Sygn. akt III AUa 1426/14
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 lutego 2015 r.
Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Aleksandra Urban (spr.) |
Sędziowie: |
SSA Maria Sałańska - Szumakowicz SSA Małgorzata Węgrzynowska - Czajewska |
Protokolant: |
stażysta Damian Wawrzyniak |
po rozpoznaniu w dniu 12 lutego 2015 r. w Gdańsku
sprawy R. G.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.
o emeryturę
na skutek apelacji R. G.
od wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 10 czerwca 2014 r., sygn. akt V U 2109/13
oddala apelację.
Sygn. akt III AUa 1426/14
Ubezpieczony R. G. wniósł odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. z dnia 27.11.2013 r. odmawiającej prawa do emerytury.
Ubezpieczony domagał się zmiany zaskarżonej decyzji w całości poprzez przyznanie prawa do emerytury. W uzasadnieniu podniósł, że w spornym okresie zatrudnienia w (...) w L. pracował w warunkach szczególnych.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. wniósł o oddalenie odwołania podnosząc, iż ubezpieczony wykazał na 01.01.1999r. wymagany staż ogółem, ale nie wykazał wymaganego okresu pracy w warunkach szczególnych w wymiarze 15 lat. Do okresu pracy w warunkach szczególnych organ rentowy nie uwzględnił ubezpieczonemu okresu zatrudnienia w Fabryce (...), ponieważ ubezpieczony nie przedłożył wymaganego świadectwa pracy w warunkach szczególnych.
Wyrokiem z dnia 10 czerwca 2014 roku Sąd Okręgowy w Słupsku - V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie.
Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł o następujące ustalenia faktyczne. Ubezpieczony R. G., urodzony (...), w dniu 25.10.2013r. złożył wniosek o emeryturę. Nie jest członkiem OFE. Wykazał według stanu na dzień 01.01.1999r. okres składkowy i nieskładkowy w wymiarze 27 lat, 1 miesiąca i 8 dni, w tym, w ocenie organu rentowego 12 lat 4 miesiące i 13 dni okresu pracy w warunkach szczególnych. Zaskarżoną decyzją z dnia 27.11.2013 r. odmówiono mu prawa do emerytury z uwagi na nie wykazanie 15 letniego okresu pracy w warunkach szczególnych. W okresie od 06.07.1976 r. do 31.05.1986 r. ubezpieczony R. G. zatrudniony był w pełnym wymiarze czasu pracy w Fabryce (...) w L.. Od 06.07.1976 r. ubezpieczony rozpoczął pracę na stanowisku robotnika transportu. Następnie od 09.08.1982 r. pracował na wydziale montażu wewnętrznego i zewnętrznego na stanowisku ślusarza, a od 01.04.1985 r. na wydziale remontu sprężarek na stanowisku ślusarza. Ubezpieczony pracował przy montażu i czyszczeniu chłodnic. Natomiast w okresie około 1979 -1980 r. pracował w brygadzie przy demontażu sprężarek. Ubezpieczony zajmował się ich myciem i dostarczaniem ich na hale do naprawy. Demontaż odbywał się ręcznie. Polegał na rozkręcaniu sprężarek. Mycie polegało na umieszczeniu w specjalnym urządzeniu środków chemicznych do czyszczenia tych elementów. Po zdemontowaniu sprężarki ubezpieczony przewoził ją sztaplarką na inną halę. Ubezpieczony niewątpliwie w pewnych okresach swojej aktywności zawodowej w (...) w L. wykonywał prace w szczególnych warunkach przy pracach związanych ze spawaniem i cięciem gazowym i elektrycznym, a także z lutowaniem elementów nieżelaznych. Jednakże oprócz tych prac, w tym samym czasie, wykonywał szereg innych czynności niezaliczanych do prac w szczególnych warunkach, a tym samym pracy w szczególnych warunkach nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Ubezpieczony według stanu na dzień 01.01.1999 r. nie posiada wymaganego 15 letniego stażu pracy w warunkach szczególnych.
