Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UZ 158/10
POSTANOWIENIE
Dnia 10 listopada 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Hajn (przewodniczący)
SSN Halina Kiryło (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Myszka
w sprawie z odwołania Z. G.
przeciwko Wojskowemu Biuru Emerytalnemu w B.
o wysokość świadczenia,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 10 listopada 2010 r.,
zażalenia ubezpieczonego na postanowienie Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 16 lipca 2010 r.,
oddala zażalenie.
UZASADNIENIE
Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych postanowieniem z
dnia 16 lipca 2010 r. ustalił, że wartość przedmiotu sporu w sprawie wynosi mniej
niż 10.000 złotych i odrzucił skargę kasacyjną ubezpieczonego Z. G. od wyroku
tegoż Sądu z dnia 19 sierpnia 2009 r.
W uzasadnieniu postanowienia podano, iż zaskarżonym wyrokiem Sąd
Apelacyjny oddalił apelację Z. G. od wyroku Sądu Okręgowego – Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w B. z dnia 3 czerwca 2009 r. i orzekł o kosztach
postępowania apelacyjnego. Powyższy wyrok został zaskarżony skargą kasacyjną
ubezpieczonego. Wykonując postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca
2010 r. Sąd drugiej instancji - celem sprawdzenia wartości przedmiotu zaskarżenia
2
kasacyjnego - wezwał organ emerytalny do wyliczenia wysokości miesięcznej
emerytury, jaką ubezpieczony otrzymywałby, gdyby uwzględniono jego wniosek o
zastosowanie waloryzacji świadczenia wynikającej z art. 6 ustawy z dnia 10 grudnia
1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych i ich rodzin (jednolity
tekst: Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 66 ze zm.) w brzmieniu sprzed jego zmiany
dokonanej z mocy art. 159 pkt1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i
rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz. U. z 2009 r. Nr
153, poz. 1227) oraz wskazania różnicy pomiędzy tak obliczoną emeryturą a
świadczeniem faktycznie pobieranym przez uprawnionego. Nadto zobowiązano
pełnomocnika ubezpieczonego do szczegółowego wyliczenia podanej w skardze
kasacyjnej wartości przedmiotu zaskarżenia. W odpowiedzi organ emerytalny
poinformował, że różnica pomiędzy hipotetyczna a rzeczywistą wysokością
emerytury ubezpieczonego za okres od 1 stycznia 1999 r. do 30 czerwca 2004 r.
wynosi łącznie 4.339,76 złotych. Wobec obowiązywania od 1 lipca 2004r. ustawy z
dnia 11 września 2003r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych (jednolity tekst:
Dz. U. z 2008 r. Nr 141, poz. 892 ze zm.) nie jest natomiast możliwe wyliczenie
potencjalnej emerytury wnioskodawcy po tej dacie. Z kolei pełnomocnik
ubezpieczonego podał, że aktualna podstawa wymiaru emerytury wnioskodawcy
wynosi 4.040,13 złotych, zaś przy zastosowaniu uposażeniowej metody jej
ustalenia odpowiadałaby ona kwocie około 6.000 złotych. Przyjmując, iż emerytura
stanowi 83% jej podstawy wymiaru, świadczenie powinno oscylować w granicach
5.000 złotych, tymczasem wynosi ono 3.030,10 złotych. Różnica pomiędzy
hipotetyczną a faktycznie pobieraną emeryturą opiewa zatem na około 2.000
złotych, co w skali roku daje kwotę 24.000 złotych.
