Sygn. akt I CSK 117/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 września 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Marian Kocon (przewodniczący)
SSN Gerard Bieniek
SSA Dariusz Dończyk (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa "Społem" W.Spółdzielni Spożywców
"O." w W.
przeciwko Miastu W.
o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 5 września 2008 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 12 października 2007 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego
rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu pozostawiając temu Sądowi
rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Powódka - Społem Spółdzielnia Spożywców O. w W. zaskarżyła skargą
kasacyjną wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 12 października 2007 r., którym
oddalono apelację powódki od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 27 grudnia 2006 r.
oddalającego powództwo o zobowiązanie pozwanego Miasta W. do złożenia
oświadczenia woli o oddanie w użytkowanie wieczyste zabudowanej nieruchomości
położonej w W., składającej się z działek: nr 30/1, o powierzchni 1.060 m2
i 18/10, o
powierzchni 21 m2
oraz odpłatne przeniesienie własności znajdującego się na tej
działce budynku. Według uzasadnienia pozwu poprzednik prawny powódki W.
Spółdzielnia Spożywców „Społem” uzyskała na podstawie decyzji z dnia 9 grudnia
1980 r. prawo użytkowania gruntu położonego na P. M., o powierzchni 1.060 m2
. Od
tego czasu grunt ten, jak również przyległa działka o powierzchni 21 m2
, znajdowały
się w posiadaniu poprzednika prawnego powódki, a następnie samej powódki.
Sąd Okręgowy, który orzekał w sprawie jako sąd pierwszej instancji, ustalił,
że decyzją z 9 grudnia 1980 r. wydaną przez Naczelnika Dzielnicy W. W.
przekazano do użytkowania W. Spółdzielni Spożywców „Społem” teren
zabudowany, położony na P. M., o powierzchni 1.060 m2
, w granicach oznaczonych
literami ABCDA na szkicu, który miał stanowić załącznik do Postanowienia Nr 52
Prezydenta Miasta W. z 14 lipca 1980 r. Na tym terenie usytuowany był bar „L.”.
Protokołem zdawczo-odbiorczym z dnia 24 marca 1981 r. przekazano W.
Spółdzielni Spożywców - Oddział O. m.in. teren o pow. 1.860 m2
na P. M. wraz ze
znajdującą się tam restauracją „L.”. Budynek, w którym usytuowana była restauracja
„L.”, został wybudowany w latach siedemdziesiątych przez W. Zakłady
Gastronomiczne, a WSS „Społem” przejęła odpłatnie przedmiotowy obiekt
gastronomiczny. W wyniku podziału WSS „Społem” w W. restauracja „L.” została
przejęta przez WSS „O.”. Decyzją z dnia 27 marca 1997 r. Dzielnica Gmina W. O.
nabyła nieodpłatnie własność m.in. działki nr 30, o pow. 1.221 m2
położonej w W.,
która to działka została wydzielona geodezyjnie dopiero w 1990 r. Wezwanie
powódki o ustanowienie prawa użytkowania wieczystego w odniesieniu do tego
gruntu wpłynęło do pozwanego dnia 31 maja 1993 r.
3
W ocenie Sądu Okręgowego wygasło roszczenie powódki o ustanowienie
prawa użytkowania wieczystego oparte o przepis art. 208 ust. 2 ustawy
o gospodarce nieruchomościami. Po raz pierwszy wniosek oparty na tej podstawie
został zgłoszony w postępowaniu sądowym w dniu 20 marca 2002 r., a więc po
terminie, o jakim mowa w art. 208 ust. 4 wyżej wymienionej ustawy. Niezależnie od
powyższego powódka nie wykazała spełnienia przesłanek roszczenia: sama
przyznała, że nie wzniosła budynku ze środków własnych i nie dowiodła uzyskania
do 5 grudnia 1990 r. decyzji lokalizacyjnej lub pozwolenia na budowę oraz objęcia
wnioskiem o ustanowienie prawa użytkowania wieczystego gruntów niezbędnych do
prawidłowego korzystania z budynku. Powódka nie wykazała także okoliczności
warunkujących uwzględnienie powództwa na podstawie art. 207 ust. 1 ustawy
o gospodarce nieruchomościami, tj. że otrzymała pozwolenie na budowę
z lokalizacją stałą. Powódka rozbudowała restaurację „L.”, co nie mieści się pod
pojęciem „zabudowy”, o jakiej mowa w art. 207 ustawy o gospodarce
nieruchomościami. Zdaniem Sądu Okręgowego, powódka nie udowodniła także
przesłanek pozwalających na uwzględnienie powództwa z art. 204 ust. 1 ustawy
o gospodarce nieruchomościami, a mianowicie, że powódka stała się
użytkownikiem gruntu na podstawie wymaganej tym przepisem decyzji. W decyzji
z dnia 9 grudnia 1980 r. jest wymieniony inny podmiot niż powódka. Decyzja ta jest
niepełna, nie zawiera załącznika graficznego, ani oznaczenia geodezyjnego działek
i na jej podstawie nie jest możliwe ustalenie, o jaką nieruchomość chodzi. Można
z niej wywieźć, że na pewno przedmiotem użytkowania miał być grunt, na którym
posadowiono restaurację „L.”, ale już samo tylko porównanie powierzchni zajętej
pod ten lokal gastronomiczny z powierzchnią działki 30/1 i 18/10 wskazuje na
istotne rozbieżności. Za niedopuszczalne przy tym uznał sąd oznaczenie woli
organu administracyjnego wydającego decyzję przy pomocy zeznań świadków lub
innych dowodów.
