Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 325/15

UZASADNIENIE

Powódka (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w O. wniosła przeciwko pozwanej I. C. pozew o uznanie za bezskuteczną w stosunku do powódki umowy ustanowienia rozdzielności majątkowej oraz umowy o podział majątku wspólnego dnia 30 maja 2012r. zapisanej w Repertorium A nr 1746/2012 sporządzonej przez notariusza Z. C. w jej kancelarii w S. pomiędzy I. C. a J. C. w celu zaspokojenia wierzytelności powódki wynikającej z nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym przez Sąd Rejonowy w Opolu w dniu 20 czerwca 2012r w sprawie V GNc 2924/12 oraz wynikającej z postanowienia Sądy Rejonowego w O. wydanego dniu 18 maja 2013r. w sprawie V GCo 319/13. Jednocześnie powódka wniosła o zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania według norm przepisanych w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 2.417 złotych oraz o zabezpieczenie powództwa poprzez wpisanie w księdze wieczystej nieruchomości, dla której Sąd Rejonowy w Goleniowie prowadzi księgę wieczystą (...), zakazu zbycia tej nieruchomości przez I. C..

W uzasadnieniu pozwu pełnomocnik powódki podniósł, iż powódka jest wierzycielką J. C. (męża pozwanej) na podstawie nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Rejonowy w Opolu w dniu 20 czerwca 2012r. w sprawie V GNc 2924/12 na kwotę 27.157,66 złotych (wymagalnej od lipca 2011r.) wraz z odsetkami i kosztami procesu, któremu nadano klauzulę wykonalności przeciwko J. C., a następnie postanowieniem z dnia 18 maja 2012r. nadano klauzule wykonalności przeciwko I. C.. Na podstawie w/w tytułu wykonawczego powódka złożyła wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego, które zostało umorzone z powodu bezskuteczności egzekucji. Nadto pełnomocnika powódki wskazał, iż dłużnik J. C. wraz I. C. w dniu 30 maja 2012r. zawarli umowę o rozdzielności majątkowej i jednocześnie dokonali podział majątku wspólnego, w ten sposób, że nieruchomość zabudowaną budynkiem mieszkalnym położoną w K. przyznali na wyłączna własność pozwanej bez obowiązku spłaty na rzecz J. C.. Czynność ta zablokowała możliwość wyegzekwowania wierzytelności powódki z nieruchomości wspólnej. W związku z powyższym pełnomocnik powoda wskazał, iż w sprawie winna mieć zastosowanie instytucja skargi paulińskiej (art. 527 kc), albowiem J. C. dokonał czynności prawnej (umowa o ustanowienie rozdzielności majątkowej i umowa o dokonanie podziału majątku) z osobą trzecią (żoną I. C.), na skutek której I. C. uzyskała korzyść majątkową (uzyskała pod tytułem darmym własność całej nieruchomości) co spowodowało pokrzywdzenie powódki jako wierzyciela J. C., albowiem doszło do wyzbycia się przez niego nieruchomości. Nadto podniósł, iż J. C. działał w tym zakresie ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela, a I. C. o tym wiedziała. Pełnomocnik powoda podniósł nadto, iż z uwagi na to, że przysporzenie nastąpiło na rzecz osoby najbliższej i pod tytułem darmym powódka musi wykazać jedynie fakt dokonania przez dłużnika czynności prawnej skutkującej uzyskanie korzyści przez osobę trzecią i pokrzywdzenie wierzyciela oraz działanie przez dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela, co wynika z treści art. 528 kc. Poza tym podniósł, iż fakt przysporzenia na rzecz pozwanej, który miał miejsce po powstaniu wierzytelności, dokonanie czynności nieodpłatnie na rzecz żony jednoznacznie wskazuje, że motywem działania dłużnika (J. C.) była chęć wyzbycia się wartościowych skalników majątku, z których mógł się zaspokoić wierzyciel, co pozbawiło wierzyciela szans na wyegzekwowanie swojej wierzytelności.

Pełnomocnik pozwanej dopowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa i o zasądzenie od powódki an rzecz pozwanej kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pełnomocnik pozwanej przyznała fakt dokonania czynności prawnych, w stosunku do których powódka zażądała uznania ich za bezskuteczne. Podniosła, iż strona powodowa nie wykazała, żadnych przesłanek uzasadniających wystąpienie przeciwko pozwanej z żądaniem uznania za bezskuteczną umowy ustanowienia rozdzielności majątkowej, albowiem czynność ta w żaden sposób nie wpłynęła na sytuację wierzyciela, w tym nie doprowadziła do jego pokrzywdzenia. Z uwagi bowiem na treść art. 41 § 2 kro oraz wobec nie wykazania przez powoda, iż jego wierzytelność wobec J. C. powstała za zgodą pozwanej – niemożliwe było w ogóle prowadzenie egzekucji z majątku wspólnego jakim jest nieruchomość. Podniosła również postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności nakazowi zapłaty przeciwko I. C. ograniczało możliwość prowadzenie egzekucji jedynie do przedsiębiorstwa wchodzącego w skład przedsiębiorstwa wchodzącego w skład majątku wspólnego, a sporna nieruchomość do tego przedsiębiorstwa nie wchodziła. Odnośnie umownego podziału majątku wspólnego, pełnomocnik pozwanej podniosła, iż sporna nieruchomość obciążona jest hipoteką w kwocie 1.154.346,51 złotych tytułem zabezpieczenia kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego, co ma istotne znaczenie dla oceny, czy w wyniku zawarcia umowy dłużnika z osobą trzecią doszło do pokrzywdzenia wierzyciela w rozumieniu art. 527 § 2 kc. Pozwana bowiem przejęła na wyłączną własność nieruchomość obciążoną aktualnie kredytem przekraczającym wartość nieruchomości. W przypadku zaś skierowania egzekucji przez wierzyciela do spornej nieruchomości, to bank, na którego rzecz została ustanowiona hipoteka, otrzymałby w pierwszej kolejności zaspokojenie, nawet jeśli nie prowadziłby postępowania egzekucyjnego, zaś powódka nie uzyskałaby zaspokojenia. Nadto pełnomocnik pozwanej podniosła, iż pozwana była zmuszona przejąć w/w nieruchomość, albowiem z uwagi na nadużywanie alkoholu przez męża i jego stanu depresyjne nie miała wpływu na jego działania, a zmuszona była zabezpieczyć miejsce zamieszkania sobie i rodzinie.

Pełnomocnik powódki pismem z dnia 26 maja 2015r. podniósł, iż przedmiotem zaskarżonej umowy o podział majątku wspólnego była nieruchomość, w której dłużnik miał zarejestrowaną działalność gospodarczą i w tej nieruchomości prowadził tą działalność, co wynika z wydruku z (...). Tym samym zdaniem pełnomocnika powódki sporna nieruchomość była związana z prowadzona przez dłużnika działalnością gospodarczą, co oznacza, iż w niniejszej sprawie nie ma znaczenia powoływanie się na treść art. 41 § 2 kro, a egzekucja z tej nieruchomości może być prowadzona w oparciu o postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności przeciwko pozwanej jako małżonce dłużnika (postanowienie SR w Opolu z dnia 18 maja 2013r.). Nadto pełnomocnik powódki wskazał, iż bez znaczenia jest okoliczność obciążenia nieruchomości hipoteką, albowiem zapadły w sprawie wyrok ma skutki na przyszłość, co oznacza, iż jeżeli wpisana hipoteka w przyszłości zostanie zaspokojona to wierzyciel na podstawie tego wyroku będzie mógł w przyszłości zgodnie z art. 532 kc doczekać się zaspokojenia. Powołując się na treść art. 531 § 2 kc wskazywał, iż po zaspokojeniu hipoteki wierzytelność powódki stanie się pierwszą do zaspokojenia przed wierzycielami pozwanej. Nadto pełnomocnik powódki podniósł, iż fakt pokrzywdzenia wierzyciela oceniać należy nie w momencie dokonania czynności przez dłużnika, lecz dopiero z chwilą poszukiwania zaspokojenia przez wierzyciela, a tą chwilą będzie dopiero faktyczne prowadzenie egzekucji, albowiem powódka nie obowiązku kierowania egzekucji natychmiast, zaś odczekanie wierzyciela na zaspokojenie wierzytelności hipotecznej spowoduje, że wszczęta egzekucja zakończy się pomyślnie. Stanowisko pozwanej nie uwzględnia zaś skutków wyroku w niniejszej sprawie na przyszłość. W związku z tym zdaniem pełnomocnika powódki hipoteka nie stanowi przeszkody dla skargi paulińskiej.

Pismem procesowym z dnia 16 października 2015r. pełnomocnik powódki zakwestionował przedłożony dowód z dokumentu w postaci aneksu do umowy kredytowej, albowiem nie wynika z niego, iż został on podpisany przez osoby upoważnione do działania w imieniu Banku. W związku z tym zakwestionował rzekome zobowiązanie powódki wynikające z tego Aneksu. Następnie pismem z dnia 20 października 2015r. powódka osobiście zakwestionowała wejście w życie Aneksu nr (...) do umowy kredytowej z uwagi na niespełnienie wskazanego w nim warunku w postaci zakończenia prowadzenia postępowania egzekucyjnego.

W kolejnym piśmie procesowym z dnia 02 czerwca 2016r. pełnomocnik powódki podniósł, że powódka wykazała niewypłacalność dłużnika w chwili wystąpienia ze skarga pauliańską jak i w chwili orzekania o niej, zaś pozwana nie wykazała w żaden sposób, aby sytuacja dłużnika uległa poprawie. Zaznaczył również, iż możliwość tylko częściowego zaspokojenia się z przedmiotu zaskarżonej czynności, dlatego że jest on obciążony hipoteka na rzecz innej wierzytelności nieuprzywilejowanej, nie ogranicza uprawnienia do zaskarżenia skarga pauliańską całej czynności a nie tylko jej części, która odpowiada możliwości zaspokojenia. Pełnomocnik powódki podniósł nadto, iż hipoteka obciążająca sporną nieruchomość jest na bieżąco obsługiwana, a wartość zobowiązania hipotecznego pozwanej spada. Przedstawił również wyliczenia, które zdaniem pełnomocnika powódki wskazują, iż wbrew twierdzeniom pozwanej, hipoteka jest w znacznej części spłacona. Powoływał się również na możliwość spadku kursu franka szwajcarskiego w przyszłości, jak również na prace legislacyjne dotyczące przewalutowania kredytów udzielonych w frankach szwajcarskich. Wskazywał również na wzrost wartości spornej nieruchomości w stosunku do podanej przez małżonków C. na potrzeby zaskarżonych czynności. Z tych względów zdaniem pełnomocnika powódki wartość nieruchomości będzie rosła w stosunku do wysokości zadłużenia, co powoduje bezzasadność zarzutu pozwanej o braku pokrzywdzenia powódki, co oznacza iż w perspektywie czasu powódka ma realne szanse na zaspokojenie swojej wierzytelności.

Pismem procesowym z dnia 16 czerwca 2016r. pełnomocnik pozwanej wskazała, iż aktualne zadłużenie z tytułu kredytu zabezpieczonego hipoteką na nieruchomości wynosi 317.645,75 CHF, co daje kwotę 1.294.406,40 złotych. Tym samym fakt istnienia obciążenia hipotecznego obciążającego sporną nieruchomość eliminuje całkowicie skuteczność ewentualnej egzekucji powoda z nieruchomości, a tym samym wyklucza stan pokrzywdzenia wierzyciela w rozumieniu art. 527 § 2 kc.

Pismem procesowym z dnia 07 lipca 2016r. pełnomocnika powódki zakwestionował zaświadczenie o wysokości zadłużenia przedstawionego przez pozwaną, albowiem nie zostało podpisane przez osoby upoważnione do reprezentacji banku i w związku z tym nie ma żadnej mocy prawnej. Podkreślił również, iż kwota hipoteki kaucyjnej przekracza wartość kredytu, a zatem pozwana próbuje się bronić za pomocą sztucznie dokonanych obciążeń nieruchomości. Zaznaczył również, iż powódkę nie mogą obciążać odsetki i różnice kursowe, jak również że prawidłowe wykonywanie umowy zabezpieczonej hipoteką powoduje, że wierzyciel hipoteczny nigdy nie skorzysta z hipoteki, a zatem nie ma ona realnego znaczenia dla stopnia zaspokojenia pozostałych wierzycieli z zabezpieczonej wierzytelności przez wierzyciela egzekwującego nie dysponującego zabezpieczeniem hipotecznym. Zatem wierzyciel będzie miał możliwość wyegzekwowania należności z nieruchomości i nie można z góry zakładać, że egzekucja będzie bezskuteczna.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 25 lipca 2011r. stało się wymagalne zobowiązanie dłużnika J. C. wobec (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w O. na kwotę 12.689,91 złotych. Następnie w dniu 27 sierpnia 2011r. stało się wymagalne jego zobowiązanie wobec w/w podmiotu na kwotę 14.467,75 złotych. Łącznie wymagalne zobowiązanie J. C. wobec (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w O. wynosiło 27.157,66 złotych.

