Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 792/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 listopada 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Barbara Rączka-Sekścińska

Sędziowie:

SA Hanna Rucińska

SO del. Leszek Jantowski (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Karolina Petruczenko

po rozpoznaniu w dniu 29 listopada 2017 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa S. D. (1) i S. D. (2)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą

w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w B.

z dnia 28 czerwca 2016 r. sygn. akt I C 766/15

I. zmienia zaskarżony wyrok:

a) w punkcie 1 (pierwszym) w ten sposób, że uchyla rozstrzygnięcie co do zasądzonych odsetek od kwoty 10.000 (dziesięć tysięcy) złotych za okres od dnia 15 kwietnia 2015 r. do dnia 15 grudnia 2015 r. i oddala powództwo w tym zakresie;

b) w punkcie 4 (czwartym) w ten sposób, że uchyla rozstrzygnięcie co do zasądzonych odsetek od kwoty 20.000 (dwadzieścia tysięcy) złotych za okres od dnia 15 kwietnia 2015 r. do dnia 15 grudnia 2015 r. i oddala powództwo
w tym zakresie;

II. oddala apelację w pozostałej części;

III. zasądza od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwoty po 1.800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego
w postępowaniu apelacyjnym, nie obciążając pozwanego tymi kosztami
w pozostałym zakresie.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt V ACa 792/16

UZASADNIENIE

Powodowie S. D. (1) i S. D. (2) domagali się zasądzenia od pozwanego (...) SA z siedzibą w W. kwot po 87.000 i 84.000 zł wraz ustawowymi odsetkami od dnia 15 kwietnia 2014r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego w postaci posiadania najbliższego członka rodziny i niezakłóconego życia rodzinnego, związanego ze śmiercią matki i żony W. D. w wypadku z dnia (...) Powodowie jako podstawę prawna swojego roszczenia wskazali przepis art. 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c.

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) SA z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 28 czerwca 2016r. Sąd Okręgowy w B. zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki S. D. (2) kwotę 77.000 zł z odsetkami ustawowymi za okres od dnia 15.04.2015 r do dnia 31.12.2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 do dnia zapłaty ( punkt 1), oraz zasądził od pozwanego na rzecz powódki S. D. (2) kwotę 5500,90 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu ( punkt 2); w pozostałej części oddalił powództwo S. D. (2). W punkcie 4 zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda S. D. (1) kwotę 64.000 zł z odsetkami ustawowymi za okres od dnia 15.04.2015 r do dnia 31.12.2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 do dnia zapłaty, zaś w punkcie 5 zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda S. D. (1) kwotę 3754,88 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu; w pozostałej części oddalił powództwo S. D. (1) ( punkt 6). W punkcie 7 nakazał pobrać od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w B. kwotę 7906,38 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu, zaś kosztami sądowymi, od uiszczenia których powodowie byli zwolnieni obciążył Skarb Państwa ( punkt 8).

Powyższe rozstrzygnięcie zostało oparte na następujących ustaleniach faktycznych:

W dniu (...) W. D. poniosła śmierć wskutek wypadku, którego sprawca został skazany prawomocnym wyrokiem przypisującym mu sprawstwo występku z art. 177§2 kk. Pojazd sprawcy był ubezpieczony w ramach odpowiedzialności cywilnej u pozwanego ubezpieczyciela. W. D. w chwili śmierci miała 48 lat, była żoną S. D. (1) i

matką S. D. (2). S. D. (1) w chwili śmierci zony miał 52 lata, S. D. (2) była najmłodszym dzieckiem, w chwili tragicznego zdarzenia była uczennicą, miała 15 lat. Cała rodzina mieszkała razem w miejscowości D.. Powodowie w dniu 26 marca 2015r. zgłosili stronie pozwanej szkodę. Pozwany w dnu 14 kwietnia 2015r. przyznał powodom zadośćuczynienie w kwocie 13.000 zł dla powódki i 16.000 zł dla powoda.