Apelacja powódki wniesiona od wyroku Sądu Okręgowego została oddalona
wyrokiem z dnia 12 października 2007 r. Sądu Apelacyjnego, który uznał za
prawidłowe ustalenia faktyczne sądu pierwszej instancji. W ocenie Sądu
Apelacyjnego powódka – dochodząc powództwa na podstawie art. 204 ust. 1
ustawy o gospodarce nieruchomościami – dowodziła posiadanie prawa do
4
użytkowania gruntu w dniu 5 grudnia 1990 r. oraz w chwili wystąpienia w wnioskiem
o ustanowienie prawa użytkowania wieczystego decyzją administracyjną z dnia
9 grudnia 1980 r., która nie została zmieniona, ani uchylona w trybie postępowania
administracyjnego. W konsekwencji stan prawny nią ukształtowany nie mógł być
pominięty przy orzekaniu, gdyż sąd w postępowaniu cywilnym jest związany treścią
decyzji. Nawet decyzja dotknięta wadami wymienionymi w art. 156 § 1 k.p.a.
uzasadniającymi jej nieważność, jeśli nie stwierdzono jej wydania z naruszeniem
prawa, nie jest aktem pozornym, lecz istniejącym i funkcjonującym w obrocie
prawnym. Skoro zatem rozstrzygnięcie o użytkowaniu zapadło we właściwej formie,
przez powołany do tego organ i w zakresie jego działania, zachodziły podstawy do
uwzględnienia mocy wiążącej przedstawionej decyzji jako dokumentu urzędowego
w znaczeniu art. 244 § 1 k.p.c. Samo jednak uznanie formalnej poprawności decyzji
nie rozstrzyga o jej materialnym znaczeniu w wytoczonym procesie. Za prawidłowe
uznał Sąd Apelacyjny stanowisko sądu pierwszej instancji, że na podstawie decyzji
z dnia 9 grudnia 1980 r. nie można ustalić tożsamości nieruchomości w niej
opisanej z nieruchomością objętą żądaniem pozwu. Treść dokumentów
przedłożonych w procesie przez powódkę mogła rodzić wątpliwość co do
przedmiotu użytkowania, a wyjaśnienie powstałej rozbieżności poprzez załącznik
graficzny do postanowienia nr 52 Prezydenta Miasta W. nie nastąpiło, z uwagi na
prawdopodobne jego zaginięcie. Okoliczność, że nie zachował się oryginał lub odpis
tego postanowienia i jego załącznik, nie wykluczało możliwości ustalenia ich treści w
toku postępowania sądowego. Dowodu takiego w sprawie strona powodowa nie
przeprowadziła, a ponadto w sprawie nie wniesiono o przeprowadzenie dowodu z
opinii biegłego z zakresu geodezji.
Za nieuzasadniony Sąd Apelacyjny uznał zarzut naruszenia art. 207 ustawy
o gospodarce nieruchomościami. Wniosek o ustanowienie użytkowania wieczystego
został złożony w dniu 31 maja 1993 r. Ze względu na jego treść nie można uznać,
by stanowił on wyraz realizacji przez powodową spółdzielnię uprawnienia
przewidzianego w obowiązującym wówczas art. 80 ust. 1a oraz ust. 2 ustawy z dnia
29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U.
nr 22, poz. 99 ze zm.), na podstawie którego organ mógł w formie decyzji oddać
posiadaczowi grunt w zarząd, użytkowanie, bądź użytkowanie wieczyste. Po raz
5
pierwszy wniosek o ustanowienie prawa użytkowania wieczystego oparty na
przesłance posiadania nieruchomości został zgłoszony w toku procesu w piśmie
z dnia 30 marca 2000 r., a więc w czasie obowiązywania art. 207 ust. 1,
w brzmieniu nadanym mu przez ustawę z dnia 7 stycznia 2000 r. o zmianie ustawy
o gospodarce nieruchomościami oraz innych ustaw (Dz. U. nr 6, poz. 70 ze zm.).
Dlatego też dla rozstrzygnięcia sprawy nie miała znaczenia stwierdzona przez
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 10 kwietnia 2006 r., SK 30/04 (OTK - A
2006/4/42) niezgodność z Konstytucją RP zmiany art. 207 ust. 1 o gospodarce
nieruchomościami w zakresie, w jakim odnosiła się do wszczętych
i niezakończonych spraw dotyczących nabycia użytkowania wieczystego
nieruchomości. Powódka nie nabyła ekspektatywy maksymalnie ukształtowanej, co
ma miejsce w sytuacji zgłoszenia przez posiadacza stosowanego żądania,
mogącego doprowadzić do skutecznej realizacji roszczenia, przed zmianą treści
przepisu art. 207 ust. 1 ustawą z dnia 7 stycznia 2000 r. o zmianie ustawy
o gospodarce nieruchomościami oraz innych ustaw (Dz. U. nr 6, poz. 70 ze zm.).
Sąd Apelacyjny podzielił także ocenę sądu pierwszej instancji, że powódka nie
wykazała zrealizowania zabudowy, o której mowa w przepisie art. 207 ust. 1 ustawy
o gospodarce nieruchomościami, a kwestia istnienia pozwolenia na budowę, jego
zakresu i zgodności z nim zrealizowanej budowy była poza zakresem
przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego.
Za niezasadny uznał także Sąd Apelacyjny zarzut naruszenia art. 208 ust. 2
ustawy o gospodarce nieruchomościami (poprzednio art. 88a ustawy o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości). Termin przewidziany na zgłoszenie tego
roszczenia – do dnia 31 grudnia 1996 r. - jest terminem zawitym, po upływie którego
roszczenie wygasa. Sąd Apelacyjny za prawidłową uznał ocenę Sądu Okręgowego,
że powódka nie przedstawiła takich okoliczności faktycznych i dowodów, które
pozwalałyby na stwierdzenie wystąpienia przesłanek z art. 208 ust. 2 ustawy
o gospodarce nieruchomościami: by spółdzielnia dysponowała decyzją lokalizacyjną
lub pozwoleniem na budowę na przedmiotowej nieruchomości. Nie wykazała też by
lokal gastronomiczny znajdujący się na nieruchomości wybudowany został za
zezwoleniem organu nadzoru budowlanego.
6
Od wyroku Sądu Apelacyjnego skargę kasacyjną wniosła powódka, która
zaskarżyła go w całości wskazując jako jej podstawę naruszenie przepisów
postępowania cywilnego, które mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy: - art. 233
§ 1 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c. w związku art. 244 § 1 k.p.c. w związku z art.
385 k.p.c. poprzez uznanie, iż decyzja z dnia 9 grudnia 1980 r. wydana przez
Naczelnika Dzielnicy W. W. nie posiada elementów wymaganych do jej zupełności i
nie daje podstaw do ustalenia tożsamości nieruchomości w niej opisanej z
nieruchomością opisaną w pozwie; - art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 231 k.p.c. w
związku z art. 385 k.p.c. poprzez odmowę uznania za ustalony fakt przekazania
powodowi - decyzją z dnia 9 grudnia 1980 r. nieruchomości o powierzchni 1.060 m2
(nr ew. 30/1) z posadowionym na nim barem L.; - przepisów art. 233 § 1 k.p.c. w
związku z art. 230 k.p.c. w związku z art. 385 k.p.c. poprzez odmowę uznania za
przyznany przez stronę pozwaną fakt posiadania przez powoda działki o
powierzchni 1.081 m2
(nr ew. 30/1 i 18/1) z posadowionym na nim barem L.; -
przepisów art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 232 k.p.c. zdanie drugie w zw. z art.
