Sygn. akt III AUa 527/19
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 sierpnia 2020 r.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Grażyna Czyżak |
Sędziowie: |
SSA Daria Stanek SSO del. Beata Golba-Kilian |
Protokolant: |
st. sekr. sądowy Urszula Kowalska |
po rozpoznaniu w dniu 6 sierpnia 2020 r. w Gdańsku
sprawy (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w L.
z udziałem L. Z.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.
o ubezpieczenie społeczne
na skutek apelacji (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w L.
od wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu - IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 31 stycznia 2019 r., sygn. akt IV U 101/18
zmienia zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję organu rentowego i stwierdza, że Z. Z. w okresie od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r. nie podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu, wypadkowemu i chorobowemu z tytułu zatrudnienia w (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w L..
SSA Daria Stanek SSA Grażyna Czyżak SSO del. Beata Golba-Kilian
Sygn. akt III AUa 527/19
Płatnik składek (...) sp. z o.o. w L. wniosła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. z dnia 20 listopada 2017 r., stwierdzającej, że Z. Z., jako pracownik płatnika składek (...) sp. z o.o. w L. podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu w okresie od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r., ustalając wysokość podstawy wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne z tego tytułu za poszczególne miesiące ww. okresu oraz ustalając płatnika składek, tj. (...) sp. z o.o. w L.. Skarżąca Spółka zarzuciła decyzji błędne przyjęcie w oparciu o nieprawidłowe ustalenia faktyczne, że Z. Z. pozostawał w stosunku pracy z (...) sp. z o.o. w przedmiotowym okresie i wniosła o jej zmianę poprzez ustalenie, że Z. Z. w okresie od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r. nie podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia pracowniczego w (...) sp. z o.o. w L..
W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie oraz o zasądzenie od skarżącej na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd zawiadomił o wszczętym postępowaniu L. Z. - wdowę po zmarłym w toku postępowania administracyjnego Z. Z. - która wniosła o oddalenie odwołania w całości, popierając stanowisko organu rentowego.
Wyrokiem z dnia 31 stycznia 2019 r. Sąd Okręgowy w Elblągu Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w punkcie I oddalił odwołanie i w punkcie II zasądził od skarżącego (...) spółki z o.o. z siedzibą w L. na rzecz pozwanego kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Uzasadniając swoje stanowisko, Sąd wskazał, że (...) sp. z o.o. w L. powstała w 2003 r. Jej wspólnikami byli J. D., J. S., z których każdy posiadał po 33 udziały oraz Z. Z., który posiadał 34 udziały. Od 2012 r. wspólnikami pozostali wyłącznie J. S., który odtąd posiadał 66 udziałów w wysokości 66 000 zł i Z. Z., który odtąd posiadał 68 udziałów w wysokości 68 000 zł. Każdy ze wspólników był również członkiem zarządu spółki, przy czym Z. Z. i J. D. - do 2007 r., do tego momentu Z. Z. pełnił także funkcję prezesa zarządu spółki. W okresie od 1 września 2003 r. do 30 kwietnia 2007 r. Z. Z. podlegał ubezpieczeniom społecznym u płatnika składek (...) sp. z o.o. w L.. Następnie funkcję prezesa zarządu spółki objął wspólnik J. S.. Uchwałą zgromadzenia wspólników z 31 stycznia 2012 r. Z. Z. został ponownie powołany na członka zarządu. Tą samą uchwałą zgromadzenia wspólników, w skład którego wchodzili Z. Z. i J. S., wspólnicy postanowili o zatrudnieniu pracowniczym ubezpieczonego przez spółkę na stanowisku członka zarządu, podobnie jak to miało miejsce w przypadku prezesa zarządu J. S.. Zakres obowiązków ubezpieczonego został załączony do wskazanej wyżej uchwały zgromadzenia wspólników. W treści zakresu obowiązków wskazano, że obowiązuje on z dniem podjęcia uchwały przez zgromadzenie wspólników, tj. z dniem 31 stycznia 2012 r. W okresie od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r. Z. Z. pełnił funkcję członka zarządu (...) sp. z o.o. w L., obok J. S., który jednocześnie był prezesem zarządu spółki.
W dniu 1 lutego 2012 r. doszło do podpisania przez Z. Z. i działającego w imieniu (...) sp. z o.o. w L., prezesa zarządu J. S., umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku członka zarządu za miesięcznym wynagrodzeniem w kwocie 10.000 zł brutto. Jednocześnie(...)sp. z o.o. zgłosiła Z. Z. do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu zatrudnienia pracowniczego.
Prokurentem spółki od chwili jej powstania był S. Ł.. W sierpniu 2012 r. ubezpieczony odwołał prokurenta, o czym zawiadomił zarząd spółki. Spółka ponownie powołała S. Ł. na prokurenta w czerwcu 2014 r.
W dniu 15 października 2014 r. ubezpieczony podpisał zakres obowiązków, który treścią odpowiadał zakresowi obowiązków załączonemu do uchwały zgromadzenia wspólników z dnia 31 stycznia 2012 r.