W. D. wspólnie z powodem prowadziła gospodarstwo rolne. Powód był osobą niepełnosprawną, z uwagi na przebyty (...) nie mógł pracować w gospodarstwie rolnym. Faktycznie gospodarstwo prowadziła W. D.. Cała rodzina utrzymywała się z hodowli krów. Powódka w tym czasie kończyła szkołę podstawową, była bardzo dobrą uczennicą, silnie związana z matką. Całą rodzinę łączyły prawidłowe, serdeczne i ciepłe relacje. W. D. była osobą organizującą życie całej rodziny. Tragiczny wypadek miała miejsce w drodze na zakupy, powodowie uczestniczyli w wypadku, byli świadkami śmierci ich matki i żony.

Śmierć W. D. była dla powodów szokiem. Dla powódki była to przeżycie traumatyczne, czuła się zagubiona, pozbawiona opieki i wsparcia ze strony najbliższej osoby. Powodowie musieli sami zadbać o gospodarstwo, nie podołali temu obowiązkowi, musieli sprzedać inwentarz. Opieka nad domem i powódka spadła po śmierci W. D. na najstarszą córkę. Powódka zamknęła się w sobie, zaczęła opuszczać szkołę, konieczna była pomoc pedagoga szkolnego. Cała rodzina korzystała z pomocy (...). Nauka straciła dla powódki sens. Przez pierwszy rok po wypadku powódka mieszkała sama z ojcem, w weekendy przejeżdżała starsza siostra i pomagała w opiece nad domem. Powódka ukończyła studia wyższe na kierunku fizyka. Obecnie mieszka z ojcem i starszą siostrą. Nie ma własnej rodziny. Powódka nadal wspomina mamę, nie pogodziła się z jej śmiercią, przechowuje pamiątki po mamie, często odwiedza jej grób na cmentarzu.

Powód po śmierci żony schudł 15 kilo, z uwagi na stan zdrowia nie był w stanie zająć się domem i opieką nad powódką. Powód od chwili śmierci żony boi się jeździć samochodem, nadal nie pogodził się z jej śmiercią.

Powódkę łączyły z matką intensywne relacje emocjonalne. Powódka miała 15 lat, pracowała w gospodarstwie rodziców, pomagała w opiece nad chorym ojcem, była wyróżniającą się uczennicą i kochającym dzieckiem. Zachowanie powódki w chwili wypadku i tuż po spełniało kryteria ostrej reakcji na stres, rodzaj natężenia i czasu trwania przeżyć psychicznych będących następstwem śmierci matki odpowiada obrazowi żałoby – bez zaburzeń adaptacyjnych powyżej 6 miesięcy. Śmierć matki trwale pozbawiła powódkę pogodnego dzieciństwa, zmusiła do przyspieszonego dojrzewania, w tym przejęcia obowiązków w opiece nad ojcem i gospodarstwem, którym dotąd zajmowała się matka. Miała też realne poczucie

osamotnienia w najtrudniejszym momencie życia. Ogromnym wysiłkiem podołała wszystkim tym ciężarom, poradziła sobie w nauce, ograniczając się w marzeniach, po latach ukończyła studia. (...)

Powód tworzył ze zmarłą żoną zgodne małżeństwo, skoncentrowane na rozwoju własnej rodziny, dzieci uczyły się lub studiowały, żona prowadziła gospodarstwo i opiekowała się mężem. Wszyscy się wzajemnie wspierali, ale kluczową rolę odgrywała zmarła, woziła męża do lekarza, wykonywała najcięższe prace fizyczne, zajmowała się finansami. W wyniku śmierci żony powód doznał jednorazowego stresu, w okresie dalszych 6 miesięcy (żałoba) nie wystąpiła konieczność podjęcia kwalifikowanej terapii stanu psychicznego. Prognoza dalszego funkcjonowania powoda w życiu codziennym jest ograniczona jego niepełnosprawnością powstałą przed wypadkiem żony i nie jest w inny szczególny sposób determinowana tym zdarzeniem. Po stracie żony powód odczuwa żal i niepokój o przyszłość. Jednak reaktywne zaburzenia emocjonalne mają charakter przemijający, są odwracalne i nie wywołują trwałego uszczerbku na zdrowiu.(...)

