Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1011/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 stycznia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Romana Mrotek (spr.)

Sędziowie:

SSA Zofia Rybicka-Szkibiel

SSO del. Beata Górska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 16 stycznia 2014 r. w Szczecinie

sprawy A. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K.

o wypłatę emerytury

na skutek apelacji ubezpieczonej

od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 14 grudnia 2011 r. sygn. akt IV U 1118/11

I.  zmienia zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję organu rentowego i wznawia wypłatę emerytury ubezpieczonej A. K. od dnia 1 października 2011 roku,

II.  zasądza od organu rentowego na rzecz ubezpieczonej kwotę 60 zł (sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w pierwszej instancji, kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym.

SSO del. Beata Górska SSA Romana Mrotek SSA Zofia Rybicka-Szkibiel

Sygn. akt III AUa 1011/13

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. decyzją z 20.09.2011r. skierowaną do ubezpieczonej A. K. wstrzymał z urzędu od 01.10.2011r. wypłatę jej emerytury w następstwie zawieszenia prawa do świadczenia z powodu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego ubezpieczona wykonywała je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego.

Ubezpieczona odwołała się od powyższej decyzji, wnosząc o jej uchylenie w całości i o zasądzenie kosztów procesu wg spisu kosztów. Decyzji zarzuciła naruszenie:

- art. 100 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach

- art. 2, 32, i 67 ust. 1 Konstytucji RP

- art. 107 § 1 i 3 k.p.a.

Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o oddalenie odwołania.

Wyrokiem z dnia 14 grudnia 2011 r. Sąd Okręgowy w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie.

Sąd Okręgowy ustalił, że organ rentowy decyzją z 29.05.2009r. przyznał A. K. prawo do emerytury, poczynając od 06.04.2009r. Ubezpieczona od 01.09.2001r. jest nieprzerwanie zatrudniona w Samorządowym (...) w K.. Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie nie jest uzasadnione. Zgodnie z art. 103 a ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.jedn. Dz.U. nr 153, poz. 1227 ze zm.) prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego. W myśl art. 28 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 257, poz. 1726) do emerytur przyznanych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, przepisy ustawy, o której mowa w art. 6, oraz ustawy, o której mowa w art. 18, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, stosuje się, poczynając od dnia 1 października 2011 r. W świetle powyższych unormowań w sytuacji, gdy ubezpieczona A. K. kontynuuje zatrudnienie bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywała je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego, jej prawo do emerytury z mocy prawa podlega zawieszeniu od 01.10.2011r. W myśl art. 134 ust. 1 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS wypłatę świadczeń wstrzymuje się, jeżeli powstaną okoliczności uzasadniające zawieszenie prawa do świadczeń. Oznacza to zdaniem Sądu Okręgowego, że decyzja organu rentowego wstrzymująca wypłatę emerytury od 01.10.2011r. w związku z zawieszeniem od tego dnia prawa do świadczenia jest zgodna z prawem. Decyzja ta nie narusza zasady ochrony praw nabytych, ponieważ przywrócona regulacja zawieszenia prawa do emerytury z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego ubezpieczony wykonywał je bezpośrednie przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego, nie polega na zniesieniu nabytego prawa do świadczenia ani na zmniejszeniu jego zakresu, ale na wprowadzeniu dodatkowych warunków jego realizacji. Przepis w identycznym brzmieniu (art. 103 ust. 2a ustawy emerytalnej) obowiązywał w okresie od dnia 1 lipca 2000r. do dnia 7 stycznia 2009r. W wyroku z dnia 7 lutego 2006 r. SK 45/04 Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że art. 103 ust. 2a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest zgodny z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 i art. 67 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz nie jest niezgodny z art. 30, art. 65 ust. 1, art. 70 ust. 5 i art. 73 Konstytucji (OTK-A 2006/2/15, Dz.U. RP 2006/25/192). Skarga konstytucyjna została wniesiona w zbliżonym stanie faktycznym, tj. przez skarżącego, który nabył prawo do emerytury potwierdzone decyzją z 19 kwietnia 1999r. kontynuując zatrudnienie bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury i po 1 lipca 2000r. pozostawał w stosunku pracy, zaś Zakład Ubezpieczeń Społecznych na mocy art. 103 ust. 2a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wstrzymał wypłatę emerytury za okres od 1 lipca 2000 r. Odnosząc się do zarzutów ubezpieczonej dotyczących naruszenia przepisów określających zasady postępowania administracyjnego Sąd I instancji stwierdził, że postępowanie sądowe w sprawach z zakresu prawa ubezpieczeń społecznych skupia się na wadach wynikających z naruszenia prawa materialnego i kwestia wad decyzji administracyjnych spowodowanych naruszeniem przepisów postępowania, pozostaje poza przedmiotem tego postępowania. W związku z tym jest oczywiste, że wśród przewidzianych w art. 477 9 § 3, 477 10 § 2 i art. 477 14 k.p.c. sposobów rozpoznania odwołania przez sąd nie przewidziano stwierdzania nieważności decyzji organu rentowego, nawet przy odpowiednim stosowaniu art. 180 § 1 k.p.a.. Za trafną należało zatem w ocenie Sądu I instancji uznać decyzję organu rentowego wstrzymującą wypłatę świadczenia od 01.10.2011r., bowiem na mocy art. 134 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej wypłatę świadczeń wstrzymuje się, jeżeli powstaną okoliczności uzasadniające zawieszenie prawa do świadczeń. Okoliczności faktyczne dotyczące kontynuowania zatrudnienia istniały wprawdzie wcześniej ale za okoliczności uzasadniające zawieszenie prawa do świadczeń zostały uznane w stosunku do osób pobierających emeryturę od 01.10.2011r. a zatem od tej daty powstały okoliczności wywołujące skutki prawne w postaci zawieszenia prawa do emerytury i w konsekwencji wstrzymania jej wypłaty.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła ubezpieczona zaskarżając go w całości i zarzucając:

