Sygn. akt I C 172/22
Dnia 15 lutego 2024 r.
Sąd Rejonowy w Ciechanowie I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: Sędzia Lidia Grzelak
Protokolant st. sekr. sąd. Edyta Wojciechowska
po rozpoznaniu w dniu 18 stycznia 2024 r. w Ciechanowie
na rozprawie
sprawy z powództwa W. M. S.
przeciwko G. K.
o zapłatę 38842,57 zł
I zasądza od pozwanej G. K. na rzecz powódki W. M. S. kwotę 38842,57 zł ( trzydzieści osiem tysięcy osiemset czterdzieści dwa złote pięćdziesiąt siedem groszy ) z tym, że:
- kwotę 25000,00 zł ( dwadzieścia pięć tysięcy złotych ) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30 czerwca 2022 r. do dnia zapłaty;
- kwotę 13842,57 zł ( trzynaście tysięcy osiemset czterdzieści dwa złote pięćdziesiąt siedem groszy ) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 lipca 2023 r. do dnia zapłaty;
II w pozostałym zakresie powództwo oddala;
III zasądza od pozwanej G. K. na rzecz powódki W. M. S. kwotę 5992,00 zł ( pięć tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt dwa złote ) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym 3617,00 zł ( trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych ) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;
IV nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa od pozwanej G. K. kwotę 568,00 zł ( pięćset sześćdziesiąt osiem złotych ) tytułem uzupełnienia opłaty sądowej od pozwu;
V nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa od pozwanej G. K. kwotę 5290,96 zł ( pięć tysięcy dwieście dziewięćdziesiąt złotych dziewięćdziesiąt sześć groszy ) tytułem uzupełnienia kosztów procesu orzeczonych prawomocnym postanowieniem z dnia 22 marca 2023 r.
Sędzia Lidia Grzelak
Sygn. akt I C 173/22
Powódka W. S. (1) pozwem z dnia 13 kwietnia 2022 r. wnosiła o zasądzenie od pozwanej G. K. na swoją rzecz kwoty 25000,00 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Pismem procesowym z dnia 17 lipca 2023 r. powódka rozszerzył powództwo do kwoty 38842,57 zł, wnosząc o jej zasądzenie z ustawowymi odsetkami za opóźnienie do dnia zapłaty. Podtrzymała nadto żądanie w zakresie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
Na rozprawie w dniu 25 lipca 2023 r. powódka W. S. (1) sprecyzowała, że wnosi o zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 38842,57 zł za okres od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty.
Pozwana G. K. wnosiła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na swoją rzecz od powódki W. M. S. zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Pozwana G. K. podniosła zarzut przedawnienia roszczenia oraz zarzut potrącenia do kwoty 14000,00 zł z tytułu czynszu.
Prawomocnym postanowieniem z dnia 2 maja 2022 r. powódka W. S. (1) została zwolniona od części opłaty sądowej od pozwu tj. od kwoty 625,00 zł.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
G. K. jest matką W. M. S. ( bezsporne ).
G. K. jest właścicielem nieruchomości położonej w Ż. gmina O.. Na nieruchomości znajduje się budynek mieszkalny, w którym zamieszkiwał do swojej śmierci jej ojciec K. O. ( bezsporne ).