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd Okręgowy uznał za wiarygodne zeznania świadka D. D., oraz zeznania powodów. Zarówno świadek jak i powodowie zeznawali na okoliczność doznanych przez powodów cierpień psychicznych, więzi emocjonalnych łączących ich ze zmarłą oraz sytuacji życiowej i stany psychicznego w jakiej powodowie znaleźli się po jej śmierci. Zeznania świadka znalazły potwierdzenie w zeznaniach złożonych przez powodów, którym to zeznaniom Sąd także przyznał walor wiarygodności. Zarówno z zeznań złożonych przez świadka, jak i zeznań powodów wynika, że ich relacje ze zmarłą były bardzo silne i prawidłowe, ich stopień był większy, niż przeciętnie ma to miejsce w relacjach między małżonkami, czy też między rodzicami i dziećmi.

Opinie (...) zostały oparte na szerokim materiale dowodowym, a także na badaniu przedmiotowym i podmiotowym przeprowadzonym z powodami. Opinie sporządzono zgodnie z zasadami fachowej wiedzy i doświadczenia zawodowego biegłej. W ocenie Sądu wnioski były przejrzyste, logiczne i gruntownie uzasadnione.

Dalej w swoich rozważaniach Sąd Okręgowy zważył, że powodowie domagali się zasądzenia od pozwanego wskazanych przez nich kwot tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną wskutek śmierci żony i matki spowodowanej przez kierowcę ubezpieczonego przez pozwanego w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Sąd odwołał się do regulacji odnoszących się do ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawartych w art. 822

§ 1 k.c. i art. 822 § 4 k.c. Przywołał także treść art. 34 ust. 1, art.35 i art. 36 ust.1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124 z 2003r., poz. 1152 ze zm.). Podkreślił, że ustawa z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie kodeksu cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2008 r. Nr 116, poz. 731) dodała z dniem 3 sierpnia 2008 r. do art. 446 k.c. kolejny § 4, przewidujący, że sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę wynikającą ze śmierci osoby bliskiej. Wskazał, że ostatecznie w orzecznictwie Sądu Najwyższego ukształtowało się jednolite stanowisko, zgodnie z którym najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną przed dniem 3 sierpnia 2008 r. krzywdę, stanowiącą następstwo naruszenia deliktem dobra osobistego w postaci prawa do życia w pełnej rodzinie, czy też szczególnej więzi rodzinnej ze zmarłym, której zerwanie powoduje ból, cierpienia psychiczne, poczucie krzywdy i osamotnienia. Sąd Okręgowy dalej wyjaśnił, że zadośćuczynienie przewidziane w art. 448 k.c. jest roszczeniem samodzielnym, niezależnym od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia dobra osobistego, których wybór ustawa pozostawia pokrzywdzonemu. Dopuszczalna jest zatem kumulacja poszczególnych środków ochrony dóbr osobistych przewidzianych w art. 24 k.c. i art. 448 k.c.

W ocenie Sądu Okręgowego roszczenia powodów w przeważającym zakresie zasługiwały na uwzględnienie. W sytuacji, w jakiej znaleźli się powodowie, Sąd uznał, iż kwota 90.000 zł dla powódki i kwota 80.000 zł dla powoda będzie adekwatna do rozmiaru doznanych przez nich cierpień. Mając na uwadze dotychczas wypłacone przez pozwanego kwoty, Sąd zasądził na rzecz powódki kwotę 77.000 zł a na rzecz powoda kwotę 64.000 zł.

Na rozmiar zadośćuczynienia należnego powodowi S. D. (1) wpłynęły przede wszystkim cechy więzi łączącej powoda ze zmarłą, w szczególności intensywność tych relacji oraz siła. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że powód był silnie związany z żoną. Była ona dla powoda najbliższą osobą, z którą dzielił życie, powód z uwagi na ograniczenia zdrowotne mógł liczyć na wsparcie żony i jej opiekę również w późniejszym okresie. Traumę powoda potęgowały okoliczności jej śmierci- była to śmierć nagła, przedwczesna, powód był również świadkiem tej śmierci. Niewątpliwie utrata osoby bliskiej ma zawsze charakter nieodwracalny, trwały i wiąże się z poczuciem smutku i osamotnienia, które są tym intensywniejsze, gdy strata osoby bliskiej następuje nagle i w tragicznych okolicznościach. Powód w takich okolicznościach utracił żonę.