(...) sp. z o.o. w L. wypłacała ubezpieczonemu określone w umowie z 1 lutego 2012 r. wynagrodzenie za pracę oraz - odpowiednio do wypłaconych ubezpieczonemu kwot - odprowadzała za ubezpieczonego składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenia zdrowotne były wypłacone ubezpieczonemu kwoty: za luty 2012 r. - 0 zł, za miesiące od marca 2012 r. do października 2012 r. - po 10 000 zł, za listopad 2012 r. - 3816,57 zł, za grudzień 2012 r. - 0 zł, za miesiące od stycznia 2013 r. do listopada 2013 r. - po 10 000 zł, za grudzień 2013 r. - 1390 zł, za styczeń 2014 r. - 10 000 zł, za miesiące od lutego 2014 r. do września 2014 r. - 0 zł, za październik 2014 r. - 90 000 zł, za listopad 2014 r. - 10 000 zł, za grudzień 2014 r. - 2380 zł, za miesiące od stycznia do listopada 2015 r. - po 10 000 zł, za miesiąc grudzień 2015 r. - 8770 zł, za miesiące od stycznia 2016 r. do maja 2016 r. - po 10 000 zł, za miesiąc czerwiec 2016 r. - 0 zł. Ubezpieczony był zatrudniony w spółce (...) do 30 czerwca 2016 r.
Pismem z dnia 27 czerwca 2016 r. Z. Z. oświadczył spółce, że z dniem 30 czerwca 2016 r. składa rezygnację z funkcji członka zarządu w związku z osiągnięciem wieku emerytalnego i przejściem na emeryturę i zażądał wypłaty dywidendy. Wobec wniosku ubezpieczonego, Spółka pismem z dnia 1 sierpnia 2016 r. wezwała go do zwrotu wypłaconego wynagrodzenia w kwocie 365.927,59 zł jako bezpodstawnie pobranego. W odpowiedzi ubezpieczony pismem z dnia 23 sierpnia 2016 r. odmówił zwrotu wskazanej kwoty podnosząc, że żądanie jest bezzasadne, albowiem umowa o pracę nie jest nieważna, a nadto został on dopuszczony do pracy i pracę wykonywał, a wynagrodzenie zostało ustalone uchwałą wspólników podjętą na mocy § 30 pkt 7 umowy spółki. W dniu 31 sierpnia 2016 r. Spółka złożyła ubezpieczonemu oświadczenie o potrąceniu wypłaconego wynagrodzenia z dywidendą za 2014 r. – w kwocie 98 653,95 zł i za 2015 r. – w kwocie 493 253,55 zł, zobowiązując się w efekcie do zapłaty ubezpieczonemu dywidendy za 2015 r. w kwocie 225 979,91 zł.
Po złożeniu powyższego oświadczenia o potrąceniu – 21 września 2016 r. płatnik (...) sp. z o.o. w L. złożyła do organu rentowego korekty dokumentów rozliczeniowych dotyczących ubezpieczonego za okres od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r., wykazując jako podstawę wymiaru składek 0 zł. Wyjaśniła następnie na wezwanie organu rentowego, że powodem złożenia korekt jest to, że umowa o pracę zawarta przez spółkę z ubezpieczonym w dniu 1 kutego 2012 r. jest nieważna, zaś ubezpieczonego i spółkę łączył stosunek organizacyjny, a ubezpieczony nigdy nie świadczył pracy na rzecz spółki.
Na kanwie tak ustalonego stanu faktycznego, pozwany wydał zaskarżoną w niniejszym postępowaniu decyzję, którą Sąd Okręgowy uznał za prawidłową. Sąd podkreślił, że zarówno z faktu zgłoszenia ubezpieczonego do ubezpieczeń społecznych jako pracownika przez skarżącą spółkę, jak i złożenia przez skarżącą dokumentów rozliczeniowych do ZUS i odprowadzania przez skarżącą składek na ubezpieczenie społeczne, w powiązaniu z wypłacaniem wynagrodzenia ubezpieczonemu, przez łączny okres ponad 4 lat, można wywieść, że ubezpieczony - w spornym okresie - pozostawał ze skarżącą spółką w stosunku zatrudnienia pracowniczego. Nadto, o powyższym świadczą również zeznania przesłuchanych w sprawie świadków oraz przedłożone przez skarżącą spółkę wezwania ubezpieczonego do wykonywania pracy. W ocenie Sądu, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na jednoznaczne ustalenie, że stosunek łączący Z. Z. ze spółką (...) we wskazanym w zaskarżonej decyzji okresie nosił cechy stosunku pracowniczego, o którym mowa w art. 22 § 1 k.p. Jednocześnie Sąd zaznaczył, że tak dokonanej oceny w żadnej mierze nie zmienia fakt, że ubezpieczony nie składał podpisów na listach obecności, albowiem – jako osoba zarządzająca spółką – jego podporządkowanie pracownicze miało charakter autonomiczny, a tym samym potwierdzanie obecności na listach, czy też codzienne stawianie się w budynkach skarżącej spółki, nie było konieczne. Sąd podkreślił, że w modelu „autonomicznego” podporządkowania pracowniczego osoby zarządzającej zakładem pracy, podległość wobec pracodawcy (spółki z ograniczoną odpowiedzialnością) wyraża się w respektowaniu uchwał wspólników i wypełnianiu obowiązków płynących z Kodeksu spółek handlowych – tak rozumiane podporządkowanie bezsprzecznie miało miejsce w analizowanej sprawie, dlatego też Sąd uznał, iż trafnie Zakład Ubezpieczeń Społecznych stwierdził, że Z. Z. podlegał w okresie od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r. pracowniczym ubezpieczeniom społecznym, o czym, na mocy art. 477 ( 14)§ 1 k.p.c., orzekł, jak w punkcie 1 sentencji.
