Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Pa 36/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 maja 2015 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący: SSO Sławomir Matusiak

Sędziowie: SO Dorota Załęska

SO Sławomir Górny (spr.)

Protokolant: st. sekr. sąd. Beata Krysiak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 maja 2015 roku w Sieradzu

sprawy z powództwa E. R.

przeciwko Bankowi Spółdzielczemu w P.

o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli - Sądu Pracy

z dnia 30.01.2015 roku sygn. akt IV P 306/14

1.  Oddala apelację;

2.  Zasądza od E. R. na rzecz Banku Spółdzielczego w P. kwotę 60 (sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję.

Sygn. akt IV Pa 36/15

UZASADNIENIE

W pozwie z 16 czerwca 2014 roku skierowanym przeciwko Bankowi Spółdzielczemu w P., E. R. domagał się 132 000,00 złotych tytułem odszkodowania za „bezzasadne i bezprawne” rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem. Powód zauważył, że czynności prawne w postaci uchwały
o odwołaniu go ze składu zarządu banku i pisma o rozwiązaniu stosunku pracy podjęte zostały z rażącym naruszeniem przepisów prawa materialnego, bowiem Rada Nadzorcza nie zaprosiła go na nieplanowane posiedzenie w jego sprawie, uniemożliwiając wypowiedzenie się i ustosunkowanie do stawianych zarzutów, co jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego oraz ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem prawa i nie powinno korzystać z ochrony – art. 8 oraz art. 94 pkt 10 k. p.
i art. 5 k.c. Nadto, treści uchwały z 26 maja 2014 roku odwołującej go ze stanowiska Prezesa Zarządu, Rada nadzorcza nie przegłosowała, ponieważ uzasadnienie do uchwały sporządzono dopiero w dniu następnym, nadto uchwała ta powinna być mu doręczona niezwłocznie, a to zgodnie z § 35 ust. 3 statutu pozwanego, czego nie uczyniono. Dalej, wypowiedzenie umowy o pracę z 9 czerwca 2014 roku podpisała, p.o. Prezesa Zarządu, osoba nieuprawniona do reprezentowania pozwanego. Powód podniósł również, iż przyczyny uzasadniające jego odwołanie z funkcji Prezesa Zarządu są nieprawdziwe.

Bank Spółdzielczy w P. nie uznał powództwa i wniósł o jego oddalenie w całości. Wskazał, że przyczyną rozwiązania stosunku pracy z powodem było odwołanie go ze stanowiska Prezesa Zarządu. Zdaniem pozwanego, odwołanie E. R. spowodowało niemożność zatrudniania go na stanowisku Prezesa Zarządu i uzasadniało decyzję o wypowiedzeniu łączącego strony stosunku pracy. Pozwany podniósł, że zachowano wszelkie wymogi formalne prawidłowego podjęcia uchwały Rady Nadzorczej z 26 maja 2014 roku. Co więcej, okoliczności tej powód nie kwestionował w innym trybie. Według pozwanego, na gruncie pracowniczym, oświadczenie o rozwiązaniu stosunku pracy z E. R. podpisała osoba upoważniona, kierownik zakładu pracy, którym zgodnie z przepisami Statutu jest Prezes Zarządu, a w tej konkretnej sytuacji, osoba pełniąca jego obowiązki.

Sąd Rejonowy Sąd Pracy w Zduńskiej Woli wyrokiem z 30 stycznia 2015 roku oddalił powództwo, zasądzając od powoda na rzecz pracodawcy 77 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Wyrok poprzedziły następujące ustalenia i rozważania Sądu I instancji:

Uchwałą z 12 lipca 1999 roku za (...), Rada Nadzorcza Banku Spółdzielczego
w P. powołała powoda E. R. na stanowisko Prezesa Zarządu.

14 listopada 2001 roku, w związku z treścią ww. uchwały, pozwany zawarł z powodem umowę o pracę na czas nieokreślony. E. R. zatrudniony został na stanowisku Prezesa Zarządu Banku, w pełnym wymiarze czasu pracy.