Bezsporne, a nadto:

nakaz zapłaty z dnia 20 czerwca 2012r. – k: 14.

J. C. nie zapłacił na rzecz wierzyciela (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w O. powyższej należności. W związku z tym (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w O. złożyła w dniu 04 czerwca 2012r. do Sądu Rejonowego w O. pozew o zapłatę kwoty 27.157,66 złotych, w którym wniosła o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym.

W dniu 20 czerwca 2012r. Sąd Rejonowy w Opolu Wydział V Gospodarczy wydał w sprawie V GNc 2924/12 nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym nakazał J. C. zapłacić na rzecz powódki (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w O. kwotę 27.157,66 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 12.689,91 złotych od dnia 25 lipca 2011r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 14.467,75 złotych od dnia 27 sierpnia 2011r. do dnia zapłaty oraz kwotę 2.757 złotych tytułem kosztów procesu, w tym kwotę 2.417 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Powyższy nakaz zapłaty uprawomocnił się.

Wobec uprawomocnienia się nakazu zapłaty postanowieniem z dnia 13 sierpnia 2012r. Sąd Rejonowy w Opolu Wydział V Gospodarczy nadał w/w prawomocnemu nakazowi zapłaty klauzulę wykonalności. zaznaczył, iż nakaz zapłaty podlega wykonaniu w całości jako prawomocny. Nadto w postanowieniu tym przyznał od J. C. na rzecz wierzyciela (...) kwotę 66 złotych tytułem kosztów postępowania o nadanie nakazowi zapłaty klauzuli wykonalności, w tym kwotę 6 złotych tytułem opłaty sądowej oraz kwotę 60 złotych tytułem kosztów zastępstwa prawnego.

Dowód:

nakaz zapłaty z dnia 20 czerwca 2012r. – k: 14.

postanowienie z dnia 13 sierpnia 2012r. – k: 15,

J. C. mimo wydania przeciwko niemu nakazu zapłaty nadal nie uregulował należności na rzecz wierzyciela. W tej sytuacji (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w O. wnioskiem z dnia 20 sierpnia 2012r. skierowanym do D. M. Komornika Sądowego przy Sadzie Rejonowym w Szczecinie wniósł o wszczęcie postępowania egzekucyjnego przeciwko J. C. w celu wyegzekwowania należności wynikającej z wyżej opisanego tytułu wykonawczego. We wniosku tym wniósł o prowadzenie egzekucji z ruchomości dłużnika znajdujących się w jego siedzibie w U. i (...), jego wynagrodzenia za pracę, renty i emerytury, rachunków bankowych, wierzytelności oraz nieruchomości położonej w U..

D. M. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym Szczecin P. i Zachód w S. wszczął postępowanie egzekucyjne pod sygnaturą KM 3787/12. Pismem z dnia 13 lutego 2013r. Komornik poinformował pełnomocnika wierzyciela, iż dłużnik (...) Spółki z o.o. w O. G. C., nie figuruje w ewidencji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jako osoba ubezpieczona i płatnik kładek, nie pobiera on również świadczeń emerytalno-rentowych, jak również nie figuruje w ewidencji Urzędu skarbowego jako osoba prowadząca działalność gospodarczą, nie posiada on tez nadpłaty w podatku, nie posiada nieruchomości na terenie powiatu (...). Nadto Komornik wskazał, iż egzekucja z rachunku bankowego w/w dłużnika, który został wskazany przez Urząd Skarbowy okazała się bezskuteczna, albowiem brak było środków na rachunku bankowym. Nadto poinformował pełnomocnika wierzyciela, iż nie prowadzi przeciwko J. C. innych postępowań egzekucyjnych. Komornik zaznaczył również, iż planuje przeprowadzić dodatkowo czynności egzekucyjne pod podanym we wniosku adresem prowadzenia działalności gospodarczej przez J. C..

Dowód:

wniosek egzekucyjny z dnia 20 sierpnia 2012r. – k: 17,

pismo Komornika z dnia 13 lutego 2013r. – k: 20,

(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością złożyła w Sądzie Rejonowym w Opolu wniosek o nadanie klauzuli wykonalności nakazowi zapłaty z dnia 20 czerwca 2012r. wydanego w sprawie V GNC 2924/12 również przeciwko małżonce dłużnika J. C. – tj. przeciwko I. C.. Postanowieniem z dnia 18 maja 2013r. Sąd Rejonowy w Opolu Wydział V Gospodarczy nadał klauzule wykonalności prawomocnemu nakazowi zapłaty z dnia 20 czerwca 2012r. Sądu Rejonowego w Opolu, Wydział V Gospodarczy sygn. akt V GNc 2924/12, także przeciwko małżonce dłużnika – I. C. z ograniczeniem jej odpowiedzialności do przedsiębiorstwa wchodzącego w skład majątku wspólnego małżonków. Jednocześnie Sąd zasadził solidarnie od dłużników na rzecz wierzyciela kwotę 110 złotych tytułem kosztów postępowania w tym kwotę 60 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Dowód:

postanowienie z dnia 18 maja 2013r. – k: 16.

Ostatecznie egzekucja przeciwko J. C. prowadzona przez D. M. Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym Szczecin P. i Zachód w S. okazała się bezskuteczna. Postanowieniem z dnia 09 lutego 2015r. Komornik umorzył postępowanie egzekucyjne prowadzone z wniosku (...) Spółki z o.o. w O. przeciwko J. C. na podstawie nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Rejonowy w Opolu w dniu 20 czerwca 2012r. w sprawie V GNc 2924/12 zaopatrzonego w klauzule wykonalności postanowieniem z dnia 13 sierpnia 2012r. Nadto Komornik ustalił koszty postępowania egzekucyjnego na kwotę 371,44 złotych i obciążył nimi dłużnika J. C. orzekając o obowiązku ich zwrotu na rzecz wierzyciela. Umorzenie postępowania nastąpiło z uwagi na bezskuteczność egzekucji. W uzasadnieniu tego postanowienia Komornik wskazał, iż wszelkie podjęte przez niego czynności egzekucyjne, w szczególności dokonane zajęcia rachunku bankowego oraz wierzytelności dłużnika okazały się bezskuteczne. Nadto Komornik wskazał, iż dłużnik J. C. zaprzestał w dniu 01 czerwca 2012r. prowadzenia działalności gospodarczej, a jednocześnie nie figuruje w dostępnych ewidencjach jako osoba ubezpieczona i jako płatnik składek ZUS, nie pobiera też żadnych świadczeń emerytalno-rentowych oraz nie figuruje jako właściciel samochodu, jak również nie figuruje jako właściciel nieruchomości na terenie gminy M. S.. Nadto Komornik zaznaczył, iż w stosunku wierzytelności dłużnika z ustalonych rachunków bankowych występowały zbiegi egzekucji sądowej i administracyjnej, które również uniemożliwiały skuteczną egzekucję. Poza tym z ustaleń Komornika wynika, iż J. C. nie prowadzi już działalności gospodarczej w U., w tym nie jest już wspólnikiem spółki, która dzierżawi lokal w centrum handlowym w U..

Dowód:

postanowienie D. M. Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym Szczecin P. i Zachód w S. z dnia 09 lutego 2015r. – k: 22.

Dłużnik J. C. był współwłaścicielem na prawach wspólności ustawowej małżeńskiej nieruchomości rolnej zabudowanej, stanowiącej działkę gruntu o numerze ewidencyjnym (...) o powierzchni 0,2430 ha położonej w K. gmina G. przy ul. (...) zabudowanej budynkiem mieszkalnym z wbudowanym garażem o powierzchni użytkowej budynku (...)m 2, dla której to nieruchomości Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Goleniowie prowadzi księgę wieczystą (...). Powyższa nieruchomość została nabyta przez J. G. i I. I. małżonków C. w trakcie trwania związku małżeńskiego na majątek wspólny w 2007 roku na podstawie „warunkowej umowy sprzedaży”, a następnie na podstawie „umowy przeniesienia” z dnia 23 stycznia 2007r.

Dowód:

umowa o ustanowienie rozdzielności majakowej i o podział majątku wspólnego z dnia 30 maja 2012r. – k: 18-19.

W dniu 03 września 2008r. J. C. i I. C. zawarli z (...) Bank S.A. DomBank Hipoteczny Oddział w Ł. umowę kredytu hipotecznego o numerze (...) na kwotę 679.027,36 złotych indeksowanego kursem franka szwajcarskiego. W dniu zawarcia umowy kwota udzielonego kredytu stanowiła równowartość 343.289,87 franków szwajcarskich, niemniej rzeczywista równowartość miała być określona po wypłacie ostatniej transzy kredytu. Spłata tego kredyty miała nastąpić w 420, tj. do września 2043 roku miesięcznych ratach równych kapitałowo-odsetkowych. Na dzień sporządzenia umowy rata miała wynosić 1.702,01 franków szwajcarskich, przy czym rzeczywista wysokość rat odsetkowo-kapitałowych miała być określona w harmonogramie spłat. całkowity koszt kredytu na dzień sporządzenia tej umowy wynosił 752.404,00 złotych polskich, przy czym koszt ten nie uwzględniał ryzyka kursowego. Kredyt ten został zaciągnięty w związku z zakupem domu.

W celu zabezpieczenia spłaty powyższego kredytu została ustanowiona przez małżonków C. hipoteka kaucyjna na nieruchomości wspólnej małżonków C. położonej w K. przy ul. (...). Suma hipoteki została określona na kwotę 1.154,346,51 złotych. Nadto w księdze wieczystej wskazano, iż zabezpiecza ona wierzytelność z tytułu kredytu wraz z odsetkami i inne należności wynikające z umowy kredytu, w tym powstałymi z tytułu różnic kursowych udzielonego w kwocie 679.027,36 złotych polskich indeksowanego do franka szwajcarskiego na warunkach określonych w umowie kredytu o numerze (...) z dnia 03 września 2008r. Wskazano również termin zapłaty kredytu na dzień 29 lutego 2012r. Hipotek ta została wpisana w dniu 24 września 2009r., na wniosek z dnia 26 września 2008r.. Następnie dokonano zmiany tej hipoteki wpisem z dnia 25 kwietnia 2012r.

Od 01 lipca 2010 roku został zmieniony harmonogram spłaty kredytu. Od tej daty spłata został wydłużony okres spłaty kredytu do dnia 31 stycznia 2044r. oraz ustalono wysokość raty na kwotę 1.134,28 franków szwajcarskich. Nadto według harmonogramu spłaty w dniu 01 lipca 2010r. saldo kredytowe wynosiło 324.809,73 franków szwajcarskich, a na dzień 31 maja 2012r. przy założeniu regularnej spłaty miało wynosić 312.427,18 franków szwajcarskich.

W 2012 roku małżonkowie C. mieli problemy z regularną spłatą kredytu. W dniu 29 lutego 2012r. podpisali oni aneks do umowy kredytowej z dnia 03 września 2008r. Nie został on jednakże podpisany przez przedstawiciela Banku. Niemniej w aneksie tym małżonkowie C. przyznali, iż posiadają wobec Banku zaległość w spłacie kredytu na dzień sporządzenia aneksu w wysokości 4.223,74 złotych i wyrazili zgodę na przystąpienie do restrukturyzacji spłaty kredytu poprzez wydłużenie czasu jego spłaty do dnia 31 maja 2049 roku oraz na obniżenie raty kredytu na okres 60 miesięcy do kwoty 575 franków szwajcarskich, która miała w całości być przeznaczana na spłatę kapitału.

Dowód:

umowa kredytu z dnia 03 września 2008r. – k: 68,

harmonogram spłat – k: 69,

aneks do umowy z dnia 29 lutego 2012r. – k: 70-73,

odpis z księgi wieczystej nieruchomości załączony do opinii biegłego – k: 148;

zeznania świadka A. C. – k: 74v.

przesłuchanie pozwanej I. C. – k: 75-75v.

Od czasu przeprowadzenie się małżonków C. do nieruchomości w K. zaczęły się problemy z nadużywaniem alkoholu przez J. C. oraz obstawianiem gier przez internet. Przestał chodzić do pracy, chociaż wcześniej był człowiekiem odpowiedzialnym i na bieżąco regulował swoje zobowiązania. Sytuacja ta nasiliła się w 2012 roku po śmierci matki J. C.. Zdarzało się wówczas, iż małżonkom C. brakowało pieniędzy do następnego miesiąca. W związku z tym oraz z uwagi na pozostały do spłaty kredyt zaciągnięty w dniu 03 września 2008r. I. C. zdecydowała się na ustanowienie rozdzielności majątkowej z mężem. I. C. bała się, że mąż zacznie wynosić ich wspólne rzeczy z domu oraz zadłużać się w różnych miejscach.