O kosztach Sąd orzekł w oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c., art. 108 ust. 1 k.p.c., przy uwzględnieniu treści §9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (pkt II wyroku).
Apelację od wyroku wywiodła spółka (...), zaskarżając go w całości i zarzucając mu:
- naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i uznanie, że uchwałą nr (...)nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników (...) sp. z o.o. w L. z dnia 31 stycznia 2012 r. wspólnicy spółki(...)postanowili o zatrudnieniu pracowniczym Z. Z. przez spółkę (...), podczas gdy w/w uchwałą jedynie powołano Z. Z. do pełnienia funkcji członka zarządu spółki (...);
- naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i uznanie, że z zeznań M. Z. wynika, że Z. Z. pozostawał w stosunku pracy ze spółką (...), podczas gdy M. Z. w swoich zeznaniach wskazywał, że nie posiada szczegółowej wiedzy w tym zakresie i nie był w stanie wskazać jak często Z. Z. bywał w spółce i czym się w spółce zajmował;
- naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i uznanie za niewiarygodne zeznań D. S., R. F. i S. Ł. co do tego, że ubezpieczony nie wykonywał pracy na rzecz spółki (...), podczas gdy z treści zeznań tych świadków, jak również z pozostałego zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, nie można wyprowadzić wniosku, że treść zeznań tych świadków wynikała z zależności świadków od spółki jako jej pracowników, a nadto zeznania tych świadków nie były wewnętrznie sprzeczne i nie pozostawały w sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym zebranym w sprawie;
- naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c., w zw. z art. 245 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i uznanie, że wezwania do świadczenia pracy wystosowane przez spółkę w pismach z dnia 23 kwietnia 2013 r., 5 listopada 2013 r. i 5 sierpnia 2015 r. do Z. Z. stanowią jedynie dowód tego, że osoba która je podpisała złożyła oświadczenie o treści przedstawionej w tych dokumentach, podczas gdy w/w pisma stanowiły wezwanie Z. Z. do podjęcia określonego działania wobec spółki w postaci świadczenia pracy;
- naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 302 § 1 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku skarżącej o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron ograniczonego do przesłuchania prezesa zarządu skarżącej, podczas gdy przesłuchanie prezesa zarządu skarżącej było niezbędne w celu wyjaśnienia okoliczności spornych;
- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia polegający na przyjęciu, że (...) sp. z o.o. złożyła dokumenty zerujące podstawę wymiaru składek Z. Z. za sporny okres z powodu sporu o wypłatę dywidendy na rzecz Z. Z. w celu nie wypłacania ubezpieczonemu dywidendy, podczas gdy w realiach niniejszej sprawy w pierwszej kolejności sporną kwestią było świadczenie pracy przez Z. Z. na rzecz spółki, a dopiero później wypłata dywidendy stała się kwestią sporną po tym, jak spółka potrąciła swoje roszczenia wobec Z. Z. o zwrot bezpodstawnie pobranego wynagrodzenia z roszczeniem Z. Z. wobec spółki o wypłatę dywidendy;
- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia polegający na przyjęciu, że wypłata wynagrodzenia na rzecz Z. Z. i zgłoszenie Z. Z. do ubezpieczeń społecznych nastąpiła z uwagi na świadczenie pracy przez Z. Z. na rzecz spółki, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje na to, że pomiędzy Z. Z. a prezesem zarządu J. S. istniał spór o to, że Z. Z. nie angażuje się w działalność spółki a nadto zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że wypłata wynagrodzenia na rzecz Z. Z. następowała z tego powodu, aby Z. Z. nie podejmował działań, które mogłyby utrudnić funkcjonowanie spółki, jak również po to, by Z. Z. nie pozostawał bierny wobec spółki, co również mogło narazić spółkę na szkodę;
- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia polegający na przyjęciu, że Z. Z. pozostawał w stosunku pracy z (...) sp. z o.o. z siedzibą w L. w okresie od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r. i w konsekwencji błędne przyjęcie, że Z. Z. podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu w okresie od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r.