W 2008 r. za zgodą G. K. na nieruchomości zamieszkała W. S. (1) wraz z rodziną. Intencją G. K. było, aby córka wraz z rodziną nie ponosiła dodatkowych kosztów związanych z najmem innego mieszkania. Środki finansowe miały być zamiast tego przeznaczone na tę nieruchomość, gdyż budynek mieszkalny był w złym stanie. W. S. (1) wraz z mężem dokonała remontu budynku mieszkalnego i jego modernizacji. Wszystkich prac dokonali we własnym zakresie i z własnych środków finansowych, część prac została wykonana w późniejszym terminie przez najemcę. Większość prac została wykonana w latach 2008 – 2009 oraz 2020 – 2022. W. S. (1) nie uzgadniała zakresu prac z matką G. K., ale dysponowała jej zgodą na ich wykonanie w związku ze stanem budynku. Prace obejmowały wymianę drzwi i okien, w tym montaż drzwi tarasowych, położenie gładzi gipsowych i malowanie ścian, montaż kasetonów na suficie, położenie wykładzin, montaż grzejników, wykonanie łazienki wraz z wyposażeniem, kotłowni, instalacji wodno-kanalizacyjnej oraz centralnego ogrzewania, przyłącza kanalizacji wraz z szambem, przyłącza wody. Zostało też wykonane ogrodzenie posesji. G. K. udostępniła jej dokumenty celem wykonania przyłącza wody. Podpisała też umowę na dostawę energii elektrycznej, ale rachunki opłacała W. S. (1). Łączna wartość nakładów na nieruchomość z uwzględnieniem zużycia wynosi 38842,57 zł ( rachunki, zamówienie k. 6 – 9, opinia biegłego sądowego w zakresie budownictwa J. K. k. 64 – 114, zeznania świadków A. S. k. 52 - 53, B. O. k. 53 – 54, S. S. (1) k. 54 – 55, D. K. k. 58 – 59, K. J. (1) k. 147 – 149, zeznania powódki W. M. S. k. 149 – 150, zeznania pozwanej G. K. k. 150 - 152 ).
G. K. odwiedzała córkę; utrzymywały dobre relacje. Nie kwestionowała i nie zakazywała wykonywania remontów i prac modernizacyjnych; akceptowała je, podkreślając, że córka W. S. (1) robi to dla siebie. W okresie gdy W. S. (1) przebywała poza granicami kraju, G. K. dysponowała kluczami do budynku mieszkalnego. Planowała przekazanie własności nieruchomości na rzecz W. M. S. ( zeznania świadków B. O. k. 53 – 54, S. S. (1) k. 54 – 55, D. K. k. 58 – 59, zeznania powódki W. M. S. k. 149 – 150, zeznania pozwanej G. K. k. 150 – 152 ).
W 2020 r. W. S. (1) wyjechała do pracy za granicami kraju, a po powrocie zamieszkała w C. u swojego partnera B. O.. Od wiosny 2021 r. rozpoczęła wynajmować dom w Ż.. Czynsz najmu wynosił 500,00 zł. G. K. wiedziała o zawarciu umowy najmu i nie sprzeciwiała się. W. S. (1) uzgodniła z najemcą, że początkowo nie będzie płacił czynszu w zamian za wykonane prace remontowe. Uzgodnienia miały miejsce w obecności G. K., która potwierdzała, że właścicielem nieruchomości jest jej córka W. S. (1). K. J. (1) zaczął płacić czynsz na rzecz W. M. S. dopiero w październiku 2021 r. W ramach remontu położył panele podłogowe w pokoju i płytki w kuchni, Wykonał też nowe gładzie na ścianach i malowanie. Wymienił jedno okno w kuchni. Uzupełnił ogrodzenie nieruchomości. Instalacja centralnego ogrzewania wymagała naprawy, za którą zapłaciła W. S. (1). Od marca 2022 r. czynsz płaci na rzecz G. K. na jej żądanie; dopiero wówczas ujawniła, że to ona jest właścicielem nieruchomości ( zeznania świadków B. O. k. 53 – 54, K. J. (1) k. 147 – 149, zeznania powódki W. M. S. k. 149 – 150, zeznania pozwanej G. K. k. 150 - 152 ).
Prawomocną decyzją Wójta Gminy O. z dnia 4 maja 2022 r. nr USC. (...).1.2022 orzeczono wymeldowanie W. M. S. i jej córki W. S. (2) z miejsca stałego pobytu w (...) gmina O. na wniosek G. K. ( akta sprawy o wymeldowanie koperta k. 40 ).
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie akt sprawy o wymeldowanie, zebranych w sprawie dokumentów powołanych powyżej, opinii biegłego sądowego w zakresie budownictwa J. K., zeznań świadków A. S., B. O., , D. K., K. J. (1) oraz zeznań powódki W. M. S., jak również częściowo zeznań świadka S. S. (1) i pozwanej G. K..