W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Okręgowy zważył, iż odwołanie ubezpieczonego R. G. nie zasługuje na uwzględnienie. Kwestią wymagającą rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie było ustalenie uprawnień ubezpieczonego do wcześniejszej emerytury z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach, na podstawie art. 184 w związku z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2013 r, poz. 1440) oraz przepisów Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8 , poz. 43 ze zm.). Sąd Okręgowy przywołał wskazane przepisy i podał, że bezsporne w niniejszej sprawie było, że ubezpieczony R. G. na dzień wydania zaskarżonej decyzji miał ukończone 60 lat – ukończył je w dniu (...) Nie jest członkiem OFE. Posiada wymagany 25 letni staż pracy liczony na dzień wejścia w życie ustawy, tj. na dzień 01.01.1999 roku. Oznacza to, iż jedyną przesłanką jaką musiał ubezpieczony udowodnić w przedmiotowej sprawie była praca w warunkach szczególnych w wymiarze 15 lat według stanu na dzień 01.01.1999r. W ocenie Sądu Okręgowego jest oczywiste, iż brzmienie zajmowanego stanowiska, jakie widnieje w dokumentach prowadzonych i wystawionych przez pracodawcę nie może mieć rozstrzygającego znaczenia w sprawie. Decyduje rodzaj wykonywanej pracy, co nadto wynika z powołanych wyżej przepisów prawa, w szczególności art. 32 ust. 2 który stanowi, iż dla celów ustalenia uprawnień do emerytury w obniżonym wieku za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Rodzaje prac ustala się na podstawie powołanego już wyżej rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, który w załączniku A w Działach od I do XIV wymienia rodzaje prac, które są pracą w warunkach szczególnych. Ponadto Sąd Okręgowy dodał, iż w myśl § 2 ust. 1 tegoż rozporządzenia okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Ubezpieczony w toku przedmiotowego postępowania domagał się zaliczenia do okresu pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia w Fabryce (...) w L.. Sąd Okręgowy na powyższą okoliczność dopuścił i przeprowadził dowód z zeznań świadków oraz opinii biegłego sądowego z zakresu BHP. Ubezpieczony niewątpliwie w pewnych okresach swojego zatrudnienia w (...) w L. wykonywał prace w szczególnych warunkach - przy pracach związanych ze spawaniem i cięciem gazowym i elektrycznym, a także z lutowaniem elementów nieżelaznych. Jednakże oprócz tych prac, w tym samym czasie wykonywał szereg innych czynności niezaliczanych do prac w szczególnych warunkach, a tym samym pracy w szczególnych warunkach nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Praca kierowcy w transporcie wewnętrznym – wózka elektrycznego czy spalinowego nie jest praca wykonywaną w warunkach szczególnych, niezależnie od tego czy obejmuje transport na terenie lakierni czy przewożenie elementów do hartowania. Czynności polegające na klejeniu chłodnic, myciu sprężarek czy chłodnic przy użyciu substancji szkodliwych dla zdrowia nie zostały wymienione w wykazie prac wykonywanych w warunkach szczególnych czy szczególnym charakterze. Tak samo jak prace związane z obsługą pras, gilotyn czy szlifierek. Dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy. Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. (wyrok Sądu Najwyższego z 1 czerwca 2010 roku, sygn. II UK 21/10, LEX nr 619638). Zatem decydującą rolę przy analizie charakteru pracy ubezpieczonego z punktu widzenia uprawnień emerytalnych ma zatem możliwość jej zakwalifikowania pod jedną z pozycji wspomnianego załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów. Nie wystarcza tu samo przekonanie pracownika, że praca była wykonywana w szczególnych warunkach (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 21 listopada 2001 r., II UKN 598/00 - OSNP 2003, nr 17, poz. 419; z dnia 14 grudnia 2009 r., I UK 218/09 - LEX nr 577817 oraz z dnia 6 grudnia 2010 r., II UK 140/10 - LEX nr 786382). W świetle art. 32 ust. 4 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych pracami w szczególnych warunkach nie są bowiem wszelkie prace wykonywane w narażeniu na kontakt z niekorzystnymi dla zdrowia pracownika czynnikami, lecz jedynie takie, które zostały rodzajowo wymienione w tymże rozporządzeniu. Przepis § 1 ust. 1 rozporządzenia stanowi zresztą, że akt ten ma zastosowanie do pracowników wykonujących prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wymienione w § 4 - 15 rozporządzenia oraz w wykazach stanowiących załącznik do niego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 2011 r., I UK 393/10). W ocenie Sądu, nie ma podstaw , w tych okolicznościach, do uznania, iż w okresie zatrudnienia od 06.07.1976 r. w Fabryce (...) w L. R. G. wykonywał prace w warunkach szczególnych lub szczególnym charakterze - w rozumieniu wyżej przywołanym. Sąd Okręgowy podkreślił, że skorzystanie z możliwości przejścia na emeryturę w obniżonym wieku jest wyjątkiem od zasady wyrażonej w art. 27 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, dlatego wymagana jest ścisła interpretacja przepisów w tym zakresie, przy czym jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 grudnia 1997 r., II UKN 417/97 (OSNP 1998 r. nr 21, poz. 638) tylko praca w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze na stanowiskach wymienionych w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. wykonywana stale i w pełnym wymiarze uzasadnia skorzystanie z uprawnienia do wcześniejszej emerytury. Reasumując, w ocenie Sądu praca ubezpieczonego z tytułu zatrudnienia od dnia 06.07.1976 r. w Fabryce (...) w L. nie może być uznana do okresu pracy w warunkach szczególnych. Konkludując, raz jeszcze podkreślić należy, że warunek wykonywania pracy w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku, stale tj. ciągle, wykonuje pracę w szczególnych warunkach i nie wykonuje w tym czasie żadnych innych czynności nie związanych z zajmowanym stanowiskiem (wyrok SA w Szczecinie z dnia 20.09.2012 r., III AUa 380/12, LEX nr 1223478). A zatem, w przypadku jednoczesnego wykonywania prac wymienionych w rozporządzeniu z dnia 7.02.1983 r., z niewymienionymi, nawet gdy stosunek tych prac jest nieproporcjonalnie wysoki na rzecz tych pierwszych, przekreśla to możliwość uznania za pracę w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, jako, że nie była wykonywana stale, w pełnym wymiarze czasu pracy (wyrok SA w Gdańsku z dnia 18.09.2012 r., III AUa 480/12, LEX nr 1220778). O uprawnieniu do wcześniejszej emerytury decyduje łączne ścisłe spełnienie wszystkich warunków określonych w art. 184 w zw. z art. 32 ustawy emerytalnej, a nie przekonanie pracownika, że praca była wykonywana w szczególnym charakterze lub warunkach (por. wyrok SN z dnia 06.12.2010 r., II UK 140/10, LEX nr 786382; wyrok SN z dnia 14.12.2009 r., I UK 218/09, LEX nr 577817). Sąd Okręgowy uznał, iż ubezpieczony nie spełnił warunków do przyznania mu wcześniejszej emerytury albowiem w toku niniejszego postępowania nie wykazał, iż na dzień 01.01.1999 r. posiada co najmniej 15 letni okres pracy w warunkach szczególnych. W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 ( 14) § 1 kpc oddalił odwołanie ubezpieczonego R. G., o czym orzekł w sentencji wyroku.