W piśmie z 19 maja 2014 roku Rada Nadzorcza Banku Spółdzielczego
w P. wystąpiła do powoda z prośbą o „zakończenie pracy zawodowej”. Jak wynika z dokumentu, powyższe uzasadniano osiągnięciem przez powoda wieku emerytalnego, ponad pięćdziesięcioletnim okresem wytężonej pracy oraz zauważalną utratą zaufania u znacznej części członków Rady. Na 26 maja 2014 roku wyznaczono posiedzenie Rady Nadzorczej, włączając do porządku obrad odwołanie Prezesa Zarządu. Na posiedzenie stawił się powód, gdzie po dyskusji z członkami Rady E. R. nie wyraził zgody na dobrowolną rezygnację z zajmowanego stanowiska, następnie opuścił posiedzenie. Celem przeprowadzenia głosowania nad odwołaniem E. R. z funkcji prezesa Rada Nadzorcza powołała Komisję Skrutacyjną. Przewodniczący Komisji przedstawił treść uchwały, której dotyczyć miało głosowanie oraz jej uzasadnienie. Następnie przeprowadzono tajne głosowanie, w wyniku którego odwołano powoda z funkcji Prezesa i ze składu Zarządu Banku, stosunkiem głosów 18 do 5. Przewodniczący Rady zwrócił się z prośbą do osoby protokołującej przebieg posiedzenia by zaprosiła do udziału w dalszym jego ciągu Członków Zarządu. Pracownica poinformowała, iż powód odmówił wzięcia udziału w dalszym posiedzeniu.

W trakcie posiedzenia podjęto uchwałę o powołaniu R. J. na stanowisko pełniącego obowiązki Prezesa Zarządu, bowiem na powołanie Prezesa Zarządu wymagana jest zgoda Komisji Nadzoru Bankowego. Standardowo, na opisaną zgodę oczekuje się około pół roku. Sąd Rejonowy ustalił także, ze R. J. nie był członkiem Rady Nadzorczej pozwanego Banku.

Dalej sąd pierwszej instancji ustalił, że następnego dnia po otrzymaniu uchwał Rady Nadzorczej z 26 maja 2014 roku, p.o. Prezesa Zarządu R. J. udał się
do sekretariatu Prezesa, gdzie uzyskał informację, że E. R. nie ma już
w pracy. 28 maja 2014 roku powód złożył zwolnienie lekarskie. W związku z niemożnością wręczenia „Prezesowi” uchwały o odwołaniu, przesłano ją pocztą, co nie spowodowało skutecznego jej doręczenia.

W ustaleniach sąd meriti podniósł, że pismem z 29 maja 2014 roku pozwany zwrócił się do Zarządu Związku Zawodowego Banku Spółdzielczego w P. informując o zamiarze rozwiązania stosunku pracy z E. R.. Pismo wpłynęło do adresata tego samego dnia. Zarząd Związku nie zajął stanowiska w sprawie planowanego wypowiedzenia umowy o pracę powodowi.

Sąd pierwszej instancji ustalił również, że 9 czerwca 2014 roku E. R. powrócił do pracy. Tego samego dnia otrzymał uchwałę Rady Nadzorczej z 26 maja 2014 roku i oświadczenie z 9 czerwca 2014 roku o rozwiązaniu z nim umowy o pracę za wypowiedzeniem, z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Jako przyczynę wypowiedzenia wskazano odwołanie z funkcji Prezesa Zarządu na podstawie uchwały Nr (...) Rady Nadzorczej Banku z 26 maja 2014 roku. Oświadczenie zawierało pouczenie o prawie odwołania się w terminie 7 dni do Sądu Pracy. Dokument podpisał p.o. Prezesa Zarządu R. J..

Sąd meriti uznał za bezsporną okoliczność, że powód nie kwestionował ważności uchwały z 26 maja 2014 roku na drodze sądowej.

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego sąd pierwszej instancji ustalił, że do reprezentowania Banku Spółdzielczego w P. uprawnieni są dwaj członkowie zarządu łącznie, jeden członek zarządu i pełnomocnik łącznie bądź dwóch pełnomocników łącznie. Zgodnie z § 33 Statutu pozwanego Banku, Prezes Zarządu jest kierownikiem zakładu pracy w rozumieniu przepisów Kodeksu Pracy. Powód, będąc prezesem czy V-ce prezesem zarządu, podejmował decyzje w sprawach pracowniczych. Świadectwo pracy wystawione powodowi podpisał p.o. Prezesa Zarządu R. J..

Jak wynika z pisemnych motywów, prezentowany stan faktyczny Sąd Pracy w Zduńskiej Woli ustalił w oparciu o zeznania świadków, stron i dokumenty zgromadzone w aktach. W zakresie niezbędnym do rozstrzygnięcia, zdaniem sadu mariti, stan faktyczny nie był sporny.