Mając na uwadze treść powołanych zarzutów, skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, że Z. Z. w okresie od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r. nie pozostawał w stosunku pracy z (...) sp. z o.o. z siedzibą w L. i nie podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu w okresie od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r. oraz ustalenie, że (...) sp. z o.o. z siedzibą w L. nie jest płatnikiem składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych Z. Z. za okres od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r. Nadto apelująca wniosła o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron - za skarżącą prezesa zarządu J. S., na okoliczność tego, że Z. Z.w okresie od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r. nie pozostawał w stosunku pracy z (...) sp. z o.o. z siedzibą w L. oraz na okoliczność tego, że Z. Z. w okresie od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r. nie świadczył pracy na rzecz (...) sp. z o.o. z siedzibą w L., przyczyn wypłaty wynagrodzenia na rzecz Z. Z. w okresie od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r., potrącenia przez (...) sp. z o.o. w L. swoich roszczeń o zwrot wynagrodzenia bezpodstawnie pobranego przez Z. Z. z roszczeniem Z. Z. o wypłatę dywidendy.
W odpowiedzi na apelację zainteresowana – L. Z., wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie kosztów postępowania za II instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja spółki, w świetle uzupełnionego materiału dowodowego, skutkowała zmianą zaskarżonego wyroku oraz poprzedzającej go decyzji organu rentowego i stwierdzeniem, że Z. Z. w okresie od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r. nie podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu, wypadkowemu i chorobowemu z tytułu zatrudnienia w (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w L..
Istota sporu w Sądzie Apelacyjnym sprowadzała się do ustalenia, czy w dniu 1 lutego 2012 r. doszło do nawiązania ważnego stosunku pracy pomiędzy Z. Z. a (...) sp. z o.o. w L., czy też nie, a w konsekwencji, czy Z. Z. podlegał w spornym okresie, wskazanym w ustawie z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2019 r., poz. 2070) obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu.
Jak wynika z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, uchwałą zgromadzenia wspólników (...) sp. z o.o. w L. Z. Z. i J. S. z dnia 31 stycznia 2012 r., Z. Z. został powołany na członka Zarządu, a nadto - tą samą uchwałą - wspólnicy podjęli decyzję o zatrudnieniu pracowniczym ubezpieczonego przez spółkę na stanowisku członka zarządu, podobnie jak to miało miejsce w przypadku prezesa Zarządu J. S.. Zakres obowiązków powierzonych Z. Z. został dołączony do wskazanej wyżej uchwały i obejmował m.in. dbanie o poszerzenie rynków zbytu dla produktów i usług Spółki, organizowanie zabezpieczenia technicznego i finansowych działań spółki, przygotowanie i organizacji spółki do prowadzenia i rozliczania z okresu bilansowego w ramach obowiązującego prawa na terenie działania spółki, utrzymanie w dobrym stanie majątku spółki, rozwój techniczny i organizacyjny spółki zgodnie z założeniami, rozwój inwestycyjny spółki, stosowanie takich metod zarządzania by zapewnić ciągły rozwój spółki, przedstawienie Zarządowi Spółki raz na trzy miesiące raportu ze swojej działalności, przygotowanie części sprawozdania Zarządu z działalności Spółki, przygotowanie raportów zgodnie z planem dla ZW, niezwłoczne odpowiadanie na wszelkie zapytania związane ze swoją działalnością ze strony członków zarządu oraz wspólników, dbanie o właściwą współpracę. W dniu 1 lutego 2012 r. Z. Z. i działający w imieniu Spółki (...)– J. S. podpisali umowę o pracę, na mocy której Z. Z.został zatrudniony na stanowisku członka zarządu z miesięcznym wynagrodzeniem w kwocie 10.000 zł brutto. Na podstawie tak zawartej umowy, Spółka zgłosiłaZ. Z. do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego.