Przechodząc do rozważań prawnych Sąd Apelacyjny stwierdził, że sprawa o
wzrost emerytury jest sprawą o prawa majątkowe, zatem w świetle art. 398² § 1
k.p.c. skarga kasacyjna jest w niej dopuszczalna, jeżeli wartość przedmiotu
zaskarżenia wynosi nie mniej niż 10.000 złotych. W niniejszym przypadku wartość
przedmiotu zaskarżenia, wyliczona zgodnie z art. 22 k.p.c. jako roczna suma
różnicy pomiędzy hipotetyczną a realną wysokością emerytury ubezpieczonego,
jest niższa od tej kwoty. Z ustaleń organu emerytalnego wynika bowiem, że w
poszczególnych latach miesięczna różnica w wysokości świadczenia nie
3
przekracza kwoty 833,33 złotych, a tylko przy takiej wielkości wartość przedmiotu
zaskarżenia wynosiłaby co najmniej 10.000 złotych (833,33 złotych x 12). Oceny tej
nie zmienia fakt niemożności szczegółowego wyliczenia wysokości hipotetycznej
emerytury wnioskodawcy po dniu 1 czerwca 2004 r., skoro świadczenie podlega
systematycznej waloryzacji. Podany przez pełnomocnika ubezpieczonego sposób
ustalenie wysokości przedmiotu zaskarżenia - niepoparty żadnymi działaniami
arytmetycznymi – jest zaś całkowicie dowolny i stanowi pozorne wykonanie
zarządzenia wzywającego do przedstawienia podstawy tegoż wyliczenia.
Przyjmując, że w wyniku dokonanego z mocy art. 25 § 1 k.p.c. sprawdzenia
wartości przedmiotu zaskarżenia kasacyjnego wartość ta jest niższa od 10.000
złotych, Sąd Apelacyjny zgodnie z art. 3986
§ 2 k.p.c. orzekł o odrzuceniu skargi
jako niedopuszczalnej.
W zażaleniu na powyższe postanowienie ubezpieczony zarzucił naruszenie
art. 25 w związku z art. 22 k.p.c. poprzez przyjęcie, że wartość przedmiotu
zaskarżenia w sprawie wynosi mniej niż 10.000 złotych oraz art. 3986
§ 2 k.p.c.
poprzez błędne uznanie skargi kasacyjnej za niedopuszczalną. Żalący się wniósł o
zmianę postanowienia poprzez jego uchylenie i przekazanie sprawy do
merytorycznego rozpoznania oraz zasądzenie od organu emerytalnego zwrotu
kosztów postępowania zażaleniowego.
W uzasadnieniu zażalenia zakwestionowano ustalenie Sądu drugiej instancji
odnośnie do określenia wartości przedmiotu zaskarżenia po dniu 30 czerwca 2004
r., skoro organ emerytalny nie potrafił dokonać stosownych obliczeń hipotetycznej
wysokości emerytury ubezpieczonego po tej dacie, a Sąd nie wskazał, na czym
opiera twierdzenie, że wartość ta nie przekroczy 10.000 złotych. Wbrew sugestiom
Sądu Apelacyjnego pełnomocnik skarżącego w piśmie procesowym z dnia 5 lipca
2010 r. podał podstawę swoich wyliczeń potencjalnej wysokości spornego
świadczenia. Nie mając dostępu do aktualnych tabel płacowych grup uposażenia
żołnierzy zawodowych trudno było dokonać szczegółowych wyliczeń, stąd też
pełnomocnik ubezpieczonego przyjął, że obecna wysokość podstawy wymiaru
emerytury odpowiadałaby uposażeniu określonego dla stopnia, w jakim
wnioskodawca zakończył służbę wojskową i z uwzględnieniem stażu tej służby, i
wynosiłaby 6.630 złotych, a sama emerytura, stanowiąca 83% owej podstawy
4
wymiaru – 4.980 złotych. Różnica pomiędzy dochodzonym a pobieranym
świadczeniem wynosi zatem około 2.000 złotych. Ustalenia te potwierdzają
uzyskane przez stronę dane dotyczące aktualnych stawek uposażenia żołnierzy
zawodowych na stanowiskach dowódców pułku w stopniu kapitana. Nawet przy
przyjęciu najniższego uposażenia wynosiłoby ono 5.676,00 złotych, a wysokość
emerytury od tak określonej podstawy wymiaru – 4.357,00 złotych, zaś roczna
różnica wysokości świadczenia – 14.722,80 złotych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie.
