Sygn. akt III AUa 504/14
Dnia 16 grudnia 2014 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Urszula Iwanowska |
Sędziowie: |
SSA Anna Polak (spr.) SSA Jolanta Hawryszko |
Protokolant: |
St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak |
po rozpoznaniu w dniu 16 grudnia 2014 r. w Szczecinie
sprawy J. S.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K.
o rentę z tytułu niezdolności do pracy
na skutek apelacji organu rentowego
od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 17 kwietnia 2014 r. sygn. akt IV U 915/13
oddala apelację.
Sygn. akt III AUa 504/14
Decyzją z 14 lutego 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w K. na podstawie przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.; dalej jako: ustawa emerytalna), odmówił ubezpieczonej prawa do renty
z tytułu niezdolności do pracy na dalszy okres. W uzasadnieniu powyższej decyzji organ rentowy wskazał, że przyczyną odmowy przyznania prawa do renty jest orzeczenie komisji lekarskiej stwierdzające, że ubezpieczona nie jest osobą niezdolną do pracy.
Ubezpieczona J. S. w odwołaniu od powyższej decyzji podniosła, że stan jej zdrowia pogarsza się i uniemożliwia podjęcie pracy. Wskazała, że cierpi na zwyrodnienie wielostawowe, zastój limfatyczny ze słoniowacizną nóg, epilepsję, niedoczynność tarczycy, zespól ciasnoty podbarkowej, nietolerancję glukozy, zmiany w kręgosłupie szyjnym, lekki obustronny niedosłuch, alergię, nadciśnienie tętnicze. Wniosła
o zmianę zaskarżonej decyzji i przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.
Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o oddalenie odwołania i podtrzymał dotychczasową argumentację.
Wyrokiem z 17 kwietnia 2014 r. Sąd Okręgowy w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonej J. S. prawo do renty od 1 lutego 2013 r. do 30 czerwca 2015 r.
Sąd I instancji ustalił, że ubezpieczona pobierała rentę od 10 lutego 2007 r. do 31 stycznia 2013 r. z powodu „zespołu ciasnoty podbarkowej”, leczonego operacyjnie w 2006 r.- lewy, 2012 r. – prawy. Posiadała ustalone prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy do 31 stycznia 2013 r. W dniu 10 grudnia 2012 r. złożyła wniosek w sprawie dalszej wypłaty renty. Komisja lekarska orzeczeniem z 5 lutego 2013 r. ustaliła brak niezdolności do pracy. W oparciu o powołane orzeczenie organ rentowy wydał 14 lutego 2013 r. decyzję odmawiającą prawa do renty od 1 lutego 2013 r.
Ubezpieczona z uwagi na to, że „nie miała z czego żyć”, oraz brak ofert pracy
z Urzędu Pracy odpowiednich do jej stanu zdrowia, 20 lipca 2013 r. podjęła działalność gospodarczą jako krawcowa. Jest to praca siedząca, a nie może ona takiej wykonywać, gdyż robią się jej zakrzepy. Od sierpnia do października 2013 r. chodziła na zabiegi rehabilitacyjne. Od 31 października 2013 r., przez 182 dni korzystała
z zasiłku chorobowego. Dnia 18 marca 2014 r. ubezpieczona złożyła wniosek o przyznanie prawa do świadczenia rehabilitacyjnego, który na 8 kwietnia 2014 r. był w trakcie rozpatrywania przez ZUS. Ubezpieczona cały czas się leczy. W dniu 4 września 2013 r. złożyła skierowanie na rehabilitację w Oddziale (...) w B.. Średni czas oczekiwania to około 3 lata.
Powołani w niniejszej sprawie biegli lekarze: neurolog, ortopeda i specjalista chorób wewnętrznych, po badaniu przedmiotowym i podmiotowym ubezpieczonej uznali, że jest częściowo, okresowo niezdolna do pracy do czerwca 2015 r., z ogólnego stanu zdrowia.
