Sygn. akt III AUa 671/15
Dnia 14 czerwca 2016 r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:
Przewodniczący - Sędzia: SA Magdalena Kostro-Wesołowska (spr.)
Sędziowie: SA Grażyna Kornas
SO del. Agnieszka Ambroziak
Protokolant: st.sekr.sądowy Aneta Wąsowicz
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 czerwca 2016 r. w W.
sprawy W. F.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W.
o odsetki
na skutek apelacji W. F.
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie XIV Wydział Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 4 lutego 2015 r. sygn. akt XIV U 2869/14
I. zmienia zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. z dnia 6 czerwca 2014 r. znak: (...) w ten sposób, że przyznaje W. F. prawo do ustawowych odsetek za okres od 20 września 2012 r. do 29 maja 2014 r. od poszczególnych miesięcznych świadczeń emerytalnych;
II. oddala apelację w pozostałym zakresie;
III. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. na rzecz W. F. kwotę 30 (trzydzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.
Sygn. akt III AUa 671/15
Wnioskodawca W. F. odwołał się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. z dnia 6 czerwca 2014 r. odmawiającej mu prawa do wypłaty odsetek za okres od 1 sierpnia 2012 r. do 29 maja 2014 r. od emerytury przyznanej decyzją z dnia 29 maja 2014 r., w wykonaniu prawomocnego wyroku sądu ubezpieczeń społecznych, wypłaconej za okres od 1 sierpnia 2012 r. do 31 maja 2014 r. Wnioskodawca domagał się wypłaty odsetek od niewypłacanej emerytury za okres od 1 sierpnia 2012 r. do 29 maja 2014 r. i wypłaty odsetek od sumy zaległych odsetek za każdy dzień od podjęcia decyzji o odmowie ich wypłaty, tj. od 6 czerwca 2014 r. Organ rentowy wnosił o oddalenie odwołania. Sąd Okręgowy w Warszawie XIV Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 4 lutego 2015 r. oddalił odwołanie. Sąd ustalił, że z wnioskiem o wcześniejszą emeryturę ubezpieczony wystąpił 1 sierpnia 2012r. Organ rentowy decyzją z dnia 7 lutego 2013 r. odmówił przyznania prawa do wnioskowanego świadczenia. Wniesione przez wnioskodawcę odwołanie od tej decyzji Sąd Okręgowy w Warszawie XIV Wydział Ubezpieczeń Społecznych uwzględnił i wyrokiem z dnia 16 maja 2013 r., w sprawie o sygn. akt XIV U 3473/12, zmienił decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu prawa do emerytury począwszy od 1 sierpnia 2012 r. Apelacja złożona przez organ rentowy od wyroku sądu pierwszej instancji została oddalona przez Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z 7 marca 2014 r., III AUa 2040/13. W wykonaniu powyższego wyroku Sądu decyzją z dnia 29 maja 2014 r. organ rentowy przyznał ubezpieczonemu emeryturę od 1 sierpnia 2012 r., tj. od daty określonej w orzeczeniu, i podjął jej wypłatę wypłacając ustawowe odsetki za okres od 30 maja 2014 r. do 5 czerwca 2014 r.
W piśmie z dnia 29 maja 2014 r. ubezpieczony zażądał od organu rentowego odsetek ustawowych liczonych od 1 sierpnia 2012 r., tj. od daty przyznania emerytury.
Zaskarżoną decyzją z 6 czerwca 2014 r. organ rentowy odmówił wnioskodawcy prawa do odsetek za okres od 1 sierpnia 2012 r. do 29 maja 2014 r. powołując się na art. 118 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (aktualnie jednolity tekst: Dz. U. z 2015 r., poz. 748 ze zm., dalej jako: ustawa emerytalna) i argumentując, że wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 7 marca 2014 r., III AUa 2040/13, wpłynął do organu rentowego 29 kwietnia 2014 r., zatem zgodnie z przepisami datę otrzymania wyroku należało potraktować jako ostatnią okoliczność niezbędną do wydania decyzji.
Przy takich ustaleniach faktycznych (niespornych) poczynionych na podstawie dokumentów z akt sprawy i akt organu rentowego, Sąd Okręgowy uznał odwołanie za bezzasadne. Stwierdził, że spór w sprawie dotyczy kwestii, czy zostały spełnione, wynikające z art. 85 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zm., aktualnie jednolity tekst: Dz. U. z 2015 r., poz. 121 ze zm., dalej jako: ustawa systemowa), przesłanki wypłaty przez organ rentowy odsetek ustawowych od emerytury ubezpieczonego, ustalonej w wysokości wynikającej z decyzji tego organu z dnia 29 maja 2014 r., wydanej w wykonaniu prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z 16 maja 2013 r., XIV U 3473/12.
