Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 692/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 26 września 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Bogumiła Ustjanicz (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Dariusz Dończyk
SSA Elżbieta Fijałkowska
w sprawie z powództwa D. T.
przeciwko B. J. i A. J.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 26 września 2014 r.,
skargi kasacyjnej pozwanych
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 16 maja 2013 r.,
oddala skargę kasacyjną.
2
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Apelacyjny oddalił apelację pozwanych od
wyroku Sądu Okręgowego w S. z dnia 29 listopada 2012 r., którym utrzymany
został w mocy nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym przez ten Sąd w
dniu 26 maja 2011 r., zobowiązujący pozwanych solidarnie do zapłaty na rzecz
powoda kwoty 561 189,03 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 20 maja 2011 r.
Rozstrzygnięcie to wynika z następujących ustaleń i wniosków:
W dniu 18 lutego 2010 r. strony sporządziły na piśmie umowę pożyczki, którą
pozwani potwierdzili, że otrzymali od powoda kwotę 500 000 zł i zobowiązali się
zwrócić ją do dnia 30 czerwca 2010 r., w drodze czterech ratalnych spłat,
określonych w § 2, co do wysokości i terminów płatności. Zastrzeżone zostało,
że niespłacenie całości lub części umówionej kwoty, w ustalonych terminach,
spowoduje powstanie zobowiązania do zapłaty przez pozwanych ustawowych
odsetek za zwłokę, w odniesieniu do każdej nieterminowo spłaconej raty, jak też,
że zmiana każdego z postanowień umowy wymaga pisemnego aneksu
podpisanego przez obie strony, pod rygorem nieważności. Zabezpieczeniem spłaty
pożyczki i odsetek był weksel własny in blanco, który pozwani wręczyli powodowi
wraz z deklaracją, że ma prawo wypełnić go na sumę odpowiadającą ich
zadłużeniu, wynikającemu z umowy pożyczki, w przypadku niedotrzymania
warunków umowy. Wypełnienie weksla nie wymagało uprzedniego wezwania
do dobrowolnej zapłaty oraz do wykupienia weksla.
Podpisanie umowy było spowodowane tym, że pozwany w okresie
współpracy z powodem pobrał z kasy apteki powoda „N.”, którą prowadził, taką
kwotę na własne potrzeby, co najmniej w części za zgodą powoda. Z racji
wykonywanych obowiązków pozwany miał swobodny dostęp do gotówki w aptece;
był zobowiązany do przekazywania pieniędzy na konto firmy A. Miał zatem
możliwość korzystania z gotówki. Drogą tej umowy strony dokonały rozliczenia
kwot pobranych przez pozwanego z kasy apteki na swoje potrzeby.
Pozwani nie dokonali zapłaty jakiejkolwiek kwoty. W dniu 16 kwietnia 2010 r.
powód wezwał pozwanych do natychmiastowej zapłaty pierwszej raty wraz
3
z odsetkami od siódmego maja 2010 r., a w dniu 21 maja 2010 r. skierował
wezwanie do zapłaty całej kwoty pożyczki wraz z odsetkami i do wykupienia weksla.
W odpowiedzi na pierwsze wezwanie pozwani oświadczyli, że z uwagi na
pozorność umowy pożyczki, nie wykonają objętego nią zobowiązania. W dniu
15 kwietnia 2011 r. powód wypełnił weksel na kwotę 561 189,03 zł.
W zarzutach od nakazu zapłaty pozwani podnieśli, że umowa pożyczki jako
pozorna jest nieważna, wobec tego nie powstało ich zobowiązanie do zapłaty
i uprawnienie powoda do wypełnienia weksla. Powołali się na ustne uzgodnienia,
że kwota wymieniona w umowie pożyczki miała stanowić zabezpieczenie dalszej
współpracy pozwanego z powodem, przez okres co najmniej dwóch lat i miała
ulegać zmniejszeniu o wypracowany przez pozwanego zysk, aż do całkowitego jej
wyczerpania.