Analizę prawidłowości zaskarżonego postanowienia rozpocząć wypada od
przytoczenia treści art. 3982
§ 1 k.p.c., zgodnie z którym skarga kasacyjna jest
niedopuszczalna w sprawach o prawa majątkowe, w których wartość przedmiotu
zaskarżenia w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych jest
niższa niż dziesięć tysięcy złotych. Jednakże w sprawach z zakresu ubezpieczeń
społecznych skarga kasacyjna przysługuje niezależnie od wartości przedmiotu
zaskarżenia w sprawach o przyznanie i o wstrzymanie emerytury lub renty oraz o
objęcie obowiązkiem ubezpieczenia społecznego. Przepis art. 476 § 2 i 3 k.p.c.
wyjaśnia ustawowe pojęcia spraw z zakresu ubezpieczeń społecznych, stanowiąc
w § 2 pkt 2, iż należą do nich między innymi sprawy, w których wniesiono
odwołanie od decyzji organów rentowych, dotyczących emerytur i rent. Zakres
rozpoznania i orzeczenia (przedmiot sporu) w tych sprawach wyznaczony jest
zatem w pierwszej kolejności przedmiotem decyzji organu rentowego zaskarżonej
do sądu ubezpieczeń społecznych (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
13 maja 1999 r., II UZ 52/99, OSNAPiUS 2000 nr 15, poz. 601), a w drugim rzędzie
przedmiotem postępowania sądowego, określonego zakresem odwołania od
decyzji organu rentowego do sądu (por. postanowienie z dnia 11 kwietnia 2006 r.,
II UZ 1/06, niepublikowane). Oznacza to, że roszczenie niebędące przedmiotem
decyzji organu rentowego oraz rozpoznania sądu nie może podlegać uwzględnieniu
przy ocenie dopuszczalności skargi kasacyjnej ani stanowić podstawy określenia
wartości przedmiotu zaskarżenia skargą kasacyjną (por. postanowienia Sądu
5
Najwyższego z dnia 11 maja 2001 r., II UZ 25/01, niepublikowane oraz z dnia 8
lutego 2002 r., II UKN 45/01, OSNP 2003 nr 22, poz. 553).
W niniejszym przypadku przedmiotem decyzji Wojskowego Biura
Emerytalnego i odwołania od niej oraz rozpoznania i rozstrzygnięcia Sądów
pierwszej i drugiej instancji była wysokość emerytury ubezpieczonego obliczona z
zastosowaniem zasad waloryzacji świadczenia wynikających z art. 6 ustawy z dnia
10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych i ich rodzin
(jednolity tekst: dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 66 ze zm.) w jego brzmieniu sprzed
zmiany wprowadzonej na mocy art. 159 pkt1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( jednolity tekst: Dz.
U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227). Mamy zatem do czynienia ze sprawą o prawo
majątkowe, w której o dopuszczalności skargi kasacyjnej decyduje wartość
przedmiotu zaskarżenia.