Sąd Okręgowy przytoczył art. 85 ust. 1 ustawy systemowej, w myśl którego organ rentowy jest obowiązany do wypłaty ustawowych odsetek określonych w przepisach prawa cywilnego, jeżeli w terminie przewidzianym w przepisach określających zasady przyznawania i wypłacania świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń społecznych lub świadczeń zleconych do wypłaty na mocy odrębnych przepisów lub umów międzynarodowych nie ustalił prawa do świadczenia lub nie wypłacił tego świadczenia. Nie dotyczy to sytuacji, gdy opóźnienie w przyznaniu lub wypłaceniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które Zakład nie ponosi odpowiedzialności.
Przepis art. 85 ust. 1 ustawy systemowej pozostaje w bezpośrednim związku z art. 118 ust. 1 ustawy emerytalnej zgodnie, z którym organ rentowy wydaje decyzję w sprawie prawa do świadczenia lub ustalenia jego wysokości po raz pierwszy w ciągu 30 dni od wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania tej decyzji, z uwzględnieniem ust. 2 i 3 oraz art. 120.
Poczynając od 1 lipca 2004 r. uzupełnieniem treści art. 118 ust. 1 ustawy emerytalnej jest art. 118 ust. 1 lit. a, który, w brzmieniu obowiązującym od 31 marca 2009 r., w zdaniu 1, stanowi, że w razie ustalenia prawa do świadczenia lub jego wysokości orzeczeniem organu odwoławczego za dzień wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji uważa się również dzień wpływu prawomocnego orzeczenia organu odwoławczego, jeżeli organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.
Według Sądu Okręgowego, wbrew twierdzeniom odwołującego się, organ rentowy w sprawie nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji w przedmiocie emerytury wnioskodawcy (Sąd nie orzekł bowiem o odpowiedzialności organu rentowego) - ustalenie tej okoliczności nastąpiło dopiero na etapie postępowania sądowego - odwoławczego w sprawie XIV U 3473/12, po prawomocnym zakończeniu postępowania i oddaleniu apelacji przez Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z 7 marca 2014 r., III AUa 2040/13. Zatem stosownie do art. 118 ust. 1 lit. a ustawy emerytalnej, za dzień wyjaśnienia tej okoliczności uznać należy dzień wpływu prawomocnego orzeczenia organu odwoławczego.
Z treści prezentaty widniejącej na odpisie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 7 marca 2014 r. (k. 103 a. r.) wynika, że wpłynął on do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w dniu 29 kwietnia 2014 r. i od dnia następującego po tym dniu liczyć należy 30 dniowy termin do wydania decyzji w przedmiocie podjęcia wypłaty emerytury. Ponieważ organ rentowy realizując prawomocny wyrok Sądu wydał decyzję w przedmiocie przyznania i wypłaty emerytury w terminie 30 dni od dnia wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji w rozumieniu art. 118 ust. 1 lit. a zd. 1 ustawy emerytalnej, tj. od dnia wpływu prawomocnego orzeczenia organu odwoławczego, zatem zachował termin z art. 118 ust. 1 ustawy emerytalnej i zgodnie z art. 85 ust. 1 ustawy systemowej a contrario nie ma obowiązku wypłaty odsetek od tego świadczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z 21 kwietnia 2009 r., I UK 345/08, LEX nr 653437).
Kierując się powyższymi względami Sąd Okręgowy oddalił odwołanie.
Apelację od wyroku Sądu Okręgowego złożył ubezpieczony.
Apelujący zaskarżył wyrok w całości, zarzucając mu:
1) sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zgromadzonego w sprawie materiału poprzez przyjęcie, że dniem wyjaśnienia „ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji” przyznającej emeryturę był wyrok Sądu Apelacyjnego z 7 marca 2014 r., III AUa 2040/13, a nie dzień 1 sierpnia 2012 r., w którym zgłoszono wniosek wraz ze wszystkimi koniecznymi dokumentami;
2) błędną wykładnię prawa, a w szczególności art. 118 ust. 1 lit. a ustawy emerytalnej, jak również nieuwzględnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 11 września 2007 r., P 11/07, (Dz. U. nr 175, poz. 1235), czego konsekwencją jest niewłaściwe ustalenie przesłanek decydujących o tym, która strona „ponosi odpowiedzialność za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji” w sprawie emerytury już w sierpniu 2012 r.;
3) dowolną ocenę zebranego materiału dowodowego i nieustosunkowanie się do większości kwestii podnoszonych w odwołaniu od zaskarżonej decyzji, w tym przede wszystkim do przedstawionych dowodów i argumentów, że Zakład, rozpatrując wniosek o emeryturę - gdyby działał prawidłowo, tj. przeprowadził rzetelne postępowanie administracyjne, stosując obowiązujące przepisy i wykładnię prawa - powinien przyznać tę emeryturę już w sierpniu 2012 r. wyłącznie na podstawie złożonych wówczas dokumentów.