W dniu 30 maja 2012r. I. C. oraz J. C. zawarli przed notariuszem Z. C., w jej kancelarii w S. w formie aktu notarialnego umowę o ustanowieniu rozdzielności majątkowej i o podział majątku wspólnego zapisana w Repertorium A nr 1746/2012.

W umowie tej, jej § 1 ust. 2 I. I. i J. G. małżonkowie C. oświadczyli, iż z dniem podpisania aktu notarialnego, tj. z dniem 30 maja 2012r. ustanawiają w ich małżeństwie rozdzielność majątkową, w wyniku czego każdy z małżonków zachowuje zarówno majątek nabyty przed zawarciem umowy jak i majątek nabyty później. Nadto małżonkowie wskazali, iż w skład ich majątku wspólnego pozostałego po ustaniu wspólności ustawowej wchodzi wyżej opisana nieruchomość, jak również, że jest ona obciążona hipoteka umowną kaucyjną do kwoty 1.154.346,51 złotych na rzecz (...) Banku SA D. Hipoteczny Oddział w Ł. oraz że w dziale III księgi wieczystej prowadzonej dla tej nieruchomości widnieje wpis o wszczęciu egzekucji z tej nieruchomości w sprawach Km 2190/11 i Km 2199/11.

Jednocześnie w § 3 ust. 1 umowy I. I. i J. G. małżonkowie C. dokonali podziału majątku wspólnego pozostałego po ustaniu wspólności ustawowej małżeńskiej w ten sposób, że własność nieruchomości opisanej wyżej w akcie notarialnym przyznają na wyłączą własność I. C.. Nadto małżonkowie zastrzegli, iż umowę o podział majątku wspólnego zawierają bez obowiązku wzajemnych spłat i dopłat, a nadto w § 5 aktu zgodnie oświadczyli, iż nie zgłaszają w chwili podpisania umowy jak również, że nie będą zgłaszać w przyszłości żadnych wzajemnych roszczeń, w tym roszczeń finansowych z tytułu dokonanego przez nich podziału majątku wspólnego.

Strony wyżej opisanego aktu notarialnego na potrzeby naliczenia opłat podały wartość przedmiotu umowy, czyli w istocie wartość nieruchomości, która była przedmiotem podziału na kwotę 600.000 złotych, zaś koszty umowy poniosła I. C.

Następnie w dniu 19 czerwca 2012r. I. C., na wniosek zawarty wyżej posianym akcie notarialnym, została wpisana do księgi wieczystej (...) jako wyłączna właścicielka wyżej opisanej nieruchomości położonej w K.. Jako jedyna właścicielka tej nieruchomości widnieje w tej księdze wieczystej nadal.

Dowód:

umowa o ustanowienie rozdzielności majakowej i o podział majątku wspólnego z dnia 30 maja 2012r. – k: 18-19;

wydruk działu II z elektronicznej księgi wieczystej – k: 23,

zeznania świadka A. C. – k: 74v.,

zeznania świadka J. D. – k: 74v.-75.,

przesłuchanie pozwanej I. C. – k: 75-75v.

Pismem z dnia 18 marca 2013r. (...) Spółka z o.o. w O. wezwała I. C. do zapłaty należności wynikającej z nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Rejonowy w Opolu w dniu 20 czerwca 2012r. w sprawie V GNc 2924/12, tj. kwoty 27.157,66 złotych wraz z naliczonymi do dnia 13 listopada 2012r. odsetkami w łącznej wysokości 5.662,53 złotych oraz kosztami postępowania w kwocie 2.757 złotych, kosztami nadania klauzuli wykonalności 66 złotych, kosztami zastępstwa prawnego w egzekucji 600 złotych oraz uiszczone zaliczki na poczet czynności w postępowaniu egzekucyjnym w wysokości 230 złotych. Jednocześnie Spółka wyznaczyła I. C. termin na uiszczenie tych należności do dnia 26 marca 2013r. i zagroziła jej, iż w przypadku braku reakcji na to pismo Spółka wniesie na podstawie art. 528 kc pozew o uznanie dokonanej przez małżonków C. czynności prawnej ustanawiającej rozdzielność majątkowa i dokonującą podział majątku wspólnego z dnia 30 maja 2012r. za bezskuteczną, co spowoduje obciążenie jej dodatkowymi kosztami postępowania.

I. C. nie uiściła tych należności.

Dowód:

pismo powódki z dnia 18 marca 2013r. wraz z dowodem nadania – k: 21 -21v.

Wartość rynkowa nieruchomości położonej w K. przy ulicy (...), dla której Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Goleniowie prowadzi księgę wieczystą (...) wynosi na dzień 19 stycznia 2016r. – 819.00 złotych. Budynek mieszkalny na tej nieruchomości jest w stanie technicznym średnim i wykończony jest w podwyższonym standardzie.

Dowód:

opinia biegłego – k: 122-158.

Obecnie kredyt z dnia 03 września 2008r. spłaca jedynie I. C.. Mąż nie pomaga jej w spłacie tego kredytu. W spłacie tego kredytu pomagają jej córka A. C. oraz rodzice I. C.. Zdarzało jej się spłacać kredyt z opóźnieniem. Miesięcznie obecnie płaci ratę kredytu w wysokości 1.150 franków szwajcarskich, co daje kwotę prawie 4.500 złotych miesięcznie.

Na na dzień 31 maja 2012r. przy założeniu regularnej spłaty zadłużenie z tytuł spłaty kredytu w zakresie kapitału pozostałego do spłaty miało wynosić 312.427,18 franków szwajcarskich, co na ten dzień dawało równowartość 1.144.233,30 złotych. ta wysokość dotyczyła jedynie zadłużenia z tytułu kapitału i nie uwzględniała pozostałych do spłaty odsetek. Kurs sprzedaży franka szwajcarskiego w tym dniu wynosił 3,6624 złotych, zaś w dniu zaciągnięcia zobowiązania wynosił 2,1018 złotych

Na dzień 31 maja 2016r. zadłużenie z tytułu umowy zawartej przez małżonków C. w dniu 03 września 2009r. wynosiło z tytułu kapitału – 293.027,57 franków szwajcarskich, z tytułu odsetek 24.618,18 franków szwajcarskich. Łączne zadłużenie z tytułu kredytu wynosiło 317.645,75 franków szwajcarskich, co dawało w złotych polskich kwotę 1.294,406,43 złotych.

Dowód:

harmonogram spłat – k: 69,

tabele kursów walut – k: 46-48,

zaświadczenie z dnia 28 maja 2016r. – k: 194-195.

zeznania świadka A. C. – k: 74v.

przesłuchanie pozwanej I. C. – k: 75-75v.

J. C. w przeszłości prowadził działalność gospodarczą pod swoim nazwiskiem. Rozpoczął prowadzenie działalności gospodarczej dniu 18 lutego 2003r. Zawiesił prowadzenie tej działalności w okresie od 31 sierpnia 2011r., a w dniu 31 maja 2012r. zaprzestał jej prowadzenia. Dla potrzeb ewidencji działalności gospodarczej J. C. jako adres głównego wykonywania działalności oraz jako adres do doręczeń podał adres ul. (...), (...)-(...) K.. Jednocześnie do ewidencji podał adresy dodatkowych miejsc wykonywania działalności. W przeszłości podawał również jako adres prowadzenia działalności gospodarczej (...)-(...) U. 45. Adres w K. jako adres swojej działalności gospodarczej podawał również do faktur, które były wystawiane na jego rzecz w lipcu i sierpniu 2011 roku.

W domu położonym w K. J. C. nie prowadził w sposób faktyczny działalności gospodarczej.

Przed przeprowadzeniem się do K. J. C. był człowiekiem odpowiedzialnym, zawsze na bieżąco załatwiał swoje sprawy finansowe. Później sytuacja finansowa związana z utrzymaniem domu i spłata kredytu zaczęła go przerastać. Zaczął nadużywać alkoholu, wciągnął się w gry hazardowe przez Internet . Ostatecznie przestał chodzić do pracy. W okresie zawieszenie prowadzenia działalności gospodarczej J. C. w ogóle nie zarabiał.

Prowadzone były przeciwko niemu dwa postępowania egzekucyjne przez N. K. Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Goleniowie, w których dokonano w dniu 28 listopada 2011r. (Km 2190/11) i w dniu 27 lutego 2012r. (Km 2199/11) zajęcia należącej do niego i żony I. C. nieruchomości.

Obecnie J. C. nigdzie nie pracuje, jest osobą bezrobotną i nie prowadzi żadnej działalności gospodarczej. Nadal nadużywa alkoholu.

Dowód:

wydruk z (...) z dnia 26 maja 2015r. – k: 57-58,94-100,

faktury – k: 104-105

zeznania świadka A. C. – k: 74v.

zeznania świadka J. D. – k: 74v.-75.

przesłuchanie pozwanej I. C. – k: 75-75v.

Obecnie na wierzytelność (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w O. wobec J. C., składają się kwota należności głównej w wysokości 27.157,66 złotych, odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 12.689,91 złotych liczone od dnia 25 lipca 2011r. do dnia zapłaty i od kwoty 14.467,75 złotych liczone od dnia 27 sierpnia 2011r. do dnia zapłaty, koszty sądowe w wysokości 2.757 złotych złotych (opłata od pozwu, koszty zastępstwa procesowego), koszty nadania klauzuli wykonalności 66 złotych, a także koszty postępowania egzekucyjnego w wysokości 371,44 złotych i koszty zastępstwa radcowskiego w postępowaniu egzekucyjnym w wysokości 600 złotych.

Dowód:

nakaz zapłaty z dnia 20 czerwca 2012r. – k: 14,

postanowienie z dnia 13 sierpnia 2012r. – k: 15,

postanowienie Komornika z dnia 09 lutego 2015r. – k: 22.

Sąd zaważył, co następuje:

Powództwo okazało się nieuzasadnione.

Stan faktyczny w niniejszej sprawie został ustalony w główniej mierze w oparciu o złożone w sprawie przez powoda oraz pozwaną dokumenty, których treść w zasadzie nie była przez strony kwestionowana. Wyjątek tutaj stanowią dokumentu w postaci aneksu do umowy kredytowej oraz zaświadczenie z Banku o wysokości zadłużenia. Pełnomocnika powódki zarzucał, iż pozwana nie wykazała, aby zostały one podpisane przez osoby upoważnione do działania w imieniu banku, a zatem brak jest podstaw do stwierdzenia, że aneks wszedł w życie, zaś w stosunku do zaświadczenia o wysokości zadłużenia nie stanowi ono dokumentu mającego moc dowodową. Odnośnie pozostałych dokumentów żadna ze stron nie przeprowadziła dowodu przeciwko domniemaniu prawdziwości dokumentów urzędowych, jak również nie kwestionował złożonych dokumentów prywatnych. Niemniej strony z treści tych dokumentów wywodziły różne skutki w zakresie zasadności żądania, jak również w różny sposób oceniały znaczenie poszczególnych dokumentów i znajdujących się w nich zapisów dla rozstrzygnięcia niniejszego postępowania. Wskazać przy tym należy, iż zastrzeżenia co do dokumentu w postaci aneksu do umowy i tym samym jego wejścia w życie nie miał dla sprawy zasadniczego znaczenia, albowiem w ocenie Sądu sam fakt związania małżonków C. tym dokumentem nie miał zasadniczego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Istotne zaś było to że aneks ten wskazywał, iż małżonkowie C. już w 2012r. starali się o restrukturyzacje kredytu, który był zabezpieczony hipoteką na spornej nieruchomości. Dla ustalenia na podstawie tego dokumentu tego faktu nie ma znaczenia czy został on podpisany przez przedstawiciela Banku. Odnośnie zaś zaświadczenia o wysokości zaległości z tytułu w/w kredytu – istotnie został on podpisany przez osobę, która nie została wskazana w KRS jako osoba uprawniona do składania oświadczeń woli w imieniu Banku. niemniej dokument ten obejmuje oświadczenie wiedzy o stanie zadłużenia pozwanej i jej męża z tytułu kredytu, a nie kreuje ono powstania nowego stosunku prawnego. Nadto Banki są rozbudowanymi instytucjami i z założenia wiele czynności, w tym czynności prawnych, jak również składanie oświadczeń wiedzy dokonywanych jest przez pracowników banków, a nie osoby z zarządu Banku. Tym samym fakt, że zaświadczenie nie zostało podpisane przez członków zarządu Banku nie może eliminować tego dokumentu jako dokumentu pochodzącego do Banku i mającego znaczenie dowodowe w sprawie. W ocenie Sądu domaganie się za każdym razem przedstawienia przez osobę powołującą się na pismo Banku również pełnomocnictw do podpisania określonego dokumentu przez osobę, która go wystawiła razi zbyt daleko idącym formalizmem. Zwłaszcza że pełnomocnik powoda nie wykazał jakichkolwiek okoliczności, które mogłyby świadczyć, że dokument ten nie pochodzi od Banku i nie został przez niego wystawiony, w tym nie został podpisany przez upoważnioną osobę. Pismo zaś zostało sporządzone na papierze firmowym, odnosi się do szczegółowych informacji dotyczących kredytu zaciągniętego przez strony. W tym stanie rzeczy brak jest zdaniem Sądy podstaw, aby kwestionować ten dokument, w tym jego prawdziwość, a tym samym Sąd na jego podstawie poczynił ustalenia faktyczne w niniejszej sprawie.