228 k.p.c. poprzez nie przeprowadzenie z urzędu dowodu z zakresu ustalenia treści
postanowienia nr 52 Prezydenta m. W. z dnia 14 lipca 1980 r., które to
postanowienie było aktem prawa miejscowego powszechnie obowiązującym, jak
również zaniechanie przeprowadzenia dowodu z urzędu na okoliczność ustalenia
położenia przekazanej decyzją z dnia 9 grudnia 1980 r. nieruchomości; - przepisów
art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c. w związku z art. 278 k.p.c. w związku z
art. 385 k.p.c. poprzez rozstrzygnięcie sprawy z pominięciem dowodu z
przesłuchania biegłego na okoliczność ustalenia położenia i powierzchni
nieruchomości, do której powódka decyzją z dnia 9 grudnia 1980 r. uzyskała prawo
użytkowania; - przepisów art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c. w związku z
art. 385 k.p.c. w zw. z art. 244 § 1 k.p.c. poprzez uznanie iż przedłożona do akt
mapa sporządzona przez uprawnionego geodetę i przyjęta do Państwowego
Zasobu Geodezyjnego i Kartograficznego oraz zeznania geodety, który wykonał
mapę, nie mogą stanowić dowodu w sprawie, a także przyjęcie że decyzja z dnia 9
grudnia 1980 r. określała powierzchnię terenu na 1.860 m2
bez wskazania, o jaki
teren chodzi, w sytuacji gdy w istocie decyzja wskazywała powierzchnię 1.060 m2
i
określała nieruchomość jako teren, na którym usytuowany jest bar L. i odwoływała
7
się do postanowienia nr 52 Prezydenta W., a także przez pominięcie dokumentów
urzędowych z Sądu Rejonowego potwierdzających następstwo prawne powódki
czego złożone dokumenty miały nie potwierdzać; - przepisów art. 328 § 2 k.p.c. w
związku z art. 387 § 1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie w
uzasadnieniu wyroku sądu II instancji wskazania przyczyn niezasadności
wszystkich zarzutów podniesionych w apelacji; - przepisów art. 1 § 1 ustawy z dnia
25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz.
1269) przez niewłaściwe zastosowanie polegające na stwierdzeniu przez sąd
powszechny wadliwości (nieważności) wydanej decyzji administracyjnej; -
przepisów art. 1 k.p.c. i art. 2 § 1 k.p.c. poprzez rozciągnięcie kompetencji sądu
powszechnego na ustalenie wadliwości (nieważności) decyzji administracyjnej; -
przepisów prawa materialno-procesowego, a mianowicie art. 156 § 1 pkt 2 i 5 k.p.a.
w związku z art. 107 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. kodeks postępowania
administracyjnego poprzez uznanie, iż decyzja z dnia 9 grudnia 1980 r. Naczelnika
Dzielnicy W. W. posiada wadę prawną, gdyż jest „niepełna”; - obrazę przepisu art.
157 k.p.a. poprzez naruszenie procedury stwierdzania nieważności decyzji
administracyjnej. Ponadto jako podstawę skargi kasacyjnej wskazano naruszenie
przepisów prawa materialnego: - błędnej wykładni przepisu art. 204 ust. 1 ustawy z
dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tj. Dz. U. 2004 Nr 261,
poz. 2603 z późn. zm.) poprzez uznanie, iż powódka nie spełnia przesłanek
uzyskania prawa użytkowania wieczystego, gdyż decyzja administracyjna
wskazywana przez nią jako źródło roszczenia jest „niepełna”; - niewłaściwej
wykładni przepisów art. 207 ust. 1 i 2 oraz art. 208 ust. 2 ustawy z dnia 21 sierpnia
1997 r. o gospodarce nieruchomościami poprzez ich niezastosowanie i uznanie, iż
roszczenie powódki o ustanowienie na jego rzecz prawa użytkowania wieczystego
w oparciu o przytoczone przepisy wygasło; - niewłaściwą wykładnię przepisu art.
205 ust. 2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami i
uznanie, że nie ma on zastosowania w niniejszej sprawie. Wskazując na powyższe
zarzuty powódka wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd drugiej instancji
ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego i uwzględnienie
powództwa zgodnie z żądaniem pozwu.
8
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W skardze kasacyjnej wielokrotnie podniesiono zarzut naruszenia przez Sąd
Apelacyjny przepisu art. 233 § 1 k.p.c., który dotyczy zasady swobodnej oceny
dowodów przez sąd. Zarzut naruszenia tego przepisu nie może być podniesiony
w skardze kasacyjnej, gdyż zgodnie z art. 3983
§ 3 k.p.c. podstawą skargi
kasacyjnej nie mogą być zarzuty dotyczące ustalenia faktów i oceny dowodów.
Jakkolwiek przepis ten nie wymienia wprost przepisów, które nie mogą być
powołane dla uzasadnienia zarzutu podstawy kasacyjnej wymienionej w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c., to z uwagi na przepis art. 3983
§ 3 k.p.c. w skardze kasacyjnej nie
można podnosić zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., który reguluje sposób oceny
przez sąd dowodów (por. wyrok SN z dnia 8.05.2008 r., V CSK 579/07, niepubl.,
wyrok z 26.04.2006 r. V CSK 11/06, niepubl.). Sąd Najwyższy, w ramach
rozpoznawania skargi kasacyjnej, pełni rolę sądu prawa a nie faktu
(por. postanowienie SN z dnia 25.09.2005 r., III CSK 13/05, niepubl.).