Z drugiej jednak strony Sąd Okręgowy miał również na uwadze, że od śmierci żony minęło 16 lat, upływ czasu spowodował, że powód pogodził się ze

śmiercią żony. Nadto po śmierci żony powód ze swoim cierpieniem nie został sam, uzyskał wparcie od syna W. i jego rodziny. Wsparcie to jest niewątpliwie niezwykle ważne, szczególnie, że jest udzielone ze strony osób, dla których śmierć W. D. również niewątpliwie była wielką tragedią i które rozumieją ból powoda. W tym stanie rzeczy Sąd uznał żądanie powoda w przedmiocie zadośćuczynienia ponad kwotę 64.000 zł za wygórowane.

Na rozmiar zadośćuczynienia należnego powódce S. D. (2) wpłynął z kolei fakt utraty przez powódkę w sposób przedwczesny i nagły matki, jak i bliskie więzi łączące powódkę ze zmarłą mamą. Powódka była silnie związana ze zmarłą matką, z którą zamieszkiwała na co dzień, mogła też zawsze liczyć na jej pomoc, co świadczy o prawidłowych i bliskich relacjach łączących powódkę ze zmarłą przedwcześnie matką. Niewątpliwie jej strata spowodowała u powódki dezorganizację życia rodzinnego i w sposób bolesny zakończyła pewien etap życia. Powódka z uwagi na chorobę ojca musiała przejąć obowiązki mamy i otoczyć go opieką jak też zająć się prowadzeniem domu. Z uwagi na młody wiek, jak wynika z opinii biegłego (...), tak diametralna zmiana życia była dla powódki szczególnie dotkliwa. Powódka zbyt szybko zakończyła dzieciństwo, wchodząc boleśnie w dorosłe życie. Doświadczenia te sprawiły, że powódka nie zrealizowała wszystkich marzeń zarówno zawodowych, jak i życiowych, a z uwagi na konieczność udzielenia pomocy choremu ojcu pozbawiona została możliwości rozwojowych typowych dla osób będących jej rówieśnikami.

Z drugiej jednak strony zdaniem Sądu Okręgowego przy ustalaniu wysokości kwot zadośćuczynienia za doznaną krzywdę należnego powódce nie można było pominąć, iż obecnie funkcjonuje ona w społeczeństwie prawidłowo. Uwzględnić również należało upływ czasu od tragicznej śmierci matki i związany z tym pewien zakres pogodzenia się powódki z jej śmiercią. W rezultacie brak było podstaw do zasądzenia na rzecz powódki zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w kwocie wskazanej w pozwie.

Mając powyższe okoliczności na względzie, Sąd Okręgowy orzekł jak 1 i 4 wyroku na podstawie przepisu art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c., a w pozostałym zakresie żądania oddalił, o czym orzekł w punkcie 3 i 6 wyroku – a contrario na podstawie przepisu art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c.

O odsetkach Sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu w tym zakresie. W ocenie Sądu i Instancji, zobowiązanie dłużnika do naprawienia szkody spowodowanej czynem niedozwolonym jest zobowiązaniem o charakterze bezterminowym. Świadczenie powinno być zatem spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania (art. 455 k.c.).Odsetki natomiast - zgodnie z art. 481 k.c. - należą się za samo opóźnienie w spełnieniu świadczenia, choćby wierzyciel nie poniósł żadnej szkody i choćby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności.

O kosztach postępowania Sąd orzekł jak w punkcie 2 i 5 wyroku na podstawie przepisu art. 100 kpc.

W punkcie 7 wyroku Sąd na podstawie przepisu art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 k.p.c. nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w B. kwotę 7906, 38 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych.

O kosztach sądowych, od uiszczenia których powodowie byli zwolnieni, Sąd orzekł jak w punkcie 8 wyroku na podstawie przepisu art. 98 k.p.c. w zw. z art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ( Dz. U. z 2010 roku, nr 90, poz. 594 z późn. zm.)