Stan faktyczny został również ustalony na podstawie zeznań świadków oraz przesłuchania pozwanej. Sąd uznał zeznania świadków za wiarygodne, albowiem brak było jakichkolwiek podstaw do ich kwestionowania. Pełnomocnik powoda wprawdzie podnosił, iż zeznania te są niewiarygodne w zakresie, w jakim świadkowie twierdzili, że dłużnik nie prowadzi działalności gospodarczej w spornej nieruchomości, niemniej wywodził to tylko z faktu wpisu w ewidencji działalności gospodarczej adresu tej nieruchomości jako miejsca prowadzenia działalności gospodarczej. Świadkowie zaś wskazywali na zaobserwowane przez nich faktyczne prowadzenie działalności gospodarczej, co potwierdzają zdjęcia nieruchomości załączone do opinii biegłego, o czym w dalszej części uzasadnienia. Poza tym zeznania świadków że wraz z innymi dowodami w sprawie tworzyły spójna i logiczna całość. Odnośnie zaś zeznań pozwanej to Sąd co do zasady uznał je za wiarygodne za wyjątkiem tej części jej zeznań, w których wskazywała, iż nie miała świadomości kłopotów finansowych swojego męża, jak również że nie wiedziała o długach męża. Wskazać bowiem należy, iż jednocześnie podnosiła, iż mąż od dłuższego czasu miał problem z nadużywaniem alkoholu, wciągnął się w gry hazardowe, zaniedbywał pracę. Nadto sama przyznała, iż decydując się na rozdzielność majątkową chciała ratować majątek wspólny przed ewentualnymi obciążeniami ze strony męża. Podnosiła również, że maż nie dokładał się w tym czasie do wspólnych rachunków. Tym samym za niewiarygodne w świetle zasad doświadczenia życiowego i logiki uznać należy twierdzenia pozwanej, iż nie miała ona świadomości problemów finansowych męża. Trudno bowiem przyjąć, że pozwana wspólnie zamieszkująca z dłużnikiem, wiedząc o jego problemach z nałogami (alkoholowym i hazard) oraz o zaniedbywaniu swoich obowiązków zawodowych i w zakresie prowadzonej działalności gospodarczą nie wiedziała, że ma dłużnik ma problemy finansowe i może posiadać długi chociażby w stosunku do swoich kontrahentów. Zasady logiki wskazują, iż taka osoba musi popaść w tarapaty finansowe. Zwłaszcza w sytuacji, gdy jak wskazała pozwana, ma to miejsce od dłuższego czasu. Nadto, jak wynika z zeznań świadka J. D. pozwana zwierzała się jej z kłopotów finansowych, że nie zawsze wystarcza jej pieniędzy do pierwszego. Nadto z aktu notarialnego z dnia 30 maja 2012r. wynika, iż strony czynności oświadczyły, iż wiedzą o wpisach dotyczących egzekucji z nieruchomości w księdze wieczystej, więc najpóźniej w tym momencie pozwana mogła dowiedzieć się o zadłużeniach męża. To zaś wskazuje, iż jej zeznania dotyczące braku świadomości długów męża nie są wiarygodne.

Sąd dokonał również ustaleń faktycznych na podstawie przeprowadzonej w sprawie opinii biegłego z zakresu szacowania nieruchomości w zakresie ustalenia wartości nieruchomości małżonków C.. Zarówno powodowa Spółka jak i pozwana nie kwestionowały wyceny sporządzonej przez biegłego. W szczególności nie składały żadnych zarzutów do opinii biegłego, w szczególności co do określonej przez biegłą wartości nieruchomości. Sąd również nie znalazł podstawy, aby kwestionować treść tej opinii, albowiem opinia ta jest logiczna i odpowiada na wszystkie pytania postawione biegłej przez Sąd. Wnioski zawarte w opinii są logiczne, a sama treść opinii nie zawiera niespójności czy też sprzeczności, które nakazywałyby poddać w wątpliwość jej konkluzje. Tym samym Sąd uznał sama opinię i podaną w niej w konkluzji wartość nieruchomości za wystarczająca i miarodajną do poczynienia ustaleń faktycznych w sprawie. Zwłaszcza że żadna ze stron nie kwestionowała wartości nieruchomości podanej przez biegłą, ani też podstaw ustalenia takiej wartości tej nieruchomości.

Przechodząc do oceny zasadności powództwa w pierwszej kolejności wskazać należy, iż podstawę roszczenia powodowej Spółki, jak to wprost wynika z uzasadnienia powództwa – stanowi przepis art. 527 § 1 kc. Zgodnie z treścią tego przepisu, gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć. Zgodnie natomiast z § 2 w/w przepisu czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności. Jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyść majątkową osoba będąca w bliskim stosunku, domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działa ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli (art. 527 § 3 kc). Nadto stosownie do treści art. 528 kc jeżeli wskutek czynności prawnej dokonanej przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową bezpłatnie, wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną, chociażby osoba ta nie wiedziała i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogła się dowiedzieć, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli.

Przepisy powyższe mają na celu ochronę wierzyciela przed nielojalnym zachowaniem dłużnika uniemożliwiającym realizację jego wierzytelności, gdy dłużnik poprzez czynność prawną doprowadził do niewypłacalności albo tę niewypłacalność powiększył. Sam fakt dokonania przez dłużnika określonej czynności prawnej nie narusza jeszcze żadnych praw wierzyciela, jeżeli może on zaspokoić swą wierzytelność z innego majątku dłużnika. W przeciwnym zaś wypadku służy mu ochrona przewidziana w art. 527 kc – skarga pauliańska. Jej przesłankami, stosownie do treści art. 527 § 1 kc, są pokrzywdzenie wierzycieli, uzyskanie korzyści majątkowej przez osobę trzecią, na skutek czynności prawnej dłużnika, działanie dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli i wiedza lub możność (przy zachowaniu należytej staranności) dowiedzenia się o tym przez osobę trzecią. Ciężar udowodnienia tych przesłanek, zgodnie z regułą rozkładu ciężaru dowodów określoną w art. 6 kc, spoczywa na wierzycielu. Przy czym dalsze przepisy regulujące instytucję skargi pauliańskiej, jak cytowany art. 527 § 3 kc i art. 528 kc, wprowadzają pewne domniemania i ułatwienia w dowodzeniu zaistnienia w/w przesłanek.

Zaznaczyć przy tym należy, iż wierzyciel, którego dłużnikiem jest tylko jedno z małżonków, może domagać się uznania czynności prawnej za bezskuteczną na podstawie art. 527 § 1 kc także wtedy, gdy przedmiot czynności wchodził do majątku wspólnego dłużnika i jego małżonka, zarówno wówczas gdy czynności dokonał sam dłużnika, jak również gdy czynności dokonali wspólnie dłużnik i jego małżonek (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 06 czerwca 2003r., IV CKN 204/01, OSNC 2004/9/138, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 października 2003r., III CZP 72/03, OSP 2004/9/116).

Jednocześnie w kontekście zarzutów pozwanej dotyczących braku pokrzywdzenia wierzyciela przez dokonane przez nią i dłużnika czynności, jak również twierdzeń powódki w zakresie wywołania przez wyrok uznający czynność prawną za bezskuteczną w przyszłości zaznaczyć należy, że to czy czynność prawna dłużnika krzywdzi wierzycieli, należy oceniać nie według chwili dokonania tej czynności, lecz według chwili jej zaskarżenia. Samo zaś pokrzywdzenie wierzyciela (powoda) musi istnieć też w chwili wyrokowania. Dla skuteczności skargi pauliańskiej decydujące znaczenie ma rzeczywisty stan majątku dłużnika w czasie, gdy wierzyciel żąda zaspokojenia, a uwzględniając wymagania art. 316 § 1 kpc – stan istniejący w chwili orzekania. Oznacza to, że stan niewypłacalności dłużnika (pokrzywdzenie wierzycieli) musi istnieć w dniu wystąpienia przez powoda ze skarga pauliańską jak i w dacie orzekania przez Sąd o żądaniu wierzyciela uznania czynności prawnej za bezskuteczną. W innym momencie nie wiadomo bowiem, czy prawo zaspokojenia doznało uszczerbku. Miarodajnie można ocenić to dopiero w chwili poszukiwania zaspokojenia (wyrok Sądu apelacyjnego w Poznaniu z dnia 27 marca 2014r., I ACa 101/14, OSA 2014/10/41-51, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 05 marca 2008r., V CSK 471/07. LEX nr 393871, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 2001r., IV CKN 525/00, wyrok Sądu Najwyższego z dnia28 czerwca 2007r., IV CSK 115/07, LEX nr 358817, wyrok Sadu Najwyższego z dnia 05 lipca 2013r., IV CSK 738/12, LEX nr 1396456).

W niniejszej sprawie powodowa Spółka zaskarżyła skarga pauliańską w istocie dwie czynności dokonane przez dłużnika Spółki – (...) z pozwaną I. C., a mianowicie umowę o ustanowieniu między małżonkami rozdzielności majątkowej oraz umowę o podział majątku wspólnego. Obie umowy zostały umieszczone w jednym dokumencie, w jednym akcie notarialnym, niemniej połączenie tych umów w jednym dokumencie ma jedynie charakter funkcjonalne (techniczny), zwłaszcza że były zawierane tego samego dnia i przed tym samym notariuszem. Takie ich umieszczenie w jednym dokumencie nie pozbawia tych umów odrębnego bytu, a zatem każda z tych umów (czynności prawnych) winna być oceniania odrębnie w ramach skargi paulińskiej.

W sprawie poza sporem pozostawało to, że dłużnik powódki – J. C. dokonał z pozwaną żoną I. C. (osobą trzecią w rozumieniu art. 527 § 1 kc oraz osobą bliską w rozumieniu art. 527 § 3 kc) dwóch czynności prawnych – umowy ustanawiającej miedzy małżonkami ustrój majątkowy w postaci rozdzielności majątkowej (zniesienie wspólności ustawowej małżeńskiej) oraz umowy o podziale majątku wspólnego, na podstawie którego pozwana I. C. otrzymała na wyłączną własność nieruchomość zabudowaną budynkiem mieszkalnym położoną w K. przy ulicy (...) bezpłatnie, tj. bez obowiązku spłaty na rzecz męża J. C.. Na skutek tych czynności I. C. uzyskała przysporzenie bezpłatnie. Żadna ze stron nie kwestionowała tych okoliczności, tj. faktu dokonania wyżej opisanych czynności i uzyskania przez pozwaną własności spornej nieruchomości bezpłatnie. Zresztą okoliczność ta wynikała jednoznacznie z załączonych do pozwu dokumentów, w szczególności w postaci aktu notarialnego z dnia 30 maja 2012r. Niewątpliwym jest także istnienie wierzytelności, której zaspokojenia nie mogła uzyskać powodowa Spółka, co wynika wprost z nakazu zapłaty załączonego do pozwu oraz postanowień o nadaniu temu tytułowi egzekucyjnemu klauzul wykonalności przeciwko dłużnikowi oraz przeciwko małżonce dłużnika ze wskazanym w postanowieniu ograniczeniem, jak również z postanowienie Komornika o umorzeniu postępowania, z którego wynika, iż dotychczas nie nastąpiło wyegzekwowanie tej wierzytelności od J. C.. Również pozwana nie dokonał spłaty tej wierzytelności. Spornym zaś pozostawały pozostałe elementy wskazujące za zasadnością skargi paulińskiej.