W sporach sądowych o wysokość powtarzających się świadczeń z
ubezpieczenia społecznego wartość przedmiotu zaskarżenia stanowi obliczona za
okres jednego roku, stosownie do wskazań zawartych w art. 22 k.p.c., różnica
pomiędzy hipotetyczną kwotą emerytury, jaką skarżący otrzymywałby, gdyby jego
żądanie ustalenia wysokości świadczenia zostało uwzględnione, a emeryturą w
kwocie faktycznie pobieranej (postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 8 stycznia
1997 r., II UKN 40/96, OSNP 1997, nr 16, poz. 301; z dnia 18 października 2000 r.,
II UZ 123/00, OSNP 2002 nr 15, poz. 370; z dnia 21 lipca 2003 r., II UZ 45/03,
OSNP 2004 nr 11, poz. 200; z dnia 23 listopada 2007 r., II UZ 30/07, OSNP 2009
nr 3 – 4, poz. 54 i z dnia 2 października 2009 r., II UZ 30/09, LEX nr 583822). Tak
oznaczona wartość przedmiotu zaskarżenia nie może być przy tym wyższa od
wartości przedmiotu sporu. Reguły te mają zastosowanie także w sprawach o
sposób waloryzacji świadczeń. Również i w tych przypadkach dla ustalenia
wartości przedmiotu zaskarżenia konieczne jest zestawienie w skali jednego roku
różnic w wysokości emerytury (renty) zwaloryzowanej zgodnie z życzeniem
wnioskodawcy i emerytury (renty) zwaloryzowanej według przyjętego przez organ
rentowy mechanizmu (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 stycznia 2006
r., II UZ 74/05, OSNP 2007 nr 7 – 8, poz. 116). Godzi się podkreślić, że
wspomniana różnica pomiędzy dochodzonym a faktycznie pobieranym
6
świadczeniem za okres dwunastu miesięcy wyznacza wartość przedmiotu
zaskarżenia także wówczas, gdy ubezpieczony dochodzi wypłaty należności za
przedział czasu sprzed wydania decyzji, gdyż żądanie przyznania zwiększonej
emerytury (renty) za okres wcześniejszy nie jest roszczeniem odszkodowawczym w
rozumieniu prawa cywilnego i nie ma odrębnego charakteru w znaczeniu, jakim
terminem tym posługuje się art. 21 k.p.c. Dlatego też dla określenia wartości
przedmiotu zaskarżenia w tego rodzaju sporach nie stosuje się tego ostatniego
przepisu i nie sumuje się różnic wysokości świadczeń za okres sprzed i po wydaniu
zaskarżonej decyzji (postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2010 r.,
II UKN 294/00, LEX nr 551037 i z dnia 21 kwietnia 2005 r., I UZ 76/04, OSNP 2006
nr 3 – 4, poz. 66).
Warto nadmienić, że z mocy art. 3984
§ 3 k.p.c. skarga kasacyjna – poza
innymi wymaganiami, jakie stawiane są przez ustawodawcę pismom procesowym -
powinna zawierać również oznaczenie wartości przedmiotu zaskarżenia, a Sąd
Najwyższy nie jest władny ani zwolnić wnioskodawcy z tego obowiązku, ani też
dopuścić skargę kasacyjną o wartości zaskarżenia niższej, niż tego wymaga
przepis prawa (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2001 r., II
UKN 706/00, OSNP 2002 nr 24, poz. 609; z dnia 25 czerwca 2002 r., II UZ 39/02,
OSNP - wkł. 2003 nr 1, poz. 9; z dnia 21 kwietnia 2005 r., I UZ 76/04, OSNP 2006
nr 3-4, poz. 66; z dnia 18 stycznia 2006 r., II UZ 74/05, OSNP 2007 nr 7-8, poz.
116). Dopełnienie tego obowiązku powinno nastąpić najpóźniej w piśmie
procesowym złożonym przez pełnomocnika skarżącego na wezwanie sadu drugiej
instancji do usunięcia braków formalnych skargi kasacyjnej. Uczynienie zadość
temu obowiązkowi polega zaś na wskazaniu wartości przedmiotu zaskarżenia oraz
podaniu podstawy i sposobu jej wyliczenia. Nie jest wykonaniem owego
zobowiązania pozorne przedstawienie podstaw i sposobu wyliczenia wartości
przedmiotu zaskarżenia kasacyjnego, dokonane w oderwaniu od obiektywnych
kryteriów ( postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 1999 r., I PKN 6/99,
niepublikowane; z dnia 13 maja 2005 r., II UZ 25/05, OSNP 2005 nr 23, poz. 383; z
dnia 27 lutego 2007 r., II UZ 67/06, niepublikowane; z dnia 6 kwietnia 2007 r., II PZ
12/07, OSNP 2008 nr 11 – 12, poz. 169; z dnia 13 października 2009 r., II UK
234/08, LEX nr 553692). Jeśli zatem wysokość emerytury zwaloryzowanej zgodnie
7
z żądaniem ubezpieczonego zależy – jak ma to miejsce w przedmiotowym
przypadku - od wysokości konkretnych stawek wynagrodzenia, jakie uzyskiwałby
on w spornym okresie, zadaniem profesjonalnego pełnomocnika jest wykazanie
wartości przedmiotu zaskarżenia poprzez dokonanie stosowanych działań
arytmetycznych i przy zastosowaniu tychże stawek. Stwierdzenie pełnomocnika, że
dokonanie takich wyliczeń jest niemożliwe lub przedstawienie wyliczeń zupełnie
oderwanych od realiów oznacza, że nie nastąpiło wykonanie zarządzenia
wzywającego do uzupełnienia braku formalnego skargi kasacyjnej. W świetle art.