Apelację od powyższego wyrok wywiódł ubezpieczony, zaskarżając go w całości i zarzucając: błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, a polegający na przyjęciu, że w okresie od dnia 06 lipca 1976 roku do dnia 31 maja 1986 roku ubezpieczony R. G. będąc zatrudnionym w Fabryce (...) w L. nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, prac w szczególnych warunkach, a co za tym idzie, nie udokumentował co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnych charakterze (Dz. z dnia 18 lutego 1983 roku); sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, przejawiająca się w uznaniu przez Sąd, że odwołanie ubezpieczonego nie zasługuje na uwzględnienie, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym wyjaśnienia ubezpieczonego i zeznania świadków, prowadzą do zdania odrębnego; naruszenie przepisów postępowania tj. art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów, a polegające na powierzchownej ocenie zeznań świadków i wyjaśnień ubezpieczonego w kwestii świadczenia przez ubezpieczonego R. G. w Fabryce (...) w L., pracy w szczególnych warunkach w okresie od dnia 06 lipca 1976 roku do dnia 31 maja 1986 roku, co miało istotny wpływ na treść orzeczenia; naruszenie przepisów postępowania, a mianowicie przepisu art. 241 k.p.c. poprzez nie uzupełnienie przez Sąd meriti z urzędu postępowania dowodowego, mimo niedostateczności zebranego w sprawie materiału dowodowego, a to w zakresie ustalenia w jakich dokładnie okresach zatrudnienia w Fabryce (...) w L., ubezpieczony wykonywał pracę w warunkach szczególnych. Wskazując na powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie odwołania ubezpieczonego, zasądzenie od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego zwrot kosztów procesu, w tym wyodrębnionych kosztów zastępstwa adwokackiego według norm prawem przepisanych; ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I. Instancji do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego zwrot kosztów procesu, w tym wyodrębnionych kosztów zastępstwa adwokackiego według norm prawem przepisanych, przeprowadzenie rozprawy apelacyjnej także pod nieobecność ubezpieczonego. Nadto skarżący wniósł o załączenie w poczet materiału dowodowego przedmiotowej sprawy dokumentów oraz o wezwanie na rozprawę i przesłuchanie świadków. W uzasadnieniu skarżący podał, że zaskarżony wyrok ostać się nie może, albowiem został wydany na skutek błędnie poczynionych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych oraz z obrazą przepisów postępowania, w stopniu mającym wpływ na treść orzeczenia. W przedmiotowym postępowaniu kwestia sporna było ustalenie, czy w okresie zatrudnienia w Fabryce (...) tj. od 06 Sierpnia 1976 roku do 31 maja 1986 roku ubezpieczony świadczył prace stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych. Materiał dowodowy zgromadzony w przedmiotowej sprawie, w tym akta pracownicze i akia Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, nie w pełni odzwierciedlają przebieg zatrudnienia ubezpieczonego i charakter świadczonej przez niego pracy. Jak wynika bowiem z dokumentacji pracowniczej, wyjaśnień ubezpieczonego i zeznań świadków, ubezpieczony w okresie od dnia 09 sierpnia 1982 roku do 31 maja 1986 roku, pracował w czwartym wydziale demontażu sprężarek, a następnie w wydziale regeneracji chłodnic oraz odlewaniu panewek do sprężarek. Mimo tego, iż w wyżej opisanym okresie świadczył pracę na stanowisku ślusarza, to jednak zakres jego obowiązków obejmował rzeczywiście prace przy spawaniu elektrycznym i gazowym, gdzie spawał agregaty tzw. igłofiltry. Ubezpieczony legitymuje się książeczkami spawacza, które potwierdzają jego przygotowanie do zawodu na tym stanowisku. I tak, w dacie 26 września 1978 roku uzyskał on uprawnienia spawacza elektrycznego, a w dacie 01 czerwca 1984 roku uzyskał uprawnienia spawacza w osłonie C02. Nadto w dacie 15 marca 1985 roku ukończył kurs spawania gazowego. Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, iż w ramach doskonalenia zawodowego, ubezpieczony kierowany był w okresie zatrudnienia w Fabryce (...), na kursy spawania gazowego i elektrycznego. Po rozpoczęciu pracy na wydziale regeneracji chłodnic, ubezpieczony wykonywał prace przy lutowaniu chłodnic, w tym m.in. prace polegające na klejeniu z użyciem żywic epoksydowych, spawaniu mosiądzu czy lutowaniu cyną. Zarówno wyjaśnienia ubezpieczonego, jak i zeznania słuchanych świadków wskazują jednoznacznie, iż powód w spornym okresie świadczył pracę w warunkach szczególnych podczas jego zatrudnienia w Fabryce (...) w L.. Nadto, powyższe znajduje również potwierdzenie w opinii biegłego sądowego D. S., który we wnioskach końcowych stwierdził, iż w pewnych okresach aktywności zawodowej w Fabryce (...) ubezpieczony wykonywał prace w szczególnych warunkach, albowiem prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym i gazowym, są pracami zaliczanymi do prac w szczególnych warunkach (vide poz. 12, dział XIV wykazu A stanowiącego załącznik do wyżej przywołanego Rozporządzenia). Nadto prace przy lutowaniu chłodnic mogą być także zaliczone do prac w szczególnych warunkach (vide poz. 83, dział III wykazu A stanowiącego załącznik do wyżej przywołanego Rozporządzenia). Sad meriti z przekroczeniem granicy swobodnej oceny dowodów dokonał analizy zeznań świadków i wyjaśnień ubezpieczonego, co w konsekwencji przerodziło się w niczym nieuzasadnioną dowolność. Nadto Sąd Okręgowy, po analizie wniosków opinii powołanego w sprawie biegłego, powinien z urzędu uzupełnić postępowanie dowodowe, a to w zakresie zmierzającym do ustalenia, w jakim okresie zatrudnienia w Fabryce (...), ubezpieczony świadczył pracę w warunkach szkodliwych, jak to wynika z opinii biegłego, materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie pozwolił na stwierdzenie tych faktów. Nadto ubezpieczony działał na etapie postępowania I - instancyjnego, bez udziału fachowego pełnomocnika, a mimo tego, Sąd meriti przy wydawaniu wyroku uwzględnił tylko te okoliczności, które przemawiały na jego niekorzyść, a mimo braków w materiale dowodowym, nie podjął czynności zmierzających do jego uzupełnienia. Z uwagi na upływ czasu, zeznający w sprawie świadkowie mogli szczegółowo nie pamiętać, jaki był rzeczywisty zakres obowiązków ubezpieczonego, tym bardziej, że ubezpieczony świadczył pracę na różnych wydziałach. Nadto, po wydaniu zaskarżanego wyroku ubezpieczony nawiązał kontakt z J. S. i L. M., którzy w spornym okresie pracowali wraz z nim w Fabryce (...) w L.. Ubezpieczony wnosi o dopuszczenie dowodu z zeznań w/w świadków na etapie postępowania przed Sądem II. Instancji, z uwagi na to, iż powołanie tych świadków przed Sądem meriti było niemożliwe, z uwagi na brak kontaktu ubezpieczonego z w/w osobami, nadto o możliwości powołania dodatkowych świadków ubezpieczony nie posiadał wiedzy. W załączeniu przedkłada się oświadczenia J. S. i L. M., w kwestii rodzaju, charakteru, wymiaru i zakresu pracy świadczonej przez ubezpieczonego w spornym okresie tj. od dnia 09 sierpnia 1982 roku do 31 maja 1986 roku. Skarżący wskazał nadto, iż Sąd I instancji odmówił zaliczenia ubezpieczonemu spornego okresu zatrudnienia w Fabryce (...) w L., jako pracy świadczonej w warunkach szczególnych, z uwagi na to, iż w tym samym czasie wykonywał szereg innych prac. Z powyższym ustaleniem ubezpieczony zgodzić się nie może, albowiem prace dodatkowe, które wykonywał w związku z pracą na stanowisku spawacza czy przy lutowaniu chłodnic, były pracami ściśle związanymi z głównym zakresem obowiązków, a nie stanowiły dodatkowych czynności. i tak zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2014 roku, sygn. akt II UK 395/13; dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy i jej wykonywanie w warunkach określonych w § 2 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43), a więc stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy). Przy ustalaniu okresów pracy w szczególnych warunkach, wymaganych do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym, nie jest dopuszczalne zaliczanie innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej miary czasu pracy, które nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika w stopniu powodującym wcześniejszą utratę zdolności do zatrudnienia i nie zostały wymienione w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia”. Mając na względzie powyższe, okres zatrudnienia ubezpieczonego w Fabryce (...) w L. tj. od dnia 09 sierpnia 1982 roku 31 maja 1986 roku, winien zostać zaliczony, jako okres pracy wykonywanej stale, w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych, albowiem w tym okresie ubezpieczony świadczył pracę polegającą na spawaniu, cięciu gazowym i elektrycznym oraz przy lutowaniu chłodnic. Uwzględnienie, bowiem spornego okresu pozwalałoby na stwierdzenie, iż staż pracy ubezpieczonego w warunkach szczególnych jest dłuższy niż ten wymagany ustawą, co pozwalałoby na uznanie, iż ubezpieczony zgodnie z § 4 cytowanego Rozporządzenia, spełnia warunki do przyznania mu świadczenia emerytalnego w obniżonym wieku.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja ubezpieczonego R. G. nie zasługuje na uwzględnienie.