Wskazując na takie zarzuty, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku, stwierdzenie odpowiedzialności organu rentowego za nieprawidłowe ustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji na etapie postępowania administracyjnego, nakazanie Zakładowi wypłacenia odsetek zgodnie z żądaniem zawartym w odwołaniu.
W uzasadnieniu apelacji skarżący podniósł, że do wniosku o emeryturę dołączył wszelkie niezbędne dokumenty. Zakład wydał decyzję odmowną, powołując się na to, że - wykonując zawód dziennikarza – nie był objęty układem zbiorowym pracy dziennikarzy. Podejmując takie rozstrzygnięcie Zakład wiedział, że wszyscy dziennikarze w Polsce, niezależnie od tego, u jakiego pracodawcy byli zatrudnieni, ipso iure podlegali układowi zbiorowemu pracy dziennikarzy aż do utraty przez niego mocy obowiązującej z dniem 26 listopada 1996 r. (na podstawie zmian w Kodeksie pracy z 1994 r.). Co więcej, Zakład wiedział, że każdy, kto wykonywał zawód dziennikarza, pracował „w szczególnym charakterze” (§ 13 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r.), a przywołany w ustawie emerytalnej „układ zbiorowy pracy” stanowi dla organu rentowego jedynie źródło ustalenia definicji zawodu dziennikarza - nie jest kolejnym warunkiem przyznania prawa do emerytury.
Wnioskodawca wskazał, że gdyby składał wniosek o emeryturę np. w 1999 r., a nie w 2012 r., to ZUS mógłby mieć jeszcze problem z interpretacją przepisów obowiązujących w zakresie emerytur dziennikarskich; jednak po 13 latach „odmownej” praktyki i przy wytyczonej linii orzecznictwa decyzja w przedmiocie emerytury winna być pozytywna i podjęta w postępowaniu z jego udziałem, o co wnosił. Według wnioskodawcy wyrok Sądu Okręgowego przyznający mu emeryturę z tytułu pracy w charakterze dziennikarza zapadł wyłącznie na podstawie dokumentów złożonych wraz z wnioskiem w dniu 1 sierpnia 2012r. Jednak w apelacji organ rentowy utrzymywał w dalszym ciągu, że „wymagany okres pracy w szczególnym charakterze jako dziennikarz musi być objęty zbiorowym układem pracy dziennikarzy”. Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 7 marca 2014 r. oddalił apelację Zakładu. Dla stwierdzenia, która strona: „ponosi odpowiedzialność za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji”, istotne jest właśnie to, że wszystkie konieczne dowody dla ustalenia tej odpowiedzialności zostały przywołane w odwołaniu od decyzji odmawiającej wypłacenia odsetek. Sytuację opisaną przez wnioskodawcę, z powołaniem się na przepisy, które Zakład naruszył, analizuje i komentuje Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu wyroku z 7 marca 2014 r., III AUa 2040/13. Z uzasadnienia tego wyroku wynika wprost, że tę odpowiedzialność od samego początku ponosi Zakład.