Sąd Apelacyjny uznał, podzielając stanowisko Sądu Okręgowego, że umowa
zawarta przez strony nie skrywała innej umowy. Pozwani nie wykazali istnienia
porozumienia pomiędzy nimi, dotyczącego zabezpieczenia obowiązku dalszej
pracy pozwanego w aptece. Przeczy tej koncepcji rozwiązanie przez powoda
umowy z pozwanym o prowadzenie apteki „N.” po zawarciu umowy pożyczki oraz
niedookreśloność przedmiotu i warunków odliczania. Umowa z dnia
18 lutego 2010 r., odmiennie niż przyjął Sąd Okręgowy, nie była umową pozorną,
a tym samym nieważną. Miała wywołać przewidziany w niej skutek zwrotu
powodowi wcześniej pobranych z jego firmy, w różnych formach, środków
finansowych. Nie stoi temu na przeszkodzie nazwanie tej umowy pożyczką, skoro
cel i zamiar stron został określony w sposób możliwy do odczytania przy
uwzględnieniu kryteriów wskazanych w art. 65 k.c. Po powrocie powoda do kraju
i stwierdzeniu, że firma była źle zarządzana oraz brakuje środków finansowych
w większym rozmiarze niż pozwany pożyczył za zgodą powoda, strony doszły
do porozumienia i uzgodniły, że zwrotowi podlega kwota 500 000 zł, co wyraziły
przez zawarcie umowy. Stroną umowy była także żona pozwanego, która również
zobowiązała się do zwrotu określonej w niej kwoty; wystawcami weksla byli oboje
małżonkowie, a zatem wypełnienie weksla było zgodne z treścią ich zobowiązania.
4
Pozwani w skardze kasacyjnej podnieśli zarzut naruszenia prawa
materialnego przez błędną wykładnię art. 83 § 1 w związku z art. 65 k.c.,
polegającą na przyjęciu, że zawarcie ukrytej umowy o innej treści niż wynikająca
z umowy ujawnionej, nie czyni umowy ujawnionej pozorną, w sytuacji, w której
istotne postanowienia umowy ukrytej i ujawnionej są rozłączne. Naruszenie
przepisów postępowania, mające wpływ na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia,
dotyczy art. 321 § 1 w związku z art. 391 § 1 i art. 495 § 2 i 3 k.p.c., w brzmieniu
obowiązującym w dniu wniesienia pozwu, skoro Sąd orzekł co do przedmiotu
nieobjętego żądaniem pozwu. Skarżący domagali się uchylenia zaskarżonego
wyroku w całości i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania albo uchylenia
tego wyroku i orzeczenia co do istoty sprawy przez oddalenie powództwa.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Do wad oświadczenia woli kodeks cywilny zalicza również pozorność, która
polega na niezgodności między aktem woli a jej przejawem na zewnątrz.
Dla wystąpienia pozorności konieczne jest, aby oświadczenie woli złożone zostało
drugiej stronie bez zamiaru wywołania skutków prawnych, a druga strona musi
mieć świadomość, że oświadczenie składane jest w takim celu oraz zaakceptować
brak zamiaru wywołania skutków prawnych. W przepisie art. 83 § 1 k.c.
uregulowane zostały dwie postaci pozorności: zwykła (zdanie pierwsze), gdy strony,
podejmując czynność prawną, nie zamierzały wywołać żadnych skutków prawnych
i kwalifikowana (zdanie drugie), gdy pod czynnością pozorną strony skryły inne,
rzeczywiste oświadczenie woli. W pierwszej sytuacji stwierdzenie nieważności
może dotyczyć tylko czynności prawnej pozornej, ponieważ nie została podjęta
żadna inna czynność prawna. Pozorne oświadczenie woli określa treść czynności,
która z woli stron ma charakter fikcyjny i z tego powodu jest bezwzględnie
nieważna w całości. Odnośnie do pozorności kwalifikowanej, to nieważnością
dotknięta jest czynność pozorna, natomiast ważność czynności ukrytej zależy
od tego, czy strony dopełniły wymagań dotyczących istotnych postanowień takiej
czynności i jej formy (por. uchwały Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 2009 r.,
III CZP 21/09, OSNC 2010, nr 1, poz. 13; z dnia 9 grudnia 2011 r., III CZP 79/11,
OSNC 2012 r., nr 6, poz. 74; wyrok z dnia 12 października 2001 r., IV CKN 631/00,
OSNC 2002, nr 7-8, poz. 91). O kwalifikowanej pozorności czynności prawnej
5
można mówić wtedy, gdy zgodną wolą stron jest wyrażenie na zewnątrz
czynności prawnej o innej treści niż ta, która kształtuje umowę ukrytą.