Przechodząc do rozważań, Sąd pierwszej instancji zajął się przypomnieniem treści i wykładni przepisów prawa materialnego w zakresie art. 45 k. p. i formalnych wymogów skutecznego wypowiedzenia umowy o pracę. Stwierdził, że sprawie powód podnosił zarzuty formalnoprawne i to w zakresie nie tylko samego wypowiedzenia ale i sposobu procedowania przy podjęciu uchwały przez Radę Nadzorczą. Nadto kwestionował zasadność odwołania, a co za tym idzie zasadność rozwiązania stosunku pracy. W pierwszej kolejności, a to z uwagi na specyficzną sytuację powoda związanego
z pozwanym zarówno stosunkiem o charakterze korporacyjnym jak i pracowniczym, sąd meriti ocenił zakres swojej kognicji w sprawie zainicjowanej przez E. R., zaznaczył, że powód pełnił funkcję Prezesa Zarządu Banku Spółdzielczego, pozostając jednocześnie w stosunku pracy. W tym zakresie przytoczył treść art. 12 ust. 3 ustawy z dnia 7 grudnia 2000 r. o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających (tekst jednolity Dz. U. 2014.109), gdzie wskazano, że prezesa zarządu banku spółdzielczego powołuje i odwołuje rada nadzorcza, przy czym powołanie następuje za zgodą Komisji Nadzoru Finansowego w trybie przewidzianym w art. 22b ustawy - Prawo bankowe. Sąd Rejonowy przypomniał, że w judykaturze i doktrynie ugruntowane jest stanowisko, iż stosunek członkostwa w zarządzie nie jest stosunkiem pracy. Z członkami zarządu zatrudnianymi w banku rada nawiązuje stosunek pracy – w zależności od powierzonego stanowiska – mający podstawę w umowie o pracę albo powołaniu (art. 52 ustawy z dnia 16 września 1982 roku Prawo spółdzielcze, Dz.U.2013.1443). Nadto Sąd stwierdził, że funkcja prezesa banku spółdzielczego jest zbliżona do funkcji prezesa spółki kapitałowej. W tym zakresie powołał uchwałę Sądu Najwyższego z 21 lutego 2003 roku w sprawie III PZP 19/02 (OSNP Nr 14/2003, poz. 329). Zdaniem sądu meriti, tak samo należy oceniać znaczenie odwołania z tej funkcji. Powierzenie, odwołanie z funkcji prezesa zarządu stanowi wewnętrzną sprawę banku, a co za tym idzie wystarczającą, zasadną, przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę. Sąd wskazał, że w orzecznictwie przyjmuje się takie stanowisko w odniesieniu do członków zarządów spółek kapitałowych, powołał wyroki Sadu Najwyższego z 25.11.1997 r., I PKN 388/97, OSNP Nr 18/1998, poz. 540 i z 26.1.2000 r., I PKN 479/99, OSNP Nr 11/2001, poz. 337. Takie zapatrywania i praktyka orzecznicza, zadaniem sądu pierwszej instancji, pozwala na stwierdzenie, że również odwołany prezes (członek) zarządu banku spółdzielczego musi liczyć się
z wypowiedzeniem z tej przyczyny umowy o pracę po utracie funkcji w zarządzie. Sąd zauważył, że odwołanie członka zarządu lub zawieszenie go w czynnościach nie narusza jego uprawnień wynikających ze stosunku pracy lub innego stosunku prawnego, którego przedmiotem jest świadczenie pracy (Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 września 2000 r., I PKN 101/2000), nie oznacza to jednak, iż wnosząc powództwo w sprawie niezgodnego z prawem rozwiązania stosunku pracy, pracownik może formułować zarzuty w zakresie skutecznego, bądź nie, uprzedniego odwołania go z funkcji prezesa. Sąd meriti zgodził się z poglądem Sądu Najwyższego, zgodnie z którym, w sprawie z odwołania od wypowiedzenia umowy o pracę nie podlega badaniu przez sąd pracy uchwała dotycząca odwołania z funkcji w zarządzie, gdyż nie jest to sprawa z zakresu prawa pracy (art. 476 § 1 k.p.c.). Kognicja sądu pracy obejmuje stosunek pracy, stąd zakres ustaleń i ocen odnosi się w takiej sprawie do wypowiedzenia umowy o pracę (wyrok Sądu Najwyższego z 22 maja 2012 roku, II PK 248/11, LEX nr 1216862). Ostatecznie, uznał Sąd Rejonowy, odwołanie ze stanowiska członka zarządu, które nie zostało skutecznie podważone w innym trybie, z reguły stanowi przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 2 marca 2011 r., II PK 201/10, LEX nr 1084554; z dnia 26 stycznia 2000 r., I PKN 479/99, OSNAPiUS 2001 nr 11, poz. 377; z dnia 25 listopada 1997 r., I PKN 388/97, OSNAPiUS 1998 nr 18, poz. 540), ponieważ z chwilą odwołania traci on możliwość wykonywania swojej podstawowej powinności pracowniczej (świadczenia pracy). Sąd meriti zaznaczył, że powód zasłaniał się brakiem środków prawnych pozwalających na kwestionowanie prawidłowości podejmowania uchwały o odwołaniu, z czym sąd się nie zgodził i podniósł, że sam fakt nieuregulowania tejże kwestii w ustawie szczególnej dotyczącej zasad funkcjonowania banków spółdzielczych, nie oznacza „zamknięcia” drogi do skutecznego podważenia czynności organu. W ocenie sądu, taką drogą jest przykładowo powództwo o ustalenie nieważności uchwały oparte o treść art. 189 k.p.c. Wskazany przepis umożliwia zweryfikowanie prawidłowości postępowania w zakresie odwołania z zajmowanego stanowiska. Sąd spostrzegł dalej, że powód z takiej możliwości nie skorzystał. Skoro tak, skonstatował sąd pierwszej instancji, przyjąć należało, że po podjęciu uchwały zaistniały podstawy do rozwiązania stosunku pracy za wypowiedzeniem, bowiem odwołanie z funkcji prezesa zarządu spółdzielni stanowiło wystarczającą przyczynę uzasadniającą rozwiązanie umowy
o pracę, którą z nim zawarto w związku z powierzeniem tej funkcji.