Dla ustalenia, kto ponosi odpowiedzialność za niewyjaśnienie „ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji”, istotny jest przebieg całego postępowania w sprawie emerytury. Według skarżącego, w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wprawdzie zostały przytoczone poszczególne zdarzenia tego „procesu”, ale Sąd nie poddał ich analizie z punktu widzenia „odpowiedzialności strony (...)”.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje. Apelacja co do zasady podlega uwzględnieniu, ponieważ rację ma apelujący, że wydanie pozytywnej decyzji w przedmiocie jego wniosku o przyznanie emerytury z tytułu pracy w szczególnym charakterze na podstawie art. 184 w zw. z art. 32 ustawy emerytalnej w zasadzie było możliwe w postępowaniu przed organem rentowym, ewentualnie po przeprowadzeniu dodatkowych dowodów, do których przedłożenia mógł zostać wezwany wnioskodawca, deklarujący aktywny udział w postępowaniu, co uzasadnia twierdzenie, że za opóźnienie w przyznaniu i wypłacie tego świadczenia odpowiedzialność ponosi organ rentowy. Oznacza to konieczność wypłaty przez organ rentowy ustawowych odsetek na rzecz wnioskodawcy. Nie znajduje jednak podstawy prawnej żądanie przyznania odsetek od odsetek, czyli, jak to sformułował wnioskodawca, odsetek od sumy zaległych odsetek za każdy dzień od podjęcia decyzji o odmowie ich wypłaty, tj. od 6 czerwca 2014 r. oraz żądanie przyznania odsetek za okres od 1 sierpnia 2012 r. do 19 września 2012 r. Prawo regulujące ubezpieczenia społeczne zawiera w przedmiocie wyznaczonych nim stosunków prawnych regulacje wyczerpujące. Przepisy kodeksu cywilnego mają w sprawach z tego zakresu zastosowanie jedynie wówczas, gdy istnieje wyraźne, ustawowe odesłanie. Prawo do odsetek z tytułu opóźnienia w przyznawaniu i wypłacaniu świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń społecznych reguluje, jak podał Sąd Okręgowy, art. 85 ust. 1 ustawy systemowej, zgodnie z którym jeżeli ZUS - w terminach przewidzianych w przepisach określających zasady przyznawania i wypłacania świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń społecznych - nie ustalił prawa do świadczenia lub nie wypłacił tego świadczenia, jest obowiązany do wypłaty odsetek od tego świadczenia w wysokości odsetek ustawowych określonych przepisami prawa cywilnego. Nie dotyczy to przypadku, gdy opóźnienie w przyznaniu lub wypłaceniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które ZUS nie ponosi odpowiedzialności. Znajdujące się w przytoczonym przepisie odesłanie do kodeksu cywilnego dotyczy tylko wysokości odsetek ustawowych, a zatem - poza określeniem wysokości odsetek - odsetki od opóźnionego świadczenia uregulowane są na potrzeby prawa ubezpieczeń społecznych wyczerpująco, bez możliwości odwoływania się do przepisów prawa cywilnego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 15 września 2011 r., II UK 22/11, LEX nr 1109360). Brak takiej możliwości, a w szczególności możliwości odwołania się do art. 482 § 1 k.c., regulującego kwestię odsetek od odsetek, gdy przepisy z zakresu ubezpieczeń społecznych nie przewidują możliwości dochodzenia odsetek od odsetek, skutkuje brakiem podstawy prawnej dla żądania odsetek od odsetek, w tym wypadku od daty wydania odmownej decyzji co do odsetek. Powyższe względy zadecydowały o częściowym z mocy art. 385 k.p.c. oddaleniu apelacji skarżącego w odniesieniu do żądania odsetek od odsetek (pkt II sentencji). Apelacja została oddalona również w zakresie żądania odsetek od 1 sierpnia 2012 r. do 19 września 2012 r., do czego Sąd Apelacyjny odniesie się poniżej, w tym miejscu zaznaczając, że żądanie odsetek za opóźnienie w ustaleniu i wypłacie emerytury od dnia zgłoszenia wniosku o to świadczenia zostało sformułowane z pominięciem tego, że organ rentowy musi mieć czas na rozpoznanie wniosku. Wydanie decyzji w sprawie prawa do świadczenia w postaci emerytury z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, regulowanej art. 184 ustawy emerytalnej, po raz pierwszy winno nastąpić w ciągu 30 dni od wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do jej wydania. Stanowi o tym art. 118 ust. 1 ustawy emerytalnej, który, tak jak i następne jednostki redakcyjne tego art., wyznacza terminy na ustalenie prawa i wypłatę świadczenia, których