W konsekwencji takiej roli Sądu Najwyższego w postępowaniu kasacyjnym Sąd
Najwyższy nie dokonuje kontroli prawidłowości oceny dowodów przeprowadzonych
w sprawie, jak również prawidłowości dokonanych ustaleń faktycznych. Zgodnie
z art. 39813
§ 2 k.p.c. Sąd Najwyższy jest związany ustaleniami faktycznymi
stanowiącymi podstawę zaskarżonego wyroku. Z tych względów za
niedopuszczalne należy uznać także podniesienie w skardze kasacyjnej zarzutu
naruszenia przepisu art. 231 k.p.c., który dotyczy możliwości stosowania przez sąd
domniemania faktycznego tj. ustalenia faktu na podstawie innych faktów. Podstawą
domniemania faktycznego jest wnioskowanie sądu oparte na regułach logicznego
rozumowania, przy zastosowaniu zasad wiedzy oraz doświadczenia życiowego.
Zarzut naruszenia tego przepisu może być uzasadniony tym, że sąd dokonał
błędnego ustalenia faktycznego – na skutek nielogicznego rozumowania, bądź
wyciągnięcia wniosku niezasadnego w świetle zasad wiedzy bądź doświadczenia
życiowego – albo tym, że sąd nie dokonał określonego ustalenia faktycznego, mimo
że zachodziły ku temu uzasadnione podstawy w świetle innych ustaleń faktycznych
dokonanych w sprawie. W każdej z tych form zarzutu naruszenia przepisu art. 231
k.p.c. kwestionuje się ustaloną przez sąd podstawę faktyczną zaskarżonego
wyroku, obejmującą fakt ustalony za pomocą domniemania faktycznego względnie
9
brak ustalenia określonego faktu. Dlatego kontrola kasacyjna prawidłowości
zastosowania przez sąd odwoławczy przepisu art. 231 k.p.c. w istocie prowadziłaby
do dokonywania przez Sąd Najwyższy kontroli prawidłowości ustalonej podstawy
faktycznej zaskarżonego skargą kasacyjną wyroku. Dotyczy to także zarzutu
naruszenia przepisów art. 228 § 1 k.p.c. oraz art. 230 k.p.c., gdyż przepisy te wiążą
się bezpośrednio z dokonywaniem przez sąd ustaleń faktycznych dokonywanych
w sprawie na podstawie innych źródeł niż dowody (por. postanowienie SN z dnia
30.06.2006 r., V CSK 146/06, niepubl., postanowienie SN z dnia 30.08.2006 r.,
I CSK 189/06, niepubl.).
Z przepisu art. 232 zdanie drugie k.p.c. nie wynika obowiązek prowadzenia
przez sąd dowodu z urzędu, gdy faktem istotnym dla rozstrzygnięcia sprawy jest
treść zaginionego aktu administracyjnego, w tym wypadku postanowienia nr 52
z dnia 14 lipca 1980 r. Prezydenta Miasta W. Sąd nie dysponuje innymi
możliwościami – poza przeprowadzeniem określonych dowodów - ustalenia treści
zaginionego aktu organu administracyjnego. Obowiązkiem stron było wskazanie
tych dowodów, których przeprowadzenie umożliwiłoby sądowi ustalenie treści
zaginionego postanowienia Prezydenta Miasta W. W sprawie powódka nie
twierdziła, że postanowienie nr 52 Prezydenta Miasta W. było aktem prawa
miejscowego. Brak ustalenia treści i podstawy wydania tego postanowienia – w
podstawie faktycznej zaskarżonego wyroku – uniemożliwia uznanie za
uzasadnionego zarzutu skargi kasacyjnej opartego na niewynikającym z ustaleń
faktycznych założeniu, że wymienione wyżej postanowienie stanowiło akt prawa
miejscowego. W takim wypadku miałby zastosowanie przepis art. 241 ust. 7
Konstytucji RP, według którego obowiązujące w dniu wejścia w życie Konstytucji
RP akty prawa miejscowego stały się aktami prawa miejscowego w rozumieniu art.
87 ust. 2 Konstytucji, które miałby obowiązek znać i stosować sąd z urzędu.
Za bezzasadny należy uznać zarzut naruszenia przepisu art. 227 k.p.c.,
przez uznanie, iż decyzja z dnia 9 grudnia 1980 r. Naczelnika Dzielnicy W. nie
posiada elementów wymaganych do jej zupełności i nie daje podstaw do ustalenia
tożsamości nieruchomości w niej opisanej z nieruchomością opisaną w pozwie. Tak
postawiony zarzut dotyczy faktycznie niewłaściwej oceny dowodu w postaci
wymienionej decyzji administracyjnej, nie zaś kwestii uregulowanej przepisem art.
10
227 k.p.c., a mianowicie przedmiotu postępowania dowodowego w sprawie.
Przepis art. 227 k.p.c. nie został także naruszony przez to – jak zarzuca się
w skardze kasacyjnej – że przedłożona do akt mapa sporządzona przez
uprawnionego geodetę oraz zeznania geodety nie mogą stanowić dowodu
w sprawie. Zawarte w skardze kasacyjnej uzasadnienie zarzutu naruszenia art. 227
k.p.c. nawiązuje do argumentacji sądu pierwszej instancji, a nie sądu drugiej
instancji, który dowody w postaci mapy oraz zeznań geodety ocenił uznając, że nie
pozwalają one ustalić tożsamości nieruchomości, o której mowa w decyzji
administracyjnej z dnia 9 grudnia 1980 r. oraz nieruchomości opisanej w pozwie.
Taka argumentacja nie oznacza, że Sąd Apelacyjny uznał, że wymieniona wyżej
mapa geodezyjna i zeznania geodety nie mogą stanowić dowodu w sprawie,
a jedynie nie podważając wiarygodności tych dowodów zakwestionował ich moc
dowodową. Wnioskowanie Sądu Apelacyjnego, które stara się podważyć skarżący,
wiąże się bezpośrednio z ocenę tych dowodów, co jest regulowane przepisem
art. 233 § 1 k.p.c., a nie wskazanym w apelacji przepisem art. 227 k.p.c.
Nie jest zasadny kilkakrotnie powtórzony w skardze kasacyjnej zarzut
naruszenia art. 385 k.p.c., według którego sąd drugiej instancji oddala apelację,
jeżeli jest ona bezzasadna. Naruszenie tego przepisu, określającego jedną z form
rozstrzygnięcia sądu drugiej instancji, mogłoby mieć miejsce wówczas gdyby brak
było spójności pomiędzy argumentacją a rozstrzygnięciem Sądu Apelacyjnego tj.
gdyby uzasadnienie zaskarżonego skargą kasacyjną wyroku wskazywało na
zasadność apelacji, a w konsekwencji na konieczność zmiany bądź uchylenia
zaskarżonego orzeczenia, czemu nie odpowiadałoby ostateczne rozstrzygnięcie
sądu oddalającego apelację.