W dalszej części rozważań Sąd Rejonowy ocenił oświadczenie woli pracodawcy w kontekście zachowania jego formy, właściwej z punktu widzenia prawa pracy i stwierdził, że temuż oświadczeniu nie można zarzucić jakichkolwiek uchybień. Oświadczenie sporządzono na piśmie, z podaniem przyczyny rozwiązania stosunku pracy i stosownym pouczeniem o możliwości odwołania się do Sądu Pracy. Wręczenie dokumentu poprzedzono również konsultacją z reprezentującą pracownika zakładowa organizacją związkową. Zdaniem sądu, wbrew twierdzeniom powoda, oświadczenie podpisała osoba uprawniona. W istocie, zgodnie z art. 13. ust. 1 powołanej już ustawy z dnia 7 grudnia
2000 roku, oświadczenie woli w imieniu banku spółdzielczego składają 2 członkowie zarządu lub członek zarządu i pełnomocnik lub 2 pełnomocników, ustanowionych bezpośrednio przez zarząd. Jednakże, z uwagi na odrębności stosunku pracy, z treści
art. 3 1 § 1 k. p. wynika, że za pracodawcę będącego jednostką organizacyjną czynności w sprawach z zakresu prawa pracy dokonuje osoba lub organ zarządzający tą jednostką albo inna wyznaczona do tego osoba. Sposób reprezentacji w zakresie spraw pracowniczych może zatem w istotny sposób różnić się od zasad obowiązujących w pozostałym obszarze działania podmiotu, w szczególności w stosunkach cywilnoprawnych. Wszystko zależy od woli podmiotu, któremu pozostawiono swobodę w ukształtowaniu opisanego zagadnienia. W sprawie zainicjowanej przez powoda, bezspornie ustalono, iż pozwany zdecydował się powierzyć kierowanie zakładem pracy Prezesowi Zarządu. Zasada ta wynika ze statutu banku i co wykazano załączonymi dokumentami w postaci świadectw pracy, czy umów o pracę, była w praktyce stosowana. Sąd podkreślił, że sam powód, będąc prezesem czy jego zastępcą, nie dostrzegał w takim sposobie postępowania jakichkolwiek nieprawidłowości, podpisując dokumenty typu pracowniczego. W tym kontekście, odnosząc się do twierdzenia powoda, że funkcji p.o. Prezesa Zarządu, Rada Nadzorcza nie mogła powierzyć R. J., gdyż nie był on członkiem wymienionego organu, zdaniem sądu, stronie formalnej wypowiedzenia również nie można stawiać skutecznych zarzutów. Opisaną konstatację E. R. wywiódł z treści art. 56 § 1 zdanie drugie prawa spółdzielczego, zgodnie z którym, w razie konieczności rada może wyznaczyć jednego lub kilku ze swoich członków do czasowego pełnienia funkcji członka (członków) zarządu. Sąd meriti spostrzegł, że, zacytowany przepis nie wyklucza powołania Prezesa Zarządu, czy też pełniącego jego obowiązki, spoza grona członków Rady Nadzorczej. Przeciwnie, co podkreślił sąd pierwszej instancji, zasadą jest, że prezesem zarządu winna być osoba niewchodząca w skład innych organów. Zaś regulację powoływaną przez powoda odczytywać trzeba w powiązaniu ze zdaniem pierwszym § 1 art. 56. W tej części przepisu ustanowiono zakaz łączenia funkcji członka zarządu z funkcją przedstawiciela na zebranie przedstawicieli oraz funkcji w radzie nadzorczej z funkcją w zarządzie. Jak wynika z powyższego, ustawodawca zdecydował się wykluczyć możliwość łączenia funkcji w organach spółdzielni, w tym w Radzie Nadzorczej i Zarządzie. Wyjątek od reguły ustanowił właśnie w zdaniu drugim § 1 art. 56 cyt. ustawy pozwalając na powołanie na stanowisko Prezesa członka Rady. Innymi słowy, jeśli jest możliwość wyboru do pełnienia funkcji Prezesa osoby nie będącej członkiem innego organu, winno to nastąpić. Wybór osoby wchodzącej w skład Rady może nastąpić wyjątkowo, w razie konieczności. Sąd podkreślił, że konieczność taka wynikać może chociażby z nagłego zdekompletowania składu zarządu w warunkach niemożności dokonania natychmiastowego wyboru na nieobsadzone stanowisko np. z uwagi na brak kandydatów. Zaś, jak stwierdził sąd meriti, taka sytuacja nie miała miejsca w sprawie. Po odwołaniu E. R., planowanego i omawianego w
strukturach banku wcześniej, zgłoszono kandydata do czasowego pełnienia funkcji prezesa i zgodnie z wymogami ustawodawcy była to osoba spoza członków Rady Nadzorczej. Ostatecznie, reasumując tę część rozważań, sąd pierwszej instancji podniósł, ze nie mogło być mowy o tym, by R. J. nie mógł pełnić funkcji Prezesa. Sąd Rejonowy jeszcze raz podkreślił, że nie było podstaw do kwestionowania jego uprawnienia w zakresie działania w imieniu banku jako kierownika zakładu pracy.