Mając na uwadze powyższe, trafnie Sąd I instancji wskazał, że umowa podpisana przez ubezpieczonego oraz działającego w imieniu spółki prezesa jej Zarządu, jednocześnie wspólnika J. S., który wraz z ubezpieczonym podjął uchwałę o powołaniu ubezpieczonego w skład zarządu oraz zatrudnieniu pracowniczym ubezpieczonego, została sporządzona - wobec braku uchwały wspólników powołującej pełnomocnika do zawarcia pomiędzy ubezpieczonym a członkiem zarządu umowy o pracę - z naruszeniem art. 210 § 1 k.s.h., co prowadziło do jej nieważności (por. wyrok Sądu Najwyższego z 23 stycznia 1998 r., I PKN 489/97, LEX nr 34470; wyrok Sądu Najwyższego z 14 października 1997 r., I PKN 319/97, LEX nr 33044). Jednocześnie prawidłowo Sąd Okręgowy wyjaśnił, że - jak wynika z aktualnego poglądu judykatury - dopuszczalne jest konwalidowanie umowy o pracę z członkiem zarządu spółki kapitałowej zawartej z naruszeniem wymogów art. 210 § 1 k.s.h., czy art. 379 § 1 k.s.h. (np. wyrok Sądu Najwyższego z 2 marca 2012 r., I UK 300/11, OSNP 2013 nr 17-18, poz. 209) poprzez dopuszczenie do wykonywania pracy (zob. np. wyrok z dnia 13 listopada 2013 r., I PK 94/13, LEX nr 1448692 oraz powołane tam wcześniejsze orzeczenia). Treść oświadczeń woli złożonych przez strony przy zawieraniu umowy o pracę nie ma wobec tego rozstrzygającego znaczenia dla kwalifikacji danego stosunku prawnego jako stosunku pracy (wyroki Sądu Najwyższego z: 17 maja 2016 r., I PK 139/15, LEX nr 2057610; 26 lutego 2013 r., I UK 472/12, LEX nr 1356412). Istotne jest, aby stosunek pracy zrealizował się przez wykonywanie zatrudnienia o cechach pracowniczych.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że zawarcie przez spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z członkiem jej zarządu umowy o pracę z naruszeniem art. 210 § 1 k.s.h. (poprzednio art. 203 k.h.) nie wyklucza późniejszego nawiązania stosunku pracy przez przystąpienie do jej wykonywania za wynagrodzeniem (por. wyrok Sądu Najwyższego z 12 stycznia 2005 r., I PK 123/04, OSNP 2005 nr 15, poz. 231). Możliwość przyjęcia (ustalenia i oceny), że między spółką z ograniczoną odpowiedzialnością a członkiem jej zarządu doszło do zawarcia umowy o pracę w wyniku przystąpienia do jej wykonywania, obwarowana jest jednak pewnymi warunkami. W uzasadnieniu wyroku z dnia 12 stycznia 2005 r., I PK 123/04, Sąd Najwyższy podkreślił, że jeżeli wadliwość w zakresie nawiązania stosunku pracy przez nieuprawniony do tego organ zaistniała tylko w określonym momencie, ale następnie praca była faktycznie wykonywana za wiedzą i aprobatą spółki już właściwie reprezentowanej (przez organ uprawniony do zawarcia umowy z członkiem zarządu), to dopuszczalne jest przyjęcie, że w ten sposób, który wyrażał się przede wszystkim czynnościami o charakterze faktycznym, zawarta została umowa o pracę. Jeżeli praca była faktycznie wykonywana według przymiotów stosunku pracy (czyli w warunkach określonych w art. 22 § 1 k.p.), zgodnie z wolą pracodawcy i pracownika (art. 11 k.p.), to wadliwości towarzyszące zawieraniu pisemnej umowy o pracę same przez się nie stanowią przeszkody do przyjęcia, że doszło do nawiązania przez strony stosunku pracy. Należy bowiem zauważyć, że w stosunkach pracy nie jest właściwe wiązanie zbyt daleko idących konsekwencji prawnych z wadliwościami odnoszącymi się do formalnej struktury czynności mających na celu nawiązanie stosunku pracy. Konsekwencje nieważności umowy o pracę (co prawda zawartej formalnie, jednak z naruszeniem art. 210 § 1 k.s.h.), które dotyczą wyłącznie określonych czynności prawnych, nie obejmują innych, wykraczających poza te czynności, zdarzeń, które mogą być źródłem nawiązania stosunku pracy zgodnie z zasadami prawa pracy (w tym art. 11 k.p. i art. 13 k.p.). Nawiązanie stosunku pracy może wynikać z czynności faktycznych wyrażających, z jednej strony, zobowiązanie pracownika do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, a z drugiej, zobowiązanie pracodawcy do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem (art. 22 § 1 k.p.). Jak wynika z przytoczonych argumentów uzasadnienia wyroku z 12 stycznia 2005 r., I PK 123/04, Sąd Najwyższy dopuszcza możliwość zawarcia ważnej i skutecznej umowy o pracę pomiędzy spółką z ograniczoną odpowiedzialnością i członkiem jej zarządu, przez przystąpienie do jej faktycznego wykonywania, jeżeli spółka jako pracodawca wyraziła przez właściwy do jej reprezentacji organ (radę nadzorczą in corpore, czyli całą radę nadzorczą, lub większość członków rady nadzorczej, a nie przez jednego tylko członka rady nadzorczej) w sposób niebudzący wątpliwości wolę zatrudniania członka zarządu spółki, a jednocześnie z czynności faktycznych podjętych przez strony wynika, że miało miejsce zobowiązanie się pracownika do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz zobowiązanie się pracodawcy do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem (art. 22 § 1 k.p.).