niedochowanie może rodzić obowiązek zapłaty odsetek, do których to terminów odsyła właśnie ust. 1 art. 85 ustawy systemowej, ustalający obowiązek zapłaty odsetek w przypadku zwłoki (por. wyrok Sądu Najwyższego z 11 maja 2012 r., I UK 398/11, LEX nr 1216847). Zwłoka w spełnieniu świadczenia (opóźnienie kwalifikowane) ma miejsce, gdy zobowiązany, pomimo istniejącego obowiązku, nie spełnia świadczenia w terminie, przy czym niedotrzymanie terminu jest następstwem okoliczności, za które ponosi odpowiedzialność. Wydanie przez organ rentowy decyzji w sprawie prawa do świadczenia lub ustalenia jego wysokości po raz pierwszy winno nastąpić w ciągu 30 dni od wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do jej wydania, z uwzględnieniem tego, iż w razie ustalenia prawa do świadczenia lub jego wysokości orzeczeniem organu odwoławczego za dzień wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji uważa się również dzień wpływu prawomocnego orzeczenia organu odwoławczego (ust. 1a). Z powyższego wynika, że jeżeli dla stwierdzenia uprawnień do świadczenia wymaga się wydania decyzji, termin do jej wydania biegnie od daty wyjaśnienia ostatniej niezbędnej okoliczności, co oznacza wyjaśnienie ostatniej okoliczności koniecznej do ustalenia samego istnienia prawa do świadczenia, co z kolei wiąże się z dokonaniem czynności mającej na celu ustalenie stanu faktycznego, czyli przeprowadzenie dowodów i ich ocenę. Przesłanką powstania obowiązku organu rentowego wypłaty odsetek jest opóźnienie tego organu w ustaleniu prawa do świadczenia pieniężnego z ubezpieczenia społecznego lub wypłaty tego świadczenia. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrażono pogląd, że zawarte w art. 85 ust. 1 ustawy systemowej określenie: „nie ustalił prawa do świadczenia” oznacza zarówno niewydanie w terminie decyzji przyznającej świadczenie, jak i wydanie decyzji odmawiającej przyznania świadczenia, mimo spełnienia warunków do jego uzyskania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 9 marca 2001 r., II UKN 402/00, OSNAPiUS 2002 nr 20, poz. 501), a zatem w tym ostatnim wypadku chodzi o sytuacje, w których organ rentowy odmawiając przyznania świadczenia naruszył przepisy prawa materialnego określające przesłanki nabycia prawa do świadczenia pieniężnego z ubezpieczenia społecznego, przy czym dla powstania obowiązku wypłaty odsetek konieczne jest stwierdzenie naruszenia prawa przez organ rentowy prawomocnym wyrokiem sądu zmieniającym decyzję organu rentowego i przyznającym prawo do tego świadczenia. Przewidziane w art. 85 ust. 1 zdanie drugie ustawy systemowej wyłączenie obowiązku organu rentowego wypłaty odsetek nie jest zależne od wykazania, że organ rentowy nie ponosi winy w powstaniu opóźnienia. Zawarte w tym przepisie określenie: „okoliczności, za które Zakład nie ponosi odpowiedzialności” jest bardziej zbliżone znaczeniowo do używanego w przepisach prawa określenia: „przyczyn niezależnych od organu”, co oznacza, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest obowiązany do uiszczenia odsetek od należności głównej zarówno wtedy, gdy można przypisać mu winę w zaistniałym uchybieniu terminowi do ustalenia prawa lub wypłaty świadczenia, jak i wtedy, gdy opóźnienie jest konsekwencją zdarzeń od niego zależnych, choć niezawinionych (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 7 października 2004 r., II UK 485/03, OSNP 2005 nr 10, poz. 147 i z 21 kwietnia 2009 r., I UK 345/08, LEX nr 551000). Przekroczenie terminu do ustalenia prawa lub wypłaty świadczenia może zaś być następstwem uchybień organu rentowego w zakresie wykładni lub stosowania prawa materialnego albo naruszenia przepisów postępowania. W rozpoznawanej sprawie organ rentowy decyzją z dnia 20 września 2012 r. odmówił wnioskodawcy prawa do emerytury z tytułu pracy w szczególnym charakterze dziennikarza, a decyzja ta (oraz decyzja z dnia 16 października 2012 r.) została zmieniona wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 16 maja 2013 r. (XIV U 3473/12), przyznającym prawo do dochodzonej emerytury począwszy od 1 sierpnia 2012 r. , który to wyrok uprawomocnił się z dniem 7 marca 2014 r. wobec oddalenia wniesionej od niego przez organ rentowy apelacji. Okoliczność, że w powyższym orzeczeniu pierwszoinstancyjnym Sąd nie