1. naruszenie art. 477 14 § 1 k.p.c. poprzez oddalenie odwołania ubezpieczonej mimo braku ku temu podstaw;

2. naruszenie art. 100 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, poprzez jego niezastosowanie, przez co Sąd pominął fakt spełniania, w dniu składania wniosku o emeryturę, przez ubezpieczoną wszystkich wymaganych przepisami warunków koniecznych do nabycia prawa do emerytury;

3. naruszenie art. 134 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach poprzez jego błędne zastosowanie, przez przyjęcie, że w sytuacji ubezpieczonej w trakcie pobierania emerytury wystąpiły okoliczności faktyczne uzasadniające zawieszenie prawa do tego świadczenia;

4. naruszenie art. 103 a ustawy o emeryturach i rentach poprzez błędne jego zastosowanie do ubezpieczonej, która przed wejściem w życie tego przepisu, nabyła prawo do pobierania emerytury bez konieczności rozwiązywania stosunku pracy z pracodawcą, u którego była zatrudniona w dniu nabycia prawa do emerytury; oraz przez jego błędną wykładnię - uznanie, iż przepis ten nie zmienia zakresu prawa do emerytury przyznanego ubezpieczonej a jedynie wprowadza dodatkowy warunek jego realizacji;

5. naruszenie art. 2 w zw. z art. 32 Konstytucji RP, poprzez nieuwzględnienie przez Sąd obowiązującej w demokratycznym państwie prawnym zasady sprawiedliwości społecznej i wynikającej z niej zasad: niedziałania prawa wstecz, zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa, ochrony praw nabytych i równości wobec prawa;

6. naruszenie art. 8 Konstytucji RP oraz art. 178 ust. 1 Konstytucji RP, poprzez brak bezpośredniego zastosowania przez Sąd norm opisanych w punkcie 5 oraz nieuwzględnienie przy wyrokowaniu wymienionych w nim zasad konstytucyjnych;

7. naruszenie art. 5 k.c. poprzez nieuwzględnienie faktu, że decyzja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego dlatego, że przepisy, na których została oparta, z mocą wsteczną nakładają na ubezpieczoną dodatkowe warunki realizacji prawa do emerytury; takiego postępowania organu rentowego nie można uznać za wykonywanie prawa i nie powinno ono korzystać z ochrony;

8. naruszenie art. 180 § 1 k.p.a. poprzez jego niezastosowanie skutkujące nieuwzględnieniem przez Sąd wad formalnoprawnych decyzji organu rentowego skutkujących koniecznością jej uchylenia przy braku możliwości kontroli decyzji w trybie administracyjnym.