Sąd miał na uwadze, że stan faktyczny jest w sprawie, w zasadniczej części niesporny, zarówno co do ustaleń stron w zakresie zamieszkiwania powódki na nieruchomości w Ż. stanowiącej własność pozwanej, jak też pochodzenia środków finansowych na remont i modernizację budynku mieszkalnego. Niewątpliwie natomiast strony dokonują odmiennej oceny prawnej w zakresie charakteru zamieszkiwania powódki na nieruchomości stanowiącej własność pozwanej.
Wskazać należy, że pomimo tego, że nieruchomość stanowiła własność pozwanej G. K., strony zakładały zamieszkiwanie na niej przez powódkę W. M. S. wraz z rodziną. Zamieszkiwanie to miało mieć długotrwały i nieprzerwany charakter. Pomiędzy stronami nie było sporu co do remontu i modernizacji budynku mieszkalnego, sposobu finansowania prac remontowo – budowlanych, sposobu korzystania z nieruchomości oraz ponoszenia kosztów jej utrzymania. Na tym tle nie dochodziło pomiędzy pozwaną G. K. a jej córką, powódką w sprawie niniejszej, do konfliktów. Przyczyną wyprowadzenia się powódki z nieruchomości było zamieszkanie wspólnie z partnerem w jego domu w C., bez żadnego związku z wzajemnym zachowaniem się stron. Pozwana G. K. akceptowała, że powódka W. S. (1) rozporządza nieruchomością jak własną, akceptując jej wynajęcie przez córkę. W okresie, gdy powódka wykonywała prace remontowo – modernizacyjne, aktywnie uczestniczyła w przygotowaniu prac w związku z koniecznością podpisania umowy w zakresie wykonania przyłącza wody czy podłączenia do sieci energetycznej. Pozwana G. K. podkreślała, że córka remontuje nieruchomość dla siebie.
Sąd miał na uwadze, że pomiędzy stronami był spór co do faktu zamiaru przekazania w przyszłości własności nieruchomości na rzecz powódki W. M. S., okoliczność ta jednak nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Za bezsporne uznać należy, że zamiarem pozwanej G. K. i powódki W. M. S. było długotrwałe zamieszkiwanie powódki na nieruchomości, stanowiącej własność pozwanej, co przyznała nawet pozwana G. K.. Strony uzgodniły sposób finansowania prac remontowo – budowlanych oraz ponoszenia kosztów utrzymania nieruchomości, zaś pozwana G. K. przyznała, że nie interesowała się zakresem tych prac, skoro wykonywała je powódka na własne potrzeby. Za przyjęciem wniosku powódki W. M. S., że w przyszłości miała zostać właścicielem nieruchomości przemawia okoliczność, że pozwana G. S. akceptowała nawet wynajęcie nieruchomości przez córkę K. J. (1), któremu dopiero po około roku ujawniła, że to ona jest właścicielem nieruchomości a nie córka. Potwierdzeniem tych okoliczności są również zeznania świadka D. K., który wskazał, że pozwana „mówiła, że musi to odpisać córce, bo tyle pieniędzy w to włożyła”. Zasadniczym zatem celem osiągniętego porozumienia było zamieszkiwanie powódki na nieruchomości w Ż. mające cechy stałości i długotrwałości. Niewątpliwie, strony nie dokonały żadnych zabezpieczeń prawa powódki W. M. S. do nieruchomości w związku ze sfinansowaniem przez nią remontu i modernizacji budynku mieszkalnego, ale strony pozostawały wówczas w dobrych relacjach opartych o bliskie więzi rodzinne.