Na wstępie przypomnieć należy, iż ubezpieczony wniósł odwołanie od decyzji odmawiającej przyznania wnioskowego świadczenia, tj. prawa do wcześniejszej emerytury na podstawie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych /t.j. Dz. U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227, dalej ustawa emerytalna/. Wskazany przepis wraz z art. 32 ustawy emerytalnej oraz przepisami rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze /dalej rozporządzenie/, określają dla mężczyzn następujące przesłanki prawa do wcześniejszej emerytury: ukończony 60 rok życia, 25 letni ogólny staż ubezpieczeniowy, 15 letni okres pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze przed 1 stycznia 1999 r., nieprzystąpienie do OFE albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym na dochody budżetu państwa oraz rozwiązania stosunku pracy - w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem. Z dniem 1 stycznia 2013r. odpadła przesłanka rozwiązania stosunku pracy
W niniejszym postępowaniu istota sporu sprowadza się do oceny, czy ubezpieczony legitymuje się 15 letnim stażem pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Do stażu tego organ rentowy zaliczył ubezpieczonemu 12 lat, 4 miesiące i 13 dni. Z kolei ubezpieczony w wywiedzionym odwołaniu wnosił o zaliczenie okresu od 06 lipca 1976 roku do dnia 31 maja 1986 roku pracy w Fabryce (...) w L., przy czym w apelacji upatruje pracy w szczególnych warunkach w okresie od dnia 09 sierpnia 1982 roku 31 maja 1986 roku.
Wskazać wypada, iż celem postępowania apelacyjnego jest ponowne rozpoznanie sprawy pod względem faktycznym i prawnym, przy czym prawno-materialna ocena może być dokonana jedynie na podstawie prawidłowo ustalonego stanu faktycznego sprawy.
Zwrócić przy tym można uwagę, iż wywiedziona apelacja podnosi wyłącznie zarzuty naruszenia prawa procesowego, które wymagają rozważania w pierwszej kolejności.
Pamiętać należy, że granice swobodnej oceny dowodów wyznaczają w szczególności: obowiązek wyprowadzenia przez sąd z zebranego materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych, ramy proceduralne (ocena dowodów musi respektować warunki określone przez prawo procesowe, w szczególności art. 227-234 k.p.c.), wreszcie poziom świadomości prawnej sędziego oraz dominujące poglądy na sądowe stosowanie prawa. Swobodna ocena dowodów dokonywana jest przez pryzmat własnych przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego zasobu doświadczeń życiowych, uwzględnia wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000, Nr 17, poz. 655).
Do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby pozwany wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (por. wyrok SN z dnia 16.12.2005 r., III CK 314/05, LEX nr 172176). Zdaniem Sądu Apelacyjnego nie można zarzucić Sądowi pierwszej instancji naruszenia powyższych reguł.
Nadto, jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, I ACa 513/05, LEX nr 186115).
Mając na uwadze powyższe, Sąd odwoławczy uznał, iż skarżący nie zdołał wykazać błędów w rozumowaniu Sądu I instancji bądź też niezgodności tego rozumowania z zasadami doświadczenia życiowego.