orzekł o odpowiedzialności organu rentowego po myśli art. 118 ust. 1 a ustawy, nie jest, wbrew sugestii Sądu pierwszej instancji, równoznaczna z tym, że prawo do odsetek nie przysługuje. W orzecznictwie przecież nie budzi wątpliwości, że brak orzeczenia organu odwoławczego o odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji, o którym mowa w art. 118 ust. 1a ustawy, nie pozbawia ubezpieczonego prawa do odsetek za opóźnienie w wypłacie świadczenia (uchwała Sądu Najwyższego z 24 marca 2011 r., I UZP 2/11, OSNP 2011 nr 19-20, poz. 255). Niezamieszczenie bowiem w sentencji wyroku orzeczenia w przedmiocie odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji oznacza, iż sąd w istocie nie wyjaśnił i nie rozstrzygnął tej kwestii. W ewentualnym kolejnym procesie sądowym, w którym wnioskodawca domaga się wypłaty odsetek od przyznanego z opóźnieniem świadczenia, konieczne jest prowadzenie postępowania dowodowego na tę okoliczność. W sprawie Sąd Okręgowy kwestię tę skwitował stwierdzeniem, że ustalenie ostatniej niezbędnej okoliczności „nastąpiło dopiero na etapie postępowania sądowego - odwoławczego w sprawie XIV U 3473/12, po prawomocnym zakończeniu postępowania i oddaleniu apelacji przez Sąd Apelacyjny wyrokiem z 7 marca 2014 r., III AUa 2040/13”, ze skutkiem uznania dnia wpływu do organu rentowego prawomocnego orzeczenia za dzień wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Takie stanowisko Sądu pierwszej instancji zostało wyrażone arbitralnie i tak, jak skarżący podnosi, bez żadnej analizy argumentacji przez niego podnoszonej, że złożone wraz z wnioskiem dokumenty dawały podstawę do ustalenia prawa do żądanej emerytury. W związku z tym, rozpoznając sprawę w ramach apelacji pełnej, Sąd Apelacyjny rozważy, jakie okoliczności spowodowały opóźnienie w przyznaniu i wypłaceniu świadczenia, i czy Zakład ponosi za nie odpowiedzialność. W świetle uchwały Sądu Najwyższego z 8 lutego 2007 r., II UZP 14/06, nie może być wątpliwe i tak jest przyjmowane w orzecznictwie, że prawo do emerytury na podstawie art. 184 ustawy emerytalnej może nabyć dziennikarz, który wykazał się wymaganym okresem pracy dziennikarskiej, zdefiniowanej w pierwszej części § 13 rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. nr 8, poz. 43 ze zm.), niezależnie od tego, czy wiek przewidziany w art. 32 tej ustawy osiągnął w czasie wykonywania pracy dziennikarskiej. W uchwale tej odwołano się do poglądu wyrażonego przez Sąd Najwyższy w wyroku z 26 maja 1999 r., II UKN 665/98, (OSNAPiUS 2000 nr 12, poz. 487), zapadłym jeszcze na gruncie poprzednio obowiązującej ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. nr 40 poz. 267 ze zm.) i wydanego z jej upoważnienia rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (zachowującego moc obowiązującą), że zawarte w § 13 rozporządzenia, wymieniającym jako osoby uprawnione, dziennikarzy poszczególnych mediów, określenie – „objętych układem zbiorowym pracy dziennikarzy”, nie jest dodatkowym warunkiem wymaganym do przyznania emerytury lecz definicją rodzaju pracy dziennikarza, która to definicja może być pomocna przy ustalaniu, czy była wykonywana praca w charakterze dziennikarza w rozumieniu przepisów emerytalnych. Odesłanie do układu zbiorowego oznacza, że osoby, które obejmuje ten układ są dziennikarzami w rozumieniu przepisów emerytalnych, jako wykonujące w redakcjach lub innych mediach pracę nazwaną w układzie zbiorowym pracą dziennikarską, ale zdaniem Sądu Apelacyjnego, nie oznacza wcale, że osoby nim nie objęte, takiej pracy nie wykonywały, co jest szczególnie ważne ze względu na zmiany w Kodeksie pracy dotyczące układów zbiorowych pracy. Taki więc pogląd, jeśli chodzi wykładnię § 13 rozporządzenia, w orzecznictwie zaistniał i został zaakceptowany na długo, zanim wnioskodawca wystąpił o przyznanie mu emerytury z tytułu pracy w charakterze dziennikarza. Wobec tego wydając w dniu 20 września 2012 r. decyzję odmowną, organ rentowy ze szczególną ostrożnością winien był oceniać, które z okresów zatrudnienia wnioskodawcy kwalifikują się do pracy w charakterze dziennikarza. Tymczasem organ rentowy odmówił uznania jako pracy w szczególnym charakterze pracy wnioskodawcy na stanowisku dziennikarza nie objętego układem zbiorowym pracy (uznano 7 lat, 11 miesięcy i 17 dni