Dotychczasowe orzecznictwo Sądu Najwyższego w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych przyjęło jednolicie, że o zakwalifikowaniu zatrudnienia jako czynności pracowniczych nie rozstrzygają przepisy prawa handlowego, lecz przepisy charakteryzujące stosunek pracy (por. wyroki: z dnia 17 grudnia 1996 r., II UKN 37/96, OSNAPiUS 1997 nr 17, poz. 320 i z dnia 5 lutego 1997 r., II UKN 86/96, OSNAPiUS 1997 nr 20, poz. 404). Generalnie stwierdzić należy, że sam fakt wykonywania czynności i pobierania za nie wynagrodzenia nie przesądza o charakterze umowy łączącej członka zarządu ze spółką. W wyroku z dnia 6 października 2004 r. I PK 488/03 (OSNP 2006 nr 1, poz. 7) Sąd Najwyższy wyraził pogląd, iż ocena, czy z członkiem zarządu spółki handlowej została zawarta umowa o pracę przez dopuszczenie do jej wykonywania, zależy od okoliczności konkretnej sprawy w zakresie dotyczącym celów, do jakich zmierzały strony (czy zawarcie umowy nie stanowiło obejścia prawa) oraz zachowania elementów konstrukcyjnych stosunku pracy, w tym w szczególności cechy podporządkowania pracownika w procesie świadczenia pracy. Zgodnie z art. 22 § 1 k.p. przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Z mocy § 1 1 tego przepisu zatrudnienie w warunkach określonych w § 1 jest zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej przez strony umowy. Zaistnieć muszą zatem cechy kreujące stosunek pracy i wyróżniające go od innych stosunków prawnych.
Dokonując analizy stosunku prawnego łączącego Z. Z. ze spółką (...) oczywiście trafnie wskazał Sąd I instancji, że bez znaczenia pozostawała w sprawie - podnoszona przez skarżącą spółkę – okoliczność, że Z. Z. nie podpisywał list obecności oraz nie stawiał się codziennie w siedzibie półki czy to w R., czy też w L.. Prawidłowo bowiem Sąd Okręgowy wskazał, że - przy przyjęciu, iż wykonywał on obowiązki wynikające z umowy o pracę (z którym to ustaleniem Sąd Apelacyjny się nie zgadza, o czym mowa poniżej) - podporządkowanie Z. Z., jako osoby zarządzającej spółką, miałoby charakter autonomiczny. Osoba zarządzająca zakładem pracy w imieniu pracodawcy może być bowiem zatrudniona na podstawie stosunku pracy, w którym wykonywanie pracy podporządkowanej ma cechy specyficzne, odmienne od „zwykłego” stosunku pracy. Tradycyjne pojmowanie podporządkowania jako obowiązku wykonywania przez pracownika poleceń pracodawcy ewoluuje w miarę rozwoju stosunków społecznych. W miejsce dawnego systemu ścisłego hierarchicznego podporządkowania pracownika i obowiązku stosowania się do dyspozycji pracodawcy nawet w technicznym zakresie działania, pojawia się nowe podporządkowanie autonomiczne, polegające na wyznaczeniu pracownikowi przez pracodawcę zadań bez ingerowania w sposób ich wykonania. W tymże systemie podporządkowania pracodawca określa godziny czasu pracy i wyznacza zadania, natomiast sposób realizacji tych zadań pozostawiony jest pracownikowi (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 7 września 1999 r., I PKN 277/99, OSNP 2001 nr 1, poz. 18 i z dnia 9 września 2004 r., I PK 659/03, OSNP 2005 nr 10, poz. 139). To, że taka osoba może być zatrudniona na podstawie stosunku pracy wskazują liczne przepisy Kodeksu pracy regulujące tę kwestię (por. art. 128 § 2 pkt 2, art. 131 § 2, art. 132 § 2 pkt 1, art. 149 § 2, art. 151 ( 4) § 1, art. 151 ( 5 )§ 4, art. 151 ( 7) § 5 pkt 1, art. 241 ( 26) § 2). Z art. 241 ( 26) § 2 k.p. wynika wprost, że osoba zarządzająca w imieniu pracodawcy zakładem pracy może być zatrudniona na podstawie stosunku pracy lub na innej podstawie niż stosunek pracy. Status pracowniczy osób sprawujących funkcje organów zarządzających zakładami pracy (w tym także funkcję członka zarządu spółki) nie wynika z faktu spełniania przez te osoby wszystkich cech stosunku pracy z art. 22 § 1 k.p., lecz z decyzji ustawodawcy o włączeniu tych osób do kategorii pracowników, pomimo braku podporządkowania kierownictwu pracodawcy pojmowanego w tradycyjny sposób.
Pomimo zatem nieznacznie odmiennej oceny cech stosunku pracy, jaka ma zastosowanie w przypadku badania prawidłowości/ważności stosunku prawnego łączącego wspólnika/członka zarządu ze spółką - na co prawidłowo zwrócił uwagę Sąd Okręgowy - we wskazanej relacji muszą jednak istnieć cechy, które pozwolą na jednoznaczne ustalenie, że zostały zachowane elementy o których mowa w art. 22 § 1 k.p. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 10 lutego 2014 r., III AUa 707/13, LEX nr 1428163).
Zdaniem Sądu Apelacyjnego stosunek prawny łączący Z. Z. i Spółkę (...) – wbrew ustaleniom Sądu I instancji – takich elementów nie posiadał, albowiem Z. Z., pomimo podpisania w dniu 1 lutego 2012 r. umowy o pracę nigdy nie przystąpił do wykonywania powierzonych mu obowiązków pracowniczych. Jak wynika bowiem ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, rola Z. Z. przez cały sporny okres sprowadzała się wyłącznie do podpisywania – i to tylko w sytuacji, gdy niezbędne było złożenie podpisu przez dwóch członków zarządu – uchwał, dokumentów bankowych oraz umów z kontrahentami, co oznacza, że wykonywał on wyłącznie obowiązki korporacyjne, wynikające ze stosunku członkostwa.