Niezasadnie zarzucono naruszenie przepisu art. 244 § 1 k.p.c. skoro treść
dokumentów urzędowych, z których przeprowadzono dowód w sprawie, została
uwzględniona w podstawie faktycznej zaskarżonego wyroku. W szczególności
ustalono treść decyzji administracyjnej z dnia 9 grudnia 1980 r. wydanej przez
Naczelnika Dzielnicy W. W., jak również treść adnotacji urzędowych dokonanych
na mapie sporządzonej przez uprawnionego geodetę i przyjętej do Państwowego
Zasobu Geodezyjnego i Kartograficznego. Przepis art. 244 § 1 k.p.c. reguluje
jedynie formalną moc dowodową dokumentów urzędowych i nakazuje traktować
11
jako udowodnioną treść dokumentu, nie rozstrzyga natomiast o znaczeniu
dokumentu dla wyniku procesu, co jest przedmiotem oceny sądu według zasad
określonych w art. 233 k.p.c. (por. wyrok SN z dnia 24 lutego 2006 r., II CSK
136/05, niepubl.). Opinia sporządzona przez geodetę na prywatne zlecenie
powódki ma status dokumentu prywatnego (por. wyrok SN z dnia 8.06.2001 r.
I PKN 468/00, OSNP z 2003 r., z. 8, poz. 197). Opinia ta nie stała się dokumentem
urzędowym przez sam fakt złożenia jej do Państwowego Zasobu Geodezyjnego
w trybie art. 12 ustawy z dnia 17.05.1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne
(Dz. U. z 2005 r., Nr 240, poz. 2027 ze zm.). Status dokumentu urzędowego mają
jedynie adnotacje urzędu o przyjęciu tej opinii do Państwowego Zasobu
Geodezyjnego. Adnotacja ta potwierdza, że określony dokument został i kiedy
przyjęty do zasobów tego urzędu.
Nie jest usprawiedliwiony zarzut naruszenia przez Sąd Apelacyjny
przepisów art. 207 ust. 1 i 2 oraz art. 208 ust. 2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r.
o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. t.j. z 2004 r., Nr 261, poz. 2603 z późn.
zm.) polegający na niewłaściwej wykładni skoro uzasadnieniem tak postawionego
zarzutu jest ich niezastosowanie i uznanie, że roszczenie powódki o ustanowienie
na jej rzecz prawa użytkowania wieczystego gruntu wygasło. Zarzut zawiera
logiczną sprzeczność, gdyż naruszenie prawa materialnego może przybrać formę
niewłaściwej wykładni albo niewłaściwego zastosowania, o czym przesądza treść
przepisu art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. Naruszenie przez sąd prawa materialnego – na
skutek błędu wykładni - nie może być uzasadnione drugą formą naruszenia prawa
materialnego polegającą na wadliwym zastosowaniu prawa materialnego.
Wskazane wyżej przepisy: art. 207 ust. 1 i 2 oraz art. 208 ust. 2 nie regulują skutku
upływu terminu do zgłoszenia roszczeń opartych o te przepisy. Roszczenie,
o którym mowa w art. 207 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami wygasło,
jeżeli nie zostało zgłoszone do dnia 31 grudnia 2005 r., o czym stanowi przepis art.
14 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o zmianie ustawy o gospodarce
nieruchomościami oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2004 r.,
Nr 141, poz. 1492). Natomiast roszczenie, o którym jest mowa w art. 208 ust. 2
ustawy o gospodarce nieruchomościami wygasło z dniem 31 grudnia 1996 r.,
o czym jest mowa w art. 208 ust. 4 ustawy o gospodarce nieruchomościami.
12
Skarga kasacyjna kwestionująca ocenę prawną sądu, że wygasło roszczenie na
podstawie art. 208 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami powinna wytykać
naruszenie przepisu art. 208 ust. 4 ustawy o gospodarce nieruchomościami, a nie
przepisu art. 208 ust. 2 tej ustawy. Ten ostatni przepis jest powtórzeniem regulacji
prawnej zawartej przed wejściem w życie z dniem 1 stycznia 1998 r. ustawy z dnia
21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami w art. 88a ust. 2 ustawy z dnia
29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U.
z 1991 r., Nr 30, poz. 127 z późn. zm.). Roszczenie przewidziane w tym przepisie
wygasało, jeżeli nie zostało zgłoszone do dnia 31 grudnia 1996 r., o czym stanowił
przepis art. 88a ust. 4 ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu
nieruchomości, którego treść zawarta jest obecnie w art. 208 ust. 4 ustawy
o gospodarce nieruchomościami. Sąd Apelacyjny nie oddalił apelacji w zakresie
dotyczącym rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego o żądaniu opartym o przepis art.
207 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami na tej podstawie, że roszczenie
to wygasło, lecz dlatego, że powódka nie wykazała przesłanek, określonych w tym
przepisie, warunkujących możliwość uwzględnienia tego roszczenia. Data
zgłoszenia wniosku powódki o ustanowienie prawa użytkowania wieczystego
opartego wyłącznie na kryterium posiadania nieruchomości została uznana przez
Sąd Apelacyjny za istotną dla oceny - w świetle wskazanego przez Sąd Apelacyjny
wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10.04.2006 r. SK 30/04 - czy do żądania
powódki, opartego o przepis art. 207 ust. 1 ustawy o gospodarce
nieruchomościami, należy wziąć pod uwagę przepis w jego pierwotnej wersji
(opartej wyłącznie o kryterium posiadania nieruchomości w dniu 5 grudnia 1990 r.
oraz w dniu wejścia w życie ustawy), czy też w wersji po zmianie tego przepisu
dokonanej ustawą z dnia 7 stycznia 2000 r. o zmianie ustawy o gospodarce
nieruchomościami oraz innych ustaw (Dz. U. Nr 6, poz. 70), która wprowadziła
dodatkowe przesłanki warunkujące uwzględnienie powództwa (zabudowanie
nieruchomości na podstawie pozwolenia na budowę z lokalizacją stałą, bądź
czasową, jeżeli jest ona zgodna z ustaleniami planu miejscowego). Ustalając, że
powódka przed wskazaną wyżej nowelizacją przepisu art. 207 ust. 1 ustawy
o gospodarce nieruchomościami nie zgłosiła żądania opartego wyłącznie
o kryterium posiadania nieruchomości Sąd Apelacyjny przyjął, że powódka nie
13
nabyła tzw. ekspektatywy maksymalnie ukształtowanej wynikającej z pierwotnego
brzmienia przepisu art. 207 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Skarga
kasacyjna nie zawiera zarzutów podważających zasadność tego stanowiska, skoro
podniesiono w niej jedynie, że powódka zgłosiła żądanie ustanowienia prawa
użytkowania wieczystego gruntu jeszcze przed 1995 r., a więc nawet przed
wejściem w życie ustawy o gospodarce nieruchomościami, kiedy obowiązywał art.