Po przeanalizowaniu dokumentacji medycznej i dokumentacji okazanej przez ubezpieczoną oraz po zbadaniu jej, biegli zgodnie stwierdzili, że rozpoznany stan zdrowia powoduje okresowo częściową niezdolność do pracy. Niezdolność ta jest następstwem ciężkiej otyłości i słoniowacizny kończyn dolnych. Ubezpieczona porusza się z wielkim trudem, ma trudności w chodzeniu – niezdolna jest do pracy wymagającej stania czy chodzenia (nie może pracować jako salowa, pomoc kuchenna, wyplatacz mebli ratanowych czy krawcowa w zakładzie pracy). Wskazane jest rozważenie przekwalifikowania zawodowego. Biegli zwrócili uwagę, że słoniowacizna jest nowym zespołem chorobowym, który pojawił się w ciągu około roku. Ubezpieczona w tym czasie przytyła 17-18 kg (od 9 stycznia 2012 r. do 5 lutego
2013 r.) Nie nastąpiła poprawa stanu zdrowia ubezpieczonej.
Biegła z zakresu medycyny pracy rozpoznała u ubezpieczonej narastające schorzenia: otyłość olbrzymią, słoniowaciznę obu kończyn dolnych, nadciśnienie tętnicze II o WHO, stan po leczeniu operacyjnym lewego barku w 2006 r. i prawego barku w 2012 r. z powodu zespołu ciasnoty podbarkowej, stan po strumektomii z niedoczynnością tarczycy leczoną substytucyjnie w okresie eutyreozy, padaczkę z rzadkimi napadami, przebytą cholecystektomię metodą laparoskopową w sierpniu 2012 r.
Zdaniem tej biegłej, badana jest częściowo niezdolna do pracy do czerwca 2015 r. Po zbadaniu i analizie dostępnej dokumentacji biegła z zakresu medycyny pracy przychyliła się do opinii biegłych sądowych wcześniej opiniujących, którzy wydali opinię z 15 czerwca 2013 r., o częściowej niezdolności ubezpieczonej do pracy do czerwca 2015 r. Ubezpieczona 51-letnia z otyłością patologiczną i słoniowacizną obu kończyn dolnych, z trudem poruszająca się, ze znacznym ograniczeniem ruchomości kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego w obecnym stanie zdrowia nie jest zdolna do pracy fizycznej ze względu na trudności komunikacyjne i upośledzenie tolerancji wysiłku fizycznego. W wywiadzie badana podaje wolne stolce 5-6 razy na dobę w ostatnich 6 tygodniach – konieczna jest diagnostyka przewodu pokarmowego – nie jest zdolna do pracy w kontakcie z żywnością. Padaczka z rzadkimi napadami ogranicza zdolność do pracy przy maszynach w ruchu i na wysokości. Nie zachodzi możliwość przekwalifikowania zawodowego ze względu na wiek i panel stwierdzonych schorzeń.
W oparciu o tak poczynione ustalenia faktyczne Sąd I instancji uznał, że odwołanie ubezpieczonej jest uzasadnione. Przytoczył treść art. 57 ustawy emerytalnej. Stwierdził, że osobie, która spełniła warunki określone w art. 57, przysługuje renta stała - jeżeli niezdolność do pracy jest trwała albo renta okresowa - jeżeli niezdolność do pracy jest okresowa. Przytoczył również w swoich rozważaniach prawnych treść art. 12 i 13 w/w ustawy.
Stwierdził, że mając na uwadze powyżej przytoczone przepisy prawa,
w sprawie istotą sporu było ustalenie, czy ubezpieczona choruje na schorzenia, które czynią ją chociażby częściowo niezdolną do pracy. W toku postępowania nie było bowiem kwestionowane, że ubezpieczona spełnia pozostałe przesłanki do uzyskania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, tj. posiada odpowiedni staż ubezpieczeniowy oraz zdiagnozowane schorzenia powstały w okresie podlegania ubezpieczeniu.