W pierwszej kolejności rozstrzygnięcia wymaga zasadność powództwa w stosunku do dokonanej przez J. C. oraz pozwaną I. C. czynności prawnej, na mocy której strony tej czynności (małżonkowie C.) ustanowili między sobą rozdzielność majątkową. Powództwo w tym zakresie nie zasługiwało na uwzględnienie, jednakże z uwagi na inne okoliczności niż wskazywała pozwana. W ocenie Sądu czynność taka nie podlega akcji pauliańskiej i tym samym nie można jej w sposób skuteczny zaskarżyć żądając uznania ich za bezskuteczne. Z treści art. 527 § 1 kc wynika, iż wprawdzie, że przedmiotem uznania za bezskuteczną mogą być czynności prawne, bez wskazania jakichkolwiek wyjątków w tym zakresie. Niemniej brak takiego zastrzeżenia w przepisie nie może oznaczać, iż każda czynność dłużnika może być zaskarżona skargą pauliańską, albowiem o tym czy dana czynność może być zaskarżona w tym trybie decyduje zarówno charakter samej skargi jak również charakter prawny samej czynności. Powszechnie bowiem przyjmuje się, iż nie może podlegać akcji pauliańskiej choćby czynność prawna dokonana w wykonaniu obowiązku świadczenia.

Podobnie ocenić należy czynność prawną polegającą na zmianie ustroju majątkowego poprzez wprowadzenie rozdzielności majątkowej, Czynność ta nie jest czynnością prawną w rozumieniu art. 527 i nast. kc (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2016r., II CSK 149/15, LEX nr 2010213). Dopiero następcza umowa o podziale majątku wspólnego jest czynnością prawną rozumieniu przepisów regulujących skargę pauliańską i dopiero ta czynność może zostać ubezskuteczniona w zakresie odnoszącym się do oznaczonych w składników w wyniku uwzględnienia powództwa opartego na treści art. 527 i nast. kc. Niewątpliwie bowiem sama czynność polegająca za zniesieniu wspólności ustawowej małżeńskiej nie powoduje, iż osoba trzecia, a w tej sytuacji małżonek dłużnika, uzyskała korzyść majątkową. Poprzez tą czynność nie dochodzi bowiem do żadnych przysporzeń majątku na rzecz którejkolwiek ze jej stron, ani też nie dokonuje się żadnych przesunięć majątkowych. Skutkiem bowiem tej czynności jest jedynie zmiana formy współwłasności w stosunku do przedmiotów wchodzących w skład wspólności ustawowej małżeńskiej ze współwłasności łącznej we współwłasność ułamkową i otwarcie możliwości dokonania podziału majątku wspólnego stron. Samo ustanowienie rozdzielności majątkowej nie powoduje, iż małżonkowie tracą przysługującą im własność składników majątkowych wchodzących w skład majątku wspólnego. Dopiero czynność prawna polegająca na dokonaniu podziału majątku wspólnego ze swej istoty zawiera w sobie element polegający na przesunięciach majątkowych między stronami i tym samym może być zaskarżoną w drodze powództwa opartego na treści art. 527 kc.

Niezależnie od powyższych uwag wskazać należy, iż powyższe stanowisko dotyczące możliwości zaskarżenia skarga pauliańską czynności prawnej polegającej na ustanowieniu rozdzielności majątkowej wzmacnia regulacja dotycząca kwestii nadania klauzuli wykonalności przeciwko małżonkowi dłużnika. Zgodnie bowiem z treścią art. 787 2 kpc zawarcie umowy majątkowej małżeńskiej nie stanowi przeszkody do nadania klauzuli wykonalności według przepisów art. 787 i art. 787 1 (przepisy te regulują zasady nadania klauzuli wykonalności przeciwko małżonkowi dłużnika) oraz prowadzenia na podstawie tak powstałego tytułu wykonawczego egzekucji do tych składników, które należałyby do majątku wspólnego, gdyby umowy majątkowej nie zawarto. Zatem samo zawarcie umowy majątkowej małżeńskiej polegającej na ustanowieniu rozdzielności majątkowej małżeńskiej nie ma wpływu na możliwość uzyskania klauzuli wykonalności w stosunku do małżonka dłużnika, jak również nie ma wpływu na możliwość prowadzenia egzekucji ze składników, które wchodziłyby do majątku wspólnego małżonków, gdyby umowy majątkowej nie zawarto. Przepis art. 787 2 kpc dla potrzeb prowadzenia egzekucji przeciwko małżonkowi dłużnika i z majątku wspólnego dłużnika i jego małżonka wprowadza bowiem fikcją prawna dalszego trwania ustroju wspólności ustawowej, umożliwiająca prowadzenie przeciwko dłużnikowi i jego małżonkowi egzekucji ze wszystkich potencjalnych składników majątku wspólnego. Tym samym uznać należy, iż zawarcie tylko samej umowy ustanawiającej rozdzielność majątkową, zwłaszcza już po powstaniu wierzytelności, nie ma wpływu na możliwość zaspokojenia wierzyciela w drodze postępowania egzekucyjnego. Sama tylko ta umowa nie zmienia sytuacji wierzyciela w zakresie możliwości wyegzekwowania swojej wierzytelności. W tej też sytuacji brak jest podstaw do skarżenia takiej czynności co do zasady skargą paulińską i z tych też względów należy przyjąć, że czynność prawna polegająca na zmianie ustroju majątkowego w tym polegająca na zawarciu umowy majątkowej małżeńskiej znoszącej wspólność ustawową małżeńską nie jest czynnością prawną w rozumieniu art. 527 i nast. kc.

Podkreślić należy, iż bez znaczenia dla powyższych uwag w zakresie możliwości zaskarżenia skarga pauliańską umowy o ustanowieniu rozdzielności majątkowej, jest powoływany przez pełnomocnika powódki wyrażony w orzecznictwie pogląd, iż w sprawach o zniesienie wspólności ustawowej obowiązkiem Sądu jest zbadanie czy powództwo nie zmierza do pokrzywdzenia wierzycieli jednego z małżonków (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 1994r., I CRN 50/94, OSNC1994/12/246). Pogląd ten został wyrażony na tle sprawy o sądowe ustanowienie rozdzielności majątkowej na podstawie art. 52 kro, w kontekście badania przez Sądy przy orzekaniu w tym przedmiocie ważnych powodów uzasadniających takie rozstrzygnięcie. Badanie tych okoliczność w tych sprawach wiąże się natomiast z tym, iż inne są skutki takiego orzeczenia, w tym w stosunku do osób trzecich oraz dla możliwości uzyskania klauzuli wykonalności przeciwko małżonkowi dłużnika oraz możliwości prowadzenia postępowania egzekucyjnego niż w przypadku zawarcia przez strony umowy o ustanowieniu tej rozdzielności. W przypadku sądowego orzeczenia o rozdzielności majątkowej konieczne jest badanie, czy żądania w tym zakresie nie zmierza do pokrzywdzenia wierzycieli, albowiem w razie sądowego orzeczenia w tym zakresie wierzycielowi nie przysługuje możliwość powoływania się na treść art. art. 787 2 kpc. Zatem brak jest podstaw, aby na podstawie tych poglądów wywodzić twierdzenie, że w drodze skargi pauliańskiej dopuszczalne jest również skarżenie umów majątkowych małżeńskich znoszących ustrój wspólności ustawowej małżeńskiej.

Reasumując wskazać należy, iż czynność prawna polegając na ustanowieniu rozdzielności majątkowej nie podlega akcji pauliańskiej. Nie można więc takiej czynności w sposób skuteczny zaskarżyć. Tym samym mając na uwadze wyżej poczynione rozważania powództwo powoda w tym zakresie tylko z tego powodu należało oddalić.

Niezależnie od powyższych uwag wskazać należy, iż nawet gdyby uznać, iż dopuszczalne jest skarżenie w drodze skargi paulińskiej umowy majątkowej małżeńskiej polegającej na zmianie ustroju majątkowego poprzez wprowadzenie rozdzielności majątkowej to i tak nie sposób przyjąć za zasadne powództwa powodowej Spółki z tym zakresie. Warunkiem bowiem uznania czynności prawnej za bezskuteczną na podstawie art. 527 kc koniecznym jest wykazania, iż czynność dłużnika powoda doprowadziła do pokrzywdzenia wierzyciela (powoda), tj. na doprowadzeniu dłużnika do stanu niewypłacalności bądź też zwiększenia istniejącego stanu niewypłacalności dłużnika. Stan ten polega na doprowadzeniu poprzez zaskarżoną czynność do niemożliwości zaspokojenia wierzyciela bądź doprowadzenie do znacznych utrudnień uzyskaniu przez wierzyciela zaspokojenia.

W niniejszej sprawie pełnomocnik powoda twierdził, iż czynność polegająca na wprowadzeniu przez małżonków C. ustroju rozdzielności majątkowej spowodowała bezskuteczność egzekucji, którą powód zamierzał prowadzić na podstawie załączonego do pozwu nakazu zapłaty zaopatrzonego w klauzule wykonalności, któremu nadano również klauzulę wykonalności również przeciwko małżonce dłużnika I. C. z ograniczeniem jej odpowiedzialności do przedsiębiorstwa wchodzącego w skład majątku wspólnego stron. Treść tytułu wykonawczego, na który powołuje się powódka, wyraźnie określiła granice w jakich możliwe jest prowadzenie egzekucji. Powódka może prowadzić egzekucję ze składników wskazanych w art. 41 § 2 kro (majątku osobistego dłużnika, wynagrodzenia za pracę, dochodów dłużnika z inne działalności zarobkowej, korzyści uzyskanych z jego praw autorskich i praw pokrewnych, praw własności przemysłowej oraz innych praw przysługujących mu jako twórcy) oraz ze składników tworzących przedsiębiorstwo wchodzące w skład majątku wspólnego stron, z którego działaniem związana jest wierzytelność powódki. Oznacza to, iż nie jest możliwe prowadzenie egzekucji z innych składników (ruchomości i nieruchomości), które nie stanowią przedsiębiorstwa. Definicję przedsiębiorstwa zawiera art. 55 1 kc i stanowi, iż przedsiębiorstwem jest zorganizowany zespół składnikiem niematerialnych i materialnych przeznaczonych do prowadzenia działalności gospodarczej i obejmuje ono w szczególności własność nieruchomości lub ruchomości. Zatem na podstawie powyższego tytułu wykonawczego, do czasu ustanowienie rozdzielności majątkowej, powodowa spółka mogłaby być prowadzone egzekucja również przeciwko małżonce J. C. o ile skierowana byłaby do przedsiębiorstwa wchodzącego w skład majątku wspólnego, w tym nieruchomości wspólnej będącej składnikiem tego przedsiębiorstwa. Nadto powodowa spółka mogła co jest oczywiste prowadzić egzekucję z majątku osobistego dłużnika. Zatem dla wykazania skuteczności egzekucji skierowanej do nieruchomości położonej w K. przy ulicy (...) koniecznym było wykazanie przez powódkę, iż stanowiła ona składnik przedsiębiorstwa prowadzonego przez J. C.. W ocenie Sądu powódka tego nie wykazała. Ponosiła jedynie, iż pod tym adresem J. C. miał zarejestrowaną działalność gospodarczą oraz ten adres wskazywał jako główny adres prowadzenia działalności gospodarczej. W ocenie Sądu wydruki z ewidencji działalności gospodarczej dowodzą jedynie określenia tego adresu jako adresu prowadzenie działalności gospodarczej, nie jest zaś równoznaczne z tym, że dłużnik pod tym adresem rzeczywiście prowadził działalność, ani też że ta nieruchomość stanowi składnik tego przedsiębiorstwa. Powódka zaś nie przedstawiła żadnego dowodu, który wskazywałby, że ta nieruchomość stanowiła składnik przedsiębiorstwa prowadzonego przez J. C., jak chociażby dowodu z zapisów w księdze ewidencji środków trwałych przedsiębiorstwa. P. odmiennego zapatrywania wiązałoby się z uznawaniem każdorazowo za składnik przedsiębiorstwa każdej nieruchomości, co do której zostałoby dokonane zgłoszenie, że stanowi ono miejsce prowadzenia działalności. Zaznaczyć nadto należy, iż przeciwko takiemu uznaniu świadczą chociażby zdjęcia nieruchomości dołączone przez biegłą do opinii, na ich podstawie nie sposób przyjąć, aby głównym przeznaczeniem tego domu było prowadzenie działalności, wręcz przeciwne wskazują one że dom ten ma charakter domu mieszkalnego.