Odnosząc się do kwestii wysokości nakładów, których dokonała powódka W. S. (1) w latach 2008 - 2009 oraz 2020 – 2022 na nieruchomość stanowiącą własność pozwanej G. K., to wartość tych nakładów Sąd ustalił na podstawie opinii biegłego sądowego w zakresie budownictwa J. K., przy uwzględnieniu, że zakres tych prac i źródła ich finansowania nie były sporne pomiędzy stronami. Podkreślić należy, że w tym zakresie zeznania stron były konsekwentne; znajdowały potwierdzenie w zeznaniach świadków. Niewątpliwie, pewna trudność w zakresie ustalenia wartości nakładów wywołana jest jedynie częściowym udziałem finansowym bądź faktycznym wykonywaniem prac przez świadka K. J. (1). Wskazać jednak należy, że, co przyznały również strony, świadek przez okres sześciu miesięcy zgodnie z umową w zamian za wykonanie tych prac nie płacił należnego powódce W. M. S. czynszu. Z tych względów Sąd przyjął, że nakłady te zostały również wykonane na koszt powódki. Podkreślić należy, że powyższe ustalenia mają charakter szacunkowy, przybliżony, nie jest bowiem możliwe dokładne ustalenie wartości tych nakładów, nie ma to jednak decydującego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, przy uwzględnieniu, że nakłady te w całości ponoszone były przez powódkę. Powódka W. S. (1) nie dysponuje dowodami zakupu materiałów służących do remontu i modernizacji budynku, wskazać jednak należy, że prace w znacznej mierze wykonywane były w okresie ponad 10 lat przed wytoczeniem powództwa, strony pozostawały wówczas w dobrych stosunkach, a prace wykonane zostały własnym staraniem męża powódki i członków ich rodzin.
W ocenie Sądu, opinia biegłego sądowego w zakresie budownictwa J. K. jest logiczna, spójna i opracowana w sposób fachowy. W związku z tym, Sąd przyjął ustalenia dokonane w tej opinii za własne. Podkreślić należy, że opinia nie ma charakteru wiążącego, a jedynie pomocniczy. Tym niemniej, wnioski zawarte w opinii są należycie uzasadnione. Zlecenie opinii obejmowało szacunkowe, a zatem przybliżone, a nie dokładne ustalenie wartości nakładów, co – do zasady - nie jest możliwe. Opinia została sporządzona w sposób rzetelny, prawidłowy, wyczerpujący, a nadto zgodnie z postawioną tezą postanowienia dowodowego. Biegły sądowy sporządził opinię, wykorzystując zebrany materiał dowodowy, w tym zeznania świadków i stron co do zakresu wykonanych prac oraz własną wiedzę, Niewątpliwie opinia stanowi tylko pomoc dla sądu i - jak wielokrotnie było wyjaśniane w orzecznictwie i doktrynie - nie może zastąpić ani ustaleń faktycznych ani decydować o spełnieniu przesłanek prawnych. Zadaniem biegłego zasadniczo nie jest poszukiwanie dowodów i okoliczności mających uzasadniać argumentację stron procesu, lecz dokonanie oceny przedstawionego materiału z perspektywy posiadanej wiedzy naukowej, technicznej lub branżowej i przedstawienie sądowi danych ( wniosków ) umożliwiających poczynienie właściwych ustaleń faktycznych i właściwą ocenę prawną znaczenia zdarzeń, z których strony wywodzą swoje racje. Opinia biegłego, zgodnie z art. 278 kpc, służy stworzeniu sądowi możliwość prawidłowej oceny materiału procesowego w wypadkach, kiedy ocena ta wymaga wiadomości specjalnych tj. wiedzy wykraczającej poza objętą zakresem wiedzy powszechnej.
Sąd zważył, co następuje:
W ocenie Sądu, powództwo W. M. S. zasługuje na uwzględnienie co do zasady, jak również co do wysokości w zakresie wysokości należności głównej.
Wskazać należy, że powódka W. S. (1) swoje roszczenia wywodzi z przepisów dotyczących bezpodstawnego wzbogacenia w postaci świadczenia nienależnego.
Pozwana G. K. wnosiła o oddalenie powództwa, wywodząc, że roszczenie powódki W. M. uległo przedawnieniu jako roszczenie biorącego do używania o zwrot nakładów w trybie art. 719 kc, wskazując, że powódka wyprowadziła się w marcu 2020 r., a zatem roczny terminu płynął najpóźniej dnia 31 grudnia 2021 r. Pozwana G. K. kwestionowała również wysokość roszczenia, potwierdzając jednocześnie zakres wykonanych prac i źródła ich finansowania. Nie odniosła się natomiast do wskazywanej przez powódkę W. M. S. podstawy prawnej jej roszczenia.