80 ust. 1a ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami
i wywłaszczaniu nieruchomości (t.j. Dz. U. z 1991 r., Nr 30, poz. 127 z późn. zm.),
przewidujący uznaniową decyzję administracyjną o przekazaniu gruntu
w użytkowanie wieczyste. Zgłoszenie żądania ustanowienia prawa użytkowania
wieczystego nawet przed wejściem w życie ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r.
o gospodarce nieruchomościami, zawierającej przepis art. 207, nie wyklucza
możliwości przyjęcia zachowania ekspektatywy prawa maksymalnie ukształtowanej
wynikającego z pierwotnej wersji przepisu art. 207 ust. 1 ustawy o gospodarce
nieruchomościami (por. wyrok SN z dnia 9.06.2006 r. IV CSK 161/05, niepubl.).
Nie jest tak jednak w przypadku powódki skoro wniosek powódki o ustanowienie
prawa użytkowania wieczystego gruntu, złożony przed wejściem w życie ustawy
o gospodarce nieruchomościami, a tym samym przed nowelizacją w 2000 r.
przepisu art. 207 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami, nie był
motywowany faktem posiadania gruntu w dniu 5 grudnia 1990 r. oraz brakiem
dokumentów o przekazaniu nieruchomości w posiadanie, lecz opierał się na
twierdzeniu, że powódka posiada prawo użytkowania gruntu i legitymuje się
decyzją wydaną na rzecz jej poprzednika prawnego o przekazaniu w użytkowanie
gruntu, o którym mowa w tej decyzji i tym samym spełnia kryteria określone w art.
2c ustawy z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami
i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. Nr 79, poz. 464 z późn. zm.), o czym wprost
była mowa we wniosku powódki. Takiej treści wniosek miał znaczenie dla
zachowania terminu dochodzenia roszczenia z art. 2c ustawy o zmianie ustawy
o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, nie powodował natomiast
skutku w postaci nabycia ekspektatywy maksymalnie ukształtowanej na podstawie
art. 207 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami w jego pierwotnym
brzmieniu, które obowiązywało od dnia 1 stycznia 1998 r. Wniosek powódki
14
dotyczył bowiem gruntu, o którym mowa w decyzji z dnia 9 grudnia 1980 r., nie
mógł więc być uznany za dochodzenie przez powódkę prawa do ustanowienia
użytkowania wieczystego do gruntu innego niż objętego decyzją, co do którego
powódka nie posiadała dokumentów wykazujących jej prawo do jego posiadania.
Dlatego tak sformułowany wniosek nie mógł być także uznany za formę zgłoszenia
wniosku o ustanowienie prawa użytkowania wieczystego gruntu, o którym mowa
obecnie w art. 208 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami, a poprzednio art.
88a ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami
i wywłaszczaniu nieruchomości, którego przesłanką było nie tylko posiadanie
gruntu w dniu 5 grudnia 1990 r., ale również wybudowanie na tym gruncie obiektu
budowlanego za zezwoleniem organu nadzoru budowlanego.
Aprobując orzeczenie sądu pierwszej instancji w zakresie żądania opartego
o przepisy art. 208 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami Sąd Apelacyjny
wskazał, że uzasadnieniem oddalenia powództwa na tej podstawie prawnej był nie
tylko upływ terminu, określony w art. 208 ust. 4 ustawy o gospodarce
nieruchomościami, ale także niewykazanie przez powódkę przesłanek określonych
w tym przepisie warunkujących uwzględnienie powództwa. Brak wykazania
przesłanek, o których mowa w art. 207 ust. 1 ustawy o gospodarce
nieruchomościami był także przesłanką rozstrzygnięcia co do żądania opartego na
tej podstawie prawnej. Nie tylko związanie Sądu Najwyższego ustaleniami
faktycznymi sądu odwoławczego (art. 39813
§ 2 k.p.c.), ale także brak jakichkolwiek
zarzutów z tak dokonaną oceną prawną Sądu Apelacyjnego uniemożliwia uznanie
za zasadnego zarzutu naruszenia przez ten Sąd przepisów art. 207 ust. 1 i art. 208
ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami. W sytuacji, gdy w sprawie nie
wykazano przesłanek uzasadniających uwzględnienie powództwa na podstawie art.
207 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami nie zachodziła podstawa do
zastosowania w sprawie przepisu art. 207 ust. 2 tej ustawy, który ma zastosowanie
tylko wówczas, gdy zachodzą przesłanki do uwzględnienia powództwa na
podstawie art. 207 ust. 1 lub 1a tej ustawy. Tym samym za bezzasadny należało
uznać także zarzut naruszenia przepisu art. 207 ust. 2 ustawy o gospodarce
nieruchomościami.
15
Według art. 205 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami przepis art.
204 tej ustawy stosuje się odpowiednio do następców prawnych spółdzielni,
związków spółdzielczych oraz innych osób prawnych, które istniały w dniu 24
grudnia 1992 r. i istnieją w dniu wejścia w życie tej ustawy. Powódka, która nie była
adresatem decyzji administracyjnej z dnia 9 grudnia 1980 r. powoływała się
w sprawie, że jest następcą prawnym spółdzielni, na rzecz której ustanowiono
prawo użytkowania gruntu wskazanego w tej decyzji. Sąd Okręgowy nie odniósł się
jednoznacznie do tej okoliczności, mającej podstawowe znaczenie dla oceny
zasadności roszczenia powódki. W jednym bowiem miejscu uzasadnienia
stwierdził, że powódka nie była adresatem wymienionej wyżej decyzji, w innym zaś
przyjął, że powódka przejęła restaurację „L.” w wyniku podziału WSS „Społem”. W
apelacji wniesionej od wyroku Sądu Okręgowego powódka zarzuciła, że sąd
pierwszej instancji nie ustosunkował się do powyższej okoliczności.
W uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego brak jest ustosunkowania się do treści
zarzutu apelacyjnego powódki, co uzasadnia zarzut naruszenia przez Sąd
Apelacyjny przepisu art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. i art. 387 § 1
k.p.c. Uchybienie to nie miało jednak wpływu na treść zaskarżonego orzeczenia
albowiem przesłanką oddalenia apelacji powódki nie było to, że powódka nie
wykazała, że jest następcą prawnym adresata decyzji administracyjnej z dnia
9 grudnia 1980 r., lecz to, że nie wykazała innych przesłanek uzasadniających
uwzględnienie powództwa opartego o przepis art. 204 ust. 1 ustawy o gospodarce
nieruchomościami (brak wykazania tożsamości nieruchomości wskazanej w pozwie
z nieruchomością, o której mowa w decyzji). Tego rodzaju ocena, merytorycznych
przesłanek decydujących o zasadności wniesionego powództwa, możliwa była przy
założeniu Sądu, że powódka jest następcą prawnym, o którym mowa w art. 205
ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami wskazanego w decyzji
administracyjnej z dnia 9 grudnia 1980 r. adresata. W przeciwnym bowiem
wypadku, Sąd Apelacyjny oddaliłby apelację w części dotyczącej orzeczenia
o żądaniu pozwu opartym o treść przepisu art. 204 ust. 1 ustawy o gospodarce
nieruchomościami tylko z powodu braku wykazania, że powódka jest następcą
prawnym wskazanej w decyzji z dnia 9 grudnia 1980 r. WSS „Społem”, na rzecz
której ustanowiono prawo użytkowania gruntu. Zbędne byłoby w takim wypadku
16
analizowanie przez Sąd przesłanek z art. 204 ust. 1 ustawy o gospodarce
nieruchomościami.
Wbrew zarzutowi skargi kasacyjnej przesłanką oddalenia apelacji powódki
przez Sąd Apelacyjny nie było uznanie, że decyzja administracyjna wskazywana
dla uzasadnienia nabycia przez poprzednika prawnego powódki prawa użytkowania
gruntu była „niepełna”, lecz jedynie to, że powódka nie wykazała, że decyzja ta
dotyczy konkretnych, wskazanych w pozwie działek. Sąd Apelacyjny nie podzielił
bowiem oceny sądu pierwszej instancji, że decyzja administracyjna z dnia 9 grudnia
1980 r., wydana przez Naczelnika Dzielny W. W., o przekazaniu w użytkowanie
WSS „Społem” gruntu położonego na P. M. była „niepełna” i nie wywołała skutków
prawnych. Zarzut zawarty w skardze kasacyjnej oparty na argumentacji, że
bezzasadnie uznano decyzję administracyjną za „niepełną” dotyczy oceny prawnej
dokonanej przez Sąd Okręgowy, a nie Sąd Apelacyjny, który przyjął, że jest tą
decyzją związany i wywołała ona skutki prawne, które należy mieć na uwadze
orzekając w sprawie. Z powyższą argumentacją Sądu Apelacyjnego zgodną z
orzecznictwem Sądu Najwyższego dotyczącym związania sądu powszechnego
decyzją administracyjną (por. uchwałę SN z dnia 9.10.2007 r., III CZP 46/07, OSNC
z 2008 r., z. 3, poz. 30), należy się zgodzić. Jakkolwiek brak jest przepisu, któryby
wprost regulował kwestię związania sądu powszechnego decyzją administracyjną,
to jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 9.10.2007 r. III CZP 46/07 „zasada
uwzględniania przez sądy powszechne skutków prawnych orzeczeń organów
administracyjnych, ma swe źródło w prawnym rozgraniczeniu drogi sądowej i
administracyjnej, czego wyrazem są art. 2 § 3 i art. 177 § 1 pkt 3 k.p.c. oraz art. 16 i
97 § 1 pkt 4 k.p.a., a pod rządami Konstytucji także w idei podziału władz (art. 10)
oraz działania organów władzy publicznej na podstawie i w granicach prawa (art.
7)”. Kwalifikowanie więc decyzji administracyjnej w kategoriach nieważności
bezwzględnej nie ma oparcia w prawie administracyjnym, a jedynym odstępstwem
od tego są sytuacje wskazane w orzecznictwie Sądu Najwyższego, gdy decyzja
została wydana przez organ oczywiście niewłaściwy lub bez zachowania
jakiejkolwiek procedury oraz nie została podpisana. Wobec powyższego za
niezasadne należy uznać zarzuty skargi kasacyjnej dotyczące naruszenia przez
Sąd Apelacyjny przepisów: art. 1 § 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o
17
ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269), art. 156 § 1 pkt 2 i 5
k.p.a. w związku z art. 107 k.p.a. oraz art. 157 k.p.a. Ponadto wskazane wyżej
przepisy nie mogły zostać naruszone przez Sąd Apelacyjny albowiem dotyczą
kwestii ustrojowej sądów administracyjnych (art. 1 § 1 Prawa o ustroju sądów
administracyjnych) względnie procedury orzekania przez sądy administracyjne o
wadach decyzji administracyjnych (art. 156 § 1 pkt 2 i 5 k.p.a. w związku z art. 107
k.p.a. i art. 157 k.p.a.), o czym Sąd Apelacyjny ani nie orzekł, ani też przepisów
tych nie zastosował. Przesądza to także o tym, że Sąd Apelacyjny nie naruszył
powołanych w skardze kasacyjnej przepisów art. 1 k.p.c. i art. 2 k.p.c. skoro nie
orzekł o nieważności decyzji administracyjnej.