Wskazując na powyższe zarzuty ubezpieczona wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i uwzględnienie odwołania ubezpieczonej poprzez ustalenie, że prawo ubezpieczonej do emerytury nie uległo zawieszeniu ani wstrzymaniu oraz zasądzenie kosztów procesu za I instancję.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie wyrokiem z dnia 15 maja 2012r. oddalił apelację ubezpieczonej.

Sąd Apelacyjny uznał przedstawione przez Sąd I instancji w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku ustalenia faktyczne za prawidłowe, jako znajdujące oparcie w zgromadzonym materiale sprawy, a podjęte na ich podstawie wnioski prawne zgodne z obowiązującymi przepisami. Ustalenia te i rozważania Sąd Apelacyjny w całości zaaprobował, przyjmując je za własne, co też czyniło apelację niezasadną. Podstawy faktyczne rozstrzygnięcia były w tej sprawie niesporne.

Spór w rozpoznawanej sprawie sprowadzał się natomiast do oceny zagadnienia prawnego, a mianowicie czy w niniejszym stanie faktycznym zostały spełnione przesłanki konieczne do zastosowania przepisu art. 103a ustawy emerytalnej i czy regulacja nie godzi w podnoszone w apelacji konstytucyjne zasady.

Omawiany przepis art. 103a ustawy emerytalnej został dodany przez art. 6 pkt 2 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2010 Nr 257 poz. 1726) i wszedł w życie z dniem 1 stycznia 2011 r., a w stosunku do osób, którym prawo do emerytury przyznano przed dniem 1 stycznia 2011 r. i które nadal pracują na podstawie tej samej umowy o pracę u pracodawcy, u którego pracowały bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury i miały emeryturę wypłacaną, przepis ten ma zastosowanie dopiero od dnia 1 października 2011 r. (art. 28 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw, Dz. U. Nr 257, poz. 1726). Z powyższego wynika więc jasno, że osoby, którym prawo do emerytury przyznano przed dniem 1 stycznia 2011 r. i które nadal pracują na podstawie tej samej umowy o pracę u tego samego pracodawcy, u którego pracowały bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, mogły mieć wypłacane świadczenie emerytalne tylko do końca września 2011 r., a od października 2011 r. organ rentowy wstrzyma im wypłatę świadczenia, jeśli nadal będą pozostawać w tym stosunku pracy. Nie budzi przy tym wątpliwości, że wypłata emerytury zostanie podjęta w sytuacji, w której rozwiążą oni dotychczasowy stosunek pracy, po czym zawrą (lub nie) nową umowę o pracę – z tym samym lub innym pracodawcą – kontynuując tym samym działalność zarobkową.