Sąd I instancji wskazał nadto, że przepis art. 278 § 1 k.p.c. przewiduje, iż
w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych sąd może wezwać jednego
lub kilku biegłych w celu zasięgnięcia opinii. Mimo fakultatywnej formuły przytoczonego przepisu, sąd musi zwrócić się do biegłego, jeśli dojdzie do przekonania, że okoliczność mająca istotne znaczenie dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy może zostać wyjaśniona tylko w wyniku wykorzystania wiedzy osób mających specjalne wiadomości. W takim przypadku dowód z opinii biegłego z uwagi na składnik wiadomości specjalnych jest dowodem tego rodzaju, że nie może być zastąpiony inną czynnością dowodową, ani wnioskowaniem na podstawie innych ustalonych faktów (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 24 listopada 1999r., sygn. I CKN 223/98, opubl. Wokanda 2000/3/7). Nie budzi wątpliwości, Sądu orzekającego, że w sprawie, której przedmiotem jest prawo do świadczenia rentowego z ubezpieczenia społecznego, warunkująca powstanie tego prawa i będąca elementem ustaleń faktycznych ocena niezdolności do pracy wymaga wiadomości specjalnych i musi znaleźć oparcie w dowodzie z opinii biegłych posiadających odpowiednią wiedzę medyczną, adekwatną do rodzaju schorzeń osoby zainteresowanej.
Mając na uwadze powyższe zalecenia orzecznictwa i wskaźniki Sąd Okręgowy, ferując wyrok w niniejszej sprawie oparł się na fachowych
i kategorycznych opiniach biegłych lekarzy. Decydująca okazała się opinia biegłego medycyny pracy, który mając obraz schorzeń i ograniczeń opisanych przez trzech lekarzy innych specjalności, odniósł się do możliwości pracy ubezpieczonej zgodnie
z kwalifikacjami. Opinia ta została zlecona zgodnie z sugestią biegłych lekarzy, którzy jako pierwsi sporządzili opinię w niniejszej sprawie oraz wobec zarzutów zgłoszonych przez organ rentowy. W ocenie sądu I instancji, biegła z zakresu medycyny pracy w sposób kompleksowy oceniła zdolność ubezpieczonej do pracy i obaliła wszystkie wątpliwości i zarzuty ZUS. Znamienne jest to, że jej ocena jest zbieżna z opinią biegłych lekarzy: ortopedy, neurologa i specjalisty chorób wewnętrznych.
W tych okolicznościach Sąd Okręgowy uznał za zbędne powołanie nowego zespołu biegłych, dlatego wniosek organu rentowego został w tym zakresie oddalony. Stan zdrowia ubezpieczonej, mimo stałej farmakoterapii i rehabilitacji nie poprawia się. Była ona zmuszona podjąć działalność gospodarczą tylko po to, aby uzyskać jakieś źródło dochodu, a przede wszystkim, aby zabezpieczyć sobie świadczenia chorobowe z ZUS.
W ocenie Sądu Okręgowego, postępowanie dowodowe wykazało naruszenie sprawności organizmu ubezpieczonej w stopniu powodującym długotrwałą niezdolność do pracy w okresie od 1 lutego 2013 r. do 30 czerwca 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie zdołał w sposób skuteczny i merytoryczny podważyć jednoznacznej oceny i wniosków końcowych wszystkich biegłych lekarzy opiniujących w sprawie.
Sąd orzekający nie podzielił argumentacji organu rentowego co do twierdzeń, że ewentualne prawo do renty w przypadku wnioskodawczyni może obejmować jedynie okres od 1 lutego 2013 r. do 30 października 2013r., zważywszy na dyspozycję art. 100 ustawy emerytalnej. W tym zakresie Sąd Okręgowy powołał się na stanowisko doktryny na tle art. 100 ustawy emerytalnej. Prawo do świadczeń (w tym emerytura pomostowa - art. 15 ustawy o e.p., emerytura kapitałowa - art. 100 w zw. z art. 6 pkt 2 ustawy o e.k. i nauczycielskie świadczenie kompensacyjne - art. 7 ust. 1 ustawy o n.ś.k.) z ubezpieczeń emerytalnego i rentowych powstaje z dniem spełnienia warunków wymaganych do nabycia tego prawa. Chodzi tu o przesłanki, które musi spełnić osoba uprawniona do świadczenia, nie zaś o samo ziszczenie się ryzyka socjalnego, choć faktyczny aspekt zajścia ryzyka (śmierci, niezdolności do pracy i dożycia wieku emerytalnego) wiąże się również z prawną kwalifikacją tego zdarzenia.