Chodzi tu o dwa stosunki prawne, z których każdy zachowuje odrębność
(por. wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2004 r., II CK 191/03; z dnia
13 kwietnia 2005 r., IV CK 684/04, niepublikowane).
Ukształtowane zostało w orzecznictwie Sądu Najwyższego trafne
zapatrywanie, że pozorność czynności prawnej jest okolicznością faktyczną, która
podlega ustaleniu przez sądy merytorycznie rozpoznające sprawę. Obejmuje ona
treść złożonych oświadczeń woli, zamiar wywołania skutków prawnych lub brak
takiego zamiaru i akt utajnienia pozornego charakteru dokonywanej czynności
prawnej. Konsekwencją tego jest przyjęcie, że w razie niepowołania podstawy
kasacyjnej objętej art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c., ustalenie to nie podlega kontroli
kasacyjnej. Natomiast w ramach podstawy naruszenia prawa materialnego
(art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.), skarżący może kwestionować prawidłowość
zastosowania art. 83 § 1 k.c. i kwalifikację ustalonych wiążąco okoliczności
faktycznych, w aspekcie pozorności (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia
23 stycznia 1997 r., I CKN 51/96, OSNC 1997, nr 6-7, poz. 79; z dnia 27 lipca 2000
r., IV CKN 91/00; z dnia 8 grudnia 2000 r., I CKN 1233/00; z dnia 9 listopada 2007
r., V CSK 278/06 i z dnia 2 kwietnia 2014 r., IV CSK 399/13, niepublikowane).
Ocena i przypisanie czynności prawnej cech pozorności, bądź stwierdzenie ich
braku, dokonywane być powinny na podstawie określenia zgodnego zamiaru stron
i celu zawarcia umowy, przewidzianych w art. 65 § 2 k.c.
Sąd Apelacyjny wiążąco ustalił (art. 39813
§ 2 k.p.c.), że oświadczenia woli
stron, kształtujące umowę z dnia 18 lutego 2010 r., nie nosiły znamion pozorności.
Rzeczą Sądu Najwyższego było zatem odniesienie się do zarzutu błędnej wykładni
art. 83 § 1 k.c., polegającej na nieprawidłowej subsumpcji. Trafnie przyjął Sąd
Apelacyjny, że nie było objęte zamiarem stron wykreowanie fikcyjnego stosunku
prawnego, jak też ukrycia innej umowy przez zawarcie tej będącej podstawą
powództwa. Nie zasługiwało na podzielenie stanowisko pozwanych, że Sąd
Apelacyjny, badając treść tej umowy, nie uwzględnił wymagań przewidzianych w art.
65 k.c. tak co do oświadczeń woli stron (art. 65 § 1 k.c.), jak i zgodnego ich zamiaru
oraz celu jej zawarcia (art. 65 § 2 k.c.). Pozwani nie wykazali, że do zawarcia
6
umowy doszło z innych przyczyn niż wykonanie zobowiązania pozwanego
związanego z pobraniem pieniędzy z kasy prowadzonej apteki, częściowo za zgodą
powoda na udzielenie pożyczki, a częściowo bez jego wiedzy i zgody. Podkreślenia
wymaga, że nieokreślenie terminu zwrotu pożyczonych pozwanemu pieniędzy,
nie stoi na przeszkodzie uznaniu porozumienia stron dokonanego ustnie, w czasie
rozmów telefonicznych, jako pożyczki, skoro kwestię zwrotu reguluje art. 723 k.c.