pracy w szczególnym charakterze), przy czym chodziło o to, że świadectwa pracy stwierdzające zatrudnienie na stanowisku dziennikarza nie zawierały zapisu o otrzymywaniu wynagrodzenia zgodnie z układem zbiorowym pracy dziennikarzy, gdy taki zapis znajdował się w świadectwach pracy za okresy uwzględnione. Nieuznanie dotyczyło następujących okresów pracy: 1) od 13 lipca 1987 r. do 30 września 1990 r.; 2) od 1 października 1990 r. do 31 sierpnia 1992 r. 3) od 1 września 1992 r. do 19 sierpnia 1994 r.; 4) od 1 września 1994 r. do 31 sierpnia 1996 r.; 5) od 1 września 1996 r. do 30 września1996 r., następnie decyzją z dnia 16 października 2012 r. okres ten skorygowano tak, że chodzi o okres od 1 września 1996 r. 30 września 1998 r. ; zresztą decyzja z dnia 16 października 2012 r., po sprostowaniu omyłek i niedokładności w wyroku Sądu Okręgowego, została objęta rozstrzygnięciem (postanowienie z dnia 22 lipca 2012 r., k – 79 akt sprawy XIV U 3473/12). W toku sądowego postępowania odwoławczego organ rentowy decyzją z 7 lutego 2012 r. dodatkowo uwzględnił okres wskazany w pkt 2 jako pracę w szczególnym charakterze w związku ze złożeniem umowy o pracę z dziennikarzem z dnia 1 października 1990 r., w której znalazł się zapis o stosowaniu do umowy Układu Zbiorowego Pracy Dziennikarzy. W uzasadnieniu wyroku z dnia 16 maja 2013 r. Sąd Okręgowy podniósł, że uwzględnieniu do pracy w szczególnym charakterze podlegają okresy z pkt 1, 2 i 3, tj. od 13 lipca 1987 r. do 30 września 1990 r., od 1 października 1990 r. do 31 sierpnia 1992 r., oraz od 1 września 1992 r. do 19 sierpnia 1994 r., w których to okresach w redakcjach, w których wnioskodawca wykonywał zatrudnienie jako dziennikarz, stosowany był Układ Zbiorowy Pracy Dziennikarzy, co Sąd ustalił w znacznej mierze na podstawie zeznań świadka. Według Sądu Okręgowego, dodanie powyższych okresów do okresów już uznanych przez organ rentowy powoduje spełnienie przesłanki wymaganego stażu pracy w szczególnym charakterze – dopisek Sądu Apelacyjnego - jest to 15 lat i 21 dni. Oprócz powyższych okresów Sąd Okręgowy uwzględnił do pracy w szczególnym charakterze pracę od 1 września 1994 r. do 31 grudnia 1995 r. ( (...)) i od 1 września 1996r. do 30 września 1998 r. ((...)) powołując się na opisany powyżej pogląd, że zawarte w § 13 rozporządzenia w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze określenie – „objętych układem zbiorowym pracy dziennikarzy”, nie jest dodatkowym warunkiem wymaganym do przyznania emerytury lecz definicją pracy dziennikarza. Apelację organu rentowego Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 7 marca 2014 r. oddalił, przyjmując, że apelacja stanowiła przede wszystkim wyraz odmiennej niż dokonana wykładni przepisów prawa materialnego. Jeśli chodzi o okres pracy w charakterze dziennikarza, to Sąd Apelacyjny nieco odmiennie niż Sąd Okręgowy przyjął w odniesieniu do pracy wskazanej powyżej w pkt 4. Przyjął mianowicie, że pracę dziennikarza wnioskodawca wykonywał od 1 stycznia 1995 r. do 31 sierpnia 1996 r. (według Sądu Okręgowego od 1 września 1994 r. do 31 grudnia 1995 r.), co nastąpiło w związku z analizą dokumentów z akt osobowych z okresu zatrudnienia w Agencji (...) sp. z o.o., z których wynika zatrudnienie w charakterze dziennikarza od 1 stycznia 1995 r. W ocenie Sąd Apelacyjnego rozpoznającego niniejszą sprawę, jeśli, a tak wynika z apelacji w sprawie XIV U 3473/12, organ rentowy uważał, że wymóg objęcia układem zbiorowym pracy dziennikarzy ma na celu wyeliminowanie wątpliwości, czy dany pracownik jest dziennikarzem i stanowi kryterium dla uznania pracy za pracę dziennikarza, to po pierwsze nie dokonał właściwej wykładni § 13 rozporządzenia, całkowicie pomijając utratę mocy obowiązującej układu zbiorowego pracy dziennikarzy i konsekwencje zmian ustawodawczych w tym przedmiocie przedstawionych w wyroku Sądu Najwyższego z 26 maja 1999 r., II UKN 665/98 i dalszych judykatach, po drugie bez wezwania wnioskodawcy do wyjaśnienia kwestii, czy pracując jako dziennikarz, zwłaszcza w okresach wskazanych powyżej w pkt 1, 2, 3, objęty był układem zbiorowym pracy dziennikarzy i do złożenia dodatkowych dowodów, przy deklarowanym przez wnioskodawcę aktywnym udziale w postępowaniu, wydał decyzję odmawiającą prawa do świadczenia, zmienioną