Oprócz emerytur/rent wyjątkowych (art. 83), prawo do świadczenia powstaje
ex lege (a nie z mocy decyzji organu rentowego - wyrok SA w Warszawie z 10 marca 1998 r., III AUa 148/98, Lex nr 33182; por. też wyrok SA w Lublinie z 11 grudnia 1997 r., III AUa 411/97, Lex nr 32363) w dniu spełnienia ustawowych warunków (zob. wyrok SN z dnia 24 stycznia 2001 r., II UKN 136/00, OSNAPiUS 2002, nr 18, poz. 441 i wyrok SA w Katowicach z 17 stycznia 2006 r., III AUa 2205/04, Lex nr 196154). Od tej zasady ustawa przewiduje wyjątek (art. 100 ust. 2, por. też art. 15 ust. 2 ustawy o e.p. i art. 7 ust. 2 ustawy o n.ś.k.), tj. powstanie prawa przesuwa się do końca okresu pobierania zasiłku chorobowego, świadczenia rehabilitacyjnego
lub wynagrodzenia chorobowego, choćby zainteresowany spełnił warunki nabycia prawa do emerytury lub renty w czasie pobierania tamtych świadczeń (zob. wyroki SN: z 7 lipca 1995 r., II URN 56/94, OSNAPiUS 1995, nr 24, poz. 302 i z 31 marca 2000 r., II UKN 458/99, OSNAPiUS 2001, nr 18, poz. 565; por. też wyroki SN: z 15 listopada 2001 r., II UKN 609/00, OSNPUSiSP 2003, nr 15, poz. 366 i z 9 grudnia 2003 r., I PK 81/03, OSNPUSiSP 2004, nr 21, poz. 370).
Prawo do świadczenia powstaje, jak i realizuje się od dnia następującego po dniu zaprzestania pobierania tego zasiłku. W ocenie Sądu zwrot: „zaprzestanie pobierania zasiłku, świadczenia lub wynagrodzenia" należy rozumieć jako zakończenie okresu pobierania tych świadczeń czy to ze względu na ustanie niezdolności do pracy przypadającej w czasie tego okresu, czy też z uwagi na wyczerpanie prawa do tych świadczeń, czyli wykorzystania 14/33 dni wynagrodzenia chorobowego (art. 92 k.p.), 182 lub 270 dni zasiłku chorobowego (art. 8 ustawy zasiłkowej) albo 12 miesięcy świadczenia rehabilitacyjnego (art. 18 ust. 2 ustawy zasiłkowej). W konsekwencji osoby, które uprawnienia emerytalno-rentowe nabyły
w czasie pobierania zasiłku, świadczenia lub wynagrodzenia, prawa do świadczeń emerytalno-rentowych zrealizują później niż one faktycznie powstały, nie jest bowiem możliwe, aby np. zrezygnować z pobierania wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy (art. 92 k.p. w zw. z art. 84 k.p.) w celu wcześniejszego - niż jest to określone
w art. 100 ust. 2 - nabycia prawa do emerytury lub renty. Powyższego rozumowania nie można jednak zastosować do sytuacji, w której prawo do emerytury/renty zostało ustalone przez organ odwoławczy w trakcie lub po upływie okresu pobierania świadczeń z ubezpieczenia chorobowego. W tym przypadku ubezpieczony pobierze oba świadczenia.
Sąd I instancji podzielił zaprezentowane stanowisko doktryny, i uznał zarzuty organu rentowego w tym zakresie za niezasadne.
Kierując się powyższymi względami i uznając zasadność odwołania ubezpieczonej, Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonej prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 1 lutego 2013 r. do 30 czerwca 2015 r. ( art. 477 11 § 2 k.p.c.).
Z rozstrzygnięciem Sądu Okręgowego nie zgodził się organ rentowy, wniósł apelację. Wyrokowi zarzucił naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, w szczególności art. 61 oraz art. 12 ustawy emerytalnej - poprzez uznanie, że ubezpieczona w dalszym ciągu jest osobą niezdolną do pracy z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 1 lutego 2013 r. do 30 czerwca 2015 r., podczas gdy stan zdrowia ubezpieczonej nie uzasadniał orzeczenia niezdolności do pracy.
W uzasadnieniu apelacji organ rentowy wskazał, że sąd I instancji niezasadnie przyjął na podstawie opinii biegłych lekarzy sądowych, że stan zdrowia ubezpieczonej daje podstawy do uzasadnia orzeczenia częściowej niezdolności do pracy na okres do 30 czerwca 2015 r.