Odnosząc się jedynie w ograniczonym zakresie do twierdzeń pozwanej G. K. wskazać należy w pierwszej kolejności, że przy przyjęciu, że zastosowanie ma rocznym termin wynikający z art. 719 kc, to przedawnienie nastąpiłoby z dniem 1 kwietnia 2021 r., zgodnie bowiem z art. 118 kc „koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata”. Dodatkowo wskazać należy, że termin roczny liczy się „od dnia zwrotu rzeczy”. Kwestią zatem decydującą nie jest sprawa wymeldowania, nie mająca cywilnych skutków prawnych, a kwestia zwrotu rzeczy, który nastąpił w niniejszej sprawie dopiero w marcu 2022 r., kiedy to – za zgodą obu stron – najemca K. J. (2) zaczął płacić czynsz na rzecz pozwanej G. K.. Skoro do lutego 2022 r. najemca płacił czynsz na rzecz powódki W. M. S., to uznać należy, że była w tym okresie posiadaczem nieruchomości, a zatem zwrot przedmiotu użyczenia nie nastąpił. W wyroku z dnia 22 lutego 2018 r. wydanym w sprawie I CSK 272/17 Sąd Najwyższy wskazał, że pojęcie „zwrotu rzeczy”, którym ustawodawca posłużył się między innymi w art. 719 i 229 kc, chociaż nie zostało zdefiniowane, to jednak zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie przyjmuje się, że oznacza ono wszelkie sposoby odzyskania przez właściciela posiadania rzeczy - w drodze windykacji czy nawet samowolne - jak również oddanie rzeczy przez posiadacza. Nie może budzić wątpliwości, że zwrot rzeczy polega na odzyskaniu faktycznego władztwa nad rzeczą przez właściciela. Biorąc jednak pod uwagę różnice terminologiczne w przepisach regulujących stosunki między właścicielem a posiadaczem rzeczy ( w art. 226 k.c. mowa jest o „wydaniu rzeczy”, zaś w art. 229 kc o „zwrocie rzeczy” ), należy przyjąć, że te dwa bliskoznaczne pojęcia mają jednak różne znaczenie. Pojęcie „zwrotu rzeczy” jest zatem szersze i obejmuje także inne wypadki niż tylko fizyczne wydanie rzeczy. Zwrot rzeczy w rozumieniu art. 229 § 1 i art. 719 kc oznacza wszelkie sposoby odzyskania faktycznego władztwa nad rzeczą przez właściciela. W każdym jednak wypadku chodzi o sytuację, w której dotychczasowy posiadacz uznaje inną osobę za właściciela i poprzez swoje zachowanie wyraża wolę wyzbycia się władania rzeczą, a właściciel wyraża wolę jej odebrania. Utrata posiadania przez posiadacza na rzecz innej osoby, niebędącej właścicielem, nie ma wpływu na bieg terminu przedawnienia tego posiadacza o zwrot nakładów ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 15 marca 2022 r. w sprawie I ACa 353/22, wyrok Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z dnia 14 marca 2019 r. w sprawie III C 1407/16 ). W kontekście tych uwag, które sąd orzekający w sprawie niniejszej podziela, uznać należy, że zwrot nieruchomości nastąpiło dopiero w marcu 2022 r., kiedy strony uzgodniły, że powódka W. S. (1) zaprzestanie pobierania czynszu od najemcy K. J. (1), który rozpocznie płacenie czynszu na rzecz pozwanej G. K.. Były to wspólne uzgodnienia stron. Kwestia wymeldowania powódki z nieruchomości, nawet na wniosek pozwanej G. K., nie ma znaczenia dla oceny stanu faktycznego. Tym niemniej wskazać należy, że pozwana G. K. wniosek o wymeldowanie powódki W. M. S. złożyła w dniu 19 marca 2022 r., co wskazuje, że do sporu pomiędzy stronami doszło w okresie luty/marzec 2022 r. Sąd nie ustalił przyczyny sporu, strony nie podnosiły tej okoliczności, a pozostaje ona bez związku z przedmiotem sporu.