Odnosząc się do twierdzeń ubezpieczonej, w ocenie Sądu Apelacyjnego, literalna wykładnia omawianego przepisu była jasna i nie budziła wątpliwości. Ustawodawca jednoznacznie wskazał okoliczności faktyczne, których wystąpienie spowoduje zawieszenie emerytury. Sąd Apelacyjny wskazał, że regulacja analogiczna do mającego obecnie zastosowanie przepisu art. 103 a ustawy emerytalnej, funkcjonowała już w polskim systemie prawnym w okresie od dnia 1 lipca 2000 r. do dnia 7 stycznia 2009 r. Obowiązujący w tym czasie przepis art. 103 ust. 2 a ustawy emerytalnej uzależniał nabycie prawa do emerytury od uprzedniego rozwiązania stosunku pracy łączącego beneficjenta z pracodawcą, na rzecz którego świadczył on pracę bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury. Z dniem 8 stycznia 2009 r. norma ta została uchylona przepisami ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych (Dz.U. Nr 228, poz. 1507). Trybunał Konstytucyjny analizował więc już konstytucyjność identycznej do obecnej regulacji (funkcjonującej wówczas jako art. 103 ust. 2a ustawy emerytalnej), wprowadzającej wymóg rozwiązania stosunku pracy. Mianowicie w wyroku z dnia 7 lutego 2006 r., w sprawie o sygn. akt SK 45/04, Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 103 ust. 2a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest zgodny z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 i art. 67 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz nie jest niezgodny z art. 30, art. 65 ust. 1, art. 70 ust. 5 i art. 73 Konstytucji. W uzasadnieniu tego stanowiska (wyrażonego przy okazji analizowania sytuacji prawnej dwóch konkretnych emerytów, którym – tak jak obecnie ubezpieczonej – zawieszono wypłatę przyznanego wcześniej świadczenia emerytalnego) Trybunał Konstytucyjny podkreślił, iż celem wprowadzonego przepisu jest tworzenie nowych miejsc pracy. Zaznaczył, że wprowadzone rozwiązanie ma zachęcać osoby, które osiągnęły wiek emerytalny do rozwiązania stosunku pracy, a tym samym do definitywnego zwolnienia miejsc pracy dla młodszych osób. Zdaniem Trybunału, regulacja ta ma służyć realizacji konstytucyjnych zadań państwa. Zgodnie bowiem z art. 65 ust. 5 Konstytucji, władze publiczne mają obowiązek prowadzić politykę zmierzającą do pełnego, produktywnego zatrudnienia. Nadto Trybunał wskazał, iż już kilkakrotnie wypowiadał się w kwestii dopuszczalności zawieszenia lub ograniczenia świadczeń emerytalnych. W świetle dotychczasowego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, ograniczenie prawa do uzyskania świadczeń emerytalno-rentowych w sytuacji uzyskiwania innych dochodów, w tym wynagrodzenia z tytułu pracy, jest co do zasady dopuszczalne. Zawieszenie lub ograniczenie tych świadczeń nie powinno jednak przekraczać określonej miary i podlega ocenie z punktu widzenia zasady proporcjonalności i niearbitralności. W tak wyznaczonych granicach, ustawodawca ma swobodę określenia konkretnych przesłanek zawieszenia lub ograniczenia świadczeń emerytalno-rentowych przez osoby uzyskujące dodatkowy dochód lub wynagrodzenie. Zdaniem Trybunału, realizacja prawa do zabezpieczenia społecznego wymaga sprecyzowania w ustawie przesłanek nabycia i przesłanek korzystania z prawa do emerytury. Przepis art. 67 ust. 1 Konstytucji nie wyklucza uzależnienia pobierania świadczeń emerytalnych od przerwania lub ograniczenia dotychczasowej działalności zawodowej. Trybunał nie podzielił poglądu, iż do istoty prawa do zabezpieczenia społecznego należy prawo emerytów, którzy osiągnęli powszechny wiek emerytalny, do pobierania świadczeń emerytalnych bez przerywania dotychczasowej działalności zawodowej. Umożliwienie pobierania świadczeń emerytalnych bez przerwania działalności zawodowej u dotychczasowego pracodawcy, wykracza bowiem - jego zdaniem - poza konstytucyjny zakres prawa do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zaskarżony przepis nie narusza zatem istoty konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego i nie pozbawia wymaganego przez konstytucję minimum życiowego osób, które osiągnęły wiek emerytalny. Trybunał Konstytucyjny podkreślił, iż przesłanka zawieszenia prawa do emerytury, określona w zaskarżonym przepisie, jest w pełni zależna od swobodnego wyboru dokonanego przez zainteresowanego. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego całkowite zawieszenie świadczeń w razie nierozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą, nie ma charakteru arbitralnego i nie narusza też zasady proporcjonalności, ponieważ odpowiada istocie konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego i ma na celu realizację zadań państwa w zakresie zapewnienia pełnego, produktywnego zatrudnienia. Równocześnie Trybunał podkreślił, iż do jego kompetencji należy kontrola zaskarżonych aktów normatywnych w kontekście ich zgodności z aktami normatywnymi wyższego rzędu. Ocena celowości i trafności regulacji prawnych wykracza poza zakres kompetencji Trybunału.