W ocenie przewodniczącej komisji lekarskich ZUS ubezpieczona, która po ustaniu prawa do renty realizowała swoje obowiązki zawodowe poprzez prowadzenie działalności gospodarczej (...) J. S. (zarejestrowanej od 19 lipca 2013 r. w Urzędzie Miasta w B.), nie była osobą niezdolną do pracy. Zgodnie
z obowiązującą regulacją ustawową, przy uwzględnieniu stopnia naruszenia sprawności organizmu należało zdaniem apelującego rozważyć możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze rehabilitacji. Apelujący stwierdził, że nie zostało rozważone w sprawie, czy po zastosowanym leczeniu , które zazwyczaj odbywa się w ramach czasowej niezdolności do pracy, istniała możliwość wykonywania pracy zarobkowej, którą to działalność ubezpieczona podjęła, co jest faktem bezspornym, zarejestrowanym w CEIDG. W ocenie apelującego, pozytywne rokowania uniemożliwiają stwierdzenie niezdolności do pracy, a oparcie wyroku przyznającego świadczenia rentowe na czynnikach natury medycznej, z pominięciem kryteriów zawodowych i rehabilitacyjnych oraz fakt, że powyższe rozstrzygnięcia oparto na tak nikłej przesłance, jak otyłość olbrzymia, bez wskazania na istnienie istotnych ograniczeń u osoby z wagą 114 kg, czynnej zawodowo, wymaga ponownych rozstrzygnięć.
Zdaniem przewodniczącej komisji lekarskiej ZUS- ubezpieczona wymaga stałej farmakoterapii, odpowiedniej rehabilitacji, a w okresie zaostrzeń winna korzystać z czasowej niezdolności do pracy (przebywała na zasiłku chorobowym ZUS ZLA, bowiem została uznana przez lekarza leczącego za osobę rokującą powrót do pracy po zastosowanym leczeniu i rehabilitacji, a w marcu 2014 r. ubezpieczona wniosła o przyznanie prawa do świadczenia rehabilitacyjnego).
W związku z powyższym, skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku
i oddalenie odwołania.
Ubezpieczona w odpowiedzi na apelację wskazała, że w okresie prowadzenia działalności gospodarczej nie wypracowała żadnego dochodu. Podniosła, że od sierpnia 2013 r. nastąpiło pogorszenie stanu zdrowia; we wrześniu 2013 r. była na rehabilitacji; od 30 października 2013 r. do kwietnia 2014 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim . Nadto, wielokrotnie przebywała w szpitalu (od 9 do 28 stycznia 2014 r., od 9 do 11 lutego, od 8 maja do 10 czerwca 2014 r. W kwietniu składała do ZUS wnioski o rehabilitację i świadczenie rehabilitacyjne, ale organ rentowy odmówił przyznania świadczeń.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja organu rentowego okazała się nieuzasadniona.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie sądu I instancji jest prawidłowe. Sąd Okręgowy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał trafnej oceny zebranego
w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalił stan faktyczny w sprawie. Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia i rozważania prawne Sądu Okręgowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyroki Sądu Najwyższego z 5 listopada 1998 r. I PKN 339/98, OSNAPiUS 1999/24 poz. 776, z 22 lutego 2010 r. I UK 233/09, Lex nr 585720). Sąd odwoławczy podzielił również rozważania prawne wskazane jako podstawa rozstrzygnięcia.
W postępowaniu sądowym ocena niezdolności do pracy w zakresie naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń możliwości wykonywania pracy – weryfikacja orzeczeń lekarzy orzeczników, z zasady wymaga wiadomości specjalnych. Podstawowym więc dowodem w sprawach o rentę jest dowód z opinii biegłego i takie dowody zostały przez Sąd pierwszej instancji przeprowadzone.
Z istoty i celu tego rodzaju dowodu wynika, że jeśli rozstrzygnięcie wymaga wiadomości specjalnych, dowód z opinii jest konieczny. W takim wypadku sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeśli jest ona prawidłowa i jeżeli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym (por. wyrok SN z 27 listopada 1974 r. II CR 748/74, Lex nr 7618). Sąd ocenia opinie biegłych pod względem ich logiki, spójności oraz tego, czy odpowiadają na postawione pytania tezy dowodowej.
Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z opinii lekarzy biegłych: ortopedy, neurologa i kardiologa (opinia główna i uzupełniająca), a także z opinii biegłej z zakresu medycyny pracy. W ocenie Sądu Apelacyjnego, wydane przez biegłych opinie spełniają wyżej wymienione kryteria, zostały sporządzone przez lekarzy o specjalizacjach odpowiednich do schorzeń występujących u ubezpieczonej i są wiarygodne. Biegli, wydając opinię, oparli się na zgromadzonej dokumentacji medycznej oraz badaniu bezpośrednim, w opiniach podali schorzenia na jakie cierpi ubezpieczona i które z nich powodują niezdolność do pracy zgodnie z kwalifikacjami, które posiada ubezpieczona. Ocena stanu zdrowia ubezpieczonej jest więc pełna i całościowa.
Biegli: ortopeda, neurolog i kardiolog w opinii łącznej orzekli jednoznacznie, że ubezpieczona jest okresowo niezdolna do pracy do czerwca 2015 r. z ogólnego stanu zdrowia. Wskazali, że niezdolność jest następstwem ciężkiej otyłości
i słoniowacizny kończyn dolnych. Ubezpieczona porusza się z wielkim trudem, ma trudności w chodzeniu i jest niezdolna do pracy wymagającej stania czy chodzenia (nie może pracować jako salowa, pomoc kuchenna, wyplatacz mebli ratanowych czy krawcowa w zakładzie pracy). Podali, że wskazane jest rozważenie przekwalifikowania zawodowego (opinia z 15 czerwca 2013 r., k. 23-25 a.s.). W opinii uzupełniającej biegli podkreślili, że organ rentowy odmiennie ocenił stan zdrowia ubezpieczonej i nie przeanalizował uzasadnienia opinii. Stwierdzili, że słoniowacizna jest nowym zespołem chorobowym, który pojawił się w ciągu około roku. Ubezpieczona w tym czasie przytyła 17-18 kg (od 9 stycznia 2012 r. do 5 lutego
2013 r.). Nie nastąpiła więc poprawa stanu zdrowia ubezpieczonej. Wskazali, że wobec diametralnie różnych stanowisk, wniosek strony o powołanie innego zespołu biegłych wydaje się być zasadny, choć logicznym rozwiązaniem byłoby powołanie do sprawy biegłego w zakresie medycyny pracy (opinia z 28 października 2013 r., k. 46 a.s.).
Sąd Okręgowy uwzględnił te wskazania i dopuścił dowód z opinii biegłej z zakresu medycyny pracy. Biegła tej specjalności również uznała, że ubezpieczona jest częściowo niezdolna do pracy do czerwca 2015 r. Wskazała, z ubezpieczona 51-letnia z otyłością patologiczną i słoniowacizną obu kończyn dolnych, z trudem poruszająca się, ze znacznym ograniczeniem ruchomości kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego
w obecnym stanie zdrowia nie jest zdolna do pracy fizycznej ze względu na trudności komunikacyjne i upośledzenie tolerancji wysiłku fizycznego. Wskazała, że
w wywiadzie ubezpieczona podaje wolne stolce 5-6 razy na dobę w ostatnich 6 tygodniach. Stwierdziła, że w związku z tym, konieczna jest diagnostyka przewodu pokarmowego i ubezpieczona nie jest zdolna do pracy w kontakcie z żywnością. Padaczka z rzadkimi napadami ogranicza zdolność do pracy przy maszynach w ruchu i na wysokości. W ocenie tej biegłej, nie zachodzi możliwość przekwalifikowania zawodowego ze względu na wiek i panel stwierdzonych schorzeń (opinia z 16 stycznia 2014 r., k. 68-69 a.s.).