Ostatecznie, Sąd Rejonowy zważył, że oświadczenie z 9 czerwca
2014 roku podpisane zostało przez osobę uprawnioną, odpowiadało warunkom formalnym przewidzianym przez ustawodawcę i jako takie, nie mogło być w niniejszym postępowaniu skutecznie podważone, przeto oddalił powództwo, jako bezzasadne. O kosztach orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 77,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego sąd ustalił na podstawie § 11 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku
w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu
(tekst jednolity Dz. U. z 2013 roku, poz.490), a opłaty skarbowej od dokumentu stwierdzającego udzielenie pełnomocnictwa na podstawie załącznika (wykazu przedmiotów opłaty skarbowej, stawek tej opłaty i zwolnienia) do ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (Dz. U. z 2006 roku, Nr 225, poz. 1635).

Z rozstrzygnięciem Sądu Rejonowego nie zgodził się E. R. i wywiódł apelację, w której zarzucił temuż Sądowi naruszenie prawa materialnego w postaci:

- art. 56 § 1 zdanie trzecie ustawy Prawo Spółdzielcze (tekst jednolity: Dz. U. 2013 r. poz. 1443) poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że z jego treści wynika uprawnienie rady nadzorczej spółdzielni do wyznaczenia do czasowego pełnienia obowiązków prezesa zarządu spółdzielni kogokolwiek czy to spośród członków zarządu czy też innych osób, w sytuacji, gdy wykładnia literalna powyższego przepisu wprost zakłada jedynie możliwość, w razie konieczności, wyznaczenia jednego lub kilku z członków bezpośrednio rady nadzorczej do czasowego pełnienia funkcji członka (członków) zarządu;