Dodatkowo wskazać należy, że sąd nie uwzględnił również podnoszonego przez pozwaną G. K. zarzutu potrącenia co do kwoty 14000,00 zł. Kwota stanowić ma równowartość czynszu płaconego przez najemcę K. J. (1) w okresie od kwietnia 2021 r. do lutego 2022 r. Czynsz wynosił 500 złotych miesięcznie, co za okres 11 miesięcy daje sumę 5500,00 zł. Bezspornym było, że w okresie do września 2021 r. włącznie najemca nie płacił czynszu w związku z umową, że poniesie koszty remontu. Kwestia wysokości i płatności czynszu ustalana była przez najemcę ze stronami, co wskazuje, że pozwana G. K. akceptowała wówczas dysponowanie przez powódkę W. M. S. nieruchomości, pomimo tego, że już tam nie mieszkała. Skoro akceptowała pobieranie czynszu przez powódkę, to obecnie nie może skutecznie domagać się zwrotu pobranego czynszu, a zatem zarzut potrącenia, abstrahując od jego wysokości, nie może być uwzględniony.
W ocenie Sądu, okoliczności ustalone w niniejszej sprawie uzasadniają ocenę żądania powódki W. M. S. w kontekście przepisów dotyczących zwrotu nienależnego świadczenia.
Zgodnie z art. 405 kc, kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Stosownie zaś do art. 410 § 1 i 2 kc, przepisy artykułów poprzedzających stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.
Jak ustalił Sąd, powódka W. S. (1) jest córką pozwanej G. K.. Od 2008 r. powódka W. S. (1) wraz rodziną zamieszkiwała na nieruchomości stanowiący własność pozwanej G. K., która nie sprzeciwiała się wykonanemu przez córkę remontowi i modernizacji nieruchomości, która w chwili przekazania jej do dyspozycji W. M. S. była w złym stanie technicznym, pozbawiona łazienki i centralnego ogrzewania, wody i energii elektrycznej. Strony uzgodniły bezterminowe zamieszkiwanie powódki wraz z rodziną na nieruchomości oraz zasady ponoszenia kosztów utrzymania nieruchomości. Zamiarem stron było ograniczenie przez powódkę kosztów utrzymania przeznaczanych na najem lokalu mieszkalnego, a inwestowanie w nieruchomość „dla siebie”, z tych względów powódka ponosiła te koszty we własnym zakresie, a pozwana nie ingerowała w zakres remontu i modernizacji budynku mieszkalnego, jednocześnie pomagając córce w kwestii zawarcia umowy na dostawę energii elektrycznej czy wykonania przyłącza wody. Nie może zatem budzić wątpliwości, że osiągnięto podstawowy cel porozumienia tj. przekazanie nieruchomości do wyłącznej dyspozycji powódki W. M. S. celem jej zamieszkania tam z rodziną. Zamieszkiwanie to miało mieć – w założeniu stron długotrwały charakter, o czym świadczy poniesienie przez małż. S. znacznych kosztów remontu i modernizacji budynku mieszkalnego. Strony nie dokonały natomiast żadnych ustaleń w zakresie ewentualnego zwrotu środków finansowych zainwestowanych przez małż. S. w remont i modernizację budynku mieszkalnego, co było następstwem uzgodnienia długoterminowego zamieszkiwania rodziny na nieruchomości. Nawet jeżeli początkowo pozwana G. K. nie deklarowała przeniesienia własności nieruchomości na córkę, to w późniejszym okresie zakładała takie rozwiązanie, na co wskazał świadek D. K..
Przepis art. 410 § 2 kc wskazuje cztery postacie nienależnego świadczenia, którym odpowiadają określone kondykcje ( condictio), czyli roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia. Zakresy opisanych w art. 410 § 2 kc sytuacji, w których przysługują poszczególne wymienione w tym przepisie roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia, nie pokrywają się ani się nie krzyżują ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2011 r. w sprawie V CSK 483/10 ). Według tego przepisu świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył ( condictio indebiti ), albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła ( condictio causa finita ) lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty ( condictio ob rem inaczej condictio causa data causa non secuta lub condictio ob causam datorum ), albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia ( conditio sine causa ).