Słuchana w sprawie świadek D. S. podała, że wprawdzie miała bardzo częsty kontakt ze Z. Z., jednakże wynikało to wyłącznie z faktu, że często jeździła do siedziby - należącej do niego - Spółki (...) w celu uzyskania niezbędnych podpisów. Jednocześnie świadek zeznała, że Z. Z. nie przyjeżdżał do siedziby Spółki (...), nie angażował się w sprawy spółki, nie pozyskiwał nowych klientów, nie spotykał się z kontrahentami, nie interesował się tym, co podpisuje – kluczowe było to, aby dokument, na którym miał złożyć swój podpis był już podpisany przez J. S.. Nie inaczej „pracę” Z. Z. opisał prokurent S. Ł. wskazując, że jedyne dokumenty jakie podpisywał dotyczyły gwarancji/bilansów bankowych, na których wymagane były podpisy dwóch członków zarządu. Wśród przedmiotowych dokumentów były m.in. - wskazany w uzasadnieniu Sądu I instancji - aneks do umowy kredytu w rachunku bieżącym z (...) Bank (...) z 22 września 2014 r., umowa gwarancji i związana z tą umową dokumentacja dla beneficjenta (...) GmbH przez (...) Bank (...), umowa gwarancji i zw. z tą umową dokumenty dla beneficjenta (...) przez (...) Bank (...) z 22 maja 2014 r., kontrakt na dostawę z (...) sp. z o.o. w Ś. z 25 lutego 2014 r., umowa dot. dostawy maszyn z (...) Oddział w L. z 22 kwietnia 2014 r., zamówienie dot. dostawy maszyn dla (...) z 29 kwietnia 2014 r. o wartości 2 376 900 zł. Okoliczność ta zresztą nie była kwestionowana, albowiem bezspornie Z. Z. składał podpisy na istotnych z punktu widzenia działalności spółki dokumentach, przy czym czynności tych dokonywał w ramach obowiązków korporacyjnych, nie zaś pozostających w związku z zakresem czynności dołączonym do umowy o pracę z dnia 1 lutego 2012 r. Żadnych innych dokumentów, dotyczących bieżącej działalności spółki Z. Z. nie podpisywał, nie prowadził również spraw spółki, nie angażował się i nie interesował się sprawami spółki (...), nie pozyskał dla spółki w okresie od 2012 r. do 2016 r. żadnego klienta. Przejawem wykonywania przez ubezpieczonego pracy określonej w umowie z dnia 1 lutego 2012 r. nie było także odwołanie S. Ł. z funkcji prokurenta spółki, albowiem – wbrew ustaleniom Sądu Okręgowego – również to działanie świadczy o wykonywaniu przez wspólnika wyłącznie obowiązków korporacyjnych, przy czym – co istotne – wykonywanie tego rodzaju obowiązków nie było w toku procesu kwestionowane. Sporne było to, czy wykonywane obowiązki można uznać za świadczenie pracy powierzonej Z. Z. na mocy umowy z dnia 1 lutego 2012 r. Takiemu ustaleniu zaś przeczył zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym zeznania słuchanych w sprawie świadków - pracowników produkcji I. K. i H. P. – którzy podali, że Z. Z. przyjeżdżał do siedziby spółki w L. jedynie kilka razy do roku, przy czym nie zauważyli, żeby w jakikolwiek sposób interesował się tym, co dzieje się na hali. Świadkowie wyjaśnili, że w zasadzie nie znali Pana Z. i jedynie od Prezesa S. uzyskali informację, że jest on członkiem Zarządu spółki.