Apelację od tego rozstrzygnięcia wniosła strona pozwana , zaskarżając go w części:

1)  punktu 1) co do kwoty 30.000,-zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 kwietnia 2015r. do dnia zapłaty,

2)  punktu 2 w zakresie kosztów postępowania odpowiednio do wyniku sprawy,

3)  punktu 4) wyroku co do kwoty 20.000,-zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 kwietnia 2015r. do dnia zapłaty,

4)  punktu 5) i 7) w zakresie kosztów postępowania odpowiednio do wyniku sprawy.

Zaskarżonemu wyrokowi pozwany zarzucił:

-

naruszenie art. 448 k.c. w zw. z art.23 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na rażącym zawyżeniu zasądzonego zadośćuczynienia,

-

naruszenie art.233§1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na przekroczeniu zasady swobodnej oceny dowodów,

-

naruszenie art.363§2 k.c. poprzez niewłaściwe określenie daty wymagalności roszczenia o zadośćuczynienie.

Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o:

1)  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa względem powódki S. D. (2) co do kwoty 30.000,-zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie oraz względem S. D. (1) co do kwoty 20.000,-zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie i przyznanie odpowiednio kosztów postępowania od powodów,

2)  zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył co następuje:

Apelacja była uzasadniona tylko w niewielkim zakresie.

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je za własne, co czyni zbędnym ich ponowne przytaczanie. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2014r. I CSK 628/13 LEX nr 1554252). Podobnie Sąd Apelacyjny podziela dokonaną przez Sąd pierwszej instancji ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, oraz ocenę prawną prawidłowo ustalonego stanu faktycznego.

Przechodząc do poszczególnych zarzutów apelacji w pierwszej kolejności należało się odnieść się do zarzutu naruszenia przepisu art. 233§1 k.p.c., statuującego zasadę swobodnej oceny dowodów. Od tego bowiem zależało, czy Sąd poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, a tym samym, czy zastosował prawidłowe normy prawa materialnego.

Skarżący upatrywał naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów w tym, że Sąd pierwszej instancji dokonał dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego co – zdaniem skarżącego – miało skutkować zasądzeniem rażąco zawyżonych kwot zadośćuczynienia.

Zgodnie z wyrażoną w art. 233 k.p.c. zasadą swobodnej oceny dowodów, Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, a zatem z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. Przewidziane w art. 233 §1 k.p.c. kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów wprawdzie mogą być przedmiotem kontroli odwoławczej, jednak powołanie się na naruszenie cytowanego przepisu nie może polegać jedynie na przedstawieniu odmiennego stanu faktycznego ustalonego na podstawie własnej oceny dowodów. Skarżący może tylko wykazywać, że sąd pierwszej instancji rażąco naruszył ustanowione w powołanym przepisie zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów, a w konsekwencji naruszenie to mogło mieć wpływ na wynik sprawy. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie zebranego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Jedynie w przypadku, gdy brak jest logiki w powiązaniu wnioskowania z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo – wbrew zasadom doświadczenia życiowego – nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych, to przeprowadzona ocena dowodów może być skutecznie podważona ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002r. II CKN 817/00, LEX nr 56906, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002r. IV CKN 1316/00, LEX nr 80273).

Skarżący w istocie nie wskazał, na czym miało polegać naruszenie przez Sąd I instancji wyżej wskazanej swobodnej ocen dowodów, poprzestając jedynie na ogólnikowym powołaniu tego zarzutu. Dla jego skuteczności niezbędnym jest zaś, aby skarżący wskazał, przy ocenie jakiego dowodu i jaki sposób Sąd dokonał dowolnej jego oceny i jaki ewentualnie skutek miało to dla zastosowania normy prawa materialnego. Takiego zarzutu skarżący wyraźnie nie sformułował. W rezultacie Sąd Apelacyjny uznał dokonaną przez Sąd Okręgowy ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego za trafną i nie wykraczającą poza ramy wyznaczone zasadą swobodnej oceny dowodów. W szczególności słusznie Sąd I instancji uznał za wiarygodne spójne i logiczne zeznania powodów i korespondujące z nimi zeznania świadka D. D. odnośnie skutków, jakie w sferze emocjonalnej i związanej z bieżącym życiem rodzinnym wywołała śmierć W. D.. Prawidłowo także ocenił jako rzetelne, wyczerpujące, oraz w pełni odpowiadające na postawione tezy dowodowe opinie biegłego z zakresu (...) dotyczące wpływu śmierci W. D. na funkcjonowanie powodów i ich stan psychiczny z tym związany. W konsekwencji zarzut naruszenia art. 233§1 k.p.c. był chybiony.