W ramach rozliczenia pozwany uznał swoje zobowiązanie z tego tytułu.
Natomiast zobowiązanie odnoszące się do świadczenia pieniężnego zwrotu
środków pobranych bez tytułu prawnego zostało ukształtowane jako pożyczka.
Na dokonanie nowacji, obejmującej zmianę podstawy prawnej dotychczasowego
zobowiązania zwrotu przywłaszczonych pieniędzy, stosownie do art. 506 § 1 k.c.,
wskazuje postanowienie § 1 umowy, którym strony jako pożyczkę
potraktowały całe uzgodnione zadłużenie pozwanego. Okoliczności sprawy
zezwalały na uznanie, że poprzez zmianę podstawy prawnej dotychczasowego
zobowiązania, doszło do umorzenia zobowiązania z tytułu przywłaszczenia przez
pozwanego pieniędzy. Możliwość oceny oświadczeń stron, zgodnie z warunkami
objętymi art. 60 k.c., mimo braku wyraźnego stwierdzenia umorzenia poprzedniego
zobowiązania, została dopuszczona w orzecznictwie Sądu Najwyższego
(por. wyroki: z dnia 9 listopada 2006 r., IV CSK 191/06; z dnia 9 stycznia 2008 r.,
II CSK 407/07; i z dnia 18 czerwca 2009 r., II CSK 37/09, niepublikowane)
i stanowisko to podziela Sąd Najwyższy w rozpoznawanej sprawie. Nie jest
sprzeczne z istotą umowy pożyczki przekazanie pożyczkobiorcy sumy pieniężnej
w czasie poprzedzającym sporządzenie umowy na piśmie.
Pozwana przez zawarcie umowy i przyjęcie obowiązku jej wykonania
oraz wystawienie weksla przystąpiła do długu swojego męża, przychyliła się do
odpowiedzialności za jego zobowiązanie względem powoda.
Do takich wniosków prowadzi wykładnia umowy zawartej przez strony,
przeprowadzona zgodnie z wymaganiami kombinowanej metody, wskazanej
w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2005 r.,
III CZP 66/95 (OSNC 1995 , nr 12, poz. 168), opartej na kryteriach subiektywnym
i obiektywnym oraz kwalifikacja zamiaru stron i celu umowy
7
w okolicznościach rozpoznawanej sprawy. Zawarcie umowy potwierdzającej
konkretne zadłużenie będące rezultatem uzgodnienia jego rozmiaru, nie może być
kwestionowane jako zawarte dla pozoru, pozbawione znaczenia prawnego,
bez wykazania przyczyny zaciągnięcia takiego zobowiązania, czy też uchylenia się
od skutków prawnych złożonych oświadczeń woli.
Stwierdzenie przez Sąd Apelacyjny, że nazwanie przez strony zawartej
umowy pożyczką nie ma większego znaczenia, ponieważ decydujący jest ich
zamiar i cel umowy, aniżeli jej dosłowne brzmienie, skoro w taki sposób
postanowiły one dokonać rozliczenia zobowiązania pozwanego, stanowiło
uproszczenie, które wymagało odniesienia do uregulowań prawnych. Ostatecznie
jednak trafne było przyjęcie, że umowa z dnia 18 lutego 2010 r. była ważna,
a wykonanie jej zostało skutecznie zabezpieczone wystawieniem weksla.
Nie zasługiwał na podzielnie zarzut naruszenia art. 321 § 1 w związku
z art. 391 § 1 i art. 495 § 3 k.p.c., ponieważ żądanie powoda wynikało z wiążącej
strony umowy, która była podstawą wystawienia weksla.
Z powyższych względów, Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną na
podstawie art. 39814
k.p.c., ponieważ zaskarżony wyrok, mimo częściowo błędnego
uzasadnienia, odpowiada prawu.