W ocenie Sądu, okoliczności niniejszej sprawy wskazują na istnienie trzeciej postaci nienależnego świadczenia, zgodnie z art. 410 § 2 k.c.: „cel świadczenia nie został osiągnięty”, ponieważ powstające zobowiązanie ostatecznie się nie ziściło. Następuje tutaj „skłanianie” odbiorcy „do niewymuszonego zachowania, do którego ten nie może lub nie chce prawnie się zobowiązać” ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2006 r. w sprawie II CK 342/05 ). Porozumienie stron obejmowało wykonanie przez powódkę i męża remontu i modernizacji budynku mieszkalnego na nieruchomości, stanowiącej własność pozwanej G. K. w zamian za zamieszkiwanie, a nawet przeniesienie w przyszłości własności nieruchomości na rzecz powódki. Nie zmienia tej oceny fakt, że plany życiowe powódki uległy zmianie, rozstała się z mężem i obecnie pozostaje w innym związku. Przeprowadziła się również do swojego partnera. Strony uzgodniły jednak, ze nieruchomość ma pozostawać w jej dyspozycji, o czym świadczy kwestia wynajęcia nieruchomości przez powódkę, co było akceptowane przez pozwaną. Cel nie został jednak osiągnięty, skoro doszło do utraty posiadania nieruchomości przez powódkę wskutek działania pozwanej, która zażądała płacenia czynszu przez najemcę na jej rzecz. Obserwacja życia codziennego i doświadczenie życiowe wskazują, że przede wszystkim więzy rodzinne i uczuciowe sprzyjają tego rodzaju zachowaniom. Żadna rozsądna osoba nie dokonuje bowiem przesunięć majątkowych o takim rozmiarze bez racjonalnego powodu, który nie musi przecież przybrać postaci obowiązku prawnego. W wyroku z dnia 17 marca 2011 r. w sprawie IV CSK 344/10 Sąd Najwyższy podkreślił, że „omawiana kondykcja ( tzn. condictio causa data causa non secuta ) powstanie nawet w braku wstępnego porozumienia stron, jeżeli łączy je więź rodzinna lub taki rodzaj więzi społecznej, który pozwala przyjąć, że accipiens miał świadomość celu, jaki zakładał solvens, dokonując swojego świadczenia . Taki przypadek condictio ob rem, określany w doktrynie jako „skłanianie”, polega na tym, że świadczący daremnie zmierza do skłonienia odbiorcy do niewymuszonego zachowania, do którego ten nie może lub nie chce prawnie się zobowiązać. Świadczenie w postaci sfinansowania części kosztów dużego remontu, połączonego z modernizacją budynku mieszkalnego, umożliwiającego zamieszkiwanie, wskazuje na istnienie między stronami porozumienia woli odnoszącego się do podstawy tego świadczenia.
Nadto Sąd miał na uwadze, że – jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 czerwca 2011 r. w sprawie I CSK 533/10 – porozumienie stron, stanowiące przesłankę żądania zwrotu świadczenia w związku z nieosiągnięciem zamierzonego celu, dotyczyć może tylko samej podstawy świadczenia, a nie jego ewentualnego zwrotu ( art. 410 § 2 kc ). Gdyby porozumienie to miało stanowić czynność prawną, z której wynika obowiązek spełnienia świadczenia, to w razie nieosiągnięcia celu świadczenia, zastosowanie powinny znaleźć przepisy o odpowiedzialności za niewykonanie istniejącego zobowiązania. Zagadnienie to było przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego również w sprawie II CK 342/05 ( wyrok z dnia 12 stycznia 2006 r. ).
Jak wskazano powyżej, powódka W. S. (1) utraciła posiadanie nieruchomości dopiero w marcu 2022 r., z chwilą, gdy najemca rozpoczął płacić czynsz pozwanej G. K. na jej żądanie. Roszczenie, którego domaga się powódka W. S. (1), jako roszczenie majątkowe, podlega przedawnieniu na zasadach ogólnych. Powódka wytoczyła powództwo dnia 13 kwietnia 2022 r. Przyjęcie nawet, że bieg terminu przedawnienia rozpoczął się, jak twierdzi pozwana G. K. od dnia 1 kwietnia 2020 r., to w dacie wytoczenia, powództwo nie było przedawnione.