Tym samym przed dokonaniem rozdzielności majątkowej bezskutecznym byłoby skierowanie egzekucji do tej nieruchomości jak składnika przedsiębiorstwa (...) na podstawie załączonego do pozwu nakazu P. oraz postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności przeciwko żonie dłużnika, albowiem taka egzekucja ograniczona była jedynie do przedsiębiorstwa wchodzącego w skład majątku wspólnego. Tym samym uznać należało, iż samo dokonanie przez małżonków C. czynności prawnej polegającej na zawarciu umowy o ustanowieniu rozdzielności majątkowej nie miało żadnego wpływu na wypłacalność dłużnika (J. C.). Zatem pomiędzy tą czynnością a stanem niewypłacalności dłużnika nie było żadnego związku przyczynowego. Wręcz przeciwnie na skutek tej czynności J. C. stał się współwłaścicielem w części ułamkowej tej nieruchomości i udział ten był jego majątkiem odrębny, z którego bez przeszkód powódka mogła prowadzić egzekucję. Oznacza to, że sama czynność polegającą na ustanowieniu ustroju rozdzielności majątkowej dopiero otworzyła powódce możliwość prowadzenie egzekucji chociażby z ułamkowej części nieruchomości, a więc była dla niej korzystna. Zwłaszcza że jak wynika z przeprowadzonej wyceny tej nieruchomości udział w tej nieruchomości jaki przypadałby J. C. przewyższałby znacznie wartość wierzytelności, której ochrony domaga się powodowa spółka. Dopiero bowiem następcza czynność w postaci podziału majątku spowodowała, iż udział ten został wyprowadzony z majątku dłużnika.

Kolejno ocenić należy zasadność żądania uznania za bezskuteczną dokonanej następczo przez małżonków C. czynności polegającej na dokonaniu podział majątku wspólnego poprzez przyznanie jedynego składnika tego majątku (nieruchomości położonej w K. przy ul. (...)) na rzecz pozwanej I. C. bez obowiązku spłaty na rzecz J. C..

Dopuszczalność zaskarżenia tej czynności prawnej nie była przez strony oraz przez Sąd kwestionowana co do zasady. Jest to niewątpliwie czynność prawna, która podlega zaskarżeniu w drodze skargi pauliańskiej.

W przypadku drugiej z zaskarżonych czynności poza sporem pozostawało jedynie to, że pozwana dokonała z dłużnikiem tej czynności, jak również bezspornym był przedmiot i zakres tej czynność. Potwierdza to w sposób jednoznaczny przedstawiony przez powoda odpis aktu notarialnego z dnia 30 maja 2012r. Zresztą sama pozwana w odpowiedzi na pozew nie kwestionowała tej okoliczności, tj. faktu dokonania czynności i uzyskania korzyści majątkowej. Niewątpliwym jest także istnienie wierzytelności, której zaspokojenia nie mogła uzyskać powódka, co wynika wprost z nakazu zapłaty dołączonego do pozwu oraz postanowień o nadaniu klauzuli wykonalności jak również z postanowienie Komornika, które wskazuje, iż wierzytelność ta dotychczas nie została zaspokojona. Zwłaszcza że pozwana nawet nie podnosiła żadnych okoliczności wskazujących na twierdzenia przeciwne w tym zakresie.

Spornym zaś pozostawało, to czy dłużnik J. C. zawierając z pozwaną I. C. umowę o podziału majątku wspólnego, na podstawie której dokonał przeniesienia własności swojego udziału w nieruchomości położonej w K. przy ul. (...) na rzecz pozwanej bez obowiązku spłaty na jego rzecz, doprowadził do pokrzywdzenia wierzyciela (powódki), tj. czy w jej wyniku stał się co najmniej niewypłacalny i czy działał z świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a także to, czy pozwana o tym wiedziała lub z łatwością mogła się o tym dowiedzieć (przy zachowaniu należytej staranności).

W kontekście warunku skargi pauliańskiej polegającego na pokrzywdzeniu wierzyciela wskazać należy, iż zaskarżona przez wierzyciela może być tylko czynność prawna, której skutkiem jest zmniejszenie majątku dłużnika, tj. prowadząca do jego niewypłacalności lub zwiększająca stopień tej niewypłacalności, czyli do pokrzywdzenia wierzyciela. Z treści art. 527 kc wynika więc, iż podstawową przesłanka uwzględnienia skargi pauliańskiej jest wystąpienie stanu pokrzywdzenia wierzyciela na skutek dokonania kwestionowanej czynności prawnej. Czynność prawna zaś jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzyciela, gdy na skutek tej czynności dłużnik jest niewypłacalny lub stał się niewypłacalnym w wyższym stopniu niż przed dokonaniem czynności. Z niewypłacalnością zaś mamy do czynienia, gdy cały majątek dłużnika nie wystarcza na pokrycie długów. Stan niewypłacalności dłużnika w stopniu wyższym obejmuje utrudnienie i opóźnienie zaspokojenia wierzytelności. Pokrzywdzenie wierzyciela powstaje zaś na skutek takiego stanu majątkowego dłużnika, który powoduje niemożność, utrudnienie lub odwleczenie zaspokojenia wierzyciela. Chodzi przy tym o rzeczywistą niewypłacalność dłużnika, ocenianą według chwili wystąpienia przez wierzyciela z akcją pauliańską, jak również w chwili wyrokowania. W niniejszym uzasadnieniu zwracano już uwagę na to, jaka data jest decydująca dla oceny niewypłacalności wierzyciela (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2001r., V CKN 280/00, wyrok Sadu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2004r., II CK 367/03, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 czerwca 2005r., IV CK 806/04).

W kontekście badania spełnienia przez zaskarżoną czynność prawną przesłanki niewypłacalności wierzyciela należy mieć na względzie, iż uwzględnienie powództwa na podstawie art. 527 kc jest możliwe tylko w razie istnienia związku przyczynowego między zaskarżoną czynnością prawną dłużnika a jego niewypłacalnością. Dokonanie przez dłużnika czynności prawnej musi być warunkiem koniecznym (conditio sine qua non) powstania lub pogłębienia się jego niewypłacalności. Jeżeli bowiem stan majątku dłużnika uniemożliwiał zaspokojenie wierzyciela niezależnie od tego, czy zaskarżona czynności zostałaby dokonana, nie istnieje związek przyczynowy między tą czynnością a pokrzywdzeniem wierzyciela, co skutkuje koniecznością oddalenia skargi pauliańskiej. Dla dokonania oceny, czy takowy związek przyczynowy między zaskarżoną czynnością prawna dłużnika polegającą na zbyciu nieodpłatnym nieruchomości a niewypłacalnością dłużnika istotne znaczenie ma między innymi to, czy nieruchomość była obciążona hipoteką. Okoliczność ta nie może pozostać bez znaczenia dla stwierdzenia działania dłużnika z pokrzywdzeniem wierzyciela w rozumieniu art. 527 kc. (...) podlegającym egzekucji jest bowiem tylko majątek czynny, a zatem obliczając wartość majątku dla potrzeb egzekucji należy odliczyć od niego wartość hipoteki obciążającej nieruchomość i w tak określony majątek podać ocenie w zakresie wskazanym w art. 527 § 2 kc. Zabezpieczony hipoteką dług wobec innego wierzyciela, zmniejsza majątek dłużnika przeznaczony do egzekucji na rzecz pozostałych wierzycieli. Jeżeli jest nieruchomość obciążona hipoteką, konieczne jest zbadanie, czy wobec istnienia obciążenia hipotecznego wierzyciel osobisty miąłby możliwość przynajmniej częściowego zaspokojenia swojej wierzytelności. Wymaga to w szczególności porównania wartości nieruchomości i wysokości obciążenia hipotecznego w chwili orzekania oraz oceny, czy w świetle obowiązujących przepisów o egzekucji z nieruchomości obciążonej hipoteką, możliwe byłoby zaspokojenie chociażby części wierzytelności stanowiącej przedmiot skargo pauliańskiej. Istotne bowiem dla zbadania wystąpienia przesłanki pokrzywdzenia wierzyciela jest ustalenie, czy w przypadku nie dokonania konkretnej czynności wierzyciel faktycznie zostałby zaspokojony, czy też przedmiot takiej czynności stracił dla wierzyciela paulińskiego swój walor egzekucyjny. Zaznaczyć przy tym należy, iż stosownie do treści art. 316 § 1 kpc wartość nieruchomości będącej przedmiotem zaskarżonej czynności i stan jej obciążenia powinny być ustalone na chwilę orzekania o zasadności skargi pauliańskiej. Reasumując o istnieniu pokrzywdzenia wierzyciela można mówić. gdy porównanie wartości zbytego prawa (nieruchomości) i wysokość niespłaconych wierzytelności przysługujących przeciwko dłużnikowi zabezpieczonych hipotekami na zbytym prawie (nieruchomości), prowadzi do wniosku o niemożności zaspokojenia się powoda chociażby w części (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 06 maja 2016r., I CSK 346/15, LEX nr 2054084, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 marca 2016r., IV CSK 269/15, LEX nr 2021228, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2007r., II CSK 384/06, (...) nr (...), wyrok Sądu Najwyższego z dnia 05 lipca 2013r., IV CSK 738/12, LEX nr 1396456, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2007r., IV CSK 115/07, LEX nr 358817, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 16 stycznia 2015r., I ACa 85/14, LEX 1649208, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 czerwca 2007r., II CSK 93/07, LEX nr 951503, wyrok Sadu Najwyższego z dnia 29 września 2011r., IV CSK 99/11, LEX 940760, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 27 marca 2014r., I ACa 101/14, OSA 2014/10/41-51, wyrok Sadu Apelacyjnego z dnia 21 sierpnia 2014r., I ACa 60/13, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 12 kwietnia 2013r., I ACa 14/13, LEX nr 1313280, wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 17 grudnia 2015r., I ACa 1284/15)

Przenosząc powyższe uwagi na grunt niniejszej sprawy uznać należy, iż powodowa Spółka wykazała, iż zbycie przez J. C. na rzecz pozwanej I. C. pod tytułem darmym (bez obowiązku spłaty na jego rzecz) udziału w nieruchomości położonej w K. przy ul. (...) zmniejszyło wielkość jego majątku, a w zasadzie stanowiło wyzbycie się przez niego jedynego składnika jego majątku, albowiem w sprawie nie wykazano, aby dłużnika poza w/w nieruchomości miał inny majątek. Pozwana bowiem w sprawie nie próbowała nawet wykazywać, aby pozwany miał jeszcze inny poza tą nieruchomością majątek. Zresztą ustalenia z postępowania egzekucyjnego jednoznacznie wskazują, iż powyższa nieruchomość stanowiła jego jedyny składnik majątkowy. Jak wynika z załączonych do pozwu dokumentów z postępowania egzekucyjnego prowadzonego przez powódkę przeciwko J. C., egzekucja w stosunku do J. C. okazała się być bezskuteczną, albowiem nie posiada on żadnego majątku, który mógłby zostać zajęty, jak również nie uzyskiwał żadnych dochodów. Nadto świadkowie i pozwana przyznały, iż J. C. od dłuższego czasu niegdzie nie pracuje i nie prowadzi działalności gospodarczej, a wręcz nadużywa alkoholu i wciągnął się w gry hazardowe. Na pierwszy rzut oka wydaje się więc, że stał się on niewypłacalny w większym stopniu niż przed dokonaniem czynności polegającej na podziale majątku wspólnego małżonków po ustaniu wspólności ustawowej małżeńskiej. Niewątpliwie bowiem, jak wskazuje powyższe, wyzbył się on, jedynego znaczącego składnika swojego majątku.

Niemniej, jak już zostało wyżej wskazane, o pokrzywdzeniu wierzyciela nie może stanowić jedynie sam fakt wyzbycia się określonego, czy też jedynego składnika majątkowego co miało prowadzić do niewypłacalności dłużnika, lecz również wykazanie, że pomiędzy tą czynnością dłużnika a jego stanem niewypłacalności istniał związek przyczynowy sprowadzający się do ustalenia czy w przypadku nie dokonania przez dłużnika konkretnej czynności wierzyciel faktycznie zostałby zaspokojony..

Przenosząc powyższe uwagi, w szczególności poglądy zawarte w przywołanym powyżej orzecznictwie na grunt niniejsze sprawy wskazać należy, iż w sprawie, mimo ustalenia, że dłużnik J. C. wyzbył się jedynego posiadanego przez siebie składnika majątkowego i to w sposób nieodpłatny (nie uzyskując żadnego ekwiwalentu z zbyty udział w nieruchomości) – Sąd uznał, iż nie doszło do wykazania związku przyczynowego pomiędzy zaskarżoną czynnością przeniesienia własności udziału w nieruchomości dłużnika na rzecz pozwanej I. C. a pokrzywdzeniem wierzycieli. To zaś musi prowadzić do oddalenia powództwa w niniejszej sprawie. Okoliczności niniejszej sprawy bowiem wskazują, iż ta czynność dłużnika nie miała wpływu na możliwość zaspokojenia się wierzyciela. Brak możliwości zaspokojenia się wierzyciela z nieruchomości będącej przedmiotem zaskarżonej czynności istniał już zanim zaskarżona czynność została dokonana.