Przechodząc do zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego należy podkreślić, że prawidłowo Sąd pierwszej instancji przyjął, iż w przypadku, gdy śmierć osoby bliskiej miała miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008r., a więc przed nowelizacją kodeksu cywilnego, wprowadzającą art. 446 § 4 k.c. do porządku prawnego, Sąd może przyznać najbliższemu członkowi rodziny zmarłego zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 r. III CZP 32/11 OSNC 2012/1/10 , wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia 2014 r. V CSK 320/13 LEX nr 1463645). Śmierć osoby najbliższej powoduje bowiem naruszenie dobra osobistego osoby związanej emocjonalnie ze zmarłym w postaci więzi rodzinnej, co rodzi po stronie tej osoby prawo do ochrony na podstawie art. 448 k.c. polegające na możliwości bezpośredniego dochodzenia naprawienia własnej krzywdy, doznanej poprzez naruszenie jej własnego dobra osobistego. Stanowisko to w istocie nie zostało podważone we wniesionym środku zaskarżenia.

W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił istnienie więzi rodzinnych pomiędzy powodami a W. D. i naruszenie tego dobra osobistego poprzez ich zerwanie w następstwie tragicznej śmierci matki i żony powodów. Sąd Apelacyjny podziela poczynione przez Sąd Okręgowy w tym zakresie rozważania i przyjmuje je za własne. Nie można przy tym przyjąć, aby Sąd I instancji wadliwie ocenił rozmiar krzywdy powodów, a w konsekwencji wysokość należnego im zadośćuczynienia. Podkreślenia bowiem wymaga, że zgodnie z utrwalonym w tej mierze orzecznictwem zarzut zawyżenia lub zaniżenia wysokości zasądzonego zadośćuczynienia może być uwzględniony tylko w razie wykazania

oczywistego naruszenia kryteriów określania wysokości zadośćuczynienia przez Sąd, tym bardziej, że w pojęciu „odpowiednia suma zadośćuczynienia", o którym mowa jest w art. 448 k.c. zawarte jest uprawnienie swobodnej oceny Sądu, wynikające z niemożności ze swej istoty precyzyjnego oszacowania wartości doznanej krzywdy, stanowiącej naruszenie dóbr osobistych poszkodowanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2006 r., IV CK 384/05, LEX nr 179739, a także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca 2002 r., I CKN 837/00, LEX nr 56891). Zarzut zawyżenia kwoty zadośćuczynienia nie może zatem wkraczać w sferę swobodnego uznania sędziowskiego. Stąd korygowanie przez Sąd drugiej instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być aktualne tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia z 18 listopada 2004 r., I CK 219/04, opubl. w LEX nr 146356, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia 2015 r. I CSK 434/14 LEX nr 1712803).

Taka sytuacja w niniejszej sprawie nie występuje. Wysokość należnego powodom zadośćuczynienia określona przez Sąd Okręgowy na kwotę 90.000 zł i 80.000,-zł znajduje uzasadnienie w realiach przedmiotowej sprawy. Sąd Apelacyjny podziela w tym zakresie rozważania Sądu Okręgowego wskazującego kryteria przyjęte przy ocenie wysokości zadośćuczynienia.