Sąd Apelacyjny wskazuje ponadto, że orzekając co do stanu zdrowia
w sprawach o rentę z tytułu niezdolności do pracy, sąd bierze pod uwagę stan zdrowia ubezpieczonego na dzień wydania zaskarżonej decyzji, badając jej zgodność z prawem pod względem formalnym i merytorycznym (por. wyroki SN z 20 maja 2004 r., II UK 395/03, OSNP 2005/3/43 i 7 lutego 2006 r. I UK 154/05, Lex nr 272581, wyrok SA
w Szczecinie z 14 stycznia 2014 r. III AUa 382/13, niepublikowany). Przy rozpoznawaniu spraw o dalsze prawo do renty, zgodnie z art. 107 ustawy emerytalnej, bada się, czy aktualny na dzień wydania decyzji stan zdrowia zmienił się w stosunku do stanu od wygaśnięcia prawa do ostatniego świadczenia. Poprawa stanu zdrowia, zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem, jest podstawą do odmowy dalszego prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Na podstawie wniosków zawartych
w opiniach biegłych, należało uznać, że stan zdrowia ubezpieczonej, w porównaniu do okresu od wygaśnięcia prawa do ostatniego świadczenia, nie uległ poprawie. Co prawda, obecnie inne schorzenia uzasadniają przyznanie prawa do renty na dalszy okres (duża otyłość, słoniowacizna kończyn dolnych) niż w poprzednim okresie (zespół ciasnoty podbarkowej, leczony operacyjnie w 2006 r.- lewy, 2012 r. – prawy), jednak ogólny stan zdrowia nie uległ poprawie, a zatem brak jest podstaw do odmowy przyznania świadczenia rentowego. Biegli ortopeda, neurolog i kardiolog wyraźnie podkreślili, że stan zdrowia ubezpieczonej nie poprawił się, pojawiło się nowe schorzenie- słoniowacizna kończyn dolnych, wpływające na ograniczenie zdolności do pracy (opinia z 28 października 2013 r., k. 46 a.s.). Biegła z zakresu medycyny pracy również uznała częściową niezdolność do pracy i wyliczyła schorzenia, które na nią wpływają, co świadczy o braku poprawy stanu zdrowia (opinia z 16 stycznia 2014 r., k. 68-69 a.s.).
Sąd odwoławczy uważa, że o niezdolności do pracy nie decyduje sam fakt występowania schorzeń, lecz ocena, czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami. Dotyczy to również schorzeń o przewlekłym charakterze, które występują u ubezpieczonej (wyrok SN
z 1 grudnia 2000 r. II UKN 113/00, OSNP 2002/14/343). Schorzenia te muszą naruszać sprawność organizmu w znacznym stopniu na dłuższy okres czasu. Kluczowa dla stwierdzenia, czy rozpoznane u ubezpieczonej schorzenia czynią ją niezdolną do pracy, jest zatem ocena elementu „znaczności” ograniczenia jej zdolności do wykonywania pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji na skutek wynikających z powyższych schorzeń przeciwwskazań. Zaznaczyć należy, że niezdolność do pracy w stopniu mniejszym niż „znaczny” nie jest niezdolnością do pracy objętą ochroną rentową (por. wyrok SA w Gdańsku z 17 września 2013 r., III AUa 1088/13, Lex nr 1381335). Wyjaśnienie treści pojęcia „pracy zgodnej
z poziomem posiadanych kwalifikacji", wymaga uwzględnienia zarówno kwalifikacji formalnych (zakresu i rodzaju przygotowania zawodowego udokumentowanego świadectwami, dyplomami, zaświadczeniami), jak i kwalifikacji rzeczywistych (czyli wiedzy i umiejętności faktycznych, wynikających ze zdobytego doświadczenia zawodowego). Przy ocenie niezdolności do pracy dla celów rentowych, bardziej istotne są kwalifikacje rzeczywiste, gdyż ocena ta sprowadza się do stwierdzenia,
w jakim stopniu wiedza i umiejętności, którymi dysponuje ubezpieczony, mogą być wykorzystane przez niego w pracy, pomimo zaistniałych ograniczeń sprawności organizmu (por. wyrok SN z 15 września 2006 r., I UK 103/06, OSNP 2007/17-18/261).