Nieruchomość dłużnika i pozwanej, której to nieruchomości stali się na skutek ustanowienia rozdzielności majątkowej współwłaścicielami w częściach równych i która stanowiła przedmiot zaskarżonej czynności polegającej na podziale majątku wspólnego – była jeszcze przed dokonaniem tej czynności, jak i przed powstaniem wymagalnej wierzytelności powodowej spółki obciążona hipoteką umowną kaucyjną o wysokości 1.154.346,51 złotych tytułem zabezpieczenia spłaty kredytu wraz z odsetkami i innymi należnościami wynikającymi z umowy kredytu, w tym powstałymi z tytułu różnic kursowych udzielonego kwocie 679.027,36 złotych indeksowanego do fanka szwajcarskiego na warunkach określonych w umowie kredytu z dnia 03 września 2008r. Fakt obciążenia tej nieruchomości powyższą hipoteką oraz jej wysokość jednoznacznie wynika z treści wpisów w księdze wieczystej prowadzonej dla tej nieruchomości. Zresztą co do zasady ta okoliczność nie była kwestionowana. Pełnomocnik powoda kwestionował zaś wpływ tego obciążenia na możliwość oceniania zasadności powództwa, jak również kwestionował wysokość aktualnego zobowiązania zabezpieczonego powyższą hipoteką sprowadzający się do twierdzenia, że nie przekracza ono wartości nieruchomości będącej przedmiotem zaskarżonej czynności.

Niewątpliwy jest zatem w sprawie fakt obciążenia spornej nieruchomości hipoteką kaucyjną w wysokości 1.154.346,51 złotych, celem zabezpieczenia spłaty kredytu zaciągniętego przez pozwaną i dłużnika na podstawie umowy z dnia 03 września 2008r. w kwocie 679.027,36 złotych, który jest indeksowany do franka szwajcarskiego. Stosownie wiec do treści art. 1025 kpc tej wierzytelności przysługuje pierwszeństwo zaspokojenia przez innymi wierzycielami. Poza sporem pozostaje również to, że wierzytelność powódki nie dysponuje jakimkolwiek zabezpieczeniem.

W chwili dokonania zaskarżonej czynności, tj. dniu 30 maja 2012r. zobowiązanie kredytowe dłużnika i pozwanej wynosiło co najmniej 312.427,18 franków szwajcarskich. Kwota ta uwzględniała jedynie należną spłatę kapitału kredytu bez obowiązku spłaty odsetek od kredytu. Wysokość tego zobowiązania na ten dzień wynikała z przedłożonego harmonogramu spłat kredytu, który miał obowiązywać o d 01 lipca 2010r., a którego pełnomocnika powódki nie kwestionował. Z harmonogramu tego wynika również, iż miesięczna spłata wynosiła 1.134,28 franków szwajcarskich i w tym okresie nadal prawie połowa dokonywanej wpłaty była zaliczana na odsetki, zaś druga część spłaty (niewiele ponad połowa raty) była przeznaczana na spłatę kapitału. Tym samym mimo długotrwałej juz spłaty kapitał kredytu został spłacony jedynie w niewielkiej części, Zatem pozostała do spłaty należność na rzecz Banku była zdecydowanie wyższa niż wynikająca z harmonogramu, albowiem należy do niej doliczyć również odsetki. Sama kwota należnego do spłaty wyłącznie kapitału na ten dzień w złotych polskich wynosiła 1.144.233,30 złotych, albowiem w tym dniu średni kurs sprzedaży NBP franka szwajcarskiego wynosił 3,6624 złotych. Natomiast na dzień 31 maja 2016r. zadłużenie z tytułu umowy zawartej przez małżonków C. w dniu 03 września 2009r. wynosiło z tytułu kapitału – 293.027,57 franków szwajcarskich, z tytułu odsetek 24.618,18 franków szwajcarskich. Łączne zadłużenie z tytułu kredytu wynosiło 317.645,75 franków szwajcarskich, co dawało w złotych polskich kwotę 1.294,406,43 złotych. Taka informacja została wskazana w zaświadczeniu z Banku przedłożonym przez pozwaną.

Podnieść należy, iż pełnomocnika powoda jak już wyżej wskazano kwestionował moc dowodową tego zaświadczenia wskazując, iż nie zostało wykazane że podpisała je osoba uprawniona do działania w imieniu Banku. Sad jednakże o czym był już mowa w uzasadnieniu nie uwzględnił zarzutów powoda i uznał to zaświadczenie za wiarygodne i przydatne do ustalenia stanu faktycznego sprawy. Poza tym nie sposób uznać za prawidłowe dokonane przez pełnomocnika powoda we własnym zakresie wyliczenia wysokości aktualnego zobowiązania pozwanej i jej męża z tytułu kredytu z dnia 03 września 2008r. zaprezentowane w piśmie z dnia 02 czerwca 2016r. Podnieść należy, iż wyliczenia te nie uwzględniają w ogóle, iż dokonywane spłaty przez pozwaną nie są w całości przeznaczane na spłatę kapitału lecz również na odsetki. Tym samym tych wyliczeń nie sposób uznać za prawidłowe skoro obarczone są zasadniczym błędem nieuwzględniającym w ogóle istoty zadłużenia z tytułu kredytu, które obejmuje nie tylko obowiązek spłaty kwoty kapitału kredytu lecz również odsetek. Bez znaczenia tutaj zdaniem Sądu są twierdzenia powodowej spółki, iż nie może jej obciążać obowiązek pozwanej i dłużnika spłaty odsetek i innych należności wynikających z umowy kredytu, albowiem fakt zabezpieczenia również tych należności ustanowiona na nieruchomości hipoteką wynika wprost z treści tej hipoteki wpisanej w księdze wieczystej. Nadto w kontekście zarzutów powodowej spółki w zakresie wysokości zobowiązania dłużnika i pozwanej wskazać należy, iż nie sposób upatrywać obecnie realnej pomocy dla pozwanej w zakresie spłaty kredytu ze strony ustawodawcy, co miałoby prowadzić do obniżenia zobowiązania pozwanej i jej męża, albowiem dotychczas przedstawione projekty ustaw nie zakładają żadnego generalnego przewalutwoania tych kredytów, a jedynie dotyczą zwrotu różnic kursowych. Tym samym nie sposób również przyjąć, że w sposób realny zobowiązanie pozwanej w najbliższej przyszłości ulegnie znacznemu zmniejszeniu. To samo odnieść należy do podnoszonej przez pełnomocnika powódki możliwości obniżenia kursu franka szwajcarskiego. Zwłaszcza ze jak już wielokrotnie wskazywano Sąd bada fakt pokrzywdzenia wierzycieli, tj. wartość nieruchomości będącej przedmiotem zaskarżonej czynności i stan jej obciążenia, według stanu na dzień zaskarżenia czynności prawnej i na dzień wyrokowania. W tych dniach kurs w/w waluty jest tego rodzaju, że wierzytelność dłużnika i pozwanej przewyższa wartość nieruchomości i w ocenie Sądu bez znaczenia są tutaj przyszłe niepewne zmiany kursu tej waluty.

Pozwana oraz jej mąż określili wartość spornej nieruchomości na dzień dokonania czynności polegającej na podziale majątku wspólnego na kwotę 600.000 złotych, przy czym była ona wskazana jedynie na potrzeby naliczenia opłat. Natomiast wartość rynkowa tej nieruchomości na dzień 19 stycznia 2016r. wynosiła 819.00 złotych. Biorąc pod uwagę wyżej wskazane informacje dotyczące wysokości zadłużenia pozwanej i jej męża z tytułu kredytu z dnia 03 września 2008r., który to zabezpieczała hipoteka kaucyjna ustanowiona na tej nieruchomości - zarówno na dzień dokonania zaskarżonej czynności jak i na dzień orzekania oraz wartość spornej nieruchomości, nawet przy uwzględnieniu tej wyższej wartości – stwierdzić należy, iż nie tylko wysokość hipoteki ustanowionej na tej nieruchomości lecz również wysokość samego zobowiązania, które ta hipotek zabezpiecza znacznie przekracza wartość nieruchomości. Tym samym wskazać należy, iż w przypadku skierowania do niej egzekucji przez powodowa spółkę kwota możliwa do uzyskania z tej egzekucji, która sprowadza się do uzyskania kwoty pieniężnej zbliżonej do wartości rynkowej nieruchomości w całości byłaby przyznana za zaspokojenie wierzytelności Banku. Oznacza to, iż powodowa Spółka nawet gdyby powyższa nieruchomość nadal pozostawała w majątku dłużnika nie uzyskałaby żadnej należności tytułem zaspokojenia swojej wierzytelności.

Powyższe porównanie wartości nieruchomości oraz wysokości zobowiązania zabezpieczonego hipoteką w sposób jednoznaczny wskazuje, iż nawet gdyby J. C. nie przeniósł na pozwaną własności swojego udziału w nieruchomości to w razie prowadzenia egzekucji cała uzyskana ze sprzedaży nieruchomości kwota musiałaby zostać przeznaczona w pierwszej kolejności na zaspokojenie wierzytelności Banku co wynika jednoznacznie z treści art. 1025 § 1 pkt 5 kpc, zgodnie z którym wierzytelności zabezpieczone hipoteką zaspokajane są w piątej kategorii po zaspokojeniu kosztów postępowania egzekucyjnego, należności alimentacyjnych, należności za pracę i należności zabezpieczonych hipoteka morską. Wierzytelność Banku bowiem korzysta z pierwszeństwa zaspokojenia w stosunku do wierzytelności powódki. Wierzytelność powódki zostałaby więc zaspokojona dopiero po wyczerpaniu zaspokojenia wierzytelności Banku, które to zobowiązanie aktualnie znacznie przekracza wartość nieruchomości. Jej wierzytelność, jako nie korzystająca z żadnego zabezpieczenia ani tez preferencji zostałaby zaspokojona dopiero w kategorii dziewiątej jako wierzytelność wierzyciela prowadzącego egzekucję. Zaznaczyć przy tym należy, iż zaliczenie wierzytelności do poszczególnych kategorii oznacza tyle, że dopiero po zaspokojeniu wszystkich wierzytelności w danej kategorii możliwe jest zaspokajanie wierzytelności z kategorii dalszych.

Bez znaczenia przy tym, zdaniem Sądu dla powyższej oceny, jest fakt, że Bank obecnie nie dysponuje tytułem wykonawczym, a sam kredyt jest przez pozwaną obsługiwany i nie stał się on w całości wymagalny, co uniemożliwia mu obecnie prowadzenie egzekucji przeciwko pozwanej i dłużnikowi ze spornej nieruchomości. Niewątpliwie w dacie dokonania czynności jak i w chwili obecnej nie może być on wierzycielem egzekwującym. Niemniej w razie skierowania przez powodową spółkę egzekucji do spornej nieruchomości uczestniczyłby on w tej egzekucji jako wierzyciel hipoteczny. Stosownie bowiem do treści art. 922 kpc uczestnikami postępowania oprócz wierzyciela i dłużnika są również osoby, którym przysługują prawa rzeczowe ograniczone. Zatem Bank jako wierzyciel hipoteczny byłby zawiadamiany o każdej czynności Komornika i losach egzekucji, a zatem mógłby podjąć również odpowiednie kroki w celu zabezpieczenia swoich interesów w tym postępowaniu, w tym poprze podjecie kroków w celu uzyskania tytułu wykonawczego. Zwłaszcza że jak wynika z analizy materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie – kredyt jest obecnie obsługiwany na bieżąco, ale pozwana spłaca raty tego kredytu znacznym wysiłkiem finansowym, przy pomocy córki oraz swoich rodziców, zaś rata kredytu jest znaczna, albowiem wynosi około 4.500 złotych. Każdy zaś kolejny wzrost kursu franka szwajcarskiego powoduje, iż rata jest wyższa co może zagrozić regularniej spłacie kredytu, skoro przy obecnym kursie franka szwajcarskiego pozwana ma trudności z samodzielną spłatą kredytu i nie może w tym zakresie liczyć na pomoc męża J. C.. Nie bez znaczenia jest tutaj również to, iż małżonkowie C. już w przeszłości mieli problemy ze spłatą kredytu i w związku z tym, jak wynika z przedłożonego przez pozwaną aneksu do umowy – wystąpili do Banku o dokonanie restrukturyzację tego kredytu. To zaś wskazuje, iż realnym zagrożeniem jest zaprzestanie bieżącego obsługiwania tego kredytu co pociągnie za sobą jego wypowiedzenie i otworzy Bankowi możliwość uzyskania tytułu wykonawczego. Dokonywane zaś dotychczas spłaty jedynie w niewielkim stopniu doprowadziły do zmniejszenia się ich zaległości wobec Banku.