3986
§ 2 k.p.c. sąd drugiej instancji ma zaś obowiązek skontrolowania
dopuszczalności skargi kasacyjnej, co wymaga między innymi zweryfikowania w
trybie art. 25 § 1 k.p.c. wskazanej przez pełnomocnika strony wartości przedmiotu
zaskarżenia (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2006 r., IV CZ
34/06, LEX nr 200867 i orzeczenia tam powołane).
Przenosząc powyższe rozważania na płaszczyznę niniejszego sporu wypada
stwierdzić, że pełnomocnik ubezpieczonego, składając pismo procesowe z dnia 5
lipca 2010 r. ze wskazaniem podstawy i sposobu wyliczenia wartości przedmiotu
zaskarżenia, w rzeczywistości nie zrealizował zobowiązania uzupełnienia braku
formalnego skargi kasacyjnej o ten element. Jak słusznie uznał Sąd Apelacyjny,
przedstawione przez niego wyliczenia, oderwane od obiektywnego kryterium w
postaci konkretnego uposażenia żołnierzy zawodowych zajmujących stopnie i
stanowiska służbowe, od jakich należałoby - zdaniem skarżącego - ustalić
zwaloryzowaną podstawę wymiaru jego emerytury, mają dowolny charakter. Nie są
usprawiedliwieniem dla niedopełnienia ustawowego obowiązku rzetelnego
wskazania wartości przedmiotu zaskarżenia sugerowane w zażaleniu trudności w
dotarciu do tabel uposażenia żołnierzy zawodowych, gdyż to strona wnosząca
skargę kasacyjną powinna wykazać jej dopuszczalność również z punktu widzenia
spornego kryterium. Tym bardziej, iż skarżący ostatecznie powołał wspomniane
podstawy wyliczeń, ale uczynił to dopiero w zażaleniu na postanowienie o
odrzuceniu skargi kasacyjnej. Za prawdziwością tezy o dowolnym wskazaniu
wartości przedmiotu zaskarżenia w piśmie procesowym z dnia 5 lipca 2010 r.
przemawia nie tylko porównanie podanej kwoty z szczegółowymi wyliczeniami
przez organ rentowy różnicy między zwaloryzowaną według żądania
8
ubezpieczonego a faktycznie wypłacaną mu emeryturą za okres od 1 stycznia 1999
r. do 31 czerwca 2004 r. (przy uwzględnieniu sukcesywnego podwyższania
przedmiotowego świadczenia po tej dacie), ale także zestawienie pierwotnie
oznaczonej wartości przedmiotu zaskarżenia z tą, jaka została ostatecznie
wyliczona w zażaleniu.
Reasumując: nieuzupełnienie przez profesjonalnego pełnomocnika w
ustawowym terminie braku formalnego skargi kasacyjnej przez prawidłowe
oznaczenie wartości przedmiotu zaskarżenia i sposobu jego wyliczenia skutkuje
odrzuceniem skargi z mocy art. 3986
§ 2 k.p.c., niezależnie od zaistnienia tej
negatywnej przesłanki dopuszczalności skargi z art. 398² § 1 k.p.c., jaką jest w
sprawie o prawa majątkowe sama wartość przedmiotu zaskarżenia niższa od
10.000 złotych.
Wobec prawidłowości zaskarżonego postanowienia, Sąd Najwyższy z mocy
art. 398¹4
w związku z art. 394¹ § 3 k.p.c. orzekł jak w sentencji.