Ustosunkowując się do zarzutu naruszenia zasady zaufania jednostki do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz zasady ochrony praw nabytych ubezpieczonych, Trybunał wskazał, że z ogólnej zasady ochrony zaufania jednostki do państwa i stanowionego przez nie prawa wynika szereg zasad szczegółowych, do których należy m.in. zasada niedziałania prawa wstecz, obowiązek wprowadzania zmian do systemu prawnego z zachowaniem odpowiedniej vacatio legis oraz zasada ochrony praw nabytych. Podniósł, iż zasada ochrony praw nabytych zakazuje arbitralnego znaczenia lub ograniczania praw podmiotowych przysługujących jednostce lub innym podmiotom prywatnym występującym w obrocie prawnym. Równocześnie Trybunał podkreślił, iż ochrona praw nabytych nie oznacza nienaruszalności tych praw i nie wyklucza stanowienia regulacji mniej korzystnych. Zdaniem Trybunału, ingerencja ustawodawcy w tym przypadku nie polega na zniesieniu nabytego prawa do emerytury, ani na zmniejszeniu jego zakresu, ale jedynie na wprowadzeniu dodatkowych warunków jego realizacji. Zaskarżony przepis nie narusza nabytych praw ubezpieczonych również dlatego, że nie pozbawia on ich prawa do emerytury, a tylko powoduje zawieszenie jej wypłacania w razie kontynuacji zatrudnienia u tego samego pracodawcy, bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy.

Wzmocnieniem powyższej argumentacji, aktualnej na kanwie wprowadzonego obecnie przepisu z art. 103 a ustawy emerytalnej, jest zatem i to, że ustawa z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw została ogłoszona w Dzienniku Ustaw z 30 grudnia 2010 r., a kwestionowany przepis art. 103a ustawy emerytalnej zaczął obowiązywać wobec ubezpieczonej dopiero od 1 października 2011 r. Ubezpieczona miała zatem 9 miesięcy na dostosowanie się do nowej sytuacji. W ocenie Sądu Apelacyjnego, jest to wystarczająco długi okres na dostosowanie się do nowej regulacji i podjęcie przez osobę zainteresowaną odpowiednich działań w tym zakresie. Ubezpieczona miała więc czas na rozważenie wszelkich opcji, w tym dokonanie wyboru między nieprzerwaną kontynuacją zatrudnienia u dotychczasowego pracodawcy a możliwością pobierania emerytury. To odpowiednio długie vacatio legis miało bowiem umożliwić wszystkim emerytom kontynuującym zatrudnienie w macierzystym zakładzie pracy dostosowanie się do nowej sytuacji. Osobom tym więc dano czas na podjęcie decyzji, czy chcą pozostać w zatrudnieniu na dotychczasowych warunkach kosztem zawieszenia wypłaty emerytury, czy też chcą zrezygnować z pracy i przejść na emeryturę, albo po rozwiązaniu dotychczasowej zawrzeć nową umowę o pracę i dzięki temu zachować prawo do wypłaty emerytury.

Sąd Apelacyjny wskazał, że z brzmienia art. 103 a nie wynika obowiązek rozwiązania stosunku pracy przez pracownika, który nabył prawo do emerytury, ani tez obowiązek pracodawcy rozwiązania z takim pracownikiem stosunku pracy z dniem 1 października 2011 r. Istotą tej regulacji jest zaś ograniczenie równoczesnego pobierania dwóch świadczeń – emerytury i wynagrodzenia za pracę, jeśli pracownik nie miał zamiaru przejść na emeryturę, lecz planował nadal pracować u tego samego pracodawcy bez rozwiązania dotychczasowego stosunku pracy i nawiązania nowego (tak M. Janiszewska – Wyszyńska w: Wypłata emerytury – pod warunkiem rozwiązania stosunku pracy, Służba Pracownicza Nr 10, 2011 r., str. 1-5).

W wyroku z dnia 11 grudnia 2006 r., w sprawie o sygn. SK 15/06, Trybunał Konstytucyjny wyraził także pogląd, iż istotą prawa do zabezpieczenia, o którym mowa w art. 67 ust. 1 Konstytucji, nie jest objęta realizacja świadczeń emerytalnych dla tych osób, które w związku z indywidualnymi predyspozycjami i możliwościami postanowiły nie przerywać działalności zawodowej i dysponują odpowiednimi źródłami dochodu z tego tytułu. Podkreślono tam, że emerytura jest w założeniu świadczeniem, które zastępuje, a nie uzupełnia wynagrodzenie ze stosunku pracy. Istota konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego polega zatem na zagwarantowaniu minimalnego poziomu świadczeń dla osób, które osiągnęły wiek emerytalny i zaprzestały w związku z osiągnięciem tego wieku aktywności zawodowej. Stanowisko to Trybunał Konstytucyjny podtrzymał w wyroku z dnia 27 stycznia 2010 r., w sprawie o sygn. SK 41/07, w którym stwierdził, iż Konstytucja nie nakłada na prawodawcę obowiązku zapewnienia jednostce świadczeń emerytalnych wypłacanych pomimo kontynuowania przez nią aktywności zawodowej.

Sąd Apelacyjny podniósł, że ustawą z dnia 10 czerwca 2011 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. Nr 168, poz. 1001), do ustawy emerytalnej dodano przepisy art. 194c-194h, które – jak słusznie zauważył Prokurator Generalny w skierowanym do Trybunału Konstytucyjnego piśmie z 10 sierpnia 2011 r., złożonym w sprawie K 24/11, stanowią swego rodzaju rekompensatę dla tych emerytów, którym zawieszono wypłatę wcześniej wypłacanej emerytury. W szczególności przepis art. 194 c stanowi, iż jeżeli w okresie od dnia 1 stycznia 2009 roku do dnia 30 września 2011 roku emeryt pobierał emeryturę, do której prawo zostało zawieszone od dnia 1 października 2011 r. na podstawie art. 103a, może zgłosić wniosek o ponowne ustalenie wysokości emerytury, na zasadach określonych w art. 194d-194h, o ile nie pobrał emerytury wskutek tego zawieszenia przez co najmniej 18 miesięcy. Powyższy przepis przewiduje zatem, że ubezpieczona, po 18-miesięcznym okresie zawieszenia prawa do emerytury, biegnącym od dnia 1 października 2011 r., będzie mogła starać się o korzystne dla niej ponowne ustalenie wysokości emerytury. Na gruncie dotychczas obowiązujących przepisów takiej możliwości nie miała.

Sąd Apelacyjny zauważył również, że nie doszło do naruszenia art. 5 k.c. albowiem w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych stosowanie zasad współżycia społecznego zostało wykluczone.

Nie naruszono również w ocenie Sądu Apelacyjnego art. 134 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach ponieważ słusznie zauważył Sąd I instancji, że kontynuowanie zatrudnienia od 1 października 2011r. stało się okolicznością uzasadniającą zawieszenie prawa do świadczenia.

W świetle powyższych rozważań uznać zatem należało, iż organ rentowy decyzją z dnia 20 września 2011 r. prawidłowo wstrzymał wypłatę emerytury ubezpieczonej w związku z kontynuowaniem przez nią zatrudnienia, bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, u którego była zatrudniona bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do tego świadczenia, a zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego odpowiada prawu.

Powyższy wyrok został zaskarżony skargą kasacyjną ubezpieczonej. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono naruszenie prawa materialnego przez: 1/błędną wykładnię art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS w brzmieniu obowiązującym od 1 stycznia 2011 r. i przyjęcie, że przepis ten tworzy w stanie faktycznym sprawy dodatkowy warunek realizacji prawa do świadczenia emerytalnego już nabytego i wypłacanego, poza warunkami dotychczas obowiązującymi; powyższe naruszenie doprowadziło również do niewłaściwego zastosowania przepisu art. 103a przytoczonej wyżej ustawy do stanu faktycznego sprawy; 21 niewłaściwe zastosowanie art. 134 ust. 1 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS i przyjęcie, że w sytuacji ubezpieczonej w trakcie pobierania emerytury wystąpiły okoliczności faktyczne uzasadniające zawieszenie prawa do tego świadczenia, i w konsekwencji wstrzymanie wypłaty emerytury; 3/ błędną wykładnię art. 67 ust. 1 Konstytucji polegającej na przyjęciu, że norma prawna wyrażona w tym przepisie obejmuje jedynie gwarancję minimalnego poziomu świadczeń dla osób, które osiągnęły wiek emerytalny, podczas gdy faktycznie poziom świadczeń emerytalnych uzależniony jest od samego ubezpieczonego, który wpływa na wysokość własnej emerytury poprzez wysokość składek i czasokres ich wpłacania; na podstawie art. 67 ust. 1 Konstytucji Państwo ma obowiązek zagwarantowania wypłaty emerytury po osiągnięciu wieku emerytalnego w takiej wysokości jaka została wypracowana; a nadto 4/ naruszenie art. 2 w związku z art. 32 Konstytucji, przez nieuwzględnienie przez Sąd Apelacyjny obowiązujących w demokratycznym państwie prawnym zasady sprawiedliwości społecznej i wynikającej z niej zasad: niedziałania prawa wstecz, zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa, ochrony praw nabytych i równości wobec prawa. Skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i orzeczenie co do istoty sprawy przez zmianę poprzedzającego go wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie z 14 grudnia 2011r. i nakazanie Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. wznowienia wypłaty świadczenia emerytalnego począwszy od dnia 1 października 2011 r. z ustawowymi odsetkami od dni opóźnień do dnia zapłaty oraz zasądzenie kosztów procesu za obie instancję; ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu; w każdym przypadku z zasądzeniem od organu rentowego na rzecz ubezpieczonej kosztów postępowania kasacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 8 października 2013r. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w Szczecinie do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.