Nadto mimo braku tytułu wykonawczego Bank uczestniczyłby w podziale sumy uzyskanej z egzekucji tej nieruchomości jako wierzyciel hipoteczny. Zgodnie z treścią art. 1036 § 1 pkt 3 kpc w podziale sumy uzyskanej z egzekucji nieruchomości oprócz wierzyciela egzekwującego uczestniczą osoby, które przed zajęciem nieruchomości nabyły na niej prawa stwierdzone w opisie i oszacowaniu, a takim prawem, podlegającym ujawnieniu w opisie i oszacowaniu jest istniejąca w dniu jego sporządzenia hipoteka obciążająca nieruchomości. Zatem Bank mimo braku tytułu wykonawczego zostałby uwzględniony w podziale sumy uzyskanej z egzekucji, a przypadająca mu należność pozostawiona zostałaby na rachunku depozytowym Sądu (art. 1036 § 2 kpc i art. 1038 § 1 kpc). Tym samym wierzyciel egzekwujący, czyli powódka, mając na względzie wyżej już wskazaną wysokość zobowiązania dłużnika i pozwanej w stosunku do Banku – nie uzyskałaby w drodze egzekucji skierowanej do spornej nieruchomości nawet częściowego zaspokojenia swojej wierzytelności, albowiem cała uzyskana z egzekucji kwota zostałaby przekazana na depozyt celem zabezpieczenia wierzytelności Banku. Na rzecz powodowej spółki nie zostałaby dokonana żadna spłata. Zwłaszcza że nie wykazała ona, aby jej wierzytelność, której ochrony domaga się w niniejszym postępowaniu korzystała z pierwszeństwa zaspokojenia przed wierzytelnością zaspokojona hipoteką. Zatem powyższe wskazuję, iż sam fakt braku wymagalności wierzytelności hipotecznej nie oznacza, że wierzyciel hipoteczny nie będzie uczestniczył w egzekucji skierowanej do nieruchomości przez wierzyciela egzekwującego, a wręcz wskazuje, iż mimo braku tytułu wykonawczego sam fakt zabezpieczenia wierzytelności Banku hipoteką powoduje, że będzie uczestniczył tez w podziale sumy uzyskanej z egzekucji.

W ocenie Sądu nie sposób przy tym przyjąć, jak zdaje się to czynić powodowa spółka w powoływaniu się na wyrok Sadu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 22 grudnia 2015r., I ACa 1025/15, że wierzytelności powodowej spółki przysługuje pierwszeństwo zaspokojenia na podstawie art. 532 kc w zw. z art. 1025 § 1 pkt 5 kpc, co powinno niweczyć powyższe rozważania dotyczące wypłacalności dłużnika. Owszem takie pierwszeństwo przysługiwałoby wierzytelności powodowej spółki w razie uwzględnienia skargi pauliańskiej. W takiej sytuacji zarówno wierzytelność zabezpieczona hipoteka oraz wierzytelność zaskarżona skargą pauliańską byłyby zaspokojone w drodze egzekucji proporcjonalnie na podstawie art. 1026 kpc. Niemniej jak już wskazano takie pierwszeństwo przysługiwałoby tej wierzytelności dopiero w razie uwzględnienia skargi paulianskiej, tj. uznania za bezskuteczną w stosunku do tej wierzytelności zaskarżonej czynności prawnej. Uprzednio zaś Sąd musi dokonać oceny, czy zostały spełnione warunki powodzenia akcji pauliańskiej. Te zaś zobowiązując Sąd do ustalenia czy doszło do niewypłacalności dłużnika m.in. poprzez ustalenie czy gdyby czynności nie dokonano doszłoby do zaspokojenia powódki. Do tej oceny należy więc przyjąć, że wierzytelności powódki nie przysługuje żadne pierwszeństwo zaspokojenia, albowiem w dacie dokonania czynności przez dłużnika, jak i w dacie zaskarżenia czynności i dacie orzekania takowe pierwszeństwo tej wierzytelności nie przysługuje. Zacznie ono jej przysługiwać dopiero z chwilą wydania ewentualnego wyroku uwzględniającego skargę. Dopiero ten wyrok ukształtuje taką sytuację prawną tej wierzytelności. W przeciwnym razie dla wierzyciela, który nie posiada pierwszeństwa zaspokojenia wierzytelności i którego wierzytelność nie miałby szansy na zaspokojenie wobec istnienia wierzytelności zabezpieczonych hipotekami przewyższającymi wartość nieruchomości – korzystniejszym byłoby, aby jej wierzyciel dokonał rozporządzenia nieruchomością, albowiem w ten sposób uzyskiwałby pierwszeństwo zaspokojenia swojej wierzytelności na równi z wierzycielami hipotecznymi.

Niezależnie od powyższych uwag wskazać należy, iż pełnomocnik powódki w swoich pismach procesowych wskazywał, iż wyrok w niniejszej sprawie odniesie skutki na przyszłość, albowiem wierzyciel (powodowa spółka) będzie musiał dopiero skierować egzekucję stosunku do spornej nieruchomości celem wyegzekwowania swojej należności w sytuacji uwzględnienia powództwa. Oznacza to zdaniem pełnomocnika powódki, że z realizacją wyroku powódka może poczekać aż zostanie w przyszłości hipoteka spłacona w całości. Nie kwestionując tego zapatrywania co do zasady, w ocenie Sądu okoliczność ta nie może mieć wpływu na rozstrzygniecie Sądu w niniejszej sprawie, w tym na uwzględnienie powództwa. Jak już bowiem wyżej wskazano, z powołaniem się na liczne orzeczenia w tym zakresie, Sąd ocenia zasadność skargi pauliańskiej zgłoszonej przez powoda według stanu w dniu zaskarżenia tej czynności oraz z dnia orzekania o tej czynności. Nie sposób więc przyjąć, iż do oceny zasadności powództwa Sąd może przyjmować jakiekolwiek przyszłe i obecnie niepewne okoliczności, których zaistnienie można przyjmować jednie hipotetycznie. Tym samym Sąd dokonał oceny powództwa, w tym istnienia związku pomiędzy dokonaniem czynności przez dłużnika z pozwaną z możliwością zaspokojenia wierzytelności powódki z majątku dłużnika według stanu z dnia wyrokowania. Na ten dzień jak już wyżej wskazano sporna nieruchomość obciążona jest hipoteką zabezpieczającą wierzytelność znacznie przewyższającą wartość nieruchomości, a zatem samo rozporządzenie nieruchomością Ne miało wpływu na możliwość prowadzenia skutecznej egzekucji przez powódkę, albowiem już przed dokonaniem zaskarżonej czynności nie było to możliwe.

W związku z powyższym uznać należało, iż wobec faktu, że powódka nie dysponowała jakimkolwiek zabezpieczeniem swojej wierzytelności, jak również że obciążenia spornej nieruchomości hipoteką znacznie przewyższającą wartość nieruchomości przy uwzględnieniu, że wysokość zobowiązania, które ta hipotek zabezpiecza, na dzień orzekania, również znacznie przewyższa wartość nieruchomości – nieruchomość ta nie mogłaby stanowić przedmiotu zaspokojenia wierzytelności strony powodowej (nie mogła ona z niej uzyskać jakiegokolwiek zaspokojenia), niezależnie od tego, czy pozostawałaby ta nieruchomości w majątku dłużnika, czy tez zostałaby ona zbyta. Co istotne stan ten istniał już w dacie dokonywania przez dłużnika zaskarżonej czynności (hipoteka w tej dacie już istniała), jak i w dacie orzekania. Dokonanie więc czynności objętej pozwem nie mało już wpływu na wypłacalność dłużnika (z tego składnika majątku), a tym samym na pokrzywdzenie wierzyciela. To zaś zdaniem Sądu prowadzi do wniosku, że w skutek dokonanej przez dłużnika i pozwaną zaskarżonej czynności nie nastąpiło zwiększenie się niewypłacalności dłużnika w rozumieniu art. 527 kc. Tym samym nie sposób w sprawie uznać, iż zaskarżona czynność prowadzi do pokrzywdzenia wierzyciela, a tym samym nie został spełniony podstawowy warunek niezbędny do uwzględnienia skargi pauliańskiej i powództwo w tym zakresie należało oddalić. Oznacz to również brak potrzeby odnoszenia się przez Sąd do ustalenia czy w sprawie zostały wykazane pozostałe przesłanki skargi paulińskiej, w tym działanie dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli oraz wiedzy osoby trzeciej lub możliwość uzyskania przez nią tej wiedzy o działaniu dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli. Skoro zaś w sprawie brak jest jednej z podstawowych przesłanek, a mianowicie nie zachodzi związek przyczynowy pomiędzy dokonaną przez dłużnika czynnością prawną a brakiem możliwości zaspokojenia wierzytelności powodowej spółki, to już z tego powodu powództwo w sprawie winno ulec oddaleniu – to Sąd pominął w swoich rozważaniach kwestie związane w wystąpieniem pozostałych warunków, od których uzależnione jest powodzenie skargi pauliańskiej.

Reasumując powyższe rozważania Sad uznał w niniejszej sprawie, iż powództwo (...) Spółki z o.o. w O. oparte na treści art. 527 kc, zmierzające do ubezskutecznienia czynności prawnych dokonanych przez pozwana i jej męża, a szczegółowo opisanych w pozwie – nie zasługuje na uwzględnienie i powództwo oddalił. Sąd ustalił bowiem, iż czynność prawna polegająca na wprowadzeniu ustroju rozdzielności majątkowej nie stanowi czynności prawnej w rozumieniu art. 527 kc, która można zaskarżyć w drodze akcji pauliańskiej. Odnośnie zaś drugiej czynności Sąd uznał, iż wobec obciążenia jej hipoteka oraz wysokości zobowiązania, które hipoteka ta zabezpiecza dłużnik wprawdzie wyzbył się jedynego składnika majątkowego, niemniej nie miało to żadnego znaczenia dla możliwości zaspokojenia się powoda, nawet gdyby tej czynności nie dokonano. Nie zaistniał związek przyczynowy pomiędzy dokonana czynnością, a powstaniem braku możliwości zaspokojenia się przez powódkę. z tych tez względów Sąd powództwo zgłoszone w niniejszej sprawie oddalił i orzekł jak w punkcie I wyroku.

Orzeczenie o kosztach oparto o treść art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. z art. 99 kpc. Zgodnie z treścią w/w przepisów strona przegrywając sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia swoich praw i celowej obrony, w tym koszty zastępstwa procesowego udzielonego jej przez radcę prawnego, na które składa się wynagrodzenie tego pełnomocnika oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa. W niniejszej sprawie to powodowa Spółka przegrała sprawę, albowiem jej powództwo zostało oddalone w całości, a więc powinna zwrócić pozwanej wszelkie poniesione przez nią koszty. Na koszty należne stronie pozwanej złożyły się: kwota 2.400 złotych tytułem wynagrodzenia pełnomocnika wg stawki minimalnej i 17,00 złotych tytułem opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa, a także uiszczona przez powódkę zaliczka na poczet wynagrodzenie biegłego w związku ze złożeniem przez pozwaną wniosku dowodowego w tym zakresie. Łącznie koszty poniesione przez pozwaną wynoszą 2.917 złotych i tą kwotę Sąd zasądził od powodowej Spółki na rzecz pozwanej i tym samym orzekł jak w punkcie II wyroku.

Konsekwencją powyższego stanowiska, że to powódka jako przegrywająca proces winna ponieść koszty tego postępowania – było włożenie na powódkę obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Goleniowie kwoty 1.010,65 złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych w sprawie. Są to koszty związane z przeprowadzeniem dowodu z opinii biegłego, które tymczasowo zostały wyłożone przez Skarb Państwa. Cały koszt przeprowadzenie tego dowodu stanowiło wynagrodzenie biegłego. Postanowieniem z dnia 25 lutego 2016r. Sad Rejonowy w Goleniowie przyznał biegłemu sądowemu wynagrodzenie w kwocie 1.510,65 złotych. Wynagrodzenie to zostało w części pokryte z zaliczki uiszczonej przez pozwaną w wysokości 500 złotych. Pozostała część, tj. kwotę 1.010,65 złotych pokrył tymczasowo Skarb Państwa. Obowiązek zwrotu tych kosztów przez strony wynika z treści art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Zgodnie z treścią tego przepisu kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. Jak już wyżej wskazano Sąd przyznając wynagrodzenie biegłemu nie nakazała żadnej ze stron uiszczenie brakującego wynagrodzenia, a zatem żadna ze stron nie miała obowiązku ich uiścić. Jednocześnie powódka jako przegrywająca proces stosownie do treści art. 98 kpc ponosi koszty niniejszego postępowania. Tym samym Sad na nią włożył obowiązek uiszczenia na rzecz Skarbu Państwa wynagrodzenia biegłego w części w jakiej tymczasowo zostało poniesione przez Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Goleniowie. O obowiązku poniesienia tych kosztów przez powódkę Sąd orzekł w punkcie III wyroku.

SSR Małgorzata Izbińska-Barcik

(...)

ZARZĄDZENIE

1.  (...).)

2.  (...)

3.  (...)

(...)