Przyjmując, że decyzja administracyjna wywołała skutki prawne, które
muszą być uwzględnione przy orzekaniu w sprawie, Sąd Apelacyjny uznał, że nie
przesądza to o tym, jakie skutki wywołała ta decyzja na stosunki cywilnoprawne
będące przedmiotem oceny sądu powszechnego. Również i to stanowisko prawne
Sądu Apelacyjnego, zgodne z orzecznictwem Sądu Najwyższego, w tym
powołaną wcześniej uchwałą SN z dnia 9 października 2007 r., III CZP 46/07, nie
budzi wątpliwości. To, czy i w jakim zakresie ważna decyzja administracyjna
wpłynęła na treść praw o charakterze cywilnym, należy do oceny sądu
powszechnego. Konsekwencją wynikającą z takiej oceny Sądu Apelacyjnego
decyzji administracyjnej z dnia 9 grudnia 1980 r. o przekazaniu w użytkowanie
gruntu na rzecz poprzednika prawnego powódki jest to, czego wprost nie wyraził
Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, a mianowicie, że w świetle
ustaleń faktycznych dokonanych w sprawie powódka wykazała w sprawie
posiadanie w dniu 5 grudnia 1990 r. oraz w chwili złożenia wniosku o ustanowienie
prawa użytkowania wieczystego, prawa użytkowania nieruchomości, o której mowa
w decyzji administracyjnej z dnia 9 grudnia 1980 r., stanowiącej obecnie własność
pozwanego, poprzednio Skarbu Państwa. Wprost bowiem z ustaleń faktycznych
będących podstawą zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego wynika, że decyzja
administracyjna, mimo braku mapy, obejmowała swoimi skutkami zabudowany
teren, na którym usytuowany był bar „L.”. Z ustaleń faktycznych wynika także, że ta
sama część nieruchomości znajduje się nadal w posiadaniu powódki, a wcześniej
była w posiadaniu jej poprzednika prawnego. Sąd pierwszej instancji
18
w uzasadnieniu wyroku stwierdził, a Sąd Apelacyjny to ustalenie faktyczne
zaakceptował, że „na pewno przedmiotem użytkowania miał być grunt, na którym
posadowiono restaurację „L.”. Ten sam budynek, w którym była restauracja „L.”,
został przejęty przez WSS „Społem”, a następnie w wyniku podziału został przejęty
przez WSS „O.”. W świetle powyższego – abstrahując od kwestii określenia
geodezyjnego gruntu, którego to dotyczy - nie ma wątpliwości, że powódka
wykazała przesłanki z art. 204 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami w
zakresie obejmującym nieruchomość pod budynkiem, gdzie znajduje się bar „L.”,
położonej na P. M. w W.
Uznanie, że powódka wykazała przesłanki roszczenia z art. 204 ust. 1
ustawy o gospodarce nieruchomościami nie oznacza automatycznie, że dotyczy to
konkretnych, określonych numerami geodezyjnymi: 30/1 i 18/10 działek gruntu,
wskazanych w pozwie. Słusznie zwrócił uwagę Sąd Apelacyjny na to, że chociażby
z uwagi na powierzchnię tych działek – łącznie większą od powierzchni gruntu,
o którym mowa w decyzji administracyjnej z dnia 9 grudnia 1980 r. – pozostaje
wątpliwość, czy i w jakim zakresie działki te są tożsame z nieruchomością, o której
mowa w decyzji administracyjnej z dnia 9 grudnia 1980 r. Sąd Apelacyjny ocenił, że
tej spornej okoliczności, nie wykazały dowody przedstawione przez powódkę, przy
czym wytknął, że powódka nie zgłosiła dowodu z opinii biegłego dla wykazania tej
spornej okoliczności. Ostatecznie wynik procesu był konsekwencją nie tyle braku
inicjatywy dowodowej powódki, co określonej oceny przez Sąd Apelacyjny części
dowodów zgłoszonych przez powódkę. Dowody te nie zostały uznane za
niewiarygodne, lecz jedynie zakwestionowana została przez Sąd Apelacyjny ich
moc dowodowa. W tych okolicznościach nie można uznać za uzasadnionego
podniesionego w skardze kasacyjnej zarzutu naruszenia art. 278 k.p.c., gdyż to sąd
decyduje, czy dla rozstrzygnięcia sprawy potrzebne są wiadomości specjalne,
a w konsekwencji, czy zachodzi potrzeba przeprowadzenia dowodu z opinii
biegłego w sprawie (por. wyrok SN z dnia 11.03.2008 r., II CSK 545/07, niepubl.).
Konieczność przeprowadzenia w sprawie dowodu z opinii biegłego nie zwalnia
strony od konieczności zgłoszenia takiego wniosku dowodowego. Brak
przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego, jeżeli taka potrzeba zachodziła
w sprawie, nie uzasadnia więc zarzutu naruszenia przez sąd art. 278 k.p.c. może
19
natomiast uzasadniać zarzut naruszenia przepisu art. 232 zdanie drugie k.p.c., gdy
zachodziły podstawy do jego zastosowania. Mimo wzmocnienia w procesie zasady
kontradyktoryjności, której konsekwencją jest obowiązek stron przedstawiania
faktów i dowodów dla ich wykazania, nie może ujść uwadze to, że celem
postępowania procesowego nadal jest dążenie do wykrycia rzeczywistych
stosunków faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, a w konsekwencji
dopuszczenie przez sąd z urzędu może być usprawiedliwione szczególnymi
okolicznościami (por. wyrok SN z dnia 4.01.2007 r. V CSK 377/06, OSP 2008 r.,
nr 1, poz. 8). Dopuszczenie przez sąd dowodu z urzędu może być uzasadnione
w sytuacji wysokiego uprawdopodobnienia zasadności dochodzonego powództwa,
gdy jednak w ocenie sądu stanowcze ustalenie spornego faktu istotnego dla
rozstrzygnięcia sprawy wymaga przeprowadzenia dodatkowego dowodu z opinii
biegłego, nie wskazanego przez stronę, a przedstawione przez stronę dowody dla
wykazania spornego faktu, nie zostały uznane przez sąd za niewiarygodne.
Tym bardziej było to uzasadnione w sytuacji, gdy dochodzone roszczenie miało
swoją podstawę w istniejącym od ponad 20 lat stanie posiadania nieruchomości
i dotyczyło ustanowienia prawa użytkowania wieczystego gruntu i przeniesienia
własności znajdującego się na nim budynku, a więc praw rzeczowych
pozostających pod szczególnie silną ochroną prawną, jak również praw mających
fundamentalne znaczenie ekonomiczne dla bytu i funkcjonowania powódki jako
osoby prawnej.
Wskazane wyżej uchybienie procesowe Sądu Apelacyjnego miało istotny
wpływ na treść zaskarżonego wyroku, co uzasadniało uchylenie zaskarżonego
wyroku na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c.