Sąd Najwyższy wskazał, że po wydaniu zaskarżonego wyroku Trybunał Konstytucyjny orzeczeniem z dnia 13 listopada 2012 r., K 2/12 (Dz.U. z 2012 r., poz. 1285) uznał, że art. 28 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw w związku z art. 103a ustawy o emeryturach i rentach Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w zakresie, w jakim znajduje zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r., bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, jest niezgodny z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą z art. 2 Konstytucji RP.

W utrwalonej judykaturze przyjmuje się, że skutkiem uznania za niekonstytucyjne przepisów w określonym zakresie jest obowiązek zapewnienia przez wszystkie sądy, które orzekły na podstawie niekonstytucyjnych przepisów prawa, stanu zgodnego z Konstytucją w zakresie wiążąco rozstrzygniętym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego (por. uchwałę z dnia 23 stycznia 2001 r., III ZP 30/00, OSNAPiUS 2001 nr 23 poz. 685 i wyroki: z dnia 5 września 2001 r, II UKN 542/00, OSNAPiUS z 2004 r. nr 2 poz. 36, z dnia 12 czerwca 2002 r., II UKN 419/01, OSNAPiUS z 2002 r. nr 23 poz. 58, z dnia 27 września 2002 r., II UKN 581/01, OSNAPiUS z 2002 r. nr 23 poz. 581, z dnia 18 grudnia 2002 r., I PKN 668/01, OSNAPiUS z 2004 r. nr 3 poz. 47, z dnia 18 maja 2010 r., III UK 2/10, OSNP 2011 nr 21-22 poz. 278 i z dnia 4 lipca 2012 r., III UK 132/11 - niepublikowany). Skoro uznane za niezgodne z Konstytucją przepisy prawa naruszały ustawę zasadniczą już od dnia ich wejścia w życie (ex tunc), przeto nie mogą być legalną podstawą orzekania przez sądy powszechne i Sąd Najwyższy. Należy mieć tu na uwadze przepis art. 190 ust. 4 Konstytucji, który traktuje orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego jako podstawę do wznowienia postępowania, uchylenia decyzji lub innego rozstrzygnięcia na zasadach i w trybie określonych w przepisach właściwych dla danego postępowania. Skoro więc może być wzruszone prawomocne orzeczenie wydane przed datą wejścia w życie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, nie można wymagać, aby w sprawach zawisłych i nierozstrzygniętych do tej daty, sądy stosowały sprzeczne z Konstytucją przepisy (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2000 r., III ZP 27/00, OSNAPiUS 2001, nr 10 poz. 331; przywołane wyżej wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 września 2001 r., II UKN 542/00 i z dnia 12 czerwca 2002 r., II KN 419/01 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 czerwca 2002 r., II UKN 281/0, OSNP 2004 Nr 2, poz. 36).