Ubezpieczona ma wykształcenie zasadnicze zawodowe – krawiectwo ciężkie. Przez 6 lat pracowała jako krawcowa w Spółdzielni (...). Przez 1 rok pracowała w Zajeździe (...) jako pomoc kuchenna; przez 6 miesięcy jako odziarniacz w (...); przez 1 rok jako salowa; przez 1 rok znów jako krawcowa; przez 6 lat jako wyplatacz mebli ratanowych. Zgodnie z wnioskami zawartymi w opiniach biegłych, ubezpieczona jest niezdolna do pracy wymagającej stania czy chodzenia (nie może pracować jako salowa, pomoc kuchenna, wyplatacz mebli ratanowych, krawcowa w zakładzie pracy), (opinia z 15 czerwca 2013 r., k. 23-25 a.s.). Nie może wykonywać pracy fizycznej ze względu na trudności komunikacyjne i upośledzenie tolerancji wysiłku fizycznego. Nie jest zdolna do pracy z żywnością (problemy z przewodem pokarmowym). Padaczka z rzadkimi napadami ogranicza zdolność do pracy przy maszynach w ruchu i na wysokości. Nie zachodzi możliwość przekwalifikowania zawodowego ze względu na wiek i panel stwierdzonych schorzeń (opinia z 16 stycznia 2014 r., k. 68-69 a.s.).
W świetle zebranego materiału dowodowego przywołanego orzecznictwa, przepisów prawa mających zastosowanie w tej sprawie i po analizie opinii biegłych sądowych, sąd odwoławczy uznał za trafne stanowisko Sądu I instancji stwierdzające, że na dzień wydania zaskarżonej decyzji, stopień naruszenia sprawności występujące schorzenia długotrwale uniemożliwiały ubezpieczonej pracę zgodną z posiadanymi kwalifikacjami.
W związku z powyższym, Sąd Apelacyjny uznał, że brak jest podstaw do uzupełnienia materiału dowodowego poprzez przeprowadzenie dowodu z opinii innego zespołu biegłych. Utrwalone w judykaturze stanowisko przemawia za przyjęciem, iż samo niezadowolenie strony z oceny przedstawionej przez biegłych w opinii nie uzasadnia potrzeby dopuszczenia przez sąd dowodu z kolejnej opinii innych biegłych. Nie można przyjąć, że sąd obowiązany jest dopuścić dowód z następnej opinii biegłych w każdym przypadku, gdy złożona opinia jest niekorzystna dla strony. Sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dalszej opinii, gdy zachodzi taka potrzeba, a więc gdy opinia, którą dysponuje zawiera istotne luki, bo nie odpowiada na postawione tezy dowodowe, jest niejasna, czyli nienależycie uzasadniona albo nieweryfikowalna (por. postanowienie SN z 19 sierpnia 2009 r., III CSK 7/09, Lex nr 533130). Nadto, w postępowaniu o prawo do świadczeń uzależnionych od niezdolności do pracy, sąd nie ma obowiązku uwzględnienia kolejnych wniosków dowodowych tak długo, aż jedna ze stron udowodni tezę korzystną dla siebie (por. wyrok SN z 9 stycznia 2002 r., II UKN 701/00, Lex nr 559961). Biegli neurolog, ortopeda, kardiolog i specjalistka z zakresu medycyny pracy przedstawili w niniejszej sprawie logiczne uzasadnienie swego stanowiska i sąd odwoławczy uznał stan faktyczny za prawidłowo ustalony. Nadto opinie wydane przez biegłych uwzględniały zalecenia wynikające z art. 13 ust. 1 ustawy emerytalnej, który stanowi, że przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się: stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek
i predyspozycje psychofizyczne. W ocenie Sądu Apelacyjnego, opinie biegłych sporządzone w niniejszej sprawie odnoszą się do wszystkich wymienionych w tym przepisie aspektów.
Ponadto, podczas rozprawy apelacyjnej ubezpieczona wskazała, że stan jej zdrowia nadal się pogarsza, w styczniu, maju i w czerwcu 2014 r. przebywała
w szpitalu; również na rehabilitacji. Nie uzyskiwała dochodów z działalności gospodarczej (nagr. rozprawy III AUa 504/14 z 16 grudnia 2014 r.).
Zdaniem Sądu Apelacyjnego ubezpieczona spełniła wszystkie przesłanki warunkujące przyznanie jej prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na podstawie ustawy emerytalnej na dalszy okres.
W związku z powyższym, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację organu rentowego jako bezzasadną.
SSA Jolanta Hawryszko SSA Urszula Iwanowska SSA Anna Polak