Odnosząc się do podniesionej w apelacji argumentacji wskazać należy, iż w odniesieniu do okresu zatrudnienia od 06 lipca 1976 roku do dnia 31 maja 1986 roku w Fabryce (...) w L. ubezpieczony wypowiedział się w odwołaniu, wyraźnie wskazując na zmiany angażu i opisując, na czym polegały jego obowiązki przy zatrudnieniu w charakterze robotnika transportu, przy demontażu sprężarek oraz przy regeneracji chłodnic i odlewaniu panek do sprężarek.
Zwrócić należy uwagę, iż zmianę zakresu obowiązków ubezpieczonego potwierdzają zapisy w aktach osobowych ubezpieczonego. Z umowy o pracę /k. 4/ wynika, iż zatrudnienie rozpoczął jako robotnik transportu na Wydziale Montażu /W-3/, z angażu z dnia 9 sierpnia 1982r. /k. 5/ wynika, że przeniesiony został na Wydział Montażu Zewnętrznego i Wewnętrznego /W-4/, zaś z angażu z dnia 13 marca 1985r. /k. 6/ wynika, że przeniesiony został na Wydział Remontu Sprężarek. Na różny charakter pracy ubezpieczonego w poszczególnych okresach wskazali również przesłuchani w sprawie świadkowie.
W odniesieniu od pierwszego z okresów, zatrudnienia w charakterze robotnika transportu, Sąd Apelacyjny podziela ocenę Sądu Okręgowego o niemożności jej zaliczenia do prac w szczególnych warunkach, co nie wymaga szerszego uzasadnienia, gdyż oceny pracy na tym stanowisku nie kwestionuje wywiedziona apelacja.
W odniesieniu do dwóch kolejnych okresów pracy, przy demontażu sprężarek oraz przy regeneracji chłodnic i odlewaniu panek do sprężarek, wywiedziona apelacja stara się naprowadzić twierdzenie, iż zasadniczo ubezpieczony zajmował się spawaniem, która to praca jest uznawana za pracę w szczególnych warunkach i na którą to okoliczność zawnioskowano o przeprowadzenie dowodu z dokumentów oraz z przesłuchania świadków.
W ocenie Sądu Apelacyjnego za wyłącznie koniunkturalną uznać należy zmianę twierdzeń ubezpieczonego, który w odwołaniu wyraźnie wskazał, że praca na wydziale czwartym, przy demontażu sprężarek polegała na myciu części maszyn w myjce, przy użyciu środków chemicznych, sody kaustycznej, ropy, ręcznie przy użyciu zmiotek, pędzla i szpachelki. Po oczyszczeniu, opłukiwano je gorąca wodą i układano na stołach do weryfikacji. Znamiennym jest, iż w odwołaniu ubezpieczony w ogóle nie podnosi, aby praca przy demontażu sprężarek wymagała spawania.
Sąd Apelacyjny oczywiście dostrzega, iż w odwołaniu ubezpieczony wskazał na prace spawalnicze przy wypalaniu elektrodami otworów w igłofiltrach, ale co istotne, dopiero przy okazji przeniesienia do następnej brygady, gdzie zajmował się myciem i regeneracją chłodnic oraz odlewaniem panewek do sprężarek. Jak wyjaśnił dalej, chłodnice regenerowane były w ten sposób, że były lutowane, spawane mosiądzem lub zalewane komponentami żywicznymi. Podczas pracy w tej brygadzie wykonywał też prace ślusarskie, takie jak ciecie blach na maszynach, prace na prasach, wiertarkach, szlifierkach, przecinarkach.
Przy wskazanych wyżej rozbieżnościach pomiędzy stanowiskiem ubezpieczonego wyrażonym w odwołaniu a apelacji, stwierdzić należy, iż z opisem pracy wskazanym w odwołaniu korespondują zapisy w aktach osobowych potwierdzające zmianę angażu oraz zeznania przesłuchanych świadków. Z kolei na okoliczność prac w charakterze spawacza ubezpieczony zgłosił w apelacji nowe wnioski dowodowe.