Zgodnie z art. 411 pkt 1 ) kc nie można żądać zwrotu świadczenia jeżeli spełniający świadczenie wiedział, że nie był do świadczenia zobowiązany, chyba że spełnienie świadczenia nastąpiło z zastrzeżeniem zwrotu albo w celu uniknięcia przymusu lub w wykonaniu nieważnej czynności prawnej. Wyłączenie na podstawie art. 411 pkt 1 kc nie odnosi się do wszystkich kondykcji, wiedza bowiem o braku zobowiązania, czyli o podstawie prawnej odnosi się do chwili świadczenia, natomiast nie dotyczy sytuacji, w której w czasie świadczenia nie ma podstawy prawnej, a ma ona powstać w chwili osiągnięcia zamierzonego i znanego stronom celu ( condictio ob rem ), albo późniejszego odpadnięcia podstawy prawnej ( condictio causa finita ). Konstrukcja tych kondykcji wyklucza zastosowanie art. 411 pkt 1 kc, który ze względu na przesłankę wiedzy o braku zobowiązania oraz wyłączenie zastosowania w odniesieniu do condictio sine causa, reguluje obowiązek zwrotu świadczenia tylko w odniesieniu do kondykcji in debiti. W konsekwencji, w razie nieosiągnięcia zamierzonego celu świadczenia powstaje roszczenie o zwrot świadczenia na podstawie art. 410 § 2 kc, mimo że świadczący wiedział o braku zobowiązania ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 listopada 2013 r. w sprawie II CSK 104/13 ).
W związku z powyższym Sąd uwzględnił roszczenie powódki W. M. S. i zasądził na jej rzecz od pozwanej G. K. kwotę 38842,57 zł z tym, że:
- kwotę 25000,00 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30 czerwca 2022 r. do dnia zapłaty oraz
- kwotę 13842,57 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 lipca 2023 r., w pozostałym zakresie oddalając powództwo.
Odnosząc się do kwestii odsetek ustawowych za opóźnienie Sąd miał na uwadze, że zobowiązanie do zwrotu nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy. Oznacza to, że termin spełnienia takiego świadczenia musi być wyznaczony zgodnie z art. 455 kc a więc niezwłocznie po wezwaniu skierowanym przez zubożonego ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2004 r. w sprawie V CK 461/03 ).
Wskazać należy, że powódka nie wykazała, aby przed wytoczeniem powództwa skierowała do pozwanej G. K. wezwanie do zwrotu należności. Z tych względów Sąd uznał żądanie zwrotu należności za wymagalne od dnia doręczenia pozwanej odpisu pozwu co do kwoty 25000,00 zł oraz od dnia doręczenia odpisu pisma zawierającego rozszerzenie powództwa co do kwoty 13842,57 zł; oddalając – jak wskazano powyżej – powództwo w pozostałym zakresie co do żądania zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie.
O kosztach procesu Sąd orzekł stosownie do art. 98 kpc, obciążając obowiązkiem ich zwrotu w całości pozwaną G. K.. Na koszty procesu podlegające zwrotowi na rzecz powódki składają się: zwrot opłaty sądowej od pozwu uiszczonej przez powódkę 1375,00 zł, zwrot zaliczki w kwocie 1000,00 zł wypłaconej biegłemu sądowemu zgodnie z prawomocnym postanowieniem z dnia 22 marca 2023 r. oraz zwrot kosztów zastępstwa procesowego z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w łącznej kwocie 3617,00 zł. Wysokość kosztów zastępstwa procesowego Sąd ustalił stosownie do przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, przy uwzględnieniu wskazanej i uwzględnionej wartości przedmiotu sporu.
Zgodnie z art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie sąd orzeka o poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa wydatkach, stosując odpowiednio przepisy art. 113. Zgodnie zatem z wynikiem procesu, Sąd w pkt IV wyroku nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa od pozwanej G. K. kwotę 5290,96 zł tytułem uzupełnienia kosztów procesu orzeczonych prawomocnym postanowieniem z dnia 22 marca 2023 r. Nadto pozwana zobowiązana jest do uzupełnienia opłaty sądowej od pozwu w części uwzględnionej, od której powódka została zwolniona. Opłata sądowa od uwzględnionej części powództwa wynosi 1943,00 zł. Powódka uiściła opłatę sądową w łącznej kwocie 1375,00 zł; pozwana zatem zobligowana jest uzupełnić należną opłatę sądową od pozwu w kwocie 568,00 zł.