następnie przez sąd ubezpieczeń społecznych. Na tę kwestię uwagę zwrócił już Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu wyroku z 7 marca 2014 r. Sąd Apelacyjny odwołując się do unormowania z § 29 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz. U. nr 237, poz. 1412), stwierdził, że „organ rentowy winien był - o ile miał wątpliwości co do objęcia lub nieobjęcia wnioskodawcy w okresie wykonywania pracy dziennikarza układem zbiorowym, uznając, iż jest to element niezbędny dla definicji „dziennikarza” w rozumieniu przepisów emerytalnych - albo poczynić bardzo precyzyjne ustalenia w przedmiocie obowiązywania układu zbiorowego pracy dziennikarzy w spornych okresach, albo wezwać odwołującego się do złożenia stosownych wyjaśnień.”. Sąd Apelacyjny rozpoznający niniejszą sprawę o odsetki, stwierdza, że organ rentowy uznając, iż okolicznością niezbędną do wydania decyzji w przedmiocie prawa do emerytury z tytułu pracy dziennikarza jest to, czy wnioskodawca był objęty układem zbiorowym pracy dziennikarzy w czasie wykonywania pracy dziennikarskiej, nie podjął jednak działań zmierzających do wyjaśnienia tej okoliczności. W szczególności nie wezwał wnioskodawcy do przedstawienia dodatkowych dowodów mimo dysponowania świadectwami pracy wystawionymi przez (...), Agencję (...) SA i spółkę z o.o. (...), w których wynagrodzenie było określone w taki sposób, że sugerowało jego ustalenie na podstawie wówczas jeszcze obowiązującego (w czasie zatrudnienia) układu zbiorowego pracy dziennikarzy. Niepodjęcie postępowania wyjaśniającego przez organ rentowy, do czego był on w zaistniałym stanie rzeczy zobowiązany, przy niewłaściwym wyłożeniu przepisów normujących prawo do emerytury z tytułu pracy w szczególnym charakterze dziennikarza i nieuwzględnieniu okoliczności utraty mocy obowiązującej przez jednolity układ zbiorowy obejmujący wszystkich dziennikarzy, niezależnie od tego gdzie byli zatrudnieni, skutkowało wydaniem niezgodnej z prawem decyzji odmawiającej prawa do emerytury. Według Sądu Apelacyjnego, nieponoszenie przez organ rentowy odpowiedzialności za opóźnienie w przyznaniu prawa do świadczenia i w konsekwencji w jego wypłacie, uzależnione jest od wykazania, że w przepisanym terminie Zakład nie dysponował materiałem umożliwiającym przyznanie świadczenia, z uwzględnieniem jednakże tego, czy organ rentowy w ramach swoich kompetencji i nałożonych obowiązków poczynił możliwe ustalenia faktyczne i wyjaśnił wszystkie okoliczności konieczne do wydania decyzji. Podstaw do uznania, że opóźnienie jest następstwem okoliczności, za które organ rentowy ponosi odpowiedzialność, nie będzie wówczas, jeżeli zmiana decyzji w postępowaniu odwoławczym była uzasadniona ustaleniami co do takich okoliczności, które nie były i nie mogły być znane organowi rentowemu (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 15 października 2010 r., III UK 20/10, Lex 694242, z 7 kwietnia 2010 r., I UK 345/09, OSNP 19-20/11/257). Taka zaś sytuacja nie zaistniała w sprawie o przyznanie wnioskodawcy emerytury. Okoliczność, którą organ rentowy czynił sporną, mógł wyjaśnić we własnym postępowaniu, tymczasem nie podjął w tym kierunku żadnych działań. Opóźnienie w przyznaniu świadczenia było również następstwem niewyłożenia przepisów prawa materialnego w sposób prawidłowy, z uwzględnieniem właściwego znaczenia określenia „objęty układem zbiorowym pracy dziennikarzy” i tego, że z dniem 26 listopada 1996 r. utracił moc Układ Zbiorowy Pracy Dziennikarzy z 31 grudnia 1974 r. Zsumowanie powyższych okoliczności prowadzi do wniosku, że na datę wydania decyzji z 20 września 2012 r. istniały przesłanki do podjęcia właściwego rozstrzygnięcia. Ta ostatnia konstatacja uzasadnia uznanie racji apelującego na gruncie art. 118 ust. 1a ustawy emerytalnej w zw. z art. 85 ust. 1 ustawy systemowej z tym, że żądanie odsetek za okres przed 20 września 2012 r. w świetle powołanych regulacji nie znajduje prawnego uzasadnienia. Z tych wszystkich względów Sąd Apelacyjny z mocy art. 386 § 1 k.p.c. orzekł, jak w pkt I sentencji. O kosztach postępowania (pkt III sentencji) Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 2 k.p.c. w związku z art. 109 § 1 k.p.c. zasądzając na rzecz wnioskodawcy zwrot kosztów w wysokości poniesionej opłaty od apelacji.