Przypomnieć należy, iż stosownie do treści art. 381 k.p.c. sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później.
Przywołany przepis określa przesłanki, od których zależy możliwość pominięcia przez sąd drugiej instancji tzw. nowości, jest koniecznym kompromisem między realizacją modelu pełnej apelacji (cum beneficio novorum) a zasadą koncentracji materiału procesowego przed sądem pierwszej instancji. W świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego w przyjętym systemie apelacji celem postępowania apelacyjnego jest ponowne i wszechstronne zbadanie sprawy pod względem faktycznym i prawnym, przy zachowaniu zasady koncentracji materiału faktycznego i dowodowego przed sądem pierwszej instancji. Dopuszczalność nowego materiału procesowego przed sądem apelacyjnym jest regułą, doznaje ona jednak ograniczenia poprzez unormowanie art. 381. Sąd drugiej instancji jest zobowiązany na wniosek strony materiał ten uzupełnić, jeżeli jest to konieczne do rozstrzygnięcia sprawy, lecz równocześnie jest uprawniony do pominięcia nowych faktów i dowodów zgłoszonych dopiero w postępowaniu apelacyjnym, gdy zachodzą przesłanki określone wymienionym przepisem (zob. wyrok SN z dnia 10 maja 2000 r., III CKN 797/00, Prok. i Pr.-wkł. 2000, nr 10, poz. 42).
Odnosząc powyższe do realiów przedmiotowej sprawy stwierdzić należy, iż skoro istota sporu dotyczy możliwości zakwalifikowania spornego okresu pracy jako pracy w szczególnych warunkach, to wskazana w treści art. 381 k.p.c. potrzeba dowodowa istniała bez wątpienia na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego, co pozwala pominąć zgłoszone dopiero w apelacji wnioski dowodowe.
Konkludując powyższe rozważania stwierdzić należy, iż Sąd Apelacyjny uznał zgromadzony materiał dowodowy we wskazanym zakresie za spójny, a tym samym dokonane na jego podstawie ustalenia faktyczne za pewne. Naprowadzone zaś wywiedzioną apelacją stanowisko o wykonywaniu wyłącznie pracy spawacza, jak już wskazano wyżej uznać należy za koniunkturalne.
Sąd odwoławczy oceniając zatem jako prawidłowe ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd pierwszej instancji uznał je za własne, co oznacza, iż zbędnym jest ich szczegółowe powtarzanie w uzasadnieniu wyroku Sądu odwoławczego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 r., sygn. I PKN 339/98, OSNAPiUS z 1999 r., z. 24, poz. 776).
Wyrok Sądu pierwszej instancji nie narusza również przepisów prawa materialnego.
W wyroku z dnia 10 kwietnia 2014r., sygn. akt II UK 395/13, LEX nr 1455235, Sąd Najwyższy po raz kolejny potwierdził ugruntowane stanowisko, iż dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy i jej wykonywanie w warunkach określonych w § 2 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43), a więc stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) /por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 3 kwietnia 2014r., sygn. akt II UK 413/13, LEX nr 1475167; z dnia 8 czerwca 2011r., sygn. akt I UK 393/10, LEX nr 950426; z dnia 29 maja 2011r., sygn. akt III UK 174/10, LEX nr 901652/.
W ustalony stanie faktycznym jedyne z prac podlegających zakwalifikowaniu jako praca w szczególnych warunkach to praca spawacza, którą ubezpieczony łączył z szeregiem innych prac, jak mycie części maszyn w myjce czy ręcznie, odlewaniem panewek do sprężarek, cieciem blach na maszynach, pracami na prasach, wiertarkach, szlifierkach, przecinarkach, co wyklucza ustalenie, że spawanie odbywało się w pełnym wymiarze czasu pracy
Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił stan faktyczny przedmiotowej sprawy i dokonał trafnej jego oceny prawnej, której nie wzruszają podniesione w apelacji zarzuty, a zatem zaskarżony wyrok odpowiada prawu.
Mając na uwadze powyższe, na mocy art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji.