poprzedniego, to świadczenie zakładu ubezpieczeń sprowadzi się do wypłaty sumy pieniężnej. Skoro ma ona jednak pełnić taką samą funkcję jak przywrócenie do stanu poprzedniego, to wysokość tego odszkodowania powinna pokryć wszystkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki niezbędne dla przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu. Przede wszystkim należy zauważyć, że chodzi o przywrócenie do stanu sprzed wyrządzenia szkody pojazdu jako całości. Przywrócenie do stanu poprzedniego oznacza wobec tego, że pojazd ma być sprawny technicznie i zapewnić poszkodowanemu komfort jazdy w takim stopniu jak przed zdarzeniem.
Mając na uwadze powyżej poczynione rozważania, Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że wysokość należnego powodowi odszkodowania winna stanowić różnicę pomiędzy kosztem naprawy uszkodzeń samochodu przy użyciu części oryginalnych wykonanej zgodnie z technologią naprawy zalecaną przez producenta ustalonym przez biegłego na kwotę 23.098,47 zł brutto, a wartością wypłaconego dotychczas odszkodowania w kwocie 17.592,09 zł, a zatem powinna wynosić 5.506,34 zł. W ocenie tego Sądu konieczne jest uwzględnienie cen części oryginalnych i nie jest w tym zakresie wystarczające oparcie się o ceny oryginalnych części zamiennych i zamienników wysokiej jakości, bowiem nie jest możliwe ustalenie, czy takie zamienniki były dostępne na rynku w chwili zdarzenie i jaką miały cenę. Nadto z zeznań świadka M. S. wynikało, że dokonując naprawy pojazdu, korzystał on z części oryginalnych.
Mając powyższe na uwadze w zakresie żądania w sprawie VIII GC 1150/17 Sąd Rejonowy uwzględnił je w całości, zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.501 zł. Jako podstawę rozstrzygnięcia w zakresie odsetek wskazano przepis art. 481 k.c. w zw. z art. 14 ust. 1 i 2 z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, a o kosztach procesu orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za jego wynik (art. 98 § 1 w zw. z art. 99 k.p.c.).
Na koszty poniesione w tej sprawie przez powoda składają się: kwota 251 zł tytułem opłaty od pozwu, kwota 2.400 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika ustalonego w oparciu o § 2 punkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2015, poz. 1804), kwota 17 zł stanowiąca opłatę skarbową od pełnomocnictwa oraz kwota 300 zł tytułem połowy zaliczki uiszczonej na poczet opinii biegłego sądowego. Na podstawie art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn.: Dz.U. z 2018 r. poz. 300) nakazano także pobrać w wyroku od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 39,40 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo ze Skarbu Państwa (obliczoną jako połowę z łącznej kwoty wydatków - 78,80 zł).
W zakresie żądania w sprawie VIII GC 1072/17 Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda dalszą część należnego z tego samego tytułu odszkodowania, tj. kwotę 505,34 zł wraz z odsetkami, w pozostałym zaś zakresie powództwo oddalił, powód nie wykazał bowiem, by koszty naprawy przedmiotowego pojazdu przekraczały koszt naprawy ustalony na podstawie opinii biegłego sądowego. Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu stanowił przepis art. 100 k.p.c., przy zastosowaniu zasady stosunkowego ich rozliczenia ich do wygranej w sprawie.
Na koszty poniesione przez powoda złożyła się opłata sądowa od pozwu w wysokości 64 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 270 zł w myśl § 2 pkt 2 ww. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz 300 zł tytułem połowy zaliczki na poczet sporządzania opinii przez biegłego, a więc łącznie 651 zł, natomiast koszty pozwanego stanowiło wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 270 zł ustalone w myśl § 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz 300 zł tytułem połowy zaliczki na poczet sporządzania opinii przez biegłego, co łącznie daje kwotę 587 zł. Z kwoty 651 zł wyliczenie 39,50%, a z kwoty 587 zł wyliczenie 60,50 % (stosunek w jakim pozwany wygrał sprawę) daje odpowiednio wyniki 257,14 złotych i 355,13 zł, a różnica między kwotą wyższą a niższą kwotę wynosi 97,99 złotych. Natomiast w oparciu o art. 83 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 23,84 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo ze Skarbu Państwa, stanowiącą 60,50% połowy (39,40 zł) kwoty wydatków wynoszących łącznie 78,80 zł, nakazano także pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 15,56 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo ze Skarbu Państwa, stanowiącą 39,50% połowy (39,40 zł) kwoty wydatków wynoszących łącznie 78,80 zł.
Apelację od powyższego wyroku złożył pozwany, zaskarżając go w części zasądzającej na rzecz powoda należność w obu ww. połączonych sprawach, a także co do kosztów procesu i orzeczenia o obciążeniu skarżącego wydatkami poniesionymi tymczasowo przez Skarb Państwa.
Zaskarżonemu wyrokowi pozwany zarzucił:
naruszenie art. 363 k.c. w zw. z 824 1 k.c. poprzez ich nieprawidłowe zastosowanie i zasądzenie na rzecz powoda odszkodowania przewyższającego zakres rzeczywistej szkody, prowadząc tym samym do jego bezpodstawnego wzbogacenia,
naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez rażące naruszenie granic swobodnej oceny dowodów i dokonanie jej wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, co przejawiało się w tym, że Sąd Rejonowy przyjął, że zastosowanie przy naprawie części nieoryginalnych nie spowoduje przywrócenia stanu pierwotnego tego pojazdu, a także przez nieprawidłowe przyjęcie, iż w niniejszej sprawie zasadne jest uwzględnienie najdroższych części zamiennych w przypadku pojazdu pogwarancyjnego z wysokim przebiegiem, wielokrotnie naprawianego po kolizjach, nie uwzględnienie, że poszkodowany jest już czwartym właścicielem pojazdu, ponadto Sąd Rejonowy podzielił wnioski i twierdzenia zawarte w sporządzonej opinii biegłego, podczas gdy opinii ta nie zawierała istotnych faktów dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy,
naruszenie art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez uznanie, iż powód wywiązał się z obowiązku udowodnienia faktów, z których wywodzi dla siebie określone skutki prawne i tym samym wykazał, że w przedmiotowej sprawie rzeczywista szkoda przewyższa odszkodowanie wypłacone przez pozwanego,
błąd w ustaleniach faktycznych poprzez przyjęcie, iż nie można ustalić dostępności części nieoryginalnych, w okresie gdy doszło do zdarzenia szkodowego, tj. po dniu 21czerwca 2015 r., gdyż baza danych systemu A. w zakresie części alternatywnych posiada tylko aktualne dane, a także, że serwisy i dystrybutorzy części zamiennych do pojazdów również nie posiadają danych w tym zakresie, z uwagi na brak archiwów cenników części i ich dostępności - podczas gdy ustalenie części zamiennych z datą wstecz jest możliwe, o czym świadczy wykonanie takiej wyceny przez rzeczoznawcę pozwanego (przedmiotowe wyliczenie powinno uwzględniać części jakości Q w ich cenie z okresu powstania szkody).
Pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części, co do kwoty 5.506, 34 zł., zasądzenie od strony powodowej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za pierwszą instancję oraz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W uzasadnieniu apelacji pozwany podniósł, iż w sposób prawidłowy dokonał wyceny szkody i ustalenia tym samym wysokości odszkodowania należnego powodowi – które zaspokoił już w całości na etapie przedprocesowym. Zdaniem pozwanego biegły niesłusznie sporządził opinię z założeniem użycia do naprawy części nowych oryginalnych. Zeznaniom świadka – wskazującym na użycie takich części – nie można przypisać mocy dowodowej z uwagi na brak dowodu ich zakupu. Tymczasem zamontowanie części innych niż oryginalne uzasadnione jest w sytuacji w której to części takie były już wcześniej zamontowane – w związku z wcześniejszymi kolizjami w jakich przedmiotowy pojazd uczestniczył. Opinia biegłego jest w tym zakresie nieprzydatna bowiem dokonano w niej wyceny części zamiennych oraz kosztów robocizny na podstawie danych nie pochodzących z dnia szkody. Według pozwanego w tym wypadku nie występuje żaden szczególny interes poszkodowanego, aby tylko i wyłącznie do naprawy pojazdu przyjąć najdroższe części oryginalne. Powód nie przedstawił też dowodów potwierdzających wysokość poniesionych kosztów. Natomiast kwota odszkodowania została ustalona przez pozwanego przy wykorzystaniu systemów eksperckich, które zawierają technologię naprawy producenta pojazdu, stawki za roboczogodziny oraz ceny części funkcjonujące na polskim rynku, z baz generalnych importerów oraz baz niezależnych dostawców.
W odpowiedzi na apelację powód domagał się jej oddalenia oraz zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego. Zdaniem powoda nie było podstaw do uwzględnienia przy naprawie innych części zamiennych niż nowe, oryginalne, takie bowiem były zamontowane w pojeździe i takie też zakupione zostały przez poszkodowanego po szkodzie. Zarzuty pozwanego co do stanu technicznego ww. pojazdu powód uznał za gołosłowne. To że pojazd złożony był z nieoryginalnych części zamiennych powinien był bowiem udowodnić pozwany, czego nie uczynił.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja pozwanego zasługiwała na częściowe uwzględnienie.
W ocenie Sądu odwoławczego ustalenia faktyczne stanowiące podstawę rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego co do zasady uznać należy za prawidłowe, z powyższych ustaleń Sąd pierwszej instancji wyprowadził jednak nieprawidłowe wnioski – formułując pozbawiony podstaw wniosek, że istotne dla rozstrzygnięcia sprawy było badanie czy tzw. oryginalne części zamienne i zamienniki wysokiej jakości były dostępne na rynku w chwili zdarzenia, a także jaką miały cenę.
Tymczasem należało podzielić pogląd utrwalony w orzecznictwie Sądu Najwyższego pogląd, że obowiązek naprawienia szkody przez ubezpieczyciela polegający na wypłacie odpowiedniej sumy pieniężnej, powstaje już z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2018 r., II CNP 43/17 LEX nr 2490615 i cytowane tam orzecznictwo). Zgodnie zaś z art. 363 § 1 k.c. jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu – a taki charakter ma w niniejszej sprawie świadczenie ubezpieczyciela (art. 822 § 1 k.c.) – wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili (art. 363 § 2 k.c.).
Odszkodowanie ma w tym przypadku wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, istniejący od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem. Przy takim rozumieniu szkody i obowiązku odszkodowawczego nie ma znaczenia, wbrew stanowisku powoda, jakim kosztem poszkodowany faktycznie dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle to uczynił albo zamierza uczynić. Naprawa pojazdu przed uzyskaniem świadczenia od ubezpieczyciela, a także jej faktyczny zakres – w tym więc też i rodzaj rzeczywiście wykorzystanych części – nie ma natomiast wpływu na sposób ustalenia wysokości należnego odszkodowania (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 1988 r., I CR 151/88, LEX nr 8894, z dn. 16 stycznia 2002 r., IV CKN 635/00, LEX nr 78370 i z dnia 7 sierpnia 2003 r., IV CKN 387/01, LEX nr 141410, a także uchwałę tego Sądu z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, OSNC 2002, nr 6, poz. 74). Niezależnie zatem od tego, czy poszkodowany naprawił, uszkodzony w wypadku pojazd, czy też wykona naprawę w niepełnym zakresie lub używając niższej jakości części lub materiałów niż technicznie przewidziane w rzeczywistości należy mu się od zakładu ubezpieczeń odszkodowanie ustalone według zasad art. 363 § 2 w zw. z art. 361 § 2 k.c., co oznacza, że jego wysokość ma odpowiadać kosztom przywrócenia pojazdowi jego wartości sprzed wypadku. Jeżeli więc naprawa pojazdu przywróci mu jego wartość sprzed wypadku, odszkodowanie winno odpowiadać kosztom takiej właśnie naprawy - ustalonym przez rzeczoznawcę (zob. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 września 2015 r., I ACa 395/15, LEX nr 1842329).
Nie budzi wątpliwości, że za „niezbędne” koszty naprawy uznaje się takie koszty, które obejmują przywrócenie uszkodzonego pojazdu do stanu jego technicznej używalności istniejącej przed wyrządzeniem szkody przy zastosowaniu technologicznej metody odpowiadającej rodzajowi uszkodzeń pojazdu mechanicznego (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 r., III CZP 32/03, OSNC 2004, nr 4, poz. 51). Sąd odwoławczy nie podziela jednak poglądu Sądu pierwszej instancji, że w okolicznościach niniejszej sprawy konieczne było w tym zakresie uwzględnienie cen części oryginalnych.
W sprawie wartość powyższą, co wymagało wiadomości specjalnych (art. 287 § 1 k.p.c.), zweryfikował w swojej opinii biegły sądowy, jednoznacznie wskazując, że także przy zastosowaniu oryginalnych części zamiennych i zamienników wysokiej jakości, zbliżonych do części oryginalnych, koszt naprawy przedmiotowego pojazdu, wykonanej zgodnie z technologią zalecaną przez producenta – wynoszący kwotę 20.479,88 zł brutto – zapewni przywrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia szkodowego. Biegły podkreślił przy tym, że na podstawie wieku ww. pojazdu, stopnia jego wyeksploatowania oraz możliwych do ustalenia zakresów wcześniejszych uszkodzeń i technologii stosowanej we wcześniejszych naprawach, w trakcie usuwania skutków zdarzenia drogowego z dnia 21 czerwca 2015 r. należało zastosować nowe oryginalne części zamienne lub dostępne części alternatywne o jakości porównywalnej do części oryginalnych, sygnowane znakiem Q, posiadające akceptację producenta pojazdu ( zob. k. 63 – 64 i 104 v., 105 akt).
Należy podzielić argumentację przedstawioną w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2012 r., III CZP 85/11 (OSNC 2013, nr 3, poz. 37). Wynika z niej jednak, że ubezpieczyciel powołujący się na sporządzoną przez siebie kalkulację odszkodowania powinien ustalić i wskazać, że jej podstawą były ceny części zamiennych pochodzących od producenta dostarczającego te części producentowi pojazdu, i że producent tych części zaświadczył, iż zostały wyprodukowane zgodnie ze specyfikacjami i standardami produkcyjnymi ustalonym przez producenta pojazdów. W niniejszej sprawie, co pozwany pomija, uzasadniony koszt naprawy przedmiotowego pojazdu przy użyciu takich właśnie części, został jednak w sposób jednoznaczny ustalony przez biegłego na kwotę 20.479,88 zł brutto. Konsekwencją tego było jednak również i to, że ciężar udowodnienia, iż w tym konkretnym przypadku reguła dotycząca zasadności wykorzystania przy ustalaniu wysokości odszkodowania cen części równoważnych oryginalnym nie będzie miarodajna, obciążał stronę powodową (art. 6 k.c.).
Odstępstwo od tej reguły odnosi się w szczególności do pojazdów będących jeszcze na gwarancji producenta, który wymaga od autoryzowanych warsztatów, by w ramach napraw gwarancyjnych korzystały wyłącznie z części zamiennych dostarczanych przez producenta pojazdów na potrzeby tych napraw. Może ono być związane także z wykazaniem, że zachodzi szczególny interes poszkodowanego uzasadniający dokonanie naprawy z wykorzystaniem części oryginalnych, np. gdy pojazd był dotychczas serwisowany i naprawiany wyłącznie przy użyciu takich części - pochodzących bezpośrednio od producenta pojazdu, a kontynuacja takiej „historii” pojazdu może wpłynąć na jego wartość handlową, lub też gdy poszkodowany potwierdzi swój uzasadniony interes w dokonaniu naprawy z wykorzystaniem części oryginalnych przez to, że jej faktycznie dokona (zob. uzasadnienie ww. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2012 r., III CZP 85/11). Żadnej z tego rodzaju okoliczności powód nie podnosił jednak w niniejszej sprawie, stąd też, w ocenie Sądu odwoławczego, nie jest uzasadnione ustalenie wysokości odszkodowania przy wykorzystaniu wyłącznie części oryginalnych.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. przyjmując, iż zasądzeniu na rzecz powoda podlegać powinna różnica pomiędzy kosztem naprawy uszkodzeń samochodu a wartością wypłaconego dotychczas odszkodowania wynosząca kwotę 2.887,79 zł (20.479,88 – 17.592,09 = 2.887,79). W pozostałym zakresie powództwo podlegało więc oddaleniu – w sprawie prowadzonej wcześniej pod sygnaturą VIII GC 1150/17 ponad ww. kwotę, zaś w sprawie VIII GC 1072/17 w całości – a w konsekwencji także i oddaleniu podlegała w tej części apelacja pozwanego (art. 385 k.p.c.).