- art. 3 1 § 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (tekst jednolity: Dz. U. 2014 r. poz. 1502) poprzez jego zastosowanie w sytuacji, gdy nie zachodziła podstawa do zastosowania powyższego przepisu prawa w istniejącym w sprawie stanie faktycznym;

- art. 3 1 § 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (tekst jednolity: Dz. U. 2014 r. poz. 1502) poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że osobą zarządzającą zakładem pracy w imieniu pracodawcy może być członek organu zarządzającego danego pracodawcy w sytuacji, gdy prawidłowa konstatacja poczyniona w związku z niniejszym uregulowaniem prowadzi do wniosku, że za osobę zarządzającą zakładem pracy nie może być uznany członek organu zarządzającego;

- art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 7 grudnia 2000 r. o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających (tekst jednolity: Dz. U. 2014.109) poprzez jego niezastosowanie i uznanie, że niezależnie od ustalonej w nim zasady kolegialnej reprezentacji Banku Spółdzielczego w P. wypowiedzenie umowy o pracę mogło zostać dokonane jednoosobowo.

Ostatecznie, powód wniósł zmianę zaskarżonego wyroku w całości i uwzględnienie żądania pozwu, a w razie nieuwzględnienia tego wniosku ewentualnie o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Zduńskiej Woli do ponownego jej rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach procesu za obie instancje.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji. Zauważył, że czynione zarzuty dotyczące naruszenia przez sąd pierwszej instancji przepisów prawa materialnego uznać należy za całkowicie bezpodstawne.

Rozpoznając apelację Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja E. R. jest niezasadna bowiem sąd pierwszej instancji wydał trafne rozstrzygnięcie, które znajduje uzasadnienie w całokształcie okoliczności faktycznych sprawy oraz treści obowiązujących przepisów prawnych.

Na wstępie zauważenia wymaga, że apelacja wniesiona przez fachowego pełnomocnika powoda zarzuca wyłącznie naruszenie przepisów prawa materialnego, natomiast nie formułuje żadnych zarzutów dotyczących naruszenia prawa procesowego, zmierzających do zmiany ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd Okręgowy. W tej sytuacji, skoro apelujący nie sprecyzował żadnego zarzutu naruszenia prawa procesowego, a tym samym nie podważał ustaleń faktycznych dokonanych przez sąd meriti, Sąd Okręgowy brał pod uwagę jedynie zgłoszone zarzuty naruszenia prawa materialnego, które w okolicznościach faktycznych sprawy ocenić należy jako całkowicie bezprzedmiotowe i jedynie polemiczne. Wskazać należy, że naruszenie prawa materialnego może polegać na błędnej jego wykładni lub niewłaściwym zastosowaniu. Błędna wykładnia prawa polega na błędnym zrozumieniu treści lub znaczenia normy prawnej. Z kolei naruszenie prawa przez niewłaściwe jego zastosowanie, to, jak słusznie wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z 25 marca 1999 roku, III CKN 206/98 (OSNC 1999, nr 10, poz. 183), kwestia prawidłowego odniesienia normy prawa materialnego do ustalonego stanu faktycznego, sprawa właściwego skonfrontowania okoliczności stanu faktycznego z hipotezą odnośnej normy prawnej i poddanie tego stanu ocenie prawnej na podstawie treści tej normy.

W rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy nie dopuścił się żadnej ze wskazanych postaci naruszenia prawa materialnego. Należy w pełni zaakceptować stanowisko sądu meriti, który stwierdził, że treść art. 56 § 1 powołanej ustawy w żaden sposób nie wyklucza możliwości powołania prezesa zarządu lub też osoby pełniącej obowiązki prezesa zarządu spoza grona członków rady nadzorczej. Również w ocenie Sądu Okręgowego, jako zasadę, należy przyjąć, że prezesem zarządu winna być osoba niewchodząca w skład innych organów. A zatem, zdanie trzecie art. 56 § 1 powołanej ustawy należy interpretować w powiązaniu ze zdaniem pierwszym, całościowo, bowiem ustawodawca przewidział zakaz łączenia funkcji członka zarządu z funkcją przedstawiciela na zebranie przedstawicieli oraz funkcji w radzie nadzorczej z funkcją w zarządzie. Zasadna ocena omawianego zagadnienia jest regułą, wyjątek został wskazany w zdaniu drugim § 1 art. 56 cyt. ustawy, który dał możliwość powołania na stanowisko prezesa zarządu, członka rady nadzorczej. Jeszcze raz należy podkreślić, że wybór osoby do pełnienia funkcji prezesa zarządu powinien nastąpić spośród osób niewchodzących w skład innych organów. Zaś zdanie drugie powołanego przepisu umożliwia, w razie konieczności, w sytuacji wyjątkowej, dokonanie takiego wyboru spośród osób wchodzących w skład rady nadzorczej. Z treści przepisu art. 56 § 1 ustawy Prawo Spółdzielcze w żadnej mierze nie wynika obowiązek wyrażenia zgody przez Komisję Nadzoru Bankowego na powołanie do pełnienia obowiązków prezesa zarządu. O powyżej wspomnianej zgodzie mówi art. 12 ust. 3 Ustawy o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających. Zgoda Komisji Nadzoru Bankowego jest wymagana do powołania przez radę nadzorczą prezesa zarządu Banku Spółdzielczego.

Zarzut złożenia powodowi oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę przez podmiot nieuprawniony do reprezentowania Banku w sprawach pracowniczych jest również chybiony. Kodeks pracy zawiera samodzielną regulację prawną dotyczącą zdolności pracodawców do czynności z zakresu prawa pracy. § 1 art. 3 1 k. p. określa zdolność do tychże czynności pracodawcy będącego jednostką organizacyjną, tak jak w przepadku pozwanego Banku. Przy czym zdolność ta jest pojmowana szerzej aniżeli zdolność prawna osób prawnych, tu banku spółdzielczego, opisana art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 7 grudnia 2000 r. o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających (tekst jednolity: Dz. U. 2014.109), statuująca zasadę reprezentacji łącznej, kolektywnej. Ten wymóg kolektywnej reprezentacji dotyczy wszystkich innych spraw Banku Spółdzielczego w P. poza sprawami ze stosunku pracy. Tylko w tych innych sprawach można mówić o bezwzględnej nieważności czynności prawnej z uwagi na wadliwą reprezentację podmiotu. Zgodnie z treścią § 1 art. 3 1 k. p., za pracodawcę będącego jednostką organizacyjną czynności w sprawach z zakresu prawa pracy dokonuje osoba lub organ zarządzający tą jednostką albo inna do tego wyznaczona osoba. Nie ma wątpliwości, że § 33 pkt 6 statutu Banku Spółdzielczego w P., § 18 pkt 5 Regulaminu Organizacyjnego Banku Spółdzielczego w P. oraz § 5 Regulaminu Pracy, czynią Prezesa Zarządu Banku, jako osobę do tego wyznaczoną, uprawnionym do podejmowania jednoosobowo decyzji w sprawach kadrowych w sferze pracowniczej. Przykładowo, Sąd Najwyższy w wyroku z 10 czerwca 2014 r., sygn. akt II KP 207/2013, stwierdził, że czynności z zakresu stosunku pracy dokonuje kierownik zakładu pracy, pomimo, że do reprezentowania spółki prawa handlowego uprawnieni są dwaj członkowie zarządu łącznie. Zaprezentowane stanowisko judykatury potwierdza jedynie prawidłowe zastosowanie przez Sąd pierwszej instancji treści § 1 art. 3 1 k. p., dotyczące sposobu reprezentacji Banku Spółdzielczego w P. poprzez uznanie, że pozwany wydając ww. akty prawa wewnętrznego zdecydował się na powierzenie kierowania zakładem pracy Prezesowi Zarządu. Tym samym, słusznie sąd meriti nie zastosował normy prawnej ujętej w art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 7 grudnia 2000 r. o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających poprzez uznanie zasady kolegialnej reprezentacji Banku Spółdzielczego w P. przy podejmowaniu decyzji ze stosunku pracy łączącego strony procesu.

Z tych to względów, na podstawie art. 385 k.p.c., Sąd Okręgowy oddalił apelację jako nieuzasadnioną. Kierując się zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, w oparciu o treść art. 98 § 1 k.p.c., § 12 ust. 1 pkt. 1 w zw. z § 11 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2002, Nr 163, poz. 1349) obciążono powoda kwota 60 złotych tytułem kosztów procesu poniesionych przez pozwanego w drugiej instancji.