Nie sposób w szczególności podzielić zarzutów skarżącego odwołujących się do tego, że zasądzone kwoty są zawyżone ze względu na to, iż wysokość ta nie może być nadmierna w stosunku do aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa. Wprawdzie skarżący uznał, że zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 r. III CSK 279/10 LEX nr 898254), jednak błędnie zarzucił, iż w tym konkretnym przypadku było ono nadmierne Jakkolwiek przyjmuje się – na co zwracał uwagę skarżący –, że rozmiar zadośćuczynienia winien być także odnoszony do stopy życiowej społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na umiarkowany jego wymiar, jednak przesłanka przeciętnej stopy życiowej nie może pozbawić zadośćuczynienia dominującej funkcji kompensacyjnej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2014 r. IV CSK 112/14 LEX nr 1604651, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia 2015 r. I CSK 434/14 LEX nr 1712803). Przyjmuje się przy tym w doktrynie i orzecznictwie, że na rozmiar krzywdy mają przede wszystkim wpływ: dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego z zmarłym, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem tego odejścia (np. nerwicy, depresji), roli w rodzinie pełnionej przez osobę zmarłą, stopień w jakim pokrzywdzony będzie umiał się znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolności jej zaakceptowania, leczenie doznanej

traumy, wiek pokrzywdzonego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 r. III CSK 279/10 LEX nr 898254). W świetle tych kryteriów stwierdzić należy, że Sąd Okręgowy prawidłowo określił kwotę zadośćuczynienia, która jest odpowiednia do krzywdy powodów. Słusznie bowiem Sąd zwrócił uwagę na fakt, że powód był silnie związany z żoną, będącą dla niego osobą najbliższą, na której wsparcie oraz opiekę – z uwagi na ograniczenia zdrowotne – mógł liczyć w życiu codziennym, również w późniejszym okresie. Prawidłowo zwrócił uwagę Sąd Okręgowy, że rozmiar negatywnych przeżyć powoda potęgowały okoliczności jej śmierci, w szczególności to, iż był on jej świadkiem. Wywołane śmiercią żony – pełniącej rolę osoby spajającej rodzinę i organizującej jej życie codzienne – poczucie smutku i osamotnienia znalazło także potwierdzenie we wnioskach wynikających z opinii sądowo – (...).

Z kolei odnośnie powódki S. D. (2) trafnie Sąd I instancji wskazał, że na rozmiar należnego jej zadośćuczynienia wpływ miał przede wszystkim fakt, że utraciła ona przedwcześnie matkę – gdy miała 15 lat, bezpośrednio po ukończeniu szkoły podstawowej, a więc będąc w wieku, gdy potrzebowała szczególnego jej wsparcia i pomocy w procesie wchodzenia w dorosłe życie. Słusznie zwrócił uwagę Sąd Okręgowy – odwołując się do opinii sądowo – (...), że z uwagi na młody wiek, tak diametralna zmiana była dla powódki szczególnie dotkliwa, zważywszy, iż z uwagi na chorobę ojca musiała przejąć obowiązki mamy i otoczyć go opieką, jak też zająć się prowadzeniem domu. Śmierć W. D. zdezorganizowała życie rodziny powodów – zmuszeni byli do stopniowej wyprzedaży inwentarza gospodarskiego i zmiany sposobu prowadzenia gospodarstwa, a ponadto wpłynęła ona na realizację planów powódki odnośnie zdobywania dalszego wykształcenia.

Trafnie także wskazał Sąd Okręgowy, że z drugiej strony upływ czasu od śmierci W. D. musiał wpłynąć na ocenę rozmiaru należnego zadośćuczynienia, nie na tyle jednak, aby uznać zasądzone kwoty za rażąco wygórowane. Upływ czasu nie zmienił bowiem traumatyzującego charakteru przeżyć powodów związanych ze śmiercią matki i żony, co odcisnęło swoje piętno na całe ich dalsze życie.

W konsekwencji, w ocenie Sądu Apelacyjnego powołane w apelacji argumenty kwestionujące wysokość zasądzonego zadośćuczynienia były chybione, a tym samym nie był także trafny zarzut naruszenia art. 448 k.c. w zw. z art. 23 k.c. mający polegać na zawyżeniu zasądzonego zadośćuczynienia.