Z tych względów, jak już wskazał Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 7 marca 2013 r., I UK 519/12 (niepublikowany) i z dnia 25 kwietnia 2013 r., I UK 593/12 (niepublikowany) - wydanych w analogicznych stanach faktycznych i prawnych, zaskarżony wyrok oparty na niezgodnym ex tunc z art. 2 Konstytucji RP - art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (w jego niekonstytucyjnym zakresie, o którym mowa w powołanym wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 r., K 2/12), podlega uchyleniu na podstawie art. 190 ust. 4 Konstytucji RP w związku z art. 39815 k.p.c, bez zbędnego i naruszającego zasady ekonomii procesowej odesłania sprawy na drogę wniesienia skargi o wznowienie postępowania na podstawie art. 4011 k.p.c.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonej okazała się w całości uzasadniona.

Podkreślić należy, że utrwalone jest już stanowisko tutejszego sądu apelacyjnego, zgodnie z którym konsekwencją wydania przez Trybunał Konstytucyjny wyroku stwierdzającego niekonstytucyjność przepisu art. 28 ustawy nowelizującej w zw. z art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS jest konieczność podjęcia wypłaty emerytur od dnia 1 października 2011 roku, czyli od dnia faktycznego wytrzymania wypłaty świadczenia.

Sąd Apelacyjny uznaje, że przepis, który został uznany za niezgodny z Konstytucją nie mógł stanowić podstawy do wstrzymania wypłaty świadczenia i nie mógł stanowić podstawy prawnej działań organu rentowego. Nie ma podstaw prawnych, aby uznawać, że dopiero z chwilą ogłoszenia orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego można było tej wypłaty dokonywać.

Zgodnie przepisem art. 190 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne, orzeczenia w sprawach wymienionych w art. 188 Konstytucji (m.in. w kwestii zgodności ustaw z Konstytucją) podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu w organie urzędowym, w którym akt normatywny był ogłoszony, a orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, chyba, że Trybunał Konstytucyjny określił inny termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego. Za ugruntowane uznać należy stanowisko, że co do zasady orzeczenia Trybunału mają moc wsteczną (są skuteczne ex tunc). Stanowisko to zakłada, że orzeczenie Trybunału usuwa zakwestionowaną normę prawną w zasadzie od chwili jej wejścia do systemu prawnego, lecz najwcześniej od chwili wejścia w życie Konstytucji. Pogląd ten prowadzi do powstania fikcji prawnej, że danej normy nigdy w systemie prawnym nie było, co umożliwia wzruszanie czynności dokonanych na jej podstawie. Szczegółową analizę argumentów przemawiających za tą koncepcją przedstawił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 maja 2009 roku (sygn. I CSK 379/08, OSNC z 2009 r., nr 12, poz. 172) i Sąd Apelacyjny ją podziela. Sąd Najwyższy, opierając się na wykładni funkcjonalnej i uwzględniając pozycję ustrojową Trybunału wskazał m.in., że Trybunał orzeka o niezgodności ustawy z Konstytucją, ale niezgodność ta nie istnieje wyłącznie w chwili orzekania przez Trybunał, lecz występuje również wcześniej. Zatem znaczenia nie ma to kiedy badanie zgodności konstytucyjnej ma miejsce lecz to kiedy w systemie prawnym pojawiła się norma prawna niższego rzędu niezgodna z normą prawną nadrzędną.

Podstawą prawną zarówno decyzji organu rentowego z dnia 20 września 2011 roku, jak i wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie z dnia 14 grudnia 2011 roku oraz Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 15 maja 2012r., był przepis art. 28 ustawy nowelizującej w zw. z art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Ta norma prawna została uznana za niezgodną z Konstytucją i przez to wyeliminowana z porządku prawnego od chwili jej wejścia w życie. Wobec powyższego w stosunku do ubezpieczonej nie istniała podstawa prawna do zawieszenia jej wypłaty świadczenia poczynając od 1 października 2011 roku. Tym samym za uzasadnioną należało uznać zmianę wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie poprzez zmianę poprzedzającej go decyzji organu rentowego i przyznanie A. K. prawa do wypłaty zawieszonej emerytury za okres od 1 października 2011 roku.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 §1 oraz art. 108 §2 kpc w związku z art. 398 21 kpc

SSO del. Beata Górska SSA Romana Mrotek SSA Zofia Rybicka-Szkibiel