Na nowo natomiast – przy zastosowaniu regulacji art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c. i art. 100 k.p.c. – rozstrzygnięto o kosztach procesu w obu sprawach połączonych celem ich łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2008 r., I CZ 148/07, LEX nr 621810, a także wyrok z dnia 1 grudnia 2011 r., I CSK 83/11, OSNC-ZD 2012, nr C, poz. 60).
Wyjaśnić w tym zakresie trzeba, że w sprawie prowadzonej wcześniej pod sygnaturą VIII GC 1150/17 na koszty poniesione przez powoda składają się kwoty : 251 zł tytułem opłaty od pozwu, 2400 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika - ustalonego w oparciu o § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2015, poz. 1804), 17 zł stanowiąca opłatę skarbową od pełnomocnictwa oraz 300 zł tytułem połowy zaliczki uiszczonej na poczet opinii biegłego, zatem powód poniósł łącznie koszty w kwocie 2.968 zł, a wygrał sprawę w 57,74 % (należna z tego tytułu jest więc mu kwota 1.713,72 zł). Natomiast pozwany poniósł w tej sprawie koszty w postaci wynagrodzenia pełnomocnika – 2.400 zł, opłaty skarbowej od pełnomocnictwa – 17 zł oraz połowy zaliczki uiszczonej na poczet opinii biegłego – 300 zł, zatem poniósł on łącznie koszty w kwocie 2.717 zł, a wygrał sprawę w 42,26 % (należna z tego tytułu jest więc mu kwota 1.148,20 zł). Uwzględniając różnicę pomiędzy tymi wartościami Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda tytułem kosztów procesu kwotę 565,52 zł (1.713,72 - 1.148,20 = 565,52). Z kolei dokonując na nowo rozliczenia w tej sprawie wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa (art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych; tekst jedn.: Dz.U. z 2018 r., poz. 330 ze zm.) obliczono, iż powód powinien pokryć łącznie 42,26 % kosztów a zatem kwotę 16,65 zł, natomiast pozwany powinien pokryć łącznie 57,74 % kosztów, a więc kwotę 22,75 zł.
Z kolei sprawę prowadzoną wcześniej pod sygnaturą VIII GC 1072/17 powód przegrał w całości, a koszty należne pozwanemu zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu (art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c.) obejmują wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 270 zł ustalone w myśl § 2 pkt 2 ww. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz 300 zł tytułem połowy zaliczki na poczet sporządzania opinii przez biegłego, co łącznie daje kwotę 587 zł.
O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł stosując zasadę stosunkowego rozdziału kosztów (art. 100 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 4 i § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych; tekst jedn. : Dz. U. z 2018, poz. 265). Biorąc pod uwagę, że apelację pozwanego uwzględniono w 47,56 % (przy jego kosztach w łącznej kwocie 1.176 zł obejmujących 276 zł opłaty od apelacji oraz 900 zł wynagrodzenia pełnomocnika), powód zaś wygrał w tej instancji w 52,44 % (przy jego kosztach wynoszących 900 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika) zasądzeniu od powoda na rzecz pozwanego podlegała różnica w kwocie 87,34 zł.