Nie były także co do zasady trafne zarzuty dotyczące daty, od której należało naliczać odsetki za opóźnienie. Sąd Apelacyjny podziela dominujący w orzecznictwie pogląd, wedle którego ustawowe odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia należą się od dnia następującego po dniu, w którym zapłata

powinna nastąpić niezwłocznie po wezwaniu wierzyciela, o którym stanowi art. 455 k.c. ( por. Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 16 grudnia 2011 r. V CSK 38/11 Legalis Numer 443537). Stosownie natomiast do art. 817 k.c. oraz art. 14 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 2060), ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie 30 dni od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku.

Biorąc pod uwagę te reguły, należało zmienić rozstrzygnięcie o odsetkach o tyle, że z poczynionych ustaleń wynika, iż powodowie wezwali pozwanego odpowiednio kwoty 80.000,-zł i 60.000,-zł. ( vide: pismo z dnia 26 marca 2015r. k.50). Brak było zatem podstaw do zasądzenia odsetek od całej zasądzonej należności głównej – która była wyższa od pierwotnie żądanej – od dnia następnego po wydaniu decyzji o przyznaniu zadośćuczynienia. Tym samym odsetki od kwoty przewyższającej tą, która była zawarta w piśmie z dnia 26 marca 2015r. wzywającym do zapłaty, to jest od kwoty 20.000,-zł w stosunku do powoda (80.000,-zł – 60.000,-zł) i 10.000,-zł w stosunku do pozwanej (90.000,-zł – 80.000,-zł) – należało zasądzić od dnia następnego po doręczeniu odpisu pozwu, potraktowanego jako dodatkowe wezwanie do zapłaty – tym razem wyższej kwoty. Z daty na kopercie, w której nadesłano odpowiedź na pozew ( k.107) wynika, iż nadano ją dniu 16 grudnia 2015r. W rezultacie Sąd Apelacyjny zmienił rozstrzygnięcie zawarte w punkcie 1 i 4 o tyle tylko, że w uchylił rozstrzygnięcie co do zasądzonych odsetek, odpowiednio od kwot 10.000,-zł i 20.000,-zł za okres od dnia 15 kwietnia 2015r. do dnia 15 grudnia 2015r. i tym zakresie oddalił powództwo.

Z tych też względów Sąd Apelacyjny na podstawie wyżej cytowanych przepisów oraz art.386§1 k.p.c. orzekł jak w części merytorycznej, zaś na podstawie art.385 kpc oddalił apelację w pozostałej części.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie wyrażonej w art.98 kpc zasady odpowiedzialności za wynik sprawy.

Skoro apelacja została oddalona, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powodów zwrot kosztów zastępstwa procesowego. Wysokość tych kosztów obliczona została na podstawie §2 pkt 5 w zw. z §10 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U z 2015r. poz. 1800), w brzmieniu obowiązującym w chwili wniesienia apelacji, to jest przed nowelizacją obowiązującą od dnia 27 października 2016r. Przy uwzględnieniu wartości przedmiotu zaskarżenia 20.000,-zł i 30.000,-zł stawka ta wynosiła 3.600,-zł. Wprawdzie po stronie powodów występowało współuczestnictwo formalne, to jednak Sąd zasądził na ich rzecz zwrot wynagrodzenia w wysokości jednokrotności stawki, rozdzielając ją na rzecz każdego z powodów w równych częściach. Wprawdzie w razie współuczestnictwa formalnego (art. 72§1 pkt.2 kpc), do niezbędnych kosztów procesu poniesionych

przez współuczestników reprezentowanych przez jednego pełnomocnika będącego adwokatem lub radcą prawnym zalicza się jego wynagrodzenie ustalone odrębnie w stosunku do każdego współuczestnika, to jednak Sąd ma możliwość obniżenia tego wynagrodzenia, jeżeli przemawia za tym nakład pracy pełnomocnika, podjęte przez niego czynności, oraz charakter sprawy (art. 109§2 kpc, por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2015r. III CZP 29/15, Biul. SN 2015/7/6). Taka sytuacja zachodziła w niniejszej sprawie, w której powodowie byli reprezentowani przez jednego pełnomocnika, zaś dochodzone na ich rzecz roszczenia były jednorodzajowe, oparte na tym samym zdarzeniu prawnym – śmierci W. D..