Również J. S. - składając zeznania przed Sądem Apelacyjnym - wyjaśnił, że Z. Z., pomimo ustnego ustalenia zakresu obowiązków, które miał realizować w ramach podpisanej w dniu 1 lutego 2012 r. umowy o pracę, nigdy nie wykonywał żadnych obowiązków pracowniczych. Świadek podał, że Z. Z. - według dokonanych ustnie w dniu 31 stycznia 2012 r. ustaleń - miał pracować w L.. Obowiązki Z. Z. obejmowały określone obszary, którymi miał się zajmować, przy czym po podpisaniu umowy o pracę oraz zgłoszeniu do ubezpieczeń społecznych, nie podpisał uzgodnionego wcześniej zakresu obowiązków. Przedmiotowy zakres został przez niego podpisany dopiero w roku 2014. Od daty podpisania umowy Z. Z. nie podjął żadnych czynności wynikających z umowy. Świadek, celem zdyscyplinowania wspólnika wstrzymał mu wypłatę ustalonego wynagrodzenia na okres 9-10 miesięcy, co skutkowało tym, że w 2014 r. podpisał on zakres obowiązków pracowniczych oraz ponownie powołał na stanowisko prokurenta - odwołanego w sierpniu 2012 r. - S. Ł.. Poza wskazanymi czynnościami Z. Z. nadal nie wykonywał żadnych obowiązków pracowniczych. Nie przygotowywał żadnych sprawozdań, zaś te, które przygotował świadek on jedynie podpisywał, przy czym nawet nie analizował tego, co jest w nich zawarte. Powyższe potwierdził zresztą również sam Z. Z. wyjaśniając w toku postępowania administracyjnego, że wykonywał „pracę koncepcyjną”, brał udział w posiedzeniach Zarządu oraz uczestniczył w przygotowywaniu sprawozdań z działalności Spółki, czym potwierdził, że jego obowiązki miały charakter stricte korporacyjny, a tym samym brak jest podstaw do przyjęcia, że umowa o pracę z dnia 1 lutego 2012 r. - zawarta z naruszeniem art. 210 k.s.h. – została konwalidowana na skutek przystąpienia Z. Z. do pracy i faktycznego wykonywania wynikających z niej obowiązków pracowniczych ze wszystkimi elementami, o których mowa w art. 22 § 1 k.p. O tym, że Z. Z. nie przystąpił do wykonywania powierzonych mu obowiązków pracowniczych świadczą również wysyłane mu kilkukrotnie przez Spółkę wezwania, w tym wezwanie z dnia 5 listopada 2013 r. oraz z dnia 5 sierpnia 2015 r., w brzmieniu: „Na mocy uchwały nr (...) z dnia 31 stycznia 2012 r. został Pan powołany na Członka Zarządu firmy (...) sp. z o.o. w L. z postawionymi Panu obowiązkami. Funkcję Członka Zarządu przyjął Pan dobrowolnie. Pomimo wcześniejszych wezwań do stawienia się w firmie celem świadczenia obowiązku pracy do dnia dzisiejszego nie stawił się Pan.” Żadne ze wskazanych wezwań nie przyniosło pożądanego rezultatu, stąd uprawniony jest wniosek, że ich treść wespół z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym w sposób jednoznaczny – zdaniem Sądu Apelacyjnego – prowadzi do ustalenia, że Z. Z. nie przystąpił do wykonywania pracy i w okresie od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r. powierzonych mu umową z dnia 1 lutego 2012 r. obowiązków nie realizował.
Tak dokonanej oceny w żadnej mierze nie zmienia fakt, że Z. Z. przez cały sporny okres otrzymywał wynikające z umowy wynagrodzenie w wysokości 10.000 zł, albowiem wobec okoliczności, iż zleconej pracy nie wykonywał, przedmiotowe wynagrodzenie nie powinno mu być wypłacane, co ostatecznie zostało przez Spółkę zweryfikowane w drodze potrącenia z należną mu z tytułu członkowstwa dywidendą.
W tym miejscu wskazać należy, że dla włączenia danej osoby do ubezpieczenia społecznego niezbędna jest przynależność tej osoby do określonej w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych grupy podmiotów podlegających obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 19 lutego 2008 r., II UK 122/07, LEX nr 448905; z dnia 6 sierpnia 2013 r., II UK 11/13, LEX nr 1460954; z dnia 17 marca 2016 r., III UK 83/15, LEX nr 2026236). Art. 8 ust. 1 powołanej ustawy systemowej, analizowany w związku z art. 22 k.p. określa, kiedy wykonywanie przez osobę fizyczną czynności na rzecz podmiotu prawa takiego jak spółka z ograniczoną odpowiedzialnością posiada cechy zatrudnienia na podstawie stosunku pracy. Dla objęcia ubezpieczeniem społecznym zasadnicze znaczenie ma nie to, czy umowa o pracę została zawarta i czy jest ważna, lecz tylko to, czy strony tej umowy pozostawały w stosunku pracy. O tym zaś, czy strony istotnie w takim stosunku pozostawały i czy stosunek ten stanowi tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym, nie decyduje samo formalne zawarcie umowy o pracę, wypłata wynagrodzenia, przystąpienie (zgłoszenie) do ubezpieczeń i opłacenie składki, wystawienie świadectwa pracy, ale faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, wynikających z art. 22 § 1 k.p. (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 26 lutego 2013 r., I UK 472/12, LEX nr 1356412; z dnia 11 września 2013 r., II UK 36/13, LEX nr 1391783 oraz powołany już wyrok z dnia 17 marca 2016 r., III UK 83/15), co w analizowanej sprawie nie miało miejsca.
Jeśli zatem Z. Z. nie przystąpił do wykonywania pracy, a stosunek prawny łączący go z (...) Spółką z o.o. z siedzibą w L. nie nosił cech stosunku pracy, o których mowa w art. 22 § 1 k.p., to tym samym brak było podstaw do objęcia go w okresie od 1 lutego 2012 r. do 30 czerwca 2016 r. pracowniczym obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym.
Wobec tak dokonanych ustaleń, uznając wywiedzioną apelację za uzasadnioną, Sąd Apelacyjny na mocy art. 386§ 1 k.p.c., orzekł, jak w sentencji.
SSA Grażyna Czyżak SSA Daria Stanek SSO del. Beata Golba - Kilian